Masz w sobie szczerość, wielkie serce do ludzi i autentyczny talent do dzielenia się swoją wiedzą z innymi. Dzięki Tobie skończyłam pierwszą książkę a próbowałam już tyle razy... Dodajesz odwagi i powodujesz, że wierzę w siebie codziennie coraz bardziej 👍👍👍👍👍👍👍 Wzruszyłam się ten filmik jest super ❤️
Jeśli kiedykolwiek uda mi się wydać coś swojego, to w podziękowaniach na pierwszym miejscu będziesz Ty, bo tak jak mówisz, to właśnie Ty dajesz nam motywację do robienia tego, co kochamy Jesteś niesamowity, ja mam nadzieję że mimo tych wielu trudności, z którymi spotykają się pisarze, to Ty napiszesz jeszcze wiele książek, nagrasz wiele filmów i dalej będziesz takim pozytywnym człowiekiem Dziękujemy
Jeśli chodzi o Twój kanał, strasznie boli mnie jedna rzecz... DLACZEGO TY MASZ TAK MAŁO SUBÓW I WYŚWIETLEŃ?! Wincyj Ci się należy, dużo wincyj. Bo jesteś po prostu świetnym człowiekiem, po którym widać, że kocha to, co robi i z takim zapałem o tym opowiadasz. Uwielbiam takie osoby i według mnie właśnie takie nastawienie jest chyba najważniejsze w każdej dziedzinie życia, w której chcemy do czegoś dojść, a Ty jesteś doskonałym wzorem w tej kwestii. Mam więc nadzieję, że nigdy nie stwierdzisz, że osiągnąłeś wszystko, co chciałeś i to wystarczy, tylko zawsze będziesz sięgał po więcej. Fajnie sobie zorganizowałeś tę mapkę, aż zastopowałam film, żeby na nią zerknąć. Widzę, że pinezka jest na Goleniowie - jakbyś się kiedyś wybierał też do Szczecina, daj tylko znać, a moją obecność masz jak w banku i pewnie znajomych przyprowadzę :D Swoją drogą, taki offtop: zastanawiam się, dlaczego pisarze jako grupa mają tak złą sławę i tak wielu z nich słynie z paskudnego charakteru. Nazwisko na okładce tak działa na człowieka? Mnie osobiście to odrobinkę boli, bo z drugiej strony są w tym gronie również takie osoby jak Ty i przez to mogą padać ofiarą stereotypu.
To zdecydowanie było wideo, którego potrzebowałam niecałe dwa tygodnie przed maturą. Nasłuchałam się już głębokich zaniepokojeń, że przecież nie zdam, a to wreszcie dodało trochę pozytywnej energii do nauki. Wielkie dzięki
Haaaaaaaa! Jakie to było miłe! Dziękujemy! I ta sad music z tyłu. Bardzo mi się podobało twoje przedstawienie. Nie spodziewałam się, że aż tak płytko wygląda każdego droga. Co mam na myśli. Droga jest pusta. Czarna. Płytka. Nic w niej nie ma. My musimy ją zalać własnym wykreowanym światem. postawić sklepy ze słodyczami i stragany mądrości koło niej. Zrobić butiki z pomysłami płacąc własnym czasem i życiem. Ciesze się, że mi to uświadomiłeś. Pozdrawiam, Pati
Panie Krzysztofie nie wiem jak to sie stalo, ze dopiero teraz to obejrzalam. Jestem poruszona, wzruszona ogromnie. Ja, stary "belfer", ktoremu mowili to samo co Panu. Napisalam wiele wierszy, tekstow piosenek...ksiazki jeszcze nie. Wszystko przede mna😊. Robmy swoje. Dziekuje za wszystko.
Krzysiek, aż się wzruszyłam :-). Ale tego było mi trzeba. Nie każdy może pisać i nie każdy zostanie pisarzem. Wielu skończy tylko na marzeniu, na mówieniu, że mają coś tam nabazgrane w szufladzie albo że oni by to napisali lepiej. Wielu nie usiądzie na pupie i nic nie stworzy, czekając całe życie na wenę, która tak naprawdę nie istnieje. Ale ci, którzy faktycznie podejmują realne kroki, aby to marzenie urzeczywistnić, są już wygranymi. Bo podejmują trud. Bo są na drodze zgodnej z wołaniem swojego serca. Bo walczą z pukaniem się w głowę znajomych, rodziny i innych zdziwionych ziomków zadających pytanie: "Ty???, Ty coś w ogóle piszesz?" Wszystkim piszącym życzę samozaparcia i wytrwałości.
Przeżyłam zawał jak zobaczyłam swoją twarz XD. Na razie jesteś jedyną osobą (poza najbliższymi), która mnie zmotywowała do pisania i pokazała, że mogę, że to marzenie jest do osiągnięcia i nie potrzeba wiele, trzeba tylko ciężko na to pracować i nie odpuszczać! Ps. Mam taką samą koszule, robi mi za piżamę XDD
Krzysiek najlepsze jest to że to nie ważne w jakim czasie, nieważne w jakim kraju, ale od zawsze koleś który łączy słowa w zdania ma ego wyjebane w kosmos xD (a przynajmniej większość)
Ale naprawdę, to Ty tchnąłeś we mnie taką wiarę, żeby jednak napisać książkę, spróbować wydać. Piszę już długo, znaków na koncie mam naprawdę naprawdę dużo, ale nigdy nie napisałam nic poważniejszego. Dopiero zaczynam coś, co chciałabym naprawdę pociągnąć do samego końca i wysłać do wydawnictwa. Chociaż czasem moja wiara umiera, to wciąż próbuję ją reanimować, bo naprawdę lubię to robić i chcę napisać dobrą powieść, którą będzie się przyjemnie czytać, a może nawet uda się wyciągnąć jakieś wnioski. Przeżywam wiele kryzysów, ale dzięki takim osobom jak ty jest łatwiej to przejść. Na szczęście są też inne osoby, które mnie wspierają, choć może nie jest ich wiele, jednak jestem wdzięczna za Was wszystkich, również za Ciebie
Dzięki Tobie i Twoim słowom poznałam super ludzi, zaczęłam komponować więcej i dotarło do mnie, że wydanie książki jest bliżej niż mi się wydaje. Dzięki
Łezki mi z oczu lecą, ale no kurcze - to jest piękne. I faktycznie, gdyby nie ludzie, którzy pogwiazdkowali czy w ogóle przeczytali moje pierwsze wypociny, to na wattpad... tylko czytałabym książki. I gdyby nie kilkoro z życzliwych mi ludzi nie ciągnęłabym tego (pisania). A gdyby nie ten kanał? Pisałabym nadal kilka książek na raz, zmieniając co chwilę kilka pierwszych rozdziałów, nie skupiając się ostatecznie na żadnej. Dopuki nie usłyszałam o pierwszym Drawcie albo to już wcześniej przytoczone - weź to napisz.
