Jacek Kaczmarski - "Wizyta w PRL na zaproszenie rzecznika rządu"

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 9 фев 2025

Комментарии • 39

  • @encore7168
    @encore7168  6 лет назад +5

    Dołącz do nas na facebooku: facebook.com/Wroc%C5%82awski-Salon-Jacka-Kaczmarskiego-187155067966738/

    • @stangadomski
      @stangadomski 3 года назад

      Niestety ograniczam swoją obecność do protestów słanych Markowi Zuckebergowi:
      9 sie 2021, 08:10
      Wysłano
      Dear Mark, Please check your verificators. The system doesn't allow any discussion with them. They do not justify their decisions.
      Kind regards
      Stanislaw
      17 sie 2021, 11:38
      Wysłano
      It is possible that some hacker publish in my name. Please verify it
      21 sie 2021, 21:22
      Wysłano
      Please respond
      Nie odpowiada. A ma przecież liczny zespół który to czyta. Wycinają mi komentarze antyradzieckie...

  • @zablockyy513
    @zablockyy513 4 года назад +48

    Pojechałem na wakacje do Warszawy,
    Przecież rzecznik rządu sam zaprosił mnie;
    „Pojedź, sprawdź, za tobą ruszy kto ciekawy” -
    Powiedzieli mi koledzy z RWE.
    Wsiadłem w pociąg bez namysłu, bez gitary,
    Bo gitara to jest broń - to każdy wie;
    Na granicach mnie celnicy nie sprawdzali,
    Już wiedzieli o mnie nawet w NRD.
    A w Warszawie już czekali na peronie
    Przyjaciele, wielbiciele, członek władz;
    Dawna miłość bukiet mi wcisnęła w dłonie,
    Szepcząc: „Dobrze cię zobaczyć jeszcze raz”.
    Opłacili pokój mi w hotelu „Forum”,
    Bym realia kraju skonfrontować mógł;
    Pokój z kolorowym był telewizorem
    Oraz z barkiem, w którym trunków było w bród.
    Ręce myłem w wódce, za to twarz w szampanie,
    Bowiem wody w kranie raczej było brak;
    Woda była za to w mleku na śniadanie,
    Co mu nadawało niezrównany smak.
    Obiad zjadłem w towarzystwie opozycji,
    Każdy mówił mi swobodnie to i sio;
    W niespełnionych wir wplątałem się ambicji,
    Które pociągały cały kraj na dno.
    Odwiedzając więc kościoły i cmentarze,
    Nie wzruszyłem się widokiem płowych flag;
    I na Pradze, w ulubionym kiedyś barze,
    Setka czystej smakowała już nie tak.
    Zobaczyłem też, jak metro się buduje,
    Bohatersko drążąc miasto wszerz i wzdłuż;
    Nie ma co, Warszawa wreszcie wstaje z ruin
    I stolicy europejskość jest tuż tuż.
    Cały czas towarzyszyło mi trzech panów,
    Co sprawdzali w każdym miejscu każdy kąt;
    Przecież gdybym pod samochód wpadł nad ranem,
    Za prowokację wina spadłaby na rząd.
    Dawna miłość umilała wolne chwile,
    Mówiąc: „Gdybyś został, to cofniemy czas”;
    Lecz, niestety, nie wiem czemu - ni przez chwilę
    Nie myślałem, żeby zacząć jeszcze raz.
    W telewizji, w radiu szły piosenki moje
    I w pośpiechu wytłoczono kilka płyt;
    Wydawnictwa otwierały swe podwoje,
    O przeszłości ze mną nie rozmawiał nikt.
    Wreszcie, żeby już do końca wbić mnie w dumę,
    W jakimś klubie, gdzie wstąpiłem jako gość,
    Z tłumu ktoś do ręki wsunął mi instrument
    I krzyknęli wszyscy, bym zaśpiewał coś.
    W nagłej ciszy - myśląc, jaka by piosenka
    Pasowała, żeby ten zakończyć pic -
    Zrozumiałem, że już żadnej nie pamiętam
    I że nie mam im do powiedzenia nic.
    Strach ogarnął mnie i wstyd gorącą parą
    Wobec tych, co już nie wiedzą, co to tlen;
    I zbudziłem się w ogrodzie nad Izarą
    W głębokiej uldze, że to był jedynie sen…

  • @kocioekabsurdu1587
    @kocioekabsurdu1587 8 лет назад +44

    Dziękuję za wrzucenie tej piosenki, wcześniej usuniętej z youtube'a.

  • @jankowalski3220
    @jankowalski3220 5 лет назад +12

    Dużo o tamtej rzeczywistości, Jezu jak bardzo zakłamanej w dzisiejszych napierdalankach politycznych. Spojrzał na to z boku i wtedy i jak zawsze kiedy pisał.

  • @kubapietron1482
    @kubapietron1482 5 лет назад +9

    Dzięki za wrzucenie, świetny kanał

  • @agenturawubekistanie
    @agenturawubekistanie 2 года назад +4

    Rewelacyjny utwór

  • @Micha-sp9cb
    @Micha-sp9cb 5 месяцев назад +2

    Kaczmarski powinien być bardziej znany, zdecydowanie

  • @piotrnaglik9194
    @piotrnaglik9194 8 лет назад +5

    Też czekam na jego zaproszenie...

  • @aleksstadnicki3136
    @aleksstadnicki3136 6 лет назад +6

    Czy ta piosenka wyszła kiedykolwiek na jakiejkolwiek płycie mistrza Jacka?

    • @encore7168
      @encore7168  6 лет назад +4

      No tak, na kwadransach, pierwszej części.

