Informacja zawarta w filmiku na szczęście nie była mi potrzebna przy samochodzie w każdym wypadku bardzo pomogło, dokładnie tego szukałem. Bez zbędnej gadki tylko czysto jasno i na temat pokazane i wytłumaczone. Tak trzymać!
9:53 - 9:55 - chyba najlepsza część wszystkich twoich filmików (nie, nie obejrzałem wszystkich, za późno się dołączyłem) to fragmenty "to się wytnie" :) Łapka w górę!
Fajnie pokazane! Problem polega na tym, że taka walka jest w miarę równa w momencie kiedy pokazujemy to w "sterylnych warunkach" czyli mając jedną śrubę wkręconą w imadło. W momencie kiedy np mamy do wyciągnięcia sworzeń wahacza, gdzie mamy po 5cm miejsca od piasty i półosi to już przestaje być kolorowo, a walka zaczyna być bardzo nierówna! Oczywiście fajne narzędzia i warto je mieć, problem tylko w tym, że rzadko zdarzy Nam się śruba tak bardzo na widoku :)
+Rhaz z Oczywiście, że masz racje, ale aby w ogóle to pokazać musi to być przedstawione tak jak tutaj. To nie jest przykład "z życia", ale film instruktażowy. Chciałoby się teraz zacytować dowcip o teorii i praktyce :)
+Rhaz z jak masz malo miejsca a w tych miejscach zawsze tak jest do nakretek na wachacz szlifierka kontowa nacinasz nakretke pod delikatnym skosem +- 3 mm w to miejce pierdo*nac przez przecinak adaskiem nakredka peka i odkecamy a my sie radujemy :)
Masz racje a to wszystko przez pieprzonych konstruktorków co w życiu roboty na warsztacie nie liznęły, bo ciężko tam było dać śrubę z nakrętką ,stara się urywa to zakładam nową a tak buce wymyślały sobie gwitowanie w zwrotnicy !
Witam. Bardzo fajny blog. Dzięki. Obejrzałem 4 filmy i pomogłeś mi w rozwiązaniu paru ważnych spraw (Mazda 6 2004.r mam co robić z zawieszenie ) Jak będziesz dalej go tak prowadził masz Łapę w górę. Pozdrawiam.
super odcinek. zawsze znajdzie się ktoś kto przyczepi się do czegokolwiek... czekam na kolejne odcinki. na przyszły głosuje za odpowietrzaniem układu hamulcowego. pozdrawiam
super! Konkretne podejście do tematu bez zbędnych "pierdół". Montaż bardzo dobry, przydało by się lepsze światło na twarz kiedy mówisz coś do kamery oraz kiedy coś pokazujesz dłońmi to lepiej doświetlić kadr. cała reszta wypas! Zwłaszcza gagi na końcu - tak trzymać!
Ja podgrzewam palnikiem na propan okolice śruby lub szpilki oczywiście wcześniej obstukujac ją następnie chłodze to miejsce wd- 40 a wydzielająca się para dociera w najmniejszy zakamarek. Polecam bo to działa😉
grzałka idukcyjna super sprawa jak mamy podejrzenie ze się urwie objedzie zagrzać przed odkreceniem działanie podobne jak migiem tylko szybciej sprawniej mniej szkód. .. pozdrawiam
+Krzysztof J Bez sceptycyzmu... nakręć coś takiego na szpilke od turbo k03... ciagnie obie nakrętki.... godzinna penetracja z wd40 pomogła aler też na kontrze... ;)
No to ja powiem jak sobie poradziłem z wykręceniem śruby na imbusa. W Golfie II z 88 roku, 1.8 benzyna odkręcałem kolektor ssący i końcówka imbusa mi się ukręciła w łbie śruby. Pół biedy, że to była śruba, do której miałem w miarę dobry dostęp, więc w ruch poszły szczypce morsa. Innym razem w tym samym samochodzie ukręciła mi się śruba mocująca pokrywę zaworów. Nie miałem wykrętaków, ani dostępu do innych narzędzi, bo robiłem to w warunkach polowych, więc wbiłem w nią od góry płaski śrubokręt i jakoś poszło.
Zajebiście! Zarówno od strony merytorycznej jak i technicznej! :D Jedna malutka uwaga. Jak mówisz to fajnie, że jest zbliżenie na śrubę, ale jakaś przebitka na gadającego też by się przydała :) Jeszcze raz, super zrobiony odcinek! A ja się wygłupiłem oferując pomoc :P Mnie czeka zabawa z urwanymi śrubami w nitonakrętkach :/
Żeby wzruszyć zapieczoną rdzę w gwincie oprócz stukania można też podgrzać całość. Zewnętrzna część nagrzeje się wcześniej niż śruba. W połączeniu ze stukaniem, WD40 i odrdzewiaczami może pomóc.
4:39 rzadko kiedy zostaje równy kawałek to oznacza walkę ze śrubą i niemożliwość wiercenia tutaj przydało by się punktakiem ustalić miejsce wiercenia aby nie zejść z środka śruby ewentualnie drymelem oznaczyć obrobić nieco to co mamy by wiercenie było w środek. Ostatecznie i tak to narzędzie nic nam nie da jak końcówka siedzi bardzo mocno albo miała małą średnice i nie damy rady zrobić wiercenia w środek bo wiertarka będzie uciekać z twardej śruby
Jak byłem w gimnazjum i majstrowałem przy skuterku i mi sie urwał łeb śruby to łapałem kombinerkami i wykręcałem ;) nie byłem wtedy kreatywny a moja wiedza była prawie równa 0 ale sam się uczę na własnych błędach :)
Brak metody przecinak plus młotek.skuteczną przy nieco większych śrubach gdzie mamy większa powierzchnię łba. Przecinak pod kątem 45 stopni z jednej strony łba i młotkiem. Przecinak wetnie się w materiał i potem dalej stukać przez przecinak aż poluzujemy na tyle żeby dało radę kręcić czym innym choć czasem trzeba już do samego końca kręcić ta metodą. Bardzo długo schodzi (no bo raz uderzając przekręcimy co najwyżej 1/4 obrotu). Śruba po tym zabiegu jest oczywiście do kasacji. Przydaje się przy imbusach które są zrobione na okrągło. Naprawiałem wiele starych tokarek i odkręcałem tym sposobem masę śrub. Przy detalach które mamy zdemontowane można zanieść śrubę na drążarkę i wydrążyć takiego imbusa jaki nam pasuje no ale to metoda dla nielicznych bo koszt usługi jest BARDZO duży. Wykrętaki to moim zdaniem dla bardziej wtajemniczonych bo łatwo można urwać. (Tak jak z gwintownikiem trzeba wiedzieć jaki opór pokonają a jakiego nie).
