Obserwuje goscia juz jakis czas,mam tez swoje doswiadczenia,moze nie z typowa walka o przetrwanie czy zycie,jednak cos juz widzialem. Czy ktos zwrocil uwage chocby na to jak ten czlowiek promuje gaszenie,konczenie ogniska?! Szacun i pelne poparcie. Brawo i czekam na kolejne filmy.
Odnoszę dokładnie to samo wrażenie. Przyjemnie patrzeć jak w lesie zostawia po sobie ład i porządek a nie stertę śmieci. Minister Środowiska powinien Bushcraftowemu zasponsorować jakąś nagrodę za takie zachowanie :) Brawo!
Jesteś po prostu świetny, a sposób przekazywania informacji oraz to, w jaki sposób się wysławiasz, są (dla mnie) perfekcyjne. Co tu dużo mówić, w końcu jest słoneczna pogoda, właśnie pakuję swój plecak, biorę rower i jadę w las. Pozdrawiam.
W bardzo delikatny i taktyczny sposób przekazujesz "krnąbrnym" dobrych rad. Informacje te są cenne, logiczne i dzięki nim można uratować sobie lub komuś dupę. Kilka razy "na szlaku" spotykałem "specjalistów" od samo radzenia sobie - P O R A Ż K A. Może dzięki Twoim filmom coś dotrze do ludzi. Dziękuję i pozdrawiam.
Dzięki Treasure Hunter zajarałem się bushcraftem. Oglądam tę srię od jakiegoś czasu i po obejrzeniu tego odcinka i przeczytaniu/obejrzeniu innych źródeł utwierdziłem się w przekonaniu, że treść jest w tym miejscu jest 100% słuszna! Nie ważne jak dobrze jesteś wyposażony, ważne żebyś wiedział jak ze swojego eq korzystać!
Uwielbiam Twoje filmy. Człowiek może się przy nich zrelaksować, dodatkowo bardzo mnie nimi zachęciłeś do wyjścia w góry, a ostatni raz byłem w nich ponad 5 lat temu, jeszcze za czasów liceum. Mam nadzieję, że w czasie wakacji uda mi się to nadrobić, chodź w sumie nie mam tak daleko, to i może w jakiś dłuższy weekend się wybiorę :)
Ten plecaczek z Dekotriatlonu jest świetny. Tyram go w terenie; czasami służy jako siedzenie, czasami noszę w nim gałązki, korę czy mech. Nie szkoda go, jest tani 10-12 zł i całkiem wytrzymały. Dobrze też spisuje się przy rowerowych wyprawach bo jest lekki. Teraz używam go w pracy a on nie chce się poddać. Myślę że wielu ludzi potwierdzi moje zdanie. i nie, nie zapłacono mi za reklamę :D
Słyszałem o kolesiu który w górach złapał kapcia, a nie miał ze sobą łatki...gość napchał do opony trawy na tyle dużo że spokojnie pojechał dalej... szacun za pomysłowość :] Zamiast pompki, łatek itd lepiej zabrać małą puszkę "dętki w sprayu" zajmuje mało miejsca a powinna pomóc w sytuacji awaryjnej. Bushcraftowy film jak zawsze super. Pozdr
Dobre wskazówki i racjonalne podejście do sprawy. Zawsze myślałem, że prawidłowo zabezpieczam się na wędrówki ale po filmie mam świadomość, że kilku rzeczy mi brakowało. Pozdrawiam, lajkuje i obserwuję kanał.
Znam parę osób które faktycznie są w stanie we w miarę dzikim lesie przeżyć dość długo tylko z kocem i nożem, ale to jest wiele, wiele lat praktyki. W dawnych czasach ludzie tak mogli, bo to było całe ich życie i uczyli się tego od urodzenia, więc w wieku 15 lat mieli przynajmniej 10 lat doświadczenia.
Dobry materiał Jak wychodzę na spacer pół lesie to białe torbę na ramię WP, nóż mora Morkavin, krzesiwo zapalniczkę, poncho holenderski, sznurek, manierkę z kubkiem stalowym, oczywiście coś do jedzenia, latarkę, kompas, i z reguły coś żeby na tym usiąść Mała torba a zmienia możliwości
dobra propozycja, ze swojego doświadczenia podpowiem: zapalniczka pizoelektryk zamiast kółkowej; śpiwór z folii zamiast sama folia - rozmiar i waga podobne, nie zwiewa, kumuluje lepiej ciepło, można spać w suchym; orzechy ok, ja wolę salami - tłuste i pożywne; świeczka T-light - źródło wosku, małego płomyka i ciut światła; rękawiczki (!) - zmarzniętymi dłońmi dużo nie poszalejesz nocą w krzakach (wolę skórzane robocze); octanisept (do odkażania - nie wiem co masz w tej apteczce, ale pewnie coś podobnego masz); chusteczki higieniczne (i do apteczki przydatne, i do sanitariatu i do ognia). TO zestaw minimum. oczywiście nie mówię tu o mapach, bateriach i lampce - bo to podstawa :). Świetne filmy!
Najważniejszą część takiego zestawu można u Ciebie zauważyć w każdym Twoim filmie.. spokój, opanowanie, racjonalne podejście do sprawy. Często ludzie panikują w sytuacjach gdy trzeba trochę na zimno pomyśleć. A to podstawowy błąd. Świetny film, od siebie dodam , że zawsze siadam na ... plecaku lub torebce, zależy co tam mam. Opróżnionym oczywiście. Niektóre plecaki, torby maja grubszą jedną ściankę, świetnie się nadaje. Oszczędzi to trochę miejsca. Dobra wskazówka z apteczką, ludzie często myśląc o przetrwaniu szukają zapałek i noża , a tymczasem zamiast coś rozcinać trzeba zakleić i może być potrzebny zwykły plaster.
Łatwiej wyciągnąć kawałek maty niż całą resztę, ale jest to jakieś rozwiązanie. Gorzej jak się rozpakujesz a trzeba się będzie szybko ewakuować. Kiedyś na bodaj Syberii zginęła tak cała grupa ludzi bo spieprzali przed niedźwiedziem i zostawili wszystko za sobą w obozie, a gość się tam zadomowił.
