Witam serdecznie od razu sprawdziłem na kanale czy może ona jest ale niestety nie na 😟 mi też się bardzo ten model podoba Pozdrawiam serdecznie 🖐🏼 LwG ✌️
@@motoirek5908 Ja na to patrzę trochę inaczej . Są motocykliści co piją piwo w garażu i szmatką przecierają motocykl i raz w niedzielę jada się przejechać ( i oczywiście mają prawo i to szanuje ) ale są tacy co wolą szykować naprawiać i zwiedzać swój kraj , świat co im tam się zamarzy .Czy oni nie kochają swojego pocharatanego gdzieś tam uszkodzonego przez wywrotkę gdzieś w górach motocylkla .Ja wolę być tym drugim motocyklistą co motocykl traktuje jako środek do podróżowania do spełniania marzeń , a nie jako kryształ co jest za szybą w meblościance . Ot to ;)
Gratulacje to piękne maszyny też chciałem takiego kupić ale za duża pojemność trochę dla mnie sprzedałem Savage a kupiłem kawę l e 250 też z małym przebiegiem 25 000 zaledwie
Czy sa dostepne części do virago 750? Czy sa bardziej awaryjne od 535 ? Chcialem kupic virago 535 ale teraz mam dylemat czy moze lepiej 750 cos doradzisz jako użytkownik takiej 750?
Chrom jest piękny ale nie praktyczny producenci samochodów i motocykli odchodzą już od tego duża w tym zasługa księgowych teraz to oni wszystkim kierują
Wiesz co kiedyś motocyklami jeździli wyłącznie biedni. Mieliśmy nieudane konstrukcje typu WSK shl-ka Junak m10. Później ja w mzki i inne szmelce. Wiadomo jaka była wówczas sytuacja. Dziś motocykl jest dla ludzi bogatych To fanaberia. Ceny motocykli są bardzo wysokie. A Yamaha Virago jeśli chodzi o silnik to jest majstersztyk. Te motocykle naprawdę są mega udane. Jeśli moja sytuacja materialna się ustabilizuje. Z pewnością kupię taką ale oczywiście w dobrym stanie.
@@motoirek5908 Ja wspomniałem "kiedyś" - końcówkę lat 90-tych. MZ wtedy japoński motocykl kupował ten, kto naprawdę chciał takie coś mieć, interesował się, był nieraz zaangażowany w ten temat. Tak ja ten moment zapamiętałem. Też byłem mocno zainteresowany jednośladami i kulturą z tym związaną. Rzeczywiście jednocześnie w tym czasie byli też ludzie którzy nie mieli za dużo kasy a motocykl to był dla nich pojazd użytkowy. Ci ludzie jeździli właśnie wsk, SHL, MZ itd. Co ciekawe te stare sprzęty z okresu PRL dzisiaj też się cenią, ale to już raczej z czystego sentymentu do minionych czasów. Ja taką Yamaszke też bym chętnie przygarnął. Jeździłem taką ale jako pasażer.
Ja również mam ogromny sentyment do motocykli typu WSK to właśnie na nie zdawałem prawo jazdy a raczej wyjeżdżałem godziny. Bo sam egzamin miałem na takim wynalazku typu cobra 175. Kiedyś pojemności typu 175 250 były fajne bo na ulicach był mały ruch. Jadąc mzką 251 non stop 80 90km\h doprowadzisz do przegrzania silnika takie to były sprzęty. Ale kochaliśmy je bo nic innego nie mogliśmy mieć. Co zrobić a jutro trzeba znów iść do roboty. Ale póki co wesołych świąt jajowych 🥚🐣🐇 przede wszystkim zdrowia ci życzę a reszta się w ogóle nie liczy. 🖐🏼
Ma się tobie podobać a nie durnym krytykom 😉 To twój sprzęt. Mam taką 1100kę też oryginał i też 92r. Przebieg nieznany. Oficjalnie 35tyś a pewnie 135 albo i lepiej ale to nieważne 😂😂😂
To są tak dobre konstrukcje silników że jeśli eksploatuje się tak jak powinno się eksploatować. Nic nie powinno tam się dziać złego. Oczywiście sprzęt ma swoje lata i potrzebuję odpowiedniego traktowania.
