Kolejny materiał z porównaniem operator vs wolny rynek, i znów nie wziąłeś pod uwagę że w abonamencie telefon jest na raty (24 lub 36) a cena w xkom jest dla całej kwoty od razu. Na szybko sprawdziłem jak wygląda sprawa dla note10+ i w xkom na 24 raty cena wynosi 5950,8zł, i dodając do tego cenę oferty na kartę wychodzi prawie 6700zł i już wtedy oferty u operatorów nie wyglądają tak źle w niektórych przypadkach;) Może w kolejnym materiale weź na to poprawkę i zrób porównanie dla ceny płaconej na raz i w przypadku zakupu ratalnego.
Czasy gdy opłacało się brać abonament + smartfon na 24m i po sprzedaży smartfona i opłacie abonamentu na 24m jeszcze zostawało parę złotych dawno minęły. Ja od lat kupuję smartfony jakie chcę a korzystam tylko z prepaidów. Wolność i swoboda.
@@nieantyfan Tylko że sam mówiłeś w materiale że bierzesz ceny od partnera kanału, czyli xkomu, a jak ktoś chce to niech patrzy na allegro, więc skoro bierzesz dany sklep, to porównuj wszystko w taki sam sposób, czyli skoro tu telefon jest na raty, to tam też uwzględnij raty. Ogólnie materiał fajnie wyszedł, tylko mógłbyś zaznaczyć taki szczegół, i podzielić go na opcję telefon na raty i telefon bez rat, tak samo weź pod uwagę ceny bez promocji, bo na promocji pamiętam jak patrzyłem kiedyś (3 lata temu) w t-mobile na moto z play w promocji to cena za sam telefon wychodziła ponad 400zł mniej niż w 99% sklepów stacjonarnych oraz allegro, a liczyłem w taki sam sposób jak Ty, tylko patrzyłem na ceny abonamentów z oraz bez telefonu, bo oferta na kartę nie odpowiadała osobie, dla której robiłem to porównanie.
Uważam, że temat ciekawy i był warty rozwinięcia, ponieważ w dzisiejszych czasach bardzo dużo ludzi się na to nabiera i niestety tracą przy tym pieniądze.
Przecież tak jest od lat. W sumie od kad weszły smartfony. Jak były telefony typu se k550i to telefony były bardzo fajne a jednak tani abonament i za 1zl telefon. Dziś w drugim od dołu abonamencie by mieć wszystko no limit za 1zl masz telefony dla seniorów lub smartfony tandety. Kupowanie u operatorów ni chuj się nie opłaca od kad weszły smartfony.
@@92kretmg Zdarza się, że oferta jest dobra tak jak na początku roku w Orange gdzie Huawei P20 Pro kosztował 1584 zł ale generalnie lepiej kupić sam smartfon osobno.
W dzisiejszych czasach??? Frajerów zawsze było jest i będzie pełno !! Osoby które nie potrafią zgromadzić kapitału na telefon a następnie go kupić łapią się jak muchy na lep telefon za 1zl. a następnie płac frajerze kontrakt 2 lata !!!
Z czystej ciekawości, dlaczego telefony na allegro są po dobrych kilka stów tańsze? Ja wiem, że markowy sklep narzuca swoją marżę i w ogóle, ale jeśli Galaxy Note 10 kosztuje tam średnio 3 koła, to mi się osobiście zapala czerwona lampka.
czasami są z systemami bez polskiego języka, lub sprzedają bez faktury vat i możliwości odliczenia takiego telefonu później w kosztach (gdy bierzesz na firmę)
@@MrBlot2011 co znaczy dobra oferta obecnie? każdy operator oferuje opcje prepaid za 25zł z nielimitowanymi minutam i sms oraz 10/15GB internetu... no cóż więcej potrzeba, a jeszcze nie spotkałem się z abo mniejszym niż te 25zł, jak już to więcej
@@FAILoZOFF To znaczy że mam w pomarańczy 2 abonamenty na telefon, jeden na internet i stacjonarny u babci. Przy połączeniu usług internet 40GB kosztuje 19.99, abo bez limitu i 10GB 19.99 każdy. Łącznie płacę 60zł za 3 abo, telefon stacjonarny to inna bajka ale mam go u babci, ona korzysta. Tak więc da się taniej niż prepeid
@@marcin2256 jeszcze gdy w domu masz 5 telefonów więc branie na raty w abonamencie jest bardziej wygodne niż wydanie nagle X pieniędzy na telefon od razu a przez zakup na abonament człowiek tego nie odczuje kiedy weźmie sobie na 2 lata
Czasami opłaca się brać telefon u operatora. Około roku temu moja żona kupiła samsunga galaxy s8+ w abonamencie na 2 lata za 170 zł. Pierwsze 9 miesięcy 0 zł. Dodatkowo w tym okresie samsung zwracał 500 zł za zakup tego modelu. Nic nie jest czarno białe :)
Mr pieróg No jakby nie patrzeć operator najpierw wykłada kase i zada spłaty z odsetkami. Inna sprawa jest taka jakie ceny otrzymuje play zamawiając 100 tysięcy sztuk jakiegoś modelu :):)
Cześć, jestem Twoim subskrybentem już od jakiegoś czasu, ponieważ Twoje filmy są rzetelne, ciekawe, po prostu dobrze zrobione, ale w tym filmie muszę dodać coś od siebie. Mam wrażenie, że trochę ogólnie podszedłeś do tego tematu (i to drugi raz) mnożąc całe zobowiązanie (cena abonamentu wraz z ratą za telefon) przez ilość miesięcy. Rozumiem, że jest to kanał poświęcony technologii, jednakże w tym filmie chodzi o pokazanie "ile tracimy, gdy kupimy telefon u operatora". I owszem w większości sytuacji tak to niestety wygląda (żeby nie było, ja również telefony nie kupuję sprzętu u operatora), ale myślę, że można było pokazać również i takie przypadki, gdzie te różnice są zdecydowanie niewielkie - trzeba tylko dobrze poszukać. Podam przykład: Telefon Samsung Galaxy A70 cena obecna w X-kom to 1699 zł W sieci PLAY abonament z takim telefonem to 105 zł/mc x24 mc = 2520 + 50 zł opłata aktywacyjna = 2570 zł Na pierwszy rzut oka jesteśmy stratni 871 zł (2570 - 1699) ALE gdy tą kwotę podzielimy przez 24 mc dam nam to wynik ok. 36 zł/mc za abonament, w którym mamy rozmowy i SMS bez limitu oraz 20 GB Internetu, a do tego pakiet podstawowy TV Play Now (który nie pomniejsza nam pakietu internetowego). I to jest cena podstawowa, nie wliczając żadnych promocji z tym związanych (gdybyśmy wzięli pod uwagę 6 mc za 0 zł czy inne tego promocje mogłoby się okazać, że zapłacimy u operatora w abonamencie mniej niż klasyczny Prepaid + telefon na wolnym rynku). Zdaję sobie również sprawę, że w podanym przeze mnie przykładzie kogoś jakieś Play Now TV w telefonie wgl nie interesuje i woli zaoszczędzić te ok. 6zł/mc (poświęcając przy tym te 5 GB). Ale są i tacy, którzy nie chcą wyłożyć na dzień dobry 1699 zł, tylko wolą złotówkę (a np. w danym momencie nie ma rat 0 %), przy czym taki pakiet TV przyda mu się w codziennym życiu (np. dla dziecka - większa kontrola nad tym co ogląda). Podsumowując nie twierdzę, że nie masz racji, ale do Twojego porównania zabrakło kilku elementów, wg mnie istotnych, które przytoczyłem powyżej. Kupując telefon warto jest sprawdzić dokładnie co, gdzie i za ile możemy dany towar zakupić, przeliczając osobno wartość samego sprzętu oraz usługi (oraz porównania sobie co w tej usłudze dostajemy). Jedni polują na raty 0%, drudzy na 6 mc za darmo w abonamencie i właśnie w takich przypadkach różnice, które Nam pokazałeś nie są już takie drastyczne :) Pozdrawiam serdecznie, ShymeG TL:DR nie ma, wybaczcie :D
Tyyy, ale masz w Plusie pod ceną "zmień cenę" i tam wybierasz raty 24 msc :P A co do opłacalności to różnica między prepaid a postpaid to kwestia ok. 25 zł, a jest to cena którą jestem gotów ponieść za wygodę otrzymywania faktury na maila i jakością usług. # jednak abonament nawet bez telefonu
sieci jak np lajt mobile virgin mobile premiu mobile i nawet wiele innych oferiują abonament bez umowy na 24 miesiące tylko na 1 miesiąc :) A przy tym masz spore pakiety internetu
Moim zdaniem branie na abonament jest bez zensu i właśnie z tego zrezygnowałem i kupuje za gotówke albo ewentualnie na te raty. Ale przy braniu na abonament albo gdy się przedłuży umowę to gdy przedłużałem umowe chciałem brać z internettu ale tam mi się wydawało za drogo więc zadzwoniłem do konsultanta i on mi coś o wiele wiele tańszego zapropononował. Więc gdy bierzemy z neta możemy przepłacić bo konsultant ma nam coś lepszego do zaoferowania
Zawsze wystrzegałbym się kupowania telefonów u operatora, bo przeliczałem wszystko w podobny sposób i wychodziły spore straty, ale w październiku zostałem pozytywnie zaskoczony. Pod koniec okresu umowy zaczęły przychodzić do mnie smsy o „niesamowitej ofercie przygotowanej specjalnie dla mnie”. Salon miałem po drodze, więc odwiedziłem go bez większego entuzjazmu, zapoznałem się z ofertą, która oczywiście była totalnie bezsensowna i podziękowałem. Następnego dnia natomiast dostałem telefon od pani z działu utrzymania klienta, czy coś w tym stylu. Pani twierdziła, że ma oferty lepsze niż w salonie, średnio w to wierzyłem, ale szansę dałem. I niespodzianka: Do tej pory posiadałem zwykły abonament bez telefonu ale tez bez żadnych limitów (oprócz bariery chyba 10 GB transferu) za 60 ziko. Oto co dostałem: Umowa na 2 lata, 160 ziko, smsy i rozmowy oczywiście za free, limit na transfer 60GB, YT, Netflix i streamingi bez limitu + iPhone 11 za 300 zł. Skoro wcześniej za to samo (a nawet mniej, bo pomijam zwiększony transfer) płaciłem 60 zł, przyjmuję, że rata za urządzenie to 100 zł. 100 x 24 + 300 = 2700 zł Cena telefonu w sklepie: 3700 Tysiąc w kieszeni. Szkoda, że dopiero po wysłuchaniu tragicznej oferty w salonie, ale jednak da się!
A to nie jest trochę tak że spora cześć obywateli jest skazana na oferty operatorów bo nie mają zdolności kredytowej by np. wziąć telefon na raty 0% i kartę prepaid?
Ale są również promocje... Np S10e w xkom 2800zl u różowych 1zl 24x149 z limitem 70gb internetu. Do tego jak ktoś ma 3nr to -15 zł a jak aneks to jeszcze taniej... Chcą przyjrzeć się bliżej czasem można coś taniej wychaczyć.
Nie wspomniałeś, że biorąc abonament wiążesz się z konkretnym operatorem na dwa lata i jak coś nie pasuje to nie możesz zmienić sieci. Z drugiej strony numery prepaid maja gorsze statusy w nadajnikach i są klientami drugiej kategorii (miałem tak w T-mobile). Także coś za coś.
Dobrze ale czy oferta 30 zł na kartę jest równa ofercie tej w abonamencie? W sensie należy porównać ilość gb/msc, rozmowy, smsy oraz pakiet w roamingu, itd. To wszystko składa się na łączną kwotę i nie można tak łatwo porównać. Także te 811 zł to tak noooo nie bardzo.
