03:00 - Prezentacja Jawy . Po kapitalce - Szlif cylindrow w Poznaniu , Tloki i pierscienie z Czech , Regeneracja walu korbowego , nowe lozyska , uszczelniacze , uszczelki . Widac efekt jak pracuje silniczek .
Miałem kolegę który w roku 1988 miał nówkę ETZ 250, później jawe sport pomalowana na czarno.Ale też gdzieś na początku lat 90 wyjechał za bajoro.Tampa.
Miałem taką na początku lat 90, awaryjność tego pojazdu była porażajaca, zrobić nią 100km bez dłubania w przydrożnym rowie bylo niewykonalne i raz zdarzylo mi się wrócić do domu ostatnim PKSem: tego dnia bylo 1:0 dla Jawki. Przesiąść się z orgazmu czeskiej myśli motoryzacyjnej na japończyka to było jak lot w kosmos, a mimo tego na dźwięk pracy dwusuwa ciepło mi się na serduchu zrobiło i z chęcią przejechałbym się Jawką żeby poczuć się przez chwilę 30 lat młodszym.
Jawa:) moze glupio to zabrzmi ale to najgorszy i zarazem najlepszy motocykl jakim jezdzilem "za gówniaka" wtedy zdawala mi sie taka szybka, wielka i ciężka 😮 zwlaszcza ciezka w prowadzeniu po polnych drogach (glownie takimi sie śmigało). Ech te wspomnienia💪
To prawda i mam podobnie z WSK 125 bo taka najwiecej za gowniaka wlasnie dojezdzilem . Mowiono ze sie nie psuje itp , ale zawsze rece upaprane w benzynce i oleju heh ... Co jak co tez polne drogi zawsze lubialem i zostalo mi to do teraz . Jak widzialem przy mojej wsk 125 CZ 350 czy Jawe 350 to potwor mi sie wtedy wydawal , ale ja ledwo co do ziemi dosiegalem w swojej 125 to co sie dziwic ze takie mialo sie skojarzenia patrzac na 350 tki ;) ...
@@adamchevyberlin8741 pl.wikipedia.org/wiki/Romet_50_T-1 . To cos malo obracales sie z tymi sprzetami w tamtych latach ? Byly tez w starszych modelach . To zapewne tez nie wiesz ze byly silniki w komarkach ze sprzeglem odsrodkowym i bylo juz to zastosowane w 1970 roku . W 70 latach juz byly komarki " skuterki " dodawales tylko gazu i jechales jak w dziesiejszych skuterach ;) ... Byl to Komar model 2338 silnik o nazwie S-38SH . Charty to juz inna bajka . Ja mialem tylko komarka z biegami w rece na okraglym silniku jesli chodzi o ten motorower a tata mial na pedaly . Co do kwadrata 3 biegowego w starym Romecie to paru moich kumpli za mlodzika wlasnie mialo stad pamietam ze byly takie i nie mowimy tu o silnikach jawki z cylindrem od przodu i jedynka w gore . Jesli chodzi o moje marzenie za dziecka w kwestii 50 ccm to marzyl mi sie Simson 4 biegowy S51 w tym jaskrawym zielonym kolorze ... Jak na 50 tke mial niezlego kopa a w tych czasach ludzie mocno je tuninguja i potrafia po 30 koni uzyskac , ale ja wolalbym w oryginale .
Mialem SHL z silnikiem Wiatra ( silnik kwadrat jak od WSK 175 ale z drugiej strony inny karter i bylo magneto jak we WSK 125 ) . Motocykl byl z 63 lub 67 roku oczywiscie z dokumentami i zaluje do tej pory ze go sprzedalem , ale takie byly czasy i nikt do takich rzeczy nie przywiazywal sie wtedy .
Takie opowiesci tez slyszalem od kilku kolegow , ktorzy mieli wtedy Jawy 350 lux i dokladnie tak mowiono wiele razy o 160 km / h . Ile w tym prawdy bylo to nie wiem , ale jak wtedy mialem wsk 125 to wierzylem w to i bylem podjarany ze taka predkosc ;] ...
