Pamiętam ten odcinek i tych mistrzów. Ibisz chyba właśnie przez tę pazerną kobietę niespecjalnie lubił ich drużynę i nie szedł im na rękę w licytacjach.
Ta pani Elżbieta była najgorsza że wszystkich drużyn mistrzowskich w programie. Strasznie wywyższała się nad innymi. Być może podpowiedz padła ale wątpię że tamci ja usłyszeli. Kiedyś też była sytuacja podpowiedzi w jakiejś druzynie ale tam ewidentnie kapitanka druzyny spojrzała w stronę widowni. Ale tutaj moim zdaniem być może na widowni ktos coś powiedział, ale nikt z tamtej druzyny nawet nie patrzyl na widownie, ale dla mnie ta pani Ela robiła dramę z niczego i dobrze ze odpadli.
Pamiętam ten odcinek i tych mistrzów. Ibisz chyba właśnie przez tę pazerną kobietę niespecjalnie lubił ich drużynę i nie szedł im na rękę w licytacjach.
Baba kur.. Ale ten gość z mistrzów szacunek. 3/4 bo Ela pazerna.
Ta pani Elżbieta była najgorsza że wszystkich drużyn mistrzowskich w programie. Strasznie wywyższała się nad innymi. Być może podpowiedz padła ale wątpię że tamci ja usłyszeli. Kiedyś też była sytuacja podpowiedzi w jakiejś druzynie ale tam ewidentnie kapitanka druzyny spojrzała w stronę widowni.
Ale tutaj moim zdaniem być może na widowni ktos coś powiedział, ale nikt z tamtej druzyny nawet nie patrzyl na widownie, ale dla mnie ta pani Ela robiła dramę z niczego i dobrze ze odpadli.
Który to odc?
24
Co za baba
ja bym napisał Ewa k