Bardzo ciekawe i fajne rowery Kellys . Bardzo ładnie malowanie i fajna kolekcja . A co do cen a to zależy kto rządzi to znaczy nie rządzi . Dzięki za fajny film . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱🚲
Miałem w latach 2007-2010, Kellys'owego treka na Alivio. Super! Salamandrę też pamiętam. Jeździłbym, ale budżet wtedy nie pozwalał no i zainteresowanie bardziej asfaltowe. Obłędne malowanie! W zasadzie od wtedy po dzień dzisiejszy szosa, ale już od sąsiadów zza Odry.
Ten Kellys Gate 30 to juz całkiem ma sens. Najważniejsze że już wchodzi w lepszy amor niż te tanie twarde kowadła, napęd kozacki no i ogólnie nawet na maraton nie ma wstydu. Ogólnie te tanie Kellys też nie sypia się tak szybko, moim zdaniem dobra firma.
Wsumie te rowery sa dość opłacalne. Najbardziej topowy to niecałe 6 tys zł. Kupujac Treka musieli byśmy wyłożyć z 12 tys zł. Dla amatora taki będzie idealny. Pozdrawiam serdecznie.
Mam Gate 30 2022. Ogólnie rower ok, jednak okazało się, że ma skrzywioną tylną oś, która wycierała w jednym miejscu piastę. Objawiało się to stukami - im więcej kilometrów tym głośniej. Rower był z tego powodu kilka razy w serwisie, ale ten nie widział problemu. W końcu nagrałem filmiki, zawiozłem koło, zażądałem oficjalnej reklamacji i tak od dziesięciu dni czekam. Zero informacji na jakim etapie jest sprawa.
"W bardzo dobrym stanie" to lepiej używkę na lepszym osprzęcie, ale kto ci taką sprzeda w dzisiejszych czasach... Napiszą w ogłoszeniu, że ledwo używany, a tak na prawdę pewnie był gdzieś uderzony i dlatego chcą sprzedać
Wytłumaczy mi ktoś, dlaczego zamykacz na śrubkę na sztycy jest rozwiązaniem lepszym, stosowanym w droższych rowerach? O wagę dodatkowej rączki chodzi? Bo, że to bardziej upierdliwe jest, to widzę eksploatując rowery z obuma rozwiazaniami
Kurde powiem Ci szczerze , porwał mnie ten kanał jebnięciem cenowym sky is the limit , wiem że w pewnym sensie dostosowałeś się do tego czego chce rynek , ale brakuje mi chorych odcinków z chorymi rowerami:D pozdrowienia
3:48 "...nadaje się dla dziecka..." To wg mnie bardzo złe podejście. Nie chodzi mi o wypowiedź "króla", ale o podejście rynku do dzieci. Dzieci to bardzo duży klient. Dlaczego dziecko ma jeździć na badziewnym rowerze, używać kiepskiego osprzętu z każdej dziedziny? Akurat od lat uważam wręcz odwrotnie. Nie mówię, że dzieciak ma od razu dostać XTR, ale jeśli będzie jeździć na "plastiku", który źle przerzuca, co chwile jakieś problemy, uginające się plastikowe korby z marketu, to może szybko się zrazić. Pomyśli, że pewnie tak ma być, więc cała ta jazda na rowerze jest guzik warta. Dorosły pewnie sobie z tym poradzi. W ogóle uważam, że dziś nie powinno być nic poniżej Deore. Podkreślam "dziś", ponieważ kiedyś Deore to była klasa sama w sobie, a dziś to też "blaszki".
Bardzo ciekawe i fajne rowery Kellys . Bardzo ładnie malowanie i fajna kolekcja . A co do cen a to zależy kto rządzi to znaczy nie rządzi . Dzięki za fajny film . Trzymaj się zdrowo . Chicago 🇵🇱🚲
Według mnie Kellys to jedna z bardziej niedocenianych często marek. Sam mam gravela z ich logo i jestem zadowolony.
Miałem w latach 2007-2010, Kellys'owego treka na Alivio. Super! Salamandrę też pamiętam. Jeździłbym, ale budżet wtedy nie pozwalał no i zainteresowanie bardziej asfaltowe. Obłędne malowanie! W zasadzie od wtedy po dzień dzisiejszy szosa, ale już od sąsiadów zza Odry.
