4 lata traktowałem moją Stigmatę, która jest rasowym CX jako szosę latem i przełaj zimą, wymieniając tylko koła i jest to super opcja. Jednak n+1 zwycięzyło i teraz będzie głównie przełajem:)
Mam przełaja mimo że się scigam w MTB i to jest główy rower, ale przełaj jest bardzo fajny do treningów zimą(szybki, zrywny) na błoto, piach idealny i jak się da to jakiś wyścig przełajowy też wpadnie. Oponki 35-40mm cx/gravel. przychodzi wiosna to zmiana na koła szosowe i opony 28c sliki i szosa jak sie patrzy ;-) No a MTB oczywiście caly rok wjeżdża. W każdym razie polecam przełaja jako drugi rower, albo pierwszy...jak kto woli ;-) pozdro
@@ZielonyF16 Między 32(na takiej jeździłem) jest trochę różnica ale i tak Cie wytelepie na korzeniach i kamieniach, no a 40mm to już możesz sobie na więcej pozwolić. Teraz po kombinacjach mam mix tył 35 przód 40. Poza tym jak jeździsz na treningach po lasach to koła szybciej dojedziesz. Dla mnie minimum to 35 a optymalnie 40 ( no chyba że tylko szutry i baardzo lekki i miękki teren). pozdro
Super wybór - gdyby nie to że ścigam się na maratonach MTB to zamiast posiadać szosę i mtb wolałbym jednego przełaja w tej konfiguracji co ty tj. z kołami na szosę i innymi w teren. Przełaje / gravele naprawdę świetnie się sprawdzają
Paweł Bartkowicz no zdecydowanie coraz bardziej mi pasuje.. mam wokół domu cała masę tras po których nigdy wcześniej nie jeździłem bo nie nadawaly się na szosę ani na MTB
Mojsza niż Twojsza nie chodzi o to ze nie pojadę , dla mnie MTB to są stronę zjazdy , podjazdy, technicznie trudne trasy.. kamienie , korzenie itp. No a polna droga po lesie, czy jakieś utwardzane szutry lub jakieś leśne ścierzki nie wpisują się w moja definicje MTB
@@ZielonyF16 ssaj ma rację - napisałeś że się nie nadawały a nie że nie wpisują się w Twoją definicję MTB. Też nie znam drogi na którą nie wjedziesz MTB, natomiast znam wiele takich na które nie wiedziesz ani gravel em ani szosą. Pzdr
Kupiłem tydzień temu merida cyclocross 700 i nawet jestem zadowolony. Jeżdżę po mieście tu tam ale największy potencjał zobaczyłem jak jadę na dzialke drogą polną jak by leśną. Wtedy zapuerdziela. Miałem dylemat między szosą ale odpadła z racji tego że tylko po szosie, graveli na rynku obecnie nie ma z powodu zamknięcia wszystkiego i mieli przelaj w meridzie i zadowolony jestem śmigam nim w terenie w mieście i jest spoko
Wow włączyłem video przypadkowo i znajduje goscia który ma ten sam wzrost, długą nogę (w moim przypadku 87cm) i krótszy tułów jak ja. Co za tym idzie rozbicie między dwoma rozmiarami. Jednak szkoda, że nie przymierzyłem się do cx. Btw mówiąc rozmiar 56 w 5:43 nie chodziło Tobie przypadkiem 58 rozmiar? Gdyż w naszym przypadku w grę wchodzi 58/60 w szosie. Pozdrawiam.
