25 LAT BAJEK? Czym NAPRAWDĘ są NORMY EURO?
HTML-код
- Опубликовано: 25 авг 2024
- Normy emisji spalin EURO każdy z nas o tym słyszał ale nie każdy się w to zagłębiał, co obejmują albo jak Rzetelnie się je sprawdza, no właśnie to wsadźmy kij w mrowisko i opowiedzmy sobie o tym!
Zgadzasz się to kciuk w górę i subskrybuj by być na bieżąco.
Poniższe linki są linkami afiliacyjnymi.
STREFA OKAZJI I PROMOCJI Allegro dla widzów M4K
------------------------------------------------------------------------------
na.allegro.pl/...
------------------------------------------------------------------------------
Szukasz tanio ubezpieczenia? Koniecznie zajrzyj na Mubi.pl
specjalnie dla widzów M4K przygotowano ofertę za zakup dowolnego OC wraca na twoje konto 150zł
------------------------------------------------------------------------------------------
mubi.pl/milosn...
---------------------------------------------------------------------------------
Nie kupowałeś polisy w Mubi? Zgarnij 150 zł + 2000 zł za polecanie
---------------------------------------------------------------------------------
Szukasz dobrych części tuningowych do swojego auta? Zajrzyj koniecznie do ekipy FMIC
------------------------------------------------------------------------------------
allegro.pl/uzy...
------------------------------------------------------------------------------------
LIMITOWANY ZESTAW ELEKTRONARZĘDZI
------------------------------------------------------------------------------------
allegro.pl/ofe...
---------------------------------------------------------------------------------------
Meble warsztatowe których się nie powstydzimy :)
------------------------------------------
fastservice.pl
⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵⤵
OFICJALNY SKLEP MIŁOŚNIKÓW 4 KÓŁEK
--------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------
CHCESZ OTWORZYĆ Z NAMI WARSZTAT M4K GARAGE?
NAPISZ tutaj: franczyza@m4k.pl
-----------------------------------------------------
WARSZTATY M4K GARAGE sprawdźcie co u nich:
www.m4kgarage.pl/
-----------------------------------------------------
🛠M4K GARAGE - profil główny całej sieci
/ m4kwarsztat
/ m4kgarage
🛠 M4K GARAGE ŁÓDŻ - JUŻ OTWARTY!
/ m4klodz
www.instagram....
🛠 M4K GARAGE KATOWICE - JUŻ OTWARTY!
/ m4kkatowice
/ m4kgaragekatowice
🛠 M4K GARAGE ELBLĄG - JUŻ OTWARTY!
/ m4kelblag
/ m4kgarageelblag
🛠 M4K GARAGE POZNAŃ - w toku
/ m4kpoznan
/ m4kgaragepoznan
🛠 M4K GARAGE LUBLIN - w przygotowaniu
/ m4klublin
www.instagram....
🛠M4K GARAGE SZCZECIN
/ m4kszczecin
/ m4kgarageszczecin
🛠M4K GARAGE KIELCE
/ m4kkielce
/ m4kgaragekielce
🛠 M4K GARAGE WROCŁAW
/ m4kgaragewroclaw
/ m4kgaragewroclaw
🛠 M4K GARAGE KOŚCIERZYNA
/ m4kkoscierzyna
/ m4kgaragekoscierzyna
🛠 M4K GARAGE SZEMUD
/ m4kszemud
/ m4kgarageszemud
WSPÓŁPRACA
wspolpraca@m4k.pl
KONTAKT dla widzów
info@milosnicy4kolek.pl
#reklama
![Eminem - Somebody Save Me (feat. Jelly Roll) [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/Vwa0HenQMi4/mqdefault.jpg)
Tu nie chodzi o żadna emisję tylko o mamonę.
Jutro zmieni się tabelka i Yaris 1.0 będzie miał 3x wyższy podatek od emisji
Elon Musk sam powiedział🤔 że Tesla nie jest samochodem ekologicznym tylko bezemisyjnym.😀A to duża różnica.,😁
O kierowcy i pasażerach zapomniał😉
a jego rakiety?? co na to unia i greta? zawał 100 razy dziennie , hahah
@@zajawamotocykle9256 o nie nie, w benzynce :D
@@zajawamotocykle9256 proszę cie, dizel to dla dziadków, raz miałem dizla za młodu i nigdy już więcej. No chyba że lupo 1.2tdi dla ekomonii :P hahah, ale wątpie prędzej jakieś vr6 :D
@@VEKYR900 ja tam na diesle nie narzekam duży moment obrotowy niskie obroty duża żywotność no czasem problemy z odpalaniem zimą. No i niewidziałem jeszcze benzyny w sieczkarni albo ciągniku a i silniki zaczynają się przy 5 litrach😅
Wprowadzanie ekologii do motoryzacji miało sens. I szło w dobrą stronę. Ale poszło za daleko. Powiedzmy, że katalizatory i dpf-y mają sens. O tyle auta mocno zelektryfikowane, start-stopy, scr motoryzację zniszczyło.
Tak jest szukanie rozwiązań na siłę tylko po to by spełnić normy to niszczenie i niepotrzebne komplikowanie.
Ale wiesz, że jakby auta nie posiadały dpfów to by klimat tego nie zauważył?
No tak. W mediach podawana jest tylko propaganda wygodna dla rządów i korporacji. A problem jest bardziej złożony i wiele kwestii o których nie mówią. A płacimy za to my.
Normy Euro miały taki sens, aby nie wpuścić na europejski rynek samochodów z Azji i Ameryki. A przynajmniej jak najbardziej im utrudnić. Gdy niemiecka motoryzacja sponsorowana przez państwowe dotacje, miała już opracowane rozwiązania to wprowadzano normy i kasowano konkurencję.
ps. dpfy nie mają sensu. Są ekologiczne dlatego, ponieważ moment wypalania nie jest uwzględniony w procedurze homologacji. Na papierze jest tylko ten moment gdy dpf filtruje spaliny. Nie bada sie juz tego co wylatuje z rury gdy trwa wypalanie . A właśnie wtedy rośnie temperatura czyli produkcja wszelkich NOXów i dwukrotnie wzrasta spalanie ON.
@@TheEryk03 ciekawe czy jakby Ciebie zamknąć w garażu z autem bez dpfu na odpalonym silniku wyczuł byś róznicę ...🤔, dalej się znajdą ludzie którzy twierdzą że to nic nie daje .
siemka Michu, apropos samolotów, Lufthansa przyznała, że wykonała okołó 18 tysięcy lotów BEZ PASAŻERÓW do Australii tylko po to, żeby utrzymać sloty na lotniskach
Źródło podaj tych rewelacji
Mówią o tym wszędzie.
Trudno samemu sprawdzić?