3 lata temu pamiętam, że wziąłem Moto X Play w ofercie Mix w Play na 24-mies i mi się to opłacało wychodząc na plus 240 zł. Policzyłem to dokładnie jak ty, tylko że przyrównałem to do płacenia 25 zł miesięcznie za telefon. Problem pojawił się przy końcu zobowiązania, kiedy pakiet internetu i rozmów przestał wystarczać, więc musiałem dopłacać aktywując czasami dodatkowe pakiety. Koniec końców nie wiem na ile mi się to opłacało, ale wiem jedno, że byłem mega niezadowolony ze swojej oferty po tak długim czasie. Może teraz się to nieco zmieniło, ale czuję, że nadchodzące powolnymi krokami 5G (w Polsce) może sporo namieszać
Mam takie pytanie ile wynosi sam abonament bez telefonu? Bo podawanie końcowej ceny telefonu wrzucając do jednego worka abonament i rate za urządzenie to mierzenie penisa z kręgosłupem ;).Najtańszy abonament w play to 55 zł/miesięcznie + rata za telefon w tym wypadku to 40 zł/miesięcznie i tak wychodzi nam że sam telefon kosztował nas 960 zł, zaś abonament + opłata aktywacyjna 1370 co daje razem kwotę 2330 zł :) Więc kwota za telefon jest dość znacząco niższa niż Pan raczył podać. Jeżeli zaś dalej będziemy się upierać żeby podawać cenę telefonu razem z abonamentem jako ostateczną cenę telefonu to policzmy ileż to wyniesie nas telefon z x-kom razem z doładowaniem: cena telefonu 799 + 24 doładowania np. po 30 zł każde, czyli 720 zł i wychodzi nam, że telefon kosztuje 1519 zł :D co jest oczywiście absurdem. Nie twierdze, że operatorzy dają dobre ceny na telefony ale takie postawienie sprawy przez Autora jest lekkim nadużyciem ;) Było by miło gdyby Pan Autor jednak zweryfikował swoje obliczenia ;)
Gdy mówiłeś o umowie na 36 miesięcy w T-Mobile vs 36 rat w plus popełniłeś błąd bo obie oferty działają tak samo tj. Umowa na 24m i 36 rat sprzętowych. Prawo telekomunikacyjne nie pozwala aby nowa umowa dla klienta indywidualnego była dłuższa niż 24 miesiące.
Jak ktoś ma już któraś z kolei umowę u jednego operatora to jest znacznie taniej i czasem operator wychodzi na minus przy takich obliczeniach a zarabia najwidoczniej na czymś innym ...
Trochę to źle liczone. Powinno być analizowany abonament bez urządzenia za powiedzmy 50zł, ten sam plan z urządzeniem i wtedy różnicę mnożymy przez 24 i dodajemy aktywacje i inne opłaty bo to jest realny koszt tego telefonu w abonamencie. Liczenie tego z abonamentem jest bez sensu bo czy z nim czy bez jakiś plan mamy przecież. Ale jak by nie liczył i tak wyjdzie drożej niż kupić ten sam telefon w sklepie
Dwa miesiące temu stałem przed tym samym dylematem i po zrobieniu rekonesansu zdecydowanie wygrała opcja kupna telefonu osobno. Biorąc w abonamencie zawsze będziemy stratni i to sporo. Co do kupna telefonu na raty u operatora a w sklepie internetowym to często wychodzi bardzo podobnie akurat
Nie opłaca się abonamentu na osobę totalnie, oferty na kartę u tego samego operatora są tańsze , jak pójdziesz do salonu w sprawie karty to nie chcą z tobą gadać, abonament to już inna historia, solony z tego żyją, będą cie namawiać jak mogą, jeśli koniecznie chcesz abonament zamów sobie przez internet używając swojego linku referencyjnego w ten sposób możesz dostać prowizję która dostał by salon , zwrot od 100 do kilku set zł
Ale pierniczycie, że na iPhone drogi. Szkło kosztuje 11zł - bardzo dobrej jakości - 2 krotnie uratowało mi wyświetlacz w iPhone7 i nie zmienia się jakość, teraz mam 3 i wymieniam tylko jak się stłucze - aktualnie mam już 9 miesięcy i nadal gra gitara. Nazwa szkła: Panzer glass pro 9H+ kupowałem od użytkownika perfect_etui na allegro. Do tego mam etui gumowe za 70 zł, ale tylko dlatego że chciałem mieć fajny wzór na pleckach fona. Jakoś żyje. Polecam kabel kupić, w Ikei są kable 1,5 metrowe z certyfikatem, ja w promocji znalazłem za 49 zł. Teraz kosztuje jakieś 39 - nazwa: LILLHULT - ładuje nim iPhone juz od roku i żadnej różnicy nie ma między tym jak moja bateria się starzeje a jak znajomych, a tak się zarzekali że popsuje sobie baterię. Ba moja ma więcej cyklów ładowania za sobą. Jak ktoś chce wydawać kasę to może wydawać, ja nie lubię. iPhone'a kupiłem na firmę i od razu miałem 66% ceny, dodatkowo pogadałem ze sprzedawcą i też zniżkę wziąłem 350 zł zamiast 500 co by mi dali po zakupie. Później iPhone się zaczął grzać dziwnie a miałem porysowany ekran kluczem od auta, dali mi nowy. Na razie działa znakomicie i od razu założyłem szkło o którym wspomniałem, na tamtym miałem jakąś dziwną gumowatą folię ochronną też z media expert, przedarła się i porysował się ekran. Także polecam od razu wymienić. Pewnie jeszcze z rok lub dwa wytrzymam z tą 7. Jak kupowałem iPhone to pełno śmieszków i zazdrośników, ale ja wiedziałem że kupuje na lata i to że wydałem wtedy 4k na fona mnie mniej boli niż tych śmieszków kupujących fony w abonamencie lub za 1500 co rok. Jak chce się coś na lata to tylko iPhone. Ten przeżył już kilka moich telefonów Android ( programuje, potrzebuje dwóch systemów ) i tak : Sony Xperia M4 AQua ( nawet nie dotrzymał pół roku i zaczął się przegrzewać, aktualnie nawet się nie włącza a ma mniej niż iPhone ), Xiaomi Redmi 4X ( ten mnie zaskoczył bo nawet niedawno miał aktualizację, ale pod koniec użytkowania klikałeś w jednym miejscu a ekran reagował w innym - po restarcie normalnie przez jakiś czas ), później miałem przez jakiś czas Xiaomi 9T ( chyba Xiaomi, nie chce mi się teraz szukać ) ale oddałem bo jakiś dziwny mankament miał w rogu ekranu że nie łapał tam w ogóle dotyk, poprosiłem o zwrot pieniędzy. Teraz mam jako drugi P30 Lite, fajny telefon jak na swoją klasę. Też wziąłem za 150 zł taniej + dostałem kartę SD wartą 180. Także polecam rozmawiać ze sprzedawcami, no chyba ze planujecie zakupy wtedy te 50 zł za 500 i tego typu promocje są korzystniejsze. A i miałem jeszcze Samsunga S7 przez jakiś czas, ale to przed zakupem iPhone7 więc nie wliczam. Przed 7 miałem iPhone4 aż do grudnia 2016, kiedy to kupilem 7. Telefony trzeba mądrze kupować i raczej kierować się tym co będzie dobre na lata. Android niestety po 2 latach jest praktycznie bez aktualizacji lub aktualizacje są na odwal się i smartfony się restartuje bo coś nie reaguje lub działa wolno. Jak to mawia mój znajomy : "Nie stać go na tani telefon" i ja się poniekąd zgadzam bo nie zdarzyło mi się wkurzyć na iPhone ani razu, a Android wiecznie ma jakieś swoje dziwne fochy.
Mr4hitch dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Ja przeniosłem się z 6s na xs (6s miałem 3 lata i uważam że śmiało mógłbym jeszcze kilka lat używać). Nie dbałem o mojego starego iPhona i jest poobijany na bokach, a teraz przepłaciłem za folie ochronną ale trudno, uczę się na błędach
Robiąc takie porównanie warto też zwrócić uwagę, żeby znajdować oferty prepaidowe z tymi samymi usługami co postpaid, jakby nie patrzeć jednak oferty postpaidowe są droższe też z tego powodu, że jest tam np. więcej internetu oraz dodatkowe pakiety (tidal, HBO) które już wliczone są w cenę. Oczywiście nie każdy ma życzenie z takich usług korzystać, wówczas cena odgrywa większe znaczenie. Bardzo dobry materiał, pozdrawiam
Fajny materiał, który zwraca uwagę na różne preferencje podczas zakupu telefonów. Najważniejsze podczas zakupu są moje wymagania. Wychodzę z założenia, że przedmioty, które kupuję muszą być wykorzystanie prze zemnie na 100%. Kalkulując swój czas i możliwości granica cenowa aparatu wyszła u mnie do 1000 zł. Potrzeby to komunikacja głosowa czasami sms przesyłanie obrazu poprzez komunikator. Biorąc pod uwagę operatorów na rynku, którzy swoim klientom proponują najróżniejsze promocje i rozwiązania w niedługich odstępach czasu zdecydowałem się na kartę, ponieważ nie ogranicza to możliwości zmiany i wyboru z korzyścią dla mnie tym bardziej, że teraz można zachować obecny numer telefonu. Posiadam pakiet, który za 25 zł umożliwia nielimitowane połączenia i Internet na miesiąc, który w zupełności wystarcza. Jako że na aparat jak pisałem powyżej nie przeznaczam więcej jak około 1000 zł, co dwa trzy lata to nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak mógłbym nie odłożyć przez ten okres określonej kwoty bez stresu, że muszę z czegoś zrezygnować w danym miesiącu. Być może polecą na mnie kamienie hejtu i zaściankowości, ale każdy zakup traktuję, jako praktyczny i taki, który ma przynieść określone korzyści dla mnie. Nie lubię kredytów i rat niby, 0% w których są ukryte koszty przygotowawcze i nie daj Boże dodatkowego ubezpieczenia. Dla tego Telefon na abonament jest nie opłacalną inwestycją przynajmniej w moim przydatku.
Oczywiscie u operatorow sie przewaznie nie oplaca, ale czy karta za 30 zl podana za przyklad do obliczen rowna sie z abonamentem za branym z telefonem ?
od dawna wiadomo że w u operatora prawie nigdy się nie opłaca brać tel. jedynie w promocjach gdy dorzucają jakiś bonus... wtedy czasami minimalnie jest niżej niż zakup tego wszystkiego w sklepie plus osobny nr na kartę lub abonament :) nić nie odkryłeś... Ale wielki szacun za uświadamianie społeczeństwa :) może kiedyś to przyniesie jakiś efekt i operatorzy przestaną tak przeginać ;)
Trochę żeś kolego kino odpierdolil czemu nie porownujesz do opcji ratalnej sklepu a nie do zwykłej ceny
5 лет назад
Jak na razie lepiej kupić telefon na raty 0% w sklepie i wziąść ofertę na kartę , abonament jest drogi w porównaniu do ofert na kartę a jeszcze jakiś czas temu to abonament był najlepszą opcją
Kiedyś kupowałem zawsze telefony u operatorów, ale od ostatnie 3 urządzenia kupiłem niezależnie i bardzo sobie to chwalę. Brak simlocka, szybsze aktualizacje, brak w oprogramowaniu urządzenia "dodatków" od operatora i zawsze jest to kilka złotych taniej.
Jak najbardziej masz Bartek rację ale większość z nas po prostu nie stać na kupno telefonu za gotówkę, a kupując to w sklepie w ratach "0%" jesteśmy też wystawiani na oszustwo sieciówek, więc moim zdaniem praktycznie na jedno wychodzi, a często łatwiej jest dostać telefon w sieci jak wziąć do ma raty. Serdecznie pozdrawiam
Sam osobiście pracuje u operatora i jeżeli chodzi o ceny telefonów u operatorów a na wolnym rynku, to tutaj jest różnie, ponieważ bardzo często są różne promocje i telefony wychodzą raz tu raz tu taniej. Np aktualnie w Tmobile s21 wychodzi o 600 zł taniej niż na wolnym rynku gdy bierzemy ofertę pół roku za darmo. Problem pojawia się przy porównywaniu opłaty abonamentowej za opłatę na karte. Oferty na karte są o wiele tańsze i czasami wydają się o wiele lepsze, jednakże kiedy patrzymy na priorytetowość zasięgową dla klientów abonamentowych, kwestie reklamacyjne, kwestie tego, ze mamy umowę podpisana i ma być co żeśmy podpisali (a nie jak w przypadku karty pakiet o którym trzeba pamiętać by doładowywać i może być włączony bądź tez może się wyłączyć) no to tutaj płacimy za pewność posiadanej usługi i wygodę miko wszystko. To tak jak w przypadku iOS i androida, płacimy więcej posiadając iOS ponieważ jesteśmy bardziej bezpieczni etc.
