No nieźle...z ogniem 🙂Mokradła czekają na półce, Wykopaliska świetny film, Miriam Toews mam 'wszystkie me daremne żale' i od niej zacznę poznanie autorki.Pozdrawiam, świetne recenzje.🌸🌻⚘️
Ależ wiadomo,że przejęzyczenie.Takie z emocji po przeczytaniu dobrych książek. Ja w 3 klasie liceum ogromnie nie mogłam przemóc się do przeczytania Wesela .W końcu z trudem dobrnęłam ,ale przeczytałam tak z przymusu ,bardzo. Przy pisaniu wypracowania udało mi się zdanie przy którym polonistka mnie pyta -pozwolisz mi wysłać do humoru zeszytów czy dwója? Zdanie brzmiało-Przecież to Jasiek zgubił złoty róg ,który miał spełniać magiczną rolę schylając się po czapkę z pawimi piórami..... Wolałam dwóję...
@@aniaH71 Szkoda, bo to mój ulubiony dramat.Uwielbiam go nie tylko za rozmach, ale za zdania, które przedostały się do naszego języka i funkcjonują na zasadzie przytoczenia.Ludzie pojęcia nie mają, że cytują Wyspiańskiego.Może kiedyś trauma😱😱😱minie i polubisz.
Jak zwykle wspaniałe omówienie książek. Wykopaliska w wersji filmowej gorąco polecam. Ja muszę sięgnąć po książkę. Z ostatnich lektur mogę polecić Wielką ucieczkę - Roberta Harrisa. Poszukiwania królobójców Karola I w Europie i w nowych koloniach w Ameryce, zasady panujące w osadach, zasady religijne . Ciekawe połączenie prawdziwej historii z fikcją literacką. Mnie przeraziło okrucieństwo przy wykonywaniu wyroków na ludziach związanych zCromwellem. Polecam. Pozdrawiam serdecznie w gorący wieczór.
2 месяца назад
Bardzo dziękuję za polecenia.Pozdrawiam deszczowo.
Pani Aniu, jak zwykle przeciekawe książki. Przede wszystkim dziękuję za "Średniowieczne żarty", strasznie się wzruszyłam, bo pamiętam, że mieliśmy tę książkę kiedyś w domu i gdzieś zaginęła sto lat temu. Byłam wtedy mała i uwielbiałam oglądać te obrazki. Książek "z ogniem" (cudne określenie! ) było u mnie całkiem sporo, pierwsza na myśl przychodzi mi "Madame" Antoniego Libery. Pozdrawiam słoneczkowo!
Kochana Pani Aniu, uwielbiam Panią i dążę ogromnym szacunkiem za to jak Pani opowiada o książkach😍. Oczywiście bardzo ale to bardzo zaciewily mnie "Okradła", moja ulubiona skandynawską seria, a to dzięki właśnie Pani❤️ no i oczywiście "Z ogniem". Czytałam "Wykopaliska" i również bardzo mi się podobała. Dziękuję Pani Aniu 🤗
2 месяца назад+1
Staram się urozmaicać swoje lektury!Pozdrawiam wieczorowo.
Ja ostatnio przeczytałam " Sagę rodu Czartoryskich " i oczarowała mnie do tego stopnia ,że zaczęłam zgłębiać informacje o tej jakże ciekawej i wybitnej arystokratycznej rodzinie. Wiele jej zawdzięczamy ,a tak mało o niej wiemy . Polecam lekturę ,bo to chyba jedyna saga o tej familii jaka powstała, więc warto jeżeli ktoś zainteresowany. Twoje polecenia Aniu znów wydłużyły moją listę a ,że lubię sagi to zacznę od " Mokradeł " Pozdrawiam upalnie :)
2 месяца назад+1
A ja czytam teraz "Familię" Pawła Majki.Czartoryscy,jak rodzina Soprano!Pozdrawiam znad powideł śliwkowych.
"Zwierzenie jeżozwierza" czytałam parę lat temu na studiach i również mnie zachwyciła. Szkoda, że komuś pożyczyłam i nigdy już nie odzyskałam, a chętnie bym do niej wróciła. Zaciekawiła mnie Pani książkami Toews i chętnie coś przeczytam od tej autorki, ale to w przyszłości, bo czuję, że nie jest to dobry czas na zafundowanie sobie tak dużych dawek emocji.
