Dobre to. Szczególnie głębokie sadzenie pomaga. Zamiast tych wszystkich kompostów wrzucić głębiej resztki po obranych czy zjedzonych warzywach i owocach, wtedy pomidor pobiera powoli składniki.
Ladnie Pani to wszysko prezentuje,ale ja bym obawiała się tych wszystkich dodatków bo wiadomo jak te owoce są stucznie zaprawianie ponoć z bananami też ekserymentują dlatego dla mnie osobiście oboronik to podstawa a resztę da Matka Ziemia.*🎉pozdrawiam wszystkich serdecznie. 🎉❤❤❤🎉
Pani Janino, gdy właściwie zadba się o zasobność gleby, te dodatki nie będą potrzebne. Mówię o tym na początku filmu. Obornik to podstawa, też tak uważam, więc u nas obornik króluje na każdej grządce. Pozdrawiamy Panią serdecznie 🙂
😊😮😊dziekuje za porady od dziecka znam ogrodki ale coraz to lepsze sa metody 😊😊😊bazylia ladna my tu w ameryce mamy duzo odmian bazylie 😊pozdrawiam pania wiosennie 😊😊😊
Pięknie dziękuję za Państwa filmiki.Ja zbieram skorupki jaj ale podsypuję wokół krzaczka, potem podlewam gnojówką z pokrzyw. Pomidorki podewiązuję trzy razy, bo mają dużo owoców.
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za trud pracy i przekazu , każdy kto to czyta i obserwuje niech zachowa kulturę i wdzięczność,a jeżeli mu się coś nie podoba nie musi tu być więc dowidzenia i mniej złośliwości 😢, pozdrawiam serdecznie Kochani 🤗😘
Bardzo dobre rady. Mieszkam w mieście. Miałam mały ogródek ale zawsze zbierałam fusy z kawy, skorupki z jajek i inne odpady. Potem wkładałam do dołków z pomidorami. Dzisiaj daje jeszcze kurkume i posiekaną pokrzywę
Nawet pomidorkom kawka, jajeczko, bananek, bioenergetyk:) 💚 A tak na poważnie, dziękuję, bo są to przydatne informacje. Widzę, że popełniałam wszystkie błędy. Dobrze, że powiedziała Pani o tym, że NIE PRZYDEPTUJEMY SYSTEMU KORZENIOWEGO pomidorkom, a ja dodam: ani żadnym innym roślinom. One nie uciekną z ogrodu! Dociskając system korzeniowy butem lub mocno ręką bywa, że roślinka umiera. Ja je przysypuję i bardzo delikatnie, lekko uklepuję ziemię wokół, i wszystko gra. 🐝
Ogólnie spoko filmik. Dziekuję za podzielenie się wiedzą. Może faktycznie troche przekombinowane. Generalnie, sadzić dość głęboko, wrzucić troche obornika np granulowanego, przysypać ziemią, ewentualnie dorzucić pokrzywy, wymienić część ziemi (to też OK). Od góry ściółkować, nawet sciętą trawą.
@@aniakusmierczyk1246 Tej trawy to tak z umiarem. Nie za dużo bo faktycznie może zacząć gnić i jakaś pleśń się wytworzy. No i nie bezpośrednio na łodygi. Dobrze tą trawę również grabiami poprzewracać od czasu do czasu. U mnie trawa sprawdza się bardzo dobrze.
Ja sadze pomidory z plastra pomidora i sa duze i piekne te porady sa super dodatkiem dla kazdego wy tylko hejt wciskacie a nie doceniacie ze ktos robi wam film takie troche nie ladnie z waszej strony ale sami wiecie ze sa tacy co stosuja opryski gmo a i tacy co robia naturalnie jak ta pani a banana mozna zastapic to nie musi byc banan DZIEKUJE za film i pozdrawiam ❤
@@goldi7624 Teraz to nawóz bydlęcy jest rarytasem, po pierwsze nie ma go skąd wziąć w mieście, a po drugie jest bardzo drogi. To co wożą po działkach to jest " osikana słoma" a nie kilkuletni sezonowany obornik. Teraz kupić banany albo kawę to mały pikuś. Ja przeszedłem na swój kompost, mam dwa duże kompostowniki i starcza mi na moje uprawy. Wspomagam się sfermentowanymi wyciągami z pokrzywy, mniszka i skrzypu. Daję radę, wystarcza warzyw dla rodziny córki, syna i mojej.
@@goldi7624 Nie wiem do kogo piszesz ale dostałem powiadomienie o odpowiedzi na mój post. Jeśli do mnie to odpowiadam. Mam swoje lata i na pewno jestem starszy od Ciebie i mam doskonałą pamięć. W latach pięćdziesiątych bananów na święta nie było. Były pomarańcze i cytryny. Po drugie moja Babcia nie musiała marzyć o cytrusach, było ciężko ale kto chciał to kupił. Po trzecie w mojej rodzinie wszyscy pracowali i pracują, nie palili, nie pili alkoholu. W związku z powyższym stać ich było kiedyś i teraz na wszystko. Po czwarte mieszkamy i mieszkaliśmy zawsze w mieście więc łatwiej nam było kupić towary które trudno było kupić na codzień. Łączy nas wszystkich miłość do przyrody i potrzeba pracy, dlatego wszyscy posiadali i teraz posiadają działki.
Dziękuję serdecznie. Właśnie przygotowuję się do posadzenia moich sadzonek pomidorów. Po oglądnięciu filmu muszę się przyznać że popełniłabym 6 zasadniczych błędów 🙂Pozdrawiam serdecznie ze słonecznego Podkarpacia
Super filmik właśnie jestem na etapie przygotowanie gleby do przeniesienia swoich rozsad pomidorów i bazylii. Mam wszystko przygotowane jako suplementy dla pachnących owoców pomidorków. U mnie jest bardzo wietrznie, ale coraz cieplej więc planuję na piątek wysadzanie do foliaka. Pozdrawiam serdecznie. ❤💚
U nas też wieje...nie możemy się zdecydować czy do gruntu, czy drugi raz przepikować, bo ostatni dzwonek jak na nie patrzymy, w tamtym roku były pikowane 2 razy i były piękne...💕
O matko i córko! Ile tego, ja od lat daje poprostu obornik, potem też od czasu do czasu podlewam pokrzywa i niestety kiedy jest konieczność to opryskuje pomidorki.
No właśnie dzisiaj cały dzień nie możemy się zdecydować, czy sadzić, czy jeszcze pikować, bo patrząc na rozsady, musimy coś zdecydować, ale wygra chyba przesadzenie rozsady...Pozdrawiamy 💕
Mój ojciec, ogrodnik z dziada pradziada mawiał: trzy świeże śledzie(wnętrzności z ryb) pod każdy krzak pomidora. Nikt z prawdziwych ogrodników nie bawiłby sie w takie dodatki.
