Moja propozycja przejazdu pociągiem z Warszawy do Tokio. Wsiadasz w Warszawie do pociągu jadącego do Moskwy. W Moskwie przesiadka na pociąg Trans-Siberian i przejazd do ostatniej stacji czyli Władywostok. Przejazd trwa około 7 dni następnie lot samolotem do Tokio lub przepłynięcie promem z Władywostoku do Japonii do Sakaiminato trwa 2 dni następnie koleją japońską (shinkansen) do Tokio z kilkoma przesiadkami. Gratuluję 100k subów :).
Fajne te testy, ale jak się obejrzy testy zagraniczne, np bon apetit, munchies - oni tam częściej opisują profil smakowy, słony, słodki, nuty smakowe, nawet drobne, co im to przypomina. "Dziwne" to trochę za mało jak na dobrą opinię :) Nie zmierzajcie do testów jedzenia z polskiego yt, proszę, inspirujcie się tymi dobrymi. Montaż i set macie - teraz trochę merytoryki !
@@aleksanderbroda7356 a co jeśli w ciemno smakowały by nagle lepiej? nikt tego nie wie a patrząc na marki to każdy moze powiedzieć ze ta dobra a ta nie bo może chcę zeby ta tania wyszła najsłabiej
@@milel1198 spróbuj lepszych zupek "chińskich ". Jak po teście dalej będziesz uważać że dało by się je pomylić to daj znać. A najlepiej przeprowadź sam takie testy na ślepo, przecież nic trudnego
@@aleksanderbroda7356 nie mówię ze tak nie zrobię chodzi o to że taki test nie robiony w ciemno traci sens bo dobrze widzisz co jesz i sam mozesz w głowie ustalić jak ten produkt ocenisz takie jest moje zdanie i pewnie wielu osób
Polskie zupki marki Vifon nawet nie leżały obok wietnamskich Vifon'ów. Spróbujcie kiedyś jeśli będziecie mieli okazję oryginalnych z importu. Są w torebce nawet z kawałkami kurczaka, wołowiny i inne rodzaje. Smak nieporównywalnie lepszy. Mieszkam w Berlinie i tutaj akurat nie problemów z dostępnością, czy to w ogromnym azjatyckim centrum Dong Xuan, czy też małych azjatyckich sklepikach. Kosztują przy tym nie całe jedno euro. Ciekawostką jest to, że po otwarciu torebki są trzy małe woreczki. W jednym suche przyprawy, w drugim esencja, a w trzecim ostra przyprawa, więc można sobie "regulować ostrość" nie tracąc na intensywności smaku. Co do podrasowania, idealnie sprawdza się sos sojowy i mała ilość suszonych wodorostów Wakame. Oczywiście nie jadam ich za często, bo ani nie są zdrowe, ani zbyt energetyczne. Jeśli chcecie podeślijcie na priv email, wyślę Wam zdjęcia opakowań, a może nawet trochę zupek do ewentualnej drugiej części "Wielkiego Testu Zupek" :)
Mega uwielbiam te zupki zle zawsze je podrasuje a to wolowinka + zielenina albo jajko. Lub krewetki zawsze z zielonym.mniam pychotka odconek super.ostre buziaki po kimchi:)
Najlepszy vifon jest pomarańczowy ostro-kwaśny i dodaję ser żółty, cayenne, czasem jajko i wtedy się zapomina że jest się porażką która się żywi zupkami chińskimi
@Mr. Gray i see that you're a man of culture as well, te też są genialne, problemem jest tylko to że jest więcej tych mega ostrych i wszystkie mają czarne opakowania i zdarzyło mi się pomylić a te niekrewetkowe nie są takie dobre
Jak już mówicie o Momofuko Ando to trzeba było spróbować zupki z firmy którą założył - Nissin (raz mi wpadła w jednym marketów i zdecydowanie nr 1 ever)
Warszawa > Moskwa > Władywostok > Sakaiminato > Tokio W sumie 3 bilety kolejowe + przeprawa promowa między lądem stałym a Japonią. Były plany modernizacji linii i wykop tunelu Japonia > Rosja i oferowanie trasy Londyn > Tokio bez przesiadek, ale póki co na planach się skończyło więc trzeba się trochę pomęczyć ;)
co jak co ja sobie tez zrobilem test... i nadal uwazam ze vifon jest przepyszny. Gdy zrobiłem sobie knorra oreintalny kurczak to od zapachu zrobiło mi sie nie dobrze... po prostu smierdzi.. ale i tak jakims cudem zjadłem pół
Szkoda, że nie spróbowaliście vifon premium. Jestem fanką Kim Chi i to jest jednak z najbardziej wyjątkowych smaków z tych "azjatyckich". Amino robi pyszne te zupki, głównie ogórkową lubię, a z Knorra polecam mocno ser w ziołach.