Ja mam jakiegoś starego Haibike'a i geometrią pasuje do przełaja, ale spokojnie wsadziłem tam opony 42-622. A pomysł rzeczywiście miałem analogiczny do Twojego (dwa komplety kół), ale ostatecznie zaopatrzyłem się w dwa komplety opon i w sezonie jesień/zima latam w terenie a w sezonie wiosna lato planuję przesiadkę na opony na asfalt. Czy tak zrobię jeszcze nie wiem, bo jazda w terenie mi się dużo bardziej podoba i może na typowe drogi szosowe już nie będę wracał :).
ja teraz wyjeżdżam do Niderlandów na długo, i chcę tam mieć rower o specyfikacji na tamte rejony, zastanawiam się nad tym ORBEA Terra H40-D 2020 - będzie to mój pierwszy rower inny niż XC.... Jak myślicie, kupić sobie na początek coś tańszego ?, używanego ? W Niderlandach mają strasznie płasko :(, znajdę tam trochę lasów, polnych dróżek... i masę asfaltu. Potrzebuje rowera do jazdy do pracy, treningów, i dość uniwersalnego, ahhh i mam ubranie z XC które planuje używać. Akurat fajnie mi się pokrywasz tematem Zielony :).
@@piotrszumilas1888 Mam niby fajną pracę/zajęcie tutaj ,ale za chiny nie jestem wstanie zarabiać tyle aby oszczędzić, mieć jakieś pasje, utrzymać się..... i najważniejsze, aby mieć jeszcze jakiś czas. Więc jadę tam spróbować swoich sił, ale swoją pasję i zajęcie zabieram tam ze sobą. Będę robił film o tym.
@@piotrszumilas1888 Będę takim kimś jak Ukrainiec w Polsce, będę pracował na magazynie i na produkcji.... będę wstanie zaoszczędzić około 40-60tysięcy rocznie - wykonując taką pracę robola. Miesięcznie po odjęciu kasy za zakwaterowanie i kupnie jedzenia zostanie około 2500-4000zł, może więcej w wyniku nadgodzin lub pracy w nocy. Pogodziłem się już z tym psychicznie, co zrobić. Sorry Zielony za tematykę emigracji zarobkowej :D ale kolega pyta to mu odpowiadam.
Ace Acze to w sumie tez ciekawy temat :) ale jako rower do pracy to zdecydowanie jakiś budżetowy używany gravel.. jak na początek wystarczy .. a jak już zarobisz te miliony to cipollini lub pinarello poniżej bym nie schodził :)
A ja jeżdżę CX z 2016 o geo mniej agresywnej jak na cx, przez co w zasadzie to trochę bardziej gravel :). Szczególnie, że ma sporo otworów montażowych. Z oldschool'owych już rzeczy, to mam linki na zewnątrz ale poprowadzone "górą", zeby właśnie dało się wziąć rower na ramię i nie szorować się linkami. A drzewiej, ale to już nie w moim rowerze, były w cx heble cantilever, bo się łatwiej z błocka czyściły. Chyba też krótko niektóre miały mini v-brake'i.
Kurczę. Ten materiał dopiero dal mi do myślenia. Zamierzam kupić rower gravelowy, ale teraz już sam nie wiem. Z tego co mówisz, to mamy identyczne warunki terenowe wokół siebie. Więc może jednak przełaj? 🤔
Kurka terz mam rozkminke mam szosę i słabego xc który dożywa swych dni i myślałem o gravelu ale lubię też' poszalec' w lesie na szutrze etc. dochodzę do wniosku ze przełaj trafia w punkt
zielony, jestem trochę laikiem jeżeli chodzi o tego typu rowery więc może pomożesz - czy w takiej maszynie mając na myśli drugi zestaw kół - czy wymiana opon na gładkie wystarczy, czy zdecydowanie całe koła z obręczami powinienem mieć jako drugi zestaw?
no sama wymiana opon za każdym razem będzie na pewno znacznie bardziej kłopotliwa, tym bardziej ze opony szosowe dość cięzko się zakłada i zdejmuje na trochę szerszych obręczach, bo takie zazwyczaj są w gravelach / przełajach. Z kolei drugi zestaw kół to znowu kosztowna inwestycja, bo poza kołami, jeszcze dochodzą tarcze hamulcowe i druga kaseta. Ja doszedłem do wniosku że najlepszym rozwiązaniem będą bardziej uniwerslane opony które nadają się jednocześnie do szybkiej jazdy po asfalcie i są komfortowe w terenie, byłu o tym już dwa odcnki na kanale.. polecam sie zapoznać :) ruclips.net/video/ytBzLzY9IHw/видео.html ruclips.net/video/s3A4U1mFO88/видео.html
ja CX jeżdżę po mieście/do pracy/na zakupy :) 100% racji jeżdżąc na gravelu po szutrach chce się MTB, jadąc po szosie brakuje typowej szosy a CX jest to wszystkiego.
