34:22 czy mozna gdzies znalezc instrukcje do takiego isostat'u . Mam rozebrany wlacznik Alps SDL1 P 611 do wzmacniacza Grundig. Nie wiem jak to zlozyc a ciezko cos takiego kupic. Help !
Raczej nie. Można kupić podobny i wymienić. Ja osobiście nie spotkałem się z rysunkami technicznymi starych przełączników. Można też szukać filmików z naprawami.
@@DerekHundik Z rastrem można sobie poradzić wiercąc nowe otwory w PCB. A uchwyt jest niepotrzebny jeśli przełącznik nie jest mocowany do chassis. Ostatecznie można zrobić nowe PCB i kątownikiem mocować je do obudowy, a włącznik będzie siedział na laminacie. Czasem trzeba się trochę pomęczyć, albo złożyć oryginał. Styki działają na zasadzie kołyski przerzucanej stopką dźwigni. Od góry jest sprężyna.
Witam. Jako ciekawostkę powiem że ten zielony osad na przełączniku, tutaj akurat zapis/odczyt, to skutek dawnego "pryskania" kontaktem do styków. Po kilku latach takie sole metali wykwitają na stykach. Dlatego podobnie jak "Hi-Fi Surgery" jestem przeciwnikiem stosowania tego typu środków jako panaceum. Dokładne wyczyszczenie + zabezpieczenie odpowiednim smarem, tak jak to pokazałeś na filmie jest jedyną słuszną drogą.
Witam, dziękuję za komentarz. Amerykanie lubią pryskać wszelkimi płynami, nawet w poradnikach drukowanych jest lista płynów do czyszczenia jako obowiązkowe wyposażenie. 12voltvids takich płynów nie oszczędza :)
44.15 mam ustalone napięcie zero decybeli?? Pytanie jak przelicza Pan do wykresu napięcia na decybele przenosząc je na wykres bo widzę że oscyloskop podaje milivolty i tak jest w dwóch tabelkach a wykres jest w Hz i dB. Jak przelicza się te milivlty na decybele?
Ile to jest 0dB dla magnetofonu mówi instrukcja rozłożona przed magnetofonem. Instrukcja ta tez może podawać jakie napięcia musimy uzyskać. Żeby wprowadzić odpowiednie tłumienie stosuje się tłumik, w przyszłym roku opublikuję jak zrobić taki tłumik. A jak przeliczyć mV na dB (dB to odniesienie np jedno napięcie względem drugiego) sengpielaudio.com/calculator-db.htm
@@tomekkruger Ooo to wiele mi wyjaśnia. Właśnie męczę się nad kalibracją Aiwa af410 i stanąłem na ustawieniu poziomu nagrywania. Wzoruję się na Pana instrukcji z Pioniera Jednak pytanie czy pr-ki od biasu sa po to żeby był regulowany różny poziom nagrywania taśm type I i II czy chodzi o stosunek basów do sopranów dla tych dwóch taśm?? Generalnie youtube oprócz Pana dwóch filmów milczy na ten temat nawet obcojęzyczny! Stad moje pytania do Pana!
@@mirkop2886 Inna jest charakterystyka dla typu I i typu II, stąd osobna regulacja. Trzeba to tak ustawić, żeby charakterystyka zapisu była zgodna z normą. Jest kilka filmów o taśmach. Film "Zapis dźwięku na taśmach magnetycznych" cz 4 w 9:47 pokazuje te charakterystyki wzmacniacza zapisu w zależności od prądu podkładu. Zaś w 33:08 widać przykładową charakterystykę zapisu dla ZK146 Stereo, czyli szpulowca z preserskością przesuwu taśma 9,5cm/s. Na tej samej playliście też jest film o rodzajach taśm. O co chodzi z tym biasem w ustawieniach? Robimy to przy -20dB, sygnał 315 Hz na początku i potem 10kHz i ten powinien być o tym samym poziomie jak dla 315Hz (czasami instrukcje podają 400Hz). Jeśli nie jest regulujemy, ale pamiętać należy, żeby THD nie wzrosły. Po ustawieniach warto zmierzyć sobie zniekształcenia, jeśli za duże to trzeba zmniejszyć prąd podkładu kosztem sopranów. Europejskie magnetofony testuje się na żelazowej taśmie BASF i Chromówce od BASF, zas japońskie chyba ustawiało się na żelazowce Sony i chromie (a tak naprawdę ferrokobalcie) od TDK (taśma SA). Dlaczego są osobne regulacje? Pierwsza taśma była żelazówką, chrom był znany ale nie było technologi. Dopiero Du Pont i Agfa Gevaert jednocześnie opatentowały technologię. Z powodu licencji Japończycy z TDK i Amerykanie z 3M opracowali żelazówkę z dodatkiem kobaltu nazywaną High Energy i równoważną chromówkom. Dopiero w 1963 opracowano taśmę typ IV czyli metalową ze stopu żelazo - kobalt - nikiel. Chciałem zrobić szczegółowy film opisujący taśmy pomiarowe, ale magnetofony są coraz rzadsze, taśmy wzorcowe niedostępne, więc porzuciłem ten pomysł.
@@tomekkruger Instrukcja od mojej Aiwy mówi żeby ustawić poziom odtwarzania tasmy testowej 200nB/m na 500mV na wyjściu. OK to zrobiłem. Natomiast ustawienie poziomu nagrywania wg serwisówki należy: włączyć sygnał 1kHz tak żeby napięcie na wyjsciu było 35mV. Czy to jest to napięcie odniesienia do wyliczania dB w wyżej podlinkowanym kalkulatorze? (reference voltage Vo?) Mam podobną do Pańskiej kasetę z sygnałami testowymi dla -20 dB. Odczytałem poziomy odtwarzania dla różnych czętotliwości, czy teraz muszę je wrzucić do kalkulatora żeby z tych danych powstał wykres i żebym wiedział jakie poziomy odchyleń podawanych w dB są dopuszczlne przy ustawieniu poziomu nagrywania? Jak dobrze zrozumiałem mówimy tutaj o poziomie napięcia dla 1kHz a nie dla 0 dB?
@@mirkop2886 Do ustawienia 0dB należy wybrać taki sygnał na wyjściu o jakim mówi instrukcja. "poziom odtwarzania tasmy testowej 200nB/m na 500mV na wyjściu" Wszelkie inne odczyty można odnosić do tej wartości. Przy nagrywaniu robimy podobna procedurę, jak mówi instrukcja. Czyli możemy np włączyć sygnał 1 kHz i ustawić żądane napięcie na wyjściu, a następnie nagrać inna częstotliwość i sprawdzić jatką wartość względną ma to napięcie. Żebyśmy się dobrze zrozumieli: przez odtwarzanie taśmy testowej sprawdzamy charakterystykę wzmacniacza odczytu, to najpierw. Potem przez nagrywanie sygnałów o określonych częstotliwościach, a następnie ich odtwarzanie sprawdzamy cha-ke wzmacniacza zapisu ( dokładniej cha-kę wzmacniacza zapisu przy współpracy z określoną taśmą, sam wzmacniacz zapisu sprawdzamy przez badanie napięcia na głowicy, a dokładniej rezystorze wmontowanym zamiast głowicy, więcej w filmie o ZK146), to potem. Odnosimy wszystko do częstotliwości i jej wartości napięcia podanej w instrukcji.
