Obejrzałem wywiad z Tomaszem, gdzie opowiadał, jak był niezadowolony z produkcji tego albumu. Ale kurka, mam słabość do takich klawiszy - 15 10 5 to mógł być szlagier w epoce gdyby z tego zrobili singiel z klipem czy coś. Ten gigantyczny werbel brzmi zupełnie jak z zabytkowego automatu Yamahy, który mam zachomikowany na szafie.
Absolutny top polskiej sceny muzycznej!Czekam na reedycję cd,zapewne jak wielu innych.Pierwsze wydanie było zdecydowanie zbyt skromne jeśli chodzi o nakład,co widać po cenach na allegro itp.A jest to pozycja kultowa skoro słucha jej kolejne młode pokolenie,czyli moi synowie!Niestety,ponadtrzydziestoletni winyl jest już w gorszej kondycji,gdyż służył odważnie i często w odsłuchach,chociaż był czczony niczym relikwia.Nadzieja umiera ostatnia,więc cierpliwie czekam.Chętniej też wesprę finansowo artystów niż handlarzy,więc do dzieła panie Tomaszu!!!😍Pozdrawiam gorąco w zimny dzień!Także fanów!❤👍
Ciekawy album, ale wg mnie nieco zepsuty przez ówczesną manierę miksu i produkcji: z całej perkusji została głównie stopa i werbel z dłuższym lub krótszym pogłosem, co przy formule grania w trio (rozszerzonej co prawda miejscami o klawisz) powoduje znaczące obcięcie środków "ataku" zespołu i jest jednak dość męczące dla uszu. Ciekawe, że płyta brzmi mocno podobnie, jak "Sie ściemnia" Maanamu - z którą łączy ją zresztą osoba basisty i jego styl, a w pewnym sensie to i cała sekcja :-) Na pewno za to mamy tu fajne piosenki.
biało-czarne lata młodości jakże były kolorowe...... pozdrawiam roczniki 70-te
Płyta z.... a słucha się jakby wczoraj, była nagrana. Tylko słuchać, słuchać🤩
To moja młodość, z.......🙆🔥🤸🥦🙅
To jest kapitalna płyta. Mam jeszcze na winylu. Cudowna, głęboka, wspaniała.
Mam tę płytę. Uwielbiam, jest świetna!
To jedna z najbardziej niedocenionych płyt.Tomek a bonusy z radia możesz udostępnić,serdecznie pozdrawiam.
Obejrzałem wywiad z Tomaszem, gdzie opowiadał, jak był niezadowolony z produkcji tego albumu. Ale kurka, mam słabość do takich klawiszy - 15 10 5 to mógł być szlagier w epoce gdyby z tego zrobili singiel z klipem czy coś. Ten gigantyczny werbel brzmi zupełnie jak z zabytkowego automatu Yamahy, który mam zachomikowany na szafie.
ta płyta to był wtedy panie Lipiński taki biały kruk, czlowiek coś o niej słyszał ale na oczy nie widział
Absolutny top polskiej sceny muzycznej!Czekam na reedycję cd,zapewne jak wielu innych.Pierwsze wydanie było zdecydowanie zbyt skromne jeśli chodzi o nakład,co widać po cenach na allegro itp.A jest to pozycja kultowa skoro słucha jej kolejne młode pokolenie,czyli moi synowie!Niestety,ponadtrzydziestoletni winyl jest już w gorszej kondycji,gdyż służył odważnie i często w odsłuchach,chociaż był czczony niczym relikwia.Nadzieja umiera ostatnia,więc cierpliwie czekam.Chętniej też wesprę finansowo artystów niż handlarzy,więc do dzieła panie Tomaszu!!!😍Pozdrawiam gorąco w zimny dzień!Także fanów!❤👍
była reedycja z bonusami na CD w 2013
Ta płyta to jest absolutny majstersztyk! Cieszę się, że po latach udało się ją wydać na cd
Excelente banda, de mucha calidad...
.
Szacunek!!
Ciekawy album, ale wg mnie nieco zepsuty przez ówczesną manierę miksu i produkcji: z całej perkusji została głównie stopa i werbel z dłuższym lub krótszym pogłosem, co przy formule grania w trio (rozszerzonej co prawda miejscami o klawisz) powoduje znaczące obcięcie środków "ataku" zespołu i jest jednak dość męczące dla uszu. Ciekawe, że płyta brzmi mocno podobnie, jak "Sie ściemnia" Maanamu - z którą łączy ją zresztą osoba basisty i jego styl, a w pewnym sensie to i cała sekcja :-) Na pewno za to mamy tu fajne piosenki.
Coś w tym jest.
Szlaga ma inny gruw niż Dominik.
Dominik gra kwadratowo, Szlaga bębni z oddechem.
Ma być męczące.
Szkoda ze nie ma "to co pierwsze"
👍
Czy będą reedycje winyli?