Wyszlo dobrze.Nie mialem doczynienia z fornirem z gotowym klejem.Pracowalem na fornirze klejonym na klej do drewna a nastepnie formatka ladowala pod prasa.Robilem laczenie do czola nastepnie naklejalem w poprzek male kawalki tasmy malarskiej.Po kilku godzinach pod prasa formatka byla wyschnieta.odklejalem tasme szlifowalem i lakierowalem i nie bylo sladu laczenia.Do odwaznych swiat nalezy.Pozdrawiam.
Technik jest dużo ale warunkiem tych technik jest dostęp do różnych maszyn co w moim przypadku jest ograniczone i muszę sobie radzić w prosty domowy sposób. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Przy fornirowaniu plyt, najlepiej jest przycinać na sucho. Pokazanym sposobem, zawsze powstanie szczelina po ostrzu skalpela ( rzaz - jak przy każdym rodzaju przecinania drewna). dwa platy forniru sklejone taśmą papierowa, ktora pozniej sie zeszlifuje. Tak się robiło oldschoolowo i bylo git. Również używanie skalpela powoduje nierówny "rzaz",( reka sie chwieje po weekendzie, hahaha, że o ryzyku przejechania po palcach nie wspomnę) dwa kawałki drewna długości 20cm skręcone razem dwoma śrubami i żyletka pomiędzy nimi daje dużo lepsze efekty i prosty rzaz.
Tak zawsze jest że ambitne projekty często nie wychodzą za pierwszym razem.Najważniejsze żeby próbować a efekty same przyjdą.Bardzo dobra robota👏👍.Pozdrawiam.
Ostatecznie udało się ogarnąć całość i kolumny wyszły elegancko. Ja lubię takie trudne tematy bo efekty są bardzo zadowalające. Pozdrawiam serdecznie 🙂👍
Powiem tak zrobione poprawnie Co do dociskania (rajbowania) forniru najlepsza jest rajbetka , na takim czymś się uczyłem fornirować .Jest to najlepszy materiał bo jest twardy i się nieodkształca przy dociskaniu na krawędziach . Więcej info mogę powiedzieć na priv
Z ciekawości poszukałem troszkę po necie i coś tam znalazłem tylko nie wiem czy to nie jest bardziej przeznaczone do fornirów troszkę grubszych. Jeżeli masz ochotę to zapraszam na grupę na FB, a jeżeli nie to możesz porzucić na e-mail info. rafal-olo@wp.pl
Po przyłożeniu żelazka fornir się kurczy, jeśli mamy wstępnie przyklejone oba paski forniru jak na filmie to będzie powstawać szczelina. Na odwrót jest gdy chcemy wkleić fornir np pomiędzy dwiema deskami, wtedy pod wplywem mokrego kleju fornir się rozszerzy, bardzo zauważalnie.
Podejrzewam, że już dawno nie będzie video i innych jutubów, a książki nadal będą ale za nim to nastanie, może komuś coś uda się przekazać😉 Pozdrawiam 🙂👍
Może się zdziwisz, ale bardzo podobną metodę wykorzystuje się w blacharstwie. Spawasz punktowo na zakładkę, następnie tniesz po fragmencie cienką tarczą, licujesz i spawasz doczołowo.
Powiem tak do łączenia forniru są maszyny, gilotyna do cięcia i równania a potem maszyna do szycia fornirów😉 tak to wyglądało w zakładzie gdzie pracowałem maszyny miały po około 20 lat jakieś 16 lat temu🖐
Oglądałem na YT takie filmy z tymi maszynami ale ja do swojego małego warsztatu ich nie wstawię ..... niestety. Dziś zapewne jest wiele różnych technik łączenia forniru no i nowsze maszyny i technologie. Ale chyba warto spróbować najprostszej techniki i zrobić coś samemu w amatorskich warunkach😉
@@sebol3232 ale 3 mm to już jest dosyć dużo materiału gdzie można wyprowadzić elegancko krawędzie i w razie jakiejś wpadki jest miejsce na naprawę. Ciekaw jestem Twojego wykończenia. Może wpadniesz na moją grupę ze zdjęciami? Serdecznie zapraszam 😉👍👍
A ja złośliwie i w temacie technicznym :) )) A mianowicie czy żona widziała żelazko w tej akcji , bo pamiętam reakcję siostry jak robiłem jej szafę w domu i poprosiłem o żelazko , widząc że używam je do przylepienia oklein na krawędziach mało co nie dostała zawału :) )) Dobra robota z tym zakładkowym klejeniem i to prawda jak się nie spróbuje to się człowiek nie dowie czy coś jest dobre czy nie . Marek .