W takich przypadkach, najtańsze narzędzia to młotek i przecinak. Brutalna metoda, ale jak ktoś nie ma takich bajeranckich narzędzi, trzeba sobie jakoś radzić. :)
Fajny Vlog, ostatnio zmagałem się z zerwaną śrubą mocującą felgę w Fiacie Bravo II urwaną na płasko w piaście. Jako że z TIGiem radzę sobie nieźle dospawałem kawałek śruby z łbem ale niestety ten zerwany kawałek był tak mocno zakleszczony, że spaw notorycznie się zrywał. Po 2 próbach stwierdziłem że trzeba sobie pomóc temperaturą. Więc zrobiłem tak, że przyspawałem kawałek śruby z łbem i zeszlifowałem spaw do średnicy gwintu (to ważne bo wtedy nie ma karbu i spiętrzenia naprężeń na spawie), odczekałem aż trochę wystygnie i wtedy od przeciwnej strony spryskałem z sprężonego powietrza w sprayu (przy odpowiednim ustawieniu wylatuje stamtąd ciecz bardzo zimna) co spowodowało że gwint puścił. Ważne aby pryskać na zakleszczony gwint a nie na całość. Wtedy wykręciło się elegancko i bez wielkiego wysiłku. Nie polecam tej metody do elementów aluminiowych, bo aluminium ma wyższy współczynnik rozszerzalności cieplnej i przewodzenia i przez to skurczy się bardziej niż śruba, więc może pęknąć a na pewno zakleszczyć jeszcze mocniej. W tym wypadku lepiej grzać.
Jak to mi ślusarz mówił, nigdy wykrętaków! Jeśli jest zapieczone w takim stopniu, że urwało łeb, to wykrętak też nie da rady zazwyczaj. Problem będzie w momencie, kiedy ten wykrętak (twardy bo hartowany) pęknie. Wiertło tego nie ruszy później.
Dokładnie. Mnie znajomy ślusarz przy zerwanym miejscu położył nakrętkę taką samą jak śruba i zaczął spawać od środka. Spawanie powoduje naprężenia śruby co skutkuje że po wystygnięciu jest zruszona i łatwiej ją odkręcić.
potwierdzam temat, co prawda nie w aucie a na praktykach w firmie produkcyjnej urwaliśmy wykretak przy wykręcaniu urwanej sruby z maszyny... pozniej 8h modzenia zeby to ogarnac :)
Bardzo dobry film, podoba mi się proporcja gadania do konkretów. Trzymaj się tego, mniej gadania o głupotach i marudzenia a więcej konkretnych informacji. Hejtami się nie przejmuj i nie wspominaj o nich w filmach. Najlepsze co możesz zrobić z takimi typami, to właśnie olać ich totalnie. Konkretne informacje przekazane w zwięzły sposób oraz coraz lepsza jakość obrazu i dźwięku. To mi się podoba i tak dalej!
Wykrętaki często polegają w starciu ze śrubami mosiężnymi. W samochodzie może i mało ich jest ale w szeroko pojętej mechanice spotyka się takie. Materiał za miękki i zamiast wykręcać się, to pęcznieje i jeszcze mocniej się blokuje. Dodatkowa metoda na odkręcanie "okręconej" śruby czy nakrętki, czy tak skorodowanej, że ruszyć nie idzie to "ruski klucz" czyli młotek+przecinak. przecinak do główki i impulsujemy młotkiem tak, żeby wywołać moment odkręcający. Nakrętkę można wręcz przeciąć, rozgiąć i zsunąć. Urwaną śrubę/szpilkę można przewiercić do końca a potem otwór przegwintować na nowo (często na rozmiar o 1 większy - dorobienie szpilki o zmiennym przekroju to u ślusarza grosze).
Czasami tyłek przy imbusie może uratować zwyczajne sklepanie główki od góry, jest wtedy szansa że klucz imbusowy "chwyci". Choć metoda sprawdza się najczęściej na śrubach fi 8 i większych.
Zadanie: urwana śruba 12.9, urwana powierzchnia pod kątem, poniżej początku otworu...:) A co do wiercenia: zęby mnie zabolały jak zobaczyłem jak skatowałeś wiertło:) Do wiercenia służy wiertarka.
Dorzucę: -śrubokręt udarowy, -specjalne nasadki, nie są, to nasadki nakręcane, a 6kątne o specjalnie wyprofilowanych ściankach, -wykrętaki można stosować do obrobionych śrub pod imbusy, torksy, spline, -wykrętaki doczołowe do obrobionych główek wkrętów, -elektryczna nagrzewnica drutowa, -opalarka, -przewiercenie śruby na przestrzał, jeżeli można, to nawiercenie śruby od drugiej strony. -
Tak na oko: Lenovo Thinkpad z serii X200, bardzo dobry laptop. Jeszcze z czasow, kiedy ta firma robila dobre komputery, a nie gnioty po kosztach byle sprzedac bo konkurencja ma drozsze;) a tak powazniej - fanny film!
Z chałupniczych metod znam: Na obślizgną nakrętkę - Nabić nasadkę mniejszą ale koniecznie 6 kątną bo 12 kątne słabo trzymają. Na urwaną szpilkę - Wywiercić otwór i spróbować wbić gwiazdkę Na śrubę "imbus" - Wbić większą gwiadzdkę lub imbus ewentualnie kiedy jest taka możliwość złapanie od zewnątrz cęgami. Dodam tylko że jeśli mamy taką śrubę która jest już "napoczęta" to pod żadnym pozorem jej nie przykręcajmy bo kiedy przyjdzie nam zdemontować coś kolejny raz będzie problem.
