Obejrzałam ten filmik przypadkowo i zdziwiło mnie to że z lubczyku korzysta się w maju i czerwcu . Ja akurat tnę go sukcesywnie po samej ziemi i do zimy zbieram non stop .Przerabiam na wiele sposobów i na zimę i na użytek bieżący
Wykopałam mój lubczyk podzieliłam na 3 i posadziłam w różnych miejscach. Wszystkie się przyjęły rosną pięknie. Grube łodygi zielone liście. Niedługo obetne , we wrześniu ponownie będzie miał dużo fajnych liści. Nie będzie taki wysoki jak w maju, ale też będzie go dużo. Ja mroże jest pachnący jak w maju-czerwcu.
PESTO Z LUBCZYKA! Polecam, to z bazylii się chowa. Składniki: pietruszka, lubczyk, można dodać trochę estragonu, do tego czosnek, sol, zmielone prażone ziarna słonecznika i/lub pestki dyni, dobra oliwa. Ja tam się w dodawanie sera nie bawię, można dosypać parmezanu, jeśli ktoś nalega. Proporcji nie podaję - do smaku, najwiecej powinno być pietruszki. Uwaga, lubczyk to afrodyzjak i można się zakochać w takim pesto w sałatce, na toście albo ze spaghetti - smacznego 🎉😊❤
U mnie lubczyk rośnie piękny mam trzy ogromne krzewy wszystko z rozsady i nic nie wyginęło,mało tego zawsze obdzielam nim znajomych oraz synowa i każdemu się pięknie przyjmuje..Jeszcze nigdy mi nie zginął...Pozdrawiam
Mój lubczyk wysiałam 8 lat temu w gruncie mdzy forsycja i bukszpanem w pólcieniu a wokol obsypany korą, co roku oczywoscie podsypuję ziemia do warzyw i rośnie od końca kwietnia do października, w maju zbieram i susze a od czerwca korzystam na bieżąco i jeszcze rozdaję i tak co roku czasami jakiś jeden pęd dopuszczam do kwitnienia żeby mieć nasiona bo rozdaję,pozdrawiam serdecznie 💚
Lubczyk można zamrozić. Ja na początku czerwca ścinam część liści i wkładam do plastikowych pojemników, a potem od razu do zamrażarki. I korzystam z takiego mrożonego przez cały rok. Dodany do zupy smakuje jak świeży. Polecam ten sposób wszystkim osobom, które mają większy zamrażalnik i znajdą w nim trochę miejsca dla lubczyku.
Ja dostałam od odciętego lubczyka od teściowej i był piękny, ja osobiście dwa razy odcinałam i moja znajoma i synową też już mają kilka lat, a jak stawiałam szklarnię w miejscu rośnięcia i go przesadziłam obok tuj w bardzo kiepskich warunkach i teraz znowu przesadziłam już na miejsce docelowe i ma się dobrze, kocham go i on mnie też 😊
U mnie lubczyk jeden raz wykończyły myszy,a drugi ślimaki. Mam też dwie rośliny, które rosną i obcinamje od wiosny do późnej jesieni. Ziemia gliniasta.
Caly rok mam mlode pedy i listki obcinam regularnie wyrośnięte pędy liście suszę w ciemnym pod dachem latem i są super a pędy -galazki mroze i używam do mięsa jak przygotowuję na obiad a zalecam sądzić go w różnych miejscach bo on to prawda jest kaprysny nie wszedzie rosnie i w ten sposób w końcu ja też znalazłam w ogrodku takie miejsce gdzie w końcu ładnie rośnie to jest tak metoda prób i błędów można go dzielić i przesadzać jak mu będzie pasowalo miejsce to urośnie
W lubczyku najbardziej aromatyczna jest łodyga.Tnę gałązki, kroję na kawałki do woreczka i do zamrażarki. Liście oddaję lub zużywam na bieżąco. U mnie lubczyk piękny jest całe lato!!! Pozdrawiam
Mam całkiem inne spostrzeżenia. Posiałem lubczyk w donicy. Potem przesadziłem pojedyncze sadzonki na miejsce stałe. Bardzo ładnie rósł. Potem moje kury przez nieuwagę dostały się do ogrodu i powyrywały lubczyki z korzeniami. Następnie posadziłem je ponownie i teraz mają się świetnie. Nie zauważyłem żeby przesadzanie mu zaszkodziło.
Jak dla mnie, najlepszy lubczyk jest mrożony. Zbieram gdy jest młody i aromatyczny, kroje, upycham w opakowaniu po lodach i chowam w zamrażarce. Pełne opakowanie wystarcza na całą zimę
Obejrzałam film i przeczytałam wszystkie komentarze, ale wynika z tej wiedzy, że ta roślina prawie u każdego zachowuje się inaczej... Jedno co sie powtarza, to że Lubczyk potrzebuje miłości 😅, pozdrawiam wszystkich 👋
Uwielbiam lubczyk mam 1 krzaczek ale mikry, ma tak około 50cm.W tym roku zasialam swój i posadzilam w dwóch doniczkach i mam nadzieję że się rozrosnie...
