MotoVlog #46 - Egzamin praktyczny 2017 kategoria A PORD Gdynia, OSK EUROMOTO Gdynia - jazda próbna
HTML-код
- Опубликовано: 29 сен 2024
- Film przedstawia próbny egzamin praktyczny na kat. A podczas jazd próbnych na placu manewrowym PORD Gdynia.
Przepraszamy za jakość dźwięku (uszkodził się mikrofon zewnętrzny, co wyszło dopiero po nagraniu materiału) oraz za chrypkę instruktora, kilka dni jazdy na moto w deszczu i przeziębienie gotowe. Aby zrekompensować słabej jakości dźwięk, dodałem do filmu napisy. Można je włączyć po najechaniu kursorem myszy na film i klikając na ikonce "CC" obok ikonki z ustawieniem jakości filmu.
Instruktor: Jarosław Feter, EUROMOTO Gdynia.
Motocykl: Honda CBF600
Strona WWW EUROMOTO:
euromoto.edu.pl
Fanpage EUROMOTO na Facebooku:
/ euromoto.gdynia
Zapraszam do subskrybowania mojego kanału.
/ bartgee
Od samego oglądania przyspiesza bicie serca i łapie stres. Pozdrawiam 😉
To była tylko symulacja egzaminu, ale mimo to stres był, bo nie było powtórek. Na prawdziwym egzaminie stres się zwiększył. Również pozdrawiam! :)
@@bartgeemoto to mnie się zwiększył po Twojej odpowiedzi jeszcze bardziej 😁
@@grzegorz78gw2 głowa do góry, spróbuj podejść do egzaminu na luzie. Wiem, łatwo się mówi. Będzie dobrze! :-)
ZAJEBISTY INSTRUKTOR!!! Takich nauczycieli życzyłbym Kędzierzynianiom!!!
Dzięki za komentarz. Jarek jest świetny i przez cały kurs tak zaangażowany w szkolenie każdego kandydata jak podczas tego próbnego "egzaminu" w PORD Gdynia.
Bardzo fajny filmik, instruktor też wydaje się nawet spoko. Ja niestety jako "malolat" który robił prawko na A1 dostałem takiego instruktora który mało co w zeby nie dostał i tyle go widziałem.. Nasluchalem się paru wyzwisk i jakoś odebrał mi ochotę na prawko, a ile stresu napedzil teraz przed A2 u innego :D No nic, wybierajcie dobre ośrodki jazdy! To połowa sukcesu :)
Dzięki! :) Uuuu to miałeś pecha, że na takiego trafiłeś. Trzeba było zgłosić do właściciela ośrodka szkoleniowego. No chyba, że on sam był właścicielem. W pełni się z Tobą zgadzam, że dobry ośrodek i instruktor to co najmniej połowa sukcesu :). Pozdro!
@@bartgeemoto Właśnie nie dawno zacząłem jazdy u nowego instruktora, znowu potwierdzę swoje slowa, dobry instruktor to sama przyjemność! Ciągle nie mogę doczekac sie jazd, a najśmieszniejsze jest to, że nie ja jedyny odszedlem od tamtego osrodka szkolenia do obecnego, co inny człowiek to ciekawe historie :)
Muszę się zapisać 🙂🙂
jaka wysokosc pacholka na egzaminie piwinna byc bo u mnie na egzaminie pacholki byly zupelnie inne i mialy okolo metra no i zawalilem dwa razy dkrecil mi sie rolgaz przy wyjezdzie
Orientujecie się czy kask biorę ze sobą czy dostaje z PORD na egzaminie ? Jeśli z pord to musze mieć kominiarkę ? Ktoś był ostatnio tam na egzaminie (Gdynia) ?
Kask musisz wziąć z PORD, ponieważ ma zainstalowany interkom, a tak naprawdę tylko głośniczki z okablowaniem, do którego egzaminator podłączy radio, które włożysz do kieszeni w kurtce. Komunikacja jest niestety w jedną stronę, czyli możesz tylko słuchać poleceń egzaminatora. Możesz mieć swoją kominiarkę. Jeśli nie będziesz jej miał, będziesz musiał założyć ten śmieszny szpitalny czepek ;).