Widziała widziała 😂😉 ale wiem o co chodzi. To jest żelazko które służy własnie jako warsztatowe więc strachu nie ma, że się uszkodzi, nowego też bym nie używał bo szkoda. Zakładkowe klejenie się udało, więc i ja jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam serdecznie.
No nie. Muszę napisać. Dlaczego nie używa Pan specjalnego noża do cięcia forniru. Szkoda marnować czas, a efekt marny. Kosztuje niewiele. Można też zrobić samemu. I zawsze będzie idealnie. To tak krótko. Pozdrawiam.
Wierzchnią warstwę należało przed cięciem przykleić jak najdalej od miejsca złączenia, albo przymocować czymś tymczasowo (np. taśmą dwustronną). Przeciwnie warstwę spodnią - jak najbliżej
Mam wyzwanie ;D łączenie na zakładkę z nierównym rozcięciem! Szlaczkiem jakimś czy innym zygzakiem ;) tylko różne forniry by się przydały, żeby było widać wyraźnie odcięcie.
żaden ze mnie specjalista, ale wydaje mi się, że w ten sposób zostaje odstęp szerokości ostrza skalpela i dlatego nie wychodzi. Propozycja rozwiązania : 1. wykonać kilka bardzo delikatnych cięć i wtedy tnąc samym czubkiem ostrza - nie powinno być przerwy 2. może jeszcze lepszym rozwiązaniem choć trudniejszym jest cięcie pod kątem ok 45st. i wtedy jeden liść schowa się pod drugim
Tak śledzę te odcinki z ciekawości i dla wiedzy (głownie produkcje drewniano żywiczne) i chciałabym zapytać czy jest szansa na odcinek typu „pierwszy warsztat” albo „domowy warsztat” zeby dowiedzieć sie jakie narzędzia, maszyny są przydatne na poczatek, jak sie ich używa, od czego zaczać, jak organizować sobie pracę i tego typu informacje praktyczne. Żeby takie osoby poczatkujace (a chyba zainteresowanie jest coraz wieksze wsrod ludzi zwlaszcza w czasie „lockdownów”) nogly sie dowiedziec co jest najbardziej przydatne do takich domowych majsterkowań :) pozdrawiam serdecznie :)
Podsunąłeś ciekawy temat, muszę się ogarnąć i może coś z czasem powstanie. Muszę pomyśleć nad formą i spróbuję coś takiego zrobić. Jeżeli masz jakiś pomysł to zachęcam do podzielenia się swoimi pomysłami, chętnie poczytam 👍👍😉 Pozdrawiam serdecznie 🙂👍
Przy takich pracach najważniejszy jest brak pośpiechu, bo gdzie się człowiek śpieszy tam się diabeł cieszy, a w razie jakby co zawsze możesz podjechać na szkolenie........ bez samochodu oczywiście 😂😂
w tej metodzie dużo zależy od forniru, niestety podczas prasowania , od temperatury, czasami fornir się skurczy(straci nieco wilgoci) i po odcięciu i przyprasowaniu łączenia zostaje szczelina
Nie rozumiem sklejenia na zakładkę , rownasz krawędzie i przykładasz do siebie i specjalna tasma jawa klawisz liście może być taśma malarska niebieska też daje radę
Jednym cięciem przez dwie formatki uzyskujesz jednolitą krawędź na tych formatach co daje większą dokładność złożenia. W poprzednim filmie pokazałem złożenia w sposób opisywany w Twoim komentarzu i też jest dokładnie ale istnieje opcja złego docięcia co pozostawia jednak niedokładność. Efekty z klejeniem na taśmę też pokazywałem i ciężko jest usunąć klej który zostaje na fornirze klejąc metodą na żelazko bo fornir jest bardzo cieńki.