Ze zjazdem w Łęczycy z 1141 to nie było tak. Wdowa po Bolesławie Krzywoustym zwołała ten zjazd nie dlatego żeby pogodzić synów (Bolesława Kędzierzawego i Mieszka III zwanego później Starym) bo oni godzenia nie wymagali. Zjazd to była pierwsza próba spisku przeciwko jej pasierbowi księciu- seniorowi Władysławowi. Juniorzy wraz z matką próbowali prowadzić własną politykę mającą na celu wysiudanie Władysława z tronu krakowskiego ale wtedy się jeszcze nie udało. Z wymienionych książek czytałam "Wykopaliska". Podobała mi się tak sobie ale takiego tytułu nie mogłam zignorować.
2 месяца назад+1
Wersja literacka rózni się czasem od wersji historycznej.Dziękuję za wyjaśnienia!:)
Opowiem o książce, pokażę wam książkę,zajrzyjmy do książki..itd - jakby nie można było powiedzieć -powiesc, tę pozycję,tego tomu itd.Ludxie , dlaczego boicie się używać synonimów?
Film WYKOPALISKA oglądałam,nie pamiętam,czy taki sam tytuł filmu był.Za Lengrena dziękuję,już nabyłam,bo Go uwielbiam i zbieram wszystko,a o tej książce zapomniałam zupełnie.MOKRADŁA kupię i przeczytam.Reszta-nie dla mnie:)
Zanim zapomnę. O profesorze Filutku Zbigniewa Lengrena są dwie książki( na pewno więcej, ale te znam): „Profesor Filutek 1948-1966 ‘ i „Przygody profesora Filutka”. Nie czytałam dawno książki, która wywołałaby tyle emocji. Zaraz sobie kupię „Z ogniem” i niech targają mną uczucia niczym sinusoida. „Wykopaliska” czytałam i oglądałam. Mimo niespiesznej akcji i trochę papierowych postaci lubię ją, podobnie jak ”Stowarzyszanie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek”.”Mokradła” zapisałam, ale kiedy do nich dotrę nie wiem .A jednak jest książka, która mną targa( mój ostatni nabytek), ale nie ze względu na ekscytującą treść czy bohaterów, ale pomocą w rozwikłaniu treści „Ulissesa”. Nie mam wprawdzie nowego tłumaczenia „Ulissesa”, mam tylko w tłumaczeniu Macieja Słomczyńskiego. I tak czytam „Ulissesa”, a potem fragment z przewodnika po powieści. Mój małżonek patrzy na mnie, kiwa głową i mam wrażenie, że w myślach cytuje napis z ławki w studium wojskowym na studiach „Żal mi was majorze QQczka”. To może nie moje do końca emocje, ale jakieś są.
Dziękuję za polecenia :) z wydawnictwa Karakter czytalam już kilka książek i zawsze jest to uczta.
Bardzo proszę!Wspaniała lektura!:)
Omówienie przez Panią książki "Z ogniem" - mistrzostwo. 👍
Dziękuję bardzo!!!:)
No nieźle...z ogniem 🙂Mokradła czekają na półce, Wykopaliska świetny film, Miriam Toews mam 'wszystkie me daremne żale' i od niej zacznę poznanie autorki.Pozdrawiam, świetne recenzje.🌸🌻⚘️
Wszystkie warte uwagi.Pozdrawiam wieczorowo.
Polecam film też bardzo dobry! ❤
Pani Aniu jak zwykle interesujący filmik. Super propozycje dziękuję bardzo ❤❤😊😊
Bardzo proszę.POzdrawiam.
Cieszę się, że „Zwierzenia jeżozwierza” się podobały. Mnie najbardziej zainteresowała „Z ogniem”, typ bohaterek, które bardzo lubię! Pozdrawiam!
Tak,bohaterki są ciekawe.Pozdrawiam deszczowo.
Pani Aniu, świetne, urozmaicone lektury. Najbardziej zainteresowały mnie "Mokradła", po Pani rekomendacji wiem, że warta uwagi. Pozdrawiam serdecznie😘
O tak,warto sięgnąć.Pozdrawiam deszczowo.
