Ja w sezonie grzewczym z domu wychodzę tylko po to, żeby wejść do samochodu, nie chodzę na spacery po okolicy, nie biegam, nie załatwiam nic pieszo, nie wietrzę mieszkania, prawie nie otwieram okien. Na mojej ulicy chyba tylko ja mam gazowy piec i z mojego komina leci ledwo widoczny biały obłoczek. Połowa mojego miasta, to zielono-brunatne, ciężkie wyziewy, które aż szczypią w oczy. Jeszcze 10 lat temu jak wracałem zimą ze sklepu, to musiałem wrzucać ciuchy do prania. Palenie śmieci, jest jak wypierdalanie ich do lasu, albo do rowu. Robi to ten sam typ ludzi.
Akurat z tym śmierdzeniem ubrań nie przesadził. Sam to przeżywałem, zimą, gdzie na osiedlu domów jednorodzinnych KAŻDY dom opalany węglem, drewnem, lub cokolwiek ktokolwiek tam wrzucał, to naprawdę koledzy - 10 minut i wszystko do majtek śmierdzi dymem, niestety tak było :) Jak bum cyk cyk :) Więc kolego "arekanimal00" - nie jest tak, że "nie ma takich rzeczy", bo są :) Aczkolwiek nie uważam to za powód do rezygnacji z opalania węglem lub zakazu w ogóle. Polecam ten materiał w kwestii innych źródeł energii: watch?v=u_tCuFcR_Bs&t=3057s Koniec komentarza.
Przepraszam, my palimy węglem i dym z komina u nas też jest biały. Bo nie kupujemy węgla niskiej jakości i mamy nowoczesny piec CO. Więc przestań chrzanić, że na węglu się nie da. Po prostu trzeba kupować dobry węgiel.
@@ripLunarBirdCLH typeczku.. Wegiel, a plastik palony w piecu to dwie różne rzeczy... Śmieci w tych czasach to 90% plastiku.. Nie pierdol, że nie odróżniasz zapachu węgla /drewna od plastiku czy innych śmieci
Oh ten patriotyzm co jest tylko dla kretynów - on nie istnieje, bo albo jest się kosmopolitom i szanuje się cały świat, albo rasistowskim nacjonalistom - który szanuje tylko tych ludzi we własnym państwie, którzy zgadzają się z nim. Mordowanie się za kawałek gleby, która do nikogo nie należy w totalnie i w całości, lub jeszcze lepiej za kawałek barwy na mapie świata to debilizm a nie moralność, ale proszę bardzo żyjta sobie tak a nie inaczej w tym agresywnym, fałszywym, przedmiotowo traktującym(jak własność) urojeniu. Ciekawe czy kiedykolwiek w Polsce powstanie możliwość śmierci z litości - dla chętnych staruszków oraz osób śmiertelnie chorych, którzy cierpią a i tak nikt im nie pomoże plus dla psychicznie chorych w stopniu niepoczytalnym i ubezwłasnowolnionych ( za ich zgodą, bo takie prawo powinni co najmniej mieć). Wiem, że to dopiero się zaczyna, ale jestem pewien, że polska ustanowi te prawa nie wiadomo kiedy. To dlatego ludzie z innych państw uważają nas za buraków, cebulaków, super katolików, seksistowskich homofobów itd. a my tylko im dostarczamy dowodów - wstyd niesamowity, niektórzy nawet przepraszają za nasz naród - nie żartuje, bo taką my siarę przez co niektórych a w szczególności przez boomerów i PiS.
@@warprox5031 to inaczej, ten sam komętarz co wyżej tylko krócej, Obcokrajowcy nabijają się z nas bo: Jesteśmy partriotami Nie dajemy pozwolenia na samobójstwa Nie uznajemy nieistniejących płci I powiedz ty mi czego z powyższych powinniśmy się wstydzić, patriotyzmu? W każdym państwie jest identyczny. Nie pozwalania na samobujstwo? Pomijając że chb w żadnym kraju nie wolno popełnić samobujstwa no chb ze jesteś staruszkiem to już możesz, ludzie ubezwłasnowolnieni są zabijani nawet jeśli tego nie chcą jeżeli osoby które podejmują decyzje za nich powiedzą że tak ma być. No a w kwestii płci to masz 2 o czym mówi sama biologia (i to wy nam prawicowcom mówicie że przesądy stawiamy wyżej niż naukę?)
Szanowny Panie, słucham Pana od jakiegoś czasu i jestem doprawdy pod wrażeniem: profesjonalizm przekazu, jasność formy i treści, styl, humor... Jednym słowem - majstersztyk! Polecam Pana kanał wszystkim znajomym, tym bardziej że niesamowicie zróżnicowana tematyka sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję fenomenalnego pomysłu i świetnie robionych programów. Oglądać Pana i słuchać, to czysta przyjemność. Dziękuję :)
Tak? A kto produkuje takie rzeczy, że produktami spalenia są takie syfy? Nie lepiej poprostu zmienić ŚMIECI?! Skoro od tego zależy nasze zdrowie, to dlaczego my jako ludzie mamy inwigilować sąsiadów i sprawdzać czy palą śmieci, skoro lepiej poprostu zakazać produkować takiego syfu.
Stuknij się i zamieszkaj przy jakiejś miejskiej arterii, najlepiej żeby jeszcze blisko jakaś fabryka z kominami była. Jak najdalej od trujących domostw! Wtedy będziesz żył dłuuuugo i zdrowo ;)
My jako wspólnota mieszkańców bloku ociepliliśmy budynek w celu ograniczenia strat energii. Burmistrz miasta "wywalczył" wybudowanie obwodnicy aby spaliny nie trafiały bezpośrednio do naszych płuc. W ostatnich latach powstało kilkanaście kilometrów ścieżek rowerowych a na parkingach pojawiły się parkometry. W planach jest stworzenie stref tylko dla pieszych. To są działania na skalę lokalną, ale mam nadzieję, że ten trend się rozrośnie poza granice mojego miasta i opanuje całą piękną Polskę!
Nie no co ty... na wojnę kurwa to jest prawdziwy patriotyzm, mordowanie pod imieniem obrony ojczyzny (która tak naprawdę do nikogo nie należy i śmieszne że ludzie się utożsamiają z kawałkiem gleby)! A nie w jakiegoś ekologa się bawisz (joke allert [z wyłączeniem tego co w nawiasie tamtym było])
Poruszył Pan niezwykle ważny temat. Dzięki takim filmom może ktoś się ocknie. Chociaż szczerze w to wątpię. Ci którzy mają choćby troche rozumu już nie palą śmieciami, a reszczie palącej śmieciami już nikt nie jest w stanie przemówić do rozumu. Na szczęście podnosi się świadomość i w mojej miejscowości paląc śmieci jest się upominanym. Pozdrawiam
2098 rok: wywiad ze 110 latkiem na śląsku. Dziennikarz: jaki tryb życia pan prowadził, jest pan najdłużej żyjącym ślązakiem a średnia życia na śląsku to 52 lata Jubilat: A siedziałem i napierdalałem w gry kiedy inni spacerowali i biwakowali na świeżym powietrzu
Jej jak cieszy że film w tej tematyce wydał ktoś z takim zasięgiem :) Mimo, że prawie wszystko z tego co powiedziałeś wiedziałem to oglądałem z podziwem w jaki sposób to przekazałeś. Mam nadzieję, że dotrze to do jak największej liczby osób. Pozdrawiam z zanieczyszczonego Krakowa.
Patrząc po komentarzach, takie filmiki są potrzebne, ale sugeruję bardziej przyłożyć się do zagadnienia. Brak informacji o pyłkach PM 2,5 i PM 10. Dobrze, że dużo było o paleniu śmieciami, ale również rozwinąłbym ten temat. Śmieci to nie tylko plastikowe butelki, ale również nielegalne jest paleniem płytami drewnopochodnymi, czyli OSB, płytami pilśniowymi, albo drewnem lakierowanym. Ważne jest również dokładnie opisać skutki smogu, począwszy od pamiętnego wielkiego smogu londyńskiego. W Polsce mało dotąd się mówiło o smogu, bo władza komunistyczna nie była zainteresowana tym zjawiskiem, a w latach 90 jakoś skupiano się bardziej na innych rzeczach niż zdrowie obywateli. Po latach 2000 zaczęto dopiero montować stacje pomiaru, a od 2-3 lat kwestią zainteresowała się prasa. Stąd ludziom wydaje się, że to temat rozdmuchany przez pismaków. Tymczasem jest to bezmyślności władz. W niektórych miastach wciąż nic się nie robi w tym kierunku, bo nie ma pieniędzy, albo władze olewają problem (jak we Wrocławiu).
3 lata później, a wczoraj jak poszedłem pobiegać o godzinie 20 to na 2 kilometrowej ulicy (domy jednorodzinne są ułożone jeden przy drugim na całej długości) czułem spalane śmieci 4 razy, a jest czerwiec i ciepło, nie potrzeba zbynio palić. Nie będę się wypowiadał o tej ulicy w zimę, gdyż już w październiku można tam dostrzec wieczorami wyraźną szarość od dymu.
Dużo ludzi musi palić w piecu w lato aby zagrzać wodę na umycie naczyń lub żeby się umyć. Ja też palić muszę codziennie nawet w lato ale nie wyobrażam sobie palić śmieciami. Kiedyś próbowałem kilka razy i syf taki się zrobił że szkoda gadać i potem jeszcze czekało mnie dokładne czyszczenie pieca 1 godzę bo jak tego nie zrobiłem to wydajność pieca była gorsza (i przez to dłużej trzeba było palić i dłużej smrodzić) i na końcu czyszczenie siebie bo wyglądałem jak bym wpadł do komina a to generuje większe rachunki za wodę. Niestety węgiel i drewno kosztują a śmieci są za darmo i w nadmiarze i jeszcze trzeba dopłacać za ich wywóz a to wszystko powoduje u niektórych chęć ich spalania. Od nieco ponad roku są przepisy że nie można już sprzedawać kopciuchów pod groźbą wysokiej kary. Pozostaje więc chyba poczekać aż one wszystkie się popsują.
Mieszkam na obrzeżach, często w chłodne wieczory nie można otworzyć okna, nie mówię o wyjściu na osiedle, tyle syfu się spala w pobliskich domach, że nie da się oddychać, mam przez to prawdopodobnie także problemy zdrowotne... oby to trafiło do jak największej liczby osób
jest program 500+ mieszkanie+ to teraz czas na ogrzewanie + proponuje by sfinansować ogrzewanie wszystkim polakom np gazowe i WTEDY WSZYSTKIM NAM WYJDZIE NA ZDROWIE bez względu na upodobania polityczne. A gaz może z tych łupków co to niby u nas w chuj :-)
Świetny odcinek ;) Mam nadzieję, że kiedyś polskie społeczeństwo się obudzi i przestanie spalać ten syf w piecach. Każdy ma wymówkę, że transport, że fabryki a tak naprawdę to w większości samodzielnie ogrzewane mieszkania. Gdziekolwiek wyjdę na miasto, czuć spalony węgiel i śmieci. Na wsiach raczej nie lepiej. Bo panie bo bieda w Polsce. To lepiej żeby się wzajemnie truć...
pracowałem w branży emisji przemysłowej i zobaczywszy te statystyki tylko się lekko uśmiechnąłem, bazują one bowiem na danych przedłożonych w lokalnych WIOŚ-ach, które są w większości zafałszowane, bo wynik ma być dobry do urzędu, a jest to fizycznie nie do sprawdzenia, gdyż po pierwsze nikt o zdrowych zmysłach nie będzie kwestionować kompetencji specjalistycznej firmy z odpowiednimi certyfikatami, której usługi są bardzo drogie, a nawet jeżeli chcesz być ostatnim uczciwym na świecie to zakład specjalnie na czas pomiarów, pozakręca kurki, wyłączy polowe maszyn tylko żeby suma emisji na papierze na koniec dnia się zgadzała, to jest biznes, Ty robisz dla nich dobre wyniki, oni zadzwonią do Ciebie za rok, jak trzeba będzie znowu dokonać pomiaru. jednakże w kwestii palenia śmieciami przez sąsiada to praktyka ta jest tak szalenie popularna gdyż cechuje się niską karalnością, sąsiad pali odpadami komunalnymi, starym segmentem kujawy z 30 mm warstwą lakieru nitro czy może oponami ? wezwij straż miejską, przyjdą pokiwają głową wystawią mandat i z grubsza na tym się kończy, nie ma pogotowia kominiarskiego, które przyjedzie na sygnale i zatka facetowi komin więc nikt się nie boi, żadnych konsekwencji
@@garotPL Problemem nie jest palenie śmieciami tylko jakość rosyjskiego węgla, który obecnie opanował rynek. Kto sam pali węglem ten wie, że polski węgiel zostawiał o niebo mniej popiołu niż zostawia rosyjski, w którym jest masa zanieczyszczeń. Potwierdzają to regularne badania. Jeszcze dekadę temu powietrze było złej jakości wyłącznie w Warszawie i na Śląsku. Obecnie normy są nagminnie przekraczane w całej Polsce. Obwinianie o to śmieci to zwykła głupota.
ja bym jeszcze dodal ze mam 1000% wiecej czujnikow w Polsce niz np Niemcy u siebie co juz w ogole ta makpe z poczatku filmu mozna wyrzucic do pieca i spalic ku***wa buahahaha
Pamiętam moje batalie z rodziną. Dom zbudowali z rozmachem, ze trzysta metrów albo lepiej, najpiękniejszy we wsi. Mozaika z porcelany nadaje willi greckiego sznytu. Lata 80-te więc dach z eternitu truje do dzisiaj. Ocieplenie takiego dachu jest kosztowne, więc nie ocieplili, a zimą na strychu można mrożonki trzymać, bo temperatura spada poniżej zera. Wchodzisz na poddasze, a tam szron na meblach... Okna tylko gwizdały od przeciągu, wymiana też kosztowna. Wiecznie zimno, więc trzeba oszczędzać. A jak? Organiczne śmieci idą na kompost, a cała reszta do pieca. Kupują mniej węgla i nie płacą za wywóz śmieci. Dachu nie ocieplą, bo koszt spory, a poza tym trzeba było zrobić podjazd do garażu z kostki, bo stary źle wyglądał. No i nowy samochód trzeba spłacać. I kino domowe. A latem na wczasy do Grecji i znów kasy nie ma na remont. Trzeba oszczędzać. A jak jeszcze oszczędzają? Ano na szambie - robisz dziurę i samo znika :-) Od lat nie było u nich szambiarki. Jak stary piec się zepsuł to nowy taki wzięli, żeby można dalej śmieci było palić. Im chłodniej się robi, tym bardziej czuć zapach spalonej gumy w powietrzu. Zawsze jak przyjeżdżam to słyszę, że ze śmierdzącego miasta przyjechałem pooddychać wiejskim powietrzem :-) Takie praktyki to norma w Polsce. Tam we wsi wszyscy, których znam są tacy "zaradni".