Witam, sądzę pomidory od lat i uważam , że niepotrzeba wsadzać pomidory z tymi wszystkimi specyfikami. Wystarczy kompost i obornik a potem w trakcie wzrostu można podlewać np gnojówką z pokrzyw i nie potrzeba się tak pieścić i wymyślać cuda na kiju. Pozdrawiam
@@perma-kultura Sadzić głęboko ? Jeśli ciepło to tak . Inaczej będzie opóznienie rośnięcia . Zawsze można z czasem dać pierścień wokół łodygi i wypełnić go ziemią np 3 litry . Wypuszczą nowe korzenie. Ale to raczej zrobić znacznie pózniej .
@@perma-kultura Żeby nie było zgilizny wierzchołkowej ważne żeby dawać do podlewania w upały kwasy askorbinowy cytrynowy . Ewentualnie żurek który daje kwasy rozkładające wapń
Ja jesienią dałem trochę kompostu do szklarni, przekopałem to z ziemią i też wszystkie składniki trafiły do ziemi. W kompoście są skórki bananów, skorupki jaj, fusy z kawy i wszystko inne. Zawsze tak robię i wszystko śmiga.
A ja od kilku lat w kopuję obok pomidora pojemniki po śmietanie, jogurcie itp. z otworem w spodzie. Woda idzie od razu do korzeni a nie rozlewa się po bokach. Taki sposób znalazłam w starej książce ogrodniczej. W tym sezonie mąż ma zainstalować rurki plastikowe z otworkami przy każdym krzaku plus podłączenie do beczki z deszczówką. Na szczęście jest różnica w poziomie gruntu to woda będzie sama spływać po odkręceniu kranu. Zobaczymy czy się sprawdzi.
Bardzo proszę o kolejny film z poszczególnymi etapami suszenia skórek bananów i ich mielenia. To musi być bardzo interesujące. Skorupki jajek... jak i w czym mielić? Fusy od kawy... kiedy pozyskiwać, jak przechowywać. Mam również nadzieję, że pradziadek pozostawił po sobie choć część wiedzy spisaną na papierze. Bardzo proszę, o udostępnienie choćby niewielkiej części, tej ogromnej wiedzy, jaką Państwo posiadają.
Ja mocze skorupki jajek zalewam woda i odstawiam na pare dni. Podlewam ta woda , a skorupki klade na wierzchu. To samo robie ze skorka z bananow. Co roku mam piekne pomidory i ogorki.
@@malgorzatajeggesen7753 rozumiem że moczenie skorupek jajek w wodzie powoduje powstanie swoistej esencji? Skórki z bananów podobnie jak rozumiem? Moczyć w wodzie i tą wodą podlewać?
A ja, jako starszy ogrodnik sadzę pomidory w ziemie, gdzie na jesień był dany naturalny obornik i potem podlewam je od poczatku naturalną gnojowicą od krowy - 1-1 z wodą kilka razy i tyle. Rosną aż miło patrzeć 😊! Niepotzebne żadne skorupki, kawa itp...
Wapno z jajej wydziela sie bardzo dlugo trzeba skorupki wymieszac z naturalnym octem i wtedy mamy czyste wapno . Tak ja Pani zrobila to wapno bedzie w glebie za kilka lat . Prosze o tym poczytac .
@@perma-kultura witam mam pytanie mam w domu melase przeterminowana w gęstej postaci w słoiku czy moge to rozpuścić i dac jak bede wsadzac pomidorki? A obornik bydlecy dawalam kilka tyg temu na ziemie mam go jeszcze dawac?
Dziekuje za porady w sadzeniu .W poprzednim roku podsypalam pomidory popiolem drzewnym Urosly super jeszcze zapylalam ale w polowie wegetacji dosaly boro e i ,biory zie zmniejszyly W tym rok przygotuje sie lepiej
Pani kochana, pod pomidory daje się pociętą pokrzywę a później podlewa mlekiem z drożdżami. Bananową gnojówkę daję do poziomek i truskawek, popiół pod maliny itd.
Duża Cześć tego co tu pani powiedziała pokrywa się z moim researchem w źródłach z całego świata (anglo jezycznych jak ktoś chce to podam) i doświadczenia ale jak chcesz jeść pomidory a nie je uprawiać na masowa skalę za kasę oraz odchody kur a w moim przypadku świnek morskich i w okół roślin i do kompostownika
Ja pod pomidorki daję pociętą pokrzywkę i opsypuję ziemią zmieszaną ze skorupkami od jaj. Potem tylko podlewam wywarem z pokrzywy rozcięczonej. Pozdrawiam serdecznie. 🤔
M. I. 100.sztuk pomidora by mi zajęło gdzieś pół dnia. Ziemi daje się oborniki przed oraniem.Pomidory sadzilismy bez żadnych nawozów. Jestem córka.Ogrodnika. Od lat tak sadzilismy. Najlepsza metoda. Pozdrawiam.
Dzięki za świetny instruktaż ad sadzenia pomidorów . Czy ,jeżeli nie dałam fusow po kawie do dołków, czy później mam szansę tymi fusami wspomoc, jak już rosną...dzięki za odpowiedź
Ja zasadzone mam różne odmiany pomidory na balkonie. W tym roku urosły bardzo duże. Te pomidory są niesamowite :) Wstawiłem nawet fajny, krótki filmik na RUclips. 😛
Zamiast uczyc sie,inspirowac brac co najlepszei byc wdziecznym,ze ktos dzieli sie swoimi doświadczeniami to nie?!! znajdą sie przemądrzalcy i muszą tu swoje mądrości wydać!!!? Moze lepiej nie narzekac i robic tak,zeb czerpac tylko to co najlepsze i nie krytykować i nie oceniac🙌❤️✌️
Prawidłowo,nie krytykować,te wiadomości ,które Pani po ja czuję,są nie której grupie początkującym nieodzowne ,krytykować ,to każdy potrafi nawet i Dzieciak,a przekazać istotne i nformache od siebie na temat uprawy pomidorow ,to już nie potrafią , Krytycy od siedmiu boleści.
@@kerinalangen218 po prostu kawałek drucika miedzianego . Wbijasz ,przebijasz na a dole przy ziemi na wylot i zostawiasz. Drucik np. z kabli od instalacji. Oczywiście bez izolacji.