Ciekawe jaką ma samolot emisję kiedy z pl do Stanów leci 15 osób a coś ponad 150 miejsc wolnych 😅😅😅
Pamiętajcie że utrzymac trzeba nie tylko sloty ale też załogi które muszą wylatać minima co np 90 dni więc taniej polecieć niż potem wznawiać i odzyskiwać sloty lub różne uprawnienia
Muszę się lepiej zapoznać z legendą o dziewicy w Sopocie, brzmi bardzo intrygująco.
Michu zrob test emisji spalania podczas wypalania dpf!Masz możliwości mimo że wsadzisz znowu kij w mrowisko
Szczególnie w transporcie miejskim przy pełnym obciążeniu pasażerami.
Wprowadzanie norm EURO 1-5 jeszcze była uzasadniona ale od 6 jest to już walka o dziesiąte i setne części grama przy nieproporcjonalnie wielkim koszcie i wg mnie to już nie ma sensu.
Norma ma na celu tylko skrócić czas zycia auta.
@@AmatorElektronik a co za tym idzie mamy zmieniać samochody częściej....
Nigdy nie miały sensu, normy sa po to by napedzac sprzedaz nowych samochodow
@@ccc5226 jak wprowadza strefy czystego transportu to owszem bo tak to w PL nie mialo znaczenia. Powiedzmy ze juz euro 3 w benzynie jest wystarczajace, spaliny nie smierdza, problemow nie ma.
@@ccc5226 ile masz lat? Pamiętasz auta sprzed norm?
"Według Argus Media Komisja Europejska zaproponowała zwolnienie prywatnych odrzutowców i lotów towarowych, dwóch najbardziej zanieczyszczających form transportu, z planowanego unijnego podatku od paliwa lotniczego"
Bo czymś ta komisja musi latać 😁
Wiadomo my ludzie pospolita szarańcza według technokratow i bogaczy zapłacimy za wszystko. A oni będą bawić się dalej... Co to jest? My ludzie przecież to my płacimy na ich wypłaty. Trzeba powiedzieć NIE..
@@mateuszkostrzewa4560 jak był lockdown to latały tylko transportowe i prywatne. były dni, że nad polskim niebem nie było w ogóle ruchu lotniczego...
@@SlawcioD no bo mordawiecki musiał się na głoszenia pafialne dostać, bo inaczej ludzie by nie wiedzieli że że mają w domu siedzieć, a i tak łazili 😅
Dlatego trzeba jak najszybciej spieprzać z tego kurwidołku, bo doprowadzą nas do poziomu życia rodem z Korei Północnej
Odnośnie pomiaru spalania, samochodu :), miałem przyjemność pracować, krótki okres czasu w pewnym ośrodku badawczym, na południu Polski.
Do wykonania pomiaru spalania samochodem, wyznaczony słownie był jeden Pan, który miał naprawdę "delikatną nogę". Testy zawsze odbywały się ok 2-3 w nocy, gdzie odbywał się objazd obwodnicą miasta i później przejazd miastem (też w nocy) :). Przed wyjazdem na test, właśnie odbywało się odchudzanie auta, wyciąganie opony zapasowej, podnośnika itp. składano lusterka i co ciekawe dobijano opony od progu wytrzymałości. I tak testy wychodziły, jeżeli wchodziło za dużo to szukano dalszych możliwości odchudzenia auta. Tak było przed czasami normy WLPT.
wystarczył początek pandemii żeby to zrozumieć, ulice puste (fajnie szybciej będę w pracy) ale smog itd. nadal na czerwono
Nie mogę się zgodzić z tymi całymi procentami, bo nie jest możliwe że 6%to kolej i samoloty gdyż mamy choćby w Polsce Herkulesy z 60 lat . Druga sprawa to normy emisji w Europie która jest w porównaniu jak jabłko do dyni w porównaniu do reszty świata, USA Kanada, Rosja, Chiny i cała Afryka. Tam się nie przejmują ta normą.
Ja jestem zwolennikiem ekologii, ale po 1 to nie są auta ekologiczne, a po 2 cena jest masakrą i doprowadzi to do biedy, zniszczy cały transport....
Kiedyś trafiłam na artykuł, w którym pokazano normy spalania starego Mercedesa tzw beczki z nowymi autami. Oczywiście diesel. Mietek - stan igła, dbany i wypieszczony, bodajże cały czas w jednych rękach miał lepsze wyniki niż nowe auta. Morał był taki, że nawet zadbany staruszek potrafi utrzymać normy spalania i nawet lepiej wypaść niż auto świeżo wyprodukowane.
Tak z innej strony - jak nie ma być smogu, jak mamy miasta, gdzie komin na kominie stoi, wszystko zabudowane wieżowcami, brak naturalnej cyrkulacji powietrza, dużo mieszkańców - nie ma szans by smogu nie było. Nawet przy w 99% eko miejscowości
No nie do końca - normy CO2 nadal były gorsze od samochodów współczesnych a jedynie emisja NOx wyglądała na lepszą niż w niektórych silnikach. NOx to zazwyczaj efekt temperatury spalania, więc ich wzrost jest ceną za sprawność silników (mercedes z testu ma 72KM... a porównano emisję z 2.0TDI)
Ale chyba nie doczytała pani że ten Mercedes miał dołożony dodatkowy DPF.
@@marcingruba7391 to było daaawno i może czytaliśmy na dwóch różnych stronach. Bywa, że jeden portal napisze więcej, a drugi mniej
Ten Mercedes był bardziej eko bo miał 1/3 mocy obecnego diesla lub nawet mniej. Wsiądź do tekiego auta co waży 1,5 tony i ma moc max 70 koni lub mniej.
@@marcingruba7391 beczka z DPF????
Nie wrzucaj hybryd do tego samego wora co elektryki. Są hybrydy HEV które są jak najbardziej ok bo silnik elektryczny w nieekonomicznym momencie pomaga silnikowi spalinowemu, a są hybrydy PHEV które są upośledzonymi elektrykami (mały zasięg na prądzie, długie ładowanie) i upośledzonymi hybrydami HEV (ciężka bateria którą trzeba wszędzie wozić) które mają sens tylko do jazdy w mieście.
Do momentu przejścia w 50% produkcji prądu z źródeł odnawialnych PHEV i elektryki są nie ekologiczne.
Szkoda, że samochody nie są poddawane testom podczas pełnego obciążenia, hybrydy z pustymi bateriami na start, a w przypadku diesla i benzyny podczas wypalania DPF/GPF.
i jedno i drugie jest tak ekologiczne jak statek na mazut, no ale na papierze wszystko jest ..gut,
@@VEKYR900 Jest znaczącą różnica
@@winio437 tak jest znacząca różnica masowiec w przeliczeniu na tonokilometr produkuje mniej zanieczyszczeń niż transport samochodowy
Są niczym innym jak maszynką do zarabiania niebotycznej kasy, którą finalnie płaci konsument czyli my. To samo robią z paliwami stałymi/płynnymi!!! Cała podwyżka energii i gazu jest właśnie spowodowana normami/opłatami emisyjnymi, oraz spekulacją ceny gazu przez "rusa", który jest potentatem na rynku.
