Znam kilka kobiet nie aktywnych zawodowo, cały swój czas poświęcają na "służbę" a tam tylko ploteczki bo co robić jak się łazi cały dzień po ulicach bez większego celu , tak samo żony starszych co się dowie od męża zaraz puszcza w eter
Plotkujaca ,obmawiajaca osoba jest bardzo nieszczesliwa i swiadczy to o niskiej samoocenie danej osoby.. U Swiadkow jest to normalne,lubia miec kogos na jezyku. To ZAGUBIENI,niedowartosciowani Niewolnicy Niewolnika.
Nie byłam nigdy ŚJ ale już sporadyczne kontakty pozwoliły mi zauważyć pewną nieszczerość wśród nich. Zgodzę się z autorem filmu, że to jest wynikiem "troski o czystość duchową" współwyznawców. Myślę jest tam wielu donosicieli. Nigdy nie chciałabym być częścią takiej społeczności. Pytanie czy belkę w swoim oku widzą czy tylko drzazgi u innych....
Środowisko świadków bardzo przypomina futurystyczny świat z powieści George’a Orwelalla „ Rok 1984” Co do zabawnej plotki na swój temat to przypomniała mi się jedna z młodości. Otóż zaraz po ukończeniu edukacji dostałam pracę w pewnej firmie. Po jakimś czasie dowiedziałam się że bardzo trudno było się tam zatrudnić. Więc po firmie krążyła plotka że jestem kochanką czterech dyrektorów. W tym jeden był innej orientacji. Miałam masę kompleksów a tu dowiaduję się jaka atrakcyjna jestem😜 Nadmieniam że nie nawet nie wiedziałam jak który z tych dyrektorów wygląda bo wcześniej mieszkałam w miejscowości oddalonej o 80 km.
Temat bardzo życiowy... Dobrze przedstawiony... Ciekawie... Tak sobie myślę że ploteczki są chyba powszechnym problemem, nie można powiedzieć że go nie ma poza organizacją .... ... Ale teraz po wyjściu..... ze zboru to myślę rzeczywiście tam był poważny problem z tym,.... Mieszało się to co chciano uważać, za troskę, o innych..... Z tym co było niepotrzebnym ciągłym życie innych ludzi,.... Często szkodliwym,... Jałowym,... Nic dobrego nie wnoszącym...
Temat mi znany. Jako student wiele lat temu wynajmowalem pokój u jednego swiatka. Nigdy nie namawial mnie zebym poszedl na zebranie czy cos w tym stylu. Natomiast opowiadal wszyskie plotki na temat Polaków (mieszkam w Szwecji) w jego zborze. Plotki na temat ludzi, których ja nie znalem i w ogòle mnie nie interesowali. Telefon to byla prawdziwa plotkarska hotline. W koncu ten swiadek sam stal sie ofiara plotek i zostal wyrzucony ze zboru, wpadl w alkoholizm. Otrzymal naprawde surowa kare od losu.
Było sobie małżeństwo SJ.. On był starszym. Jak się do nich zajechało, to języki sobie ukręcali tak nimi mielili. Aż się niedobrze robiło. Byłam również żoną starszego, ale dowiadywałam się ostatnia, bo nie wnikałam. Nie byłam otoczona wianuszkiem psiapsiaciolek. Segregacja rzeczywiście od tego zależy. Chciałabym tylko skorygować, że to nie były plotki, a rozmowy o wielkiej rzeszy 🤣
16:46 nie przypominam sobie śmiesznych sytuacji związanych z plotkami. Ale za to było dużo tych przykrych, jedna nawet z naprawdę pikantnymi szczegółami, czego się nie spodziewałam po nich 😬
Dziękuję. Plotki a bardziej oszczerstwa to fundament tej religii od początku istnienia. Dzięki nim wydaje im się że, są wyjątkowi , lepsi od innych. Jak Faryzeuszom. " Muszą" wymyślać argumenty aby siebie wywyższyć. Bo przecież innowiercy to niewierzący , źli i dlatego będą zgładzeni. A jednocześnie mówią ( TYLKO MÓWIĄ ! ) że , osąd należy do Boga bo On zna serca. Taka dwulicowość daje wyjście z każdej sytuacji. A przecież trzeba być na wierzchu ! Na szczęście są już obnażeni .
