Szybkie rozpałki naturalne.
HTML-код
- Опубликовано: 13 сен 2024
- Drugi filmik z serii dotyczącej awaryjnych sposobów rozpalania ognia. Teraz przedstawiamy oraz pomagamy w wyborze naturalnych rozpałek. Wszystkie rozpałki, które prezentujemy z łatwością można znaleźć w naszych szerokościach geograficznych podczas każdej działalności outdoorowej - bez znaczenia czy jest zima czy lato.
Cóż, najlepszą rozpałką jest patyk po którym przejechałeś nożem aby był pierzasty. Jest dostępny prawie wszędzie i łatwy do przygotowania. Jednak nie biorę tu pod uwagę tylko łatwości podpalenia. Najłatwiej potpalić:
-korę brzozową
-hubę (suszoną)
-zeschnięte kwiatostany (najlepsze barszczu sosnowskiego, który zeschnięty jest niegroźny i kwiatostan jest podpałką a łodygi kładziemy na ogień bo są puste w środku i łatwo się podpalą).
podoba mi się że koleś zasugerował nie obdzierania z kory żywych drzew
Nie było nic o żywicy? To też się dobrze jara!
Super;)
kora brzozowa jest dobra :)
good job
nic nie pali się tak jak żywica :D oczywiście potrzebne są drzewa iglaste
fajne każdy sposób zadziałał :>
a wersalka gdzie :P pozdro super jak zwykle piąteczka
widze tu duza niescislość.... kiedy Pan zbierasz sucha trawe w tle powiewaja czubki pylace trawe (miotełki) najlepsze na rozpałke) teraz martwisz sie Pan kawałkiem kory - co zdrowemu drzewu nie czyni zadnej krzywdy a w tescie noza uwalasz pan zywemu drzewu galaz gr 50 mm na wysokosci pasa - co oznacza długotrwale grzybienie pnia.
a może zrobisz filmik o tym jak rozpalić ognisko po ulewie ?
Próbowałem rozpalić korę zewnętrzną brzozy za pomocą Kamienia z nasypu na torach oraz brzeszczota : D Były dobre iskry ale zbyt mala temp. :DD i nic z tego nie wyszło xD
Zapraszamy na szkolenia.
szkoda krawędzi tnącej
a jak rozpalić bez krzesiwa? :)
albo fireballem ;)
@yazzz00 LOL :D
troche ciężko bo jestem z warszawy i mam 16lat
Ciężko bo jesteś z Warszawy czy dlatego że masz 16 lat?
Brzoza nie jest dostępna wszędzie tak jak trawa...
taaa bo każdy ma krzesiwo i nóż w kieszeni :)
Arnoldzik Nie znamy nikogo kto nie ma noża EDC w kieszeni :)
survivaltech.pl przy sobie to nosze krzesiwo US.Army a w teren to podobne jak na filmie.
a ja przy sobie noszę namiot, butlę z palnikiem, garnek, ciepłe ubrania, strzelbę i zapas konserw i sucharów na 3 miesiące
jak idziesz do lasu to chyba jest oczywiste że masz przynajmniej najmniejszy nóż ...
a i jeszcze jedno jak chcesz zrobić ognisko to chyba od razu bierze się krzesiwo albo zapalniczke ew zapałki ..
szkoda nożą
noża mi szkoda ;) Nie trzeba tak po barbarzyńsku używać krawędzi tnącej, od tego jest grzbiet klingi.
zapałkami :| XD
kora brzozowa nieraz uratowała mi życie
salus91 jahaahahaha xd dibry jestes
Szakal im cięńsze płatki bibuły brzozowej tym łatwiej ją odpalić
salus91 jak ci kora uratowala zycie jak w vietnamie byles?
salus91 mi tak samo pamiętam to jak dziś w 1846 jak spotkałem brzoza gdyby nie ona już bym nie zyl
@@medexx6229 xD
jak rozpalic bez krzesiwa i noża, kto nosi noz w kieszeni!! każdy pożadny surwiwalowiec nikt nie wybiera sie bez noża do lasu. zal
Benek bo to tacy surviwaloecy niestety ,którzy przed wyjściem w teren /lub zgubieniem się/ muszą odwiedzić x sklepów z gadżetami i n supermarketów z żywnością w konserwach. Lepiej pokażcie dzieciom jak można obejść się bez tych fantów.Np: jak rozpalić ogień za pomocą krzemienia /jak go odszukać ?/,jak rozpalić za pomocą drewna albo kowalskim sposobem. Tego uczono w harcerstwie i na lekcjach fizyki w podstawówce. Tragedia!!!