Super film ktoś moim zdaniem skusił się na reklamę a później się przekonał ze o te drzewa trzeba dbac jak o własne dziecko (może troszku przesadziłem ) ale ja mam podobnie w związku z brakiem czasu odpuściłem 1 hektar zjedzony przez jelenie - może w przyszłym roku spróbuje to odnowić ale testuje jeszcze odmiany i jeśli będę sadził to ta dla mnie najlepsza o ile taka będzie a ta plantacja nie jest najgorsza myśle ze po dobrym nawożeniu odżyje a pierwsze cięcie uważam ze w przypadku paulowni będzie raczej na opał.
Niestety takie można odnieść wrażenie - brak czasu. Właściciel tej plantacji powinien się z kimś dogadać - z kimś kto zadba w jego imieniu. Jeśli chodzi o odmiany to w przyszłym roku będzie film o Z07, FTE i Shan Tong.
Nie mam nic przeciwko ale czy to jest sens żeby drzewa trzeba było nawodnić żeby rosło?? Jeśli nawodnienie miało każde drzewo w lesie to ten przyrost byłby również większy niż normalny. A w filmiku który obejrzałem jakiś czas temu było wychwalane że drzewo to szybciej rośnie pozyskanie itd. tylko las też by szybciej z nawodnieniem rósł i jest gęściej sądzony co sprawia że pozyskanie drzewa trwa przez lata.. i pytanie czy faktycznie jest sens uprawy jak to jest zachwalane
Fajny film, plantacja nie zachęca do sadzenia, ja testuje obecnie 3 rok i mam mieszane uczucia, niby nie wymarzają, niby pnie zwiększyły się dwukrotnie przy podstawie w porównaniu z poprzednim rokiem ale fakt faktem że przewodnik puszczony od dołu osiągnie znaczny przyrost niż ten puszczony od góry, większa średnica pnia w którym zostanie puszczony przewodnik to większe przewodnictwo w porównaniu z czubkiem dlatego moim zdaniem klucz do sukcesu to wychodowanie w miarę długiego pnia w pierwszych dwóch latach po przycięciu
@@paulowniawpolsce2978 daję 10ha przedstaw mi koszty i zyski, wzór umowy cywilnoprawnej . Jeżeli jesteś zainteresowany ,mogę podać mój mail. Najlepiej podaj nr telefonu, to porozmawiamy
Z kad ja to znam :) mnie to wyglada troszku jak moje experymenty i brak czasu - niestety ktoś odpuścił podobnie jak ja cały hektar zjedzony przez jelenie
@@paulowniawpolsce2978 nie życzę ich nikomu i obawiam się ze te szkodniki jak zrobie ogrodzenie na 150 cm dadza sobie z nim radę a wracając do tej plantacji i tych wypadów ja mam 5 rzędów po okolo 25 szt i co 3 rosnie lipnie lub przemarzła i musiałem nadsadzac, teren jest okresami mokrawy i czesc korzeni w okresie jesien wiosna gnije dodam ze mam tam 5 odmian i z każda jest podobnie.
Sprawdź pędraki bo widzę, że wszędzie jest ich dużo. Młode nasadzenia często sobie z nimi nie radzą. Nawet na Ukrainie i Białorusi mają z tym ogromny problem.
@@paulowniawpolsce2978 pędraki miewałem i pewno nadal są ale od nich korzenie w 90 lub 100% nie gniją to musi byc woda sama gleba była Badana przez Piorin bo mam szkółkę niczego nie stwierdzili jeśli chodzi o agrofagi.
Pewnie porzucił plantacje lup go zamknieli, bo tragicznie to wygląda, ciekawe pan tematy porusza i pistacje pokazuje ruxne, ja mam 6 hektary ugoryw i myślę je powoli zsgodpodarowac, ja mam czas na dbanie bo niepracuje jusz zawodowo.
Trudno... Każdy może mieć swoje poglądy i wnioski. Po Twoim komentarzu rozumiem, że znasz temat, więc dobrze by było gdybyś napisał coś bardziej konkretnego. Pewnie nie tylko ja jestem ciekaw innej opinii.
Fajne te filmy robisz ale , takie chodzenie i krytykowanie innych , przedewszystkim nie znajac tematu i plantacji i opieranie sie tylko na domyslach i twoich odczuciach, jest to do dupy. Każdy ma inna filozofie uprawy i sposoby. Sam uprawiam inne rosliny i ilu by do mnie nie przyjedzie ekspertow kazdy zrobil by cos innego. Pilnuj swego i nie krytykuj innych. Sam zaczynasz przygode z paulownii a sukcesu jeszczd nie odniosleś. Pozdro.
Nie krytykuję tylko mówię o tym co widać :-) Z jednej strony przestrzegam ludzi przed utratą pieniędzy a z drugiej pokazuję skrajne sytuacje aby każdy rozumiał o co w tym chodzi i miał jakieś porównanie. Poza paulowniami zajmuję się jeszcze aronią, maliną, brzozą, robinią i klonem, więc praca z roślinami nie jest mi obca. Nie dyskutuję z tym, że każdy może mieć swoją filozofię uprawy (bo może). Dzielę się swoją wiedzą za darmo - to chyba nic złego i pokazuję co przyniesie porażkę a co sukces. Doskonale rozumiem też Twoją irytację z powodu uwag różnych przyjezdnych ekspertów. Moim zdaniem prawo do tego typu uwag powinni mieć tylko ci co zajmują się tym samym i mówią z własnego doświadczenia.