Po odejściu ze zboru "zostałem narkomanem" (cudzysłów nieprzypadkowy, bo nim nie zostałem oczywiście). Ciekawiej było, gdy moi rodzice w końcu przestali chodzić na zebrania. Po paru miesiącach spotkali na mieście znajomych ze zboru, a ci wywalili gały: "Jak to, już wróciliście?". Od słowa do słowa, okazało się, że według zborowej propagandy, skoro zniknęli, to znaczy, że wyjechali za granicę, a nawet już było wiadomo dokąd - do Hiszpanii XD Na marginesie dodam, że moi rodzice nigdy nawet nie byli w tym kraju :)
@@odstepczuszkiszymona8697 Byłam zniesmaczona tym, bo sądziłam wcześniej, że u nich jest wszystko cacy, no wręcz jedna wielka miłość. Zauważyłam też, że wzajemnie się kontrolowały, co która mówi. Studium zostało przerwane, jak im wspomniałam o ukrywanych przypadkach pedofilii w Australii oraz gdy wykazałam, że mają sfałszowaną biblię, że pewne ich nauki są niebiblijne. Poszły se wściekłe, ino kurz po nich pozostał
Dlaczego plotkują, a po drugie o kim sieją wieści? Moje zdanie brzmi: Plotkują w kręgu zborowym, no bo nie wypada interesować się światusami. Po drugie zżera mnie ciekawość, więc sam już siedzę przed ekranem i zapraszam Wszystkich do obejrzenia tego odcinka.
"Wersety z dupy" jako nowy dział egzegezy biblijnej.Szymonie,Szymonie,synu RUclips zaiste,słowa Twoje stały się pokarmem naszym.Obmywając uszy nasze jak Jordan chrome ciało Naamana. PS.Skoro to wersety "z dupy" to może jakiś kolab z Maćkiem Dąbrowskim😉
Wiarygodność wroga organizacji Jehowy jaka może być? Żadna! Prawdziwa wiedza o organizacji Jehowy można uzyskać od wiernych slug Świadków Jehowy. Sale Krolestwa Świadków Jehowy, wózki z literaturą biblijną obok stojący Świadkowie Jehowy chętnie udzielą wszelkich informacji. Serdecznie zapraszamy.
Wiarygodność? Wiele rzeczy się mówi odrazu. Powiedzcie ludziom, którzy do was podchodzą, o tym jak wykluczacie i jak traktujecie pozniej taka osobę. Jak się mówi, to o wszystkim, a nie tylko o tym co ładnie wygląda
Plotkowanie w zborach to norma, każdy każdego oplotkowuje a wszyscy ciągle uczą się miłosci. Idealnie opisałeś te mechanizmy.
Nie dość że kłamcy to jeszcze plotkarze.. Jejku jak to jest możliwe że tacy ludzie twierdzą że głoszą prawdę 😫😫😫
Jakieś rozrywki trzeba mieć :D Zwłaszcza w takich małych społecznościach jak zbory.
No w sumie za dużo rozrywek to tam nie ma 🤣
Czasem takie rozrywki slowne koncza sie komitetem sadowniczym
Znam kilka kobiet nie aktywnych zawodowo, cały swój czas poświęcają na "służbę" a tam tylko ploteczki bo co robić jak się łazi cały dzień po ulicach bez większego celu , tak samo żony starszych co się dowie od męża zaraz puszcza w eter
I jeszcze nikt ich nie słucha. O czymś trzeba gadać :)
@@odstepczuszkiszymona8697 dokładnie tak można powiedzieć że wymiana informacji to podstawa w życiu pioniera
Plotkujaca ,obmawiajaca osoba jest bardzo nieszczesliwa i swiadczy to o niskiej samoocenie danej osoby.. U Swiadkow jest to normalne,lubia miec kogos na jezyku. To ZAGUBIENI,niedowartosciowani Niewolnicy Niewolnika.
Racja
🌹tak sedno sprawy
Super film. A temat poważny. Ale z drugiej strony, to nie plotkują o ciele kierowniczym, jego błędach czy działaniach, ale nie opisanych w pisemkach.
A to plotkarze kto by pomyślał? A jak się z nimi rozmawia to proszą o szczere odpowiedzi i wogóle o szczeroś a sami są kłamcami..
Nie byłam nigdy ŚJ ale już sporadyczne kontakty pozwoliły mi zauważyć pewną nieszczerość wśród nich. Zgodzę się z autorem filmu, że to jest wynikiem "troski o czystość duchową" współwyznawców. Myślę jest tam wielu donosicieli. Nigdy nie chciałabym być częścią takiej społeczności.
Pytanie czy belkę w swoim oku widzą czy tylko drzazgi u innych....