@@bartgeemoto Dzięki za odpowiedź, Cholernie nie lubię kominiarki a z racji mojej bujnej fryzury zalożenie plastikowego laminatu na głowę będzie jeszcze gorsze. Czy to kask szczękowy czy otwarty ? Mam jeszcze pytanie, duza była róznica w regulacji maszyny między tą na której się uczyłes a tą na której zdawałeś ?
Rozumiem. A próbowałeś różnych kominiarek? Najgorsze są te najtańsze bawełniane, nie odprowadzają wilgoci i po chwili jazdy są mokre i w dni takie jak teraz najzwyczajniej robi się zimno w głowę. Ja obcinam się na 1 mm i kominiarka trzyma się jak rzepu, ale domyślam się że przy Twojej fryzurze kominiarka jest kłopotliwa. Spróbuj kupić taką nawet o rozmiar mniejszą, żeby ciasno siedziała na głowie. Co do kasków, to w PORD Gdynia 2 lata temu mieli tylko otwarte. Na egzamin wziąłem moto, którym jeździłem na kursie, czyli tą CBF600., którą widziałeś na tym vlogu. Porozmawiaj ze swoim instruktorem, dopytaj się o koszty wynajęcia motocykla na egzamin. No i jeśli zdecydujesz się zdawać na motocyklu z kursu, koniecznie musisz wziąć z PORD zaświadczenie o podstawieniu własnego motocykla. Mają na to gotowy druk (możliwe, że można już go pobrać z ich strony WWW. Druk musi podpisać Twój instruktor i musisz go odpowiednio wcześniej przed egzaminem dostarczyć do PORD-u.
To dziwne. Ja w Warszawie mogłem mieć swój kask, dostałem tylko radio z głośniczkiem zakładanym na ucho. Radio włożone do kieszeni w kamizelce. Dlatego też nie musiałem mieć żadnej kominiarki, ani czepka.
zdales? :) ja zdaje na a2 i u Cb to bardzo lajtowo jest. choziaz pewnie dochodzi stres bo raz juz bie zdalem i teraz chcialbym juz zdac zeby bylo z glowy ;) . LwG
Zdałem, stres dochodzi, wydawało mi się że w moim wieku (41 lat) nie można się już stresować żadnym egzaminem i byłem w błędzie ;). Dwa egzaminy uwaliłem na Gladiusie właśnie poprzez stres. A jak jesteś zestresowany to łatwo się popełnia błędy, w Gladiusie margines na błąd w zadaniach wolnych jest bardzo mały. Za trzecim razem na Hondzie CBF600 poszło bezproblemowo. CBF jest łatwiejsza do ogarnięcia niż Gladius przy zadaniach wolnych, można dużo wolniej jechać i bardziej ją kłaść oraz ciaśniej skręcać. Kolejny egzamin masz jeszcze w tym roku? Pozdro, trzymam kciuki!
bartgee Dzieki wielkie! Tak w tym roku. 16 listopada mialem i na szczescue zdalem. Bylem ostatnim, ktory zdal w ty roku chyba bo napewno tego dnia bylem ostatni bo tak powiedzial insyruktor (poza tym jak dostajesz papierek z napisem POZYTYWNY przy zachodzie slonca to bezcenne uczucie ;) ), w piatek i sobote padalo i pewnie caly nastepny tydzien bedzie (chyba ze cos sie zmieni). Ja tez jzdzilem na innym motorze za drugim razem (Kawasaki Er 650 czy jakos tak) byla prawie nowka sztuka bo 1300 przebiegu ;). Nie dosc ze lzejsza od poprzedniego to zwinniejsza co zdecydowanie ulatwilo zdanie. Pozdrawiam LwG!
