@@MK-hr5yv do takich piw 25 plato trzeba wyliczyć ilośc drożdzy wg kalkulatora. Ilość jaka jest w tych 3 słojach moze uciągnie 10 litrow potrzeba 21 plato. Warunek ze zadamy je praktycznie zaraz. Do piw dolnej fermentacji trzeba użyć nieco więcej drozdzy niż do górnej
Piszesz o rehydratyzacji suchych drożdzy czyli uwadnianiu. Ja na filmie mówię o postępowaniu z gęstwą. Wspominam również ze może to być woda przegotowana i ostudzona jak i mineralna niegazowana. Wiem ze niektórzy piwowarzy do tych celów używają wody bezpośrednio z kranu.
Środek do dezynfekcji to starsan, który został stworzony z myślą o piwowarstwie. Nie stanowi problemu jeśli chodzi o kontakt z piwem czy drożdzami (w takim stężeniu).
@@browarlichtus2921 ja swoje utensylia (jak narazie winiarskie, piwowarstwem sie jeszcze nie zajmuje) zawsze dezynfekowalem goraca/prawie wrzaca woda, i pryskalem albo alkoholem etylowym70+ lub isopropylowym 70+. Czesto tez do goracej wody dodawalem mydla w plynie. czy taka dezynfekcja wystarczy przy brzeczce piwnej?
@@theoryismypraxis3538 no właśnie piwo jest bardziej wrażliwe na zakażenie choćby z uwagi na mniejszą zawartość alkoholu w gotowym trunku. Dzikie drożdże, bakterie np. lactobacilus są wrogiem gotowej brzeczki. Nawet przy fermentacji piwa dzikimi drożdżami zaleca się mieć osobny sprzęt. Dezynfekcja jest w piwowarstwie bardzo ważna i wrzątek może nie wystczyć. Oczywiście alkohol (desprey, mediseptol) jest jak najbardziej ok. Pytanie czy spryskanie fermentora będzie tak skuteczne jak użycie OXI czy jeszcze lepiej Star San. Star san został stworzony z myślą właśnie o piwowarstwie domowym. Sprawdz się bardzo dobrze. Tak czy inaczej każdy piwowar i tak z czasem sięga po NaOH. Powodzenia i dobrych warek!
Czołem widzę że trzymasz star san lub jakiś jego zamiennik w wiadrze. Opiszesz jak go używasz? Woda destylowana i korzystasz przez kilka tygodni. Czy może kranówka na raz? Najlepszy byłby film o tym bo zauważyłem że jest bardzo mało informacji o korzystaniu z tego typów środków na polskim YT. Co prawda są fora ale wszystko tam przekopać jest ciężko. Pozdrawiam
@@dawidkudaty8398 Starsan rozrobiony z wodą demineralizowaną może stać miesiącami. Od kilku lat czytając fora i grupy na FB widzę, że sporo osób tak postępuje. Ja osobiście wolę zrobić zawsze roztwór na świeżo, nie szukam oszczędności ;)
@@dawidkudaty8398 nie nie z satar sanem i zamiennikami jest inaczej tak jak kolega wyżej napisał. pytanie chodziło o stosowanie większej ilości przez dłuższy czas i odkażanie cięgle w tym samym aż do jego dezaktywacji
Piszesz o dezynfekcji naczyń ? Po oxi w sumie nie trzeba płukać. Nie polecam się używania oxi do dezynfekowania butelek przed rozlewem. Oxi to m.in aktywny tlen, który nie jest wskazany w kontakcie z piwem. Co do dezynfekcji jest ok ale nie zabija wszystkiego np. Dzikich drożdzy. Starsan jest tu lepszy.
oxi w książce "jak warzyć piwo" jest wymieniany bardziej jako środek do mycia nie dezynfekcji i tak go stosuje. przed kontaktem z piwem zawsze star san idzie u mnie w ruch
Mam pytanko jako początkujący piwowar. Zamiast star sana używam zamiennika senipro reins. Wiem ze nie trzeba go płukać po użyciu, ale pisze ze powinno się np. Fermentor odstawić do odciekniecia, a u Ciebie widzę, ze się tym nie przejmujesz i wlewasz gęstwę do słoików w których znajduje się piana, czyli piana ze starsana nie ma żadnego wpływu na drożdże oraz piwo ??