Proponuję zrobić odcinek o profesjonalnej konserwacji podwozia z nadkolami itd. Najlepiej wziąć mazdę 6 na warsztat bo one lubią się z rdzą ;). A poza tym fajnie się ogląda Twój Vlog:).
Przykro mi ale zakonserwowac to mozesz sobie przetwory na zime a nie Mazde 6 . Korozja w na nadwoziu jest jak rak w czlowieku jak raz wyszla to czyszczenie papiermi szczotkami jest na jeden sezon. Jesli rdze dokladnie wypiaskujesz i zamalujesz podkladem epoxydowym a nastepnie podkladem pod lakier i na to wszystko warstwa lakieru (wszystko zalezy od miesca bo jeszcze mozna nalozyc gume obowiazkowo na laczeniach) wtedy kilka lat wytrzyma,w Polsce gdzie debile sypia sol na drogi tonami, maksymalnie 3-5 lat
Gdy nam się zetnie na równo a nie mamy wykrętaka można nawiercić i ją w środku nagwintować. Wkręcić mniejszą śrubę z nakrętką i zablokować. Tylko trzeba pamiętać że skoro zerwał nam się większy kaliber to mniejszy zerwie się szybciej, więc warto odrdzewiacza użyć :)
ja proponuję poruszyć temat wykrecenia świecy, w której urwał się element na który nakładamy klucz. ja miałem taką sytuację w civicu 6 gen przy świecy denso (podobno to częsta przypadłość tych świec nota bene polecanych do hondy). Mnie udało się sprzedać auto nim zaszła konieczność wymiany świecy niemniej jest to duży problem by zrobić to bez ściągania głowicy, by zrobić to bez napruszenia opilkow do cylindrów, by zrobić to wykretakiem widocznym na Twoim filmie który jest na tyle krótki, że nie dosięgnie świecy w dość głębokim otworze na świece.
Ja osobiście robie tak przy zjechanym inbusie, torxie że szlifuje krawędzie mini szlifierką krawędzie by móc daną śrubę odkręcić kluczem płaskim np: nr 8 czy 10. Pomagało stukrotnie. Można też zeszlifować małym pilnikiem :) Więc panowie i być może panie do dzieła !!! A co do wystającej szpilki to można nakręcić dwie nakrętki jedna plus druga lub trzecia na "kant" i szpilka schodzi. No i pamiętajcie o lewym gwincie !!!!!
1. jak sie urwie szpila raz to nie pomoże ta śmiszna nasadka, pokazałeś na przykładzie szpili w głowicy która w miare lekko wychodzi i nie była urwana! gdyby była raz urwana, urwała by się drugi raz i pewno tak że nie byłoby za co chwicić a taką to wykręcam skontrowanymi nakrętkami 2. imbusa tyś widział w półosi VW, tam jest Spline a jak się dobrze wcześniej wyczyści i nabije to się odkręcą, 3. metoda jak imbus objedzie to mówisz że nabijasz gwiazdke/torxa a na filmie wbijasz spline, bo wbija się właśnie spline :P zawsze działa! 4. tak się nie wierci w metalu....
w przypadku takiej śruby imbusowej jaka jest pokazana na filmie, można ją z przeciwległych boków spiłować lekko na płasko i chwycić francuzem lub "żabką" :P
A ja natomiast uwielbiam klucz udarowy. Nie jednego dziada udało się wykręcić. Najpierw odkręcam delikatnie i w drugą stronę dokręcam. Kilka manewrów w każdą stronę i nie jedną śrubę udało się wykręcić.
Imbusy to są największe problemy. Torxy i Spliny to pół biedy o ile ktoś się kapnie i na siłę imbusa nie bedzie wbijał. Jak mam tylko możliwość to imbusy wymieniam na zwykłe np 10. A ku gwoli ścisłości to jak mam np urwaną szpilkę i nie da się na nią nic nakręcić to po prostu usiłuje ją wykręcić najzwyklejszymi kombinerkami a jak te nie chcą pomóc to czymś większym :)
ja sobie radzę z urwanymi śrubami tak że zakładam nakrętkę takiej średnicy jak śruba którą chcemy wykręcić lub odrobinę większą i spawam ja migomatem do urwanej śruby ;-)
Jeżeli chodzi o zabawe z obrobiony imbusami/torxami i jest w miare dobry dostęp do śruby, nacinamy kątówką albo innymi narzędziemy krzyż i wykrecamy. Oczywiście śruba do wymiany po tym.
Imbusa,lub okręconą śrubę można naciąć szlifierką na - lub + i odkręcić śrubokrętem lub gdy nie ma miejsca to brzeszczotem naciąć A co do odcinka to jak w TV
+MeChanik Ja często przy pomocy szlifierki lub jeżeli nie mamy to przy pomocy pilnika piłuję obie strony główki śruby tak aby przypominała " I " następnie kluczem nastawnym ją wykręcam.
w niektórych sytuacjach pomocny jet palnik i woda,:D zwłaszcza przy mocno zapieczonych albo skorodowanych śrubach-elementach na którym nam bardzo zależy, osobiście za pomocą małego palnika gazowego odkręciłem w moim fiaciku nakrętki do regulacji linki hamulca ręcznego,oraz odpowietrzniki przy zaciskach w hamulcach przednich (tylko trzeba rozmontować zaciski na czynniki pierwsze a zwłaszcza elementy gumowe,żeby nie przegrzać)które często się ukręcają,jeżeli jest takie prawdopodobieństwo ukręcenia to taką metodę stosuję.
Warto dobrze nagrzać wtedy też lepiej się odkręca. Problem się zaczyna jak nam wkrętak się urwie i zostanie w rozwierconej śrubie i tu jest już po zabawie.