Majkel98 - gratulacje! :) Pogoda Ci przypasowała, a to uczucie jak odbierasz wymarzony arkusz egzaminacyjny z wynikiem POZYTYWNY - bezcenne, bo sam wiesz ile pracy w to włożyłeś :). A pierwsze moto na kursie i na egzaminie to jakie miałeś? Moto już kupione, czy na wiosnę? Pozdro, lewa!
bartgee Dzieki wielkie ;) Na pierwszym egzaminie mialem motocykl OSK czyli ten na ktorym sie uczylem (KAWASKI ER-6 z 2012 roku). Nue zdalem przez to ze motocykl zgasl, sam, z bez mojej ingerwncji ale byl to drugi blad i po zawodach a nie chcialem sie klucic i szybko ustalilem sobie termin na za tydzien z tym ze na pojezdzie WORD-u (KAWASAKI ER-6n z 2016 roku). Teraz zdalem bez problemu i egzaminator sie dziwil dlaczego nie zdalem za pierwszym ;) No cóż, tak sie zdarza. Moto jeszcze nie ma ale zastanawiam sie. Jest to jednak wydatek a ja ide na studia i nie wiem czy hajs nie przuda sie gdzie indziej. Ale moze kupie jakiegos klasyka typu JAWA 350. Tata taka mial i to on mnie na prawko namowil ;) wiec moze sie dolozy. Jeszcze raz dzieki i LwG!
Majkel98, świetnie że tata Cię namówił na prawko. Mój syn ma 8 lat i w tym roku nauczył się jeździć na rowerze na 2 kółkach. Jeździł też ze mną na plac manewrowy i do PORDu na jazdę testową. Widział tam jak 14-latek trenował zadania na placu na prawo jazdy AM. Wkręcił się mocno i mówi, że najpierw zda kartę rowerową, potem AM, potem A1, A2 i A :).
Co do planów z Jawą 350 - super pomysł. Daj znać jak coś zakupisz. LWG!
Instruktor z jajami. Extra. Myślę że nawet w ryj dać może 🤘nie jakieś ciepłe kluchy jak niektórzy
Tak, był bardzo wymagający, cały czas zaangażowany (jak coś robiłem to nie głaskał tylko porządnie opierdzielił ;-) ) i taki powinien być. Masz się nauczyć a nie być głaskanym. Oczywiście potrafił też pochwalić jak były postępy.
Fajnie pokazane wszystkie ćwiczenia. Pozdrawiam ! 😊😊😊
Dzięki! Super, że się podobało. Na dodatek kolejność wszystkich zadań dokładnie taka sama jaka na prawdziwym egzaminie. Pozdro! :)
Właśnie dziś dzięki OSK EUROMOTO z Gdyni zdałem kategorię A! Dodam, że wcześniej próbowałem dwóch innych szkół jazdy. Instuktorzy Piotr i Jarek to praktycy. Potrafią sami pokazać co i jak z manewrami, zwracają uwagę na technikę i kruczki istotne dla egzaminatorów podczas jazdy po mieście. Krótko mówiąc polecam i pozdrawiam wszystkich motocyklistów. LwG
Super - bardzo mnie to cieszy! Poza tym jak już napisałem w innym komentarzu, potrafi tez solidnie opierdzielić, jak coś się robi źle. Ale w końcu on nie ma nas głaskać, tylko nauczyć. Pozdro! :)
Instruktor spoko, widać ma jeszcze cierpliwość ale jest już na granicy :P Kursant jakiś taki sestresowany... dobra wiem! To przez te słońce :)
Eeeee, nie czytasz ani tytułu ani opisu :). To nie był egzaminator. Przeczytaj dokładnie tytuł i opis filmu :). Pozdro! :)
Sokół Moto ładnie to tak zmieniać treść komentarza ;)? Jaka granica i jaki stres ;)?
zmieniałem bo sytuacja tego wymagała :D :D
oj bartgee powiedz kiedy krecimy wspólnego vloga :D ?
Dobra dobra :D. OK, już się więcej nie będę czepiał :).
