Deweloper ZBANKRUTOWAŁ przez 500+??
HTML-код
- Опубликовано: 9 сен 2021
- W międzyczasie przygotowuję coś dłuższego, a póki co - bardzo szybki film z potrzeby serca.
Poznajcie pana Pawła, który jako dziecko (JAKO DZIECKO) zbudował prawie 500 mieszkań, po drodze bankrutując tylko raz. Co doprowadziło go do ruiny? Subtelne wskazówki mogą znajdować się w tytule filmu.
Patronite: patronite.pl/kasiababis
Instagram: / kasiababiscomics
Facebook: / chlebtuba Развлечения
mmmm słodziutkie łzy patoprzedsiębiorcy mniam
Dodaj do bezy następnym razem, może lepiej wyjdzie
łzy, w sensie powiedział że stracił hajs przez programy socjalne, no żal mu było w chuj
@@SuperKosper jak stracił? Tym, że ludzie mając więcej pieniędzy nie chcieli charować po 12 h/7 dni w tygodniu? To podreśla tylko chujowe warunki pracy
@@olakeska7908 Tak, stracił przez dokładnie to o czym napisałaś
Mietek, nie oglądaj filmików Kasi, ino rób "dziadufff" polskiej kinematografii!
pls
- Dzień dobry, jakie jest źródło pana sukcesu?
- Oczywiście ciężka praca...
... moich pracowników po 60 godzin tygodniowo za minimalną krajową.
I miliony na start od bogatego taty
nie zapominajmy też że pewnie cały czas ma straty i dokłada do tego interesu
Mój rekord to 70 godzin w tygodniu, chociaż jakbym liczył dojazd do pracy to trochę więcej ;)
... podczas, gdy sam postawiłem sobie cel wyjazdu na tydzien, półtora raz na miesiąc (tak, to też było w tym wywiadzie)
Xd
Paweł przeszedł drogę od zera do developera, miał tylko marzenia i ojca milionera który został jego wspólnikiem.
Panowie, panie ale nie załamujemy się wszystko jest możliwe - sky's the limit, milion na start i bogaty ojciec to jedynie dodatek, najważniejsze to sprzedać sobie 10 liściów w ryj z rana i samobiczować się wieczorem i wszystko jest możliwe - SKY'S THE LIMIT SKY'S THE LIMIT
@@kobz2862 jeste zwycienscom!
A ten ojciec oczywiście wygrał w totolotka, nie? Znowu ból dupy tych, których starzy spędzili życie na przerzucaniu palet i tankowaniu żuberków. Teraz jest dokładnie tak samo, ci co poszli na dobre i popłatne studia, ci przekażą swoim dzieciom kapitał w postaci choćby własnego mieszkania i jakiejś kasy na rozruch. A lewicowe spierdoxy swoim potomkom przekażą tylko frustrację i pasywno-agresywne jęki. Tak działa wolny rynek i sprawiedliwość społeczna drogie dzieci.
@@asdfghjk684 a ojciec się pewnie ustawił za komuny, albo jak komuna upadała. To wręcz wynika ze statystyki: większość fortun w Polsce nie powstała z "ciężkiej pracy", tylko z cwaniactwa, znajomości, przestępstwa lub wyzysku. Albo inaczej - ci uczciwi przedsiębiorcy którzy do majętności doszli "własną pracą", to zwykle mają majątek na poziomie 15 mieszkań. A nie taki majątek który pozwala synkowi zasponsorować zabawę w deweloperkę na 500 mieszkań.
@@asdfghjk684 nie wiem na ile wiek wpływ na opinie, ale musisz sobie zdawać sprawę, że do 1989 nie było praktycznie żadnych możliwości by dorobić się poważnego kapitału uczciwą pracą, a po 1989 podchodząc do sprawy uczciwie, miałeś bardzo małe szanse w rynkowym starciu z uwłaszczony komunistami i SB.
Panowie tego typu powinni trenować szpagat, żeby móc jeszcze szerzej rozstawiać kolana siedząc.
Sztuczny problem
Zgadzam się, sztuczny problem gigantycznych genitaliów.
@@cinnamon_girl4118 nikt ci nie każe patrzeć ;)
@@Aaron-ju2bt całe szczęście!
@red hair a skąd wiesz, że nie trenują?
Najlepsze jest to, jak różnie ludzie definiują to, że zaczynali "od zera".
Dla wielu "od zera" to studia w UK , bogata rodzina, czy kilkadziesiąt tysięcy od babci na start biznesu.
To chyba ci sami co później dziadują w aucie za 300k ;-)
Ich definicja zera jest w stopniach Celsjusza, podczas gdy dla większości ludzi są to Kelwiny.
5 zer to jeszcze nie milion, halo! xD
studia w UK az do Brexit byly bez czesnego dla calej EU xD
No ale trzeba przecież jakoś oszczędzać! Stąd to auto za tylko 300k! XD
@@MajikSo nie mówię o czesnym tylko o kosztach utrzymania.
Skandal ludzie wolą spędzić czas z rodziną czy jeszcze gorzej odpocząć zamiast ciężko pracować za minimum dla szefa.
Pracownik budowlany i minimum to oksymoron.
- Chcesz coś z dewonu?
- Tak, kredę do oczu.
HAHAHAHH
XD
Jesteś nieszczera dwuskrzelowa - nara
To jest tak ambitny intelektualnie humor, że aż ciężko dawać kciuk w górę nie będąc pod krawatem. :-D
Need for speeda Carbona.
Wielki Pan ma ciarki bo musiał beton kuć na budowie xDD Może jakby tak tydzień popracował sobie po 10-12 godzin dziennie w syfie i brudzie to coś zaczęłoby do niego docierać. Chociaż patrząc na niego to szczerze wątpię.