Vifon ma wiele rodzai, w tym zupy premium za 2zł oraz kubki, wybraliście najgorszą. Moim faworytem od zawsze jest czerwona :D. Inna sprawa, że zupy w saszetkach rozrabialiście, zbyt dużą ilością wody, a w kubkach pewnie do skali, jaką zalecił producent. Mój przepis na dobry rosołek. Czerwony Vifon, odrobina magii, szczypta lubczyku oraz natki pietruszki, pieprz, kilka kropel tabasco, do tego 400-500ml wody. Smacznego :)
Czemu nie robiliście testu w ciemno? Zupełnie bez sensu wyszło bo widać jak bardzo zasugerowaliście się marką i ceną :( No i wielu z tych zupek nie da się kupić w zwykłym spożywczym, a biedni studenci raczej nie robią zakupów w "kuchniach świata" itp. XD
Spróbujcie tych koreańskich z makaronem który się gotuje zupełnie inne doznania :> do tego jajko, szczypiorek i plasterek sera topionego i jest sztosik :3
z polski do japoni jest prosta droga xD Z Warszawy wsiadasz w wagon do Irkucka, stamtąd koleja transsyberyjską do władywostoku, potem sie wjezda na prom i płynie do Japoni, cala podróż trwa ok 1,5 miesiąca.
zupki chińskie służą mi często za bazę makaronową :p przykładowo jak chcę opierdolić coś na ciepło to grzeję makaron i wrzucam go na patelnię. oprócz tego używam tylko tego tłuszczu, który cholera wie, z czego jest i przypraw. a zupki chińskie z własnymi przyprawami i dodatkami nazywam "pimped up zupka chińska".
Ta ostatnia, to ulubiona zupka Koreańczyków, w ogóle ciężko ją dostać w PL, prawie zawsze wykupiona. Ja osobiście uwielbiam kimchi zupkę, aktualnie też zajadam. :p
Jako osoba jedząca buldaka regularnie co jakiś czas bolało mnie zle przygotowany makaron 😂😂 ale idzie wybaczyć. Jeśli ktoś by chciał typowo ramen z buldaka to ma on czerwono-czarne opakowanie i jest podpisane ramen. Ten powinien być bez wody. A raczej minimalnie wody by wymieszać sos z makaronem i tyle 😊
może test jedzenia w innych miastach niż Warszawa np. w Krakowie, Karol mieszkał tam dosyć długo, byłoby to fajne urozmaicenie dla widzów co wy na to? ;)
Kochani, zupki w proszku były w Polsce produkowane już w 1920 r. pod Warszawą, był to barszcz. Właśnie stąd wzięło się powiedzenie "tanie jak barszcz" Więcej możecie znaleźć tutaj pl.m.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Str%C3%B3jw%C4%85s
złego Vifona kupiliście, kurczak złoty ale w tym takim zielonym opakowaniu jest mistrzem! To jest klasyk pierwszego niedzielnego posiłku po imprezie :D i ja sie pytam gdzie Kuksu? :D
Jadłam tą ostatnią, ją się inaczej robi, by nie była aż tak płynna. Zjadłam jej połowę, to było najgorsze co jadłam w życiu, ale w smaku była naprawdę pyszna
Moja propozycja przejazdu pociągiem z Warszawy do Tokio. Wsiadasz w Warszawie do pociągu jadącego do Moskwy. W Moskwie przesiadka na pociąg Trans-Siberian i przejazd do ostatniej stacji czyli Władywostok. Przejazd trwa około 7 dni następnie lot samolotem do Tokio lub przepłynięcie promem z Władywostoku do Japonii do Sakaiminato trwa 2 dni następnie koleją japońską (shinkansen) do Tokio z kilkoma przesiadkami. Gratuluję 100k subów :).
