Dokładnie, aż się zdziwem. Tego pana teraz szanuję zdecydowanie bardziej za content. Sam posiadam Huawei p20 (telefon z 2018 kupiony rok po premierze) nadal trzyma się przyzwoicie. Aparat naprawdę świetnie sobie radzi i jak do tej pory wszystkie aplikacje działają. Jednak bateria się zmęczyła, od kilku lat nie ma aktualizacji no i jednak pakuję dwóch dodatkowych ogniskowych obiektywu. Zrobię jak przy ostatnim zakupie powyższego telefonu. Kupię flagowca rok po premierze. Wymienię za 4 lata. Jest taniej niż na premierę, jest topowo, jest dlugowiecznie :)
Dalej mam Poco F1 o_o nic się nie muli ALE podobno zabezpieczenia już są takie sobie po kilku latach to pewnie w tym roku przesiadka np. na Pixela, chyba, że Apple zapowie nowego SE.
Świetny film, bardzo rozsądne podejście do tematu. Po co wymieniać produkt, który jest sprawny na nowy lecz nie zawsze lepszy ?! Przedłużenie żywotności i użytkowania wielu sprzętów elektronicznych jest bardzo dobre dla planety, nie marnujemy niepotrzebnie dóbr naturalnych, to dotyczy praktycznie wszystkich produktów - po co kupować nowe skoro te "stare" są jeszcze dobre i funkcjonalne ?! Oczywiście te działania są bardzo EKO --- ale NIE są dobre dla korporacji i bogaczy, którzy lubią miliardy zarobionych pieniędzy bez patrzenia na dobro planety (o dobro planety maja dbać Ci najbiedniejsi i najmniejsi) --- bogaczy i polityków /szczególnie tych zielonych/ to nie dotyczy. PAŃSTWA też cały czas muszą odnotowywać wzrost gospodarczy- a to przecież jest ściśle powiązane ze wzrostem produkcji i sprzedaży różnego rodzaju nowych towarów --- co bezpośrednio niszczy Ziemię poprzez niepotrzebne zużywanie dóbr naturalnych i zarzucanie jej olbrzymią ilością śmieci.
Prawdziwa ekologia. Polecam odblokowanie w smartfonie ,, opcji programistycznych" i zmianę animacji na krótsze, to zmieni stary sprzęt tak jak by miał wymieniony procesor na nowy:-) całą procedurę odblokowania i zmiany można znaleźć na RUclips i jest banalnie prosta. Nie dajmy się konsumpcjonizmowi. Pozdrawiam.
Przed ostatniego smartfona BB Z30 używałem 5 lat, gdyby nie brak porzucenie ich systemu to usuwalnym dłużej. Aktualnie 4 rok leci mi z Samsungiem a50 i może w przyszłym roku wymienię ale tym razem na doogee s100 ze względu naprace, wytrzymały i dużą bateria. Czasy zmiany telefonu co 2 lata wg mnie minęły.
Nie oszukujmy się, ale znaczna większość użytkowników tych nowych i mocnych telefonów za kilka tysięcy nawet w połowie nie wykorzystuje potencjału swojego telefonu. Zazwyczaj i tak się używa telefonu do podstawowych aplikacji i rozmów. Można to trochę porównać do samochodów stojących w korkach, w dużym mieście. Po co nam wielka moc i moment obrotowy, skoro tego nie wykorzystamy.
Prawdziwa technologia w wykonaniu kanału o technologii? Nie spodziewałem się, ale dobrze posłuchać że chłopaki rozsądne w całym tym high techu czy co tam.
Jak chodziłem do podstawówki/gimbazjum to każdy telefon był jak z innej planety. Młodzieżowe siemensy, biznesowe blackberry i samsungi, uniwersalne nokie, nowatorskie motorole i ericssony. Jeden miał klapkę, drugi rozsuwany, trzeci się obkręcał, czwarty diody po bokach, piąty wymienialne obudowy. Fajne było jak producenci wymyślali coraz to różniejsze klawisze i klawiatury i wzory na obudowie żeby się wyróżnić. Siemens c65 na przykład bardzo mi się podobał. Conajmniej raz w tygodniu wyruszałem na obchód po sklepach i komisach i wpatrywałem się w telefony. A teraz każdy telefon to ekran z przodu aparaty z tyłu i.. tyle :( Od jakoś pięciu lat straciłem wiarę że coś przyniesie mi choć ułamek radości jak kiedyś. Miałem te samsungi edge i coś tam na początku drygło ale po paru miesiącach praktycznie już nie czułem żadnej emocji w kontekście tego telefonu. Od roku używam flipa4. Jeszcze czuje :)
Racja ale telefony wyewoluowaly mniemam do ostatecznej formy (skladane ,rozsuwane). sa pokazem mozliwosci ale czyvkomus to potrzebne .chyba nie .pozdro
@@grzegorzchylewski9341 składane telefony z przydatnością mają faktycznie mało wspólnego ale trochę przypomina to jak za dzieciaka okręcałeś dookoła klawiaturę Nokii 5700. Jest to uczucie wow i nawet po półtora roku mi się to nie znudziło. Czasem jak na coś czekam i mi się nudzi to sobie tak z nudów otwieram i zamykam. I czyje się trochę jakbym znowu miał 12 lat :D
Prawdziwa ekologia - brawo za podjęcie tego ważnego tematu. Sam używam od 3,5 roku Iphone 11 i absolutnie nie odczuwam żadnych niedogodności, które by mnie zmuszały do wymiany. Im człowiek jest starszy tym bardziej rozumie, że nie liczy się lans, a sprawność działania, która w moim przypadku jest nienaganna :)
Wysylam partnerce i znajomym te video. 👋 Teraz bardziej od wykluczenia sprzetowego obawiam sie wykluczenia aktualizacji i wsparcia opragromowania wlasnie. 👋
Ja mam zwykłego iPhone 12 i w tej chwili totalnie nie widzę sensu go wymieniać. Wszystko działa dobrze i nie ma na co narzekać. Bardzo dobrze się starzeje w moim przypadku. Jeszcze co najmniej dwa lata mi jeszcze posłuży. Nie rozumiem po co niektórzy wymieniają telefony co roku. To nic nie daje. Jak się potrafi dbac o urządzenia to bez problemu wytrzymają te 5 lat albo i dłużej.
Prawdziwa ekologia to u mnie używanie od chyba 4 albo 5 lat Xiaomi Redmi Note 8 Pro, który dalej jest spoko telefonem :) Mogłoby jedynie być trochę już więcej pamięci na aplikacje, bo trochę mi zaczyna brakować, więc pewnie za 0,5-1 roku sobie na coś wymienię, by przy okazji mieć Wi-Fi 6 i 5G
Ja też mam 8pro od 4 lat ale niedawno mi się zgniutł/złamał. Jest popękany i właśnie przeglądam wszystkie te smartfony ale już mam taki mętlik w głowie, że już nic nie wiem.. Jakieś propozycje?
@@MrStaszi Powiem szczerze że trudno powiedzieć, ponieważ używam go cały czas tzn.gram ,przeglądam internet itd.Czyli ładuje codziennie a nawet 2x dziennie.Moim zdaniem jak na tyle lat to bateria jest ok.Myślę że jak bym tylko dzwonił to 2 dni na pewno by trzymał.Ogólnie jestem zadowolony z tego telefonu i tej marki OnePlus...
Dwa razy wymieniałem telefon, ponieważ przestał obsługiwać potrzebne aplikacje, a teraz wymienię po raz trzeci, ponieważ spadł i się roztrzaskał. =( Żaden z tych telefonów nie kosztował więcej, niż 800 zł.
Prawdziwa ekologia :) To kupowanie smartfona wtedy gdy ten już nie wykonuje swoich podstawowych czynności. Jeszcze parę lat temu jak się kupowało coś taniego, to ten telefon po paru latach po prostu przestawiał wyrabiać, zamulał na każdym kroku. Dzisiaj nawet telefony ze średniej półki (1500+) mają taką specyfikację, że nie oczekuję po nich zamulania po dwóch latach. Osobiście dwa lata temu kupiłem iPhone'a 13 mini i nie planuję go wymienić wcześniej niż za 4 lata, gdy straci wsparcie aktualizacjami. :)
Co do ilości ramu w telefonie ja posiadam samsunga s21fe w wersji 6gb ramu i jestem bardzo niezadowolony. Aplikacje bardzo szybko się zamykają, telefon często łapie ścinki i przez to bateria wytrzymuje około 4 godziny
Ja mam S20 fe też z 6gb i nic nie ścina, nawet genshin impact chodzi płynnie po godzinie gry bez throttlingu. Aplikacje szybko się zamykają, ale jak za telefon za który dałem 350zł mogę to wybaczyć.
Prawdziwa ekologia 😉 Ja od sierpnia 2019 używam Xiaomi Mi 9T i telefon mino lekko ponad 4 lat działa wciąż bardzo dobrze i nie widzę sensu zmieniać na cokolwiek nowego
Ech. No to ja se dopiszę do starego materiału "eco" notatkę , bo zacząłem się zastanawiać nad zmianą telefonu i jeszcze nie do końca wiem na co ;) . Obecny telefonik to redmi note 4 - plecki wymienione , płyta główna załapała się na gwarancję , obecnie siada (w końcu ) bateria. Miałem wymieniać ,ale w wyniku niefortunnego zdarzenia w końcu zgasł ekran (zresztą pęknięty po trzykroć -las ,rower i górskie wędrówki :) . Chwilowy brak łączności ze światem uzupełniam zastępczo starym redmi 4a wygrzebanym z szuflady i żyję. Bardzo ciekawy materiał . Pozdrawiam zatem i przeglądam dalej to całe morze internetowych wypocin w poszukiwaniu sensownych i nie promowanych treści , bo zależy mi na trochę lepszych fotkach (ale spoko - faworyfa już mam na oku).
Po siedmiu latach to już mogę wymienić mój Galaxy A5 na coś współczesnego? Pamięci tylko 32Gb apki muszę kasować żeby trochę miejsca zrobić jak coś nowego ściągnę a wszystkiego mi żal usuwać. Gniazdo usb c ładuje tylko jak wtyczkę przycisnę. Ekran ma jakieś przebarwienie bateria zdycha niespodziewanie. Czasem podłączam ładowanie i na oczach bateria słabnie zamiast się ładować. Masakra
Dzisiaj strach upuścić smartfona bo szybka pęknie są tak wytrzymałe oczywiście da się korzystać ale później dochodzą problemy przy ładowaniu + bateria na tym cierpi.Dawniej jak upuściłes nokie to twardy zawodnik nic się nie stało.
Prawdziwa ekologia , telefon wymieniałem baaardzo często ale w końcu sam też zauważyłem brak powalających różnic względem roku poprzedniego czy też dalszego okresu i korzystam już ze swojego smartfona (bez przycinek i narzekania) trzeci rok. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o Androida - warto wymienić wtedy, kiedy aktualizacje zabezpieczeń są bardzo w tyle. No i Androida co 3 lata też warto, bo jednak system ma tendncję do zamulania (usługi Google i aplikacje robią się coraz cięższe). Także Androida co 3 lata powiedzmy warto wymienić. Natomiast iPhona, jak ktoś tak długo wytrzyma z telefonem to co 5-6 lat (jeśli za 6 lat w ogóle będa jeszcze smartfony w obecnej formie, bo przebić ścianę będzie już ciężko - niemniej to inny temat).
Prawdziwa ekologia. 2 lata temu kupiłem POCO F3 za 1500 zł i pomijając początkową wersję MIUI jest to przezajebisty smartfon. Ma wszystko, czego potrzebuję - ekran AMOLED 120 hz, mega dobrą wydajność, wystarczająco dobre aparaty, dobrą baterię i szybko się ładuje. Jako ciekawostkę dodam, że pozwala jednocześnie łączyć się przez wi-fi i udostępniać internet przez hotspot. Zamierzam używać go co najmniej przez 6 lat.
Promujecie prawidłowe podejście do elektrniki. Szacun za to 👍 Ja po dwóch latach, czyli po gwarancji wgrałem do mojego redmi note 10 pro 8gb Custom ROM LineageOS 20 i jest super stabilny czysty i bateria bardzo dobrze trzyma. To rozwiazanie dla "trochę bardziej technicznych" ale polecam jeśli jest ten system na wasz telefon . Ja myślę że 3 lata jeszcze da radę na tym czystym Androidzie. Tym bardziej że będzie dłużej wspierany dzięki LineageOS
Prawdziwa ekologia, w sumie to telefon wymieniłem po 3 latach bo bateria padła. Fajnie jak będzie taka możliwość bez rozklejania telefonu wymienić baterie.