Witam, dziękuję. Każdy magnetofon ma wzmacniacz odczytu, którego poziom wyjściowy się ustawia. Ma też wzmacniacz zapisu, który generuje odpowiednie pole magnetyczne w głowicy, to też trzeba ustawić lub sprawdzić. Spora liczba magnetofonów ma reduktory szumu, ich działanie należy także sprawić. W filmie nie pokazałem, bo instrukcja tego nie mówiła, ale sprawdziłem także tłumienie 19kHz w filtrze Dolby (to cewki na rdzeniach kubkowych). Taniutkie magnetofony nie mają generatora prądu podkładu, ale ten Kasprzak ma wiec warto go sprawdzić. Jeśli mamy oryginalną głowicę to odpada strojenie toru odczytu, jeśli ją zamieniliśmy na inny typ to trzeba koniecznie sprawdzić pasmo przenoszenia, dostroić obwody korekcji przez wymianę kondensatorów w sprzężeniu zwrotnym wzmacniaczy, które kształtują nam odpowiednie stałe czasowe jeśli po testach krzywa odbiega od normy DIN, ale najczęściej wystarczy dostroić rezonans głowicy i tłumienie wpływu szczeliny. Instrukcja serwisowa do eMki powinna podać szczegóły. Prawie 2 lata temu bawiłem się z ZK146, który fabrycznie miał źle ustawiony tor odczyty. Wymiana kilku elementów na takie o innej wartości pomogła, ale nadal szukam taniej i w dobrym stanie głowicy (więcej jak 30 zł na taką głowicę się nie opłaca dawać, w książce Urbańskiego jest opis polskich głowic i ich parametrów).
Ponad rok od premiery, ale napiszę: kiedyś wpadł mi w ręce dwukaseciak przenośny, stereo. Owszem był stereo: jeden kanał obsługiwał jedną kieszeń, a drugi drugą. Nie muszę dodawać, że obydwa magnetofony odtwarzały w mono...
witam Podziwiam wiedze i upór z naprawy ,z racji tego te tego typu sprzęty już się nie opłaca naprawiać chyba ze robimy to dla siebie !!!! tu tylko sentyment za latami może mieć usprawiedliwienie . Kiedyś w latach 80 dał bym się pokroić na takie cos -:) , Ale czas leci jak i technologia !!!
Oryginalne głowice Teac/Aiwa czy inne, nie miały naklejek, na Allegro to podróby za kosmiczne pieniądze, mam w mieście hurtownika (duże miasto w środkowej Polsce :) ) i jak pytałem się o głowice, to pokazał mi takie i tu najśmieszniejsza a zarazem tragiczna rzecz, czy chcę z napisem ALPS, TEAC, TECHNICS, AIWA, SANSUI, MARANTZ :) Wszystkie głowice to to samo tylko z innymi naklejkami . Czy testował Pan tą głowicę?, czy nie ma przesłuchu miedzy stroną "A" i "B", czyli strona "B" czysta, a słychać delikatnie nagranie ze strony "A" lecące od tyłu?
Witam. Są delikatne przesłuchy nawet jak się ją dokładnie ustawi, ale są to przesłuchy (przy 0dB jeden kanał) na poziomie -40 dB (wskazanie oscyloskopu i policzone z wzoru) - tutaj wybrałem drugą głowicę, która ma mniejszy przesłuch. Co ciekawe, lewy kanał zbiera sygnał z drugiej strony (oczywiście wstecz). Dlatego pokazywałem jak jest ta szczelina wykonana. Oryginalna głowica ma napis jak na Alpsie z decka sony np.: ALP albo oryginał, nadrukowany numer, czyli to co miesiło się pod naklejką.
Podziwiam zawzięcie. Naprawa przewyższa wartość ale czego się nie robi z sentymentu. Sprężynkę w przełączniku rec/play łatwo wkłada się od góry przez otwór. Nie wiem czy nie identyczne tylko dwa umieszczone równolegle w Aiko czyściłem. Kruche plastiki w sprzęcie z lat 80-90 i nowszym to ich "gwóźdź do trumny".
Bardzo niecodzienny styl tworzenia takich materiałów - to co zwykle widzę to styl: "ciach mach" i sprzęt naprawiony, jeden kondensator wymieniony, o którym oczywiście od początku wiedziano, że będzie zepsuty - superfachowcy!!!! Dzięki tobie nie czuję się już jak jakiś niedorozwój który nie może się uporać z pozornie prostą wadą przez miesiąc.... I niestety tak już jest z 40 letnim sprzętem w którym grzebano wielokrotnie czasem z sensem czasem wbrew....
Ja czasami też nie mogę się uporać z jakimś problemem. Ostatnio zepsułem kondensator strojeniowy do Panasonica SG2220 i prawdopodobnie nie uda się uratować tego muzycznego kombajnu, Agregat musi być niski bo nad nim jest gramofon. Liczę, że ktoś podobny alps będzie sprzedawał, albo podobny inny. Nie chce tego przerabiać bo nie mam schematu. Ciekawie pracuje Kanadyjczyk na kanale 12voltvids, choć czasem mnie nudzi, to jednak pokazuje mozolną drogę do znalezienia usterek.
@@tomekkruger właściwie to chciałem zapytać co sądzisz o re-lappowaniu głowic - zleciłem to raz, głowica jest jak nowa, utrata induktancji to w granicach błędu pomiarowego, kształt głowicy jak oryginalna... może nie ma to sensu z tanimi dwugłowicowcami ale wyższe modele to obecnie jedyna szansa jako że nie istnieją zamienniki
Jeśli odnowienia nie zmienia parametrów głowicy to czemu nie? To taka sama naprawa jak toczenie łożyska capstana. Głowica musi mieć zachowaną indukcyjność, rezystancję cewki i szerokość szczeliny, bo pod te parametry liczony jest tor elektryczny magnetofonu.
