"myślałem, że to moja piosenka" - ten tekst mnie rozbawił :) Dobrze, że Pan Swierzyński jak idzie ulicą nie myśli, że wszystkie samochody są jego, albo produkty w sklepach :) Złodziejstwo trzeba złodziejstwem nazwać i nie ukrywać pod maską niedomówień. A gdyby Pan Ś. miał trochę więcej honoru to by przeprosił i sprawę rozwiązał polubownie a nie brnął w kłamstwo
Lata osiemdziesiąte, szkoła podstawowa, zuchy, harcerze - piosenka ta, wśród wielu innych, śpiewana była przez nas przy okazji biwaków, ognisk, marszów itp. Chyba nikt z nas nie zdawał sobie sprawy, kto jest autorem, ale nikt z nas też nie uważał, że to czyni piosenkę naszą własnością. Trzeba mieć nieźle narypane pod sufitem, żeby próbować wciskać taką wersję. I jeszcze myśleć, że kasa załatwi wszystko... Pan Karol Płudowski zasługuje na dużo więcej. Chociażby na "dziękuję" i "przepraszam", ale czy niejaki Sławomir Ś. potrafi zrozumieć, co to honor, szczerze wątpię. W każdym razie ja dziękuję panu Karolowi za piękną muzykę i wszystkie chwile wzruszeń, które jej towarzyszyły.
Mam nadzieję, że wpis Pana Świerzyńskiego, mówiący o uregulowaniu zaległości względem Pana Płudowskiego, jest prawdziwy. Jeśli tak, cieszę się, że wszystko zostało wyjaśnione. Myslę bowiem, że dla fanów zespołu BF, uczciwe załatwienie tej sprawy było niezwykle istotne, w kontekście dalszego podziwiania swoich idoli. A Panu Płudowskiemu, dało należną gratyfikację za skomponowanie tego przeboju. Pozdrawiam Panów
Tak się składa, że była jeszcze jedna "zapożyczona" piosenka, tym razem zespołu KRAM "Koniczynka". Jej tekst refrenu to "życzę ci szerokiej drogi, wiatru w plecy jasnych gwiazd........"
7:25 - "Ta piosenka ma, naszym zdaniem, trzech autorów (...)". Oczywiście, jeśli doliczyć rodziców p. Karola. Tyle, że podążając tym tropem, można by się ich doliczyć znacznie więcej. Pospolita kradzież z debilnym wytłumaczeniem.
Nie znam niestety żadnej oficjalnej informacji, ale z "przecieków" internetowych wynika, że Karol wygrał proces cywilny o ustalenie praw autorskich. Co chyba dla wszystkich mających choćby mgliste pojęcie o prawie autorskim było "oczywistą oczywistością". jak mawia pewien polityk...
Kolego, możesz różnie oceniać muzykę - rzecz gustu (lub jego braku), ale tu istotne jest coś zupełnie innego. Jeżeli ktoś chce przerobić piosenkę napisaną przez autora X i ją nagrać/wykonywać/wykorzystywać w inny sposób, musi uzyskać jego pisemną zgodę. Autor decyduje czy przeróbka nie wypacza sensu jego dzieła i zgadza się lub nie. Koniec, kropka. To są absolutne podstawy prawa autorskiego.
Za nagranie i emisje w telewizji teledysku z Bieszczadzkim traktem przyznane dostalem od Zaiksu 50 zlotych ktorych to nigdy nie odebralem.Chcialem je nawet przekazac na jakis cel harytatywny ale musialbym pojawic sie tam osobiscie.Szkoda mi tylko Karola bo rozumiem co przezywa jako autor slyszac to co z jego utworu pozostalo. Moja piosenka w wykonaniu BF tez niestety nie jestem zachwycony.
4:38 !!! JAK COŚ, CZEGO NIE NAPISAŁEŚ, MOŻE BYĆ TWOJE ?!?!?! Zapłać wreszcie Karolowi , to co sąd zasądził! Pochyl głowę i po męsku przyznaj się do winy, jak mężczyzna z honorem !!!
..."Ile ta piosenka JEMU zgromadzila pieniedzy na koncie"? To ma byc argument ? Ze on nieuczciwie i b.wiele na tym zarobil gdy autor dawal jej krazyc wolno? To naprawde mentalnosc niska i cwaniacka. Toz to jest wlasnie na odwrot! Powinno mu sie zasadzic odszkodowania za szkody moralne i zwrot dochodow opartych na przywlaszczeniu + oczywiscie formalne i publiczne uznanie ze tekst orginalny zostal bezprawnie zawlaszczony i obrobiony. Jakie to sady folwarczne na to pozwalaja.Odwolac sie do UE!
"pan" świerzyński nie ma wstydu. zwykły złodziej, kazdy kto w latach 80tych i 90tych ubiegłego wieku miał cokolwiek wspólnego z piosenką turystyczna i muzycznym ruchem studenckim wie kto napisałam ta piosenke a cały bayer full to jeden wielki bayer
Dziś usłyszałem, jak ten prostak z Bayer Full to śpiewał w tv i się zdziwiłem, jakim cudem mógł coś tak dobrego napisać. No to już wiem, że po prostu ukradł :/
"Byłem absolutnie przekonany, że to moja piosenka". Tłumaczenie godne Dziwisza. Pan rzecznik prokuratury rżnie głupa. Ale być może, nazwisko zobowiązuje...
Świerzński ! ty buraku jeden. Śpiewaj sobie te piosenkę skoro ci się podoba tylko napisz uczciwie, że skomponował ją Karol Płudowski. I tyle w temacie bo to jemu należą się tantiemy kompozytorskie.