Witam, Dałoby radę zrobić filmik o nawigacji tzn. o pracy z mapą i kompasem. Nie chodzi o sytuację survivalową lecz pod kątem turystyki pieszej. Myślę że temat b.ciekawy i potrzebny a nie ma takich filmów. pozdrawiam
No ale w czym problem, bierzesz mapę znajdujesz swoje położenie, punkty orientacyjne, ustalasz kierunek marszu przekręcasz azymut na kompasie i lecisz do przodu. Potem to właściwie na czuja idziesz patrząc tylko co jakiś czas gdzie północ. Pomyślcie trochę bo niedługo zaczniecie szukać na YT instrukcji jak zrobić kupę.
Z wielkim sentymentem oglądam Pana kanał. jako prawie 50 latek wracam myślami do lat harcerstwa i teraz widzę jacy wówczas byliśmy mało rozgarnięci w zakresie przetrwania a zaistniały okoliczności w początkach lat 80-tych gdzie wchodząc na Snieżkę część drużyny się zagubiła i szukaliśmy ją z ratownikami tzw. Koliberkami ppnad 10 godzin. No ale kiedyś nie było ani dostepnego sprzętu ani dobrych książek o przetrwaniu. Nie mniej z wielką sympatią oglądam Pana filmiki. Z mojej strony propozycja aby zrobić filmik o zachowaniu w trakcie hipotermii Pozdrawiam.
Super film!👍 Idiotami wszystko wiedzącymi i mądrasiami nie ma się co przejmować, życie zweryfikuje ich umiejętności. Zza klawiatury każdy potrafi się wymądrzać. Pozdrawiam
Bardzo ciekawy materiał. Ważne jest to co mówisz o sprzęcie i jego przydatności. Ludzie często spinają się twierdząc ,że, gdy masz sprzęt nie jesteś już bushcraftowcem, czy survivalowcem, zamiast cieszyć się z tego, że outdorowców jest coraz więcej.. Wykłócanie się o sprzęt nie ma najmniejszego sensu bo jego przydatność jest niepodważalna. Wiadomo ,ze umiejętności są najważniejsze bo ich nie stracimy, nie zgubimy i się nie zniszczą. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie by umiejętności np. rozpalania łukiem ogniowym czy budowania schronienia z naturalnych materiałów trenować, mając albo w zapasie czyt. w plecaku tarpa, zapalniczkę itd. lub też po prostu rozbić sobie tarpa tak by schronienie było w razie czego gotowe a wtedy obok, możemy ćwiczyć i budować naturalne schronienie. Świetny film, jak i kanał. Pozdrawiam serdecznie
Bo to idioci. Polecam korzystać z samych rąk i nóg kiedy chociażby tej jednej ręki czy nogi braknie z jakiegokolwiek powodu a robi się zimno i ciemno. Niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy jaka to cenna rzecz mieć wszystkie kończyny sprawne.
Super film . Plecak tani , a robi robotę . Posiadam czarny ;) Nie jestem dorosły ale wiem że sporo dorosłych gadają głupoty . Wystarczą podstawowe narzędzia , a da się zrobić wiele i nie potrzeba masa sprzętu którego nie użyjemy . Uważam że każdy zabiera co uważa za potrzebne . Może sugerować się filmikami , ale nie zżerać wszystkiego co inni powiedzą i pokażą :)
Ja właśnie biegam w terenie po lesie 12 km minimum i mam również taki zestaw, nieco inny, w plecaku typowo biegowym. Waży on z plecakiem 3kg więc jest dla mnie do wytrzymania i wygodnie się z nim biega. Mam w nim poncho z którego mogę zrobić tarp, podstawową apteczkę, full tang 8cm ostrze nożyk, krzesiwo, czołówkę i zapas baterii, stalowa butelka 500ml z szerokim wlewem, paracord, folia nrc, duży worek na śmieci, rozpałka awaryjna, mała porcja żywności z wojskowych racji żywnościowych.. Taki zestaw używam czasem jako przerwę w bieganiu żeby przećwiczyć symulację wypadku, i rozbijam mały obóz gotuję wodę itd. Fajna sprawa. Do tego plecak obciąża więc bieganie jest trudniejsze a to dla mnie na plus. Pozdrawiam wszystkich wariatów i zapaleńców sportu, survivalu (a w zasadzie symulacji survivalowych)
Świetnie że widzę rower. Nie wiedziałem że jeździsz. Ja większość wypadów do lasu robię właśnie rowerem, w czwartek wybieram się do Noteckiej. Dziś miałem ze sobą w plecaku Texar Cober bo z takim jeżdżę, organizer baribala który robi mi za survival kit a w nim wszystko co potrzebne. Folia NRC, zapalniczka, zapałki sztormowe według przepisu Mordena (Postapokaliptycznie przez świat), nóż mora, latarka edc, dodatkowe baterie. Przednia i Tylna lampa rowerowa gdyby przyszło jechac po zmroku, kurtka przeciwdeszczowa z decathlon(jest bomba i zajmuje mało miejsca),telefon, portwel a w nim gotówka. W telefonie w tle pracowała aplikacja endomondo która moim bliskim pozwala sprawdzić trasę po której jechałem. W momencie zatrzymania treningu trasa wyświetli się na moim profilu fb widoczna dla wszystkich znajomych. Czasem mam żółtą piłę z Lidla ale dziś nie miałem. Wiadomo że woda no i w czwartek wezmę Lifestraw. Czego nie widziałem u ciebie a moim zdaniem mieć powinieneś to dętka do roweru, pompka i łatki samoprzylepne na wypadek drugiej i kolejnej gumy. Muszę pomysleć o tym ponczo bo to dobry patent jest.