Właśnie nie bardzo, jedynie co to oferty w internecie. A to oznacza koszty znacznie przekraczające wartość sprzętu, niestety. Stąd wniosek, że jeśli serwisować to drogie modele w których mało plastikowych części. Od roku próbuje załatwić dobry wydruk 3D koła cam do gramofonu, albo za drogo, albo słabo. Wydałem niepotrzebnie kilkadziesiąt złotych, a koło nie działa. Z tego powodu podchodzę ostrożnie do ofert wydruku 3D. Ale dziękuję za radę. Bardziej interesuje mnie zakup i montaż małej frezarki CNC na ploterze. Niestety, na razie nie mogę sobie na to pozwolić, choć byłoby to ogromne wsparcie w tworzeniu wszelkich małych wsporników i obudów do DIY.
Hi. I don't know Spanish. Unfortunately, I don't know a person who knows Spanish and could translate this movie for me. If you have a question, mark the minute and second of the video and explain what you are asking in English. If I can solve your problem, I will answer you. However, most of the information comes from the service manual.
@@tomekkruger hello again, I need to know the diameter of the strap that appears in minute 11 of your video and the thickness, thanks pdta: in centimeters
@@sebastiansagredo7161 Hi. Length of the belt: I folded it in half and measured the length, then multiplied 4 times and divided by 2PI (6.28). The rewinding strip is about 8.2 cm long, so its diameter is 5.2 cm. The counter's belt is 6.0 cm in diameter. The capstan belt is 7.5 cm, it is a flat strip, its width is 0.3 cm. You can buy belts with a slightly smaller diameter of around 3%. Unfortunately, I don't remember what straps I bought because it's been a while. You can measure the length yourself by winding twine instead of a strip, tie it tightly and measure its circumference and then count the diameter (fold in half, measure the lenght and multipling 4 times and divided by 6,28 you can get a result). Good luck.
@@tomekkruger Thanks tomekrugger for the information but you know the following happens to me, when recording a normal type 1 tape it looks very good on the deck technics, but I try it on another equipment and I have low sound plus the noise that appears in your video in the minute 38,42, I don't know why it sounds good only in the technics. The other thing is that I am not a technician, just an amateur and I do not have the knowledge or the equipment to calibrate the bias of the deck so I only do it for photos, could you send me the adjustment of the bias and rec level potentiometers so that I can adjust them to the eye? since I think there is the problem, or it could also be the capacitor that you changed minute 38: 12, I don't know where it goes
@@tomekkruger The translator played me bad luck friend, I assumed that you changed a capacitor in minute 38; 12 and that gave you the correct value of the bias, now I see that you took out that capacitor in minute 39:09, could you send me photos of the Bias adjustment potentiometers, rec level, so that I can calibrate them to the eye?
Są też na archive.org (archive.org/details/praktyczny_elektronik_97_98_99) Ja zamieniłem wiele papierowych na PDF, bo łatwiej to przechowywać. Wydaje się, że czasem pobranie PDF to jedyny sposób na przeczytanie Radioelektronika z 1977 roku :)
Ja się urodziłem w 75 więc siłą rzeczy nie mogłem kupować RE oraz RiK z tych wczesnych lat. Ale w latach 70 kupował mój ojciec i się trochę tego zachowało. Ale żałuję, że wyrzuciłem kilkanaście roczników MT i ABC Techniki.
A ja 66. Mój ojciec kupował Młodego Technika i Przegląd Techniczny. Trochę MT mam, ale to ułamek tego co było, chyba są u ojca. Ja sam zacząłem kupować RE gdzieś koło roku 1980, a starsze numery kiedyś wycyganiłem od jednego znajomego. Chciał wyrzucić. Gdybyś szukał czegoś z RE, AV czy innych to pisz, pytaj.
Nawet próbowałem je odlać, ale bez powodzenia, ta żywica jest niestety za miękka. Próbowałem dwóch. Zawsze się odkształcało (po 2 tygodniach twardnienia). Jak napisałem w opisie filmu najlepiej byłoby zrobić to z aluminium lub stali, ale nie mam jak tego obrobić.
@@chakatlwiczka Mam kolegę co samodzielnie zrobił sobie na ploterze frezarkę cnc, ale nie podjął się zrobienia wózka, zbyt mały. Pamiętajmy, żeby nie przekraczać zdrowego rozsądku w wyposażeniu warsztatu. Elektronika nie jest moim źródłem utrzymania (jest raczej źródłem stat). Kto wie, czy jednak się nie pokuszę na jakiś model o powierzchni roboczej 50x50cm, przyda się do paneli czołowych. :)
Dziękuję. Nawet zrobiłem rekonesans w częściach i można stosować niektóre krajowe tranzystory jako zamienniki. Może się uda przywrócić jej ten kanał, choć chciałbym dostać oryginały na końcówkę, co jest prawie niemożliwe w rozsądnej cenie. Ewentualnie poczeka z kilka miesięcy a ja jej w tym czasie wydłubię obudowę. Widziałem stronę pewnego "artysty" z Gdańska, który robi obudowy do wszelkiego sprzętu i zamiast forniru stosuje obłogi. Długo nie wytrwałem, bowiem nawet do nowoczesnego sprzętu kładzie drewniane boczki, co moim zdaniem wygląda paskudnie. Pozdrawiam.
@@tomekkruger Brawo, o to chodzi, dopóki nie dostaniesz oryginalnych tranzystorów, które ja również będę szukał wykonaj na zamiennikach jakich uważasz za stosowne.
Jeśli kanałów nie odróżnię od siebie to nawet na zamiennikach zostawię :) Najgorsza jest dioda do prądu spoczynkowego, jej dobieranie ze współczesnych może trochę zająć (praca z cha-kami).
Wychodzi na to że zabawa w magnetofony coraz bardziej przypomina ratowanie trupów. Nieważne czy to sprzęt niemiecki polski czy japoński na zużycie pewnych części nie ma rady. Nawet jak nie przebieg to czas robi swoje. A części coraz droższe o ile w ogóle są dostępne.
Dlatego dobrze koncentrować się na mechanizmach z grubej stali. Są jednak bardzo duże problemy z dostępnością dobrych głowic. Dlatego do polskiego decka zastosowałbym NOS z ZRK niż kupioną na Allegro "Aiwa" czy "TEAC". Jeśli chodzi o magnetofony to już omawiałem problem w jednym z filmów. Taki magnetofon jak w odcinku będzie miał do reperowania wiele elementów w mechanizmie. Taki jak Akai z kilku odcinków wcześniej będzie miał problem z elektroniką, nawet znany i lubiany Tandberg TDC310 oryginalnie przy 0dB przenosi tylko do 8kHz ze spadkiem -3dB, choć przy -20dB do 16kHz (+3dB). Czytałem oryginalny test z Stereo Review z 1976 roku. Nowe magnetofony jak mój własny RS701 o ile jest zadbany, to chyba najlepszy wybór. To prawda, że nie ma sensu bawić się magnetofony, lepszą jakość zapewniają pliki FLAC i nagrywarki cyfrowe z dyskiem twardym.
