Nie dam rady. RZUCAM TO?!

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 1 мар 2019
  • ХоббиХобби

Комментарии • 378

  • @maciejcharewicz1408
    @maciejcharewicz1408 5 лет назад +47

    Z mojego doswiadczenia. Przez 5 lat jeździłem jako młody kierowca na solowkach po Monachium. Po tych 5 latach powiedziałem sobie dość idę na duże i zatrudnilem się w formie BKL Monachium . Jeżdżę obecnie 5 miesiąc na ciężkim transporcie wozimy ogólnie balasty do dźwigów ciężarówki do 90 ton . Oraz dźwigi budowlane . Gdzie do największego przeciwwaga ma 27 metrów. I co najlepsze nie chciałem jeździć po Monachium A poruszam się teraz 90% po Monachium po centrum itd w godzinach szczytu po budowach itd. Pierwsze 2 miesiące były dla mnie katastrofa przetarlem zderzak. Drzwi w dźwigu. Wjazdy na budowę takimi zestawami nie należą do łatwych. Ale tak jak kolega tu mówi praktyka czyni mistrza. Teraz wyjeżdżam bez strachu o wjazd . Im więcej kręcisz tym lepiej ci to idzie . Pozdrawiam

    • @korfantywalikonik6351
      @korfantywalikonik6351 3 года назад +1

      dokładnie. podpisuję się pod tym co on głosi i Ty głosisz.

    • @hahahahhihi2098
      @hahahahhihi2098 2 года назад +1

      @@korfantywalikonik6351 ja też zaczynam i motywują mnie takie komy i filmiki pozdro

  • @dawidkryspin2213
    @dawidkryspin2213 5 лет назад +14

    Bardzo Motywujący odcinek. Gość jak zawsze potrafi podnieść na duchu. Dopiero zaczynam swoją przygodę z transportem a twoje filmy podnoszą na duchu. Dzięki Kolego, bardzo pomagasz młodym kierowcom, czekam na następne filmy.

    • @rafak4764
      @rafak4764 5 лет назад +4

      Zaczynałem 2lata temu, jazda z kierowcą w podwójnej obsadzie, 5kółek na Hiszpanie i postanowiłem że koniec podwójnej. Jak trafisz normalnego człowieka w podwójnej to wytłumaczy co i jak, na co zwrócić uwagę itd. Trafisz debila, nerwusa, pojeba to chęci odchodzą. Kolega mi opowiadał że tak go zraził kierowcą w podwójnej że prawko schował na 2lata do szuflady, zrobił drugie podejście i trafił człowieka który miał dobre podejście do niedoświadczonych kierowcow, kolega jeździ już 20lat. Jest dużo firm gdzie na przyuczenie wezmą, nie po to się robi prawko żeby leżało w szufladzie. A dla młodych co mają problem z cofaniem powiem tak. 99,99% trasy jedziesz do przodu;)

  • @Szczeradobolu
    @Szczeradobolu 5 лет назад +37

    Bardzo mądrze mówisz i miło się słucha... Nie ma , nie było i nigdy nie będzie kierowcy , który by czegoś nie narozrabiał....Ja kiedyś całkiem zapomniałam ,że jadę wielkim wozem i weszłam w 90 stopniowy zakręt jak osobówką zamiast zrobić większe koło, a za zakrętem były tory kolejowe. Wbiłam się w semafory i inne lampy i słupki, wszystko pospadało a w naczepie dziura wielkości pięści i uszkodzone koło. Innym razem zawiesiłam się na stopce od trailera i nie mogłam ruszyć ani do przodu ani do tyłu.Zablokowałam całą ulice musiał przyjechać towing i mnie wyciągac . Innym razem wjechałam w ślepą uliczkę i jedynym wyjazdem było cofanie z jednoczesnym 90 stopniowym skrętem wprost na ruchliwą ulicę ,ale sama się tego nie podjęłam tylko zatrzymałam policjanta i poprosiłam o pomoc, on zatrzymał ruch uliczny i jeszcze pokazywał mi ile mogę cofać , bo jeszcze musiałam ominąć stojącą latarnię. Raz musiałam zaparkować tyłem na PRAWE lusterko w bardzo ciasnym miejscu i po skosie. ... matko jedyna - przysięgam - parkowałam cztery bite godziny !!! Ale niczego nie żałuję i nigdy się nie zniechęciłam do tej roboty, bo ją kocham jak niczego na świecie. Pozdrawiam z USA Ciebie i innych truckerów..... Szerokości chłopaki !!!

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +2

      Dokładnie tak. Błędy uczą.

    • @jansz7487
      @jansz7487 3 года назад

      Jest coś takiego jak predyspozycje i warto to nieraz wziąć pod uwagę :)

    • @wkod1wlodar178
      @wkod1wlodar178 2 года назад +2

      Hejka Luizka , troche sie posmialem czytajac twoj wpis :D Jestem poczatkujacy i troche mnie nastraszyalas, a z drugiej strony dodalas otuchy, ze jak cos spie..ole to sobie Ciebie przypomne zeby Mi bylo razniej ;)heheheh Podzielam tez pasje do tego zawodu ! Pozdro

    • @Szczeradobolu
      @Szczeradobolu 2 года назад +2

      @@wkod1wlodar178 wow ! Hej!! Ja to pisałam dwa lata temu! Teraz już sama śmieję się z tych moich przygód! Nie bój się niczego , zawsze jest jakieś rozwiązanie i wyjście z sytuacji ...zawsze możesz kogoś poprosić o pomoc, tak jak ja tego policjanta poprosiłam..
      Dziś mam swojego trucka i jeżdżę na swoim... Ale też zdarzają się różne trudne sytuacje....oby nie załamywać rąk !
      Pamiętaj , że w tym fachu nie ma orłów...każdemu może się coś przydarzyc, nawet kierowcy , który jeździ już 20 lat! Musisz trudne sytuacje wpisać w koszty 😂. I tyle. Takie sytuacje się zdarzaly, zdarzają i będą zdarzać! Najważniejsze to kochać ta robotę , bo inaczej nie będziesz szczęśliwy ani usatysfakcjonowany! Po każdej porażce trzeba się otrzepac jak pies z błota i...dalej robić swoje...
      Powodzenia Ci życzę kolego po fachu i.. szerokości! 👍😘

  • @Nupov
    @Nupov 5 лет назад +26

    Nie czaje czemu ten kanał ma tak mało subskrypcji. Gość naprawdę porusza fajne tematy.

    • @adrian-florczak
      @adrian-florczak 3 года назад +2

      Bo w dzisiejszych czasach nie jest lubiany ten co ma coś mądrego do powiedzenia tylko ten co robi rzeczy pod publikę. :)

  • @bxsx6533
    @bxsx6533 5 лет назад +5

    Lubię Cię oglądać. Jeżdżę 2 lata na międzynarodówce. Chłodnia, Anglia, potem plandeka, zachód, Czechy, Austria. 1 dzwon, 1 przecierka, 1 zakopanie się. Teraz jestem w nienajgorszej firmie, kasa dobra, weekend prawie każdy w domu. Generalnie nie narzekam, bo to lubię, ale są takie dni, że chciałbym to zostawić, wrócić do domu, do swojego łóżka. A lubię Cię oglądać, bo bardzo mnie podbudowujesz. Pozdrawiam, również śmigam Scanią :)

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      Kto nie jeździł scanią niewiele co to życie (i samo mieszająca się kawa)😉

  • @pawe3845
    @pawe3845 5 лет назад +6

    Mi na początku realia rynku pracy w polsce spowodowały ze zacząłem żałować wydanych kilku tys zł na kursy na coś do czego zawsze mnie ciągnęło, nikt nie chciał nawet rozmawiać o pracy nawet w koło komina bo sobie nie dam rady, bo za młody, bo dróg nie znam... Wyjechałem do UK, wymiana plastików, pierwszy dzień 7:00 rano "to są kluczyki, to papiery, tu jest karta paliwowa, tam stoi auto gotowe do wyjazdu, powodzenia i widzimy się wieczorem :)". Nikt nie pytał, nie biadolil, pierwszy kontakt z ciężarówka i tacho po egzaminach, jazda druga strona, auto w manualu z polowkami, wówczas 3 letnie i żadnych pytań. Przez 4 lata zdarzyło się coś przetrzeć ze 2 razy jak było ciasno, kolizji chyba ze 4 ale nigdy z mojej winy (anglicy :*) i po 4 latach sam po sobie widzę jak wiele nie wiedziałem o tym wszystkim, a nawet jakbym się na początku chciał kogos zapytać to nawet bym nie wiedział o co :D Nie wiedziałem jak zapiąć pas, jak plandeke otworzyć, jak spiac żeby było dobrze, jak zaplanować trasę i rozłożyć czas jazdy. Nic. Miałem uprawnienia i chęć do jazdy i jakoś wszystko powoli przyszło samo. Na dzień dzisiejszy jeździłem z prawie każdym typem naczepy, (oprocz autoransportera i naczepy do szkła) i przymierzam sie do gabarytow bo zestaw, nawet - double decker - to juz troche malo, sprobowalem prawie każdego modelu ciężarówki, zarówno słówek jak i ciągników (oprócz Stralisa bo tu nikt tego nie ma). Nie ma się co łamać, fakt że wszystko zależy od człowieka a różni są ludzie, są napalency którzy szanują swoją pracę i zawsze będą jeździć bo sa dobrzy w tym co robia a są ludzie co słyszeli ze kierowcy dobrze zarabiają i próbują chociaż totalnie się nie nadają. Mnie osobiście wkur..ia jak ktoś mówi ze ma wiecej "duswiadczenia" a potem podjeżdża pod rampe 10min bo trafić nie może a miejsca jak na lotnisku, w tym zawodzie liczy się praktyka, doświadczenie nabyte podczas pracy i różnych sytuacji a nie staż pracy podczas którego nic się ktoś nie nauczył. Znam wiele osób (nie tylko chłopaków, dziewczyny tez) którzy jeżdżą od kilku lat a starych sioferow po 40 latach za kiero mogliby dużo nauczyć, tak samo w druga stronę, znam starszych kierowców od których sam się dużo nauczyłem ;) Kiedyś powiedziałbym ze jestem dobrym kierowcą, teraz powiem ze to lubię i po prostu sobie radzę :) Dobry kierowca uczy się całe życie, tak jak Kempa powiedział. Pozdro! :)

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      Zgadza się. Grunt to zdobywać doświadczenie. Dobry komentarz. Masz serducho.

  • @mirrootka606
    @mirrootka606 Год назад +1

    Dokładnie, mądrość bierze się z doświadczeń, a te z działania i myślenia, a nie z narzekania a to z leżenia

  • @bartthorsten683
    @bartthorsten683 5 лет назад +5

    Witaj, obserwuje twój kanał od dawna, dzisiaj wsiadlem po raz pierwszy do ciągnika. Trafilem na mega ekipę, żaden sie nie przyczepia ze młody czy cos, a wręcz odwrotnie. Mówią pokolei co mam robić, stale w kontakcie, a ja pokornie uczę się od starszych. Ruszylem poraz pierwszy, mega przeżycie ale i lekki strach, narazie jest ok. Właśnie kręce pauze. Do odważnych świat należy, trochę pokory bez kozaczenia i bedzie dobrze. Pozdrawiam :)

  • @spiritboat
    @spiritboat 5 лет назад +39

    Bo w życiu to trzeba szczęście mieć :) Jak się nie ma na początku super nieciekawych przygód, to będzie dobrze, ten chłopak o którym mówisz, to przede wszystkim ma niską samoocenę, bo nie było takiego mistrza co by po egzaminie wywijał składem jakby osobówką jeździł i w sumie to dla takiego chłopaka transport jest dobrą opcją, bo jak pójdzie do roboty gdzie będzie miał wokół siebie "kolegów" i szefa, to go zaganiają, za kierownicą jest sam, no i może z czasem stanie na nogi i nie da sobie innym dmuchać w kaszę.