Ten fragment o Zanzibarze to jak z pamietniczka osiemnastowiecznego kolonizatora
Trochę smutek, że tak krótko :(
Chciałbym też wypowiedzieć się jako 28-letni gdańszczanin. Chętnie wyprowadziłbym się od rodziców, ale nie stać mnie na kupno mieszkania 10.000zł/m. Pół biedy jakby taki jeden metr mi wystarczył, ale jestem roszczeniowym milenialsem i tak 20-25m wydaje mi się absolutnym minimum. Łóżko, szafka na ubrania, toaleta, kuchnia (czy raczej aneks kuchenny przy takim metrażu), w takie luksusy chciałbym opływać.
Chyba, że pan Paweł mi sprzeda? 25*10.000=250.000
- Proszę panie Pawle, to 250zł za mieszkanie
- Panie Jakubie, cena wynosi 250.000zł
- Panie Paweł, ale to tylko cyfra xD
Nie żeby coś, ale zgodnie z prawem mieszkanie musi mieć co najmniej 25 metrów. Dlatego w Gdańsku pojawiają się wynalazki typu "mikrolofty", które mają po 15 metrów. No i myślisz sobie, kredyt na 150 tys. może dostanę, przynajmniej sam będę mieszkać. Takiego wała, te... lokale... kosztują po 25 tys. za metr.
@@blackmarvolo Duże mieszkanie jest drogie, bo jest duże, a małe jest drogie bo "miniaturyzacja kosztuje". Średnie są natomiast drogie bo to połączenie małego i dużego, a takie coś musi kosztować.
@@ATNGM no przecież. Najwyraźniej za mało jak deweloper myślę.
Też jestem gdańszczaninem (chyba mogę tak o sobie powiedzieć - mieszkam tu od 1999, a od co najmniej 12 lat place również podatki). Wyobraź sobie, że jak się wyprowadzałem od rodziców to też nie było mnie stać na własne mieszkanie. Co wiecej miałem o tyle gorzej że nie mogłem u nich mieszkać bo to 300km od Gdańska. W pierwszej pracy (2005r) musiałem negocjować stawkę bo za to co proponowali to bym się nie utrzymał. Ale jakoś udało mi się wystartować. Trzeba trochę spiąć poslady i nawet jak teraz jest średnio to mimo wszystko nie przepuszczać okazji na poprawę sytuacji. Ew. zmienić branżę na bardziej dochodowa. Od naruszenia i czekania jeszcze nikomu się nie polepszyło... Nie twierdzę że to bułka z masłem czy coś w tym stylu. Ale twierdzę że jest to możliwe, powodzenia.
@@lazyhaw ale pierdolenie
Ci ludzie dosłownie mają mentalność fabrykantów z XIX wiecznej Anglii....
Ale wiesz, ze pracownik nie jest odpowiedzialny za nic? Mozesz wykonac zbuodwac mieszkanie z wadami, a i tak szanse na dostanie pozwu - zerowe, bo za nic nie odpowiadasz. Za wszystko odpowiada, ow zly, chciwy developer. I to on dostanie pozniej pozwem od ludzi ktorzy kupil to mieszkanie z wadami.
@@MajikSo mówisz jakby nie było czegoś takiego jak odbiór robot, oczywiście, że pracownicy odpowiadają za swoją pracę, która jest na bieżąco sprawdzana
@@Paulite00 tak? to spróbuj wytoczyć proces pracownikowi ktory spieprzyl robote i nikt tego nie zauwazyl wlacznie z samym pracownikiem.
Żaden sąd nie przyjmie takiego pozwu, bo na pracowniku nie spooczywa żadna odpowiedzialnosc prawna.
@@MajikSo zdaje się, że spoczywa do 3x miesięcznego wynagrodzenia. Ale czego oczekujesz, by np. elektryk czy mechanik zarabiający powiedzmy nawet 6000 PLN na rękę brał na siebie np. zniszczenie urządzenia wartego kilka milionów ? Od tego są ubezpieczenia OC. Z błąd lekarza buli szpital. Tak to działa w cywilizowanym świecie.
@@MajikSo no i dlatego może powinni pracować w dobrych warunkach a nie zapieprzać ponad normę? Sorry, ale jeśli twój biznes opiera się non stop na nadgodzinach to znaczy po prostu, że masz za mało pracowników
Zjawisko chwalenia prostego życia lokalnych ludzi żyjących "prostym" życiem ma swoją nazwę i to dosyć starą: "chłopomania"
Pozdrawiam polonistów
Ale to tylko tych zagranicznych chwali ten pan, polski robol nie potrafi uśmiechać się wystarczająco szeroko po czternastu godzinach pracy więc jego nie chwalimy :)
Ciekawe czy pan patodeweloperrekinbiznesu wie, że jak robotnik budowlany dojeżdża na budowę z "bazy", która należy do pracodawcy, to dojazd wlicza się też do czasu pracy? Pewnie Ci robotnicy nie byli w pracy 10-12 godzin a niekiedy 14-16
Większą wydajność daje pracownik który śpi w miejscu pracy a żywność dowozi mu rodzina raz w tygodniu, wtedy 18 godzinny dzień pracy po 10 - 12 płatne w 4 ratach pozwala właścicielowi pracownika czuć się dobrze wiedząc że karmi darmozjada ;) :)
od tego są robole żeby zapieprzać? to tylko ich problem
Wyglądasz jak nieślubne dziecko niani Frani i panny Karoliny, absolutnie #goals 🙌🏻
Paweł szacun! Brawurowa rola. Bardziej to zrobili już tylko w Kac Wawie. To jest naprawdę sztuka mówić takie rzeczy przez 46 minut, bez napadów histerycznego śmiechu, ani nawet cienia grymasu. Zwłaszcza ten fragment, gdy mówiłeś że dbasz o pracowników (31:30 jakby ktoś szukał).