Wiadomo, że jak wzrasta popyt na gaz to ten gaz będzie drożeć. Uni robi laske Rosji zakazując korzystania z elektrowni węglowych.
sprawdź kto zarabia na certyfikatach co2 ;)
@@SlawcioD ten kto je emituje
Jeżeli uważasz że podwyżka cen jest w 100% przez gaz to za dużo TVP a za mało ekonomii 😂.
Jeżeli uważasz że ekologia to maszynka do zarabiania pieniędzy to Proszę pokaż mi koncern paliwowy który jest biedny 🤔
Jeżeli uważasz że podwyżka cen jest w 100% przez gaz to za dużo TVP a za mało ekonomii 😂.
Jeżeli uważasz że ekologia to maszynka do zarabiania pieniędzy to Proszę pokaż mi koncern paliwowy który jest biedny 🤔
Dobrze ze ktoś w końcu o tym powiedział. Emisja CO2 z Europy to pikuś przy emisji Ameryki i Azji. A dodatkowo elektryki nie są bardziej ekologiczne bo przy produkcji baterii wytwarzają się jeszcze gorsze gazy niż CO2, który jest gazem życia dla roślin.
Najlepsze jest to że normy i wymysły elektryczne ustalają Ci co wgl nie mają pasji do motoryzacji. Niech sami sobie jeżdżą rowerami albo jarają się dźwiękiem szczotek i wypadajacych komutatorów zamiast korb.
Tak jak pisałem wielokrotnie jednym z najbardziej realnych na tą chwilę eko źródeł napędzania pojazdów jest gaz jak na razie..Pozdro Michu!❤
Popieram tok myślenia. Bardzo obrazowo to omówiłeś i miejmy nadzieję że ludze zaczną się budzić z tego matrixa.
"Pokazujmy rzeczy jakimi są" - święte słowa i niestety coraz trudniej przychodzi to coraz większej liczbie osób. Tak bardzo dryfujemy od prawdy, że zaczęliśmy wierzyć w kłamstwa.
W dzisiejszych czas łatwiej jest człowieka okłamać niż wytłumaczyć mu że został okłamany.
Ze wszystkim się tu zgadzam, poza hybrydami. Klasyczna hybryda typu TojTojowe HSD ma mało palić (dla użytkownika, a dla środowiska niejako przy okazji). Czyli te 3,8 litra w mieście powiedzmy (realne osiągane przeze mnie spalanie). Silnik spalinowy jest prosty do bólu, wolnossący, odprężony, 98 koni z 1.8, wąskopasmowe sondy lambda i ogólnie prosty układ jego sterowania - wręcz przedpotopowy. Te auta mało emitują niejako przy okazji, bo po prostu mało spalają dzięki utrzymywaniu pracy spaliny w optymalnym zakresie (silnik elektryczny mu "pomaga" w odpowiednich momentach). A nadwyżka jego momentu obrotowego w dowolnym momencie (która w zwykłym aucie szłaby w gwizdek) + energia z hamowania leci do małej baterii (bufor) i jest wykorzystywana podczas kolejnego ruszania czyli wtedy gdy silnik spalinowy paliłby najwięcej. Akumulatory są małe (kilka amperogodzin, chcąc jeździć tylko na nich przejedziesz 2 - 3 kilometry max), wykonane w technologii niklowo-wodorkowej, żyją w zdrowiu przez 10 - 15 lat oraz nie obciążają środowiska bardziej niż klasyczny aku ołowiowy w "tradycyjnym" samochodzie. To działa w z grubsza niezmienionej formie od 1997 roku (pierwszy Prius), więc żadna nowość. Pozdrawiam!
Bardzo dobry materiał. W tych normach Euro chodzi również o to aby zlikwidować konkurencję głównie dla Niemiec i Francji w dziedzinie motoryzacji bo tutaj są ogromne pieniądze i rozwój gospodarczy. Unijna eko-dyktatura skutecznie dba o to aby nas uzależnić od zachodnioeuropejskich technologii abyśmy nie wstali z kolan dążąc do suwerenności w produkcji zwykłych samochodów i
w energetyce! Reszta świata rozwija się i robi co chce emitując ogromne ilości zanieczyszczeń zaspokajając chore ambicje koncernów europejskich pod względem produkcji podzespołów
a ja jeżdżę dieslem z wyciętym dpf-em i się z tego ciesze. Będę nim jeździł dopóki nie umrze, a jak umrze to kupę kolejnego diesla i dalej będę kopcił, bo ta cała ekosciema to jedno wielka bojda...
Zgadzam się w 100%
Nie chcę aby ukochana prawdziwa motoryzacja zniknęła 😭
XD
Na każdej płaszczyźnie tak to wygląda. Zrzuca się odpowiedzialność na ludzi a główne problemy powstają na poziomie rząd, bogacze, korporacje. Nie chodzi o nasze zdrowie i dobrobyt a o inne rzeczy. Analogią tą może być przelozona na wszystko łącznie z plandemią.
A po Polsku?
@@casmon71 A co, to co napisałem to po chińsku?
Warto o tym mówić i aż miło słuchać
Michu, chcesz trochę poznać historii ciekawych z tymi EURO normami?
Masz tam w okolicy pewnego Mariana od autobusów!
Pozdrowienia od Darka.
Fajnie było jak w lockdawnie. ograniczyli przemieszczanie się ludzi.
Ograniczyli ilość pojazdów na drogach.pusto w miastach.
A ilość ppm-ów...... nie spadla.
Inne pomiary też nie opadły.
Dobry odcinek.
Pozdrawiam.
Weź pod uwagę to że ludzie którzy jeżdżą teslami mają wyjebane w ekologię tylko chcą być ekonomiczni i trendy. Myślę że nie ma to większej korelacji z świadomością ekologi
Jeśli akumulatory wytrzymają 8 lat, ktoś przejeżdża 30 kkm rocznie to oszczędza sporo na paliwie, a do tego nie licząc mniejszego zanieczyszczenia można dodać kolejny pozytyw - nie zakupionej ropy naftowej do przerobu i dodatkowych zanieczyszczeń z tego powodu.
Inaczej pisząc - Rosjanie i Arabowie mniej zarobią.