    • @korfantywalikonik6351
      @korfantywalikonik6351 3 года назад

      wiesz, różnie z tym bywa zniechęcić kogoś tez nie problem. słowa potrafią zaboleć. jeśli za dużo wymagasz od kogoś może się skończyć wypadkiem. przecena możliwości też jest złym doradcą. ludzie, którzy sobie postawili za wysokie poprzeczki też leżą na cmentarzach. to jest bardzo czuła/wrażliwa kwestia. można kogoś zamknąć/zablokować/sparaliżować wewnętrznie. oglądałem różne programy z cyklu "katastrofy w przestworzach" i wiem do czego może doprowadzić hierarchizm/władza i przecenianie własnych umiejętności. wszystko dobrze jeśli jesteś wyszczekany i nie dasz sobie w kaszę dmuchać, wiesz czego chcesz, twardo stąpasz po ziemi. ale często młodzi boją się walczyć o swoje, krępują mówić wprost co myślą/co ich boli/trapi, bo boja się konsekwencji/restrykcji stanowiskowych. temat bardzo złożony/skomplikowany. niektórzy nie wiedzą nawet co im się należy/co im przysługuje. bóg/autorytet powie, że są kiepscy/mało warci, więc to jest dla nich święte/niepodważalne z czym trzeba się zgadzać.ktoś może mieć potencjał, ale o tym nie wie. trafi na kogoś, kto nie ma zdolności/umiejętności prowadzenia./zachęcania/motywowania/dopingowania, to ten potencjał stracony. no ale jeśli się tylko umie krzyczeć.krytykować, to nic innego nie będzie. małe pochwały też są dopingiem/motywem. bzdurą jest, że tylko przemocą/agresją/dyscyplina/rygorem się motywuje ludzi. trzeba mieć podejście, umiejętność komunikacji i nawiązania relacji. ot psychologia kolego.

    • @spiritboat
      @spiritboat 3 года назад +1

      @@korfantywalikonik6351 Dokładnie, u nas jeszcze sporo brakuje do "normlanej kultury pracy" jaką sobie wypracowały bogate, syte społeczeństwa. Z biedy lat '90 ubiegłego wieku wyrósł u nas potwór mobbingu, którego bardzo trudno teraz wyplenić. Przez bardzo wiele lat to zazwyczaj socjopaci dostawali awans w strukturach firm, bo potrafili trzymać pracownika za pysk. To się jeszcze długo nie zmieni, bo korporacjom odpowiada taki stan rzeczy. Ostatnio czytałem artykuł o kierowcy, który wywalczył sobie odszkodowanie za spanie w kabinie, dostał od swojej firmy 70tys zł wyrównania za ten okres, po pierwszym wyroku sądu, cieszył się, wydał, ale korporacje nie mogły sobie na to pozwolić, bo otwierało to drzwi do następnych spraw sądowych, więc posmarowali, zmienili prawo razem z obecnie rządzącymi i teraz już nikt nie założy im sprawy, notabene sprawa tego kierowcy była w odwołaniu i załapała się na tą zmianę i teraz biedak musi oddać tę kasę wraz odsetkami. Ot, Polska. Naród taniej siły roboczej. Mieliśmy szansę pójść drogą Zachodu, kiedy to oni w latach '70 XXw, okresu szczytu boomu gospodarczego musieli wyrobić w sobie szacunek na linii pracodawca-pracownik, bo po prostu brakowało ludzi do pracy i znana u nas śpiewka z lat '90 "wyp..., mam 100 czekających za bramą na twoje miejsce", tam od dawna nie miała miejsca. Pracodawca musiał szanować pracownika, a ten mu się odwdzięczał, bo widział, że go szef szanuje. A co u nas zrobili rządzący, jak sytuacja gospodarcza zaczęła się zmieniać na lepsze? Otworzyli wschodnią granice i wpuścili wygłodniałe stamtąd młode hordy, aby to oni zaczęli teraz koczować pod bramą pracodawcy i w razie czego zastąpić Polaka, który chciał, aby polepszył się lego los w pracy. Eh, szkoda gadać.

    • @korfantywalikonik6351
      @korfantywalikonik6351 3 года назад

      ​@@spiritboat trzeba zrozumieć dlaczego i skąd( jaki był powód/przyczyna) tego "wypracowania". dokładnie, otworzyli zachodnią granicę i sprowadzili wygłodniałych kotpo-kapitalistów-industrialistów, którzy zaczeli nas mutować/modyfikować/zmieniać wszechstronnie nie dając w zamian nic, prócz reklamy/marketingu/czarów i dogmatów/obietnic. a wręcz przeciwnie zabierają, domagają, roszczą prawa do nas. co nam dała/daje/wniosła/wnosi unia? potęguje tylko biedę i kumuluje dług podwyższając poprzeczkę/przykręcając śrubę-normy/standardy/wymogi, a nas fizycznie/możliwościowo nie stać tego spełnić, tych wymogów/kryteriów narzucanych/stawianych. stąd rosnący dług/kary/perturbacje. wpierw trzeba się usamodzielnić/uniezależnić od zachodu/wschodu, by móc w ogóle startować od zera, a nie z pozycji minusa. bo na razie jesteśmy cały czas na minusie ze wszystkim. bo unia nas blokuje/nie pozwala na usamodzielnienie/uniezależnienie, osiągnięcie autonomii/suwerenności/niepodległości. mało tego polacy jeszcze się prostytuują, jej służą, dla niej poświęcają/oferują/są dyspozycyjni/lojalni/wierni/oddani/poddani. taką postawą niczego nie zmienią. zasilają potencjałem obcą/wrogą siłę/przemoc, która nas doi/wykorzystuje/terroryzuje/gwałci/okrada/zadłuża w majestacie rozbójniczo-globalno-terrorystyczno-reżimowo-okupacyjnego prawa. my zawsze wychodziliśmy i wciąż wychodzimy z "przyjaciółmi" gorzej niz Zabłocki na mydle. ale do polaków można mówić, a oni i tak swoje zrobią, będą lizać zachodnie kakao, spuszczać się, pucować, płaszczyć, łasić, sprzedawać, powierzać. taki pokrój/sort niereformowalny/genetycznie/mentalnie upośledzony. zamiast się uniezależniać, to bardziej uzależnia/uwarunkowuje a dodatkowo narzeka. tu tak było, jest i będzie. cóż swego nie mieli/nie znali, więc nie szanowali/nie doceniali, wciąż nie szanują, a cudze szanuja/honorują/poważają/czczą/wielbią/chwala/sławią, a mogli mieć swoje, tylko nie uszanowali/nie docenili, nie dopilnowali ważnych spraw, a uwierzyli i dali się zwieźć obietnicom/wierze/nadziei i optymizmowi o raju/dostatku. wpierw trzeba umieć, chcieć, pragnąć i potrafić tu coś zrobić dla siebie i innych, a przede wszystkim poza chęciami/pragnieniami stworzyc/zorganizować sobie możliwości do realizacji planu/zadań. a polacy sami siebie sprzedali/powierzyli i zesrali. więc tyle są warci. obcej/wrogiej/pasożytniczej sile/przemocy nieustannie/wciąż się oddaja, dla niej pracują, jej służą, jej poświęcają/jej ofiarują. mnie się wydaje, że to jest kwestia uzależnienia/nałogu/uszkodzenia mózgu. każdy normalny/zdrowy dąży do niezależności, by sam decydował/rozstrzygał co dla niego korzystne/opłacalne, a nie obcy/wróg. obca/wroga siła/przemoc zawsze będzie niekorzystnie dla nas wybierać/decydować/działać i to jest oczywista oczywistość. zatem im więcej niezależności/niepodległości/suwerenności/autonomii tym zawsze lepiej. co będziemy kupować, w jakiej formie i czy w ogóle powinno być kwestia wolnej/nieprzymuszonej/świadomej/odpowiedzialnej decyzji/umowy, a nie na zasadzie przymusu handlowego. a przecież ci co podpisywali umowy na dostawę/usługi dopuścili się zdrady. obojętnie z kim, z jaką stroną zawsze były straty. ale oni sobie przypisują sukcesy handlowe. to tak umowa na złom rakietowy z Izraelem. Izraelowi zrobili ogromną przysługę, bo się pozbył zalegające złomu i jeszcze na tym zarobił. podobnie umowy zawierane na import/przywóz i obrót, "utylizację" śmieci. kto to będzie wdychał? no ale taką mamy "patriotyczną" "godną" reprezentację, która na to zezwala/toleruje czyniąc z polski śmietnisko/złomowisko. no i każe się jeszcze cieszyć. zachód nas obesrał i wciąż obsrywa permanentnie/perfidnie/bezczelnie za pośrednictwem/udziałem politycznych prostytutek skorumpowanych. Sowieci w PRL i po nie przywozili nam odpadkowego gnoju, nie rujnowali gospodarki/przemysłu/nie stworzyli bezrobocia/niewolnictwa/wyzysku/tyranii/emigracji/narkomanii/holizmów/bezdomności. popierestrojkowa oligarchia/mafia tak jak u nas doi/gnębi/gwałci/terroryzuje/okupuje/dręczy/prześladuje/ogranicza własnych niewolników/wyrobników jak i nasza z tym że na rozkaz/na polecenie/zlecenie zachodu. zachód jest tą stroną inicjującą/werbującą/narzucającą/stawiającą i dyktującą warunki/wymogi. przecież globalistyczny zachód wpłynął na rozpad RWPG i za pośrednictwem agentów/wtyczek/działaczy/wywrotowców/wichrzycieli wewnętrznych się rozpadł. to są wszystko wytyczne/plany/narzuty/instrukcje zachodu. zachód ma globsiatkę pośredników, którymi się sprawnie wyręcza/wysługuje.