Nie zgodzę się z robi że lepszy efekt masz przy cięciu forniru na zakładkę, jak umiesz dwa forniry to ci środkiem wychodzi szczelina po grubości noża u ciebie na filmie jak pokazujesz widać ta szczelinę, jeszcze krótkie formatki 30cm złożysz tak a jak masz pas 3m , ja przeważnie rownam zagłębiali jadąc od tyłu i efekt jest zadowalający, z usunięciem kleju po taśmie nie zauważyłem problemu ciężko usunąć tą papierowa taśmę trza ja moczyć woda, ale zwykła taśma niebieska jak mi się skończy ta do forniru odchodzi bez problemu, puźniej czyszczenie i malowanie i jakoś nie zauważyłem śladów po taśmie a stolarki zajmuje się od 25lat
Może i tak jest ale z tego co widzę jest mało informacji w tych tematach, jak widać można też i bez taśmy choć obstawiam, że z jej pomocą może być dużo łatwiej. Pozdrawiam 😉
a ja powiem tak, korzystam z metody klejenia na zakładkę tapety. Dzieki temu, jesli mamy dwa pasy, delikatnie dłuższe niż połowa wysokości sciany, jestesmy w stanie zrobić niewidoczne łączenie i wykorzystać dwa kawałki jako kompletną wysokość. Warunek konieczny do spełnienia, żeby takie łączenie wyszło idealnie, to przecięcie dwóch kawałków w jednym przeciągnięciu noża. Przy każdym kolejnym pociągnięciu zmieniamy nawet jesli nieświadomie kąt prowadzenia noża a co za tym idzie minimalnie zmieniamy linię ciętego materiału. Mam nadzieję ze pomogłem komuś ;)
A kolega który odbierał kolumny oglądał z każdej strony i bardzo mu się podobało to co zrobiłem. Warto robić dokładnie by być później docenionym za swoją pracę. Pozdrawiam 🙂
Wyszlo dobrze.Nie mialem doczynienia z fornirem z gotowym klejem.Pracowalem na fornirze klejonym na klej do drewna a nastepnie formatka ladowala pod prasa.Robilem laczenie do czola nastepnie naklejalem w poprzek male kawalki tasmy malarskiej.Po kilku godzinach pod prasa formatka byla wyschnieta.odklejalem tasme szlifowalem i lakierowalem i nie bylo sladu laczenia.Do odwaznych swiat nalezy.Pozdrawiam.
Technik jest dużo ale warunkiem tych technik jest dostęp do różnych maszyn co w moim przypadku jest ograniczone i muszę sobie radzić w prosty domowy sposób. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Przy fornirowaniu plyt, najlepiej jest przycinać na sucho. Pokazanym sposobem, zawsze powstanie szczelina po ostrzu skalpela ( rzaz - jak przy każdym rodzaju przecinania drewna). dwa platy forniru sklejone taśmą papierowa, ktora pozniej sie zeszlifuje. Tak się robiło oldschoolowo i bylo git.
Również używanie skalpela powoduje nierówny "rzaz",( reka sie chwieje po weekendzie, hahaha, że o ryzyku przejechania po palcach nie wspomnę)
dwa kawałki drewna długości 20cm skręcone razem dwoma śrubami i żyletka pomiędzy nimi daje dużo lepsze efekty i prosty rzaz.
Tak zawsze jest że ambitne projekty często nie wychodzą za pierwszym razem.Najważniejsze żeby próbować a efekty same przyjdą.Bardzo dobra robota👏👍.Pozdrawiam.
Ostatecznie udało się ogarnąć całość i kolumny wyszły elegancko. Ja lubię takie trudne tematy bo efekty są bardzo zadowalające. Pozdrawiam serdecznie 🙂👍
Panie mistrzostwo świata wyszło elegancko,a nie ma się co zrażać jak nie wyjdzie. Pozdro 👍 teraz czas na klejenie laminatu 👊👌
Ja tam się nie zrażam 😉 Nie wiem czy na laminaty mam warunki ale temat rozwojowy 👍👍
Powiem tak zrobione poprawnie
Co do dociskania
(rajbowania) forniru najlepsza jest rajbetka , na takim czymś się uczyłem fornirować .Jest to najlepszy materiał bo jest twardy i się nieodkształca przy dociskaniu na krawędziach .
Więcej info mogę powiedzieć na priv
Z ciekawości poszukałem troszkę po necie i coś tam znalazłem tylko nie wiem czy to nie jest bardziej przeznaczone do fornirów troszkę grubszych. Jeżeli masz ochotę to zapraszam na grupę na FB, a jeżeli nie to możesz porzucić na e-mail info. rafal-olo@wp.pl
szacunek za pracę, ładnie, czysto wyszło, pozdrawiam
Dziękuję Małgosiu 😉 Pozdrawiam serdecznie 🙂👍
Po przyłożeniu żelazka fornir się kurczy, jeśli mamy wstępnie przyklejone oba paski forniru jak na filmie to będzie powstawać szczelina.
