Pobyt w szpitalu z CUKRZYCĄ TYPU 1 | Jak wygląda leczenie cukrzycy? | Nie słodzę

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 5 сен 2020
  • 📚 E-book: Cukrzyca typu 1 Jak dobrze zacząć żyć z chorobą? 👉 tiny.pl/74kcw 📚
    Dzisiaj mam dla Was film, w którym opowiadam o tym jak wyglądał mój pierwszy pobyt w szpitalu. Ze zdiagnozowaną cukrzycą typu 1 trafiłem na oddział diabetologii w Poznaniu. Byłem tam z kwasicą ketonową i miałem wyraźne objawy cukrzycy. Opowiem wam jak w szpitalu wygląda leczenie cukrzycy typu 1 i jak wygladała moja edukacja. Czy to jak liczy się wymienniki węglowodanowe było najtrudniejsze? Pochwalę się też swoją pierwszą książką o cukrzycy! Zapraszam, Maciej Łysiak / Nie słodzę - kanał o cukrzycy
    ► Wesprzyj serię „Dieta przy cukrzycy” i otrzymaj opaskę dla diabetyka i naklejki z logo Nie słodzę! zrzutka.pl/j3ykyp 😇
    ➡️ Produkty dla diabetyka, które polecam:
    ► Sensor Dexcom G6 bit.ly/SensorG6
    ► Transmiter Dexcom G6 bit.ly/TransmiterG6
    ► Pakiet startowy Dexcom G6 bit.ly/PakietStartowyG6
    ► Nakładka MiaoMiao 2 bit.ly/3biIoIC
    ► Nakładka MiaoMiao bit.ly/3dlTT40
    ► Transmiter Dexcom G5 bit.ly/319gZ84
    ► Sensor Dexcom G5 bit.ly/38W73Sl
    ► Nakłuwacz Genteel bit.ly/3aV7cHg
    ✅ Podobał Ci się film? Subskrybuj mój kanał: bit.ly/NieSlodze
    📝 Kontakt do mnie: nieslodzevlog@gmail.com
    👉 Mój profil na Facebooku: bit.ly/NiesłodzęFacebook
    👉 Mój Instagram: bit.ly/NieSłodzęInstagram
    👉 Grupa Nie słodzę: bit.ly/GrupaNieSłodzę

Комментарии • 73

  • @nieslodze
    @nieslodze  3 года назад +2

    A jak Wy wspominacie swój pierwszy pobyt w szpitalu po diagnozie?

  • @zosiasroka57
    @zosiasroka57 3 года назад

    Cześć ,słucham, oglądam i jeszcze czytam komentarze .Chyba się rozdwoje ! Ale dość żartów! Film jak zwykle dobry i muszę powiedzieć, że miałeś dużo szczęścia (?) w radzeniu sobie , czego i innym chorym życzę !!!

  • @agnieszkatelesz2108
    @agnieszkatelesz2108 3 года назад +1

    Wow nawet nie skumałam,że dziś mija dokładnie rok od mojego pobytu w szpitalu😀Ale niczego mnie tam nie nauczyli....Dziękuję,że jesteś Maciej💖💖🍀🍀😘😘

  • @stanislawastrzelecka7868
    @stanislawastrzelecka7868 3 года назад

    Witaj Maciej,,chetnie ogladam twoje relacje,,dziekuje duzo wiedzy z zycia wziete,,i mozna sie duzo nauczyc,,o tej chorobie,,

  • @klaudia7470
    @klaudia7470 3 года назад +1

    Super, że miałeś takie szkolenia w szpitalu!! WOW! Ja dostałam książeczkę, tak jak wspomniałeś, dla dzieci, w której były bardzo podstawowe info.Całego liczenia ww i wbt, ile tak naprawdę potrzebuje ins. (jaki mam faktor) musiałam nauczyć się sama. Miałam 21 lat, 180cm wzrostu i 54 kg..dosłownie mnie zjadła cukrzyca, do szpitala doczłapałam na ramieniu mojej mamy w ostatnich godzinach świadomości...z cukrem 1017. Byłam w spiączce przez całą noc, a nad ranem obudziłam się w otoczeniu chyba 20tu lekarzy. Padły pytania: Jak się nazywam, jaki mamy dzień, gdzie jestem..fajnie, trochę jak w filmie :D W pierwszym dniu miałam taki matrix..to się chyba fachowo nazywa spętanie - oczy nie nadążały za mózgiem, slowmotion..Również bardzo szybko doszłam do siebie! już po tygodniu chciałam wychodzić, ale przetrzymali mnie dwa. Pielegniarki nie pieprzyły się w tańcu :D dlatego po 3 dniach sama biłam insulinę :p a ciocia przyniosła mi ciastka na przegryzkę haha :D to było 10 lat temu :O

