Jak lubiłem pierwszą część Fantastycznych zwierząt to Zbrodnie były stratą czasu. Ważne były tylko dwa fragmenty - gdy Grindelwald uciekał z więzienia i akcja na cmentarzu. Najbardziej mi szkoda Deppa, bo jego postać została fajnie wykreowana, jest całkowicie inna od Voldemorta. A jeśli zwrot akcji na końcu to prawda, to mi się już nie chce oglądać kolejnych części. To druga rzecz z uniwersum HP, która mnie zawiodła (choć nie dorównuje "Przeklętemu dziecku" pod tym względem).
Mi się grindelwald podobał. Ale tylko mojej części mózgu potterheada, bo jako film nie było dobrze. Ale smaczki ze świata Harrego były więc wyszedłem z kina zadowolony.
Venoma na pewno bym nie umieściła na tej liście. Nie był to może jakiś szczególnie dobry film, ale wg mnie całkiem przyjemna rozrywka. Jest mnóstwo znacznie gorszych. Zbrodni Grindewalda nie oglądałam, bo już Fantastyczne zwierzęta mi się nie spodobały i nie miałam nawet ochoty na kontynuację (a b.lubię HP), więc tu pewnie bym się zgodziła. Bohemian Rhapsody może nie nazwałabym najgorszym filmem 2018, chociaż dobry to on nie był wcale, ale zdecydowanie największym rozczarowaniem. Zawiodłam się na nim pod każdym względem, nawet tym audio-wizualnym :( Wolę już sobie obejrzeć jakiś teledysk Queen na YT. Do Robin Hooda skutecznie zniechęcił mnie zwiastun. Reszty z przedstawionej listy nie widziałam, ale tego ostatniego nie chciałabym widzieć nawet gdyby mi za to zapłacili :P Ogólnie filmów z 2018 nie obejrzałam zbyt wiele (w zasadzie oglądam głównie fantasy i s-f), ale na mojej liście najgorszych na pewno znalazłyby się: 1. Korytarzem w mrok 2. The Titan 3. Pierwsze światło 4. Alfa 5. Mroczne umysły
Zbrodnie Grinderwalda to był jakiś niesmaczny żart. Po ukazaniu się pierwszego zwiastuna byłem pewny że będzie lepiej niż w przypadku pierwszej części, ale nic z tego. Pani Rowling nie powinna nigdy zabierać się za pisanie scenariusza, bo ta kobieta nie wie chyba że nie jest to książka, a ona wpakowała tam masę niepotrzebnych i nudnych wątków. I od razu powiem, że nie zamierzam iść na dalsze części. Ta seria nigdy nie powinna powstać.
Gdybym obejrzała "Rozprutych na śmierć" to pewnie byłby numerem jeden na mojej liście najgorszych. Zwiastun zobaczyłam w kinie i dawno nie byłam tak zażenowana i zdegustowana jak podczas tych 2-3 minut.
Miejsce 8 jak najbardziej. Kopalnia tematów, legendarna grupa. A aktor grający Freddiego tak podobny że aż nienaturalny. To jest film o Queen a nie jakiejś kapeli disco polo! A jednak... jedyny z tej dziesiątki na temat którego przynajmniej warto pomarudzić.
No właśnie to strasznie boli, bo to film o Queen, a zrobiono z tego taka typowa historyjkę w której mamy najpierw od zera do gwiazd, potem fochy Freddiego i rozpad zespołu, a później połączenie i przytulaski. A mówimy tu o Queen i Freddim! To była kopalnia skandali i dobrych historii, a zrobiono z tego bajeczkę.