Ja jak mam problem z imbusami to biore inną sróbę i obspawuje tigiem. Nie ma chuja, że zawiedzie :D Jak już naprawde nie daje rady to wykretak ;x A z następnym odcinkiem bylbym za odpowietrzaniem układu hamulcowego :)
Raz mialem tak ze przy misce olejowej ciasno bylo lby poobrabiane to pozostala sytuacja by naciac je gomowka na plaski wkretak i uzyc tych uderzeniowych wkretakow no i poszlo ladnie bez zadnego kombinowania :)
Na imadle to sobie można cuda robić, a jak masz ukręcone coś przy samochodzie albo rozwaloną śrubę na imbus to wtedy sztuką jest wykręcić :) Czasami niema wyjścia jak coś dospawać..
Jeszcze jedna myśl, staraj się wprowadzać do filmów taką atmosfere jak z "to się wytnie" bo pod koniec widać jak w 1 sekundzie spoważniałeś. Filmy by się zdecydowanie lepiej oglądało
Co z kontrą najprostszy sposób żeby odkrecic urwana szpilke (jak wystaje) nakręcić na nią dwie nakrętki potem razem je skontrowac i odkrecac , mozna tez latwo zapobiec urwaniu np grzejac srube oczywiście jak jest miejsce.
Jest jeszcze takie "wkrętaki" nie pamiętam jak to się nazywa. przystosowane jest tocdo wiertarek. Z jednej strony jest wiertelko do wiercenia ale w lewo a z drugiej nie wiem jak to nazwac w kazdym bądź razie wiercimy w lewo, obracamy i odkrecamy w lewo bardzo dobrze to dziala przy np. urwanych srubach tarczy. Pozdrawiam
praca kamer perfekcyjna widać że kanał rośnie w siłę ;) co do filmiku to jedna sprawa mógłbyś podać fachowy nazwy tych dwóch pierwszych nasadek do ukręconych głowek śrub i do szpilek ;)
Nie lepiej dospawać innej śruby/nakrętki i odkręcić? Potem odciąć i i dopasować sobie co i jak potrzebujemy ? Ja osobiście robiłem tak z imbusami w corsie 1.2 b Przy zaciskach hamulcowych gwint upierdoliłem i dospawałem sobie 2 śruby 10 i działa
Mistrzu, w metalu najlepiej wiercić na wolnych obrotach. Jesteś prawie doskonały więc do pełnej doskonałości taka mała podpowiedź. wolno wiercisz, wiertło nie ślizga się i zbiera materiał. na wysokich obrotach w większości przypadków ślizga się wiertło i po jakimś czasie robi się tępe. To tyle Mistrzu z mojej strony. poza tym wspaniałe rękawiczki. jakie to?
Z nieba mi chłopie spadłeś, dzięki za te sposoby :) ułatwiły mi życie bardzo.
Informacja zawarta w filmiku na szczęście nie była mi potrzebna przy samochodzie w każdym wypadku bardzo pomogło, dokładnie tego szukałem. Bez zbędnej gadki tylko czysto jasno i na temat pokazane i wytłumaczone. Tak trzymać!
9:53 - 9:55 - chyba najlepsza część wszystkich twoich filmików (nie, nie obejrzałem wszystkich, za późno się dołączyłem) to fragmenty "to się wytnie" :) Łapka w górę!
Fajnie pokazane! Problem polega na tym, że taka walka jest w miarę równa w momencie kiedy pokazujemy to w "sterylnych warunkach" czyli mając jedną śrubę wkręconą w imadło. W momencie kiedy np mamy do wyciągnięcia sworzeń wahacza, gdzie mamy po 5cm miejsca od piasty i półosi to już przestaje być kolorowo, a walka zaczyna być bardzo nierówna!
Oczywiście fajne narzędzia i warto je mieć, problem tylko w tym, że rzadko zdarzy Nam się śruba tak bardzo na widoku :)
+Rhaz z Oczywiście, że masz racje, ale aby w ogóle to pokazać musi to być przedstawione tak jak tutaj. To nie jest przykład "z życia", ale film instruktażowy. Chciałoby się teraz zacytować dowcip o teorii i praktyce :)
+Rhaz z jak masz malo miejsca a w tych miejscach zawsze tak jest do nakretek na wachacz szlifierka kontowa nacinasz nakretke pod delikatnym skosem +- 3 mm w to miejce pierdo*nac przez przecinak adaskiem nakredka peka i odkecamy a my sie radujemy :)
panciorek89 nie tłumacz mu bo on i tak jest najmadrzejszy
Masz racje a to wszystko przez pieprzonych konstruktorków co w życiu roboty na warsztacie nie liznęły, bo ciężko tam było dać śrubę z nakrętką ,stara się urywa to zakładam nową a tak buce wymyślały sobie gwitowanie w zwrotnicy !
Jak mi sie łeb w śrubie urwał a nie mialem wykretaków jeszcze to dopasowywałem nakretke i od srodka cyknąłem spawarka :) też daje rade.
Witam. Bardzo fajny blog. Dzięki. Obejrzałem 4 filmy i pomogłeś mi w rozwiązaniu paru ważnych spraw (Mazda 6 2004.r mam co robić z zawieszenie ) Jak będziesz dalej go tak prowadził masz Łapę w górę. Pozdrawiam.
Lubie Was oglądać :)
Dobrze że mam taką prace że co dziennie mogę to robić :)
Właśnie tak jak wspomniałeś na końcu filmu, osobiście zerwane śruby traktuję spawarką TIG i jak na razie 100% wykręcone.
dzieki za ten film! zawsze troche przydatnej wiedzy, co zrobic, gdy robota zaczyna sie komplikowac :)
Oglądam i "Twoja twarz brzmi znajomo" dla mnie podobny jesteś do Skawińskiego. A tak abstrahując to łapka w górę i sub leci.
Zapomniałeś o najważniejszym, a mianowicie magiczne zaklęcia 😋 to bardzo pomaga przy wszelkich trudnościach, nie tylko ze śrubami
super odcinek. zawsze znajdzie się ktoś kto przyczepi się do czegokolwiek...
czekam na kolejne odcinki. na przyszły głosuje za odpowietrzaniem układu hamulcowego. pozdrawiam
przyzwoita garsc informacji, prowadzący dość przyjemny. Oby kanał sie rozwijał :)
Super materiały.Piekna jakośc obrazu.Pozdrawiam serdecznie;)
Haha, akurat oglądam bo przy zmianie miski olejowej jedna ze śrubek się właśnie ukręciła, bardzo przydatne metody; )
super! Konkretne podejście do tematu bez zbędnych "pierdół". Montaż bardzo dobry, przydało by się lepsze światło na twarz kiedy mówisz coś do kamery oraz kiedy coś pokazujesz dłońmi to lepiej doświetlić kadr.
cała reszta wypas! Zwłaszcza gagi na końcu - tak trzymać!