    • @korfantywalikonik6351
      @korfantywalikonik6351 3 года назад

      @@spiritboat oni są mu wierni/lojalni/zainteresowani. Putin jest sprzęgnięty/związany z USA, Europą. tak na prawdę Europa/USA nigdy nie zniszczy go, bo nie interesu, a ma interes by istniał, bo jest dobrym odbiorcą/partnerem/kontrahentem technologii. kto zabija kurę znoszącą złote jaja? a to, że zachód mu grozi paluszkiem hehe, to jest to ustawka/umowa między stronami na odstawianie szopki. zachód tym się oczyszcza, nobilituje, bo "piętnuje", "potępia", "krytykuje", "antagonizuje", "demonizuje" Putina. to jest jeden z wielu polityczno-medialnych teatrzyków. Putin jeździł jak na sraczkę do Merkelowej i Obamy. po co? po instrukcje/wskazówki/zdanie raportów no i na towarzyskie wypady. no to kontrolę nad Rosją sprawuje zachód. on naciska/nadzoruje/prowadzi/udziela/wyznacza/żąda/wymaga/przygląda się/egzekwuje. podobnie u skośnookich. królowa brytyjska "oddała" Hong-Kong Chińczykom haha. noż kurde po 100 latach globalizacji/westernizacji/korporyzacji/industrializacji spokojnie mogła. Chińczycy zostali bezpowrotnie uzależnieni/uwarunkowani/zdobyci/podbici/poddani/zadłużeni/zatrybieni/sprzęgnięci i zachodnia pijawka będzie się żywić ich potencjałem/praca zleconą i za darmo korzystać mając wpływy/udziały. tak się żeruje na innych/wykorzystuje innych mają pakiety udziałowo-większościowe i przyjaznych/przychylnych/zgodnych/przekupionych polityków. dyplomacja działa i funkcjonuje wraz z orężem/arsenałem militarnym w zasięgu, w razie czego. a poza tym baryłkami ropy, giełdami kreują podaż/popyt, gospodarkę, ceny, wymuszając na ludziach posłuch/posłuszeństwo/lojalność/poddaństwo/zgodność czyniąc coraz biedniejszą/tańszą siłą roboczą. to jest bardzo prosta/łatwa sprawa tylko trzeba to zrozumieć jak to działa jak to ustawione/zorganizowane/sprzęgnięte i kontrolowane. podobnie z akcjami, stopami procentowymi, kreacją wartości pieniądza. każdą gospodarkę można wydoić, wyeksploatować ze wszystkiego, pozbawić potencjału. to ma miejsce z tym, że w sposób kontrolowany, stopniowany, sukcesywny. powiedz mi skąd by zachód miał taką wiedzę o wszystkim/wszystkich? jak wszedł w posiadanie/dyspozycję? ano dlatego, że wgląd/agendy/agenturę/działaczy rozlokowanych/ulokowanych niemal wszędzie gdzie ludzkość. operuje bazami/ewidencjami ludności, produktem PKB, zdolnością finansowo-kredytową, wiedzą o złożach naturalnych. skądś te dane/info muszą pozyskiwać/pobierać i gromadzić. to dowodzi/świadczy, że zachód jest tą stroną/siłą mocarną/wpływowa, tylko często się zgrywa/ukrywa i skrywa w cieniu, udaje nieporadnego/niedołężnego/nieporadnego/nieudacznego/bezsilnego, by dobrze wypaść, by mu nie przypisano czegoś, czego nie chce, jest niewygodne. wtedy nagle traci power/zdolność/możliwość :). wtedy zachód upada na kolana i prosi o łaskę, wybaczenie, zrozumienie, litość i wyrozumiałość oraz współczucie :). co złe to nie on. on zły? nigdy, zawsze niewinny/przyjazny/przyjacielski i staje w obronie uciśnionych/uciemiężonych/umęczonych/udręczonych/pokrzywdzonych/strapionych/sponiewieranych. zachód potrafi się ująć/stawić i stanąć w obronie swego PR/wizerunku, by się dobrze pokazać/sprzedać masie/tłumowi :). i umie/potrafi się też polecić/zarekomendować jako służba ratunkowa świata. oczywiście stać go na to. tyle zubożył/okradł/oszukał, to z czego, ma czym dysponować i udzielać się, angażować ponownie w wyskoki/akcje/operacje ratunkowe i umacniać wizerunek/renomę/reputację/zaufanie i wiarę masy w jego boskość/sakralność :)

    • @korfantywalikonik6351
      @korfantywalikonik6351 3 года назад

      ​@@spiritboat zachód nam od zawsze "gwarantuje", "zapewnia", "daje szanse" "okazje" z racji troski/litości/opieki/współczucia :). dlatego się okazjonujemy/szansujemy/nadziejujemy od setek lat i nie może skorzystać z tych "danych nam szans". zachód zawsze wychodził i wychodzi nam na przeciw, otwiera możliwości, udostępnia, pozwala korzystać z dóbr/dobrodziejstw technologicznych. dlatego jesteśmy tak sprawczy/rozwinieci/oświeceni/zorientowani/samodzielni/samowystarczalni/niezależni/suwerenni/autonomiczni, bo czerpiemy i korzystamy z pomysłow/rozwiązań zachodu. zachod to nam udostępnia/umożliwia zawsze po konkurencyjnych/atrakcyjnych/przystępnych i na każdą kieszeń cenach. cały pakiet/zestaw usług transportowych/medycznych/ubezpieczeniowych/kredytowych/mieszkaniowych/gruntowych/doradczych/personalnych. wszystko skrojone pod tych najbiedniejszych, z myślą i w trosce o nich hehe :). raj obiecany/wymarzony/wyśniony jest? jest jak najbardziej. to zasługa/dzięki prywatyzacji. dlatego jesteśmy wdzięczni Rakowskiemu/Wilczkowi/Balcerowiczowi/Sorosowi. oni nas wyzwolili/uzdrowili/oswobodzili/uniezależnili, otwarli dla nas wszystko, nawet zachód stoi otwarty, tylko brać i korzystać oraz smakować/delektować pysznym ciachem :). wszystko dla każdego coś miłego/potrzebnego/pożytecznego/użytecznego/funkcjonalnego. zachód jak mierzy/wycenia/wartościuje to zawsze optymalnie/obiektywnie/proporcjonalnie/sprawiedliwie. ma błogosławioną miarę w ręku :). dlatego wszyscy się cieszą i radują, są szczęśliwi, dumni, zaszczyceni z patronatu zachodniego, z jego uczestnictwa/udziały/ingerencji/przewodnictwa/nadrzędności/dowództwa/kierownictwa i PRYMU :). zachód zarządza/administruje/obraca/dysponuje naszymi środkami/potencjałem i robi to s korzyścią dla nas. to jest dla nas stricte opłacalne wymiernie. do tego stopnia opłacalne/wymierne, że ja głupi baranek chciałem wyjąć pieniądze zgromadzone w OFE to powiedzieli, że to nie możliwe. uchronili moje środki przede mną, bym ich nie wydał nieodpowiedzialnie, nie zmarnował i nie roztrwonił :) tą postawą nauczyli mnie zaufania/szacunku do OFE :). struktury zawsze wiedzą lepiej i znają/wiedzą więcej ode mnie jak zarządzać/administrować środkami/funduszami i dali mi to jasno do zrozumienia :), że nie jestem świadom moich czynów/zamiarów i godzien wypłacać :)

  • @marekyskawka6214
    @marekyskawka6214 5 лет назад +7

    Masz słuszną rację ćwiczenia prowadzą do uzyskania wprawy i poczucia się troszkę pewniej. Ja również zaczynałem na solówce i wydawało mi się że tam gdzie mam wjechać to jest za mało miejsca ale po jakimś czasie tam gdzie ja się wcisłem koledzy mieli problem wjechać busem. Podstawa to próbować i się nie poddawać a to co mówią inni brać z przymrużeniem oka chyba że trafimy na dobrego kierowcę który naprawdę chce coś mądrego doradzić a nie szyderować i mieć z nas ubaw jak coś nie wyjdzie.Super filmiki i z niecierpliwością oczekuję obiecanego że słówkami potrzebnymi w transporcie bo niestety mam dość duże braki. Pozdrawiam i szerokości!

  • @darthaj7197
    @darthaj7197 5 лет назад +10

    Sam jeżdżę na zestawach od kilku miesięcy. Wcześniej autobusy i autokary. Jakieś doświadczenie w jeździe mam. Niemniej jednak zestaw to zestaw. Zawsze trzeba pamiętać o naczepie i wiedzieć co ona robi, gdzie się znajduje. Cofanie w różne rajki jest wymagające. Polecam uprościć sobie ten manewr. Najpierw ocenić sytuację. Gdzie mam miejsce do manewru, a gdzie nie. Ustawiać się pod jak najmniejszym możliwym kątem do miejsca parkowania. Nie zgadywać. Zatrzymać się. Wysiąść. Spojrzeć. Nawet co metr. To żaden wstyd. Na koniec końców jeśli coś się stanie to kierowca za to beknie. Nie ufać innym. Nawet nie dlatego, że mogą chcieć wpakować nas na minę ale dlatego, że zazwyczaj widzą oni sytuację pod innym kątem, nie posiadają odpowiedniej wiedzy albo rzucili tylko okiem i myślą że będzie dobrze. Co do orientacji w terenie.. każda droga gdzieś prowadzi. Jeśli robi się wąsko, stanąć i ruszyć tyłek żeby sprawdzić czy dalej przejdziemy.
    Na samym początku mojej pracy na autobusach w Londynie zgubiłem się. Z Wembley miałem dojechać do centrum. Zjazd do zajezdni. W koło wiadukty a ja w piętrusie. Poszukalem w okolicy przystanku autobusowego i linii która jedzie w interesującym mnie kierunku. Upewniwszy się, że to piętrus jechałem za nim zatrzymując się za nim na każdym przystanku. I tak podążając za paroma liniami w końcu dojechałem do znanego mi rejonu. Zazwyczaj jest wyjście z kłopotu. Byleby nie panikować. Pozdrawiam.

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +2

      Dzięki za porady 👍

    • @kris856
      @kris856 5 лет назад +4

      z tym podążaniem za autobusem fajny patent.

    • @darthaj7197
      @darthaj7197 5 лет назад +2

      Moje porady są małe, jako że mało doświadczenia w porównaniu z innymi kierowcami. Niemniej dziękujeę i może komuś się przydadzą. Twoich porad Wodzu dobrze się słucha. Rzeczowe, nie szpanerskie i nie bufonowate. Dzięki z Twoją pracę.
      Co do autobusu.. hehe. W Londynie byłem wtedy całe 2tygodnie. Tyle co nauczyli mnie kilku nocnych tras. Jak się zgubiłem było już jasno. Całkiem inne miasto. W zbroję ze strachu szło narobić. Jedyne co wpadło mi wtedy do głowy to właśnie to.

    • @wojtasemaj
      @wojtasemaj 5 лет назад +1

      Też w Anglii szukałem adresu w jakimś mieście. Wpakowałem się w miasto za Google maps ale po znakach widzę, że coś nie bardzo tędy przejdę dużym. Zatrzymałem się koło autobusu na przystanku i pytam babkę (kierowcę) o drogę. Mówi, że bez problemu dojadę. Pytam czy dużym tam dojadę. Powiedziała, że nie wie bo jest z innej dzielnicy i odjechała 😉 ale w końcu dojechałem i na szczęście bez żadnych strat

  • @kingakowalczyk535
    @kingakowalczyk535 5 лет назад +20

    Chłopak ewidentnie źle trafił. Ja też zaczynam. Rozbiłam błotnik, (rowerówkę). Raz idzie tak dobrze, że aż chcę się chwalić 😁Czasem płaczę w poduszkę że nie idzie. Ale na szczęście mam w około ludzi (w większości mężczyzn), którzy mówią "hej my też popełniliśmy błędy, każdy się uczył większość coś rozbiła ale się nie chwalą, no bo wstyd i są Figo fago" uszy do góry. Sto godzin jak mówi Kępa i będziemy śmigać 😉😋

    • @MrMachu123
      @MrMachu123 5 лет назад +2

      Właśnie jestem po egzaminie na C, teraz C+E ,kwalifikacja i idę na głęboką wodę, pojęcie jakieś mam bo jeżdżiłem tramwajem i autobusem , ładnie wyszłaś na zdjęciu:))

    • @kingakowalczyk535
      @kingakowalczyk535 5 лет назад

      @@MrMachu123 dziękuję 😉

    • @krystiankoltuski4068
      @krystiankoltuski4068 5 лет назад +1

      Kinga Kowalczyk* sto tysięcy godzin.!!! Sto godzin to na rowerze 😂😂😂😂

    • @kingakowalczyk535
      @kingakowalczyk535 5 лет назад +1

      @@krystiankoltuski4068 dziękuję za cenną uwagę

  • @tomaszsolidny5956
    @tomaszsolidny5956 5 лет назад +13

    Święta racja:). Ja mam teraz dość ciekawa sytuację. 1,5 roku jeździłem mega plandeka. Cofanie parkowanie ściskanie zajęło mi jakieś pół roku. Przyzwyczaiłem się do gabaryty itp. Teraz siadlem na wannę. Wszyscy mówią mi że prościej bo krótsza itp. Fakt. Pojechałem do Radomia po naczepe wannę. Jakie było moje zdziwienie w drodze powrotnej ile zapasu sobie zostawiłalem na zakrętach i krzyzowkach. Jak zacząłem cofać to tak jakbym w ogóle wcześnie nie jeździł. Zwrotne to bardzo a do tego wszystko jakoś tak szybciej się łamie. Myślę sobie co jest no.... Kurcze plandeka w takie zakamarki cofalem a tu mam mega problem cofnąć ta wanna. Była chwila zwątpienia ale jutro zaczynam na ostro w trasie i mam nadzieję że złapie raz dwa co i jak.... Pozdro i nie łamać się....