"...w przeświadczeniu że to jest w 100% moja piosenka..." Geniusz po prostu!!! Aż się nóż w kieszeni otwiera! A taka byłam zdziwiona że udało mu się choć jedną dobrą piosenkę napisać... No i niestety miałam rację - takie bajer fule nic mądrego same z siebie nie napiszą...
Tam idą zbyt duże pieniądze żeby tak od niechcenia zrezygnować z praw do tego utworu :) Gdyby powiedział że to nie jego utwór to musiałby Karolowi oddać część pieniędzy, które zarobił przez te wszystkie lata wykonując ten utwór co by było odciągnięciem od "koryta z kasą" :) Pozdrawiam!
Świerzyński nie tylko tę piosenkę ukradł, gdyż przywłaszczył i zapisał siebie jako autora w wielu innych piosenkach, większość z nurtu piosenki turystycznej. Posunął się do tego, że za autora podstawiał ludzi tzw. "słupy". Tak było w przypadku np. Leszka Kopcia i jego "Dziewczyny rumiankowej" - w BF nosiła tytuł "Ile jabłek na jabłoni", ponadto, Tawerna Pod Pijaną Zgrają”, która stworzył lider zespołu Wały Jagiellońskie, jak pamięć mnie nie myli to piosenka "Bo wszyscy Polacy" jest autorstwa harcerskiego zespoły Gawęda i nosiła tytuł "Harcerska rodzina", chyba Jurkowi Porębskiemu ukradł "Keję". Jeśliby przejrzeć, tego gościa dyskografię okazało by się, że stworzył on... choć nie, nazwa zespołu pewnie też zapożyczona.
Tak,tawerna=Grzegorz Bukała. I jak wiemy,kto wie ten wie,nie w tym rzecz,że ktoś śpiewa czyjeś piosenki,est zespołem coverowym,odtwórczym,weselnym,itd.Różne sązespoły,muzyczne zarobkowanie,rozrywka itd.Tylko,no ale o tym już inni piszą.
Akurat tak się składa, że Karola znam doskonale, rzadko się co prawda ostatnio widujemy, ale jak mi opowiadał na zeszłorocznym festiwalu w Szklarskiej Porębie (2015) proces wygrał, należy mu się 300tys. zł, tylko że ten cwaniaczek z Bayer Full przepisał wszystko na żonę i są problemy ze ściagnieciem z tego chuja kasy.
Arollol, po pierwsze mylisz dwie zupełnie różne sprawy. Tantiemy należą się nie wykonawcy, tylko autorowi piosenki. A więc nieważne czy zaśpiewał ją Płudowski, Świeżyński czy inny Kowalski, ważne że autorem jest Płudowski. Po drugie prawo nie pozwala na ingerencję w czyjś utwór bez zgody autora - a pan Bajerful piosenkę nie dość że przerobił, to jeszcze wykonał w stylu uwłaczającym oryginałowi.
Dowiedziałam się po latach że to p. Karol Pudawski jest autorem tej piosenki. Uważam że BF powinien rozliczyć się z piosenki z p. Pudawskim i sprostować oraz otrzymać zgodę a przy każdym wykonaniu tej piosenki informować że to nie jego piosenka.
Ob. Ś. ukradł nie tylko piosenkę Karolowi Płudowskiemu. W kręgach turystycznych prawie każdy zna "Jaworzynę" autorstwa Jurka Reisera i krakowskiej grupy "Browar Żywiec". Bayer Full wręcz karygodnie okaleczył tę piosenkę.
Robertinhio89 tu jest wiele wątków, ale najważniejsze jest to, że nie należy utożsamiać autora z wykonawcą. Autor żyje z tego, co napisze (a wiec z tantiemów). Wykonawca z tego, że wykona to co napisał autor na scenie albo nagra na płycie (więc z biletów na koncerty czy ze sprzedaży płyt). W tym przypadku mamy do czynienia akurat z tą samą osoba jako autorem i wykonawcą, więc rozumiem skąd taki tok rozumowania, ale systemowo patrząc nie jest to regułą.
- Zostaje pan osądzony za kradzież samochodu sprzed trzydziestu lat - Wysoki sądzie, ale ja nie wiedziałem że to jest moje ! Nie pamiętam czy kupiłem go z kimś, czy sam, albo ktoś mi dał, no nie pamiętam - Ten samochód był zarejestrowany na inną osobę - No może i był, ale bóle z tych trzydziestu lat mogą się rozwiać jak wiosenny wiatr jeżeli on zobaczy, za ile ten samochód ja sprzedałem :)
Podjebał piosenkę i co gorsza kupę lat myślałem, że to piosenka BayerFull...styd mi...przepraszam Karola Plłudowskiego za brak wiedzy...a wersja orginalna jest o wiele lepsza
fajnie, ale jak BF wyciągnął łapy po "Jaworzynę" to potrafił podać że autorem tekstu jest Jerzy Reiser. Ale to stało się dopiero po wcześniejszej interwencji Karola Płudowskiego w sprawie piosenki "Moja muzyka". Cóż, Świerzyński to katolik, który zapłodnił 15 latkę oraz konserwatysta który ukradł utwór. Jednym słowem ideał cnót wszelakich pełen.
POkazałeś całą swoją bolszewicką kulturę i źródło nienawiści do BF . Słowo KATOLIK wywołuje u ciebie pianę na pysku jak u wandy nowickiej. I disco polo czy historia piosenki nie ma tu znaczenia. Znalazłeś okazję do walenia w kościól i obecnie rządzących bolszewiku.
