Manor Lords - opinia quaza
HTML-код
- Опубликовано: 9 май 2024
- Grę do testów dostałem od wydawcy.
Fejsy me: / quaztv
Materiał o grze Manor Lords (Slavic Magic/Hooded Horse) wydanym we wczesnym dostępie na PC (Win). W przyszłości ma też wyjść na Xbox Series X/S, a aktualnie jest dostępna w PeCetowym Game Passie.
Muzyka w tle pochodzi z gry.
Montaż: Janek "Sanity" Kufirski (całość) i Tomek Drabik (zmiany).
#manorlords #quaz #ocobiega #ocb
---
Autopromocja:
Główny kanał: / quaz9
Patronite: patronite.pl/quaz
Kanał ze streamami: / quaz9live
WWW: quaz.org
Facebook: / quaztv
Twitter: / quaz9
Twitch: / quaz9 
Игры
Widzę, że użycie "Tomko z Pabianic" wprowadziło trochę zamieszania, więc może sprostuję - jestem z Łodzi, całe życie mieszkam w Łodzi i generalnie jestem łodzianinem - a z Pabianicami łączy mnie tyle, że - w wyniku jakiegoś zamieszania ze szpitalami (zastępowały się czy coś) - urodziłem się w szpitalu w Pabianicach (niemniej, pomijając startowy spawn na porodówce, nie mieszkałem tam ani dnia).
A "Tomko z Pabianic" w materiale wziął się głównie z tego, że gra osadzona jest w XIV wieku, a wtedy Pabianice istniały już od dawna. Tymczasem najwcześniejsza wzmianka o Łodzi pochodzi z 1332 roku (w dokumencie nadającym kilka wsi na wieczyste posiadanie biskupom kujawskim) - pojawia się jako Lodza/Łodzia. Zatem Tomko z Pabianic zakładający w Manor Lords Lodzię ma więcej sensu niż Tomko z Łodzi, bo w tamtych czasach byłby to jeszcze Tomko praktycznie znikąd, a Pabianice już były konkretne ;)
to tak jak ja, urodzilem sie w Zgierzu tylko dlatego ze byl burdel na łódzkiej porodówce a do zgierskiego szpitala bylo najblizej :D i tak oto do tej pory ojciec sie ze mnie smieje, ze jestem kołek zgierski :D
ten Baron to tak jak Unia 🤣
quaz9 będziesz walczyć na fame mma ?
@@Gramy-OnlineTy tak poważnie?
Dla tych co nie wiedzą o co chodzi z bitwą nad rzeką Aleksandra.
Aleksander Wielki wielki był dwudziestolatkiem gdy poszedł ze swoją armijką na Persów. A poszedł na to imperium, bo był przegnieciony ciężarem sławy i dokonań przez jego ojca, których nie miał szans przebić. ale chciał choć trochę zostać zapamiętanym przez historię. No, ale, że był jeszcze młody, to dostał tam dowódcę ojca, który miał pilnować Aleksandra, aby sobie krzywdy nie zrobił. Aleksander strasznie go nie lubił, bo cały czas hamował jego działania. Jakoś na początku kampani spotkali się z wojskami perskimi. Te wycofały się za rzekę. Rzeka była głęboka do pasa i miała kilkanaście metrów szerokości, ale Persowie bez problemu byli w stanie rozstrzelać przechodzących Greków przez wodę, a resztę zmęczoną i mokrą rozgromić na jej brzegach. Persowie ustawili piechotę na brzegu. Była chyba trochę liczniejsza od wojska Aleksandra, jednak za Persami było wzgórze i oczywistym było, że za nim jest więcej wojska, w tym łucznicy. Opiekun Aleksandra doradził mu wycofanie się, gdyż jest to pułapka. Aleksander jednak jak na głupiego młodzieniaszka przystało nalegał na atak. Rozsądny i doświadczony dowódca zaproponował wiec kompromis: oddalić się i przekroczyć nocą rzekę kilka kilometrów dalej. Na to Aleksander rzucił się do rzeki, a zaraz za nim całe wojsko. Wyszli na brzeg i pogromili Persów, nie ponosząc przy tym chyba żadnych strat własnych. Okazało się, że Persowie blefowali i chcieli aby Grecy myśleli, że jest to pułapka.
Po tym Aleksander zyskał ogromny prestiż wśród swoich wojsk, a stary dowódca go utracił. Co gorsza dla niego, później było wiele sytuacji, gdy Aleksander zachował się pochopnie w walce i to przyniosło mu ogromne zwycięstwo, a dowódca swoją rozsądną postawą zawsze się mylił. Po prostu On jak i dowódcy perscy znali wojnę ze strony wyrobionych już sobie dogmatów, które zakładały, że przeciwnik będzie postępował w pełni rozsądnie i racjonalnie. Tym samym nie były w ogóle przygotowane na kontrdziałanie kogoś kto jest całkowicie nierozsądny.
Aleksander tak się zachowywał nie tylko z powodu sławy ojca (sławę którego całkowicie przykrył swoimi późniejszymi wyczynami :) ), ale także dlatego, że wychował się na greckich eposach. Zwłaszcza uwielbiał historie o wojnie trojańskiej które miały miejsce 900 lat wcześniej. Trzeba też zaznaczyć, że wojna grecko-perska gdzie spartanie bili się pod Termopilami miała miejsce jakieś 150 lat wcześniej i po tym czasie nadal kreowała obraz Irańczyków w oczach Greków. Grecy się nadal bali Persów, ale Macedończycy którzy podbili Grecję Egipt i inne tereny postanowili odegrać się Persom za to co zrobili 150 lat temu. Okazało się, że imperium perskie było w rozkładzie, więc udało się je podbić, a nawet pójść dalej.