Nakręcimy już wkrótce, myślę że naszym widzom bardzo się on spodoba :). Pozdro i do wspólnego latania, Sokół Moto! :)
Przechodziłem przez te dziwne egzaminy i na kursie może kilka razy nie wyszła jakas ósemka czy slalom wolny , szybki no kilka razy na kilkaset prób , na mieście igła a na egzaminie nie wykonałem nawet pół jednej ósemki na ćwiartce była lipa hmm prędkość bez gasu na 1 biegu 8km/h a na kursie 11-12km/h , wolne obroty ustawione egz 800obr/min , kurs 1200obr/min i stąd ten problem ale pocieszajace było że na egz przyszedł typ co 30 lat jeździ gs1200 pół świata zwiedził i za pkt stracił uprawnienia jego egz trwał tyle co mój czyli 1 ósemkę haha
Na egzaminie dochodzi stres, na dwóch pierwszych nie mogłem go opanować, na trzecim zmieniłem podejście, przestałem się przejmować i starałem się wmówić że to kolejna jazda próbna na placu. Na 100% nie udało się wyeliminować stresu, ale na pewno pozbyłem się dużej jego części :). Tak samo myślałem, że stresować się mogłem jak miałem 20 lat, ale 41latek już się nie stresuje przecież :D. okazało się że chyba nawet bardziej niż 20latek :D.
Stres był ogromny ale zmieniłem motocykl na egzaminie na ten instruktora i dziwnym trafem zero błędów na placu i 0 błędów na mieście . Powiedziałem o tym egzaminatorowi to odpowiedział : " co ja na to mogę , nie ja robię regulacje w maszynach" ten był akurat spoko gość.
No czasem źle wyregulowane moto egzaminacyjne może sprawić, że zaczniesz się denerwować, bo nie tak reaguje jak ta na kursie. Najważniejsze, że zdałeś, a za którym razem to już nie jest ważne. Tak naprawdę nauka jeżdżenia na moto zaczyna się dopiero po odebraniu prawka. Przyczepności! :)
Miałem dokładnie to samo. Zdawałem 2/3 tygodnie temu na A2. Na kursie bez gazu 10km/h, na egzaminie podchodziło pod 15km/h. Trzy osoby przede mną oblały na pierwszej ósemce, mi na szczęście się udało, ale pewnie tylko dlatego, że miałem wcześniej styczność z motocyklami i kładłem go bardzo na boki; inaczej bym nie zmieścił się w ósemce. Egzamin udało mi się zdać za pierwszym razem. Ale wyregulowanie motocykla to porażka. Za wysokie obroty, a na niskich go dławiło.
Czyli jak rozumiem, można zdawać egzamin na maszynie, na której robiło się kurs? A jak to wygląda organizacyjnie? Tzn. w WORD trzeba coś zgłosić, wypełnić, pisać podanie? Bo u instruktora pewnie wystarczy dokupić dodatkowe godziny jazdy obejmujące termin własnego egzaminu i w ramach nich przyjechać na egzamin na swoim "kursowym" moto, tak?
ten instruktor wkurwiajacy jakis, przez niego gosc sie stresuje a to nie o to chodzi w tym wszystkim
Mogę Cię zapewnić, że taki nie jest - jest bardzo wymagający, ale przecież taki powinien być - on nie ma głaskać kursanta i się do niego uśmiechać. Jeśli kursant zrobi coś źle to należy się czasem też solidny opierdziel. Mnie Jarek bardzo podbudował psychicznie przed egzaminem. Polecam EUROMOTO i Jarka z ręką na sercu. Pozdrawiam. :)
Nie jest on tak. Mialem z nim jazdy i bardzo przyjemnie sięjeździ
Ja bym chciał zeby instruktor mnie stresował, stres na egazminie i tak będzie jeszcze większy więc dobrze się do niego choć trochę przywyczaić.
Przy omawianiu płynow zawsze trzeba dodac ze na zimnym i nie pracujacym silniku.
Szczerze? Zależy od egzaminatora. Ten co mnie egzaminował to nawet nie musiałem Mu opowiadać o łańcuchu, tylko pokazałem Mu gdzie jest :) Już miałem mówić, że powinien być nieuszkodzony, czysty, nasmarowany i napięty według zaleceń producenta, a On mówi dobra, i każe mi go przeprowadzić xD
"TO MA STAĆ!!!"
hahahahahaha
Z tą "L" ką odwróconą po mieście też jeździliście? Wesoło :) Cebula straszny traktor ale poczciwy osiołek do nauki, również na cebie jeździłem po mieście na kursie ;) Pozdrawiam, LwG
Tak - była odwrócona :) CBF600 bardzo fajna do nauki. Pozdro i LWG, Andrzej!