Paradoks Cloverfield to jest najgorszy film zeszłego roku jaki widziałem, jeżeli nie najgorszy w ogóle. Lepiej pamiętam wątki Man of Steal, a widziałem tylko na premierę w kinie, niż w tym filmie, a oczekiwałem sporo po obejrzeniu poprzedniej części.
widziałem w sumie 8 na 10 filmów i najgorsze jest to że nie potrafię sobie przypomnieć z grubsza o czym te filmy były :D Venom - pamiętam tylko Hardego, Slenderman - jakieś głupie siksy latają po lesie i boją się komputera, Paradoks - no tutaj to nie pamiętam nic kompletnie nic. Za stwierdzenie najgorsza komiczka to aż Ci dzwonek dam :D
Ja tam dobrze wspominam Venoma. Zgadzam się, że jako całość jest średnim filmem. Powiedziałbym, że jest taką kompilacją różnych scen jakoś tam powiązanych ze sobą fabułą, ale no te sceny mi się podobały.
W kontekście Bohemian Rhapsody... to jest coś co nie jest filmem a zbiorem scenek kończących się piosenką. Coś jak Aquaman, ale zamiast wybuchu jest piosenka...
Akurat Predator bardzo mi się podobał, bawiłem się jak małe dziecko na seansie, mimo, że był to taki sobie film. Ale Glass to była masakra, strasznie ndny i przewidywalny.
Totalnie nie czaje porażki paradoksu cloverfield, mi się bardzo podobał, ma klimat bardzo podobny do poprzedniego z uniwersum i nawet nienajgorzej łączy te wątki. Chyba musze jeszcze raz obejrzeć paradoks bo nie wiem czy oglądałem ten sam film haha:>
@woo hooo no ja co prawda już dawno skończyłem 12 lat, ale nie wydaje mi się, by ten film był jakoś mocny nawet dla tej grupy wiekowej. Nawet jeśli ktoś się będzie bał na początku, to później już te próby straszenia są naprawdę męczące i irytujące, bo opierają się ciągle na tym samym. Wiesz nawet dwunastolatek za trzydziestym razem nie przestraszy się wyskakującej zakonnicy. Absolutnie nie widzę nic za co możnaby ten film lubić, a jestem fanem horrów, nawet niektórych tych uważanych za bardzo średnie.
Jeśli mogę to podam teraz moją listę Johnny English Nie śmieszny Mamma Mia 2 Why? Pacific Rim 2 Co się działo w tym filmie? Bohemian Rhapsody No po prostu no nie. Ready Player None Fantastyczne Zbrodne Grindelwalda No kurde Rowling
A nie lepiej zrobić po Spider-Manie? Od Spider-Mana do najbliższego filmu Marvela mamy pewne pół roku. A robienie tego filmu przed Avengers nie ma sensu.
Pierwsze top 10 najgorszych filmów na twoim kanale, w którym miejsce 1 i 2 są na dobrym miejscu. W każdej poprzedniej liście 1 i 2 miejsce, według mnie, powinny być odwrotnie.
Co to za plot twist w zbrodniach Grindewalda, bo nie mam zamiaru tracić czasu na szukanie informacji o tym, a tym bardziej oglądać tego filmu, ale jednak mnie to ciekawi.
Jeżeli oglądałeś pierwszą część i pamietasz tego gówniarza co był obscurusem to okazal się w yej czesci być (spoiler).................................................................... Aureliusem Dumbledore.
Ja bym jednak postawił na ostatniego Predatora. Dawno nie oglądałem tak zażenowany filmu s-f, prawie cały Twój opis Venoma świetnie pasowałby do łowcy. Tragedia. Ale w sumie od początku ten film śmierdział.
Wiem kontrowersyjnie ale Venom był dla mnie bardzo dobry, ponieważ to łączenie gatunków, parę żartów, nie najgorszy Venom oraz relacja Toma Hardego z Venomem mnie zachwyciła. A bohemian rhaspody był dla mnie wybitny za Ramiego Maleka i realizacje.