Co ciekawe podbicie Persji spowodował jej ożywienie gospodarcze, gdyż Aleksander wypuścił w obieg całe złoto gromadzone w skarbcach od kilku stuleci. I to ożywienie nastąpiło pomimo, ze wcześniej Aleksander dopuścił się zbrodni wojennych, niszcząc miasta i mordując ich mieszkańców.
Dokładniej tak było, a wszystko to wiemy dzięki vlogom, które po sobie zostawił 🙂
W takim razie to raczej Quaz nie okazał się Persami.
@@Durzy007 współczuje ci😢
Bardzo dobry komentarz.
masz jakieś źródła, ciekawe książki aby poczytać o Aleksandrze Wielkim?
14:30 właśnie to nie jest bug. Chodzi właśnie o to że wół zawsze jest potrzebny, ale tartak nie może działać bo jest on w tym czasie zajęty. Bez woła drewna nie przeniesiesz toteż jak nie chce ci się bawić w ten micro management po prostu trzeba kupić ich mały zapas
Jak najbardziej da się stworzyć miasto, w którym nie trzeba żonglować chłopami. Na pierwszym savie stworzyłem osadę na około 1100 mieszkańców, z czego 50 rodzin było bez pracy. Zwyczajne nie miałem już czego robić z tymi chłopami, tym bardziej, że w tym samym czasie rozwijałem już cztery kolejne osady, które miały liczne problemy egzystencjonalne i nawet brakowało mi czasu, na stworzenie pracy dla tych bezrobotnych rodzin XD Ponadto w tym mieście obsadziłem do pełna pięć albo sześć gospodarstw i cztery młyny, ustawiłem rotacje zbiorów na polach i tak o to zostawiłem. Co prawda musiałem wspomagać miasto żywnością z handlu zagranicznego, jednakowoż poprzez wysoką produkcję przemysłową w mieście i silny import, było mnie stać na regularny zakup jaj i mięsa :D
Mówiąc szczerze to w średniowieczu osady która miała 1100 mieszkańców nie można nazwać osadą a całkiem sporym miastem trzeba pamiętać że Kraków stolica korony królestwa Polskiego miała wtedy 10 000 mieszkańców.
"musiałem wspomagać żywnością z handlu" - i to by było tyle w kwestii idealnie naoliwionej maszyny ;)
Ja w mojej ogrze osiągnąłem na głównym mieście populację 400 mieszkańców i też nie miałem zbytnio potrzeby rotowania populacji - wyspecjalizowałem się tam w produkcji żywności co odblokowuje sady które generują ogromne ilości pożywienia. Za to drugie miasto wyspecjalizowane w kuciu zbroi przymierało głodem przez 2 pierwsze lata, dopóki nie zebrałem kasy na budowę ogródków warzywnych xD Ogólnie jak się jedno miasto rozkręci to reszta już jest prostsza, ale faktycznie kilka pierwszych lat gry może być wymagających.
@@quaz9 Da się da się, tyle że pozostałe rejony zaopatrują nas w ten lub inny materiał. W związku z tym że gra daje w regionie na start dwa bonusy (jagody,dziczyzna,glina,kamien,żelazo, żyzna gleba) nigdy mniej i nigdy więcej, jest to wobec tego mechanika wymuszająca na nas stawianie "kolonii" niczym w anno. Zbudowałem samowystarczalną osadę która nie wymagała nadzoru. Priorytetem jest zapewnić żywność i opał a to da się wykonać na kilka różnych sposobów. Uważam także że największą osadę jesteśmy w stanie stworzyć właśnie na regionie z żyzną glebą co pozwoli na spore zbiory. Pozostałe typy jedzenia to jabłka warzywa i jajka. Skóry to sprawa prosta bo kozy nam je zapewnią. Wełna to sprawa idealna dobra na handel, użyźnienie pól, jak i upchanie potrzeb ludu. Surowcem który nadaje się idealnie na eksport tak jak w Polsce ostatnich lat to drewno. W związku z tym odpowiednie "niedobory" jesteśmy w stanie bilansować odpowiednimi regionami. Nastawienie się na brak wymian między regionami przeczy założeniom gry. Natomiast dobrze rozegrany handel potrafi nakręcić wewnętrzną gospodarkę co przyśpieszy rozwój osady, zamiast powolnego oczekiwania na dane etapy. Odpowiednie budowanie parceli i przydzielanie im profesji jest chyba jedną z najbardziej istotnych części tej gry, gdyż pozwala na pasywne benefity( oczywiście jeśli rodzina nie staje się rzemieślnikami). Pytanie co także rozumiemy przez handel, bo możemy się wymieniać z regionami a możemy także sprzedawać dobra za bogactwo regionu.
Co do rotowania ludzi- nieprawda.// tylko na samym poczatku/// potem kazdy ma 2 prace: tą co dasz i domową/ uwazam ze mexhanika gry jest super- i owszem jest to gra trudna- jej zrozumienie moze zajac wiecej czas/// albo mozna yt ogladac- ale uwazam ze najfajniej dojsc do wszystkiego samemu- tak jak kiedys mieisacami rozgryzalem cywilizacje- i dzis przechidze na najwyzszym poziomiomie. / pozdro❤
Byłem ciekawy co masz do powiedzenia na temat Manor Lords, fajnie że tak szybko ogarnąłeś recenzję tej gry. Dzięki.
Ogladam Cie odkąd nagrywałeś pierwsze filmy tosterem i zawsze to najlepsze recenzje na calym YT💪
Szacun dla twórcy gry i oczywiście dla Tomka
Na pewno ogram, zacny materiał Quzariuszu.