  • @blackcoffee2630
    @blackcoffee2630 3 года назад

    Ja nie pamiętam tego za bardzo, bo miałam 4 lata, ale z opowieści trochę wiem. Na początku miałam takiego lekarza, który nie był z Polski i w ich kulturze inaczej się traktuje kobiety i niestety dotknęło to moją mamę. Jednak po ok. roku zmienił mi się lekarz, którego mam do dziś. Zawsze jest on dla mnie bardzo miły, pomaga mi, więc wszystko super ♥

  • @ktosnapewno-jr7cr

    Też w tym szpitalu byłem mam 12.5 lat i mam 1 miesiąc cukrzycę przy diagnozie miałem 835 cukier też z kwasicą ketonową ledwo przeżyłem

  • @xkrzyszard4504
    @xkrzyszard4504 3 года назад +4

    Trafienie do Akademi w gdansku, cukier 447😳, 8 dni w szpitalu przez które bardzo dużo się nauczyłem, super pielęgniarki, dietetycy, lekarz super młody po studiach dopiero ale bardzo mnie pocieszał. Z cukrzycą żyje dopiero 2 miesiące ale narazie cukry w normie, wiadomo czasami wywali ale to okazjonalnie 😂. Pozdrawiam

  • @aleksandrakaczmarek1893
    @aleksandrakaczmarek1893 3 года назад +1

    Moja cukrzyca jest tak nietypowa, że do tej pory lekarze nazywają ją "nieokreśloną". Miałam cholernie dużo szczęścia, że dowiedziałam się o swojej chorobie kiedy była jeszcze słabo rozwinięta i mogę regulować ją tyko dietą. Zupełnie zmieniłam dla niej swoje nawyki i dzisiaj mogę powiedzieć, że ją zaakceptowałam :)

  • @radosawdobrzanski8558
    @radosawdobrzanski8558 3 года назад

    Witaj Macieju

  • @Tajemniczy15a
    @Tajemniczy15a 3 года назад +1

    Mi się przypomniał mój pobyt w szpitalu, co prawda nie na diabetologii ale na onkologii. Było to w 2007 roku maiłem wtedy 9 lat. Pamiętam że przed pobytem bardzo się bałem, nie wiedziałem jak to będzie i co będą mi robić. Okazało się że jak na szpital było tam fajnie. Pielęgniarki były bardzo pomocne i wspierające, można było rozmawiać i grać na konsolach z innymi pacjentami, co prawda miałem wiele nieprzyjemnych badań a także operację, lecz o wiele lepiej pamiętam te dobre chwile niż ból. Rodzina odwiedzała mnie codziennie i przywoziła różne jedzenie. Będąc teraz na innych oddziałach aż tęskni się do tego starego, chociaż to był oddział dziecięcy więc na pewno było inne podejście niż teraz do dorosłego człowieka

  • @artekniebieski973
    @artekniebieski973 3 года назад

    Byłem w tym samym szpitalu. Trafiłem z cukrem ponad 600 i też miałem kwasicę ketonową. Zdjagnozowano u mnie cukrzycę typu 1. Dobrze wspominam pielęgniarki i lekarzy.

  • @kamass
    @kamass 3 года назад +1

    Również pozdrawiam personel szpitala Raszei. Byłem rok temu, wszyscy bardzo sympatyczni i profesjonalni. Szpital ma nowo wyremontowany oddział, każdy pokój ma swoją łazienkę z prysznicem, codziennie rano ćwiczenia, badania, wykłady, od godz 7-14 nie było czasu na nudę. Pozdrawiam i dobrych cukrów życzę :)

  • @natth8432
    @natth8432 3 года назад +1

    Styczeń tego roku, 20 lat.