W Jastrzębiu zdroju, z tego co się dowiedziałem od znajomego, to elektrociepłownia sama oferowała domkom jednorodzinnym podłączenie im centralnego ogrzewania, za groszowe koszty. Podobno koszt podłączenia i ogrzewania po dwóch do trzech lat miał się zrównać z potencjalnym kosztem ogrzewania za pomocą spalanego węgla. Z oferty skorzystała tylko garstka rodzin. Ludzie są po prostu głupi i tyle
Za kazdym razem jak to ogladam to chce mi sie płakać. Kulminacja jest wtedy, kiedy mowi o tym ze mamy piekny kawałek swiata do zostawienia kolejnym pokoleniom, i ta muzyka (chlip), robi robotę ;`)
Aż się we mnie gotuje, jak widzę, jak ty o tym mówisz tak spokojnie, a dwadzieścia milionów ludzi właśnie podkłada do pieca, zabijając przy tym kilkanaście tysięcy osób z ich otoczenia...
Jeszcze gorzej gdy się pomyśli o ludziach którzy mówią że smog nie istnieje a następnie obwiniają wszystkich włącznie służbę zdrowia gmo i 5g za to że mają raka ale nie widza problemu w paleniu śmieciami
@@hefrez235 No bo przecież branie odpowiedzialności za woje farmazony ich przerasta. Tak jak z jedzeniem na wpół zgnitych rzeczy "bo to zgnite sie odkroi i reszta jest dobra" a później jebitne zdziwienie, że lekarz informuje o raku żołądka albo jelita. Ciężko później przyznać że sie zawiniło, lepiej innych obwinić.
Mieszkam w mieście, w którym 75% powietrza mieści się w najwyższej czystości. Mam dom ogrzewany pompą ciepła i dach przygotowany do zainstalowania elektrowni fotowoltaicznej. Ale władza w tym państwie uniemożliwia mi pełne wykorzystanie tego. Bo zmusza mnie do płacenia za to, żeby inni mogli emitować zanieczyszczenia! Rozwiązaniem problemu smogu występującego w niektórych miastach byłoby płacenie ludziom za odbiór śmieci . Tak, jak jest np. w Szwecji, która ma tak wysoko rozwinięty recycling, że importuje śmieci z państw ościennych. W Polsce obywatele zostali zmuszeni do płacenia bardzo wysokich kwot za odbiór śmieci, z których większość to surowce wtórne, na których można dobrze zarobić. Ale to nie obywatel ma zarobić tylko "państwo" zawłaszczone przez polityków. Drugim problemem są stawki energii. Jesteśmy przymuszani do dotowania górnictwa, co jest sprawą wyłącznie polityczną, a produkcja prądu z paneli fotowoltaicznych jest komercyjnie nieopłacalna. Bo mamy państwowy monopol na dystrybucję prądu. A wszelkie "dotacje" na wymianę pieców itp. , na które pieniądze są rabowane z naszych kieszeni mają jedynie zapewnić utrzymanie rzeszy pasożytów na nas żerującej, zwanych dla niepoznaki, politykami. Podobnie z samochodami z dieslem. Gdyby nie horrendalne opodatkowanie paliw, ludzie nie musieliby kupować diesli tylko byłoby ich stać jeździć na benzynie. A chcący oszczędzać jeździliby na gazie. Diesel zostałby jako paliwo do pojazdów wymagających dużego momentu, który z wysokoprężnego silnika łatwiej uzyskać. Ale takich potrzeba na rynku niewiele. Ale hordy polityków muszą się z czegoś utrzymywać, więc opodatkowano paliwo powodując zwiększenie ilości aut z oszczędniejszymi dieslami. I teraz jest płacz, że smog. Smog jest problemem czysto( w zasadzie, brudno) politycznym. To działania polityków powodują jego emisję, bo dzięki niemu są oni w stanie zrabować nam jeszcze więcej pieniędzy.
Bardzo fajne przedstawienie problemu, który istnieje ale przez wielu jest czymś wyimaginowanym. Za pomocą tego małego białego urządzenia zwanym watomierzem, udało mi się praktycznie bez zmiany nawyków zmniejszyć rachunki za prąd o 10% miesięcznie. Sama zmiana ustawień PC na oszczędne pozwoliła na spadek z 280w na 220w w przypadku mojego komputera. Podobne ustawienia można zastosować np. w TV. Po dłuższej zabawie z watomierzem postanowiłem tez wymienić oświetlenie w całym mieszkaniu na LED dzięki czemu w całym mieszkaniu (4 pomieszczenia na raz) zżerają tyle samo energii co wcześniej tylko jedno pomieszczenie. Pozdrawiam!
Mam taka historie adekwatna do przedstawionego tematu. Kiedys byl weekend i siedzialem z rodzina przy obiedzie. Zza okna widac bylo taki jaskrawy zolty dym od sasiada. oczywiste bylo ze spalal smieci. Malo kto na naszym osiedlu ma w domu piec gazowy. Tylko takie klasyczne, weglowe i spalaja tam wszystko jak leci. Zadzwonilismy na straz miejska i zglosilismy problem. Okazalo sie ze to nie ich problem i nie wiedza co zrobic z ta sprawa. Mysle ze duzo zalezy od wspolpracy ludzi jesli chodzi o srodowisko. Moja rodzina przestrzega kazdych zasad ekologii. Niestety na naszym osiedlu nie jest mozliwe calkowite zapobiegniecie wytwarzania syfu. Kazdy do okola mojego domu spala smieci. I co jesli ja przestrzegam tych zasad ale jestem jedna na 100 osob do okola. Tak to jest a wladza i tak ma to w dupie...
ale mnie ten temat drażni. Wracam do domu ze szkoły w zimowy dzień, nie da się przejść bez zatkania nosa. Sąsiad tak, za przeproszeniem, napierdala dymem, że dookoła robi się siwo. Pare razy widziałem nawet zielony, czy żółty dym, pewnie idiota pali pomalowanymi deskami. Rodzicie zgłosili policji, narobili mu przypału, a ten zaczął martwe gołębie podrzucać pod płot, przecież można się kurwa ptasią grypą zarazić. Tak mnie chuj strzela jak widze domy, z których tyle kopci dymu, że tworzy się mgła. W tym roku dzwonie na każdy dom jaki zobaczę, nie obchodzi mnie reszta. Coś mi się robi jak ludzie niszczą kraj bez powodu
Wystarczy uregulować rynek gazu, tzn zlikwidować podatki i akcyzy, a tagże złodziejskie opłaty przesyłowe, a ludzie sami piece węglowe na złom wyniosą. Komu będzie się chciało babrać z piecem popiołem itd, gdy stać go będzie na gaz.
Przepraszam bardzo. Rozumiem wasz brak wiadomości lecz to nie zmniejszy ceny gazu do "lubianej". Platforma kupiła gaz z Rosji po najdroższej cenie w Europie. Umowę mamy na około 50 lat. Także zmieńmy siebie i zacznijmy głosować w wyborach.
A takie rozwiązanie nie jest w cale drogie. Dron nawet najtańszy + czujnik jakości powietrza (wykrywa różne rodzaje zanieczyszczeń) za około 50 zł i bez problemu wykryje tak nieczyste powietrze. Problemem może być chyba jedynie zdobycie pozwolenia na latanie na terenie czyjejś posesji.
Sąsiad obok pali śmieciami non stop. Zadzwoniliśmy po kontrole, że sąsiad obok pali śmieciami, przyjechali, stwierdzili że żadnych śmieci nie ma, tylko środek do czyszczenia kominów a jak chcemy dokładne badanie to mamy zapłacić z własnej kieszeni, oni nic więcej nie zrobią. No fajnie
Super filmik podoba mi się. Moim pomysłem jest aby jeździć rowerem , hulajnogą, używać pojazdów elektrycznych , używać pieców, grilów gazowych , używać pojazdów na gaz , nie palić drewna ,ponieważ drzewa produkują tlen . Używać także kuchenek gazowych.
SciFun proponuję abyś nagrał filmik na YT o korzyściach palenia OD GÓRY, takie palenie redukuje emisję pyłów o 50% i nie wymaga wymiany pieca, dodatkowo zmniejsza zużycie paliwa. Masz przebicie na YT a użytkownicy na pewno pomogą promować film i dotrzemy do szerokiej rzeszy ludzi. Sam tak palę od roku i efekt jest niesamowity. Lajkujcie żeby widział
Nikomu nie zależy na czystości. Gdyby tak było, to by obniżyli ceny gazu i VAT, ale ważniejsze są dochody niż zdrowie, zresztą na chorobach ludzkich jest ogromny biznes. Sprzedają się lekarstwa + VAT i tak to się kręci.
W pelni sie z Toba zgodze. Gdyby chcieli pozbyc sie smogu cena gazu w dol i ludzie sami po przeliczeniu przeszli by na gaz bez dotacji. Teraz daja dotacje pozniej cene podniosa i ludzie i tak zrezygnuja. 1999 moj ojciec w nowym wtedy domu Zrobil kotlownie olejowa. Nie chcial wegla na oczy widziec. Jak zakladal wtedy cena za litr ponizej zlotowki instalcja piece niemieckie drogie itd. Jak sie wprowadzilismy to olej kosztowal 4 zl za litr. Niestety przeszlismy na wegiel.
Beki oni myślą ze na końcu ziemi "dysku" jest wielka ściana lodowa której pilnuje wojsko, że grawitacji nie ma, nad nami jest wielka kopuła i jak jest grad to ze to są odłamki tej kopuły a i ze deszcz pochodzi z gwiazd, które przecież według nich nie istnieją. A jak im mówisz żeby Ci podali argumenty na to ze ziemia jest plaska to ich nie mają i się wymigują
Dlaczego tak jest? Ja mogę odpowiedzieć, bo wszystkim to wisi. Ja mieszkam naprzeciwko kamienicy. Pan "byzmesmen" spala tam śmieci i truje okolice. No i on ma to gdzieś. My (mieszkańcy bloku naprzeciwko) zgłaszaliśmy to do służb, ale najwidoczniej albo kary są za małe, albo też to mają gdzieś. No to mieszkańcy też mają to gdzieś, bo nic z tym się nie da zrobić.
Z tymi kotłami 5-tej klasy za wiele nie zdziałasz jeśli nie będziesz miał dobrego opału... A wiem co mówię, bo pracuję w firmie produkującej takie kotły w Pleszewie... W jakości opału jest największy problem, a nie w paleniu śmieciami. Przede wszystkim to kto używa śmieci jako rzeczywistego paliwa? Owszem, wrzuca się śmieci z kubła jako "podpałkę", ale one się spalają w ciągu kilku minut, a to i tak są zazwyczaj gazety i kartonowe pudełka, bo płacąc niższą opłatę za śmieci trzeba raz na miesiąc wystawić worki z plastikami i szkłem... Zdarzają się debile, które palą oponami, czy innym ścierwem, ale to są jednostki, z resztą na takiej wiosce, na której mieszkam, ludzie będą ich wytykać palcami, bo smrodu się nie da ukryć... Ale... W latach 80. nikt nie używał miału, mułu, flotu itd. Węgiel był relatywnie tani, a tego typu odpad zalegał na hałdach na Śląsku. Instalacje C.O. były zazwyczaj grawitacyjne, nie używano nadmuchu i pomp, co dzisiaj jest standardem, zarówno przy kotłach z podajnikiem, jak i zasypowych (miałowych), gdzie pali się od góry, czyli komorę palną zasypuje się miałem węglowym do poziomu górnego wsypu i na tym układa się drewno i podpałkę. Oczywiście w takich piecach równie dobrze można palić od dołu, dokładając opału. Z resztą w większości kotłów z podajnikiem jest również ruszt na którym można palić w ten sposób. Na tych z certyfikatami '5-ta klasa' i 'Eco-Design' rusztu nie ma, ale bez większego problemu można go założyć... Z resztą większość palników z podajnikiem na eko-groszek (na pewno te wykonane z żeliwa) spokojnie poradzi sobie również z miałem, czy mułem. To w jakości opału jest problem, a nie w paleniu śmieciami, jeśli tona eko-groszku kosztuje 800-1000 zł, tona grubego węgla 700-900 zł, tona miału 500-700 zł, a tona jakiegoś syfu typu muł itp. poniżej 500 zł, to wybory są oczywiste dla ludzi z mniejszym budżetem, co i tak jest bardzo dużym wydatkiem, bo kiedyś tą samą ilość opału lepszej jakości mieli za ułamek tej ceny. Pamiętam jak ze 20 lat temu mój ojciec pracujący w tym czasie w nieistniejącej już cukrowni przywiózł za darmo 20 ton dobrego węgla, bo zmieniono tam piece z węglowych na gazowe. To był odpad, który rozdawano pracownikom, dzisiaj zarobili by na tym sporo hajsu, bo tylko to co dostał ojciec byłoby warte z 15 tys. zł... Wniosek jest taki, że można skłaniać ludzi do instalacji kotłów piątej klasy (na ogrzewanie gazowe większości ludzi nie stać i nie chodzi mi o koszt instalacji, tylko paliwa, którego nie zwracają z dotacji), ale problem leży gdzie indziej. Jest nim niewydolny przemysł wydobywczy i zawyżanie cen węgla. W Polsce mamy spore złoża węgla i bardzo wysokie ceny, w Kuwejce benzynę dają mieszkańcom za darmo, albo kosztuje jakieś grosze, a nie jest droższa niż w innych krajach.
Jeden głos rozsądku wśród tych pożytecznym idiotów, którzy są skłonni siłą zmusić ludzi do gazu i prądu w imię walki ze smogiem. Na Twoje argumenty widzę żaden "mądry" się nie znajdzie wśród nich. Pozdrawiam!