Jeśli chodzi o książkę Player One - to ona jest zajebista. Uważam że to powinna być lektura szkolna, bo świetnie punktuje dzisiejszy świat gdzie to ludzie żyją w internecie a nie poza nim... ale film... ech. nie ma nic wspólnego z książką. Slenderman to definitywnie ofiara tej sprawy z 2014. Ja też się naprawdę zastanawiam kto wpadł na to żeby film, z którego wycięto - sądząc po trailerze - hmm kluczowy element fabuły - do kina... no serio? Tak mogli już zrobić film na faktach, i on byłby lepszym wyborem od tego.
>Bohemian rhapsody >nienajgorsza realizacja Czy ty widziałeś montaż w tym filmie? Dla mnie ten film jest gorzej zmontowany niż pościgi z BvS, scena gdzie Freddy spotyka menedżera jest wręcz memem.
To wynika z problemów z produkcją, trzeba było kleić to z niedokończonych zdjęć - montaż tak wygląda w tej jednej scenie, poza tym jest okej albo i nawet bardzo dobry.
Co do Ready Player One to zgadzam się w 100% film był gniotem jak dla mnie książka opowiadała historię angażującą, może nie zbyt głęboką ale ciekawą, za to film ehh... no kompletnie nic się tam nie pokrywa z książką, nazwanie tego pomiotu adaptacją jest herezją można to nazwać co najwyżej interpretacją i skokiem na kasę pseudo geeków.
I już zdemonetyzowane, lol xD
A ja specjalnie adblocka wyłączyłem...
sa reklamyyyy
Pewnie za ten tryskający majonez przy "Happy Time Murders"
Sad af xd
Powiedziałeś coś złego o filmie DISNEYA to się nie dziw, widocznie nie tylko recenzję kupują
Zapomniałem już w ogóle, że czekałem na tę listę xD
Nie tylko ty XD
No jak to o czym. O fantastycznych zwierzętach i zbrodni Grinderwalda.
Sory nie ten komentarz xD
Poszedłem na zbrodnie Grindenwalda w dniu premiery i do dziś się zastanawiam o czym był ten film.
Tam był chyba jakiś wątek murzyna co się chciał zemścić???
XD
Jak lubiłem pierwszą część Fantastycznych zwierząt to Zbrodnie były stratą czasu. Ważne były tylko dwa fragmenty - gdy Grindelwald uciekał z więzienia i akcja na cmentarzu. Najbardziej mi szkoda Deppa, bo jego postać została fajnie wykreowana, jest całkowicie inna od Voldemorta. A jeśli zwrot akcji na końcu to prawda, to mi się już nie chce oglądać kolejnych części. To druga rzecz z uniwersum HP, która mnie zawiodła (choć nie dorównuje "Przeklętemu dziecku" pod tym względem).
Żaden z tych złych filmów nie przebije tej fryzury
Tą opinią o Happy Time Murders to mnie zachęciłeś , przecież Pixels to jeden z najwybitniejszych filmów komediowych ever.
Nie powiedział nikt nigdy.
ja tam na venomie dobrze się bawiłem w kinie
Film za długi o 10 sekund. Proszę o repload
Haha babierz2137
Dzięki Ci WIELKIE za ten film, włączę sb do śniadania 😊
Mi się grindelwald podobał. Ale tylko mojej części mózgu potterheada, bo jako film nie było dobrze. Ale smaczki ze świata Harrego były więc wyszedłem z kina zadowolony.
