Ceropegia woodii. Jedna z moich ulubionych ♥️ Od jesieni trzymam ją przy oknie dachowym, północno-zachodnim. Jest tam dużo więcej światła niż w głębi pokoju. Nawet jak jakieś słońce wpadnie, to nie jest ono ostre. Właśnie mi zaczyna kwitnąć 🤗. Również jestem w trakcie planowania oświetlenia. Mam sporo roślin egzotycznych. Również w tym roku się one pojawiły. Najczęściej z przypadku. Więc oświetlenie już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie. Bulwy u mnie są jasnozielone 🤔 To na 99% będą kwiaty! Gratuluję! Ja nawożę ceropegię nawozem do kwitnących roślin, ponieważ ma liście nie do końca zielone. 1/2 dawki. Podlewam ją od dołu. Wsadzam do miseczki z wodą. Mam tendencje do przelewania roślin, więc wolę ten sposób. Nawet jeśli muszę ją wyjmować z makramy za każdym razem
Piękne przedszkole ceropegiowe masz Wandziu 😍 Mam ceropegie już jakieś 5 lat. Stoją na wschodnim oknie cały czas. Podlewam do doniczki nie przejmując się czy poleci na liście czy nie. Podlewam wtedy kiedy ziemia na wierzchu przeschnie. Co jakiś czas do doniczek wsadzam nowe sadzonki, żeby zagęszczać. Zawsze kwitną cudnymi lampionikami 😍Ja mocno przycinam dół, bo nie chce, żeby były taka długe. Stoją na szklanym podwyższeniu i nie chcę, żeby daleko za parapet zwisały. Moje ceropegie nie ma ze mną łatwo 😁 Łatwo się ukorzenia. Jak dla mnie, to bezproblemowy kwiatek. Pozdrawiam serdecznie /Iwa
W ceropegii zakochałam się dzieki Twoim filmikom, Wandziu. Jest niezwykle urodziwą roślinką. Twoja ma piękne duże serduszka, moja jest dużo drobniejsza, ale i tak mnie wzrusza❤️ Jestem wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem, tym niemiłym szczególnie. Wyłowiłam tę inf. już przy poprzednim filmiku, dzięki temu, choć to trochę uciążliwe podlewam swoją przez podsiąkanie, żeby korzonki nie nadgniły-mam nadzieję, że będzie z nią 👍. Bądź zdrowa Wandziu-mam nadzieję, że ta chrypka przejściowa i nieszkodliwa-serdecznie pozdrawiam 🌿
Jest Pani jedną z bardziej pozytywnych osób na youtube. Oglądam filmiki z wielką przyjemnością. Ceropegię również posiadam, jest to niezwykle wdzięczna roślina.
Nie mam jeszcze tej roślinki. Muszę się przyznać, że trochę boję się trudnych roślin. Może skuszę się na wiosnę. Obecnie zakupiłam 5 roślin i myślę, że to będzie ostatni zakup przed zimą. A Twoja roślinka jest urocza. Z takiej ręki będzie rosła pięknie. Pozdrawiam serdecznie☺☺
Dziękuję za nowy film.Tak jak w poprzednich znowu dostałam porcję energii do działania. Będzie nowa roślina do domu,ale najpierw muszę pomyśleć o osłonce. Pozdrawiam serdecznie Panią i operatora. 😍
Mam od niedawna tego kwiata , najpierw pojawiły się dwa jakby strączki , po jakimś czasie te strączki się otwarły kilka dni temu , na pierwszy zrzut oka wyglądały jak skrzydła anioła , były trzy ziarenka z puszkiem przypominające dmuchawce , zrobiłam zdjęcia 😊pozdrawiam serdecznie
Właśnie dostałam tą piękną roślinkę i denerwują się czy aby u mnie przeżyje staram się o nią dbać jak najlepiej. Jeszcze moim następnym marzeniem jest starzec. Pozdrawiam serdecznie 🥰
Film o doświetlaniu bardzo mile widziany ! Myślę o tym od jakiegoś czasu i ciekawi mnie jak to zrobić, co kupić. Czy zwykłą lampą, żarówką można to zrobić ? np. włączonym światłem w pokoju, w którym mnie nie ma - dla roślin. Czy to nie działa, bo musi być specjalna żarówka. Pozdrawiam, miłego dnia.