Dobrze, że ktoś zwraca uwagę, żeby nie mówić że to w pełni zrobiona gra przez jedna osobę. Krzywdzaca opinia dla ludzi ktorzy pomagali panu Grzegorzowi
Quaz to świetna marka tworzona przez lata. Wchodzę i wiem, że się nie zawiodę ;)
Quaz... Quaz never changes... Super materiał 😁
Materiał świetny jak zawsze. Rozumiem też, że miasto wzorowane nazwą na Łódź, ale słuchając naturalnej powagi Quaza i widząc ciągle ten napis "Lodzia" wewnętrzne dziecko we mnie nie potrafi się nie zaśmiać :D
Gram Manor Lords od dnia premiery i jestem zadowolony nie ukrywam są male błędy które tak naprawdę nie przeszkadzają mi w rozgrywce jak dla mnie . A już wczoraj Grzegorz pokazał na steamie poprawki w fazie testów których już nie mogę doczekać się kiedy będzie je można zaktualizować w grze krotko mówiąc jak ktoś lubi tego typu gry to polecam 😊 i przede wszystkim jest tania .
sorry, tania? Tanie to są gry poniżej 50 zł.
Dziękujemy tobie quaz😅 ,że wychwytujesz takie tytuły ... no całkiem interesujące u raczyłeś się Tomku z nami nimi podzielić . Gra fajnie się reprezentuję i ta grafika . Łapka w górę i pozdrawiam
Zostawiam tu tylko parę tipów bo nigdzie nie widziałem ani słowa o tym:
Rodziny się nie przeprowadzają więc lepiej jest manualnie przydzielić mieszkającą blisko rodzinę do miejsca pracy z interfejsu domku a nie zakładu. Wtedy upewnimy się, że wszyscy pracują jako tako blisko domu i nie spędzą calego dnia na łażeniu.
Bardzo łatwo jest też zrobić zbyt duży ogródek na warzywa (rodziny nie ogarną wszystkiego a i też ich wydajność w pracy spadnie) Dlatego rodziny mieszkające w takich gospodarstwach warto jest zostawić bezrobotne.
Jabłka są OP albo wydają się być (jeszcze to badam bo są zjadane jako ostatnie)
Pozdrawiam z Łodzi i przybijam piątkę, że nazwałeś swoją miejscowość Lodzia (dla niewtajemniczonych - tak Łódź zwano w średniowieczu)
Nie zapominajmy też o podobnej, chociaż pozbawionej elementów wojennych, grze „OSTRIV”.
Manor Lords robiona jest przez jednego Polaka (co w filmie oczywiście zostało obalone, ale jest to teraz bardzo chwytliwe i popularne hasło), Ostriv - przez jednego Ukrainca. Manor Lords klepią już kilka lat, Ostriv też. Manor Lords polega na budowaniu średniowiecznego miasteczka, Ostriv na tworzeniu nowożytnego, barokowego. I w jednej i w drugiej grze są: sezonowe przydziały i optymalizacja produkcji, zbieranie opału i żywności na zimę, tworzenie coraz bardziej zaawansowanych układów logistycznych, handel i ograniczona ilość zasobów, drobiazgowość detali i przyglądanie się osadzie z bliska.
Stety - niestety, Manor Lords stało się bestsellerem i hitem medialnym a Ostriv sobie jak było niszowe, tak dalej jest. Znaczy, poniekąd rozumiem skąd to wynika: Manor Lords ma jednak, jak na gatunek gry i zasoby autorów, naprawdę śliczną, dopieszczoną grafikę, Ostriv jest ładne, ale jednak widać że to bardziej przyziemny budżet; element potyczek i mikro - wojowanie, których Ostriv wogóle nie zawiera, też jest dla wielu bardzo przyjemnym i ważnym urozmaiceniem; a i po prostu średniowiecze, w porównaniu z barokiem, jest o Niebo a Ziemię popularniejsze.
Niemniej, piszę tutaj o tym wszystkim dlatego, że liczyłem na to, że wraz z Lordsami, i Ostriv złapie chwilę uwagi. I niech mnie Państwo nie zrozumieją źle, Manor Lords to gra interesująca i jak najbardziej zasługująca na obecną popularność, cieszę się, że Panu Styczniowi tak się udało. Ale i Ostriv zasługuje jednak na trochę większą uwagę…
Pozdrawiam Serdecznie
O to to, gdybym zauważył ten komentarz wcześniej, to pewnie nie pisałbym swojego. Szkoda Ostriv i jego twrócy, bo to znakomita gra, która do ogrania jest dostępna już od bardzo długiego czasu.
Manor Lords uderza dokładnie w te same tony, ale jak też już raz napisałem jest to tak naprawdę Banished z dodanym elementem militarnym, ale odjętymi kilkoma innymi. Nic rewolucyjnego, dobra gra, a hype się zrobił taki, jakby nigdy wcześniej nic podobnego nie zostało stworzone.
Dobrze, że piszesz bo też gierka brzmi ciekawie
@@mordozaur StarCraft tez nie byl rewolucyjny, ale jednak byl, bo wszystko robil lepiej. Dokladnie tak jest z Manor Lord.
@@RascalV666 I co Manor Lords robi lepiej poza grafiką od gier, które są kilka(naście) lat starsze? Jak na razie ja nie widzę takich elementów, jak pisałem w moim innym komentarzu: balans do poprawy, łańcuchy produkcyjne bardzo ubogie, nawet samo miasteczko średnio się ogląda, bo ziutki clipują przez płotki i inne takie, a bez przyśpieszania czasu często wieje nudą, bo wszystkie animacje w zasadzie są dość średnie.