Naprawdę dajecie tyle tego pod kazdy pomidor? Mając 100szt do wysadzenia zajeloby mi to chyba że 3 dni po drugie,bez urazy ale mówisz 6 sekretów starych ogrodników ,skąd ci starzy ogrodnicy kiedys mogli mieć te składniki które ty wkładasz. ,ja mając ponad 5 dych na karku , banany za dziecka miałem tylko na święta w paczkach od rodziców z zakładów pracy gdzie je na święta dostawali ,to samo kawa heh to też był luksus za komuny jak banany ,także chyba trochę szamanisz z tymi 6 sposobami starych ogrodników ,jeśli się mylę to sorry ale tak na te chwilę uważam ,i wyprowadź mnie z błędu ,ps moi rodzice mieli w początkach lat 80 2 tunele po 150m2 i nie kojarze takich procedur ,a może byłem za mały i nie pamiętam .😁🙈
To prawda co Pan piszę, aż się uśmiałam ja tez mam pięć dych i pamiętam, że banany były tylko na święta i w dodatku zielone. Po kawę się stało godzinami itp.moi rodzice mieli dużo pola i jako dziecko całe lato siedziałam w grządkach 😭 i pamiętam, że tylko obornik był nawozem .Pozdrawiam serdecznie 😊
Przy tunelach nikt nie myśli o ZDROWEJ HODOWLI, a o tym, żeby na nich zarobić, ten kanał jest dla AMATORÓW ZDROWEGO JEDZENIA....nie powiedziała, że WSZYSTKIE SPOSOBY SĄ NASZYCH DZIADKÓW, każdy kto cokolwiek uprawia, zawsze dodaje coś z własnych DOŚWIADCZEŃ- ONA DODAŁA BANANY....
Pod pomidora wystarczy dać dwie garście obornika naturalnego lub kupnego i pomidor pięknie rośnie. Jak są niedobory składników odżywczych to wystarczy gnojówka z pokrzyw z mniszkiem lekarskim i garścią obornika naturalnego lub kupnego.
@@aleksandrajedrachowicz8299 to zależy w jakiej okolicy i rodzinie. Były przecież sklepy kolonialne, proszę zapytać starszych, jak te sklepy były zaopatrzone. Było w nich wszystko, tylko nie każdego było na to stać. Z tego powodu suszyło się to wszystko, co mogło przydać się w ogródku. Mój pradziadek odnawiał ogrody we Wrocławiu, min. u dr Hirschfelda. I choć już nie żyje, pozostały jego doświadczenia, kultywowane przez kolejne pokolenia. Pozdrawiamy, nadal z Wrocławia 🙂
Czasami pomidor nawet mały trzeba podwiązać bo gdy jest posadzony na otwartej przestrzeni i są wiatry to go połamie. Z sadzeniem głęboko to tez trzeba uważać bo kiedy sie ma pomidor samo kończący to nie jest wskazane głęboko sadzić pomidora, poniewaz takim pomidorom nie powinno się podrywać liści Moim zdaniem, ważniejsze jest jak się podlewa pomidory, z dala od łodygi i wtedy pomidor zaczyna szukać wody i system korzeniowy się rozrasta pięknie. Z reszta rzeczy się zgadzam ale jeszcze jest jeden środek o którym nie każdy wie, a a mianowicie Lucerna granulowana która zawsze dosypuje podczas sadzenie, choc można z wierzchu dołożyć i zmieszać z ziemia. Lucerna posiada hormon wzrostu Triacontanol, wasze pomidory będą rosnąć jak zwariowane. Poza tym lucerne można uwiązać za kompletny nawóz. Dziękuje i pozdrawiam!
Sekrety starych ogrodników ? A to ciekawe.... proszę o źródło . Skorupki jajek i kompost są do zaakceptowania. Ale z tymi bananami, kawą... to już przesada. Skąd mieli ci starzy ogrodnicy banany? Równie dobrze można dodać liść laurowy, po kilka ziaren goździków i ziela angielskiego, rodzynki, daktyle, monety miedziane, drut... 😉 Dokładajcie co chcecie, ale nie powołujcie się na procedury starych ogrodników. 😉
To nie są bzdury. Mój pradziadek był ogrodnikiem dr Hirscheflda, odnawiał ogrody we Wrocławiu. Przed wojną były sklepy kolonialne, także w małych miejscowościach i były wspaniale zaopatrzone. Każdy, kto miał pieniądze, mógł kupić, co tylko chciał. Także banany, kawę i inne cuda. Dziadków akurat było na to stać. Do tej pory korzystamy z jego doświadczeń. Chociażby wały permakulturowe, które (jak się dziś mówi) zostały wymyślone kilka lat temu, on już stosował. Po wojnie nie było zbyt dużo miejsca na warzywa, a wały dawały taką możliwość. Tak więc, prosimy o odrobinę zaufania, wiemy, co mówimy. Pozdrawiamy Pana serdecznie 🙂
Dużo tych porad, ja przy sądzeni, pod każdy pomidor wkładam kromkę Razowego chleba i podlewam rozpuszczone drozdzami, po czasie podlewam gnojówką z pokrzyw i mniszka. Pomidory mam jak "malina" Tekst, który ukazuje się zasłania wszystko co Pani pokazuje - niepotrzbny
Można wyłączyć napisy. Dodaliśmy je na prośbę osób obcojęzycznych. W nagraniu short jest pokazane, jak je wyłączyć. Pozdrawiamy Panią serdecznie :-) Nie stosowałam do tej pory chleba do dołka, dziękuję za podpowiedź. 🙂
Siódmy sekret który nie jest żadnym sekretem. Pomidorów jak również sadzonek innych roślin nigdy nie sadzimy gdy jest słońce. Robi się to w dzień pochmurny lub późnym wieczorem gdy grządka jest w cieniu.
Jest początek czerwca i sadzonki posadzone "na czuja" na balkonie. Ziemia ogrodowa wymieszana z kompostową z marketu. Będę skorupki od jajek zbierać i pokruszone wymieszam z górną warstwą ziemi w dużych donicach. No i jakieś fusy z kawy. Więcej się nie da zrobić. Nikt nie pisze czy woda deszczowa jest dla tych roślin szkodliwa bo o tym słyszałam.