@@mateuszkucharek8200 Prawdziwa Ekologia. Również wymieniłem baterię w swoim 3 letnim Ex-Flagowcu Xiaomi Mi 11 w serwisie oczywiście. Chociaż coś czuję że za rok będę powoli myślał o zmianie na inny. Gdyż 4 lata to już można myśleć a poza tym dzisiejsze co niektóre średniaki mają lepszą wydajność w AnTuTu Benchmark niż mój 3 letni Ex-flagowiec
Zgadzam się jeśli chodzi o flagowce ale nie bądź hipokrytą bo robiłeś bekę np. z iPhone SE2022, że wygląda jak 7 lat temu, nie ma 120 Hz odświeżania, że nie ma oled itp. Ale... Ma TAKI SAM STABILNY SYSTEM jak iPhone 13, aktualizacje na 5-6 lat i baterię po prostu ok. Do tego super kompaktowe rozmiary. Teraz twierdzisz, że co trzy lata nie ma sensu wymieniać tel. za kwotę powyżej 1500zł. Hmmm... Po pierwsze Samsung np. daje aktualizacje na 4 lata TYLKO do serii "S" ( pozostałe firmy podobnie - najdroższe flagowce) reszta max 2 lata. Do tego zamulony system po roku a po dwóch koniec z Androidem - średniaki nie dostaną - i "ciesz" się jeszcze tym zamulonym smartfonem przez kolejne dwa lata... Powiedz jeszcze, że np. Samsung S22 na Exynosie Ma taką samą wydajność jak S23 na Snapdragonie 8 II generacji i że bateria po roku wytrzymuje 2 godziny na ekranie. Czyli jak wyżej - flagowce (a i tak nie wszystkie) jest sens trzymać do ich "śmierci", zgoda. Natomiast android owe średniaki już po dwóch latach są do wypierdolenia. No chyba, że ktoś tylko dzwoni i wysyła smsy oraz od czasu do czasu zrobi zdjęcie. Do tego pamięć wewnętrzna . 64 GB starczą??? Serio?? Kiedy sam android plus nakładka to ponad 20gb i do tego tel. nagrywający filmy w 4k... Bez komentarza...
Miałem huaweia mate 20 pro, ale od jakiegoś czasu wyskakiwał błąd związany z aplikacja Google, gdzie antywirus odczytywał trojana. Mimo wszystko ze względów bezpieczeństwa stwierdziłem, że należy przejść na coś nowszego.
Po 12 latach przeskoczyłem z iOS na Androida i znów mam taką radość jak za dzieciaka, że w nowym telefonie odkrywam coś nowego. SGS23 jest genialny, chociaż do ostatniej chwili wahałem się czy nie brać Pixela 8. Polecam!
Jestem jak najbardziej za niewymienianiem telefonu co rok czy co dwa lata. Tylko mam pewną wątpliwość co do aktualizacji. Może Wy je rozwiejecie albo sprostujecie. Mam Samsunga Galaxy S10. Jako że telefon ma już 4 lata, zużyciu uległ akumulator. Wymieniłem go w serwisie za jakieś relatywnie niewielkie pieniądze, rzędu chyba 300 zł czy coś koło tego. I telefon śmiga elegancko jak nowy. Jeśli chodzi o jego szybkość działania, o jakość zdjęć, wideo, jakość ekranu itp., to cały czas spełnia moje oczekiwania. Nie jestem jakimś heavy userem, korzystam z telefonu normalnie jak przeciętny człowiek, więc nie zauważam tego, że w jakichś benchmarkach nowsze generacje są wydajniejsze. Zwyczajnie S10 działa jak dla mnie dobrze. Ale jakoś na początku tego roku S10 dostał ostatnią poprawkę zabezpieczeń i ponoć nigdy już nie otrzyma nic nowszego. No i android 12 na którym działa jest ostatnim. I teraz moje pytanie i wątpliwość zarazem. Czy używanie w takim niewspieranym telefonie bankowości elektronicznej jest bezpieczne? Nie ukrywam że ta funkcjonalność jest dla mnie bardzo ważna. Płacenie telefonem, Blik itp. Wydaje mi się, że jest to ryzykowne. Nie wiem, tak tylko sądzę. Zatem co z tego że taki S10 ma fajny ekran amoled, 8 giga ramu, przyzwoity aparat i jeszcze nawet złącze 3,5 mm na słuchawki - skoro nie jest już bezpieczne korzystanie na nim z bankowości elektronicznej czy innych aplikacji typu mObywatel itp. A może wcale to nie jest niebezpieczne? Proszę o poradę. Gdyby nie ten brak aktualizacji, to pewnie jeszcze kolejne 3 lata nie czułbym potrzeby wymiany.
Prawdziwa ekologia. No i jest jeszcze jeden argument... PIENIĄDZE. Zawsze miałem cykl 2 lata i nowy flagowiec. Od wiosny 2021 roku mam iPhona 12 , czyli przeszło od 2 lat, no i działa pięknie, gdzieś tam człowiek by chciał nowy telefon, ale ani na nim nie gram, ani nie oglądam jakiś tiktoków, wiec po co? mam znajomych z iphonami 14 i prawie niczym to się nie różni. Zdjęcia i wideo robi super, wszystko działa, ma ładowanie indukcyjne, jest git bardzo. A co lepsze moja mama nadal używa mojego Sony Xperia 1 II i działa jej pięknie.
Problem czestego wymieniania telefonów można by w Polsce bardzo prosto rozwiązać, poprzez wprowadzenie programów trade-in tak jak to jest w USA. Wymieniam sobie co roku Pixela, iPhone czy Samsunga, nowy telefon kosztuje mnie wtedy max 1/3 ceny i do tego często dostaję jakieś gadżety (tak jak Pixel watch 2 w tym roku). Poza tym stary telefon nie idzie do kosza tylko do wtórnej sprzedarzy, recyclingu itd a więc problem ekologii jest w jakimś tam stopniu niwelowany.
Ja używałem Huaweia P9 od września 2016 do tego tygodnia xD Przy czym 2x wymienialem baterię, także da się. Ale przeskok w płynności na najnowszym Androidzie ogromny
Prawdziwa ekologia. Ogolnie to sie zgadzam z tym filmem, nie ma sensu wymieniac czegos co jest dobre i nam dobrze sluzy tylko po to zeby miec nowy model. Tak samo było kiedys z komputerami wymienialo sie je czest bo np. wychodzila nowa gra ktora wymiagala nowego directx'a przez co trzeba było wymieniac grafike na nowa itp. potem ten problem zniknał bo nawet kilkuletnie grafiki odpalaja najnowsze gry i tak samo jest ze smartphonami. Nowsze modele nie maja przelomowych wlasciwosci przez co nie ma snsu ich wymieniach. Dobrze ze ktos to w koncu powiedzial.
Ja się zatrzymałem na Huawei P30 pro kupowanego przedpremierowo, z którego jestem niesamowicie zadowolony, chociaż coś ostatnio mnie ciągnie do galaxy s23 ultra.
Ja swój poprzedni Android miałem 4 lata i na Święta w 2020 kupiłem sobie nowego i miałem takie Wow bo nagle przeskoczyłem z Androida 6 na 11tkę ;) I mam go już3 lata i też nie zamierzam szybko go zmieniać
Zgadza się. Zmiana ikon, przeglądarki czy jakichś innych aplikacji, a nawet takiej rzeczy jak case (jeśli ktoś używa oczywiście) już daje taką świadomość czegoś nowego i nie kusi 😅 zmianą.
Ja musiałem wymienić swojego OPPO A5 2020 bo wchodząc na RUclips klawiatura tak mi się zawieszała, że nie można było nic pisać, w dodatku klawiatura często nie chciała się zgasić😀 Reinsfal systemu nic nie dał, jak chciałem wymienić szkło ochronne to prawie się ekran odkleił 🤣 tak więc wymiana na nowy telefon była konieczna, teraz dosyć tania Motorola edge 40 i zobaczymy ile pociągnie☺️
Ja telefon wymieniam co rok /1,5 roku ale nigdy nie kupuje najnowszego ip. Dla przykładu teraz sprzedaje 13 pro żeby kupić 14 pro a jak wyjdzie 16 pro to kupie 15 pro. W moim przypadku różnicy finansowej nie odczuje a jednak mam nowy tel. Troche dla nowości ale dla hype też. Prawdziwa ekologia XD
Prawdziwa ekologia.Mam swojego Samsunga S10+ od dania premiery i nadal jest dobry dbałem o baterię więc na czas pracy nie mogę narzekać. Planuję go jeszcze używać co namiętniej 3 lata ale zobaczymy czy to wyjdzie.
Mam Huawei P30 (nie Pro). Mam go już ponad 4 lata przez które się nigdy nie zawiesił. Ma też doskonały aparat. Powoli przymierzam się do kupna nowszego ale nie wiem jakiego?. Konkretny przyrost "mocy" daje dopiero wersja PURE 70 ale ta cena.
Prawdziwa ekologia - właśnie po trzech latach zmieniłem dwa iPhone SE 2020 na 13 mini dla mnie i 13 dla mojej drugiej połówki. Decyzji choćby ze względu na jakość zdjęć nie żałuję, ale mam nadzieją, że wytrzymają dłużej niż 3 lata 🙂
Ja wlasnie wymienilem swojego Realme GT neo 2 na Pixela 8 tak naprawdę tylko dla dluzszego wsparcia, mniejszego ekranu i lepszych zdjęć, bo jesli chodzi o wydajność to Neo 2 jest 10/10, design i ladowanie to samo.
Prawdziwa ekologia - ten pomysł z samodzielną wymianą baterii to jedna z niewielu dobrych rzeczy z EU ... prywatnie ciągle używam starego SAMSUNGA S9 - wiem - zabytek - ale mi wystarcza, mam co prawda też telefon "zapasowy" - i to jest motka G73 8/256GB 5G 6.5" 120Hz dzieciakom na gwiazdkę też kupiłem motki - tylko nowsze - w ich przypadku telefony "szybciej zużywają się fizycznie" uważam, że aktualizacje OS powinny być dłuższe - nawet gdyby miałyby być dodatkowo płatne ale rozważam też zakup telefonu "spoza Chin" - i chyba kupię starego - LG V40 ThinQ 6GB 128GB z Hi-Fi Quad DAC i instalację alternatywnego OS
Dlatego spokojnie kolejny rok zostanę z Samsungiem Note 9. Kupiłem go nowego w T-Mobile (profity pracowników) 2.5 roku temu, czyli już jako stary model. Kosztował 1400 złotych. Jest pod każdym względem wystarczający do moich potrzeb po konfiguracji systemu pod siebie. Akumulator obecnie ma 85% sprawności (3400 z 4000). Dopóki aplikacje bankowe będą kompatybilne z Androidem 10 to będę go używał. Za rok może wymienię akumulator, gdyż telefon był wyprodukowany w 2019 roku i za rok może już być słabo z pojemnością. Pewnie i tak zostanie jak wszystkie moje smartfony w rodzinie. Dodatkowo do oglądania VOD mam tablet Samsung Galaxy Note 10.1 2014 LTE z końca 2013 roku. Android 5.1 ledwo już ciągnie jeśli chodzi o kompatybilność aplikacji, ostatnio wypadł YT. Działa większość VOD, Gmail i przeglądarki i komunikatory. Wyświetlacz jest lepszy niż a Samsungu A8 i S6 Lite jeśli chodzi o rozdzielczość i kolory. Głośniki stereo także są ok. Akumulator mimo lat ma 72% z 8220 i wystarcza na sześć godzin oglądania serialu. Jednak koszt nowego akumulatora jeszcze oryginalnego to około 80 złotych. System LineageOS na Androidzie 10 lub 11, nowy akumulator i tablet będzie na kolejne lata wystarczający do VOD i przeglądania sieci.