A wystarczyłoby dodać kilka małych zmian, np. dni tygodnia i przez to dni kiedy wszyscy idą do kościoła lub na targ, by nadać tym miejscom trochę życia.
Manor Lords ma potencjał zrobić wiele rzeczy lepiej niż tytuły z dawnych lat, m.in. właśnie dzięki bardziej szczgółowej grafice. Jednak do tego droga bardzo daleka.
Czy masz w planach zrobienia recenzji Stellar Blade?
czesc quaz moze to nie temat pod film ale ogladam twoj test questa 2 i jestem ciekaw jaka masz wade wzroku bo sam nosze okulary i lekko boje sie o zadrapajie soczewek
0:40 czekaj czkaj.... Quaz jest z Pabianic? A myślałem, że to prosty chłop z Łodzi.
wydawalo ci sie. jest prostszy. z pabianic
@@christopherkononovitz3393 Pabianice prawa miejskie dostały, jak Łódź, czy Warszawa były wsiami. A istniały jak wieś z letnią rezydencją książąt zanim Łódź, czy Warszawa były w planach.
Nie, jestem z Łodzi, w Pabianicach się urodziłem przez zbieg okoliczności, ale nigdy tam nie mieszkałem. Ale w grze, której akcja dzieje się w XIV wieku Tomko z Pabianic zakładający Łódź ma więcej sensu niż Tomko z Łodzi, bo Pabianice już wtedy dawno istniały, a o Łodzi pierwsza wzmianka jest bodajże z tamtego czasu.
@@tenchinczykzjaponii193 a Plock byl kiedys stolica no i gdzie jest tetaz
@@quaz9 Ty to masz właściwe podejście nawet do takich szczegółów. Szacuneczek to mało powiedziane 🤯
Uwaga, żyzność to nie to samo co urodzajność!
od tego co powiedziałeś w tym filmie, ta gra jest bardzo podobna do frostpunka, a jak że to jedna z moich ulubionych gier to chętnie wspomogę "solo developera" i sprawdzę jak się w to gra
Grę bardzo polecam zwłaszcza osobom, które mają dostęp do Game Pass'a na PC. Mimo wczesnego dostępu już można się dobrze pobawić przez kilkanaście godzin, a kiedy reszta zawartości zostanie dodana czas ten zapewne znacząco się wydłuży. :)
Będzie może recenzja Stellar Blade ? Bo to będzie jedna z perełek tego roku
W sytuacji kiedy jakieś zasoby leżą i nik się nimi nie zajmuje lub chcesz zeby pracownicy skladu skypili sie na transporcie z konkretnego miejsca w zakładce zaawansowane wybierz ogranicz obszar roboczy i wskaż to miejsce. Pamiętaj tylko żeby potem zmienić to na obszar nieograniczony.
1:00 Ewenement - wyjątkowe, nietypowe zdarzenie, które wyróżnia się na tle codzienności. 1:00
The more you know.
Wszystko fajnie i pięknie ale ja nadal czekam na Baldurs gate 3...... nie żebym nie grała 300h ale bardzo czekałam na to co na jej temat masz do powiedzenia!!!
Gdzieże ty jest? 10 dni... Opublikujże coś, nie każ starych materiałów oglądać po kroć razów
Napewno bardziej udane niż the day before
Quazie planujesz może zrecenzować Homeworld 3 i Warno?
Quaz świetna robota.
Natomiast kilka rzeczy niestety pominąłeś lub niewystarczająco w moim odczuciu zbadałeś.
1. Tworzenie samowystarczalnej osady. Da się to zrobić bez problemu gdy mamy plan co konkretnie budować i jak. Wystarczy pamiętać o tym by nie nawrzucać zbytnio dużo chat bez dźwigania produkcji jedzenia i opału.
W mocnym late game gdzie mamy już np 3-4 regiony plus nasze miasto startowe to można skutecznie zbudować wydajną sieć handlową i barterować(wymieniać) towary i w ten sposób utrzymywać swoje główne miasto w dostatku we wszystko co trzeba. Deski , żarcie czy glinę a także jedzenie.