Jak zwykle materiał który ogląda się bardzo przyjemnie. Miło mi zobaczyć kolejny odcinek po długiej przerwie i to jeszcze w tak znakomitych warunkach krajobrazowych? Przypuszczam że to materiał z ubiegłej 19.03 słonecznej niedzieli. A okolica.... Beskid Śląski czy Żywiecki ?
koles na Pilsku to biegacz ktory biegał z grupą na szczyt i z powrotem na czas ... dopiero po zakonczeniu "zawodów " zobaczyli ze brakuje kolegi ... Facet byl ogrzewany kilka dni i był w śpiączce;) wszystko dobrze sie skończyło ;)
Bushcraftowy,mam do ciebie prośbę. Jakbyś mógł zrobić w najbliższym czasie q&a albo tydzień w lesie byłbym całkowicie zadowolony z twojego kanału. Co prawda nawet jeśli tego nie zrobisz to i tak jesteś najlepszy z całego RUclips(jeżeli chodzi o Survival i Bushcraft) ,a jeżeli chodzi o dzisiejszy odcinek jestem w 100% zadowolony ,tak jak zawsze... Mam nadzieję ,że to odczytasz. Pozdrawiam cię! :-)
Zapomniałeś o podstawowej rzeczy komórka i power bankiem, nawet bez zasięgu (można tam nieć zapisane mamy całe polski (w tym specjalistyczne mapy lasów z oznaczeniami ), a istnieje duża szansa że bez zasięgu GPS morze nadal działać dzięki czemu zlokalizowani swojej pozycji nie będzie problemem , w komórce także można mięć szereg przydatnych życzy (kompas, latarka, eboka z jakimś poradnikiem przetrwania) jedno urządzenie odpowiednio przygotowane a tyle możliwości :)
Człowiek , który najdłużej przeżył w pontonie ratunkowym (prawie 3 miesiące) kupił zestaw ratunkowy , rzucił go do jachtu i ... zapomniał o nim. Przypomniał sobie, kiedy jacht zaczął tonąć na pełnym oceanie. Instrukcję zaczął czytać juz po zatonięciu jachtu, kiedy dryfował samotnie. Sprzęt to najważniejsze .
Witam! Bardzo podobają mi się Twoje filmy i to jak promujesz "odpowiedzialną" turystykę. Mam jednak propozycję: myślałeś by zrobić sobie taki "sprawdzian" i spróbować spędzić noc w lesie bez jakichkolwiek narzędzi? Spróbować na przykład użyć kamienia z ostrą krawędzią jako noża, łuku ogniowego jako źródła płomienia, a jedzenie znaleźć w lesie? Gdybyś mógł pokazać więcej "obozowej kuchni", takiej jak świerkowa herbatka, czy pałka wodna, byłoby świetnie! Na pewno wielu turystom przydadzą się informacje dotyczące jadalnych i trujących roślin! Mógłbyś też pójść w styl Bear'a Grylls'a i zjeść parę dżdżownic, jako łatwe do znalezienia źródło białka? Mam nadzieję, że wyciągniesz z tego jakąś inspirację. Pozdrawiam!!
Patryk Kalita Poniekąd tak, było o zbudowaniu schronienia bez narzędzi. Mi chodziło o jakby wyższy poziom wyzwania. Mimo to film o jadalnych i przydatnych roślinach w sytuacji survivalowej byłby super.
Zgadzam się, był o szałasie. Mi chodziło o taki wyższy poziom wyzwania. Mimo to film o jadalnych i przydatnych w survivalu roślinach byłby mile widziany!
Ja bałbym się wrzucać filmy o jadalnych roślinach, bo ktoś po ich obejrzeniu może poczuć się zbyt pewnie i zacząć ich szukać w lesie. Lepiej promować zasadę "nie znam się na roślinach, nie mam 100% pewności co znalazłem, więc nie będę ryzykować". Lepiej posiedzieć na głodniaka lub na batonach i chipsach niż pomylić dobre i złe jagódki.
Arkadiusz Lucia Prawda, nie pomyślałem o tym, lecz kolejny odcinek w podobnym stylu jak ten o pałce wodnej byłby, przynajmniej przeze mnie, mile widziany.
Brakuje zapasowej baterii do telefonu komórkowego lub nawet taniej komórki z Biedry za 60pln z zarejestrowaną kartą SIM. Dla 99% ludzi survival zaczyna się po wyczerpaniu baterii w telefonie.
....lub coś odjąć. ? W zależności od pory roku i miejsca, ale uśredniając....wg. mnie istotne są: komunikacja ze światem (zapasowa komórka), ochrona przed zamoknięciem (foliowe poncho np: z kiosku, tani tarp z Ali), ochrona przed zimnem (dodatkowa bluza np: z Decathlonu za 19 pln, rozpalenie ognia - zapalniczka+mała świeczka), ochrona przytomności ( np: tamowanie krwotoku, odwodnienie), mobilność (własne, zdrowe nogi :). W polskich realiach nie ma szans zagubić się na więcej niż 24h gdzie zajdzie potrzeba rozszerzenia zestawu survivalowego=ratującego życie, a nie komfort posiadacza. Istotne jest aby taki zestaw był małym pakunkiem, który po taniości można powielić w kilku egzemplarzach i trzymać różnych miejscach: , samochodzie, plecaku edc, itp...Co nam po wypasionym zestawie jak żal go będzie nosić bo drogi i ciężki...
Dobrze powiedziane , ile to kosztuje zrobienie szałasu dachu z gałęzi z liśćmi , do tego podstawę zeby usiąść nie na mokrym , trening sama przyjemnośc i duma z roboty , ale zawsze należy byc przygotowanym , mam krzesiwo a zapalniczkę zawsze wezme i czekoladę ,, haha
Takie proste pytanie co do sprzętu. Jestem ciekaw Twojej opinii na temat siedziska. Dlaczego nie alumata ? Gabaryty podobne a powierzchnia większa. Rozumiem, że to był przykładowy zestaw, ale nie pamiętam abyś kiedyś wspominał o alu jako opcji. Personalne preferencje czy może jakiś głębszy powód ?
Bardzo dobry filmik. Może komuś coś zaświta pod czupryną, jak wyjdzie sobie w dziki teren. Ludzie nie szanują siły natury, zwłaszcza w górach. Ileż razy widziałem osoby, które wybierają trudne szlaki bez choćby odpowiednich butów. A przecież wystarczy zabrać tak niewiele.