Widać progres, oby tak dalesj. Piątka
Ja podgrzewam palnikiem na propan okolice śruby lub szpilki oczywiście wcześniej obstukujac ją następnie chłodze to miejsce wd- 40 a wydzielająca się para dociera w najmniejszy zakamarek. Polecam bo to działa😉
Dobry kanał, przydatne porady.
Absolutnie zajebiście, jest progress, powodzenia!
Zmiana zdecydowanie na plus :)
grzałka idukcyjna super sprawa jak mamy podejrzenie ze się urwie objedzie zagrzać przed odkreceniem działanie podobne jak migiem tylko szybciej sprawniej mniej szkód. .. pozdrawiam
Na szpilkę można nakręcić nakrętkę i zakontrować ją drugą nakrętką i tak wykręcać
Jak mamy gwint to tak jak nie mamy to wtedy tylko taka nasadka
+Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam to jest szpilka tam się nic nie urwało !!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
To jest film pogladowy !!! ;-)
+Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam nie powiedziałeś tego :P
+Krzysztof J Bez sceptycyzmu... nakręć coś takiego na szpilke od turbo k03... ciagnie obie nakrętki.... godzinna penetracja z wd40 pomogła aler też na kontrze... ;)
Szacun dobry kanał dużo wiedzy tak trzymajcie :)
tak powinna cześć praktyczna wyglądać wszystko widać dobre przejścia a nastepne jak najbardziej odpowietrzanie układu hamulcowego :)
Dużo lepsze zdjęcia/ujęcia. Wszystko jest widoczne - o to chodzi.
Pozdrawiam
No to ja powiem jak sobie poradziłem z wykręceniem śruby na imbusa. W Golfie II z 88 roku, 1.8 benzyna odkręcałem kolektor ssący i końcówka imbusa mi się ukręciła w łbie śruby. Pół biedy, że to była śruba, do której miałem w miarę dobry dostęp, więc w ruch poszły szczypce morsa. Innym razem w tym samym samochodzie ukręciła mi się śruba mocująca pokrywę zaworów. Nie miałem wykrętaków, ani dostępu do innych narzędzi, bo robiłem to w warunkach polowych, więc wbiłem w nią od góry płaski śrubokręt i jakoś poszło.
Zajebiście! Zarówno od strony merytorycznej jak i technicznej! :D Jedna malutka uwaga. Jak mówisz to fajnie, że jest zbliżenie na śrubę, ale jakaś przebitka na gadającego też by się przydała :) Jeszcze raz, super zrobiony odcinek! A ja się wygłupiłem oferując pomoc :P Mnie czeka zabawa z urwanymi śrubami w nitonakrętkach :/
Więcej i wiecej takich Filmów ..Swietne
Żeby wzruszyć zapieczoną rdzę w gwincie oprócz stukania można też podgrzać całość. Zewnętrzna część nagrzeje się wcześniej niż śruba. W połączeniu ze stukaniem, WD40 i odrdzewiaczami może pomóc.
REWELACJA! Narzędzia, nasadki, wykrętaki zakupione(zamówione). A na samą myśl wcześniej robiło się blado-gorąco!
Jest coraz lepiej:) daje suba!
Jakość wideo powala na łopatki ;) Tak trzymać!
4:39 rzadko kiedy zostaje równy kawałek to oznacza walkę ze śrubą i niemożliwość wiercenia tutaj przydało by się punktakiem ustalić miejsce wiercenia aby nie zejść z środka śruby ewentualnie drymelem oznaczyć obrobić nieco to co mamy by wiercenie było w środek. Ostatecznie i tak to narzędzie nic nam nie da jak końcówka siedzi bardzo mocno albo miała małą średnice i nie damy rady zrobić wiercenia w środek bo wiertarka będzie uciekać z twardej śruby
jakość Znacznie bardziej przykuwa oko. Kanał bardzo mi się podoba bardzo pomaga i jak nadzieję że będzie się rozwijać ;-)
Jak byłem w gimnazjum i majstrowałem przy skuterku i mi sie urwał łeb śruby to łapałem kombinerkami i wykręcałem ;) nie byłem wtedy kreatywny a moja wiedza była prawie równa 0 ale sam się uczę na własnych błędach :)
Brak metody przecinak plus młotek.skuteczną przy nieco większych śrubach gdzie mamy większa powierzchnię łba. Przecinak pod kątem 45 stopni z jednej strony łba i młotkiem. Przecinak wetnie się w materiał i potem dalej stukać przez przecinak aż poluzujemy na tyle żeby dało radę kręcić czym innym choć czasem trzeba już do samego końca kręcić ta metodą. Bardzo długo schodzi (no bo raz uderzając przekręcimy co najwyżej 1/4 obrotu). Śruba po tym zabiegu jest oczywiście do kasacji. Przydaje się przy imbusach które są zrobione na okrągło. Naprawiałem wiele starych tokarek i odkręcałem tym sposobem masę śrub.
Przy detalach które mamy zdemontowane można zanieść śrubę na drążarkę i wydrążyć takiego imbusa jaki nam pasuje no ale to metoda dla nielicznych bo koszt usługi jest BARDZO duży. Wykrętaki to moim zdaniem dla bardziej wtajemniczonych bo łatwo można urwać. (Tak jak z gwintownikiem trzeba wiedzieć jaki opór pokonają a jakiego nie).