Mam wrażenie, że zatrzymałeś się tak w 2012 roku. Od bardzo dawna poza wolnością usługi na kartę nie różnią się od abonamentu długoterminowego, czy abonamentów z 30 dniowym okresem wypowiedzenia. W abonamencie opłacamy co miesiąc fakturę, a w ofertach na kartę zasilamy konto. W obu przypadkach dostajemy pakiet usług jak : Nielimitowane rozmowy Nielimitowane SMS-Y / MMS-Y Oraz paczki GB. które obowiązują przez 30/31 dni. Abonamenty długoterminowe to nieodzowna część oferty operatorów komórkowych. Jednak nie są one dzisiaj tak opłacalne jak kilka - kilkanaście lat temu. W obecnych czasach królują oferty na kartę lub z rachunkiem, z których można w łatwy sposób zrezygnować lub je zmienić na inne. Co więcej są w o wiele bardziej przystępnej cenie za max 30 zł mamy nieograniczone praktycznie wszystko i obecnie średnio 30 GB internetu który często niewykorzystany nie przepada tylko się kumuluje. Jeśli ktoś ceni swoje finanse osobiste, to abonament długoterminowy to słaby pomysł. Jest to coś co zjada regularnie nasze dochody, a z czego korzystamy często w ograniczonym zakresie. Jest czymś za co płacimy, a wcale nie podnosi jakoś szczególnie naszego wskaźnika szczęścia, zadowolenia z życia. Z czasem taki płacony abonament może okazać się naszą największą frustracją, trochę podobną do kredytu… z którego chciałoby się uciec, tylko możliwości ( w tym przypadku często formalnych) brak. Ponieważ w razie nieprawidłowo działających usług, i konfliktu z operatorem nie ma możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy bez wysokiej kary umownej. W Prepaidzie masz pełną wolność. Możesz zmieniać taryfę co miesiąc, a operatora w każdej chwili. Opłaty możesz robić kiedy zechcesz, nikt cię nie ściga i nie nalicza ci kar, ponieważ nie zapłaciłeś w jakimś tam terminie. karciarz, jeśli w jego taryfie przestaje mu się opłacać, bo akurat pokazała się nowa atrakcyjniejsza oferta u jego operatora albo u konkurencji, to albo zmienia taryfę na tą lepszą w obrębie własnej sieci kodem USSD, albo przenosi w 24h numer do innej sieci.
Hej, Dobra robota. Też to zawsze przeliczam i w ostatnich latach zawsze lepiej kupić telefon na wolnym rynku. Ludzie się kuszą na abo bo to dla nich rata. BTW może zrobisz kiedyś materiał o kontroli rodzicielskiej na smartfonach? 99% dzieci korzysta z telefonów w pełni odblokowanych. Co powiesz o zestawienie aplikacji, ustawień fona dla dzieci?
Na codzień jestem użytkownikiem sieci nju mobile. Abonament jest na 39 zł. I telefonów w tej ofercie nie dają, więc je kupuje na wolnym rynku. Daje mi ten układ swobodę wolności wyboru telefonu, jak i brak limitów w komunikacji dzięki korzystnemu abonamentowi. I jak umowa z operatorem jest na czas bezterminowo to telefon mogę sobie kupić jaki chce i gdzie chce. Mnie ten układ odpowiada.
Słyszałem że T-Mobile podobno oferuje telefony bez rat. Znajomy przedłużając umowę dostał właśnie telefon za 9 zł bez dodatkowych rat i abonament. Ciekawe jak jest to u innych operatorów. Sam ostatnio kupiłem telefon nowy za gotówkę gdyż u operatorów cena była z dupy wzięta i wybrałem sklep OleOle gdzie swojego Samsung A40 kupiłem w fajnej cenie za gotówkę. Jeszcze 4 lata temu brałem telefon u operatora gdyż wychodził taniej niż w sklepie, a ostatnio wybrałem abonament bez telefonu i rabat 50% na abonament przez rok więc na swoje i tak wyszedłem.
Telefon z X-kom oddałem na gwarancję ponieważ w nowym telefonie dotyk nie działał. Na infolinię nie można się dodzwonić. 20minut trzeba czekać na połączenie z konsultantem. Przez pół roku nic nie zrobili.
Fajny materiał, ale nie wiem czy do końca liczyłbym zawsze całkowity koszt zobowiązania. Zwłaszcza w sieci Plus, gdyż masz osobno wyszczególnioną ratę za sprzęt oraz abonament w którym masz pakiety danych, darmowe rozmowy, sms'y, roaming itd. Jedynie z mojego własnego doświadczenia kogo nie mogę polecić to właśnie sieci Plus. Kupiłem Mate 20 Pro w przedsprzedaży telefonicznie i chłop zapewniał mnie, że oczywiście akcesoria przedsprzedażowe będą (nawet ciągle widniała taka oferta na ich stronie), ale nie dostałem zupełnie nic, a do tego otrzymałem zupełnie inny kolor. Ogólnie mam wrażenie, że Plus prawie w ogóle nie posiada telefonów w okresie przedsprzedaży tak samo jak i akcesoriów do nich. Dodatkowo drugi abonament miał być za połowę ceny. Dogadać się z nimi to jakaś porażka. Ogólnie chciałem nabyć telefon w salonie, ale musiałem wpisać się na jakąś magiczną listę oczekujących :D. 2 tygodnie przedsprzedaży a oni nie mieli ani jednej sztuki Mate 20 Pro, gdzie już można było go kupić w sieciówkach typu Media Expert. Przeniosłem się za Play'a, bo ich ceny za smartfony to totalna masakra. Niestety reklamy z gwiazdami kosztują, a ja nie mam zamiaru za to płacić :). Ogólnie jak skończy mi się umowa wracam tak czy siak do Play, ale może uda mi się przepisać numer na kartę, bo oferty są dużo już od lat dużo bardziej korzystne. Jak Mate 20 Pro się wysłuży to może następny będzie Samsung, albo jakieś Apple, bo z tego co widzę Huawei powoli przestaje być opłacalny. Telefony tej marki zbyt szybko tracą na wartości.
Nie wspomniałeś że Orange do Note 7 daje w prezencie Redmi 7a, a do P30 lite Y5 2019, pytanie czy zrobiłeś to celowo ze względu na jakieś kryteria czy nie zaglebiles się w ofertę
Nadużywasz pleonazmów językowych. "Tylko i wyłącznie" jest błędem, który razi w tym odcinku 3-4 razy. Czekam na odcinek "dla firm", gdzie np w umowie na 24 miesiące, T-Mobile przez 18 miesięcy wysyła faktury, gdzie VAT wynosi 5-6 zł, a kilka ostatnich rachunków ma nieco wyższe raty za sprzęt, które można odliczyć ale nadal to tzw. dojenie krowy :)
Nie powiedziałbym, że zawsze telefon w abonamencie jest nieopłacalny. Ja kupiłem w abonamencie Samsunga Galaxy Note 10 Lite w Plusie za łącznie 2400zł podliczając wszystkie raty. W momencie podpisania umowy telefon ten w oficjalnej dystrybucji kosztował 2400-2500 w zależności od sklepu
Kupiłem ajfona 8 u operatora. Nie mam aż takiej straty. Cena aparatu była podobna jak w Media Markt. Koszt abonamentu wyższy ponieważ musiałem zdecydować się na bardziej wypasiony abonament (zamiast 24 ->36 zł). Może dla firm jest inaczej?
Jako konsultant jednego z operatorów nigdy nie wziąłbym telefonu w abonamencie. Ludzie często nie znają wartości telefonów i łatwo poza podstawowym abonamentem + dopłatą miesięczną do abonamentu za telefon wcisnąć im dodatkową usługę, która podnosi moją realizację, przykładowo telefon który jest za 1zł w abonamencie za 95zł. Podaje się zawyżona kwotę np 125zł jeśli klient się godzi to spoko a jeśli nie to szuka się innej opcji, ostatecznie sprzedaje się telefon w tym podstawowym abonamencie jeśli nie uda się wycisnąć nic więcej na takiej umówie.
Matrix On, zasięg kiepski i nie chcę się związywać umową. A karta i mix nie wchodzą w grę. Wolę umowę na czas nieokreślony, czyli np. Nju Mobile czy Orange Flex
W skrócie mówiąc nie opłaca się brać telefonu czy smartfona na abonament, bo to czyste złodziejstwo. Ja nigdy nie biorę telefonu na abonament. Jak nas nie stać na telefon za gotówkę, to sto razy opłaca się wziąć telefon na raty ze sklepu i do tego na kartę.
nie wiem skąd taki entuzjazm w łapkach w górę. Często ludzie mają oferty konwergentne i przedłużając tylko o kolejne 2 lata usługi komórkowe, telewizji i internetu, otrzymują smartfon kilkaset zł taniej niż w x-komie + prosty telewizor 32 cale + raty nieoprocentowane. Mam do tego dodatkową komórkę? To mam w Orange rabat 20 zł w abonamencie, więc 480 zł taniej w przeciągu 2 lat niż tu jest wyliczone. Operatorzy nie żyją ze sprzedaży telefonów komórkowych i traktuję ten film raczej jako wabik do x-komu.
Zdecydowanie prepaid + tel za gotówkę na wolnym rynku ewentualnie na raty. Oferty na kartę są naprawdę niezłe, biorąc to wszystko pod uwagę, za 30 zł miesięcznie w orange mam ponad 30 gb internetu, no limit do wszystkich i jeszcze co jest fajnym dodatkiem 2 gb neta w Unii Europejskiej. Drugą zaletą jest to, że na wolnym rynku mamy większą swobodą w wybieraniu telefonu, ponieważ operatorzy wszystkiego nie mają :D
Ponad rok temu brałem w Tmobile Galaxy S8. Przedłuzalem ofertę razem z rodzicami, dla nich udało się wynegocjować po 25zl abonamentu, a dla mnie 30zl abonament + 60zl za telefon oczywiście na 24 miesiące. Oferta wszystko bez limitu. Moim zdaniem 60 x 24 = 1440zl za S8 to super cena.
Pierwszy jeszcze nie smartfon, a PDA Toshiba wzięty za gotówkę około 2010 r. Następnie około 2015 r. dostałem od koleżanki nową NOKIĘ e71 bo PDA umarł po zalaniu deszczem. W 2017 r. Pierwszy Chińczyk z AliBaby, a kilka miesięcy później S8+ z OLX. Od ponad miesiąca S10+ z OLX. Czyli nie jest ze mną tak źle :) Pozdrawiam.
Biorąc pod uwagę T-Mobile chociażby Huawei P30 lite w abonamencie za 89zł masz teraz za 1zł przy umowie na dwa lata i 30GB Neta, odliczając koszt "karty" 30zł wychodzi zaledwie 38 zł więcej niż w sklepie+karta prepaid 30zł.
Jeżeli w ten dzień, który będziesz obliczał czy opłaca się brać w abonamencie możesz zarobić więcej niż zaoszczędzić na kupnie to nie ma co się zastanawiać bo nie będzie to miało wtedy sensu.
ciekawostka, plus, a właściwie "plush" oferuje abonament na czas nieokreślony, jedyny myk jest taki, że umowy nie podpiszemy w salonie, ale przyjedzie z nią kurier; jest jeszcze kilku "wirtualnych" operatorów działających na sieci plusa
Czemu przy p30 lite obnizyleś wartość abonamentu do 79zl? Już od dawna trąbią we wszystkich reklamach że w abo za 89 zł P30 lite jest za 1 zł a to nam daje kwotę obciążenia o 279 zł niższą...