Prawdziwa ekologia. Brakuje mi trochę wspomnienia o pogorszeniu się jakości zdjęć po pewnym czasie użytkowania tak jak był wspomniany akumulator. Sam zauważyłem po swoim telefonie że po 2 latach zaczął robić słabszej jakości zdjęcia... Mam huawei'a p20 pro od połowy 2019, choć telefon wchodził na rynek w 2018 jak wiemy. Ogólnie gdyby nie gorsza jakość zdjęć, starsza wersja oprogramowania/androida i bateria to mógłbym jeszcze jakiś dłuższy czas mieć ten telefon i tak jak baterię można wymienić tak oprogramowanie a jakość aparatu niestety już wcale ;/ mimo wszystko i tak uważam że ponad 4,5 roku to bardzo dobry czas używania a nie ślepo lecąc na wymianę po 2 latach... teraz myślę nad iphone'm 14 plus albo 15 plus, zobaczę na który się zdecyduje hah
chłopie, ja mam iphone 6plus z 2ram i 16 wbudowanej w nim to system zajmuje 15,8 więc....:) choć ekran IPS HD retina dalej super. Aha i pamiętam czasy jak sie baterie wymieniało. prawdziwa ekologia
Znów gadasz jak potłuczony ! Launcher nie ma w tym nic wspólnego. Inny launcher to sprzedaż naszych danych innej firmie oraz ikony innej rozdzielczości (prowizorycznie odciąża zasoby) panie w Chromebooku HP siedzisz z 4 rdzeniami i nie wiesz że KAZDA APK oprócz edytorów jest pisana jako program jednordzeniowy. Procesory APK to układ Little.Big mają w sobie dwa rodzaje rdzeni i taktowania pod gry ! Procesor zarządza sygnałem 4G 5G kompresja camery i ma w sobie kartę graficzną GPU oblicza obraz a jak mocno się rozgrzeje winny jest ekran kazdy ekran jest inny inne ma gęstości PPI. Zaleca się 8GB DLA KARTY GRAFIKI i dla przeglądarki Jedna przeglądarka to już 1,1GB w tle w ram a ty zlecasz Opera co też puchnie do 800 mb , Google Play i Servises w tle po 800 mb , Bank i Żappka i Eobywatek bierze ze 550 mb a Facebook i Messenger ze 500 mb jak nie czyścisz ! Trzeba wymieniać telefon co 3-5 lat bo się dysk flasz ciągle mielony aktualizacjami i procesji w tle się zużywa dopiero teraz w 2023 roku SAMSUNG opracował nowy typ dysku pamięci flash !! Spowolnienie działania ?? Wina dysku i pamięci ROM ! APK PUCHNA i zdjęć w galerii przybywa !! A jak grasz w gry to już koniec pamięci po w latach !! Chcesz telefon na lata .. to szukaj 4gbtowca że skromnym ekranem !!!
Żeby tak dawali odblokowany bootloader.. No kurde, a Knox? Powiem tak, sprzęt typu smartfon trzeba wymieniać co 3 lata, chyba, że ogarniasz adb i zabawy z rootem. Serio, A6+, szajsung z 2018 okazał się nieużywalny już w 2019, mulił, blokował się, rozładowywał co chwilę, metoda? Instalacja innego OS'u, z ograniczoną ilością bloatware'u. A później, adb i usuwamy pakiety. Huawei, ma problemy z update'm starszych modeli, a wyłączyć się tego nie da i żre baterie.. no wiele jest problemów, Ale jeśli ktoś tylko smsuje i dzwoni z takiego telefonu, to nie powinien bawić się w zmiany, tylko mieć prosty telefon z ograniczonym wsparciem.. A prawdziwa ekologia, drodzy Państwo, to logika... Kurde, mam laptopa z 2011 roku, z rynku wtórnego. Z naprawami wyszło mnie mniej jak 1000 złotych i w sumie, to odpala wszystko czego potrzebuje ;)
Zauważyłem, że większa tendencja do pogoni za modą wymiany smartfonów na najnowsze cechuje klasę biedniejszą, która chce w ten sposób "podwyższyć" swój status materialny. Sam używam już ponad 4 letniego smartfona, którego wymieniłem tylko z powodu ZMIAŻDŻENIA poprzedniego. Kupiłem wtedy jeden z topowych modeli. Zyskałem 5G, z którego nadal nie korzystam, bo nie miałem przypadku spowolnienia internetu na tyle by to było konieczne, a 5G rozładowuje szybciej baterię. Generalnie przez kolejne lata mam zamiar korzystać z obecnego modelu, którego mocy nie wykorzystuję (podejrzewam) nawet w 30%. W zasadzie to jedyna cecha, która może mnie skusić do wymiany to jakiś nowy rodzaj baterii, dzięki czemu przy intensywnym korzystaniu mógłbym ładować np raz na tydzień.
Jedno zawsze mnie zastanawiało, po cholere ludziom ogromne ilości pamięci wewnętrznej w smartfonie. Przed chwilą sprawdziłem mam wersję 128GB, przez ponad 4lata użytkowania fona zapełniłem 64% (ponad 80GB), w galerii mam około 4,5k zdjęć i trochę ponad 100 nagrań. Oczywiście na smartfonie mam też najróżniejsze aplikacje i programy a dodatkowo jestem połączony z OneDrive, który w darmowej opcji daje dodatkowe 5GB miejsca w chmurze, bliżej mi do wyczyszczenia pamięci ze zbędnych rzeczy niż potrzeby posiadania większej ilości miejsca w pamięci. Ale rozumiem, że jak ktoś ma zajawkę na nagrywanie w 8K to może szybko wyczerpać limit.
Kwestią, której chyba nie poruszyliście są rosnące rozmiary aplikacji. Mój stary S7 ma kartę SD, niestety większości aplikacji (ani ich danych) nie da się tam przenieść. Z każdą aktualizacją aplikacje rosną, a duża część z nich jest od startu nieusuwalna. W wyniku tego odinstalowywuje to co mogę, a telefon staje się coraz mniej funkcjonalny. Nadzieją na dalsze przedłużenie żywotności jest instalacja np LineageOS wraz z mniejszą ilością domyślnych aplikacji. Ale nie ukrywajmy, S7 to już jest mega staruszek i może moje problemy nie odzwierciedlają problemów ogółu :D
Mam telefon 7 lat i może jeszcze z roczek? Nie ma sensu się nabierać na ten marketingowy bullsh... Kupisz telefon po paru latach to chociaż zauważysz jakiś postęp technologiczny. Bo tak to zwykłe naciąganie jaki to kolejny model jest szybszy i lepszy od poprzedniego. Chyba tylko dzieciaki w coś takiego wierzą naiwnie. Podobnie mam laptopa świetnego Thinkpad X200 - już ze 3 baterie były i nadal wystarcza do większośći zastosowań. Mam i stacjonarnego maca mini z 2012 kupiona używka - i7 16GB, 2 dyski (wtedy jeszcze można było dodawać i RAM i dyski). Pojawił się problem że OSX już przestał być wydawany. Ale jest takie coś jak OpenCore Legacy Patcher - i mam prawie najnowszy system. Pewnie mi jeszcze posłuży a jak już wymienie na nowy to jakieś M3 czy coś takiego - i to będzie ogromna różnica wydajnościowa warta wydatku :)
Prawdziwa ekologia. Mam telefon który w sumie mógłbym jeszcze nie wymieniać, ale aktualizacja zabezpieczeń się skończyła korzystam na nim z aplikacji bankowej itd i też trochę strach tak używać telefonu bez zabezpieczeń aktualnych
Prawdziwa ekologia. Mam przeczucie że te kilka lat więcej wsparcia nie będzie za darmo bo producenci musza sobie jakoś niższą sprzedaż zrekompensować, o ile same aktualizacje będą bezpłatne to coraz więcej nowości będzie wymagało wykupienia subskrypcji i pierwszy będzie Samsung. S24 ma wprowadzić usługi AI które będą wymagały wykupienia subskrypcji i zapewne tą drogą pójdzie większość producentów. Śmierdzi mi to też wyższą marżą, więc możliwe że najlepsze czasy urządzeń mobilnych są właśnie teraz. To jest biznes a w korporacji słupki muszą się zgadzać.
Z reguly kupowalem telefony do 500 zł, które starczaly na dwa lata. Redmi 5a jest wyjątkiem. Usterka ekranu pojawila się po pięciu latach i z tego telefonu nie da sie juz korzystać. Dodatkowo bateria, której w zimę jeszcze bardziej spadla pojemność starcza tylko na godzinę nawigacji. Wsparcia to ten telefon nie ma już od dawna. System awansował z u 7 na 8 i tyle. Teraz dużo programów dziala na androidzie 8 lub nowszym więc od tej strony też kosa naciąga. 1500 zl przy minimalnej 2700 to jednak trochę dużo. To są sprzęty dla ludzi ze srednim wynagrodzeniem. Za chmurę to dziękuję. Wrzuciłem pliki na chomika i dużą ich część mi zjadł. Prawdziwa ekologia.
technologia dotarła do miejsca w którym na prawdę nic więcej już nie potrzebujemy - ani więcej megapikseli, ani więcej gigaherców, ani więcej cali ekranu. Nowy telefon kupiony dzisiaj może przy rozsądnym uzytkowaniu starczyć na nie 3 a na nawet 6 lat, kiedy nie tylko bateria ale i przyciski i porty odmówią posłuszeństwa. Telefon jest wciąż użytkowalny pomimo braku aktualizacji systemu po jakimś czasie, tak tylko przypominam. Podobnie dzisiaj kupiony pecet z nawet nie topowej ale średniej półki to inwestycja na dekadę i wzwyż, przecież można go potem updateować - może nie odpali gier AAA z 2033 w 300fps ale do normalnego korzystania wystarczy z zapasem. Najbardziej długowieczną "częścią komputerową" jest prawdopodobnie monitor, a kupione obecnie 27 cali 240hz to potężna maszyna w rozsądnej cenie, której nie będzie się chciało szybko wymieniać. Laptop, tablet? ipady i macbooki po prostu działają, jestem przekonany że generacja z chipami m1 będzie popularna na rynku wtórnym jeszcze za 5-8 lat pod kątem kupna ich na kolejne kilka lat korzystania do podstawowych wówczas zastosowań, chromebooki z ich wsparciem do 2031 też sprawiają wrażenie maratończyków, chociaż są z niskiej półki cenowej. Aparaty fotograficzne? Lustrzanka albo bezlusterkowiec sprzed pięciu lat będą tak samo dobre za kolejne 5 lat, filmy w 4k to jest już bardzo wystarczający standard konsumencki. Nawet samochody - wreszcie mamy czasy w których nie jest wstydem kupować "nastoletnią klasę premium" bo rzeczywiście obecnie oferowane modele nawet z niższej półki są przekombinowane i niewygodne z tymi wielkimi tabletami i miesięcznymi subskrypcjami na podgrzewanie foteli. AGD z definicji powinno być długowieczne i będzie takie im prostszą formę zachowa - żadnych ekranów w lodówkach i wifi w mikrofalówkach, a koniec gwarancji nie będzie momentem na wymianę na nowszą generację i kolejne miniratki. Producenci wyrugowali minijacka i słuchawki z kablem z powszechnego użycia bo... nie miały degradowalnego akumulatora który zmuszałby do kupna kolejnej pary co pare lat. Drukarka z miesięczną subskrypcją na tusze? Plażo proszę. Zegarek? Kup sobie prawdziwy zegarek a nie "łocz" z ekranikiem dotykowym który ma zaprogramowany lifespan. Nawet nie chodzi o ekologię i elektrośmieci, tylko o nasze portfele - nie dajmy sobie wmówić że coś z elektroniki użytkowej jest "modne" albo że coś "musimy".
Jako, że używam raczej smartfonów z średnio/niskiej półki(segment do ok. 1500 zł), mogę nakreślić inny problem, który nakłania mnie do wymiany. Moim zdaniem sztuczne psucie się telefonu jak mija magiczne 2 lata 😅. Jeden telefon po restarcie już się nie uruchomił, drugi to samo ale zmartwychwstał po paru dniach... W trzecim aparat lubi sobie stwierdzić, że zdjęcia będą niewyraźne, jakby ktoś na obiektyw nałożył nie do końca przezroczysta folie... I tym mogła by się ta cała unia zająć a nie tym kto ma ile ładowarek w domu i czy potrzebuje kolejnej 😂 ewentualnych usterek z czyjejś nieuwagi nie liczę, bo i takie trafiły się czy to mi, czy w rodzinie, ale to chyba nie ma co poruszać, skoro żyjemy w czasach, że jak się przewrócisz to sprawdzasz czy telefon cały 😂 ps. Prawdziwa technologia, jeśli ty doczytałeś 😂
Co by wiele mówić, od 2,5 roku używam Poco X3 Pro, obecnie już na customROMie z Androidem 14 i działa tak samo dobrze jak nowe telefony, nie ma naprawdę konieczności zmieniać tego co działa.