Ogiński po otwarciu zupki za 75gr by się zerzygał do zlewu
XDD
Bo to pajac z IQ krawężnika.
XDDD
Dlaczego ten stół nie jest perfekcyjnie wykadrowany?! GRRRRRR!!!
bo rurku powiedział, że upierdolony....
Karol tak się rzuca, że pewnie przesunął.
gnoju, dopoki nie przeczytalem twojego komentarza to mnie to nie irytowało
No nie, teraz też to widzę :v
Najlepsza zupka to Vifon Pho z makaronem ryżowym :D
Andrzej Pudło TAK!!!!
najlepsze jest twoje zdj profilowe hahah
Och, muszę popróbować!
pudło
Kim chi lepsza
Ej, powaliło mi się: chodziło o numer 3, ze mi smakował, nie o Vifon :)
~Karol
Może teraz test gotowej pizzy z marketów/dyskontów?
ostatnią zupke zrobiliście źle, powinniście odcedzić wodę i potem polać sosem!
To samo chciałem napisać :)
Można wybaczyć, Szafa też za pierwszym razem źle zrobił i twierdził że nie jest ostre ;)
amino tez zrobili zle bo makaron twardy amino potrzebuje przykrycia talerzem
@@HycHoHyc I w ogóle to nie jest zupka tylko makaron
@@Dekakura23 Szafa to pizda
Dobra, ale za vifon się obrażam :/
czuję się jak najgorszy wieśniak po tym odcinku, bo vifon to najlepsze instant jedzonko jakie jadłam i ufam mu : (
Oyataka smak kurczak Teriyaki
Fajne te testy, ale jak się obejrzy testy zagraniczne, np bon apetit, munchies - oni tam częściej opisują profil smakowy, słony, słodki, nuty smakowe, nawet drobne, co im to przypomina. "Dziwne" to trochę za mało jak na dobrą opinię :) Nie zmierzajcie do testów jedzenia z polskiego yt, proszę, inspirujcie się tymi dobrymi. Montaż i set macie - teraz trochę merytoryki !
Ostatnia "zupka" to nie zupka, tylko potrawa. To nie powinno być płynne.
Czuję że to samo zrobili z oyakatą ;-;
jaki sens ma test który nie jest robiony w ciemno skoro od razu jest nastawienie że knor i vifon będą gorsze?
Tym bardziej, że to sama chemia, nieważne czy z Polski czy z Azji
doświadczenie życiowe z już wcześniej zjedzonych zupek?
@@aleksanderbroda7356 a co jeśli w ciemno smakowały by nagle lepiej? nikt tego nie wie a patrząc na marki to każdy moze powiedzieć ze ta dobra a ta nie bo może chcę zeby ta tania wyszła najsłabiej
@@milel1198 spróbuj lepszych zupek "chińskich ". Jak po teście dalej będziesz uważać że dało by się je pomylić to daj znać. A najlepiej przeprowadź sam takie testy na ślepo, przecież nic trudnego
@@aleksanderbroda7356 nie mówię ze tak nie zrobię chodzi o to że taki test nie robiony w ciemno traci sens bo dobrze widzisz co jesz i sam mozesz w głowie ustalić jak ten produkt ocenisz takie jest moje zdanie i pewnie wielu osób
Polskie zupki marki Vifon nawet nie leżały obok wietnamskich Vifon'ów. Spróbujcie kiedyś jeśli będziecie mieli okazję oryginalnych z importu. Są w torebce nawet z kawałkami kurczaka, wołowiny i inne rodzaje. Smak nieporównywalnie lepszy. Mieszkam w Berlinie i tutaj akurat nie problemów z dostępnością, czy to w ogromnym azjatyckim centrum Dong Xuan, czy też małych azjatyckich sklepikach. Kosztują przy tym nie całe jedno euro. Ciekawostką jest to, że po otwarciu torebki są trzy małe woreczki. W jednym suche przyprawy, w drugim esencja, a w trzecim ostra przyprawa, więc można sobie "regulować ostrość" nie tracąc na intensywności smaku. Co do podrasowania, idealnie sprawdza się sos sojowy i mała ilość suszonych wodorostów Wakame. Oczywiście nie jadam ich za często, bo ani nie są zdrowe, ani zbyt energetyczne. Jeśli chcecie podeślijcie na priv email, wyślę Wam zdjęcia opakowań, a może nawet trochę zupek do ewentualnej drugiej części "Wielkiego Testu Zupek" :)
Gratki za 100k!!!