W takich przypadkach, najtańsze narzędzia to młotek i przecinak. Brutalna metoda, ale jak ktoś nie ma takich bajeranckich narzędzi, trzeba sobie jakoś radzić. :)
Bardzo Ciekawy i przydatny Poradnik/Tutorial :-) Dzieki za To :-)Zaprszam tez na swój kanał
Fajny Vlog, ostatnio zmagałem się z zerwaną śrubą mocującą felgę w Fiacie Bravo II urwaną na płasko w piaście. Jako że z TIGiem radzę sobie nieźle dospawałem kawałek śruby z łbem ale niestety ten zerwany kawałek był tak mocno zakleszczony, że spaw notorycznie się zrywał. Po 2 próbach stwierdziłem że trzeba sobie pomóc temperaturą. Więc zrobiłem tak, że przyspawałem kawałek śruby z łbem i zeszlifowałem spaw do średnicy gwintu (to ważne bo wtedy nie ma karbu i spiętrzenia naprężeń na spawie), odczekałem aż trochę wystygnie i wtedy od przeciwnej strony spryskałem z sprężonego powietrza w sprayu (przy odpowiednim ustawieniu wylatuje stamtąd ciecz bardzo zimna) co spowodowało że gwint puścił. Ważne aby pryskać na zakleszczony gwint a nie na całość. Wtedy wykręciło się elegancko i bez wielkiego wysiłku. Nie polecam tej metody do elementów aluminiowych, bo aluminium ma wyższy współczynnik rozszerzalności cieplnej i przewodzenia i przez to skurczy się bardziej niż śruba, więc może pęknąć a na pewno zakleszczyć jeszcze mocniej. W tym wypadku lepiej grzać.
Jak to mi ślusarz mówił, nigdy wykrętaków!
Jeśli jest zapieczone w takim stopniu, że urwało łeb, to wykrętak też nie da rady zazwyczaj.
Problem będzie w momencie, kiedy ten wykrętak (twardy bo hartowany) pęknie.
Wiertło tego nie ruszy później.
Dokładnie. Mnie znajomy ślusarz przy zerwanym miejscu położył nakrętkę taką samą jak śruba i zaczął spawać od środka. Spawanie powoduje naprężenia śruby co skutkuje że po wystygnięciu jest zruszona i łatwiej ją odkręcić.
potwierdzam temat, co prawda nie w aucie a na praktykach w firmie produkcyjnej urwaliśmy wykretak przy wykręcaniu urwanej sruby z maszyny... pozniej 8h modzenia zeby to ogarnac :)
Bardzo dobry film, podoba mi się proporcja gadania do konkretów. Trzymaj się tego, mniej gadania o głupotach i marudzenia a więcej konkretnych informacji. Hejtami się nie przejmuj i nie wspominaj o nich w filmach. Najlepsze co możesz zrobić z takimi typami, to właśnie olać ich totalnie. Konkretne informacje przekazane w zwięzły sposób oraz coraz lepsza jakość obrazu i dźwięku. To mi się podoba i tak dalej!
;-) hejtami nigdy sie nie przejmuje jesli o tym wspominam to dla wlasnej frajdy :-) dzieki za pozytyw
Na szpilkę lub temu podobne rewelacyjnie działa futro od wiertarki!
W stali wierci się na wolnych obrotach z dużym dociskiem i używamy oleju bo popalimy wiertło.
lol mechanik się znalazł xD
ślusarz, mechanik, spawacz, inżynier. Coś jeszcze, koleżko ?
mhm na pewno w necie to Ty możesz być właśnie dzieckiem z marzeniami
Akurat tu ma racje :)
dobra napefno sie znalezli podwórkowi mechanicy
Wykrętaki często polegają w starciu ze śrubami mosiężnymi. W samochodzie może i mało ich jest ale w szeroko pojętej mechanice spotyka się takie. Materiał za miękki i zamiast wykręcać się, to pęcznieje i jeszcze mocniej się blokuje.
Dodatkowa metoda na odkręcanie "okręconej" śruby czy nakrętki, czy tak skorodowanej, że ruszyć nie idzie to "ruski klucz" czyli młotek+przecinak. przecinak do główki i impulsujemy młotkiem tak, żeby wywołać moment odkręcający. Nakrętkę można wręcz przeciąć, rozgiąć i zsunąć.
Urwaną śrubę/szpilkę można przewiercić do końca a potem otwór przegwintować na nowo (często na rozmiar o 1 większy - dorobienie szpilki o zmiennym przekroju to u ślusarza grosze).
Czasami tyłek przy imbusie może uratować zwyczajne sklepanie główki od góry, jest wtedy szansa że klucz imbusowy "chwyci". Choć metoda sprawdza się najczęściej na śrubach fi 8 i większych.
Zadanie: urwana śruba 12.9, urwana powierzchnia pod kątem, poniżej początku otworu...:)
A co do wiercenia: zęby mnie zabolały jak zobaczyłem jak skatowałeś wiertło:) Do wiercenia służy wiertarka.
Metod jest setki. W szkole miałem o tym. Fajna sprawa.
Dorzucę: -śrubokręt udarowy, -specjalne nasadki, nie są, to nasadki nakręcane, a 6kątne o specjalnie wyprofilowanych ściankach,
-wykrętaki można stosować do obrobionych śrub pod imbusy, torksy, spline,
-wykrętaki doczołowe do obrobionych główek wkrętów,
-elektryczna nagrzewnica drutowa,
-opalarka,
-przewiercenie śruby na przestrzał, jeżeli można, to nawiercenie śruby od drugiej strony.
-
Props za jakość
Do wykręcania szpilek z zerwanym łbem można jeszcze czasami użyć tzw. vicegrip albo rurhak ;-) pozdr
Ja imbusy odkręcam tak ze leb nacinam szlifierka na plaski śrubokręt i na 9/10 przypadków udaję sie 😊
Najs, ostatnio miałem z tym problem i teraz wiem jak go rozwiązać ^^
Palnik też jest dobrym dodatkiem podczas takich prac ;) A wkrętarki też piękna sprawa dopóki nie pękają ;p
Tak na oko: Lenovo Thinkpad z serii X200, bardzo dobry laptop. Jeszcze z czasow, kiedy ta firma robila dobre komputery, a nie gnioty po kosztach byle sprzedac bo konkurencja ma drozsze;) a tak powazniej - fanny film!
nowy styl jest lepszy krótko zwięźle i na temat
Z chałupniczych metod znam:
Na obślizgną nakrętkę - Nabić nasadkę mniejszą ale koniecznie 6 kątną bo 12 kątne słabo trzymają.