@@AlienBreed3D Moja CZ 472.6 przy katalogowych 125 km/h według GPS na liczniku pokazuje 140. Swój licznik odbudowywałem i szukałem rozwiązania na majtającą się wskazówkę do ok 100 km/h można jeszcze uzyskać dokładność w tych widełkach 10km/h przekłamania ale powyżej te czeskie liczniki lecą w kosmos. Absolutnego Vmaxa nie sprawdzałem, osiąga 125 km/h tak jak podaje instrukcja użytkownika więcej nie drążę. Jak ktoś chce rekordy prędkości być to kupić sobie japońskiego sztrucla 600te i takie coś lata dwie i pół paczki bez problemu jak jeszcze więcej to litra.
@@MrHimer12 Mowa o tym , ze " wtedy " czyli lata 90 te , wiec opowiesci rozne sie slyszalo a takie byly czasy ze to jaralo mlodych zapalencow bo te motocykle to byly wtedy zwyklym normalnym uzytkowym sprzetem , ktorego bylo na peczki a nie rzadko sie przerabialo i sprawialo to frajde , ciekawosc lub zazdrosc kolegi , ktory mial mniej podpicowana swoja maszyne w taki czy inny sposob i to samo tyczylo sie Junaka 350 przerabianego przewaznie na " Harleya " ;] ... Raczej nikt kto ma jawe w tych czasach jako moto do rekreacji nie bedzie bil rekordu predkosci bo mamy takie czasy ze wszystko jest dostepne i jako drugie moto ma sie nie rzadko 600 lub wyzej na codzienna jazde czy jakies trasy na weekendy .
@@AlienBreed3D Takie same opowieści w 2006 roku jak pierwszy raz zobaczyłem Jawę 350 TS w piwnicy mojego kolegi z klasy usłyszałem również, nawet lepiej że to lata 180. Zacząłem od WSK parę lat później, potem kupiłem CZ 350. Może już nie z takim entuzjazmem do prędkości, ale spełniłem swoje młodociane marzenie, nie miałem plakatu ale dźwięk w pamięci był i stało się rzeczywistością. Niestety ta Jawa która mnie zaprowadziła na przygody z czechosłowacką motoryzacją nadal w tej piwnicy stoi, właściciel jej nie poskładał i sprzedać też mi jej nie chciał. A wszystko do niej było, stelaże, kufry, owiewka. Jakby mi sprzedał ech...
@@AlienBreed3D 24 konie Jawa 634, 22 konie CZ typ 472, różnice wynikają z różnej wielkości airboxów i wydechów. Aczkolwiek i tak nie podpiszę się na 100% bo jakąkolwiek książkę z epoki biorę do ręki to każda inne moce podaje.
Nie ma co porównywać Jawy do chińskich .... TZN chińskie też są fajne i nie ma co sie oszukiwać .... Miałem Chinola Junaka 125cc i wiesz co ? Bardzo fajny był i super go wspominam ! Teraz mam Japończyka 500cc i patrzę ze szklanymi oczami na taką Jawę ! głównie przez dzwięk jej haha bo jak by inaczej brzmiała to aż by tak atrakcyjna nie była :D Ale nadal nie mam nic do chińczyków bo też można na nich super pojezdzić i też dadzą frajdę
Nie ma czegoś takiego jak DeLux. To jest zwykła Jawa model 634 z lat 1980-1985. Od 1986 roku był ten model z silnikiem takim jak w TS i instalacja 12v i na to mówili DeLux.
Leci łapeczka.Stare czasy powracją.😉
03:00 - Prezentacja Jawy . Po kapitalce - Szlif cylindrow w Poznaniu , Tloki i pierscienie z Czech , Regeneracja walu korbowego , nowe lozyska , uszczelniacze , uszczelki . Widac efekt jak pracuje silniczek .
Super masz Filmiki , Ja miałem 250 MZ w 1988 roku , a w 1989 wyjechałem za ocean i się nie najeździłem do konica....
Miałem kolegę który w roku 1988 miał nówkę ETZ 250, później jawe sport pomalowana na czarno.Ale też gdzieś na początku lat 90 wyjechał za bajoro.Tampa.
