Z istotnymi jak zwykle detalami 👏 kupuję chinszczyznę od 2 może 3 lat i.....MIERZY a co najważniejsze ! ......Mniej boli serce jak roztargnienie powoduje BAM ! i po krzyku czytaj czujniku. Pozdrawiam Mistrza 👍
Przepraszam, czy mógł by Pan podesłać link, może ofertę na czujnik który sprawia Pan sobie od kolegów z Chin? Wybór jest duży, przedział cenowy też, a chętnie oparł bym się na Pańskim doświadczeniu. :)
Dokładność obydwu rodzajów czujników może być podobna jednak płynność z jaką pracują chińskie czujniki często pozostawiają wielę do życzenia. Albo ja miałem takie szczęście że przy cofaniu potrafiły się przywieszać ;)
Jaka to mówię. Chińskie maja po prostu Parkinsona. Jeśli jest robota gdzie to przeszkadza albo potrzeba pewnego pomiaru na milion procent wyciągam mitutoyo albo starego Polaka z PRL. Ale tych mi szkoda na codzień żeby leżały na tokarce. Zrobiłem kiedyś próbę i zapsikalem do jednego smar litowy w cylinderek. Ładnie wytlumil mniejsze drgania.
Używam czujnik produkcji CCCP. Kiedyś na bazarze to się drożyli za takie rzeczy. Teraz narzędzia nie są drogie i powszechnie dostępne. Czasem coś sobie dokupię bo taki zakup cieszy, szczególnie gdy niedrogie i dobre. Pozdrowienia w Nowym Roku i nowych, ciekawych projektów życzę
Też tak robię jak trafię coś ciekawego albo po prostu taniego. Mam na szczęście na pobliskiej fabryce znajomego w narzedziowni. Legalizuja tam sporo sprzętu pomiarowego i często mi sprawdza lub naprawia takie sprzęty. Kupiłem kiedyś sowmiarke mitutoyo za 40zl na bazarze mała do 150mm. Z jednej i drugiej steo y była wyszczerzona i rozjechana. Ale znajomy mi ją doprowadził do stanu fabrycznego. Jedynie powyżej 120mm ma uszkodzona taśmę magnetyczna i przełamuje. Ale to się wie i pamięta. Druga mam z przeklamaniemm na wewnętrznych szczekach pokazuje o 4setki więcej. Pamięta się o tym i w niczym mi to nie przeszkadza. Nawet nie mam zamiaru tego poprawiać.
@@AdamMaszynotwor mikromieze zwykle mam 2 sztuki ale obie małe. Niby najczęściej używane a ostatnio musiałem jechać pożyczyć taki do 350mm co byś nie miał zawsze się coś znajdzie czego akurat brakuje...
Witam Adam , kolejny świetny test . Krótko zwięźle i na temat. Zajmuję się mechaniką samochodową jaki czujnik budżetowy polecił by mi do sprawdzania tarcz hamulcowych . Z góry dziękuje za sugestię !!! Oczywiście zasłużona łapka w górę 👍👍👍
Wygląda na to że większość tych 0,01mm 0,002mm błędów wynika raczej ze statywów niż niedokładności czujników. Może warto przeprowadzić takie testy ze sztywniejszym montażem np. w imadełkach albo specjalnych jigach? 🤔 Mam kilka czujników Tesy i parę chińskich Sahe, nie zauważyłem żeby się rozjeżdżały...
Cześć Adam, super film, znów udowodniłeś że te tanie czujniki wcale (lub prawie wcale) nie odbiegają od tych drogich markowych. Dla hobbistów którzy nie mają za dużo kasy to dobra wiadomość. ps. możesz polecić jakąś dobrą suwmiarkę elektroniczną (oczywiście z tych tańszych)
Ja kupiłem mikrometry elektroniczne i czujnik zegarowy elektroniczny od "SHSHE" i w.g. mnie też mierzą bardzo dobrze, a suwmiarkę elektroniczną mam od "SYNTEK", też dobrze mierzy, a kupiona na ale-drogo tania elektroniczna szybko się gubiła i pokazywała dziwne wymiary.