Ja używam jeszcze mojego staruszka od 7miu lat NOTE'A 4 ...z którym nie potrafię się rozstać mimo że jego żywot zakończył się na androidzie 6.01 nie mogę już kożystać z bardzo wielu aplikacji przede wszystkim bankowych ze względu na brak aktualizacji bezpieczeństwa. .. praktycznie tylko dzwonienie smsy, email i social media.... mimo wszystko nie mogę się jakoś go pozbyć. ..ma jakąś magię w sobie...👍👍
Prawdziwa ekologia. Ja się właśnie głowię nad wymianą XS na 12/13 Pro. A żeby było ekologiczniej - mowa oczywiście o używkach, bo o nowe raczej ciężko 🤔😅mam okazję kupić któregoś z nich od jednej z firm która trudni się sprzedażą sprawdzonych egzemplarzy (nazwy celowo nie wstawiam żeby reklamy nie robić). I jeszcze bije się z myślami bo lubię swojego XS to jest to jego ostatnia duża aktualizacja systemu 😢
Ja raczej wymieniam co 4-6 lat Xperia Z1 2014 rok Huawei Mate 10 Pro kupiłem w 2018 A teraz Samsung Galaxy S20 FE 5G Tylko dwa pierwsze kupiłem jako nowe W Mate 10 Pro wymieniłem w tym roku baterię za dwie stówki z robocizną i aktualnie córka korzysta A wymieniłem w sumie ze względu na procesor bo odpaliłem emulator PS2 i na Samsungu ze SnapDragon wszystko pięknie działa na Mate 10 Pro już niestety niektóre gry miały zbyt mało fps
Super sprawa z tym. Ale myślę że dla przeciętnego smartfona, tak do 1500 zł to Max 4 lata. Sam jestem posiadaczem Samsunga a5 model z 2016 roku. Telefon mam 6 lat. Wymieniłem dwa razy baterie i tu jest duży problem. Niestety ale oryginale baterie były maksymalnie z 2019r. Ci prowadzi do tego że taka niby nowa bateria jeżeli nie była odpowiednio przechowywana czy doładowywywana może działać gorzej niż ta stara. Zamienniki też to loteria. Aktualizacje to też problem w większości smartfonów. Bo jak ktoś kupi roczny model to na obecną chwilę dostanie dwie może trzy aktualizacje. Ja na tym a5 mam android 7!. Ale poza tym jeżeli komuś nie przeszkadza że telefon chodzi wolnej albo czasami się zawiesi i używa go do prostych rzeczy to można żyć. Ważne jest też żeby w miarę pilnować pamięci ram i dyskowej. Z takich irytujacych rzeczy to tel. Czasami gubi gps albo wyświetlacz trochę szwankuje.
Jeśli ktoś ma nawet dwuletniego smartfona ze średniej lub wyższej półki to rzeczywiście nie widzę sensu wymiany takiego urządzenia na nowe. Parametry takich urządzeń spokojnie do dzisiaj radzą sobie ze wszystkimi apkami, aparaty są już na przyzwoitym poziomie, generalnie myślę, że dla większości takie urządzenie jest wystarczające. W zeszłym roku, po nieco ponad dwóch latach sprzedałem w rodzinie swojego Realme 7 pro - obecnie telefon ma 3 lata i spisuje się nadal bardzo dobrze, a parametrami nie odbiega a nawet w niektórych kwestiach przebija nowe smartfony za ok. 1000zł. Sam teraz używam Oppo reno 6 pro i w tym telefonie absolutnie niczego nie brakuje, przez najbliższy rok nie planuję żadnych zmian. W rodzinie mam też kilka P30Pro, samsungów s20 i dwa mate 20 pro. W jednym z nich spuchła bateria, ale wymiana na nową oryginalną kosztowała 100zł - to jest prawdziwa ekologia :)
To miało sens kilka lat temu i sam wymieniałem co rok, własną kasą i abo bez umowy. Teraz jest taki wolny postęp, że nie ma to sensu. I w końcu producenci używający androida zaczęli myśleć jak Apple, może nic nowego, ale aktualizacje i jak klient będzie szukał nowego „”to po 2-3 latach’ wróci po nasze.
Ta wsparcie. Przykład szmelcunga, obiecuje aktualizacje o wsparcie, a s20 fe ciekawe czy dostanie 14 i chociaż 15 wersję androida. Procesor - skończ pie...yc głupoty, bo to jest roznica. Exynos żre baterię, grzeje się jak diabli, co skraca żywotność samej płyty i baterii, a i trzeba częściej ładować, tak samo inne procesory produkowane przez szhitsunga, wiec bredzenie totalne. Tak to nie kupować takich śmieci.
Ja zmieniłem swój smartfon dość niedawno z realme 8pro na xiaomi 13 Dlaczego bo smartfon miał ponad 2 lata i był dla mnie nie pewny Poza tym system lubi się zawieszać (resetowałem do ustawień fabrycznych) Port ładowania się poluzował Teraz mam ładowanie indukcyjne Myślę że w nie dalekiej przyszłości po wejściu na słuchawki mini Jack i kart SD kolej będzie na port ładowania i karty sim też znikną Także mi się to kalkulowalo ale fakt faktem ze nie widzę powodu by np zmieniać go na xiaomi 14 czy nawet na model innej marki bo wszystko będzie to samo Różnice są kosmetyczne A nie dawać ładowarki albo nie dawać szybszej ładowarki do zestawu albo jak kiedyś całkiem niedawno ładowarkę 5 wat choć np IPhone obsługiwał szybsze Za to kupować smartfon co rok czy 2 to czysta hipokryzja Świetnym przykładem jest IPhone 15 który różni się od poprzednika tytanowa obudowa portem c wymuszony przez unie Dynamiczna wyspa i zoomem aparatu W życiu codziennym tych zmian poza wyspa się nawet nie odczuje
Ale ja chciałem przyoszczędzić... i tak własnie bym się tutaj bronił, bo jak kupiłem droższy telefon, byłem z niego cały czas zadowolony, ale zepsuł się wyświetlacz. (motorola z3 play) Zielone pasy. Naprawili na gwarancji i znów się zepsuł. Potem brałem tańsze urzadzenia i rzucałem z wściekłości nimi o ścianę, bo do niczego innego się nie nadawały. Miałem Xiaomi mi note 10 lite i dokładnie zapamiętałem ten model, bo czujnik zbliżeniowy po prostu nie działał. Teefon z którego nie da się dzwonić, rozumiecie? Nie? Ja też nie, xiaomi się wyparło, że to nie wada, apple wymieniło by telefony, czujniki lub dodało etui. No cokolwiek, a chińczycy zalecieli w ... balona.
Prawdziwa ekologia? Wejdźcie do worka pokutnego, zacznijcie jeść robaki i humusy, do pracy najlepiej to rowerem. Poczekajcie jeszcze trochę i będziecie mogli kupić tylko jeden telefonik na pięć lat. Ale już samochód będzie musiał być tylko nowy. Mam tę Waszą ekologię w doopie. Lubię wymieniać telefony co dwa lata. I kto mi zabroni? Napewno nie tacy opłacani, zapewne ekoświrzy. Oczywiście ekoświrem jest ten kto sponsoruje takie bzdury. I tyle w temacie.
Ja mam op6 już 5 lat. Obecnie używam crdroid na kodzie źródłowy a13 jest stabilny bez wad w dodatku developer daje standardowa camere oneplus z wszystkimi funkcjami np 4k 60 FPS a już developer puścił do testów android 14. Aby custiom ROM poprawnie działał należy krok po kroku czytać instrukcje instalacji.
Obecnie posiadam swój czwarty smartphone. Były trzy Samsungi a obecnie Xiaomi 11 Lite, który posiadam od prawie dwóch lat i zamierzam mieć go przynajmniej drugie tyle. Najdłużej, bo prawie 6 lat miałem Samsunga J5 2016 i został wymieniony, bo już brakowało pamięci i był strasznie wolny.
Zgadzam się z Redaktorem. Od prawie 2 lat mam Galaxy S20FE 5G na solidnym Snapie 865, który cały czas daje radę bez żadnych przycinek. Ten model to taki ewenement jak na Samsunga, który trochę niechcący stworzył ówczesnego króla średniej półki. W przyszłym roku oddam do serwisu na wymianę baterii i jedziemy dalej, to jeden z moich najlepszych zakupów ;)
Ciągle jadę na Galaxy S10+ od premiery, w marcu 24 będzie 5 lat i równolegle na Iphone 12Pro od stycznia 2021. Wcześniej też zmieniałem co rok ale jak smartfony kosztują dziś po 7000, to wydawanie corocznie 14000 niema sensu, tymbardziej, że nowe modele niewiele wnoszą, a w oststnich latach nawet design jest praktycznie taki sam (Iphone, Samsung).
Zgadzam się z Kosą :) Obecnie korzystając z S20FE 5G 8/256GB naprawdę nie ma na co sensownego wymienić ten telefon. Na wyjazdy przyda się lepszy aparat? Jasne, to lepiej kupić używanego Sony RX100 VA i mieć naprawdę kompaktowy aparat który zrobi różnicę ;).
Mam od nowości SGS9+ działa dobrze może gry już szału nie robią ale mam pc od tego. No i zdjecia napewno ucierpiały. Teraz bedzie jakiś s22 ultra z snapem i spokoj na kolejne min 5 lat. Teściowa przytuli starą Eske jak dziecko.
W sumie doszliśmy do momentu, że producenci mogliby równie dobrze wydawać nowe rewizje tych samych smartfonów. Jeśli Galaxy s23 ma snapa 8, to równie dobrze mógłby się nazywać GalaxyS Series i mieć rewizję 2024, w której dano by conajwyżej nowy procesor. Bo do takich zmian się to sprowadza. Wiadomo, marketingowo się to nie zepnie - ale i wydatki na merketing, R&D itp byłyby mniejsze. Zmiana procesora na nowszy - który ma ten sam zestaw instrukcji wymaga o wiele mniej pracy niż zmiana obudowy, matryc aparatów itp.
Ja zmieniam raz na rok, "staruszka" sprzedaje i nowy wychodzi za kilka stówek. Wiem, że technicznie nie ma większych różnic, ale tak mam i chuj. Prawdziwa ekologia miałaby sens, gdyby dotyczyła wszystkich kontynentów, a nie tylko Europy z produkcją CO2 na poziomie tylko 15%.
Prawdziwa ekologia. W końcu znalazłem materiał nakłaniający spowolnienie rynku konsumenckiego. Brawo!
XD
Dokładnie, aż się zdziwem. Tego pana teraz szanuję zdecydowanie bardziej za content.
Sam posiadam Huawei p20 (telefon z 2018 kupiony rok po premierze) nadal trzyma się przyzwoicie. Aparat naprawdę świetnie sobie radzi i jak do tej pory wszystkie aplikacje działają. Jednak bateria się zmęczyła, od kilku lat nie ma aktualizacji no i jednak pakuję dwóch dodatkowych ogniskowych obiektywu.
Zrobię jak przy ostatnim zakupie powyższego telefonu. Kupię flagowca rok po premierze. Wymienię za 4 lata. Jest taniej niż na premierę, jest topowo, jest dlugowiecznie :)
Tak jak wymiana aut :)
Nie zdziwię się jak mu zamkną ten kanał za kreowanie niekorzystnych zachowań konsumenckich
Dalej mam Poco F1 o_o nic się nie muli ALE podobno zabezpieczenia już są takie sobie po kilku latach to pewnie w tym roku przesiadka np. na Pixela, chyba, że Apple zapowie nowego SE.
Świetny film, bardzo rozsądne podejście do tematu. Po co wymieniać produkt, który jest sprawny na nowy lecz nie zawsze lepszy ?! Przedłużenie żywotności i użytkowania wielu sprzętów elektronicznych jest bardzo dobre dla planety, nie marnujemy niepotrzebnie dóbr naturalnych, to dotyczy praktycznie wszystkich produktów - po co kupować nowe skoro te "stare" są jeszcze dobre i funkcjonalne ?! Oczywiście te działania są bardzo EKO --- ale NIE są dobre dla korporacji i bogaczy, którzy lubią miliardy zarobionych pieniędzy bez patrzenia na dobro planety (o dobro planety maja dbać Ci najbiedniejsi i najmniejsi) --- bogaczy i polityków /szczególnie tych zielonych/ to nie dotyczy. PAŃSTWA też cały czas muszą odnotowywać wzrost gospodarczy- a to przecież jest ściśle powiązane ze wzrostem produkcji i sprzedaży różnego rodzaju nowych towarów --- co bezpośrednio niszczy Ziemię poprzez niepotrzebne zużywanie dóbr naturalnych i zarzucanie jej olbrzymią ilością śmieci.
