JAK CZYTAĆ KSIĄŻKI SZYBKO I NIE ZWARIOWAĆ 🤪 (dobre pytanie) | POBAJDURZMY #7

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 4 фев 2025
  • iszołspid
    Discordzik: / discord
    Goodreads: / tomek
    Kontakt: ksiazkowebajdurzenie@interia.pl
    IG: / ksiazkowebajdurzenie
    Lubimyczytać: Książkowe Bajdurzenie
    #booktube #książki #poradnik

Комментарии • 76

  • @jam3sterr
    @jam3sterr 6 месяцев назад +39

    Moja historia wygląda tak: ustawiłem sobie raport w telefonie ile dziennie mam włączony ekran. Wyszło, że po 4-5 godzin dziennie, a tygodniowo pokoło 28-30 godzin. Szok. Jaka strata czasu. Pomyślałem, ile książek mógłbym przecyztać w tym czasie. No i tak zacząłem czytać więcej niż ta statystycznie 1 książka miesięcznie. Rano po obudzeniu czytam sobie 45 minut. Wieczorem przed spaniem czytam około 1,5 godziny. W weekendy jak się uda to po 1-3 godziny jeszcze w ciągu dnia. Na koniec miesiąca wygląda to tak, że czytam 2400 do max 3000 stron i głownie są to 3 duże cegły i jakaś mała książka. A te szybkie czytanie i presja bierze się stąd, że się naoglądam takiego Tomeczka i innych, i kupuje kolejne książki i po czasie mam całą stertę następnych i chciałbym czytać więcej i szybciej bo przecież się korkuje. A to bez sensu bo liczy się fun. Pozdro mordy

  • @Zdui4577
    @Zdui4577 6 месяцев назад +73

    A ja lubię wolmo

  • @olaj6345
    @olaj6345 6 месяцев назад +23

    Witam Mam radę dla wszystkich czytających książki. W tym hobby nie chodzi o to ile przeczytałęś/łaś tylko ile wyciągnełaś /łeś dla siebie. Co później może zaowocować dyskusją na temat przeczytanej pozycji Pozdrawiam.

  • @lesza.
    @lesza. 6 месяцев назад +8

    Dokładnie tak - mieć w dupie social media! Każdy powinien czytać we własnym tempie, to w końcu ma być przyjemność a nie jakiś chory wyścig. Kiedyś czytałam około 35 książek rocznie, później systematycznie to rosło do 60-70. W tym roku zostałam mamą bliźniąt i "statystyki" poleciały na łeb na szyję. I co? I jajco. Są różne momenty w życiu, najważniejsze to nie dać się zwariować. :)

  • @patrykzalewski1756
    @patrykzalewski1756 6 месяцев назад +3

    Suchar z niezmuszaniem to najlepsze co spotkało mnie w tym miesiącu

  • @magdalenapr6232
    @magdalenapr6232 6 месяцев назад +4

    W tamtym roku przeczytałam ponad dwieście książek (wiem dlatego, że regularnie oceniam na Lubimy Czytać). Gdybym miała dać rady, to w sumie najważniejsze: czytać tylko to, co faktycznie nas interesuje. Męczenie się trzy dni nad książką, żeby tylko pochwalić się tytułem, to strata czasu. Popieram punkt o czytaniu gdziekolwiek możemy. Nawet na przerwę śniadaniowa idę z czytnikiem. Wole to, niż bawienie się telefonem. Jeśli umiesz rozdzielić to w głowie, to czytaj trzy książki na raz. Zawsze łącze ciężkie reportaże z lekka lekturą (np.Tochman- M.Kisiel), często dodaje też do literatury klasycznej coś z fantastyki. Gdy mam dobry humor, sięgam po mroczniejsze, a gdy gorszy- weselsze tytuły. Idzie wiec to równomiernie. Pomijam akapity które ogarniając wzrokiem będą dla mnie nudne. Nie znoszę gdy bohater idzie przez miasto i opisuje nam np.kamienice wokoło albo dodaje masę niepotrzebnych szczegółów nie dotyczących fabuły. Po kiego grzyba mam wiedzieć (przy kryminale) że jego pizza ze szpinakiem była pocięta na osiem kawałków, a cola jest light? To 'skanowanie" , jak mówisz, jest ogromnie przydatne w czytaniu. Po latach jestem w stanie nie tylko dwa słowa, ale i pół linijki na raz połknąć.