@@tomekkruger Ceny magnetofonów referencyjnych z GÓRNEJ PUŁKI od kilku lat szybują w górę.Z szacunkiem ale ten magnetofon to....tandeta w wykonaniu Technicsa z tąd jakość plastików i części jest kiepska.Z pewnością koszt naprawy jest wyższy niż wartość tego"magnetofonu"Mam w swojej kolekcji kilka referencyjnych modleli Akai,Aiwa,Pioneera i jakość podzespołów i mechaniki oraz głowic to najwyższa półka i mimo lat wszystko działa bezbłędnie.Jakość dzwięku jest niepowtarzalna a często dzwięk przegrany z płyty cd brzmi lepiej!Pozdrawiam i chętnie bym zobaczył naprawę WYSOKIEJ KLASY magnetofonu np.Pioneer ct979 albo Akai gx95 itd..Pozdrawiam!
Witam. Ja nie twierdzę, że to górna półka. Nawet odradzałem właścicielowi naprawę. Magnetofony wysokiej klasy są trudne do zdobycia w rozsądnej cenie. Ostatnio w ogóle do mnie nie trafia sprzęt górno półkowy, a i czasu na naprawy mam niewiele. Jak na razie to ostatni z przygotowanych filmów z napraw. Nie mam żadnego materiału na za 2 tygodnie z warsztatu. Ze względu na bardzo małą ilość czasu jaki spędzam w domu, gdzie mam warsztat, nie filmuję napraw. Naprawiam tylko popołudniami w soboty, a potem wyjeżdżam 130 km od domu, bo pracuję daleko od domu. Prawdą jest, że z serwisu nie da się wyżyć, jeśli nie zrobi się 3 urządzeń w ciągu dnia, dlatego pracuję u kogoś innego. Jeśli uda mi się odzyskać z dysku twardego film o ZRK ZK146 to może będzie to następny film, ale jak wiadomo to nie jest górna półka. Po prawdzie skupiam się na sprzęcie popularnym, żeby wskazać drogę jak to naprawić. Exclusive możemy znaleźć u Retro Audio, więc nie chce powielać treści :), a i tak skupiam się na tematyce lampowej DIY, serdecznie pozdrawiam.
Przypomniała mi się jeszcze jedna kwestia z bardzo drogim sprzętem klientów. Właściciele chuchają i dmuchają na sprzęt, wiadomo, oczko w głowie. Natomiast podczas naprawy czasem należy użyć brutalnej siły, żeby wydostać jakąś część, wtenczas oryginalna śruba może ulec zniszczeniu. Zastępujemy ją inną, śruba to śruba. Ale nie dla właściciela. Zdarzyło mi się, że musiałem pokrywać zakup jakiegoś elementu, którego nie uszkodziłem, ale klient twierdził, że tak. Problemem było to, że nie zrobiłem dokumentacji, bo wtedy cyfrówka była w strefie marzeń. Cały koszt naprawy się potroił, oczywiście szef chciał ode mnie wyegzekwować tę kwotę, ale uświadomiłem mu, że ma ubezpieczenie. I tak mnie zwolnił po czasie pod byle pretekstem. To było jeszcze pod koniec lat 90. Potem pracowałem w serwisie urządzeń elektronicznych (urządzenia droższe niż magnetofony Revoxa) i nalegałem na wykupienie ubezpieczenia od przypadkowego uszkodzenia sprzętu klienta. Szef kupił ubezpieczenie dopiero jak kolega spalił zasilacz w urządzeniu, które naprawiał, ale tak, że było do wyrzucenia. Tak więc puneta. Bez ubezpieczenia nie naprawia się droższego sprzętu, a ubezpieczyciel nie da polisy hobbyście. Nie otworzę firmy (naprawiam tylko na zlecenie), więc będzie ciężko z magnetofonami za 5 czy 6 tysięcy u mnie na kanale ze względu na mały zarobek na takiej naprawie, a spore ryzyko. Mam nadzieję, że pozwoli to Panu spojrzeć na ten problem z mojej perspektywy. Ja obchodzę się z powierzonym sprzętem delikatnie, ale jestem człowiekiem, który robi błędy.
@@tomekkruger Ale twierdzisz że nie warto bawić się w magnetofony.Warto!... pod warunkiem że jest to sprzęd wysokiej klasy który jest w stanie właścicielowi dostarczyć wiele miłych wrażeń przy odsłuchu.Ceny magnetofonów wysokiej klasy idą nieprawdopodobnie w górę by kupić zadbanego Pioneera po serwisie ceny zaczynają się od 400€-1500€ w górę to samo Aiwa Excelia.Obecnie Nakamichi Dragon w super stanie na niemieckim Ebayu jest wyceniony na prawie 10.000€ inne modele tej firmy też idą mocno wgórę!Miłośnicy muzyki i audio doceniają jakość dzwięku z tych urządzeń bo jest ona zaskakująco miła dla ucha. Sztuczny blaszany dzwięk z nośników cyfrowych na dłuższą metę jest męczący bo brak w nim orginalności i ciepła.Ostatnio cztałem że firma TEAC wznowiła produkcję magnetofonu na rynek amerykański bo jest ogromne zainteresowanie tego rodzaju sprzętem to samo dotyczy jednego z producentów kaset.Miłego dnia i Pozdrawiam!
34:22 czy mozna gdzies znalezc instrukcje do takiego isostat'u . Mam rozebrany wlacznik Alps SDL1 P 611 do wzmacniacza Grundig. Nie wiem jak to zlozyc a ciezko cos takiego kupic. Help !
Raczej nie. Można kupić podobny i wymienić. Ja osobiście nie spotkałem się z rysunkami technicznymi starych przełączników. Można też szukać filmików z naprawami.
@@tomekkruger wlasnie chodzi o to ze nie ma podobnych po roznia sie rozstawem tych stopek ktore wlutowuje sie w plytke albo niektore sa bez uchwytu.
@@DerekHundik Z rastrem można sobie poradzić wiercąc nowe otwory w PCB. A uchwyt jest niepotrzebny jeśli przełącznik nie jest mocowany do chassis. Ostatecznie można zrobić nowe PCB i kątownikiem mocować je do obudowy, a włącznik będzie siedział na laminacie. Czasem trzeba się trochę pomęczyć, albo złożyć oryginał. Styki działają na zasadzie kołyski przerzucanej stopką dźwigni. Od góry jest sprężyna.
@@tomekkruger mozna do Pana na maila albo whats app to bym fotki wrzucil.
@@DerekHundik mail to nazwa mojego kanału na yahoo.pl . Pocztę sprawdzam raz lub dwa na tydzień i odpowiadam w wolnej chwili.
