Pani Mario ten film to uchwycony w kadrze obraz polskiej duszy, ze wszystkimi wadami i zaletami. Obowiązkowo proszę zobaczyć kontynuację, dla fantastycznych aktorów z części pierwszej i dla zjawiskowej Ani Dymnej. Sami swoi to obraz powojennej wędrówki ludóŵ. Polaków wypędzonych z kresów osiedlano na tak zwanych Ziemiach Odzyskanych skąd deportowano niemieckich mieszkańców, stąd puste domy. Oby to się nigdy nie powtórzyło. Ślicznie Pani wygląda w ludowej stylizacji😊.
"A kto mnie zabroni z pastowanem kabanem po lesie spacerować?" Cieszę się, że jesteś w Polsce. Podziwiam Twoją wiedzę, wrażliwość, inteligencję. To straszne, co dzieje się na naszej granicy, choć Białorusini wydają mi się najbliższym narodem słowiańskim. Dobrze, że jesteś Ty i Twoja Rodzina!.
"'Sami Swoi"' - polska komedia lat sześćdziesiątych. No cóż, bohaterowie filmu jako repatrianci z kresów wschodnich ,dla uwiarygodnienia, musieli posługiwać się akcentem i pewnymi wyrażeniami charakterystycznymi dla wschodnich, byłych terenów Polski. Filmowemu Pawlakowi było łatwo bo sam pochodził za Smoleńska. Ładnie wyglądasz w tym stroju ludowym. Lajk.
@@MrQmicic przepraszam ja Ci nie piszę, na Ty to proszę,kultury! Nie jestem dumny z tego tylko zastanów się,co piszesz bo ta! Pani ma 2 dzieci i męża A my Polacy tak jak i Ty jesteś nieszczelny !!!...
Marysiu ,Twoje filmy niezmiennie wprawiają mnie w dobry nastrój i wywołują uśmiech na twarzy. 🙂Jesteś inteligentna i spostrzegawcza. Dziękuję że obejrzałaś film Sami Swoi. Ja zrobiłem to już pewnie ze 20 razy. To świetny film opierający się o faktyczne losy przesiedleńców powojennych. Kiedy wojna się skończyła Stalin zabrał Polakom ogromny szmat naszych ziem na wschodzie kraju a jakby w zamian "podarował " ziemie dotąd niemieckie. Dlatego tam było tyle pustych domów bo Niemcy uciekli bądź w późniejszych latach zostali wysiedleni. To tzw. "Ziemie Odzyskane". Na początku państwa polskiego faktycznie należały do Polski stąd ta nazwa. Część mojej rodziny też tam mieszka. Jedno z fajnych powiedzeń z filmu to kiedy Pawlak jedzie do sądu a jego matka daje mu granaty ( takie wojskowe ) mówiąc " Weź , sąd sądem ,ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie ! " 😂 Pięknie wyglądasz , masz swój styl który bardzo mi się podoba. ❤ Dużo zdrówka i bądź zawsze z nami.
Rewelacja film. Sa 3 odcinki fimu tych rodzin. "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuc" ....co jeden to lepszy. Nie ma sie co dziwic ze powstalo wiele prac dyplomowych na podstawie tych filmow. Czekam na recenzje 2 i 3 czesci filmu. Pozdrawiam
@@nemeczek67 Ma Pan rację, ale czasem ludzie się mylą. / Pana pseudo 'nemeczek' to z książki węgierskiej "Chłopcy z placu broni". Musi Pan być "wiekowy" tak jak ja, skoro wybrał Pan ten pseudonim.
Mario, ten polski film oddaje czasy powojenne. Wiadomo, że obie rodziny przyjechały z "kresów wschodnich", konkretnie zza Buga, czyli dzisiejszej Białorusi, ewentualnie z Wileńszczyzny. Tamte tereny byly pod zaborem rosyjskim i nic dziwnego, że ludzie mowili z takim akcentem. Do dziś mowi się w Polsce, że midzkańcy podkaśia to śledziki.... Polecam film " U Pana Boga za piecem" o dalej u "Pana Boga w ogrodku", "U Pana Boza za miedzą"... Z tego co sie orietuje, na Białorusi też sie mówi: " wielka radość, u dasiada krowa zdechła". Bywałem często w Twoim kraju miedzy latam 1998-2019. Yroszke. Poznałem Białoruś.... Nie zawsze piszę komentarze, choć od 2 lat Cię ogladam....
Pawlak z Kargulem pochodzili z Krużewnik. To fikcyjna miejscowość, ale pierwowzorem postaci Pawlaka był Jan Mularczyk (stryjek scenarzysty filmu), który przyjechał z Boryczówki (tarnopolskie) - dzisiejsza Ukraina. Jak spojrzysz na mapę to określenie "ktoś jest zza Buga" bardziej pasuje do terenów dzisiejszej Ukrainy, a nie Białorusi. Już pomijając fakt, że w dużej części "zza Buga" są ludzie z Podlasia... .
Jak zwykle bardzo trafna i ciekawa recenzja.Obejżałaś ją dwa razy ,ja oglądam ją 20 raz i zawsze się śmieję mimo że znam te dialogi prawie na pamięć.Prawdą jest że w tej komedii jest wszystko po trochu, nasze wady zalety ,trochę historii miłości i nienawiści itd.Trzeba tobie obejżeć teraz resztę odcinków .