  • @esthetiqueillusion
    @esthetiqueillusion 6 месяцев назад +12

    Czytanie kiedy się da nawet kilku stron u mnie się totalnie nie sprawdza - zawsze gdy czytam (lub gram xD) dany świat wchłania mnie całkowicie i trudno jest mi wyrwać się z niego i od razu powrócić do rzeczywistości. Dlatego czytanie np przed zajęciami na uczelni u mnie nie działa - wtedy na zajęciach będę rozkojarzona, mogę wolniej łączyć wątki, myślami nadal krążąc w świecie przedstawionym z książki w jakimś zamku, na polu bitwy, w chatce maga, na dworze etc xD

  • @Zielony_Ork3
    @Zielony_Ork3 6 месяцев назад

    Chciałem powiedzieć, że słucham Ciebie od pół roku i Twóje filmy to ASMR. Jestem stary i zgred a te filmy mnie odprężają.

  • @marcinklimczuk6063
    @marcinklimczuk6063 6 месяцев назад +4

    17:17 Ja to preferuje. Czasem zdarza mi się, że patrzę na jakiś akapit, mówię sobie w myślach „Ten akapit jest o tym i o tym”, po czym przechodzę do dialogów, które czyta się ze swojej natury szybciej od akapitów składających się z obszernych opisów. Wiąże się to albo z tym, że zdarza mi się czytać późną porą, albo dlatego bo analizuję na swojego bloga jakaś książkę z jej adaptacją. W efekcie tej drugiej metody zacząłem szybciej czytać niezależnie od tego czy jakąś książkę porównuję z jej adaptacją, czy nie i po prostu czytam w przeciągu tygodnia (albo dwóch, jeśli to 1000-stronicowa cegła).

  • @book_love09
    @book_love09 Месяц назад

    Ja od początku roku przeczytałam 125 książek i do końca grudnia zamierzam jeszcze z 7😁. Jestem bardzo dumna z tej ilości (jak na uczennicę 1lo), chociaż w tym roku miałam trochę presji, wiec w przyszłym roku pewnie wyjdzie około 110 książek😅. Moje sposoby to głównie zabieranie ze sobą książki wszedzie gdzie się da (czesto to podchodzi już pod uzależnienie😓) i nie zmuszać się do przeczytania jeśli książka bardzo nie idzie😊. Moje wyniki też są zapewne dobre bo teraz odkrywam mnóstwo świetnej fantastyki (i to dzięki takim kanałom jak ten)❤.

  • @Faelivrinie
    @Faelivrinie 5 месяцев назад

    Byłam kiedyś na kursie szybkiego czytania i zapamiętywania. Nie używaliśmy palca, ale wskaźnika - takiej długiej wykałaczki jak do szaszłyków, z zaostrzonym końcem pomalowanym na wyrazisty kolor (pamiętam u siebie bordowy). Wskaźnik właśnie wędrował pod tekstem, który czytaliśmy. Potem zaczęło to działać tak, że czytaliśmy z metronomem, a wskaźnik lądował mniej więcej w 1/3 i 2/3 tekstu, a potem kolejna linijka - więc jedna linijka była na dwa spojrzenia, bo wzrok podążał za wskaźnikiem. Potem mieliśmy pracować na tym, żeby to wydłużyć, np czytać kilka linijek na jedno uderzenie wskaźnika, ale to tempo psuło mi już dość mocno przyjemność z czytania. No i przed czytaniem mieliśmy rozgrzewkę i rozciąganie mięśni gałek ocznych, co brzmi absurdalnie, ale jednak jest bardzo przydatne - patrzy się maksymalnie po skosie, np góra lewo, dół prawo, góra prawo, dół lewo, albo wyciąga się przed siebie rękę i robi kciukiem ósemki w powietrzu, starając się nadążyć wzrokiem.
    I dużo porad, które mówisz, także były na kursie - czytanie kilku wyrazów na raz, nie wracanie do tego, co się już przeczytało, bo nasz mózg tak naprawdę to odnotował i uzupełni sobie rzeczy. I też nie chodzi o to, żeby się od razu szarpać, tylko żeby zwiększać jednak tę prędkość czytania. Co więcej, z testów, które robiliśmy, wychodziło, że szybsze czytanie wiązało się też z lepszym zapamiętywaniem, co akurat się przydawało do nauki.