Na odwrót jest gdy chcemy wkleić fornir np pomiędzy dwiema deskami, wtedy pod wplywem mokrego kleju fornir się rozszerzy, bardzo zauważalnie.
Dzięki za informacje. Przydadzą się i mi i innym czytającym komentarze. Wiedzy nigdy za dużo 👍👍
Jak zawsze świetna robota Olo :) Pozdróweczka :)
Dzięki Wielkie 😉 Pozdrawiam 😉👍
11:55 oczywiście bardzo dobrze że Wy pozostawiacie po sobie ślad.
Pozostaje jeszcze lektura starych książek.
Pozdrawiam serdecznie 👍🏻😊👌🏻
Podejrzewam, że już dawno nie będzie video i innych jutubów, a książki nadal będą ale za nim to nastanie, może komuś coś uda się przekazać😉
Pozdrawiam 🙂👍
Pomogłeś,dziękuję
Może się zdziwisz, ale bardzo podobną metodę wykorzystuje się w blacharstwie. Spawasz punktowo na zakładkę, następnie tniesz po fragmencie cienką tarczą, licujesz i spawasz doczołowo.
Metody są zapewne podobne w wielu dziedzinach i różną się tylko rodzajem materiałów. Tu fornir, tu blacha, a gdzie indziej plastik 😉
Wyszło elegancko. Pierwszy raz?:) Super. Pozdrowienia
Pierwszy pierwszy 😉Pozdrawiam
Powiem tak do łączenia forniru są maszyny, gilotyna do cięcia i równania a potem maszyna do szycia fornirów😉 tak to wyglądało w zakładzie gdzie pracowałem maszyny miały po około 20 lat jakieś 16 lat temu🖐
Oglądałem na YT takie filmy z tymi maszynami ale ja do swojego małego warsztatu ich nie wstawię ..... niestety. Dziś zapewne jest wiele różnych technik łączenia forniru no i nowsze maszyny i technologie. Ale chyba warto spróbować najprostszej techniki i zrobić coś samemu w amatorskich warunkach😉
Też okleiłem swoje głośniki tylko że okleina(obłóg) miał 3 mm grubości,łączenie trochę widać ale jest OK
@@sebol3232 ale 3 mm to już jest dosyć dużo materiału gdzie można wyprowadzić elegancko krawędzie i w razie jakiejś wpadki jest miejsce na naprawę. Ciekaw jestem Twojego wykończenia. Może wpadniesz na moją grupę ze zdjęciami? Serdecznie zapraszam 😉👍👍
Super pomysł pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki 👍👍 Pozdrowionka 🙂
Rafał, co to się z Tobą podziało? Gdzie zniknąłeś z YT i FB?
A ja złośliwie i w temacie technicznym :) ))
A mianowicie czy żona widziała żelazko w tej akcji , bo pamiętam reakcję siostry jak robiłem jej szafę w domu i poprosiłem o żelazko , widząc że używam je do przylepienia oklein na krawędziach mało co nie dostała zawału :) ))
Dobra robota z tym zakładkowym klejeniem i to prawda jak się nie spróbuje to się człowiek nie dowie czy coś jest dobre czy nie .
Marek .
Widziała widziała 😂😉 ale wiem o co chodzi. To jest żelazko które służy własnie jako warsztatowe więc strachu nie ma, że się uszkodzi, nowego też bym nie używał bo szkoda. Zakładkowe klejenie się udało, więc i ja jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam serdecznie.
No nie. Muszę napisać. Dlaczego nie używa Pan specjalnego noża do cięcia forniru. Szkoda marnować czas, a efekt marny. Kosztuje niewiele. Można też zrobić samemu. I zawsze będzie idealnie. To tak krótko. Pozdrawiam.
Wierzchnią warstwę należało przed cięciem przykleić jak najdalej od miejsca złączenia, albo przymocować czymś tymczasowo (np. taśmą dwustronną). Przeciwnie warstwę spodnią - jak najbliżej
Mam wyzwanie ;D łączenie na zakładkę z nierównym rozcięciem! Szlaczkiem jakimś czy innym zygzakiem ;) tylko różne forniry by się przydały, żeby było widać wyraźnie odcięcie.
Ale Pan wymyśliłeś 😂 postaram się to zapamiętać jak będę robił coś na innym fornirze. Pozdro
Czym różni się płyta fornir od lameli?