No i minęło niemal 8 lat, a rząd Polski dokłada do górnictwa 8 mld złotych. Kopciuchy nadal kopcą, chociaż faktycznie jest ich mniej. A bęcwały z komentarzy nadal kwestionują smog i ekologiczne podejście do życia. Cytując Kapitana Bombę - My to chyba lubimy... Dzięki SciFun :)
Myślę, że należałoby zorganizować akcję, w której grupa osób naklejałaby naklejki z odrażającymi skutkami wdychania smogu (jak naklejki z papierosów) na domy, w których ewidentnie palone są śmieci, a pod spodem byłby kod zniżkowy na wymianę pieca na przykład. Może dałoby im to coś do myślenia :)
Nikomu źle nie życzę, niech każdy żyje jak najdłużej ale prawda jest taka że póki żyje pokolenie głębokiego PRL to w naszym kraju mentalność się nie zmieni ;)
Scifun nie myślałeś może o reaktywacji serii "Zapytaj Scifun'a"? Seria ta była bardzo spoko, można było się dowiedzieć dużo o rzeczach które cię ciekawiły. Co ty na to aby ją wznowić? Kto za like ^^
Fantastyczny materiał! Jednak 99% sukcesu to zmiana mentalności, czego masowo ani nawet jednostkowo zrobić się nie da. Przykład: w 2019 r. w pociągu w Polsce zmarła starsza osoba w wyniku przegrzania, bo w pociągu nie było klimy. Powiedzmy to uczciwie - na Zachodzie ludzie nie używają komunikacji wadliwej, przestarzałej ani wiecznie spóźnionej, dlatego jej używają. Gdyby koszt dojazdu do pracy był niższy niż codzienne używanie samochodu oraz w warunkach komfortowych i na czas, wiele osób skorzystałoby z takiej formy. Odnośnie kominów, patrząc na moich sąsiadów palących mokrym drewnem i nie wiadomo czym jeszcze a jednocześnie patrząc na mój rachunek za gaz oraz żyjąc kilka miesięcy w roku prawie bez otwierania okien w domu chce mi się płakać... bo nie mam takiej mocy żeby tam do nich iść i po prostu spuścić im wpie.dol. Inaczej się tego załatwić nie da, straż nic nie może, człowiek jest bezradny. A potem w TV słyszymy że Polska węglem stoi i stać będzie bo premier boi się grupki wkurzonych górników. No sam powiedz: spakować się i wyjechać, bo to jest najłatwiejsze.
Szkoda, że mamy największe złoża węgla w Europie, a nawet jak my przestaniemy palić, to światowi giganci nic sobie z tego nie robią, czyli nie ma to sensu.
A moi sąsiedzi to... źli ludzie bardzo. Pozdrowienia z małego miasteczka na mazurach, cały sezon grzewczy cuchnącego produktami spalania... czegoś. Nie chcę wiedzieć czego.
Problemem nie jest węgiel ale jego sposób spalania (lub raczej rozkładu) czyli tzw. piroliza. Zróbmy mały eksperyment: zasypmy piec kilkoma łopatami węgla- poleci biały dymek. Teraz zamknijmy piec- poleci czarny dym. Cały problem polega na tym ze ograniczając dostęp tlenu ograniczamy spalanie węgla umożliwiając jego beztlenowy rozkład. Mało kto wie że węgiel jest surowcem do otrzymywania wielu węglowodorów aromatycznych właśnie w ten beztlenowy sposób (mowa tutaj o toluenie, benzenie, ksylenie, naftalenie, różnych fenolach i wielu innych związkach).
Ale czy to nie jest tak, że w warunkach ograniczonego dostępu do tlenu w czasie spalania węgla powstaje po prostu tlenek węgla (II), czyli znany ogólnie pod potoczną nazwą "czad"?
Na moim osiedlu na środku stoi stary domek/melina starego menela, który pali tym co znajdzie na śmietniku. Codziennie czuć smród wydobywający się z jego komina, lecz nikt nie może mu nic zrobic.
Przymek możesz, zgłoś to do straży miejskiej telefonicznie lub przez internet twoje zgloszenie bedzie anonimowe twój sąsiad nie dowie się kto zgłaszał. Przyjadą bardzo dokladnie zbadane palenisko,poniosą próbki. Kara to ok 400 zł a za recydywę już 1000 a to już zaboli to działa ;my na osiedlu zglosilismy z sąsiadami takiego dziada.Efekt-mamy czysto, można oddychac
Powiem wam tak. Pracowałem w firmie produkujące tzw, westfalki czyli kuchnie do palenia, może ktoś jeszcze pamięta lub sam miał taką w domu. W piecach/kuchniach tych można palić wszystkim, co uważane jest wśród ludzi za największą zaletę. Produkowaliśmy również piece węglowe do ogrzewania pomieszczeń/mieszkań. (Najczęściej były one kupowane przez gminy do mieszkań socjalnych). Od czasu do czasu musiałem jechać w kraj na reklamację jednego z naszych pieców/kuchni. Właściciele (pieców/kuchni) zazwyczaj byli biedni, lub zwyczajne byli czystą patologią. Palili wszystkim, od wewnątrz na palenisku czy cegłach szamotowych osadzał się stopiony plastik, guma, opony, plastikowe butelki i opakowania, krzaki, ubrania i co tam im w ręce wpadło. Wszystko to służyło i dalej służy jako opał, bo pieców takich jest wiele, a ciągle jest zapotrzebowanie na nowe. Pali się wszystkim tylko nie węglem czy drewnem. Węgiel jest cholernie drogi i nie każdego na taki luksus stać,, a drewno trzeba przywieźć, porąbać, poukładać, a nie każdemu się chce. Oczywiście nie można uogólniać bo i są ludzie którzy w takich kuchniach/piecach palą tylko właściwym opałem, ale większość pali czym popadnie. Już nie wspomnę o kotłach grzewczych zamontowanych w domach jednorodzinnych, bo tam też jest pełno Januszy ''opału". Wystarczy się wieczorem przejść po mieście i od razu czuć czym ludzie palą. Sam mam kocioł na miał bardzo dobrej wydajności i w zimę spalam około 10 ton, ale sąsiad pali chyba kotami więc nawet jak bym filtry na komin zamontował to i tak nic nie da, bo co z tego, że ja nie będę truł skoro kilku Januszy dookoła mnie truje na potęgę. Rozumiem, że mamy zimno przez 8 miesięcy w roku, a kraj do bogatych nie należy, ale puki ludzie nie zrozumieją, że sami się trują, nic się nie zmieni.
pierdolisz koles glupoty swiat jest zajebiscie duzy dumek z komina jest malo wazny bylem na antarktydzie ona nie ma konca rozumiesz ziemia jest nie zbadana do konca jest tam czyste powietrze kumasz baze a czym ludzie palili to ci gowno do tego ok
Niestety jest to rozwiązanie niemoralne. Jeśli cię to nie przekonuje, to morderstwo jest też nielegalne. Poza tym zabicie kilku sąsiadów nic ci nie da, musisz wybić wszystkich Polaków. Jeśli zamierzasz to zrobić, poczekam na ciebie z ciepłą herbatką.
Najlepsze jest to, że ci sami ludzie co palą w piecu plastikiem protestują przeciwko stawianiu nadajników telefonii komórkowej argumentując, że to szkodliwe dla zdrowia.
podłączam się pod pytanie @Rory Filth, dlaczego nie ma nic o edukacji ludzi jak efektywniej palić w piecu, jako że sam paliłem w piecu "od góry" i starałem się szerzyć tę wiedzę gdzie się da to niestety KAS w Krakowie blokował prowadzenie takiej edukacji jakby działał w interesie sprzedawców kotów gazowych, a przecież racjonalnym jest stosowanie ograniczeń w zależności od uwarunkowań - co dodam, miasto zamiast iść w ciepło systemowe gdzie tylko jest to możliwe przez regulacje prawne na osiedlach z wysoką zabudową gdzie jeden domek truje całą okolicę dopracować przepisy, zająć się podłączeniami indywidualnych odbiorców do MPEC woli wrzucić wszystkich do jednego wora. Pomyślmy przyjdzie -30 st.C, siądzie sieć elektryczna na peryferiach Krakowa gdzie wszyscy mają piece gazowe, kto zapłaci za zamarznięte instalacje? Przecież cechą człowieka inteligentnego jest rozwój, powinno się dawać ludziom wędki nie ryby.. jak ktoś ma nieocieplony dom to jest sens montować od razu piec gazowy??? W Polsce ludzi jeszcze nie stać na palenie gazem! No i jeszcze kwestia smogu komunikacyjnego.. ale przecież samochody to ułamek smogu.. Sory smog nie występuje z powodu samochodów przy dobrych warunkach pogodowych.. więc jakby go nie było.. BTW Szerzmy wiedzę z www.czysteogrzewanie.pl
Przetestuj górne spalanie( w spół prądowe) dolne spalanie ( przeciw prądowe) i porównaj z spalaniem kotła 5 klasy. Wszystkie urządzenia węglowe ( nie poruwnujmy gazu z węglem bo każdy wie że gaz spala się prawie w 100%). Fani na pewno ci pomogą w realizacji takiego filmu.
Nikt nie odważy się na takie testy, bo mogło by się okazać, że spalanie od góry i kotły 5 klasy produkują podobną ilość toksycznych substancji. P.S. Sam pale od góry - praktycznie zero dymu , komin czysty...
No fajnie dymu nie ma układ spalinowy powiedzmy że czysty, bo zawsze coś zostaje. Jednak B(a)P jest nie widoczne gołym okiem a truje najbardziej. Dlatego chciał bym się dowiedzieć że ktoś nie zależny wykonał badania w tym temacie.
1:23 ja od listopada do kwietnia duszę się kilkadziesiąt razy dziennie przez smog, bo mam astmę. Zużycie leków wzrasta mi w okresie grzewczym 4 krotnie, nie mówiąc o tym, ze mam i tak silniejsze leki na ten okres 🙄
Ludzie pracują za najniższą krajową i nie stać ich i palą byle czym i byle jak na pewno jakbym ludzie godnie zarabiali opał był by tańszy a ludzie nie bawili by się w kombinowanie bo i po co
Najgorszy jest fakt, że cierpi na tym motoryzacja poprzez popieprzone normy ograniczające emisję spalin dające tylko zysk koncernom i większe zanieczyszczenie w Azji, które jest spowodowane produkcją coraz to bardziej skomplikowanych konstrukcji i wyżyłowanych silników o niewielkim litrażu. Cały ten proces wcale nie ogranicza w dużym stopniu tej emisji, ponieważ są to ograniczenia różniące się kilkoma gramami emisji CO2, dziesiątymi grama dla HC i tysięcznymi grama dla PM względem uprzednich norm. UE zajmuje się popierdółkami przynoszącymi zysk dla brukselskich marksistów zamiast poważnymi sprawami.
+Kordian Lysak dokładnie, jest to ok. 14-15% całej emisji w przypadku CO2, z czego 80% z tych 14-15% pochodzi z ciężarówek. Samochody osobowe mają wręcz nikły wpływ na emisję w Europie, gdyż w przeciwieństwie do innych kontynentów produkujemy auta z JAKIMIKOLWIEK normami. Gdyby tak wszystkie samochody spalinowe na świecie posiadały chociaż katalizator, nie miałyby prawie żadnego wpływu na środowisko, chociaż wpływ ten i tak jest niewielki w porównaniu do gospodarstw domowych.
Moi rodzice połączyli pompę ciepła z panelami foto-woltaicznymi. Dodając do tego dobrą izolację i ocieplenie mają właściwie darmową ciepłą wodę i ogrzewanie w piętrowym domu. Fotowoltaikę udało im się założyć z dotacji uni europejskiej, płacili tylko połowę... Warto się rozejrzeć za takimi dotacjami, połączenie genialne.
"To ściema"... Przez dwa lata fotowoltaika moich rodziców wyprodukowała 14 megawatów, a zużyli z tego 13 megawatów na ogrzewanie wody i domu i zużycie prądu... Autentycznie, jedyne co płacą to abonament za prąd i jakiś tam znikomy procent za zużycie, co wynika z głupiego polskiego prawa, szczegółów nie znam... Także tego, który będzie krzyczał, że fotowoltaika to ściema można podsumować słowami "intelektualny analfabeta" i gościa po prostu olać, innego sposobu nie ma. Ważne, by nasi rządzący nie byli takimi ignorantami... **patrzy na polski rząd** Szlag.
A wiesz może, ile ton paliwa trzeba spalić na 1 tonę paliwa dostarczoną do Twojej lokalnej stacji benzynowej? ... No dobrze, 7 lat, i co z tego? Gwarancja na panele fotowoltaiczne oscyluje między 25-30 lat, czyli 4ro krotność tej liczby. Tak na prawdę nie wiadomo jaka jest żywotność paneli fotowoltaicznych bo jest to dość nowa technologia, ale, to co wiadomo: Najstarsze panele fotowoltaiczne wciąż pracujące to panele "Energielabor" na uniwersytecie Oldenburg założone w 1979 roku. Oczywiście one jako jedne z pierwszych paneli mają bardzo małą wydajność, 8.5%, która w ciągu 40 lat operowania spadła do... 8.2%. Teraz, producenci dają gwarancję na panele zaznaczając, że panele fotowoltaiczne w ciągu 30 lat pracy tracą mniej więcej 15-20% wydajności. To są liczby szacunkowe, bo realia pokazują, że ta wydajność spada od 6 do 8% w ciągu 25 lat. 7 lat? Fine by me. Wprowadzanie nowych technologi może być kosztowne. Ale jeżeli będziemy sukcesywnie wprowadzać technologie, które pozwalają nam pozyskać energię za darmo, przyjdzie taki moment, że uwolnimy się od źródeł energii nieodnawialnych. I tam jest przyszłość.
Z-Enzyme 7ton?🤔 ciężko będzie uwolnić się od energetyki konwencjonalnej ,farmy słoneczne by uzyskać moc produkowana w elektrowni konwencjonalnej zawierają dużo więcej miejsca chociaż uwolnione sa od zbiorników wodnych ,nie umiem sobie tego wyobrazić w skali rozproszonej
Nie mam pojęcia ile XD Co do farm - gdyby tak każdy dach miał panele. To jest dużo niezagospodarowanej przestrzeni. Wystarczy o tym myśleć gdy się buduje / remontuje dom. Tyle.