Wykopałam na działce wszystki lubczyk w kwietniu bo miał za ciasno tak sie rozrósł, rozdzieliłam korzenie, część wsadziłam w to samo miejsce a część w nowe miejsce. Rośnie przepięknie. Korzenie należy delikatnie od siebie oddzielić.Prosta rada- nie rozrywać !!!!!!
Niestety nie zgadzam się z panią. Po pierwsze :u mnie rośnie w glinie i to do wysokości około 160cm . Po drugie musialem go rozsadzić , ten. Szpadlem rozciąłem korzeń Igo przesadzilem w inne miejsce bo tu gdzie rósł postawiłem szklarenke. I co ? A no rośnie wspaniałe . Jedyne z czym się zgadzam to że lubi rosnąć w pełnym słońcu i praktycznie nie ma przy nim żadnej roboty . U mnie jedynym problemem są mszyce ale oprysk z tytoniu działa bardzo szybko . Pozdrawiam serdecznie
Dzień każdy dobry! Czy chodzi o przycinanie z całej gałązki zostawiając trochę np. 1/3 by odrosła? I czy można taką odciętą dać do wody jak w przypadku bazylii i puści korzonki? Serdeczności 😊 pytanie do Just ka
Mam ale w donicy ponieważ nornice zjadły mi już kilka sadzone ten mam 3 lata i rosnie ciesze się bardzo obcinam zeby nie zawiązały się kwiaty Oby rósł jak najdluzej Pozdrawiam
Lubczyk jest od maja do pozniej jesieni u mnie i zawsze zielony a to dlatego ze go scinam kilka razy i podlewam , lubczyk lubi wodę, lubczyk mroze w wiazeczkach
Być może u mnie jest krócej ze względu tego, że rośnie w pełnym słońcu. W lipcu czy sierpniu u moich lubczyków są pojedyncze żywozielone gałązki z listkami ale to kropla w morzu potrzeb.
W pierwszych dniach czerwca obcinam do zera na jesieni mam świeży nowy zbiór tak robiła babcia, mama i nic się nie działo poza tym, że były dwa plony. Korzeni faktycznie nie ruszać!.
Jeżeli macie duży lubczyk to doprowadzadzcie , żeby wytworzył pędy kwitnące tzw. rurki , te rurki obcinamy kroimy na kawałki zamrażamy i mamy lubczyk do rosołu na cały rok.
Ja mieszkam w Angli przywiozlam mój lubczyk z Polski i teraz prawie wszyscy Polacy w moim mieście mają lubczyk co wiosnę dziele korzeń i ja mam o oni też. Trzeba uciąć mała sadzonki a nie dzielić korzenia następnie skrawek korzenia wsadzam fo doniczki podlewam dużo i sadzonki zawsze są ok .😊
Dr. Różański : "Lubczyk do celów przyprawowych można zakonserwować poprzez zamrożenie, solenie, zalanie olejem roślinnym i zasolenie lub wysuszenie. Suszenie polecam jednak tylko w przypadku korzenia i owoców. Ziele lub liście podczas suszenia tracą składniki aromatyczne."
Ja rowniez susze w suszrce elektrycznej. Po wysuszeniu mele w mlynku do kawy (mam jeden tylko do ziol) na puder. Lubczyk ma piekny, zielony color, aromat jak I mozna go "ukryc" w prawie kazdym daniu.
Pani Elżbieto,zupełnie zbędna opinia o prostej kobiecie😖 A może jest zgarbiona? Nie wypada dawać publicznie takiej oceny,bo za chwilę ja wyadam o Pani opinię na podstawie Pani wpisu.pozdraeiam
Ja swój przesadziłam , bo musiałam. Była to roślina 3 letnia. Trochę chorował ale się ogarnął , a przesadziłam wiosna zeszłego roku. Ja lubczyk zamrażam siekany lub całe gałązki (takie wolę do rosołu). Moim zdaniem mrożony jest lepszy, nie czuć sianem jak się wrzuci do zupy. Ale oczywiście co kto lubi 😊
trochę się przestraszyłam, bo na wiosnę przesadziłam swój ogromniasty lubczyk. Wykopałam całą bryłę korzeniową. Musiałam. Po jakiejś chwili ciszy i spokoju - ruszył z kopyta. Nie wiem, czy przetrwa w tym miejscu. Zobaczymy. Poczekam na nasiona i wysieję nowe okazy, tak dla swojego bezpieczeństwa. Ja lubczyk uwielbiam i mrożę. Tego roku ususzę. Dzięki za dzielenie się wiedzą.
Jeśli ruszył to na 100% przetrwa. Ten, który dostałam lata temu przetrwał choć z wielkim trudem i było to widać dopiero w następnym roku po posadzeniu.
