Doskonały materiał. Ciekawie i rzeczowo, a jednocześnie bardzo przystępnie dla laika, wyjaśnione przeróżne kwestie. No i medialna osobowość prowadzącego też wyraźnie widoczna :) Świetne.
Jeśli można to uściślę.Moc naboju 7.62x25 z lufy TT-ki to ok.500 J. Ok.700J to PPS i PPSz że wymienie te najpopularniejsze,czego nie uważam za błąd prowadzącego,bo to szczegół i faktycznie taką moc posiada ale z dłuższej lufy.W ,,obronie,,Tokariewa : TT-ka z zewnątrz jest wzorowana na Browning FN 1903 , wewnątrz jak mówił prowadzący ACP 1903 do 1911 i trochę własnych rozwiązań ,zwłaszcza chwalony zespół kurka.Sumując: powodzenia nowym konstrukcjom w starciu z 100-letnimi .Konwencja programu jest bardzo dobra i rzadko kto potrafi zebrać tyle ciekawych jednostek broni i to ciekawie przekazać.
Dobry to był P93 z Radomskiego Lucznika, dziś w Rosji pistolety PM z 10 nabojowym i 12 nabojowym to norma, szkoda że od początku do P93 nie zrobiono 10 nabojowego magazynka, co i tak nie ulega wątpliwości że był to cesarz wśród Makarowow celnoscia przewyzszal nawet CZ83!
Jak zawsze fajny filmik Pytanie? Jak się sprawuje chiński np 22 Clone Sig 226. Miałem kiedyś kupić tego Chińczyka Ale nie byłem pewny. U nas w Kanadzie kosztuje $300.00 Nowy. Oryginalny Sig 226 $1300 dolcy. A propo Cz 75 Też mam Omega i fajnom kolekcje TT 33 / .22 - Super pistolety. Może coś Pan powie o Vis - 35 w następnym odcinku.....?
Konstrukcje współczesne od TT dzieli przepaść, zatem IMO nie można ich porównywać. A BTW prawidłowa wymowa to: Tułski Tokarieva! (etymologia: pistolet z Tuły, konstrukcji Tokarieva). Pozdrawiam! :-)
W języku polskim prawidłowo będzie Tulski ponieważ wyprodukowany w Tule, takie miasto o nazwie Tuła. Analogicznie gdyby był produkowany w miejscowości Szamotuły byłby Szamotulski ( pisane z wielkiej jedynie w przypadku gdy chodzi o nazwę własną, handlową itp ). Co do porównywania to się zgodzę TT do CZ75 to dwie różne epoki. Pozdrawiam :)
@@BrazerPiT Doceniam i dziękuję za uwagę, oczywiście wielką lub dużą. Miło mi tym bardziej, że staram się dbać o poprawność wypowiedzi, a na ten błąd samemu nie zwróciłbym uwagi. Pozdrawiam :)
To też prawda .Bardziej prawidłowa konkurencja to byłoby porównanie np TT , Browning HiPower i dajmy na to Colt 1911 .Porównania trzeba robić z bronią produkowaną w podobnym czasie i na podobnym poziomie technologicznym .
tylko TT nie zastapiona w dzialanich bojowych wiekszośc kamizelek srednio przed tym pociskiem na 25 m chroni.Zgadzam sie z tym ze do warunków pracy policji amunicja troche za silna natomiast jeskli chodzi o walke na wojnie to nie zastapiona po za tym taK PROSTO WYKONANNA ZE SREDNIO UZDOLNIONY KOWAL NAPRAWI CO W WARUNKACH FRONTOWYCH MA TEZ NIEBAGATAELNE ZNACZENIE.
Z CZ to jeśli chodzi o bezpieczeństwo to owszem wersja police ma te bajery, ale normalne już tego nie mają. Zazwyczaj jest to bezpiecznik bez dekokera. Aby wprowadzić i nosić nabój w komorze trzeba by naciskając spust spuszczać palcami na pozycję half cock. W tej pozycji CZ wygląda nienaturalnie.
Krzysztof Malerczyk :) tak, przy lżejszym pocisku (np 115gr) i większej nawazce „prochu”. Jest kilku producentów oferujących 9tke PARA z dużą energia początkowa - zwłaszcza w wersji 9mm PARA P+
Ranking dziwny, bo i pistolety nie za mocno do siebie przystające. Jak ktoś jest płatnym mordercą i wykonuje wyroki kasując ludzi z bliska, to polecam pistolet TT, ma co prawda mniejszy kaliber, niż te dwa pozostałe, ale ordynarną siłę przebicia, każda powszechna kamizelka kuloodporna nie ma z nią szans (oczywiście przy używaniu odpowiedniej, a nie seryjnej amunicji, prawdziwi fachowcy robią ją sobie sami, tj. własny ładunek miotający, zarówno jeśli chodzi o skład i ilość, jak i własne pociski, których rodzajów jest wiele, w zależności od tego, co się chce osiągnąć). TT jest powszechnie dostępny, jest go na świecie na tysiące, Chińczycy chyba nadal go tłuką w fabrykach, a wiadomo, że każdy porządny cyngiel po mokrej robocie broń wywala, ale nie do jeziora czy ścieku, ale ją dematerializuje, można stopić w tyglu, można rozpuścić w kwasie, itd.. Jak ktoś chce sobie postrzelać do celu, czy jakoś tak sportowo, poważniej i precyzyjniej, to polecam pistolety CZ, są bardzo dobre. Zaś ten trzeci, chiński, to nawet nie wiem, co to jest. Za moich czasów tego badziewia nie było.