Mam Gate 90 z 2017 i jestem całkiem zadowolony. Rower ma przejechane ok. 14 tys km i poza manetka Shimano nic nie padło.
Pamiętam jak w 97 był może 2004 😁 no i się wydało jaki jest sukces AirBike. Mają informację z przyszłości skurczybyki 🙂
Ten Kellys Gate 30 to juz całkiem ma sens. Najważniejsze że już wchodzi w lepszy amor niż te tanie twarde kowadła, napęd kozacki no i ogólnie nawet na maraton nie ma wstydu. Ogólnie te tanie Kellys też nie sypia się tak szybko, moim zdaniem dobra firma.
Wsumie te rowery sa dość opłacalne. Najbardziej topowy to niecałe 6 tys zł. Kupujac Treka musieli byśmy wyłożyć z 12 tys zł. Dla amatora taki będzie idealny. Pozdrawiam serdecznie.
👏👏👏
Podstawowy model jak posmarujesz to i "TY" da radę.
Nazywasz się Mikołaj. A jak masz na imię?
Mam Gate 30 2022. Ogólnie rower ok, jednak okazało się, że ma skrzywioną tylną oś, która wycierała w jednym miejscu piastę. Objawiało się to stukami - im więcej kilometrów tym głośniej. Rower był z tego powodu kilka razy w serwisie, ale ten nie widział problemu. W końcu nagrałem filmiki, zawiozłem koło, zażądałem oficjalnej reklamacji i tak od dziesięciu dni czekam. Zero informacji na jakim etapie jest sprawa.
Ustawowo Mają 14 dni na odpowiedź. :)
Królu a ja mam taki dylemat:
Budżet to około 13k pln.
Czy lepiej kupić nową szosę, czy używkę w bardzo dobrym stanie na lepszym osprzęcie?
"W bardzo dobrym stanie" to lepiej używkę na lepszym osprzęcie, ale kto ci taką sprzeda w dzisiejszych czasach... Napiszą w ogłoszeniu, że ledwo używany, a tak na prawdę pewnie był gdzieś uderzony i dlatego chcą sprzedać
Dobry dobry, czy z filozofią Kellysa nadal modele Mystery dotyczą kobiet? Druga sprawa ile ten Mystery 50 waży lub Mystery 70- zejdzie poniżej 13 kg?
Wytłumaczy mi ktoś, dlaczego zamykacz na śrubkę na sztycy jest rozwiązaniem lepszym, stosowanym w droższych rowerach? O wagę dodatkowej rączki chodzi? Bo, że to bardziej upierdliwe jest, to widzę eksploatując rowery z obuma rozwiazaniami
Kurde powiem Ci szczerze , porwał mnie ten kanał jebnięciem cenowym sky is the limit , wiem że w pewnym sensie dostosowałeś się do tego czego chce rynek , ale brakuje mi chorych odcinków z chorymi rowerami:D pozdrowienia
salamander byl na deore , niestety mi go ukradli
3:48 "...nadaje się dla dziecka..." To wg mnie bardzo złe podejście. Nie chodzi mi o wypowiedź "króla", ale o podejście rynku do dzieci. Dzieci to bardzo duży klient. Dlaczego dziecko ma jeździć na badziewnym rowerze, używać kiepskiego osprzętu z każdej dziedziny? Akurat od lat uważam wręcz odwrotnie. Nie mówię, że dzieciak ma od razu dostać XTR, ale jeśli będzie jeździć na "plastiku", który źle przerzuca, co chwile jakieś problemy, uginające się plastikowe korby z marketu, to może szybko się zrazić. Pomyśli, że pewnie tak ma być, więc cała ta jazda na rowerze jest guzik warta. Dorosły pewnie sobie z tym poradzi. W ogóle uważam, że dziś nie powinno być nic poniżej Deore. Podkreślam "dziś", ponieważ kiedyś Deore to była klasa sama w sobie, a dziś to też "blaszki".
Słabe macie te miniatury, nie zachęcają do kliknięcia na film.
Ale bełkot.