Zastanawiam się nad kupnem nowego roweru i jak porównywałem rowery z niższej półki: accent furious (czyli typowy gravel), Merida cyclo cross 100 (fajny niedrogi przełaj) to geometria ramy ma kosmetyczne różnice, skolei różnica w cenie to ok. 1000pln...już zgłupiałem.
@@ZielonyF16 osprzętowo bardzo podobne, na pewno są różnice między nimi, tak czy inaczej jeden i drugi mi pasuje. Bardziej się zastanawiam nad różnicą w samej pozycji na rowerze, choć tak jak mówię nawet w geometrii są kosmetyczne tylko różnice 🤔
Ja też myślę o przelaju. Podoba mi się merida cx300. Na Tiagrze która mi wystarczy. Na przecenach widzialem za 3700. Co sądzicie ? Budżet do 4 tys. Stevensy i fuji tez mi się podobaja ale nie wiem gdzie kupić za bardzo.
Caly czas się biję z myślami czy kupować przelaja. Wszyscy kupują gravela. Oglądałem Twoj odcinek ws dla kogo przełaj i mam te same przemyslenia. Tylko czy on jest rzeczywiście nie stabilny przy większych prędkościach. Ja ibtak nie jeżdżę powyzej 50 km h bo się boje. Poza tym lubie jeżdzic dynamicznie nie turystycznie.
Raczej nie ma to wpływu na komfort jazdy , wyższy suport ułatwia pokonywanie przeszkód w terenie , ewentualnie moglby mieć wpływ na jazdę po szosie i przy prędkościach znacznie powyżej 30km/h mogłoby to mieć znaczenie
Fajny rowerek. Ja jednak wybrałem gravela ale takiego o dość (jak na gravela) agresywnej geometrii. I tez mysle o drugim zestawie kół. Sztywne psie sa. Tylko kompletnie nie wiem jak sie za to zabrać, jak szukać, na co zwrócić uwagę. Moze lepiej używane niz nowe. Ciężka sprawa.
Adrian G. No ja raczej celuje w używane.. ale jednak kół szosowych pod sztywne osie na tarczach to jednak nie ma za dużo.. można na zamówienie.. jest całkiem sporo polskich firm co się specjalizują w składanki kół pod dowolna konfiguracje no ale to już jednak cena..
@@ZielonyF16 o, dzięki. To czekamy na recenzję. Sama szukałam kompromisu i stanęło na lekkiej, karbonowej szosie z wysokimi stożkami. Jest szybka i sztywna i...nudna.
Moim zdaniem gravele z geometrią sportową , czyli mniej więcej taką jak szosa endurance mają bliżej do szosy niż przełaj. Właśnie chodzi o tę wysokość suportu o której wspomniałeś, ale nie dodałeś co to powoduje . Otóż przełaj jest mało stabilny w zakrętach na szosie poprzez podniesienie środka ciężkości. Da się oczywiście jeżdzić na wszystkim , ale szosówki nie zastąpisz niczym, a jeśli tak,to prędzej zrobisz to gravelem na GRXie. Jeszcze dodać trzeba wagę kół z tarczami i robi się przepaść.Także po prostu zrezygnowałeś z szosy, a nie zastąpiłeś ją . Jeśli jeżdzisz tylko sam na trening to bajka, ale jak pojedziesz z kimś na szosówce to zobaczysz jaka przepaść.
MTB no koła z tarczami w szosach już stają się właściwie standardem.. w tour de france praktycznie wszystkie teamy jeżdżą na tarczach.. oczywiście ciężkie toporne aluminiaki będą swoje ważyć , ten mój przełaj na tych pancernych z ciężkimi oponami na drucie i aluminiowymi komponentami wazy 8,5kg, spokojnie na 7,5 można zejść bez większego problemu .. wiec wagowo nie odbiega od typowej szosy..