@@scorpioo7350 Część, właśnie mam podobne doświadczenia. Kilka lat temu kupiłem suwmiarkę elektroniczną w lidlu i działa całkiem spoko. Niedawno kupiłem taką tanią na Al...o i miała to co Ty piszesz. Poszła do śmietnika. Może Adam ma jakąś sprawdzoną i coś podpowie, ale chyba jeszcze śpi ;)
Jak potrzebujesz suwmiarki do pracy z tokarką czy frezarką to dozbieraj kilka złotych i kup LIMITa. Świetnie działa, porównywałem z tańszymi. Czuć w ręce, że to jest o półkę wyżej od tych wszystkich lidlowych czy topexów. I najważniejsza dla mnie zaleta to odpala się automatycznie po przesunięciu i zapamiętuje wymiar w położeniu, w którym ją wyłączyłeś.
Sam jade dobre 10 lat na chinszczyznie- suwmiarka i czujniki zegarowe i sa zaskakujaco dobre , zwlaszcza jak na te cene. Mikromierze mam polskie ale tylko dlatego, ze kupilem za bezcen :)
Też mi się marzył do sprawdzania noży po hartowaniu. Ale to tylko tak dla własnej fanaberii. Jakieś detale które muszę sprawdzić dokładnie przed oddaniem jak się zahartowaly czy to komuś czy sobie do jakiegoś projektu to mam na szczęście zaprzyjaźniony warsztat który mi od czasu do czasu to sprawdza. Ale też mnie korci mieć to u siebie😉
Sam w większości używam Chińczyków na codzień. Z jednego prostego powodu. Jestem w stanie porównać wskazania z mitutoyo lub polskimi dziadkami jeśli jestem go niepewny a mam je po legalizacji. a dwa kosztują kilka ładnych razy mniej niż np mitutoyo i jeśli przypadkiem zrzuce statyw czy upadnie mi na niego klucz to mi go tak nie szkoda. A 3 sztuki już tak załatwiłem. Droższych braci wyciągam jedynie na wymagajace roboty lub w miejscach gdzie skakanie wskazówki mi zbyt przeszkadza bo niestety wszystkie chińczyk które mam maja Parkinsona🤣 To samo z sowmiarkami. Nie będę na wiertarce zostawił do mierzenia pierdół mitutoyo. Niech sobie na tokarce lerzy. Jedynie srednicowke mam tylko chińska i nie mam nic markowego do sprawdzenia jak działa tak naprawdę ale w pracy się sprawdza.
Za darmo to i ocet słodki :D A tak na poważnie do zastosowań hobbystycznych nie widzę sensu kupna profesjonalnych narzędzi pomiarowych, mam podobne i wystarczają.
może chińskie jednostki miary różnią się o te setki od innych jednostek ;) moim zdaniem takie niedokładności w warunkach domowo hobbystycznych można uznać za pomijalne
Tak naprawdę czujnika zegarowego chyba nigdy nie potrzebowałem żeby mi potrzebna była skala większą jak 3mm. No może 4mm gdy ustawiam jakieś zawory ale rzy obróbce na tokarce czy centrowaniu jakichś detali tak naprawdę wystarcza 2mm Maks. No chyba że ustawiamy jakiś mimosrod no to wtedy. Wiadomo na ziemi tyle narzędzi ile robót więc komuś innemu przyda się co innego.
Mam takiego szpeja na drugim warsztacie jako wiertarka zamiast ręcznej. Ogółem jeśli chcesz coś co ma dokładność lepsza niż prlowskie stojaki do celmy to nie kupuj. Pierwsza rzecz pekajaca listwa zębata stołu. Zlamalem już 2 razy bo lubi się zaczepic i trzasnac. Druga to kolumna z rurki. Nie rury tylko rurki 🤣 po zmianie na gruboscienna kolumnę z prawdziwego zdarzenia przestała się wyginac przy większych wiertlach jak 8mm. I 3 problem to luz na wrzecionie z którym już nic nie robiłem. Nie jest straszny. Najważniejsze to zmienić kolumnę wtedy jest ok do lekkich robót. Moja co prawda nie ejnhel ale one wszystkie wyglądają tak samo. W robocie mam też nowa wiertarke modelu nie pamiętam ale wygląda jak ws16. Waga gabaryt konkretny ale.... 40letnia ws16 ze zlomu może okazać się dokładniejsze i mniej problematyczna, 🤣
Siema Adam. Fajny odcinek z Wojtkiem który toczy na frezarce ;p Jakbyś się odniósł do słów pewnego znanego profesora-złodzieja-mechanika z YT który kupił wiertła z węglika i używa w zwykłej wiertarce? Na plus napiszę że fajnie że masz coraz więcej maszyn, na minus -moja żona Cię ogląda ;p Pozdrawiam
@@AdamMaszynotwor nie znam się aż tak wnikliwie ale myślę że dla mnie insize to była by półka mega wysoka a tak zapytam już przy okazji czy zwykła manualna jest lepsza od elektronicznej?