Kręci mnie TT-ka ale widzę że mój profil psychologiczny według autora odpada,z drugiej strony wymienione zalety i możliwość robienia własnych naboi z własnym składem i ilością mnie pociąga.Ale chciałbym mieć dwie albo trzy TT, bo jest powszechnie dostępna,a nie wiem jak z tymi nabojami i składem, ale widziałem jak ruscy mieszali składem i ilością przy swoich rakietach więc się przydadzą.Rekreacyjnie strzelałem raz ,na działce rekreacyjnej .Antyteroryści i takie tam.. w każdym razie strzelanie rekreacyjne odpada razem CZ.Trzeci wymieniony to ,,chińczyk,, nie wiesz co to jest.To może poszukaj czegoś o NORINCO ,robią w zasadzie każdy model broni[i nie tylko] oczywiście to są kopie w różnej jakości i w niezłej cenie.U nas jako jedna z pierwszych chyba ściągała to INCORSA. A mnie kręci ta TT ze swym ,,imidżem,, ale czy podołam wyzwaniu.Poza tym nie miał bym sumienia stopić jej w tyglu.Materiał do przemyślenia jak mawiał tow. Stirlitz.
Doskonały materiał. Ciekawie i rzeczowo, a jednocześnie bardzo przystępnie dla laika, wyjaśnione przeróżne kwestie. No i medialna osobowość prowadzącego też wyraźnie widoczna :) Świetne.
CZ'tka lepsza. I gratuluję ciekawego i merytorycznego materiału :)
Jeśli można to uściślę.Moc naboju 7.62x25 z lufy TT-ki to ok.500 J. Ok.700J to PPS i PPSz że wymienie te najpopularniejsze,czego nie uważam za błąd prowadzącego,bo to szczegół i faktycznie taką moc posiada ale z dłuższej lufy.W ,,obronie,,Tokariewa : TT-ka z zewnątrz jest wzorowana na Browning FN 1903 , wewnątrz jak mówił prowadzący ACP 1903 do 1911 i trochę własnych rozwiązań ,zwłaszcza chwalony zespół kurka.Sumując: powodzenia nowym konstrukcjom w starciu z 100-letnimi .Konwencja programu jest bardzo dobra i rzadko kto potrafi zebrać tyle ciekawych jednostek broni i to ciekawie przekazać.
Mega wiedza,chłonę ;) super się ogląda!Szacunek.Pozdrawiam
Świetne prowadzenie, coś w rodzaju TJ Guns,ten spokój oraz precyzja informacji 🐈
Z wyboru tego to CZ jest to genialna broń,
Dobry to był P93 z Radomskiego Lucznika, dziś w Rosji pistolety PM z 10 nabojowym i 12 nabojowym to norma, szkoda że od początku do P93 nie zrobiono 10 nabojowego magazynka, co i tak nie ulega wątpliwości że był to cesarz wśród Makarowow celnoscia przewyzszal nawet CZ83!
Karel Gott militariów:)
Jak zawsze fajny filmik
Pytanie?
Jak się sprawuje chiński np 22
Clone Sig 226.
Miałem kiedyś kupić tego Chińczyka Ale nie byłem pewny.
U nas w Kanadzie kosztuje
$300.00 Nowy. Oryginalny Sig 226 $1300 dolcy. A propo Cz 75
Też mam Omega i fajnom kolekcje TT 33 / .22 - Super pistolety.
Może coś Pan powie o Vis - 35 w następnym odcinku.....?
Konstrukcje współczesne od TT dzieli przepaść, zatem IMO nie można ich porównywać. A BTW prawidłowa wymowa to: Tułski Tokarieva! (etymologia: pistolet z Tuły, konstrukcji Tokarieva). Pozdrawiam! :-)
W języku polskim prawidłowo będzie Tulski ponieważ wyprodukowany w Tule, takie miasto o nazwie Tuła. Analogicznie gdyby był produkowany w miejscowości Szamotuły byłby Szamotulski ( pisane z wielkiej jedynie w przypadku gdy chodzi o nazwę własną, handlową itp ). Co do porównywania to się zgodzę TT do CZ75 to dwie różne epoki. Pozdrawiam :)
@@83galas83 W istocie... Tyle, że nie "z wielkiej" a wielką. Pozdrawiam! :-)
@@BrazerPiT Doceniam i dziękuję za uwagę, oczywiście wielką lub dużą. Miło mi tym bardziej, że staram się dbać o poprawność wypowiedzi, a na ten błąd samemu nie zwróciłbym uwagi. Pozdrawiam :)
To też prawda .Bardziej prawidłowa konkurencja to byłoby porównanie np TT , Browning HiPower i dajmy na to Colt 1911 .Porównania trzeba robić z bronią produkowaną w podobnym czasie i na podobnym poziomie technologicznym .