Mam cz350. W podobnym stanie. Ładnie chodzi. Pozdro.👍
Fajny film
Miałem taką na początku lat 90, awaryjność tego pojazdu była porażajaca, zrobić nią 100km bez dłubania w przydrożnym rowie bylo niewykonalne i raz zdarzylo mi się wrócić do domu ostatnim PKSem: tego dnia bylo 1:0 dla Jawki. Przesiąść się z orgazmu czeskiej myśli motoryzacyjnej na japończyka to było jak lot w kosmos, a mimo tego na dźwięk pracy dwusuwa ciepło mi się na serduchu zrobiło i z chęcią przejechałbym się Jawką żeby poczuć się przez chwilę 30 lat młodszym.
preciosa hermosa moto ...
Mój ojciec miał taką Jawę. Wcześniej miał MZ 250.
I jeden i drugi motocykl mial bardzo fajny .
Super sprzęty ;)
Super Motorki !!!!!!
Elegancko
Jawa:) moze glupio to zabrzmi ale to najgorszy i zarazem najlepszy motocykl jakim jezdzilem "za gówniaka" wtedy zdawala mi sie taka szybka, wielka i ciężka 😮 zwlaszcza ciezka w prowadzeniu po polnych drogach (glownie takimi sie śmigało). Ech te wspomnienia💪
To prawda i mam podobnie z WSK 125 bo taka najwiecej za gowniaka wlasnie dojezdzilem . Mowiono ze sie nie psuje itp , ale zawsze rece upaprane w benzynce i oleju heh ... Co jak co tez polne drogi zawsze lubialem i zostalo mi to do teraz . Jak widzialem przy mojej wsk 125 CZ 350 czy Jawe 350 to potwor mi sie wtedy wydawal , ale ja ledwo co do ziemi dosiegalem w swojej 125 to co sie dziwic ze takie mialo sie skojarzenia patrzac na 350 tki ;) ...
Moje marzenie na dziś
Z czego podebrany masz kufer w jawie Pytam bo mam taki sam i nie znam pochodzenia
Witaj - Niestety nie pomoge bo nie wiem ...
Miałem taką
to byl ogar 200 z silnikiem od jawki,205 byl z silnikiem dezametu 2 biegowym
Tak a byly tez te silniki ( Kwadraty ) z trzema biegami .
@@AlienBreed3Dnie pamietam aby byly takowe w ogarach z tamtych lat ,w chartach byly
@@adamchevyberlin8741 pl.wikipedia.org/wiki/Romet_50_T-1 . To cos malo obracales sie z tymi sprzetami w tamtych latach ? Byly tez w starszych modelach . To zapewne tez nie wiesz ze byly silniki w komarkach ze sprzeglem odsrodkowym i bylo juz to zastosowane w 1970 roku . W 70 latach juz byly komarki " skuterki " dodawales tylko gazu i jechales jak w dziesiejszych skuterach ;) ... Byl to Komar model 2338 silnik o nazwie S-38SH . Charty to juz inna bajka . Ja mialem tylko komarka z biegami w rece na okraglym silniku jesli chodzi o ten motorower a tata mial na pedaly . Co do kwadrata 3 biegowego w starym Romecie to paru moich kumpli za mlodzika wlasnie mialo stad pamietam ze byly takie i nie mowimy tu o silnikach jawki z cylindrem od przodu i jedynka w gore . Jesli chodzi o moje marzenie za dziecka w kwestii 50 ccm to marzyl mi sie Simson 4 biegowy S51 w tym jaskrawym zielonym kolorze ... Jak na 50 tke mial niezlego kopa a w tych czasach ludzie mocno je tuninguja i potrafia po 30 koni uzyskac , ale ja wolalbym w oryginale .
Ogar z silnikiem jawki to model 200
Zgadza sie .
Mam taką 85 r
Mialem SHL z silnikiem Wiatra ( silnik kwadrat jak od WSK 175 ale z drugiej strony inny karter i bylo magneto jak we WSK 125 ) . Motocykl byl z 63 lub 67 roku oczywiscie z dokumentami i zaluje do tej pory ze go sprzedalem , ale takie byly czasy i nikt do takich rzeczy nie przywiazywal sie wtedy .
Automatta kuplungal oda ment ahová akartad.
Mam silnik od takiej na sprzedaż z niewielkim przebiegiem
Mój Wujek miał CZ350 to 160 poleciala ;d wiadomo licznikowe bo to lata nwm jakie były 80te pewnie ;d
Takie opowiesci tez slyszalem od kilku kolegow , ktorzy mieli wtedy Jawy 350 lux i dokladnie tak mowiono wiele razy o 160 km / h . Ile w tym prawdy bylo to nie wiem , ale jak wtedy mialem wsk 125 to wierzylem w to i bylem podjarany ze taka predkosc ;] ...