Cześć Olo ja to robię w ten sposób że tnę okleinę pod lekkim kątem ona trochę się nakłada w tym kącie i jest dużo lepiej pozdrawiam też Olo
Z tego co widzę to sposobów jest dużo i chyba najważniejsze jest to żeby efekt finalny był zadowalający. Pozdrawiam
Jak można rozpoznać czy na stole jest formit, wydawało mi się do dziś że jest to stół drewniany ale mam już obawy co do tego,
żaden ze mnie specjalista, ale wydaje mi się, że w ten sposób zostaje odstęp szerokości ostrza skalpela i dlatego nie wychodzi. Propozycja rozwiązania :
1. wykonać kilka bardzo delikatnych cięć i wtedy tnąc samym czubkiem ostrza - nie powinno być przerwy
2. może jeszcze lepszym rozwiązaniem choć trudniejszym jest cięcie pod kątem ok 45st. i wtedy jeden liść schowa się pod drugim
Taką metodę stosuje się też przy tapetach. Z fornirem jest ciut ciężej ale gdyby udało Ci się cięcie na raz to byłoby idealnie.
Pozdrawiam.
SIEMA Rafciu! Spać nie możesz, że tak późno film wrzucasz???😉 A co będziesz pił???🍾🍷🍸🍹🍺
Haha, tak to jest jak się ma sklerozę i zapomniałem ustawić godzinę publikacji filmu, a domyślnie na YT jest ustawione na godzinę 0:00 Pozdrawiam 😉👍
👍🏻👍🏻
Pozdrawiam 😉
Dzień dobry,
gdzie kupuje Pan fornir? Jestem z Częstochowy i szukam sklepu wysyłkowego.
Pozdrawiam
Michał Sobiepański
Ten fornir kupiony był na allegro ale sprzedawca nie miał dużego wyboru. Ja nie pracuje na codzień z fornirami więc stałego źródła nie mam.
@@OLO76 Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.
Witaj kolego. Forniry wysyłkowo kupisz w firmie klonpłyt, laminart, zadrożni, cdo, treeland forniry ,alpi ,forpłyt, jaf polska
a gdzie można nabyć takie forniry?
A co jak fornir ma 4mm grubości i nie ma kleju ?
A co do efektu... jestem skłonny uznać!
Dzięki Wielkie. Pozdrawiam ✌✌
Pozdro z teraźniejszości 😁
Haha dobrze, że jeszcze mamy teraźniejszość 😉 Pozdro
Jak zwykle profesor OLO76
Skąd pomysł na godzinę filmu??
Pozdrawiam
Pomysłu na godzinę po lokacji nie było, po prostu źle ustawiłem i później o tym zapomniałem zmienić ustawienia 😁😁💪 Pozdrawiam 😉👍
Tak śledzę te odcinki z ciekawości i dla wiedzy (głownie produkcje drewniano żywiczne) i chciałabym zapytać czy jest szansa na odcinek typu „pierwszy warsztat” albo „domowy warsztat” zeby dowiedzieć sie jakie narzędzia, maszyny są przydatne na poczatek, jak sie ich używa, od czego zaczać, jak organizować sobie pracę i tego typu informacje praktyczne. Żeby takie osoby poczatkujace (a chyba zainteresowanie jest coraz wieksze wsrod ludzi zwlaszcza w czasie „lockdownów”) nogly sie dowiedziec co jest najbardziej przydatne do takich domowych majsterkowań :) pozdrawiam serdecznie :)
Hmm co do elektronarzędzi to zapraszam do mnie. Natomiast co do teorii i wiedzy zostań u Rafa. Ma dużo filmów z przydatną wiedzą teoretyczną. Piątka!
@@elsekleszyk super, dzięki! Na pewno skorzystam bo coraz bardziej się wciągam, a nie chcę się zrazić przez błędy początkującego ;)
Podsunąłeś ciekawy temat, muszę się ogarnąć i może coś z czasem powstanie. Muszę pomyśleć nad formą i spróbuję coś takiego zrobić. Jeżeli masz jakiś pomysł to zachęcam do podzielenia się swoimi pomysłami, chętnie poczytam 👍👍😉 Pozdrawiam serdecznie 🙂👍
Testuj testuj. Jak przyjdzie mi fornirować to będę miał gotowca :) na zakładkę wiadomo że dokładniej ale pracy sporo
Przy takich pracach najważniejszy jest brak pośpiechu, bo gdzie się człowiek śpieszy tam się diabeł cieszy, a w razie jakby co zawsze możesz podjechać na szkolenie........ bez samochodu oczywiście 😂😂
w tej metodzie dużo zależy od forniru, niestety podczas prasowania , od temperatury, czasami fornir się skurczy(straci nieco wilgoci) i po odcięciu i przyprasowaniu łączenia zostaje szczelina
Żona myśli że idziesz majsterkować a ty tam flaszeczkę zmajstrowałeś 😉
Haha, aż tak źle nie ma 🙂😉
Proponuję obejrzeć kanał WOOD DESIGN jeżeli chodzi o fornir, chlopaki robią świetną robotę, pozdrawiam
Elegancko majsterkowiczu! Godzina na premierę eksperymentalna widzę 😉 Natomiast obraz igła! Robi robotę ta nówka sztuka 😜 Pozdro Bratku!