A jak jesteś na starym abo, możesz mieć lepsze stawki (były abo po 20zł czy coś, może z płatnymi dodatkami, ale i tak bardziej się opłacają czasami), albo masz już prepaida i opcję rok ważności konta po zasileniu, plus bonus za zasilenie 150zł.... i nie musisz wybierać z oferty operatora, zmieniać abonamentu itd. Bo oczywiście nikt nie policzy sobie opłacalności przy biurku w salonie, a operator zaproponuje telefon, który mu się lepiej zwróci, zawsze, nawet jak to szajs jest.
Na cenie telefonu się traci i dodatkowo człowiek jest uwiązany umową na 24 miesiące.Jakby nie patrzeć same straty. Zrobiłem tak raz ale szczęśliwie trafiłem na promo swego czasu i za fona nie przepłacilwm.A teraz umowom na 24 miesiące mòwię nie.Like zdany.
przydało by się powiedzieć o niekorzystnej opcji zakupu u Operatora, o kwestii regularnej aktualizacji oprogramowania na smartfonach zakupionych z abonamentem od operatora, a zakupionym w sklepie. Smartfony brandowane przez operatora aktualizacje dostają aktualizacje zwylke z opóźnieniem bądź wcale, jako że smartfon nie jest hitem na rynku lub ze względu że operatowowi sieci nie opłaca się lub nie udaję się wprowadzenie brandowanej stabilnej aktualizacji oprogramowania w smartfonie.
Mnie S10 w plusie wyszedł bardzo korzystnie. Przy przedłużeniu umowy kupiłem taniej niż w sklepie, jeszcze się na zwrot załapałem. Zdążają się promocje że się opłaca. Najwcześniej jednak naciągają.
Tyle to ja wykalkulowałem kupując pierwszy telefon w wieku 15 lat. Od lat u mnie to wyglada tak: telefon na kartę i prepaid. Za regularne doładowania mam nielimitiwane min i sms w sieci. Karta za 100zł i 6 miesięcy za free w sieci. Mi nawet jeszcze zostaje na koncie.
Nie do końca jest tak jak mówisz w materiale. Jak przedłużam umowę, akurat mam w Orange zdecydowanie bardziej mi się opłacało wziąć telefon u operatorta. Wybierając abonament za 75 zł - jest taki sam w umowie z urządzeniem i bez - za telefon załaciłem mniej niż w jakimkolwiek sklepie internetowym (nie biorę pod uwagę Allegro). Telefon to iPhone 11 256 GB 3816 zł czyli 24x159 zł. W X-Kom telefon ten kosztuje aktualnie 4299 zł. Za przedłużenie umowy dostałem dodatkowo bezpłatne rozmowy międzynarodowe oraz pakiet GB. Z uwagi na posiadanie innych usług w Orange za abonament płacę mniej 55 zamiast 75 zł. Więc całość kosztuje mnie 5136 zł gdzie w X-Kom kosztowało by mnie to samo 5619 zł czyli 483 zł więcej. Czyli ujednolicając kwotę za telefon w Orange do tej w X-Kom sam abonament wynosi mnie 34,88 zł x 24 mce.
Kiedyś w T-mobile abonamencie 300 zł dostawało się iPhone 5s za przysłowiową złotówkę. Teraz poza podstawowym abonamentem za 25 zł , gdzie wszystko jest no limit - nic innego się nie opłaca. A telefon lepiej za gotówkę kupic albo na raty 0%
Cóż, ja mieszkam w UK. Abo z LG G6 półtora roku temu: 34 funty. Wtedy karta z tym samym co mam w abo (wszystko no limit) była 25 funtów. Teraz chyba nawet 30... Tak czy siak telefon w dniu zakupu kosztował 400 funtów na eBay o ile pamiętam. A może 300? W zasadzie to i tak wychodziło mi taniej... Choćby nie wiem jak liczyć wychodziło mi taniej na abo jak widać. Telefonu już nie mam bo bateria mnie wkurzała, a wiosną może coś innego wezmę, może przejdę na kartę. Tak czy siak u mnie wyglądało to dobrze.
Temat ciekawy i daje do myślenia. W mojej ofercie brałem Note'a 10+ nic nie płacąc na start i mam abonament za 30zł wszystko bez limitu i 15gb Internetu i rata za telefon 200x24 więc nie zdzierają jakoś bardzo 😅
Można przenieść się na telefon bez abonamentu podczas trwania rat na telefon z abonamentem i kiedy kończy sie jakby te raty i kiedy można zmienić telefon?
Taki sposób praktykuje już od 2004 roku i zawsze taniej wychodzi kupić telefon samemu z wolnej ręki a u operatora dokupić abonament, ostatnia rewelacja przy przenoszeniu numeru 13,60 za miesiąc i 12 GB od operatora polskiego na literę O
i wiecznie korzystasz z telefonu z zaruchana bateria...dla mnie kupowanie uzywanego telefonu to jak kupowanie uzywanych butow albo majtek.wolabym nowego sredniaka,miec gware i swieza wydajna baterie,ekran bez rys tez fajna sprawa a nie jakis zuzyty szajs.widac ze jestes cebularzem...niby chcesz zaszpanowac przed ziomkami ze wsi jak to ci sie powodzi bo stac cie na flagowca a prawda jest taka ze cie nie stac dlatego kupujesz uzywany i zuzyty sprzet...kup se nowego sredniaka i nie rob z siebie idioty
@@jandupczak979 Czy ja wiem, czy zaszpanować? Po prostu kupuję, co uważam za słuszne i tak, nie stać mnie na nowego flagowca ;) Co do gwarancji w Polsce, cóż bywa różnie. Szanuję Twoje zdanie, naprawdę, wolisz coś nowego ze średniej półki, w porządku, rozumiem.
@@jandupczak979 Pozwolę sobie na własne zdanie w tym temacie. Pan wie swoje, a ja swoje i na tym będzie chyba najlepiej poprzestać. Dobrze, że mamy wybór i każdy może kupić, co uważa za słuszne. Pozdrawiam :)
Ludzie są przyzwyczajeni do abonamentów, kiedyś nie było az tylu informacji np. O Nokii e72 czy innym Blackberry. Wiec szli do operatora i tam sie wszystkiego dowiadywali. I tak im zostało i jeszcze długo operatorzy bedą zarabiali w ten sposób
Ja chyba jestem innym przypadkiem ponieważ po zniżkach w T-mobile, Galaxy A70 na 36 miesięcy wyszedł mi idealnie tyle samo co kupienie nowego (wtedy jeszcze 1800zł) oraz odzielnego abonamentu/karty. Ale to trzeba trafić na promocję żeby się nie było na minus a ogólnie to u operatora się przepłaca ;)
Nie jest tajemnicą że standardowa oferta ze strony nie będzie najlepsza. Trzeba złapać odpowiednią promocje. Tak na przykład zakupić można było w t-mobile abonament za 40zł na 36 msc z telefonem motorola g7 power. Była też promocja na samsunga galaxy a50 w abonamencie za 89zł na 24msc. Czyli ostatenczne centytelefonów to w przypadku motoroli poniżej 500zł, a w przypadku samsunga 1400zł. Ceny już są niezłe a do oferty z samsungiem można mieć rabat rodzinny czyli -15 zł. Operator nie zawsze chce was zrobić na kasę. Polecam wziąć kalkulator w rękę i porozmawiać z infolinią swojego operatora, bo tam ludzie wiedzą co aktualnie się opłaca.
Spis treści:
1. Wstęp/ kryteria: 00:25 - 04:49
2. Faktyczny materiał: 04:50 - 10:59
3. Podsumowanie: od 11:00 - 14:00
Edit: Małe sprostowanie. W związku z błędem wyliczeniowym na początku (poprawiony podczas filmu), ostateczne kwoty wychodzą następująco:
PLAY: - 1572 PLN
ORANGE: - 1980 PLN
PLUS: - 1602 PLN
T-MOBILE: - 2048 PLN
Niby niewielkie różnice, ale wolę sprostować.
➡️ Redmi Note 7: bit.ly/36JegE0
➡️ Huawei P30 Lite: bit.ly/2PZkKYW
➡️ Galaxy Note 10+: bit.ly/36Ia8Ef
✅ Zostań na dłużej, subskrybuj kanał: ruclips.net/user/nieantyfan
Kolejny materiał z porównaniem operator vs wolny rynek, i znów nie wziąłeś pod uwagę że w abonamencie telefon jest na raty (24 lub 36) a cena w xkom jest dla całej kwoty od razu. Na szybko sprawdziłem jak wygląda sprawa dla note10+ i w xkom na 24 raty cena wynosi 5950,8zł, i dodając do tego cenę oferty na kartę wychodzi prawie 6700zł i już wtedy oferty u operatorów nie wyglądają tak źle w niektórych przypadkach;) Może w kolejnym materiale weź na to poprawkę i zrób porównanie dla ceny płaconej na raz i w przypadku zakupu ratalnego.
Czasy gdy opłacało się brać abonament + smartfon na 24m i po sprzedaży smartfona i opłacie abonamentu na 24m jeszcze zostawało parę złotych dawno minęły. Ja od lat kupuję smartfony jakie chcę a korzystam tylko z prepaidów. Wolność i swoboda.
Na Allegro masz raty 0% zatem nie rozumiem Twoje komentarza.
@@nieantyfan Tylko że sam mówiłeś w materiale że bierzesz ceny od partnera kanału, czyli xkomu, a jak ktoś chce to niech patrzy na allegro, więc skoro bierzesz dany sklep, to porównuj wszystko w taki sam sposób, czyli skoro tu telefon jest na raty, to tam też uwzględnij raty. Ogólnie materiał fajnie wyszedł, tylko mógłbyś zaznaczyć taki szczegół, i podzielić go na opcję telefon na raty i telefon bez rat, tak samo weź pod uwagę ceny bez promocji, bo na promocji pamiętam jak patrzyłem kiedyś (3 lata temu) w t-mobile na moto z play w promocji to cena za sam telefon wychodziła ponad 400zł mniej niż w 99% sklepów stacjonarnych oraz allegro, a liczyłem w taki sam sposób jak Ty, tylko patrzyłem na ceny abonamentów z oraz bez telefonu, bo oferta na kartę nie odpowiadała osobie, dla której robiłem to porównanie.
Mam Redmi note 7 bez abonamentu
Uważam, że temat ciekawy i był warty rozwinięcia, ponieważ w dzisiejszych czasach bardzo dużo ludzi się na to nabiera i niestety tracą przy tym pieniądze.
Przecież tak jest od lat. W sumie od kad weszły smartfony. Jak były telefony typu se k550i to telefony były bardzo fajne a jednak tani abonament i za 1zl telefon. Dziś w drugim od dołu abonamencie by mieć wszystko no limit za 1zl masz telefony dla seniorów lub smartfony tandety.
Kupowanie u operatorów ni chuj się nie opłaca od kad weszły smartfony.
@@92kretmg Zdarza się, że oferta jest dobra tak jak na początku roku w Orange gdzie Huawei P20 Pro kosztował 1584 zł ale generalnie lepiej kupić sam smartfon osobno.
@@faithless9934 udało się bratu kupić w Play 2x mate 10 lite i wyszło to 1500zl za oba.
W dzisiejszych czasach??? Frajerów zawsze było jest i będzie pełno !! Osoby które nie potrafią zgromadzić kapitału na telefon a następnie go kupić łapią się jak muchy na lep telefon za 1zl. a następnie płac frajerze kontrakt 2 lata !!!
@@jareksa1 a po co ta agresja
Ja już od 7 lat mam nr na kartę a telefony biorę na allegro raty 0%.
Też tak robiłem gdy miałem mało gotówki, teraz bez drobnych , dobre xiaomi za 800 robi wystarczająca robote
@@sztangistator a co ma ilość gotówki do tego?. Chodzi mi o telefony w przedziale cenowym 3 tys. Wolę raty a kase zainwestować niż ładować 3 koła
Z czystej ciekawości, dlaczego telefony na allegro są po dobrych kilka stów tańsze? Ja wiem, że markowy sklep narzuca swoją marżę i w ogóle, ale jeśli Galaxy Note 10 kosztuje tam średnio 3 koła, to mi się osobiście zapala czerwona lampka.