W materiale mówisz XC, a pewnie chodzi o CX (chyba). Te dwa skróty znaczą coś innego. Chyba, że porównanie rowerów do XC faktycznie dotyczyło rowerów MTB XC a nie przełajowych CX.
zmieniłeś rower ale nie zmieniłeś kasku, jeżdżę po lesie 2 lata, gałęzie, hopy, gleby, duże zjazdy, wyskakujące dziki, wielkie szyszki itd, lawiny błotne, bagna, kup sobie kask MTB, który chroni potylice a najlepiej lekki kask enduro szczękowy, takie swiecidelka co masz na głowie to możesz sobie powiesić nad łóżkiem ....
tylko szosa :) photos.google.com/share/AF1QipN7PWvX_yDBGPzOiXqwKsCiIkwwiXN0k4SbIHhOGVioJh4xQIEToxnmQ_LMjUuGEw?key=amo0cHFRZGRxNzh4WFFkM2tNU0tLWjhDZjNsVnJn
Z 10 razy przewinąłem początek :-)
No ten wstęp to Ci wyszedł :D
Dobrze myślę że wstęp związany z szsjbajkiem czy o coś innego chodziło? :V
Zrobiłem tak samo już 2 lata temu na Giancie TCX SLR i jest super
Super film i wyklad! Poza- to pogoda w lutym tego roku sprzyja wypadom do lasu rowerem i nie tylko! Tak trzymaj!..
4 lata traktowałem moją Stigmatę, która jest rasowym CX jako szosę latem i przełaj zimą, wymieniając tylko koła i jest to super opcja. Jednak n+1 zwycięzyło i teraz będzie głównie przełajem:)
No i fajnie wytłumaczone łapka leci 💪💪💪💪💪
dobry montaz dobry film dobry temat ;)
Jestem pod wrażeniem wypowiedzi. Wielki szacunek za pomysłowość nad materiałem. Trzymam kciuki za następne 👍👍
Trochę następnych już się pojawiło 😁
Dzięki !
Mam przełaja mimo że się scigam w MTB i to jest główy rower, ale przełaj jest bardzo fajny do treningów zimą(szybki, zrywny) na błoto, piach idealny i jak się da to jakiś wyścig przełajowy też wpadnie. Oponki 35-40mm cx/gravel. przychodzi wiosna to zmiana na koła szosowe i opony 28c sliki i szosa jak sie patrzy ;-) No a MTB oczywiście caly rok wjeżdża. W każdym razie polecam przełaja jako drugi rower, albo pierwszy...jak kto woli ;-) pozdro
JEST MOC a jest różnica między 35 a 40 mm ? Mam teraz 33 i tak myśle o 35, ale nie wiem czy jest sens i czy w ogóle będzie jakaś zauważalna różnica ..
@@ZielonyF16 Między 32(na takiej jeździłem) jest trochę różnica ale i tak Cie wytelepie na korzeniach i kamieniach, no a 40mm to już możesz sobie na więcej pozwolić. Teraz po kombinacjach mam mix tył 35 przód 40. Poza tym jak jeździsz na treningach po lasach to koła szybciej dojedziesz. Dla mnie minimum to 35 a optymalnie 40 ( no chyba że tylko szutry i baardzo lekki i miękki teren). pozdro
No dobrze wytłumaczone.;) Pozdro.