Tak zupełnie z innej beczki. Czy mógłby powstać film o narzędziach, które sam wykonałeś? Wiadomo, że wiertła czy frezu człowiek sam nie wykona w garażu, ale jakieś wzorniki, pryzmy, śruby teowe, kostki, stożki itd... Przy pewnym poziomie wiedzy, umiejętności i możliwości sprzętu większość narzędzi chyba można wykonać samemu zamiast ściągać z Chin. Jakość przynajmniej znana.
@@AdamMaszynotwor Czytasz mi w myślach Adamie. O takie narzędzia mi właśnie chodzi. Albo autorskie triki albo "za długo by czekać na przesyłkę, a potrzebne już". Czasami robi się narzędzie do tylko jednej roboty. I one są najciekawsze. Niepowtarzalne.
Jeszcze lepsza alternatywa dla drogich czujników japońskich to polskie lub rosyjskie ze złomowiska. Najczęściej mają zbita szybkę , ale 1.5zl za kilogram to najlepszy stosunek jakości do ceny. Szybkę łatwo dorobić z poliwęglanu.
@@AdamMaszynotwor dobrze mieć jeden " wzorcowy" którym można zweryfikować wskazania. Ewentualnie kilka płytek wzorcowych. Mi się trafiły dwa które miały podgięte półkole zębate i dawały radę do pierwszych 5 mm. Ale znaczna większość działała ok.
Często dobre trsfiają na złom , a szybka bije się przy wyżuczniu lub transporcie . U mnie wywalali ostatnio kilka skrzyń tłoczków pomiarowych pewnie zużytych , przyżądy pomiarowe po starej produkcji razem z zamontowanymi czujnikami zegarowymi i trochę nowych narżedzi produkcji PRL . Tak bywa na państwowym zakładzie na nic nie ma , a nowe wiertła , noże tokarskie rozwiertaki i fazowniki się wyżuca i nigdy nie wiadomo czy po prostu czy żyd za bramą czeka .
Czasami się odzywam do Ciebie na PW, lubię Twoje materiały. Jest taka firma robiąca słuchawki, które normalnie można kupić w sklepie w pl a robione są na tej samej linii produkcyjnej co pro AKG. A wg mnie brzmią lepiej i kabel też jest AKG
Z istotnymi jak zwykle detalami 👏 kupuję chinszczyznę od 2 może 3 lat i.....MIERZY a co najważniejsze ! ......Mniej boli serce jak roztargnienie powoduje BAM ! i po krzyku czytaj czujniku. Pozdrawiam Mistrza 👍
Przepraszam, czy mógł by Pan podesłać link, może ofertę na czujnik który sprawia Pan sobie od kolegów z Chin? Wybór jest duży, przedział cenowy też, a chętnie oparł bym się na Pańskim doświadczeniu. :)
Przejrzyście pokazane i powiedziane 👍
Dokładność obydwu rodzajów czujników może być podobna jednak płynność z jaką pracują chińskie czujniki często pozostawiają wielę do życzenia. Albo ja miałem takie szczęście że przy cofaniu potrafiły się przywieszać ;)
@openworld poland możliwe ale przeskakują i potrafia sie przycinać. Ale są tanie :)
Jaka to mówię. Chińskie maja po prostu Parkinsona. Jeśli jest robota gdzie to przeszkadza albo potrzeba pewnego pomiaru na milion procent wyciągam mitutoyo albo starego Polaka z PRL. Ale tych mi szkoda na codzień żeby leżały na tokarce.
Zrobiłem kiedyś próbę i zapsikalem do jednego smar litowy w cylinderek. Ładnie wytlumil mniejsze drgania.
Kolejny ciekawy odcinek Pozdrawiam
Obejrzany. Dzięki Adaś.