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +3

      Zgadza się. Jak się przyzwyczajsz do długości to potem problem z krótszym. Ja bez naczepy muszę do tyłu uważać bo się w głowie miesza.

  • @MichuMichu9797
    @MichuMichu9797 5 лет назад +4

    Właśnie jestem w trakcie kończenia prawka na kat. C bo został mi tylko egzamin państwowy :) oczywiście na C+E też będę robił i wiadomo za kierownice :) po tym filmiku wiem, że nie mogę się poddawać jak zacznę jeździć i, że jak zrobię coś źle to tak no dla mojego dobra bo wyniosę z tego błędu wnioski i nabiorę doświadczenia i tak jak mówiłeś następnym razem będę sprawdzał co robię żeby poprzedniego błędu nie powtórzyć :) rady na pewno zapamiętam :) pozdrawiam :)

  • @Daniel-zg6gh
    @Daniel-zg6gh 5 лет назад +5

    Kempa Trucker to bardzo rozsądny gość. NIestety coraz mniej takich ludzi w dzisiejszych czasach.

    • @Anarchizer
      @Anarchizer 4 года назад +2

      Bardzo mało. Coraz więcej za to buractwa.

  • @michalpiotrowski3094
    @michalpiotrowski3094 5 лет назад +2

    Witam, na moim przykladzie, po pierwszym tygodniu w podwojnej pomyslalem ze nie dam rady tego ogarnac, kolega ktory mnie uczyl sugerowal nawet zebym pocwiczyl na solowce. Oczywiscie ja bylem uparty, albo zestaw, albo nic. Poczatki byly trudne, ale kiedy dostalem wlasny zestaw i nikt mnie za raczke nie prowadzil zaczynalo wychodzic. Oczywiscie nie bylo dnia, zebym nie zabladzil, ale to mnie nauczylo myslec. Teraz po 1,5 roku smigam po dojczlandii, czechach i Polsce bez stresu i jest git. Oczywiscie pierwsza zima i zestaw w rowie wyladowal, ale tej bylem ostrozniejszy i dotrwalem do wiosny bez uszkodzen. Dla poczatkujacych: NIE PODDAWAC SIE.Pozdro

  • @salurex9
    @salurex9 5 лет назад +1

    Witam . Zdalem Class 2 ( Katerogrie C) w UK niestety musze czekac 2 tyg na karte do tachografu. Ogladam Cie na biezaco dzieki za filmiki i dzielenie sie Wlasna Opinia :) pozdrawiam

  • @pawelkowal267
    @pawelkowal267 5 лет назад +9

    Witajcie!
    Zacząłem swoją przygode z transportem w styczniu i tak jak opisywany przypadek w odcinku byłem bliski odejścia ..... dlaczego? Bo nie szło.... miałem małą obcierkę z przyczepą sąsiada... a jak pojechałem wymienić kontener, bo zrobiłem mała dziurkę w nim, to znów obtarłem o kontenery stojące na depocie.... (było ciemno).
    Ale rada taka.... nie waże jak ciężko na początku (pewnie każdy to musiał przejść) to zacisnąć zęby i dalej w trase.... nie poddawać się!! Prosić o pomoc przy cofaniu! Dzwonić do kolegów z fimy jeśli nie jesteście pewni adresu i sprawdzać przed dojazdem na google maps jak tam dookoła wygląda, gdzie wjechać, czy jest parking.... obraz z satelity i jak już tam będziecie to zobaczycie, że będzie Wam się odnaleźć w nomym miejscu duuużo łatwiej.
    Ja otrzymałem dużą pomoc od kolegów z firmy, cofanie wychodzi mi już przednio, a pracuje dopiero 2 miesiące... i oby więcej obcierek nie zaliczać :)
    Pozdrawiam i powodzenia dla wszystkich!!!

    • @nagarnagar9532
      @nagarnagar9532 5 лет назад +1

      Dłuuuuga czytanka ... 1 lusterka 2za mało w lusterka 3 czempredzej lusterka, przy manewrowaniu myśl o tym co robisz przede wszystkim jjak parkujesz we własnej sypialni. I nie łam się każdy tak zaczynał, a jak nie to
      I tak szef kupi nowe.

    • @nagarnagar9532
      @nagarnagar9532 5 лет назад +1

      PS a jak nie jesteś pewny, że myślisz to co robisz zawsze zostaje cofanie.

    • @kingakowalczyk535
      @kingakowalczyk535 5 лет назад +2

      Piątka 😁 ja też z kontenerami 😃😈

    • @pawelkowal267
      @pawelkowal267 5 лет назад +1

      Pozdrawiam Kinga!
      A gdzie jeździsz? A rzuciłem się na głęboką wodę i brz doświadczenia poszedłem na zachód do niemca - starmans

    • @kingakowalczyk535
      @kingakowalczyk535 5 лет назад +1

      @@pawelkowal267 ja w Diebel (Niemiec)

  • @szczesliwyczowiek5322
    @szczesliwyczowiek5322 5 лет назад +2

    Ja miałem podobne przygody (i nieraz mam nadal) tyle że na koparce. Podobnie jest jak mówisz,nie trzeba się poddawać. Nikt się nie urodził operatorem podobnie jak i kierowcą,są jeszcze pewne roboty których się obawiam ale mam nadzieję stawić im czoła. Z tym że ja mam gorzej bo rynek pracy dla operatorów nie jest tak duży jak dla kierowców,i nieraz trzeba od początku już coś reprezentować. ;]

  • @morelexx
    @morelexx 5 лет назад +4

    Święte słowa,miło posłuchać.

  • @bartoszmirek702
    @bartoszmirek702 5 лет назад +7

    Gdyby każdy kierowca był tak wyrozumiały jak ty świat był by piękniejszy 😂😁

  • @Kalayana
    @Kalayana 4 года назад +1

    Dzięki za ten filmik. Moja pierwsza samotna trasa (dzisiaj 10-ty dzień) nie należała do najprostszych. Najpierw ułamałem zamknięcie od paleciary (nie polecam ciągnąć na siłę jakby co ;) ), potem sprawiłem, że latarnia przy jednej firmie zamiast świecić z góry na dół świeci na wprost, a kiedy sądziłem, że to już wszystko to jeszcze cofając przed światłami uderzyłem osobówkę, której w ogóle nie widziałem w lusterkach (na szczęście w zasadzie skończyło się na otarciu). O zaliczonych krawężnikach i wygiętych rurach przy rampach na załadunku/rozładunku już nie wspomnę.
    Fakt, że trzeba trochę pokory do tego wszystkiego. Jak to mówią: duma poprzedza upadek. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam :)

  • @pawelrutkowski8147
    @pawelrutkowski8147 5 лет назад +3

    Kolego Kępa dobry materiał dobry kierowca to cierpliwy kierowca pozdrawiamy i do suszenia z Anglii

  • @truckDraiver82
    @truckDraiver82 5 лет назад +2

    Super materiał 👍 ja polatałem troszkę solóweczką potem dorobiłem E i siadłem na tandem z marszu oczywiście bojąc się,ale pare lat doświadczenia zrobiło swoje

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      To fakt. Nawet bus daje +10 do doswiadczenia

    • @truckDraiver82
      @truckDraiver82 5 лет назад +1

      Obawiam się naczepy i wyjazdów na europe bo po kraju się obracałem.Teraz jestem na trzymiesięcznym wypowiedzeniu

  • @wissnia82
    @wissnia82 5 лет назад +10

    Najgorsi są ludzie co śmieją i wyśmiewają się z innych ludzi błędów. Pozdrawiam

    • @mart9113
      @mart9113 3 года назад

      Wiesz jak to jest "Zapomniał wół jak cielęciem był" dlatego trzeba robić swoje, przede wszystkim bezpiecznie. Trening czyni mistrza :) . Pozdro

  • @andrzejef102
    @andrzejef102 5 лет назад +21

    Jak by mi ktoś powiedział, że źle jeżdżę to bym go wyśmiał :D kierowca tak na prawdę uczy się całe życie, chłopak pewnie nie dość, że źle trafił to jeszcze , jak ktoś napisał, ma niską samoocenę. Kiedyś jeden dziad czepiał się do mojej jazdy, to powiedziałem mu że sam może wsiąść i pojechać jak ja jestem uj nie kierowca, na drugi dzień jechałem w trasę u kogoś innego :)

  • @Jurek-rv1zh
    @Jurek-rv1zh 5 лет назад +2

    Tak jak w każdym zawodzie tak i naszym zawodzie trzeba po prostu swojego doświadczyć, prze jeździć, poznać. Dobrze jak się ma kogo zapytać kogokolwiek poradzić. Ja akurat nigdy nie byłem w takiej sytuacji i nie mogłem na Nikogo liczyć dlatego że były takie czasy wredne czasy pseudo konkurencji. Dobrze że zanim siadłem na tak zwaną międzynarodówkę to miałem już parę lat jazdy ciężarówkami po Polsce i krajach demoludów. Obecnie zdarza mi się że firma kiedyś to Narzucała a teraz prosi o to żeby zabrać ze sobą kogoś do przyuczenia do pracy w systemie międzynarodowym. Jedno co mnie boli tak naprawdę tym zawodzie to zanikają zwykłe takie odruchy które kiedyś były między kierowcami a tym samym ludzkie takie normalne rzeczy normalne sprawy jak podziękowanie, jak nie śmiecenie, zostawianie po sobie porządku Tym bardziej że przecież w polskiej ciężarówce reprezentujemy swój kraj. Mamy polskie tablice piękny i dobry sprzęt Tyle tylko że ludzie poprzez własne zachowanie tego nie szanują. Dlatego każdy młody kolega który zaczyna jeździć Przede wszystkim powinien zacząć robić tak jak jest wychowany z domu a nie jak robią koledzy obok! Krótko mówiąc chodzi mi tutaj o taką zwykłą kulturę międzyludzką kulturę współżycia. Bo to że wykonujemy fizyczną pracę nie znaczy że musimy być tzw"fizolami"w najgorszym słowie tego znaczenia, znając takie określenie z filmu żartów czy skeczów.I ostatnia rzecz o której wspominasz swoim programie to ja sobie życzę i wszystkim kierowcom ciężarówek bo na ten temat mogę się wypowiadać żeby na 24 godziny w całej Europie padł system GPS. Nie chodzi mi o to żeby to była jakaś przykrość czy niedogodność dla nas bo sam korzystam z nawigacji GPS chodzi mi tutaj o to że bardzo wielu kolegów którzy wsiadają za kierownicę ciężarówki oni się po prostu nie uczą ani tego zawodu ani samej pracy ani tego wszystkiego co jest związane z tą pracą. Krótko mówiąc z tą robotą. I ostatnio rzecz jeśli ktokolwiek ktoś lubi pracę jaką jest kierowca ciężarówki to myślę że nie ma aż tak wielkich problemów żeby zniechęcić człowieka do tej pracy. Bo mimo tego co napisałem o braku współpracy o braku koleżeńskości i to i tak uważam że zawsze znajdzie się jakaś dobra dusza która młodemu człowiekowi pomoże. Szerokiej drogi

  • @Horneciu
    @Horneciu 2 месяца назад +1

    Dziękuję za ten film :') mimo, że tak stary to właśnie teraz dla mnie aktualny.
    Akurat zaczynam i ładuję się w pierwsze kabały. Właśnie takich słów potrzebowałem na pokrzepienie.
    Panie Kempa dobrze, że jesteś

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  Месяц назад

      Dzięki. Cieszę się że film jest ciągle aktualny i pomaga.