Może i porażka ale obrócona w sukces bo za niedługo będziesz miała dwie gęściutkie ceropegie.W sklepach takich nie ma. Ja mam kilka egzemplarzy i postanowiłam na lato dwie wynieść do mojej letniej oranżerii i tam w pełnym słońcu rosną jak wariatki i cały czas kwitną na całej długości .Nie wiem jak przeżyją powrót do domu na zimę. Na pewno będę musiała je wreszcie pociąć. Za to te co zostały w domu nie kwitną i rosną tak sobie. Tak ,że na pewno uwielbiają słońce i ciepełko .Pozdrawiam z deszczowego południa.
U mnie też pada deszcz , i słychać jeszcze mój katar ;-( . Zmartwiłaś mnie , że te co zostały w domu nie kwitną , ale moje może jednak zakwitną..... zobaczymy. Pozdrawiam serdecznie ;-)
Ja miałam przepiękną ceropegię i zostało mi z niej 10 motylków. Nie wiem dokladnie co się z nią stało, ale stawiam na zbyt małą ilość światła. Łodygi usychały jedna za drugą ☹️Liczę na to, ze „motylki” się przyjmą i na wiosnę puści nowe pędy
Bardzo geste te ceropegie i są zdrowe,ja jestem tak bardzo smutna,ponieważ wszystkie roślinki zaatakował mi wciornastek,nie mogę sobie juz poradzić, ręce mi opadają a roslin mam bardzo dużo
Oj współczuję, mi sporo roślinek wciornastek zjadł :( robiłam oprysk i podlewałam chemią; teraz bardzo często sprawdzam czy na pewno już nie ma, bo wciory straszne są :(
Witam, a czy wie Pani co było przyczyną zamierania łodyg? U mnie stało się dokładnie to samo i do tej pory nie wiem jaki błąd popełniłam 🥺 Pozdrawiam serdecznie
Ja też kilka dni temu stałam się posiadaczką ceropegii- maluszka. Mimo ,że roślinka jest jeszcze malutka ok 30 cm , to ma już 2 kwiatuszki. Nie wiem czy dam sobie z nią radę tym bardziej ,że zbliża się jesień i już teraz słonka jest mniej. Nie wiem jak często ja podlewać i w jakich ilościach. Posadzona jest w podłożu dla sukulentów z Zielonego Parapetu.
"żeby nie obrazić nikogo kto jest łysy" 😂
Jesteś wspaniała
Pani Wandziu lubię te Pani pogadanki i prezentacje roślinek🍀 ma Pani niezwykły dar do uprawy roślinek , tak myślę💚
Dziękuję ;-) Pozdrawiam serdecznie
Ceropegia woodii. Jedna z moich ulubionych ♥️
Od jesieni trzymam ją przy oknie dachowym, północno-zachodnim. Jest tam dużo więcej światła niż w głębi pokoju. Nawet jak jakieś słońce wpadnie, to nie jest ono ostre. Właśnie mi zaczyna kwitnąć 🤗.
Również jestem w trakcie planowania oświetlenia. Mam sporo roślin egzotycznych. Również w tym roku się one pojawiły. Najczęściej z przypadku. Więc oświetlenie już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie.
Bulwy u mnie są jasnozielone 🤔
To na 99% będą kwiaty! Gratuluję!