Może po prostu Pana Babcia nie zna tych metod. Ja pochodzę z rodziny ogrodników. Ich zapiski i wspomnienie to kopalnia wiedzy. Przesyłamy serdeczności, także dla Babci :-)
@@perma-kultura Z całym szacunkiem ,ale kiedyś ludzie nie mieli potrzeby bawić się w takie rzeczy ,I błagam !!! dzieci na oczy banana nie widziały .Nikt nie miał skórek bo banany sproadzano do Polski za PRLu dwa razy w roku a własciwie RAZ !!! Dokładnie na święta Bożego Narodzenia sprowadzano cytrusy .Dzisiaj ogromnym błędem jest wykorzystanie skórek ,lanych ,pryskanych i moczonych w rakotwórczych silnych środkach .Dawniej powiedzmy już po wojnie w czasach gdy powstawała ''instytucja badylarza'' mieli oni do dyspozycji KAŻDĄ ilość obornika i nawozili obornikiem . Obornik na wsi powstawał w szczególny sposób ,Przypominam że nieznane były kontenery i kosze na odpadki .Wszystko to, czego nie zjadły zwierzęta trafiało do wiaderka, a z wiaderka do obory .Nie każdy miał też wychodek ,często obora służyła domownikom jako WC .Do obory trafiały wszystkie organiczne składniki , zgrabywane liscie z podwórka , resztki które łatwo się rozkładały do wiosny lub latem ,do jesiennej wywózki na pole .Resztki niezjedzone przez świnie czy kury też lądowały w oborze .Nikt nie robił kompostu ,bo wszystko było wrzucone do obory .Nikt nie musiał kombinować z pomidorami bo miały obornika pod przysłowiowy sufit. Skorupki jaj nie były marnowane na grządki . Potłuczone skorupki były potrzebne dla kur ,żeby skorupli niesionych jaj były mocne ..W handlu nie było wtedy sztucznych pasz i żadnych wspomagaczy (żeby wyciągnąć kasę z kieszeni naiwnych ) Obornik w 100% zapewnia wszystko czego potrzeba roślinie .Mam znajomych ogrodników ,którzy mają szklarnie ( teraz o powierzchni kilku ha) i objęli je jako prawnuki ..ich pradziadek zaczynał w od zwykłych inspektów i szklarenek .Potem szklarnie rozrastały sie,a obecne pokolenie prawnuków stało się potentatem w tej dziedzinie . W życiu nie bawili się w takie rzeczy .Obornik u nich wozi się tonami .Pradziadek i dziadek mieli własne świnie i ogromne stado drobiu . Obornika pod dostatkiem .Pomidory i ogórki aż kipiały na krzakach
ja rowniez nie jestem a tym zeby wysadzac sadzonkę zmokrej gleby w doniczce... raz ze ta ziemia, przelana moze sie rozpadać i nie wyjsc w calosci (tak mi sie zrobilo z selerami) a dwa ze przysuszona roslina szybciej bedzie chciala pobrac wode, wiec mysle ze w podlanej ziemi ruszy korzeniami jej szukac i tez trafi na te cuda wrzucone w ziemie - dla rosliny lepiej.
Gruba przesada! Kompost i wermikompost?! Skorupki jaj, banany, kawa i znowu to samo w płynie?! Zakładam się, że moje pomidory na pokrzywie będą tak samo piękne, a może piękniejsze? Pozdrawiam serdecznie ❤
kurcze ja banany kiedy bylem dzieciakiem to widzialem tylko w telewizji , wiec nie takie stare te ogrodniki. Pozdrawiam . milo sie Pani slucha.
Bardzo pani dziekuje za wspanialy wiadomosci o sadzeniu pomidorow
Dobre to. Szczególnie głębokie sadzenie pomaga. Zamiast tych wszystkich kompostów wrzucić głębiej resztki po obranych czy zjedzonych warzywach i owocach, wtedy pomidor pobiera powoli składniki.
Albo zemleć w blenderze; wymieszac z wodą, i podlewać.
Ladnie Pani to wszysko prezentuje,ale ja bym obawiała się tych wszystkich dodatków bo wiadomo jak te owoce są stucznie zaprawianie ponoć z bananami też ekserymentują dlatego dla mnie osobiście oboronik to podstawa a resztę da Matka Ziemia.*🎉pozdrawiam wszystkich serdecznie. 🎉❤❤❤🎉
Pani Janino, gdy właściwie zadba się o zasobność gleby, te dodatki nie będą potrzebne. Mówię o tym na początku filmu. Obornik to podstawa, też tak uważam, więc u nas obornik króluje na każdej grządce. Pozdrawiamy Panią serdecznie 🙂
@bgggperma-kultura
.
Zawsze dobre rady. Może ktoś odbiera je inaczej. To już jego problem osobisty. 😮
😊😮😊dziekuje za porady od dziecka znam ogrodki ale coraz to lepsze sa metody 😊😊😊bazylia ladna my tu w ameryce mamy duzo odmian bazylie 😊pozdrawiam pania wiosennie 😊😊😊
Ogrodnictwo to ciezka praca a z tych porad warto korzystac.Nasi dziadkowie to robili moze nie wszystko ale nie ignorowali porad Dziekuje Pozdrawiam😊
Pięknie dziękuję za Państwa filmiki.Ja zbieram skorupki jaj ale podsypuję wokół krzaczka, potem podlewam gnojówką z pokrzyw. Pomidorki podewiązuję trzy razy, bo mają dużo owoców.
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za trud pracy i przekazu , każdy kto to czyta i obserwuje niech zachowa kulturę i wdzięczność,a jeżeli mu się coś nie podoba nie musi tu być więc dowidzenia i mniej złośliwości 😢, pozdrawiam serdecznie Kochani 🤗😘
Bardzo dobre rady. Mieszkam w mieście. Miałam mały ogródek ale zawsze zbierałam fusy z kawy, skorupki z jajek i inne odpady. Potem wkładałam do dołków z pomidorami. Dzisiaj daje jeszcze kurkume i posiekaną pokrzywę
Dziękuję za tak wyczerpujące wiadomości szczegółowe,taki sposobem wychowujemy zdrowe ekologiczne i smaczne owoce ,pozdrawiam ,serdecznie Pania.
Bardzo Pani dziękujemy , za wiedzę która nam pani przekazała .🥰🤗
Właśnie posadziłam pomidorki według pani instrukcji, pozdrawiam serdecznie.
Z wdzięcznością ♥️ Dziękuję 🌹 ☺️
Super pani tlumaczy dziękuję
Nawet pomidorkom kawka, jajeczko, bananek, bioenergetyk:) 💚 A tak na poważnie, dziękuję, bo są to przydatne informacje. Widzę, że popełniałam wszystkie błędy. Dobrze, że powiedziała Pani o tym, że NIE PRZYDEPTUJEMY SYSTEMU KORZENIOWEGO pomidorkom, a ja dodam: ani żadnym innym roślinom. One nie uciekną z ogrodu! Dociskając system korzeniowy butem lub mocno ręką bywa, że roślinka umiera. Ja je przysypuję i bardzo delikatnie, lekko uklepuję ziemię wokół, i wszystko gra. 🐝
No wlasnie bede sadzic pierwszy raz serdecznie dziekuje, 😊😊
Ogólnie spoko filmik. Dziekuję za podzielenie się wiedzą. Może faktycznie troche przekombinowane. Generalnie, sadzić dość głęboko, wrzucić troche obornika np granulowanego, przysypać ziemią, ewentualnie dorzucić pokrzywy, wymienić część ziemi (to też OK). Od góry ściółkować, nawet sciętą trawą.
Dziękujemy 🙂
❤ 8:05
3
A pod tą trawą nie wytworzy się jakaś pleśń? Ja kiedyś między warzywami wyłożyłam trawę i dużo pleśni się pojawiło
@@aniakusmierczyk1246 Tej trawy to tak z umiarem. Nie za dużo bo faktycznie może zacząć gnić i jakaś pleśń się wytworzy. No i nie bezpośrednio na łodygi. Dobrze tą trawę również grabiami poprzewracać od czasu do czasu. U mnie trawa sprawdza się bardzo dobrze.