  • @sebaka2182
    @sebaka2182 5 лет назад +2

    Zgadzam się z Tobą Kempa w 100% mimo jakieś 2 letniej praktyki na "dużych" do dzisiaj jak mam tzw gorszy dzień to na kilka razy pod rampe cofam także praktyka czyni mistrza 🙂 pozdrawiam wszystkich 😎🙂

    • @piotrgoab2798
      @piotrgoab2798 5 лет назад +1

      Ja ZACZYNAŁEM na starszym zelastwie ciągle awarie urypany po łokcie sam musiałem naprawiac opony na trasie jak trzeba było felgi pierścieniowe itd Puzniej szok z piekła do nieba Merc Aktros wysoki glob ful wypas. Dunska f-ma i własny tr-ort zawsze ta sama trasa dania UA konie same trasę znały na f-mach noclegi po 2-3 dni oczekiwania na towar super było ale się po6 latach skonczyło Takiej pracy wam zyczę juz nie fajeruje mam własną f-mę wku-iali mnie pseudo kierowcy i haaaamstwo na drogach zycze szerokosci i przyczepnosci

  • @paulinabiakowska4594
    @paulinabiakowska4594 5 лет назад +1

    Kolego trochę się zakręcilem ostatnio i no właśnie. .. ruszyłem po 8 h pauzy, pauza się przerwala, następnie przejechałem jeszcze godzinę i odstawiłam auto na pauze weekendowa. W sumie jazdy i pracy miałem 9h, 8h pauzy, 2h jazdy i zostawiłem auto na pauze weekendowa ok 55h. Nie zmiescilem sie ani w 15godz ani w 24godz tak mi się wydaje. Co teraz na wydruku opisywać to jakoś czy po prostu przez 28dni liczyć na szczęście?

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      Opisać. Art 12. I liczyć na szczęście.

  • @matus0770
    @matus0770 5 лет назад +2

    Ja też sam się wszystkiego uczyłem. Pierwszy miesiąc 3kg w dół ze stresu i chciałem to rzucić w cholere. Ale praktyka, praktyka i tak minęło 6 lat za kółkiem. Pozdrawiam 😉😉😉

  • @paulinabiakowska122
    @paulinabiakowska122 5 лет назад +2

    Kolego mam jeszcze jedno pytanie. Mam auto z 2009r, tacho cyfrowe vdo. Raz lub 2 razy w tygodniu autem jeździ drugi kierowca więc muszę wyjąć swoją kartę ze slotu . Podczas pauzy weekendowej też wyciągam kartę, bo różne były historie, że auto przeszkadzało na bazie trzeba było przestawic, albo przepinka ktoś wsiadal ruszal i zonkkk. Zakanczam zmianę i wyjmuje kartę i ok, ale jak wloze kartę, tacho pyta czy zakończenie zmiany było xxxx o yyyy. Zatwierdza, że tak. I później pyta start o (i tu aktualna data i godzina). Teoretycznie to powinno wystarczyc i w czasie od zakończenia pracy do startu powinno mi wyrysowac pauze. A mi rysuje "?". Próbowałem robić wpis manualny i przestawiać godzinę ręcznie, ale to jest niewykonalne gdyż przestawiać muszę po 1 minutce gdyż nie ma innej opcji np przedstawiania pełnymi godzinami ostatnio klikalem to przez 15min zrobiłem 2godz 20min w tachu. Prędzej rozwale guziki niż ręcznie wprowadzę 50godz pauzy. Co w takiej sytuacji robić? Zostawiać te "?" czy np robić wydruki i rysować pauze z tyłu długopisem?? Help

    • @nobange
      @nobange 5 лет назад

      PAULINA Białkowska: Gdy włożysz kartę, tacho zapyta o wpis manualny, dajesz OK, potem o koniec zmiany, to przestawiasz odpowiedź na "nie". Wtedy możesz ustawić aktywność, która nastąpiła po ostatnim wyjęciu karty. Ciśniesz i trzymasz strzałkę w górę aż do obecnej godziny, OK, potem ustawiasz łóżko i zatwierdzasz. Gdy karta się zaloguje do końca, kraj rozpoczęcia i można zaczynać. Pozdrawiam

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      Dokładnie. A jakie auto i tacho? Myślę że rysowanie na wydruku to dobre zabezpieczenie na wszelki wypadek.

  • @marcinpinek8142
    @marcinpinek8142 5 лет назад +1

    Święta prawda, w 100% osobiście miałem praktycznie wszystko o czym mowa, o kolegach filozofach nawet nie wspomnę, co to bez nawigacji jeżdżą parkują na,, raz, itd. tacy kozacy :) po jakimś czasie okazało się że Ci filozofowie faktycznie jeżdżą bez navi, tylko w swoich przechwałkach zapomnieli dodać że jeżdżą 5 lat po tej samej trasie w kółko raz dziennie, jak małpa na rowerku, morał taki zeby nie słuchać wszystkiego co inni mówią bo czasami a i w większości to pic na wodę, ja te opowieści i dogaduszki dzielę na 4 i olewam, a dzielę na 4 żeby było mniej olewania bo czasu szkoda i trzeba już jechać :) pozdrawiam

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад

      Z tym działaniem na 4 to dobre. Żeby było mniej odlewania. Zacznę stosować.

  • @Kamilozo246
    @Kamilozo246 5 лет назад

    Materiał jak zwykle super. Pytanie mam, jakim modelem Skanii jeździsz?

  • @wiedzmin123
    @wiedzmin123 5 лет назад +10

    Witam.26 kwietnia bedzie rok jak jeżdże na trasach tylko w Niemczech czyli krajowych,bałem się zimy a tu już prawie po zimie a propo navigacji mam dwa jeden w ciągniku i drugi od firmy,dwa razy nabroiłem raz urwałem stopień do wchodzenia [na parkingu cofałem do rajki i był ogromny kamień i stało się] i drugi raz wgniotłem paleciarke [wjazd na mini parking nie oświetlony o 23.00 i stał wielki kamień i stało się] w Niemczech uważajcie na parkingach bo pełno kamieni.

    • @Sylwano
      @Sylwano 5 лет назад +3

      Kolego kamieni nie stawiają w rajkach tylko w trawie po to żebyś tam nie stawał i błota nie robił

    • @DonJuanLopez
      @DonJuanLopez 5 лет назад

      @@Sylwano dokładnie. Więc się lepiej wciągaj a nie lamiesz się jak osobowka.

  • @szofero4389
    @szofero4389 5 лет назад +1

    Bardzo dobry materiał! 100% prawdy:) jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz:)

  • @MrDzemek
    @MrDzemek 5 лет назад

    ​ @Kempa Trucker możesz się pochwalić na jakiej navi latasz?:) Zastanawiam się nad czymś dedykowanym lub tablet na androida i Igo primo truck. Do tej pory latałem 4 lata na Igo na WinCE ale tylko autobus.

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад

      Stary dobry tomtom xxl na osobówki

  • @szymcio69
    @szymcio69 5 лет назад +2

    Jestem swiezym kierowca 3 miesiace) i jak sie patrzy na droge i navi a wczesniej przeanalizowales jak prowadzi to ciezko zeby zle zjechac . Ale fakt jak kolega nizej pisze najbardziej demotywuje koniec tacha i brak parkingu i ciezki przejazd przez niego bo wszedzie sa oustawiani bo szukasz poltorej godziny . Przez te 3 miesiace rzucalem te robote ale staram sie nie poddawac . Bys moglo zrobic odcinek o parkingach belgia francja holandia anglia o parkowaniu na zonach i przy drogach gdzie mozna gdzie nie . Pozdrawiam . Lapka w gore :)

  • @Grzesko-fy7fs
    @Grzesko-fy7fs 5 лет назад +12

    Każdy dzień traktować trzeba jak wyzwanie, a każdemu kto ma do Ciebie jakieś anse zaproponuj aby sam pojechał , nie poddawać się Ci za biurkiem są najmądrzejsi a z rególy jeżdżą rowerem. Tak jak Ci co projektują ronda.

    • @nagarnagar9532
      @nagarnagar9532 5 лет назад

      Uwielbiam wyzwania :) , a morze jestem pierrrrnięty.

  • @mateuszmazurkiewicz3282
    @mateuszmazurkiewicz3282 5 лет назад +1

    Cześć, ja tylko chciałem napisać że dobrze się ciebie słucha, osobiście nie jestem kierowcą ciężarówki, ale czasem oglądam twoje vlogi żeby być trochę w temacie kierowcy zawodowego. No to tyle, pozdrawiam i życzę szerokiej drogi. Pozdrawiam😎

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад

      Dzięki. Cieszę się że się podoba. Pozdrawiam.

  • @borys1778
    @borys1778 4 года назад +1

    świetnie się Ciebie ogląda... właśnie rozglądam się za pracą kierowca c+e

  • @piernik1971
    @piernik1971 4 года назад

    Dzięki za te rady i info.Zaczynam prace jako młody kierowca i jestem troszkę przerazony.Ale chcę to robić.Budujące jest to o czym opowiadasz.Dzieki..

    • @jasieks5097
      @jasieks5097 3 года назад

      Jakieś rady? Ja od maja zaczynam i jestem świeżynka

  • @mariusz8818
    @mariusz8818 5 лет назад +17

    jak zawsze gosc mówi krótko i na temat i to sie nazywa profesjonalizm

  • @Krzysiekc89
    @Krzysiekc89 5 лет назад +7

    Jesli ci gadaja ze sie nie nadajesz , nie umisz jezdzic to trzeba zmienic firme bo w innej beda sie cieszyc ze kogos maja i mimo to ze robisz jakies bledy to i tak beda zadowoleni 👍💪😬😬

  • @jankobuszewski3849
    @jankobuszewski3849 3 года назад +2

    Fajnie przekazujesz ziom ja właśnie będę zaczynał przygodę w transporcie narazie po Anglii zobaczę jak to będzie pozdrawiam

  • @CoCkEr97PL
    @CoCkEr97PL 5 лет назад +8

    Materiał się przyda :) Za jakiś miesiąc będę siadał na zestaw i zaczynał przygodę.