jestem z wami od daaaawna i wciaz cieszy mnie ogladanie filmow, ktore wrzucacie :)
Gratulacje za 100 000 SUBów!
Gratki za 100 tyś subskrypcji 💙😊
Lisico, uwielbiam Cię :D Jesteś boska :)
Super by było gdybyście podawali miejsca, gdzie można kupić testowane produkty :)
Vifon Lau Thai (np w Żabce) + jakieś dodatki - boczuś albo kurczak, szczypiorek i kropla oleju sezamowego - i jest naprawde zajebiście.
Ja uwielbiam oyokate, ale makarony w kubkach o twardych wieczkach z sosem sojowym 💓💓💓
Mega uwielbiam te zupki zle zawsze je podrasuje a to wolowinka + zielenina albo jajko. Lub krewetki zawsze z zielonym.mniam pychotka odconek super.ostre buziaki po kimchi:)
Bardzo lubie wasz kanał, pozdrawiam.
gdzie kupiłaś koszulę w gwiazdki ???
ALE PROSZĘ SZANOWAĆ VIFON
gdzie kupiliście tę o smaku homara?
Gratki z okazji 100k subów! :D
Czekałam na ten filmik 🌞🤤
Kimchi jest the best! Znam, jem i lubię 🥰
zupka Serowa jest sztosss
Fajnie byłoby zobaczyć odcinek z testem słodyczy typu "Ptasie mleczko" :)
Super ale ciężko to dostać dlatego zostaje mi Vifon
No tak trochę za dużo wody w tym Vifonie chyba xD
Lisieeeee! Błagam, skąd koszula? Przeboska 🌟🌟🌟
Gdzie mogę kupić takie zupki? Te za 6, 7 zł
Jakże to się fanastycznie ogląda jedząc przepysznie ostrą zupkę chińską Kuksu!
Jak Karol zaczął rapować, to na horyzoncie wspomnień pojawiły mi się epizody raperskie z Lekko Stronniczych ❤️
Najlepszy vifon jest pomarańczowy ostro-kwaśny i dodaję ser żółty, cayenne, czasem jajko i wtedy się zapomina że jest się porażką która się żywi zupkami chińskimi
@Mr. Gray i see that you're a man of culture as well, te też są genialne, problemem jest tylko to że jest więcej tych mega ostrych i wszystkie mają czarne opakowania i zdarzyło mi się pomylić a te niekrewetkowe nie są takie dobre
Jak już mówicie o Momofuko Ando to trzeba było spróbować zupki z firmy którą założył - Nissin (raz mi wpadła w jednym marketów i zdecydowanie nr 1 ever)
jakie z tych są wegańskie?
Warszawa > Moskwa > Władywostok > Sakaiminato > Tokio
W sumie 3 bilety kolejowe + przeprawa promowa między lądem stałym a Japonią. Były plany modernizacji linii i wykop tunelu Japonia > Rosja i oferowanie trasy Londyn > Tokio bez przesiadek, ale póki co na planach się skończyło więc trzeba się trochę pomęczyć ;)
co jak co ja sobie tez zrobilem test... i nadal uwazam ze vifon jest przepyszny. Gdy zrobiłem sobie knorra oreintalny kurczak to od zapachu zrobiło mi sie nie dobrze... po prostu smierdzi.. ale i tak jakims cudem zjadłem pół
*Wielki Test Makaronów z Zupek Chińskich
pociągiem do Tokio niestety nie pojedziesz tak długo jak pociągi nie jeżdżą po wodzie ;((
A może po prostu do innych potraw makaron noodle ale nie z zupki tylko osobno. Jest niebo lepszy.