Ja śmigam na przełaju robię trasy 100-130km i jest mi wygodnie😉 nie mam Bóg wie jakiego konia bo kupiłem za 3k i lata pięknie ✌️✌️
Rowerek świetny po prostu bajuuuniaaaa
a wstęp to jakaś nowa świecka tradycja się narodziła☺
Wojtek Sa na razie jest łatwo, będzie coraz trudniej :)
@@ZielonyF16 dasz radę👍
Super wybór - gdyby nie to że ścigam się na maratonach MTB to zamiast posiadać szosę i mtb wolałbym jednego przełaja w tej konfiguracji co ty tj. z kołami na szosę i innymi w teren. Przełaje / gravele naprawdę świetnie się sprawdzają
Paweł Bartkowicz no zdecydowanie coraz bardziej mi pasuje.. mam wokół domu cała masę tras po których nigdy wcześniej nie jeździłem bo nie nadawaly się na szosę ani na MTB
Mojsza niż Twojsza nie chodzi o to ze nie pojadę , dla mnie MTB to są stronę zjazdy , podjazdy, technicznie trudne trasy.. kamienie , korzenie itp. No a polna droga po lesie, czy jakieś utwardzane szutry lub jakieś leśne ścierzki nie wpisują się w moja definicje MTB
@ Mojsza niż Twojsza - głębsza
@@ZielonyF16 ssaj ma rację - napisałeś że się nie nadawały a nie że nie wpisują się w Twoją definicję MTB. Też nie znam drogi na którą nie wjedziesz MTB, natomiast znam wiele takich na które nie wiedziesz ani gravel em ani szosą. Pzdr
No właśnie, dlaczego tak a nie inaczej? Dotknąłeś meritum! :)
Kupiłem tydzień temu merida cyclocross 700 i nawet jestem zadowolony. Jeżdżę po mieście tu tam ale największy potencjał zobaczyłem jak jadę na dzialke drogą polną jak by leśną. Wtedy zapuerdziela. Miałem dylemat między szosą ale odpadła z racji tego że tylko po szosie, graveli na rynku obecnie nie ma z powodu zamknięcia wszystkiego i mieli przelaj w meridzie i zadowolony jestem śmigam nim w terenie w mieście i jest spoko
Wow włączyłem video przypadkowo i znajduje goscia który ma ten sam wzrost, długą nogę (w moim przypadku 87cm) i krótszy tułów jak ja.
Co za tym idzie rozbicie między dwoma rozmiarami.
Jednak szkoda, że nie przymierzyłem się do cx.
Btw mówiąc rozmiar 56 w 5:43 nie chodziło Tobie przypadkiem 58 rozmiar? Gdyż w naszym przypadku w grę wchodzi 58/60 w szosie. Pozdrawiam.
Ja mam jakiegoś starego Haibike'a i geometrią pasuje do przełaja, ale spokojnie wsadziłem tam opony 42-622. A pomysł rzeczywiście miałem analogiczny do Twojego (dwa komplety kół), ale ostatecznie zaopatrzyłem się w dwa komplety opon i w sezonie jesień/zima latam w terenie a w sezonie wiosna lato planuję przesiadkę na opony na asfalt. Czy tak zrobię jeszcze nie wiem, bo jazda w terenie mi się dużo bardziej podoba i może na typowe drogi szosowe już nie będę wracał :).
Masz rację z tymi podjazdami...u nas jest straszna lipa :(
ja teraz wyjeżdżam do Niderlandów na długo, i chcę tam mieć rower o specyfikacji na tamte rejony, zastanawiam się nad tym ORBEA Terra H40-D 2020 - będzie to mój pierwszy rower inny niż XC....
Jak myślicie, kupić sobie na początek coś tańszego ?, używanego ?
W Niderlandach mają strasznie płasko :(, znajdę tam trochę lasów, polnych dróżek... i masę asfaltu.
Potrzebuje rowera do jazdy do pracy, treningów, i dość uniwersalnego, ahhh i mam ubranie z XC które planuje używać.
Akurat fajnie mi się pokrywasz tematem Zielony :).
Dlaczego tam jedziesz
@@piotrszumilas1888
Mam niby fajną pracę/zajęcie tutaj ,ale za chiny nie jestem wstanie zarabiać tyle aby oszczędzić, mieć jakieś pasje, utrzymać się..... i najważniejsze, aby mieć jeszcze jakiś czas.
Więc jadę tam spróbować swoich sił, ale swoją pasję i zajęcie zabieram tam ze sobą.
Będę robił film o tym.
@@AczeOne a jaka tam będziesz wykonywał pracę i ile można zDobic?
@@piotrszumilas1888
Będę takim kimś jak Ukrainiec w Polsce, będę pracował na magazynie i na produkcji.... będę wstanie zaoszczędzić około 40-60tysięcy rocznie - wykonując taką pracę robola.