  • @evi00100
    @evi00100 6 месяцев назад +2

    To ja mam odwrotnie - jak coś robię, to skupiam się na tym w 100% i bardzo się angażuję. Siadam i potrafię czytać nawet kilka godzin jeśli tylko mam na to czas. Do tego potrzebuje ciszy. Czasami też wykorzystuję kilka minut czasu i czytam, ale gdy muszę nagle przerwać, to czuję taki niedosyt, że nie udało mi się np. dojść do końca rozdziału 😅😅

  • @tomeksocha3440
    @tomeksocha3440 6 месяцев назад +2

    Takie czytanie z doskoku, po trochę, jest super, kiedy nie masz za dużo czasu 😊

  • @GlanyNiebieskie
    @GlanyNiebieskie 6 месяцев назад +1

    Mnie zawsze zaskakiwało, że ludzie potrafią usiąść i czytać przez godzinę, bo tak sobie postanowili. w sensie zdarza mi się bez problemu czytać przed kilka godzin ale nie pojmuję *planowania* tego. A naprawdę jestem osobą, która planuje, że nie będzie planować xD
    Moja "sztuczka" żeby szybciej/więcej czytać, to czytać rzeczy, które mnie interesują i są po prostu dobre. Wiem, mój geniusz nawet mnie czasem przeraża. ALE chodzi mi o to, że zawsze jak mi się wydaje, że popadłam w jakiś kryzys czytelniczy natrafiam w końcu na coś, co po prostu mnie wciąga jak szalone i się okazuje, że czytanie +100 stron dziennie dzieje się niezauważenie. Więc serio, czasem problemem jest to, CO się czyta, nawet jeśli pozornie jest w porządku.
    Kolejna sprawa - niedocenianie komunikacji miejskiej. Serio, mnóstwo da się przeczytać nawet w czasie krótkiej podróży, czekania na przystanku itd.

  • @mnj01777
    @mnj01777 4 месяца назад

    Ja w wieku 42 lat uczę się czytać na nowo. Dosłownie. Ok 20 lat pracuję w IT więc moje oczy / mózg są w zasadzie na wykończeniu. I tak z moim czytaniem jest lepiej niż z pisaniem (ta umiejętność w ogóle u mnie zanika, umiem się podpisać + ew. dopisać datę). Praca, rodzina, sport i to jest koniec mojego dnia. Wieczorami po prostu zdycham i idę spać. Bardzo mnie to przygnębiało przez lata, że nie jestem w stanie NICZEGO skończyć, rozpraszam się wszystkim, telefonem najczęściej. Usłyszałem gdzieś ostatnio aby potraktować czytanie jako umiejętność samą w sobie (jak np. szydełkowanie) i próbować ją doskonalić krok po kroku, od prostych książek do bardziej "zaawansowanych". Wziąłem sobie to do serca i wróciłem do książek, które za młodu już przeczytałem np. "Ostatnie życzenie". Nie mam tutaj celu, po prostu czytam i staram się aby ta czynność trwała np. 5-10min każdego dnia. Spadała za mnie trochę ta presja, że książka MUSI być przeczytana. Zaczynam odkrywać radość z samego doskonalenia tej umiejętności i to jest super.

  • @askakaska3365
    @askakaska3365 6 месяцев назад

    Słuchając tego bajdurzenia o tym jak czytasz, to miałam wrażenie jakbym słuchała o sobie 😅 też jestem niezdiagnozowanym osobnikiem z adhd :D

  • @oweytpotg
    @oweytpotg 6 месяцев назад

    Paluch = ostro zakończony przedmiot, np. długopis (oczywiście wyłączony ;) ) - u mnie sprawdza się świetnie i mierzyłam (!), czytam dzięki temu prawie 2x szybciej. Dzięki za film :)