@@piotrmay5448 Z czego wyciągnąłeś taki wniosek? Moja opinia o kradzieży ( jakiejkolwiek) jest taka: kraść nie powinien NIKT ! Jest to czyn naganny,zabroniony prawnie i ETYCZNIE..Ale to co ty piszesz,jest również nieetyczne. Więc zanim innym uczynisz zarzuty,popatrz w lustro.
Jakim cudem ZAiKS do tego dopuścił. Przecież chyba to jest w ich gesti żeby pilnować praw autorskich a nie żeby autor się ciągał po sądach z jakimś zjebem. Co za kraj.
mnovack7, ale w przypadku Keji chyba pan Bajerful nie zarejestrował piosenki jako swojej? Bo jeżeli ją po prostu wykonuje i odprowadza tantiemy dla Jurka to wszystko jest OK. Wiesz coś więcej o tym?
...rozslawil a stworzyl to nie to samo... i nie Karol stworzyl "Moja muzyka" i nie Bajer Full.... pawstala przy ulicy Pionowej nr... i jest slownie bardzo charakterystyczna i spojna z wiloma innymi piosenkami pewnego "cieniowego" tworcy piosenek...
"MOJA MAŁA BLONDYNECZKO" -zwrotka DOKŁADNIE, NUTA W NUTĘ, zerżnięta z pewnego przeboju instrumentalnego z lat 70-tych, czy początku 80-tych - niestety ,nie pamiętam tytułu ani wykonawcy, ale gdy sobie przypomnę, na pewno tu wstawię.
To czy komuś bardziej podoba się oryginalne wykonanie czy przerobione przez BF nie ma tu żadnego znaczenia,tantiemy są dla autora i tyle!Dla przykładu piosenka "Zobaczysz"w wykonaniu E.Stachury dla mnie masakra,a przeróbka "Hey" na 5,ale wyraźnie jest określone kto jest autorem.No ale ci popierający pis,zachowują się jak pis i tyle(zarozumiale chamstwo udające,że nic nie zawinili)
tekst i linia melodyczna zerżnięte słowo w słowo, nuta w nutę przez BF a ZAiKS nie dopatrzył się podobieństwa .... komuś chyba słoń na ucho klęknął. poza tym Panie Ś , nieważne jaki "potencjał finansowy" zebrała ta piosenka ,to Pana Pudowskiego tym nie przekonasz. Tu chodzi o trochę głębszy wymiar którego spłycony intelekt nie pojmie ....więc brnij Panie Ś ,brnij w kłamstwie bez krzty honoru ...
Najpierw "rzeczoznawca" nie doszukuje się podobieństwa dwóch piosenek z identycznym tekstem (pieniądze za swoją pracę oczywiście bierze), potem śledztwo umarzane, bo się przedawniło. Chyba nic mnie tak nie wkurwia jak podstawowe schematy i funkcje państwa, które powinny działać, są stosunkowo łatwe do ogarnięcia, a jest smród, brud kiła i mogiła i nic nie działa. Patologia
@@Chomiczek-archiwumI tak i nie. Nie ukradł, bo Konopla, jak wielu innych wykonawców, zrzekł się praw do nagrań na rzecz wytwórni, więc Miller de facto wziął Szaloną z banku wytwórni. Nawet gdyby Konopla się nie zgodził, to Boys i tak mógłby to zrobić, ale wypadało zapytać.
Zna, zna, tak się składa, że też znam francuski, gdy wieki temu włóczyłem się z Karolem i moją byłą po Bieszczadach, byłem jednym z niewielu, który tę zwrotkę spiewał z nim.
Może nie piękno - to kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje, nazwijmy to że BF nadał utworowi 'potencjał komercyjny'. Czyli BF stworzył wersję, która zarobiła (o ile zarobiła, wtedy jeszcze były to czasy powszechnego piractwa) znacznie więcej niż mogła zarobić wersja oryginalna. Takie sytuacje zdarzają się często w świecie artystycznym, np to coś ruclips.net/video/sKCzgJTfAa4/видео.html pewnie nie zostałoby światowym przebojem. Tak więc trudno działanie BF nazwać kradzieżą - skoro w sumie jest znacznie więcej pieniędzy do podziału. Kwestia tylko mniej więcej uczciwego podziału. Padło w programie stwierdzenie, że jakieś tam pieniądze w ZAIKSie leżą.
Twórcy muzyczni bowiem nie powinni przywiązywać wagi do materialnych korzyści z samego tworzenia (koncerty to oczywiście co innego a oryginalną płytę wielcy fascynaci (co dla prawdziwego artysty winno być przecież najważniejsze) kupią tak czy siak, zwłaszcza z autografem) - stworzenie hitowego dzieła samo w sobie jest nagrodą ! A fakt, że ktoś chce je na dobitkę publicznie odtwarzać a nawet śpiewać powinno być dla muzyka tylko i wyłącznie powodem do dumy !!
W disco z pola to norma. Przykłady? Proszę bardzo: Milano? ruclips.net/video/PDwBUZMtHug/видео.html Imperium? ruclips.net/video/E57T8XYa7OM/видео.html Hit weselny Jorrgus? ruclips.net/video/ZlFcUhLaa6c/видео.html Piękni i Młodzi? ruclips.net/video/X7aHmU0WsBk/видео.html itd zespół Boys ma w swoim reperuarze ponad 80 nie swoich piosenek... o tylu wiem...