Wspaniałe polecenia jak zawsze.Mała literóweczka się wzięła i wkradła -Krzywousty był Bolesławem🥰
Oczywiście.Przepraszam za przejęzyczenie.:)
Ależ wiadomo,że przejęzyczenie.Takie z emocji po przeczytaniu dobrych książek.
Ja w 3 klasie liceum ogromnie nie mogłam przemóc się do przeczytania Wesela .W końcu z trudem dobrnęłam ,ale przeczytałam tak z przymusu ,bardzo.
Przy pisaniu wypracowania udało mi się zdanie przy którym polonistka mnie pyta -pozwolisz mi wysłać do humoru zeszytów czy dwója?
Zdanie brzmiało-Przecież to Jasiek zgubił złoty róg ,który miał spełniać magiczną rolę schylając się po czapkę z pawimi piórami.....
Wolałam dwóję...
@@aniaH71 Ale chyba jej nie dostałaś?Takie piękne zdanie.👏👏👏
@@Joanna55. Ależ dostałam,Wesela nie polubiłam nigdy
@@aniaH71 Szkoda, bo to mój ulubiony dramat.Uwielbiam go nie tylko za rozmach, ale za zdania, które przedostały się do naszego języka i funkcjonują na zasadzie przytoczenia.Ludzie pojęcia nie mają, że cytują Wyspiańskiego.Może kiedyś trauma😱😱😱minie i polubisz.
Jak zwykle wspaniałe omówienie książek. Wykopaliska w wersji filmowej gorąco polecam. Ja muszę sięgnąć po książkę. Z ostatnich lektur mogę polecić Wielką ucieczkę - Roberta Harrisa. Poszukiwania królobójców Karola I w Europie i w nowych koloniach w Ameryce, zasady panujące w osadach, zasady religijne . Ciekawe połączenie prawdziwej historii z fikcją literacką. Mnie przeraziło okrucieństwo przy wykonywaniu wyroków na ludziach związanych zCromwellem. Polecam. Pozdrawiam serdecznie w gorący wieczór.
Bardzo dziękuję za polecenia.Pozdrawiam deszczowo.
Pani Aniu, jak zwykle przeciekawe książki. Przede wszystkim dziękuję za "Średniowieczne żarty", strasznie się wzruszyłam, bo pamiętam, że mieliśmy tę książkę kiedyś w domu i gdzieś zaginęła sto lat temu. Byłam wtedy mała i uwielbiałam oglądać te obrazki. Książek "z ogniem" (cudne określenie! ) było u mnie całkiem sporo, pierwsza na myśl przychodzi mi "Madame" Antoniego Libery. Pozdrawiam słoneczkowo!
Ach,te wspomnienia!Serdecznie pozdrawiam.
Rozwiązanie zagadki :"Bramy Raju" powieść J.Andrzejewskiego. Dziękuję za ciekawe recenzje.
Bingo!:)
Kochana Pani Aniu, uwielbiam Panią i dążę ogromnym szacunkiem za to jak Pani opowiada o książkach😍. Oczywiście bardzo ale to bardzo zaciewily mnie "Okradła", moja ulubiona skandynawską seria, a to dzięki właśnie Pani❤️ no i oczywiście "Z ogniem". Czytałam "Wykopaliska" i również bardzo mi się podobała.
Dziękuję Pani Aniu 🤗
Staram się urozmaicać swoje lektury!Pozdrawiam wieczorowo.
❤️❤️❤️
Chciała by się rzec, że to były żywiołowe polecenia 🤩🌼 pozdrawiam wieczorem
Ach,takie emocjonalne teksty!Pozdrawiam,pozdrawiam.
Nie czytałam książki, ale widziałam film ,,Wykopaliska'' na Netflixie i bardzo mi się podobał.