@@zaczarowanyogrodek muszę przyznać, że spodobał mi się Twój vlog. Jeśli będę miała jakieś swoje doświadczenia, chętnie się podzielę. Póki co, czerpię od Ciebie pełnymi garściami. Pozdrawiam
Dziwne mój wiosną po wzejściu , został wykopany i wsadzony do donic z końskim obornikiem. Rośnie bujnie i obficie, a pozostała rozrasta się jak szalona 🤔
Moj lubczyk wiele lat temu podzieliłam i dałam polowe znajomej. U znajomej rosnie jak szalony a u mnie zmarniał, Znajoma zerwała z nami kontakty wiec ,,,,,,,
mam pieknego lubczyka i rozsadzilam z korzenia,darujac przyjaciolce i oba pieknie rosna juz drugi rok,ale niczym go nie przykrywalam,juz dzisiaj zrywam mlode listki,choc mamy marzec.
Ja grube lodygi puszczam do wyciskarki wolnoobrotowej ,mroze i dodaje ten sok do tatara,do rosolu . W Polsce mielismy olbrzymi a w Chcago jest delikatny .Wszystkie warunki ma spelnione a nie jest zbyt dorodny
Nie zgodzę się, bo dawno temu brałam lubczyk z działki rodziców. Szpadlem odcięłam część z korzeniem. Dwa lata później dzieliłam już swój lubczyk bo znajoma poprosiła. Wszystko się przyjęło. Lubczyka na mojej działce parę razy przesadzałam. Rósł w słońcu, za altaną w półcieniu i przy truskawkach też sobie rósł.
Nie wiem czego lubczyk nienawidzi. Ale wiem kto kocha lubczyk - bezdomne ślimaki. Wszystko zezarly i nie odrodził się z korzenia choć poprzedniego roku miał metr wysokości. UV
Z tym.naruszeniem korzenia jest ziarno prawdy. Jaknmi sie przy przesadzaniu obsypala od korzenia ziemia to nie moze sobie poradzic z odrostem kilka lat..nie zaginal.calkowicie, ale prawie obumarl. Natomiast wsadzilam nasiona i w seszlym rokubmale sadzoneczkinwsadzilam dzis sie rozwijaja pieknie.
Trzeba zamrozic, cale galazki. , jest w zasiegu w ciagu calego roku, do rosolu. pesto, i wielu innych.. potraw.. Suszony to inna bajka inny zapach.:) w moim ogrodzie lubczyk ma ladne liscie, az do jeseni, czsami starsze obumieraja, ale nowe, mlode sa do spozycia :)
Ja podzieliæam lubczyk łopatą przepołowiłam bryłę korzeniową i mam teraz bardzo ładne 2 krzaki lubczyku.. więc nie rozpoznaję tej cechy jakoby nie tolerował dzielenia.
Pięknie merytoryczny przekaz wiedzy bez zbędnych książkowych mądrości rozległych . Mam pyt. czy sprawdzi się np; w wysokiej donicy tarasowej i nie zmarznie Zimą by go przechować na tarasie ? Masz takie doświadczenie ? pozdr. cieplutko
Ja mam w niedużej donicy na ogradzie, nie przemarza. Niestety albo donica zbyt mała albo mało słońca bo nie rośnie mi duży. Nie mogę mieć dużej donicy bo nocuje ba stoliku z powodu ślimaków, uwielbiają go.
Aniu, mam w skrzynce na balkonie w bloku (czwarte piętro). Trzy lata temu kupiłam zioła w doniczce w Lidlu. Taka bidulka chuda. Przesadziłam do skrzynki balkonowej i za bardzo nie zabiegałam, tylko podlewałam ....coś tam rosło. Na zimę podlałam, przeniosłam do piwnicy taki suchy i na wiosnę zobaczyłam młode listki ! Pięknie przetrwał w piwnicy. W tamtym roku też tak zrobiłam. Rośnie ładnie do 30 cm. na balkonie i rozrasta się. Pozdrawiam
Mam lubczyk w dużej donicy na balkonie od wielu lat. Zimą go nie niczym nie zabezpieczam przed mrozem. Zawsze wiosną odrasta bardzo wcześnie i szybko rośnie. Pobieram od korzenia część rośliny i robię sadzonki w doniczkach dla znajomych, albo przesadzam młode samosiejki.
Moj lubczyk jest x hipermarketu jak się w domu już skończył to posadziłam na działce jest rośnie już chyba 4 lata tfu na psi.urok ma się dobrze sprobojcie
lubczyk zbiera się do jesieni... najlepiej jest mrozić,,, suszony nie daje tego smaku i aromatu, co świeży lub mrożony listki mrożę osobno i osobno pocięte gałązki smacznego :)
Obejrzałam ten filmik przypadkowo i zdziwiło mnie to że z lubczyku korzysta się w maju i czerwcu . Ja akurat tnę go sukcesywnie po samej ziemi i do zimy zbieram non stop .Przerabiam na wiele sposobów i na zimę i na użytek bieżący
W maju jest najbardziej aromatyczny
Wykopałam mój lubczyk podzieliłam na 3 i posadziłam w różnych miejscach. Wszystkie się przyjęły rosną pięknie. Grube łodygi zielone liście. Niedługo obetne , we wrześniu ponownie będzie miał dużo fajnych liści. Nie będzie taki wysoki jak w maju, ale też będzie go dużo. Ja mroże jest pachnący jak w maju-czerwcu.