Trochę mi brakuje w Waszych materiałach mowy o zagadnieniach bezpiecznego rozpalania ognia, przygotowania paleniska - nigdy nie zabezpieczacie ogniska, nawet rozpalając je w igliwiu. Kto raz zobaczył, jak szybko i nieoczekiwanie ogień potrafi rozprzestrzenić się w suchym igliwiu ten już nigdy więcej nie popełni podobnego błędu. Mnie kiedyś uratowało tylko to, że byliśmy na biwaku w 5 osób i w pobliżu była woda. Tylko dzięki temu udało nam się opanować sytuację, bo ogień szedł jak szalony i zadeptywanie nic nie dawało, szło pod igliwiem i wyłaniało się w różnych miejscach. W przeciągu minuty mieliśmy kilka ognisk zapalnych w promieniu kilku metrów. Wy zapewne wiecie, kiedy można rozpalić ogień bez zabezpieczenia, ale warto byłoby trochę omówić temat. Kilka kamieni lub wał ziemny to kilka minut roboty a może ustrzec nas przed poparzeniem lub śmiercią, a cenny las przed spaleniem.
Chciałbym bardzo poprzeć twoje zdanie wiedzą i umiejętności jak najbardziej survival bez sprzętu. Tak ale tylko w taki sposób że chcąc trenować bierzesz sprzęt ale świadomie z niego nie korzystasz chyba że rzeczywiście musisz ale uznajemy to za porażkę ( bez sprzętu sobie nie poradziłem)
Bieganie z tak wyładowanym plecakiem byłoby wielką pomyłką. Po górach nie biegają niedzielni biegacze, którzy mogą sobie pozwolić na zabieranie stosu klamotów. Z reguły taki pro biegacz jedyne czego potrzebuje, to woda i trochę energii pod postacią batonów czy żeli. Inna sprawa, że jak się nie zna trasy czy terenu w którym chce się biegać no to właśnie bardzo łatwo doprowadzić do sytuacji, o której wspominałeś.
Albo jak się złamie nogę, a w górach przy cięższych warunkach i/lub zmęczeniu może się to zdarzyć. Jak masz iść/biec tam gdzie raczej nikt ci szybko nie pomoże lepiej zabierz ze sobą co trzeba albo zmień trasę
Dużo muzyki w tym filmie, nie twierdzę że jest zła ale mnie zdziwiła ponieważ cisza w materiałach zawsze dodawała im charakteru. W lesie takiej muzyki nie ma a ten kanał bardziej traktuję jako multimedialny podręcznik/poradnik aniżeli "survivalowe show".
Obserwuje goscia juz jakis czas,mam tez swoje doswiadczenia,moze nie z typowa walka o przetrwanie czy zycie,jednak cos juz widzialem. Czy ktos zwrocil uwage chocby na to jak ten czlowiek promuje gaszenie,konczenie ogniska?! Szacun i pelne poparcie. Brawo i czekam na kolejne filmy.
Odnoszę dokładnie to samo wrażenie. Przyjemnie patrzeć jak w lesie zostawia po sobie ład i porządek a nie stertę śmieci. Minister Środowiska powinien Bushcraftowemu zasponsorować jakąś nagrodę za takie zachowanie :) Brawo!
Promocja ?
Hymmmm plecaczka dla dzieci?
tak za uwarzyłem szacunek do przyrody jest dla niego ważny
Taaa
Jesteś po prostu świetny, a sposób przekazywania informacji oraz to, w jaki sposób się wysławiasz, są (dla mnie) perfekcyjne. Co tu dużo mówić, w końcu jest słoneczna pogoda, właśnie pakuję swój plecak, biorę rower i jadę w las. Pozdrawiam.
W bardzo delikatny i taktyczny sposób przekazujesz "krnąbrnym" dobrych rad. Informacje te są cenne, logiczne i dzięki nim można uratować sobie lub komuś dupę. Kilka razy "na szlaku" spotykałem "specjalistów" od samo radzenia sobie - P O R A Ż K A. Może dzięki Twoim filmom coś dotrze do ludzi. Dziękuję i pozdrawiam.
Dzięki Treasure Hunter zajarałem się bushcraftem. Oglądam tę srię od jakiegoś czasu i po obejrzeniu tego odcinka i przeczytaniu/obejrzeniu innych źródeł utwierdziłem się w przekonaniu, że treść jest w tym miejscu jest 100% słuszna! Nie ważne jak dobrze jesteś wyposażony, ważne żebyś wiedział jak ze swojego eq korzystać!
Uwielbiam Twoje filmy. Człowiek może się przy nich zrelaksować, dodatkowo bardzo mnie nimi zachęciłeś do wyjścia w góry, a ostatni raz byłem w nich ponad 5 lat temu, jeszcze za czasów liceum. Mam nadzieję, że w czasie wakacji uda mi się to nadrobić, chodź w sumie nie mam tak daleko, to i może w jakiś dłuższy weekend się wybiorę :)
Ten plecaczek z Dekotriatlonu jest świetny. Tyram go w terenie; czasami służy jako siedzenie, czasami noszę w nim gałązki, korę czy mech. Nie szkoda go, jest tani 10-12 zł i całkiem wytrzymały. Dobrze też spisuje się przy rowerowych wyprawach bo jest lekki. Teraz używam go w pracy a on nie chce się poddać. Myślę że wielu ludzi potwierdzi moje zdanie.
i nie, nie zapłacono mi za reklamę :D
WyjadaczPorzeczek Też mam, tylko niebieski i mi również sprawuje się bardzo dobrze... Nie pruje się, a zamki są wytrzymałe i gładko chodzą. Polecam
Survival, survivalem a przetrwać trzeba ;) A tak poważnie to świetny film ! Powinno się go pokazywać wszystkim, którzy wybierają się w góry !!
Dzięki :) Pozdrawiam
Twoich zapałek sztormowych mu brakowało, dętki, pompki i łatek w razie kolejnych przebić opony.