oryginalny materiał powinien się nazywać "dwóch typów wali sobie konia do konta bankowego" i powinien wisieć na pornhubie, a nie tu
Ale ten materiał też powinien być na only fans no prawie
Czy on dosłownie ma ból dupy że dzięki 500 plus ludzie nie musieli zapierdolać na nadgodzinach żeby dzieci wykarmić czy ubrać XDDD
@@cccxde Tak Polakom otwieraja sie oczy i dostaja podwyzki, nikt za mniej nie bedzie pracowac. No a pozniej ida do sklepu i placz bo drogo:D No nie mozna byc tak glupil ale jak widac np po tym filmiku ludzie mysla, ze pieniadze biora sie z powietrza. No a 500+ wziety na kredyt, ktory beda splacac pewnie jeszcze ich wnuki to spoko nalezalo sie :D
@@mehowek1648 to jest "korwinizm" - nie w każdym produkcie koszta pracy są decydującym składnikiem ceny. Podobnie w drugą stronę, obniżenie kosztów pracy wcale nie musi powodować obniżenia ceny produktów, równie dobrze może oznaczać większy zysk . Do tego są chociażby psychologiczne bariery na ceny niektórych produktów, zarówno górne jak i dolne dla produktów luksusowych itd. Świat jest dużo bardziej skomplikowany.
Już jakiś czas temu zauważyłem, że wysrywy tych "młodych" przedsiębiorców brzmią jak jakieś sekciarskie mambo jumbo
"O nie, socjalizm, patola będzie wydawać i tak wszystko na fajki i wódę! Nie chce się IM pracować"
Tymczasem jeden z "ciężko pracujących" przedsiębiorców: "musiałem przez chwilę zajmować się tym samym co moi pracownicy i do dziś mam PTSD".
W sumie brzmią podobnie jak odchody Julek
seks jest okej, ale czy słuchałeś kiedyś jak patodeweloper płacze, bo ludzie nie chcą dla niego zapierdalać za psie pieniądze?
Brakuje tylko jakiejś mądrości, że pracownicy zarabiający grosze pracując 12 godzin dziennie 6 dni w tygodniu powinni inwestować i po godzinach rozkręcać własny biznes to nie byliby biedni
Dokładnie XD To moja ulubiona porada kołczów biznesowych!,, Nie wystarcza Ci do wypłaty i ledwo co wiążesz koniec z końcem? Mamy na to sposób! Wystarczy, że kupisz mieszkanie w Warszawie lub Krakowie, zaczniesz je wynajmować i w ten sposób utworzysz dźwignę finansową!!! Pieniadze będą robić się same. Nie trać czasu, nie bądź biedny! " 😂
@@dagmarakorzec1669 jakiś czas temu bogaty Australijczyk zalecał zrezygnować z avocado na śniadanie co da kilkaset dolarów rocznie na inwestycje ;-)
@@blazej799 Dokładnie. I jeszcze wcześniej wstawać ;)
Tak działa świat słabi zdychaja albo wyjeżdżają za granicę. Ale socjalizm zawsze niszczy kraje. Patrz Szwecja te kraje umierają nie to co Chiny !!! Szkoda słów na was debile
@@wojbas471 nie zgodze sie z ta emigracja - wg mnie wyjezdzaja w pewien sposob najsilniejsze jednostki, najsprytniejsze, najodwazniejsze itp. - zobacz na USA, cala swoja potege na tym zbudowali. ale co do socjalizmu to zgoda. juz marks wiedzial ze czlowiek pozbawiony bodzca ekonomicznego nie bedzie chcial pracowac, dlatego postulowal ze wraz z wprowadzeniem komunizmu nalezy wprowadzic bezwgledny terror, inaczej wszystko sie zalamie. dlatego wole kapitalizm z jego wadami, w nim przynajmniej regulacje sa niezalezne od humoru jakiegos czekisty.
Gdy wstawanie o 5 rano i branie zimnych pryszniców wejdzie za mocno
No co za biedak XDDD ja nie wierzę, że można coś takiego powiedzieć bez ironii, nie czuć niesmaku w ustach xD a jednak, on to mówi bez żenady i z dumą!
biedaki to się wściekają w komentarzach tutaj xD
Stul pysk nierobie
Mnie urzekło, kiedy Pan Deweloper zapytany o to, czy stracił pracowników stwierdza, że stracił ROBOCZOGODZINY.
Bez kitu zajebi**cie soczysty tłusty tekst ROBOCZOGODZINY, pracownik to słowo zbyt nacechowane ludzkimi przmiotami, jakby.. jakby prawie byli ludźmi o zgrozo XD a toż to nawet nie przedmioty tylko abstrakcja jakaś XD
tępi robole to nie do końca ludzie
dobrze powiedział
Akurat to jest część jego wypowiedzi do, której najmniej można się przyczepić. Roboczogodziny to bardzo często stosowane określenie w budowlance. Więc kiedy ten gościu na pytanie o to czy stracił pracowników odpowiada że stracił roboczogodziny to nie jest jakieś umniejszanie czy odczłowieczanie pracownika. Pracownik to nie to samo co roboczogodzina. Na przykład kiedy pracownik odpuści sobie płatne nadgodziny w sobotę to czy firma traci pracownika? No nie traci, a czy traci roboczogodziny? No traci bo pracownik nie chce brać płatnych nadgodzin. Już pomijam patologię typu praca w soboty bez dodatkowego czy nawet niedzielę bo i takie firmy się zdarzają. Mimo to że słowa tego gościa padają w niefortunnej sytuacji to w słownictwie "branżowym " jest jak najbardziej normalne. Sam często go używam i wielu moich znajomych z branży budowlanej też go używa. Nawet w szkołach budowlanych uczą takiego określenia więc nie rozumiem waszego oburzenia
@@taktyczny2785 Uzupełniając: z punktu widzenia planowania robót patrzy się właśnie na roboczogodziny, których praca wymaga. Przy maszynach motogodziny (choć te szczegółowo liczy się raczej w dużych albo bardzo zautomatyzowanych zakładach). Nawet ludzie szanujący pracowników będą mówili slangiem (zwłaszcza, że slang jest oparty o niezbędny sposób myślenia-planowania).