Jeden region na produkcję przemysłową , jeden na rolę , jeden na produkcję drzewną i wysyłasz to wszystko do głównego miasta
2. Mikro zarządzanie o którym mówiłeś , że ciągle wymaga przerzucania chłopów z „roboty do roboty” . Tak masz racje na starcie i w early mid game tak trzeba robić z racji nie wystarczającej ilości ludzi a zbyt dużej ilości pracy . Natomiast później w early late czy late game to zmienia się diametralnie i zaczyna nam przybywać ludzi a pracy już nie koniecznie bo ileż możesz mieć kowali , szewców itp
I tu jest jeden z największych minusów a mianowicie nie ma możliwości żeby „wysłać” lub przerzucić bezrobotnych z jednego miasta czy regionu do drugiego by przyspieszyć rozwój. Mimo faktu że budowanie mini siedliska jest możliwe gdy przejmujemy region
Oczywiście można produkować rzeczy w opór po kilkanaście tysięcy sztuk broni itp i potem sprzedawać za pomocą trade post ale gra ma dobrze zaimplementowany handel wymienny że ceny importu /exporty fluktuują i nic nam nie da jeśli mamy 10k tarcz i po prostu sprzedajemy je ciągle bo cena po paru miesiącach spadnie np z 6 do 2 w nawet do 1 sztuki złota
Co ciekawe bezpośrednio po potyczkach i walkach ceny uzbrojenia rosną wszak nowi rekruci są wyposażani (fajny smaczek)
Jednakże w pewnym momencie late game polega na przeorganizowaniu sobie głównego miasta i stworzenia z tego pięknego średniowiecznego imperium gdzie ogranicza nas tylko wyobraźnia
Podzielenie miast na dzielnice , strefy przemysłowe i magazynowe , zrobienie dedykowanych magazynów dla poszczególnych materiałów itp itp
Moje główne miasto zajmuje prawie cały region :) i jestem blisko ukończenia go tak jak chce i zabiorę się za drugi . Celem jest zasiedlenie całej mapy i stworzenie prawdziwego imperium we wszystkich 8 regionach
3. Nie wspomniałeś o zasadzie naczyń połączonych (albo nie wyłowiłem tego z nagrania) że aby wytworzyć koszulę czy buty musimy mieć szewca , któremu musimy dostarczyć włókno i skórę , a te bierzemy z uprawy Kóz czy polowania oraz hodowli owiec które trzeba importować a potem najlepiej rozmnażać i to wszystko wymaga budynków transportu i magazynu … to naprawdę robi się skomplikowane a im dalej tym więcej
Tak czy siak . Gra ma niesamowity potencjał i oby Grzegorz tego nie spartaczył i nie uległ naciskom że już szybko zaraz itp lepiej powoli a niech to będzie istny master pieace w kategorii city builderów
Już potwierdzone jest naprawienie tony bugów , wprowadzenie nowych poziomów budynków , nowe surowce , kamienne bramy i mury czy dodanie kawalerii jako jednostki
Więc będzie się działo
Nie lubię filmów Quaza. Za każdym razem jak obejrzę jeden to czuję że muszę obejrzeć jeszcze 10 kolejnych z przeszłości. Taka Quazocepcja. Film 10/10. Game On 💪
Będzie recenzja ze Stellar blade?
cyberpunka kupiłem już po wydaniu dodatku. Zdaje się źle nie wyszedłem na tym, bo np diablo 4 odinstalowałem i nikt mnie nie zmusi do grania. Cyberpunk jest zajebisty :)
Cześć nie wiedziałem że jesteś z Pabianic. Jeśli dobrze zinterpretowałem to co powiedziałeś na początku. Ja pierwotnie pochodzę z Łodzi i jestem tez 86' ale wychowałem się w Pabianicach i tutaj też mieszkam. Chętnie oglądam twoje filmy, zawsze są zabawne i bogate w wartościową treść. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego
Nie, nie jestem z Pabianic (co prawda urodziłem się tam, bo z powodu jakiegoś zastępowania się szpitali moja matka trafiła tam na porodówkę, ale nie mieszkałem tam nigdy), ale gra się toczy w XIV wieku, wg zapisów Pabianice istniały już wtedy od kilkuset lat, a Łódź (jak Lodzia) wtedy dopiero powstawała, więc więcej sensu miał Tomko z Pabianic zakładający Łódź niż Tomko z Łodzi ;)
A ja się urodziłem w Pabianicach, choć całą młodość spędziłem w Bełchatowie. Piąteczka :)
Co lepsze Manor lords of fallen czy elden city?
Prosta Ethera z Pabianic: wow teraz ta wiocha będzie sławna 🤣
9.9/10
Człowieku co ty opowiadasz. Dla kogoś, kto grał w podobne gry typu survivalowy city builder to ta gierka jest prosta jak budowa cepa. Przy pierwszym odpaleniu gry nie miałem żadnego problemu, czy to z jedzeniem, czy walką. Jedynie najbardziej dokuczały różnego rodzaju błędy. Założyłem drugą wioskę, żeby pozyskiwać rude żelaza i chciałem ją rozwinąć do chat drugiego poziomu, żeby ludzie zaczęli płacić podatki. Wszystkie wymagania miałem spełnione poza jednym - ubrania. Mimo że miasto w magazynie miało zapas ubrań, a na targu były nawet dwa stragany z ciuchami to żadna chata nie miała zaspokojonej tej potrzeby. Podczas walki mam wrażenie, że łucznicy w ogóle nie zadają obrażeń. Gra na dzisiejszy dzień ma masę błędów, które nie daje satysfakcji z rozgrywki i nie jest żadnym wyzwaniem, a bardziej niedzielnym spacerem rozgrywką.
Jak zawsze świetna recenzja. Podoba mi się fakt że nie grasz na najmocniejszych dostępnych kartach graficznych. Nie wiem czy to celowo, czy nie, ale podejrzewam że większość z graczy, nie ma jednak karty graficznej za 10 tysięcy, także fajnie że kiedy mówisz o optymalizacji, można się odnieść w miarę do swojego sprzętu.
gra nie w moim klimacie, ale! Kupiłem tylko po to żeby wesprzeć twórcę :)
To zarządzanie rodzinami na jednym regionie jest spoko, ale weź przejmij ileś tych regionów i w każdym żongluj wieśniakami ... ehhh No i na dwóch kompach miałem duże problemy z save'ami. Znikającymi albo nie zapisującymi się. Podziękowałem za ten tytuł do momentu aż zostanie dopracowany.
Potwierdzam, tak wlasnie wyglada Lodz
można budować wędzarnie w tej grze i wędzić mięso ?
nie jestem fanem strategii ale to mnie przekonało. kupie jak gra będzie w pełniejszej wersji
Dzięki za zrozumienie , że to są Dworscy Panowie, względnie Panowie (Swoich) Dworów. A nie kolejne powtarzanie farmazonów o sołtysach, których taki pan z takiego dworu miał na pęczki.
Podobno fani Manor Lords przyjeżdżają do Kolbuszowej 10 lipca z paroma deskami by zbudować mała osadę obok muzeum tylko najpierw dyrekcję muzeum trzeba pokonać w razie porażki zbierają kasę na sąsiednią działkę bez desek nie wpuszczają graczy
Zwiał Łodzią lol 😆 (nazwy miejscowości)
Mi się gra w to super
Ciekawe kiedy recenzja factorio ?
