Kryzys "Telewizja" - Opole 81

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 12 сен 2024
  • Na dwa dni przed koncertem w Opolu, Robert Brylewski odebrał telefon: "Słuchaj, ty mnie nie znasz, jestem jugosławiańskim reżyserem filmowym, mamy wspólnych znajomych, dali mi telefon. Rozmowa jest krótka, dziś wylatuję z Polski, mam bardzo dobrą gandzię , nie mogę jej zabrać ze sobą, chciałem ci dać w prezencie" - wspominał lider grupy Kryzys w wywiadzie-rzece "Kryzys w Babilonie".
    W Opolu muzycy dowiedzieli się, że Brylewski ma marihuanę. Zaczęli się zgłaszać.
    "Pierwszy był wokalista Banku. Mówię mu, że bardzo mocna ta gandzia. "Nie takie się jarało". Siedzieliśmy pod drzewkiem w amfiteatrze i jak się zaciągnął, wzięło go na gadanie (...), ale kiedy chciał wstać, to nie mógł. Drugi był Grzegorz Markowski. Ta sama piłka. "Nie takie rzeczy się jarało". Zapaliliśmy na zapleczu amfiteatru. Patrzę: zbladł. Mówi do dziewczyny, z którą był: "Źle się poczułem, pójdę do hotelu położyć się na chwilę". I w tym momencie robi obrót o sto osiemdziesiąt stopni i z dyńki w drzwi. Osunął mi się prosto na ręce. Pewnie dzięki temu Grzegorz chyba nie pali do dziś".
    27 czerwca w opolskim amfiteatrze odbył się koncert "Rock w Opolu" z udziałem Banku, Pastor Gangu, Kryzysu i Perfectu.
    "Fucha w ramach festiwalu, ale o trzeciej po południu, osobnego dnia. Tylko amfiteatr się zgadzał - wspominał po latach Brylewski, mylnie utrzymując, że w koncercie wystąpił również Dżem. - Gdy wyszliśmy, z widowni rozległy się gwizdy. (...) No to zaczęliśmy prowokować. (...) Wtedy w Opolu Magura w pewnym momencie aż wyskoczył zza bębnów na skraj sceny: "Co jest? Za dużo mięcha się nażarliście?"
    Kryzys wykonał m.in. "Telewizję" (sł. Maciej Góralski, muz. Robert Brylewski), a jego występ zebrał miażdżące recenzje wśród akredytowanych dziennikarzy.
    "Występującemu zaraz po Perfekcie zespołowi Kryzys, nie udało się przekonać do swojej muzyki nawet najmłodszych słuchaczy. Ta popularna, ale wyjątkowo kontrowersyjna grupa, ma własną publiczność, której w Opolu jednak zabrakło" - relacjonowało "Słowo Powszechne".
    Publicysta Marian Butrym donosił, że "szeroko lansowany Kryzys okazał się zespołem żenująco słabym, wręcz prymitywnym zarówno muzycznie, jak i wokalnie, co powodowało komentarze, że nareszcie wiadomo, dlaczego trzeba walczyć u nas z kryzysem".
    W "Nowej Wsi" znalazłem dwa zdjęcia przedstawiające występ Kryzysu w Opolu. Jedno z nich ilustruje nagranie "Telewizja". Piosenkę wybrałem nieprzypadkowo. Próbując ustalić, czy ocalał zapis video z pierwszego Rock Opola, skontaktowałem się z człowiekiem, który sprawdzał pod tym kątem telewizyjne archiwum. Odnalazł puszkę z taśmą podpisaną datą i nazwą koncertu. Niestety, zamiast Rock Opola, był na niej nagrany jakiś film. Nie wiadomo więc, czy koncert skasowano, co w latach 80. było dość powszechną praktyką (wiadomo, kryzys). Czy może ktoś nie odłożył taśmy do tej puszki, co powinien i nagranie wciąż czeka na odkrycie?

Комментарии • 1

  • @arturrudolf9389
    @arturrudolf9389 9 месяцев назад +1

    Perfect, Bank i Oddział bez Jarego za to z Pastorem (Piotrem Buldeskim) to inna liga
    Kryzys to jednak była mocno garażowa ekipa