@@ChrisHappy26 Zagraniczna dystrybucja i omijanie podatku.
czasami są z systemami bez polskiego języka, lub sprzedają bez faktury vat i możliwości odliczenia takiego telefonu później w kosztach (gdy bierzesz na firmę)
Już dawno zmądrzałem, tylko wolny rynek + prepaid
Wolny rynek + dobra oferta abo. bez telefonu.
@@MrBlot2011 co znaczy dobra oferta obecnie? każdy operator oferuje opcje prepaid za 25zł z nielimitowanymi minutam i sms oraz 10/15GB internetu... no cóż więcej potrzeba, a jeszcze nie spotkałem się z abo mniejszym niż te 25zł, jak już to więcej
@@FAILoZOFF To znaczy że mam w pomarańczy 2 abonamenty na telefon, jeden na internet i stacjonarny u babci. Przy połączeniu usług internet 40GB kosztuje 19.99, abo bez limitu i 10GB 19.99 każdy. Łącznie płacę 60zł za 3 abo, telefon stacjonarny to inna bajka ale mam go u babci, ona korzysta. Tak więc da się taniej niż prepeid
Racja. Mam starego Note 3. Wystarcza mi do wszystkiego. Na kartę najlepiej.
Wg mnie branie telefonów od operatora czy w abonamencie czy na kartę jest bez sensu...
Jak nie masz gotówki na zakup lub nie chcesz wziąć na raty w banku to jak najbardziej ma to sens.
@@marcin2256 jeszcze gdy w domu masz 5 telefonów więc branie na raty w abonamencie jest bardziej wygodne niż wydanie nagle X pieniędzy na telefon od razu a przez zakup na abonament człowiek tego nie odczuje kiedy weźmie sobie na 2 lata
@@marcin2256 raty zero na allegro
@@olivier8645 Rat zero na allegro udziela również bank.
iPhony w Cortlandzie na raty wychodzą ok 20 zł miesięcznie więcej. (koszt raty).
Czasami opłaca się brać telefon u operatora. Około roku temu moja żona kupiła samsunga galaxy s8+ w abonamencie na 2 lata za 170 zł. Pierwsze 9 miesięcy 0 zł. Dodatkowo w tym okresie samsung zwracał 500 zł za zakup tego modelu. Nic nie jest czarno białe :)
obliczył oszustwo operatorów operatorzy go nienawidzą
Hehe, tylko tutaj nie ma oszustwa;)
Mr pieróg No jakby nie patrzeć operator najpierw wykłada kase i zada spłaty z odsetkami. Inna sprawa jest taka jakie ceny otrzymuje play zamawiając 100 tysięcy sztuk jakiegoś modelu :):)
@@kwiat126p3 tak działa rynk :) rekiny biznesu
no tak bo przecież abonament jest za darmo
Goldzik to ty?xD
jak ktos to odkryl w 2019, to pozdro
xD
Od zawsze mam tel na kartę żadne odkrycie
Dawni koledzy z branży nie mają żalu do Ciebie o takie filmy 😉
Cześć,
jestem Twoim subskrybentem już od jakiegoś czasu, ponieważ Twoje filmy są rzetelne, ciekawe, po prostu dobrze zrobione, ale w tym filmie muszę dodać coś od siebie.
Mam wrażenie, że trochę ogólnie podszedłeś do tego tematu (i to drugi raz) mnożąc całe zobowiązanie (cena abonamentu wraz z ratą za telefon) przez ilość miesięcy. Rozumiem, że jest to kanał poświęcony technologii, jednakże w tym filmie chodzi o pokazanie "ile tracimy, gdy kupimy telefon u operatora". I owszem w większości sytuacji tak to niestety wygląda (żeby nie było, ja również telefony nie kupuję sprzętu u operatora), ale myślę, że można było pokazać również i takie przypadki, gdzie te różnice są zdecydowanie niewielkie - trzeba tylko dobrze poszukać. Podam przykład:
Telefon Samsung Galaxy A70 cena obecna w X-kom to 1699 zł
W sieci PLAY abonament z takim telefonem to 105 zł/mc x24 mc = 2520 + 50 zł opłata aktywacyjna = 2570 zł
Na pierwszy rzut oka jesteśmy stratni 871 zł (2570 - 1699) ALE gdy tą kwotę podzielimy przez 24 mc dam nam to wynik ok. 36 zł/mc za abonament, w którym mamy rozmowy i SMS bez limitu oraz 20 GB Internetu, a do tego pakiet podstawowy TV Play Now (który nie pomniejsza nam pakietu internetowego). I to jest cena podstawowa, nie wliczając żadnych promocji z tym związanych (gdybyśmy wzięli pod uwagę 6 mc za 0 zł czy inne tego promocje mogłoby się okazać, że zapłacimy u operatora w abonamencie mniej niż klasyczny Prepaid + telefon na wolnym rynku).
Zdaję sobie również sprawę, że w podanym przeze mnie przykładzie kogoś jakieś Play Now TV w telefonie wgl nie interesuje i woli zaoszczędzić te ok. 6zł/mc (poświęcając przy tym te 5 GB). Ale są i tacy, którzy nie chcą wyłożyć na dzień dobry 1699 zł, tylko wolą złotówkę (a np. w danym momencie nie ma rat 0 %), przy czym taki pakiet TV przyda mu się w codziennym życiu (np. dla dziecka - większa kontrola nad tym co ogląda).
Podsumowując nie twierdzę, że nie masz racji, ale do Twojego porównania zabrakło kilku elementów, wg mnie istotnych, które przytoczyłem powyżej. Kupując telefon warto jest sprawdzić dokładnie co, gdzie i za ile możemy dany towar zakupić, przeliczając osobno wartość samego sprzętu oraz usługi (oraz porównania sobie co w tej usłudze dostajemy). Jedni polują na raty 0%, drudzy na 6 mc za darmo w abonamencie i właśnie w takich przypadkach różnice, które Nam pokazałeś nie są już takie drastyczne :)
Pozdrawiam serdecznie, ShymeG
TL:DR nie ma, wybaczcie :D
A dzis juz w MM mozna bylo kupic A70 za 1149zl. Kolezanka wziela kilka dni temu wlasnie A70. placi w sumie 110zl/msc wiec lipa
Kitałke dokładnie, na to nie ma reguły. Trzeba dokładnie przeliczyć i porównać oferty za każdym razem 😉
Telefon to tylko za gotówkę, w najgorszym wypadku kupić można na raty... Abonamentowi mówię nie.
A koszty obsługi samej usługi? Powinno się odjąć porównywalną cene samsj usługi, w takim wypadku jest to próba udowodnienia że x+1=x
Jakie koszty usługi ? jak jest powiedziana ze karta na miesiąc z internetem i no limit to 25 zł co daje 300 rocznie plus telefon
Tyyy, ale masz w Plusie pod ceną "zmień cenę" i tam wybierasz raty 24 msc :P
A co do opłacalności to różnica między prepaid a postpaid to kwestia ok. 25 zł, a jest to cena którą jestem gotów ponieść za wygodę otrzymywania faktury na maila i jakością usług.
# jednak abonament
nawet bez telefonu
sieci jak np lajt mobile virgin mobile premiu mobile i nawet wiele innych oferiują abonament bez umowy na 24 miesiące tylko na 1 miesiąc :) A przy tym masz spore pakiety internetu
Moim zdaniem branie na abonament jest bez zensu i właśnie z tego zrezygnowałem i kupuje za gotówke albo ewentualnie na te raty. Ale przy braniu na abonament albo gdy się przedłuży umowę to gdy przedłużałem umowe chciałem brać z internettu ale tam mi się wydawało za drogo więc zadzwoniłem do konsultanta i on mi coś o wiele wiele tańszego zapropononował. Więc gdy bierzemy z neta możemy przepłacić bo konsultant ma nam coś lepszego do zaoferowania
Zawsze wystrzegałbym się kupowania telefonów u operatora, bo przeliczałem wszystko w podobny sposób i wychodziły spore straty, ale w październiku zostałem pozytywnie zaskoczony. Pod koniec okresu umowy zaczęły przychodzić do mnie smsy o „niesamowitej ofercie przygotowanej specjalnie dla mnie”. Salon miałem po drodze, więc odwiedziłem go bez większego entuzjazmu, zapoznałem się z ofertą, która oczywiście była totalnie bezsensowna i podziękowałem. Następnego dnia natomiast dostałem telefon od pani z działu utrzymania klienta, czy coś w tym stylu. Pani twierdziła, że ma oferty lepsze niż w salonie, średnio w to wierzyłem, ale szansę dałem. I niespodzianka:
Do tej pory posiadałem zwykły abonament bez telefonu ale tez bez żadnych limitów (oprócz bariery chyba 10 GB transferu) za 60 ziko. Oto co dostałem:
Umowa na 2 lata, 160 ziko, smsy i rozmowy oczywiście za free, limit na transfer 60GB, YT, Netflix i streamingi bez limitu + iPhone 11 za 300 zł.
Skoro wcześniej za to samo (a nawet mniej, bo pomijam zwiększony transfer) płaciłem 60 zł, przyjmuję, że rata za urządzenie to 100 zł.
100 x 24 + 300 = 2700 zł
Cena telefonu w sklepie: 3700
Tysiąc w kieszeni.
Szkoda, że dopiero po wysłuchaniu tragicznej oferty w salonie, ale jednak da się!
A to nie jest trochę tak że spora cześć obywateli jest skazana na oferty operatorów bo nie mają zdolności kredytowej by np. wziąć telefon na raty 0% i kartę prepaid?
Jak nie mają zdolności kredytowej, to też nie wezmą
Michal Otwinowski To w takim razie niewiedza ludzi maszerujących do operatora po telefon, jest porażająca.
Operatorzy nie sprawdzają zdolności kredytowej.
@@marcinbednara3825 sprawdzają wiarygodność płatniczą jak kiedyś coś gdzieś miałeś to możesz zapomnieć o tel
Ale są również promocje... Np S10e w xkom 2800zl u różowych 1zl 24x149 z limitem 70gb internetu. Do tego jak ktoś ma 3nr to -15 zł a jak aneks to jeszcze taniej... Chcą przyjrzeć się bliżej czasem można coś taniej wychaczyć.
Weź pod uwagę, że w droższych abonamentach nie masz 10GB internetu tak jak w prepaidzie, tylko minimum 30GB.
Ja mam 15 GB ale nigdy nie udało mi się jeszcze złożyć dziesięciu A akurat sporo RUclips oglądam, tylko w domu na WiFi bo po prostu jest szybszy
W Orange na kartę giga się mi skumulowały tak że mam już 90 GB po doładowaniu kolejna 50 ką
@@lunatycyomnie6770 Orange na kartę to sxtosik.
Nie wspomniałeś, że biorąc abonament wiążesz się z konkretnym operatorem na dwa lata i jak coś nie pasuje to nie możesz zmienić sieci. Z drugiej strony numery prepaid maja gorsze statusy w nadajnikach i są klientami drugiej kategorii (miałem tak w T-mobile). Także coś za coś.
Gdzie można znaleźć tapete, ktorą miałeś na Note10+?
Dobrze ale czy oferta 30 zł na kartę jest równa ofercie tej w abonamencie? W sensie należy porównać ilość gb/msc, rozmowy, smsy oraz pakiet w roamingu, itd. To wszystko składa się na łączną kwotę i nie można tak łatwo porównać. Także te 811 zł to tak noooo nie bardzo.