Popłakałam się, przy momencie kiedy powiedziałeś, że my piszemy dzięki tobie, a ty dzięki tam. Plus ta muzyczka. Cały filmik był moim zdaniem wzruszający...
Aż sie usmiechnelam ;) zarys mojej książki w głowie ukladal mi sie juz dawno, dzięki Tobie zaczelam to robic, zwyczajnie pisac. I o jakze wielkie bylo moje zdziwienie, ze tak mnie to rajcuje ze przestalam sie martwic ze ktos sie dowie. Moja książka pewnie nigdy nie zostanie wydana bo jest to historia z dewacjami seksualnymi na pierwszym planie ale ładuje mnie ona pozytywnie i dziekuje Ci za to. Rob to co robisz bo robisz to dobrze.
Krzychu! Ogromnie się cieszę,że jesteś w tym świecie pisarskim❤❤❤Ja dopiero dołączyłam. Zaczynałam tracić wiarę powoli w to,że pisarze mogą się wspierać w polskiej rzeczywistości. Jak sam wiesz czasami "sosik się gotuje", ale kiedy widzę że jest ktoś z dystansem do tego wszystkiego i poczuciem humoru to jakoś łatwiej mi myśleć,że nasz gatunek tak szybko nie wymrze😂 buźki i do przodu😘
Tak, ten film motywuje bardziej niż pierdolety pseudoulepszaczy życia. Jesteś Wielki. Jesteś Idolem. Niech ta energia wzmacnia Nas, a jednocześnie Ciebie :3
Miałam nie płakać... No ale się nie da Nie sądziłam, że kiedyś wyląduję w pańskim filmiku, nawet tylko przelotem na zdjęciu 😂 Idę się pochwalić rodzinie 😁
Jestem obecnie w takiej sytuacji, która sprawiła że w siebie zwątpiłam. W siebie i swój plan na życie. Zwątpiłam czy jestem w stanie osiągnąć to o czym tak od dawna marzę. Aż tu nagle wyskakuje mi twój filmik, który pokazuje, że warto marzyć. Bo marzenia się spełniają
Super filmik na 10k subów !! akurat tak sie, złożyło że dziś mi stuknęło 10k na instagramie, i tez tak mnie emocje naszły. Lubię twój kanał, mimo że nic nie przeczytałem Twojego. Przyciąga mnie Twoja osoba, zwyczajnie mam ochotę posłuchać twojego zdania, Twojego spojrzenia. Na początku była to brodnica, jako wspólny mianownik. ale z filmiku na filmik się jakoś zżyłem z rudym brodniczakiem, którego nie miałem okazji poznać osobiście. Jakbym kiedyś był gdzieś obok Twojego spotkania autorskeigo to wpadłbym chyba tylko przybić piątkę gunploholikowi! :) bądź dalej inspiracją.
Dzięki serdeczne! Bardzo miło mi to słyszeć. Szacunek za 10K na insta. Gunpla cieszy się rosnącą popularnością. Ja mam z kolei nadzieję, że gdzieś na wystawię się spotkamy (obecnie poluję na Sazabi i Kshatria)
Gratki. Dla mnie to wszystko kwestia chęci. Są osoby co bardzo się starają a inne wcale. Na yt spotkalam osobę co mówiła ze za bardzo czasu nie ma na nagrywanie. A na insta napisała ze obejrzała 4 sezony jakiegoś serialu na netflixie mając 2 letnie dziecko. Także jak ktoś ma wymowke to zawsze ją będzie miał. Julia kobus np często nagrywa a ma dwoje dzieci.
Zainspirowałeś mnie już dawno. Wprawdzie nie do pisania ale do treningu. Od dawna miałam taki cel, że będę ćwiczyć regularnie i poprawiać swoją kondycję, a może nawet schudnę przy okazji ale zawsze prędzej czy później przychodziło zniechęcenie. Od dłuższego czasu ćwiczę od 3 do 5 razy w tygodniu i mam efekty. Jestem bardzo zmotywowana, mam już nawet zalążki bicepsów i tricepsów, rzecz dla mnie niebywała, bo zawsze miałam bardzo wątłe ramiona. Teraz chcę się nauczyć robić prządne pompki, a nie tylko damskie. Niestety, czytelniczo ostatnio mam blokadę. Nic co czytam mi się nie podoba. To trzeba przeczekać, aż w końcu poczuję chęć do czytania i pisania.
Ćwiczenia są mega. chodzenie na siłownię bardzo poprawiło u mnie dyscyplinę i samoocenę. Do czytania ja biorę obecnie książki z warhammera 40000 bo wiem, że dostanę na tym dobrą rozrywkę i tyle mi wystarczy :P
Ćwiczenia sprawiają radość. Ilość hormonu szczęścia się podnosi, a poza tym uczą cierpliwości i wytrwałości, samozaparcia, bo nie zawsze się chce. Do czytania biorę ostatnio same lekkie pozycje i topornie mi idzie. Miskuję gatunki i staram się czytać choć kilka rozdziałów dziennie ale to też nie pomaga. Po pochłanianiu sporej ilości książek w ubiegłym roku chyba nadszedł czas na lekki odpoczynek od tego. Kiedy wróci mi ochota, będę czytać z podwójną przyjemnością.
O, mamuś! Dziękuję Ci za ten film! I za wszystkie inne, bo dzięki Tobie środowisko pisarzy kojarzy mi się zupełnie odwrotnie niż Tobie [ależ składnia 🤣]!
Oglądałam kilka z Pana poradników dotyczących pisania książki. Mam 16 lat i naprawdę bardzo chcę wydać swoją pierwszą książkę fantasy. Im bliżej rozwiązania książki jestem, im bliżej końca tym bardziej jestem pewna,że to się uda. Dziękuje Panu za wszystkie filmiki i porady i dzięki temu znalazłam motywację żeby robić to co chcę i czym się interesuje nie ważne co myślą inni.