👏👏👏Mistrz👍👍👍
Dziękuję, ale do idealnego serwisu jeszcze trochę zostało. Starałem się nie przekraczać wartości tego decka, widziałem taki za 170 zł.
Jak zwykle duży props, za uratowanie kolejnego taśmociągu!
Ale muszę przyznać, że nie wszystkie się da uratować.
Witam. Jako ciekawostkę powiem że ten zielony osad na przełączniku, tutaj akurat zapis/odczyt, to skutek dawnego "pryskania" kontaktem do styków. Po kilku latach takie sole metali wykwitają na stykach. Dlatego podobnie jak "Hi-Fi Surgery" jestem przeciwnikiem stosowania tego typu środków jako panaceum. Dokładne wyczyszczenie + zabezpieczenie odpowiednim smarem, tak jak to pokazałeś na filmie jest jedyną słuszną drogą.
Witam, dziękuję za komentarz. Amerykanie lubią pryskać wszelkimi płynami, nawet w poradnikach drukowanych jest lista płynów do czyszczenia jako obowiązkowe wyposażenie. 12voltvids takich płynów nie oszczędza :)
Bardzo ładnie.!
44.15 mam ustalone napięcie zero decybeli?? Pytanie jak przelicza Pan do wykresu napięcia na decybele przenosząc je na wykres bo widzę że oscyloskop podaje milivolty i tak jest w dwóch tabelkach a wykres jest w Hz i dB. Jak przelicza się te milivlty na decybele?
Ile to jest 0dB dla magnetofonu mówi instrukcja rozłożona przed magnetofonem. Instrukcja ta tez może podawać jakie napięcia musimy uzyskać. Żeby wprowadzić odpowiednie tłumienie stosuje się tłumik, w przyszłym roku opublikuję jak zrobić taki tłumik. A jak przeliczyć mV na dB (dB to odniesienie np jedno napięcie względem drugiego) sengpielaudio.com/calculator-db.htm
@@tomekkruger Ooo to wiele mi wyjaśnia. Właśnie męczę się nad kalibracją Aiwa af410 i stanąłem na ustawieniu poziomu nagrywania. Wzoruję się na Pana instrukcji z Pioniera Jednak pytanie czy pr-ki od biasu sa po to żeby był regulowany różny poziom nagrywania taśm type I i II czy chodzi o stosunek basów do sopranów dla tych dwóch taśm?? Generalnie youtube oprócz Pana dwóch filmów milczy na ten temat nawet obcojęzyczny! Stad moje pytania do Pana!
@@mirkop2886 Inna jest charakterystyka dla typu I i typu II, stąd osobna regulacja. Trzeba to tak ustawić, żeby charakterystyka zapisu była zgodna z normą. Jest kilka filmów o taśmach. Film "Zapis dźwięku na taśmach magnetycznych" cz 4 w 9:47 pokazuje te charakterystyki wzmacniacza zapisu w zależności od prądu podkładu. Zaś w 33:08 widać przykładową charakterystykę zapisu dla ZK146 Stereo, czyli szpulowca z preserskością przesuwu taśma 9,5cm/s. Na tej samej playliście też jest film o rodzajach taśm.
O co chodzi z tym biasem w ustawieniach? Robimy to przy -20dB, sygnał 315 Hz na początku i potem 10kHz i ten powinien być o tym samym poziomie jak dla 315Hz (czasami instrukcje podają 400Hz). Jeśli nie jest regulujemy, ale pamiętać należy, żeby THD nie wzrosły. Po ustawieniach warto zmierzyć sobie zniekształcenia, jeśli za duże to trzeba zmniejszyć prąd podkładu kosztem sopranów. Europejskie magnetofony testuje się na żelazowej taśmie BASF i Chromówce od BASF, zas japońskie chyba ustawiało się na żelazowce Sony i chromie (a tak naprawdę ferrokobalcie) od TDK (taśma SA).
Dlaczego są osobne regulacje? Pierwsza taśma była żelazówką, chrom był znany ale nie było technologi. Dopiero Du Pont i Agfa Gevaert jednocześnie opatentowały technologię. Z powodu licencji Japończycy z TDK i Amerykanie z 3M opracowali żelazówkę z dodatkiem kobaltu nazywaną High Energy i równoważną chromówkom. Dopiero w 1963 opracowano taśmę typ IV czyli metalową ze stopu żelazo - kobalt - nikiel.
Chciałem zrobić szczegółowy film opisujący taśmy pomiarowe, ale magnetofony są coraz rzadsze, taśmy wzorcowe niedostępne, więc porzuciłem ten pomysł.
@@tomekkruger Instrukcja od mojej Aiwy mówi żeby ustawić poziom odtwarzania tasmy testowej 200nB/m na 500mV na wyjściu. OK to zrobiłem. Natomiast ustawienie poziomu nagrywania wg serwisówki należy: włączyć sygnał 1kHz tak żeby napięcie na wyjsciu było 35mV. Czy to jest to napięcie odniesienia do wyliczania dB w wyżej podlinkowanym kalkulatorze? (reference voltage Vo?) Mam podobną do Pańskiej kasetę z sygnałami testowymi dla -20 dB. Odczytałem poziomy odtwarzania dla różnych czętotliwości, czy teraz muszę je wrzucić do kalkulatora żeby z tych danych powstał wykres i żebym wiedział jakie poziomy odchyleń podawanych w dB są dopuszczlne przy ustawieniu poziomu nagrywania? Jak dobrze zrozumiałem mówimy tutaj o poziomie napięcia dla 1kHz a nie dla 0 dB?
@@mirkop2886 Do ustawienia 0dB należy wybrać taki sygnał na wyjściu o jakim mówi instrukcja. "poziom odtwarzania tasmy testowej 200nB/m na 500mV na wyjściu" Wszelkie inne odczyty można odnosić do tej wartości. Przy nagrywaniu robimy podobna procedurę, jak mówi instrukcja. Czyli możemy np włączyć sygnał 1 kHz i ustawić żądane napięcie na wyjściu, a następnie nagrać inna częstotliwość i sprawdzić jatką wartość względną ma to napięcie. Żebyśmy się dobrze zrozumieli: przez odtwarzanie taśmy testowej sprawdzamy charakterystykę wzmacniacza odczytu, to najpierw. Potem przez nagrywanie sygnałów o określonych częstotliwościach, a następnie ich odtwarzanie sprawdzamy cha-ke wzmacniacza zapisu ( dokładniej cha-kę wzmacniacza zapisu przy współpracy z określoną taśmą, sam wzmacniacz zapisu sprawdzamy przez badanie napięcia na głowicy, a dokładniej rezystorze wmontowanym zamiast głowicy, więcej w filmie o ZK146), to potem. Odnosimy wszystko do częstotliwości i jej wartości napięcia podanej w instrukcji.
