FRANCUZKI MAJĄ SUPERMOCE! DOWIEDZ SIĘ, JAK TO ROBIĄ, ŻE SĄ KOBIETY CHCĄ BYĆ NIMI!
HTML-код
- Опубликовано: 29 сен 2024
- Jak to się dzieje, że Francuzki są tak pewne siebie? W czym kryje się sekret ich legendarnej przebojowości? Jak poznać, jakie supermoce drzemią w każdej w nas?
Opowiadam, jakie maja podejście do codziennego makijażu, jak wybierają perfumy i zdradzam inne francuskie sekrety.
TUTAJ LINK DO PERFUM MON ROUGE: www.yves-roche...
Dajcie koniecznie znać, czy zapach Wam się podoba!
parisbymoni.com
instagram: / parisbymoni
Bardzo mi Ciebie brakuje, Twojego uśmiechu, głosu i radości. Z utęsknieniem czekam na nowy filmik.
Kiedy wracasz do nas?
Jestem młoda nauczycielką i wciąż wychodzę do szkoły bez makijażu. Najważniejsze żebym dobrze wykonywała swoją pracę. Jako nauczycielka i tak będę oceniana przez otoczenie, bo sama też oceniam. A makijaż ? jak mi się będzie chciało to zrobię:)
Moim zdaniem w Polsce jest mało kobiet, które o siebie dbają.
Albo się "przebierają" i nakładają maskę, albo kompletnie nic ze sobą nie robią. Stąd to całe nieporozumienie, raz makijaż z czerwonego dywanu, a raz natura na maksa. I jasne ich wybór, więc niech robią co chcą, jednak nie można się dziwić się ludziom z otoczenia uznają taką osobę za chorą lub, że na jakieś poważne problemy życiowe i jest zmartwiona. To jest po prostu szok. Tak robiła moja koleżanka z pracy, i tak kiedy nagle raz w miesiącu przychodziła bez makijażu naprawdę każdy myślał, że się rozchorowała. W końcu przestała robić pełny makijaż, czasem przychodzi do firmy bez makijażu, czasem delikatnie podkreśla swoją urodę i nikt się już nie dziwi.
Ja też miałam troszkę problem z wychodzeniem bez makijażu z domu. Cały czas praca, cały czas po za domem i oczywiście cały czas w makijażu. Kiedy przychodził wieczór i zmywałam makijaż byłam rozczarowana moją bladością i brakiem oczu...
Ostatnie pół roku wszystko zmieniło, home office i na nowo przyzwyczaiłam się do siebie bez makijażu. Teraz robię delikatny makijaż do pracy i tego się trzymam, sprawia mi to przyjemność, ale jestem bardziej świadoma swojej urody, i nie wiem czy dobrze to zabrzmi, ale bardziej ją szanuję😉 mimo, że nie wszystko mi się podoba 😊
Oj tak, home office bardzo duzo zmienia! I masz racje, przyjemność tak, ale nie obowiązek!
w zyciu nie chialabym byc francuzka ani byc do nich podobna! Zylam wiele lat we Francji i na temat francuzek moglabym wiele powiedziec gdyby nie to, ze nie mam ochoty tracic nawet 5 minut swojego czasu na nie... Nie widze w nich absolutnie nic interesujacego. Wyrachowane, zimne egoistki, którym sie wydaje ze sa pępkiem świata. Sypiają z kim popadnie, sa rozwiazle, maja czasem kilku kochankow jednoczesnie, tak po prostu dla zabawy, sa nieszczere, suche jak szczapy ze szczurowatymi buziami, które doskonale odzwierciedlaja ich nature. Nie da sie z nimi w zaden sposob zaprzyjaznic bo one poza soba niewiele widzą. Mezczyzni Francuzi sa bardziej kobiecy, czuli, wrazliwi niz kobiety francuzki, które sa w duzym stopniu zmaskulinizowane. Kobiecosci u nich tyle co kot naplakal. Nie widze w nich zadnych supermocy oprocz tej, jak zaciagnac faceta do lozka. A co do szyku i elegancko, to uwazam, ze sa wyjatkowo zle ubrane jak na taki wybor ubran jakie maja. Owszem, poperfumowac sie potrafia ale co to za filozofia, kiedy perfumeria jest niemalze na kazdej ulicy. Ale to prawda! Sa pewne siebie, tyle ze u nich nalezaloby raczej mowic o zadufaniu graniczącym z narcyzmem a nie o pewnosci siebie.Oczywoscie jak zawsze są wyjątki jednak reguła jest dośc przytłaczająca...
zgadzam się co nie zmieniq fakty ze sa dobrze ubrane
Moja supermoc to życzliwość dla samej siebie.Patrzę na siebie jak na kogoś kogo kocham i wybaczam błędy i niedociągnięcia.