Bardzo potrzebna rada. Dziękuję Róża
Ja sadze pomidory z plastra pomidora i sa duze i piekne te porady sa super dodatkiem dla kazdego wy tylko hejt wciskacie a nie doceniacie ze ktos robi wam film takie troche nie ladnie z waszej strony ale sami wiecie ze sa tacy co stosuja opryski gmo a i tacy co robia naturalnie jak ta pani a banana mozna zastapic to nie musi byc banan DZIEKUJE za film i pozdrawiam ❤
Bardzo dziękuję za te rady.Z pewnością skorzystam i myślę że w tym roku moje pomidory będą ładne.🎉❤
Ojej ile goryczy
A ja jestem wdzięczna za wiedzę i odnowienie babcinych sposobów
Pozdrawiam😊
nie wiem ile masz lat ale moja babcia to mogła pomarzyć o bananach z reszta jak i ja w dziecinstwie ,banan byl na swieta
@@goldi7624 Teraz to nawóz bydlęcy jest rarytasem, po pierwsze nie ma go skąd wziąć w mieście, a po drugie jest bardzo drogi. To co wożą po działkach to jest " osikana słoma" a nie kilkuletni sezonowany obornik. Teraz kupić banany albo kawę to mały pikuś. Ja przeszedłem na swój kompost, mam dwa duże kompostowniki i starcza mi na moje uprawy. Wspomagam się sfermentowanymi wyciągami z pokrzywy, mniszka i skrzypu. Daję radę, wystarcza warzyw dla rodziny córki, syna i mojej.
Musisz mieć młoda babcie bo moja o bananach to mogła pomarzyć żeby zjeść
@@goldi7624 Nie wiem do kogo piszesz ale dostałem powiadomienie o odpowiedzi na mój post. Jeśli do mnie to odpowiadam. Mam swoje lata i na pewno jestem starszy od Ciebie i mam doskonałą pamięć. W latach pięćdziesiątych bananów na święta nie było. Były pomarańcze i cytryny. Po drugie moja Babcia nie musiała marzyć o cytrusach, było ciężko ale kto chciał to kupił. Po trzecie w mojej rodzinie wszyscy pracowali i pracują, nie palili, nie pili alkoholu. W związku z powyższym stać ich było kiedyś i teraz na wszystko. Po czwarte mieszkamy i mieszkaliśmy zawsze w mieście więc łatwiej nam było kupić towary które trudno było kupić na codzień. Łączy nas wszystkich miłość do przyrody i potrzeba pracy, dlatego wszyscy posiadali i teraz posiadają działki.
@@mrozen6817 nie do ciebie , mam te same zdanie co ty
Wspaniale sa odcinki na Pani kanale. Serdecznie dziekuje za dzielenie sie swoja wiedza i doswiadczeniem.
Dziękuję serdecznie. Właśnie przygotowuję się do posadzenia moich sadzonek pomidorów. Po oglądnięciu filmu muszę się przyznać że popełniłabym 6 zasadniczych błędów 🙂Pozdrawiam serdecznie ze słonecznego Podkarpacia
Serdecznie pozdrawiamy 💕
Super porady dziekuje 🤗
Dziękuje ja wszystkie odpady też susze jesienie i zimę a potem miele pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Bardzo przejrzysty opis...dziękuję 😊już Was subskrybuje...nic dodać nic ująć...dziękuję
Dzięki! Wspaniała edukacja dla początkującego ogrodnika , jakiego jak ja😃
Serdecznie Pani dziękuję i pozdrawiam❤😊❤.
Super filmik właśnie jestem na etapie przygotowanie gleby do przeniesienia swoich rozsad pomidorów i bazylii. Mam wszystko przygotowane jako suplementy dla pachnących owoców pomidorków. U mnie jest bardzo wietrznie, ale coraz cieplej więc planuję na piątek wysadzanie do foliaka. Pozdrawiam serdecznie. ❤💚
U nas też wieje...nie możemy się zdecydować czy do gruntu, czy drugi raz przepikować, bo ostatni dzwonek jak na nie patrzymy, w tamtym roku były pikowane 2 razy i były piękne...💕
Bardzo lubię twoje filmy. Dziękuję bardzo👍👍👍
O matko i córko! Ile tego, ja od lat daje poprostu obornik, potem też od czasu do czasu podlewam pokrzywa i niestety kiedy jest konieczność to opryskuje pomidorki.
Dziękuję serdecznie , aż się chce już posadzić, ale lepiej zaczekam do 15 go . Pozdrawiam 💚
No właśnie dzisiaj cały dzień nie możemy się zdecydować, czy sadzić, czy jeszcze pikować, bo patrząc na rozsady, musimy coś zdecydować, ale wygra chyba przesadzenie rozsady...Pozdrawiamy 💕
A wjakim miesiącu?
Mój ojciec, ogrodnik z dziada pradziada mawiał: trzy świeże śledzie(wnętrzności z ryb) pod każdy krzak pomidora. Nikt z prawdziwych ogrodników nie bawiłby sie w takie dodatki.
Pokrzywa z 5 posiekanych ,super dziala ..na bakterie .Pozdrawiam
Ja też daję pokrzywę
Bardzo interesujące porady. Ja spróbuję dołożyć parę ząbków czosnku. Bo lubię pasate z czosnkiem. Albo serek kozi. Pozdrawiam.
Witam. Super filmik. Piękne dzięki za info ❤
Super, dziękuję 😊.
merytoryka pierwsza klasa!!!!!!!! bardzo dziękuję!!!!
Witam, sądzę pomidory od lat i uważam , że niepotrzeba wsadzać pomidory z tymi wszystkimi specyfikami.
Wystarczy kompost i obornik a potem w trakcie wzrostu można podlewać np gnojówką z pokrzyw i nie potrzeba się tak pieścić i wymyślać cuda na kiju.
Pozdrawiam
My próbujemy wielu sposobów z których inni są zadowoleni...z czasem wypracujemy swój...Pozdrawiamy 🙂
@@perma-kultura Sadzić głęboko ? Jeśli ciepło to tak . Inaczej będzie opóznienie rośnięcia . Zawsze można z czasem dać pierścień wokół łodygi i wypełnić go ziemią np 3 litry . Wypuszczą nowe korzenie. Ale to raczej zrobić znacznie pózniej .
@@perma-kultura Żeby nie było zgilizny wierzchołkowej ważne żeby dawać do podlewania w upały kwasy askorbinowy cytrynowy . Ewentualnie żurek który daje kwasy rozkładające wapń
@@andrzejkmita2494:02
Jaki żurek?