Zdecydowanie wszystko to, co u innych 😉 pozdrawiam
Ciekawy temat 😍
Dzięki ;)
Środowisko świadków bardzo przypomina futurystyczny świat z powieści George’a Orwelalla „ Rok 1984”
Co do zabawnej plotki na swój temat to przypomniała mi się jedna z młodości.
Otóż zaraz po ukończeniu edukacji dostałam pracę w pewnej firmie. Po jakimś czasie dowiedziałam się że bardzo trudno było się tam zatrudnić. Więc po firmie krążyła plotka że jestem kochanką czterech dyrektorów. W tym jeden był innej orientacji. Miałam masę kompleksów a tu dowiaduję się jaka atrakcyjna jestem😜
Nadmieniam że nie nawet nie wiedziałam jak który z tych dyrektorów wygląda bo wcześniej mieszkałam w miejscowości oddalonej o 80 km.
To jest czysta zawiść i tyle. Pozdrawiam :)
Temat bardzo życiowy...
Dobrze przedstawiony...
Ciekawie...
Tak sobie myślę że ploteczki są chyba powszechnym problemem, nie można powiedzieć że go nie ma poza organizacją ....
...
Ale teraz po wyjściu.....
ze zboru
to myślę rzeczywiście tam był poważny problem z tym,....
Mieszało się to co chciano uważać, za troskę, o innych.....
Z tym co było niepotrzebnym ciągłym życie innych ludzi,....
Często szkodliwym,...
Jałowym,...
Nic dobrego nie wnoszącym...
Temat mi znany. Jako student wiele lat temu wynajmowalem pokój u jednego swiatka. Nigdy nie namawial mnie zebym poszedl na zebranie czy cos w tym stylu. Natomiast opowiadal wszyskie plotki na temat Polaków (mieszkam w Szwecji) w jego zborze. Plotki na temat ludzi, których ja nie znalem i w ogòle mnie nie interesowali. Telefon to byla prawdziwa plotkarska hotline. W koncu ten swiadek sam stal sie ofiara plotek i zostal wyrzucony ze zboru, wpadl w alkoholizm. Otrzymal naprawde surowa kare od losu.
Ciekawa sytuacja jak to lubi się los odwracać :)
Było sobie małżeństwo SJ.. On był starszym. Jak się do nich zajechało, to języki sobie ukręcali tak nimi mielili. Aż się niedobrze robiło. Byłam również żoną starszego, ale dowiadywałam się ostatnia, bo nie wnikałam. Nie byłam otoczona wianuszkiem psiapsiaciolek. Segregacja rzeczywiście od tego zależy. Chciałabym tylko skorygować, że to nie były plotki, a rozmowy o wielkiej rzeszy 🤣
Chwała Ci za to :)
No my to już wiemy ile taka to "kochanków" miała taka Światuska Sara z kanału Światusy xd
Też właśnie mi to przyszło na myśl 🤣
Niemoralność jest akurat w każdej religia, ale u nich to jest zakazany temat, spotkałem się z taką wypowiedzią , nie wiadomo co tą osobą kierowało.
wydało się 😁
16:46 nie przypominam sobie śmiesznych sytuacji związanych z plotkami. Ale za to było dużo tych przykrych, jedna nawet z naprawdę pikantnymi szczegółami, czego się nie spodziewałam po nich 😬
Najbardziej pikantne przypadki są na ośrodkach pionierskich 🤣
Dziękuję. Plotki a bardziej oszczerstwa to fundament tej religii od początku istnienia. Dzięki nim wydaje im się że, są wyjątkowi , lepsi od innych. Jak Faryzeuszom. " Muszą" wymyślać argumenty aby siebie wywyższyć. Bo przecież innowiercy to niewierzący , źli i dlatego będą zgładzeni. A jednocześnie mówią ( TYLKO MÓWIĄ ! ) że , osąd należy do Boga bo On zna serca. Taka dwulicowość daje wyjście z każdej sytuacji. A przecież trzeba być na wierzchu ! Na szczęście są już obnażeni .
Mam podobne spostrzeżenia :)
Po odejściu ze zboru "zostałem narkomanem" (cudzysłów nieprzypadkowy, bo nim nie zostałem oczywiście). Ciekawiej było, gdy moi rodzice w końcu przestali chodzić na zebrania. Po paru miesiącach spotkali na mieście znajomych ze zboru, a ci wywalili gały: "Jak to, już wróciliście?". Od słowa do słowa, okazało się, że według zborowej propagandy, skoro zniknęli, to znaczy, że wyjechali za granicę, a nawet już było wiadomo dokąd - do Hiszpanii XD Na marginesie dodam, że moi rodzice nigdy nawet nie byli w tym kraju :)
Dobre 🤣
To i tak dobrze że ich nie "uśmiercili". Dopiero byłoby zdziwienie że zmartwychwstali .... 😉
Jehowa nie lubi plotek. Ale ich zycie jest takie nudne, ze nie obejdzie sie bez plotek.