Ja mam lubczyk bardzo slabo rosnie
PESTO Z LUBCZYKA! Polecam, to z bazylii się chowa. Składniki: pietruszka, lubczyk, można dodać trochę estragonu, do tego czosnek, sol, zmielone prażone ziarna słonecznika i/lub pestki dyni, dobra oliwa. Ja tam się w dodawanie sera nie bawię, można dosypać parmezanu, jeśli ktoś nalega. Proporcji nie podaję - do smaku, najwiecej powinno być pietruszki. Uwaga, lubczyk to afrodyzjak i można się zakochać w takim pesto w sałatce, na toście albo ze spaghetti - smacznego 🎉😊❤
No to za przysłowiową chwilę w ogródku będzie część składników, przepis brzmi apetycznie 😀
Mi od korzenia się przyjął i pięknie rośnie na balkonie w zwykłej ziemi
Mam lubczyk z odciętej bryły korzeniowej, rośnie pięknie w sporym cieniu. Mrożę łodygi, bo one mają najwięcej aromatu
U mnie lubczyk rośnie piękny mam trzy ogromne krzewy wszystko z rozsady i nic nie wyginęło,mało tego zawsze obdzielam nim znajomych oraz synowa i każdemu się pięknie przyjmuje..Jeszcze nigdy mi nie zginął...Pozdrawiam
Dziekuje . Duzo latwiej jest go zamrozic na zime . Pasuje do rosolu i innych zup doskonale.
Dziękuję za informację pozdrawiam serdecznie
Wiktoria z Wrocławia
Mój lubczyk wysiałam 8 lat temu w gruncie mdzy forsycja i bukszpanem w pólcieniu a wokol obsypany korą, co roku oczywoscie podsypuję ziemia do warzyw i rośnie od końca kwietnia do października, w maju zbieram i susze a od czerwca korzystam na bieżąco i jeszcze rozdaję i tak co roku czasami jakiś jeden pęd dopuszczam do kwitnienia żeby mieć nasiona bo rozdaję,pozdrawiam serdecznie 💚
Lubczyk można zamrozić. Ja na początku czerwca ścinam część liści i wkładam do plastikowych pojemników, a potem od razu do zamrażarki. I korzystam z takiego mrożonego przez cały rok. Dodany do zupy smakuje jak świeży. Polecam ten sposób wszystkim osobom, które mają większy zamrażalnik i znajdą w nim trochę miejsca dla lubczyku.
ale mrozony nie pachnie a wysuszony w elektrycznej suszarce jest pachnacy.
Ja właśnie wsadziłam lubczyk z korzenia, przyjął się i rośnie
Tak, potwierdzam z zamrażaniem pokrojonego lubczyku zwanego Maggi
Ja z mojego lubczyka robię przepyszne, naturalne "magi" i rozlewam na gorąco w słoiki. Służy mi cały rok jako pyszna, zdrowa przyprawa :)
@@Christina-bf3lb Bzdury, mrożony pachnie jak świeży i ma takie same właściwości.
U mnie rośnie w półcieniu a gleba jest gliniasta. Rozsiewa się sam, a sadzonki rozdaję znajomym.
Witam! Ja lubczyk mrożę w początku czerwca i mam przez cały rok. Kolor smak i aromat bez zmian. Polecam!
Ja dostałam od odciętego lubczyka od teściowej i był piękny, ja osobiście dwa razy odcinałam i moja znajoma i synową też już mają kilka lat, a jak stawiałam szklarnię w miejscu rośnięcia i go przesadziłam obok tuj w bardzo kiepskich warunkach i teraz znowu przesadziłam już na miejsce docelowe i ma się dobrze, kocham go i on mnie też 😊
Ja lubczyk zcinam trzy razy jak urośnie I mam zawsze CUDOWNY I zawsze świeży nigdy nie suszę tylko trzymam w zamrażarce.
Dziękuję za wiadomość 🎉
U mnie lubczyk jeden raz wykończyły myszy,a drugi ślimaki.
Mam też dwie rośliny, które rosną i obcinamje od wiosny do późnej jesieni.
Ziemia gliniasta.
To są Pani doświadczenia, jesienią też smakuje super. Kwestia gleby zapewne. Na glebach lessowych łopaty nawet zakwitają. pozdrówka
No cóż, kto ma super glebę ten ma plony bez większych problemów 🙂 Pozdrawiam 🙂
Caly rok mam mlode pedy i listki obcinam regularnie wyrośnięte pędy liście suszę w ciemnym pod dachem latem i są super a pędy -galazki mroze i używam do mięsa jak przygotowuję na obiad a zalecam sądzić go w różnych miejscach bo on to prawda jest kaprysny nie wszedzie rosnie i w ten sposób w końcu ja też znalazłam w ogrodku takie miejsce gdzie w końcu ładnie rośnie to jest tak metoda prób i błędów można go dzielić i przesadzać jak mu będzie pasowalo miejsce to urośnie
W lubczyku najbardziej aromatyczna jest łodyga.Tnę gałązki, kroję na kawałki do woreczka i do zamrażarki. Liście oddaję lub zużywam na bieżąco. U mnie lubczyk piękny jest całe lato!!!