@@michakowalczyk5646 starsan nie musi być spłukiwany, jeśli jest rozcieńczony zgodnie z instrukcją. Roztwór wodny tego środka powinien mieć PH mniejsze od 3. Wlewając piwo czy rozwodnioną gęstwę nie zrobi wielkich szkód. Polecam stronę producenta fivestarchemicals.com/star-san-sanitizer-32-oz
Dziękuje za odpowiedz. Widziałem w komentarzu, że ktoś podsunął pomysł na film z używaniem starsana, szczerze czekam z niecierpliwością na taki odcinek i mam nadzieje, ze się ukarze. Przy okazji proszę o wypowiedz na temat dezynfekcji butelek przed rozlewem. Zawsze robiłem to z użyciem OXY i piwa wydają mi się utlenione, nie czuje później efektów chmielenia na cichej. Pozdrawiam :)
Cześć. Kolejny super merytoryczny materiał. Do tej pory używałem tylko sucharów. Ostatnio zrobiłem pierwsze warzenie ciśnieniowe i zastanawiałem się z moim znajomym z Oslo FB.com/szulcbrew jak wygląda odzyskanie drożdży. Jeśli sie nie mylę te drożdże pochodzą właśnie z takiej fermentacji? Pozdrawiam Kolibeer browar domowy😁
Dokładnie. W ten sposób możesz używać ich ponownie. Oczywiście jeśli w trakcie fermentacji doszłoby do jakiegoś zakażenia to niestety takich drożdzy nie polecam.
czy te trzy sloiki wystarcza na piwo powyzej 25 Blg 20 Litrow, czy trzeba robic z tej gestwy jeszcze starter?
Dla lagera to mało
@@browarlichtus2921 to znaczy? co trzeba w takim wypadku zrobic?
@@MK-hr5yv do takich piw 25 plato trzeba wyliczyć ilośc drożdzy wg kalkulatora. Ilość jaka jest w tych 3 słojach moze uciągnie 10 litrow potrzeba 21 plato. Warunek ze zadamy je praktycznie zaraz. Do piw dolnej fermentacji trzeba użyć nieco więcej drozdzy niż do górnej
Nie zaleca się rehydratacji drożdży suchych wodą destylowaną, przez różnicę ciśnień osmotycznych. Więc czy taka woda nie zaszkodzi gęstwie ?
Piszesz o rehydratyzacji suchych drożdzy czyli uwadnianiu. Ja na filmie mówię o postępowaniu z gęstwą. Wspominam również ze może to być woda przegotowana i ostudzona jak i mineralna niegazowana. Wiem ze niektórzy piwowarzy do tych celów używają wody bezpośrednio z kranu.
wlałeś drożdze do słoja w którym ciągle był środek dezynfekujący? co to za piania? czy drożdze nie obumrą w kontakcie z tym środkiem?
Środek do dezynfekcji to starsan, który został stworzony z myślą o piwowarstwie. Nie stanowi problemu jeśli chodzi o kontakt z piwem czy drożdzami (w takim stężeniu).
@@browarlichtus2921 ja swoje utensylia (jak narazie winiarskie, piwowarstwem sie jeszcze nie zajmuje) zawsze dezynfekowalem goraca/prawie wrzaca woda, i pryskalem albo alkoholem etylowym70+ lub isopropylowym 70+. Czesto tez do goracej wody dodawalem mydla w plynie. czy taka dezynfekcja wystarczy przy brzeczce piwnej?
@@theoryismypraxis3538 no właśnie piwo jest bardziej wrażliwe na zakażenie choćby z uwagi na mniejszą zawartość alkoholu w gotowym trunku. Dzikie drożdże, bakterie np. lactobacilus są wrogiem gotowej brzeczki. Nawet przy fermentacji piwa dzikimi drożdżami zaleca się mieć osobny sprzęt. Dezynfekcja jest w piwowarstwie bardzo ważna i wrzątek może nie wystczyć. Oczywiście alkohol (desprey, mediseptol) jest jak najbardziej ok. Pytanie czy spryskanie fermentora będzie tak skuteczne jak użycie OXI czy jeszcze lepiej Star San. Star san został stworzony z myślą właśnie o piwowarstwie domowym. Sprawdz się bardzo dobrze. Tak czy inaczej każdy piwowar i tak z czasem sięga po NaOH. Powodzenia i dobrych warek!
Czołem widzę że trzymasz star san lub jakiś jego zamiennik w wiadrze. Opiszesz jak go używasz? Woda destylowana i korzystasz przez kilka tygodni. Czy może kranówka na raz? Najlepszy byłby film o tym bo zauważyłem że jest bardzo mało informacji o korzystaniu z tego typów środków na polskim YT. Co prawda są fora ale wszystko tam przekopać jest ciężko. Pozdrawiam
I jest kolejny pomysł :) na film!