Słyszałem o kolesiu który w górach złapał kapcia, a nie miał ze sobą łatki...gość napchał do opony trawy na tyle dużo że spokojnie pojechał dalej... szacun za pomysłowość :]
Zamiast pompki, łatek itd lepiej zabrać małą puszkę "dętki w sprayu" zajmuje mało miejsca a powinna pomóc w sytuacji awaryjnej.
Bushcraftowy film jak zawsze super. Pozdr
Dobre wskazówki i racjonalne podejście do sprawy. Zawsze myślałem, że prawidłowo zabezpieczam się na wędrówki ale po filmie mam świadomość, że kilku rzeczy mi brakowało. Pozdrawiam, lajkuje i obserwuję kanał.
Bardzo przydatne porady ,wspaniała robota .dziękuję
Ale fatalne, porównując do teraz, to były odcinki 👍
Interesujące i fachowe podejście do tematu, z niecierpliwością czekam na kolejny film :)
Znam parę osób które faktycznie są w stanie we w miarę dzikim lesie przeżyć dość długo tylko z kocem i nożem, ale to jest wiele, wiele lat praktyki. W dawnych czasach ludzie tak mogli, bo to było całe ich życie i uczyli się tego od urodzenia, więc w wieku 15 lat mieli przynajmniej 10 lat doświadczenia.
Dobry materiał
Jak wychodzę na spacer pół lesie to białe torbę na ramię WP, nóż mora Morkavin, krzesiwo zapalniczkę, poncho holenderski, sznurek, manierkę z kubkiem stalowym, oczywiście coś do jedzenia, latarkę, kompas, i z reguły coś żeby na tym usiąść
Mała torba a zmienia możliwości
Bo i zapomniałem o małej apteczce
Twój kanał jest najlepszy ze wszystkich innych o tej tematyce pozdrawiam
dobra propozycja, ze swojego doświadczenia podpowiem: zapalniczka pizoelektryk zamiast kółkowej; śpiwór z folii zamiast sama folia - rozmiar i waga podobne, nie zwiewa, kumuluje lepiej ciepło, można spać w suchym; orzechy ok, ja wolę salami - tłuste i pożywne; świeczka T-light - źródło wosku, małego płomyka i ciut światła; rękawiczki (!) - zmarzniętymi dłońmi dużo nie poszalejesz nocą w krzakach (wolę skórzane robocze); octanisept (do odkażania - nie wiem co masz w tej apteczce, ale pewnie coś podobnego masz); chusteczki higieniczne (i do apteczki przydatne, i do sanitariatu i do ognia). TO zestaw minimum. oczywiście nie mówię tu o mapach, bateriach i lampce - bo to podstawa :). Świetne filmy!
Najważniejszą część takiego zestawu można u Ciebie zauważyć w każdym Twoim filmie.. spokój, opanowanie, racjonalne podejście do sprawy. Często ludzie panikują w sytuacjach gdy trzeba trochę na zimno pomyśleć. A to podstawowy błąd. Świetny film, od siebie dodam , że zawsze siadam na ... plecaku lub torebce, zależy co tam mam. Opróżnionym oczywiście. Niektóre plecaki, torby maja grubszą jedną ściankę, świetnie się nadaje. Oszczędzi to trochę miejsca. Dobra wskazówka z apteczką, ludzie często myśląc o przetrwaniu szukają zapałek i noża , a tymczasem zamiast coś rozcinać trzeba zakleić i może być potrzebny zwykły plaster.
Łatwiej wyciągnąć kawałek maty niż całą resztę, ale jest to jakieś rozwiązanie. Gorzej jak się rozpakujesz a trzeba się będzie szybko ewakuować. Kiedyś na bodaj Syberii zginęła tak cała grupa ludzi bo spieprzali przed niedźwiedziem i zostawili wszystko za sobą w obozie, a gość się tam zadomowił.
Dużo racji jak zwykle. Good job. Sam do plecaka biegowego wrzucę parę rzeczy, co by nie skończyć jak wspomniany biegacz
Dzięki i pozdrawiam.
Dziękuje za muzykę w tle
Fajny film i bardzo potrzebne wiadomości dla początkujących. Robisz dobrą robotę. Dzieki
No. Nareszcie. Koniec tych egzotycznych wakacji bo ludzie na kolejny film czekają 😉
Pozdrawiam :)
rzeczowo i na temat bez przechwałek super o to chodzi
fajnie, że w końcu pokazałeś rower :) Dla mnie też rower jest transportem w dziksze tereny.
Wcześniej już pokazywałem ;) Mój ulubiony sposób "wędrówki". Pozdrawiam
Nie mogę się doczekać filmiku na temat obuwia
uwielbiam cię oglądać i wiele się od ciebie nauczyłem dzięki !!! :)
Jak zwykle pozytywnie i klimatycznie.pozdro
Witam,
Dałoby radę zrobić filmik o nawigacji tzn. o pracy z mapą i kompasem. Nie chodzi o sytuację survivalową lecz pod kątem turystyki pieszej. Myślę że temat b.ciekawy i potrzebny a nie ma takich filmów.
pozdrawiam
Przekop kanał, było.
Ta tematyka to pułapka ! chcą Cie namierzyć! :P
No ale w czym problem, bierzesz mapę znajdujesz swoje położenie, punkty orientacyjne, ustalasz kierunek marszu przekręcasz azymut na kompasie i lecisz do przodu. Potem to właściwie na czuja idziesz patrząc tylko co jakiś czas gdzie północ.
Pomyślcie trochę bo niedługo zaczniecie szukać na YT instrukcji jak zrobić kupę.