Jaa chyba Ci tego nigdy nie mówiłem, ale być może bez Twojego wsparcia nie prowadziłbym mojego kanału. Wielokrotnie miałem takie "A po co, a komu to potrzebne", ale potem myślałem sobie, że no niee. Krzyśkowi spodobały się moje filmy, to może nie są tak słabe :)
Ja... Pomogłeś mi. Ostatnio moja mama zaczęła coś mówić że "no Kuba co będzie, jeżeli wydawca odrzuci twoja książkę" Dzięki tobie miałem odwagę odpowiedzieć "będę pisał dalej" " A co, jeżeli słabo się sprzeda?" Kontynuowała. Dzięki tobie odpowiedziałem "będę pisał dalej" "Chcesz porzucić kierunek by w końcu zająć się pasją na 100%. Wiesz że tata to źle przyjmie, co mu wtedy powiesz?" - nadal ciągnęła. Dzięki tobie mistrzu odpowiedziałem " że będę pisał dalej. Nie będę tylko pisał, ale z każdym z rozdziałem i każdą redakcją będę lepszy, będę wyciągał wnioski, poprawiał błędy i do czegoś dojdę... Do będę pisał dalej" Jesteś dla wielu z nas tym gościem który udowadnia nam, że możemy zrobić bez wstydu ten "Coming out", niczym osoby innej orientacji ;) Wiesz dobrze, że mamy u ciebie ogromny dług wdzięczności
Ps. Projekt Manhattan jest na ukończeniu pierwszego draftu i skłaniałbym gdybym nie przyznał, że w większości to dzięki wsparciu ciebie i Marzycieli, najlepszej grupy na Facebooku. Niech Bobry będą z tobą!
@@inka1780 oczywiście. Na prawdę się z tobą zgadzam. Po prostu... Muszę sobie coś udowodnić. Nie za bardzo chce się w to wgłębiać, szczególnie przed kimś nieznanym, ale... No po prostu muszę
@@inka1780 zgadzam się. Studia są ważne. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie czy to jest kierunek studiów który Ciebie interesuje, bo jak nie to warto zmienić na coś innego. Projekt Manhattan to jeden z tych projektów które cały czas siedzą mi w głowie i myślę "no toć jak gościu to zostawi to chyba będę go po konwentach szukać z trzciną!" Trzymam kciuki i życzę odwagi w nie odpuszczaniu
@@fascynat1147 Rozumiem, że nie chcesz opowiadać o osobistych sprawach i choć nie prosisz o radę, jako starsza koleżanka, z jakimiś już doświadczeniami życiowymi, mówię Ci, z wyższym wykształceniem jest po prostu łatwiej człowiekowi w życiu. Decyzja o porzuceniu studiów może zaważyć na całym Twoim życiu. Może lepiej dziekanka na rok? Dać sobie czas na przemyślenie, czego naprawdę chcesz. Nie pal za sobą pochopnie mostów, bo wbrew słowom piosenki, spalone mosty to nie jest najlepszy start w życiu.
Ja nie marze aby zarabiać z pisania czy coś w tym stylu. Ja chce się podzielić z ludźmi swoim stworzonym światem. Nawet wczoraj miałam taką dziwną myśli:"Kiedy skończe te książkę i Krzysztof Piersa zgodzi się na nią spojrzeć...to co sobie pomyśli? Co pomyśli osoba która jest dla mnie jak mentor pisania?" Ale będę pisać dalej a kiedy skończę...to się zobaczy. Ps Ja na serio nazywam tak Pana przy swoimch znajomych "Mentor Pisania" XD
Powodzenia 👍🙂 Często słyszę, że do Krzyśka można wysyłać tekst jeśli ktoś ma. Wiesz też może co trzeba zrobić by do Krzyśka wysłać tekst? Trzeba być w jakiejś grupie czy coś? Czy po prostu mailem?
Reklamy oglądnięte (nigdy nie pomijaj oglądania reklam na YT jeśli chcesz wesprzeć ulubionego twórcę), łapka w górę naciśnięta, subskrybcja z dzwoneczkiem od dawna w sumie. Jeszcze przydałoby się udostępnić na fb ale nie mam fb więc udostępnię gdzie indziej. Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim czytającym życzę.
Aż się łezka w oku zakręciła :'') I mam pytanko: Bo chciałam dołączyć na discorda marzycieli i gdy weszłam w link podany w opisie to było napisane, że "zaproszenie jest nieprawidłowe". Później sprawdziłam czemu i się okazało, że "strona nie istnieje albo została przeniesiona". Możliwe, że po prostu zaproszenie wygasło ale tak pytam na wszelki wypadek. Chyba, że ten discord jest dla osób z grupy na facebooku, wtedy nie było pytania (niestety nie mam facebooka i nie mogę tam dołączyć :') ). W każdym razie świetny film. Zmotywował mnie Pan do pisania. Przed poznaniem tego kanału miałam wątpliwości czy dam radę to zrobić, czy poradzę sobie. Dzięki pańskim filmikom zrozumiałam, że potrafię (oczywiście z ćwiczeniami i czytaniem książek). Jednym słowem: Dziękuję
Śledzę sobie inicjatywę Strong Kids w internecie. Jest Pan osobą która naprawdę robi to z głową (bo wiadomo, w przypadku pokazywaniu dzieciom samoobrony łatwo przesadzić) a Panu naprawdę udaje się znaleźć równowagę. Wielki szacunek
Najgorsze, gdy twoja rodzina, przyjaciele i znajomi cały czas się o coś dopytują, komentują to co robisz... Co czasami może być jedyną rzeczą która nas powstrzymuje od robienia czegokolwiek... Zaczynasz pisać: daj przeczytać, a jak na to wpadłeś, o czym to jest, ile ci to zajęło, kiedy znów coś napiszesz Zaczynasz rysować: narysuj mnie, ładne, coś tutaj nie pasuje, a nie byłoby lepiej jeżeli byś to zmienił ... Inne przykłady pewnie znacie Czy tylko ja mam z takim czymś problem? Ja między innymi dlatego mam tablet graficzny którego nie używam, deskorolkę której nie używam i nigdy nie użyłem, stertę broni ćwiczebnej. Przez to nigdy nie ćwiczę, nie robię NIC co mogłoby wzbudzić interes moich rodziców... Zazwyczaj nic im przez to nie mówię... O tym co chciałbym robić albo co robię po kryjomu
Przez długi czas miałam tak samo, ale z czasem nauczyłam się to pokonywać. Wróć do robienia tego co kochasz i jeśli ktoś znowu będzie ci zadawał pytania które wymieniłeś, powiedz po prostu szczerze,że Cię to denerwuje i nie motywuje. Sama piszę od około roku i na początku w kółko byłam pytana o postępy pracy, czy proszona o przeczytanie książki. Doskonale wiem co czujesz bo niejednokrotnie rzucalam to,ale kiedy powiedziałam znajomym i rodzinie,że przeszkadza mi ich zachowanie, zrozumieli . Teraz sporadycznie pytają jak mi idzie. Nie poddawaj się i wróć do tego co kochasz, bo w przyszłości możesz żałować,że nie rowinąłes swojej pasji.🙂
Ja poszłem za radą i zaczełem pisać fanfici i krotkie opowiadania mam na swoim koncie 2 fanfici percego a 3 i ostatni jest w pisaniu poźniej star wars fanfica i zajme sie ksiązką
Wspaniale Krzysiu motywujesz, ale też trochę nam doradz bo w filmach tego nie umieszczasz, np chce wydać romans klasyczny zwykły, do jakiego według Ciebie wydawnictwa się udać żeby nie stracić?
