Zapaliłem wczoraj pierwszy raz. Wyciągnąłem świeżego flake’a, z tegoroczną akcyzą, zrobiłem snopek, zapakowałem w fajkę i potrwało zanim zapaliłem. Koc gaśniczy to dobra metafora. Smak, którego zakosztowałem całkowicie zrekompensował mi męczarnie odpalania. Popykałem 20 minut, pozwoliłem wygasnąć i kontynuowałem po kilkunastu godzinach. O dziwo odpalił bez problemu i palił się świetnie. Zdecydowanie polecam pomimo kapryśności. Być może smakowo jest to najlepsza czysta virginia jakiej do tej pory próbowałem.
Fajnie się tego słucha i super ogląda. Jak zawsze zresztą. Mocno udoskonaliłeś swój warsztat filmowy, co jeszcze bardziej ubogaca Twoje ciekawe i rzeczowe recenzje. Właśnie wczoraj po roku dojrzewania pierwszy raz spróbowałem tego tytoniu i dla mnie już był super. Nabędę zatem jakiś zapas i odstawię na dłuższe dojrzewanie. Jeszcze raz dzięki za mega fajny filmik. Pozdrawiam.
Muszę trochę skorygować swój wcześniejszy komentarz. Smak w dalszym ciągu pierwsza klasa, ale kapryśność i mnie pokonała. Nie chce mi się męczyć z tym tytoniem. Zwłaszcza, że odkryłem doskonałe vapery, które smakują mi bardziej a komfort palenia niebo a ziemia.
Mó ulubiony tytoń obok Balkana i Chocolate. Echh Ileś lat temu rzuciłem palenie i mam w słoikach 15 letnie flejki SG, może kiedyś po nie sięgnę... ps. dla początkujących - ten flake trzeba 2-3 razy w dłoniach przetrzeć na kartkę kolistymi ruchami. Cierpliwie. Potem już miód :)
To jeden z moich ulubionych tytoni. Ja też nabijam go lużno i wtedy najlepiej się pali, ale płatek składam na pół i jaszcze raz na pół. To wszystko. Czasem trzeba go częściej odpalać i odsypywać popiół, ale taki jego urok. Jest to jedyny tytoń jaki znam, który lepiej mi smakuje pod koniec fajki. Dobrze mu robi osuszanie z kondensatu, czyli jak palę we wrzoścu to w połowie palenia wkładam wycior przez ustnik. Paląc w falconie odkręcam główkę w trakcie i wycieram chusteczką. Ogólnie zauważyłem, że Full Virginia nie lubi leżeć na dnie fajki i dobrze jej zrobić air pocket, albo przynajmniej włożyć w kanał dymowy wycior przy nabijaniu. Może nie jest to najprostszy tytoń, ale warty tej zabawy :)
Witam. Fajkę kopcę od niedawna i to był pierwszy tytoń jaki zakupiłem. Myślałem, że szlag mnie jasny trafi, wszystko co mówisz to prawda:) Paliłem go jakiś tydzień temu i już było lepiej. Poleży w słoju, mam co palić, niedaleko jest świetny sklep z tytoniem. Pozdrawiam.
Puszeczkę spaliłem, świeżaka płatek składając na pół tworząc sztyft między paluchy ścierając na dłoni jak marchew na tarle a kolejne trzy zakopałem na dnie szuflady ze dwa lata temu , było dobrze a jak ma być lepiej to już nie mogę się doczekać kiedy coś wykopie. Pozdrawiam Twórcę 👍🏻 tych kuszących recenzji i całe Fajowe grono życząc cierpliwości w oczekiwaniu na te postarzane smakołyki!
No i następna super recenzja okraszona przepięknymi klimatami przyrody. Próbowałem różnych metod i najlepiej mi się sprawdza lekkie tylko rozdrobnienie luźno nabite ale bardziej mocne podsuszenie wtedy najlepsza palność wg. mnie a tytoń jest rewelka. Pozdrawiam Krzysztof. P.s. podkład to sam brzdąkałes?😀
Fajna recka. Mój flake sezonował 1,5 roku i różnica była bardzo na plus jak również Amphora English złagodniała i zharmonizowała ,bardziej cierpliwi twierdzą że w przypadku czystej Va 5 lat w zupełności starcza może doczekam pozdrawiam i zdrówka.
@@pykpuff1840Pewnie prawda ale np : po 8 lub 10 mógłbym już nie pamiętać że cokolwiek w piwnicy chowałem 😃😃😃 czekam 5 i palę bo wprowadzą całkowity zakaz pykania miłego.