  • @SierGiej95
    @SierGiej95 6 месяцев назад +3

    Ja jak już usiądę do książki to potrafię ją męczyć przez cały dzień, zdarzało się czytać książki 500-600 stron w jeden dzień, jednak zazwyczaj jest to kilkadziesiąt stron ciągiem i ewentualny powrót po kilku godzinach lub odłożenie jej w zależności jak wciąga i na ile czas pozwala. Rocznie średnio czytałem zazwyczaj po +-70-80 książek, w tym roku bardzo napaliłem się na pierwsze przebicie 100 co skończyło się tym, że do marca przeczytałem około 30 ( kończąc serie które nie do końca mi się podobały i z których mało co pamiętam byleby tylko nabić licznik), a od marca do teraz przeczytałem 6 i mam z nich dużo więcej frajdy niż z tamtych. Chociaż ja też wybredny jestem i im więcej przeczytałem tym trudniej sięgnąć mi po nowy tytuł, oraz takie zboczenie, że im dłuższa seria tym chętniej się za nią zabieram, książek składających się z jednego tomu które przeczytałem to pewnie bym policzył na palcach obu rąk.

  • @emiweihs2807
    @emiweihs2807 6 месяцев назад

    Szacunek za "niezmuszanie" ❤

  • @KanalWywiadowczyPL
    @KanalWywiadowczyPL 6 месяцев назад +1

    Polecam osobą które chcą szybciej czytać, kurs szybkiego czytania od "Fundacja Pięć Plus - Szybkie Czytanie Online", robi robotę. Ja jestem zadowolony :) Bo odkąd śledze ten kanał i jestem na bieżąco, to prowadzący "ten teleturniej" haha, pokazuje tyle zajebistych książek, że chce wszystkie przeczytać. Dla porównania pierwszy tom Malazańskiej księgi poległych czytałem chyba 1,5 miesiąca. A jak skończyłem ten kurs to dugi tom zrobiłem w tydzień. I ciągle chce czytać więc i więcej i więcej haha. Ale zanim wezmę się za tom nr. 3. Chce przeczytać czerwony świt. I jeszcze jednym plusem tego kanału jest ta sekcja o grach. Tych starych i tych nowych. A jak oglądałem to o tych przygodówkach, to przypomniała mi się gra mojego dzieciństwa czyli " Na kłopoty Pantera" I "Hokus Pokus Pantera" Polecam mega gierki. :) I dziękuje i jestem mega wdzięczny że ten kanał istnieje i na bieżąco wrzuca tyle contentu. Tak jak kiedyś bardzo mało czytałem to dzięki twojej pracy, odnalazłem mega frajdę w czytaniu. Ps. Też mam AdHd i mam tak samo jak Ty.

    • @Hans_Olo
      @Hans_Olo 6 месяцев назад +2

      A z ciekawości ile pamiętasz z szybko przeczytanej książki i ile masz z tego przyjemności? Bo słyszałem że techniki szybkiego czytania zabijają czytanie dla przyjemności

  • @BoogieOlo13
    @BoogieOlo13 6 месяцев назад +28

    Dobra fajnie ale kiedy te st00pki pokażesz?🤗🤗

    • @dzi4b4
      @dzi4b4 6 месяцев назад

      @@BoogieOlo13 sprzedam na lewo pisz pv

  • @Bacillus_Anthracis
    @Bacillus_Anthracis 6 месяцев назад +14

    Mnie to zawsze trochę szokuje jak ludzie mówią że przeczytali 50 albo 100 książek rocznie. W poprzednim roku miałem wrażenie że czytam naprawdę sporo, a i tak nie udało mi się przeczytać więcej niż 20 książek. 1, max 2 książki miesięcznie to jest takie optymalne tempo dla mnie.

    • @TheStrongestLaPaz
      @TheStrongestLaPaz 6 месяцев назад +6

      Każdy ma inne tempo i jest to ok.

    • @jam3sterr
      @jam3sterr 6 месяцев назад +4

      Bo czytają książki co mają 200-300 stron - na jedn czy dwa wieczory to tak wychodzi. A ty czytasz i czytasz i na koniec miesiąca masz przeczytany np. 1 tom malazanu, coś grubszego kinga i jakieś średniej wielkości fantasy. Ty 3 a oni w tym czasie 6-7.

    • @Olka_Psycholka
      @Olka_Psycholka 6 месяцев назад +2

      ja w tamtym roku przeczytałam 85 książek i zdecydowanie mniejszość z nich miała poniżej 300 stron, większość miała powyżej 400. A w osiągnięciu takiej liczby pomogły mi audiobooki, których przesłuchałam ponad 20. Znam też ludzi, którzy rocznie czytają po 200-300 książek 😅 więc 50-100 to naprawdę nie jest jakiś spektakularny wynik.