He. A dla mnie to wszystko jest śmieszne. Płudowski sobie siedział w lesie badz tam w swoim domu i spiewał tą piosenke i nikt w Polsce oprócz ludzi przebywajacych w gronie Płudowskiego, znających piosenki turystyczne o niej NIE SŁYSZAŁ. Pojawił sie taki Bayer Full zaśpiewał piosenke po swojemu zarobił kupe kasy, przyciagnął do siebie dużo ludzi - większości polakom przed obejżeniem tego materiału napewno ta piosenak kojażyła sie tylko z Bayer Full. A Płudowski ma żal o to że to nie on zarobił.
Po pierwsze, naucz się ortografii, po drugie ludzi słuchających/wykonujących poezję śpiewaną, czy piosenkę turystyczną jest znacznie więcej, niż miłośników tego ścieku, zwanego disco polo.
@@piotrmay5448 Chłopie odpowiedziałeś na mój komentarz sprzed 12 lat i się plujesz ze robie gdzieś błędy ortograficzne :P Kim Ty jesteś żeby poprawiać innych w internecie ? Nauczycielem polskiego ? Zrobiło Ci się lepiej, tak ? Skoro znalazłeś błąd to napisz gdzie go zrobiłem i przedstaw poprawną pisownie. Masz jakieś przykre doświadczenie z disco polo że tak o nim piszesz o 4 rano ? Nie mogłeś spać przez 12 lat i musiałeś mi w końcu odpowiedzieć ? W ogóle co robiłeś 12 lat temu ?
Uwłaczającym? Ty chyba jesteś głuchy. W porównaniu do ciepłej, namiętnej, romantycznej, elektryzującej wszystkich zakochanych wersji Bayer Full, oryginalne nagranie Płudowskiego brzmi, nie przymierzając, jak jakieś gówno z buszu...
Ty chyba masz ciężkie schorzenie mózgu, a konkretnie ośrodku słuchu, to, co śwerzyński zrobił z utworem Karola to skrajne uprymitywnienie melodii i knajpiana interpretacja
Mija 27 lat odkąd Świerzyński podjebał piosenkę i nie poniósł za to żadnych konsekwencji.
Przeciwnik godny pewnego Pana, który wiadomo co, wiadomo kogo i wiadomo gdzie i także nie poniósł konsekwencji.
A ja Ci powiem że do niedawna uważałem ten utwór jako najwartościowszy w ich repertuarze .... I słusznie bo to nie ich
Bo to jest chory kraj.
Dziś przegrał proces o kradzież "Tawerny pod pijaną zgrają".
@@TORO4700 Mam nadzieję, go w końcu oskubią za te ukradzione utwory. Wychodzi, że to już trzy .
"myślałem, że to moja piosenka" - ten tekst mnie rozbawił :) Dobrze, że Pan Swierzyński jak idzie ulicą nie myśli, że wszystkie samochody są jego, albo produkty w sklepach :) Złodziejstwo trzeba złodziejstwem nazwać i nie ukrywać pod maską niedomówień. A gdyby Pan Ś. miał trochę więcej honoru to by przeprosił i sprawę rozwiązał polubownie a nie brnął w kłamstwo
Z tego co kojarzę to nie pierwsza taka akcja w ich wykonaniu
Lata osiemdziesiąte, szkoła podstawowa, zuchy, harcerze - piosenka ta, wśród wielu innych, śpiewana była przez nas przy okazji biwaków, ognisk, marszów itp. Chyba nikt z nas nie zdawał sobie sprawy, kto jest autorem, ale nikt z nas też nie uważał, że to czyni piosenkę naszą własnością. Trzeba mieć nieźle narypane pod sufitem, żeby próbować wciskać taką wersję. I jeszcze myśleć, że kasa załatwi wszystko... Pan Karol Płudowski zasługuje na dużo więcej. Chociażby na "dziękuję" i "przepraszam", ale czy niejaki Sławomir Ś. potrafi zrozumieć, co to honor, szczerze wątpię. W każdym razie ja dziękuję panu Karolowi za piękną muzykę i wszystkie chwile wzruszeń, które jej towarzyszyły.
"Niczyja jak ten wiatr w konarach" - Panie Ś. za bardzo dosłownie wziął pan słowa piosenki. Do jeszcze tak się zapierać...
4:42 Mistrz. "...Zaśpiewałem tę piosenkę w przeświadczeniu, że to jest w stu procentach moje..."
Koszewski następny palant, "nie było pojęcia kto jest autorem" :D i to mówi za przeproszeniem kompozytor :D
Wypowiedź człowieka, który nie ma absolutnie żadnego szacunku do muzyki.
Mam nadzieję, że wpis Pana Świerzyńskiego, mówiący o uregulowaniu zaległości względem Pana Płudowskiego, jest prawdziwy.
Jeśli tak, cieszę się, że wszystko zostało wyjaśnione. Myslę bowiem, że dla fanów zespołu BF, uczciwe załatwienie tej sprawy było niezwykle istotne, w kontekście dalszego podziwiania swoich idoli. A Panu Płudowskiemu, dało należną gratyfikację za skomponowanie tego przeboju. Pozdrawiam Panów
Kręci, kręci i myśli, że nie widać. Po prostu kradzież i nieuczciwość.
Tak się składa, że była jeszcze jedna "zapożyczona" piosenka, tym razem zespołu KRAM "Koniczynka". Jej tekst refrenu to "życzę ci szerokiej drogi, wiatru w plecy jasnych gwiazd........"
tak , na ta sama muzyke nagrana
Czekamy na odpowiedź w stylu "Mnie tam w ogóle nie było"!
7:25 - "Ta piosenka ma, naszym zdaniem, trzech autorów (...)". Oczywiście, jeśli doliczyć rodziców p. Karola. Tyle, że podążając tym tropem, można by się ich doliczyć znacznie więcej.