U mnie szef wszystko co da sie spalić to spala(plastik, guma itp.) , na placu nie da sie oddychać .To jest dopiero ekologia
Odnawialne źródła energii nie zapewnią stabilności systemu energetycznego w naszej szerokości geograficznej. Musi być źródło w pełni zarządzane i przewidywalne czyli w Polsce tylko węgiel lub atom.
Atom nie nadaje się do dużych zmian mocy, jakie są weekendami względem dni roboczych. Atom jako elektrownia pracująca cały czas z pełną mocą a regulacja węglem lub najlepiej gazem, bo jest bardzo szybki w regulacji. W węglu od podania większej ilości węgla do młynu do zauważenia tego w generowanej mocy mija około 2 godzin. Przy gazie jest to max kilka sekund.
Do regolacji sieci mają być elektrownie gazowe, niska emisja, szybki rozruch i wygaszanie atom w tej kwestii jest najgorszy.
Gaz - uzależnienie od Rosji i już można traktować źródło jako niestabilne
@@przemysawjach7022 węgiel mamy od rurskich ropę też (stąd to antyeokologiczne wycie), atom działa i nic z tym nie zrobisz, słońce i wiatr wiadomo.
Jakieś propozycje?
@@marcinrat1 węgiel mamy również u siebie, ale przez pseudoekologów trzeba je zamknąć.
Z kotłami c.o jest tak samo jak z normami euro. Nie kocioł jest tu problemem tylko to co jest w nim spalane.
To przeba się przezucic na solary i w nocy jak nie ma słońca siedziec po ciemku, na razie nie ma magazynów energii dlatego elektrownie na węgiel tym wygrywają, że prąd jest cały czas.
Tona węgla spalona w najlepszym piecu u Kowalskiego robi wiecej syfu niż tona spalona w warunkach np. elektrowni.
Ośmielił bym powiedzieć że 100ton spalonego węgla w elektrowniach jest mniej szkodliwa jak tona spalona w domku.
Ogólnie, problem leży w mentalności Kowalskiego, nie umie palić, zadbać o piec i komin, wymienić wtryski w dymiącym dieslu itp. Stąd rządy mają pretekst, żeby nas docisnąć.
Bo żaden rząd nie chce powiedzieć prawdy kto jest odpowiedzialny za smog w okresie zimowym. Nie ma też ustawy która zmusiła by właścicieli domków którzy są na terenie miasta aby korzystali miejskiego C. O
@@manganese5065 chodzi o zarzadzanie odpadami i spalinami na poziomie przemysłowym. Kowalski nie odsiarczy spalin i nie wyłapie cząstek stalych. Dlatego ludzie powinni mieć zeroemisyjne domy i samochody a syfem po produkcji domów i samochodów powinien zająć się przemysł
@@specvolt8769 Zero to ideał, kwestią jest to czy to jest realne. W oparciu o energię atomową i wodór jak najbardziej, bo fotowoltaika, wiatraki i baterie litowe to zamiatanie pod dywan.
Jeśli globalnie nie zdecydujemy się na ograniczenie dzietności, to i tak wszelkie zabiegi "ekologów" okażą się i tak (w praktyce) jedynie kosmetycznymi działaniami, a które jedynie opóźnią nieco całkowitą samozagładę.
Jednak problem jest w tym - by na to się zdecydować - to większość jest zbyt głupia i egoistyczna.
A i tak podstawowy problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko w poważaniu dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata.
A dla "bydła" (czyli dla nas) które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.
16:50 - 3 lata ? Nissan Leaf z 2014 roku w 2022 roku ma prawie nadal full kondycję baterii mimo że to taki budżetowy elektryk
Dodam, że hybrydy też smigają. Mam yarisa z 12 roku i dalej pali 4,5l także jak od nowości.
Bujda z nissan em
Dodatkowo normy euro dotyczą tylko Europy, Ameryka, Chińczycy itd. mają to "w poważaniu"..... a samochodów mają jakby nie było "trochę" więcej
Zgadzam się w kilku kwestiach a w kilku mam inne zdanie. Samochody elektryczne to przyszłość, a jechanie po Tesli jest nieuzasadnione bo bez niej te zmiany by szły jeszcze wolniej.
Pełna zgoda ze MIX energetyczny mamy mało ekologiczny ale to pora iść z tym do przodu. Co z tym naszym Gazem Łupkowym , elektrownią jądrową i wiatrakami na Bałtyku? Mamy co mamy ale musimy zmieniać się tak jak od 89 :)
Pewne trendy jak np Tesla która poprostu zapierdziela od 0 do 100 wymuszają kolejne zmiany. Do nas to przyjdzie to powoli, ale fajnie jak zaczniemy sie do tego przygotowywać. Zmieniając swój Mix energetyczny w między czasie.
A to że samoloty są mało ekologiczne to jasne ale Mirek blacharz nie zbuduje bezpiecznego i w miarę ekologicznego odrzutowca a do Egiptu chce czasem polecieć. Inna sprawa że latanie biznes jetami to jest dopiero jaranie :(
Normy ze były oszukiwane to jest skandal kto za to zapłacił środowisko dobrze ze naprostowano to! Co będzie dalej zobaczymy ważne żebyśmy jako kraj poprostu nie zostali w tyle z innowacjami. Było jak było w PRL a my chcemy być z zachodem jako UE i USA. Jako kto na to pytanie możemy sobie odpowiedzieć. Michu zmiany są potrzebne bo jedyne co jest pewne to zmiana. Warto być na nie gotowym :)
Wreszcie rozsądny komentarz, a nie ze diesel musi dymić.
@@pawelsz95 diesel nie musi dymić. Chociaż umówmy się jeśli 20letni diesel przy "daniu do dechy" DELIKATNIE zakurzy to nie srajmy sie.
Ale po drugiej stronie są ludzie dla których każdy diesel to kopciuch. 10letni z czystą końcówką wydechu też. A to już przesada
Najbardziej ekologicznym jest diesel który często dobija do 500 tys km bez DPF/EGR na zwykłej pompie.
Nikt normalny nie zwraca uwagi na jakie tam gramy CO2.
Dokładnie tak jest jak mówisz,Poza tym jeśli chodzi o samochody,na stacjach diagnostycznych sprawdzanie emisji spalin w benzybie jak najbardziej sprawdzali ale w ropniakach nie kojarzę takowego czegoś żeby robili. Kopca z kominów domów fabryki,A oni wmawiają bo samochody jeżdżą i smrodza i smoki niska latają puzniej A z komoniminów dalej się kopci i smog dalej jest. Tak że nich Europa się zastanowi nad sobą i tyle.pozdro Michu dla Ciebie i załogi.