@@browarlichtus2921 super na pewno nie tylko ja czekam
@@macq2137 Pewnie to samo co z oxy ... krótko trwałe działanie. Raczej 1-2 doby. Ale chemikiem nie jestem, może dłużej. Pozdro
@@dawidkudaty8398 Starsan rozrobiony z wodą demineralizowaną może stać miesiącami. Od kilku lat czytając fora i grupy na FB widzę, że sporo osób tak postępuje. Ja osobiście wolę zrobić zawsze roztwór na świeżo, nie szukam oszczędności ;)
@@dawidkudaty8398 nie nie z satar sanem i zamiennikami jest inaczej tak jak kolega wyżej napisał. pytanie chodziło o stosowanie większej ilości przez dłuższy czas i odkażanie cięgle w tym samym aż do jego dezaktywacji
Czy fermentowales ciśnieniowo z iSpindel? Czy ispindel Ci nie przecieka? Uczelniasz go jakos dodatkowo? Pozdrawiam
Tak ispindel był w środku. Nic nie przeciekło.
@@browarlichtus2921 dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam
Siemka. Dezynfekuję w oxy i zawsze po tym przepłukuję wrzątkiem, wydaje mi się że to zdrowsze dla drożdży i piwa. Pozdro
Piszesz o dezynfekcji naczyń ? Po oxi w sumie nie trzeba płukać. Nie polecam się używania oxi do dezynfekowania butelek przed rozlewem. Oxi to m.in aktywny tlen, który nie jest wskazany w kontakcie z piwem. Co do dezynfekcji jest ok ale nie zabija wszystkiego np. Dzikich drożdzy. Starsan jest tu lepszy.
oxi w książce "jak warzyć piwo" jest wymieniany bardziej jako środek do mycia nie dezynfekcji i tak go stosuje. przed kontaktem z piwem zawsze star san idzie u mnie w ruch
Mam pytanko jako początkujący piwowar. Zamiast star sana używam zamiennika senipro reins. Wiem ze nie trzeba go płukać po użyciu, ale pisze ze powinno się np. Fermentor odstawić do odciekniecia, a u Ciebie widzę, ze się tym nie przejmujesz i wlewasz gęstwę do słoików w których znajduje się piana, czyli piana ze starsana nie ma żadnego wpływu na drożdże oraz piwo ??
@@michakowalczyk5646 starsan nie musi być spłukiwany, jeśli jest rozcieńczony zgodnie z instrukcją. Roztwór wodny tego środka powinien mieć PH mniejsze od 3. Wlewając piwo czy rozwodnioną gęstwę nie zrobi wielkich szkód. Polecam stronę producenta fivestarchemicals.com/star-san-sanitizer-32-oz
Dziękuje za odpowiedz. Widziałem w komentarzu, że ktoś podsunął pomysł na film z używaniem starsana, szczerze czekam z niecierpliwością na taki odcinek i mam nadzieje, ze się ukarze. Przy okazji proszę o wypowiedz na temat dezynfekcji butelek przed rozlewem. Zawsze robiłem to z użyciem OXY i piwa wydają mi się utlenione, nie czuje później efektów chmielenia na cichej. Pozdrawiam :)
Spoko. Szanuję. Moje prostackie metody też działają😉 😂😐
Kiedyś było pytanie:" czy jak zleję piwo do rozlewu i na dnie fermentora jest gęstwa to czy mogę to zalać świeżą brzeczką?" :) pewnie że można :)
Cześć. Kolejny super merytoryczny materiał. Do tej pory używałem tylko sucharów.
Ostatnio zrobiłem pierwsze warzenie ciśnieniowe i zastanawiałem się z moim znajomym z Oslo FB.com/szulcbrew jak wygląda odzyskanie drożdży.
Jeśli sie nie mylę te drożdże pochodzą właśnie z takiej fermentacji?
Pozdrawiam Kolibeer browar domowy😁
Dokładnie. W ten sposób możesz używać ich ponownie. Oczywiście jeśli w trakcie fermentacji doszłoby do jakiegoś zakażenia to niestety takich drożdzy nie polecam.
Za dużo pier...dzielenia się z tym. Mysle że wlanie po prostu zebranej gęstwy z "nie żywymi" da ten sam efekt, ale co ja tam wiem ;) pozdrawiam
Fermentacja ruszy na bank :)