@@AlienBreed3D Moja CZ 472.6 przy katalogowych 125 km/h według GPS na liczniku pokazuje 140. Swój licznik odbudowywałem i szukałem rozwiązania na majtającą się wskazówkę do ok 100 km/h można jeszcze uzyskać dokładność w tych widełkach 10km/h przekłamania ale powyżej te czeskie liczniki lecą w kosmos. Absolutnego Vmaxa nie sprawdzałem, osiąga 125 km/h tak jak podaje instrukcja użytkownika więcej nie drążę. Jak ktoś chce rekordy prędkości być to kupić sobie japońskiego sztrucla 600te i takie coś lata dwie i pół paczki bez problemu jak jeszcze więcej to litra.
@@MrHimer12 Mowa o tym , ze " wtedy " czyli lata 90 te , wiec opowiesci rozne sie slyszalo a takie byly czasy ze to jaralo mlodych zapalencow bo te motocykle to byly wtedy zwyklym normalnym uzytkowym sprzetem , ktorego bylo na peczki a nie rzadko sie przerabialo i sprawialo to frajde , ciekawosc lub zazdrosc kolegi , ktory mial mniej podpicowana swoja maszyne w taki czy inny sposob i to samo tyczylo sie Junaka 350 przerabianego przewaznie na " Harleya " ;] ... Raczej nikt kto ma jawe w tych czasach jako moto do rekreacji nie bedzie bil rekordu predkosci bo mamy takie czasy ze wszystko jest dostepne i jako drugie moto ma sie nie rzadko 600 lub wyzej na codzienna jazde czy jakies trasy na weekendy .
@@AlienBreed3D Takie same opowieści w 2006 roku jak pierwszy raz zobaczyłem Jawę 350 TS w piwnicy mojego kolegi z klasy usłyszałem również, nawet lepiej że to lata 180. Zacząłem od WSK parę lat później, potem kupiłem CZ 350. Może już nie z takim entuzjazmem do prędkości, ale spełniłem swoje młodociane marzenie, nie miałem plakatu ale dźwięk w pamięci był i stało się rzeczywistością. Niestety ta Jawa która mnie zaprowadziła na przygody z czechosłowacką motoryzacją nadal w tej piwnicy stoi, właściciel jej nie poskładał i sprzedać też mi jej nie chciał. A wszystko do niej było, stelaże, kufry, owiewka. Jakby mi sprzedał ech...
Sorry ale wujek z Kasprowego zjeżdżał?
Ten model niema26 koni tylko ts jusz miala
Tak 23 lub 24 konie .
@@AlienBreed3D 24 konie Jawa 634, 22 konie CZ typ 472, różnice wynikają z różnej wielkości airboxów i wydechów. Aczkolwiek i tak nie podpiszę się na 100% bo jakąkolwiek książkę z epoki biorę do ręki to każda inne moce podaje.
Jawa to Jawa a nie te chńskie dziadostwo Jawa na Lata
Zgadza sie ;)
Nie ma co porównywać Jawy do chińskich .... TZN chińskie też są fajne i nie ma co sie oszukiwać .... Miałem Chinola Junaka 125cc i wiesz co ? Bardzo fajny był i super go wspominam ! Teraz mam Japończyka 500cc i patrzę ze szklanymi oczami na taką Jawę ! głównie przez dzwięk jej haha bo jak by inaczej brzmiała to aż by tak atrakcyjna nie była :D Ale nadal nie mam nic do chińczyków bo też można na nich super pojezdzić i też dadzą frajdę
To jest Delux z silnikiem Tvin Sport.
Dzieki za podpowiedz .
To nie jest silnik twin Sport
To żeś mnie przyjacielu rozbawił teraz😂
Nie ma czegoś takiego jak DeLux. To jest zwykła Jawa model 634 z lat 1980-1985.
Od 1986 roku był ten model z silnikiem takim jak w TS i instalacja 12v i na to mówili DeLux.
@@rolecki siema właśnie o to mi chodziło
Nie żadna MZ .Tylko JAWA 350
To jest to