Ten film powinien był powstać w 2018 lub 2019 roku. Działania w innych częściach tego koła są podejmowane: ETS został wprowadzony w 2005 roku; jak mówi się o przejściu na wegetarianizm to jakby jaja chcieli obciąć; o smogu trąbi się od dekady i są programy wymiany pieców i termomodernizacji. To nie tylko UE. Chiny czy Stany Zjednoczone podejmują swoje działania.
Najbardziej Eko jest kupić furę i jeździć nią 10 lat po czym sprzedać kolejnemu właścielowi by służyła na kolejne 10 lat.
Wiesz o co spytał kolega jak mu powiedziałem że zmieniam w domu kominek na kocioł 5 klasy na pellet? Zaniemówiłem jak go usłyszałem. Spytał dosłownie tak: Na pellet? A po co Ci taki piec w którym nie możesz spalić śmieci? Ręce opadły, do kominka też nie pchałem śmieci nie miałem nawet takiego zamiaru żeby ciąć opony, albo pchać wory z odpadkami.
Brakuje trzeciego wykresu, jaki procent emisji idzie z Europy i ile z reszty świata. Wtedy to dopiero widać jak samochody mało znaczą :)
Cześć Michu. My jako ludzie z całego Świata jesteśmy w stanie własną energię wytworzyć po przez magnes który jest produkowany do większości urządzeń od głośników po przez ładowarki stali tylko Nam jako ludziom nie pozwala na to Rząd bo jest to korporacja od setek lat która potrzebuje siły roboczej a my jako ciemnota ludzka potrzebujemy pieniędzy żeby żyć tak zwana wymiana za siłę roboczą. Pieniądze zostały wymyślone po to żeby nie odwdzięczyć się siła za siłę jak to kiedyś bylo. Energia elektryczna cały czas mówią nam o stratach energi po przez przekazywanie droga kablową tzw. Slupów a jeśli by tak wymyśleć silnik elektryczny i prądnicę ewentualnie agregat w jednym nie spalinowy tylko elektryczny.
Te normy w cywilizowanych krajach mają sens, czyli tam gdzie nie ma lipnych kopciuchów, węglowych elektrowni itd. W UE w 2019 jak był '1 lokdałn' jak jeździło mnie aut, zauważono nawet spadek pyłów. W Polsce w 2019 smog nie spadał, bo 99% syfu robią kopciuchy z palonymi w nich śmieciami i elektrownie węglowe. Reasumując tam w UE te normy faktycznie im coś jeszcze dają, tak jak auta elektryczne ale ładowane z elektrowni atomowych... u nas praktycznie NIC. Otwieram okno, i oczyszczacz powietrza wyje i miga na czerwono od różnych cząstek ppm - no tak jest na minusie właściciele ''willi" utylizują tu dym żółty, tu brunatny, czarny;/
Dokładnie
Warto też wspomnieć że auta zasilane gazem LPG są dużo bardziej ekologiczne niż gdy są napędzane benzyną.
Zgadzam się. Zapotrzebowanie na energię wzrasta a źródeł odnawialnych u nas tak mało że gdyby nie ludzie z Panelami te % byłyby o wiele większe. Tylko też pytanie ile tych zanieczyszczeń wyjdzie przy utylizacji ;) ... Ale jak zwykle najłatwiej winić auta ..
Bardzo interesujący odcinek. Może kiedyś kilka słów o emisji samochodów zasilanych paliwem LPG? W kontekście ekologii jak wypadają na tle pojazdów zasilanych przez PB, ON i prądem.
Pozdrawiam👍
👍👍jak to mówią papier wszystko przyjmie a według statystyki pies z właścicielem mają po 3nogi 😁pozdro dla wszystkich miłośników i miłośniczek
Nie znam się na normach emisji, ale gdy sąsiad pozostawił na parkingu swoje TDCi i zaczął kilkuminutową pogawędkę z innym, to mu wprost zakomunikowałem żeby albo zgasił albo odjechał bo wali spalinami w domu.
Węgiel jest odnawialny stworzono turbiny ktòre wyciągają z powietrza owy węgiel można to wprowadzić ale Unia Europejska nie będzie zadowolona a owe pochłaniacze są zamontowane na Islandi
Trzeba by jeszcze zaznaczyć że cały ślad węglowy to pic na wodę ponieważ jednym z najbardziej ekologicznych rozwiązań jest spalenie drewna, zakładając że ktoś ma kilka hektarów lasu który pochłania CO2 które wytwarza spalając co roku jakaś część drzewa. Taki las nic innego jak magazyn energii słonecznej, a jego emisja CO2 jest równa zero.
Ekologię może by tak zacząć od opakowań plastikowych. Pozdrawiam 👍
Słomek już nie ma są maseczki.
Uszanowanko Michu.Super się Ciebie słucha,ogląda i dużo można się nauczyć.Broń Boże nie piszę tego uszczypliwie i nie chcę się wymądrzać tylko jedno strasznie rzuca się na uszy.Nie włanczać i nie wyłanczać bo tam nie ma włancznika i wyłancznika.Nikt nie jest alfą i omegą każdy się uczy i Ty już nas w wielu sprawach uświadomiłeś.Dziękuje i serdecznie pozdrawiam.
Lata temu Korwin otwarcie głosił, że propaganda ekologiczna to jedna wielka ściema i za dobrze się nie skończy. Prawdopodobnie jest to kolejny sposób na wyciąganie pieniędzy pod byle jakim pretekstem z kieszeni obywatela. Zupełnie tak jak te wszystkie reformy, które nasze rządy i rządy światowe wprowadzają przez dekady. Tyle lat płacimy na służbę zdrowia, edukację, ratownictwo a teraz i ekologię i jakoś nie widać efektów. Tzn. widać. Eko-podwyżki za wszystko co się da. Europa się zwija, tymczasem Afryka i Bliski wschód notują wspaniałe przyrosty naturalne.
a wulkan co na Pacyfiku wybuchł wywalił CO2 za 200000 lat jezdżenia Passatem b3
A może należy podawać emisję CO2 dla elektryków? Ile CO2 emitowane jest produkując prąd do samochodu elektrycznego przez elektrownię w zależności od kraju sprzedaży samochodu na 100km? Na pewno więcej niż zero
Michu... Dzięki wielkie za ten materiał. Długo czekałem aż ktoś na YT ruszy temat norm EURO i emisji CO2 w skali makro w sposób uczciwy i obiektywny. Fajnie, że jako jeden z nielicznych twórców na YT potrafisz mówić otwarcie o minusach hybrydyzacji i elektryfikacji pojazdów. Zauważam, że większość twórców zajmujących się tematyką motoryzacyjną dało się ponieść modzie na EV i słychać tylko ochy i achy na ten temat. Co do motoryzacji w postaci jaką znamy od dawna to mam nadzieję że świat się opamięta w cały tym eko szaleństwie. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia :)
najwiekszym patentem to sa brukselskei pomysly zastapienie transportu elektrycznymi wynalazkami, sa juz ciezarówki moc silnika 120 kW, pojemnosc akumulatora 300kWh, czyli to daje 2,5 godziny pracy z maksymajna moca, a czas ładowania 12godzin...po prostu genialne....