Na urwaną szpilkę - Wywiercić otwór i spróbować wbić gwiazdkę
Na śrubę "imbus" - Wbić większą gwiadzdkę lub imbus ewentualnie kiedy jest taka możliwość złapanie od zewnątrz cęgami.
Dodam tylko że jeśli mamy taką śrubę która jest już "napoczęta" to pod żadnym pozorem jej nie przykręcajmy bo kiedy przyjdzie nam zdemontować coś kolejny raz będzie problem.
Proponuję zrobić odcinek o profesjonalnej konserwacji podwozia z nadkolami itd. Najlepiej wziąć mazdę 6 na warsztat bo one lubią się z rdzą ;). A poza tym fajnie się ogląda Twój Vlog:).
Przykro mi ale zakonserwowac to mozesz sobie przetwory na zime a nie Mazde 6 . Korozja w na nadwoziu jest jak rak w czlowieku jak raz wyszla to czyszczenie papiermi szczotkami jest na jeden sezon. Jesli rdze dokladnie wypiaskujesz i zamalujesz podkladem epoxydowym a nastepnie podkladem pod lakier i na to wszystko warstwa lakieru (wszystko zalezy od miesca bo jeszcze mozna nalozyc gume obowiazkowo na laczeniach) wtedy kilka lat wytrzyma,w Polsce gdzie debile sypia sol na drogi tonami, maksymalnie 3-5 lat
Gdy nam się zetnie na równo a nie mamy wykrętaka można nawiercić i ją w środku nagwintować. Wkręcić mniejszą śrubę z nakrętką i zablokować. Tylko trzeba pamiętać że skoro zerwał nam się większy kaliber to mniejszy zerwie się szybciej, więc warto odrdzewiacza użyć :)
Z Imbusowego badziewia można zrobić kwadratową śrubę i płaskim podejść - oczywiście garażowa metoda ale dla mnie pomogła....
ja proponuję poruszyć temat wykrecenia świecy, w której urwał się element na który nakładamy klucz. ja miałem taką sytuację w civicu 6 gen przy świecy denso (podobno to częsta przypadłość tych świec nota bene polecanych do hondy). Mnie udało się sprzedać auto nim zaszła konieczność wymiany świecy niemniej jest to duży problem by zrobić to bez ściągania głowicy, by zrobić to bez napruszenia opilkow do cylindrów, by zrobić to wykretakiem widocznym na Twoim filmie który jest na tyle krótki, że nie dosięgnie świecy w dość głębokim otworze na świece.
Bardzo przydatny materiał. Pozdrawiam :)
Ja osobiście robie tak przy zjechanym inbusie, torxie że szlifuje krawędzie mini szlifierką krawędzie by móc daną śrubę odkręcić kluczem płaskim np: nr 8 czy 10. Pomagało stukrotnie. Można też zeszlifować małym pilnikiem :) Więc panowie i być może panie do dzieła !!! A co do wystającej szpilki to można nakręcić dwie nakrętki jedna plus druga lub trzecia na "kant" i szpilka schodzi. No i pamiętajcie o lewym gwincie !!!!!
Nabijanie torxów - piękna sprawa :D A nasadki zazdroszczę :D
Ja bym jeszcze wspomniał o trudnych śrubach pod śrubokręt i używaniu śrubokrętów udarowych :)
1. jak sie urwie szpila raz to nie pomoże ta śmiszna nasadka, pokazałeś na przykładzie szpili w głowicy która w miare lekko wychodzi i nie była urwana! gdyby była raz urwana, urwała by się drugi raz i pewno tak że nie byłoby za co chwicić a taką to wykręcam skontrowanymi nakrętkami
2. imbusa tyś widział w półosi VW, tam jest Spline a jak się dobrze wcześniej wyczyści i nabije to się odkręcą,
3. metoda jak imbus objedzie to mówisz że nabijasz gwiazdke/torxa a na filmie wbijasz spline, bo wbija się właśnie spline :P zawsze działa!
4. tak się nie wierci w metalu....
w przypadku takiej śruby imbusowej jaka jest pokazana na filmie, można ją z przeciwległych boków spiłować lekko na płasko i chwycić francuzem lub "żabką" :P
A ja natomiast uwielbiam klucz udarowy. Nie jednego dziada udało się wykręcić. Najpierw odkręcam delikatnie i w drugą stronę dokręcam. Kilka manewrów w każdą stronę i nie jedną śrubę udało się wykręcić.
często ( nie zawsze ) używam szczypce typu morse , nie zawsze pomaga ( ok 4 / 7 przypadków ) zależy też od stanu samych szczypiec :)
To co pokazujesz na tych vlogach to jest dla majsterkowiczów z podstawówki ;D
A ty co? Mechanik Scuderia Ferrari F1? 🤣
Imbusy to są największe problemy. Torxy i Spliny to pół biedy o ile ktoś się kapnie i na siłę imbusa nie bedzie wbijał. Jak mam tylko możliwość to imbusy wymieniam na zwykłe np 10. A ku gwoli ścisłości to jak mam np urwaną szpilkę i nie da się na nią nic nakręcić to po prostu usiłuje ją wykręcić najzwyklejszymi kombinerkami a jak te nie chcą pomóc to czymś większym :)
ja sobie radzę z urwanymi śrubami tak że zakładam nakrętkę takiej średnicy jak śruba którą chcemy wykręcić lub odrobinę większą i spawam ja migomatem do urwanej śruby ;-)
Jeżeli chodzi o zabawe z obrobiony imbusami/torxami i jest w miare dobry dostęp do śruby, nacinamy kątówką albo innymi narzędziemy krzyż i wykrecamy. Oczywiście śruba do wymiany po tym.
Imbusa,lub okręconą śrubę można naciąć szlifierką na - lub + i odkręcić śrubokrętem lub gdy nie ma miejsca to brzeszczotem naciąć
A co do odcinka to jak w TV
+Kamil Ojczyk właśnie to chciałem dodać, imbusa można też odkręcić śrubokrętem dobrze dopasowanym...