Te dwie łapki są pod każdym moim filmem kilka chwil po publikacji. Zawsze zastanawiam się kto to może być. Jakiś daleki znajomy? Nieznamy mi rywal? Chciałbym poznać historię tych ludzi :)
Bardzo dobra wiadomość. Subskrybuję Twój kanał już jakiś czas ale nie pamiętam ile było subów gdy zaczęłam. Fajnie, że Ci się kanał rozwija. Może będziesz miał z tego lepszą kasę i więcej czasu na pisanie, dzięki temu.
film spoko. Ale nie każdy może napisać książkę. A szczególnie dobrą książkę. W naszych czasach tylko ułamek pisarzy tworzy dobre i oryginalne dzieła. A to dlatego że niestety w naszych czasach każdy może pisać i nie jest to coś niezwykłego tak jak kiedyś było. Bo kiedyś pisarz miał wartość, był kimś niesamowitym i ważnym teraz im więcej osób tworzy coś tym mniej jest to warte
No oryginalne pomysły na drzewach nie rosną i to wiadomo nie od dziś, ale to dobrze, że teraz każdy może spróbować pisania. Im więcej zainteresowanych pisaniem tym mniej samotni się czujemy. Tak, pisarz miał wartość, bo pozostali ludzie zwykle byli mniej wykształceni. Ale już nikt nie wspomina jak 'genialni' pisarze kończyli życia.
@Toksyczny - z takim podejściem to można stwierdzić, że po co w ogóle pisać książki, skoro wszystko już zostało opisane miliony razy, na milion sposobów. Po prostu, masz potrzebę pisania, to pisz i nie myśl zbyt dużo nad sensem. Sam proces twórczy już jest wartościowy i rozwijający. Pisz dla siebie, a być może okaże się, że Twój sposób, ten milion pierwszy będzie dla kogoś czymś ważnym. To wcale nie jest tak, że im więcej książek, to ich jakość spada. Są książki lepsze i gorsze, dla każdego to może oznaczać co innego, nie ma określonego modelu dzieła absolutnego, które jest wzorcowe jak z Sevres.
@@krzysiekpiersa6227 Też racja. Jeśli komuś na czymś naprawdę zależy, to to w końcu zrobi, wbrew przeciwnościom losu. Jest taki pan (nie pamiętam nazwiska), który nie ma obu nóg i co najmniej jednej ręki, a żyje bardziej intensywnie i aktywnie niż większość ludzi sprawnych. Robi to co lubi i nie szuka wymówek. Nie na wszystko w życiu mamy wpływ ale na bardzo dużo rzeczy tak.
Sam nie piszę, ale ten filmik motywuje do działania tak w ogóle i przekazuje pozytywną energię, dziękuje😄
Masz w sobie szczerość, wielkie serce do ludzi i autentyczny talent do dzielenia się swoją wiedzą z innymi. Dzięki Tobie skończyłam pierwszą książkę a próbowałam już tyle razy... Dodajesz odwagi i powodujesz, że wierzę w siebie codziennie coraz bardziej 👍👍👍👍👍👍👍 Wzruszyłam się ten filmik jest super ❤️
Jeśli kiedykolwiek uda mi się wydać coś swojego, to w podziękowaniach na pierwszym miejscu będziesz Ty, bo tak jak mówisz, to właśnie Ty dajesz nam motywację do robienia tego, co kochamy
Jesteś niesamowity, ja mam nadzieję że mimo tych wielu trudności, z którymi spotykają się pisarze, to Ty napiszesz jeszcze wiele książek, nagrasz wiele filmów i dalej będziesz takim pozytywnym człowiekiem
Dziękujemy
Dla takich widzów zawsze warto nagrywać :D
Jak będziesz wydawać książkę, daj znać, przyjadę na premierę :)
Jeśli chodzi o Twój kanał, strasznie boli mnie jedna rzecz...
DLACZEGO TY MASZ TAK MAŁO SUBÓW I WYŚWIETLEŃ?! Wincyj Ci się należy, dużo wincyj. Bo jesteś po prostu świetnym człowiekiem, po którym widać, że kocha to, co robi i z takim zapałem o tym opowiadasz. Uwielbiam takie osoby i według mnie właśnie takie nastawienie jest chyba najważniejsze w każdej dziedzinie życia, w której chcemy do czegoś dojść, a Ty jesteś doskonałym wzorem w tej kwestii. Mam więc nadzieję, że nigdy nie stwierdzisz, że osiągnąłeś wszystko, co chciałeś i to wystarczy, tylko zawsze będziesz sięgał po więcej.
Fajnie sobie zorganizowałeś tę mapkę, aż zastopowałam film, żeby na nią zerknąć. Widzę, że pinezka jest na Goleniowie - jakbyś się kiedyś wybierał też do Szczecina, daj tylko znać, a moją obecność masz jak w banku i pewnie znajomych przyprowadzę :D
Swoją drogą, taki offtop: zastanawiam się, dlaczego pisarze jako grupa mają tak złą sławę i tak wielu z nich słynie z paskudnego charakteru. Nazwisko na okładce tak działa na człowieka? Mnie osobiście to odrobinkę boli, bo z drugiej strony są w tym gronie również takie osoby jak Ty i przez to mogą padać ofiarą stereotypu.
To zdecydowanie było wideo, którego potrzebowałam niecałe dwa tygodnie przed maturą. Nasłuchałam się już głębokich zaniepokojeń, że przecież nie zdam, a to wreszcie dodało trochę pozytywnej energii do nauki. Wielkie dzięki
Haaaaaaaa! Jakie to było miłe! Dziękujemy! I ta sad music z tyłu. Bardzo mi się podobało twoje przedstawienie. Nie spodziewałam się, że aż tak płytko wygląda każdego droga. Co mam na myśli. Droga jest pusta. Czarna. Płytka. Nic w niej nie ma. My musimy ją zalać własnym wykreowanym światem. postawić sklepy ze słodyczami i stragany mądrości koło niej. Zrobić butiki z pomysłami płacąc własnym czasem i życiem. Ciesze się, że mi to uświadomiłeś.
Pozdrawiam, Pati
Panie Krzysztofie nie wiem jak to sie stalo, ze dopiero teraz to obejrzalam. Jestem poruszona, wzruszona ogromnie. Ja, stary "belfer", ktoremu mowili to samo co Panu. Napisalam wiele wierszy, tekstow piosenek...ksiazki jeszcze nie. Wszystko przede mna😊. Robmy swoje. Dziekuje za wszystko.