Wystarczyłoby Euro1 jak dodali do Tawrii , Fiata 126elx i Poloneza katalizator i zająć się statkami i samolotami oraz całym przemysłem i piecami . To co z tego że spadły jakieś wartości szkodliwych cząstek stałych jak silniki są coraz bardziej wyżyłowane i coraz mniej trwałe , to nowe są koniec końców mniej ekologiczne.
Dalej to jest bujda, bo jak wypali DPF-a to nadrabia te wszystkie normy
Niezapomniany Andrzej Waligórski (polecam) napisał kiedyś tak:
"Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska. Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała, stąd brak światła i węgla. Ale system działa!" Pisane za komuny, a dziś nadal aktualne...
a propo samolotów ostatniej zimy lufthanza musiała wykonać 18 tysięcy pustych lotow tylko po to żeby nie stracic slotów na lotniskach bo takie genialne przepisy zrobiłą UE:)
Jewro osły nie wiedzą skąd jest lufthanza.
Zapomniałeś powiedzieć że to lewe kółeczko czyli emisja Europy to poniżej 10 procent emisji światowej. Z drugiej strony jakby wyglądało piękne nowe auto które zostawiałoby czarną chmurę za sobą? A postęp w emisji spalin najlepiej zrozumieć zamykając się ze starym i nowym dieslem w garażu (na pracującym silniku).
A może by tak końmi do pracy dojeżdżać :)
A nie bo ekologia zwierze się zmęczy
Ten świat już zwariował a wariuje dalej
Koń kopnoł polityków jewropejskich.
Insta. I tu się z Tobą Michu zgadzam, nie da nic eliminowanie tego wszystkiego w transporcie skoro reszta sektorów to nadrabia.
Aż miło posłuchać
Popatrzcie na mapę świata, porównajcie powierzchnię Europy z Rosją, Chinami itd....Następnie popatrzcie na emisję zanieczyszczeń tych krajów i porównajcie z Europą. Da się odnieść wrażenie, że tylko my Europejczycy mamy najbardziej przerąbane, oczywiśćie płaćimy za to bardzo dużą stawkę....
Michu, w punkt. Brakowało takiego materiału, który uświadomi społeczeństwo na czym polega ta cała ekologia i utopijny świat UE. Kto kumaty wyciągnie z tego wnioski i zacznie się tym interesować, a kto nie to dalej będzie brnął w to gówno pompowane przez pseudo ekologów i Unię Europejską, nie zdając sobie sprawy z rzeczywistego zagrożenia. Proponuję również niedowiarkom poczytanie o Lufthansie, która wykonała 18 000 pustych lotów, żeby tylko utrzymać sloty na lotniskach. Jak to mówi przyslowie: Mądry będzie wiedział o co chodzi, głupi będzie myślał że tak ma być.
Taaa elektryki co 3-4 lata wymiana akumulatorów BARDZO EKO przy codziennej eksploracji
A co jak to wszystko z euro 6 zacznie brać olej i całą normę szlag trafi , te sitka tak ratują świat jak maseczki przed chorobą ale w coś trzeba wieżyc co nie
"
Okazuje się, że wcale nie jest nas aż tak dużo, a wręcz przeciwnie, bo Ziemia wydaje się być wyludnioną planetą. Dlaczego? Ponieważ połowa populacji świata mieszka zaledwie na 1 procencie powierzchni lądów. Co więcej, połowa ludności zamieszkuje Azję, a dokładniej zaledwie 6 krajów, gdzie mieszka 46 procent światowej populacji."
No czyli jednym słowem lepiej ratować, ulepszać i na bieżąco serwisować te auta które są dotychczas wyprodukowane (benzyny i diesle), a ekologie szukać nie w prądzie tylko np. w wodorze jak robia to koncerny z Skandynawii (takie jest moje zdanie)
Pozdrawiam i życzę więcej takich mądrych materiałów :)
Pracuje w ASO Renault. Master do 17 roku samochód bezawaryjny po 17 roku ciągle : kontrola wtrysku, problemy z dpf, samochody na lawecie bo adblue sypie błędy. A co najlepsze to nie wina producenta tylko urzędników. Czasem wina użytkownika. W benzynie wcale nie lepiej. Hybrydy i elektryki- Boże jedyny zachowaj. Kontaktujemy się z innymi serwisami innych Marek i jest to samo. A jeśli ktoś mówi, że on ma nowego diesla i jemu wszystko działa- to niech się cieszy i głośno nie chwali 😂
@@janeksosnicki9105 „moi” mechanicy na głowie stają żeby to jakoś jeździło. Ale tez musimy robić wszystko tak jak producent mówi żeby robić. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu
7:33 mistrz 2 planu
Odcinek jak zwykle treściwy. Naprawdę miło, słuchać osobę, która ma "olej" w głowie :). Zauważyłem też, że starasz się mówić poprawnie, więc ode mnie taki pro tip (choć wiem, że będzie na mnie hejt) mówi się gramów :) Pozdrawiam i życzę zdrowia!!!
Elektryk ma sens w przypadku posiadania dużej instalacji fotowoltaicznej.
Wszystko właśnie idzie w tym kierunku. Te instalacje mają być coraz tańsze. W Niemczech myślą o wprowadzeniu przepisu według którego nie otrzyma się zezwoleniami na budowę bez podpisania deklaracji na fotowoltaike.
UWIELBIAM Cię za ten odcinek. Wreszcie powiedziane jak jest w istocie. Dodam, że moje 24-letnie Volvo diesel zostawia mniejszy ślad węglowy, niż nowe auto elektryczne :) Rozsądek + wiedza i wtedy wiesz, że hasło "eko", to przede wszystkim jest wielki biznes i ogromne pieniądze, a prawdziwa dbałość o środowisko, to jakiś tam margines.
@@hubihubertus1966 gdy już dokształcisz swoją pustą głowę, posprawdzasz definicje i zrozumiesz o czym ja napisałem, wtedy podejmę polemikę... z tym że niekoniecznie.