Dobra robota ogrom pracy, czy w ZRK M9115 regulacja jest łatwiejsza ?, pozdrawiam.
Witam, dziękuję. Każdy magnetofon ma wzmacniacz odczytu, którego poziom wyjściowy się ustawia. Ma też wzmacniacz zapisu, który generuje odpowiednie pole magnetyczne w głowicy, to też trzeba ustawić lub sprawdzić. Spora liczba magnetofonów ma reduktory szumu, ich działanie należy także sprawić. W filmie nie pokazałem, bo instrukcja tego nie mówiła, ale sprawdziłem także tłumienie 19kHz w filtrze Dolby (to cewki na rdzeniach kubkowych). Taniutkie magnetofony nie mają generatora prądu podkładu, ale ten Kasprzak ma wiec warto go sprawdzić.
Jeśli mamy oryginalną głowicę to odpada strojenie toru odczytu, jeśli ją zamieniliśmy na inny typ to trzeba koniecznie sprawdzić pasmo przenoszenia, dostroić obwody korekcji przez wymianę kondensatorów w sprzężeniu zwrotnym wzmacniaczy, które kształtują nam odpowiednie stałe czasowe jeśli po testach krzywa odbiega od normy DIN, ale najczęściej wystarczy dostroić rezonans głowicy i tłumienie wpływu szczeliny. Instrukcja serwisowa do eMki powinna podać szczegóły. Prawie 2 lata temu bawiłem się z ZK146, który fabrycznie miał źle ustawiony tor odczyty. Wymiana kilku elementów na takie o innej wartości pomogła, ale nadal szukam taniej i w dobrym stanie głowicy (więcej jak 30 zł na taką głowicę się nie opłaca dawać, w książce Urbańskiego jest opis polskich głowic i ich parametrów).
Ponad rok od premiery, ale napiszę: kiedyś wpadł mi w ręce dwukaseciak przenośny, stereo. Owszem był stereo: jeden kanał obsługiwał jedną kieszeń, a drugi drugą. Nie muszę dodawać, że obydwa magnetofony odtwarzały w mono...
witam
Podziwiam wiedze i upór z naprawy ,z racji tego te tego typu sprzęty już się nie opłaca naprawiać chyba ze robimy to dla siebie !!!!
tu tylko sentyment za latami może mieć usprawiedliwienie . Kiedyś w latach 80 dał bym się pokroić na takie cos -:) , Ale czas leci jak i technologia !!!
Dziękuję, czasem robi się takie rzeczy dla zaprzyjaźnionych osób :). Gdybym miał dziś kupić dla siebie magnetofon to chyba tylko szpulowy.
Oooo mam taki magnetofonik srebrny.... pozdrawiam💪
Witam, ten nie był mój. Warto kupić i wymienić kółko przewijania bo ma tendencje do rozpadania się. Pozdrowienia.
Oryginalne głowice Teac/Aiwa czy inne, nie miały naklejek, na Allegro to podróby za kosmiczne pieniądze, mam w mieście hurtownika (duże miasto w środkowej Polsce :) )
i jak pytałem się o głowice, to pokazał mi takie i tu najśmieszniejsza a zarazem tragiczna rzecz, czy chcę z napisem ALPS, TEAC, TECHNICS, AIWA, SANSUI, MARANTZ :)
Wszystkie głowice to to samo tylko z innymi naklejkami .
Czy testował Pan tą głowicę?, czy nie ma przesłuchu miedzy stroną "A" i "B", czyli strona "B" czysta, a słychać delikatnie nagranie ze strony "A" lecące od tyłu?
Witam. Są delikatne przesłuchy nawet jak się ją dokładnie ustawi, ale są to przesłuchy (przy 0dB jeden kanał) na poziomie -40 dB (wskazanie oscyloskopu i policzone z wzoru) - tutaj wybrałem drugą głowicę, która ma mniejszy przesłuch. Co ciekawe, lewy kanał zbiera sygnał z drugiej strony (oczywiście wstecz). Dlatego pokazywałem jak jest ta szczelina wykonana. Oryginalna głowica ma napis jak na Alpsie z decka sony np.: ALP albo oryginał, nadrukowany numer, czyli to co miesiło się pod naklejką.
Podziwiam zawzięcie. Naprawa przewyższa wartość ale czego się nie robi z sentymentu. Sprężynkę w przełączniku rec/play łatwo wkłada się od góry przez otwór. Nie wiem czy nie identyczne tylko dwa umieszczone równolegle w Aiko czyściłem. Kruche plastiki w sprzęcie z lat 80-90 i nowszym to ich "gwóźdź do trumny".
Tak, ale równie łatwo przepada jeśli przypadkiem odskoczy. :)
Bardzo niecodzienny styl tworzenia takich materiałów - to co zwykle widzę to styl: "ciach mach" i sprzęt naprawiony, jeden kondensator wymieniony, o którym oczywiście od początku wiedziano, że będzie zepsuty - superfachowcy!!!! Dzięki tobie nie czuję się już jak jakiś niedorozwój który nie może się uporać z pozornie prostą wadą przez miesiąc.... I niestety tak już jest z 40 letnim sprzętem w którym grzebano wielokrotnie czasem z sensem czasem wbrew....
Ja czasami też nie mogę się uporać z jakimś problemem. Ostatnio zepsułem kondensator strojeniowy do Panasonica SG2220 i prawdopodobnie nie uda się uratować tego muzycznego kombajnu, Agregat musi być niski bo nad nim jest gramofon. Liczę, że ktoś podobny alps będzie sprzedawał, albo podobny inny. Nie chce tego przerabiać bo nie mam schematu. Ciekawie pracuje Kanadyjczyk na kanale 12voltvids, choć czasem mnie nudzi, to jednak pokazuje mozolną drogę do znalezienia usterek.
@@tomekkruger właściwie to chciałem zapytać co sądzisz o re-lappowaniu głowic - zleciłem to raz, głowica jest jak nowa, utrata induktancji to w granicach błędu pomiarowego, kształt głowicy jak oryginalna... może nie ma to sensu z tanimi dwugłowicowcami ale wyższe modele to obecnie jedyna szansa jako że nie istnieją zamienniki
Jeśli odnowienia nie zmienia parametrów głowicy to czemu nie? To taka sama naprawa jak toczenie łożyska capstana. Głowica musi mieć zachowaną indukcyjność, rezystancję cewki i szerokość szczeliny, bo pod te parametry liczony jest tor elektryczny magnetofonu.
a czemu nie drukarka 3d zamiast odlewu? skanowanie elementu 3d a potem wydruk 3d.
Bo do drukarki 3D trzeba mieć dostęp, a ja nie mam. Nie zamierzam też kupić takiego sprzętu.