Pospolita kradzież z debilnym wytłumaczeniem.
Nie znam niestety żadnej oficjalnej informacji, ale z "przecieków" internetowych wynika, że Karol wygrał proces cywilny o ustalenie praw autorskich. Co chyba dla wszystkich mających choćby mgliste pojęcie o prawie autorskim było "oczywistą oczywistością". jak mawia pewien polityk...
Kolego, możesz różnie oceniać muzykę - rzecz gustu (lub jego braku), ale tu istotne jest coś zupełnie innego. Jeżeli ktoś chce przerobić piosenkę napisaną przez autora X i ją nagrać/wykonywać/wykorzystywać w inny sposób, musi uzyskać jego pisemną zgodę. Autor decyduje czy przeróbka nie wypacza sensu jego dzieła i zgadza się lub nie. Koniec, kropka. To są absolutne podstawy prawa autorskiego.
Myślał,że to jego piosenka!?bardzo to wiarygodne !
On nie kłamie
ruclips.net/video/FhlB8Eg02vY/видео.html
Nie kłamie, on bajeruje na full.
Jak można zaśpiewać czyjaś piosenkę będąc przekonanym że to jest w 100% moje. To jakas paranoja. Przecież on tego nie napisał tylko gdzieś usłyszał
Jak ktoś się ch....jem urodził, kanarkiem nie zdechnie.
Za nagranie i emisje w telewizji teledysku z Bieszczadzkim traktem przyznane dostalem od Zaiksu 50 zlotych ktorych to nigdy nie odebralem.Chcialem je nawet przekazac na jakis cel harytatywny ale musialbym pojawic sie tam osobiscie.Szkoda mi tylko Karola bo rozumiem co przezywa jako autor slyszac to co z jego utworu pozostalo.
Moja piosenka w wykonaniu BF tez niestety nie jestem zachwycony.
4:38 !!! JAK COŚ, CZEGO NIE NAPISAŁEŚ, MOŻE BYĆ TWOJE ?!?!?!
Zapłać wreszcie Karolowi , to co sąd zasądził! Pochyl głowę i po męsku przyznaj się do winy, jak mężczyzna z honorem !!!
złodziej FULL
..."Ile ta piosenka JEMU zgromadzila pieniedzy na koncie"? To ma byc argument ?
Ze on nieuczciwie i b.wiele na tym zarobil gdy autor dawal jej krazyc wolno?
To naprawde mentalnosc niska i cwaniacka.
Toz to jest wlasnie na odwrot! Powinno mu sie zasadzic odszkodowania za szkody moralne i zwrot dochodow opartych na przywlaszczeniu + oczywiscie formalne i publiczne uznanie ze tekst orginalny zostal bezprawnie zawlaszczony i obrobiony. Jakie to sady folwarczne na to pozwalaja.Odwolac sie do UE!
"pan" świerzyński nie ma wstydu. zwykły złodziej, kazdy kto w latach 80tych i 90tych ubiegłego wieku miał cokolwiek wspólnego z piosenką turystyczna i muzycznym ruchem studenckim wie kto napisałam ta piosenke a cały bayer full to jeden wielki bayer
Świerzyński nie zły z Ciebie bajer fulllllll.
Dziś usłyszałem, jak ten prostak z Bayer Full to śpiewał w tv i się zdziwiłem, jakim cudem mógł coś tak dobrego napisać. No to już wiem, że po prostu ukradł :/
łgarz i menda społeczna. Teraz pokazał dopiero prawdziwe oblicze chama!
W końcu , stoi za nim ,,mafia,, więc kto mu podskoczy...
Nie wiedział,że to nie jest jego piosenka:)
"Byłem absolutnie przekonany, że to moja piosenka". Tłumaczenie godne Dziwisza.
Pan rzecznik prokuratury rżnie głupa. Ale być może, nazwisko zobowiązuje...
Świerzński ! ty buraku jeden. Śpiewaj sobie te piosenkę skoro ci się podoba tylko napisz uczciwie, że skomponował ją Karol Płudowski. I tyle w temacie bo to jemu należą się tantiemy kompozytorskie.
Znam i gralam przy ogniskach. a potem... uslyczalam u Bayer Full...
smutne i pełne bezsilności
4:39 - 4:45 słucham i nie wierzę.
"...w przeświadczeniu że to jest w 100% moja piosenka..."
Geniusz po prostu!!! Aż się nóż w kieszeni otwiera!
A taka byłam zdziwiona że udało mu się choć jedną dobrą piosenkę napisać... No i niestety miałam rację - takie bajer fule nic mądrego same z siebie nie napiszą...
Tam idą zbyt duże pieniądze żeby tak od niechcenia zrezygnować z praw do tego utworu :) Gdyby powiedział że to nie jego utwór to musiałby Karolowi oddać część pieniędzy, które zarobił przez te wszystkie lata wykonując ten utwór co by było odciągnięciem od "koryta z kasą" :) Pozdrawiam!
Świerzyński nie tylko tę piosenkę ukradł, gdyż przywłaszczył i zapisał siebie jako autora w wielu innych piosenkach, większość z nurtu piosenki turystycznej. Posunął się do tego, że za autora podstawiał ludzi tzw. "słupy". Tak było w przypadku np. Leszka Kopcia i jego "Dziewczyny rumiankowej" - w BF nosiła tytuł "Ile jabłek na jabłoni", ponadto, Tawerna Pod Pijaną Zgrają”, która stworzył lider zespołu Wały Jagiellońskie, jak pamięć mnie nie myli to piosenka "Bo wszyscy Polacy" jest autorstwa harcerskiego zespoły Gawęda i nosiła tytuł "Harcerska rodzina", chyba Jurkowi Porębskiemu ukradł "Keję". Jeśliby przejrzeć, tego gościa dyskografię okazało by się, że stworzył on... choć nie, nazwa zespołu pewnie też zapożyczona.