3 lata temu pamiętam, że wziąłem Moto X Play w ofercie Mix w Play na 24-mies i mi się to opłacało wychodząc na plus 240 zł. Policzyłem to dokładnie jak ty, tylko że przyrównałem to do płacenia 25 zł miesięcznie za telefon. Problem pojawił się przy końcu zobowiązania, kiedy pakiet internetu i rozmów przestał wystarczać, więc musiałem dopłacać aktywując czasami dodatkowe pakiety. Koniec końców nie wiem na ile mi się to opłacało, ale wiem jedno, że byłem mega niezadowolony ze swojej oferty po tak długim czasie. Może teraz się to nieco zmieniło, ale czuję, że nadchodzące powolnymi krokami 5G (w Polsce) może sporo namieszać
Mam takie pytanie ile wynosi sam abonament bez telefonu? Bo podawanie końcowej ceny telefonu wrzucając do jednego worka abonament i rate za urządzenie to mierzenie penisa z kręgosłupem ;).Najtańszy abonament w play to 55 zł/miesięcznie + rata za telefon w tym wypadku to 40 zł/miesięcznie i tak wychodzi nam że sam telefon kosztował nas 960 zł, zaś abonament + opłata aktywacyjna 1370 co daje razem kwotę 2330 zł :) Więc kwota za telefon jest dość znacząco niższa niż Pan raczył podać. Jeżeli zaś dalej będziemy się upierać żeby podawać cenę telefonu razem z abonamentem jako ostateczną cenę telefonu to policzmy ileż to wyniesie nas telefon z x-kom razem z doładowaniem: cena telefonu 799 + 24 doładowania np. po 30 zł każde, czyli 720 zł i wychodzi nam, że telefon kosztuje 1519 zł :D co jest oczywiście absurdem. Nie twierdze, że operatorzy dają dobre ceny na telefony ale takie postawienie sprawy przez Autora jest lekkim nadużyciem ;) Było by miło gdyby Pan Autor jednak zweryfikował swoje obliczenia ;)
Gdy mówiłeś o umowie na 36 miesięcy w T-Mobile vs 36 rat w plus popełniłeś błąd bo obie oferty działają tak samo tj. Umowa na 24m i 36 rat sprzętowych. Prawo telekomunikacyjne nie pozwala aby nowa umowa dla klienta indywidualnego była dłuższa niż 24 miesiące.
Kwoty które mnożysz zawierają opłatę za pakiet + rata za tel. Rzetelnie należało by wyróżnić co jetst za pakiet a co za rate. Tak myślę. Pozdrawiam
Jak ktoś ma już któraś z kolei umowę u jednego operatora to jest znacznie taniej i czasem operator wychodzi na minus przy takich obliczeniach a zarabia najwidoczniej na czymś innym ...
Świetny materiał żeby dowiedzieć się czy opłacalne jest branie telefon na abonament czy w sklepie.
Pozdrawiam 👋
Trochę to źle liczone. Powinno być analizowany abonament bez urządzenia za powiedzmy 50zł, ten sam plan z urządzeniem i wtedy różnicę mnożymy przez 24 i dodajemy aktywacje i inne opłaty bo to jest realny koszt tego telefonu w abonamencie. Liczenie tego z abonamentem jest bez sensu bo czy z nim czy bez jakiś plan mamy przecież. Ale jak by nie liczył i tak wyjdzie drożej niż kupić ten sam telefon w sklepie
Dwa miesiące temu stałem przed tym samym dylematem i po zrobieniu rekonesansu zdecydowanie wygrała opcja kupna telefonu osobno. Biorąc w abonamencie zawsze będziemy stratni i to sporo. Co do kupna telefonu na raty u operatora a w sklepie internetowym to często wychodzi bardzo podobnie akurat
Nie opłaca się abonamentu na osobę totalnie, oferty na kartę u tego samego operatora są tańsze , jak pójdziesz do salonu w sprawie karty to nie chcą z tobą gadać, abonament to już inna historia, solony z tego żyją, będą cie namawiać jak mogą, jeśli koniecznie chcesz abonament zamów sobie przez internet używając swojego linku referencyjnego w ten sposób możesz dostać prowizję która dostał by salon , zwrot od 100 do kilku set zł
Kupiłem iPhona xs w media expert i za kupienie i nałożenie na niego folii ochronnej zapłaciłem 110 zł. Myśle że sporo przepłaciłem...
No bo kupiłeś iphone
szkło domeglass uv kosztuje 200zł, więc można wydać więcej :)
Ale pierniczycie, że na iPhone drogi. Szkło kosztuje 11zł - bardzo dobrej jakości - 2 krotnie uratowało mi wyświetlacz w iPhone7 i nie zmienia się jakość, teraz mam 3 i wymieniam tylko jak się stłucze - aktualnie mam już 9 miesięcy i nadal gra gitara. Nazwa szkła: Panzer glass pro 9H+ kupowałem od użytkownika perfect_etui na allegro. Do tego mam etui gumowe za 70 zł, ale tylko dlatego że chciałem mieć fajny wzór na pleckach fona. Jakoś żyje.
Polecam kabel kupić, w Ikei są kable 1,5 metrowe z certyfikatem, ja w promocji znalazłem za 49 zł. Teraz kosztuje jakieś 39 - nazwa: LILLHULT - ładuje nim iPhone juz od roku i żadnej różnicy nie ma między tym jak moja bateria się starzeje a jak znajomych, a tak się zarzekali że popsuje sobie baterię. Ba moja ma więcej cyklów ładowania za sobą.
Jak ktoś chce wydawać kasę to może wydawać, ja nie lubię. iPhone'a kupiłem na firmę i od razu miałem 66% ceny, dodatkowo pogadałem ze sprzedawcą i też zniżkę wziąłem 350 zł zamiast 500 co by mi dali po zakupie. Później iPhone się zaczął grzać dziwnie a miałem porysowany ekran kluczem od auta, dali mi nowy. Na razie działa znakomicie i od razu założyłem szkło o którym wspomniałem, na tamtym miałem jakąś dziwną gumowatą folię ochronną też z media expert, przedarła się i porysował się ekran. Także polecam od razu wymienić.
Pewnie jeszcze z rok lub dwa wytrzymam z tą 7. Jak kupowałem iPhone to pełno śmieszków i zazdrośników, ale ja wiedziałem że kupuje na lata i to że wydałem wtedy 4k na fona mnie mniej boli niż tych śmieszków kupujących fony w abonamencie lub za 1500 co rok. Jak chce się coś na lata to tylko iPhone. Ten przeżył już kilka moich telefonów Android ( programuje, potrzebuje dwóch systemów ) i tak : Sony Xperia M4 AQua ( nawet nie dotrzymał pół roku i zaczął się przegrzewać, aktualnie nawet się nie włącza a ma mniej niż iPhone ), Xiaomi Redmi 4X ( ten mnie zaskoczył bo nawet niedawno miał aktualizację, ale pod koniec użytkowania klikałeś w jednym miejscu a ekran reagował w innym - po restarcie normalnie przez jakiś czas ), później miałem przez jakiś czas Xiaomi 9T ( chyba Xiaomi, nie chce mi się teraz szukać ) ale oddałem bo jakiś dziwny mankament miał w rogu ekranu że nie łapał tam w ogóle dotyk, poprosiłem o zwrot pieniędzy. Teraz mam jako drugi P30 Lite, fajny telefon jak na swoją klasę. Też wziąłem za 150 zł taniej + dostałem kartę SD wartą 180. Także polecam rozmawiać ze sprzedawcami, no chyba ze planujecie zakupy wtedy te 50 zł za 500 i tego typu promocje są korzystniejsze. A i miałem jeszcze Samsunga S7 przez jakiś czas, ale to przed zakupem iPhone7 więc nie wliczam. Przed 7 miałem iPhone4 aż do grudnia 2016, kiedy to kupilem 7.
Telefony trzeba mądrze kupować i raczej kierować się tym co będzie dobre na lata. Android niestety po 2 latach jest praktycznie bez aktualizacji lub aktualizacje są na odwal się i smartfony się restartuje bo coś nie reaguje lub działa wolno. Jak to mawia mój znajomy : "Nie stać go na tani telefon" i ja się poniekąd zgadzam bo nie zdarzyło mi się wkurzyć na iPhone ani razu, a Android wiecznie ma jakieś swoje dziwne fochy.
Mr4hitch dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Ja przeniosłem się z 6s na xs (6s miałem 3 lata i uważam że śmiało mógłbym jeszcze kilka lat używać). Nie dbałem o mojego starego iPhona i jest poobijany na bokach, a teraz przepłaciłem za folie ochronną ale trudno, uczę się na błędach
Jest wiele takich osób które jak widzą reklamę i napis okazja to biorą nie licząc nic.
Robiąc takie porównanie warto też zwrócić uwagę, żeby znajdować oferty prepaidowe z tymi samymi usługami co postpaid, jakby nie patrzeć jednak oferty postpaidowe są droższe też z tego powodu, że jest tam np. więcej internetu oraz dodatkowe pakiety (tidal, HBO) które już wliczone są w cenę. Oczywiście nie każdy ma życzenie z takich usług korzystać, wówczas cena odgrywa większe znaczenie. Bardzo dobry materiał, pozdrawiam
Prawilny materiał. Pozdrawiam
Dzięki, pozdrawiam także 👋
4:12 wait a second, jeszcze tydzień temu kiedy byliśmy w salonie to note 7 był od ręki
1:48 nie drogi? 700 tysięcy
Fajny materiał, który zwraca uwagę na różne preferencje podczas zakupu telefonów.
Najważniejsze podczas zakupu są moje wymagania. Wychodzę z założenia, że przedmioty, które kupuję muszą być wykorzystanie prze zemnie na 100%. Kalkulując swój czas i możliwości granica cenowa aparatu wyszła u mnie do 1000 zł. Potrzeby to komunikacja głosowa czasami sms przesyłanie obrazu poprzez komunikator. Biorąc pod uwagę operatorów na rynku, którzy swoim klientom proponują najróżniejsze promocje i rozwiązania w niedługich odstępach czasu zdecydowałem się na kartę, ponieważ nie ogranicza to możliwości zmiany i wyboru z korzyścią dla mnie tym bardziej, że teraz można zachować obecny numer telefonu. Posiadam pakiet, który za 25 zł umożliwia nielimitowane połączenia i Internet na miesiąc, który w zupełności wystarcza. Jako że na aparat jak pisałem powyżej nie przeznaczam więcej jak około 1000 zł, co dwa trzy lata to nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak mógłbym nie odłożyć przez ten okres określonej kwoty bez stresu, że muszę z czegoś zrezygnować w danym miesiącu. Być może polecą na mnie kamienie hejtu i zaściankowości, ale każdy zakup traktuję, jako praktyczny i taki, który ma przynieść określone korzyści dla mnie. Nie lubię kredytów i rat niby, 0% w których są ukryte koszty przygotowawcze i nie daj Boże dodatkowego ubezpieczenia. Dla tego Telefon na abonament jest nie opłacalną inwestycją przynajmniej w moim przydatku.
Idealny odcinek na okres świąteczny, żeby się nie naciąć :) supcio, pozdrawiam! 🖖
Napisałeś to przed obejrzeniem ;)
@@Pozdro830 jestem już po obejrzeniu, i napisałbym teraz dokładnie to samo więc no.. 😂
Oczywiscie u operatorow sie przewaznie nie oplaca, ale czy karta za 30 zl podana za przyklad do obliczen rowna sie z abonamentem za branym z telefonem ?
od dawna wiadomo że w u operatora prawie nigdy się nie opłaca brać tel. jedynie w promocjach gdy dorzucają jakiś bonus... wtedy czasami minimalnie jest niżej niż zakup tego wszystkiego w sklepie plus osobny nr na kartę lub abonament :) nić nie odkryłeś... Ale wielki szacun za uświadamianie społeczeństwa :) może kiedyś to przyniesie jakiś efekt i operatorzy przestaną tak przeginać ;)
Trochę żeś kolego kino odpierdolil czemu nie porownujesz do opcji ratalnej sklepu a nie do zwykłej ceny
Jak na razie lepiej kupić telefon na raty 0% w sklepie i wziąść ofertę na kartę , abonament jest drogi w porównaniu do ofert na kartę a jeszcze jakiś czas temu to abonament był najlepszą opcją
tylko X-Kom! :D Zdecydowanie najlepszy sklep w Polsce :)
Kiedyś kupowałem zawsze telefony u operatorów, ale od ostatnie 3 urządzenia kupiłem niezależnie i bardzo sobie to chwalę. Brak simlocka, szybsze aktualizacje, brak w oprogramowaniu urządzenia "dodatków" od operatora i zawsze jest to kilka złotych taniej.