Venoma na pewno bym nie umieściła na tej liście. Nie był to może jakiś szczególnie dobry film, ale wg mnie całkiem przyjemna rozrywka. Jest mnóstwo znacznie gorszych. Zbrodni Grindewalda nie oglądałam, bo już Fantastyczne zwierzęta mi się nie spodobały i nie miałam nawet ochoty na kontynuację (a b.lubię HP), więc tu pewnie bym się zgodziła. Bohemian Rhapsody może nie nazwałabym najgorszym filmem 2018, chociaż dobry to on nie był wcale, ale zdecydowanie największym rozczarowaniem. Zawiodłam się na nim pod każdym względem, nawet tym audio-wizualnym :( Wolę już sobie obejrzeć jakiś teledysk Queen na YT. Do Robin Hooda skutecznie zniechęcił mnie zwiastun. Reszty z przedstawionej listy nie widziałam, ale tego ostatniego nie chciałabym widzieć nawet gdyby mi za to zapłacili :P Ogólnie filmów z 2018 nie obejrzałam zbyt wiele (w zasadzie oglądam głównie fantasy i s-f), ale na mojej liście najgorszych na pewno znalazłyby się:
1. Korytarzem w mrok
2. The Titan
3. Pierwsze światło
4. Alfa
5. Mroczne umysły
Będzie materiał o "Us" i "Shazam" ? :D
PS : tutaj , nie w napisach końcowych ;p
Tak
2:16 Ah, to subtelne"Venomm"
Robin Hood to tragedia, nie wiem jakim cudem ktoś to wypuścił do kin. Profanacja legendy.
Lepiej późno niż wcale
Troszke przesadziłeś z tym Venom nie wart świeczki...
Hej, na "Mamma Mia" "Bohemian Rhapsody" można było chociaż pośpiewać!
Zbrodnie Grinderwalda to był jakiś niesmaczny żart. Po ukazaniu się pierwszego zwiastuna byłem pewny że będzie lepiej niż w przypadku pierwszej części, ale nic z tego. Pani Rowling nie powinna nigdy zabierać się za pisanie scenariusza, bo ta kobieta nie wie chyba że nie jest to książka, a ona wpakowała tam masę niepotrzebnych i nudnych wątków. I od razu powiem, że nie zamierzam iść na dalsze części. Ta seria nigdy nie powinna powstać.
Powija napisać ksziazke a oni by ja zekranizowała i mieli by więcej hajsu
Gdybym obejrzała "Rozprutych na śmierć" to pewnie byłby numerem jeden na mojej liście najgorszych. Zwiastun zobaczyłam w kinie i dawno nie byłam tak zażenowana i zdegustowana jak podczas tych 2-3 minut.
Wszystko przed Tobą :D
Miejsce 8 jak najbardziej. Kopalnia tematów, legendarna grupa. A aktor grający Freddiego tak podobny że aż nienaturalny. To jest film o Queen a nie jakiejś kapeli disco polo! A jednak... jedyny z tej dziesiątki na temat którego przynajmniej warto pomarudzić.
No właśnie to strasznie boli, bo to film o Queen, a zrobiono z tego taka typowa historyjkę w której mamy najpierw od zera do gwiazd, potem fochy Freddiego i rozpad zespołu, a później połączenie i przytulaski. A mówimy tu o Queen i Freddim! To była kopalnia skandali i dobrych historii, a zrobiono z tego bajeczkę.
Venom był bardzo przyjemny do obejrzenia a Eminem wraca na trapach w dobrej formie więc będę bronił do śmierci
12:36 rock obraża się przypomina.
Paradoks Cloverfield to jest najgorszy film zeszłego roku jaki widziałem, jeżeli nie najgorszy w ogóle. Lepiej pamiętam wątki Man of Steal, a widziałem tylko na premierę w kinie, niż w tym filmie, a oczekiwałem sporo po obejrzeniu poprzedniej części.
Ja tego filmu w ogóle nie pamiętam, a oglądałem może z 3 miesiące temu. Serio był tak nudny i nijaki, że nie pamietam kompletnie nic.
widziałem w sumie 8 na 10 filmów i najgorsze jest to że nie potrafię sobie przypomnieć z grubsza o czym te filmy były :D
Venom - pamiętam tylko Hardego, Slenderman - jakieś głupie siksy latają po lesie i boją się komputera, Paradoks - no tutaj to nie pamiętam nic kompletnie nic.