  • @TOmjerrY-dw7xg
    @TOmjerrY-dw7xg 5 лет назад

    Witam Kepa powiec mi jak to jest czy DYSPOZYCJA zalicza sie do dziennego czasu pracy tak jak młotki i jazda czy DYSPOZYCJA to tak samo jak pauza

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      Zależy. Dyspozycja to siedzenie jako drugi np. Czyli odbierasz odpoczynek Ale jesteś w pracy. Czyli jak do rozliczenia to praca. Ale jak do tacho to już nie do końca. Zacz jasna na pauzie do nowej musisz mieć łóżko.

  • @piotrwostalewski3565
    @piotrwostalewski3565 5 лет назад +18

    Super filmik, jeżdżę od siedmiu miesięcy i też się zastanawiałem czy to jest dla mnie. Po pewnym czasie zauważyłem że idzie mi nie kiedy całkiem nieźle, co bardzo cieszy i motywuje. Nawet gdy uda mi się pod rampe podjechać za drugim czy trzecim razem to się cieszę. Gdy mogę komuś pomuc jak dojechać bo wiem bo już tam byłem to też mnie cieszy. Jak mam obawy co do wjazdu czy wyjazdu bo ciasno to zwyczajnie proszę kogoś o pomoc i zwykle nie ma problemu. Jak jestem sam i nie mam pewności to zwyczajnie wysiadam i patrzę i wcale się tego nie wstydzę bo wiem że się uczę. Pozdrawiam.

    • @adamix90
      @adamix90 5 лет назад +1

      I o to chodzi! 😉👍🏻👍🏻👍🏻

    • @darekgierach5298
      @darekgierach5298 5 лет назад +2

      Witam
      A jak kolego było na poczatku z rampa bo ja po 2 tyg mam problem i sie zastanawiam czy jestem do bani.

    • @piotrwostalewski3565
      @piotrwostalewski3565 5 лет назад +3

      @@darekgierach5298 było trudno, ale nie wolno się poddawać. Podjerzdzałem pod rampę na dobrych kilka razy, nie wiem 5, 7 czy 8 razy. Nie wolno się spieszyć i denerwować to nie pomaga. Teraz to podjadę za1 lub za 2 razem z małą korektą. Rzycze Ci wytrwałości i nie dawaj za wygraną.

    • @darekgierach5298
      @darekgierach5298 5 лет назад +2

      @@piotrwostalewski3565 Kolego jakie największe błedy popełniałeś Twoim zdaniem na poczatku?Na co zwrócic najbardziej uwage?

    • @piotrwostalewski3565
      @piotrwostalewski3565 5 лет назад

      @@darekgierach5298
      Błędy popełniają młodzi i staży kierowcy, nie ma ideauf. Ja wjechalem pod zakaz 3,5 tony, chciałem dojechać do firmy na rozładunek a nie wiedziałem że wjazd jest od innej ulicy. Tak to nic wielkiego nie przeskrobalem. Prucz jeszcze że stukłem klosz tylnej lampy przy wyjeździe z firmy a było naprawdę ciasno i urwałem trzy klamry od plandeki nie co ją targając. Staram się zwracać uwagę jeszcze bardziej i daje rade.

  • @riodecaca810
    @riodecaca810 5 лет назад +3

    Powiem tak: zanim kandydat na kierowcę zacznie robić prawko, byłoby dobrze chociaż pogadać szczerze z kimś, kto już parę lat jeździ. Wielu nowych napalonych najpierw robi c+e, tak szybko jak się da - adr (bo na cysternach zarobię najwięcej) a po kilku miesiącach się okazuje, że to robota nie dla niego... Za dużo pieprzy się głupot o tym fachu: że to zwiedzanie (chyba parkingów i stacji benzynowych), że ciągle coś się dzieje (po jakimś czasie modlisz się człowieku, żeby tylko tym razem NIC się nie stało), że sam jesteś sobie szefem (zwłaszcza wtedy, gdy coś się spieprzy - radź sobie człowieku sam) itd, itp. To nie jest robota dla każdego i w przeciwieństwie do 90 procent tych, którzy tu się udzielają, moja rada jest taka: jeżeli, drogi młody Kolego, pojeździłeś kilka miesięcy i nadal nie czujesz bluesa - ODPUŚĆ SOBIE ten temat. Na jeździe świat się nie kończy i jest wiele innych zawodów, w których pójdzie Ci na pewno lepiej.

    • @batman11118
      @batman11118 4 года назад

      I ja właśnie tak mam, 9 miesięcy jeżdżę ale męczy mnie ta robota...

    • @riodecaca810
      @riodecaca810 4 года назад

      @@batman11118Świat się nie zawali, jak przestaniesz jeździć i znajdziesz sobie coś innego do roboty. Zresztą, nadchodzą chude lata dla transportu w związku z wirusem i upadkami firm - to już się zaczęło. Wszystkiego dobrego i powodzenia w innej pracy!

  • @dudus25poland
    @dudus25poland 5 лет назад +5

    Jak ja po trzech godzinach jazdy po Londynie odnalazłem adres bez map i nawigacji to do tej pory nie wiem. Wiedziałem tylko że od centrum tą ulicą jedzie autobus 82. Jak ja dałem radę to i Wy dacie. Naver give up.

  • @szczesliwyczowiek5322
    @szczesliwyczowiek5322 5 лет назад +1

    Ile miałeś lat jak zacząłeś jeździć na TIR?

  • @dfghgfrtfhfgh2926
    @dfghgfrtfhfgh2926 5 лет назад +1

    Ja to chyba się nie nadaje do tego jezdze od 30 lat osobòwką po małym miasteczku z nawigacją i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żebym dojechał bez błądzenia . kiedyś jak jeździłem z lawetą np trasę 400 km to mi zawsze 600 pyklo zanim znalazłem prawko mam na wszystko ale co z tego jak błądzę we własnym domu niewiem czy siadać na dużego czy dać sobie spokój?

  • @Violinist_PL
    @Violinist_PL 5 лет назад +4

    Nie ma sensu słuchać się innych, bo zawsze źle się na tym wyjdzie. Dopóki pracodawca nie wywala, trzeba się trzymać roboty chociażby inni się śmiali i krytykowali. W mojej robocie nawet stare wygi mówią, że mają czasami problem z tym czy tamtym a jak ktoś patrzy jak cofają pod baye albo w rajki to też są zestresowani. Dopóki towar dojeżdża tam gdzie trzeba a auto jest w jednym kawałku, wszelkie drwiny należy olać.

  • @lopez525
    @lopez525 5 лет назад

    Łakpa w górę :) a co do nawigacji, za 2-tyg jade w trase a nie mam żadnej nawigacji ,jaką polecacie ? Lepszy jakis tom tom za 1500zl czy coś tańszego nawigacją igo primo truck,proszę o odp :)

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      Na pierwszą trasę to i telefon wystarczy Ale faktycznie dobrze jest skoczyć do jakiegoś konkretnego sklepu i dopytać i coś na duże.

    • @lopez525
      @lopez525 5 лет назад

      @@KempaTrucker Tak trzeba zrobić ;D w telefonie internet + jakaś nawigacja z wgranymi mapami igo primo truck. Dzięki za odp ;) Szerokości ;D

    • @KanTrocero
      @KanTrocero 5 лет назад

      @@KempaTrucker W sklepach się nie znają bo to rzadki temat. Lepiej poszukać na stronie producenta i zobaczyć co dany model oferuje względem innego. Naprzykład znane marki Garmin i Tomtom.

  • @adrian-florczak
    @adrian-florczak 3 года назад

    Ja pomimo marzeń o byciu kierowcą "dużego" nie zrobiłem finalnie prawa jazdy jednak zdarzyło mi się jeździć B z 7 metrową przyczepą. Kiedyś wjechałem w wąską drogę, która prowadziła przez przejazd kolejowy. Wszystko było fajnie póki nie okazało się że wysokość przejazdu ( agresywny podjazd na wysokość torowiska i zjazd do normalnej wysokości drogi ) w połączeniu z długością przyczepy uniemożliwiła mi przejazd tą drogą. Patrzę do tyłu, jest szansa na "nawrotkę" za ok. 150 metrów korzystając z wjazdu na posesje. Cofnąłem, przy wjeździe na posesję podciągnąłem raz do przodu żeby wyprostować przyczepę, ogarnąłem i jarałem się jak dzieciak. Jednak dzieciństwo spędzone w wirtualnej ciężarówce w Hard Truck nie poszło na marne :)
    Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

  • @Andrzej303
    @Andrzej303 5 лет назад +2

    Praktyka czyni Mistrza. Nikt nie urodził się z kierownicą i doświadczeniem, a człowiek uczy się na błędach. Najlepsi też popełniają błędy i wcale nie są lepsi od młodych kierowców...

  • @krystiankoltuski4068
    @krystiankoltuski4068 5 лет назад +4

    Ciebie się super słucha i ogląda. Jedyny prawdziwy kierowca wśród youtuberów i jedyny prawdziwy youtober wśród kierowców 👍👍👍👍

  • @krisdi300
    @krisdi300 5 лет назад +3

    Jezdze 15 lat, z tego 14 w UK, sama jazda jak mówisz jest do nauczenia, gorzej jest z pogodzeniem się ze transport zabiera zycie osobiste, ze tracisz przyjacioł, nie widzisz rodziny, dziczejesz w kabinie. Z czasem zdajesz sobie sprawę, ze cięzarówka zabiera Ci zycie, bo pracujesz 15h dziennie ..a w nagrodę śpisz potem gdzieś w krzakach. A deser na koniec jest taki, ze ciężko się z tego całego transportowego shitu wydostac...bo nic innego nie umiesz juz robic

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад

      W punkt.

    • @pozejstroniedrogi8702
      @pozejstroniedrogi8702 5 лет назад

      W jaki sposób praca w Anglii zabrała ci życie rodzinne? Przecież najrzadziej w domu jesteś co weekend. Pięc dni poza domem to długo? Czasami pijak w ciągu dłużej nie wraca.

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад

      Podejrzewam że rodzina w PL. Wiec i dom daleko.

    • @pozejstroniedrogi8702
      @pozejstroniedrogi8702 5 лет назад +1

      @@KempaTrucker w tym momencie również sprzątaczka, która ma rodzinę w PRLu, może powiedzieć, że praca zabrała jej życie rodzinne:))

  • @tadeusztwarog5111
    @tadeusztwarog5111 5 лет назад

    Cześć zaczynam przygodę z C+E i miałbym do Ciebie mnóstwo pytań oczywiście Twoje filmy pomagają poczuć się pewnie w tym dążeniu do tego aby jak najszybciej się da zacząć jeżdżić. Powiedz mi o co chodzi w skrzyni manualnej bo widziałem na drążku zmiany biegów przełączniki manetki nie wiem jak to nazwać i jak trzeba to wykorzystać ruszając

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад

      Jak zaczynasz przygodę to będziesz miał jazdy. A na jazdach będzie prawdopodobnie skrzynia manualna. Ogólnie to w ciężarówkach są skrzynie z dodatkowymi przekładniami. Czyli skrzynia dolna (1,2,3)
      Skrzynia górna (4,5,6)
      I do tego każdy bieg ma połówkę. (Jeżeli skrzynia jest z połówkami). Dlatego mówi się że np. scania ma 12 biegów. A tak na prawdę ma 3 które możesz mieć na dolnej (wolniejszej) bądź górnej (szybszej) i do każdego dać tak jakby podbieg. Przykład
      Ruszasz na pusto. Dajesz
      3 z połówką (Tak jakby 2+ 1/2)
      4 całe
      5 połówka
      5 całe
      6 połówka
      6 całe
      I lecisz 89

  • @arturoo3455
    @arturoo3455 5 лет назад +3

    ciągle będę to powtarzał profesjonalista i pasjonata w tym co robi , szerokości dla ciebie kolego

  • @xXxTyTaNxXxx
    @xXxTyTaNxXxx 5 лет назад +2

    Ja np. jak na L na kat. C i miałem wyjechać w miasto to się balem i chciałem to wszystko rzucić . Na szczęście uświadomiłem sobie ze tak może być na początku i teraz już nawet mam C+E :) Pozdrawiam :)

  • @ryszardkopczynski1246
    @ryszardkopczynski1246 5 лет назад +1

    Witam, nawet spoko filmik, ja mam ochotę zostawić to co robię bo mam już dość, zrobiłem uprawnienia jakieś 3 lata temu, przymierzam się powoli do zmiany na siodlo

  • @kovalcan
    @kovalcan 5 лет назад

    super odcinek! to jest to co ja przezywalam przez pierwsze tygodnie jazdy!