Senju Hanashi terenowy zestaw przetrwania też można powiedzieć że nic trudnego a jednak znalazłeś sie tutaj więc idź szukaj jak usadzić dwójkę
Z wielkim sentymentem oglądam Pana kanał. jako prawie 50 latek wracam myślami do lat harcerstwa i teraz widzę jacy wówczas byliśmy mało rozgarnięci w zakresie przetrwania a zaistniały okoliczności w początkach lat 80-tych gdzie wchodząc na Snieżkę część drużyny się zagubiła i szukaliśmy ją z ratownikami tzw. Koliberkami ppnad 10 godzin. No ale kiedyś nie było ani dostepnego sprzętu ani dobrych książek o przetrwaniu. Nie mniej z wielką sympatią oglądam Pana filmiki. Z mojej strony propozycja aby zrobić filmik o zachowaniu w trakcie hipotermii Pozdrawiam.
Z jednej strony dziś jest łatwiej a z drugiej trudniej. Wszystko jest dostępne ale też wymyślamy więcej wymówek. Pozdrawiam
Bushcraftowy kiedy nocka w lesie?! :D
Kto czeka daje like :)
Z polowaniem na krwiożercze wiewiórki .
albo grzyby
ty sam idz na nocke a nie you tube oglądasz haha
Super film!👍 Idiotami wszystko wiedzącymi i mądrasiami nie ma się co przejmować, życie zweryfikuje ich umiejętności. Zza klawiatury każdy potrafi się wymądrzać.
Pozdrawiam
W pełni się z tobą zgadzam,ja do lasu zawsze mam ze sobą taki zestaw,plus pare innych.Nigdy nie wiecie co i kiedy może sie zdarzyć.pozdrawiam.
Bardzo fajny materiał, bardzo chciałabym zobaczyć filmik o różnego rodzaju pułapkach na drobną zwierzynę pozdrawiam ! :)
Fajne filmy kolego robisz. Porady i wskazówki też. 👍
Mądrego to i dobrze posłuchać.
Bardzo ciekawy materiał. Ważne jest to co mówisz o sprzęcie i jego przydatności. Ludzie często spinają się twierdząc ,że, gdy masz sprzęt nie jesteś już bushcraftowcem, czy survivalowcem, zamiast cieszyć się z tego, że outdorowców jest coraz więcej.. Wykłócanie się o sprzęt nie ma najmniejszego sensu bo jego przydatność jest niepodważalna. Wiadomo ,ze umiejętności są najważniejsze bo ich nie stracimy, nie zgubimy i się nie zniszczą. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie by umiejętności np. rozpalania łukiem ogniowym czy budowania schronienia z naturalnych materiałów trenować, mając albo w zapasie czyt. w plecaku tarpa, zapalniczkę itd. lub też po prostu rozbić sobie tarpa tak by schronienie było w razie czego gotowe a wtedy obok, możemy ćwiczyć i budować naturalne schronienie. Świetny film, jak i kanał. Pozdrawiam serdecznie
Dokładnie tak jak mówisz. Pozdrawiam
Bo to idioci. Polecam korzystać z samych rąk i nóg kiedy chociażby tej jednej ręki czy nogi braknie z jakiegokolwiek powodu a robi się zimno i ciemno. Niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy jaka to cenna rzecz mieć wszystkie kończyny sprawne.
Coraz lepsze ujęcia jak tak dalej pujdzie to będzie najlepszy kanał buschcraftowy na yt. Pozdrawiam
Świetny film, pozdrawiam :)
Podoba mi się takie podejście do sprawy...
Super film . Plecak tani , a robi robotę . Posiadam czarny ;) Nie jestem dorosły ale wiem że sporo dorosłych gadają głupoty . Wystarczą podstawowe narzędzia , a da się zrobić wiele i nie potrzeba masa sprzętu którego nie użyjemy . Uważam że każdy zabiera co uważa za potrzebne . Może sugerować się filmikami , ale nie zżerać wszystkiego co inni powiedzą i pokażą :)
Super filmik jak zawsze.
nie mogłem doczekać się tego filmiku
Ja właśnie biegam w terenie po lesie 12 km minimum i mam również taki zestaw, nieco inny, w plecaku typowo biegowym. Waży on z plecakiem 3kg więc jest dla mnie do wytrzymania i wygodnie się z nim biega. Mam w nim poncho z którego mogę zrobić tarp, podstawową apteczkę, full tang 8cm ostrze nożyk, krzesiwo, czołówkę i zapas baterii, stalowa butelka 500ml z szerokim wlewem, paracord, folia nrc, duży worek na śmieci, rozpałka awaryjna, mała porcja żywności z wojskowych racji żywnościowych..
Taki zestaw używam czasem jako przerwę w bieganiu żeby przećwiczyć symulację wypadku, i rozbijam mały obóz gotuję wodę itd. Fajna sprawa. Do tego plecak obciąża więc bieganie jest trudniejsze a to dla mnie na plus. Pozdrawiam wszystkich wariatów i zapaleńców sportu, survivalu (a w zasadzie symulacji survivalowych)
PIĘKNA PREZENTACJA!
TAK TRZYMAJ BRACIE 👍
Świetny film, jak zawsze.
Świetnie że widzę rower. Nie wiedziałem że jeździsz. Ja większość wypadów do lasu robię właśnie rowerem, w czwartek wybieram się do Noteckiej. Dziś miałem ze sobą w plecaku Texar Cober bo z takim jeżdżę, organizer baribala który robi mi za survival kit a w nim wszystko co potrzebne. Folia NRC, zapalniczka, zapałki sztormowe według przepisu Mordena (Postapokaliptycznie przez świat), nóż mora, latarka edc, dodatkowe baterie. Przednia i Tylna lampa rowerowa gdyby przyszło jechac po zmroku, kurtka przeciwdeszczowa z decathlon(jest bomba i zajmuje mało miejsca),telefon, portwel a w nim gotówka. W telefonie w tle pracowała aplikacja endomondo która moim bliskim pozwala sprawdzić trasę po której jechałem. W momencie zatrzymania treningu trasa wyświetli się na moim profilu fb widoczna dla wszystkich znajomych. Czasem mam żółtą piłę z Lidla ale dziś nie miałem. Wiadomo że woda no i w czwartek wezmę Lifestraw. Czego nie widziałem u ciebie a moim zdaniem mieć powinieneś to dętka do roweru, pompka i łatki samoprzylepne na wypadek drugiej i kolejnej gumy. Muszę pomysleć o tym ponczo bo to dobry patent jest.