Za stwierdzenie najgorsza komiczka to aż Ci dzwonek dam :D
>10 najgorszych filmów 2018
> 7:27
Na zbrodnie Grindelwalda pojechałem z wycieczką szkolną i... O Boże, to powinno się nazywać „Zbrodnie Reżysera”
Bardziej Zbrodnie Rowling, bo sam Yates dużo do gadania w tej materii nie miał [jak zresztą we wszsytkich poprzednich filmach, które mu zlecili]
Wow, dzięki. Dałeś mi tym filmem nadzieję, że może Oskar wrzuci w końcu topkę komiksowych miniserii 2018.
Mnie się tam Bohemian Rhapsody podobało. Na pewno dużo lepsze niż Venom.
Ja tam dobrze wspominam Venoma. Zgadzam się, że jako całość jest średnim filmem. Powiedziałbym, że jest taką kompilacją różnych scen jakoś tam powiązanych ze sobą fabułą, ale no te sceny mi się podobały.
W kontekście Bohemian Rhapsody... to jest coś co nie jest filmem a zbiorem scenek kończących się piosenką. Coś jak Aquaman, ale zamiast wybuchu jest piosenka...
Wielki kciuk do góry za wspomnienie o Meet the Feebles
Venom mi się podobał
piosenka eminema też była spoko :/
Dołączam się :p
mnie tesz
mi też się podobał, to jest kwestia personalna
Dokładnie. Szanuję was xd
O jezu, już od dawna się tak nie uśmiałem. Dobry prank XD
13:50 Hej uwaga ludzie to jest pradziwy burdel na kółkach
Akurat Predator bardzo mi się podobał, bawiłem się jak małe dziecko na seansie, mimo, że był to taki sobie film. Ale Glass to była masakra, strasznie ndny i przewidywalny.
Akurat ja lubię Venoma jako takie Guilty Pleasure, bo mimo wszystko kilka rzeczy się udało jak humor, czy walki, czy sam Creepy głos Venoma.
Bardzo cię szanuję ale naprawdę nie rozumiem Twojego problemu do Eminema
Do tej listy dopisałbym zdecydowanie The Meg. Zmarnowany potencjał na cokolwiek czy to film akcji czy chociaż na niezłe efekty specjalne
Czekam na taki ranking za 2019 :) oj jest z czego wybierać :)
wszyscy tak zachwalali po premierze nowe fantastyczne zwierzęta że lepsze od jedyńki ale spoko szanuje twoje zdanie,ale uwarzam że ten film był świtny
Na Robin Hood siedziałam w kinie i tak jak Ty śmiałam się ze wszystkiego co było w tym filmie xDD
Eeeee venom jest spoko
Dawno mnie film tak mocno nie wkurwił, jak Zbrodnie Grindelwalda
Zrobisz kolejną listę filmów MCU?
Dla mnie Venom był spoko
Może to przez to że jestem wielkim fanem Pottera, bo mnie się bardzo przyjemnie oglądało Zbrodnie Grindelwalda.
Największa szmira w 2018 roku to „Czerwona Jaskółka”!
Mi sie tam podobał venom ale szanuje twoje zdanie :)
Totalnie nie czaje porażki paradoksu cloverfield, mi się bardzo podobał, ma klimat bardzo podobny do poprzedniego z uniwersum i nawet nienajgorzej łączy te wątki. Chyba musze jeszcze raz obejrzeć paradoks bo nie wiem czy oglądałem ten sam film haha:>
Zbrodnie Grinderwalda bardzo mi się podobały, może nie miały zbyt dobrej fabuły, ale było na co patrzeć jeżeli chodzi o efekty specjalne
@A kto tu przyszedł pan maruda niszczyciel dobrej zabawy i pogromca uśmiechów dzieci
Gdy twoi znajomi wolą zakonnice niż avengers infiniti war😭😭😭
Zmień znajomych XDD
@woo hooo Ale Zakonnica nawet pod tą kategorię nie pasuje. Mnie te ciągłe jump scare'y wymeczyły i tyle.