Miesięcznie po odjęciu kasy za zakwaterowanie i kupnie jedzenia zostanie około 2500-4000zł, może więcej w wyniku nadgodzin lub pracy w nocy.
Pogodziłem się już z tym psychicznie, co zrobić.
Sorry Zielony za tematykę emigracji zarobkowej :D ale kolega pyta to mu odpowiadam.
Ace Acze to w sumie tez ciekawy temat :) ale jako rower do pracy to zdecydowanie jakiś budżetowy używany gravel.. jak na początek wystarczy .. a jak już zarobisz te miliony to cipollini lub pinarello poniżej bym nie schodził :)
A ja jeżdżę CX z 2016 o geo mniej agresywnej jak na cx, przez co w zasadzie to trochę bardziej gravel :). Szczególnie, że ma sporo otworów montażowych. Z oldschool'owych już rzeczy, to mam linki na zewnątrz ale poprowadzone "górą", zeby właśnie dało się wziąć rower na ramię i nie szorować się linkami. A drzewiej, ale to już nie w moim rowerze, były w cx heble cantilever, bo się łatwiej z błocka czyściły. Chyba też krótko niektóre miały mini v-brake'i.
Były canti, bo dawniej na szosie opona 23 km to była emerycka szerokość i do dziś w niektóre hamulce ciężko wcisnąć 28 mm, nie mówiąc o 32.
@@maciejb120 To także
Kurczę. Ten materiał dopiero dal mi do myślenia. Zamierzam kupić rower gravelowy, ale teraz już sam nie wiem. Z tego co mówisz, to mamy identyczne warunki terenowe wokół siebie. Więc może jednak przełaj? 🤔
Kurka terz mam rozkminke mam szosę i słabego xc który dożywa swych dni i myślałem o gravelu ale lubię też' poszalec' w lesie na szutrze etc. dochodzę do wniosku ze przełaj trafia w punkt
Spoko patent. Ja tak zrobiłem. Tylko moj wybór to gravel i dwa komplety kół.
Andrzej Klich no to w sumie na jedno wychodzi :)
Świetny film. Dobrze wytłumaczona różnica między gravelem i przełajem :) co to za chlapacz z przodu ?
ass savers, do graveli dedykowany
Są odpowiedniki do szosy?
Każda wiosenna jazda to piasek w sterach, bo w starym roubaix nie ma żadnego uszczelniania :)
Bike Road no do szosy tez będą pasować .. to wlanie ma chronic bardziej stery przed dostawanie się piasku niż błotem czy wodą spod kół
zielony, jestem trochę laikiem jeżeli chodzi o tego typu rowery więc może pomożesz - czy w takiej maszynie mając na myśli drugi zestaw kół - czy wymiana opon na gładkie wystarczy, czy zdecydowanie całe koła z obręczami powinienem mieć jako drugi zestaw?
no sama wymiana opon za każdym razem będzie na pewno znacznie bardziej kłopotliwa, tym bardziej ze opony szosowe dość cięzko się zakłada i zdejmuje na trochę szerszych obręczach, bo takie zazwyczaj są w gravelach / przełajach. Z kolei drugi zestaw kół to znowu kosztowna inwestycja, bo poza kołami, jeszcze dochodzą tarcze hamulcowe i druga kaseta. Ja doszedłem do wniosku że najlepszym rozwiązaniem będą bardziej uniwerslane opony które nadają się jednocześnie do szybkiej jazdy po asfalcie i są komfortowe w terenie, byłu o tym już dwa odcnki na kanale.. polecam sie zapoznać :)
ruclips.net/video/ytBzLzY9IHw/видео.html
ruclips.net/video/s3A4U1mFO88/видео.html
@@ZielonyF16 no i super, oglądam :) dzięki za linki, kanał śledzę od niedawna więc jeszcze większości filmów nie przerobiłem.
ja CX jeżdżę po mieście/do pracy/na zakupy :) 100% racji jeżdżąc na gravelu po szutrach chce się MTB, jadąc po szosie brakuje typowej szosy a CX jest to wszystkiego.