Cześć, kupiłem starą fajke która się nazywa MATADOZ bruyère (albo matador, nie wiem). Wiesz może co to za firma bo na internecie w sumie to nic o niej nie znalazłem
Ej zajebiście poszerzyłeś trochę format filmów, już nie Krzysztof mówiący o tytoniu tylko Krzysztof mówiący o tytoniu i wybierające się z tej okazji zwiedzający malownicze miejscowości czy stare zakłady przemysłowe etc. Jeszcze opowiadanie o samej produkcji tytoniu czyt nie tylko smak ale i to jak ten tytoń powstaje. Wyjaśnienie mechanizmów w procesie przemysłowym obróówbi tytoniu to złoto. Trzymaj tak dalej
Fantastycznie zrealizowany materiał. Świetnie się ogląda te plenery słuchając o tytoniu.
Dziękuję bardzo.
Zapaliłem wczoraj pierwszy raz. Wyciągnąłem świeżego flake’a, z tegoroczną akcyzą, zrobiłem snopek, zapakowałem w fajkę i potrwało zanim zapaliłem. Koc gaśniczy to dobra metafora. Smak, którego zakosztowałem całkowicie zrekompensował mi męczarnie odpalania. Popykałem 20 minut, pozwoliłem wygasnąć i kontynuowałem po kilkunastu godzinach. O dziwo odpalił bez problemu i palił się świetnie. Zdecydowanie polecam pomimo kapryśności. Być może smakowo jest to najlepsza czysta virginia jakiej do tej pory próbowałem.
Fajnie się tego słucha i super ogląda. Jak zawsze zresztą. Mocno udoskonaliłeś swój warsztat filmowy, co jeszcze bardziej ubogaca Twoje ciekawe i rzeczowe recenzje. Właśnie wczoraj po roku dojrzewania pierwszy raz spróbowałem tego tytoniu i dla mnie już był super. Nabędę zatem jakiś zapas i odstawię na dłuższe dojrzewanie. Jeszcze raz dzięki za mega fajny filmik. Pozdrawiam.
Dzięki za miłe słowa Remku, pozdrawiam!
Jeden z moich ulubionych virginia tytoniu. Fajna recenzja.
Pozdrawiam z Czech.
Dzięki. Również pozdrawiam!
Paliłem pluga i był super, super recenzja pozdrawiam
Dzięki, pozdrawiam!
Cholera, dalej nie wierzę jak przyjemnie się Ciebie słucha ! Wspaniała recenzja, Virginia, klasyka sama w sobie ;)
Dzięki piękne!
Muszę trochę skorygować swój wcześniejszy komentarz. Smak w dalszym ciągu pierwsza klasa, ale kapryśność i mnie pokonała. Nie chce mi się męczyć z tym tytoniem. Zwłaszcza, że odkryłem doskonałe vapery, które smakują mi bardziej a komfort palenia niebo a ziemia.
Recenzja godna tego tytoniu :) Dobra robota, piękne widoki
Dzięki!
Jak zawsze miło posłuchać, tym bardziej że z nowosądeckiego :) mój leży na razie w słoju... ale w formie plug.
Niech leży, niech leży ile może...
No, Panie... Nie wiem za co bardziej oceniać ten odcinek. Recenzja świetna, chociaż go nie paliłem, ale krajobrazy.... naprawdę mega! Pozdro, Krzychu!
Dzięki, pozdrawiam!
Mó ulubiony tytoń obok Balkana i Chocolate. Echh Ileś lat temu rzuciłem palenie i mam w słoikach 15 letnie flejki SG, może kiedyś po nie sięgnę... ps. dla początkujących - ten flake trzeba 2-3 razy w dłoniach przetrzeć na kartkę kolistymi ruchami. Cierpliwie. Potem już miód :)
To jeden z moich ulubionych tytoni. Ja też nabijam go lużno i wtedy najlepiej się pali, ale płatek składam na pół i jaszcze raz na pół. To wszystko. Czasem trzeba go częściej odpalać i odsypywać popiół, ale taki jego urok. Jest to jedyny tytoń jaki znam, który lepiej mi smakuje pod koniec fajki. Dobrze mu robi osuszanie z kondensatu, czyli jak palę we wrzoścu to w połowie palenia wkładam wycior przez ustnik. Paląc w falconie odkręcam główkę w trakcie i wycieram chusteczką. Ogólnie zauważyłem, że Full Virginia nie lubi leżeć na dnie fajki i dobrze jej zrobić air pocket, albo przynajmniej włożyć w kanał dymowy wycior przy nabijaniu. Może nie jest to najprostszy tytoń, ale warty tej zabawy :)
Piękne dzięki za podzielenie się radami. Pozdrawiam!