Wszystko przed Panią w takim razie :D
Aż mi się przypomniały słowa pewnego mistrza " Rób albo nie rób, nie ma próbowa " :)
Yoda.z gwiezdnych wojen. Klasyka. 🤗
Krzysiek, aż się wzruszyłam :-). Ale tego było mi trzeba. Nie każdy może pisać i nie każdy zostanie pisarzem. Wielu skończy tylko na marzeniu, na mówieniu, że mają coś tam nabazgrane w szufladzie albo że oni by to napisali lepiej. Wielu nie usiądzie na pupie i nic nie stworzy, czekając całe życie na wenę, która tak naprawdę nie istnieje. Ale ci, którzy faktycznie podejmują realne kroki, aby to marzenie urzeczywistnić, są już wygranymi. Bo podejmują trud. Bo są na drodze zgodnej z wołaniem swojego serca. Bo walczą z pukaniem się w głowę znajomych, rodziny i innych zdziwionych ziomków zadających pytanie: "Ty???, Ty coś w ogóle piszesz?" Wszystkim piszącym życzę samozaparcia i wytrwałości.
Dziękuję
Przeżyłam zawał jak zobaczyłam swoją twarz XD. Na razie jesteś jedyną osobą (poza najbliższymi), która mnie zmotywowała do pisania i pokazała, że mogę, że to marzenie jest do osiągnięcia i nie potrzeba wiele, trzeba tylko ciężko na to pracować i nie odpuszczać!
Ps. Mam taką samą koszule, robi mi za piżamę XDD
Powiadomienie: "Możesz"
- Cholera pisałem do Krzyśka na YT? Niemożliwe.... Aaaa film
Tak, też tak pomyślałam 😅
Gratuluje Ci wytrwałości w dążeniu do marzeń . Jesteś dla mnie inspiracją i wyspą spokoju w pędzącym na oślep świecie . Dziękuje ze jesteś 💓
Jesteś wspaniały♥️ dopiero zaczynam swoją przygodę z pisaniem i wiele się dowiedziałam z twoich filmów. Dziękuję♥️♥️
Od rana tylko czekałem na filmik, kolejna motywacja do dalszego pisania książki:)
Popłakałam się, ale ze wzruszenia. Ktoś jeszcze też? Naprawdę motywujący filmik ❤
Krzysiek najlepsze jest to że to nie ważne w jakim czasie, nieważne w jakim kraju, ale od zawsze koleś który łączy słowa w zdania ma ego wyjebane w kosmos xD (a przynajmniej większość)
Jestem właśnie ciekawy czy to tylko nasi czy zagraniczni również xD
Zainspirowałeś mnie do napisania książki. Dziękuje jestem na 3 rozdziale.
Który już masz rozdział?
Ale naprawdę, to Ty tchnąłeś we mnie taką wiarę, żeby jednak napisać książkę, spróbować wydać. Piszę już długo, znaków na koncie mam naprawdę naprawdę dużo, ale nigdy nie napisałam nic poważniejszego. Dopiero zaczynam coś, co chciałabym naprawdę pociągnąć do samego końca i wysłać do wydawnictwa. Chociaż czasem moja wiara umiera, to wciąż próbuję ją reanimować, bo naprawdę lubię to robić i chcę napisać dobrą powieść, którą będzie się przyjemnie czytać, a może nawet uda się wyciągnąć jakieś wnioski. Przeżywam wiele kryzysów, ale dzięki takim osobom jak ty jest łatwiej to przejść. Na szczęście są też inne osoby, które mnie wspierają, choć może nie jest ich wiele, jednak jestem wdzięczna za Was wszystkich, również za Ciebie
Cieszę się niezmiernie i trzymam kciuki w takim razie :D
@@krzysiekpiersa6227 dziękuję ^^ dam znać jak będę mieć pierwszego drafta 😁
Krzysiek, wzruszający film. Dziękuję:)
Dzięki, że jesteś!
Dzięki Tobie i Twoim słowom poznałam super ludzi, zaczęłam komponować więcej i dotarło do mnie, że wydanie książki jest bliżej niż mi się wydaje. Dzięki
Świetny film :) Potrafisz zmotywować człowieka do dalszej pracy :)
Jesteś wielki,wzór do naśladowania jesteś przykładem człowieka sukcesu gratuluje
Jestem przekonana, że wiele osób słusznie uwierzyło, po Pana przemowie, że mogą. Ja uwierzyłam dużo wcześniej
Good for you.
Łezki mi z oczu lecą, ale no kurcze - to jest piękne. I faktycznie, gdyby nie ludzie, którzy pogwiazdkowali czy w ogóle przeczytali moje pierwsze wypociny, to na wattpad... tylko czytałabym książki. I gdyby nie kilkoro z życzliwych mi ludzi nie ciągnęłabym tego (pisania).
A gdyby nie ten kanał? Pisałabym nadal kilka książek na raz, zmieniając co chwilę kilka pierwszych rozdziałów, nie skupiając się ostatecznie na żadnej. Dopuki nie usłyszałam o pierwszym Drawcie albo to już wcześniej przytoczone - weź to napisz.
Popłakałam się, przy momencie kiedy powiedziałeś, że my piszemy dzięki tobie, a ty dzięki tam. Plus ta muzyczka. Cały filmik był moim zdaniem wzruszający...
Ja płaczę czytając komentarze ;_;
Aż sie usmiechnelam ;) zarys mojej książki w głowie ukladal mi sie juz dawno, dzięki Tobie zaczelam to robic, zwyczajnie pisac. I o jakze wielkie bylo moje zdziwienie, ze tak mnie to rajcuje ze przestalam sie martwic ze ktos sie dowie. Moja książka pewnie nigdy nie zostanie wydana bo jest to historia z dewacjami seksualnymi na pierwszym planie ale ładuje mnie ona pozytywnie i dziekuje Ci za to. Rob to co robisz bo robisz to dobrze.
Krzychu! Ogromnie się cieszę,że jesteś w tym świecie pisarskim❤❤❤Ja dopiero dołączyłam. Zaczynałam tracić wiarę powoli w to,że pisarze mogą się wspierać w polskiej rzeczywistości. Jak sam wiesz czasami "sosik się gotuje", ale kiedy widzę że jest ktoś z dystansem do tego wszystkiego i poczuciem humoru to jakoś łatwiej mi myśleć,że nasz gatunek tak szybko nie wymrze😂 buźki i do przodu😘
Taka wiadomość z rana jest lepsza niż kawa. Serdecznie dziękuję :D
Tak, ten film motywuje bardziej niż pierdolety pseudoulepszaczy życia.