Ja tak zrobiłem w savage manetki wypolerowałem. Dają taki mleczny odcień i zachodzą trzeba by lakierem bezbarwnym to psiknąć. Dawno temu zrobiłem tak w MZ ETZ 250. Kilka tupek auto max-a i wyglądało pięknie . Ale prawdziwego chromu nic nie zastąpi
Chromowanie metodami nie seryjnymi jest drogie i czasochłonne Potrzebę są aż conajmniej dwie powłoki galwaniczne Pierwsza to na bazie miedzi może być brąz a druga finalna chrom i to różne grubości Powierzchnia przed taką galwanizacja musi być idealnie wypolerowana a potem wytrawiona kwasem ale tak żeby nie utracić polerki Bardzo droga procedura Teraz łatwiej jest robić takie elementy ze stali nie rdzewnej i polerować powierzchnię w masie To i grubość nie ma znaczenia i można polerować na gotowo gdyż nie trzeba żadnych powłok ochronnych Jeszcze inni polerują stopy aluminium Niestety powierzchnia aluminium patynieje a i kolor polerki nie daje głębi Japończycy postawili swojego czasu na jakość ale i też na mas produkcję W latach 80 to była walka o rynek w USA z rodzimymi Harleyami i Indianami A w Anglii z trumphem Royalem Enfieldem i BSA
Nie wiedziałem że z tym chromowaniem to aż tyle zachodu. Teraz nie dziwię się dlaczego zarówno samochody jak i motocykle obecnych czasów mają tak mało chromu albo zamiast chromu daje się podobnie wyglądające części plastikowe wyglądające jak chrom. Widzę że sporo na ten temat wiesz musiałem przeczytać dwa razy aby wszystko starać się zrozumieć. W mojej miejscowości był kiedyś zakład który się zajmował chromowaniem kolega pochromował lampę do motocykla wiem że bardzo dużo za nią zapłacił. Dlatego staram się u mnie w Kawasaki tak bardzo dbać o te elementy chromowane dlatego też zmieniłem garaż na murowany. Ale to oznacza znowu wyrzeczenia. Pozdrawiam serdecznie dziękuję za konkretny komentarz. 🖐🏼
A propo koserwacji powłoki chromowej Nigdy używać WD40 do przetarcia czy czyszczenia Ten środek jest wyjątkowo penetrujący I znajdzie mikroskopijny ubytek chromu I zajdzie pod powłokę powodując rozwarstwienie gdyż zawiera różne oleje które osłabia przyczepność między żelazem a metalami użytymi do powłoki w przyszłości resztę dokona woda Są specjalne pasty do pielęgnacji chromu WD40 miał być rzekomo kiedyś używany przez NASA do promów kosmicznych żeby odblokowywać zapieczone śruby i włazy...
Kawał dobrej maszyny, Yamaha robi wszystko dobre motocykle i sprzęt Hi-Fi 👍👍
Oooo tak
Pozdro Michał Wszystko dobrego 🖐🏼 LwG ✌️
Super maszyna, mam taką Yamahę od 12 lat. I napewno zostanie na zawsze. 😊
Witam serdecznie od razu sprawdziłem na kanale czy może ona jest ale niestety nie na 😟 mi też się bardzo ten model podoba
Pozdrawiam serdecznie 🖐🏼 LwG ✌️
Naprawdę wypielęgnowany motocykl mega zadbany Classic ( dzieło sztuki)
Zgadzam się
No rzeczywiście motor piękny i pięknie utrzymany .Pozdrawiam
96 rok A wygląda jakby dopiero opuścił salon motocyklowy.
Aby tak dbać o motocykl trzeba go naprawdę kochać !