Pozdrawiam
witam serdecznie dziekuje za wazne rady odnosnie uprawy
Lubczyk tylko mrozimy i mamy zawsze świeży oraz zielony 😊
Mam całkiem inne spostrzeżenia. Posiałem lubczyk w donicy. Potem przesadziłem pojedyncze sadzonki na miejsce stałe. Bardzo ładnie rósł. Potem moje kury przez nieuwagę dostały się do ogrodu i powyrywały lubczyki z korzeniami. Następnie posadziłem je ponownie i teraz mają się świetnie. Nie zauważyłem żeby przesadzanie mu zaszkodziło.
Jak dla mnie, najlepszy lubczyk jest mrożony. Zbieram gdy jest młody i aromatyczny, kroje, upycham w opakowaniu po lodach i chowam w zamrażarce. Pełne opakowanie wystarcza na całą zimę
Polecam mrozić łodygi a liście zbekndowac z olejem i solą ja pastę ,przełożyć do słoika zalać na wierzch olejem ,do dziś mam.z zeszłego sezonu
A ja wole suszyc w suszarce elektrycznej.
A ja wolę zrobić magi, przepisy na RUclips
Lubczyk jest długowieczny.
Ja swój mocno ścinam , kiedy kwitnie, żeby wypuszczał świeże łodygi.
Obejrzałam film i przeczytałam wszystkie komentarze, ale wynika z tej wiedzy, że ta roślina prawie u każdego zachowuje się inaczej... Jedno co sie powtarza, to że Lubczyk potrzebuje miłości 😅, pozdrawiam wszystkich 👋
Uwielbiam lubczyk mam 1 krzaczek ale mikry, ma tak około 50cm.W tym roku zasialam swój i posadzilam w dwóch doniczkach i mam nadzieję że się rozrosnie...
Dzięki za pożyteczne informacje. 🙂👍
Wykopałam na działce wszystki lubczyk w kwietniu bo miał za ciasno tak sie rozrósł, rozdzieliłam korzenie, część wsadziłam w to samo miejsce a część w nowe miejsce. Rośnie przepięknie. Korzenie należy delikatnie od siebie oddzielić.Prosta rada- nie rozrywać !!!!!!
Mój lubczyk ma 2 m wysokości, rośnie w tym samym miejscu od 40 lat...
Co robisz,że ładnie rośnie? Mój po zużyciu nie chciał już odrosnąć
Nasz ma 2,30m i rośnie dopiero dwa lata 🙋,,, zapraszamy do odwiedzenia.
W moim rodzinnym domu, pod płotem ogródka rośnie lubczyk już 3 pokolenie. Ja w moim ogrodzie nie mogę się go dochować, mam ziemię gliniastą.
Usyp kopczyk takie podwyższenie i na nim posadź@@malwinaniewiadomska109
U mnie lubczyk nie chce się przyjąć spróbuję więc Pani sposobu dziękuję za cenne spostrzeżenia.
Ja mam lubczyk w doniczce bo w gruncie wyginął .
A na wierzchu w doniczce ziemie posypalam korą .Lubczyk rośnie.
Niestety nie zgadzam się z panią. Po pierwsze :u mnie rośnie w glinie i to do wysokości około 160cm . Po drugie musialem go rozsadzić , ten. Szpadlem rozciąłem korzeń Igo przesadzilem w inne miejsce bo tu gdzie rósł postawiłem szklarenke. I co ? A no rośnie wspaniałe . Jedyne z czym się zgadzam to że lubi rosnąć w pełnym słońcu i praktycznie nie ma przy nim żadnej roboty . U mnie jedynym problemem są mszyce ale oprysk z tytoniu działa bardzo szybko . Pozdrawiam serdecznie
Ja mam świeży zielony lubczyk od marca do listopada. Wystarczy regularnie go wycinać nie dopuszczać do wielkości jak z tego filmu. On ładnie odrasta.
Widocznie mamy inne rośliny.
@@zaczarowanyogrodek widocznie Pani nie ma niestety pojęcia o lubczyku. Mój jest wysiany z oryginalnych sklepowych nasion.
Dzień każdy dobry! Czy chodzi o przycinanie z całej gałązki zostawiając trochę np. 1/3 by odrosła? I czy można taką odciętą dać do wody jak w przypadku bazylii i puści korzonki? Serdeczności 😊 pytanie do Just ka
Powyżej napisałam pytanie i nie mogę edytować tutaj. Dziękuję serdecznie za odpowiedź 🤗
@@justka4444 kochana... mam tylko doświadczenie zdobyte przez lata uprawy lubczyku, nic więcej.