BRAWO!!!
Tak,tawerna=Grzegorz Bukała.
I jak wiemy,kto wie ten wie,nie w tym rzecz,że ktoś śpiewa czyjeś piosenki,est zespołem coverowym,odtwórczym,weselnym,itd.Różne sązespoły,muzyczne zarobkowanie,rozrywka itd.Tylko,no ale o tym już inni piszą.
Akurat tak się składa, że Karola znam doskonale, rzadko się co prawda ostatnio widujemy, ale jak mi opowiadał na zeszłorocznym festiwalu w Szklarskiej Porębie (2015) proces wygrał, należy mu się 300tys. zł, tylko że ten cwaniaczek z Bayer Full przepisał wszystko na żonę i są problemy ze ściagnieciem z tego chuja kasy.
Panie Karolu, ta piosenka jest od zawsze Pana. Gratuluję ciepłej i romantycznej nuty. 💝
Macie dowód czyja to piosenka
Informuję pana że ten cwaniaczek zapłacił Karolowi 300 tys zł. Sprawa została zamknięta. Sławomir Świerzyński.
Arollol,
po pierwsze mylisz dwie zupełnie różne sprawy. Tantiemy należą się nie wykonawcy, tylko autorowi piosenki. A więc nieważne czy zaśpiewał ją Płudowski, Świeżyński czy inny Kowalski, ważne że autorem jest Płudowski. Po drugie prawo nie pozwala na ingerencję w czyjś utwór bez zgody autora - a pan Bajerful piosenkę nie dość że przerobił, to jeszcze wykonał w stylu uwłaczającym oryginałowi.
To nie pierwsza piosenka czy melodia skradziona przez Bayerfull
Z kolei Martyniuk ma pojebane ponad pół dyskografii XDDD
Dowiedziałam się po latach że to p. Karol Pudawski jest autorem tej piosenki. Uważam że BF powinien rozliczyć się z piosenki z p. Pudawskim i sprostować oraz otrzymać zgodę a przy każdym wykonaniu tej piosenki informować że to nie jego piosenka.
Ob. Ś. ukradł nie tylko piosenkę Karolowi Płudowskiemu. W kręgach turystycznych prawie każdy zna "Jaworzynę" autorstwa Jurka Reisera i krakowskiej grupy "Browar Żywiec". Bayer Full wręcz karygodnie okaleczył tę piosenkę.
Te Bajerfule czy jak tam nie powinny wychodzić poza ,,Majteczki w kropeczki'' chociaż kto wie może i to gdzieś ktoś wcześniej zaśpiewał
oczywiscie ze Majteczki to tez plagiat
TAK
Majteczki w kropeczki to też na 100% plagiat, ale niestety nie znam nazwy oryginału
A ja znam oryginał: "Przybyli ułani pod okienko".
Świerzyński nie kłamie, on bajeruje na full
Przeciez to nie jego Piosenka Tylko Karolka
złodziej z bajerfulla i złodzieje z zaiksu
Robertinhio89 tu jest wiele wątków, ale najważniejsze jest to, że nie należy utożsamiać autora z wykonawcą. Autor żyje z tego, co napisze (a wiec z tantiemów). Wykonawca z tego, że wykona to co napisał autor na scenie albo nagra na płycie (więc z biletów na koncerty czy ze sprzedaży płyt). W tym przypadku mamy do czynienia akurat z tą samą osoba jako autorem i wykonawcą, więc rozumiem skąd taki tok rozumowania, ale systemowo patrząc nie jest to regułą.
Nazwa zespołu Bayer Full oznacza "ściemnianie, kręcenie, oszukiwanie na maksa" - nie dziwota, skoro Sławomir Świerzyński przyjął do siebie tą maksymę.
Nie zaprzeczam że piosenka jest moja czy nasza.
- Zostaje pan osądzony za kradzież samochodu sprzed trzydziestu lat
- Wysoki sądzie, ale ja nie wiedziałem że to jest moje ! Nie pamiętam czy kupiłem go z kimś, czy sam, albo ktoś mi dał, no nie pamiętam
- Ten samochód był zarejestrowany na inną osobę
- No może i był, ale bóle z tych trzydziestu lat mogą się rozwiać jak wiosenny wiatr jeżeli on zobaczy, za ile ten samochód ja sprzedałem :)
Piękne :)
A niejakiemu Lechowi Stawskiemu wydaje się, że "Białą mewę" napisał
Podjebał piosenkę i co gorsza kupę lat myślałem, że to piosenka BayerFull...styd mi...przepraszam Karola Plłudowskiego za brak wiedzy...a wersja orginalna jest o wiele lepsza
fajnie, ale jak BF wyciągnął łapy po "Jaworzynę" to potrafił podać że autorem tekstu jest Jerzy Reiser. Ale to stało się dopiero po wcześniejszej interwencji Karola Płudowskiego w sprawie piosenki "Moja muzyka". Cóż, Świerzyński to katolik, który zapłodnił 15 latkę oraz konserwatysta który ukradł utwór. Jednym słowem ideał cnót wszelakich pełen.
POkazałeś całą swoją bolszewicką kulturę i źródło nienawiści do BF . Słowo KATOLIK wywołuje u ciebie pianę na pysku jak u wandy nowickiej. I disco polo czy historia piosenki nie ma tu znaczenia. Znalazłeś okazję do walenia w kościól i obecnie rządzących bolszewiku.