Moze na filmie się tylko wydaje, ale chyba mało miejsca jest na tym placu???
Masz rację, bardzo mało miejsca. Zwłaszcza za stanowiskiem, na którym się robi slalom szybki i omijanie przeszkody. Przyjrzyj się, że zaraz za tym stanowiskiem jest zaraz płot, który jest zabezpieczony materacami. A te materace są połatane. Kilka osób nie wyhamowało i skończyło na płocie.
Nerwowy ten instruktor
Tak może się wydawać, bardzo miły gość i jakbym miał jeszcze raz iść na kurs, to poszedłbym właśnie do niego. :)
Aktualnie slalom szybki robimy tylko raz ;)
Jeden przejazd? Czyli jest trochę trudniej...
@@bartgeemoto czemu trudniej? łatwiej właśnie :D w razie podparcia/ominięcia pachołka albo zbyt małej prędkości nadal masz drugą próbę - tylko potrącenie pachołka przekreśla egzamin (albo zawalenie drugiego podejścia).
@OPservator, w sumie racja, bo jeden przejazd mniej to mniejszy stres. Z drugiej strony jak były dwa przejazdy, to co najmniej jeden z nich musiał być z prędkością min. 35 km/h. Każdy z przejazdów miał dwie próby, czyli w sumie aby zaliczyć to zadanie wystarczyło, żeby nawet ostatni czwarty był z min. 35 km/h. Tylko faktycznie, dwa przejazdy mogą bardziej stresować.
W pozosotałych zadaniach coś się zmieniło, czy bez zmian?
@@bartgeemoto Pierwsze jest absolutnie bez zmian, z czym silnika nie trzeba włączać - kluczyk w pozycję zapłonu daje światła mijania bo obecne motocykle egzaminacyjne [gladius, mt-03] są tak zrobione. 8ka tylko z prawej strony - kiedyś podobno można było dowolnie i została rozdzielona od slalomu wolnego - teraz to dwa osobne zadania. Hamowanie awaryjne potrafią robić na placyku, ale raczej wybierają miasto - hamowanie awaryjne nie jest już z 50 kmph tylko po prostu na sygnał "jak się osobie egzaminującej przywidzi".
Zauważyłem, że pomiar jest strasznie zawyżony - na omijaniu przeszkody pokazało mi 58, kiedy na zegarze ledwo 45 było, ale zakładam że może to zależeć od Wordu i motocykla. Na mieście potrafią się przyczepić do "eco-drivingu" - sporo ludzi katuje te sprzęty 5k obrotów "żeby nie jechać za szybko" i denerwuje to egzaminatorów. Poza tym bez zmian - ta sama beznadziejna jakość połączenia głosowego z os. egzaminującą i te same dziurawe polskie drogi.
Aaa - zmieniła się kwestia obuwia - doszedł OFICJALNY zapis że może być obuwie motocyklowe, nie musi być sznurowane :P
@@OPservatorV2 Ja zdawałem 14,11 i slalom szybki tylko raz, z której strony chcę . Awaryjne hamowanie robiłem na placu i musiałem mieć co najmniej 50 km/h. Nawet zatrzymanie w wyznaczonym miejscu zrobił mi na placu co mnie trochę zaskoczyło. Myślałem, że na bank będzie na mieście. Co do ósemki to też mogłem z której strony chcę zacząć. Zdawałem w Warszawie, a Ty?
polecam pana jarka ;)
Najlepszy Instruktor, zdałem za pierwszym
Witam. Mam pewien problem. Jestem niskim człowiekiem (173 cm). Czy dam sobie radę z waga motocykla? Bo będę mieć jazdy na motor i się chciał bym dowiedzieć
Na CBF600 nie będzie problemu,. to bardzo niski motocykl. Ważna jest wysokość w kroku, a nie tylko sam wzrost. O wiele niższe kobiety dają sobie bezproblemowo radę. Pozdrawiam serdecznie! :-)
Jestem na etapie pobierania pkk, jaka cena za egzamin praktyczny na a2?