Zmienić manor lords Na banished I wlasciwie wszystko się będzie nadal zgadzało, bardzo podobne projekty ;)
Co jest ??dzisiaj właśnie skończyłem oglądać twój film .Ale temto film za filmem
Recenzja super. Coś mi jednak nie pasuje z Pana głosem, jakby brzmiał inaczej, słyszę trochę seplenienia którego nigdy nie słyszałem, mam nadzieję że ze zdrowiem wszystko ok. Pozdrawiam!
@quaz9 to jak ty w Pabianicach pomieszkujesz to chyba czas najwyższy do Krakusa wstąpić na piwko jakieś, co ty na to? Boże Jak nie Dawid Jasper to Quaz... ja zawsze mówiłem, że wszystkie drogi prowadza do Pabianic
14:05 to nie jest blad, po prostu nienbylo wolnych zwierzat do transportu drewna. Trzeba bylo przypisać woła do budynku.
To z Pabianic czy Łodzi bo chętnie bym dobadal szczegółów
Będąc okolicznym gamerem (Łasku)
Zagrałem już kilkanaście godzin i moim zdaniem jest to porządny city builder ale nie ma w nim niczego odkrywczego poza kwestiami graficznymi (ktore są mega). Duzo jeszcze niedoróbek, braki w tekstach, wyłączone tryby i opcje.
Wyobraźcie sobie połączenie Mount and Blade i Manor Lords. Gdy w trybie tego chodzenia możnaby walczyć pośród własnych wybudowanych osad ❤
Oj nie jestem przekonany - już ML ma moim zdaniem ten problem, że jest za łatwa, zaś gracze głównie chcą walki, szukają nowego Total War... Ja bym poszedł w odwrotną stronę - wyrzuciłbym walkę (tylko do wydarzeń; np. "lord domaga się, być przysłał m 100 żołnierzy, albo zabroni ci handlować wełną), żeby skupić się dobrze na jednym aspekcie. Czasem (zwykle) mniej znaczy więcej.
Twój Tata z Pabianic pochodzi ?? :) to tak jak ja ;) pozdro
Pozdro
Piękna nazwa miasta
Typowy przyklad ze, to nie budzet robi gre, a chęci
Niestety patrząc na gry ostatnich lat, to wiekszosc jest robiona przez ksiegowych
Uprasza się o nie plucie na Dwarf Fortress przed zrobieniem pełnoprawnej recenzji :P
Ja nie chcę DF, bo naczytałem się... opisów fanów! Z jednej strony masa tekstów typu "o jak zabawnie, wszystko szło dobrze, kiedy nagle wypadło coś dziwnego i mnie zabiło", a z drugiej są sposoby na zbudowanie automatycznego, idealnie bezpiecznego miasta (czyli jak znasz trick, zero wyzwania) Takie miotanie się między losowymi zgonami, a jedynie słuszną ścieżką, to dla mnie definicja słabej gry... Songs of Syx jest mniej znane, ale 100 razy lepsze moim zdaniem, a dla przygody - RimWorld...
No i nikt doprawdy nie zaprzecza, z autorem na czele, że DF wygląda jak kupa krasnoluda - to wręcz jest dla autor powód do dumy, bo podkreśla "hardkorowość" Ja szanuję gry o słabym/antycznym wyglądzie - ale umówmy się, to jak w miłości... Wartości wewnętrze są najważniejsze, ale jednak dobrze, żeby urody nieco było...
Łodzią i jeszcze herb łódzki... prawdziwy patriota naszego miasta
Styl graficzny tej gry jes przepiękny
Świetna robota! Co do gry, jest piękna - ale szczerze mówiąc, boję się, że autor będzie ZA BARDZO słuchał fanów - i zrobi taką generyczną kopię Total War... A zwłaszcza, że gra będzie zwyczajnie za łatwa, co np. mnie zwyczajnie nudzi.
Panie Tomku pytanie do ciebie czy będzie jeszcze kontynuowana seria z VALHEIM bo wyszło dużo nowych updatów i są nowi bossowie więc fajnie by było obejrzeć kontynuacje histori Vikinga quazoso
Raczej nie planuję. Przede wszystkim dlatego, że tamta historia ma swoje zamknięcie, z którego jestem dosyć zadowolony i kontynuacją bym je popsuł. Ale poza tym to był okrutny pożeracz czasu, a tyle jest gier, w które jeszcze nie grałem i chciałbym zagrać.
uczciwa recenzja, gra jest po prostu w budowie i albo dołączasz teraz albo czekasz czy twórca zamieni ją w dopracowany produkt. Wielu youtuberów "sprzedawało" grę jako produkt idealny którym (jeszcze) nie jest więc cieszy mnie uczciwe postawienie sprawy. Dla mnie jednak grubo ponad 100 zł za bycie de facto betatesterem gry przez kolejne kilka lat to mało kusząca wizja
Za to, że jest stres betatesterem nie za płacisz więcej niż te 110zł, a na premierę gra będzie kosztować więcej i to przynajmniej o połowę. Baldurs Gate 3 można było kupić o połowę taniej kiedy był we wczesnym dostępie niż kiedy wyszedł, a i tak jak wyszedłem to nie był skończony.