@@hubihubertus1966 ale to wyniki oficjalnego testu i wyliczeń dzieciaku :) Powtórzę; dokształć pusty baniak zanim dotkniesz klawiatury :)
@@hubihubertus1966 wciąż piszesz, że szkoda ci czasu na komentowanie, a nadal komentujesz - tyle jest warte twoje słowo :) olał cię ;)
@@hubihubertus1966 ...i sprawdź wreszcie definicję "śladu węglowego", bo twierdząc, że 5 elektryków nie dogoni śladu starego Volvo w tdi widać, że ewidentnie nie masz żadnego pojęcia o czym mówisz :) Jak będziesz miałczas wyjaśnij też, jak to jest zabierać głos w kwestiach, w których nie jest się doedukowanym - czy czujesz wtedy jakąś podnietę, czy może przyjemne drżenie pachwin... ciekaw jestem :)
Michu, mówiąc o normach trzeba powiedzieć, że normy miały na celu zmniejszenie trujących ludzi substancji. Przed normą Euro 1 w benzynie był ołów, śmiertelna trucizna. Gaźniki, których nie dało się tak wyregulować, żeby osiągnąć pełne spalanie. Śnieg w miastach był czarny od cząstek stałych, powstających podczas spalania. To się zmieniło. Emisja CO2 to troszkę coś innego niż eliminacja szkodliwych substancji.
Jest jakaś możliwość uzyskania Euro 5/6 fabrycznie tego nie posiadając? Jakieś modyfikacje etc?
Miałem ciężarówkę euro 0 piękny dźwięk itp to było eko zrobiła 1.5 mln km bez remontu
Nie rozumiecie o co chodzi w tym wszystkim. CHODZI O EKONOMIE. musimy kupować ropę od np Rosji na to idzie miliardy rocznie. Prąd możemy wyprodukować sami zbudować panele itd i o to chodzi cała ta kasa zostanie u nas
W skrócie, ja cię nie mogę, ale żeś przyresearchował, wielki szacun. Mega merytoryczny. (Ja osobiście kocham takie odcinki, na pewno bardziej niż rankingi najnowszych silników, (chociaż jakby było mnie stać na nowy samochód i bym właśnie szukał nowego auto to by się przydał)) DZIĘKI ZA ŚWIETNĄ ROBOTĘ!
Temat rzeka Łysy, świetny odcinek! Produkcja mięsa niesamowicie truje ( żeby nie było jestem mięsożercą 😉 ) transport morski, lotniczy, rybołówstwo, rolnictwo a gdzie tam motoryzacja . Hipokryzja Unii jest przeogromna a większość śmieci wysyłane są do krajów trzeciego świata. Materiały do elektryfikacji też z nieba się nie biorą i też się skończą nie wspominając o kosztach minerałów do ich produkowania.
Produkcja elektryków wyzyskuje również kraje trzeciego świata, dzieci itp itd. To co się wyprawia przyprawia o ból głowy. Prędzej czy później to Ebnie.
Czekam na więcej odcinków w tym temacie.
Pozdro!
Produkcja samochodów hybrydowych i elektrycznych jest bardzo nie ekologiczna. ;)
@@hubihubertus1966 nie, już mniejsze obciążenie jest z spalinowymi niż z elektrykami. Poczytaj jak się produkuje do nich baterie, jaką drogę przebywają drogę po świecie, aby stać się baterią. Jedyne czego nam potrzeba to nowego paliwa, na przykład opracowano produkcję pasty wodorowej, którą można wykorzystać jako paliwo.
No i to się nazywa merytoryczny przekaz. Pozdrawiam i miłej niedzieli wszystkim życzę.
1:40 "taka połówka to jest 50%" kurna to jest najbardziej odkrywcze zdanie od lat. Auta elektryczne sa super do miasta na krótkie dystanse bo mozna je cisnac od startu ze swiatel. Moje 2.0 turbo praktycznie w tygodniu dojezdzajac do pracy niczym sie nie rozni od pandy 75km bo przeciez nie beda go cisnac na zimnym jadac 7km w jedna strone
Każdy jedzie po tesli bo elektryk to że jest ekologiczny a prawda taka że sam Elon nawet tego nie powiedział... xd Ktoś coś sobie wymyśli i każdy to powtarza.
Bo nie jest debilem... Gra słów, to że ktoś zrozumie inaczej jego słowa to nie jest jego problem, proste :D
Powinno to iść w kierunku odnawialnych źródeł zasilania typu wodoryzacja - myśleć jak Toyota czy Mazda.
Problem ze sprawnością tej technologi.
Niestety problem jest szerszy moim zdaniem, a jest nim mentalność ludzi. Czy to przy pandemii, polityce czy motoryzacji czy jeszcze czymś innym ludzie patrzą nie pragmatycznie, statystycznie i logicznie ale emocjonalnie. A emocjami można manipulować, robić z ludzi naiwnych niewolników. A cała ta szopka jest prosta. Zanieczyszczenie jest przez to że jest nas zbyt dużo i przez ludzką chciwość i konsumpcjonizm.
A co sądzisz z zamykaniem miast na auta z normą później Euro5?
Dodaj popyt rodzi podaż, każde nowe urządzenie wymagające prądu zwiększa jego konsumpcję i przy tej samej ilości elektrowni ceny będą skandalicznie rosnąć. Cała ta ekologia to metoda wyzysku społeczeństwa. Co do węgla to wystarczą systemy katalityczne tak jak w samochodach aby kontynuwać niezależność energetyczną i bez ryzyka utraty dostaw móc dalej funkcjonować.
Super odcinek. Zgadzam się z opinią ale zapomniał pan o jednej BARDZO WAŻNEJ sprawie.
Firmy samochodowe jaki i inne to nie sa instytucje charytatywne maja przynosic zyski dla swoich akcjonariuszy. I czy w takim środowisku producent będzie wymyślał lepsze silniki. Jak ruszyć postęp?
Źle patrzymy na te normy. To jest "KOPNIAK W d...pę" by zmusić firmy do rozwoju technologii i nie można było im z dnia na dzień zakazać emisji spalin na poz 0. więc pomalutku jest to realizowane.
Wszyscy sobie zdaja sprawę że auta elektryczne OBECNIE z ekologią nie maja wiele wspólnego, ale jak przekonać firmy by zaczeły w to inwestować
Silnik elektryczny każdy sie zgodzi że jest EKO to tylko żródło zasilania jest narazie do bani.
Dlatego UE stworzyła modę a teraz firmy muszą kombinowaćby się dostosować. Jak rozwinąć technologię do takiego poziomu by to żródło zasilania było eko.
I dzięki kasie jaka krąży w tych firmach może w końcu rozwiną technologię do takiego poziomu że auto elektryczne będzie miało zasieg 2000km. A prąd będziemy magazynować w małych bateryjkach ktory będzie produkowany w elektrowniach termonuklearnych. a może z czasem każdy będzie miał taki reaktor termonuklearny pod maską.
Inna rzeczywistość jaka by nas czekała jeśli by firmy nie dostały KOPA W D... to dalej byśmy jeździli 1.9TDi.
Ja wróżę tak...
10-15 lat temu? Salony pełne samochodów...