Jesteś Wielki. Jesteś Idolem. Niech ta energia wzmacnia Nas, a jednocześnie Ciebie :3
Krzysiu Twoje filmiki są MEGA!!! Jesteś niesamowitą osobą.
świetny materiał, dziękuję
Miałam nie płakać...
No ale się nie da
Nie sądziłam, że kiedyś wyląduję w pańskim filmiku, nawet tylko przelotem na zdjęciu 😂
Idę się pochwalić rodzinie 😁
Jestem obecnie w takiej sytuacji, która sprawiła że w siebie zwątpiłam. W siebie i swój plan na życie. Zwątpiłam czy jestem w stanie osiągnąć to o czym tak od dawna marzę. Aż tu nagle wyskakuje mi twój filmik, który pokazuje, że warto marzyć. Bo marzenia się spełniają
Noż kurczę, wzruszyłam się, przyznaję♥️
Super filmik na 10k subów !! akurat tak sie, złożyło że dziś mi stuknęło 10k na instagramie, i tez tak mnie emocje naszły. Lubię twój kanał, mimo że nic nie przeczytałem Twojego. Przyciąga mnie Twoja osoba, zwyczajnie mam ochotę posłuchać twojego zdania, Twojego spojrzenia. Na początku była to brodnica, jako wspólny mianownik. ale z filmiku na filmik się jakoś zżyłem z rudym brodniczakiem, którego nie miałem okazji poznać osobiście. Jakbym kiedyś był gdzieś obok Twojego spotkania autorskeigo to wpadłbym chyba tylko przybić piątkę gunploholikowi! :) bądź dalej inspiracją.
Dzięki serdeczne! Bardzo miło mi to słyszeć. Szacunek za 10K na insta. Gunpla cieszy się rosnącą popularnością. Ja mam z kolei nadzieję, że gdzieś na wystawię się spotkamy (obecnie poluję na Sazabi i Kshatria)
Gratki. Dla mnie to wszystko kwestia chęci. Są osoby co bardzo się starają a inne wcale. Na yt spotkalam osobę co mówiła ze za bardzo czasu nie ma na nagrywanie. A na insta napisała ze obejrzała 4 sezony jakiegoś serialu na netflixie mając 2 letnie dziecko. Także jak ktoś ma wymowke to zawsze ją będzie miał. Julia kobus np często nagrywa a ma dwoje dzieci.
dokładnie tak. Kwestia priorytetów
Zainspirowałeś mnie już dawno. Wprawdzie nie do pisania ale do treningu. Od dawna miałam taki cel, że będę ćwiczyć regularnie i poprawiać swoją kondycję, a może nawet schudnę przy okazji ale zawsze prędzej czy później przychodziło zniechęcenie. Od dłuższego czasu ćwiczę od 3 do 5 razy w tygodniu i mam efekty. Jestem bardzo zmotywowana, mam już nawet zalążki bicepsów i tricepsów, rzecz dla mnie niebywała, bo zawsze miałam bardzo wątłe ramiona. Teraz chcę się nauczyć robić prządne pompki, a nie tylko damskie. Niestety, czytelniczo ostatnio mam blokadę. Nic co czytam mi się nie podoba. To trzeba przeczekać, aż w końcu poczuję chęć do czytania i pisania.
Ćwiczenia są mega. chodzenie na siłownię bardzo poprawiło u mnie dyscyplinę i samoocenę. Do czytania ja biorę obecnie książki z warhammera 40000 bo wiem, że dostanę na tym dobrą rozrywkę i tyle mi wystarczy :P
Ćwiczenia sprawiają radość. Ilość hormonu szczęścia się podnosi, a poza tym uczą cierpliwości i wytrwałości, samozaparcia, bo nie zawsze się chce.
Do czytania biorę ostatnio same lekkie pozycje i topornie mi idzie. Miskuję gatunki i staram się czytać choć kilka rozdziałów dziennie ale to też nie pomaga. Po pochłanianiu sporej ilości książek w ubiegłym roku chyba nadszedł czas na lekki odpoczynek od tego. Kiedy wróci mi ochota, będę czytać z podwójną przyjemnością.
Aż łezka w oku się kręci...
Super filmik, dzięki twoim filmikom także zacząłem pisać.
Dziękuję
Zawsze, gdy słyszę jakieś wątpliwości odnośnie moich planów i marzeń, odpowiadam: "a znasz Krzyśka Piersę?". Udowadniasz nam każdego dnia, że możemy.
Jeszcze❣️ nie wiem jak piszesz, ale motywujesz jak nikt inny. To co robisz jest ważne i piękne. Dziękuję 🌹
Właśnie dodał mi pan weny, bo się można powiedzieć "załzawiłam" TwT
Piękny film Dziękuję za te słowa..
O, mamuś! Dziękuję Ci za ten film! I za wszystkie inne, bo dzięki Tobie środowisko pisarzy kojarzy mi się zupełnie odwrotnie niż Tobie [ależ składnia 🤣]!
No, i jeszcze pokazuje się w cylinderku, ta, prawda, dam Ci procent, za zachętę!
Wspaniały pozytywny przekaz, oby tak dalej!
Wszyscy początkujący pisarze oraz inne grupy artystyczne z marzycieli są z panem!
Filmik świetny. Komentarz dla statystyk
Oglądałam kilka z Pana poradników dotyczących pisania książki. Mam 16 lat i naprawdę bardzo chcę wydać swoją pierwszą książkę fantasy. Im bliżej rozwiązania książki jestem, im bliżej końca tym bardziej jestem pewna,że to się uda.
Dziękuje Panu za wszystkie filmiki i porady i dzięki temu znalazłam motywację żeby robić to co chcę i czym się interesuje nie ważne co myślą inni.
Trzymam kciuki. A na jakim etapie pracy jesteś :) ?
@@krzysiekpiersa6227 praktycznie już skończyłam 22 rozdział
@@waterhorse_httyd657 a fabularnie na ilu procentach jesteś? Ile zostało Ci do zakończenia książki?
Pięknie powiedziane i życzę dalszych sukcesów 😊
Chyba przydałoby się dokończyć w końcu rozdział 🤣
Piękne
Pięknie, teraz droga do 100 tys subów.
Czuję, że moja samoocena trochę się wygrzebała z dziury w dnie. Poczułam się ważna. Thank you!
Widownia spotkania autorskiego z luzina pozdrawia :)
Luzin!
Mam łzy w oczach ❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Już 10 tys subskrybcji
Fajny filmik sub poszedł 😉
Znam pana ze szkoły
Wgl gratulacje 10k
No ziomus dzięki Tobie zacząłem pisać, mam nadzieje, ze kiedyś ten dług spłacę!