Opłata za egzamin praktyczny A1, A2 i A jest taka sama i wynosi 180 zł.
Dobrze że mam to już za sobą :)
I ta ulga po usłyszeniu "zdał pan" :-).
pord pozwala wjeżdżać szkołom jazdy na ich plac ?
Tak, tylko trzeba wcześniej w PORD zapłacić coś około 40 zł za 25 minut czy 30. W Gdyni tylko w soboty można tam wpadać na konkretną godzinę.
Fajnie fajnie,pozdro z Włocławka ;).
Dzięki, piona! :)
Super Instruktor, można wiedzieć jakie miasto i czy jescze jest?
Gdynia :). Tak - PORD Gdynia. Plac cały czas ten sam jest.
A jeśli chcesz namiary na instruktora to Jarek z EUROMOTO Gdynia:
euromoto.edu.pl/
Koledzi zdradzcie mi sekret jak zrobic na tym malenstwie osemke ? Jezdze bez prawka chopperem , wsadzili mnie na tego malucha co sie zdaje i mam problem z osemka albo musze sie podeprzec noga albo za szeroko ja robie . Z gory dziekuje za odpowiedz. Lwg !!!
To jak u mnie. Też jeżdżę choperrem . Instruktor zakazał mi nim jeździć do egzaminu.
normalnie ... trzeba dupę pochylić albo praca ham tył. półsprzęgło
Czy tam były zamontowane mierniki prędkości na pachołkach ? Bylem na jeździe próbnej i okazało się że nie mają. Dla mnie taka próba straciła sens bo podczas kursu operuje jedynie na wskazaniach swoje prędkościomierza. Tu chciałem sprawdzić jak się ma prędkość wjazdu i wjazdu z prędkościomierza do wskazań urządzeń PORD i niestety.
Tam nie mają mierników prędkości a jedynie czujniki ruchu. System wylicza średnią prędkość liczoną różnicą czasu wjazdu między pachołkami wjazdowymi a wyjazdu między pachołkami wyjazdowymi. Mój instruktor mierzył mi właśnie ten czas - nie ma sensu patrzeć na prędkościomierz w motocyklu.
@@bartgeemoto Zgadzam się. Uprościłem swoją myśl. Pisząc o prędkościomierzu miałem na myśli efekt jaki trzeba osiągnąć. Szybkie spojrzenie po przejeździe na wynik bez stałej pracy instruktora ( wszak na placu to kurtka na trawkę i dymek ;) Patrzenie na prędkościomierz w motocyklu rozprasza.
W pełni się z Tobą zgadzam. A co do dymka, to mam nadzieję, że instruktor też znalazł czas na popracowanie z Tobą przy tym manewrze. Da się i popracować i puścić dymka :).
@@bartgeemoto Ma się rozumieć. :) Popracował nade mną i wyuczył umiejętności które doprowadziły do uzyskania uprawnień. Jestem mu za to wdzięczny . To raczej troska o jego zszargane nerwy kiedy nie zawsze udawało się poprawnie zrobić zadania. Pozdrawiam Instruktora, pana Darka z Wejherowskiego Artexu :)
Miałem okazję poznać Jarka podczas kursu, fajny instruktor :D
Bardzo fajny.
Wszystkim z Kielc polecam Duszmena. Konkretny, uczy jezdzic motocyklem ( kontroli ) a nie na motocyklu ( jak pasazer ). Razem z żoną po kursie zdalismy za pierwszym razem bez najmniejszego problemu. Kilka przydatnych umiejetnosci " trickow " :
1. Pozycja lekk pochylona do przodu, ugięte łokcie o wiele lepsza kontrola szczegolnie przy wolnych manewrach.
2. Lewa dlon ciągle na klamce sprzegła, prawa noga na hamulcu.Kiedy moto na egzaminie jest lekko inaczej " wystrojone " moze sie zdarzyc, że bedzie jechac szybciej podczas osemki i wolnego slalomu niz to na ktorym sie uczyliscie. Kontrola sprzeglem pozwala skorygowac predkosc przy odpuszczonej manetce gazu (tak bylo w moim przypadku na egzaminie).