Mam ale w donicy ponieważ nornice zjadły mi już kilka sadzone ten mam 3 lata i rosnie ciesze się bardzo obcinam zeby nie zawiązały się kwiaty
Oby rósł jak najdluzej
Pozdrawiam
Mój lubczyk który uwielbiam zniszczyly nornice, mam nowy krzak, pięknie rośnie 🤗
Super rady ❤
Ja listki i gałązki mrożę i mam paszy dodatek do potraw przez całą zimę ,dziękuję za informację 💐
Lubczyk jest od maja do pozniej jesieni u mnie i zawsze zielony a to dlatego ze go scinam kilka razy i podlewam , lubczyk lubi wodę, lubczyk mroze w wiazeczkach
Być może u mnie jest krócej ze względu tego, że rośnie w pełnym słońcu. W lipcu czy sierpniu u moich lubczyków są pojedyncze żywozielone gałązki z listkami ale to kropla w morzu potrzeb.
Lubczyk mrożę w woreczkach strunowych i przechowuje się świetnie.
A ja przesadziłem. I nic sie nie stalo. Rosną i sa wspaniale. Pozdrowienia
Właśnie w ten sposób straciłam lubczyk dzieląc się z kimś z rodziny.
Guzik prawda, ja odcięłam dwa kawałki korzenia kubczyka bo córka i syn chcieli mieć to zioło w swoim ogródku. Rośnie i u nich i u mnie.
W pierwszych dniach czerwca obcinam do zera na jesieni mam świeży nowy zbiór tak robiła babcia, mama i nic się nie działo poza tym, że były dwa plony. Korzeni faktycznie nie ruszać!.
To muszę przetestować...
Bez problemu mozna rozdzielic i dac komus do posadzenia. Sadzonki najlepiej ukorzeniają się w maju i czerwcu.
I to prawda z lubczykiem że nie lubi ingerencji . Przesadzalam w inne miejsce i teraz już 3 rok nie może się dobrze rozkrzewic. Jest ciągle marny 😏
Jeżeli macie duży lubczyk to doprowadzadzcie , żeby wytworzył pędy kwitnące tzw. rurki , te rurki obcinamy kroimy na kawałki zamrażamy i mamy lubczyk do rosołu na cały rok.
Ja też suszę lubczyk, również łodygi. W ten sposób mam go przez całą zimę do zup, sosów itd.
Ja dodaję listki cały rok do zupy, tylko nie kroję ich i wyjmuję przed podaniem.
Ja mieszkam w Angli przywiozlam mój lubczyk z Polski i teraz prawie wszyscy Polacy w moim mieście mają lubczyk co wiosnę dziele korzeń i ja mam o oni też. Trzeba uciąć mała sadzonki a nie dzielić korzenia następnie skrawek korzenia wsadzam fo doniczki podlewam dużo i sadzonki zawsze są ok .😊
A wysyla pani tez sadzonki i sprzedaje bo ja z Londynu?😊
Dr. Różański : "Lubczyk do celów przyprawowych można zakonserwować poprzez zamrożenie, solenie, zalanie olejem roślinnym i zasolenie lub wysuszenie. Suszenie polecam jednak tylko w przypadku korzenia i owoców. Ziele lub liście podczas suszenia tracą składniki aromatyczne."
Jezeli suszy sie w suszarce elektrycznej, zachowuje kolor i aromat.
Ja rowniez susze w suszrce elektrycznej. Po wysuszeniu mele w mlynku do kawy (mam jeden tylko do ziol) na puder. Lubczyk ma piekny, zielony color, aromat jak I mozna go "ukryc" w prawie kazdym daniu.
Dokładnie tak jest 👍
Fajna prosta kobieta. Miło się słuchało. Tez postaram się zasądzić w doniczkach na balkonie. Pozdrawiam
Pani Elżbieto,zupełnie zbędna opinia o prostej kobiecie😖 A może jest zgarbiona? Nie wypada dawać publicznie takiej oceny,bo za chwilę ja wyadam o Pani opinię na podstawie Pani wpisu.pozdraeiam
Przytocze wypowiedz Wioletty Willas ktora powiedziala o sobie ze jest prosta kobieta ale nie nalezy mylic z prostaczka. Byla wielka gwiazda opery.
@@danutabier7781
Tak.ale powiedziała sama o sobie 😁
Mrożony jest najlepszy polecam zawsze świerzy👍😊😊😊
Ja swój przesadziłam , bo musiałam. Była to roślina 3 letnia. Trochę chorował ale się ogarnął , a przesadziłam wiosna zeszłego roku.
Ja lubczyk zamrażam siekany lub całe gałązki (takie wolę do rosołu). Moim zdaniem mrożony jest lepszy, nie czuć sianem jak się wrzuci do zupy. Ale oczywiście co kto lubi 😊
No to miałam fart bo odcięłam kawałek lubczyku od rośliny matecznej iiii rośnie sobie i jeden i drugi zdrowo minęły 2 lata 🌞
Mój lubczyk lubi wszystko, rozsiewa się jak szalony wyrasta wszedzie :)
Kobietko Kocham Cię.
Lubczyk to taki kochany chwast rosnie u mnie jak szalony ciagle nowe łodygi. Mam do mrozow. Pozniej siup do zamrażarki.