@@Durzy007 tylko premiera może być za 5 lat albo i wcale a płacisz już teraz :) nie chodzi zresztą o samą kasę bo niby co to jest 100 zł ale dziwne mamy czasy że wypuszcza się coś co jest tak naprawdę alfą gry a ryzyko powstania wersji 1.0 biorą na siebie kupujący
@@TheJaskier666 to prawda, ale też producent nie może wypuścić gry za tanio, bo później nie zarobi kiedy wszyscy kupią już teraz za grosze. Produkcja gier jest dużo droższa niż kiedyś, więc zwłaszcza małe studia ratują się wczesnym dostępem, bo inaczej nie mieliby pieniędzy na skończenie produktu i wypuścili by nieskończoną grę jakich kiedyś było tak dużo i to nawet od większych wydawców.
Gra nie wygląda na scam, można zwrócić po dwóch godzinach, więc czemu nie? Patrząc na ceny gier to, albo ona już jest warta tych 110zł, albo za kilka patchów-dodatków będzie. Przypominam, że teraz nowe gry kosztują 300zł, a nie 200 jak jeszcze niedawno.
@@Durzy007 cóż, trzymam kciuki żeby twórcy po zgarnięciu milionów już teraz chciało się grę rozwijać a nie wydać kilka paczy i odtrąbić sukces. Naprawdę chętnie w to zagram jak będzie dopieszczone + więcej contentu.
@@TheJaskier666 też trzymam kciuki. Ja wspieram Helish Quart. Też wczesny dostępne, gra od lat jest rozwijana
, trochę wolno, ale cały czas. Kosztowała 60 zł i dała masę zabawy w grze na dwa pady podczas odwiedzin kumpli. Zakup w pełni udany. Tutaj też się zastanawiam, bo to też gra do wielokrotnego grania. Można odpalić i grać od nowa. Co innego taki Baldurs Gate 3, gdzie kampania jest na 200h+ więc dla wielu osób skończenie jej raz to wyczyn, a co dopiero częste zaczynanie od nowa.
Besige też kupiłem we wczesnym, ale to też gra, żeby od czasu do czasu odpalić i pograć przez chwilę, a nie toczyć mega długą kampanię.
W Manor Lords widać serce do projektu, a nie "powierzchowne wyklepanie pod scum", więc moim zdaniem ma spore szanse.
Sama gra kojarzy mi się dość mocno z Imperium Romanu, też spoko strategia. Tylko wiadomo Manor Lords bardziej zaawansowane.
oj zagrałbym w coś takiego w klimatach Rzymu, ze współczesną grafiką...
@@TheJaskier666 Też, ale nie ma lub nie znalzłem takich gier, wróciłem ostatnio do Ryse and Fall civilization at War i gram Rzymem, ale wiadomo to nie to samo co Imperium Romanum np.
Zobacz grę goryla tag mega na ćwiczenie ja się mega pocę podczas grania
15:39 Czy tylko ja tam słyszę "grą"? Kto jak kto ale dbający o czystość językową Quaz powinien bardziej zaakcentować końcówkę -om. Barwna polszczyzna w tych filmach to połowa ich wartości :D
Zasięgi
Szkoda że taka droga ta gra :(
Mikro zarządzanie brzmi forstpunkowo.
Podziwiam zaparcie twórcy, jednak dla mnie ta gra jest niestety strasznie przereklamowana i nie rozumiem tak dużego hype'u. Rzecz nie jest zła, ale tak naprawdę również nie ma tu powodów do zachwytu - ta gra to takie Banished z dodanym elementem militarnym w małej skali, ale i również zubożonym o pewne elementy (np. dzieci i ich edukacja). Balans niestety trochę leży, łańcuchy produkcyjne są dość ubogie. Ręczne rysowanie działek mieszkalnych to coś fajnego, ale nie jest to rzecz rewolucyjna. Coś bardzo podobnego możemy znaleźć w innej grze (tam wyznaczamy działkę osobno dla każdego domostwa), która faktycznie jest projektem jednego twórcy, również znajduje się w early access i jest możliwa do ogrania już od bardzo długiego czasu, a przeszła bez echa i nazywa się Ostriv (polecam tytuł serdecznie).
Manor Lords to gra z ogromnym potencjałem, ale moim zdaniem wymaga jeszcze wiele, wiele pracy, bo w chwili obecnej jak na produkt tego gatunku nie zapewnia zbyt wielu godzin zabawy.
Warto pobrać nowy patch, sporo poprawek
IP brothers 😊
Brakuje batożenia chłopów,
quaz prosze przegląd extraction shooterów
wszystkie są takie same
@@iiiuwuiii4736 no porównaj sobie Dark and Darker (to slasher ale extraction) z Hawked, z Hunt Showdown, z Arena breakout infinite i z grey zone warafare. oto chodzi że póki jest to początkujący gatunek teórcy nie zdążyli na przeproszeniem, obsrać go takimi samymi grami jak PUBG czy inny cs.
Pomysł dobry, ale kolejka planów długa, więc niczego nie obiecuję.
Trzeba sobie zadać pytanie: Człek czy Lordowie
Faraon w Europie?
Mnie strasznie zanudził ten tytuł, a wcześniej czułem ogromny hype. Niestety dla mnie gra próbuje być RTS'em, citybuilderem i strategią na raz, a co za dużo to nie zdrowo.
Nie mniej fajnie oglądać jak ludziom daje frajdę i fajnie oglądać jak dev jest zainteresowany opinią graczy i chętnie z nimi dyskutuje.
Halo wie ktoś czy ruszy na win 7? 😊
Nie jest lepione przez jednego człowieka sam już to prostował kilka razy że zrobił tą grę zespół .