Gdzie Ty się podziewasz Moniko, tesknimy bardzo za Tobą tutaj 😪
Właśnie ten luz w życiu jest najważniejszy, a bez pewności siebie nigdy nie będziemy szczęśliwi ani nie będziemy mogli uszczęśliwić innych
Jak się cieszę, że trafiłam na Twój kanał! Zostaję na zawsze, Francuzki to mój niedościgniony ideał kobiecości :) Idę nadrabiać zaległości i czekam na kolejne filmy
Bardzo się cieszę Magdo! Pozdrawiam ciepło ❤️🇫🇷
Fajny temat, warto mowic o pewnosci siebie. Kobiety nie powinny byc bardzo surowe dla siebie. gratuluje bobaska i przespanych nocy zycze.
Bardzo miło Cię znów widzieć tutaj😊. Wygłasz pięknie 😍
Mam troje dzieci, pierwsza dwójka, żłobek, przedszkole, szkoła, a ja praca, żłobek, przedszkole, szkoła, dom,... i tak w kółko. I ciągle z tył głowy, że za mało mamy czasu dla siebie. Teraz dałam sobie i dziecku czas. Jestem w domu, synek rozwija się genialnie. Ma trzy latka i mówi w języku polskim, włoskim i angielskim (tata Włoch). Oprócz śniadań, obiadów i kolacji, są racuchy na deser (na które nigdy nie miałam już siły), naleśniki, lody z owoców... I wszyscy na tym korzystają 😉 Starsze dzieci są też zachwycone. I z perspektywy widzę, ale i starsze dzieci mówią, że ważne jest żeby pobyć z dzieckiem w domu jeśli tylko sytuacja na to pozwala. Wiem, że teraz jeszcze nie śpisz w nocy, ale już niedługo to się zmieni. Twoja córeczka będzie jeszcze bardziej Cię absorbować nowymi umiejętnościami. Ja bardzo żałowałam, że nie widziałam pierwszych kroków starszych dzieci, bo akurat zrobili je w żłobku. A teraz ciszę się każda chwilą.
Ściskam Cię mocno i jest ciężko czasami, ale tu nasza siła, no bo kto jak nie my damy sobie ze wszytkim radę ❤️
Dziękuję, że podzieliłaś się swoją historią ❤️ Musisz być świetnie zorganizowaną osobą, podziwiam!
@@parisbymoni Dziękuję, ale nie wydaje mi się, że bardziej niż Ty, czy inne kobiety. Na wszytko potrzeba czasu i wypracowania 😉
Mieszkam we Francji 2 lata i bardzo zazdroszczę francuzkom pewności siebie. Widać to często na ulicach. Kobiety rozmawiają głośno, z emocjami, nie myślą co sobie ktoś o nich pomyśli. Ja się czuję przy nich jak zduszona szara myszka. To jest ich chyba największa supermoc (wg mnie).
Prawda, że to jednak rzuca się w oczy? Ta ich pewność siebie jest olbrzymia!
To sie nazywa "allure"..tego nie mozna sie nauczyc ani za bardzo przetlumaczyc na polski..Allure sie po prostu ma albo nie..We Francji zwraca sie bardziej na to uwage niz na typowa pieknosc bez allure..dla mnie przedstawicielka tego typu kobiety jest Ines de la Fressange..
Duzym atutem Francuzek jest ich swoboda i naturalnosc..nie sa "chore" jak nie maja zrobionych paznokci ..za to potrafia zachwycic sposobem poruszania sie i lekko zwiazanymi wlosami..badzcie soba dziewczyny..nic na sile..zadnego nasladowania na sile bo taka moda..nie !..Polki sa sliczne ,tylko trzeba w to wierzyc !..pozdrawiam Moniko..jestes przykladem !.
Świetnie ujęte! Oddałaś esencję francuskiej duszy ❤️
Zgadzam się w 100%! :)
Moni, nagrywaj częściej proszę :)
Nareszcie! Jesteś tak bardzo zadbaną, atrakcyjną kobietą😍 Uwielbiam Ciebie słuchać. Inspirujesz i motywujesz do dbania o siebie. PS: obserwuje Cię również na Inst i nawet taka codzienna jesteś mega, ekstra👍
Bardzo mi miło! Uściski ❤️❤️
Grudzień 2021. Dzisiaj cię odkryłam i nadrabiam zaległosci. Będę czekać na nowe filmy. Pozdrawiam z Warszawy.
Mieszlam w Paryżu od 5 lat i to wszystko co mówisz, zgadza się. Tutaj nauczyłam się pewności siebie i tu odkryłam że w Polsce nosiłam maskę na twarzy, gdyż dużo się malowalam, a będąc w Paryżu maluje się tylko kiedy chce i to bardzo naturalnie. Ale czerwona szminka i Trench muszą być;) Fajnie że trafiłam na twój kanał !