@@tomekkruger ok rozumiem, ps a nie ma serwisu ktory by to zeskanowal i wydrukowal? moze warto czasem uzyc takiej metody.
Właśnie nie bardzo, jedynie co to oferty w internecie. A to oznacza koszty znacznie przekraczające wartość sprzętu, niestety. Stąd wniosek, że jeśli serwisować to drogie modele w których mało plastikowych części. Od roku próbuje załatwić dobry wydruk 3D koła cam do gramofonu, albo za drogo, albo słabo. Wydałem niepotrzebnie kilkadziesiąt złotych, a koło nie działa. Z tego powodu podchodzę ostrożnie do ofert wydruku 3D. Ale dziękuję za radę. Bardziej interesuje mnie zakup i montaż małej frezarki CNC na ploterze. Niestety, na razie nie mogę sobie na to pozwolić, choć byłoby to ogromne wsparcie w tworzeniu wszelkich małych wsporników i obudów do DIY.
Hello, can you put in this video the option of subtitles in Spanish?
Hi. I don't know Spanish. Unfortunately, I don't know a person who knows Spanish and could translate this movie for me. If you have a question, mark the minute and second of the video and explain what you are asking in English. If I can solve your problem, I will answer you. However, most of the information comes from the service manual.
@@tomekkruger hello again, I need to know the diameter of the strap that appears in minute 11 of your video and the thickness, thanks
pdta: in centimeters
@@sebastiansagredo7161 Hi. Length of the belt: I folded it in half and measured the length, then multiplied 4 times and divided by 2PI (6.28).
The rewinding strip is about 8.2 cm long, so its diameter is 5.2 cm. The counter's belt is 6.0 cm in diameter. The capstan belt is 7.5 cm, it is a flat strip, its width is 0.3 cm. You can buy belts with a slightly smaller diameter of around 3%. Unfortunately, I don't remember what straps I bought because it's been a while. You can measure the length yourself by winding twine instead of a strip, tie it tightly and measure its circumference and then count the diameter (fold in half, measure the lenght and multipling 4 times and divided by 6,28 you can get a result). Good luck.
@@tomekkruger Thanks tomekrugger for the information but you know the following happens to me, when recording a normal type 1 tape it looks very good on the deck technics, but I try it on another equipment and I have low sound plus the noise that appears in your video in the minute 38,42, I don't know why it sounds good only in the technics. The other thing is that I am not a technician, just an amateur and I do not have the knowledge or the equipment to calibrate the bias of the deck so I only do it for photos, could you send me the adjustment of the bias and rec level potentiometers so that I can adjust them to the eye? since I think there is the problem, or it could also be the capacitor that you changed minute 38: 12, I don't know where it goes
@@tomekkruger The translator played me bad luck friend, I assumed that you changed a capacitor in minute 38; 12 and that gave you the correct value of the bias, now I see that you took out that capacitor in minute 39:09, could you send me photos of the Bias adjustment potentiometers, rec level, so that I can calibrate them to the eye?
Układ HXPRO był również w Radioelektroniku. A skany wielu roczników Praktycznego Elektronika i Radioelektronika są na Chomiku. Szukajcie Ateusz.
Są też na archive.org (archive.org/details/praktyczny_elektronik_97_98_99) Ja zamieniłem wiele papierowych na PDF, bo łatwiej to przechowywać. Wydaje się, że czasem pobranie PDF to jedyny sposób na przeczytanie Radioelektronika z 1977 roku :)
Jak chcę przeczytać RE z takich lat to podchodzę do półki... ;-) Ale inne czasopisma mam właśnie w PDF. Na Chomiku.
Ja się urodziłem w 75 więc siłą rzeczy nie mogłem kupować RE oraz RiK z tych wczesnych lat. Ale w latach 70 kupował mój ojciec i się trochę tego zachowało. Ale żałuję, że wyrzuciłem kilkanaście roczników MT i ABC Techniki.
A ja 66. Mój ojciec kupował Młodego Technika i Przegląd Techniczny. Trochę MT mam, ale to ułamek tego co było, chyba są u ojca. Ja sam zacząłem kupować RE gdzieś koło roku 1980, a starsze numery kiedyś wycyganiłem od jednego znajomego. Chciał wyrzucić. Gdybyś szukał czegoś z RE, AV czy innych to pisz, pytaj.
OK, będę pamiętał :) Dziękuję.
6:05 ramię od kółka dociskowego jest pęknięte
ach jest później o tym
Nawet próbowałem je odlać, ale bez powodzenia, ta żywica jest niestety za miękka. Próbowałem dwóch. Zawsze się odkształcało (po 2 tygodniach twardnienia). Jak napisałem w opisie filmu najlepiej byłoby zrobić to z aluminium lub stali, ale nie mam jak tego obrobić.
@@tomekkruger Przydałoby się cnc
@@chakatlwiczka Mam kolegę co samodzielnie zrobił sobie na ploterze frezarkę cnc, ale nie podjął się zrobienia wózka, zbyt mały. Pamiętajmy, żeby nie przekraczać zdrowego rozsądku w wyposażeniu warsztatu. Elektronika nie jest moim źródłem utrzymania (jest raczej źródłem stat). Kto wie, czy jednak się nie pokuszę na jakiś model o powierzchni roboczej 50x50cm, przyda się do paneli czołowych. :)
Kolego można by tobie wysłać na kompletny serwis Technics tr 474 model ?? Zależy mi aby go postawić na nogi
Jak napisałem w opisie kanału nie naprawiam sprzętu od widzów, nie mam czasu, bo zabiera mi go praca zawodowa.
Bardzo ładnie, Rank ARENA R5000 dojdzie do Ciebie w tygodniu, Puławy Pozdrawiają.
Dziękuję. Nawet zrobiłem rekonesans w częściach i można stosować niektóre krajowe tranzystory jako zamienniki. Może się uda przywrócić jej ten kanał, choć chciałbym dostać oryginały na końcówkę, co jest prawie niemożliwe w rozsądnej cenie. Ewentualnie poczeka z kilka miesięcy a ja jej w tym czasie wydłubię obudowę. Widziałem stronę pewnego "artysty" z Gdańska, który robi obudowy do wszelkiego sprzętu i zamiast forniru stosuje obłogi. Długo nie wytrwałem, bowiem nawet do nowoczesnego sprzętu kładzie drewniane boczki, co moim zdaniem wygląda paskudnie. Pozdrawiam.
@@tomekkruger Brawo, o to chodzi, dopóki nie dostaniesz oryginalnych tranzystorów, które ja również będę szukał wykonaj na zamiennikach jakich uważasz za stosowne.
Jeśli kanałów nie odróżnię od siebie to nawet na zamiennikach zostawię :) Najgorsza jest dioda do prądu spoczynkowego, jej dobieranie ze współczesnych może trochę zająć (praca z cha-kami).