Hej! Wesołych Świąt wszystkim!
Malec SH dzięki, wzajemnie :)
Jak najbardziej masz Bartek rację ale większość z nas po prostu nie stać na kupno telefonu za gotówkę, a kupując to w sklepie w ratach "0%" jesteśmy też wystawiani na oszustwo sieciówek, więc moim zdaniem praktycznie na jedno wychodzi, a często łatwiej jest dostać telefon w sieci jak wziąć do ma raty. Serdecznie pozdrawiam
Sam osobiście pracuje u operatora i jeżeli chodzi o ceny telefonów u operatorów a na wolnym rynku, to tutaj jest różnie, ponieważ bardzo często są różne promocje i telefony wychodzą raz tu raz tu taniej. Np aktualnie w Tmobile s21 wychodzi o 600 zł taniej niż na wolnym rynku gdy bierzemy ofertę pół roku za darmo. Problem pojawia się przy porównywaniu opłaty abonamentowej za opłatę na karte. Oferty na karte są o wiele tańsze i czasami wydają się o wiele lepsze, jednakże kiedy patrzymy na priorytetowość zasięgową dla klientów abonamentowych, kwestie reklamacyjne, kwestie tego, ze mamy umowę podpisana i ma być co żeśmy podpisali (a nie jak w przypadku karty pakiet o którym trzeba pamiętać by doładowywać i może być włączony bądź tez może się wyłączyć) no to tutaj płacimy za pewność posiadanej usługi i wygodę miko wszystko. To tak jak w przypadku iOS i androida, płacimy więcej posiadając iOS ponieważ jesteśmy bardziej bezpieczni etc.
Mam wrażenie, że zatrzymałeś się tak w 2012 roku.
Od bardzo dawna poza wolnością usługi na kartę nie różnią się od abonamentu długoterminowego, czy abonamentów z 30 dniowym okresem wypowiedzenia.
W abonamencie opłacamy co miesiąc fakturę, a w ofertach na kartę zasilamy konto.
W obu przypadkach dostajemy pakiet usług jak :
Nielimitowane rozmowy
Nielimitowane SMS-Y / MMS-Y
Oraz paczki GB.
które obowiązują przez 30/31 dni.
Abonamenty długoterminowe to nieodzowna część oferty operatorów komórkowych. Jednak nie są one dzisiaj tak opłacalne jak kilka - kilkanaście lat temu.
W obecnych czasach królują oferty na kartę lub z rachunkiem, z których można w łatwy sposób zrezygnować lub je zmienić na inne. Co więcej są w o wiele bardziej przystępnej cenie za max 30 zł mamy nieograniczone praktycznie wszystko i obecnie średnio 30 GB internetu który często niewykorzystany nie przepada tylko się kumuluje.
Jeśli ktoś ceni swoje finanse osobiste, to abonament długoterminowy to słaby pomysł. Jest to coś co zjada regularnie nasze dochody, a z czego korzystamy często w ograniczonym zakresie. Jest czymś za co płacimy, a wcale nie podnosi jakoś szczególnie naszego wskaźnika szczęścia, zadowolenia z życia. Z czasem taki płacony abonament może okazać się naszą największą frustracją, trochę podobną do kredytu… z którego chciałoby się uciec, tylko możliwości ( w tym przypadku często formalnych) brak.
Ponieważ w razie nieprawidłowo działających usług, i konfliktu z operatorem nie ma możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy bez wysokiej kary umownej.
W Prepaidzie masz pełną wolność. Możesz zmieniać taryfę co miesiąc, a operatora w każdej chwili. Opłaty możesz robić kiedy zechcesz, nikt cię nie ściga i nie nalicza ci kar, ponieważ nie zapłaciłeś w jakimś tam terminie.
karciarz, jeśli w jego taryfie przestaje mu się opłacać, bo akurat pokazała się nowa atrakcyjniejsza oferta u jego operatora albo u konkurencji, to albo zmienia taryfę na tą lepszą w obrębie własnej sieci kodem USSD, albo przenosi w 24h numer do innej sieci.
Moja rada - zamiast "suchych" liczb/wynikow pokaz roznice na wykresie slupkowym ;-)
Dobra myśl! Następnym razem tak zrobię :)
Hej,
Dobra robota. Też to zawsze przeliczam i w ostatnich latach zawsze lepiej kupić telefon na wolnym rynku. Ludzie się kuszą na abo bo to dla nich rata.
BTW może zrobisz kiedyś materiał o kontroli rodzicielskiej na smartfonach? 99% dzieci korzysta z telefonów w pełni odblokowanych. Co powiesz o zestawienie aplikacji, ustawień fona dla dzieci?
W Orange na raty bez abonamentu opłaca się ?
Na codzień jestem użytkownikiem sieci nju mobile. Abonament jest na 39 zł. I telefonów w tej ofercie nie dają, więc je kupuje na wolnym rynku. Daje mi ten układ swobodę wolności wyboru telefonu, jak i brak limitów w komunikacji dzięki korzystnemu abonamentowi. I jak umowa z operatorem jest na czas bezterminowo to telefon mogę sobie kupić jaki chce i gdzie chce. Mnie ten układ odpowiada.
Słyszałem że T-Mobile podobno oferuje telefony bez rat.
Znajomy przedłużając umowę dostał właśnie telefon za 9 zł bez dodatkowych rat i abonament.
Ciekawe jak jest to u innych operatorów.
Sam ostatnio kupiłem telefon nowy za gotówkę gdyż u operatorów cena była z dupy wzięta i wybrałem sklep OleOle gdzie swojego Samsung A40 kupiłem w fajnej cenie za gotówkę.
Jeszcze 4 lata temu brałem telefon u operatora gdyż wychodził taniej niż w sklepie, a ostatnio wybrałem abonament bez telefonu i rabat 50% na abonament przez rok więc na swoje i tak wyszedłem.
A ja mam troszkę inne pytanie. Panie Bartku czy ten żółty kolor na iPadzie to jakiś skin\etui czy był taki w sprzedaży ???
Telefon z X-kom oddałem na gwarancję ponieważ w nowym telefonie dotyk nie działał. Na infolinię nie można się dodzwonić. 20minut trzeba czekać na połączenie z konsultantem. Przez pół roku nic nie zrobili.
Najgorsze jest jak weźmiesz telefon u operatora a tu soft inny i trzeba działać na własną ręke tracąc gwarancje na telefon
Nie jestem pewien ale operator przy umowie nie pyta o zarobki wiec dla wielu jest to jedyna opcja zeby miec nowy tel na raty
Fajny materiał, ale nie wiem czy do końca liczyłbym zawsze całkowity koszt zobowiązania. Zwłaszcza w sieci Plus, gdyż masz osobno wyszczególnioną ratę za sprzęt oraz abonament w którym masz pakiety danych, darmowe rozmowy, sms'y, roaming itd. Jedynie z mojego własnego doświadczenia kogo nie mogę polecić to właśnie sieci Plus. Kupiłem Mate 20 Pro w przedsprzedaży telefonicznie i chłop zapewniał mnie, że oczywiście akcesoria przedsprzedażowe będą (nawet ciągle widniała taka oferta na ich stronie), ale nie dostałem zupełnie nic, a do tego otrzymałem zupełnie inny kolor. Ogólnie mam wrażenie, że Plus prawie w ogóle nie posiada telefonów w okresie przedsprzedaży tak samo jak i akcesoriów do nich. Dodatkowo drugi abonament miał być za połowę ceny. Dogadać się z nimi to jakaś porażka. Ogólnie chciałem nabyć telefon w salonie, ale musiałem wpisać się na jakąś magiczną listę oczekujących :D. 2 tygodnie przedsprzedaży a oni nie mieli ani jednej sztuki Mate 20 Pro, gdzie już można było go kupić w sieciówkach typu Media Expert. Przeniosłem się za Play'a, bo ich ceny za smartfony to totalna masakra. Niestety reklamy z gwiazdami kosztują, a ja nie mam zamiaru za to płacić :). Ogólnie jak skończy mi się umowa wracam tak czy siak do Play, ale może uda mi się przepisać numer na kartę, bo oferty są dużo już od lat dużo bardziej korzystne. Jak Mate 20 Pro się wysłuży to może następny będzie Samsung, albo jakieś Apple, bo z tego co widzę Huawei powoli przestaje być opłacalny. Telefony tej marki zbyt szybko tracą na wartości.
Nie wspomniałeś że Orange do Note 7 daje w prezencie Redmi 7a, a do P30 lite Y5 2019, pytanie czy zrobiłeś to celowo ze względu na jakieś kryteria czy nie zaglebiles się w ofertę
Nadużywasz pleonazmów językowych. "Tylko i wyłącznie" jest błędem, który razi w tym odcinku 3-4 razy. Czekam na odcinek "dla firm", gdzie np w umowie na 24 miesiące, T-Mobile przez 18 miesięcy wysyła faktury, gdzie VAT wynosi 5-6 zł, a kilka ostatnich rachunków ma nieco wyższe raty za sprzęt, które można odliczyć ale nadal to tzw. dojenie krowy :)
4:04 jaki to telefon?
Huawei p30 lite chyba
P30 Lite lub Xiaomi 9 SE oba są bardzo podobne do prezentowanego na ekranie modelu
@@Mr4hitch Xiaomi raczej nie, nakładka się nie zgadza.
ofertę dla małych firm też weźmiesz pod uwagę?
Zawsze można wziąć abonament bez telefonu/na kartę, a sam telefon na raty 0% w jakimś sklepie. To też możesz uwzględnić w części trzeciej :P
Nie powiedziałbym, że zawsze telefon w abonamencie jest nieopłacalny. Ja kupiłem w abonamencie Samsunga Galaxy Note 10 Lite w Plusie za łącznie 2400zł podliczając wszystkie raty. W momencie podpisania umowy telefon ten w oficjalnej dystrybucji kosztował 2400-2500 w zależności od sklepu
Kupiłem ajfona 8 u operatora. Nie mam aż takiej straty. Cena aparatu była podobna jak w Media Markt. Koszt abonamentu wyższy ponieważ musiałem zdecydować się na bardziej wypasiony abonament (zamiast 24 ->36 zł). Może dla firm jest inaczej?
Jako konsultant jednego z operatorów nigdy nie wziąłbym telefonu w abonamencie. Ludzie często nie znają wartości telefonów i łatwo poza podstawowym abonamentem + dopłatą miesięczną do abonamentu za telefon wcisnąć im dodatkową usługę, która podnosi moją realizację, przykładowo telefon który jest za 1zł w abonamencie za 95zł. Podaje się zawyżona kwotę np 125zł jeśli klient się godzi to spoko a jeśli nie to szuka się innej opcji, ostatecznie sprzedaje się telefon w tym podstawowym abonamencie jeśli nie uda się wycisnąć nic więcej na takiej umówie.
Telefon w sklepie + oferta na kartę za 25 zł. Polecam.
Bardzo dobry film.
Proponuję film jakbyś mógł porównać oferty na kartę u operatorów
Ja czekam na koniec umowy abonamentowej w Play i idę do Orange flex. Telefon już sobie kupiłem za gotówkę :)
@@kwiat126p3 A może obić się o dział utrzymania klienta na infolinii i mniejsze koszty wynegocjować😉 Chyba że z zasięgu playa jesteś niezadowolony?