Zazdroszczę; też bym chciała ...kocham lubczyk :)
Ja też mrożę bo suszony mi pachnie sianem
Suszony w cieniu pachnie lubczykiem. Warto uczyć się suszyć warzywa choćby że względu na ekologię (oszczędność energii elektrycznej).
trochę się przestraszyłam, bo na wiosnę przesadziłam swój ogromniasty lubczyk. Wykopałam całą bryłę korzeniową. Musiałam. Po jakiejś chwili ciszy i spokoju - ruszył z kopyta. Nie wiem, czy przetrwa w tym miejscu. Zobaczymy. Poczekam na nasiona i wysieję nowe okazy, tak dla swojego bezpieczeństwa. Ja lubczyk uwielbiam i mrożę. Tego roku ususzę. Dzięki za dzielenie się wiedzą.
Jeśli ruszył to na 100% przetrwa. Ten, który dostałam lata temu przetrwał choć z wielkim trudem i było to widać dopiero w następnym roku po posadzeniu.
@@zaczarowanyogrodek muszę przyznać, że spodobał mi się Twój vlog. Jeśli będę miała jakieś swoje doświadczenia, chętnie się podzielę. Póki co, czerpię od Ciebie pełnymi garściami. Pozdrawiam
Bardzo potrzebny lubczyk u mnie rośnie i korzystam przez lato ,zamrazam na zimę i dodaje do czego chce.Bardzo lubię jego smak i zapach.
Dziwne mój wiosną po wzejściu , został wykopany i wsadzony do donic z końskim obornikiem. Rośnie bujnie i obficie, a pozostała rozrasta się jak szalona 🤔
Ja swój rozmnożyłam z korzenia. Lubczyk na pewno nienawidzi suszy.🎉
A taki z lidla w doniczce będzie rósł w ogrodzie.
Niechcący przy gracowaniu wycięłam 1 łodygę z jednym jedynym korzonkiem. Przyjął się i wyrósł .
Lubczyk używamy przez cały czas jak rośnie i ma liście. Używam go tak przez 30 lat.
Ja.susze,pięknie pachnie całą zimę , otem z innymi ziołami wkładam do zaparzaczki od herbaty i do zupy czy rosołu lub zupy.
Witaj kochana, ja ten sam Lubczyk trzy razy przesadzałem i rośnie że hej. Pozdrawiam serdecznie,
Najlepszy lubczyk mrożony, w rosole pachnie jak świeży
Moj lubczyk wiele lat temu podzieliłam i dałam polowe znajomej. U znajomej rosnie jak szalony a u mnie zmarniał, Znajoma zerwała z nami kontakty wiec ,,,,,,,
super dobre porady 😊mialam nie chcial rosnac sprubuje jeszcze posadzic 😊
mam pieknego lubczyka i rozsadzilam z korzenia,darujac przyjaciolce i oba pieknie rosna juz drugi rok,ale niczym go nie przykrywalam,juz dzisiaj zrywam mlode listki,choc mamy marzec.
Moje lubczyki dopiero wystawiły kiełki.
Lubczyk jest cieżki w uprawie dodaje do zupy pomidorowej pod koniec gotowania.
Ja tez mroze liscie lubczyku i selera, po jednym lisciu razem i do zamrazalnika. Pachną jak świeżo zerwane z ogródka.
Mrożony lubczyk na zimę.
Doskonały.
Ja grube lodygi puszczam do wyciskarki wolnoobrotowej ,mroze i dodaje ten sok do tatara,do rosolu . W Polsce mielismy olbrzymi a w Chcago jest delikatny .Wszystkie warunki ma spelnione a nie jest zbyt dorodny
Być może klimat jest inny.
Bzudy lubczyk można rozsadzać ale późną jesienią . Ja rozsadzać co rok
Nie zgodzę się, bo dawno temu brałam lubczyk z działki rodziców. Szpadlem odcięłam część z korzeniem. Dwa lata później dzieliłam już swój lubczyk bo znajoma poprosiła. Wszystko się przyjęło. Lubczyka na mojej działce parę razy przesadzałam. Rósł w słońcu, za altaną w półcieniu i przy truskawkach też sobie rósł.
Lubczyk kupna nigdy mi się nie utrzymał zawsze gdzieś zaginął. Dostałam od znajomej sadzonke i żyje rośnie.
Nie wiem czego lubczyk nienawidzi. Ale wiem kto kocha lubczyk - bezdomne ślimaki. Wszystko zezarly i nie odrodził się z korzenia choć poprzedniego roku miał metr wysokości. UV
Przykre... u mnie bezdomne go nie lubią, gustują w liliach i innych roślinach.
To sìę zgadza lubczyk zginął bo wszyscy chodzili i brali sadzinki a teraz sieję i mam male... pozdrawiam
Listi suszę a łodygi mroże.Ja odkopuje od korzeni i jest dobrze.Rośnie i nic się nie dzieje.Lubczyk nie lubi popiołu drzewnego.Pozdrawiam
Zgadza się 👌👌
Ja kilka razy dzieliłem lubczyk łopatą i dalej rośnie.
Każde grzebania w korzeniach kończy się ginieciem rośliny?? Chyba nie, bo przesadzalam, wykopywalam i rosną.