Po co MTB na szuter?
@@piotrszumilas1888 bo lubię rowery MTB :) serio
Zastanawiam się nad kupnem nowego roweru i jak porównywałem rowery z niższej półki: accent furious (czyli typowy gravel), Merida cyclo cross 100 (fajny niedrogi przełaj) to geometria ramy ma kosmetyczne różnice, skolei różnica w cenie to ok. 1000pln...już zgłupiałem.
Adam Maryszczak pewnie różnica pozostaje w osprzęcie , accent Polska firma, z tych dwóch brałbym accenta :)
@@ZielonyF16 osprzętowo bardzo podobne, na pewno są różnice między nimi, tak czy inaczej jeden i drugi mi pasuje. Bardziej się zastanawiam nad różnicą w samej pozycji na rowerze, choć tak jak mówię nawet w geometrii są kosmetyczne tylko różnice 🤔
Ja też myślę o przelaju. Podoba mi się merida cx300. Na Tiagrze która mi wystarczy. Na przecenach widzialem za 3700. Co sądzicie ? Budżet do 4 tys. Stevensy i fuji tez mi się podobaja ale nie wiem gdzie kupić za bardzo.
przeglądam rynek wtórny od jakiegoś czasu i też na nic ciekawego nie mogę trafić. W zasięgu moich poszykiwan jest specialized crux
Caly czas się biję z myślami czy kupować przelaja. Wszyscy kupują gravela. Oglądałem Twoj odcinek ws dla kogo przełaj i mam te same przemyslenia. Tylko czy on jest rzeczywiście nie stabilny przy większych prędkościach. Ja ibtak nie jeżdżę powyzej 50 km h bo się boje. Poza tym lubie jeżdzic dynamicznie nie turystycznie.
Czy wyżej osadzony suport znacząco wpływa na jazde rekreacyjną ze średnia prędkością 25km h?
Raczej nie ma to wpływu na komfort jazdy , wyższy suport ułatwia pokonywanie przeszkód w terenie , ewentualnie moglby mieć wpływ na jazdę po szosie i przy prędkościach znacznie powyżej 30km/h mogłoby to mieć znaczenie
Mi w Stevensie 105CX wchodzi bez problemu opona 42 :) Także co rower to inny rozstaw...
Studio Sz.... to właśnie o to studio chodzi ? 😁
Fajny rowerek. Ja jednak wybrałem gravela ale takiego o dość (jak na gravela) agresywnej geometrii. I tez mysle o drugim zestawie kół. Sztywne psie sa. Tylko kompletnie nie wiem jak sie za to zabrać, jak szukać, na co zwrócić uwagę. Moze lepiej używane niz nowe. Ciężka sprawa.
Adrian G. No ja raczej celuje w używane.. ale jednak kół szosowych pod sztywne osie na tarczach to jednak nie ma za dużo.. można na zamówienie.. jest całkiem sporo polskich firm co się specjalizują w składanki kół pod dowolna konfiguracje no ale to już jednak cena..
Wstęp wiadomo o kogo chodzi
Jaki to model?
Ridley X night SL 2019
@@ZielonyF16 o, dzięki. To czekamy na recenzję. Sama szukałam kompromisu i stanęło na lekkiej, karbonowej szosie z wysokimi stożkami. Jest szybka i sztywna i...nudna.
Super film 🇵🇱🚲Pozdrawiamy z CHICAGO 🇵🇱🚲🌍🇵🇱
No siemasz panie Amerykanin z polskim nazwiskiem
wszystko spoko ale mówisz o rozmiarach a nie powiedziałeś jaki rozmiar ma prezentowany model
Zaje fajny przełaj
Dwa blaty bardziej potrzebne chyba w teren.. Niż na asfalt dobrze myślę..? Wyprowadźcie mnie z bledu
Dwie tarcze muszą być. Napęd 1x to słaby pomysł.