Wychodzi na to że zabawa w magnetofony coraz bardziej przypomina ratowanie trupów. Nieważne czy to sprzęt niemiecki polski czy japoński na zużycie pewnych części nie ma rady. Nawet jak nie przebieg to czas robi swoje. A części coraz droższe o ile w ogóle są dostępne.
Dlatego dobrze koncentrować się na mechanizmach z grubej stali. Są jednak bardzo duże problemy z dostępnością dobrych głowic. Dlatego do polskiego decka zastosowałbym NOS z ZRK niż kupioną na Allegro "Aiwa" czy "TEAC". Jeśli chodzi o magnetofony to już omawiałem problem w jednym z filmów. Taki magnetofon jak w odcinku będzie miał do reperowania wiele elementów w mechanizmie. Taki jak Akai z kilku odcinków wcześniej będzie miał problem z elektroniką, nawet znany i lubiany Tandberg TDC310 oryginalnie przy 0dB przenosi tylko do 8kHz ze spadkiem -3dB, choć przy -20dB do 16kHz (+3dB). Czytałem oryginalny test z Stereo Review z 1976 roku. Nowe magnetofony jak mój własny RS701 o ile jest zadbany, to chyba najlepszy wybór. To prawda, że nie ma sensu bawić się magnetofony, lepszą jakość zapewniają pliki FLAC i nagrywarki cyfrowe z dyskiem twardym.
@@tomekkruger Ceny magnetofonów referencyjnych z GÓRNEJ PUŁKI od kilku lat szybują w górę.Z szacunkiem ale ten magnetofon to....tandeta w wykonaniu Technicsa z tąd jakość plastików i części jest kiepska.Z pewnością koszt naprawy jest wyższy niż wartość tego"magnetofonu"Mam w swojej kolekcji kilka referencyjnych modleli Akai,Aiwa,Pioneera i jakość podzespołów i mechaniki oraz głowic to najwyższa półka i mimo lat wszystko działa bezbłędnie.Jakość dzwięku jest niepowtarzalna a często dzwięk przegrany z płyty cd brzmi lepiej!Pozdrawiam i chętnie bym zobaczył naprawę WYSOKIEJ KLASY magnetofonu np.Pioneer ct979 albo Akai gx95 itd..Pozdrawiam!
Witam. Ja nie twierdzę, że to górna półka. Nawet odradzałem właścicielowi naprawę. Magnetofony wysokiej klasy są trudne do zdobycia w rozsądnej cenie. Ostatnio w ogóle do mnie nie trafia sprzęt górno półkowy, a i czasu na naprawy mam niewiele. Jak na razie to ostatni z przygotowanych filmów z napraw. Nie mam żadnego materiału na za 2 tygodnie z warsztatu. Ze względu na bardzo małą ilość czasu jaki spędzam w domu, gdzie mam warsztat, nie filmuję napraw. Naprawiam tylko popołudniami w soboty, a potem wyjeżdżam 130 km od domu, bo pracuję daleko od domu. Prawdą jest, że z serwisu nie da się wyżyć, jeśli nie zrobi się 3 urządzeń w ciągu dnia, dlatego pracuję u kogoś innego. Jeśli uda mi się odzyskać z dysku twardego film o ZRK ZK146 to może będzie to następny film, ale jak wiadomo to nie jest górna półka. Po prawdzie skupiam się na sprzęcie popularnym, żeby wskazać drogę jak to naprawić. Exclusive możemy znaleźć u Retro Audio, więc nie chce powielać treści :), a i tak skupiam się na tematyce lampowej DIY, serdecznie pozdrawiam.
Przypomniała mi się jeszcze jedna kwestia z bardzo drogim sprzętem klientów. Właściciele chuchają i dmuchają na sprzęt, wiadomo, oczko w głowie. Natomiast podczas naprawy czasem należy użyć brutalnej siły, żeby wydostać jakąś część, wtenczas oryginalna śruba może ulec zniszczeniu. Zastępujemy ją inną, śruba to śruba. Ale nie dla właściciela. Zdarzyło mi się, że musiałem pokrywać zakup jakiegoś elementu, którego nie uszkodziłem, ale klient twierdził, że tak. Problemem było to, że nie zrobiłem dokumentacji, bo wtedy cyfrówka była w strefie marzeń. Cały koszt naprawy się potroił, oczywiście szef chciał ode mnie wyegzekwować tę kwotę, ale uświadomiłem mu, że ma ubezpieczenie. I tak mnie zwolnił po czasie pod byle pretekstem. To było jeszcze pod koniec lat 90. Potem pracowałem w serwisie urządzeń elektronicznych (urządzenia droższe niż magnetofony Revoxa) i nalegałem na wykupienie ubezpieczenia od przypadkowego uszkodzenia sprzętu klienta. Szef kupił ubezpieczenie dopiero jak kolega spalił zasilacz w urządzeniu, które naprawiał, ale tak, że było do wyrzucenia. Tak więc puneta. Bez ubezpieczenia nie naprawia się droższego sprzętu, a ubezpieczyciel nie da polisy hobbyście. Nie otworzę firmy (naprawiam tylko na zlecenie), więc będzie ciężko z magnetofonami za 5 czy 6 tysięcy u mnie na kanale ze względu na mały zarobek na takiej naprawie, a spore ryzyko. Mam nadzieję, że pozwoli to Panu spojrzeć na ten problem z mojej perspektywy. Ja obchodzę się z powierzonym sprzętem delikatnie, ale jestem człowiekiem, który robi błędy.
@@tomekkruger Ale twierdzisz że nie warto bawić się w magnetofony.Warto!... pod warunkiem że jest to sprzęd wysokiej klasy który jest w stanie właścicielowi dostarczyć wiele miłych wrażeń przy odsłuchu.Ceny magnetofonów wysokiej klasy idą nieprawdopodobnie w górę by kupić zadbanego Pioneera po serwisie ceny zaczynają się od 400€-1500€ w górę to samo Aiwa Excelia.Obecnie Nakamichi Dragon w super stanie na niemieckim Ebayu jest wyceniony na prawie 10.000€ inne modele tej firmy też idą mocno wgórę!Miłośnicy muzyki i audio doceniają jakość dzwięku z tych urządzeń bo jest ona zaskakująco miła dla ucha. Sztuczny blaszany dzwięk z nośników cyfrowych na dłuższą metę jest męczący bo brak w nim orginalności i ciepła.Ostatnio cztałem że firma TEAC wznowiła produkcję magnetofonu na rynek amerykański bo jest ogromne zainteresowanie tego rodzaju sprzętem to samo dotyczy jednego z producentów kaset.Miłego dnia i Pozdrawiam!