    • @Stefiiiz
      @Stefiiiz 6 месяцев назад

      ​​@@Olka_Psycholka 300 książek rocznie? 😮 Według mnie 100 to już naprawdę sporo, zwłaszcza przy większej liczbie obowiązków (praca, dzieci, studia) i/lub innych zainteresowaniach oprócz czytania. Sama nie zdołałam chyba nigdy przekroczyć 50 książek w roku, chociaż co roku celuję w 52 😅 A i tak czytam znacznie więcej niż większość ludzi w moim otoczeniu. Wiem, że czytałabym wiecej, gdyby nie scrollowanie SM, ale pewnie to nie byłyby jakieś rewolucyjne zmiany. Dlatego zawszę mnie ciekawi, czy osoby czytające choćby te 120 książek rocznie czytają szybciej niż ja, czy też na przykład czytanie to naprawdę ich pasja i oddają sie mi w każdej wolnej chwili. Tak czy inaczej, dla mnie to raczej nieosiągalne liczby 😉 Inna sprawa, że często bookstagramerzy i booktuberzy czytający dużo czytają też "kiepsko", tzn. książki baaardzo lekkie, które czyta sie szybko mimo czasem znacznej objętości. Nic w tym tak naprawdę złego, niech każdy czyta, co go cieszy, oczywiście - chodzi tylko o to, że książka książce nierówna, kiedy idzie o tempo czytania.

    • @123illuvatar
      @123illuvatar 6 месяцев назад +1

      Ja przeczytalem 8 pierwszych tomow malazanu w miesiac wiec mozna XD

  • @Salartibonix
    @Salartibonix 6 месяцев назад +1

    Ja generalnie mam zawsze 3 książki ropoczęte papier,ebook i audioboook czytam na co akurat mam ochote w domu. A audiobooków słucham gdy jade samochodem i w pracy. Często mam tak że mam ksiażke w wydaniu papierowym ale i tak słucham audio. W sumie dzięki audiobookom pochłaniam ogromną ilość książek.

  • @tilda8610
    @tilda8610 6 месяцев назад

    Dopiero po diagnozie adhd uświadomiłam sobie, że czytam tak szybko, bo czytam tylko pierwsze sylaby każdego wyrazu i mój mózg "domyśla" się reszty. Przez to czasami w trakcie czytania orientuję się, że źle określiłam np. płeć bohatera, bo nigdy nie doczytałam końcówki fleksyjnej xD Przez to też nie zapamiętuję nietypowych imion bohaterów albo zapamiętuję je niepoprawnie, bo nigdy nie czytam ich sobie "głośno" w głowie. Często też nieświadomie pomijam słowa albo całe zdania przy czytaniu i nagle nie składa mi się fabuła 😂 Potrafię też "poprawiać" sobie w głowie zdania na bieżąco podczas czytania, jeżeli mi się nie podobają, są brzydkie stylistycznie albo źle przetłumaczone. A więc za moje szybkie czytanie odpowiada mieszanka genów, czytający rodzice i nawyk czytania od najmłodszych lat. Nie wiem, czy polecam tą metodę xD

  • @trioz1819
    @trioz1819 6 месяцев назад

    Pytanie do żółtej kaczki:
    W jakich porach zwykle lubisz, lub czujesz że przyswajasz więcej podczas poznawania świata przedstawionego w ksiązkach
    Jeśli to pytanie już było, to srki nie mam takiej wiedzy i czasu by przeszperać cały kanał...
    Np: U mnie to zwykle z rana jak wstanę i czytam jeśli mi się chcę max 20 min, chyba że już kończę książkę, lub widzę że książka jest tak pisana że lepiej zrobić sobie przerwę. By pogłębić immersje np: Mijającego czasu ak time skip, albo przygotowanie przed bitwą jakąkolwiek.
    no i z takim przed-wieczorkiem (17:00- 20:00) w tych godzinach czuję że chcę mi się cokolwiek robić więcej nie tylko czytać pisać malować szkicować oglądać rozmawiać badać itp
    ogólnie chyba wróciłem do większego czytania kiedy raz na weekendzie lub na tygodniu od 18:00 do 24:00 czyli zasiedziałem się 6 godzin na yt shortsach ... Już pomyślałem przynajmniej z tego coś może wyciągnę więc sięgnąłem do sandersona heh
    choć yt shorts też mają gigantyczny kontent z np ćwiczeniami lub z samym działaniem układu mięśniowo szkieletowego wraz z opisem no i durne filmiki typu kontrowersja się sprzeda ah za mała jest moja wiedza...
    cóż najbardziej chcę o tych porach wyciągnąć to relaks i gotowość na podbój kolejnego dnia he he