  • @patrykkarowski1111
    @patrykkarowski1111 3 года назад +1

    Ja niestety tyle szczęścia nie miałem co do diagnozy i edukacji... Trafiłem na oddział wewnętrzny (diabetologii brak) gdzie tylko jedna pielęgniarka miała JAKIEŚ pojęcie o ct1... Ehhh średnie cukry w szpitalu to ok 250-300 a wypuszczali mnie z cukrem 230 🤣 po wyjściu ze szpitala zacząłem dużo czytać na temat swojej choroby i trafiłem na Maćka kanał i dopiero tu się dowiedziałem co i jak i dlaczego a nie inaczej 🤣 a wracając do pobytu w szpitalu, moje wyliczanie ww z posiłków odbywało sie... NA OKO... 🤣🤣🤣 żadnej wagi tylko szanowanie wagi danego produktu na oko... A później cukier był 250 🤣🤣🤣 no i tak to wyglądało mniej więcej a było to dokładnie rok temu 😉 pozdro Maćku i dobrych cukrów 😋

  • @jolantaw.9378
    @jolantaw.9378 3 года назад

    Moj syn, 14 lat, zostal zdiagnozowany w marcu tego roku, objawy to najpierw stopniowa utrata wagi, a potem doszlo wzmozone pragnienie, potrafil wypic 3-4 litry wody dziennie, co juz bylo dla mnie sygnalem, ze cos jest nie tak, zanim jeszcze zrobilismy badanie poziomu glukozy podejrzewalam cukrzyce, syn mial nieco ponad 300 jak trafilismy do szpitala (mieszkamy w UK), pobyt 3 dni na dzieciecym oddziale diabetologicznym, kilka szkolen z roznymi specjalistami, teoretycznych i praktycznych, do domu zostalismy zaopatrzeni w reklamowke rzeczy niezbednych w cukrzycy, lacznie z waga i ksiazka do przeliczania wegli, a poniewaz byl to sam poczatek lockdownu, wiec poza podstawowa wiedza otrzymana w szpitalu w zasadzie musielismy wszystko sami ograniac, bo konsultacje byly tylko telefoniczne, strach na poczatku byl duzy, ale z czasem nauczylismy sie powoli zyc z choroba, choc jeszcze wiele wyzwan przed nami :-) Pozdrawiam!

  • @toja499
    @toja499 2 года назад

    Ja też pierwsze co zrobiłem jak miałem Penny i to inne kolory to sobie je podpisałem bo wiedziałem że zaraz bym się pomylił

  • @adriannakrystek1762
    @adriannakrystek1762 3 года назад

    Syn miał 3,5 roku jak trafił na oddział diabetologiczny. Spędziliśmy tam ponad 2 tyg. powoli ucząc się wszystkiego. Pielęgniarki, edukatorki, lekarze, wszyscy bardzo mili i wyrozumiali. Największy problem mieliśmy z dietą w szpitalu, a konkretnie z ziemniakami, które prawie codziennie były na obiad! Syn miał naprawdę ogromne problemy, żeby zjeść 1WW zupy i jeszcze 2WW ziemniaków. Od pobytu w szpitalu minęło 9 miesięcy, przez ten czas nie zjadł ani odrobiny ziemniaków, taką traumę ma.

  • @bogunia8361
    @bogunia8361 3 года назад

    Ja trafiłam na oddział diabetologii w Poznaniu w szpitalu dziecięcym na Szpitalnej na końcu 2017 i jestem bardzo zadowolona że akurat tam (zasługa lekarza rodzinnego), bo edukacja w tym szpitalu jest na wysokim poziomie, dużo szkoleń, bardzo miłe panie pielęgniarki i lekarze, ogólnie miła atmosfera. Ale jest to szpital dziecięcy więc po osiemnastce trzeba było poszukać czegoś innego. Teraz chodzę do poradni do szpitala Raszei i też jestem bardzo zadowolona bo mam super lekarza no i nie można zapominać o pani Danusi :D

  • @stanislawastrzelecka7868
    @stanislawastrzelecka7868 3 года назад +1

    No prosze jest i moze byc super opieka,w naszych szpitalach,,,mozna ,mozna,,,a,tak wszyscy psiocza,,,