Hej dzięki za wyjaśnienie, fla takiego laika jak ja to brzmiało bardzo śmiesznie i odczłowieczająco XD
Kuba Mindel zasługuje na cały film tylko o nim. :)
jeezu xD zastanawiałem się, czy odpalić ten wywiad w całości, ale po tym filmie już wiem, że nie jestem gotowy
Odpal jezeli nie masz IQ ameby to zrozumiesz, ze Pani Kasia autorka tego czegos zbyt bystra to nie jest.
@@mehowek1648 Zapiekła d00pka co?
@@mehowek1648 ale wiesz, że jak ktoś nie lub socjalizmu, to nie musi oznaczać od razu zachwytu nad Midelem, Grynem, Zaorskim, Wapniakiem i resztą tej całej ferajny ;-)
@@mehowek1648 - trzask twojej pękającej dupy słyszeli nawet głusi Eskimosi.
@@mehowek1648 Paweł czy Kuba?
Deweloperzy kiedy pracownik sprzeciwia się wyzyskowi i posiada jakąś stabilność finansową: 😡😡😡😡😡😡
W końcu ktoś to powiedział. Dziękuje. Materiał pierwsza klasa. Nikt nie pytał, każdy potrzebował.
Nigdy nie zaufam coachowi mylącego liczbę z cyfrą
A jednak nie jestem sam :) kolo nie umie praktycznie w nic xD
Ej Kasiu, bo ty pięknie wyglądasz. Tylko chciałam to napisać. Miłego dnia.
uu simpek
@@moniaszzz uuu jestem po prostu miła, ale serio kasia wyglada zajebiscie w tej bizuterii i ciuchach
Uwielbiam Cię Kasia, właśnie szukam w miarę taniego mieszkania i przy aktualnej sytuacji na rynku całe to szukanie co raz bardziej mnie dobija, ale jakoś Twoje filmy poprawiają mój humor mimo, że co raz bardziej jest spier*olony :D
6:05 xDDDD "10k za m2 to tylko cyfra, ograniczenia są w twojej głowie"
Te kolczyki to sztos. Praktycznie nigdy nic nie piszę na temat ubioru/dodatków ani sama kolczyków nie noszę, ale obok tych nie mogę przejść obojętnie
Wiem, że to niezbyt merytoryczny komentarz, ale strasznie diguję twoja stylówę na tym filmie. 10/10
OCH jakie to dziwne że są na świecie ludzie którzy chcą do życia tylko tyle ile im potrzeba ... (szybciej nakarmiasz głodnego niż nasycisz bogatego)
"Wszystko mi wychodziło" - no stylówka to tak nie bardzo :P
O nie! Ludzie przestali pracować ponad normę i zaczęli cenić własny czas i poświęcać go rodzinie, może nawet, o zgrozo,na hobby jakieś! Jak tak można?! Za co on kupi kolejny samochód, żeby już nie jeździć gównem za 300k i w ogóle?! Ludzie serca nie mają. Chuje.
O tak lewary serc nie maja
Uśmiałem się z tych urywków, dzięki za dobrą robotę! :)
No niech ktoś się ulituje nad naszym bohaterem i dorobi się garba i odcisków, żeby biedaczek mógł sobie pojachtować i kupować nowe ferrari co rok.
Ferrari? Za 300 tysięcy? JAK ZWIERZĘ!?
Strong Alutka from Rodzina Zastępcza vibes here
W sumie nie miałem jeszcze okazji słuchać elit które są aż tak odklejone a do tego to sobie jeszcze to nagrywają xD
...elit 😆😆😆
Myślę, że jedno wynika z drugiego.
Nie oglądałem oryginalnego filmu ale to jest jakiś klub rozkraczonych onanistów. Ludzi pozbawionych minimalnej samokontroli nad tym co bredzą.
jak 10k to tylko cyfra to 300k za samochod to tez tylko cyfra. Maja panwie problemy z cyframi a z najwiekszy problem z cyfra 500. Moze trzeba bylo tak zaprzyjaznic tych ludzi zatrudnionym cyfre 10k zamiast 2k czy ile (w koncu tylko cyfra)?
Takie cyfrowe rozwazania. Matrix liczbowy :D
500, 10k, 2k - to nie są cyfry, od tego zacznijmy.
W związku z ceną auta zapomnieli najwyraźniej, że New Money i Old Money różnią się od siebie w epatowaniu swoim majątkiem.
To prawda. Dorastalam w domu gdzie hajs sprzyjal od pokolen w ilosci duzo, czasem „koledzy” taty sie dziwia ze woli jezdzic „jakims oplem” niz ferrarką czy innym szorujacym podwoziem po drodze sportowym. Po co, skoro te kilkaset tysi mozna wykorzystac lepiej?
@@xVirginiasWolf Zboczenie? Choroba? 😆
@@qadeshet ze moj tata? Neh… rozum.
Jprdl jak można mieć tyle hajsu i wyglądać tak źle.
Był "skąpy na sobie" xD
Dokładnie to samo myślałam przez cały ten filmik. Ku*na u którego pato disagnera ubieraja się wszyscy patodeweloperzy? Oprócz Kuby Midela bo on wyglada normalnie jeszcze ale koleś ma swoja firmę ubrań więc chyba dlatego wyłamuje się z trendów XD
a widziales kiedys przystojnego wykidajłe? i myslisz ze jego dzieci beda wygladaly jak milion dolcow? frak dobrze lezy dopiero w 3 pokoleniu.
"Ci rybacy na bazarze sprzedający kelnerów, szczęśliwsi w pracy niż my deweloperzy na wakacjach"*
Ziomek się ostro nawciągał sproszkowanego romantyzmu.. Te chłopy też tak fajnie mieli, kolorowo, bawili się z dala od zmartwień, trosk i trudów życia szlachty.
* - cytat niedokładny
Może gość wywiadu poznał stawki lokalnych wynagrodzeń na wakacjach. Wakacje popsuły mu myśli i gdybanie o tym jak było wg niego wspaniale. Gdyby za takie same stawki pracowali ludzie w Polsce .