Miałem ze sobą rowerowy zestaw naprawczy ale go nie pokazałem bo nie on był tematem filmu. Pozdrawiam :)
Super film ,,święte słowa"
Jak zwykle materiał który ogląda się bardzo przyjemnie. Miło mi zobaczyć kolejny odcinek po długiej przerwie i to jeszcze w tak znakomitych warunkach krajobrazowych? Przypuszczam że to materiał z ubiegłej 19.03 słonecznej niedzieli. A okolica.... Beskid Śląski czy Żywiecki ?
bardzo ładny film
Ciemna czekolada też dużo pomaga.
Łapka w górę i lecę z oglądaniem :D
Bardzo przyjemny odcinek ;) pozdro trzymaj sie i nagrywaj dalej!
Super zestaw według mnie
*Zarąbisty odcinek! Pozdrawiam :D*
świetny odcinek!
koles na Pilsku to biegacz ktory biegał z grupą na szczyt i z powrotem na czas ... dopiero po zakonczeniu "zawodów " zobaczyli ze brakuje kolegi ... Facet byl ogrzewany kilka dni i był w śpiączce;) wszystko dobrze sie skończyło ;)
Szanuję ten materiał
Proszę o więcej filmów z nocowania w lecie i może coś o kuchni leśnej pozdrawiam :)
Jak zawsze świetny film ;)
Moc hezké video. :)
Pozdrawiam :)
wszyscy co to czytają zycze miłego dnia
Bushcraftowy,mam do ciebie prośbę. Jakbyś mógł zrobić w najbliższym czasie q&a albo tydzień w lesie byłbym całkowicie zadowolony z twojego kanału. Co prawda nawet jeśli tego nie zrobisz to i tak jesteś najlepszy z całego RUclips(jeżeli chodzi o Survival i Bushcraft) ,a jeżeli chodzi o dzisiejszy odcinek jestem w 100% zadowolony ,tak jak zawsze... Mam nadzieję ,że to odczytasz. Pozdrawiam cię! :-)
Super film pozdrawiam! :)
Zapomniałeś o podstawowej rzeczy komórka i power bankiem, nawet bez zasięgu (można tam nieć zapisane mamy całe polski (w tym specjalistyczne mapy lasów z oznaczeniami ), a istnieje duża szansa że bez zasięgu GPS morze nadal działać dzięki czemu zlokalizowani swojej pozycji nie będzie problemem , w komórce także można mięć szereg przydatnych życzy (kompas, latarka, eboka z jakimś poradnikiem przetrwania) jedno urządzenie odpowiednio przygotowane a tyle możliwości :)
Ależ nie zapomniałem - mówię, że zawsze telefon mam w kieszeni. Pozdrawiam
Brawo :-) pozdrawiam
Super filmik ☺
Nareszcie nowy materiał: -)
Człowiek , który najdłużej przeżył w pontonie ratunkowym (prawie 3 miesiące) kupił zestaw ratunkowy , rzucił go do jachtu i ... zapomniał o nim. Przypomniał sobie, kiedy jacht zaczął tonąć na pełnym oceanie. Instrukcję zaczął czytać juz po zatonięciu jachtu, kiedy dryfował samotnie. Sprzęt to najważniejsze .
Witam! Bardzo podobają mi się Twoje filmy i to jak promujesz "odpowiedzialną" turystykę. Mam jednak propozycję: myślałeś by zrobić sobie taki "sprawdzian" i spróbować spędzić noc w lesie bez jakichkolwiek narzędzi? Spróbować na przykład użyć kamienia z ostrą krawędzią jako noża, łuku ogniowego jako źródła płomienia, a jedzenie znaleźć w lesie? Gdybyś mógł pokazać więcej "obozowej kuchni", takiej jak świerkowa herbatka, czy pałka wodna, byłoby świetnie! Na pewno wielu turystom przydadzą się informacje dotyczące jadalnych i trujących roślin! Mógłbyś też pójść w styl Bear'a Grylls'a i zjeść parę dżdżownic, jako łatwe do znalezienia źródło białka? Mam nadzieję, że wyciągniesz z tego jakąś inspirację. Pozdrawiam!!
Blahatek był już taki film i to całkiem nie dawno
Patryk Kalita Poniekąd tak, było o zbudowaniu schronienia bez narzędzi. Mi chodziło o jakby wyższy poziom wyzwania. Mimo to film o jadalnych i przydatnych roślinach w sytuacji survivalowej byłby super.
Zgadzam się, był o szałasie. Mi chodziło o taki wyższy poziom wyzwania. Mimo to film o jadalnych i przydatnych w survivalu roślinach byłby mile widziany!
Ja bałbym się wrzucać filmy o jadalnych roślinach, bo ktoś po ich obejrzeniu może poczuć się zbyt pewnie i zacząć ich szukać w lesie. Lepiej promować zasadę "nie znam się na roślinach, nie mam 100% pewności co znalazłem, więc nie będę ryzykować". Lepiej posiedzieć na głodniaka lub na batonach i chipsach niż pomylić dobre i złe jagódki.
Arkadiusz Lucia Prawda, nie pomyślałem o tym, lecz kolejny odcinek w podobnym stylu jak ten o pałce wodnej byłby, przynajmniej przeze mnie, mile widziany.
fajny film nagrywaj dalej survival!
W końcu jest !!!
Brakuje zapasowej baterii do telefonu komórkowego lub nawet taniej komórki z Biedry za 60pln z zarejestrowaną kartą SIM. Dla 99% ludzi survival zaczyna się po wyczerpaniu baterii w telefonie.