W Polsce jak w lesie, zarabiasz prawie najmniej w unii i masz najgorsze powietrze w Europie do tego mamy najgorszą służbę zdrowia w unii, zajebiscie aż chcę się mieszkać w tym kraju
@@12mati25 Gdzieś czytałem niedawno artykuł, że w kwestii służby zdrowia (oczekiwania na wizytę oraz liczbę osób na danego specjalistę itp.) przebiła nas nawet Rumunia...
8:20 I tutaj należy zadać sobie pytanie. Czy zmiana samochodu co 2 lata na coraz mniej emisyjny naprawdę jest ekologiczna? Od razu napiszę, nie chodzi mi o ten konkretny, dość radykalny wydaje mi się, przykład, ale o samą ideę. Myślenie w stylu: "Jest mniej emisyjny, więc jak go kupię, to będzie bardziej eko, niż jakbym nie kupił." Emisje przy wydobyciu surowców, produkcji a następnie utylizacji, są niestety bardzo często pomijane. Nie mówię, że wymienianie sprzętu na mniej emisyjny jest złe. Ale można, na przykład, zamiast wymieniać cały samochód, co powoduje, oczywiście pośrednio, że trzeba wyprodukować jeszcze raz karoserię, ramę, opony, kable, hydraulikę itp, itd, pomyśleć, czy nie można by wymienić lub zmodyfikować samego wydechu, np. montując nowsze filtry. Bo co spowoduje mniejsze zużycie surowców, energii i w konsekwencji zanieczyszczenie? Wyprodukowanie nowego samochodu i utylizacja starego, czy wymiana filtrów w układzie wydechowym. I znów, proszę nie skupiać się na podanym przeze mnie przykładzie, bo to tylko przykład i to najprawdopodobniej błędny, chodzi mi o samą ideę. I tak jak zgadzam się z całym filmem, choć według mojego uznania czasem były po prostu powtarzane, te same co od dawna hasła o ekologii, to z tym jednym konkretnym momentem się nie zgadzam, podobnie, jak z tym o zakazie wjeżdżania starym dieslem do centrum miasta, zwłaszcza w kontekście tego, co pokazywałeś wcześniej, o udziale w produkcji zanieczyszczeń. Komentarz był pisany, bez zbytniego przemyślenia sprawy, że tak powiem, na bieżąco, więc wszelkie sprawy z którymi się nie zgadzacie, proszę wytłumaczcie mi swój punkt widzenia, chętnie o tym porozmawiam, ale proszę zamiast tylko wytykać błędy, wytłumaczcie, czemu są błędami.
Bardzo prosty sposób na walkę ze smogiem to obniżenie cen gazu. Myślę, że to miałoby większy sens niż dokładanie się do zakupu kotła gazowego. Jak kogoś nie stać na zakup kotła gazowego to nie będzie go stać na eksploatację takiego sprzętu. Uważam, że ceny gazu w Polsce powinny być zdecydowanie niższe. Porównując nasze zarobki z krajami zachodnimi wypadamy bardzo blado, więc w tej chwili trudno się dziwić, że te mapy tak wyglądają. Ile godzin przeciętny Kowalski musi pracować na m3 gazu, a ile Niemiec, Belg czy Norweg. W momencie gdy gaz będzie tańszy to ludziom nie będzie się chciało palić w piecach, tylko wygodnie i ekologicznie włączą sobie ogrzewanie gazowe. Tak uważam.
Jak to nie kontroluje? Równie dobrze można powiedzieć, że przeciętny Kowalski nie kontroluje cen chleba. Owszem, ale może go kupić w jednym miejscu taniej w innym drożej. Z drugiej strony porównaj ceny gazu na Węgrzech i w Polsce. Ten sam dostawca, ten sam gaz a różnica w cenie olbrzymia.
Świetny odcinek, jednak ja bym chciał zobaczyć w twoim wykonaniu odcinek o czasie, ogólnie czym jest czas fakty i ciekawostki o nim i to czego o nim nie wiemy. Pozdrawiam
"Polska mentalność" - oto problem. I nie twierdzę, że to jest wina wszystkich Polaków- to jest wina tych z nas, którzy nie rozumieją problemu. Jak zwykle dobry filmik i dzięki.
co do samochodów powinni zacząć produkować je na jakieś bardziej ekologiczne paliwo np. na LPG wtedy by było znacznie bardziej "EKO" a np. komputer zostawiony na noc bardzo sensownie podgrzewa mieszkanie jesienią / zimą więc nie jest to takie marnowanie energii. jazda samochodem jest często tańsza / porównywalna z komunikacją miejską - w miastach tak do 200 000 mieszkańców a rower? dobre! mnie osobiście nie stać, nie lubię używanych rzeczy kupować a taki rower "ze sklepu" za 300zł to nie rower... w dodatku komunikacja zbiorowa w obrębie kraju jest droższa niż podróż samochodem, jeżdżę Golfem III na LPG, często pokonuję trasy Gdańsk -> południowy kraniec świętokrzyskiego no i jakby nie patrzeć komunikacją zbiorową kolej + autobus jakieś 200zł w jedną stronę za jedną osobę wychodzi w porównaniu samochodem jadę za 120zł i to 2h-3h krócej... piece gazowe są bardzo dobre, używałem kiedyś ale no niestety w tym kraju chyba się dodaje azotu do gazu ziemnego coraz więcej czy coś dla porównania jakieś 10 lat temu czajnik wody się gotował na kuchence jakieś 5min teraz 15min! cena gazu rośnie a jego kaloryczność spada trzeba znowu odpalać stare piece węglowe. więc aby w tym kraju być "eko" to należy zacząć zmiany od góry od przepisów, cen itd. państwo powinno wpompować w to miliardy i po X latach by się to zwróciło ale no niestety w tym kraju lepiej karać ludzi iż im pomóc - np. kontrole spalin samochodu przez policję....
Poprostu polityka państwa jest do dupy. Jakoś tak wyszło że większość moich kumpli i ja mamy diesle. Ja w swoim wozidelku jeszcze nie dotarłem do momentu wypalania DPFa, ale jak kumpel z Peugeota dostał propozycje albo dolanie płynu do FAPa, którego starczy na rok, dwa za 2.5 tysiąca, albo wycięcie filtra za 3 to decyzja jest oczywista. Podobnie drugi kolega miał w Audi. Żeby ukrócić wycinanie filtrów państwo powinno dofinansowywać koszty związane z ekologią samochodu, a nie tylko ciągle cła dowalać na wszystko.
Krzysztof Hepner chodzi o samochody, które z założenia są zasilane lpg a nie są na benzynę + lpg. Taki silnik mógłby mieć inne parametry pracy np. Większą kompresję, mniejszy kąt wyprzedzania zapłonu itd.
Sąsiad dziadków palił plastikami wiele lat. Zgłoszenia na policję nic nie dały. Teraz nie żyje - umarł na raka płuc w wieku 57 lat. Jego żona też jest już po chemioterapii - również rak płuc. Czekam co będzie z ich synem, bo nadal pali plastikami.
Świetny materiał! Powinien być on obowiązkowo puszczany w szkołach, a następnie nauczyciel powinien robić z niego kartkówke. Takiej wiedzy ludziom brakuje! :-)
No wszystko super, takie puste hasła „reaguj” nic nie zmienią, kiedyś zobaczyłem jak z kominu jednego kolesia wydostawał się taki ogromny, śmierdzący dym. Zadzwoniłem na policję i opisałem tą sytuacje, oni mnie olali. Zadzwoniłem później do straży miejskiej ale tez powiedzieli że oni się takim czymś nie zajmują wiec beka XD, to nie tyle w nas trzeba coś zmieniać (choć też), ale w służbach które powinny coś robić a maja to w dupie
Myślę że mapka pokazująca zanieczyszczenia powietrza europy jest trochę nieuczciwa. Mam tu na myśli kwestie klimatu. W słonecznej portugali lub we włoszech nie ma potrzeby ogrzewania domów przez 6 miesięcy.
Co w tym nie uczciwego, to oczywiste. Mapka po prostu pokazuje zanieczyszczone powietrze, co mieli dodać troche Portugalii zanieczyszczenia na mapce żeby było sprawiedliwie? XD
Perva Quel najwyraźniej źle mnie zrozumiałeś. Mapka z 2012 roku pokazuje zanieczyszczenie benzopirenem a ta substancja pochodzi własnie ze spalania śmieci, palstików itp. Ze względu na cieplejszy klimat np. Portugali nie muszą ocieplac domów węglem i na pewno do głowy im nie przyjdzie włożyć do pieca plastikową butelkę. Gdyby mapa byla z 2016 i przedstawiała zanieczyszczenia spowodowane przez co2 to polska na tle innych państw juz tak bardzo nie odstaje.
Ja bym dał kary rzędy min 10tyś zł za spalanie śmieci. Niestety ludzie dalej mówią, że to propaganda i smog zawsze był... pozdrawiam z miasta z najgorszym powietrzem w Polsce :/
Ja w sezonie grzewczym z domu wychodzę tylko po to, żeby wejść do samochodu, nie chodzę na spacery po okolicy, nie biegam, nie załatwiam nic pieszo, nie wietrzę mieszkania, prawie nie otwieram okien. Na mojej ulicy chyba tylko ja mam gazowy piec i z mojego komina leci ledwo widoczny biały obłoczek. Połowa mojego miasta, to zielono-brunatne, ciężkie wyziewy, które aż szczypią w oczy. Jeszcze 10 lat temu jak wracałem zimą ze sklepu, to musiałem wrzucać ciuchy do prania.
Palenie śmieci, jest jak wypierdalanie ich do lasu, albo do rowu. Robi to ten sam typ ludzi.
AdBuster ta ale jak ty używasz silnika w samochodzie to spoko
xxx
wybaczcie ale ten komentarz pisal moj naj***ny kolezka i troche poplynal :) usunalem calosc zeby nie razilo
Akurat z tym śmierdzeniem ubrań nie przesadził. Sam to przeżywałem, zimą, gdzie na osiedlu domów jednorodzinnych KAŻDY dom opalany węglem, drewnem, lub cokolwiek ktokolwiek tam wrzucał, to naprawdę koledzy - 10 minut i wszystko do majtek śmierdzi dymem, niestety tak było :) Jak bum cyk cyk :) Więc kolego "arekanimal00" - nie jest tak, że "nie ma takich rzeczy", bo są :) Aczkolwiek nie uważam to za powód do rezygnacji z opalania węglem lub zakazu w ogóle.
Polecam ten materiał w kwestii innych źródeł energii: watch?v=u_tCuFcR_Bs&t=3057s
Koniec komentarza.
Przepraszam, my palimy węglem i dym z komina u nas też jest biały. Bo nie kupujemy węgla niskiej jakości i mamy nowoczesny piec CO.
Więc przestań chrzanić, że na węglu się nie da. Po prostu trzeba kupować dobry węgiel.
@@ripLunarBirdCLH typeczku.. Wegiel, a plastik palony w piecu to dwie różne rzeczy... Śmieci w tych czasach to 90% plastiku.. Nie pierdol, że nie odróżniasz zapachu węgla /drewna od plastiku czy innych śmieci
"Przekraczanie norm jest w Polsce normą" - złoto
Oh ten patriotyzm co jest tylko dla kretynów - on nie istnieje, bo albo jest się kosmopolitom i szanuje się cały świat, albo rasistowskim nacjonalistom - który szanuje tylko tych ludzi we własnym państwie, którzy zgadzają się z nim.
Mordowanie się za kawałek gleby, która do nikogo nie należy w totalnie i w całości, lub jeszcze lepiej za kawałek barwy na mapie świata to debilizm a nie moralność, ale proszę bardzo żyjta sobie tak a nie inaczej w tym agresywnym, fałszywym, przedmiotowo traktującym(jak własność) urojeniu.
Ciekawe czy kiedykolwiek w Polsce powstanie możliwość śmierci z litości - dla chętnych staruszków oraz osób śmiertelnie chorych, którzy cierpią a i tak nikt im nie pomoże plus dla psychicznie chorych w stopniu niepoczytalnym i ubezwłasnowolnionych ( za ich zgodą, bo takie prawo powinni co najmniej mieć). Wiem, że to dopiero się zaczyna, ale jestem pewien, że polska ustanowi te prawa nie wiadomo kiedy.
To dlatego ludzie z innych państw uważają nas za buraków, cebulaków, super katolików, seksistowskich homofobów itd. a my tylko im dostarczamy dowodów - wstyd niesamowity, niektórzy nawet przepraszają za nasz naród - nie żartuje, bo taką my siarę przez co niektórych a w szczególności przez boomerów i PiS.
@@andrekerterso353 ty naprawdę masz nierówno pod sufitem czy udajesz?
@@leonwiniarski9871 ma racje tak szczerze mówiąc
@@warprox5031 to inaczej, ten sam komętarz co wyżej tylko krócej,
Obcokrajowcy nabijają się z nas bo:
Jesteśmy partriotami
Nie dajemy pozwolenia na samobójstwa
Nie uznajemy nieistniejących płci
I powiedz ty mi czego z powyższych powinniśmy się wstydzić, patriotyzmu? W każdym państwie jest identyczny.
Nie pozwalania na samobujstwo?
Pomijając że chb w żadnym kraju nie wolno popełnić samobujstwa no chb ze jesteś staruszkiem to już możesz, ludzie ubezwłasnowolnieni są zabijani nawet jeśli tego nie chcą jeżeli osoby które podejmują decyzje za nich powiedzą że tak ma być.
No a w kwestii płci to masz 2 o czym mówi sama biologia (i to wy nam prawicowcom mówicie że przesądy stawiamy wyżej niż naukę?)
Hej ja z Krakowa o jakim wy wogle smodze tu mówicie u nas powietrze ma naturalny piękny szary kolor żadnego smogu nie ma
Szanowny Panie, słucham Pana od jakiegoś czasu i jestem doprawdy pod wrażeniem: profesjonalizm przekazu, jasność formy i treści, styl, humor... Jednym słowem - majstersztyk! Polecam Pana kanał wszystkim znajomym, tym bardziej że niesamowicie zróżnicowana tematyka sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję fenomenalnego pomysłu i świetnie robionych programów. Oglądać Pana i słuchać, to czysta przyjemność. Dziękuję :)
Świetny materiał 👍🏻 Niech w końcu ludzie zrozumieją, że to nie samochody i fabryki generują smog, tylko domostwa... 😢
Tak? A kto produkuje takie rzeczy, że produktami spalenia są takie syfy? Nie lepiej poprostu zmienić ŚMIECI?! Skoro od tego zależy nasze zdrowie, to dlaczego my jako ludzie mamy inwigilować sąsiadów i sprawdzać czy palą śmieci, skoro lepiej poprostu zakazać produkować takiego syfu.