  • @tadeusztwarog5111
    @tadeusztwarog5111 5 лет назад +1

    Czy musicie szukać na trasie tanich stacji aby zatankować samochód. I drugie pytanie dostaje się kartę firmową czy jeżdzi sie ze swoją na którą są przelewane pieniądze aby zatankować

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +2

      Sporo tych pytań. Odpowiem filmem. Czekaj cierpliwie. 😉

  • @Szczenki5
    @Szczenki5 5 лет назад +4

    wiem że to nie jest łatwo jeździć takimi zestawami na początku ale mimo wszystko chce spróbować i bede żałować jak tego nie zrobie

  • @adamkoodziejczyk5718
    @adamkoodziejczyk5718 Год назад

    Ja zaczołem swoją działalność nie mając doświadczenia na zestawie wcześniej w firmie prowadziłem solówkę było ciężko ale tak jak mówisz kto sięnie poddaje osiąga sukcesy i tak działam piąty rok.Pozdro

  • @tadeusztwarog5111
    @tadeusztwarog5111 5 лет назад

    Ile samochód ciężarowy posiada zbiorników paliwa i jakiej pojemności one są. Jeżeli są przykładowo dwa czy mają system który automatycznie przełącza z pustego na pełny aby system się nie zapowietrzył

  • @krychu7231
    @krychu7231 5 лет назад +6

    @Auto Turysta
    Przecież on nie mówił tego na poważnie, mrugnął, powiedział to ironicznie, żartobliwie z przekonsem.

  • @patryksupcio2913
    @patryksupcio2913 5 лет назад +2

    Fajny odc😁

  • @andrekaymuk6742
    @andrekaymuk6742 5 лет назад +4

    Mnie w tej pracy najbardziej demotywuje brak miejsca do parkowania przy autostradach.To jest wkurzające jak po 9h jazdy zjeżdżasz na parking i tam jest brak miejsca.To zniechęca do tej pracy ale cóż trzeba sobie jakoś radzić.Pozdrawiam.

    • @insidex2001
      @insidex2001 5 лет назад +2

      Dlatego nie zjezdza sie po 9h jazdy a szuka sie odpowiednio wczesnie. Bedziesz 20min dalej od celu? Trudno, masz miejsce gdzie spac, nie jedziesz dalej bo tam juz miejsca moze zabraknac.

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +3

      Ważne też jest to aby znać drogi A to przychodzi z czasem. Znać drogi czyli wiedzieć że w piątek na powrocie u Niemca o 22 to i dwóch godzin może zabraknąć na szukanie parkingu. Za to w poniedziałek? Nawet w poprzek

    • @DonJuanLopez
      @DonJuanLopez 5 лет назад +1

      Mnie najbardziej demotywuje w tej pracy brak sklepu po drodze w piątek.

  • @Moralesito83
    @Moralesito83 5 лет назад +3

    Przekonałeś mnie! Niedługo wracam do transportu :)

  • @JohnnyBravo42
    @JohnnyBravo42 5 лет назад +6

    Temat filmu mozna opisać tak: „The master has failed more times than the beginner has even tried”

  • @adamix90
    @adamix90 5 лет назад +1

    Powiedziałeś dokładnie to samo co ja bym powiedział 😉👍🏻👍🏻👍🏻🤜🤛

  • @PrzemekTruckerr
    @PrzemekTruckerr 5 лет назад +1

    Trzeba się nie poddawać i myśleć :D sprawdzać trasę jaką wyznacza nawigacja z np Google maps, zapisywać w notesie numery dróg, którymi będziemy jechać i przed wyjazdem dokładnie obejrzeć trase. Każdy kiedyś zaczynał. Szerokości Panowie i Panie i głowa do góry! :D

  • @hubertjurak6218
    @hubertjurak6218 5 лет назад

    Witam wszystkich.Pierwszą i jak narazie jedyną pracę jaką znalazłem zaraz po egzaminie to autotransporter!!!Dla mnie osobiście to jest KOSZMAR!Mam nadzieję że szybko znajdę inną możliwość do zdobywania doświadczenia.

  • @wujekWONT
    @wujekWONT 5 лет назад +1

    Witam, ja osobiście podczas jazdy po nudnych autostradach i ogólnie w trasie słucham sporo podcastów i różnych innych materiałów z RUclips bez żadnej szczególnej akcji wizualnej, konwertuje dany filmik na format mp3 i słucham.
    Mam pewien pomysł czego bym chętnie posłuchał, w Polsce branża podcastów jeszcze raczkuje ale na pewno się rozkręci. Chodzi mi po głowie coś takiego jak jakiś podcast o tematyce pracy kierowcy czy ogólnie transportu.
    Narobiło się w koło sporo ludzi co kręcą filmy na RUclips czy prowadzą fanpage na Facebooku, może ktoś szuka pomysłu na zrobienie czegoś ciekawego w tej tematyce ?
    Zrobiony taki podcast dość profesjonalnie byłby super do słuchania w trasie przez nas kierowców i nie tylko. Jakby to mogło wyglądać ? np: Jest jakaś jedna osoba lub jakaś większa grupka która się weżnie za to wszystko, widzę tytuł np: "Podcast Truckerski" i finalnie wygląda to tak ze prowadzony jest monolog, wywiad, rozmowa na tematy około transportowe, możliwość zapraszania jakiś gości do powiedzmy studia, mieszkania nagraniowego lub jakieś łączenia się z danym rozmówca poprzez jakiś komunikator i rozmawiać.
    Można prowadzić rozmowy np z kierowcami z rożnych krajów Europy czy świata, poruszać kwestie zarobków, ogólnie życia, poradniki, problemy, kącik humorystyczny. Atrakcyjne były by także rozmowy np: z najsłynniejszymi RUclipsrami kierowcami. Jest naprawdę pełno tematów i sposobów na zrealizowanie tego wszystkiego żeby to było przyjemne do słuchania. Przydał by się ktoś kto za to zabrał by się naprawdę poważnie, ktoś kto chce stworzyć coś fajnego i stworzyć taka fajną społeczność. To jest tylko zarys mojego autorskiego pomysłu, może komuś da coś do myślenia. Dziękuje za przeczytanie tego wypracowania, pozdrawiam wujekWONT

  • @debiannet
    @debiannet 5 лет назад +1

    U mnie na siłowni takie rajki zrobili pod skosem, jak byście zobaczyli jak ludzie parkują osobowymi to jest kupa śmiechu, każdy krzywo :))

  • @jansz7487
    @jansz7487 3 года назад

    Prawda jest taka, że czasy motoryzacji się "kończą"..
    Mówię to jako fascynat motoryzacji i jako kierowca zawodowy.
    Jak bym się teraz urodził, to napewno nie byłbym kierowcą(same utrudnienia i obostrzenia, mało frajdy i romantyzmu jazdy).
    Ktoś dobrze wyliczył, ze teraz 10 lat jazdy zawodowej i zmiana zawodu.
    Dlatego należy mieć drugi zawód lub wcześniej się przygotować do jego uzyskania.

  • @flashu1083
    @flashu1083 Год назад

    Przykre jest to, że wielu starych wieloletnich pracowników w jakiejś branży, a najbardziej chyba właśnie w transporcie nie pamięta jak wół cielęciem był... Każdy po wielu latach pracy jest przemądrzały i próbuje wszystkich nauczać albo hejtować bo ktoś za pierwszym czy drugim razem nie potrafi pod rampę cofnąć albo w rajkę odpowiednio dobrze zaparkować...
    Jak tak oglądałem ten filmik to przypomniała mi się śmieszna historia z mojego okresu gdy miałem jazdy na CE po placu. Mając pewnego razu 10 minut całkowicie dla siebie postanowiłem spróbować wjechać z przyczepą prostopadle tyłem na lewe lusterko. Instruktor odrazu do mnie podbił i powiedział - "tak się nie ucz bo szkoda czasu, a poza tym na egzaminie i tak parkuje się na prawe lusterko"...

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  Год назад

      Niestety u siebie też zauważam takie reakcje. Walczę z tym ale…

  • @kris856
    @kris856 5 лет назад +1

    a ja jeżdżę osobówką po DE i przysięgam, że przy ok. 30 sekundzie pomyślało mi się, że jedziesz chyba A10 gdzieś pod Berlinem :) no i się potwierdziło. Sam na nawigacji przez kilka ostatnich lat przejeździłem setki tysięcy km, ale teraz włączam już tylko do jazdy po konkretnym mieście pod konkretny adres, bo resztę dróg znam/kojarzę - a jazda autem - jak ja to nazywam "na uważnego" czyli bez nawigacji, zawsze pomaga się bardziej skoncentrować. I w razie czego w nocy człowiek nie zaśnie tak łatwo :) w zeszłym roku najechałem 115 tys km... Może niektórzy powiedzą, że to w sumie nie jakoś dużo, ale ja nie jestem kierowcą. Jeżdżę autem "do pracy".
    Kilka lat temu, kiedy kupiłem swoją pierwszą nawigację - w czerwcu - postanowiłem ją wykorzystać na wakacyjny wyjazd do Chorwacji - w lipcu. Ale z przyzwyczajenia rozpisałem sobie - wtedy jeszcze z mapą papierową - nr dróg, większe miasta i zjazdy do samego celu. Nowa nawigacja podziałała jakąś godzinę i przepalił się bezpiecznik (dowiedziałem się o tym później, bo jak nawi zgasła nawet wtedy o tym nie pomyślałem, że wystarczy wymienić bezpiecznik). Jako świeży użytkownik nawi wywaliłem wtedy z auta wszystkie papierowe mapy. Ale miałem tę swoją rozpiskę i bez problemu, błądzenia i bez potrzeby kupowania mapy gdzieś po drodze na shellu dojechałem do celu (jazda w nocy). Nie rozumiem, dlaczego teraz niektórzy młodzi kierowcy (mój szwagier) faktycznie nie potrafi jeździć po numerach dróg i z mapą papierową. Wydaje się, że bez nawigacji w telefonie to on prawie do biedronki nie dojedzie - przesadzam, ale skala problemu wydaje się duża, skoro inni też tak mają....

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +2

      Rozwój cywilizacji. Kiedyś nawet map nie bylo. Wtedy Kolumb czy inny Marco Polo podczas podróży sami mapę kreślili. Teraz to prowadź do... i po problemie. Ale faktem jest że dobrze jest umieć zaplanować trasę bez navi. Kiedyś o tym opowiem.