tylko TT nie zastapiona w dzialanich bojowych wiekszośc kamizelek srednio przed tym pociskiem na 25 m chroni.Zgadzam sie z tym ze do warunków pracy policji amunicja troche za silna natomiast jeskli chodzi o walke na wojnie to nie zastapiona po za tym taK PROSTO WYKONANNA ZE SREDNIO UZDOLNIONY KOWAL NAPRAWI CO W WARUNKACH FRONTOWYCH MA TEZ NIEBAGATAELNE ZNACZENIE.
Proszę dźwięk poprawić,.....
Z CZ to jeśli chodzi o bezpieczeństwo to owszem wersja police ma te bajery, ale normalne już tego nie mają.
Zazwyczaj jest to bezpiecznik bez dekokera. Aby wprowadzić i nosić nabój w komorze trzeba by naciskając spust spuszczać palcami na pozycję half cock. W tej pozycji CZ wygląda nienaturalnie.
magazynek CZ 75 9 mm ma pojemnosc 16 nabojow a Sig Sauer P226 o jeden mniej czyli 15 wiec CZ powinna miec 1 lokate
Czy cztery, białe kepi zawsze krzepi ;) Mam nadal dobry słuch. Najlepiej... Mów szeptem! ;) Poważnie? Zrób coś z dźwiękiem!
a makarow?
Tokariew
a gdzieś przeczytałem że beretta 92 z nabojem 9 mm parabellum ma prędkość początkową 400 m /s.Czy jest to możliwe ?
Krzysztof Malerczyk :) tak, przy lżejszym pocisku (np 115gr) i większej nawazce „prochu”. Jest kilku producentów oferujących 9tke PARA z dużą energia początkowa - zwłaszcza w wersji 9mm PARA P+
TT
tokariew 7,62
Trochę to przypomina porównanie wojny w Iraku Abramsy przeciw T55 co jest lepsze???
Porównanie troche z czapy. Przecież te pistolety dzielą technologiczne lata świetlne. ;)
Biernik kogo?co? Zabierać
1
7,62
Chyba że przyjdzie nam polować.
Skąd Pan nadajesz?
Ranking dziwny, bo i pistolety nie za mocno do siebie przystające. Jak ktoś jest płatnym mordercą i wykonuje wyroki kasując ludzi z bliska, to polecam pistolet TT, ma co prawda mniejszy kaliber, niż te dwa pozostałe, ale ordynarną siłę przebicia, każda powszechna kamizelka kuloodporna nie ma z nią szans (oczywiście przy używaniu odpowiedniej, a nie seryjnej amunicji, prawdziwi fachowcy robią ją sobie sami, tj. własny ładunek miotający, zarówno jeśli chodzi o skład i ilość, jak i własne pociski, których rodzajów jest wiele, w zależności od tego, co się chce osiągnąć). TT jest powszechnie dostępny, jest go na świecie na tysiące, Chińczycy chyba nadal go tłuką w fabrykach, a wiadomo, że każdy porządny cyngiel po mokrej robocie broń wywala, ale nie do jeziora czy ścieku, ale ją dematerializuje, można stopić w tyglu, można rozpuścić w kwasie, itd.. Jak ktoś chce sobie postrzelać do celu, czy jakoś tak sportowo, poważniej i precyzyjniej, to polecam pistolety CZ, są bardzo dobre. Zaś ten trzeci, chiński, to nawet nie wiem, co to jest. Za moich czasów tego badziewia nie było.
Kręci mnie TT-ka ale widzę że mój profil psychologiczny według autora odpada,z drugiej strony wymienione zalety i możliwość robienia własnych naboi z własnym składem i ilością mnie pociąga.Ale chciałbym mieć dwie albo trzy TT, bo jest powszechnie dostępna,a nie wiem jak z tymi nabojami i składem, ale widziałem jak ruscy mieszali składem i ilością przy swoich rakietach więc się przydadzą.Rekreacyjnie strzelałem raz ,na działce rekreacyjnej .Antyteroryści i takie tam.. w każdym razie strzelanie rekreacyjne odpada razem CZ.Trzeci wymieniony to ,,chińczyk,, nie wiesz co to jest.To może poszukaj czegoś o NORINCO ,robią w zasadzie każdy model broni[i nie tylko] oczywiście to są kopie w różnej jakości i w niezłej cenie.U nas jako jedna z pierwszych chyba ściągała to INCORSA. A mnie kręci ta TT ze swym ,,imidżem,, ale czy podołam wyzwaniu.Poza tym nie miał bym sumienia stopić jej w tyglu.Materiał do przemyślenia jak mawiał tow. Stirlitz.