Używam czujnik produkcji CCCP. Kiedyś na bazarze to się drożyli za takie rzeczy. Teraz narzędzia nie są drogie i powszechnie dostępne. Czasem coś sobie dokupię bo taki zakup cieszy, szczególnie gdy niedrogie i dobre. Pozdrowienia w Nowym Roku i nowych, ciekawych projektów życzę
Też tak robię jak trafię coś ciekawego albo po prostu taniego. Mam na szczęście na pobliskiej fabryce znajomego w narzedziowni. Legalizuja tam sporo sprzętu pomiarowego i często mi sprawdza lub naprawia takie sprzęty. Kupiłem kiedyś sowmiarke mitutoyo za 40zl na bazarze mała do 150mm. Z jednej i drugiej steo y była wyszczerzona i rozjechana. Ale znajomy mi ją doprowadził do stanu fabrycznego. Jedynie powyżej 120mm ma uszkodzona taśmę magnetyczna i przełamuje. Ale to się wie i pamięta. Druga mam z przeklamaniemm na wewnętrznych szczekach pokazuje o 4setki więcej. Pamięta się o tym i w niczym mi to nie przeszkadza. Nawet nie mam zamiaru tego poprawiać.
@@AdamMaszynotwor mikromieze zwykle mam 2 sztuki ale obie małe. Niby najczęściej używane a ostatnio musiałem jechać pożyczyć taki do 350mm co byś nie miał zawsze się coś znajdzie czego akurat brakuje...
Bardzo dobry materiał! Wszystko dobrze jest pokazane
Cześć Adam,pokazane i powiedziane wszystko ładnie i sprawnie :)
Oby dobrze służyły Panie Adamie .
Dziękuję za dobry film, mogłem się dużo dowiedzieć. Pozdrawiam
Adam dzięki za film!
very good video adam..thanks for your time
Witam Adam , kolejny świetny test . Krótko zwięźle i na temat. Zajmuję się mechaniką samochodową jaki czujnik budżetowy polecił by mi do sprawdzania tarcz hamulcowych . Z góry dziękuje za sugestię !!! Oczywiście zasłużona łapka w górę 👍👍👍
@@AdamMaszynotwor dziękuję bardzo za rzeczową i wyczerpującą odpowiedź ! 👍👍👍😉 Pozdrawiam serdecznie
Wygląda na to że większość tych 0,01mm 0,002mm błędów wynika raczej ze statywów niż niedokładności czujników. Może warto przeprowadzić takie testy ze sztywniejszym montażem np. w imadełkach albo specjalnych jigach? 🤔 Mam kilka czujników Tesy i parę chińskich Sahe, nie zauważyłem żeby się rozjeżdżały...
Cześć Adam, super film, znów udowodniłeś że te tanie czujniki wcale (lub prawie wcale) nie odbiegają od tych drogich markowych. Dla hobbistów którzy nie mają za dużo kasy to dobra wiadomość. ps. możesz polecić jakąś dobrą suwmiarkę elektroniczną (oczywiście z tych tańszych)
Ja kupiłem mikrometry elektroniczne i czujnik zegarowy elektroniczny od "SHSHE" i w.g. mnie też mierzą bardzo dobrze, a suwmiarkę elektroniczną mam od "SYNTEK", też dobrze mierzy, a kupiona na ale-drogo tania elektroniczna szybko się gubiła i pokazywała dziwne wymiary.
@@scorpioo7350 Część, właśnie mam podobne doświadczenia. Kilka lat temu kupiłem suwmiarkę elektroniczną w lidlu i działa całkiem spoko. Niedawno kupiłem taką tanią na Al...o i miała to co Ty piszesz. Poszła do śmietnika. Może Adam ma jakąś sprawdzoną i coś podpowie, ale chyba jeszcze śpi ;)
Jak potrzebujesz suwmiarki do pracy z tokarką czy frezarką to dozbieraj kilka złotych i kup LIMITa. Świetnie działa, porównywałem z tańszymi. Czuć w ręce, że to jest o półkę wyżej od tych wszystkich lidlowych czy topexów. I najważniejsza dla mnie zaleta to odpala się automatycznie po przesunięciu i zapamiętuje wymiar w położeniu, w którym ją wyłączyłeś.
@@Enduross70 dzięki za podpowiedź. A suwmiarkę potrzebuję do produkcji amunicji. 😉
@@AdamMaszynotwor dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Sam jade dobre 10 lat na chinszczyznie- suwmiarka i czujniki zegarowe i sa zaskakujaco dobre , zwlaszcza jak na te cene. Mikromierze mam polskie ale tylko dlatego, ze kupilem za bezcen :)
Hola meu amigo Adam!!!