  • @serafinski_com
    @serafinski_com 5 лет назад +1

    Pamiętam zaraz po szkole jeździłem samochodem dostawczym i przy cofaniu skasowałem drzwi poloneza, który akurat podjechał i zatrzymał się za mną ;) Również chciałem to rzucić ale zostałem. Teraz miałem 11 lat przerwy i chciałbym wrócić za kółko. Mam nadzieję że sobie poradzę ale będę szukał pracy na lokalnych trasach, by powoli wejść w obieg.

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад

      11lat? Ładny szmat czasu. Ale tego się nie zapomina. Tylko poloneza szkoda😉

  • @Korpas92
    @Korpas92 5 лет назад

    Jak to mówią "nie myli się ten kto nic nie robi". Ja miałem to szczęście, że dostałem pracę jako kierowca 3 miesiące po zdaniu egzaminu (kat b) i robiłem 180km trasy dziennie. Zdarzyło się, że przetarłem bokiem po latarni, w inną latarnie na wstecznym wjechałem bo nagle wyrosła i szyba z tyłu zniknęła, kiedy indziej wjechałem w dziurę i trzeba było felgę prostować, w 3 dzień mojej pracy pękł pasek rozrządu i mnie kolega holował a na wyłączonym silniku od hamowania noga odpada :) i dalej pracuje jako kierowca, kompletując doświadczenia i doskonaląc swoją jazdę. Znam ludzi co jeżdżą po 30-40 lat i dalej potrafią popełniać szkolne błędy. Jak Cię szef opieprza za pierdoły w jednej firmie to może idź do drugiej, później trzeciej i dopiero jak w kilku firmach mówią, że źle jeździsz to się zastanów nad pracą kierowcy czy aby na pewno jest dla Ciebie, ponieważ nie każdy się nadaje do wszystkiego. Jak by wszyscy wszystko umieli to świat byłby nudny. Pozdrawiam i życzę sukcesów.

  • @avenidasaturn6189
    @avenidasaturn6189 5 лет назад

    Z jaką prędkością cały czas jeździsz i ile H dziennie

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад

      Średnia to około 70km/h. A jeżdżę 86na tempomacie. Po 8-9 godzin Dziennie.

  • @darekgierach5298
    @darekgierach5298 5 лет назад +2

    Siema
    Moja bolaczka sa podjazdy pod rampe.Mam dwa tyg już za soba.Nigdy nie jeździlem dużym autem wsiadłem sam na zestaw i sie meczymy 😂😂😂

  • @jankowalski9554
    @jankowalski9554 5 лет назад +1

    Fajnie powiedziałeś miłej podróży pozdrawiam

  • @korsarz3461
    @korsarz3461 3 года назад +1

    Bardzo mądry, rozsądny głos. Spokojnie dotyczy nie tylko jazdy ciężarówką.

  • @damianc3856
    @damianc3856 5 лет назад

    Dobrze gadasz :)

  • @Sebastian-vc6pk
    @Sebastian-vc6pk 5 лет назад

    ferrari na start dał mi zajebisty atlas z 3 części pólnocne, srodkowe i południowe włochy, ale przedewszystkim zeszyt i notatki z firmami sobie prowadzić, parkingami, prosty dojazd do firmy, od której do której rozładunek i takie inne potrzebne rzeczy. Wtedy mozna innemu kierowcy pomóc, a i samemu wszystkiego nie zapamiętasz, albo sie popierdoli nazwa firmy. No i telefon do przyjaciela. Jednego tez kiedyś poprosiłem zeby mi odstawił osobówke, to odstawił, a jak sie wyłamałem ze go nie widziałem w lusterkach to podjechał specjalnie... Za moich czasów była nokia 3210 czy jakoś tak.

  • @Krzysztof2811
    @Krzysztof2811 5 лет назад +2

    ja sprawdzalem Ukraińców jak jeżdżą za 3 razem powiedziałem szefowi że instruktorem nauki jazdy nie będę żaden nigdy nie jeździł dużym pozdrawiam

  • @wojtasemaj
    @wojtasemaj 5 лет назад

    Ja dużym jeżdżę prawie 2 lata, więc taki świeżak. Najważniejsze mieć dystans. We Włoszech nie popatrzyłem jak navi trasę wytyczyła to dostałem zdrową lekcje trakerki w ciasnych miasteczkach, we Francji nie popatrzyłem na znaki i wpakowałem się na jakiś ryneczek ale też udało się przejechać. Na parkingu też miałem przygodę... Trudno. Najważniejsze to dystans i głupio się nie spieszyć. Lepiej 3 razy sprawdzić niż raz zaj.....

  • @mariuszwuczynski5423
    @mariuszwuczynski5423 5 лет назад +2

    Jeżdżę 23 lata na międzynarodowce,na początku na mapach,teraz na navi,ale zawsze mapę Europy mam że sobą.pozdrawiam.

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      Tak być powinno👍. Nawet jak cała elektronika padnie to do domu trafisz.

  • @llkasz
    @llkasz 5 лет назад

    Witam ja jeździłem też pierwsze trzy miesiące w podwojnej z kuzynem miałem wylaczana navi jak Paryż przejezdzalem z pięć razy za każdym razem inaczej i po 3 miesiącach przestałem jeździć ale minęło 5 lat i myślę żeby wrócić

  • @gandziorz
    @gandziorz 4 года назад +1

    Odnośnie nawigacji to ja często zapominał włączyć bo przecież drogę się zna, i niejednokrotnie rozmowa przez telefon powoduje że zapomina się zjechać ;)

  • @marekmarek5769
    @marekmarek5769 5 лет назад

    To jaka navi byś polecił takiemu poczatkujacemu?

    • @Protector3244
      @Protector3244 5 лет назад +4

      Ja kupiłem Garmin Dezl 780LMT-D Europa, navi mega .. ani razu nie dała "ciała", informuję Cię o korkach, wypadkach itp. Zero problemów, szybko oblicza najlepsze trasy i co najważniejsze ma dosłownie wszystkie ulice w całej Unii, więc nie ma bata że nie znajdzie Ci adresu. Jest droga ale polecam w 100%. PS. Dla mnie duży plus bo może działać jako tablet wiec na krótkiej pauzie jak się nie chce odpalać lapka można śmiało odpalić youtube i pooglądać nowy odcinek "Kempa Trucker" ;)

    • @insidex2001
      @insidex2001 5 лет назад +1

      @Auto Turysta szczegolnie igo nextgen jest bardzo dobra jesli chodzi o sama obsluge. W locie mozna wyznaczyc punkt na mapie dodac waypoint, pokazuje poi. Mozna zapisac trasy, ale algorytm planowania trasy dziala tak ze 2 razy trzeba sprawdzic droge z np sygicem i skorygowac ja by np nie prowadzila DW gdzie ledwo dwie osobowki kolo siebie mieszcza.

  • @angelikabiernat3094
    @angelikabiernat3094 5 лет назад

    yanosik i do przodu :)

  • @kamilbranik1229
    @kamilbranik1229 5 лет назад +1

    Piona z fartem mordko

  • @rafalfaron559
    @rafalfaron559 5 лет назад +36

    Lizbona leży we Włoszech? Cały czas żyłem w błędzie 😂

    • @duospoko4106
      @duospoko4106 5 лет назад +1

      I ja zostałem oświecony

    • @emilc7158
      @emilc7158 5 лет назад +1

      Dziwne...

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +6

      Tak to już jest panowie. Człowiek się całe życie uczy. A tak poważnie to to żart był., nawet oczko puściłem.

    • @mighty-ltd3674
      @mighty-ltd3674 5 лет назад

      No z Ciebie to kierowcy juz nie bedzie. Przesluchaj jeszcze raz ten moment... A Warszawa przeciez jest stolica Angli, co moze nie???

  • @maciekplaciek1308
    @maciekplaciek1308 5 лет назад +1

    Pozwolisz, że wrzucę swoje trzy grosze. Mapy.... Uważam inaczej niż Ty. Najważniejsza jest DOBRA mapa, nawigacja to dodatek do wyszukiwania adresów, jazdy po mieście i obliczania orientacyjnego czasu jazdy/przyjazdów. Oczywiście można ćwiczyć z samą nawigacją, ale wiemy jakie one są, szczególnie te do ciężarówek. Mapa nie musi być wcale papierowa, choć ta jest najlepsza, ale może być to mapa on-line, byle nie na telefonie, ekran musi dać możliwość szerszego widoku. Mapy on-line biją na głowy i nawigacje i zwykłe papierowe, wówczas gdy w danym kraju udostępnia się mapy "tematyczne". Większość krajów w Europie to ma, kwestia wyszukania. Weźmy np. Norwegia : link.do/O9uvI . Piękna mapa przedstawiająca wszyskie utrudnienia na drodze, łącznie z czasem oczekiwania i godziną końca utrudnienia... Jedna rada: kupując mapę papierową, ZAWSZE kupujemy ją w kraju do którego jedziemy, nigdy nie kupuje się map np.Francji w Polsce, czy Niemiec we Włoszech, dotyczy to oczywiście atlasów również. To samo z mapami on-line. Żadna polska czy niemiecka mapa nie pokaże nam tak Norwegii jak ta powyżej.
    Korzystając z nawigacji trzeba się kierować jedną zasadą, żeby uniknąć problemów: zawsze sprawdzać co takiego zaproponowała nam nawigacja, nigdy jej nie ufać w 100%.
    OT dodam, że jako kierowca zawodowy przeglądam na you tube kanały o tej tematyce i uważam Twój kanał za najlepszy polskojęzyczny. Nie ma tutaj fajerwerków z dronów itd, bo te z dronami to tak naprawdę kanały o życiu, a nie o zawodzie kierowcy. Sam myślę, żeby zrobić kanał dla mniej doświadczonych kierowców, np. o różnego rodzaju procedurach czy to na promach czy w specyficznych miejscach załadunków/rozładunków np.porty kontenerowe czy lotniska itp, ale jako, że jestem postacią mało medialną, na planach pewnie się skończy. :)

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  5 лет назад +1

      dzięki za komentarz. Fajna mapa. U mnie sprawdza się mapa w navi. Jak jadę w nowe miejsce to zawsze sobie sprawdzę drogę. a navi jeździ bo musi. Jest jednak tylko sugestią. dźwięki jak można zauważyć na filmach mam wyłączone. Jeśli masz taką możliwość to możesz podesłać takie mapy i innych krajów. Przydadzą się.

  • @heisenberg2506
    @heisenberg2506 3 года назад

    Tylko nie zawsze pozwolą Ci te błędy popełniać ja np rozpocząłem pracę od nowego zestawu Scania S może 2 letnia branej z salonu plus nowa naczepa mega więc mój zmiennik/trener nadzoruje każdy mój manewr parkowanie, cofanie itp bez jego zgody nigdzie nie wjeżdżam a trudne manewry są wynikiem sytuacji na drodze dziełem przypadku wtedy czuję że się rozwijam niestety idzie to wolniej niż czuję żeby mogło. Może to dziwne ale marzę o starym Dafie albo Premiumce najlepiej wannie co by nie było szkoda przytrzeć i dużej wolności wtedy chwilą moment parę przypałów i stanę się dobrym kierowcą. Bo teraz ta jazda jest jak rozbrajanie bomby wiem że nie mogę najmniejszego błędu popełnić bo zaraz będzie afera że ryska na wozie jest.

    • @KempaTrucker
      @KempaTrucker  3 года назад

      Zgadza się. Choć scania 2 letnia to już nie nowy zestaw.

  • @AroAro13
    @AroAro13 5 лет назад +3

    Oj tam oj tam niech sobie leży gdzie chce ta Lizbona ważne że usłyszymy DOTARŁEŚ DO CELU!! POZDRO