Dziękuję 🙂Super dobra rada 👍
Dziękujemy, z przyjemnością naturę zastosujemy👍😁👍
Ja jesienią dałem trochę kompostu do szklarni, przekopałem to z ziemią i też wszystkie składniki trafiły do ziemi. W kompoście są skórki bananów, skorupki jaj, fusy z kawy i wszystko inne. Zawsze tak robię i wszystko śmiga.
Dziękujemy
Uwielbiam Pani instrukcje ogrodowe
Dziękuję Pani bardzo ❤ pierwszy raz sądzę pomidorki w tym roku. Dużo się dowiedziałam z Pani wideo ☺️
Dziękuję za cenne informacje
A ja od kilku lat w kopuję obok pomidora pojemniki po śmietanie, jogurcie itp. z otworem w spodzie. Woda idzie od razu do korzeni a nie rozlewa się po bokach. Taki sposób znalazłam w starej książce ogrodniczej. W tym sezonie mąż ma zainstalować rurki plastikowe z otworkami przy każdym krzaku plus podłączenie do beczki z deszczówką. Na szczęście jest różnica w poziomie gruntu to woda będzie sama spływać po odkręceniu kranu. Zobaczymy czy się sprawdzi.
Sprawdzi się, mieliśmy zainstalowane rurki w szklarni, kubki też fajny pomysł...Dziękujemy 🙂
bardzo dobre rozwiazanie ,ja mam takie cos w szklarni , dziurki mam w gruncie gdy sadze pomidorki.
@@bethluch7399 jakie dziurki
Dziękuję 🙏
eee nimazaco ! śtufka sie nalezy !
Bardzo proszę o kolejny film z poszczególnymi etapami suszenia skórek bananów i ich mielenia. To musi być bardzo interesujące. Skorupki jajek... jak i w czym mielić? Fusy od kawy... kiedy pozyskiwać, jak przechowywać. Mam również nadzieję, że pradziadek pozostawił po sobie choć część wiedzy spisaną na papierze. Bardzo proszę, o udostępnienie choćby niewielkiej części, tej ogromnej wiedzy, jaką Państwo posiadają.
Ja mocze skorupki jajek zalewam woda i odstawiam na pare dni. Podlewam ta woda , a skorupki klade na wierzchu. To samo robie ze skorka z bananow. Co roku mam piekne pomidory i ogorki.
@@malgorzatajeggesen7753 rozumiem że moczenie skorupek jajek w wodzie powoduje powstanie swoistej esencji? Skórki z bananów podobnie jak rozumiem? Moczyć w wodzie i tą wodą podlewać?
A ja, jako starszy ogrodnik sadzę pomidory w ziemie, gdzie na jesień był dany naturalny obornik i potem podlewam je od poczatku naturalną gnojowicą od krowy - 1-1 z wodą kilka razy i tyle.
Rosną aż miło patrzeć 😊!
Niepotzebne żadne skorupki, kawa itp...
Nie każdy ma krowę
Wapno z jajej wydziela sie bardzo dlugo trzeba skorupki wymieszac z naturalnym octem i wtedy mamy czyste wapno . Tak ja Pani zrobila to wapno bedzie w glebie za kilka lat . Prosze o tym poczytac .
Ile trzeba dać octu na skorupkę?
Wkrótce będę miała ogródek, będę korzystać z Pani porad. Pięknie Pani prowadzi swój kanał. Pozdrawiam ❤
Świetne porady, dziękuję, uwielbiam was oglądać 🙏🐸🌱🌼
Dziękujemy i pozdrawiamy 💕
@@perma-kultura witam mam pytanie mam w domu melase przeterminowana w gęstej postaci w słoiku czy moge to rozpuścić i dac jak bede wsadzac pomidorki? A obornik bydlecy dawalam kilka tyg temu na ziemie mam go jeszcze dawac?
@@kamilazieba2072😅😂
Dzięki, pozdrawiam z Lęborka
Dziekuje za porady w sadzeniu .W poprzednim roku podsypalam pomidory popiolem drzewnym
Urosly super jeszcze zapylalam ale w polowie wegetacji dosaly boro e i ,biory zie zmniejszyly W tym rok przygotuje sie lepiej
Ja stosuję popiół drzewny tylko do podsypywania na glebę. Może był zbyt mocny?
Ja pod korzeń daję trochę drożdży i pokrojoną pokrzywę,a pomidorki wsadzam na leżąco,dzięki temu jest mocniejszy system korzeniowt
Drożdże rozcieńczone z wodą?
Dziekuje
❤ Bardzo Dziekuje Pani❤ Wspaniali ❤
bardzo pracochłonne, ja dodaje od lat tylko obornik granulowany bądź eko nawóz na bazie obornika i mam zawsze super zdrowe pomidorki .
eee joto łodrazu pot ksoka sypie wdołek work salitry !
super . dziękuję za porady. jestem Fanką
Dziękuję za cenną wiedzę ❤
Da coś podsypanie tymi składnikami posadzone już pomidory. W przyszłym roku z pewnością skorzystam. Dziękuję
Pani kochana, pod pomidory daje się pociętą pokrzywę a później podlewa mlekiem z drożdżami. Bananową gnojówkę daję do poziomek i truskawek, popiół pod maliny itd.
Pięknie to Pani objaśniła. Już teraz więcej rozumiem, dlaczego moja uprawa pomidorów trochę kuleje. Spróbuję wcielić te porady w nadchodzącym sezonie.
Super ❤ dziekuje za porady❤
Duża Cześć tego co tu pani powiedziała pokrywa się z moim researchem w źródłach z całego świata (anglo jezycznych jak ktoś chce to podam) i doświadczenia ale jak chcesz jeść pomidory a nie je uprawiać na masowa skalę za kasę oraz odchody kur a w moim przypadku świnek morskich i w okół roślin i do kompostownika
Dziękuję za ciekawy materiał. Pozdrawiam serdecznie.
A siodmy sekret starych ogrodnikow..szacunek do przyrody i praktycznych dostepnych wokol nas roslin..a nie sztuczne nawozy i opryski..
👍
Abrakadabra to czary i magia,
sekretem jest przepis na gumisiowy sok. ;)
Ja pod pomidorki daję pociętą pokrzywkę i opsypuję ziemią zmieszaną ze skorupkami od jaj. Potem tylko podlewam wywarem z pokrzywy rozcięczonej. Pozdrawiam serdecznie. 🤔
M. I. 100.sztuk pomidora by mi zajęło gdzieś pół dnia. Ziemi daje się oborniki przed oraniem.Pomidory sadzilismy bez żadnych nawozów. Jestem córka.Ogrodnika. Od lat tak sadzilismy. Najlepsza metoda. Pozdrawiam.
Dzięki za świetny instruktaż ad sadzenia pomidorów .