@woo hooo no ja co prawda już dawno skończyłem 12 lat, ale nie wydaje mi się, by ten film był jakoś mocny nawet dla tej grupy wiekowej. Nawet jeśli ktoś się będzie bał na początku, to później już te próby straszenia są naprawdę męczące i irytujące, bo opierają się ciągle na tym samym. Wiesz nawet dwunastolatek za trzydziestym razem nie przestraszy się wyskakującej zakonnicy.
Absolutnie nie widzę nic za co możnaby ten film lubić, a jestem fanem horrów, nawet niektórych tych uważanych za bardzo średnie.
Jeśli mogę to podam teraz moją listę
Johnny English Nie śmieszny
Mamma Mia 2 Why?
Pacific Rim 2 Co się działo w tym filmie?
Bohemian Rhapsody No po prostu no nie.
Ready Player None
Fantastyczne Zbrodne Grindelwalda No kurde Rowling
jeszcze Han solo
@@kameleonmwp8853 Tak! Racja
książka Fantastyczne Zwierzęta była czymś w stylu przewodnika,książki uzupełniającej a oni z tego zrobili 2 godziny x 2 filmu
Czy przed A. endgame zrobisz nowy ranking filmów marvela?
A nie lepiej zrobić po Spider-Manie? Od Spider-Mana do najbliższego filmu Marvela mamy pewne pół roku. A robienie tego filmu przed Avengers nie ma sensu.
Czekam na omówienie horrorów w 2019 roku ^^
Mi się podobał film zbrodnie grindelwalda
Nie zgadzam się z umiejscowieniem na liście ready player one.
Będzie kolejna część odcinka "Top 13 filmów Marvel Cinematic Universe" ?
Masz na myśli top 23.
Ejjjj Venom jest dobry 🙄
Ale scena z krową i ośmiornicą była zabawna XD
Usuwam Bohemian Rapsody, reszta zostaje
Czekam na recenzje Shazam :) Twój kanał jest najlepszym filmowym kanałem w Polsce, pozdro
Pierwsze top 10 najgorszych filmów na twoim kanale, w którym miejsce 1 i 2 są na dobrym miejscu. W każdej poprzedniej liście 1 i 2 miejsce, według mnie, powinny być odwrotnie.
Ta sama "dyszka przegrywów" u mnie, ale inne miejsca :D no gust mamy chyba bardzo podobny ha ha ha świetny materiał!
Lepiej późno niż wcale ^_^
Z fantacznych żwieżentach żwieżenta był fajne
mi się venom podobał ale fakt nie trzymał sie jednego toru
Mi osobiście bardzo podobały się Zbrodnie Girdewalda *chowa się za tarczą przed hejtami*
"Ciemno, prawie noc".
Wybierasz się, wybrałeś się, odpuszczasz czy przygotujesz film?
Jestem strasznie ciekawy co możesz o tym sądzić.
E mi się Venom podobał xD
Łapka mistrzu!Dzięki za materiał
Bullshit najgorszą komiczką hollywood jest Amy Schumer
Jedyny film o którym w ogóle słyszałam przed tym zestawieniem to Venom :)
Mamy już kwiecień 2019...
W dodatku środa.
Co to za plot twist w zbrodniach Grindewalda, bo nie mam zamiaru tracić czasu na szukanie informacji o tym, a tym bardziej oglądać tego filmu, ale jednak mnie to ciekawi.
Jeżeli oglądałeś pierwszą część i pamietasz tego gówniarza co był obscurusem to okazal się w yej czesci być (spoiler).................................................................... Aureliusem Dumbledore.
A mi się Venom podobał :)
W końcu. Horrory wracają do łask.
Mogę teraz umrzeć
Ja bym jednak postawił na ostatniego Predatora. Dawno nie oglądałem tak zażenowany filmu s-f, prawie cały Twój opis Venoma świetnie pasowałby do łowcy. Tragedia. Ale w sumie od początku ten film śmierdział.