Moim zdaniem gravele z geometrią sportową , czyli mniej więcej taką jak szosa endurance mają bliżej do szosy niż przełaj. Właśnie chodzi o tę wysokość suportu o której wspomniałeś, ale nie dodałeś co to powoduje . Otóż przełaj jest mało stabilny w zakrętach na szosie poprzez podniesienie środka ciężkości. Da się oczywiście jeżdzić na wszystkim , ale szosówki nie zastąpisz niczym, a jeśli tak,to prędzej zrobisz to gravelem na GRXie. Jeszcze dodać trzeba wagę kół z tarczami i robi się przepaść.Także po prostu zrezygnowałeś z szosy, a nie zastąpiłeś ją . Jeśli jeżdzisz tylko sam na trening to bajka, ale jak pojedziesz z kimś na szosówce to zobaczysz jaka przepaść.
MTB no koła z tarczami w szosach już stają się właściwie standardem.. w tour de france praktycznie wszystkie teamy jeżdżą na tarczach.. oczywiście ciężkie toporne aluminiaki będą swoje ważyć , ten mój przełaj na tych pancernych z ciężkimi oponami na drucie i aluminiowymi komponentami wazy 8,5kg, spokojnie na 7,5 można zejść bez większego problemu .. wiec wagowo nie odbiega od typowej szosy..
Nie myślałeś o Cannondale Synapse ? W sam raz na takie trasy i na szosę
Emil to raczej typowy endurance.. nie wiem czy wychodziły wersje na tarczach ale pod hamulce szczękowe to ledwo 28c się wciśnie
@@ZielonyF16 wychodziły i wychodzą! Cannondale to nr1 wśród rowerów i robią wszystko
Potwierdzam
Synapse na tarczach coś bajeczneeego
Jedynie waga troche nie halo
@@marylasikorowska4529 Nr1?Dla kogo?Chyba tylko dla Ciebie. Ja nawet nie spojrzę na tą markę.
W materiale mówisz XC, a pewnie chodzi o CX (chyba). Te dwa skróty znaczą coś innego. Chyba, że porównanie rowerów do XC faktycznie dotyczyło rowerów MTB XC a nie przełajowych CX.
Andrzej Andrez porównanie dotyczyły rowerów do XC i graveli , akurat na temat przełajów nie było żadnego zestawienia
Kolego,dobrze,że nie kupiłeś tribana! Byś wtopił kasę i stracił nerwy na tym szajsie.
jezdziłem na tribanie 520, nie taki najgorszy, jest recenzja na kanale
czemu potem zmienles zdanie?
Jak to 3 rowery to za dużo ???? :(
Paweł tak :)
@@ZielonyF16 Wiem wiem :) Mam dwa i żona nie chce słyszeć o trzecim 😂
Skoro nie chcę słyszeć o trzecim weź odrazu dwa😜 będziesz miał cztery 😋
@@kolaironcalf6586 pokrętna logika, ale moze zadziala :D
Powodzonka kolego 😁
Panie zielony
Cóż to za okularki ?
Liverppolczyk 2017 Alba Optics
Pierwszy 😊
PrzemoC w Lesie super :)
zmieniłeś rower ale nie zmieniłeś kasku, jeżdżę po lesie 2 lata, gałęzie, hopy, gleby, duże zjazdy, wyskakujące dziki, wielkie szyszki itd, lawiny błotne, bagna, kup sobie kask MTB, który chroni potylice a najlepiej lekki kask enduro szczękowy, takie swiecidelka co masz na głowie to możesz sobie powiesić nad łóżkiem ....
:)
XD
jasny gwint.. ale przypał :)
@@ZielonyF16 po dwóch glebach na szosowym zmieniłem zdanie, bezpieczeństwa nigdy za dużo !! zrób test kasków :)
Rowerzysta po 8 zawałach na sobie? :)
tylko szosa :) photos.google.com/share/AF1QipN7PWvX_yDBGPzOiXqwKsCiIkwwiXN0k4SbIHhOGVioJh4xQIEToxnmQ_LMjUuGEw?key=amo0cHFRZGRxNzh4WFFkM2tNU0tLWjhDZjNsVnJn