Prawdziwa ekologia. Polecam odblokowanie w smartfonie ,, opcji programistycznych" i zmianę animacji na krótsze, to zmieni stary sprzęt tak jak by miał wymieniony procesor na nowy:-) całą procedurę odblokowania i zmiany można znaleźć na RUclips i jest banalnie prosta. Nie dajmy się konsumpcjonizmowi. Pozdrawiam.
Przed ostatniego smartfona BB Z30 używałem 5 lat, gdyby nie brak porzucenie ich systemu to usuwalnym dłużej. Aktualnie 4 rok leci mi z Samsungiem a50 i może w przyszłym roku wymienię ale tym razem na doogee s100 ze względu naprace, wytrzymały i dużą bateria. Czasy zmiany telefonu co 2 lata wg mnie minęły.
Fajny materiał ze zdroworozsądkowym podejściem. Sam ciągle używam S9+. Pozdro.
s9 dobry telefon
Prawdziwa ekologia, naprawdę jesteś super, że podjąłeś ten temat.
pozdrawiam
Nie oszukujmy się, ale znaczna większość użytkowników tych nowych i mocnych telefonów za kilka tysięcy nawet w połowie nie wykorzystuje potencjału swojego telefonu. Zazwyczaj i tak się używa telefonu do podstawowych aplikacji i rozmów. Można to trochę porównać do samochodów stojących w korkach, w dużym mieście. Po co nam wielka moc i moment obrotowy, skoro tego nie wykorzystamy.
Prawdziwa technologia w wykonaniu kanału o technologii? Nie spodziewałem się, ale dobrze posłuchać że chłopaki rozsądne w całym tym high techu czy co tam.
Jak chodziłem do podstawówki/gimbazjum to każdy telefon był jak z innej planety. Młodzieżowe siemensy, biznesowe blackberry i samsungi, uniwersalne nokie, nowatorskie motorole i ericssony. Jeden miał klapkę, drugi rozsuwany, trzeci się obkręcał, czwarty diody po bokach, piąty wymienialne obudowy. Fajne było jak producenci wymyślali coraz to różniejsze klawisze i klawiatury i wzory na obudowie żeby się wyróżnić. Siemens c65 na przykład bardzo mi się podobał. Conajmniej raz w tygodniu wyruszałem na obchód po sklepach i komisach i wpatrywałem się w telefony.
A teraz każdy telefon to ekran z przodu aparaty z tyłu i.. tyle :(
Od jakoś pięciu lat straciłem wiarę że coś przyniesie mi choć ułamek radości jak kiedyś. Miałem te samsungi edge i coś tam na początku drygło ale po paru miesiącach praktycznie już nie czułem żadnej emocji w kontekście tego telefonu.
Od roku używam flipa4.
Jeszcze czuje :)
Chyba jesteśmy w podobnym wieku, przypomniałeś mi o moim C75, który zastąpił nokię 3310, w tamtych czasach skok co 2 lata był olbrzymi i to miało sens
Mi bardzo utkwiły w głowie do dziś Sony J5 J7 to też był szok z ta kręcącą się rolką z boku 😮
Racja ale telefony wyewoluowaly mniemam do ostatecznej formy (skladane ,rozsuwane). sa pokazem mozliwosci ale czyvkomus to potrzebne .chyba nie .pozdro
@@grzegorzchylewski9341 składane telefony z przydatnością mają faktycznie mało wspólnego ale trochę przypomina to jak za dzieciaka okręcałeś dookoła klawiaturę Nokii 5700. Jest to uczucie wow i nawet po półtora roku mi się to nie znudziło. Czasem jak na coś czekam i mi się nudzi to sobie tak z nudów otwieram i zamykam. I czyje się trochę jakbym znowu miał 12 lat :D
nakręćcie proszę materiał o nakładkach Lancherach na androida jak to zrobić i jak to wpływa na wydajność w telefonach. Prawdziwa Ekologia
Bardzo dobry pomysł, popieram 👍
Prawdziwa ekologia - brawo za podjęcie tego ważnego tematu. Sam używam od 3,5 roku Iphone 11 i absolutnie nie odczuwam żadnych niedogodności, które by mnie zmuszały do wymiany. Im człowiek jest starszy tym bardziej rozumie, że nie liczy się lans, a sprawność działania, która w moim przypadku jest nienaganna :)
Wysylam partnerce i znajomym te video. 👋 Teraz bardziej od wykluczenia sprzetowego obawiam sie wykluczenia aktualizacji i wsparcia opragromowania wlasnie. 👋
Ja mam zwykłego iPhone 12 i w tej chwili totalnie nie widzę sensu go wymieniać. Wszystko działa dobrze i nie ma na co narzekać. Bardzo dobrze się starzeje w moim przypadku. Jeszcze co najmniej dwa lata mi jeszcze posłuży. Nie rozumiem po co niektórzy wymieniają telefony co roku. To nic nie daje. Jak się potrafi dbac o urządzenia to bez problemu wytrzymają te 5 lat albo i dłużej.
Prawdziwa ekologia. Dzięki, namówiłes mnie na nie kupowanie nowego 😀, a było blisko 😀
Prawdziwa ekologia to u mnie używanie od chyba 4 albo 5 lat Xiaomi Redmi Note 8 Pro, który dalej jest spoko telefonem :) Mogłoby jedynie być trochę już więcej pamięci na aplikacje, bo trochę mi zaczyna brakować, więc pewnie za 0,5-1 roku sobie na coś wymienię, by przy okazji mieć Wi-Fi 6 i 5G
Ja też mam 8pro od 4 lat ale niedawno mi się zgniutł/złamał. Jest popękany i właśnie przeglądam wszystkie te smartfony ale już mam taki mętlik w głowie, że już nic nie wiem.. Jakieś propozycje?
Ja mam już 4-letni poczciwy OnePlus 7 pro i jestem dalej z niego zadowolony ;)
Jak bateria trzyma?
@@MrStaszi Powiem szczerze że trudno powiedzieć, ponieważ używam go cały czas tzn.gram ,przeglądam internet itd.Czyli ładuje codziennie a nawet 2x dziennie.Moim zdaniem jak na tyle lat to bateria jest ok.Myślę że jak bym tylko dzwonił to 2 dni na pewno by trzymał.Ogólnie jestem zadowolony z tego telefonu i tej marki OnePlus...
Dwa razy wymieniałem telefon, ponieważ przestał obsługiwać potrzebne aplikacje, a teraz wymienię po raz trzeci, ponieważ spadł i się roztrzaskał. =( Żaden z tych telefonów nie kosztował więcej, niż 800 zł.
Mam 13 pro i myślę że zmienię dopiero na 17 pro bo szybciej nie ma sensu
Prawdziwa ekologia :) To kupowanie smartfona wtedy gdy ten już nie wykonuje swoich podstawowych czynności. Jeszcze parę lat temu jak się kupowało coś taniego, to ten telefon po paru latach po prostu przestawiał wyrabiać, zamulał na każdym kroku. Dzisiaj nawet telefony ze średniej półki (1500+) mają taką specyfikację, że nie oczekuję po nich zamulania po dwóch latach. Osobiście dwa lata temu kupiłem iPhone'a 13 mini i nie planuję go wymienić wcześniej niż za 4 lata, gdy straci wsparcie aktualizacjami. :)
Co do ilości ramu w telefonie ja posiadam samsunga s21fe w wersji 6gb ramu i jestem bardzo niezadowolony. Aplikacje bardzo szybko się zamykają, telefon często łapie ścinki i przez to bateria wytrzymuje około 4 godziny
Ja mam S20 fe też z 6gb i nic nie ścina, nawet genshin impact chodzi płynnie po godzinie gry bez throttlingu. Aplikacje szybko się zamykają, ale jak za telefon za który dałem 350zł mogę to wybaczyć.
9:56 No wprost niesamowity postęp, znowu będzie jak w 2013, kiedy w praktycznie każdym smartfonie można było samodzielnie wymienić baterię.
Chyba w 2010. W 2013 już były telefony nie otwieralne.
Prawdziwa ekologia 😉 Ja od sierpnia 2019 używam Xiaomi Mi 9T i telefon mino lekko ponad 4 lat działa wciąż bardzo dobrze i nie widzę sensu zmieniać na cokolwiek nowego
Prawdziwa ekologia. Właśnie miałem wymienić swój smartfon za namową operatora, ale film pomógł mi w decyzji że jeszcze zostanę przy tym co mam 😊
Ech. No to ja se dopiszę do starego materiału "eco" notatkę , bo zacząłem się zastanawiać nad zmianą telefonu i jeszcze nie do końca wiem na co ;) .
Obecny telefonik to redmi note 4 - plecki wymienione , płyta główna załapała się na gwarancję , obecnie siada (w końcu ) bateria. Miałem wymieniać ,ale w wyniku niefortunnego zdarzenia w końcu zgasł ekran (zresztą pęknięty po trzykroć -las ,rower i górskie wędrówki :) . Chwilowy brak łączności ze światem uzupełniam zastępczo starym redmi 4a wygrzebanym z szuflady i żyję.
Bardzo ciekawy materiał . Pozdrawiam zatem i przeglądam dalej to całe morze internetowych wypocin w poszukiwaniu sensownych i nie promowanych treści , bo zależy mi na trochę lepszych fotkach (ale spoko - faworyfa już mam na oku).
Po siedmiu latach to już mogę wymienić mój Galaxy A5 na coś współczesnego? Pamięci tylko 32Gb apki muszę kasować żeby trochę miejsca zrobić jak coś nowego ściągnę a wszystkiego mi żal usuwać. Gniazdo usb c ładuje tylko jak wtyczkę przycisnę. Ekran ma jakieś przebarwienie bateria zdycha niespodziewanie. Czasem podłączam ładowanie i na oczach bateria słabnie zamiast się ładować. Masakra
Dzisiaj strach upuścić smartfona bo szybka pęknie są tak wytrzymałe oczywiście da się korzystać ale później dochodzą problemy przy ładowaniu + bateria na tym cierpi.Dawniej jak upuściłes nokie to twardy zawodnik nic się nie stało.
Prawdziwa ekologia , telefon wymieniałem baaardzo często ale w końcu sam też zauważyłem brak powalających różnic względem roku poprzedniego czy też dalszego okresu i korzystam już ze swojego smartfona (bez przycinek i narzekania) trzeci rok. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o Androida - warto wymienić wtedy, kiedy aktualizacje zabezpieczeń są bardzo w tyle. No i Androida co 3 lata też warto, bo jednak system ma tendncję do zamulania (usługi Google i aplikacje robią się coraz cięższe). Także Androida co 3 lata powiedzmy warto wymienić. Natomiast iPhona, jak ktoś tak długo wytrzyma z telefonem to co 5-6 lat (jeśli za 6 lat w ogóle będa jeszcze smartfony w obecnej formie, bo przebić ścianę będzie już ciężko - niemniej to inny temat).
Prawdziwa ekologia. 2 lata temu kupiłem POCO F3 za 1500 zł i pomijając początkową wersję MIUI jest to przezajebisty smartfon. Ma wszystko, czego potrzebuję - ekran AMOLED 120 hz, mega dobrą wydajność, wystarczająco dobre aparaty, dobrą baterię i szybko się ładuje. Jako ciekawostkę dodam, że pozwala jednocześnie łączyć się przez wi-fi i udostępniać internet przez hotspot. Zamierzam używać go co najmniej przez 6 lat.
i przy okazji jestes szpiegowany przez chinczykow
A pozostali przez amerykańskich globalistów z Google @@pastelek3
@@pastelek3 Nie, google ani apple Cie nie szpieguje, nie możliwe.
Apple w h…ja leci z klientami, mam 12 pro max i nie mam zamiaru zmieniać na nowy. Nie widzę żadnej różnicy 🙄
Promujecie prawidłowe podejście do elektrniki. Szacun za to 👍 Ja po dwóch latach, czyli po gwarancji wgrałem do mojego redmi note 10 pro 8gb Custom ROM LineageOS 20 i jest super stabilny czysty i bateria bardzo dobrze trzyma. To rozwiazanie dla "trochę bardziej technicznych" ale polecam jeśli jest ten system na wasz telefon . Ja myślę że 3 lata jeszcze da radę na tym czystym Androidzie. Tym bardziej że będzie dłużej wspierany dzięki LineageOS
Prawdziwa ekologia, w sumie to telefon wymieniłem po 3 latach bo bateria padła. Fajnie jak będzie taka możliwość bez rozklejania telefonu wymienić baterie.
U siebie baterie wymieniłem i w lipcu będzie 4 rok użytkowania
Bateria wymienna ale jak w tedy bedzie z certyfikatem IP 68 z wodoszczelnoscia
@@mateuszkucharek8200
Prawdziwa Ekologia.