Ja nawożę ceropegię nawozem do kwitnących roślin, ponieważ ma liście nie do końca zielone. 1/2 dawki. Podlewam ją od dołu. Wsadzam do miseczki z wodą. Mam tendencje do przelewania roślin, więc wolę ten sposób. Nawet jeśli muszę ją wyjmować z makramy za każdym razem
Mam nadzieję, że zakwitną. :-) Pozdrawiam serdecznie
Witam pani Wando 🤗😘 super 👍 pogadanka, miło było pani posłuchać 😃 Pozdrawiam cieplutko 😘 spokojnej nocy 🌛😘🥰💚🍀
Dziękuję, również pozdrawiam serdecznie;-)
Witam. Jak kto ma serce do kwiatów to porażka jest sukcesem. Gratuluję. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję ;-) również pozdrawiam serdecznie
Pani Wandziu ,jak miło się ogląda cerepiegia prześliczna.dziekuje.❤️
Wlasnie planujemy z córką zakup tego kwiatka , jest prześliczny, bardzo pomocne rady dziękuję 🌱pozdrawiam serdecznie 🙂
Również pozdrawiam serdecznie ;-)
Piękne przedszkole ceropegiowe masz Wandziu 😍
Mam ceropegie już jakieś 5 lat. Stoją na wschodnim oknie cały czas. Podlewam do doniczki nie przejmując się czy poleci na liście czy nie. Podlewam wtedy kiedy ziemia na wierzchu przeschnie. Co jakiś czas do doniczek wsadzam nowe sadzonki, żeby zagęszczać. Zawsze kwitną cudnymi lampionikami 😍Ja mocno przycinam dół, bo nie chce, żeby były taka długe. Stoją na szklanym podwyższeniu i nie chcę, żeby daleko za parapet zwisały. Moje ceropegie nie ma ze mną łatwo 😁
Łatwo się ukorzenia. Jak dla mnie, to bezproblemowy kwiatek.
Pozdrawiam serdecznie /Iwa
W ceropegii zakochałam się dzieki Twoim filmikom, Wandziu. Jest niezwykle urodziwą roślinką. Twoja ma piękne duże serduszka, moja jest dużo drobniejsza, ale i tak mnie wzrusza❤️ Jestem wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem, tym niemiłym szczególnie. Wyłowiłam tę inf. już przy poprzednim filmiku, dzięki temu, choć to trochę uciążliwe podlewam swoją przez podsiąkanie, żeby korzonki nie nadgniły-mam nadzieję, że będzie z nią 👍. Bądź zdrowa Wandziu-mam nadzieję, że ta chrypka przejściowa i nieszkodliwa-serdecznie pozdrawiam 🌿
To miłe - myślę , że uczymy się od siebie nawzajem ;-) . Byłam na końcówce kataru ;-) Pozdrawiam serdecznie
Jest Pani jedną z bardziej pozytywnych osób na youtube. Oglądam filmiki z wielką przyjemnością. Ceropegię również posiadam, jest to niezwykle wdzięczna roślina.
Nie mam jeszcze tej roślinki. Muszę się przyznać, że trochę boję się trudnych roślin. Może skuszę się na wiosnę. Obecnie zakupiłam 5 roślin i myślę, że to będzie ostatni zakup przed zimą. A Twoja roślinka jest urocza. Z takiej ręki będzie rosła pięknie. Pozdrawiam serdecznie☺☺
Dziękuję za nowy film.Tak jak w poprzednich znowu dostałam porcję energii do działania. Będzie nowa roślina do domu,ale najpierw muszę pomyśleć o osłonce. Pozdrawiam serdecznie Panią i operatora. 😍
Fantastyczny przekaz🍃!😊
Świetne rady, pozdrawiam.
Witaj Wandziu ! Bardzo ciekawy odcinek o ceropegi polecam ! Milego i cieplego tygodnia zycze i zdroweczka papa ! 😀🔆🌿🌹💋🌻👍👍
Dzień Dobry . Bardzo fascynująca roślinka nie miałam okazji nigdzie jej spotkac , ale chtnie zakupi ją do swojej kolekcji .
Koniecznie:-) pozdrawiam serdecznie
Mam od niedawna tego kwiata , najpierw pojawiły się dwa jakby strączki , po jakimś czasie te strączki się otwarły kilka dni temu , na pierwszy zrzut oka wyglądały jak skrzydła anioła , były trzy ziarenka z puszkiem przypominające dmuchawce , zrobiłam zdjęcia 😊pozdrawiam serdecznie
Właśnie dostałam tą piękną roślinkę i denerwują się czy aby u mnie przeżyje staram się o nią dbać jak najlepiej. Jeszcze moim następnym marzeniem jest starzec. Pozdrawiam serdecznie 🥰
Na pewno dasz sobie radę ;-) pozdrawiam serdecznie
M. I. Kupiłam dziś Ceropegie. Będąc w sklepie przez przypadek ją zauważyłam. Będę ją pielęgnować mam nadzieję że dam radę. Pozdrawiam.