Jeśli wielki pan przedsiębiorca będąc na wakacjach nie może się nimi cieszyć i zazdrości byle kelnerowi, to może czas przemyśleć swoje życie? Bo co to za egzystencja gdy nie potrafisz żyć, tylko ubrany w przyciasny garniturek siedzisz i kombinujesz i myślisz: wyncyj inwestycji! Wincyj pieniążkow! Rozwój osobistyyyyyy!!!". Ci ludzie są jakimś chorym wytworem kapitalizmu, którzy od przerostu ambicji tracą swoje człowieczeństwo i widzą innych tylko jako środek do osiągania swoich wielkich celów.
Taaak... mój kredyt na 30 lat to tylko LICZBA 😱🤣😂...
Tętno to też tylko liczba, nie przejmuj się zerem.
"Lepiej robić niż nie robić", Dzięki Kuba, od kiedy to usłyszałem moim jedynym zmartwieniem jest opłacanie tych biednych kierowców wywrotek by zapieprzali na nadgodzinach i zwozili mi kabonę do basenu olimpijskiego za moją daczą
Bardzo dziękuję za filmik.
boże tacy ludzie istnieją naprawde
Wyjątkowo odrażający typ. Dzięki Kasia, super filmik!
Ten styl ubierania to przedawkowanie NLP i coachingu :D
content na najwyższym poziomie, dzięki za to!
i pozdrawiam z Krakowa
genialne, nareszcie ktoś tych aktorów wyjaśnia :)
Dajesz dobry content Kasia. Props naczelny!
Czekałam na nowy filmik ❤
mam cringe jak słucham tych gości, że aż muszę przewinąć do przodu...
Piękny material ❤
Życzę wszystkim w komentarzach miłego dzionka i smacznej kawusi.
Paweł wstawał wcześnie rano i teraz jest bogaty! Można!
Odnoszę wrażenie że niektórzy "ludzie sukcesu" zapominają o tym że ten ich sukces to nie tylko efekt ciężkiej pracy i bycia utalentowanym wizjonerem a często przypadek, ilu było takich co równie ciężko pracowali i byli utalentowani prowadzili przedsiębiorstwa ale bankrutowali bo np. pojawiła się jakaś losowa sytuacja na świecie która wpłynęła na ich biznes i często przez to się nawet zabijali, ale trupy niestety nie mogą się pochwalić dlaczego im się nie udało. Według mnie ci panowie powinni posiadać ciut więcej pokory w stosunku do swojego sukcesu choćby po to żeby pokazać szacunek tym którym się nie powiodło w biznesie.
Powiedziałbym, że głownie przypadek. Takich, którzy odnieśli sukces uczciwe, faktycznie od zera, dzięki ciężkiej, rzetelnej pracy i przemyślanym decyzjom, można by policzyć na palcach.
To rzeczywiscie daje do myslenia i pokazuje jak roszczeniowe jest obecne pokolenie mlodych. Jak jest sukces szefa to wyzyskiwacz, niewolnictwo itd no ale jak jest plajta i gosc traci caly dorobek zycia to jakos nie chca sie pracownicy skladac zeby pokryc jego stracy co nie? Uwazasz, ze twoj szef to wyzyskiwacz? Zaloz wlasny biznes, zaryzukuj swoim majatkiem, tym ze byc moze twoje dzieci nie beda mialy co jest i pokaz mu, ze mozesz lepiej!
Ten konkretny człowiek sukcesu zapomniał wspomnieć o pieniądzach ojca.
@@mehowek1648 to nie lata 90, żeby ktoś kupił takie teksty, jeszcze z pozycji zawstydzania ;-)
Faktem jest że przedsiębiorcy sporą ryzykują i mają prawo gdy wszystko pójdzie zgodnie z ich planem czerpać z tego zyski. Często plany przedsiębiorców oparte są na wnikliwych analizach które zwiększają prawdopodobieństwo podjęcia słusznej decyzji i osiągnięcia sukcesu, nie można winić kogoś że podjął decyzję która miała 60% powodzenia i mu się udało bo komuś podejmując tę samą decyzję się nie udało. Mi głównie chodzi o zwykłe buractwo ze strony niektórych ludzi którym się udało zgromadzić pieniądze i traktują wszystkich innych jak jakiś nieudaczników a siebie samych jak "złote dzieci" zapominając że to wszystko nie jest w 100% tylko i wyłącznie ich zasługą, ale myślę że to raczej kwestia charakteru poszczególnych jednostek niż jakaś cecha charakterystyczna przedsiębiorców jako grupy. Jeżeli miałbym być bardziej wnikliwy to każde nasze powodzenie lub niepowodzenie nie zawsze jest czymś co wynika bezpośrednio z naszych działań, prawdopodobieństwo pewnych wydarzeń dotyczy także ludzi biednych, to że ktoś urodził się w patologicznej rodzinie nie jest jego zasługą i często to czy wyjdzie na normalnego człowieka też nie zawsze jest jego zasługą tylko pewnych czynników wewnętrznych, niektórzy będą posiadali pewne cechy które sprawiają że ktoś jest bardziej odporny na złe środowisko i jest w stanie się jemu postawić i żyć odwrotnie niż rodzice, ale są ludzie którzy są bardziej ulegli i powielają zachowania rodziców. Ciężko jest nam myśleć o świecie jako skomplikowanym mechanizmie z wieloma niewiadomymi wchodzącymi ze sobą w interakcje i dynamicznie się zmieniającymi lubimy często przypisywać sobie zasługi jakby wszystko od nas zależało, ale tak do końca nie jest, mogę podjąć decyzję że zacznę uczyć się pewnej rzeczy np. gry na pianinie ale nie mam gwarancji że ta decyzja zaprowadzi mnie do mistrzostwa i wirtuozerii, może ta decyzja doprowadzi mnie do tego że będę przeciętnym muzykiem albo że zmarnuje czas i po roku stracę motywację i mnie to po prostu znudzi albo może mi utnie palce w wypadku i już nie zagram. Można powiedzieć że każdy z nas podejmując jakąś decyzje jest takim mini przedsiębiorcą ryzykującym walutę jaką jest czas. Nie chcę żeby ktoś mnie zrozumiał że zachęcam do nic nie robienia po prostu chce powiedzieć że taki jest świat ciągle się w nim w jakiś sposób ryzykuje nie można się na niego obrażać wszyscy jedziemy na tym samym wózku i wszyscy do końca nie ogarniamy co dokoła nas się dzieje, motywacją do działania może być to że z każdym rokiem dowiadujemy się nieco więcej o świecie i jesteśmy w stanie bardziej świadomie kształtować nasze życia, zmniejszając ryzyko. Napisałbym jakieś podsumowanie tego chaosu myśli ale mi się nie chce XD mam nadzieje że ten chaos(może bełkot) wywołał jakąś refleksję lub przynajmniej sprawił że komuś pojawiły się jakieś ciekawe myśli z którymi by się ze mną podzielił .