O, dziękuję za opinię.:)
Ja ostatnio przeczytałam " Sagę rodu Czartoryskich " i oczarowała mnie do tego stopnia ,że zaczęłam zgłębiać informacje o tej jakże ciekawej i wybitnej arystokratycznej rodzinie. Wiele jej zawdzięczamy ,a tak mało o niej wiemy . Polecam lekturę ,bo to chyba jedyna saga o tej familii jaka powstała, więc warto jeżeli ktoś zainteresowany. Twoje polecenia Aniu znów wydłużyły moją listę a ,że lubię sagi to zacznę od " Mokradeł " Pozdrawiam upalnie :)
A ja czytam teraz "Familię" Pawła Majki.Czartoryscy,jak rodzina Soprano!Pozdrawiam znad powideł śliwkowych.
"Zwierzenie jeżozwierza" czytałam parę lat temu na studiach i również mnie zachwyciła. Szkoda, że komuś pożyczyłam i nigdy już nie odzyskałam, a chętnie bym do niej wróciła.
Zaciekawiła mnie Pani książkami Toews i chętnie coś przeczytam od tej autorki, ale to w przyszłości, bo czuję, że nie jest to dobry czas na zafundowanie sobie tak dużych dawek emocji.
Masz rację.Każda książka ma swój czas!Pozdrawiam.
Ze zjazdem w Łęczycy z 1141 to nie było tak. Wdowa po Bolesławie Krzywoustym zwołała ten zjazd nie dlatego żeby pogodzić synów (Bolesława Kędzierzawego i Mieszka III zwanego później Starym) bo oni godzenia nie wymagali. Zjazd to była pierwsza próba spisku przeciwko jej pasierbowi księciu- seniorowi Władysławowi. Juniorzy wraz z matką próbowali prowadzić własną politykę mającą na celu wysiudanie Władysława z tronu krakowskiego ale wtedy się jeszcze nie udało. Z wymienionych książek czytałam "Wykopaliska". Podobała mi się tak sobie ale takiego tytułu nie mogłam zignorować.
Wersja literacka rózni się czasem od wersji historycznej.Dziękuję za wyjaśnienia!:)
Opowiem o książce, pokażę wam książkę,zajrzyjmy do książki..itd - jakby nie można było powiedzieć -powiesc, tę pozycję,tego tomu itd.Ludxie , dlaczego boicie się używać synonimów?
Pani Aniu, koniecznie musz eprzeczytać "Z ognia", tak ciekawie Pani opowiadała o tej książce!
Warto,warto.:)
Film WYKOPALISKA oglądałam,nie pamiętam,czy taki sam tytuł filmu był.Za Lengrena dziękuję,już nabyłam,bo Go uwielbiam i zbieram wszystko,a o tej książce zapomniałam zupełnie.MOKRADŁA kupię i przeczytam.Reszta-nie dla mnie:)
Ale i tak trochę trafiłam.Pozdrawiam.
Zanim zapomnę. O profesorze Filutku Zbigniewa Lengrena są dwie książki( na pewno więcej, ale te znam): „Profesor Filutek 1948-1966 ‘ i „Przygody profesora Filutka”. Nie czytałam dawno książki, która wywołałaby tyle emocji. Zaraz sobie kupię „Z ogniem” i niech targają mną uczucia niczym sinusoida. „Wykopaliska” czytałam i oglądałam. Mimo niespiesznej akcji i trochę papierowych postaci lubię ją, podobnie jak ”Stowarzyszanie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek”.”Mokradła” zapisałam, ale kiedy do nich dotrę nie wiem .A jednak jest książka, która mną targa( mój ostatni nabytek), ale nie ze względu na ekscytującą treść czy bohaterów, ale pomocą w rozwikłaniu treści „Ulissesa”. Nie mam wprawdzie nowego tłumaczenia „Ulissesa”, mam tylko w tłumaczeniu Macieja Słomczyńskiego. I tak czytam „Ulissesa”, a potem fragment z przewodnika po powieści. Mój małżonek patrzy na mnie, kiwa głową i mam wrażenie, że w myślach cytuje napis z ławki w studium wojskowym na studiach „Żal mi was majorze QQczka”. To może nie moje do końca emocje, ale jakieś są.
O ciekawy sposób poznawania Tekstu!:)
Chodzi Ci zapewne Aniu o " Moje głupie pomysły " Bernardo Zannoniego.
No oczywiście!Dziękuję.