Pozdrawiam cię serdecznie LwG 🖐🏼
@@motoirek5908 Ja na to patrzę trochę inaczej . Są motocykliści co piją piwo w garażu i szmatką przecierają motocykl i raz w niedzielę jada się przejechać ( i oczywiście mają prawo i to szanuje ) ale są tacy co wolą szykować naprawiać i zwiedzać swój kraj , świat co im tam się zamarzy .Czy oni nie kochają swojego pocharatanego gdzieś tam uszkodzonego przez wywrotkę gdzieś w górach motocylkla .Ja wolę być tym drugim motocyklistą co motocykl traktuje jako środek do podróżowania do spełniania marzeń , a nie jako kryształ co jest za szybą w meblościance . Ot to ;)
Mam takie cudo bordowo czarne z przebiegiem 7100 km rocznik 1996
Gratulacje to piękne maszyny też chciałem takiego kupić ale za duża pojemność trochę dla mnie sprzedałem Savage a kupiłem kawę l e 250 też z małym przebiegiem 25 000 zaledwie
I ja mam z przebiegiem 97000 km / 1987
@jerzysztyber3318 👍 zazdroszczę
Czy sa dostepne części do virago 750? Czy sa bardziej awaryjne od 535 ? Chcialem kupic virago 535 ale teraz mam dylemat czy moze lepiej 750 cos doradzisz jako użytkownik takiej 750?
Jak chodzi o części bez problemu można dostać. Co do samego motocykla Nie wiem bo nie miałem
Bardzo ładny motor. Chrom robi robotę.
Chrom jest piękny ale nie praktyczny producenci samochodów i motocykli odchodzą już od tego duża w tym zasługa księgowych teraz to oni wszystkim kierują
Irek myślałem że, kupiłeś tą Yamaszkę 😀✌️👍
Nigdy mnie by nie było stać na taką Yamahę. Ale musisz przyznać że staniesz naprawdę idealny.
@@motoirek5908
Stan jest super jak z salonu 👍✌️😀
Kumpel kiedyś miał, piękna sprawa.
Wiesz co kiedyś motocyklami jeździli wyłącznie biedni. Mieliśmy nieudane konstrukcje typu WSK shl-ka Junak m10. Później ja w mzki i inne szmelce. Wiadomo jaka była wówczas sytuacja. Dziś motocykl jest dla ludzi bogatych To fanaberia.
Ceny motocykli są bardzo wysokie.
A Yamaha Virago jeśli chodzi o silnik to jest majstersztyk. Te motocykle naprawdę są mega udane.
Jeśli moja sytuacja materialna się ustabilizuje.
Z pewnością kupię taką ale oczywiście w dobrym stanie.
@@motoirek5908 Ja wspomniałem "kiedyś" - końcówkę lat 90-tych. MZ wtedy japoński motocykl kupował ten, kto naprawdę chciał takie coś mieć, interesował się, był nieraz zaangażowany w ten temat. Tak ja ten moment zapamiętałem. Też byłem mocno zainteresowany jednośladami i kulturą z tym związaną.
Rzeczywiście jednocześnie w tym czasie byli też ludzie którzy nie mieli za dużo kasy a motocykl to był dla nich pojazd użytkowy. Ci ludzie jeździli właśnie wsk, SHL, MZ itd. Co ciekawe te stare sprzęty z okresu PRL dzisiaj też się cenią, ale to już raczej z czystego sentymentu do minionych czasów.
Ja taką Yamaszke też bym chętnie przygarnął. Jeździłem taką ale jako pasażer.
Ja również mam ogromny sentyment do motocykli typu WSK to właśnie na nie zdawałem prawo jazdy a raczej wyjeżdżałem godziny. Bo sam egzamin miałem na takim wynalazku typu cobra 175.