Ładny kolor włosów Lisie :)
Złoty kurczak smak studiów 🙈
Szkoda, że nie spróbowaliście vifon premium. Jestem fanką Kim Chi i to jest jednak z najbardziej wyjątkowych smaków z tych "azjatyckich". Amino robi pyszne te zupki, głównie ogórkową lubię, a z Knorra polecam mocno ser w ziołach.
łyżeczka koncentratu pomidorowego i jest git
mi bardzo smakuje zupka kim chi taotao, polecam
Najlepszy jest Knorr Amore pomidoer albo Diabolo pomidoer do tego puszeczka koncentratu za 50gr i ze 2 łyżki śmietany
vifon ostry krewetkowy to arcydzieło
Vifon ma wiele rodzai, w tym zupy premium za 2zł oraz kubki, wybraliście najgorszą. Moim faworytem od zawsze jest czerwona :D. Inna sprawa, że zupy w saszetkach rozrabialiście, zbyt dużą ilością wody, a w kubkach pewnie do skali, jaką zalecił producent. Mój przepis na dobry rosołek.
Czerwony Vifon, odrobina magii, szczypta lubczyku oraz natki pietruszki, pieprz, kilka kropel tabasco, do tego 400-500ml wody. Smacznego :)
ja kocham oyakate, kojarzy mi się z letnimi koloniami
Zachciało mi się zupek chińskich, już przynajmniej mam "pomysł na..." obiad na jutro :D :P
A przepraszam gdzie ten klasyk knorr? XD
Czemu nie robiliście testu w ciemno? Zupełnie bez sensu wyszło bo widać jak bardzo zasugerowaliście się marką i ceną :( No i wielu z tych zupek nie da się kupić w zwykłym spożywczym, a biedni studenci raczej nie robią zakupów w "kuchniach świata" itp. XD
Bo youtuberzy i tak nie rozumieją idei ślepej próby...
A skąd przeświadczenie, że te testy są wyłącznie dla biednych studentów? Przecież zaczęli od schabowego za 57 złotych
Przecież żadna z tych "zupek" nie przekracza 7 zł, nie przesadzaj XDD
@@siaj92 Nie "te testy", tylko ten jeden konkretny. Kto je zupki chińskie głównie? Na pewno nie osoby stołujące się w drogich restauracjach XD
Massiv1027 Widzisz, ja chadzam do drogich restauracji od czasu do czasu, a i tak lubię czasem wtrząchnąć zupkę chińską
A gdzie knor ser w ziołach??? :O
Z amino to tylko pomidorowa z jogurtem naturalnym 😍
Spróbujcie tych koreańskich z makaronem który się gotuje zupełnie inne doznania :> do tego jajko, szczypiorek i plasterek sera topionego i jest sztosik :3
Gdzie kupiliście tą homarową i krewetkową?
z polski do japoni jest prosta droga xD
Z Warszawy wsiadasz w wagon do Irkucka, stamtąd koleja transsyberyjską do władywostoku, potem sie wjezda na prom i płynie do Japoni, cala podróż trwa ok 1,5 miesiąca.
smacznego!
Pozdrawiam zza ekranu jedząc cały garnuszek Samyang Spicy Hot Chicken Flavour Ramen :)
Było jedzonko na gastro, to teraz test marihuaen XD. Pozdrawiam serdecznie I Smacznego :)
13:43 dobre podsumowanie
KUKSU!! Najlepsza ever
Jak się nazywa ta ładna pani??:-))
zupki chińskie służą mi często za bazę makaronową :p przykładowo jak chcę opierdolić coś na ciepło to grzeję makaron i wrzucam go na patelnię. oprócz tego używam tylko tego tłuszczu, który cholera wie, z czego jest i przypraw. a zupki chińskie z własnymi przyprawami i dodatkami nazywam "pimped up zupka chińska".