Trencz i szminka to super duet! Uściski Sandro ❤️🇫🇷 Bardzo mi miło, że wpadasz na kanał 😀
Gratuluję dzidziusia. Naczekałam się na kolejny filmik ale było warto. Dziękuję i pozdrawiam 🌹🌹🌹
Dziękuję Bożeno, pozdrawiam ❤️
Ale fajnie że jesteś! Nie mogę oderwać wzroku od Twoich oczu💙
Obiecałam na insta, że obejrzę i obejrzałam choć dopiero późnym wieczorem. W pierwszej kolejności muszę powiedzieć, że pięknie wyglądasz jak na młodą i zmęczoną mamę haha. Po drugie masz cudowną dykcję i tak pięknie się Moni wysławiasz, uwielbiam Twoje filmiki i bardzo na nie czekam, tym bardziej, że Twój kanał i blog odkryłam całkiem niedawno ale wszystko już przeczytałam i obejrzałam. Kocham Cię za to i kocham francuski styl życia i bycia ale daleko mi jeszcze do tego. Tej asertywności i luzu próbuje się nauczyć albo raczej wdrożyć je w życie. Dzisiaj rano np. ubrałam białą koszulę z wiskozy, która wisiała wyprasowana w szafie, patrzę w lustro...wyglądam trochę nonszalancko, koszula odgnieciona to tu, to tam. Ale z dumą uniosłam głowę mówiąc na głos "a co mi tam, będę jak paryżanka i pójdę tak dzisiaj do pracy", po czym po 5 minutach biegłam z żelazkiem bo przeprasować ją choćby tyci tyci haha. Co do perfum-stosuję dwie wersję aplikacji, albo rozpylam mgiełkę i w nią wchodzę, podobnie jak TY albo psikam zgięcia w łokciach i miejsce między piersiami, czasem nadgarstki i dotykam wtedy nimi tuż za uchem. Co do bycia świeżo upieczoną mamą, to już tak dobrze nie pamiętam bo mam w domu 19- latkę, a sama zostałam mamą prawie w jej wieku. Nie miałam pomocy bo mama i teściowa pracowały, mąż najpierw studiował później pracował. Ja też poszłam do szkoły weekendowej by nie marnować czasu. Także na co dzień miałam wielki dom i ogród na głowie, niemowlaka pod pachą, książki do nauki i gotowanie obiadów dla dwóch wegetarian-męża i szwagra, który z nami mieszkał. Ogarniałam to wszystko bo miałam wszystko zaplanowane i zorganizowane (taki troszkę pedantyzm po własnym ojcu). I chyba dlatego, że zostałam rzucona na głęboką wodę, stałam się mistrzem organizacji. Dzisiaj jestem najlepiej zorganizowanym człowiekiem w mojej rodzinie i wśród wszystkich znajomych, ale przez to zbyt perfekcyjna, co ewidentnie się kłóci z francuskim podejściem do życia i szczerze chciałabym się nauczyć odpuszczać. Monia ściskam Cię i przepraszam za mega długi wpis :)
Gosiu, dziękuję pięknie za Twój komentarz i BRAWO! Jesteś superkobietą ❤️ tyle rzeczy ogarnąć to prawdziwe wyzwanie. Uściski!
Czekam na Wasze odpowiedzi: jaka jest Twoja SUPERMOC?
Moni! Miło, ze znalazłaś czas.
Bardzo lubię Twoje filmy 🔥 Ja również zostałam mamą. Helenka ma już rok. Życzę Wam zdrówka i mam nadzieję, ze znajdziesz czas, by coś nagrać dla Twoich widzek 😙 Skorzystałam z treści z Twojego kanału i moja szafa jest tak ogarnięta, ze w końcu mam się w co ubrać 🙂 i czuję się swobodnie, szykownie i czasami nonszalancko! TO MOJA SUPERMOC 😀
Ewo, gratulacje dla Ciebie! I jakie piękne imię wybrałaś dla córeczki ❤️ Na pewno będę wpadać, uściski!
Dzień dobry , dobrze cię znów zobaczyć i usłyszeć .Czy ta szminka czerwona której pokazujesz tez jest z Yves Roche
Tak! Jest świetna! Nie mogłam nigdy dobrać idealnej czerwieni klasycznej i w końcu sie udało. Nr 156 Grand Rouge Matte
😊🌻
Chyba jestem Francuzką:)
Moj sekret to taki ze najpierw kariere robilam a dziecko pozniej gdy juz zawodowo bylam ustawiona.
Perfumy kocham. Mogę wyjść bez makijażu, ale bez perfum nigdy! A odkąd zostałam mamą mojej ukochanej Z. mam po prostu tyle siły i radości, że czuję się jak superbohaterka. Bardzo lubię Twoje filmy, mają taką klasę❤️
No jasne! Bo jestes superbohatera :)
Salut Moni! Świetny filmik. Ja też robię makijaż wtedy gdy mam ochotę a jak nie to wychodzę z domu bez makijażu i nie przejmuję się tym ,że koleżanki na mnie krzywo patrzą🙃😀
Dokładnie :)
Moniko, czerwień pięknie komponuje się z Twoją urodą. Od lat wybieram kosmetyki Yves Rocher, po prostu się rozpieszczam :)
Dziękuję! Ja również jestem ich ogromną fanką ❤️
Niestety czasy kiedy francuskie kosmetyki byly najlepsze na świecie to przeszlosc. W makijazu Pat McGrath czy Natasha Denona, Tom Ford i Tilbury juz dawno rozlozyly na lopatki Guerlain, Dior Chanel czy YSL.
Hejehe 😄 polerowanie srebra, ciekawy przykład na polskie realia.