Ciekawe czy ktoś zbudował w tej grze wieś Adamczycha z 1670
Cyber *ekhe ekhe* c:
6:16 to nie jest prawda, w jednym ulepszonym na maksa domu moga być 4 rodziny jak dobrze pamiętam
Queaz, musisz wybierać mniej wybitne kawałki, bo ten śpiew gregoriański który leci niby w tle tak jakoś od 4:00 jest tak doskonały, że nie mogę się skupić na tym co mówisz XD
1:05 Facet odpowiada za koncept i mechanikę gry. Silnik, grafika, dźwięki, muzyka, animacja, tekstury to nie jego dzieło. Nie sądzę zatem by słowo "głównie" tu pasowało. Powinno być raczej "fundament gry to dzieło jednego człowieka".
3:21 Interakcji stóp z błotem też nie ma bo facet nie zostawia żadnych śladów.
3:55 No i dlatego uważam quaza za najlepszego recenzenta. Jest precyzyjny i uczciwy. Nawet jeśli na początku wysłowił się w sposób niedoskonały to potem się poprawił. A inni klepię bezrefleksyjnie, że to gra stworzona przez jednego człowieka. Jeden człowiek to może stworzyć Tetrisa, Pac Mana czy River Raida a to jest za dużo dla jednego. Każdy kto plecie takie głupoty powinien przeczytać "Ja, ołówek" Leonarda E. Reada.
Tak? A ile osób zrobiło Banished?
@@Durzy007 Co najmniej dwie (Luke Hodorowicz i Joseph Hodorowicz) bo tyle jest na liście płac ale podejrzewam, że więcej bo jakoś nie wierzę, że Luke wymodelował każdy kamień, kłodę i źdźbło trawy w tej grze. Sądzę, że kupował gotowe modele w jakimś sklepiku i nie wpisał autorów tych modeli na listę twórców.
Mam to samo: jak slysze w tych recenzjach "GRA ZROBIONA PRZEZ 1" co za matoly to w kolko powtarzaja... az sie odechciewa od razu sluchania. /// tak jak pisal ktos tu: 1osoba to moze zrobic gre co byla 30lat temu- "another world" a nie takie cudo.
Stardew Valley jednak zrobił jeden chłop
@@auraidenl1019 Stardew Valley to gra 2D w niskiej rozdzielczości i z ubogą animacją i nie zrobił jej jeden człowiek bo jest na open sourcowym silniku MonoGame, który tworzy wielu ludzi.
Sid maier też folirmowql solowo civilizację
Będzie opinia/recenzja Animal Well? Słyszałem że to mieszanka Halo 2 z Halo 3
Trochę jak Cultures
Zrób wywiad z twórcą!
Z którym z listy płac?
@@robertasm20 Bez przesady - jeden autor odpowiada za rdzeń gry; inni pomagali i usprawniali.
@@miceliusbeverus6447 Raczej - jeden gość miał pomysł i poszedł do wydawcy, a ten przydzielił mu zespół. Czyli żadna tam gra "robiona przez jednego polaka".
@@robertasm20 Raczej - gość przez lata rozwijał pomysł, a potem dostał pomocników do doszlifowania oprawy i szczegółów. Czyli dość mocno mijasz się z prawdą.
@@miceliusbeverus6447 No Panie! Ja od dwudziestu lat "rozwijam" swój pomysł na grę. Jak wyjdzie będzie hitem. Co tam GTA i Wiedźminy. Przez 30 lat żadna gra nawet nie zbliży się do mojej! Pomysł rozwijany od 20 lat, murowany HIT! Tylko daj mi miliony i sztab pracowników do roboty.
Co?! Jesteś chyba pierwszym Twórcą (regularnym który tworzy na bieżąco) który ma coś poniżej 3080-4080?! Nawet mniejsi twórcy z 50k chyba mają od modelu xx80 w górę?
Bo quaz nie goni za cyferkami i nie bierze udzialu w konsumpcyjnym wyscigu
Na PC gram głównie w indyki i najczęściej na monitorze 1440p, a do tego 3070Ti wystarcza spokojnie póki co. Efektem ubocznym jest to, że mówienie o wydajności z takiego punktu odniesienia ma większy sens dla większości widzów, którzy - jak sądzę - nie wydają średniej krajowej na kartę graficzną ;)
Ja kilka lat temu kupiłem wypasiony komputer... Od tego czasu stoi i jest już przestarzały... a użyłem go kilka razy, bo wolę grać w indyki... Dlatego teraz zastanowię się 44 razy, zanim znowu będę ulepszał swój sprzęt. - Podobnie, jak nie wymieniam telefonu co rok, na wycieczki do lasu nie mam sprzętu wartego kilkadziesiąt tysięcy... itp. Możesz mnie nazwać przegrywem - ale ponieważ sam zarabiam na swoje wydatki, i to nie spekulacjami itp., tylko prawdziwą pracą, to sam uważam się za pożytecznego członka społeczeństwa, który nie chce się zaharować dla zysku korpo...
PS ale książek i gier mam po kilka tysięcy 😆
Quaz zrobisz recenzje fallouta 4?
niewytwarzanie desek w tartaku nie jest bugiem, prawdopodobnie wszystkie woły do przewozu kłód były zajęte
12:20 1670 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jesteś z Pabianic ?
Pozdrawiam każdego kto to czyta ❤️
dzienki
Gdy wspomniałeś o oglądaniu jak wykluwają się dobre produkcje, postanowiłam pochwalić się sytuacją z Valheim w które zaczełam grać dzięki twoim recenzjom, zachęciłam znajomych i tak jak ja mam 700 godzin w Valheim oni mają po 500-300 godzin i dalej gramy, Weszło kilka wielkich aktualizacji wraz z ashlands które teraz ogrywamy, a w planach twórców jest jeszcze daleka północ. W skrócie dzięki wielkie za filmiki z valheimem dzięki którym poznaliśmy zajebistą grę ❤