A no mogę mogę
Wzruszyłam się😮 Poruszyłeś moje pisarskie serduszko😎
Jaa chyba Ci tego nigdy nie mówiłem, ale być może bez Twojego wsparcia nie prowadziłbym mojego kanału. Wielokrotnie miałem takie "A po co, a komu to potrzebne", ale potem myślałem sobie, że no niee. Krzyśkowi spodobały się moje filmy, to może nie są tak słabe :)
Kiedy następny film ja się kulturalnie pytam! :D
@@krzysiekpiersa6227 Na dniach, spokojnie :P Jeszcze Tobie to wyślę pierwszemu, bo wiadomo ;)
Co do puenty, to samo nasuwa się pojęcie, takie jak: "SYMBIOZA" ;) Pozdrowienia Krzychu, robisz świetną robotę!
Az mi łezka poleciala 😏Mam nadzieję, że kiedyś też wejde do empika i znajdę na półce swoją książkę
❤️
Ja... Pomogłeś mi. Ostatnio moja mama zaczęła coś mówić że "no Kuba co będzie, jeżeli wydawca odrzuci twoja książkę"
Dzięki tobie miałem odwagę odpowiedzieć "będę pisał dalej"
" A co, jeżeli słabo się sprzeda?" Kontynuowała.
Dzięki tobie odpowiedziałem "będę pisał dalej"
"Chcesz porzucić kierunek by w końcu zająć się pasją na 100%. Wiesz że tata to źle przyjmie, co mu wtedy powiesz?" - nadal ciągnęła.
Dzięki tobie mistrzu odpowiedziałem " że będę pisał dalej. Nie będę tylko pisał, ale z każdym z rozdziałem i każdą redakcją będę lepszy, będę wyciągał wnioski, poprawiał błędy i do czegoś dojdę... Do będę pisał dalej"
Jesteś dla wielu z nas tym gościem który udowadnia nam, że możemy zrobić bez wstydu ten "Coming out", niczym osoby innej orientacji ;) Wiesz dobrze, że mamy u ciebie ogromny dług wdzięczności
Ps. Projekt Manhattan jest na ukończeniu pierwszego draftu i skłaniałbym gdybym nie przyznał, że w większości to dzięki wsparciu ciebie i Marzycieli, najlepszej grupy na Facebooku.
Niech Bobry będą z tobą!
Studia jednak warto ukończyć. Nie porzucaj ich, wykształcenie jest ważne. Pisanie i studia nie wykluczają się.
@@inka1780 oczywiście. Na prawdę się z tobą zgadzam. Po prostu... Muszę sobie coś udowodnić. Nie za bardzo chce się w to wgłębiać, szczególnie przed kimś nieznanym, ale... No po prostu muszę
@@inka1780 zgadzam się. Studia są ważne. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie czy to jest kierunek studiów który Ciebie interesuje, bo jak nie to warto zmienić na coś innego.
Projekt Manhattan to jeden z tych projektów które cały czas siedzą mi w głowie i myślę "no toć jak gościu to zostawi to chyba będę go po konwentach szukać z trzciną!"
Trzymam kciuki i życzę odwagi w nie odpuszczaniu
@@fascynat1147 Rozumiem, że nie chcesz opowiadać o osobistych sprawach i choć nie prosisz o radę, jako starsza koleżanka, z jakimiś już doświadczeniami życiowymi, mówię Ci, z wyższym wykształceniem jest po prostu łatwiej człowiekowi w życiu. Decyzja o porzuceniu studiów może zaważyć na całym Twoim życiu. Może lepiej dziekanka na rok? Dać sobie czas na przemyślenie, czego naprawdę chcesz. Nie pal za sobą pochopnie mostów, bo wbrew słowom piosenki, spalone mosty to nie jest najlepszy start w życiu.
Uuuu, szacun na 10k subów,( sam subuje od 3k)
Ale pouczające, tego to chyba nikt się nie mógł spodziewać 😦😮
💪💚
Wzruszające trochę 😢
Ja nie marze aby zarabiać z pisania czy coś w tym stylu. Ja chce się podzielić z ludźmi swoim stworzonym światem.
Nawet wczoraj miałam taką dziwną myśli:"Kiedy skończe te książkę i Krzysztof Piersa zgodzi się na nią spojrzeć...to co sobie pomyśli? Co pomyśli osoba która jest dla mnie jak mentor pisania?"
Ale będę pisać dalej a kiedy skończę...to się zobaczy.
Ps Ja na serio nazywam tak Pana przy swoimch znajomych "Mentor Pisania" XD
Napisz, popraw, jeszcze raz popraw i wysyłaj. Chętnie przeczytam i pomogę
Powodzenia 👍🙂
Często słyszę, że do Krzyśka można wysyłać tekst jeśli ktoś ma.
Wiesz też może co trzeba zrobić by do Krzyśka wysłać tekst? Trzeba być w jakiejś grupie czy coś? Czy po prostu mailem?
Reklamy oglądnięte (nigdy nie pomijaj oglądania reklam na YT jeśli chcesz wesprzeć ulubionego twórcę), łapka w górę naciśnięta, subskrybcja z dzwoneczkiem od dawna w sumie. Jeszcze przydałoby się udostępnić na fb ale nie mam fb więc udostępnię gdzie indziej. Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim czytającym życzę.
Aż się łezka w oku zakręciła :'')
I mam pytanko:
Bo chciałam dołączyć na discorda marzycieli i gdy weszłam w link podany w opisie to było napisane, że "zaproszenie jest nieprawidłowe".
Później sprawdziłam czemu i się okazało, że "strona nie istnieje albo została przeniesiona".
Możliwe, że po prostu zaproszenie wygasło ale tak pytam na wszelki wypadek.
Chyba, że ten discord jest dla osób z grupy na facebooku, wtedy nie było pytania (niestety nie mam facebooka i nie mogę tam dołączyć :') ).
W każdym razie świetny film. Zmotywował mnie Pan do pisania. Przed poznaniem tego kanału miałam wątpliwości czy dam radę to zrobić, czy poradzę sobie. Dzięki pańskim filmikom zrozumiałam, że potrafię (oczywiście z ćwiczeniami i czytaniem książek). Jednym słowem: Dziękuję
A ja jestem w trakcie wydawania mojej drugiej książki i miał Pan Krzysztof swój udział w tym że zacząłem pisać ;)
Śledzę sobie inicjatywę Strong Kids w internecie. Jest Pan osobą która naprawdę robi to z głową (bo wiadomo, w przypadku pokazywaniu dzieciom samoobrony łatwo przesadzić) a Panu naprawdę udaje się znaleźć równowagę. Wielki szacunek
Najgorsze, gdy twoja rodzina, przyjaciele i znajomi cały czas się o coś dopytują, komentują to co robisz... Co czasami może być jedyną rzeczą która nas powstrzymuje od robienia czegokolwiek...