Te filmy są takie POTRZEBNE!
dobrze, że nie jestem skąpa na sobie i kupiłam te buty za stówke :D pytanie tylko czy to dla nich choroba czy zboczenie? czy totalne ubóstwo 😅
Za stówkę? To chyba klapki.
Słuchanie ze zrozumieniem, mowa jest o facecie z forbesa który jest u kresu życia, ma majątek i miliardy na koncie i chwali się że kupił auto za 300k pln, po kilkudziestu latach robienia biznesu gdzie mógł zrobić to wcześniej tylko był na tyle zachowawczy że inwestował i odkładał pieniądze, a teraz uznał że może sobie kupić, przypominam że ma miliardy i to dla niego kropla w morzu i tyle czasu sobie tego odmawiał, chodziło o to żeby pokazać że człowiek mimo że miał tyle kasy dopiero na jesieni życia sobie pozwolił i zaczał cieszyć się tym majątkiem który zgromadził. Zboczeniem określają to ze tak długo zwlekał i nie kupił go sobie wcześniej skoro mógł... No ale jak ktos to moze zrozumieć kto dostanie 200 zl wiecej do wyplaty i go świerzbi i leci do rossmana czy do h&m żeby to natychmiast roztrwonić.
@@superjacekpl jak dobrze mnie znasz:D dokładnie, jakbym dostała 200zł podwyżki odrazu poleciałabym do roska :*
wow niesamowite, z każdym kolejnym słowem takich bananów w garniturach nienawidzę kapitalizmu coraz bardziej.
Nie ma co się obrażać, pozostałe alternatywy są jeszcze gorsze.
@@lazyhaw otusz nje
@@MsCane666 jakieś realne przykłady ma udaną alternatywę?
@@lazyhaw xDDDD proszę cię, praktycznie wszystko co słyszałeś na temat Socjalizmu albo Komunizm który nigdy nie istniał i jest mylony ze Stalinizmem to liberalne kłamstwa i propaganda bogatych białych miliarderów którzy robią to aby zniechęcać lud do rewolucji i aby utrzymać prawo które jest pisane pod nich. Jeśli powiesz że EeeeeeE 100 MiLiONóW OfIaR to pokażesz tylko że nie masz pojęcia o czym mówisz, bo tal liczba jest całkowicie wyciągnięta z dupy, a nawet jeśli uznamy że jest prawdziwa to skoro ten ZUY GOMUNIZM zabił 100 milionów ludzi w wieku XX to dla poównania kapitalizm zabija 100 limionów osób w 6 lat. To kapitalizm jest prawdziwie krwiożerczym i niszczycielskim systemem który w całości opiera się na wyzysku i niewolnictwie, zmuszając ludzi do pracowania za grosze i kupowania produktów kapitalisty dla którego pracują bo nie mają alternatywy, to jest po prostu nowoczesne niewolnictwo. Mogę tak pluć na kapitalizm cały dzień bo jest jeszcze tysiąc zbrodni i rzeczy których on się dopuszcza. Każdego dnia płaczę że bastiony rewolucji jakimi były państwa Socjalistyczne upadły, zostały zabite przez zimne ostrze Amerykańskiego imperializmu, rozegrane przez CIA które rozjebało te kraje od środka finansując grupy terrorystyczne które destabilizowały kraj i społeczeństwo co doprowadziło do upadku systemów Socjalistycznych (np ha tfu solidarność) cała nadzieja lewicy na wojnę w której bratnie armie ludowe wyzwolą masy pracujące świata od jarzma kapitalizmu i wyzysku umarła, teraz kiedy rewolucja jest już martwa nic na nie pozostało innego jak prosić o trochę wyższe podatki, o podatki progresywne etc. Bo do takiego poziomu zbiły nas liberalne i kapitalistyczne siły rządzące światem. Odebrali nam naszą nadzieję i rewolucję
@@AururaTinn7930 xD. Ale wiesz że ja należę do tych "kapitalistycznych rządów" wg twojej definicji? Bo łapie się na progresywny podatek :)
Ładny klubik wzajemnego klepania się po pleckach i mamienia naiwnych utworzyli sobie panowie rentierzy.
Klub wzajemnej adoracji.
Oni się poklepują po siurkach.
to jest tak niesamowite, że on tego nie widzi jakim jest bucem :D
Ta jutuberka też jest bucem, jest bardzo cyniczna i przemadrzala ,ciekawe czy ma wobec tego jakas alternatywę dla tych pazernych deweloperów? Komunizm?Nienawiść i dowcipkowanie z bogatych ludzi i co może palenie burżuazji na stosie?
@@katiszacisza serio? palenie ludzi? komunizm? Takie reductio ad absurdum na mało kogo działa obecnie. Alternatywa dla buca, który nie ogarnia biznesu bez wyzysku ludzi jest ogarnięcie biznesu. I takich januszy biznesu trzeba cynicznie i przemądrzale podsumowywać. Inaczej nie dotrze.