Witam. Fajkę kopcę od niedawna i to był pierwszy tytoń jaki zakupiłem. Myślałem, że szlag mnie jasny trafi, wszystko co mówisz to prawda:) Paliłem go jakiś tydzień temu i już było lepiej. Poleży w słoju, mam co palić, niedaleko jest świetny sklep z tytoniem. Pozdrawiam.
Również pozdrawiam serdecznie!
Tak samo miałem 😆
Puszeczkę spaliłem, świeżaka płatek składając na pół tworząc sztyft między paluchy ścierając na dłoni jak marchew na tarle a kolejne trzy zakopałem na dnie szuflady ze dwa lata temu , było dobrze a jak ma być lepiej to już nie mogę się doczekać kiedy coś wykopie. Pozdrawiam Twórcę 👍🏻 tych kuszących recenzji i całe Fajowe grono życząc cierpliwości w oczekiwaniu na te postarzane smakołyki!
Dzięki za podzielenie się tipami, pozdrawiam!
No i następna super recenzja okraszona przepięknymi klimatami przyrody. Próbowałem różnych metod i najlepiej mi się sprawdza lekkie tylko rozdrobnienie luźno nabite ale bardziej mocne podsuszenie wtedy najlepsza palność wg. mnie a tytoń jest rewelka. Pozdrawiam Krzysztof. P.s. podkład to sam brzdąkałes?😀
No każda muzyka użyta w filmach na tym kanale jest mojego autorstwa. Choć trudno mówić tu o zagraniu - muzykę robię komputerowo.
Wreszcie recka! Może się nauczę w końcu, jak to paskudztwo palić.
Na 10 lat do słoika, jak przypuszczam😎
Krzysku pytanie z innej beczki,
Gdzie kupiles tą bluze? :-D
Żona mi kupiła w prezencie z tego sklepu:
zakostyle.pl/pl/25-goralskie-bluzy-meskie
Dziękuje! :-D
@@bartoszmisiek1738 bardzo proszę
Fajna recka. Mój flake sezonował 1,5 roku i różnica była bardzo na plus jak również Amphora English złagodniała i zharmonizowała ,bardziej cierpliwi twierdzą że w przypadku czystej Va 5 lat w zupełności starcza może doczekam pozdrawiam i zdrówka.
Va im dłużej leży, tym lepiej, 5 lat to nic... 😅
@@pykpuff1840Pewnie prawda ale np : po 8 lub 10 mógłbym już nie pamiętać że cokolwiek w piwnicy chowałem 😃😃😃 czekam 5 i palę bo wprowadzą całkowity zakaz pykania miłego.
@@westbsa7424 W całym tym procesie zapominanie jest właśnie najlepsze. Potem nagle odkopujesz po latach coś, co dawno wyparłeś z pamięci i jedziesz.
Cześć, kupiłem starą fajke która się nazywa MATADOZ bruyère (albo matador, nie wiem). Wiesz może co to za firma bo na internecie w sumie to nic o niej nie znalazłem
Ja niestety pierwsze słyszę, prawdopodobnie jakiś raczej tani, stary seryjniak. Dużo takich produkowano.
Czy Full Virginia Plug, to ten sam tytoń tylko w innej formie?
Tak. Jednak nie paliłem.
Plug smakuje o niebo lepiej 😋
Pozazdrościć okolic ;)
Dzięki 🙂
Jak człowiek się tam wychował, to czasami zapomina, jak jest tam ładnie. Ale potem przyjeżdża z Krakowa i od razu docenia.
Ej zajebiście poszerzyłeś trochę format filmów, już nie Krzysztof mówiący o tytoniu tylko Krzysztof mówiący o tytoniu i wybierające się z tej okazji zwiedzający malownicze miejscowości czy stare zakłady przemysłowe etc. Jeszcze opowiadanie o samej produkcji tytoniu czyt nie tylko smak ale i to jak ten tytoń powstaje. Wyjaśnienie mechanizmów w procesie przemysłowym obróówbi tytoniu to złoto. Trzymaj tak dalej
Dzięki piękne, pozdro!