Również wymieniłem baterię w swoim 3 letnim Ex-Flagowcu Xiaomi Mi 11 w serwisie oczywiście. Chociaż coś czuję że za rok będę powoli myślał o zmianie na inny. Gdyż 4 lata to już można myśleć a poza tym dzisiejsze co niektóre średniaki mają lepszą wydajność w AnTuTu Benchmark niż mój 3 letni Ex-flagowiec
Zgadzam się jeśli chodzi o flagowce ale nie bądź hipokrytą bo robiłeś bekę np. z iPhone SE2022, że wygląda jak 7 lat temu, nie ma 120 Hz odświeżania, że nie ma oled itp. Ale... Ma TAKI SAM STABILNY SYSTEM jak iPhone 13, aktualizacje na 5-6 lat i baterię po prostu ok. Do tego super kompaktowe rozmiary. Teraz twierdzisz, że co trzy lata nie ma sensu wymieniać tel. za kwotę powyżej 1500zł. Hmmm... Po pierwsze Samsung np. daje aktualizacje na 4 lata TYLKO do serii "S" ( pozostałe firmy podobnie - najdroższe flagowce) reszta max 2 lata. Do tego zamulony system po roku a po dwóch koniec z Androidem - średniaki nie dostaną - i "ciesz" się jeszcze tym zamulonym smartfonem przez kolejne dwa lata... Powiedz jeszcze, że np. Samsung S22 na Exynosie Ma taką samą wydajność jak S23 na Snapdragonie 8 II generacji i że bateria po roku wytrzymuje 2 godziny na ekranie. Czyli jak wyżej - flagowce (a i tak nie wszystkie) jest sens trzymać do ich "śmierci", zgoda. Natomiast android owe średniaki już po dwóch latach są do wypierdolenia. No chyba, że ktoś tylko dzwoni i wysyła smsy oraz od czasu do czasu zrobi zdjęcie. Do tego pamięć wewnętrzna . 64 GB starczą??? Serio?? Kiedy sam android plus nakładka to ponad 20gb i do tego tel. nagrywający filmy w 4k... Bez komentarza...
Miałem huaweia mate 20 pro, ale od jakiegoś czasu wyskakiwał błąd związany z aplikacja Google, gdzie antywirus odczytywał trojana. Mimo wszystko ze względów bezpieczeństwa stwierdziłem, że należy przejść na coś nowszego.
Kupuję chińskie flagowce (OnePlus, Xiaomi, Oppo) i wymieniam co 4 lata 👍
Dobry czas
Po 12 latach przeskoczyłem z iOS na Androida i znów mam taką radość jak za dzieciaka, że w nowym telefonie odkrywam coś nowego. SGS23 jest genialny, chociaż do ostatniej chwili wahałem się czy nie brać Pixela 8. Polecam!
Ja jestem tak proekologiczny że oglądałem to na noki 3310
Jestem jak najbardziej za niewymienianiem telefonu co rok czy co dwa lata. Tylko mam pewną wątpliwość co do aktualizacji. Może Wy je rozwiejecie albo sprostujecie. Mam Samsunga Galaxy S10. Jako że telefon ma już 4 lata, zużyciu uległ akumulator. Wymieniłem go w serwisie za jakieś relatywnie niewielkie pieniądze, rzędu chyba 300 zł czy coś koło tego. I telefon śmiga elegancko jak nowy. Jeśli chodzi o jego szybkość działania, o jakość zdjęć, wideo, jakość ekranu itp., to cały czas spełnia moje oczekiwania. Nie jestem jakimś heavy userem, korzystam z telefonu normalnie jak przeciętny człowiek, więc nie zauważam tego, że w jakichś benchmarkach nowsze generacje są wydajniejsze. Zwyczajnie S10 działa jak dla mnie dobrze. Ale jakoś na początku tego roku S10 dostał ostatnią poprawkę zabezpieczeń i ponoć nigdy już nie otrzyma nic nowszego. No i android 12 na którym działa jest ostatnim. I teraz moje pytanie i wątpliwość zarazem. Czy używanie w takim niewspieranym telefonie bankowości elektronicznej jest bezpieczne? Nie ukrywam że ta funkcjonalność jest dla mnie bardzo ważna. Płacenie telefonem, Blik itp. Wydaje mi się, że jest to ryzykowne. Nie wiem, tak tylko sądzę. Zatem co z tego że taki S10 ma fajny ekran amoled, 8 giga ramu, przyzwoity aparat i jeszcze nawet złącze 3,5 mm na słuchawki - skoro nie jest już bezpieczne korzystanie na nim z bankowości elektronicznej czy innych aplikacji typu mObywatel itp. A może wcale to nie jest niebezpieczne? Proszę o poradę. Gdyby nie ten brak aktualizacji, to pewnie jeszcze kolejne 3 lata nie czułbym potrzeby wymiany.
Zawsze możesz spróbować pobawić się w custom ROMy z xdadevelopers.
Prawdziwa ekologia❤ Mam nadzieje że mój nowy A54 8/128 wytrzyma te 3 lata🙂 Chyba że szybciej wejdą telefony 16/1TB😅 i znowu staruszki będą zwalniały.
Prawdziwa ekologia. No i jest jeszcze jeden argument... PIENIĄDZE. Zawsze miałem cykl 2 lata i nowy flagowiec. Od wiosny 2021 roku mam iPhona 12 , czyli przeszło od 2 lat, no i działa pięknie, gdzieś tam człowiek by chciał nowy telefon, ale ani na nim nie gram, ani nie oglądam jakiś tiktoków, wiec po co? mam znajomych z iphonami 14 i prawie niczym to się nie różni. Zdjęcia i wideo robi super, wszystko działa, ma ładowanie indukcyjne, jest git bardzo. A co lepsze moja mama nadal używa mojego Sony Xperia 1 II i działa jej pięknie.
Miałem 12 i zdjęcia robiła super. Wg mnie lepsze niż 12 pro
Mam 2letniego Samsung A52S 5g. Przeglądałem oferty na co go wymienić ale specyfikacja nowych sredniaków jest podobna albo gorsza a cena 30% wyższa.
Prawdziwa ekologia jest w porządku - Carinton .
samsunga avile miałem 7 lat teraz mam lg q6 szósty rok ja to jestem eko
Ja mam iPhona 11 i jest git. Co innego może mnie spotkać ???
Problem czestego wymieniania telefonów można by w Polsce bardzo prosto rozwiązać, poprzez wprowadzenie programów trade-in tak jak to jest w USA. Wymieniam sobie co roku Pixela, iPhone czy Samsunga, nowy telefon kosztuje mnie wtedy max 1/3 ceny i do tego często dostaję jakieś gadżety (tak jak Pixel watch 2 w tym roku). Poza tym stary telefon nie idzie do kosza tylko do wtórnej sprzedarzy, recyclingu itd a więc problem ekologii jest w jakimś tam stopniu niwelowany.
Ja używałem Huaweia P9 od września 2016 do tego tygodnia xD Przy czym 2x wymienialem baterię, także da się. Ale przeskok w płynności na najnowszym Androidzie ogromny
Prawdziwa ekologia. Ogolnie to sie zgadzam z tym filmem, nie ma sensu wymieniac czegos co jest dobre i nam dobrze sluzy tylko po to zeby miec nowy model. Tak samo było kiedys z komputerami wymienialo sie je czest bo np. wychodzila nowa gra ktora wymiagala nowego directx'a przez co trzeba było wymieniac grafike na nowa itp. potem ten problem zniknał bo nawet kilkuletnie grafiki odpalaja najnowsze gry i tak samo jest ze smartphonami. Nowsze modele nie maja przelomowych wlasciwosci przez co nie ma snsu ich wymieniach. Dobrze ze ktos to w koncu powiedzial.
Zawsze wymieniam jak mi telefon padnie na amen nigdy wczesniej
Kult kupowania nowych rzeczy to niewolnictwo intelektualne
Tak
Ja się zatrzymałem na Huawei P30 pro kupowanego przedpremierowo, z którego jestem niesamowicie zadowolony, chociaż coś ostatnio mnie ciągnie do galaxy s23 ultra.
Prawdziwa ekologia. Chociaż materiał zrobiony chyba tylko i wyłącznie pod sponsora. Pozdrawiam.
Ja swój poprzedni Android miałem 4 lata i na Święta w 2020 kupiłem sobie nowego i miałem takie Wow bo nagle przeskoczyłem z Androida 6 na 11tkę ;) I mam go już3 lata i też nie zamierzam szybko go zmieniać
Ja mam smartfon 5 lat, ale już zaczyna powoli pokazywać swój wiek (Redmi note 4x). Do tej pory mnie nie zawiódł. Zobaczymy co ciekawego pokaże 2024 :)
No średniaka po takim czasie już można zmieniać śmiało :)
Szanuję taki przekaz, moja Motorola w maju skończy trzy lata i pewnie dopiero na wiosnę wymienię na jakiś wyższy model Motki
Dzieki za OPERA JUZ ściągnięte
Zgadza się. Zmiana ikon, przeglądarki czy jakichś innych aplikacji, a nawet takiej rzeczy jak case (jeśli ktoś używa oczywiście) już daje taką świadomość czegoś nowego i nie kusi 😅 zmianą.
Ja musiałem wymienić swojego OPPO A5 2020 bo wchodząc na RUclips klawiatura tak mi się zawieszała, że nie można było nic pisać, w dodatku klawiatura często nie chciała się zgasić😀 Reinsfal systemu nic nie dał, jak chciałem wymienić szkło ochronne to prawie się ekran odkleił 🤣 tak więc wymiana na nowy telefon była konieczna, teraz dosyć tania Motorola edge 40 i zobaczymy ile pociągnie☺️
Ja telefon wymieniam co rok /1,5 roku ale nigdy nie kupuje najnowszego ip. Dla przykładu teraz sprzedaje 13 pro żeby kupić 14 pro a jak wyjdzie 16 pro to kupie 15 pro. W moim przypadku różnicy finansowej nie odczuje a jednak mam nowy tel. Troche dla nowości ale dla hype też. Prawdziwa ekologia XD
Ponoć obliczono, że wykorzystując zutylizowane do lipca 2023 r. telefony komórkowe i smartfony jako CEGŁY można by odbudować cały Bachmut.
Prawdziwa ekologia.Mam swojego Samsunga S10+ od dania premiery i nadal jest dobry dbałem o baterię więc na czas pracy nie mogę narzekać. Planuję go jeszcze używać co namiętniej 3 lata ale zobaczymy czy to wyjdzie.
Tim Cook 😀there is a guy in Poland who can tech you something about culture of ecology in technology
Prawdziwa ekologia
Mam Huawei P30 (nie Pro). Mam go już ponad 4 lata przez które się nigdy nie zawiesił. Ma też doskonały aparat. Powoli przymierzam się do kupna nowszego ale nie wiem jakiego?. Konkretny przyrost "mocy" daje dopiero wersja PURE 70 ale ta cena.
Prawdziwa ekologia - właśnie po trzech latach zmieniłem dwa iPhone SE 2020 na 13 mini dla mnie i 13 dla mojej drugiej połówki. Decyzji choćby ze względu na jakość zdjęć nie żałuję, ale mam nadzieją, że wytrzymają dłużej niż 3 lata 🙂
Oby mój 13 mini juz po roku ma 84 procent kondycji gdzie w iphonie xr mam 84 po 3 latach
iPhone 11 w użyciu, działa płynnie, bateria na jeden dzień czyli wystarczająco. Na razie nie planuje zmian 🙂
To samo i u mnie. Wkurza mnie tylko słaba czytelność w lecie w słoneczny dzień. I ewentualnie na minus brak 5G i 120hz. Poza tym super fon.
Ja wlasnie wymienilem swojego Realme GT neo 2 na Pixela 8 tak naprawdę tylko dla dluzszego wsparcia, mniejszego ekranu i lepszych zdjęć, bo jesli chodzi o wydajność to Neo 2 jest 10/10, design i ladowanie to samo.