Filmik oczywiście 👍... Ta roślinka nawet jak jest super zdrowa, dla mnie wygląda zawsze marnie... takie wyłysiałe marne badylki 😑
Przesliczna roslinka,chyba tez sie skusze.Pozdrawiam serdecznie.
Również pozdrawiam serdecznie;-)
A Ja swoją już nieratowalam tylko wyrzucilam szkoda, że nie zobaczyłam prędzej Twojego filmu
Film o doświetlaniu bardzo mile widziany ! Myślę o tym od jakiegoś czasu i ciekawi mnie jak to zrobić, co kupić. Czy zwykłą lampą, żarówką można to zrobić ? np. włączonym światłem w pokoju, w którym mnie nie ma - dla roślin. Czy to nie działa, bo musi być specjalna żarówka. Pozdrawiam, miłego dnia.
Może i porażka ale obrócona w sukces bo za niedługo będziesz miała dwie gęściutkie ceropegie.W sklepach takich nie ma. Ja mam kilka egzemplarzy i postanowiłam na lato dwie wynieść do mojej letniej oranżerii i tam w pełnym słońcu rosną jak wariatki i cały czas kwitną na całej długości .Nie wiem jak przeżyją powrót do domu na zimę. Na pewno będę musiała je wreszcie pociąć. Za to te co zostały w domu nie kwitną i rosną tak sobie. Tak ,że na pewno uwielbiają słońce i ciepełko .Pozdrawiam z deszczowego południa.
U mnie też pada deszcz , i słychać jeszcze mój katar ;-( . Zmartwiłaś mnie , że te co zostały w domu nie kwitną , ale moje może jednak zakwitną..... zobaczymy. Pozdrawiam serdecznie ;-)
Zrobiłam tak samo, całe lato są na tarasie słonecznym, są tak długie, mają 2 m, no coś pięknego też się martwię powrotem do domu 🤔
@@joannanowak8691 Mam dzieję, że dobrze zniosą powrót do domu ;-) Pozdrawiam
Ja miałam przepiękną ceropegię i zostało mi z niej 10 motylków. Nie wiem dokladnie co się z nią stało, ale stawiam na zbyt małą ilość światła. Łodygi usychały jedna za drugą ☹️Liczę na to, ze „motylki” się przyjmą i na wiosnę puści nowe pędy
Bardzo geste te ceropegie i są zdrowe,ja jestem tak bardzo smutna,ponieważ wszystkie roślinki zaatakował mi wciornastek,nie mogę sobie juz poradzić, ręce mi opadają a roslin mam bardzo dużo
Oj współczuję, mi sporo roślinek wciornastek zjadł :( robiłam oprysk i podlewałam chemią; teraz bardzo często sprawdzam czy na pewno już nie ma, bo wciory straszne są :(
Nienawidzę wciornastków. Stosuj gruby kaliber ;-( każdy pyłek sprawdzam czy to nie wciornastek. Życzę powodzenia
Witam, a czy wie Pani co było przyczyną zamierania łodyg? U mnie stało się dokładnie to samo i do tej pory nie wiem jaki błąd popełniłam 🥺 Pozdrawiam serdecznie
Ja też kilka dni temu stałam się posiadaczką ceropegii- maluszka. Mimo ,że roślinka jest jeszcze malutka ok 30 cm , to ma już 2 kwiatuszki. Nie wiem czy dam sobie z nią radę tym bardziej ,że zbliża się jesień i już teraz słonka jest mniej. Nie wiem jak często ja podlewać i w jakich ilościach. Posadzona jest w podłożu dla sukulentów z Zielonego Parapetu.
Ja podlewam swoją ceropegię mniej więcej raz w tygodniu, ale musisz swoją wyczuć ;-) Dasz sobie radę na pewno ;-) Pozdrawiam
💚🌱
Pozdrawiam;-)
🤩👍🏿🍀
👌💜👍
pozdrawiam :-)
Ja też nie kupuję żadnych roślin na zimę, ale jeszcze nie mam ceropegii.
Wlasnie poluje na ceropegie, niestety w Irlandii ciezko ja dostac.
A przez internet...może się uda. Pozdrawiam serdecznie