  • @lynxdefier5425
    @lynxdefier5425 3 года назад +11

    Translation of ‘Wizyta w PRL na zaproszenie rzecznika rządu’ by Jacek Kaczmarski
    “I’ve gone on vacation to Warsaw
    Since the government spokesman invited me himself
    “Go, check, who’s curious will come after you,” -
    Said my friends from RWE
    I boarded the train without much thinking, without a guitar
    Because a guitar is a weapon - everybody knows that
    On the borders the customs officials didn’t search me
    They knew about me even in NRD
    And in Warsaw they were already waiting on the platform
    Friends, fans, a member of the government.
    My old love pushed a bouquet into my hands
    Whispering: “It’s good to see you once again”
    They paid for my room in the hotel “Forum”
    So I’d be able to confront the reality of the country for myself
    The room had a colour television
    And a mini-bar, which was full of drinks
    I washed m y hands in vodka, and my face in champagne
    Since there was no water in the tap
    On the other hand, there was water in my milk on breakfast
    Which gave it incomparable taste
    I ate dinner in the company of the opposition
    Everybody told me freely this and that
    Into the whir of unrealized ambitions I mingled
    That pulled the whole country down
    Therefore, visiting churches and cemeteries
    I wasn’t moved by the view of fawn flags
    And in Prague in once favourite bar
    A drink of vodka* tasted a bit wrong*
    I also saw how the metro was in build
    Heroically drilling the city this way and that*
    Huh*, Warsaw is finally rising from the ashes
    And the capital’s European spirit is near
    The whole time I was accompanied by three guys
    Who checked in every place every corner
    Since if I fell under a car in the morning
    For the provocation the fault would fall onto the government
    My old love made free moments pleasant
    Saying: “If you’d stay, we could go back in time”
    But unfortunately, I don’t know why in any moment
    I didn’t think, to begin once again
    In the TV, in the radio my songs were heard
    And in a rush they let out a few DVDs
    Publishers opened their doors
    Nobody talked to me about the past
    Finally, to push me into pride in the end
    In some club, where I performed as a guest
    From the crowd somebody handed me an instrument
    And everybody shouted at me to sing something
    Thinking in the sudden silence, what song
    Would be suited to end this ploy
    I understood that I didn’t remember any,
    And the I have nothing to say to them
    Fear overwhelmed me and embarrassment in hot steam
    For those who no longer know what oxygen is
    And I woke up in a garden in Izara
    In deep relief that it was only a dream”
    *a drink of vodka - in the original it said ‘a hundredth of clear’ and in Polish it makes sense but in English… Not really. So I simplified it.
    *tasted a bit wrong - it tasted differently than in the good old days.
    *this way and that - literally, it would have been something like across and along.
    *huh - also not really. In the original it was a couple of words that in my opinion served a similar purpose to huh, so, because I couldn’t really translate them the right way more literally, I just made it a ‘huh’.

    • @dominikchmura5103
      @dominikchmura5103 3 года назад +10

      The abreviations are not translated. NRD = Eastern Germany (GDR), RWE = Radio Free Europe (RFE)
      Also Prague does not mean the Czech city, but rather Praga district in Warsaw, so I don't thing it should be translated

    • @lynxdefier5425
      @lynxdefier5425 3 года назад +1

      @@dominikchmura5103 Thanks mate, I was totally too lazy to translate those tbh. But since you did the job for me, I'll change it when I can.
      Also, I don't think there's a distinction in the names of the places in the native languages, so I decided to translate it thusly.
      Anyway, thanks for the help!

    • @cronosvandust313
      @cronosvandust313 3 года назад +1

      This "huh" means literally "There is no what", and even more literally "No has what". I'd translate it as "Well", or "One must say". It's impossible to get the exact meaning in English, I suppose "well" is the closest.

    • @ZbigniewNawojczyk
      @ZbigniewNawojczyk Год назад +1

      ZAJEBISTE TO JEST

  • @bbbb-lb8ye
    @bbbb-lb8ye 11 месяцев назад

    Artyści zawsze grali , co za pomysłowość 😅😅😊

  • @TheMoon-rj9rp
    @TheMoon-rj9rp 8 лет назад +6

    Skąd rozbieżność tytułów?

  • @mioszkapuscik8759
    @mioszkapuscik8759 Год назад +1

    Kiedy powstała ta piosenka?

  • @yvaskhmir
    @yvaskhmir 6 лет назад +6

    Z kiedy jest ta piosenka?

    • @jeln15
      @jeln15 4 года назад +1

      jeśli dobrze pamiętam, to z kwietnia 1988

  • @modysocjalista3665
    @modysocjalista3665 6 лет назад +1

    Piosenka zaczyna się 0:26

  • @meszkemeszke6296
    @meszkemeszke6296 5 лет назад +2

    Ta piosenka jest o faktycznym zdarzeniu Jacek przyjechał czy tak jak pod koniec "to był tylko sen"?

    • @encore7168
      @encore7168  5 лет назад +7

      Tylko sen.

    • @meszkemeszke6296
      @meszkemeszke6296 5 лет назад

      @@encore7168 no nareszcie jakaś odpowiedź

    • @encore7168
      @encore7168  5 лет назад +22

      @@meszkemeszke6296 Na kanale jest ok 900 plików. Nie jestem w stanie śledzić wszystkiego i odpisywać każdemu na każde pytanie. Więc bez fochów mi tu. :)

    • @meszkemeszke6296
      @meszkemeszke6296 5 лет назад +3

      Encore a czy ja tu robię jakieś fochy?

    • @grazyna5893
      @grazyna5893 4 года назад +1

      Encore ,PAN JACEK BYL NAPRAWDE ,SAM MOWIL I URBAN też mówił.Szybko wrócił do Francji uznał to za sen .