To są te podwójne standardy ;)
Tak uwielbiaja plotkowac ,pozniej donosza starszym i komitet sadowniczy gotowy.
Najlepsze plotki to o tym czemu ktoś został wykluczony
Plotkują jeden na drugim mam sąsiadów świadków Jehowy jako sąsiedzi są w przypadku ale jak ktoś ma z nich więcej to zazdrość ich zżera
U nich zazdrość? Przecież dla nich sprawy materialne są nieważne 😅 oczywiście ironizuję
Oni tylko taką otoczkę robią wokół siebie a tak naprawdę to banda fałszywych ludzi, może nie wszyscy
@@jozekskolski6946 musimy też pamiętać, że pewne rzeczy są zaprogramowane przez ich przywódców
Z tymi plotami to prawda. Sama byłam świadkiem jak podczas tzw. studium biblii, jehówki obmawiały swoją współwyznawczynię.
Podczas studium? No to już szczyt szczytów!
Ja też studiowałem Biblię że świadkami Jehowy i to było na każdym studium ale tylko siostry duchowe .
@@odstepczuszkiszymona8697 Byłam zniesmaczona tym, bo sądziłam wcześniej, że u nich jest wszystko cacy, no wręcz jedna wielka miłość.
Zauważyłam też, że wzajemnie się kontrolowały, co która mówi.
Studium zostało przerwane, jak im wspomniałam o ukrywanych przypadkach pedofilii w Australii oraz gdy wykazałam, że mają sfałszowaną biblię, że pewne ich nauki są niebiblijne. Poszły se wściekłe, ino kurz po nich pozostał
@@hannanowak3957 i to jest ta miłość, przykra sprawa.
@@apsik7439 współczuję, znam to aż za dobrze 😞
Bo latwo kazdego sprzedac i trzymac wladze
Psychologia definiuje plotke jako bierna agresje.
Ciekawe :)
@Marcin Berman fine :)
Toksyczne środowisko . Oj tak tak .😝😝😝
🤣😂
Plotkowanie to źle wychowanie i wstyd
Też tak sądzę ;)
Dlaczego plotkują, a po drugie o kim sieją wieści? Moje zdanie brzmi: Plotkują w kręgu zborowym, no bo nie wypada interesować się światusami. Po drugie zżera mnie ciekawość, więc sam już siedzę przed ekranem i zapraszam Wszystkich do obejrzenia tego odcinka.
:)
Mam pytanie: Byłeś w wojsku? Odmówiłeś? Miałeś jakieś konsekwencje z tego tytułu? Czy juz nie bylo obowiazkowej służby?
Nie no aż tak stary nie jestem 😅 ale mój stary był w więzieniu z tego powodu
Gumowe ucho !!!
😅
"Wersety z dupy" jako nowy dział egzegezy biblijnej.Szymonie,Szymonie,synu RUclips zaiste,słowa Twoje stały się pokarmem naszym.Obmywając uszy nasze jak Jordan chrome ciało Naamana.
PS.Skoro to wersety "z dupy" to może jakiś kolab z Maćkiem Dąbrowskim😉
No autor mógłby jednak darować sobie takie określenia jeżeli uważa że jest to księga święta. Chyba że nie.
Wiarygodność wroga organizacji Jehowy jaka może być? Żadna! Prawdziwa wiedza o organizacji Jehowy można uzyskać od wiernych slug Świadków Jehowy. Sale Krolestwa Świadków Jehowy, wózki z literaturą biblijną obok stojący Świadkowie Jehowy chętnie udzielą wszelkich informacji. Serdecznie zapraszamy.
Jakoś nie widzę ostatnio wózków 😅
Wiarygodność? Wiele rzeczy się mówi odrazu. Powiedzcie ludziom, którzy do was podchodzą, o tym jak wykluczacie i jak traktujecie pozniej taka osobę. Jak się mówi, to o wszystkim, a nie tylko o tym co ładnie wygląda
Może jakiś film ciekawy a nie takie klepanie o d... Maryny bez dowodów...
Okej, chętnie taki obejrzę jak jakiś nagrasz 👌