Prawdziwa ekologia - ten pomysł z samodzielną wymianą baterii to jedna z niewielu dobrych rzeczy z EU ...
prywatnie ciągle używam starego SAMSUNGA S9 - wiem - zabytek - ale mi wystarcza, mam co prawda też telefon "zapasowy" - i to jest motka G73 8/256GB 5G 6.5" 120Hz
dzieciakom na gwiazdkę też kupiłem motki - tylko nowsze - w ich przypadku telefony "szybciej zużywają się fizycznie"
uważam, że aktualizacje OS powinny być dłuższe - nawet gdyby miałyby być dodatkowo płatne
ale rozważam też zakup telefonu "spoza Chin" - i chyba kupię starego - LG V40 ThinQ 6GB 128GB z Hi-Fi Quad DAC i instalację alternatywnego OS
Dlatego spokojnie kolejny rok zostanę z Samsungiem Note 9. Kupiłem go nowego w T-Mobile (profity pracowników) 2.5 roku temu, czyli już jako stary model. Kosztował 1400 złotych. Jest pod każdym względem wystarczający do moich potrzeb po konfiguracji systemu pod siebie. Akumulator obecnie ma 85% sprawności (3400 z 4000). Dopóki aplikacje bankowe będą kompatybilne z Androidem 10 to będę go używał. Za rok może wymienię akumulator, gdyż telefon był wyprodukowany w 2019 roku i za rok może już być słabo z pojemnością. Pewnie i tak zostanie jak wszystkie moje smartfony w rodzinie. Dodatkowo do oglądania VOD mam tablet Samsung Galaxy Note 10.1 2014 LTE z końca 2013 roku. Android 5.1 ledwo już ciągnie jeśli chodzi o kompatybilność aplikacji, ostatnio wypadł YT. Działa większość VOD, Gmail i przeglądarki i komunikatory. Wyświetlacz jest lepszy niż a Samsungu A8 i S6 Lite jeśli chodzi o rozdzielczość i kolory. Głośniki stereo także są ok. Akumulator mimo lat ma 72% z 8220 i wystarcza na sześć godzin oglądania serialu. Jednak koszt nowego akumulatora jeszcze oryginalnego to około 80 złotych. System LineageOS na Androidzie 10 lub 11, nowy akumulator i tablet będzie na kolejne lata wystarczający do VOD i przeglądania sieci.
Prawdziwa ekologia. Brakuje mi trochę wspomnienia o pogorszeniu się jakości zdjęć po pewnym czasie użytkowania tak jak był wspomniany akumulator. Sam zauważyłem po swoim telefonie że po 2 latach zaczął robić słabszej jakości zdjęcia... Mam huawei'a p20 pro od połowy 2019, choć telefon wchodził na rynek w 2018 jak wiemy. Ogólnie gdyby nie gorsza jakość zdjęć, starsza wersja oprogramowania/androida i bateria to mógłbym jeszcze jakiś dłuższy czas mieć ten telefon i tak jak baterię można wymienić tak oprogramowanie a jakość aparatu niestety już wcale ;/ mimo wszystko i tak uważam że ponad 4,5 roku to bardzo dobry czas używania a nie ślepo lecąc na wymianę po 2 latach... teraz myślę nad iphone'm 14 plus albo 15 plus, zobaczę na który się zdecyduje hah
chłopie, ja mam iphone 6plus z 2ram i 16 wbudowanej w nim to system zajmuje 15,8 więc....:) choć ekran IPS HD retina dalej super. Aha i pamiętam czasy jak sie baterie wymieniało. prawdziwa ekologia
Znów gadasz jak potłuczony ! Launcher nie ma w tym nic wspólnego. Inny launcher to sprzedaż naszych danych innej firmie oraz ikony innej rozdzielczości (prowizorycznie odciąża zasoby) panie w Chromebooku HP siedzisz z 4 rdzeniami i nie wiesz że KAZDA APK oprócz edytorów jest pisana jako program jednordzeniowy. Procesory APK to układ Little.Big mają w sobie dwa rodzaje rdzeni i taktowania pod gry ! Procesor zarządza sygnałem 4G 5G kompresja camery i ma w sobie kartę graficzną GPU oblicza obraz a jak mocno się rozgrzeje winny jest ekran kazdy ekran jest inny inne ma gęstości PPI. Zaleca się 8GB DLA KARTY GRAFIKI i dla przeglądarki Jedna przeglądarka to już 1,1GB w tle w ram a ty zlecasz Opera co też puchnie do 800 mb , Google Play i Servises w tle po 800 mb , Bank i Żappka i Eobywatek bierze ze 550 mb a Facebook i Messenger ze 500 mb jak nie czyścisz !
Trzeba wymieniać telefon co 3-5 lat bo się dysk flasz ciągle mielony aktualizacjami i procesji w tle się zużywa dopiero teraz w 2023 roku SAMSUNG opracował nowy typ dysku pamięci flash !! Spowolnienie działania ?? Wina dysku i pamięci ROM ! APK PUCHNA i zdjęć w galerii przybywa !! A jak grasz w gry to już koniec pamięci po w latach !! Chcesz telefon na lata .. to szukaj 4gbtowca że skromnym ekranem !!!
Żeby tak dawali odblokowany bootloader.. No kurde, a Knox? Powiem tak, sprzęt typu smartfon trzeba wymieniać co 3 lata, chyba, że ogarniasz adb i zabawy z rootem. Serio, A6+, szajsung z 2018 okazał się nieużywalny już w 2019, mulił, blokował się, rozładowywał co chwilę, metoda? Instalacja innego OS'u, z ograniczoną ilością bloatware'u. A później, adb i usuwamy pakiety.
Huawei, ma problemy z update'm starszych modeli, a wyłączyć się tego nie da i żre baterie.. no wiele jest problemów,
Ale jeśli ktoś tylko smsuje i dzwoni z takiego telefonu, to nie powinien bawić się w zmiany, tylko mieć prosty telefon z ograniczonym wsparciem..
A prawdziwa ekologia, drodzy Państwo, to logika... Kurde, mam laptopa z 2011 roku, z rynku wtórnego. Z naprawami wyszło mnie mniej jak 1000 złotych i w sumie, to odpala wszystko czego potrzebuje ;)
Zauważyłem, że większa tendencja do pogoni za modą wymiany smartfonów na najnowsze cechuje klasę biedniejszą, która chce w ten sposób "podwyższyć" swój status materialny. Sam używam już ponad 4 letniego smartfona, którego wymieniłem tylko z powodu ZMIAŻDŻENIA poprzedniego. Kupiłem wtedy jeden z topowych modeli. Zyskałem 5G, z którego nadal nie korzystam, bo nie miałem przypadku spowolnienia internetu na tyle by to było konieczne, a 5G rozładowuje szybciej baterię. Generalnie przez kolejne lata mam zamiar korzystać z obecnego modelu, którego mocy nie wykorzystuję (podejrzewam) nawet w 30%. W zasadzie to jedyna cecha, która może mnie skusić do wymiany to jakiś nowy rodzaj baterii, dzięki czemu przy intensywnym korzystaniu mógłbym ładować np raz na tydzień.
Jedno zawsze mnie zastanawiało, po cholere ludziom ogromne ilości pamięci wewnętrznej w smartfonie. Przed chwilą sprawdziłem mam wersję 128GB, przez ponad 4lata użytkowania fona zapełniłem 64% (ponad 80GB), w galerii mam około 4,5k zdjęć i trochę ponad 100 nagrań. Oczywiście na smartfonie mam też najróżniejsze aplikacje i programy a dodatkowo jestem połączony z OneDrive, który w darmowej opcji daje dodatkowe 5GB miejsca w chmurze, bliżej mi do wyczyszczenia pamięci ze zbędnych rzeczy niż potrzeby posiadania większej ilości miejsca w pamięci. Ale rozumiem, że jak ktoś ma zajawkę na nagrywanie w 8K to może szybko wyczerpać limit.
Kwestią, której chyba nie poruszyliście są rosnące rozmiary aplikacji. Mój stary S7 ma kartę SD, niestety większości aplikacji (ani ich danych) nie da się tam przenieść.
Z każdą aktualizacją aplikacje rosną, a duża część z nich jest od startu nieusuwalna. W wyniku tego odinstalowywuje to co mogę, a telefon staje się coraz mniej funkcjonalny.
Nadzieją na dalsze przedłużenie żywotności jest instalacja np LineageOS wraz z mniejszą ilością domyślnych aplikacji.
Ale nie ukrywajmy, S7 to już jest mega staruszek i może moje problemy nie odzwierciedlają problemów ogółu :D
Mam telefon 7 lat i może jeszcze z roczek? Nie ma sensu się nabierać na ten marketingowy bullsh... Kupisz telefon po paru latach to chociaż zauważysz jakiś postęp technologiczny. Bo tak to zwykłe naciąganie jaki to kolejny model jest szybszy i lepszy od poprzedniego. Chyba tylko dzieciaki w coś takiego wierzą naiwnie.
Podobnie mam laptopa świetnego Thinkpad X200 - już ze 3 baterie były i nadal wystarcza do większośći zastosowań. Mam i stacjonarnego maca mini z 2012 kupiona używka - i7 16GB, 2 dyski (wtedy jeszcze można było dodawać i RAM i dyski). Pojawił się problem że OSX już przestał być wydawany. Ale jest takie coś jak OpenCore Legacy Patcher - i mam prawie najnowszy system. Pewnie mi jeszcze posłuży a jak już wymienie na nowy to jakieś M3 czy coś takiego - i to będzie ogromna różnica wydajnościowa warta wydatku :)
Prawdziwa ekologia. Mam telefon który w sumie mógłbym jeszcze nie wymieniać, ale aktualizacja zabezpieczeń się skończyła korzystam na nim z aplikacji bankowej itd i też trochę strach tak używać telefonu bez zabezpieczeń aktualnych
Prawdziwa ekologia. Mam przeczucie że te kilka lat więcej wsparcia nie będzie za darmo bo producenci musza sobie jakoś niższą sprzedaż zrekompensować, o ile same aktualizacje będą bezpłatne to coraz więcej nowości będzie wymagało wykupienia subskrypcji i pierwszy będzie Samsung. S24 ma wprowadzić usługi AI które będą wymagały wykupienia subskrypcji i zapewne tą drogą pójdzie większość producentów. Śmierdzi mi to też wyższą marżą, więc możliwe że najlepsze czasy urządzeń mobilnych są właśnie teraz.
To jest biznes a w korporacji słupki muszą się zgadzać.
Z reguly kupowalem telefony do 500 zł, które starczaly na dwa lata. Redmi 5a jest wyjątkiem. Usterka ekranu pojawila się po pięciu latach i z tego telefonu nie da sie juz korzystać. Dodatkowo bateria, której w zimę jeszcze bardziej spadla pojemność starcza tylko na godzinę nawigacji. Wsparcia to ten telefon nie ma już od dawna. System awansował z u 7 na 8 i tyle. Teraz dużo programów dziala na androidzie 8 lub nowszym więc od tej strony też kosa naciąga.
1500 zl przy minimalnej 2700 to jednak trochę dużo. To są sprzęty dla ludzi ze srednim wynagrodzeniem.
Za chmurę to dziękuję. Wrzuciłem pliki na chomika i dużą ich część mi zjadł.
Prawdziwa ekologia.
technologia dotarła do miejsca w którym na prawdę nic więcej już nie potrzebujemy - ani więcej megapikseli, ani więcej gigaherców, ani więcej cali ekranu. Nowy telefon kupiony dzisiaj może przy rozsądnym uzytkowaniu starczyć na nie 3 a na nawet 6 lat, kiedy nie tylko bateria ale i przyciski i porty odmówią posłuszeństwa. Telefon jest wciąż użytkowalny pomimo braku aktualizacji systemu po jakimś czasie, tak tylko przypominam. Podobnie dzisiaj kupiony pecet z nawet nie topowej ale średniej półki to inwestycja na dekadę i wzwyż, przecież można go potem updateować - może nie odpali gier AAA z 2033 w 300fps ale do normalnego korzystania wystarczy z zapasem. Najbardziej długowieczną "częścią komputerową" jest prawdopodobnie monitor, a kupione obecnie 27 cali 240hz to potężna maszyna w rozsądnej cenie, której nie będzie się chciało szybko wymieniać. Laptop, tablet? ipady i macbooki po prostu działają, jestem przekonany że generacja z chipami m1 będzie popularna na rynku wtórnym jeszcze za 5-8 lat pod kątem kupna ich na kolejne kilka lat korzystania do podstawowych wówczas zastosowań, chromebooki z ich wsparciem do 2031 też sprawiają wrażenie maratończyków, chociaż są z niskiej półki cenowej. Aparaty fotograficzne? Lustrzanka albo bezlusterkowiec sprzed pięciu lat będą tak samo dobre za kolejne 5 lat, filmy w 4k to jest już bardzo wystarczający standard konsumencki. Nawet samochody - wreszcie mamy czasy w których nie jest wstydem kupować "nastoletnią klasę premium" bo rzeczywiście obecnie oferowane modele nawet z niższej półki są przekombinowane i niewygodne z tymi wielkimi tabletami i miesięcznymi subskrypcjami na podgrzewanie foteli. AGD z definicji powinno być długowieczne i będzie takie im prostszą formę zachowa - żadnych ekranów w lodówkach i wifi w mikrofalówkach, a koniec gwarancji nie będzie momentem na wymianę na nowszą generację i kolejne miniratki. Producenci wyrugowali minijacka i słuchawki z kablem z powszechnego użycia bo... nie miały degradowalnego akumulatora który zmuszałby do kupna kolejnej pary co pare lat. Drukarka z miesięczną subskrypcją na tusze? Plażo proszę. Zegarek? Kup sobie prawdziwy zegarek a nie "łocz" z ekranikiem dotykowym który ma zaprogramowany lifespan. Nawet nie chodzi o ekologię i elektrośmieci, tylko o nasze portfele - nie dajmy sobie wmówić że coś z elektroniki użytkowej jest "modne" albo że coś "musimy".