  • @KarolinaKodeina
    @KarolinaKodeina 6 месяцев назад

    U mnie ponad połowa przyswojonych rocznie tekstów to jest forma audio. A słucham głównie wtedy, kiedy bym nie mogła czytać na papierze, czyli podczas gotowania, sprzątania, kiedyś w komunikacji miejskiej (teraz jeżdżę autem, a w aucie nie lubię, bardzo rzadko słucham) albo jak nie mam już siły czytać, ale posłuchać jeszcze daje radę. Polecam audiobooki!

  • @tomeksocha3440
    @tomeksocha3440 6 месяцев назад +1

    13:55 godzina to z jednej strony mało czasu, a z drugiej dużo czasu 😊

  • @martam1390
    @martam1390 6 месяцев назад

    Trzeba trenować widzenie horyzontalne i jednocześnie czytanie horyzontalne. Ogarnia się wtedy całą stronę jednym spojrzeniem. Polecam

  • @damiandos
    @damiandos 6 месяцев назад +1

    Skanowanie, po angielsku skimming albo skim reading, polski odpowiednik to czytanie pobieżne 😉.

  • @tomeksocha3440
    @tomeksocha3440 6 месяцев назад

    18:09 o 😊. Praca w copywritingu nauczyła mnie bardzo dobrze skanować teksty 😊😊

  • @coffeniffler4
    @coffeniffler4 6 месяцев назад

    Również absolutnie polecam czytać krótko ale kiedy się da. Masz 5-20 min, siadasz/stoisz i czytasz. W ciągu dnia takich sytuacji masz no przynajmniej 10 i to już z jakieś 100 stron w ciągu dnia przeczytanych. Metoda wykorzystywana przeze mnie przez calutką klasę maturalną, naprawdę polecam. Po za tym jak robicie sobie przerwy to też odpoczywa się odksiażki i nie męczy się tak (jeśli jest nudno trochu) albo wręcz się napędzasz bo chcesz wiedzieć co będzie dalej, ale dowisz się jakzrobisz pranie :v
    ,,Skanowanie tekstu" też stosuję, nie mampojęciakiedy się wykształciło, ale załącza mi się mimowolnie gdy np jest scena czy opis który mnie nei interesuje za bardzo. Oszczędza tych gorszych wrażeń z książki. Like mam osobiście podejście, że czytam dla przyjemności, więc jeśli przeczytanie opisu jakiejś walki nie sprawi mi przyjemności to przelecę wzrokiem po tekście i jest git, mogę lecieć dalej z fabułą, wiem w miarę cosię dzieje i jest git.
    Ale też skanowanie nie działa do wszystkich książek, jest masa takich gdzie naprawdę cały tekst jest ważny i po prostu się nie da jeśli nie chcesz ominąć nic (albo po prostu książka jest tak dobra, że wolisz preczytać zdanie nawet po dwa razy :v). A są teżi takie gdzie akcja toczy się na tyle wolno że przeczytasz po pare zdań na stronei i ogarniasz na tym samym poziomie co byś czytał czytajać każdy wyraz.
    Czytanie na lekcjach same, zaznaczajcie gdzie czytacie żeby nie marnować tych 30 sekund na odnalezienei się
    I totalnie się zgadzam, im czytacie więcej tym czytacie szybciej :v

  • @KanalWywiadowczyPL
    @KanalWywiadowczyPL 6 месяцев назад

    Jeszcze jedna rzecz to dobrze jest zrobić sobie wskaźnik z pióra, długopisu lub tej długiej wykałaczki do szaszłyka i pomalować jej końcówkę na czerwono. Że wskaźnikiem czyta się o wiele szybciej. I regularni ćwiczyć poszerzanie pola widzenia.