Obrigado pela demonstração,ajuda a definir uma compra!!!
Abraço!
Atenciosamente João Carlos - Brasil
Pożyteczny material.Zastanawiam się nad kupnem twardosciomierza około 700.- od jakiej kwoty naliczane jest cło vat.dzieki
Też mi się marzył do sprawdzania noży po hartowaniu. Ale to tylko tak dla własnej fanaberii. Jakieś detale które muszę sprawdzić dokładnie przed oddaniem jak się zahartowaly czy to komuś czy sobie do jakiegoś projektu to mam na szczęście zaprzyjaźniony warsztat który mi od czasu do czasu to sprawdza. Ale też mnie korci mieć to u siebie😉
Kupowałem z tej samej aukcji :)
Sam w większości używam Chińczyków na codzień. Z jednego prostego powodu. Jestem w stanie porównać wskazania z mitutoyo lub polskimi dziadkami jeśli jestem go niepewny a mam je po legalizacji. a dwa kosztują kilka ładnych razy mniej niż np mitutoyo i jeśli przypadkiem zrzuce statyw czy upadnie mi na niego klucz to mi go tak nie szkoda. A 3 sztuki już tak załatwiłem. Droższych braci wyciągam jedynie na wymagajace roboty lub w miejscach gdzie skakanie wskazówki mi zbyt przeszkadza bo niestety wszystkie chińczyk które mam maja Parkinsona🤣
To samo z sowmiarkami. Nie będę na wiertarce zostawił do mierzenia pierdół mitutoyo. Niech sobie na tokarce lerzy. Jedynie srednicowke mam tylko chińska i nie mam nic markowego do sprawdzenia jak działa tak naprawdę ale w pracy się sprawdza.
Ciekawe jak długo te chińczyki będą wiarygodne ale do sporadycznego użytku amatorskiego jest to rozsądna alternatywa 👍👍👍.
Witaj, takie testy są najbardziej dokładne na płytkach wzorcowych, ale nie chińskich😉
Tak pomiar płytek to dobre rozwiązanie ale myślę że test porównawczy dla osób mniej wprawnych technicznie jest bardziej namacalny
Kto dał łapę w dół ????? dzięki za kolejny test
Idiota który "myślał", że to film o zegarkach na rękę. 😂😂
Szubrawiec jakiś.
Za darmo to i ocet słodki :D A tak na poważnie do zastosowań hobbystycznych nie widzę sensu kupna profesjonalnych narzędzi pomiarowych, mam podobne i wystarczają.
może chińskie jednostki miary różnią się o te setki od innych jednostek ;)
moim zdaniem takie niedokładności w warunkach domowo hobbystycznych można uznać za pomijalne
Tak naprawdę czujnika zegarowego chyba nigdy nie potrzebowałem żeby mi potrzebna była skala większą jak 3mm. No może 4mm gdy ustawiam jakieś zawory ale rzy obróbce na tokarce czy centrowaniu jakichś detali tak naprawdę wystarcza 2mm Maks. No chyba że ustawiamy jakiś mimosrod no to wtedy. Wiadomo na ziemi tyle narzędzi ile robót więc komuś innemu przyda się co innego.
@@AdamMaszynotwor oczywiscie. Dlatego specyficzne narzędzia itp kupuje dopiero gdy są mi potrzebne w pracy. Inaczej sporo by leżało i się kurzylo😉
Adamie, co to za wiertarka kolumnowa? Warto to kupować ?
Mam takiego szpeja na drugim warsztacie jako wiertarka zamiast ręcznej. Ogółem jeśli chcesz coś co ma dokładność lepsza niż prlowskie stojaki do celmy to nie kupuj. Pierwsza rzecz pekajaca listwa zębata stołu. Zlamalem już 2 razy bo lubi się zaczepic i trzasnac. Druga to kolumna z rurki. Nie rury tylko rurki 🤣 po zmianie na gruboscienna kolumnę z prawdziwego zdarzenia przestała się wyginac przy większych wiertlach jak 8mm. I 3 problem to luz na wrzecionie z którym już nic nie robiłem. Nie jest straszny. Najważniejsze to zmienić kolumnę wtedy jest ok do lekkich robót. Moja co prawda nie ejnhel ale one wszystkie wyglądają tak samo. W robocie mam też nowa wiertarke modelu nie pamiętam ale wygląda jak ws16. Waga gabaryt konkretny ale.... 40letnia ws16 ze zlomu może okazać się dokładniejsze i mniej problematyczna, 🤣
Skąd masz pewność że ten czujnik nie jest podrobiony? Słyszałem że są podrabiane.