Po pierwsze, wspaniały filmik, uśmiałem się z samego rana. Branża budowlana temat rzeka, oni nie szukają pracowników tylko niewolników z dumą obwieszczają, że ukraińcom święta żadne nie przeszkadzają, budowa stanów surowych to zwykle praca po 10h dziennie w tygodniu plus 2-3 razy po 14h albo i dłużej ze względu na słynny beton, hit ostatniego tygodnia? Praca od 7 do 23. Na wszystkie przepisy parskają śmiechem, jak ktoś zapyta o pracę zgodną z prawem po 8h odpowiadają, że pracy jest w sumie na 3h reszta to stanie i picie kawy.... A później czytamy o odsetku samobójstw mężczyzn w Polsce i wielkie ździwienie łooo ale jak to ale dlaczego. Wieczne przepracowanie powoduje ogromną frustrację nie do wytrzymania, taką orkę zniesie na dłuższą metę człowiek o bardzo prostej konstrukcji a takich wbrew pozorom coraz mniej, reszta albo sznur albo wyjazd.
PS. Oby kiedyś powstały związki zawodowe na wzór skandynawskich, mogło by skończyć się dorabianie na czyjejś emeryturze, umowie i oszukiwaniu państwa na podatkach.
Dziewczyno, załóż firmę, płać ludziom europejskie pensje, zbuduj piękne osiedla, sprzedawaj m2 za 3000 zł, zrób tak by firma miała dodatni bilans.
Czekamy, będziemy klaskać.
Nie rozumiem tego prowadzącego. Czym on się chwali? Przecież to nie on zarabia kilkaset milionów euro rocznie tylko jego przyszły rozmówca. I to nie on kupił sobie samochód za 300 000 złociszy.
No on ma pretensje do tego obracającego setkami milionów, że do stania w korkach wystarczy mu auto za 300 000 PLN.
Trochę racji w tym ma. Przecież nie będzie mu obrabiał pały w zamian za korzyści majątkowe w samochodzie za ledwo 300 000. Szanujmy się trochę. No bo nie widzę innego powodu, dlaczego miałoby go to w ogóle obchodzić, jeśli nie jest urzędnikiem ze skarbówki.
Takie shorty do śniadania to ja lubię ☺️👍
Sztos :D
Słuchając fragmentów wypowiedzi tych panów miałam takie przemożne wrażenie, że ich poglądy pochodzą z XIX wieku... Serio, Melville'em zajechało. xD
Kocham Cię Kasiu bardzo
Zasługują na 3+ filmiki! Proszę więcej i częściej krótkich form🙏
Kasiu! Bądź, trwaj, prowadź!
Przepiękny odcinek
dziś rano jadąc rowerem do pracy, widziałem strajk, a nic nie robi mojego dnia tak, jak ładny, soczysty strajk (chyba, że to strajk przedsiębiorców)
"strajk przedsiębiorców"
-Mnie akurat w każdej pracy bardzo cieszyło, jak prezes nie przychodził. Od razu robota szła składniej, nie było żadnych gorączkowych a bezużytecznych zmian na wczoraj ani "genialnych usprawnień".
@@randomnobodovsky3692 to sie zgadza, wszystko można skończyć o czasie i bez niepotrzebnych nerwów
Ta 'laska, która siedzi na poddaszu i drze łacha z deweloperów' nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie miałaby mieszkania, poddasza czy choćby piwnicy, gdyby nie deweloperzy. Na youtubie jest mnóstwo wartościowych treści, ale jeśli jedynym kontentem na kanale jest wyśmiewanie i wyszydzanie innych, to trzeba to chyba nazwać...patoyoutuberką ;)
Uwielbiam!
Gdy widzę takich panów to mi się legitymacja PZPR otwiera w kieszeni
Nieee, no ja Was proszę... Furą za 3 stówy, to se może plebs jeździć i gnój na polu nim rozrzucać. Przecież nikt szanujący się i z odrobiną godności nie wsiądzie do auta poniżej pół miliona wartości. Chyba że mowa o funtach, to wtedy luz, ale 300 000 złotych..? Pffff, nawet mi Was nie żal.
Chłop ma ból tyłka że ludzie nie chcą dla niego pracować za marne pieniądze
Ale czy czasem sensem kapitalizmu nie jest konkurencyjność, że żeby pracownik dla ciebie pracował, to musisz przekonać go dobrymi warunkami?
Konkurencja, podobnie jak np. wolny handel, jest fajna, kiedy działa na kogoś innego.
o nie... nie mogłem wyzyskiwać pracowników fizycznych, sam musiałem zrobić coś rękami... m a s a k r a
Kasiu jesteś tak inteligentna, sympatyczna, ładna i rozsądnie mówisz, że chcę zostać twoim mężem i spacerować po parkach trzymając się za dłonie, aż ramiona nam zdretwieją
Tacy są często wyborcy Konfederacji. Główny argument za poparciem dla tej partii to ulgi dla "biznesu" oraz rzekomy rozwój gospodarczy i powszechny dobrobyt z niego wynikający. Wielu przeciętnych ludzi słysząc podobne wzniosłe hasła ze strony takich zlotoustych jak ci panowie, daje sobie wmówić, że to również się im samym przysłuży. Nic bardziej mylnego. Niby każdy jest kowalem własnego losu, ale jak to kiedyś pisał Zygmunt Miłoszewski, niektórzy dostali dobrze wyposażoną kuźnię.
Spokojnie, polscy przedsiębiorcy są krwią naszej gospodarki.
Polscy przedsiębiorcy:
Pięknie ci w nowej fryzurze Kasiu!
złoto!
Pan Paweł ma ciarki na plecach, bo nikt mu wtedy nie powiedział jak się włącza udar.