  • @seltella
    @seltella 6 месяцев назад

    czytanie z paluchem to się nazywa czytanie ze wskaźnikiem :) co sama wprowadzam do swojego czytania :)

  • @ok_monad
    @ok_monad 6 месяцев назад +1

    Ja mam dysleksję i czytam dość wolno (czasami pojawiają się inne wyrazy niż są xd), ale jak się zafiksuje to czytam po kilka słów jak wyrazy są krótkie. Jak czytam to już siedzę i czytam. Nie potrafię czytać po kawałku. Jak czytam to już potrafię codziennie czytać po kilka godzin a jak się wybije z rytmu to już mi się nie chce i czasami w miesiąc przeczytam 10 a inny razem wymęczę 1. Mam też dziwny nawyk, że jak coś nie bardzo logiczne mi się wydaje to siedzę i kminię jak to się wydarzyło i próbuję odnaleźć scenariusz, który by potwierdzał to co właśnie przeczytałem. Wiele książek porzuciłem przez brak logiki. Za bardzo rozkminiam i chyba mam jakąś nerwicę bo nie ruszę z książką dopóki nie wymyślę jak to się stało. Natomiast moja matka to czyta stronę w max 30 sekund czego zazdroszczę.

  • @aniape4319
    @aniape4319 6 месяцев назад +2

    O, to ja wiem! Poleć jeszcze jakieś inne osoby opowiadające o książkach na youtubach!

  • @anika_s
    @anika_s 6 месяцев назад

    Audiobooki na przyspieszeniu 2 i mozna czytać nawet 300 książek rocznie, jeśli to komuś pasuje. Ja tak nie robię, bo to dla mnie stanowczo za szybkie tempo ale dużo osób tak robi i sobie chwali (pewnie można się przyzwyczaić do takiej szybkości).

  • @luizjana
    @luizjana 6 месяцев назад

    Jeśli do 0 utnie się czas, który zazwyczaj poświęcamy na tiktoka, ig, gry czy oglądanie telewizji, a do tego jesteśmy domatorami i nie lubimy wychodzić z domu i jedyną rozrywką, którą praktykujemy jest czytanie czy słuchanie audiobooków, to przy regularnym zażywaniu tej rozrywki (mając mało innych obowiązków poza pracą/szkołą) nie jest trudno o wynik 100+ książek rocznie, nawet przy czytaniu tych grubszych😀tak mi się przynajmniej wydaje😆.. i jeśli ktoś tak robi i sprawia mu to przyjemność, to super, natomiast czytać na ilość, po to tylko, żeby się chwalić ile się przeczytało- to najzwyczajniej w świecie głupota😀

  • @sheronimakaroni3426
    @sheronimakaroni3426 6 месяцев назад +3

    Cześć, za ile sprzedaż zdjęcie stópek?

  • @tajemniczypanx208
    @tajemniczypanx208 6 месяцев назад

    👍👍👍

  • @Aryman
    @Aryman 6 месяцев назад

    W tym roku z 40 przeczytałem już, ale po prostu nic innego nie robię przez 90% czasu. 10:20 Dla mnie jest to koncept absurdalny, bo muszę mieć ciemno i ciszę, żeby się skupić oraz wdrążyć w świat, chociaż też czytam peryferyjnie i skanuje odruchowo, a backtrackuje tylko jak już naprawdę jest fragment trudny do zrozumienia za pierwszym razem albo przysnę.

  • @michagolis150
    @michagolis150 6 месяцев назад +2

    Ja jednego roku przeczytalem 70 następnego 300. Magia audiobooków

  • @Shadow_of_the_Raven
    @Shadow_of_the_Raven 6 месяцев назад +2

    Subwokalizujesz podczas czytania?

  • @dawidwojacki5049
    @dawidwojacki5049 6 месяцев назад

    Kiedyś dostałem challenge, żeby przeczytać 1 książkę tygodniowo przez rok. Skończyłem na 32 bo pokłóciłem się z osobą która mi ten challenge rzuciła 😂, a to i tak mój rekord o ilość książek

  • @Asomii
    @Asomii 6 месяцев назад +1

    0:20 a kiedy zdjęcie rąsiów :3

  • @kirilviri6762
    @kirilviri6762 6 месяцев назад +2

    Elo wariacie, kiedy pokażesz facjate?
    PS. Za ile sprzedasz zdjęcie stópek?