Widać mentalność pis-u, jeżeli katolik i konserwatysta, to kraść może. Taka moralność, tfu, "suwerena"
@@piotrmay5448 Z czego wyciągnąłeś taki wniosek? Moja opinia o kradzieży ( jakiejkolwiek) jest taka: kraść nie powinien NIKT ! Jest to czyn naganny,zabroniony prawnie i ETYCZNIE..Ale to co ty piszesz,jest również nieetyczne. Więc zanim innym uczynisz zarzuty,popatrz w lustro.
szambo polo
Teraz znowu się okazało że podpierniczył piosenkę Wałów Jagielońskich
Teraz w tvp by ten materiał nie puścili.
Jak już to "tego"... 😛
Jakim cudem ZAiKS do tego dopuścił. Przecież chyba to jest w ich gesti żeby pilnować praw autorskich a nie żeby autor się ciągał po sądach z jakimś zjebem. Co za kraj.
To jest zwykła podłość.To nie pierwszy numer Sławomira Ś.Jednym z pokrzywdzonych autorów jest Krzysztof Cedro.
Mariusz Gabrych, Grzegorz Bukała i wielu innych.
mnovack7, ale w przypadku Keji chyba pan Bajerful nie zarejestrował piosenki jako swojej? Bo jeżeli ją po prostu wykonuje i odprowadza tantiemy dla Jurka to wszystko jest OK. Wiesz coś więcej o tym?
To nie jest w porzadku ze Ktos kradnie czyjes piosenki ,Rodowicz zrobila to samo i Laskowskiemu , dziwi mnie tylko ze tak pozno im sie przypomnialo?
ZLODZIEJ !!!! JAK TA CAŁA 3-CIA R.P.
Czy prawo zawsze jest sprawiedliwe?
Dorzućmy jeszcze utwór zespołu"Kram" - gdzieś to już słyszałem :D
ruclips.net/video/nzj5-eIXoRE/видео.html
i gdzie ta keja Jurka Porębskiego
Sprawiedliwości stało się zadość. Lider Bayer Full Sławomir Świerzyński ma przeprosić autora piosenki i zniszczyć płyty. Jest prawomocny wyrok sądu
Tak jak zniszczył poprzednie płyty... Nadal sprzedawał i nie poniósł konsekwencji
Ktoś wie jak to się skończyło?
Świerzyński ośmieszył się wtedy i teraz się ośmiesza... Cwaniaczek p****** karwasz kawka...
Samo TVP na to przyzwalalo w latach 90
...rozslawil a stworzyl to nie to samo... i nie Karol stworzyl "Moja muzyka" i nie Bajer Full.... pawstala przy ulicy Pionowej nr... i jest slownie bardzo charakterystyczna i spojna z wiloma innymi piosenkami pewnego "cieniowego" tworcy piosenek...
"MOJA MAŁA BLONDYNECZKO" -zwrotka DOKŁADNIE, NUTA W NUTĘ, zerżnięta z pewnego przeboju instrumentalnego z lat 70-tych, czy początku 80-tych - niestety ,nie pamiętam tytułu ani wykonawcy, ale gdy sobie przypomnę, na pewno tu wstawię.
Też słyszałam I od razu mi się skojarzyło z Blondyneczka
Michael Holm - Tranen lugen nicht
Prokurator Martyniuk 😂
Złodziejstwo...
To czy komuś bardziej podoba się oryginalne wykonanie czy przerobione przez BF nie ma tu żadnego znaczenia,tantiemy są dla autora i tyle!Dla przykładu piosenka "Zobaczysz"w wykonaniu E.Stachury dla mnie masakra,a przeróbka "Hey" na 5,ale wyraźnie jest określone kto jest autorem.No ale ci popierający pis,zachowują się jak pis i tyle(zarozumiale chamstwo udające,że nic nie zawinili)
W punkt.
raczej w płot.NO,ale każda okazja dobra.:)@@grzegorzniezgoda
Bayer przekręt full
co za gnida!
Ja też uważam że Sławomir świerzyński ukradł Panu Karolowi Taką Muzykę
tekst i linia melodyczna zerżnięte słowo w słowo, nuta w nutę przez BF a ZAiKS nie dopatrzył się podobieństwa .... komuś chyba słoń na ucho klęknął. poza tym Panie Ś , nieważne jaki "potencjał finansowy" zebrała ta piosenka ,to Pana Pudowskiego tym nie przekonasz. Tu chodzi o trochę głębszy wymiar którego spłycony intelekt nie pojmie ....więc brnij Panie Ś ,brnij w kłamstwie bez krzty honoru ...
Co za głupawe tłumaczenie złodziejstwa, bayer na full. Ja tego słuchać nie będę. Wstyd, dla kasy.
Bezczelny typ.Nie sądziłem że to taki ś....
Najpierw "rzeczoznawca" nie doszukuje się podobieństwa dwóch piosenek z identycznym tekstem (pieniądze za swoją pracę oczywiście bierze), potem śledztwo umarzane, bo się przedawniło. Chyba nic mnie tak nie wkurwia jak podstawowe schematy i funkcje państwa, które powinny działać, są stosunkowo łatwe do ogarnięcia, a jest smród, brud kiła i mogiła i nic nie działa. Patologia
Paskudny facet.
Kłamie jak każdy pisior!Standardowo zanik pamięci i amnezja!🖕
kolo uważaj na ortografię ..jesteś jak Bayer Full..
a jak Miler ukradł szloną PNu Januszowi konopli to nie ma procesu
Miller nic nie kradł od Konopli.