Zakaż produkcji plastikowych opakowań, no dalej...
Stuknij się i zamieszkaj przy jakiejś miejskiej arterii, najlepiej żeby jeszcze blisko jakaś fabryka z kominami była. Jak najdalej od trujących domostw!
Wtedy będziesz żył dłuuuugo i zdrowo ;)
Domostwa? Bo co bo pala weglem? Po to jest wegiel zeby nim palic
No chyba ze sa debile ktorzy pala smieci
My jako wspólnota mieszkańców bloku ociepliliśmy budynek w celu ograniczenia strat energii. Burmistrz miasta "wywalczył" wybudowanie obwodnicy aby spaliny nie trafiały bezpośrednio do naszych płuc. W ostatnich latach powstało kilkanaście kilometrów ścieżek rowerowych a na parkingach pojawiły się parkometry. W planach jest stworzenie stref tylko dla pieszych. To są działania na skalę lokalną, ale mam nadzieję, że ten trend się rozrośnie poza granice mojego miasta i opanuje całą piękną Polskę!
i tak, moim zdaniem, powinien wyglądać patriotyzm. dbanie o Polskę i siebie nawzajem
Nie no co ty... na wojnę kurwa to jest prawdziwy patriotyzm, mordowanie pod imieniem obrony ojczyzny (która tak naprawdę do nikogo nie należy i śmieszne że ludzie się utożsamiają z kawałkiem gleby)! A nie w jakiegoś ekologa się bawisz (joke allert [z wyłączeniem tego co w nawiasie tamtym było])
Poruszył Pan niezwykle ważny temat. Dzięki takim filmom może ktoś się ocknie. Chociaż szczerze w to wątpię. Ci którzy mają choćby troche rozumu już nie palą śmieciami, a reszczie palącej śmieciami już nikt nie jest w stanie przemówić do rozumu. Na szczęście podnosi się świadomość i w mojej miejscowości paląc śmieci jest się upominanym. Pozdrawiam
2098 rok: wywiad ze 110 latkiem na śląsku.
Dziennikarz: jaki tryb życia pan prowadził, jest pan najdłużej żyjącym ślązakiem a średnia życia na śląsku to 52 lata
Jubilat: A siedziałem i napierdalałem w gry kiedy inni spacerowali i biwakowali na świeżym powietrzu
Świeżym?! CO TY GADASZ, ŚWIEŻE TO JEST NA INNEJ NIEZAMIESZKAŁEJ PLANECIE Z TLENEM
Czy jeżeli w Krakowie otwierasz okno to świeże powietrze wpuszczamy czy wypuszczamy
Powinni kupić od Ciebie licencję na wyświetlanie tego w TV i puścić gdzie się tylko da! Super materiał, jak zawsze zresztą.
Jej jak cieszy że film w tej tematyce wydał ktoś z takim zasięgiem :) Mimo, że prawie wszystko z tego co powiedziałeś wiedziałem to oglądałem z podziwem w jaki sposób to przekazałeś. Mam nadzieję, że dotrze to do jak największej liczby osób. Pozdrawiam z zanieczyszczonego Krakowa.
ruclips.net/video/5kS9wNZhNcg/видео.html
Patrząc po komentarzach, takie filmiki są potrzebne, ale sugeruję bardziej przyłożyć się do zagadnienia. Brak informacji o pyłkach PM 2,5 i PM 10. Dobrze, że dużo było o paleniu śmieciami, ale również rozwinąłbym ten temat. Śmieci to nie tylko plastikowe butelki, ale również nielegalne jest paleniem płytami drewnopochodnymi, czyli OSB, płytami pilśniowymi, albo drewnem lakierowanym.
Ważne jest również dokładnie opisać skutki smogu, począwszy od pamiętnego wielkiego smogu londyńskiego. W Polsce mało dotąd się mówiło o smogu, bo władza komunistyczna nie była zainteresowana tym zjawiskiem, a w latach 90 jakoś skupiano się bardziej na innych rzeczach niż zdrowie obywateli. Po latach 2000 zaczęto dopiero montować stacje pomiaru, a od 2-3 lat kwestią zainteresowała się prasa. Stąd ludziom wydaje się, że to temat rozdmuchany przez pismaków. Tymczasem jest to bezmyślności władz. W niektórych miastach wciąż nic się nie robi w tym kierunku, bo nie ma pieniędzy, albo władze olewają problem (jak we Wrocławiu).
Dziękujemy.
3 lata później, a wczoraj jak poszedłem pobiegać o godzinie 20 to na 2 kilometrowej ulicy (domy jednorodzinne są ułożone jeden przy drugim na całej długości) czułem spalane śmieci 4 razy, a jest czerwiec i ciepło, nie potrzeba zbynio palić. Nie będę się wypowiadał o tej ulicy w zimę, gdyż już w październiku można tam dostrzec wieczorami wyraźną szarość od dymu.
Właśnie ten okres jest sprzyjający do ogrzania sobie wody używając śmieci zamiast bardziej opłacalnego węgla, bo węgiel grzeje długo.
Dużo ludzi musi palić w piecu w lato aby zagrzać wodę na umycie naczyń lub żeby się umyć. Ja też palić muszę codziennie nawet w lato ale nie wyobrażam sobie palić śmieciami. Kiedyś próbowałem kilka razy i syf taki się zrobił że szkoda gadać i potem jeszcze czekało mnie dokładne czyszczenie pieca 1 godzę bo jak tego nie zrobiłem to wydajność pieca była gorsza (i przez to dłużej trzeba było palić i dłużej smrodzić) i na końcu czyszczenie siebie bo wyglądałem jak bym wpadł do komina a to generuje większe rachunki za wodę. Niestety węgiel i drewno kosztują a śmieci są za darmo i w nadmiarze i jeszcze trzeba dopłacać za ich wywóz a to wszystko powoduje u niektórych chęć ich spalania. Od nieco ponad roku są przepisy że nie można już sprzedawać kopciuchów pod groźbą wysokiej kary. Pozostaje więc chyba poczekać aż one wszystkie się popsują.
Mieszkam na obrzeżach, często w chłodne wieczory nie można otworzyć okna, nie mówię o wyjściu na osiedle, tyle syfu się spala w pobliskich domach, że nie da się oddychać, mam przez to prawdopodobnie także problemy zdrowotne... oby to trafiło do jak największej liczby osób
Twoi rodzice też zapewne się do tego przyczyniają
Uwielbiam SciFun, fajnie edukuje : ) Widać że chłopak przykłada się do każdego odcinka, poświęca dużo czasu pracy... szanuje! ☺
Dziękuję Panu za sensowny i pozbawiony ideologii przekaz, a przede wszystkim za porządkowanie wiedzy o wielu sprawach.
"A sąsiad radzi sobie bez kosztów" i ta liczba 40000 mocne.
Smog wawelski!
jest program 500+ mieszkanie+ to teraz czas na ogrzewanie + proponuje by sfinansować ogrzewanie wszystkim polakom np gazowe i WTEDY WSZYSTKIM NAM WYJDZIE NA ZDROWIE bez względu na upodobania polityczne. A gaz może z tych łupków co to niby u nas w chuj :-)
Świetny odcinek ;) Mam nadzieję, że kiedyś polskie społeczeństwo się obudzi i przestanie spalać ten syf w piecach. Każdy ma wymówkę, że transport, że fabryki a tak naprawdę to w większości samodzielnie ogrzewane mieszkania. Gdziekolwiek wyjdę na miasto, czuć spalony węgiel i śmieci. Na wsiach raczej nie lepiej. Bo panie bo bieda w Polsce. To lepiej żeby się wzajemnie truć...
pracowałem w branży emisji przemysłowej i zobaczywszy te statystyki tylko się lekko uśmiechnąłem, bazują one bowiem na danych przedłożonych w lokalnych WIOŚ-ach, które są w większości zafałszowane, bo wynik ma być dobry do urzędu, a jest to fizycznie nie do sprawdzenia, gdyż po pierwsze nikt o zdrowych zmysłach nie będzie kwestionować kompetencji specjalistycznej firmy z odpowiednimi certyfikatami, której usługi są bardzo drogie, a nawet jeżeli chcesz być ostatnim uczciwym na świecie to zakład specjalnie na czas pomiarów, pozakręca kurki, wyłączy polowe maszyn tylko żeby suma emisji na papierze na koniec dnia się zgadzała, to jest biznes, Ty robisz dla nich dobre wyniki, oni zadzwonią do Ciebie za rok, jak trzeba będzie znowu dokonać pomiaru.
jednakże w kwestii palenia śmieciami przez sąsiada to praktyka ta jest tak szalenie popularna gdyż cechuje się niską karalnością, sąsiad pali odpadami komunalnymi, starym segmentem kujawy z 30 mm warstwą lakieru nitro czy może oponami ? wezwij straż miejską, przyjdą pokiwają głową wystawią mandat i z grubsza na tym się kończy, nie ma pogotowia kominiarskiego, które przyjedzie na sygnale i zatka facetowi komin więc nikt się nie boi, żadnych konsekwencji
A to by dobre było takie pogotowie, zalać betonem gościowi komin i po sprawie :)
@@garotPL
Problemem nie jest palenie śmieciami tylko jakość rosyjskiego węgla, który obecnie opanował rynek.
Kto sam pali węglem ten wie, że polski węgiel zostawiał o niebo mniej popiołu niż zostawia rosyjski, w którym jest masa zanieczyszczeń. Potwierdzają to regularne badania.
Jeszcze dekadę temu powietrze było złej jakości wyłącznie w Warszawie i na Śląsku. Obecnie normy są nagminnie przekraczane w całej Polsce. Obwinianie o to śmieci to zwykła głupota.
ja bym jeszcze dodal ze mam 1000% wiecej czujnikow w Polsce niz np Niemcy u siebie co juz w ogole ta makpe z poczatku filmu mozna wyrzucic do pieca i spalic ku***wa buahahaha
Pamiętam moje batalie z rodziną. Dom zbudowali z rozmachem, ze trzysta metrów albo lepiej, najpiękniejszy we wsi. Mozaika z porcelany nadaje willi greckiego sznytu.
Lata 80-te więc dach z eternitu truje do dzisiaj. Ocieplenie takiego dachu jest kosztowne, więc nie ocieplili, a zimą na strychu można mrożonki trzymać, bo temperatura spada poniżej zera. Wchodzisz na poddasze, a tam szron na meblach... Okna tylko gwizdały od przeciągu, wymiana też kosztowna. Wiecznie zimno, więc trzeba oszczędzać. A jak? Organiczne śmieci idą na kompost, a cała reszta do pieca. Kupują mniej węgla i nie płacą za wywóz śmieci.
Dachu nie ocieplą, bo koszt spory, a poza tym trzeba było zrobić podjazd do garażu z kostki, bo stary źle wyglądał. No i nowy samochód trzeba spłacać. I kino domowe. A latem na wczasy do Grecji i znów kasy nie ma na remont. Trzeba oszczędzać. A jak jeszcze oszczędzają? Ano na szambie - robisz dziurę i samo znika :-) Od lat nie było u nich szambiarki.
Jak stary piec się zepsuł to nowy taki wzięli, żeby można dalej śmieci było palić. Im chłodniej się robi, tym bardziej czuć zapach spalonej gumy w powietrzu. Zawsze jak przyjeżdżam to słyszę, że ze śmierdzącego miasta przyjechałem pooddychać wiejskim powietrzem :-) Takie praktyki to norma w Polsce. Tam we wsi wszyscy, których znam są tacy "zaradni".
Współczuję.
Ta, też 3 lata mieszkałem na wsi, część osób pali śmieci
Skąd to znam... Dom nie ocieplony, ale za to pięknie otynkowany, czyli już nigdy ocieplony nie będzie.
W Jastrzębiu zdroju, z tego co się dowiedziałem od znajomego, to elektrociepłownia sama oferowała domkom jednorodzinnym podłączenie im centralnego ogrzewania, za groszowe koszty. Podobno koszt podłączenia i ogrzewania po dwóch do trzech lat miał się zrównać z potencjalnym kosztem ogrzewania za pomocą spalanego węgla. Z oferty skorzystała tylko garstka rodzin. Ludzie są po prostu głupi i tyle
Tak ludzie są głupi, ameryki nie odkryłeś. Bo ludzie nie myślą tylko gadają, a człowiek to przecież istota myśląca nie gadająca.
Za kazdym razem jak to ogladam to chce mi sie płakać. Kulminacja jest wtedy, kiedy mowi o tym ze mamy piekny kawałek swiata do zostawienia kolejnym pokoleniom, i ta muzyka (chlip), robi robotę ;`)
Też tak myślę...
Aż się we mnie gotuje, jak widzę, jak ty o tym mówisz tak spokojnie, a dwadzieścia milionów ludzi właśnie podkłada do pieca, zabijając przy tym kilkanaście tysięcy osób z ich otoczenia...
Jeszcze gorzej gdy się pomyśli o ludziach którzy mówią że smog nie istnieje a następnie obwiniają wszystkich włącznie służbę zdrowia gmo i 5g za to że mają raka ale nie widza problemu w paleniu śmieciami
@@hefrez235 No bo przecież branie odpowiedzialności za woje farmazony ich przerasta. Tak jak z jedzeniem na wpół zgnitych rzeczy "bo to zgnite sie odkroi i reszta jest dobra" a później jebitne zdziwienie, że lekarz informuje o raku żołądka albo jelita. Ciężko później przyznać że sie zawiniło, lepiej innych obwinić.
Zimny ten maj. Ide podłożyć do pieca :)
Robisz świetne filmy. Nie mogę się doczekać kolejnego :)
Ps: "O prawdzie i fałszu" jest chyba najbardziej wartościowym filmem... nie tylko na YT.
Mieszkam w mieście, w którym 75% powietrza mieści się w najwyższej czystości. Mam dom ogrzewany pompą ciepła i dach przygotowany do zainstalowania elektrowni fotowoltaicznej. Ale władza w tym państwie uniemożliwia mi pełne wykorzystanie tego. Bo zmusza mnie do płacenia za to, żeby inni mogli emitować zanieczyszczenia!