Kiedyś pojemności typu 175 250 były fajne bo na ulicach był mały ruch. Jadąc mzką 251 non stop 80 90km\h doprowadzisz do przegrzania silnika takie to były sprzęty. Ale kochaliśmy je bo nic innego nie mogliśmy mieć. Co zrobić a jutro trzeba znów iść do roboty. Ale póki co wesołych świąt jajowych 🥚🐣🐇 przede wszystkim zdrowia ci życzę a reszta się w ogóle nie liczy. 🖐🏼
Ma się tobie podobać a nie durnym krytykom 😉 To twój sprzęt. Mam taką 1100kę też oryginał i też 92r. Przebieg nieznany. Oficjalnie 35tyś a pewnie 135 albo i lepiej ale to nieważne 😂😂😂
To są tak dobre konstrukcje silników że jeśli eksploatuje się tak jak powinno się eksploatować. Nic nie powinno tam się dziać złego. Oczywiście sprzęt ma swoje lata i potrzebuję odpowiedniego traktowania.
Siemka IREK 👍😀 piękny sprzęt 🤩💪👌 sąsiad ma podobną Yamahę,albo ten sam model 🧐 pozdro 👊👍😀
Pozdro miłego weekendu 🍺🖐🏼😎
Aluminium mozna tak wypolerowac ze bedzie wyglądac jak chromowane dwie lub trzy gradacje past
Ja tak zrobiłem w savage manetki wypolerowałem. Dają taki mleczny odcień i zachodzą trzeba by lakierem bezbarwnym to psiknąć.
Dawno temu zrobiłem tak w MZ ETZ 250. Kilka tupek auto max-a i wyglądało pięknie .
Ale prawdziwego chromu nic nie zastąpi
Chromowanie metodami nie seryjnymi jest drogie i czasochłonne
Potrzebę są aż conajmniej dwie powłoki galwaniczne
Pierwsza to na bazie miedzi może być brąz a druga finalna chrom i to różne grubości
Powierzchnia przed taką galwanizacja musi być idealnie wypolerowana a potem wytrawiona kwasem ale tak żeby nie utracić polerki
Bardzo droga procedura
Teraz łatwiej jest robić takie elementy ze stali nie rdzewnej i polerować powierzchnię w masie
To i grubość nie ma znaczenia i można polerować na gotowo gdyż nie trzeba żadnych powłok ochronnych
Jeszcze inni polerują stopy aluminium
Niestety powierzchnia aluminium patynieje a i kolor polerki nie daje głębi
Japończycy postawili swojego czasu na jakość ale i też na mas produkcję
W latach 80 to była walka o rynek w USA z rodzimymi Harleyami i Indianami
A w Anglii z trumphem Royalem Enfieldem i BSA
Nie wiedziałem że z tym chromowaniem to aż tyle zachodu. Teraz nie dziwię się dlaczego zarówno samochody jak i motocykle obecnych czasów mają tak mało chromu albo zamiast chromu daje się podobnie wyglądające części plastikowe wyglądające jak chrom. Widzę że sporo na ten temat wiesz musiałem przeczytać dwa razy aby wszystko starać się zrozumieć. W mojej miejscowości był kiedyś zakład który się zajmował chromowaniem kolega pochromował lampę do motocykla wiem że bardzo dużo za nią zapłacił.
Dlatego staram się u mnie w Kawasaki tak bardzo dbać o te elementy chromowane dlatego też zmieniłem garaż na murowany. Ale to oznacza znowu wyrzeczenia.
Pozdrawiam serdecznie dziękuję za konkretny komentarz. 🖐🏼
A propo koserwacji powłoki chromowej
Nigdy używać WD40 do przetarcia czy czyszczenia
Ten środek jest wyjątkowo penetrujący
I znajdzie mikroskopijny ubytek chromu
I zajdzie pod powłokę powodując rozwarstwienie gdyż zawiera różne oleje które osłabia przyczepność między żelazem a metalami użytymi do powłoki w przyszłości resztę dokona woda
Są specjalne pasty do pielęgnacji chromu
WD40 miał być rzekomo kiedyś używany przez NASA do promów kosmicznych żeby odblokowywać zapieczone śruby i włazy...
Me gusta el manillar
the original one was nicer