+MeChanik Ja często przy pomocy szlifierki lub jeżeli nie mamy to przy pomocy pilnika piłuję obie strony główki śruby tak aby przypominała " I " następnie kluczem nastawnym ją wykręcam.
ewentualnie jeszcze dobra żabką można wykręcić
+Mateusz Vixa ja tak samo, 2 boki na prosto i jakiś fancuz, na pewno łatwiej niż na "+" i śrubokrętem, gorzej jesli nie mamy miejsca na dojście...
+MeChanik Polecam nacięcie takiej śruby i odkręcenie Wkrętakiem Udarowym
Albo do imbusowej można użyć wykrętaka , otwór już mamy . wystarczy dobrać odpowiedniej grubości wykrętaka .
w niektórych sytuacjach pomocny jet palnik i woda,:D zwłaszcza przy mocno zapieczonych albo skorodowanych śrubach-elementach na którym nam bardzo zależy,
osobiście za pomocą małego palnika gazowego odkręciłem w moim fiaciku nakrętki do regulacji linki hamulca ręcznego,oraz odpowietrzniki przy zaciskach w hamulcach przednich (tylko trzeba rozmontować zaciski na czynniki pierwsze a zwłaszcza elementy gumowe,żeby nie przegrzać)które często się ukręcają,jeżeli jest takie prawdopodobieństwo ukręcenia to taką metodę stosuję.
Warto dobrze nagrzać wtedy też lepiej się odkręca. Problem się zaczyna jak nam wkrętak się urwie i zostanie w rozwierconej śrubie i tu jest już po zabawie.
Ja jak mam problem z imbusami to biore inną sróbę i obspawuje tigiem. Nie ma chuja, że zawiedzie :D Jak już naprawde nie daje rady to wykretak ;x A z następnym odcinkiem bylbym za odpowietrzaniem układu hamulcowego :)
Co do obmielanej główki śruby jeżeli jest dostęp zawsze można zeszlifować na mniejszy rozmiar klucza.
śrubę z gwintem wystajacym to mój sposób to nakrecenie dwóch nakrętek i odkręcić używając jednej nakrętki bo ta druga zablokuje ta pierwsza :)
Raz mialem tak ze przy misce olejowej ciasno bylo lby poobrabiane to pozostala sytuacja by naciac je gomowka na plaski wkretak i uzyc tych uderzeniowych wkretakow no i poszlo ladnie bez zadnego kombinowania :)
+DeXtErR5 tak samo robiłem
super odcinek dzięki wielkie:)
Na imadle to sobie można cuda robić, a jak masz ukręcone coś przy samochodzie albo rozwaloną śrubę na imbus to wtedy sztuką jest wykręcić :) Czasami niema wyjścia jak coś dospawać..
na szpilkach można zakontrować 2 nakretki i bardzo dobrze się wykręcają
Daniel Magical wymiata
obrobiona głowa śruby koła. Rurka nałożona na śrubę w środek elektroda i wiadomo co dalej :)
urwane odpowietrzniki w zaciskach hamuców to co zawsze mnie boli najbardziej
tylko mig i spawanie a nie żadne rozwiertaki kiedy się rozwiertak urwie to powodzenia
Właśnie mam taki problem... ;/
Pozdrowionka dla łysego
Jeszcze jedna myśl, staraj się wprowadzać do filmów taką atmosfere jak z "to się wytnie" bo pod koniec widać jak w 1 sekundzie spoważniałeś. Filmy by się zdecydowanie lepiej oglądało
fajny odcinek czekam na następny :)
bardzo fajny filmik :) gratuluję kanału i pozdrawiam :)
imbusa mozna zeszliflwac z 2 stron zeby zlapac jakims kluczem plaskim albo naciac zeby plaskim srobokretem odkrecic ale to juz bedzie ciezej
Co z kontrą najprostszy sposób żeby odkrecic urwana szpilke (jak wystaje) nakręcić na nią dwie nakrętki potem razem je skontrowac i odkrecac , mozna tez latwo zapobiec urwaniu np grzejac srube oczywiście jak jest miejsce.
dobrze wiedzieć że jest coś jeszcze oprócz spawary i młotka ^^
ja zjechany imbus oszlifowalem z dwóch stron naprzeciw siebie i francuzem poszło elegancko
Jest jeszcze takie "wkrętaki" nie pamiętam jak to się nazywa. przystosowane jest tocdo wiertarek. Z jednej strony jest wiertelko do wiercenia ale w lewo a z drugiej nie wiem jak to nazwac w kazdym bądź razie wiercimy w lewo, obracamy i odkrecamy w lewo bardzo dobrze to dziala przy np. urwanych srubach tarczy. Pozdrawiam
praca kamer perfekcyjna widać że kanał rośnie w siłę ;) co do filmiku to jedna sprawa mógłbyś podać fachowy nazwy tych dwóch pierwszych nasadek do ukręconych głowek śrub i do szpilek ;)
Nie bardzo takie są ;-)
+Miłośnicy czterech kółek -zrób to sam czyli po prostu to są "nasadki do odkręcania obrobionych śrub" :) Pozdro !!
Do wykręcania imbusów są specjalne nasadki. Zobacz "sock it out set"
Nie lepiej dospawać innej śruby/nakrętki i odkręcić?
Potem odciąć i i dopasować sobie co i jak potrzebujemy ?
Ja osobiście robiłem tak z imbusami w corsie 1.2 b Przy zaciskach hamulcowych gwint upierdoliłem i dospawałem sobie 2 śruby 10 i działa
Mistrzu, w metalu najlepiej wiercić na wolnych obrotach. Jesteś prawie doskonały więc do pełnej doskonałości taka mała podpowiedź.
wolno wiercisz, wiertło nie ślizga się i zbiera materiał. na wysokich obrotach w większości przypadków ślizga się wiertło i po jakimś czasie robi się tępe. To tyle Mistrzu z mojej strony.
poza tym wspaniałe rękawiczki. jakie to?