Rozwiązaniem problemu smogu występującego w niektórych miastach byłoby płacenie ludziom za odbiór śmieci . Tak, jak jest np. w Szwecji, która ma tak wysoko rozwinięty recycling, że importuje śmieci z państw ościennych. W Polsce obywatele zostali zmuszeni do płacenia bardzo wysokich kwot za odbiór śmieci, z których większość to surowce wtórne, na których można dobrze zarobić. Ale to nie obywatel ma zarobić tylko "państwo" zawłaszczone przez polityków. Drugim problemem są stawki energii. Jesteśmy przymuszani do dotowania górnictwa, co jest sprawą wyłącznie polityczną, a produkcja prądu z paneli fotowoltaicznych jest komercyjnie nieopłacalna. Bo mamy państwowy monopol na dystrybucję prądu. A wszelkie "dotacje" na wymianę pieców itp. , na które pieniądze są rabowane z naszych kieszeni mają jedynie zapewnić utrzymanie rzeszy pasożytów na nas żerującej, zwanych dla niepoznaki, politykami. Podobnie z samochodami z dieslem. Gdyby nie horrendalne opodatkowanie paliw, ludzie nie musieliby kupować diesli tylko byłoby ich stać jeździć na benzynie. A chcący oszczędzać jeździliby na gazie. Diesel zostałby jako paliwo do pojazdów wymagających dużego momentu, który z wysokoprężnego silnika łatwiej uzyskać. Ale takich potrzeba na rynku niewiele. Ale hordy polityków muszą się z czegoś utrzymywać, więc opodatkowano paliwo powodując zwiększenie ilości aut z oszczędniejszymi dieslami.
I teraz jest płacz, że smog.
Smog jest problemem czysto( w zasadzie, brudno) politycznym. To działania polityków powodują jego emisję, bo dzięki niemu są oni w stanie zrabować nam jeszcze więcej pieniędzy.
Bardzo fajne przedstawienie problemu, który istnieje ale przez wielu jest czymś wyimaginowanym. Za pomocą tego małego białego urządzenia zwanym watomierzem, udało mi się praktycznie bez zmiany nawyków zmniejszyć rachunki za prąd o 10% miesięcznie. Sama zmiana ustawień PC na oszczędne pozwoliła na spadek z 280w na 220w w przypadku mojego komputera. Podobne ustawienia można zastosować np. w TV. Po dłuższej zabawie z watomierzem postanowiłem tez wymienić oświetlenie w całym mieszkaniu na LED dzięki czemu w całym mieszkaniu (4 pomieszczenia na raz) zżerają tyle samo energii co wcześniej tylko jedno pomieszczenie. Pozdrawiam!
No to do zobaczenia za 4 miesiące ;)
CDX elo
elo elo
Zgadzam się. Tylko nie mogę sobie na to pozwolić bo rząd okrada mnie z 80% moich ciężko zarobionych pieniędzy.
Szkoda, że filmy pojawiają się tak rzadko :( ale po za tym film na wielki +. Rób to co dalej robisz, bo jest to po prostu świetne!
Panie SciFunie, może jakiś mały follow-up? Minął przeszło rok. Może warto sprawdzić, co się w polskim powietrzu zmieniło?
Pewnie jest jeszcze gorzej...
Jak ma znowu gadać takie politpoprawne ekopierdoły bez zająknięcia się słowem o prawdziwej genezie problemu, to już lepiej niech nie robi nic.
rip LunarBird CLH byłbyś łaskaw wyelaborować coś bliżej o prawdziwej genezie problemu?
Mam taka historie adekwatna do przedstawionego tematu. Kiedys byl weekend i siedzialem z rodzina przy obiedzie. Zza okna widac bylo taki jaskrawy zolty dym od sasiada. oczywiste bylo ze spalal smieci. Malo kto na naszym osiedlu ma w domu piec gazowy. Tylko takie klasyczne, weglowe i spalaja tam wszystko jak leci. Zadzwonilismy na straz miejska i zglosilismy problem. Okazalo sie ze to nie ich problem i nie wiedza co zrobic z ta sprawa. Mysle ze duzo zalezy od wspolpracy ludzi jesli chodzi o srodowisko. Moja rodzina przestrzega kazdych zasad ekologii. Niestety na naszym osiedlu nie jest mozliwe calkowite zapobiegniecie wytwarzania syfu. Kazdy do okola mojego domu spala smieci. I co jesli ja przestrzegam tych zasad ale jestem jedna na 100 osob do okola. Tak to jest a wladza i tak ma to w dupie...
ale mnie ten temat drażni. Wracam do domu ze szkoły w zimowy dzień, nie da się przejść bez zatkania nosa. Sąsiad tak, za przeproszeniem, napierdala dymem, że dookoła robi się siwo. Pare razy widziałem nawet zielony, czy żółty dym, pewnie idiota pali pomalowanymi deskami. Rodzicie zgłosili policji, narobili mu przypału, a ten zaczął martwe gołębie podrzucać pod płot, przecież można się kurwa ptasią grypą zarazić. Tak mnie chuj strzela jak widze domy, z których tyle kopci dymu, że tworzy się mgła. W tym roku dzwonie na każdy dom jaki zobaczę, nie obchodzi mnie reszta. Coś mi się robi jak ludzie niszczą kraj bez powodu
Wystarczy uregulować rynek gazu, tzn zlikwidować podatki i akcyzy, a tagże złodziejskie opłaty przesyłowe, a ludzie sami piece węglowe na złom wyniosą. Komu będzie się chciało babrać z piecem popiołem itd, gdy stać go będzie na gaz.
Prawda! Ale złodzieje nie pozwolą na to aby było nas stać na ekologiczne formy ogrzewania!
amen
Przepraszam bardzo. Rozumiem wasz brak wiadomości lecz to nie zmniejszy ceny gazu do "lubianej". Platforma kupiła gaz z Rosji po najdroższej cenie w Europie. Umowę mamy na około 50 lat. Także zmieńmy siebie i zacznijmy głosować w wyborach.
Oglądane ponownie! Film mega aktualny - chyba coraz bardziej ważny z roku na rok.
nieaktualny, niemiec już mówi że piec na gaz nie jest eko
Nie nadążam z tymi filmami scifun spokojniej :D
Powinny być patrole policji sprawdzające dronami emisję z kominów i karzące surowo mandatami takie postępowanie.
A takie rozwiązanie nie jest w cale drogie. Dron nawet najtańszy + czujnik jakości powietrza (wykrywa różne rodzaje zanieczyszczeń) za około 50 zł i bez problemu wykryje tak nieczyste powietrze. Problemem może być chyba jedynie zdobycie pozwolenia na latanie na terenie czyjejś posesji.
Sąsiad obok pali śmieciami non stop. Zadzwoniliśmy po kontrole, że sąsiad obok pali śmieciami, przyjechali, stwierdzili że żadnych śmieci nie ma, tylko środek do czyszczenia kominów a jak chcemy dokładne badanie to mamy zapłacić z własnej kieszeni, oni nic więcej nie zrobią. No fajnie
Super filmik podoba mi się. Moim pomysłem jest aby jeździć rowerem , hulajnogą, używać pojazdów elektrycznych , używać pieców,
grilów gazowych , używać pojazdów na gaz , nie palić drewna ,ponieważ drzewa produkują tlen . Używać także kuchenek gazowych.
SciFun proponuję abyś nagrał filmik na YT o korzyściach palenia OD GÓRY, takie palenie redukuje emisję pyłów o 50% i nie wymaga wymiany pieca, dodatkowo zmniejsza zużycie paliwa. Masz przebicie na YT a użytkownicy na pewno pomogą promować film i dotrzemy do szerokiej rzeszy ludzi. Sam tak palę od roku i efekt jest niesamowity. Lajkujcie żeby widział
"Ja nie przekonam Polaków do zdrowszego trybu życia??? Potrzymaj mi piwo!" Powiedział sobie Scifun przed nagraniem nowego odcinka :)
Nikomu nie zależy na czystości. Gdyby tak było, to by obniżyli ceny gazu i VAT, ale ważniejsze są dochody niż zdrowie, zresztą na chorobach ludzkich jest ogromny biznes. Sprzedają się lekarstwa + VAT i tak to się kręci.
Waclaw Speed racja
W pelni sie z Toba zgodze. Gdyby chcieli pozbyc sie smogu cena gazu w dol i ludzie sami po przeliczeniu przeszli by na gaz bez dotacji. Teraz daja dotacje pozniej cene podniosa i ludzie i tak zrezygnuja. 1999 moj ojciec w nowym wtedy domu
Zrobil kotlownie olejowa. Nie chcial wegla na oczy widziec. Jak zakladal wtedy cena za litr ponizej zlotowki instalcja piece niemieckie drogie itd. Jak sie wprowadzilismy to olej kosztowal 4 zl za litr. Niestety przeszlismy na wegiel.
2lata minęły a ludzie tu wracają
podniebny wiatrak jest wizjonerem.
KIEDY DALSZA CZEŚĆ PŁASKIEJ ZIEMI !?
Płaskoziemcy mnie już dobijają.Jestem w jakiejs grupie na fejsbuku z płaskoziekcami, CO TAM SIĘ DZIEJE 0_0
Co tam sie dzieje?
Beki oni myślą ze na końcu ziemi "dysku" jest wielka ściana lodowa której pilnuje wojsko, że grawitacji nie ma, nad nami jest wielka kopuła i jak jest grad to ze to są odłamki tej kopuły a i ze deszcz pochodzi z gwiazd, które przecież według nich nie istnieją. A jak im mówisz żeby Ci podali argumenty na to ze ziemia jest plaska to ich nie mają i się wymigują
Nie bedzie bo to debolny temat.
Dlaczego tak jest? Ja mogę odpowiedzieć, bo wszystkim to wisi. Ja mieszkam naprzeciwko kamienicy. Pan "byzmesmen" spala tam śmieci i truje okolice. No i on ma to gdzieś. My (mieszkańcy bloku naprzeciwko) zgłaszaliśmy to do służb, ale najwidoczniej albo kary są za małe, albo też to mają gdzieś. No to mieszkańcy też mają to gdzieś, bo nic z tym się nie da zrobić.
Z tymi kotłami 5-tej klasy za wiele nie zdziałasz jeśli nie będziesz miał dobrego opału... A wiem co mówię, bo pracuję w firmie produkującej takie kotły w Pleszewie... W jakości opału jest największy problem, a nie w paleniu śmieciami. Przede wszystkim to kto używa śmieci jako rzeczywistego paliwa? Owszem, wrzuca się śmieci z kubła jako "podpałkę", ale one się spalają w ciągu kilku minut, a to i tak są zazwyczaj gazety i kartonowe pudełka, bo płacąc niższą opłatę za śmieci trzeba raz na miesiąc wystawić worki z plastikami i szkłem... Zdarzają się debile, które palą oponami, czy innym ścierwem, ale to są jednostki, z resztą na takiej wiosce, na której mieszkam, ludzie będą ich wytykać palcami, bo smrodu się nie da ukryć...
Ale... W latach 80. nikt nie używał miału, mułu, flotu itd. Węgiel był relatywnie tani, a tego typu odpad zalegał na hałdach na Śląsku. Instalacje C.O. były zazwyczaj grawitacyjne, nie używano nadmuchu i pomp, co dzisiaj jest standardem, zarówno przy kotłach z podajnikiem, jak i zasypowych (miałowych), gdzie pali się od góry, czyli komorę palną zasypuje się miałem węglowym do poziomu górnego wsypu i na tym układa się drewno i podpałkę. Oczywiście w takich piecach równie dobrze można palić od dołu, dokładając opału. Z resztą w większości kotłów z podajnikiem jest również ruszt na którym można palić w ten sposób. Na tych z certyfikatami '5-ta klasa' i 'Eco-Design' rusztu nie ma, ale bez większego problemu można go założyć... Z resztą większość palników z podajnikiem na eko-groszek (na pewno te wykonane z żeliwa) spokojnie poradzi sobie również z miałem, czy mułem.
To w jakości opału jest problem, a nie w paleniu śmieciami, jeśli tona eko-groszku kosztuje 800-1000 zł, tona grubego węgla 700-900 zł, tona miału 500-700 zł, a tona jakiegoś syfu typu muł itp. poniżej 500 zł, to wybory są oczywiste dla ludzi z mniejszym budżetem, co i tak jest bardzo dużym wydatkiem, bo kiedyś tą samą ilość opału lepszej jakości mieli za ułamek tej ceny. Pamiętam jak ze 20 lat temu mój ojciec pracujący w tym czasie w nieistniejącej już cukrowni przywiózł za darmo 20 ton dobrego węgla, bo zmieniono tam piece z węglowych na gazowe. To był odpad, który rozdawano pracownikom, dzisiaj zarobili by na tym sporo hajsu, bo tylko to co dostał ojciec byłoby warte z 15 tys. zł...
Wniosek jest taki, że można skłaniać ludzi do instalacji kotłów piątej klasy (na ogrzewanie gazowe większości ludzi nie stać i nie chodzi mi o koszt instalacji, tylko paliwa, którego nie zwracają z dotacji), ale problem leży gdzie indziej. Jest nim niewydolny przemysł wydobywczy i zawyżanie cen węgla. W Polsce mamy spore złoża węgla i bardzo wysokie ceny, w Kuwejce benzynę dają mieszkańcom za darmo, albo kosztuje jakieś grosze, a nie jest droższa niż w innych krajach.
Nie wspomniałem jeszcze, że wiele osób wybiera palenie drewnem, szczególnie, gdy ma dostęp do takiego po "okazyjnych" cenach...
Jeden głos rozsądku wśród tych pożytecznym idiotów, którzy są skłonni siłą zmusić ludzi do gazu i prądu w imię walki ze smogiem. Na Twoje argumenty widzę żaden "mądry" się nie znajdzie wśród nich. Pozdrawiam!
No i minęło niemal 8 lat, a rząd Polski dokłada do górnictwa 8 mld złotych. Kopciuchy nadal kopcą, chociaż faktycznie jest ich mniej. A bęcwały z komentarzy nadal kwestionują smog i ekologiczne podejście do życia. Cytując Kapitana Bombę - My to chyba lubimy...