  • @bremus8740
    @bremus8740 6 месяцев назад +1

    mam wywalone w jakies liczniki czy cos. po prostu czytam i tyle

  • @grzegorzsobczak9002
    @grzegorzsobczak9002 6 месяцев назад +1

    To wielkie nieszczęście że ludzie przestają czytać dla przyjemności, a jedynie na ilość. Na zaliczenie. Druga sprawa autor aotorowi nie równy. Styl jednego pozwala przepłynąć przez jego powieść jak tsunami. Powieścią innego będziemy karmić się małymi łyżeczkami. Rywalizowanie to oznaka że jak głupi byliśmy tak nadal jesteśmy. Jeśli nie rozwijamy się to może czas zmienić hobby?

    • @KarolinaKodeina
      @KarolinaKodeina 6 месяцев назад +1

      Chcę wierzyć, że te pytania o to, jak szybciej czytać, nie są dla rywalizacji czy podciągnięcia własnych statystk, tylko żeby się dowiedzieć, jak sprawiać sobie jeszcze więcej przyjemności w krótszym czasie. Każdy z nas czuje tę presję, że nie zdąży w życiu przeczytać wszystkiego, co by chciał i każdy chce się nachapać, ile się da 😊

  • @Dorian.Anemos
    @Dorian.Anemos 6 месяцев назад

    Ludzie czytają kilkadziesiąt książek rocznie a mi zajmuje czasem kilka lat przeczytanie jednej książki. "Priory of the Orange Tree" już chyba trzeci rok męczę.

  • @Jaskotel84
    @Jaskotel84 6 месяцев назад

    U mnie trochę jak czytam krótko to szybko zapominam co przeczytałem. Jak czytam dłużej, to już lepiej zapamiętuję.

  • @dzi4b4
    @dzi4b4 6 месяцев назад

    szybkie szoty jak embape

  • @Terkoo1
    @Terkoo1 6 месяцев назад

    notatnik wyjęty

  • @krzysztofkowalski4949
    @krzysztofkowalski4949 6 месяцев назад

    11:04 może miała rację, w końcu zostałeś przez to psyduckiem 🙃

  • @lurkerr12
    @lurkerr12 6 месяцев назад +6

    Cześć, za ile sprzedasz zdjęcie stópek???

  • @melontha
    @melontha 6 месяцев назад +1

    Wszystko super i ciekawie ale kiedy wreszcie bedzie stópkowe bajdurzenie?

  • @krzysztofkowalski4949
    @krzysztofkowalski4949 6 месяцев назад

    Jak dla mnie to po prostu jest jak z każdą inną umiejętnością. Im więcej czytasz, tym szybciej będzie Ci to szło za każdym kolejnym razem. Nie bez różnicy też jest na pewno format, rozmiar i czcionka tekstu.

    • @Stefiiiz
      @Stefiiiz 6 месяцев назад

      Eee, nie wiem. Ja czytam od dziecka sporo i od dziecka w tym samym, "standardowym" tempie (ok. 60 stron/h).

  • @tomasz3887
    @tomasz3887 6 месяцев назад

    U mnie działa patent, który nigdy nie zawodzi ale musicie mieć odpowiednią wysokość porcelany od podłogi, żeby nogi nie popadały w odrętwienie. W mojej ocenie nie ma lepszego miejsca na czytanie.

  • @krasnoludzkie_o_powiesci
    @krasnoludzkie_o_powiesci 6 месяцев назад

    Film bardzo potrzebny, ja na przykład czytałem szybko i zwariowałem 🥲😁. Kiedy konto na niebieskiej platformie ze zdjeciami stópek XD?

  • @EveEchoes-g8o
    @EveEchoes-g8o 3 месяца назад

    Ja np w hyperion tom 2 robiłem tak ze czytałem 2x szybciej fragmenty gdzie jest mowa o religi albo krajobrazach. Np kolacja na drzewie. Czytalem to na tyle szybkio żeby wyłączyć wyobraźnię ale jak trafiałem na coś ciekawego i ważnego to robiłem stop i już czytałem dokładniej. Generalnie tom 1 czytałem jakieś 18h bo chlonalem każde słowo. Tu jest gorzej. Jestem na 180 stronie i już zaczyna mnie wkuriwiać momentami...

    • @EveEchoes-g8o
      @EveEchoes-g8o 3 месяца назад

      Generalnie czytam z przyjemnością takiego hyperiona jakieś 1,5h na 50 stron.