To bazowy zestaw. Można zawsze coś dodać. Pozdrawiam
....lub coś odjąć. ? W zależności od pory roku i miejsca, ale uśredniając....wg. mnie istotne są: komunikacja ze światem (zapasowa komórka), ochrona przed zamoknięciem (foliowe poncho np: z kiosku, tani tarp z Ali), ochrona przed zimnem (dodatkowa bluza np: z Decathlonu za 19 pln, rozpalenie ognia - zapalniczka+mała świeczka), ochrona przytomności ( np: tamowanie krwotoku, odwodnienie), mobilność (własne, zdrowe nogi :). W polskich realiach nie ma szans zagubić się na więcej niż 24h gdzie zajdzie potrzeba rozszerzenia zestawu survivalowego=ratującego życie, a nie komfort posiadacza. Istotne jest aby taki zestaw był małym pakunkiem, który po taniości można powielić w kilku egzemplarzach i trzymać różnych miejscach: , samochodzie, plecaku edc, itp...Co nam po wypasionym zestawie jak żal go będzie nosić bo drogi i ciężki...
świetna muzyka! Co to za kawałek?
Dodawaj więcej filmików z budowania szalasow bo spoko się ogl Pozdrawiam :)
Dobrze powiedziane , ile to kosztuje zrobienie szałasu dachu z gałęzi z liśćmi , do tego podstawę zeby usiąść nie na mokrym , trening sama przyjemnośc i duma z roboty , ale zawsze należy byc przygotowanym , mam krzesiwo a zapalniczkę zawsze wezme i czekoladę ,, haha
Święte słowa!
widzę progres odcinek świetny mam pytanie co to za poncho
?
podziwiam
w końcu w Polsce ;)
Podziwiam cię
Takie proste pytanie co do sprzętu. Jestem ciekaw Twojej opinii na temat siedziska. Dlaczego nie alumata ? Gabaryty podobne a powierzchnia większa. Rozumiem, że to był przykładowy zestaw, ale nie pamiętam abyś kiedyś wspominał o alu jako opcji. Personalne preferencje czy może jakiś głębszy powód ?
Dokładnie - to przykładowy zestaw. Alumata jest ok. Pozdrawiam
Fajny rower
Bardzo dobry filmik. Może komuś coś zaświta pod czupryną, jak wyjdzie sobie w dziki teren. Ludzie nie szanują siły natury, zwłaszcza w górach. Ileż razy widziałem osoby, które wybierają trudne szlaki bez choćby odpowiednich butów. A przecież wystarczy zabrać tak niewiele.
Fajny film pozdro
I to ja rozumiem 2 kółka i przyroda ;)
Trochę mi brakuje w Waszych materiałach mowy o zagadnieniach bezpiecznego rozpalania ognia, przygotowania paleniska - nigdy nie zabezpieczacie ogniska, nawet rozpalając je w igliwiu. Kto raz zobaczył, jak szybko i nieoczekiwanie ogień potrafi rozprzestrzenić się w suchym igliwiu ten już nigdy więcej nie popełni podobnego błędu. Mnie kiedyś uratowało tylko to, że byliśmy na biwaku w 5 osób i w pobliżu była woda. Tylko dzięki temu udało nam się opanować sytuację, bo ogień szedł jak szalony i zadeptywanie nic nie dawało, szło pod igliwiem i wyłaniało się w różnych miejscach. W przeciągu minuty mieliśmy kilka ognisk zapalnych w promieniu kilku metrów. Wy zapewne wiecie, kiedy można rozpalić ogień bez zabezpieczenia, ale warto byłoby trochę omówić temat. Kilka kamieni lub wał ziemny to kilka minut roboty a może ustrzec nas przed poparzeniem lub śmiercią, a cenny las przed spaleniem.
Chciałbym bardzo poprzeć twoje zdanie wiedzą i umiejętności jak najbardziej survival bez sprzętu. Tak ale tylko w taki sposób że chcąc trenować bierzesz sprzęt ale świadomie z niego nie korzystasz chyba że rzeczywiście musisz ale uznajemy to za porażkę ( bez sprzętu sobie nie poradziłem)
Fajny materiał, co to za "górka" i muzyka?
Pozdrawiam.
Więcej fragmentów z jazdy na rowerze ;D
Fajnie ......:-), ale koleś( prymitiv technology) wymiata jak dla mnie :-) :-) :-)
jego terenowy zestaw przetrwania jest w otaczajacym go terenie :-) :-) :-) he he he
Bieganie z tak wyładowanym plecakiem byłoby wielką pomyłką. Po górach nie biegają niedzielni biegacze, którzy mogą sobie pozwolić na zabieranie stosu klamotów. Z reguły taki pro biegacz jedyne czego potrzebuje, to woda i trochę energii pod postacią batonów czy żeli. Inna sprawa, że jak się nie zna trasy czy terenu w którym chce się biegać no to właśnie bardzo łatwo doprowadzić do sytuacji, o której wspominałeś.
Albo jak się złamie nogę, a w górach przy cięższych warunkach i/lub zmęczeniu może się to zdarzyć. Jak masz iść/biec tam gdzie raczej nikt ci szybko nie pomoże lepiej zabierz ze sobą co trzeba albo zmień trasę
Powiedz też, że nie bez znaczenia jest kolor plecaka :)
Nie da się z Tobą nie zgodzić.
The Kozarus Da się z Tobą zgodzić ;)
zgadzam się !
Dużo muzyki w tym filmie, nie twierdzę że jest zła ale mnie zdziwiła ponieważ cisza w materiałach zawsze dodawała im charakteru. W lesie takiej muzyki nie ma a ten kanał bardziej traktuję jako multimedialny podręcznik/poradnik aniżeli "survivalowe show".
Każdy ma swoją opinię - ja wolę bez muzyki ale czasem słabe audio przykrywam muzyką. Pozdrawiam
A wogóle to kto tak ładnie gra?
Witam Bushcrafta jak zmodyfikowales pokrowiec pochwe na ta more dzieki z gory
dzień dobry gdzie do było nagrywane ? pozdrawiam
Ratujesz pośrednio życie,
w dosłownym słowa znaczeniu.
może odcinek jak wykorzystać rower do przetrwania ? :)
Ja zawsze jak ide na dwór (gdziekolwiek czy miasto czy las) zawsze biorę telefon, klucze (że scyzorykiem) I Zippo :D
100% zgadzam się.
bushcraftowy jaki masz rower?
Błatnia? widoki jakieś takie podobne :D