3. Slalom szybki "latwiej " robi sie na 3 biegu ( motocykl lagodniej reaguje na ruch manetki w trakcie skretu ). Klucz to starac sie wbic trzeci bieg mniej wiecej w polowie najazdu do pierwszej bramki i ustabilizowanie predkosci aby mozna sie bylo skupic na wykonaniu manewru.
4. Dla lepszego czucia motocykla sprobujcie zrobic osemke na 2 biegu, zaczynajac od robienia wiekszych lukow ( wyjezdzajac poza linie ) i stopniowo je zaciesniajac. Da sie a co wiecej sprawia, ze osemka wykonywana w normalny sposob staje sie spacerkiem :)
5. Unikajcie prob manewrowania motocyklem tułowiem, opanujcie przeciwskret. Do skrecania słuzy kierownica a nie wasze barki, głowa czy miednica.
Toś Amerykę odkrył
A czemu nie na pierwszym biegu?,ja robiłem na jedynce i zdałem normalnie?.
@@michadelogistyk3450 Na trzecim też idzie zrobić:) bez napinki.
AM we
Chyba jest błąd w napisach bo slalom szybki na egzaminie wykonuje się raz
Nie ma błędu, trzy lata temu slalom szybki robiło się dwa razy. Pewnie ze względu na dużą ilość wypadków podczas tego zadania zmniejszyli do jednego. Teraz robi się tylko raz?
@@bartgeemoto Teraz są 2 podejścia do slalomu szybkiego, przy czym jeśli wykonasz prawidłowo pierwszą próbę, nie trzeba jechać drugi raz. Natomiast przy slalomie wolnym w WORD Gorzów robi się w jedną stronę, zawraca szerokim łukiem i wracając od razu robisz drugi raz. Nie trzeba wracać bokiem do początku. Pozdro!
@@goja1630 Czyli troszkę się zmieniło na plus. A co do wolnego, jeśli egzaminator wyraża zgodę na taki powrót to też super, bo mniej stresu. Pozdro! :)
Jakiś nieprzyjemny instruktor
Na filmie może sprawiać takie wrażenie, ale zapewniam Cię, że jest bardzo fajny. Wymagający, ale bardzo zaangażowany, nie zostawia Cię samego na placu mówiąc "masz tu moto, a ja jadę na miasto, pokręć ósemki".
Mam pytanie. Za ile sprzedałeś Softa?
Priv.
Jak ten instruktor to juz chyba po cwiarteczce XD
Haha, no ładne podejrzenia ;). Nie znam instruktora, który by bardziej profesjonalnie podchodził do swojej pracy. A wymagający jest i chwała mu za to! :)
Bart czyli robisz prawko na motóra...125 już nie wystarcza :) w takim razie powodzenia życzę i do zobaczenia na trasie.. LwG
Zrobiłem, już po egzaminie, czekam teraz na odbiór prawka. Chciałem coś większego. Soft sprzedany. Do zobaczenia na trasie. A Ty jesteś z okolic Trójmiasta? LWG
No to moje gratulację :D Nie nie jestem z okolic Trójmiasta...Jechaliśmy razem z Karlina do Kołobrzegu na 5 motorów...no chyba że już mnie nie pamiętasz :P
Cześć Beata! :) Trzeba było tak od razu :). Dziękuję! :) Pewnie, że pamiętam :). Zaraz wysyłam Ci priva.
Beata, nie masz kanału i nie mam jak wysłać priva - czy możemy zrobić odwrotnie? Tzn wyślij proszę mi wiadomość prywatną na moim kanale, podeślę Ci namiar na mnie na FB, będzie łatwiejszy kontakt. Pozdro! :)
nie mam FB :P