Nie mam nic przeciwko ale czy to jest sens żeby drzewa trzeba było nawodnić żeby rosło?? Jeśli nawodnienie miało każde drzewo w lesie to ten przyrost byłby również większy niż normalny. A w filmiku który obejrzałem jakiś czas temu było wychwalane że drzewo to szybciej rośnie pozyskanie itd. tylko las też by szybciej z nawodnieniem rósł i jest gęściej sądzony co sprawia że pozyskanie drzewa trwa przez lata.. i pytanie czy faktycznie jest sens uprawy jak to jest zachwalane
Fenomen paulowni polega na unikalnej strukturze drewna i nie da się porównywać jej do zwykłych, leśnych gatunków. Szybkość wzrostu również jest bezkonkurencyjna. Jeśli dysponuje się glebą o odpowiednich parametrach to nawożenie czy podlewanie są zbędne. Jednak na taki luksus mało kto może sobie pozwolić bo tego typu gleby występują głównie na Ukrainie. Nasze rodzime gatunki uprawiane przemysłowo nie nadawały by się dla przemysłu a jedynie na opał. Jest to związane ze zmianą ich właściwości fizycznych - mniejsza gęstość i wytrzymałość. Natomiast paulownia nie traci swoich parametrów bez względu na sposób uprawy.
Super film ktoś moim zdaniem skusił się na reklamę a później się przekonał ze o te drzewa trzeba dbac jak o własne dziecko (może troszku przesadziłem ) ale ja mam podobnie w związku z brakiem czasu odpuściłem 1 hektar zjedzony przez jelenie - może w przyszłym roku spróbuje to odnowić ale testuje jeszcze odmiany i jeśli będę sadził to ta dla mnie najlepsza o ile taka będzie a ta plantacja nie jest najgorsza myśle ze po dobrym nawożeniu odżyje a pierwsze cięcie uważam ze w przypadku paulowni będzie raczej na opał.
Niestety takie można odnieść wrażenie - brak czasu. Właściciel tej plantacji powinien się z kimś dogadać - z kimś kto zadba w jego imieniu.
Jeśli chodzi o odmiany to w przyszłym roku będzie film o Z07, FTE i Shan Tong.
Nie mam nic przeciwko ale czy to jest sens żeby drzewa trzeba było nawodnić żeby rosło?? Jeśli nawodnienie miało każde drzewo w lesie to ten przyrost byłby również większy niż normalny. A w filmiku który obejrzałem jakiś czas temu było wychwalane że drzewo to szybciej rośnie pozyskanie itd. tylko las też by szybciej z nawodnieniem rósł i jest gęściej sądzony co sprawia że pozyskanie drzewa trwa przez lata.. i pytanie czy faktycznie jest sens uprawy jak to jest zachwalane
Prawdopodobnie w nadchodzącym tygodniu będzie film o szybkości wzrostu paulowni. Pokażę wycinkę 5-letnich drzew. Zapraszam.
Fajny film, plantacja nie zachęca do sadzenia, ja testuje obecnie 3 rok i mam mieszane uczucia, niby nie wymarzają, niby pnie zwiększyły się dwukrotnie przy podstawie w porównaniu z poprzednim rokiem ale fakt faktem że przewodnik puszczony od dołu osiągnie znaczny przyrost niż ten puszczony od góry, większa średnica pnia w którym zostanie puszczony przewodnik to większe przewodnictwo w porównaniu z czubkiem dlatego moim zdaniem klucz do sukcesu to wychodowanie w miarę długiego pnia w pierwszych dwóch latach po przycięciu
Komentarz i spostrzeżenia w sedno :-) Kluczowe są pierwsze dwa lata głównego wzrostu.
I na co ta paulownia i jakie może przynosić zyski i po jakim czasie?
Obywatelu wystarczy obejrzeć kilka innych filmów i wszystko będzie jasne.
Na początek trzeba posiadać hektary.
@@paulowniawpolsce2978 daję 10ha przedstaw mi koszty i zyski, wzór umowy cywilnoprawnej . Jeżeli jesteś zainteresowany ,mogę podać mój mail. Najlepiej podaj nr telefonu, to porozmawiamy
Czekam na odpowiedź, rzeczowe przedstawienie oferty!
@@paulowniawpolsce2978 Tak myślałem jesteś tylko naganiaczem naiwnych...
Napisz na maila. Chętnie porozmawiam.
Z kad ja to znam :) mnie to wyglada troszku jak moje experymenty i brak czasu - niestety ktoś odpuścił podobnie jak ja cały hektar zjedzony przez jelenie
Te jelenie ciągle mnie intrygują.