Zaczynasz pisać: daj przeczytać, a jak na to wpadłeś, o czym to jest, ile ci to zajęło, kiedy znów coś napiszesz
Zaczynasz rysować: narysuj mnie, ładne, coś tutaj nie pasuje, a nie byłoby lepiej jeżeli byś to zmienił
... Inne przykłady pewnie znacie
Czy tylko ja mam z takim czymś problem?
Ja między innymi dlatego mam tablet graficzny którego nie używam, deskorolkę której nie używam i nigdy nie użyłem, stertę broni ćwiczebnej.
Przez to nigdy nie ćwiczę, nie robię NIC co mogłoby wzbudzić interes moich rodziców... Zazwyczaj nic im przez to nie mówię... O tym co chciałbym robić albo co robię po kryjomu
Przez długi czas miałam tak samo, ale z czasem nauczyłam się to pokonywać. Wróć do robienia tego co kochasz i jeśli ktoś znowu będzie ci zadawał pytania które wymieniłeś, powiedz po prostu szczerze,że Cię to denerwuje i nie motywuje. Sama piszę od około roku i na początku w kółko byłam pytana o postępy pracy, czy proszona o przeczytanie książki. Doskonale wiem co czujesz bo niejednokrotnie rzucalam to,ale kiedy powiedziałam znajomym i rodzinie,że przeszkadza mi ich zachowanie, zrozumieli . Teraz sporadycznie pytają jak mi idzie. Nie poddawaj się i wróć do tego co kochasz, bo w przyszłości możesz żałować,że nie rowinąłes swojej pasji.🙂
I feel you, bro.
Ja poszłem za radą i zaczełem pisać fanfici i krotkie opowiadania mam na swoim koncie 2 fanfici percego a 3 i ostatni jest w pisaniu poźniej star wars fanfica i zajme sie ksiązką
Czy zrobisz Q&A z okazji 10 tysięcy subskrypcji?
i to niejedno!
...a już myslałam że mam taką nazwę kanału jak Pan:) pozdrawiam
Panie, a Kant, A kto, napisał Północ-Południe.
No bo każdy się śmieje z mojego rapu a ty jak potrafisz motywować...
❤❤❤🦊🦊🦊
Wspaniale Krzysiu motywujesz, ale też trochę nam doradz bo w filmach tego nie umieszczasz, np chce wydać romans klasyczny zwykły, do jakiego według Ciebie wydawnictwa się udać żeby nie stracić?
Popytam, obczaję. Na pewno znak i Pruszyński, ale uzupełnię listę
Bardzo ładny ma Pan kolor oczu :)
Ach joj X3
Co to za muzyczka w tle?
zaraz poszukam
Ile mniej więcej znaków powinien mieć rozdział?
moje mają 30-40 tysięcy
@@krzysiekpiersa6227 ok, dziękuję
Te dwie łapki w dół to jedna jest od tej pisarki z którą się pokłóciłeś,, druga od jej koleżanki
Te dwie łapki są pod każdym moim filmem kilka chwil po publikacji. Zawsze zastanawiam się kto to może być. Jakiś daleki znajomy? Nieznamy mi rywal? Chciałbym poznać historię tych ludzi :)
Ja początkowo przeczytałem mojżesz
mojżesz tesz xD
Mam pytanie
Czy oplaca sie pisac na wattpadzie ?
Opłaca
Dziękuje zmotywował mnie pan do pisania
Co mam napisać dobra napisze tak : pomogł mi ten film
Cieszę się niezmiernie :)
Na youtube powinny być 3 możliwości oceny filmu
Like
Dislike
I Serduszko
Bo ten film ewidentnie na nie zasługuje ❤
Pierwszy bardzo fajny odcinek
Czy mi się zdaje, czy ostatnio subskrybcji przybyło?
chyba tak jakoś tak :D
Bardzo dobra wiadomość. Subskrybuję Twój kanał już jakiś czas ale nie pamiętam ile było subów gdy zaczęłam. Fajnie, że Ci się kanał rozwija. Może będziesz miał z tego lepszą kasę i więcej czasu na pisanie, dzięki temu.
ruclips.net/video/pecZLtxaITE/видео.html też Możesz :) ale komentarz był zniechęcający....... bo temat smutny.... choć wszystkich dotyczy
Meeeee
Nie moge
możesz
Możesz, tylko się (prawdopodobnie), boisz.
film spoko. Ale nie każdy może napisać książkę. A szczególnie dobrą książkę. W naszych czasach tylko ułamek pisarzy tworzy dobre i oryginalne dzieła. A to dlatego że niestety w naszych czasach każdy może pisać i nie jest to coś niezwykłego tak jak kiedyś było. Bo kiedyś pisarz miał wartość, był kimś niesamowitym i ważnym teraz im więcej osób tworzy coś tym mniej jest to warte
No oryginalne pomysły na drzewach nie rosną i to wiadomo nie od dziś, ale to dobrze, że teraz każdy może spróbować pisania. Im więcej zainteresowanych pisaniem tym mniej samotni się czujemy. Tak, pisarz miał wartość, bo pozostali ludzie zwykle byli mniej wykształceni. Ale już nikt nie wspomina jak 'genialni' pisarze kończyli życia.
@Toksyczny - z takim podejściem to można stwierdzić, że po co w ogóle pisać książki, skoro wszystko już zostało opisane miliony razy, na milion sposobów. Po prostu, masz potrzebę pisania, to pisz i nie myśl zbyt dużo nad sensem. Sam proces twórczy już jest wartościowy i rozwijający. Pisz dla siebie, a być może okaże się, że Twój sposób, ten milion pierwszy będzie dla kogoś czymś ważnym. To wcale nie jest tak, że im więcej książek, to ich jakość spada. Są książki lepsze i gorsze, dla każdego to może oznaczać co innego, nie ma określonego modelu dzieła absolutnego, które jest wzorcowe jak z Sevres.
Nie każdy może napisać książkę. Napisać może ją ten, komu na tym naprawdę zależy.
@@krzysiekpiersa6227 Też racja. Jeśli komuś na czymś naprawdę zależy, to to w końcu zrobi, wbrew przeciwnościom losu. Jest taki pan (nie pamiętam nazwiska), który nie ma obu nóg i co najmniej jednej ręki, a żyje bardziej intensywnie i aktywnie niż większość ludzi sprawnych. Robi to co lubi i nie szuka wymówek. Nie na wszystko w życiu mamy wpływ ale na bardzo dużo rzeczy tak.