Jako, że używam raczej smartfonów z średnio/niskiej półki(segment do ok. 1500 zł), mogę nakreślić inny problem, który nakłania mnie do wymiany. Moim zdaniem sztuczne psucie się telefonu jak mija magiczne 2 lata 😅. Jeden telefon po restarcie już się nie uruchomił, drugi to samo ale zmartwychwstał po paru dniach... W trzecim aparat lubi sobie stwierdzić, że zdjęcia będą niewyraźne, jakby ktoś na obiektyw nałożył nie do końca przezroczysta folie... I tym mogła by się ta cała unia zająć a nie tym kto ma ile ładowarek w domu i czy potrzebuje kolejnej 😂 ewentualnych usterek z czyjejś nieuwagi nie liczę, bo i takie trafiły się czy to mi, czy w rodzinie, ale to chyba nie ma co poruszać, skoro żyjemy w czasach, że jak się przewrócisz to sprawdzasz czy telefon cały 😂 ps. Prawdziwa technologia, jeśli ty doczytałeś 😂
Co by wiele mówić, od 2,5 roku używam Poco X3 Pro, obecnie już na customROMie z Androidem 14 i działa tak samo dobrze jak nowe telefony, nie ma naprawdę konieczności zmieniać tego co działa.
Ja używam jeszcze mojego staruszka od 7miu lat NOTE'A 4 ...z którym nie potrafię się rozstać mimo że jego żywot zakończył się na androidzie 6.01 nie mogę już kożystać z bardzo wielu aplikacji przede wszystkim bankowych ze względu na brak aktualizacji bezpieczeństwa. .. praktycznie tylko dzwonienie smsy, email i social media.... mimo wszystko nie mogę się jakoś go pozbyć. ..ma jakąś magię w sobie...👍👍
Prawdziwa ekologia. Ja się właśnie głowię nad wymianą XS na 12/13 Pro. A żeby było ekologiczniej - mowa oczywiście o używkach, bo o nowe raczej ciężko 🤔😅mam okazję kupić któregoś z nich od jednej z firm która trudni się sprzedażą sprawdzonych egzemplarzy (nazwy celowo nie wstawiam żeby reklamy nie robić). I jeszcze bije się z myślami bo lubię swojego XS to jest to jego ostatnia duża aktualizacja systemu 😢
Ja raczej wymieniam co 4-6 lat
Xperia Z1 2014 rok
Huawei Mate 10 Pro kupiłem w 2018
A teraz Samsung Galaxy S20 FE 5G
Tylko dwa pierwsze kupiłem jako nowe
W Mate 10 Pro wymieniłem w tym roku baterię za dwie stówki z robocizną i aktualnie córka korzysta
A wymieniłem w sumie ze względu na procesor bo odpaliłem emulator PS2 i na Samsungu ze SnapDragon wszystko pięknie działa na Mate 10 Pro już niestety niektóre gry miały zbyt mało fps
Super sprawa z tym. Ale myślę że dla przeciętnego smartfona, tak do 1500 zł to Max 4 lata. Sam jestem posiadaczem Samsunga a5 model z 2016 roku. Telefon mam 6 lat. Wymieniłem dwa razy baterie i tu jest duży problem. Niestety ale oryginale baterie były maksymalnie z 2019r. Ci prowadzi do tego że taka niby nowa bateria jeżeli nie była odpowiednio przechowywana czy doładowywywana może działać gorzej niż ta stara. Zamienniki też to loteria. Aktualizacje to też problem w większości smartfonów. Bo jak ktoś kupi roczny model to na obecną chwilę dostanie dwie może trzy aktualizacje. Ja na tym a5 mam android 7!. Ale poza tym jeżeli komuś nie przeszkadza że telefon chodzi wolnej albo czasami się zawiesi i używa go do prostych rzeczy to można żyć. Ważne jest też żeby w miarę pilnować pamięci ram i dyskowej. Z takich irytujacych rzeczy to tel. Czasami gubi gps albo wyświetlacz trochę szwankuje.
Jeśli ktoś ma nawet dwuletniego smartfona ze średniej lub wyższej półki to rzeczywiście nie widzę sensu wymiany takiego urządzenia na nowe. Parametry takich urządzeń spokojnie do dzisiaj radzą sobie ze wszystkimi apkami, aparaty są już na przyzwoitym poziomie, generalnie myślę, że dla większości takie urządzenie jest wystarczające. W zeszłym roku, po nieco ponad dwóch latach sprzedałem w rodzinie swojego Realme 7 pro - obecnie telefon ma 3 lata i spisuje się nadal bardzo dobrze, a parametrami nie odbiega a nawet w niektórych kwestiach przebija nowe smartfony za ok. 1000zł. Sam teraz używam Oppo reno 6 pro i w tym telefonie absolutnie niczego nie brakuje, przez najbliższy rok nie planuję żadnych zmian. W rodzinie mam też kilka P30Pro, samsungów s20 i dwa mate 20 pro. W jednym z nich spuchła bateria, ale wymiana na nową oryginalną kosztowała 100zł - to jest prawdziwa ekologia :)
To miało sens kilka lat temu i sam wymieniałem co rok, własną kasą i abo bez umowy. Teraz jest taki wolny postęp, że nie ma to sensu. I w końcu producenci używający androida zaczęli myśleć jak Apple, może nic nowego, ale aktualizacje i jak klient będzie szukał nowego „”to po 2-3 latach’ wróci po nasze.
Ta wsparcie. Przykład szmelcunga, obiecuje aktualizacje o wsparcie, a s20 fe ciekawe czy dostanie 14 i chociaż 15 wersję androida. Procesor - skończ pie...yc głupoty, bo to jest roznica. Exynos żre baterię, grzeje się jak diabli, co skraca żywotność samej płyty i baterii, a i trzeba częściej ładować, tak samo inne procesory produkowane przez szhitsunga, wiec bredzenie totalne. Tak to nie kupować takich śmieci.
Ja zmieniłem swój smartfon dość niedawno z realme 8pro na xiaomi 13
Dlaczego bo smartfon miał ponad 2 lata i był dla mnie nie pewny
Poza tym system lubi się zawieszać
(resetowałem do ustawień fabrycznych)
Port ładowania się poluzował
Teraz mam ładowanie indukcyjne
Myślę że w nie dalekiej przyszłości po wejściu na słuchawki mini Jack i kart SD kolej będzie na port ładowania i karty sim też znikną
Także mi się to kalkulowalo ale fakt faktem ze nie widzę powodu by np zmieniać go na xiaomi 14 czy nawet na model innej marki bo wszystko będzie to samo
Różnice są kosmetyczne
A nie dawać ładowarki albo nie dawać szybszej ładowarki do zestawu albo jak kiedyś całkiem niedawno ładowarkę 5 wat choć np IPhone obsługiwał szybsze
Za to kupować smartfon co rok czy 2 to czysta hipokryzja
Świetnym przykładem jest IPhone 15 który różni się od poprzednika tytanowa obudowa portem c wymuszony przez unie
Dynamiczna wyspa i zoomem aparatu
W życiu codziennym tych zmian poza wyspa się nawet nie odczuje
Ale ja chciałem przyoszczędzić... i tak własnie bym się tutaj bronił, bo jak kupiłem droższy telefon, byłem z niego cały czas zadowolony, ale zepsuł się wyświetlacz. (motorola z3 play) Zielone pasy. Naprawili na gwarancji i znów się zepsuł. Potem brałem tańsze urzadzenia i rzucałem z wściekłości nimi o ścianę, bo do niczego innego się nie nadawały. Miałem Xiaomi mi note 10 lite i dokładnie zapamiętałem ten model, bo czujnik zbliżeniowy po prostu nie działał. Teefon z którego nie da się dzwonić, rozumiecie? Nie? Ja też nie, xiaomi się wyparło, że to nie wada, apple wymieniło by telefony, czujniki lub dodało etui. No cokolwiek, a chińczycy zalecieli w ... balona.
Prawdziwa ekologia? Wejdźcie do worka pokutnego, zacznijcie jeść robaki i humusy, do pracy najlepiej to rowerem. Poczekajcie jeszcze trochę i będziecie mogli kupić tylko jeden telefonik na pięć lat. Ale już samochód będzie musiał być tylko nowy. Mam tę Waszą ekologię w doopie. Lubię wymieniać telefony co dwa lata. I kto mi zabroni? Napewno nie tacy opłacani, zapewne ekoświrzy. Oczywiście ekoświrem jest ten kto sponsoruje takie bzdury. I tyle w temacie.
Ja mam op6 już 5 lat. Obecnie używam crdroid na kodzie źródłowy a13 jest stabilny bez wad w dodatku developer daje standardowa camere oneplus z wszystkimi funkcjami np 4k 60 FPS a już developer puścił do testów android 14. Aby custiom ROM poprawnie działał należy krok po kroku czytać instrukcje instalacji.
Obecnie posiadam swój czwarty smartphone. Były trzy Samsungi a obecnie Xiaomi 11 Lite, który posiadam od prawie dwóch lat i zamierzam mieć go przynajmniej drugie tyle. Najdłużej, bo prawie 6 lat miałem Samsunga J5 2016 i został wymieniony, bo już brakowało pamięci i był strasznie wolny.
Zgadzam się z Redaktorem. Od prawie 2 lat mam Galaxy S20FE 5G na solidnym Snapie 865, który cały czas daje radę bez żadnych przycinek. Ten model to taki ewenement jak na Samsunga, który trochę niechcący stworzył ówczesnego króla średniej półki. W przyszłym roku oddam do serwisu na wymianę baterii i jedziemy dalej, to jeden z moich najlepszych zakupów ;)
Ciągle jadę na Galaxy S10+ od premiery, w marcu 24 będzie 5 lat i równolegle na Iphone 12Pro od stycznia 2021. Wcześniej też zmieniałem co rok ale jak smartfony kosztują dziś po 7000, to wydawanie corocznie 14000 niema sensu, tymbardziej, że nowe modele niewiele wnoszą, a w oststnich latach nawet design jest praktycznie taki sam (Iphone, Samsung).
Zgadzam się z Kosą :) Obecnie korzystając z S20FE 5G 8/256GB naprawdę nie ma na co sensownego wymienić ten telefon. Na wyjazdy przyda się lepszy aparat? Jasne, to lepiej kupić używanego Sony RX100 VA i mieć naprawdę kompaktowy aparat który zrobi różnicę ;).
Mam od nowości SGS9+ działa dobrze może gry już szału nie robią ale mam pc od tego. No i zdjecia napewno ucierpiały. Teraz bedzie jakiś s22 ultra z snapem i spokoj na kolejne min 5 lat. Teściowa przytuli starą Eske jak dziecko.
W sumie doszliśmy do momentu, że producenci mogliby równie dobrze wydawać nowe rewizje tych samych smartfonów. Jeśli Galaxy s23 ma snapa 8, to równie dobrze mógłby się nazywać GalaxyS Series i mieć rewizję 2024, w której dano by conajwyżej nowy procesor. Bo do takich zmian się to sprowadza. Wiadomo, marketingowo się to nie zepnie - ale i wydatki na merketing, R&D itp byłyby mniejsze. Zmiana procesora na nowszy - który ma ten sam zestaw instrukcji wymaga o wiele mniej pracy niż zmiana obudowy, matryc aparatów itp.
Ja zmieniam raz na rok, "staruszka" sprzedaje i nowy wychodzi za kilka stówek. Wiem, że technicznie nie ma większych różnic, ale tak mam i chuj. Prawdziwa ekologia miałaby sens, gdyby dotyczyła wszystkich kontynentów, a nie tylko Europy z produkcją CO2 na poziomie tylko 15%.