Z niskobudżetowych zupek są jeszcze te lepsze zupki Vifon np. Kim Chi i makaron tam jest o niebo lepszy aniżeli w tych najtańszych, testowanych tutaj.
Ruda jest śliczna
Ja tam najbardziej lubię kuksu czerwoną :)
Jak ja kooocham zupki chińskie ❤️
?ten w okularze to od Włodka Markowicza? Paciorek?
To ja polecę z zupek np: Nongshim Zupa instant Shin Ramyun JEST GENIALNA XD
KONTENT MNIEJ-WIĘCEJ, ALE NIGDY TAK JAK MNIEJ WIĘCEJ XD
Ta ostatnia, to ulubiona zupka Koreańczyków, w ogóle ciężko ją dostać w PL, prawie zawsze wykupiona. Ja osobiście uwielbiam kimchi zupkę, aktualnie też zajadam. :p
Jako osoba jedząca buldaka regularnie co jakiś czas bolało mnie zle przygotowany makaron 😂😂 ale idzie wybaczyć. Jeśli ktoś by chciał typowo ramen z buldaka to ma on czerwono-czarne opakowanie i jest podpisane ramen. Ten powinien być bez wody. A raczej minimalnie wody by wymieszać sos z makaronem i tyle 😊
Vifon kurczak curry by się przydał na testy jeszcze :)
może test jedzenia w innych miastach niż Warszawa np. w Krakowie, Karol mieszkał tam dosyć długo, byłoby to fajne urozmaicenie dla widzów co wy na to? ;)
Kochani, zupki w proszku były w Polsce produkowane już w 1920 r. pod Warszawą, był to barszcz. Właśnie stąd wzięło się powiedzenie "tanie jak barszcz"
Więcej możecie znaleźć tutaj
pl.m.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Str%C3%B3jw%C4%85s
proponuję do Japonii tak: Warszawa - Moskwa - Władywostok - Donghae - Sakaiminato albo od Donhae - Busan - Fukuoka
;-)
To uczucie kiedy reszta odgryzionego przez Karola makaronu wpada do zupki a Paulina potem to pije XD
Poszli w ślinę nieoficjalnie
A może test gum do żucia? 😆😂
Może dogrywka z ostatnią zupką ale przygotowaną po prawnie :-)
złego Vifona kupiliście, kurczak złoty ale w tym takim zielonym opakowaniu jest mistrzem! To jest klasyk pierwszego niedzielnego posiłku po imprezie :D i ja sie pytam gdzie Kuksu? :D
Dlaczego jecie vifon pałeczkami? 🤨 I wg oyakata bardzo smaczna jest 😓
A czym mają jeść, łyżką? Przecież to nieporęczne zupełnie
Tą zupkę z kimchi w auchanie dziś kupiłem
Z Warszawy do Tokio nie przejedziesz pociągiem. Co najwyżej do Władywostoku koleją transsyberyjską i stamtąd promem do Japonii.
Jadłam tą ostatnią, ją się inaczej robi, by nie była aż tak płynna. Zjadłam jej połowę, to było najgorsze co jadłam w życiu, ale w smaku była naprawdę pyszna
*Szymon zaparty has left the chat*
Kiedyś zdarzyło mi sie jadać....ale raz zjadłam. Od razu zwymiotowałam i tadam to był mój koniec z zupkami instant.
To ostatnie zle zrobiliscie, za duzo wody, to nie jest zupa tylko „danie”.Chyba z 7 łyżek wody się powinno dodać do sosu jak juz się ugotuje makaron
mniej więcej chujowy ten test
nie
chujowy w chuj
Jak tak możesz
No jakiego podania 핵불닭볶음면 to jeszcze nigdy nie widzialam 😅 to nie jest typowa zupka tylko 'potrawa' cos jak makaron z sosem
smak - zapach - kolor tak zwane testy OGRANOLEPTYCZNE :D
Czy macie nowego montażystę, czy po prostu się rozkręcił? :D
Czy on powiedział że skurczybyki dochodzą w jego ustach?
7:08 "Elo mordy, jestem Marek. Zbieram metal trochę pralek[...]"
Zabrakło zupki pho z vifonu,najlepszej jaka może być