@@paulowniawpolsce2978 nie życzę ich nikomu i obawiam się ze te szkodniki jak zrobie ogrodzenie na 150 cm dadza sobie z nim radę a wracając do tej plantacji i tych wypadów ja mam 5 rzędów po okolo 25 szt i co 3 rosnie lipnie lub przemarzła i musiałem nadsadzac, teren jest okresami mokrawy i czesc korzeni w okresie jesien wiosna gnije dodam ze mam tam 5 odmian i z każda jest podobnie.
Sprawdź pędraki bo widzę, że wszędzie jest ich dużo. Młode nasadzenia często sobie z nimi nie radzą. Nawet na Ukrainie i Białorusi mają z tym ogromny problem.
@@paulowniawpolsce2978 pędraki miewałem i pewno nadal są ale od nich korzenie w 90 lub 100% nie gniją to musi byc woda sama gleba była Badana przez Piorin bo mam szkółkę niczego nie stwierdzili jeśli chodzi o agrofagi.
No tak... Gnicie to efekt nadmiaru wody, chyba, że jest jeszcze coś o czym obaj nie wiemy.
drzewa sa za rzadko powinny isc do gory
Na kilku innych filmach wspominam o tym.
Jest jeden ważny aspekt tej plantacji, brak osłony od wiatru głównie od mroźnego wschodniego wiatru w zimie a drzewa żyją
i żyć będą. 100m od plantacji jest las, trochę osłania.
Wystarczy posmarować korę smalcem i zwierzyna nie będzie obgryzać 🙂. Pozdrawiam.
Trudno w to uwierzyć :-)
Pewnie porzucił plantacje lup go zamknieli, bo tragicznie to wygląda, ciekawe pan tematy porusza i pistacje pokazuje ruxne, ja mam 6 hektary ugoryw i myślę je powoli zsgodpodarowac, ja mam czas na dbanie bo niepracuje jusz zawodowo.
Gdzie Pan mieszka?
Nie chcę wydawać tutaj żadnych rekomendacji, ale do dupy te wszystkie wywody
Trudno... Każdy może mieć swoje poglądy i wnioski. Po Twoim komentarzu rozumiem, że znasz temat, więc dobrze by było gdybyś napisał coś bardziej konkretnego. Pewnie nie tylko ja jestem ciekaw innej opinii.
Fajne te filmy robisz ale , takie chodzenie i krytykowanie innych , przedewszystkim nie znajac tematu i plantacji i opieranie sie tylko na domyslach i twoich odczuciach, jest to do dupy.
Każdy ma inna filozofie uprawy i sposoby.
Sam uprawiam inne rosliny i ilu by do mnie nie przyjedzie ekspertow kazdy zrobil by cos innego.
Pilnuj swego i nie krytykuj innych.
Sam zaczynasz przygode z paulownii a sukcesu jeszczd nie odniosleś.
Pozdro.
Nie krytykuję tylko mówię o tym co widać :-)
Z jednej strony przestrzegam ludzi przed utratą pieniędzy a z drugiej pokazuję skrajne sytuacje aby każdy rozumiał o co w tym chodzi i miał jakieś porównanie.
Poza paulowniami zajmuję się jeszcze aronią, maliną, brzozą, robinią i klonem, więc praca z roślinami nie jest mi obca.
Nie dyskutuję z tym, że każdy może mieć swoją filozofię uprawy (bo może). Dzielę się swoją wiedzą za darmo - to chyba nic złego i pokazuję co przyniesie porażkę a co sukces.
Doskonale rozumiem też Twoją irytację z powodu uwag różnych przyjezdnych ekspertów. Moim zdaniem prawo do tego typu uwag powinni mieć tylko ci co zajmują się tym samym i mówią z własnego doświadczenia.
l
I
Może pujdą w góre
Kto to wie... Postaram się pokazać tą plantację w tym sezonie.
@@paulowniawpolsce2978 fajnie
Nie mam nic przeciwko ale czy to jest sens żeby drzewa trzeba było nawodnić żeby rosło?? Jeśli nawodnienie miało każde drzewo w lesie to ten przyrost byłby również większy niż normalny. A w filmiku który obejrzałem jakiś czas temu było wychwalane że drzewo to szybciej rośnie pozyskanie itd. tylko las też by szybciej z nawodnieniem rósł i jest gęściej sądzony co sprawia że pozyskanie drzewa trwa przez lata.. i pytanie czy faktycznie jest sens uprawy jak to jest zachwalane
Fenomen paulowni polega na unikalnej strukturze drewna i nie da się porównywać jej do zwykłych, leśnych gatunków. Szybkość wzrostu również jest bezkonkurencyjna. Jeśli dysponuje się glebą o odpowiednich parametrach to nawożenie czy podlewanie są zbędne. Jednak na taki luksus mało kto może sobie pozwolić bo tego typu gleby występują głównie na Ukrainie. Nasze rodzime gatunki uprawiane przemysłowo nie nadawały by się dla przemysłu a jedynie na opał. Jest to związane ze zmianą ich właściwości fizycznych - mniejsza gęstość i wytrzymałość. Natomiast paulownia nie traci swoich parametrów bez względu na sposób uprawy.