Gratuluję, Pani musi mieć bardzo dobrą rękę do roślin.
@@zaczarowanyogrodek Tak mówią.
Ja mrożę
Z tym.naruszeniem korzenia jest ziarno prawdy. Jaknmi sie przy przesadzaniu obsypala od korzenia ziemia to nie moze sobie poradzic z odrostem kilka lat..nie zaginal.calkowicie, ale prawie obumarl. Natomiast wsadzilam nasiona i w seszlym rokubmale sadzoneczkinwsadzilam dzis sie rozwijaja pieknie.
Ciekawe informacje
Trzeba zamrozic, cale galazki. , jest w zasiegu w ciagu calego roku, do rosolu. pesto, i wielu innych.. potraw.. Suszony to inna bajka inny zapach.:) w moim ogrodzie lubczyk ma ladne liscie, az do jeseni, czsami starsze obumieraja, ale nowe, mlode sa do spozycia :)
Przepiękny lubczyk...mój to mikrus w porownaniu z tym 😉
Urośnie i będzie duży, trzeba obcinać kwiaty i zasilać wodą gdy bardzo sucho, urośnie.
Lubczyk mroże,a połowy obie są równe, można wziąć mniej niż pół,ale NIGDY mniejsza połowę!Pozdrawiam❤
Ja całe łodygi dnem i zamrażanie mam na całą zimę
Odkopałem z boku brata lubczyk, rozerwałem część rośliny, posadziłem, rosną pieknie obydwa...
Ja lubczyk obcinam gdy robi się nieładny przy ziemi, pięknie odrasta i jest do zimy.
Łyżka oleju troszkę masła pokroić łyżkę zielonych liści lubczyku lekko przesmażyć i wbić dwa trzy jajka posolić popieprzyć i super jajecznica
Ja podzieliæam lubczyk łopatą przepołowiłam bryłę korzeniową i mam teraz bardzo ładne 2 krzaki lubczyku.. więc nie rozpoznaję tej cechy jakoby nie tolerował dzielenia.
Ja go zbieram cały sezon i mrożę. Mam cała zimę....
Lubczyk nienawidzi mojej działki. Już 3 razy sadzilem i zawsze ginie.
Pewnie ziemia mu nie odpowiada... zrobiłabym dołek 50x50 wsypała innej ziemi i wysiała lubczyk. Dopóki miałby tą ziemię jest szansa że żyłby.
Pięknie merytoryczny przekaz wiedzy bez zbędnych książkowych mądrości rozległych . Mam pyt. czy sprawdzi się np; w wysokiej donicy tarasowej i nie zmarznie Zimą by go przechować na tarasie ? Masz takie doświadczenie ? pozdr. cieplutko
Takiego doświadczenia nie mam ale żeby nie przemarzł wystarczy otulić boku donicy styropianem lub dwoma warstwami tektury.
Ja mam w niedużej donicy na ogradzie, nie przemarza. Niestety albo donica zbyt mała albo mało słońca bo nie rośnie mi duży. Nie mogę mieć dużej donicy bo nocuje ba stoliku z powodu ślimaków, uwielbiają go.
Aniu, mam w skrzynce na balkonie w bloku (czwarte piętro). Trzy lata temu kupiłam zioła w doniczce w Lidlu. Taka bidulka chuda. Przesadziłam do skrzynki balkonowej i za bardzo nie zabiegałam, tylko podlewałam ....coś tam rosło. Na zimę podlałam, przeniosłam do piwnicy taki suchy i na wiosnę zobaczyłam młode listki ! Pięknie przetrwał w piwnicy. W tamtym roku też tak zrobiłam. Rośnie ładnie do 30 cm. na balkonie i rozrasta się. Pozdrawiam
Mam lubczyk w dużej donicy na balkonie od wielu lat. Zimą go nie niczym nie zabezpieczam przed mrozem. Zawsze wiosną odrasta bardzo wcześnie i szybko rośnie. Pobieram od korzenia część rośliny i robię sadzonki w doniczkach dla znajomych, albo przesadzam młode samosiejki.
@@antie5763 Ślimaki nie lubią cynamonu, Wystarczy obsypać go a i teź jest to nawóz. Pozdrawiam .Z grubych łodyg moźna zrobić maggi.
Witam Cię kochana ja mrożę i mam świeży
Mam lubczyk już kilka lat rośnie bardzo duży przy pojemniku z wodą do slonca
Moj lubczyk jest x hipermarketu jak się w domu już skończył to posadziłam na działce jest rośnie już chyba 4 lata tfu na psi.urok ma się dobrze sprobojcie
A ja pobrałem korzenie od sąsiada i mam piękny lubczyk, czyli nie wszystko jest prawda.
Widocznie JA mam takiego pecha...
Ja lubczyk mrożę, nie lubię suszonego. Mrożony dorzucam bezpośrednio do rosołu i pachnie jak świeży.
lubczyk zbiera się do jesieni... najlepiej jest mrozić,,, suszony nie daje tego smaku i aromatu, co świeży lub mrożony
listki mrożę osobno i osobno pocięte gałązki
smacznego :)