Eksperyment to nie był 🤣🤣 zapomniałem ustawić godzinę i zdziwienie było ogromne jak widziałem o której to poszło. Aparat robi dobra robotę 💪💪 Pozdro
Nie rozumiem sklejenia na zakładkę , rownasz krawędzie i przykładasz do siebie i specjalna tasma jawa klawisz liście może być taśma malarska niebieska też daje radę
Jednym cięciem przez dwie formatki uzyskujesz jednolitą krawędź na tych formatach co daje większą dokładność złożenia. W poprzednim filmie pokazałem złożenia w sposób opisywany w Twoim komentarzu i też jest dokładnie ale istnieje opcja złego docięcia co pozostawia jednak niedokładność. Efekty z klejeniem na taśmę też pokazywałem i ciężko jest usunąć klej który zostaje na fornirze klejąc metodą na żelazko bo fornir jest bardzo cieńki.
Nie zgodzę się z robi że lepszy efekt masz przy cięciu forniru na zakładkę, jak umiesz dwa forniry to ci środkiem wychodzi szczelina po grubości noża u ciebie na filmie jak pokazujesz widać ta szczelinę, jeszcze krótkie formatki 30cm złożysz tak a jak masz pas 3m , ja przeważnie rownam zagłębiali jadąc od tyłu i efekt jest zadowalający, z usunięciem kleju po taśmie nie zauważyłem problemu ciężko usunąć tą papierowa taśmę trza ja moczyć woda, ale zwykła taśma niebieska jak mi się skończy ta do forniru odchodzi bez problemu, puźniej czyszczenie i malowanie i jakoś nie zauważyłem śladów po taśmie a stolarki zajmuje się od 25lat
Paski forniru skleja się taśma papierowa można kupić taka na mokro a następnie przykleja całość do formatki
Może i tak jest ale z tego co widzę jest mało informacji w tych tematach, jak widać można też i bez taśmy choć obstawiam, że z jej pomocą może być dużo łatwiej. Pozdrawiam 😉
@@OLO76 prościej, szybciej . Okleina nam nie ucieka bo papierowa taśma trzyma ja razem zresztą w sztukaterii dalej tak się robi
Szpachla i szlifowanie jeśli naturalny fornir.
Jeśli fornir jest krzywy to paski forniru włóż miedzy 2 deski skręć ściskiem i wyrównaj na wyrówniarka następnie sklej taśma i juz gotowe
Każda informacja jest ważna pod warunkiem, że zadziała 😉
@@OLO76 nie ma innej możliwości musi pasowac o ile prosto będzie wystrugane stolarze chyba jeszcze dzisiaj w ten sposób równają okleine
Brawo dokładnie tak to robiłem 30 lat temu-pozdrawiam!
do szkoły stolarskiej amatorzy, tam jest to na zajęciach
a ja powiem tak, korzystam z metody klejenia na zakładkę tapety. Dzieki temu, jesli mamy dwa pasy, delikatnie dłuższe niż połowa wysokości sciany, jestesmy w stanie zrobić niewidoczne łączenie i wykorzystać dwa kawałki jako kompletną wysokość. Warunek konieczny do spełnienia, żeby takie łączenie wyszło idealnie, to przecięcie dwóch kawałków w jednym przeciągnięciu noża. Przy każdym kolejnym pociągnięciu zmieniamy nawet jesli nieświadomie kąt prowadzenia noża a co za tym idzie minimalnie zmieniamy linię ciętego materiału. Mam nadzieję ze pomogłem komuś ;)
bo przy pierwszym cięciu przy samym końcu był jakiś delikatny przeskok materiału...
nie ma sie co spuszczać... nikt nie bedzie oglądał kolumny z boku...
A kolega który odbierał kolumny oglądał z każdej strony i bardzo mu się podobało to co zrobiłem. Warto robić dokładnie by być później docenionym za swoją pracę. Pozdrawiam 🙂