Dzięki SciFun :)
Myślę, że należałoby zorganizować akcję, w której grupa osób naklejałaby naklejki z odrażającymi skutkami wdychania smogu (jak naklejki z papierosów) na domy, w których ewidentnie palone są śmieci, a pod spodem byłby kod zniżkowy na wymianę pieca na przykład. Może dałoby im to coś do myślenia :)
Arek a jeśli taka babcia na wsi których jest tysiące pali węglem dziękuję tona kosztuje około 800 zł a ma emerytury 700zl to jaki bon jej Pomorze?
Arek dobry pomysł ! takie ostatnie ostrzeżenie a później kontroll
Nikomu źle nie życzę, niech każdy żyje jak najdłużej ale prawda jest taka że póki żyje pokolenie głębokiego PRL to w naszym kraju mentalność się nie zmieni ;)
Scifun nie myślałeś może o reaktywacji serii "Zapytaj Scifun'a"? Seria ta była bardzo spoko, można było się dowiedzieć dużo o rzeczach które cię ciekawiły. Co ty na to aby ją wznowić? Kto za like ^^
Fantastyczny materiał! Jednak 99% sukcesu to zmiana mentalności, czego masowo ani nawet jednostkowo zrobić się nie da. Przykład: w 2019 r. w pociągu w Polsce zmarła starsza osoba w wyniku przegrzania, bo w pociągu nie było klimy. Powiedzmy to uczciwie - na Zachodzie ludzie nie używają komunikacji wadliwej, przestarzałej ani wiecznie spóźnionej, dlatego jej używają. Gdyby koszt dojazdu do pracy był niższy niż codzienne używanie samochodu oraz w warunkach komfortowych i na czas, wiele osób skorzystałoby z takiej formy.
Odnośnie kominów, patrząc na moich sąsiadów palących mokrym drewnem i nie wiadomo czym jeszcze a jednocześnie patrząc na mój rachunek za gaz oraz żyjąc kilka miesięcy w roku prawie bez otwierania okien w domu chce mi się płakać... bo nie mam takiej mocy żeby tam do nich iść i po prostu spuścić im wpie.dol. Inaczej się tego załatwić nie da, straż nic nie może, człowiek jest bezradny. A potem w TV słyszymy że Polska węglem stoi i stać będzie bo premier boi się grupki wkurzonych górników. No sam powiedz: spakować się i wyjechać, bo to jest najłatwiejsze.
Szkoda, że mamy największe złoża węgla w Europie, a nawet jak my przestaniemy palić, to światowi giganci nic sobie z tego nie robią, czyli nie ma to sensu.
jeźdźcze samochodem do pracy bo ludzie śmierdzą
@@user-mb0vf0mk0s film jest o smogu a nie o globalnym ociepleniu
Eeee tam, mutageny. To dobrze. Za parę lat wszyscy będziemy wiedźminami ^^
A moi sąsiedzi to... źli ludzie bardzo. Pozdrowienia z małego miasteczka na mazurach, cały sezon grzewczy cuchnącego produktami spalania... czegoś. Nie chcę wiedzieć czego.
Zawsze można zadzwonić po straż miejską jeśli uwagi nie pomagają.
Problemem nie jest węgiel ale jego sposób spalania (lub raczej rozkładu) czyli tzw. piroliza. Zróbmy mały eksperyment: zasypmy piec kilkoma łopatami węgla- poleci biały dymek. Teraz zamknijmy piec- poleci czarny dym. Cały problem polega na tym ze ograniczając dostęp tlenu ograniczamy spalanie węgla umożliwiając jego beztlenowy rozkład. Mało kto wie że węgiel jest surowcem do otrzymywania wielu węglowodorów aromatycznych właśnie w ten beztlenowy sposób (mowa tutaj o toluenie, benzenie, ksylenie, naftalenie, różnych fenolach i wielu innych związkach).
Ale czy to nie jest tak, że w warunkach ograniczonego dostępu do tlenu w czasie spalania węgla powstaje po prostu tlenek węgla (II), czyli znany ogólnie pod potoczną nazwą "czad"?
@@agnieszkagodon144 To tak naprawdę tylko jeden ze składników powstającego dymu. Tych składników jak wspomniałem jest duuużo więcej.
Na moim osiedlu na środku stoi stary domek/melina starego menela, który pali tym co znajdzie na śmietniku. Codziennie czuć smród wydobywający się z jego komina, lecz nikt nie może mu nic zrobic.
Przymek możesz, zgłoś to do straży miejskiej telefonicznie lub przez internet twoje zgloszenie bedzie anonimowe twój sąsiad nie dowie się kto zgłaszał. Przyjadą bardzo dokladnie zbadane palenisko,poniosą próbki. Kara to ok 400 zł a za recydywę już 1000 a to już zaboli
to działa ;my na osiedlu zglosilismy z sąsiadami takiego dziada.Efekt-mamy czysto, można oddychac
Powiem wam tak.
Pracowałem w firmie produkujące tzw, westfalki czyli kuchnie do palenia, może ktoś jeszcze pamięta lub sam miał taką w domu. W piecach/kuchniach tych można palić wszystkim, co uważane jest wśród ludzi za największą zaletę. Produkowaliśmy również piece węglowe do ogrzewania pomieszczeń/mieszkań. (Najczęściej były one kupowane przez gminy do mieszkań socjalnych). Od czasu do czasu musiałem jechać w kraj na reklamację jednego z naszych pieców/kuchni. Właściciele (pieców/kuchni) zazwyczaj byli biedni, lub zwyczajne byli czystą patologią. Palili wszystkim, od wewnątrz na palenisku czy cegłach szamotowych osadzał się stopiony plastik, guma, opony, plastikowe butelki i opakowania, krzaki, ubrania i co tam im w ręce wpadło. Wszystko to służyło i dalej służy jako opał, bo pieców takich jest wiele, a ciągle jest zapotrzebowanie na nowe. Pali się wszystkim tylko nie węglem czy drewnem. Węgiel jest cholernie drogi i nie każdego na taki luksus stać,, a drewno trzeba przywieźć, porąbać, poukładać, a nie każdemu się chce. Oczywiście nie można uogólniać bo i są ludzie którzy w takich kuchniach/piecach palą tylko właściwym opałem, ale większość pali czym popadnie. Już nie wspomnę o kotłach grzewczych zamontowanych w domach jednorodzinnych, bo tam też jest pełno Januszy ''opału". Wystarczy się wieczorem przejść po mieście i od razu czuć czym ludzie palą. Sam mam kocioł na miał bardzo dobrej wydajności i w zimę spalam około 10 ton, ale sąsiad pali chyba kotami więc nawet jak bym filtry na komin zamontował to i tak nic nie da, bo co z tego, że ja nie będę truł skoro kilku Januszy dookoła mnie truje na potęgę. Rozumiem, że mamy zimno przez 8 miesięcy w roku, a kraj do bogatych nie należy, ale puki ludzie nie zrozumieją, że sami się trują, nic się nie zmieni.
pierdolisz koles glupoty swiat jest zajebiscie duzy dumek z komina jest malo wazny bylem na antarktydzie ona nie ma konca rozumiesz ziemia jest nie zbadana do konca jest tam czyste powietrze kumasz baze a czym ludzie palili to ci gowno do tego ok
A my nadal czekamy na rozjeżdżanie płaszczaków część 3...
Jak zmniejszyć emisję smogu u sąsiadów - zabić ich.
NupOdWk popieram 😈💀
spalić ich xd
Też może być.
Niestety jest to rozwiązanie niemoralne. Jeśli cię to nie przekonuje, to morderstwo jest też nielegalne. Poza tym zabicie kilku sąsiadów nic ci nie da, musisz wybić wszystkich Polaków. Jeśli zamierzasz to zrobić, poczekam na ciebie z ciepłą herbatką.
Uwielbiam filmy tego gościa
Najlepsze jest to, że ci sami ludzie co palą w piecu plastikiem protestują przeciwko stawianiu nadajników telefonii komórkowej argumentując, że to szkodliwe dla zdrowia.
Przekraczanie norm jest w Polsce normą - to mnie rozwaliło :D
Co jest normą? Wzrostu hormon?
Okradanie społeczeństwa przez władzę pozorną?
Porno? Policji kordon?
Czy ten typ leżący na ulicy z rozjebaną mordą?
Dobra dobra kiedy 3 cz. niszczenia tych plaskozjebcow
Swoją drogą genialny odcinek :D
Stare baby=główny czynnik tworzenia smogu
Dzięki za ten materiał. W końcu ktoś mi to rzeczowo wytłumaczył.
Tej zimy to dopiero będziemy musieli gryźć powietrze. Już teraz zapowiedziane jest, że normy zanieczyszczenia zostaną zwiększone na zimę.
Też tak myślę...
@@Tolkien0011 widzę że ogólnie jesteś zgodny.
do zobaczenia w przyszłym roku :
podłączam się pod pytanie @Rory Filth, dlaczego nie ma nic o edukacji ludzi jak efektywniej palić w piecu, jako że sam paliłem w piecu "od góry" i starałem się szerzyć tę wiedzę gdzie się da to niestety KAS w Krakowie blokował prowadzenie takiej edukacji jakby działał w interesie sprzedawców kotów gazowych, a przecież racjonalnym jest stosowanie ograniczeń w zależności od uwarunkowań - co dodam, miasto zamiast iść w ciepło systemowe gdzie tylko jest to możliwe przez regulacje prawne na osiedlach z wysoką zabudową gdzie jeden domek truje całą okolicę dopracować przepisy, zająć się podłączeniami indywidualnych odbiorców do MPEC woli wrzucić wszystkich do jednego wora. Pomyślmy przyjdzie -30 st.C, siądzie sieć elektryczna na peryferiach Krakowa gdzie wszyscy mają piece gazowe, kto zapłaci za zamarznięte instalacje? Przecież cechą człowieka inteligentnego jest rozwój, powinno się dawać ludziom wędki nie ryby.. jak ktoś ma nieocieplony dom to jest sens montować od razu piec gazowy??? W Polsce ludzi jeszcze nie stać na palenie gazem! No i jeszcze kwestia smogu komunikacyjnego.. ale przecież samochody to ułamek smogu.. Sory smog nie występuje z powodu samochodów przy dobrych warunkach pogodowych.. więc jakby go nie było..
BTW Szerzmy wiedzę z www.czysteogrzewanie.pl
dokładnie górne spalanie i nie ma problemu
Przetestuj górne spalanie( w spół prądowe) dolne spalanie ( przeciw prądowe) i porównaj z spalaniem kotła 5 klasy. Wszystkie urządzenia węglowe ( nie poruwnujmy gazu z węglem bo każdy wie że gaz spala się prawie w 100%). Fani na pewno ci pomogą w realizacji takiego filmu.
Nikt nie odważy się na takie testy, bo mogło by się okazać, że spalanie od góry i kotły 5 klasy produkują podobną ilość toksycznych substancji.
P.S. Sam pale od góry - praktycznie zero dymu , komin czysty...
No fajnie dymu nie ma układ spalinowy powiedzmy że czysty, bo zawsze coś zostaje. Jednak B(a)P jest nie widoczne gołym okiem a truje najbardziej. Dlatego chciał bym się dowiedzieć że ktoś nie zależny wykonał badania w tym temacie.
Gdyby tylko istniała taka hulajnoga, którą można by używać bez elektryczności... Tylko się nogą odpychać.
Hmmmm niewiem dziwny ten twój pomysł. Ale może taką stworzysz??
Zwariowałeś? Kto by Ci to kupił??? Co ty do średniowiecza chcesz się cofnąć?! (xD)
Edit: *prehistorii
ta, co jeszcze?
Kiedyś taką miałem, więc pochodzę ze średniowiecza.
@@andrekerterso353 *prehistorii
"Panie, co ja sie bendem podłanczać do sieci jak tam kradno. Somsiad muwił że piecem taniej"
"Grażyna, daj mi tego kalosza, zrobię ci jutro darmowe MPK"
Wszystkim, którzy uważają, że to ściema, życzę miłych dziur w płucach w przyszłości. Pozdrawiam 😉
Też tak myślę...
Zaostrzyć kary, zwiękrzyć kontrolę, zachęcić społeczeństwo do donoszenia (z tym może być kłopot :P) i powinno być lepiej.
O KURDE... moja sąsiadka chorowała na nowotwór a sąsiad pali śmieci prawie codziennie...
Hmmm... napewno nie śmieci
1:23 ja od listopada do kwietnia duszę się kilkadziesiąt razy dziennie przez smog, bo mam astmę. Zużycie leków wzrasta mi w okresie grzewczym 4 krotnie, nie mówiąc o tym, ze mam i tak silniejsze leki na ten okres 🙄
tez mam astme
Ludzie pracują za najniższą krajową i nie stać ich i palą byle czym i byle jak na pewno jakbym ludzie godnie zarabiali opał był by tańszy a ludzie nie bawili by się w kombinowanie bo i po co
Ludzi nie stać na opał, ale na leczenie już stać?
szacun ! bardzo wartościowy vlog
Najgorszy jest fakt, że cierpi na tym motoryzacja poprzez popieprzone normy ograniczające emisję spalin dające tylko zysk koncernom i większe zanieczyszczenie w Azji, które jest spowodowane produkcją coraz to bardziej skomplikowanych konstrukcji i wyżyłowanych silników o niewielkim litrażu. Cały ten proces wcale nie ogranicza w dużym stopniu tej emisji, ponieważ są to ograniczenia różniące się kilkoma gramami emisji CO2, dziesiątymi grama dla HC i tysięcznymi grama dla PM względem uprzednich norm. UE zajmuje się popierdółkami przynoszącymi zysk dla brukselskich marksistów zamiast poważnymi sprawami.
Toczusiek Nie mówiąc juz jak mały jest odsetek zanieczyszczeń od motoryzacji
+Kordian Lysak dokładnie, jest to ok. 14-15% całej emisji w przypadku CO2, z czego 80% z tych 14-15% pochodzi z ciężarówek. Samochody osobowe mają wręcz nikły wpływ na emisję w Europie, gdyż w przeciwieństwie do innych kontynentów produkujemy auta z JAKIMIKOLWIEK normami. Gdyby tak wszystkie samochody spalinowe na świecie posiadały chociaż katalizator, nie miałyby prawie żadnego wpływu na środowisko, chociaż wpływ ten i tak jest niewielki w porównaniu do gospodarstw domowych.