Czy ,jeżeli nie dałam fusow po kawie do dołków, czy później mam szansę tymi fusami wspomoc, jak już rosną...dzięki za odpowiedź
Ja dodaję świeżą pokrzywę,kompost,a pomidory podlewam gnojówka z pokrzywy,skrzypu i nawet robię gnojówkę z obserwowanych liści pomidora
SUPER PORADY DZIEKUJE !!!
Super sprobuje w tym roku tak . Chce ekologicznie uprawiac swoje pomidorki . Pozdrawiam
Nic nie widać, zasłania cały czas treść...
Ja zasadzone mam różne odmiany pomidory na balkonie. W tym roku urosły bardzo duże. Te pomidory są niesamowite :) Wstawiłem nawet fajny, krótki filmik na RUclips. 😛
Tak, naprawdę sekret bardzo starych ogrodników
O tak, pradziadka sekret 🙂
Dziękuję też to zastosuję bardzo mądre porady
Biotad Plus? jakieś recenzje?💪💪
Witam Panią serdecznie wystarczy gnojówka z pokrzyw z mniszkiem lekarskim i garścią obornika naturalnego lub kupnego.
Zamiast uczyc sie,inspirowac brac co najlepszei byc wdziecznym,ze ktos dzieli sie swoimi doświadczeniami to nie?!! znajdą sie przemądrzalcy i muszą tu swoje mądrości wydać!!!? Moze lepiej nie narzekac i robic tak,zeb czerpac tylko to co najlepsze i nie krytykować i nie oceniac🙌❤️✌️
Prawidłowo,nie krytykować,te wiadomości ,które Pani po ja czuję,są nie której grupie początkującym nieodzowne ,krytykować ,to każdy potrafi nawet i Dzieciak,a przekazać istotne i nformache od siebie na temat uprawy pomidorow ,to już nie potrafią ,
Krytycy od siedmiu boleści.
U mnie w łodyżkę pomidora wkładało się miedziany drucik, aby nie było zarazy... Nie bylo. 😊😊😊 Pozdrawiam autorkę filmu. Wspaniale rady.
Prosze wytlumaczyc dokladniej z tym drutem miedzianym
@@kerinalangen218 po prostu kawałek drucika miedzianego . Wbijasz ,przebijasz na a dole przy ziemi na wylot i zostawiasz. Drucik np. z kabli od instalacji. Oczywiście bez izolacji.
Naprawdę dajecie tyle tego pod kazdy pomidor? Mając 100szt do wysadzenia zajeloby mi to chyba że 3 dni po drugie,bez urazy ale mówisz 6 sekretów starych ogrodników ,skąd ci starzy ogrodnicy kiedys mogli mieć te składniki które ty wkładasz. ,ja mając ponad 5 dych na karku , banany za dziecka miałem tylko na święta w paczkach od rodziców z zakładów pracy gdzie je na święta dostawali ,to samo kawa heh to też był luksus za komuny jak banany ,także chyba trochę szamanisz z tymi 6 sposobami starych ogrodników ,jeśli się mylę to sorry ale tak na te chwilę uważam ,i wyprowadź mnie z błędu ,ps moi rodzice mieli w początkach lat 80 2 tunele po 150m2 i nie kojarze takich procedur ,a może byłem za mały i nie pamiętam .😁🙈
To prawda co Pan piszę, aż się uśmiałam ja tez mam pięć dych i pamiętam, że banany były tylko na święta i w dodatku zielone. Po kawę się stało godzinami itp.moi rodzice mieli dużo pola i jako dziecko całe lato siedziałam w grządkach 😭 i pamiętam, że tylko obornik był nawozem .Pozdrawiam serdecznie 😊
Pod pomidory dawano obornik, były urodziwe, zdrowe. A te nowinki są współczesne, gdzie kiedyś kawa, banany? Bzdura. Cóż, świat się zmienia.
Przy tunelach nikt nie myśli o ZDROWEJ HODOWLI, a o tym, żeby na nich zarobić, ten kanał jest dla AMATORÓW ZDROWEGO JEDZENIA....nie powiedziała, że WSZYSTKIE SPOSOBY SĄ NASZYCH DZIADKÓW, każdy kto cokolwiek uprawia, zawsze dodaje coś z własnych DOŚWIADCZEŃ- ONA DODAŁA BANANY....
Pod pomidora wystarczy dać dwie garście obornika naturalnego lub kupnego i pomidor pięknie rośnie. Jak są niedobory składników odżywczych to wystarczy gnojówka z pokrzyw z mniszkiem lekarskim i garścią obornika naturalnego lub kupnego.
@@aleksandrajedrachowicz8299 to zależy w jakiej okolicy i rodzinie. Były przecież sklepy kolonialne, proszę zapytać starszych, jak te sklepy były zaopatrzone. Było w nich wszystko, tylko nie każdego było na to stać. Z tego powodu suszyło się to wszystko, co mogło przydać się w ogródku. Mój pradziadek odnawiał ogrody we Wrocławiu, min. u dr Hirschfelda. I choć już nie żyje, pozostały jego doświadczenia, kultywowane przez kolejne pokolenia. Pozdrawiamy, nadal z Wrocławia 🙂
Fajne 👍
Czasami pomidor nawet mały trzeba podwiązać bo gdy jest posadzony na otwartej przestrzeni i są wiatry to go połamie.
Z sadzeniem głęboko to tez trzeba uważać bo kiedy sie ma pomidor samo kończący to nie jest wskazane głęboko sadzić pomidora, poniewaz takim pomidorom nie powinno się podrywać liści
Moim zdaniem, ważniejsze jest jak się podlewa pomidory, z dala od łodygi i wtedy pomidor zaczyna szukać wody i system korzeniowy się rozrasta pięknie.
Z reszta rzeczy się zgadzam ale jeszcze jest jeden środek o którym nie każdy wie, a a mianowicie Lucerna granulowana która zawsze dosypuje podczas sadzenie, choc można z wierzchu dołożyć i zmieszać z ziemia. Lucerna posiada hormon wzrostu Triacontanol, wasze pomidory będą rosnąć jak zwariowane.
Poza tym lucerne można uwiązać za kompletny nawóz.
Dziękuje i pozdrawiam!
Dziękuję, a kiedy można kupić u Was ten preparat na niedobory? Pozdrawiam serdecznie ❤
Witam Panią serdecznie, gnojówka z pokrzyw z mniszkiem lekarskim i z garścią obornika wystarczy.