👍
Siema Adam. Fajny odcinek z Wojtkiem który toczy na frezarce ;p Jakbyś się odniósł do słów pewnego znanego profesora-złodzieja-mechanika z YT który kupił wiertła z węglika i używa w zwykłej wiertarce? Na plus napiszę że fajnie że masz coraz więcej maszyn, na minus -moja żona Cię ogląda ;p Pozdrawiam
@@AdamMaszynotwor Adamu ona nie chce do Ciebie ;p
Ja mam insize co o tym sądzicie?
Bardzo dobra firma, ja mam od nich mikrometry, suwmiarkę zegarową i czujnik. Nie narzekam.
@@baron95893 ja bym właśnie był w przyszłości zainteresowany suwmiarka
@@dawidus100 Do warsztatowego użytku polecam zegarówkę.
@@baron95893 no może i to jest wyjście w pracy mamy limita do prostych pomiarów i jest naprawdę spoko a insize sprawia wrażenie półki wyżej
@@AdamMaszynotwor nie znam się aż tak wnikliwie ale myślę że dla mnie insize to była by półka mega wysoka a tak zapytam już przy okazji czy zwykła manualna jest lepsza od elektronicznej?
Tak zupełnie z innej beczki. Czy mógłby powstać film o narzędziach, które sam wykonałeś?
Wiadomo, że wiertła czy frezu człowiek sam nie wykona w garażu, ale jakieś wzorniki, pryzmy, śruby teowe, kostki, stożki itd... Przy pewnym poziomie wiedzy, umiejętności i możliwości sprzętu większość narzędzi chyba można wykonać samemu zamiast ściągać z Chin. Jakość przynajmniej znana.
@@AdamMaszynotwor Czytasz mi w myślach Adamie. O takie narzędzia mi właśnie chodzi. Albo autorskie triki albo "za długo by czekać na przesyłkę, a potrzebne już". Czasami robi się narzędzie do tylko jednej roboty. I one są najciekawsze. Niepowtarzalne.
Jeszcze lepsza alternatywa dla drogich czujników japońskich to polskie lub rosyjskie ze złomowiska. Najczęściej mają zbita szybkę , ale 1.5zl za kilogram to najlepszy stosunek jakości do ceny. Szybkę łatwo dorobić z poliwęglanu.
@@AdamMaszynotwor dobrze mieć jeden " wzorcowy" którym można zweryfikować wskazania. Ewentualnie kilka płytek wzorcowych. Mi się trafiły dwa które miały podgięte półkole zębate i dawały radę do pierwszych 5 mm. Ale znaczna większość działała ok.
Często dobre trsfiają na złom , a szybka bije się przy wyżuczniu lub transporcie .
U mnie wywalali ostatnio kilka skrzyń tłoczków pomiarowych pewnie zużytych , przyżądy pomiarowe po starej produkcji razem z zamontowanymi czujnikami zegarowymi i trochę nowych narżedzi produkcji PRL . Tak bywa na państwowym zakładzie na nic nie ma , a nowe wiertła , noże tokarskie rozwiertaki i fazowniki się wyżuca i nigdy nie wiadomo czy po prostu czy żyd za bramą czeka .
Я м АлиЭкспресс пришел))
co jak co ale chinczyki robią coraz lepsze sprzęty
Czasami się odzywam do Ciebie na PW, lubię Twoje materiały. Jest taka firma robiąca słuchawki, które normalnie można kupić w sklepie w pl a robione są na tej samej linii produkcyjnej co pro AKG. A wg mnie brzmią lepiej i kabel też jest AKG
Link do zagranicznego filmiku o ktorym mowi Adam.
ruclips.net/video/u08SfxVgxNg/видео.html
@@AdamMaszynotwor racja, w tym samym czasie ogladalam jeszcze jeden, ale znikl mi z histori 🤔.
👍
👍