Ja bym dodał jeszcze to dziadostwo Petera Jacksona (producent) o tych miastach na kółkach... Ale czekaj to chyba już się łapie na ten rok, nie? 😁
Czy to yerbomos? Czyżbyś popijał yerba mate?
Mi się player one podobało
Venom spoko film średniak ale nie należy do najgorszych ale spoko to moja opinia
a mi sie podobal rozpruci zrobienie filmu o mappetach z takim hardcorem to szacun
Miałem 9 lat i z klasą oglądaliśmy zbrodnie grindelwalda i byłem zażenowany tym filmem a lubiłem transformers 4 więc to coś znaczy
Ready Player One, film na którym najlepiej się bawiłem w kinie w 2018 xD ah mój beznadziejny gust :D
Piosenka Eminema z venoma jest spoko poza refrenem
Jeśli mam coś powiedzieć o zbrodniach to jako tako mi się podobał...Scena pod koniec z Nicola Flabelem była bardzo ładnie zrobiona...
Wiem kontrowersyjnie ale Venom był dla mnie bardzo dobry, ponieważ to łączenie gatunków, parę żartów, nie najgorszy Venom oraz relacja Toma Hardego z Venomem mnie zachwyciła.
A bohemian rhaspody był dla mnie wybitny za Ramiego Maleka i realizacje.
+1 za Venoma
-1 za Human Rhastody
Jeśli chodzi o książkę Player One - to ona jest zajebista. Uważam że to powinna być lektura szkolna, bo świetnie punktuje dzisiejszy świat gdzie to ludzie żyją w internecie a nie poza nim...
ale film... ech. nie ma nic wspólnego z książką.
Slenderman to definitywnie ofiara tej sprawy z 2014. Ja też się naprawdę zastanawiam kto wpadł na to żeby film, z którego wycięto - sądząc po trailerze - hmm kluczowy element fabuły - do kina... no serio? Tak mogli już zrobić film na faktach, i on byłby lepszym wyborem od tego.
>Bohemian rhapsody
>nienajgorsza realizacja
Czy ty widziałeś montaż w tym filmie? Dla mnie ten film jest gorzej zmontowany niż pościgi z BvS, scena gdzie Freddy spotyka menedżera jest wręcz memem.
To wynika z problemów z produkcją, trzeba było kleić to z niedokończonych zdjęć - montaż tak wygląda w tej jednej scenie, poza tym jest okej albo i nawet bardzo dobry.
@@lstelmach89 meh, dla mnie cały film jest dosc dziwnie zmontowany a ten szybki montaż mnie irytowal.
@@bzymek7054 dla mnie też. Miałam wrażenie, że oglądam jakieś posklejane ścinki
Myslalem ze to ja dostalem spoznione powiadomienie
Ale wybaczam za spoznienie
co to za gówno na pierwszym? I czemu czekałem aż do pierwszego miejsca?!
Fajna ta lista :) Zbrodnie Jacka Sparrowa były tak cholernie nudne i nijakie...
Co do Ready Player One to zgadzam się w 100% film był gniotem jak dla mnie książka opowiadała historię angażującą, może nie zbyt głęboką ale ciekawą, za to film ehh... no kompletnie nic się tam nie pokrywa z książką, nazwanie tego pomiotu adaptacją jest herezją można to nazwać co najwyżej interpretacją i skokiem na kasę pseudo geeków.
Moim zdaniem Venom, Robin Hood i Ready Player One były rewelacyjne ale wiadomo co człowiek to opinia o gustach się nie dyskutuje :P
Venom i nawet RPO jestem w stanie zrozumieć, ale Robin Hood?!
Co do Venoma nie zgadzam się,jak dla mnie jest spoko.
Dlaczego jest tutaj Venom
M. Night Shamalama ding dong
12:36 jakby ktoś chciał
Dobra topka, nic dodać nic ująć.