Boże Kasia jesteś cudowna, nie zasługujemy na twoją twórczość
Biedactwo! Może jakąś zbiórkę zorganizujemy?
Brawo Kasia ,ten żyguś to niezły cwaniak ,ładnie go wyjaśniłaś
Jak można jeździć autem za 300 tysięcy....Tymczasem ja w moim klasycznym 25 letnim BMW które udało mi się wkońcu naprawić po pół roku starań :,)
Na kanale młodego jest filmik, na którym to on przepytuje tego drugiego. Swoją drogą, starszy ma 20 mieszkań, a kreuje się na jedną ligę z Filipiakiem czy Kluczykami :)
najlepszy odcinek kasi bepis łapka w gure subik i dzwoneczek
Zaraz... bo w sumie nie wiem, czy dobrze zrozumiałem... czyli: jeśli kupię samochód za 300k to znaczy, że jestem skąpiec i biedak, tak?
Sam nie oglądam takich filmików, ponieważ ani nie interesuję się tematem, ani nie chce mi się oglądać kolesi z wyolbrzymionym ego... Mimo to, fajnie obejrzeć, jak omawiasz i komentujesz. Przynajmniej wiem, że ten świat jeszcze do końca nie zwariował i są w nim ludzie myślący racjonalnie.
Niestety Kasia nie omawia wyczerpująco całego wywiadu. Odtwarza kawałek, który opasuje do jej narracji, aby ośmieszyć pana Pawła, żeby jej widzowie poczuli w stosunku do niego wyższość ("Głupi Janusz biznesu skarży się, że ludzie nie chcą pracować w nadgodzinach"). W omawianym wywiadzie przyznał się on do odpowiedzialności za własne bankructwo, gdyż jego biznes nie zdążył dostosować się do dynamicznych zmian na rynku, że źle zarządzał ludźmi itp. W żadnym momencie nie obwinił pracowników za to, że nie chcieli pracować w nadgodzinach.
@@UndeadChris ten "Janusz Biznesu" powiedział, że obwinia 500+ za jedną z przyczyn, ponieważ ludzie przestali pracować w soboty, a potem odchodzili do innych firm. To nie jest kwestia wyższości, ale podejścia do zagadnienia. Mógł o czymś takim nie wspominać, skoro potem mówił, że "źle zarządzał ludźmi". Zresztą, jedno nie wyklucza drugiego, ponieważ mógł źle zarządzać, a niektórzy dochodzili do wniosku, że byle inna firma (nawet z mniejszą pensją, bo mają 500+),ale nie u niego. Jak to zatem świadczy o podejściu tego pana do pracowników?
Podobnie inne jego komentarze poddają w wątpliwość jego empatię, a uwydatniają, jak wspomniałem wcześniej, wybujałe ego.
@@darkshadow19 "ten "Janusz Biznesu" powiedział, że obwinia 500+ za jedną z przyczyn, ponieważ ludzie przestali pracować w soboty, a potem odchodzili do innych firm."
Nie, nie powiedział tego. Wyraźnie przedstawia tę sytuację, jako SWÓJ błąd w zarządzaniu firmą, a nie winę kogokolwiek, czy czegokolwiek innego. No ale to trzeba posłuchać przynajmniej całego fragmentu wywiadu, dotyczącego jego bankructwa, a nie tylko to, co zaserwowała nam Kasia Babis.
"To nie jest kwestia wyższości, ale podejścia do zagadnienia. Mógł o czymś takim nie wspominać, skoro potem mówił, że "źle zarządzał ludźmi"."
Wspomniał o tym, żeby nakreślić kontekst. To coś złego?
Gdyby to nie była kwestia wyższości, to Kasia Babis nie zrobiłaby tego "błyskotliwego" przytyku w jego stronę 2:52, tylko pokazała fragment, w którym sam się przyznaje, że popełnił błąd.
" Zresztą, jedno nie wyklucza drugiego, ponieważ mógł źle zarządzać, a niektórzy dochodzili do wniosku, że byle inna firma (nawet z mniejszą pensją, bo mają 500+) ale nie u niego"
Tego, że poszli do firm z mniejszą pensją nijak nie można wywnioskować z tego co on powiedział, więc niby skąd to wziąłeś? To są twoje domysły? I piętnujesz człowieka na podstawie swoich nieudowodnionych domysłów?
On powiedział, że w całej branży ludzie przestali robić nadgodziny i większe firmy, aby wyrównać sobie straty roboczogodzin, zaczęli "podkupywac" (oferować WYŻSZE pensje) pracowników mniejszych firm. I nie, tutaj też nie obwiniał pracowników, że odeszli do firm, w których więcej zarobili. Opisywał jedynie ciąg przyczynowo-skutkowy, prowadzący do jego bankructwa. Wyraźnie wskazał SWOJE błędy i co mógł zrobić lepiej, żeby być przygotowanym na taką sytuację.
"Jak to zatem świadczy o podejściu tego pana do pracowników?"
Nijak, bo wyssałeś sobie to z palca i nie masz dowodów, że tak było (a na pewno nie znajdziesz tych dowodów w jego wypowiedzi).
"Podobnie inne jego komentarze poddają w wątpliwość jego empatię, a uwydatniają, jak wspomniałem wcześniej, wybujałe ego."
Jakie inne komentarze poddają w wątpliwość jego empatię? Bo po przesłuchaniu jego całego wywiadu stwierdzam, że ma dużo więcej empatii niż Kasia Babis, która bez mrugnięcia pokazuje jedynie odpowiednio wybrane, pozbawione kontekstu fragmenty wywiadu, aby tylko wyśmiać człowieka i zrobić show dla gawiedzi.
Kasia jesteś moją ulubioną RUclipsrką
Wszystkiego najlepszego
Odkryłem ten kanał dziś i jest taki dobry. W jakimś alternatywnym wszechświecie jesteśmy małżeństwem. Wyszło creepy, ale było warto.
Ale rewelacyjnie wyglądasz na tym filmie. Jakie zajebiste kolczyki!