Myślę, że w przyszłym tygodniu powinien być dostępny...Serdecznie pozdrawiamy 💕
@@pasjonatgrzybofil Oczywiście, że tak...wszystko można zrobić samemu...Pozdrawiamy
Sekrety starych ogrodników ? A to ciekawe.... proszę o źródło . Skorupki jajek i kompost są do zaakceptowania. Ale z tymi bananami, kawą... to już przesada. Skąd mieli ci starzy ogrodnicy banany? Równie dobrze można dodać liść laurowy, po kilka ziaren goździków i ziela angielskiego, rodzynki, daktyle, monety miedziane, drut... 😉 Dokładajcie co chcecie, ale nie powołujcie się na procedury starych ogrodników. 😉
To nie są bzdury. Mój pradziadek był ogrodnikiem dr Hirscheflda, odnawiał ogrody we Wrocławiu. Przed wojną były sklepy kolonialne, także w małych miejscowościach i były wspaniale zaopatrzone. Każdy, kto miał pieniądze, mógł kupić, co tylko chciał. Także banany, kawę i inne cuda. Dziadków akurat było na to stać. Do tej pory korzystamy z jego doświadczeń. Chociażby wały permakulturowe, które (jak się dziś mówi) zostały wymyślone kilka lat temu, on już stosował. Po wojnie nie było zbyt dużo miejsca na warzywa, a wały dawały taką możliwość. Tak więc, prosimy o odrobinę zaufania, wiemy, co mówimy. Pozdrawiamy Pana serdecznie 🙂
Trzeba kierować się trochę własnym rozumem
Po co ta złośliwość?
Z zazdrości?
Z przykrością stwierdzam ,że nieco Pani przesadziła z tym sadzeniem .Pozdrawiam 😊
Dziękuję.
Dużo tych porad, ja przy sądzeni, pod każdy pomidor wkładam kromkę
Razowego chleba i podlewam rozpuszczone drozdzami, po czasie podlewam gnojówką z pokrzyw i mniszka. Pomidory mam jak "malina"
Tekst, który ukazuje się zasłania wszystko co Pani pokazuje - niepotrzbny
Można wyłączyć napisy. Dodaliśmy je na prośbę osób obcojęzycznych. W nagraniu short jest pokazane, jak je wyłączyć. Pozdrawiamy Panią serdecznie :-) Nie stosowałam do tej pory chleba do dołka, dziękuję za podpowiedź. 🙂
Szkoda chleba.......nie jest pieczony dla roślin.....można dodać drożdży !
Super info...
Piknie Pani jak w kościole . 👍 Ps. Algi wspomagają mikoryzę
Siódmy sekret który nie jest żadnym sekretem. Pomidorów jak również sadzonek innych roślin nigdy nie sadzimy gdy jest słońce. Robi się to w dzień pochmurny lub późnym wieczorem gdy grządka jest w cieniu.
Dziękujemy.
Jest początek czerwca i sadzonki posadzone "na czuja" na balkonie. Ziemia ogrodowa wymieszana z kompostową z marketu. Będę skorupki od jajek zbierać i pokruszone wymieszam z górną warstwą ziemi w dużych donicach. No i jakieś fusy z kawy. Więcej się nie da zrobić. Nikt nie pisze czy woda deszczowa jest dla tych roślin szkodliwa bo o tym słyszałam.
Pewnie lepsza by była woda z Zeki czy z Jeziora.
Mam do odsprzedaży olejek neem nowy nie otwierany ( nadwyżka zakupowa)
Cena 140 za litr
Do odbioru we Wrocławiu
A jaki powinien być stosunek wapnia do potasu w nawożeniu pomidorów ?
Puściłem babci ten filmik to tak się uśmiała że aż jej sztuczna szczęka wypadła... sekret starych ogrodników 😂
Może po prostu Pana Babcia nie zna tych metod. Ja pochodzę z rodziny ogrodników. Ich zapiski i wspomnienie to kopalnia wiedzy. Przesyłamy serdeczności, także dla Babci :-)
Również pozdrawiam
@@perma-kultura Z całym szacunkiem ,ale kiedyś ludzie nie mieli potrzeby bawić się w takie rzeczy ,I błagam !!! dzieci na oczy banana nie widziały .Nikt nie miał skórek bo banany sproadzano do Polski za PRLu dwa razy w roku a własciwie RAZ !!! Dokładnie na święta Bożego Narodzenia sprowadzano cytrusy .Dzisiaj ogromnym błędem jest wykorzystanie skórek ,lanych ,pryskanych i moczonych w rakotwórczych silnych środkach .Dawniej powiedzmy już po wojnie w czasach gdy powstawała ''instytucja badylarza'' mieli oni do dyspozycji KAŻDĄ ilość obornika i nawozili obornikiem . Obornik na wsi powstawał w szczególny sposób ,Przypominam że nieznane były kontenery i kosze na odpadki .Wszystko to, czego nie zjadły zwierzęta trafiało do wiaderka, a z wiaderka do obory .Nie każdy miał też wychodek ,często obora służyła domownikom jako WC .Do obory trafiały wszystkie organiczne składniki , zgrabywane liscie z podwórka , resztki które łatwo się rozkładały do wiosny lub latem ,do jesiennej wywózki na pole .Resztki niezjedzone przez świnie czy kury też lądowały w oborze .Nikt nie robił kompostu ,bo wszystko było wrzucone do obory .Nikt nie musiał kombinować z pomidorami bo miały obornika pod przysłowiowy sufit. Skorupki jaj nie były marnowane na grządki . Potłuczone skorupki były potrzebne dla kur ,żeby skorupli niesionych jaj były mocne ..W handlu nie było wtedy sztucznych pasz i żadnych wspomagaczy (żeby wyciągnąć kasę z kieszeni naiwnych ) Obornik w 100% zapewnia wszystko czego potrzeba roślinie .Mam znajomych ogrodników ,którzy mają szklarnie ( teraz o powierzchni kilku ha) i objęli je jako prawnuki ..ich pradziadek zaczynał w od zwykłych inspektów i szklarenek .Potem szklarnie rozrastały sie,a obecne pokolenie prawnuków stało się potentatem w tej dziedzinie . W życiu nie bawili się w takie rzeczy .Obornik u nich wozi się tonami .Pradziadek i dziadek mieli własne świnie i ogromne stado drobiu . Obornika pod dostatkiem .Pomidory i ogórki aż kipiały na krzakach
toteros puś to sfoji babie
😅😅😅
Pozdrawiam 😊
Ja dodaję do dołka cynamon pół łyżeczki jak sądzę sadzonki pomidora ,nigdy nie chorują i są smaczne podlewam tylko wodą
ja rowniez nie jestem a tym zeby wysadzac sadzonkę zmokrej gleby w doniczce... raz ze ta ziemia, przelana moze sie rozpadać i nie wyjsc w calosci (tak mi sie zrobilo z selerami) a dwa ze przysuszona roslina szybciej bedzie chciala pobrac wode, wiec mysle ze w podlanej ziemi ruszy korzeniami jej szukac i tez trafi na te cuda wrzucone w ziemie - dla rosliny lepiej.
Gruba przesada! Kompost i wermikompost?! Skorupki jaj, banany, kawa i znowu to samo w płynie?! Zakładam się, że moje pomidory na pokrzywie będą tak samo piękne, a może piękniejsze?
Pozdrawiam serdecznie ❤