@@Chomiczek-archiwumI tak i nie. Nie ukradł, bo Konopla, jak wielu innych wykonawców, zrzekł się praw do nagrań na rzecz wytwórni, więc Miller de facto wziął Szaloną z banku wytwórni. Nawet gdyby Konopla się nie zgodził, to Boys i tak mógłby to zrobić, ale wypadało zapytać.
żle sie zachował ale jego wersja jest lepsza, latwiej wpadajaca w ucho
Chyba ci uszy źle działają
Czy ta melodia jest faktycznie autorstwa pana Karola? Dziwi mnie fakt, że jedna zwrotka jest po francusku...
Zna, zna, tak się składa, że też znam francuski, gdy wieki temu włóczyłem się z Karolem i moją byłą po Bieszczadach, byłem jednym z niewielu, który tę zwrotkę spiewał z nim.
Serca dwa to tez plagiat
Wildecker Herzbuben - Herzilein
Złodzieje i tyle.
Ale prawdę mówiąc Bayer Full dopiero wydobył piękno tej piosenki
Powinnaś się nazywać Kaszana
Może nie piękno - to kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje, nazwijmy to że BF nadał utworowi 'potencjał komercyjny'. Czyli BF stworzył wersję, która zarobiła (o ile zarobiła, wtedy jeszcze były to czasy powszechnego piractwa) znacznie więcej niż mogła zarobić wersja oryginalna. Takie sytuacje zdarzają się często w świecie artystycznym, np to coś ruclips.net/video/sKCzgJTfAa4/видео.html pewnie nie zostałoby światowym przebojem. Tak więc trudno działanie BF nazwać kradzieżą - skoro w sumie jest znacznie więcej pieniędzy do podziału. Kwestia tylko mniej więcej uczciwego podziału. Padło w programie stwierdzenie, że jakieś tam pieniądze w ZAIKSie leżą.
Twórcy muzyczni bowiem nie powinni przywiązywać wagi do materialnych korzyści z samego tworzenia (koncerty to oczywiście co innego a oryginalną płytę wielcy fascynaci (co dla prawdziwego artysty winno być przecież najważniejsze) kupią tak czy siak, zwłaszcza z autografem) - stworzenie hitowego dzieła samo w sobie jest nagrodą ! A fakt, że ktoś chce je na dobitkę publicznie odtwarzać a nawet śpiewać powinno być dla muzyka tylko i wyłącznie powodem do dumy !!
Co innego, kiedy chce podpisać własnym nazwiskiem
W disco z pola to norma. Przykłady? Proszę bardzo:
Milano? ruclips.net/video/PDwBUZMtHug/видео.html
Imperium? ruclips.net/video/E57T8XYa7OM/видео.html
Hit weselny Jorrgus? ruclips.net/video/ZlFcUhLaa6c/видео.html
Piękni i Młodzi? ruclips.net/video/X7aHmU0WsBk/видео.html
itd zespół Boys ma w swoim reperuarze ponad 80 nie swoich piosenek... o tylu wiem...
Super wykonanie Bayeru , niby orginal to szmelc
@czarli czarli, ty to masz coś i z uszami i z deklem, nie wiem co bierzesz, ale strasznie ci beret zryło.
@Daniel Juchniewicz Sory Daniel , to mialem na mysli
Toś głupi jak stępiony sierp... 😛😂
He. A dla mnie to wszystko jest śmieszne. Płudowski sobie siedział w lesie badz tam w swoim domu i spiewał tą piosenke i nikt w Polsce oprócz ludzi przebywajacych w gronie Płudowskiego, znających piosenki turystyczne o niej NIE SŁYSZAŁ. Pojawił sie taki Bayer Full zaśpiewał piosenke po swojemu zarobił kupe kasy, przyciagnął do siebie dużo ludzi - większości polakom przed obejżeniem tego materiału napewno ta piosenak kojażyła sie tylko z Bayer Full. A Płudowski ma żal o to że to nie on zarobił.
Po pierwsze, naucz się ortografii, po drugie ludzi słuchających/wykonujących poezję śpiewaną, czy piosenkę turystyczną jest znacznie więcej, niż miłośników tego ścieku, zwanego disco polo.
@@piotrmay5448 Chłopie odpowiedziałeś na mój komentarz sprzed 12 lat i się plujesz ze robie gdzieś błędy ortograficzne :P
Kim Ty jesteś żeby poprawiać innych w internecie ? Nauczycielem polskiego ?
Zrobiło Ci się lepiej, tak ?
Skoro znalazłeś błąd to napisz gdzie go zrobiłem i przedstaw poprawną pisownie.
Masz jakieś przykre doświadczenie z disco polo że tak o nim piszesz o 4 rano ?
Nie mogłeś spać przez 12 lat i musiałeś mi w końcu odpowiedzieć ?
W ogóle co robiłeś 12 lat temu ?
Uwłaczającym? Ty chyba jesteś głuchy. W porównaniu do ciepłej, namiętnej, romantycznej, elektryzującej wszystkich zakochanych wersji Bayer Full, oryginalne nagranie Płudowskiego brzmi, nie przymierzając, jak jakieś gówno z buszu...
Robertinhio89 to ty wylazłeś z buszu umazany w gównie.
Ty chyba masz ciężkie schorzenie mózgu, a konkretnie ośrodku słuchu, to, co śwerzyński zrobił z utworem Karola to skrajne uprymitywnienie melodii i knajpiana interpretacja
Niezły zgrywus ten pan Ś.
Nawet "Majteczki w kropeczki" nie są jego - to jest przerobione "Przybyli ułani pod okienko".