Moi rodzice połączyli pompę ciepła z panelami foto-woltaicznymi. Dodając do tego dobrą izolację i ocieplenie mają właściwie darmową ciepłą wodę i ogrzewanie w piętrowym domu. Fotowoltaikę udało im się założyć z dotacji uni europejskiej, płacili tylko połowę... Warto się rozejrzeć za takimi dotacjami, połączenie genialne.
"To ściema"... Przez dwa lata fotowoltaika moich rodziców wyprodukowała 14 megawatów, a zużyli z tego 13 megawatów na ogrzewanie wody i domu i zużycie prądu... Autentycznie, jedyne co płacą to abonament za prąd i jakiś tam znikomy procent za zużycie, co wynika z głupiego polskiego prawa, szczegółów nie znam... Także tego, który będzie krzyczał, że fotowoltaika to ściema można podsumować słowami "intelektualny analfabeta" i gościa po prostu olać, innego sposobu nie ma. Ważne, by nasi rządzący nie byli takimi ignorantami...
**patrzy na polski rząd**
Szlag.
XD bo panel musi pracować ok 7 lat bez przerwy by wyprodukować ilość energii która musiała być użyta by go wyprodukować
A wiesz może, ile ton paliwa trzeba spalić na 1 tonę paliwa dostarczoną do Twojej lokalnej stacji benzynowej?
...
No dobrze, 7 lat, i co z tego? Gwarancja na panele fotowoltaiczne oscyluje między 25-30 lat, czyli 4ro krotność tej liczby. Tak na prawdę nie wiadomo jaka jest żywotność paneli fotowoltaicznych bo jest to dość nowa technologia, ale, to co wiadomo:
Najstarsze panele fotowoltaiczne wciąż pracujące to panele "Energielabor" na uniwersytecie Oldenburg założone w 1979 roku. Oczywiście one jako jedne z pierwszych paneli mają bardzo małą wydajność, 8.5%, która w ciągu 40 lat operowania spadła do... 8.2%.
Teraz, producenci dają gwarancję na panele zaznaczając, że panele fotowoltaiczne w ciągu 30 lat pracy tracą mniej więcej 15-20% wydajności. To są liczby szacunkowe, bo realia pokazują, że ta wydajność spada od 6 do 8% w ciągu 25 lat.
7 lat? Fine by me.
Wprowadzanie nowych technologi może być kosztowne. Ale jeżeli będziemy sukcesywnie wprowadzać technologie, które pozwalają nam pozyskać energię za darmo, przyjdzie taki moment, że uwolnimy się od źródeł energii nieodnawialnych. I tam jest przyszłość.
Z-Enzyme 7ton?🤔 ciężko będzie uwolnić się od energetyki konwencjonalnej ,farmy słoneczne by uzyskać moc produkowana w elektrowni konwencjonalnej zawierają dużo więcej miejsca chociaż uwolnione sa od zbiorników wodnych ,nie umiem sobie tego wyobrazić w skali rozproszonej
Nie mam pojęcia ile XD
Co do farm - gdyby tak każdy dach miał panele. To jest dużo niezagospodarowanej przestrzeni. Wystarczy o tym myśleć gdy się buduje / remontuje dom. Tyle.
dzeikujemy za takie materiały na YT, razem dla #czystepowietrze
-Grażyna dodaj jeszcze kalosza do ogniska bo spada stężenie Benzopyranu
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
W Polsce jak w lesie, zarabiasz prawie najmniej w unii i masz najgorsze powietrze w Europie do tego mamy najgorszą służbę zdrowia w unii, zajebiscie aż chcę się mieszkać w tym kraju
Tia najgorsza służba zdrowia... spróbuj coś załatwić w brytyjskim NHS'ie...
@@12mati25 Gdzieś czytałem niedawno artykuł, że w kwestii służby zdrowia (oczekiwania na wizytę oraz liczbę osób na danego specjalistę itp.) przebiła nas nawet Rumunia...
6:50 - Mam 27 lat - uważasz, że jestem w szczycie możliwości finansowych i później będzie tylko gorzej? Dziękuję za zdołowanie.
Tak jesteś w szczycie, zostaniesz ojebany z kasy na te dotacje, a potem będzie coraz gorzej i zostaniesz starym frustratem jak ja xD
Orka Spierd dziękuję, tego mi było trzeba
8:20 I tutaj należy zadać sobie pytanie. Czy zmiana samochodu co 2 lata na coraz mniej emisyjny naprawdę jest ekologiczna? Od razu napiszę, nie chodzi mi o ten konkretny, dość radykalny wydaje mi się, przykład, ale o samą ideę. Myślenie w stylu: "Jest mniej emisyjny, więc jak go kupię, to będzie bardziej eko, niż jakbym nie kupił." Emisje przy wydobyciu surowców, produkcji a następnie utylizacji, są niestety bardzo często pomijane. Nie mówię, że wymienianie sprzętu na mniej emisyjny jest złe. Ale można, na przykład, zamiast wymieniać cały samochód, co powoduje, oczywiście pośrednio, że trzeba wyprodukować jeszcze raz karoserię, ramę, opony, kable, hydraulikę itp, itd, pomyśleć, czy nie można by wymienić lub zmodyfikować samego wydechu, np. montując nowsze filtry. Bo co spowoduje mniejsze zużycie surowców, energii i w konsekwencji zanieczyszczenie? Wyprodukowanie nowego samochodu i utylizacja starego, czy wymiana filtrów w układzie wydechowym. I znów, proszę nie skupiać się na podanym przeze mnie przykładzie, bo to tylko przykład i to najprawdopodobniej błędny, chodzi mi o samą ideę. I tak jak zgadzam się z całym filmem, choć według mojego uznania czasem były po prostu powtarzane, te same co od dawna hasła o ekologii, to z tym jednym konkretnym momentem się nie zgadzam, podobnie, jak z tym o zakazie wjeżdżania starym dieslem do centrum miasta, zwłaszcza w kontekście tego, co pokazywałeś wcześniej, o udziale w produkcji zanieczyszczeń.
Komentarz był pisany, bez zbytniego przemyślenia sprawy, że tak powiem, na bieżąco, więc wszelkie sprawy z którymi się nie zgadzacie, proszę wytłumaczcie mi swój punkt widzenia, chętnie o tym porozmawiam, ale proszę zamiast tylko wytykać błędy, wytłumaczcie, czemu są błędami.
To powinno byc puszczane zamiast długich nudnych wykładów na godzinach wychowawczych albo w ogole w szkole
przekraczanie norm jest dla nas normą
Smog jest dlatego że pył i dym nigdzie nie spada, bo ziemia jest płaska :)
niedowiarki :D
A KRAWĘDŹ? A ANTARKTYDA?!?! TAM NIE MA SMOGU BO WŁAŚNIE SPADA!!!!1!!11!
Bardzo prosty sposób na walkę ze smogiem to obniżenie cen gazu. Myślę, że to miałoby większy sens niż dokładanie się do zakupu kotła gazowego. Jak kogoś nie stać na zakup kotła gazowego to nie będzie go stać na eksploatację takiego sprzętu. Uważam, że ceny gazu w Polsce powinny być zdecydowanie niższe. Porównując nasze zarobki z krajami zachodnimi wypadamy bardzo blado, więc w tej chwili trudno się dziwić, że te mapy tak wyglądają. Ile godzin przeciętny Kowalski musi pracować na m3 gazu, a ile Niemiec, Belg czy Norweg. W momencie gdy gaz będzie tańszy to ludziom nie będzie się chciało palić w piecach, tylko wygodnie i ekologicznie włączą sobie ogrzewanie gazowe. Tak uważam.
Jak to nie kontroluje? Równie dobrze można powiedzieć, że przeciętny Kowalski nie kontroluje cen chleba. Owszem, ale może go kupić w jednym miejscu taniej w innym drożej. Z drugiej strony porównaj ceny gazu na Węgrzech i w Polsce. Ten sam dostawca, ten sam gaz a różnica w cenie olbrzymia.
Świetny odcinek, jednak ja bym chciał zobaczyć w twoim wykonaniu odcinek o czasie, ogólnie czym jest czas fakty i ciekawostki o nim i to czego o nim nie wiemy. Pozdrawiam
prosze o wiecej filmow, dziekuje
Psze pana, czemu pan nie nagrywa już? Przecież miał pan jeden z ciekawszych kanałów na yt. Pozdrawiam
"Polska mentalność" - oto problem. I nie twierdzę, że to jest wina wszystkich Polaków- to jest wina tych z nas, którzy nie rozumieją problemu. Jak zwykle dobry filmik i dzięki.
fryzura Scifuna: +10 do Fizyki
xD
Brakuje tylko okularów mądrości
co do samochodów powinni zacząć produkować je na jakieś bardziej ekologiczne paliwo np. na LPG wtedy by było znacznie bardziej "EKO" a np. komputer zostawiony na noc bardzo sensownie podgrzewa mieszkanie jesienią / zimą więc nie jest to takie marnowanie energii. jazda samochodem jest często tańsza / porównywalna z komunikacją miejską - w miastach tak do 200 000 mieszkańców a rower? dobre! mnie osobiście nie stać, nie lubię używanych rzeczy kupować a taki rower "ze sklepu" za 300zł to nie rower... w dodatku komunikacja zbiorowa w obrębie kraju jest droższa niż podróż samochodem, jeżdżę Golfem III na LPG, często pokonuję trasy Gdańsk -> południowy kraniec świętokrzyskiego no i jakby nie patrzeć komunikacją zbiorową kolej + autobus jakieś 200zł w jedną stronę za jedną osobę wychodzi w porównaniu samochodem jadę za 120zł i to 2h-3h krócej... piece gazowe są bardzo dobre, używałem kiedyś ale no niestety w tym kraju chyba się dodaje azotu do gazu ziemnego coraz więcej czy coś dla porównania jakieś 10 lat temu czajnik wody się gotował na kuchence jakieś 5min teraz 15min! cena gazu rośnie a jego kaloryczność spada trzeba znowu odpalać stare piece węglowe. więc aby w tym kraju być "eko" to należy zacząć zmiany od góry od przepisów, cen itd. państwo powinno wpompować w to miliardy i po X latach by się to zwróciło ale no niestety w tym kraju lepiej karać ludzi iż im pomóc - np. kontrole spalin samochodu przez policję....
Gadon357 no..... „powinni zacząć produkować” te samochody na LPG... bo ich jeszcze nie ma
Poprostu polityka państwa jest do dupy. Jakoś tak wyszło że większość moich kumpli i ja mamy diesle. Ja w swoim wozidelku jeszcze nie dotarłem do momentu wypalania DPFa, ale jak kumpel z Peugeota dostał propozycje albo dolanie płynu do FAPa, którego starczy na rok, dwa za 2.5 tysiąca, albo wycięcie filtra za 3 to decyzja jest oczywista. Podobnie drugi kolega miał w Audi.
Żeby ukrócić wycinanie filtrów państwo powinno dofinansowywać koszty związane z ekologią samochodu, a nie tylko ciągle cła dowalać na wszystko.
Krzysztof Hepner chodzi o samochody, które z założenia są zasilane lpg a nie są na benzynę + lpg. Taki silnik mógłby mieć inne parametry pracy np. Większą kompresję, mniejszy kąt wyprzedzania zapłonu itd.
Sąsiad dziadków palił plastikami wiele lat. Zgłoszenia na policję nic nie dały. Teraz nie żyje - umarł na raka płuc w wieku 57 lat. Jego żona też jest już po chemioterapii - również rak płuc. Czekam co będzie z ich synem, bo nadal pali plastikami.
polski ciemnogród level hard 😁
:DDD Będzie nadal jeździł walcem :D
@@gregfox6137 ciemnogrodem bym nazwał ludzi ślepo wierzących w propagande Unijnych komunistów
Świetny materiał! Powinien być on obowiązkowo puszczany w szkołach, a następnie nauczyciel powinien robić z niego kartkówke. Takiej wiedzy ludziom brakuje! :-)
a czy ta wiedza ma faktycznie odzwierciedlenie w rzeczywistosci;>?
No, i bardzo dobrze mówisz. Niestety, dużo ludzi bagatelizuje problem.
No wszystko super, takie puste hasła „reaguj” nic nie zmienią, kiedyś zobaczyłem jak z kominu jednego kolesia wydostawał się taki ogromny, śmierdzący dym. Zadzwoniłem na policję i opisałem tą sytuacje, oni mnie olali. Zadzwoniłem później do straży miejskiej ale tez powiedzieli że oni się takim czymś nie zajmują wiec beka XD, to nie tyle w nas trzeba coś zmieniać (choć też), ale w służbach które powinny coś robić a maja to w dupie
ja dzwoniłam już masę razy i zawsze ktoś ze strazy miejskiej przyjeżdżał na kontrolę. Pozdro z Krakowa
Nic dodać, nic ująć.
Anka Duzynska to może cb jakoś bardziej słuchają hah, w Gliwicach maja na to wyjebane niestety...
Myślę że mapka pokazująca zanieczyszczenia powietrza europy jest trochę nieuczciwa. Mam tu na myśli kwestie klimatu. W słonecznej portugali lub we włoszech nie ma potrzeby ogrzewania domów przez 6 miesięcy.
Co w tym nie uczciwego, to oczywiste. Mapka po prostu pokazuje zanieczyszczone powietrze, co mieli dodać troche Portugalii zanieczyszczenia na mapce żeby było sprawiedliwie? XD
Perva Quel najwyraźniej źle mnie zrozumiałeś. Mapka z 2012 roku pokazuje zanieczyszczenie benzopirenem a ta substancja pochodzi własnie ze spalania śmieci, palstików itp. Ze względu na cieplejszy klimat np. Portugali nie muszą ocieplac domów węglem i na pewno do głowy im nie przyjdzie włożyć do pieca plastikową butelkę. Gdyby mapa byla z 2016 i przedstawiała zanieczyszczenia spowodowane przez co2 to polska na tle innych państw juz tak bardzo nie odstaje.
Może jakiś konkretny odcinek na temat gwiazdozbiorów? To jest mega fajny temat! :D
Pozdrawiam!
Ja bym dał kary rzędy min 10tyś zł za spalanie śmieci. Niestety ludzie dalej mówią, że to propaganda i smog zawsze był... pozdrawiam z miasta z najgorszym powietrzem w Polsce :/
Wodzisław Śląski, Kraków to pikuś