Matrix On, zasięg kiepski i nie chcę się związywać umową. A karta i mix nie wchodzą w grę. Wolę umowę na czas nieokreślony, czyli np. Nju Mobile czy Orange Flex
W skrócie mówiąc nie opłaca się brać telefonu czy smartfona na abonament, bo to czyste złodziejstwo. Ja nigdy nie biorę telefonu na abonament. Jak nas nie stać na telefon za gotówkę, to sto razy opłaca się wziąć telefon na raty ze sklepu i do tego na kartę.
nie wiem skąd taki entuzjazm w łapkach w górę. Często ludzie mają oferty konwergentne i przedłużając tylko o kolejne 2 lata usługi komórkowe, telewizji i internetu, otrzymują smartfon kilkaset zł taniej niż w x-komie + prosty telewizor 32 cale + raty nieoprocentowane. Mam do tego dodatkową komórkę? To mam w Orange rabat 20 zł w abonamencie, więc 480 zł taniej w przeciągu 2 lat niż tu jest wyliczone. Operatorzy nie żyją ze sprzedaży telefonów komórkowych i traktuję ten film raczej jako wabik do x-komu.
Zdecydowanie prepaid + tel za gotówkę na wolnym rynku ewentualnie na raty. Oferty na kartę są naprawdę niezłe, biorąc to wszystko pod uwagę, za 30 zł miesięcznie w orange mam ponad 30 gb internetu, no limit do wszystkich i jeszcze co jest fajnym dodatkiem 2 gb neta w Unii Europejskiej. Drugą zaletą jest to, że na wolnym rynku mamy większą swobodą w wybieraniu telefonu, ponieważ operatorzy wszystkiego nie mają :D
Patrząc na to że traci się te 500zł w okresie kilku lat a jak ktoś nie ma funduszu by brać od buta to jest to całkiem mądre wyjście
Ponad rok temu brałem w Tmobile Galaxy S8. Przedłuzalem ofertę razem z rodzicami, dla nich udało się wynegocjować po 25zl abonamentu, a dla mnie 30zl abonament + 60zl za telefon oczywiście na 24 miesiące. Oferta wszystko bez limitu. Moim zdaniem 60 x 24 = 1440zl za S8 to super cena.
Zdecydowanie najgorsze są radio i telewizja w abonamencie.
nie mam tego i tego. Korzystam z tv interenetowej (MyPlayerTV).
Pierwszy jeszcze nie smartfon, a PDA Toshiba wzięty za gotówkę około 2010 r. Następnie około 2015 r. dostałem od koleżanki nową NOKIĘ e71 bo PDA umarł po zalaniu deszczem. W 2017 r. Pierwszy Chińczyk z AliBaby, a kilka miesięcy później S8+ z OLX. Od ponad miesiąca S10+ z OLX. Czyli nie jest ze mną tak źle :)
Pozdrawiam.
Biorąc pod uwagę T-Mobile chociażby Huawei P30 lite w abonamencie za 89zł masz teraz za 1zł przy umowie na dwa lata i 30GB Neta, odliczając koszt "karty" 30zł wychodzi zaledwie 38 zł więcej niż w sklepie+karta prepaid 30zł.
Jeżeli w ten dzień, który będziesz obliczał czy opłaca się brać w abonamencie możesz zarobić więcej niż zaoszczędzić na kupnie to nie ma co się zastanawiać bo nie będzie to miało wtedy sensu.
ciekawostka, plus, a właściwie "plush" oferuje abonament na czas nieokreślony, jedyny myk jest taki, że umowy nie podpiszemy w salonie, ale przyjedzie z nią kurier; jest jeszcze kilku "wirtualnych" operatorów działających na sieci plusa
Czemu przy p30 lite obnizyleś wartość abonamentu do 79zl? Już od dawna trąbią we wszystkich reklamach że w abo za 89 zł P30 lite jest za 1 zł a to nam daje kwotę obciążenia o 279 zł niższą...
Zapominasz o inflacji jest to około realnie 10% w ciągu 2 lat
Oczywiście masz racje Krzysztof. Pozdrawiam serdecznie 🙂👋
A jak jesteś na starym abo, możesz mieć lepsze stawki (były abo po 20zł czy coś, może z płatnymi dodatkami, ale i tak bardziej się opłacają czasami), albo masz już prepaida i opcję rok ważności konta po zasileniu, plus bonus za zasilenie 150zł.... i nie musisz wybierać z oferty operatora, zmieniać abonamentu itd. Bo oczywiście nikt nie policzy sobie opłacalności przy biurku w salonie, a operator zaproponuje telefon, który mu się lepiej zwróci, zawsze, nawet jak to szajs jest.
Na cenie telefonu się traci i dodatkowo człowiek jest uwiązany umową na 24 miesiące.Jakby nie patrzeć same straty. Zrobiłem tak raz ale szczęśliwie trafiłem na promo swego czasu i za fona nie przepłacilwm.A teraz umowom na 24 miesiące mòwię nie.Like zdany.
przydało by się powiedzieć o niekorzystnej opcji zakupu u Operatora, o kwestii regularnej aktualizacji oprogramowania na smartfonach zakupionych z abonamentem od operatora, a zakupionym w sklepie. Smartfony brandowane przez operatora aktualizacje dostają aktualizacje zwylke z opóźnieniem bądź wcale, jako że smartfon nie jest hitem na rynku lub ze względu że operatowowi sieci nie opłaca się lub nie udaję się wprowadzenie brandowanej stabilnej aktualizacji oprogramowania w smartfonie.
Mnie S10 w plusie wyszedł bardzo korzystnie. Przy przedłużeniu umowy kupiłem taniej niż w sklepie, jeszcze się na zwrot załapałem. Zdążają się promocje że się opłaca. Najwcześniej jednak naciągają.
Tyle to ja wykalkulowałem kupując pierwszy telefon w wieku 15 lat.
Od lat u mnie to wyglada tak: telefon na kartę i prepaid.
Za regularne doładowania mam nielimitiwane min i sms w sieci.
Karta za 100zł i 6 miesięcy za free w sieci.
Mi nawet jeszcze zostaje na koncie.
Nie do końca jest tak jak mówisz w materiale. Jak przedłużam umowę, akurat mam w Orange zdecydowanie bardziej mi się opłacało wziąć telefon u operatorta. Wybierając abonament za 75 zł - jest taki sam w umowie z urządzeniem i bez - za telefon załaciłem mniej niż w jakimkolwiek sklepie internetowym (nie biorę pod uwagę Allegro). Telefon to iPhone 11 256 GB 3816 zł czyli 24x159 zł. W X-Kom telefon ten kosztuje aktualnie 4299 zł. Za przedłużenie umowy dostałem dodatkowo bezpłatne rozmowy międzynarodowe oraz pakiet GB. Z uwagi na posiadanie innych usług w Orange za abonament płacę mniej 55 zamiast 75 zł.
Więc całość kosztuje mnie 5136 zł gdzie w X-Kom kosztowało by mnie to samo 5619 zł czyli 483 zł więcej. Czyli ujednolicając kwotę za telefon w Orange do tej w X-Kom sam abonament wynosi mnie 34,88 zł x 24 mce.
Kiedyś w T-mobile abonamencie 300 zł dostawało się iPhone 5s za przysłowiową złotówkę. Teraz poza podstawowym abonamentem za 25 zł , gdzie wszystko jest no limit - nic innego się nie opłaca. A telefon lepiej za gotówkę kupic albo na raty 0%
Cóż, ja mieszkam w UK. Abo z LG G6 półtora roku temu: 34 funty. Wtedy karta z tym samym co mam w abo (wszystko no limit) była 25 funtów. Teraz chyba nawet 30... Tak czy siak telefon w dniu zakupu kosztował 400 funtów na eBay o ile pamiętam. A może 300? W zasadzie to i tak wychodziło mi taniej... Choćby nie wiem jak liczyć wychodziło mi taniej na abo jak widać.
Telefonu już nie mam bo bateria mnie wkurzała, a wiosną może coś innego wezmę, może przejdę na kartę. Tak czy siak u mnie wyglądało to dobrze.
To bluza czy koszulka?
Bardzo dobry materiał, może uświadomić wielu internautów o sensie abonamentów
Oprócz cen mamy też brand. Samsung debranding od S10 blokuje tym walonym Multi-CSC
widzę nowy film = klikam
jak zawsze super 👌
Temat ciekawy i daje do myślenia. W mojej ofercie brałem Note'a 10+ nic nie płacąc na start i mam abonament za 30zł wszystko bez limitu i 15gb Internetu i rata za telefon 200x24 więc nie zdzierają jakoś bardzo 😅
Można przenieść się na telefon bez abonamentu podczas trwania rat na telefon z abonamentem i kiedy kończy sie jakby te raty i kiedy można zmienić telefon?
Taki sposób praktykuje już od 2004 roku i zawsze taniej wychodzi kupić telefon samemu z wolnej ręki a u operatora dokupić abonament, ostatnia rewelacja przy przenoszeniu numeru 13,60 za miesiąc i 12 GB od operatora polskiego na literę O
Bez sensu brać abonament tylko dla urzadzenia, przecież lepiej iść do sklepu j brać w zerówkach. To jest nie logiczne.
Z skad masz te tapety?
A ja mieszkam w Anglii i kupiłem Galaxy S10+ za 400£ i to nowy w zafoliowanym pudełku, dziękuję i wszystko w temacie 😀
Świetny odcinek, jak zawsze :) Co do telefonu, szczerze, od jakiegoś już czasu kupuję używane roczne flagowce i jak dotąd jestem zadowolony.
i wiecznie korzystasz z telefonu z zaruchana bateria...dla mnie kupowanie uzywanego telefonu to jak kupowanie uzywanych butow albo majtek.wolabym nowego sredniaka,miec gware i swieza wydajna baterie,ekran bez rys tez fajna sprawa a nie jakis zuzyty szajs.widac ze jestes cebularzem...niby chcesz zaszpanowac przed ziomkami ze wsi jak to ci sie powodzi bo stac cie na flagowca a prawda jest taka ze cie nie stac dlatego kupujesz uzywany i zuzyty sprzet...kup se nowego sredniaka i nie rob z siebie idioty
lepiej kupić nowego 2 rocznego flagowca ew. średniaka
@@jandupczak979 Czy ja wiem, czy zaszpanować? Po prostu kupuję, co uważam za słuszne i tak, nie stać mnie na nowego flagowca ;) Co do gwarancji w Polsce, cóż bywa różnie. Szanuję Twoje zdanie, naprawdę, wolisz coś nowego ze średniej półki, w porządku, rozumiem.
@@cichy2407 po prostu uzywany przez rok telefon ma zaruchana baterie a jesli ma zaruchana baterie to jest gownem,elektrosmieciem....
@@jandupczak979 Pozwolę sobie na własne zdanie w tym temacie. Pan wie swoje, a ja swoje i na tym będzie chyba najlepiej poprzestać. Dobrze, że mamy wybór i każdy może kupić, co uważa za słuszne. Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba materiał, ale zbyt dużo gwiazdek z poprawkami, czasem wrzucam coś do słuchania i wtedy omija mnie errata :P
Ludzie są przyzwyczajeni do abonamentów, kiedyś nie było az tylu informacji np. O Nokii e72 czy innym Blackberry. Wiec szli do operatora i tam sie wszystkiego dowiadywali. I tak im zostało i jeszcze długo operatorzy bedą zarabiali w ten sposób
Ja chyba jestem innym przypadkiem ponieważ po zniżkach w T-mobile, Galaxy A70 na 36 miesięcy wyszedł mi idealnie tyle samo co kupienie nowego (wtedy jeszcze 1800zł) oraz odzielnego abonamentu/karty. Ale to trzeba trafić na promocję żeby się nie było na minus a ogólnie to u operatora się przepłaca ;)
Nie jest tajemnicą że standardowa oferta ze strony nie będzie najlepsza. Trzeba złapać odpowiednią promocje. Tak na przykład zakupić można było w t-mobile abonament za 40zł na 36 msc z telefonem motorola g7 power. Była też promocja na samsunga galaxy a50 w abonamencie za 89zł na 24msc. Czyli ostatenczne centytelefonów to w przypadku motoroli poniżej 500zł, a w przypadku samsunga 1400zł. Ceny już są niezłe a do oferty z samsungiem można mieć rabat rodzinny czyli -15 zł. Operator nie zawsze chce was zrobić na kasę. Polecam wziąć kalkulator w rękę i porozmawiać z infolinią swojego operatora, bo tam ludzie wiedzą co aktualnie się opłaca.