Dziś? Zamawiasz samochód, dostajesz go po 1-2latach... Bo są braki w elektronice...
Za 5-10 lat? Jeździmy starymi gratami i kupujemy Nowe Łady od Rosji, bo nie wymagają elektroniki którą Azja stwierdziła że zacznie sprzedawać 1000x drożej... Mając jako jedyna jej fabryki na świecie...
Jest nawet taki luźna plotka że zjedzony nietoperz który spowodował paraliż świata, to jeden wielki Chiński spisek. Dzięki jako potentaci światowi odnośnie produkcji towarów, nagle gdy świat staje się z paraliżowany. To mogą po udawać że elektroniki brakuje, dzięki czemu mogą podnieść ceny i w końcu zacząć na tym sowicie zarabiać. ^^
Bo w sumie, komputery PC? Idą cenowo w górę... Konsole? Idą w górę... Samochody? Idą w górę... Inne elektroniczne AGD? Idzie w górę... Telefony? Tablety? Smartwache? Wszystko idzie w górę...
Kto to wszystko produkuje? Chiny i ogólnie Azja... Kto zyska na wyższych cenach? Chiny i Azja... Kto na tym traci? Cały świat po za wcześniej wymienionymi. ^^
Tak więc, może te luźne plotki wcale takimi plotkami nie są. I niedługo niektóre kraje będą biedne, a taka nasza Polska z naszymi rządzącymi, stanie się takim krajem jak Kuba. Gdzie za 15-20 lat. Nadal będziemy jeździć samochodami z 2020r... A nie! Wróć... Te z 2020r się rozlecą... Więc będziemy jeździć eksponatami wyciągniętymi z muzeum. ;) A Ci którzy chcieli mieć klasyki i kupili np. BMW z 2000r i je odnowili, będą uważani za "bogoli" mając wypasioną oryginalną i bez awaryjną furę w tak biednych czasach. XD
Ale tak wracając na ziemię z tej poniekąd fantazji. Autentycznie za te kilka lat, może być naprawdę kiepsko odnośnie tej całej elektroniki, bo to idzie w coraz gorszą, nie lepszą stronę...
Bardzo ciekawy odcinek. Mówiąc o aferze Dieselgate to się nie popisali z akcją naprawcza. Pozdrawiam serdecznie całą ekipę M4K i wszystkich miłośników.
Mnie najbardziej zastanawia tylko to dlaczego E-Car'y nie posiadają paneli słonecznych na dachu ? Co jak co ale to chyba powinien być standard wiadomo ze ładowania nie zastąpi ale zawsze coś . A dla kogoś kto jedzi mało spełniło by to spokojnie swoją role.
W sieci sklepów Żabka są montowane szyby fotowoltaiczne. Polski wynalazek. Wystarczyłby dach panoramiczny na takiej Tesli.
Błędna logika i ślepa uliczka. Obecnie najlepsze panele fotowoltaiczne, w idealnych warunkach mają sprawność ~22%. Przyjmując uśrednione nasłonecznienie na poziomie 1000W/m2, produkują ok. 220W na m2 panela. Tyle, że panel w aucie nigdy nie jest ustawiony idealnie względem słońca, czyli wydajność nigdy nie będzie 100%. A słońce świeci tylko przez część doby. Podczas konwersji napięcia również następują straty, bo inwertery nie są bezstratne. W związku z tym, że innowacjom droga do fabrycznego zastosowania zajmuje dużo czasu, nie masz co liczyć na montaż przez producenta pojazdu najwydajniejszych paneli.
Nissan Leaf ładowany ładowarką o stałej mocy 6,6 kW (6600 W) do prawie 100% ładuje się przez 12 godzin. Mówimy o mocy 2 razy większej, niż można pociągnąć z typowego gniazdka 230V w domu (teoretycznie 3680 W). W przypadku innych aut, o większej baterii, wygląda to jeszcze gorzej.
Dodatkowo, straty mocy związane z panelem w aucie. Panel swoje waży, podobnie dodatkowy inwerter do niego. Te urządzenia będziesz woził ze sobą przez cały czas, czy będą przydatne (noc, zima itp.), czy nie. Panel musi być umieszczony u góry, więc podwyższa środek ciężkości pojazdu.
Dochodzi jeszcze, oczywiście, koszt paneli i dodatkowego osprzętu.
Dlatego jakkolwiek pomysł kuszący, to bezsensowny. Równie sensowna byłaby turbina wiatrowa :)
@@Kwaq84 Perowskity mają w samochodzie duży sens.
@@dardar7445 jaki? Jeśli słońce "daje" ok. 1000W/m2, to tej wartości nie przeskoczysz. Nie uzyskasz więcej niż 1 kW energii z metra kw. panela (i, po raz kolejny, wartości szczytowej, w warunkach idealnych). Średnia powierzchnia pojazdu to 5,5 m2. Czyli dla warunków idealnych masz ca. 5,5 kWp. Ale auto nigdy nie jest całe "nasłonecznione" pod idealnym kątem. A słońce cała dobę świeci tylko czasami na biegunach, i to pod bardzo niekorzystnym kątem.
Ja wiem, że ekopropaganda zrobiła z paneli fotowoltaicznych kolejne "cudowne rozwiązanie", ale trzeba pamiętać, że ta technologia ma swoje naturalne ograniczenia.
Ze mną możesz się nie zgadzać, ale matematyki nie oszukasz.
@@Kwaq84 Ano taki, że niewielkim kosztem można będzie w niewielkim stopniu uzupełniać energię w samochodzie elektrycznym. Do przetwarzania energii z ogniw słonecznych w samochodzie nie jest potrzebny jakiś opisywany wyżej falownik. Będzie potrzebny znacznie prostrzy i bardziej wydajny zarazem tańszy w wytworzeniu przetwornik DC/DC.
Osobiście uważam, że przyszłością transportu jest wodór i ogniwa, co daje "elektryka z możliwością szybkiego tankowania". Można użyć energii np. słonecznej do rozpadu wody i wytworzenia i magazynowania wodoru, tworząc "baterie" o wysokiej gęstości energetycznej.
Jedyne co mnie zastanawia to jak to transportować bezpiecznie, w końcu to wodór, kapsuła musiałaby być pancerna.
To jest pieśń przyszłości, co prawda, ale mam nadzieję jej dożyć.
Pełna racja 👍 dużo zdrówka życzę
Mowiac o zielonej energii odnawialnej w Szwecji tez trzeba wziasc pod uwage koszty produkcji i utylizacji tych panelow fotowoltaicznych i wiatrakow oraz ten ich slad węglowy. Dlaczego blokowany jest wodor oraz geotermia? W Japoni kupuja węgiel i na powierzchni przerabiaja/ uzyskuja z niego wodór.