Maryśka... a podeńdź no do płota!😉 pomóc Ci?... no to Ci pomogę🤣 Teraz pora na część drugą- "Nie ma mocnych" też świetna, ale "Samych Swoich" nic nie przebije. Ślicznie wyglądasz👍
Świetnie odebrałaś tą komedię,tak właśnie wyglądało życie w tamtych latach,u nas większość to rozumie,Ty pokazuj ten film swoim, cieszę się,że myślisz więc jesteś, witaj Miła 👍🤗
Czy Pani strój, to chęć zaprezentowania pięknego stroju ludowego. Jeśli tak to co on sobą przedstawia, a jeśli to spontaniczny strój, to gratuluję gustu, a mężowi jak zawsze wyboru towarzyszki życia (szczęściarz 😉).
Jeszcze do dziś wśród starszych ludzi na zachodzie Polski można spotkać ten wschodni akcent. Mój pradziadek mino 60lat mieszkania w kraju zawsze brzmiał jakby dopiero kilka dni temu przyjechał z Rosji. ps. Oglądała pani świeży i ciekawy filmik na temat powojennej Białorusi na kanale "Powojnie"? Polecam filmik w temacie.
Pięknie się Pani ubrała! Ja ten film obejrzałem chyba ze sto razy i zawsze poprawiam sobie humor. A propos, 21 czerwca 2024 roku umarł Andrzej Mularczyk, autor m. in. scenarisza filmu "Sami Swoi". RIP
W jednym filmie trąciłaś kilka problemów a z każdego można by zrobić osobny odcinek To że bohaterowie filmu mówią z takim akcentem to przez to że mieli być oni pochodzenia kresowego. Po II wojnie św przesiedleni na Ziemie Odzyskane. W różnych częściach Polski Polacy mówią rozmaitą gwarą. Tam gdzie były silne wpływy rosyjskie tam mają naleciałości z j rosyjskiego, a tam gdzie niemieckie z niemieckiego. Domy które oni zajmowali były opuszczone przez Niemców. Ci albo uciekli przed Armią Czerwoną albo zostali wypędzeni przez Polskie władze. Część sama opuściła te tereny. Opuszczonych gospodarstw było bardzo dużo, często z całym wyposażeniem. Kto chciał mógł tam zamieszkać. I tak Witja Jadźce zaproponował zajęcie takiego domu. Kłótnie Pawlaków z Kargulami były nie dla zabawy. Były całkowicie na poważnie i tylko patrzącemu z boku wydaje się śmieszne. Takich kłótni było i jest do dziś wiele. To jedna z głównych naszych słowiańskich wad. Zazdrość, skłonność do kłótni o byle co.
Na tzw. "ziemiach odzyskanych" były wolne domy, bo ludzie byli zachęcani, a nawet przymuszani do tego aby tam się przeprowadzić. A na początku wcale nie było tak bezpiecznie i komfortowo.
Mario, jesteś inteligentną dziewczyną, wszystko co wyszczególniłaś w tym filmie i Twoje spostrzeżenia to nasza-polska dusza. Mieszkam niedaleko Lubomierza, tj. tam gdzie kręcili ten film i mentalność przesiedleńców ze wschodu nie zmieniła się do dzisiaj. Moja rodzina pochodzi z byłej Jugosławii i my patrzymy na to z naszej perspektywy, widzimy różnicę kultur. Pozdrawiam
Jeśli mogę zapytać: czy wiesz, skąd Twoja rodzina wyemigrowała do Jugosławii? Słyszałam o migrantach, których przodkowie przywędrowali tam z Bukowiny Karpackiej. To w ogóle jest fascynująca historia - takich wielokrotnych przeprowadzek i zachowane pamięci o nich.
@@mariannakot1361 moja rodzina od strony ojca jest z okolic Janowa, a od strony mamy tereny Tarnopolskiego w stronę Rumunii. Dokumenty tj. prośba o nadanie ziemi w Bośni mam tylko od strony ojca, dokument z prośbą o przydzielenie ziemi do Kotarskiego Sądu z 1908 roku.
@@patrykzerski7597 Niesamowite, że ten dokument się przechował. Rodzina wróciła do Polski po drugiej wojnie? Utrzymujecie kontakt z innymi repatriantami z Jugosławii? Widziałam ostatnio na konferencji film przygotowany przez ludzi z Centrum Kompetencji Cyfrowych UW, opowiadał o Polakach, którzy pozostali w Bośni; ludzie z CKC chcą przygotować repozytorium cyfrowe, by umieścić tam zebrane materiały.
Droga Mario obejrzałaś pierwszą część o Kargulach i Pawlakach "Sami swoi" z 1967 roku jest jeszcze "Nie ma mocnych" z 1974 oraz "Kochaj albo rzyć" z 1976 roku pozdrawiam i życzę miłego oglądania pozdrawiam 😄
Moi rodzice uwielbiaja ten film, mi w sumie też bardzo się podoba. Polecam Ci też kontynuację- "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć". Prześmieszne filmy wg mnie
Hi Maria! I find your video interesting. In my opinion, you have been integrating yourself with the Polish society pretty well. Watching movies with understanding 🎬 is one of the best ways to understand culture and customs. Well done. Keep it up !!! I wish you all the best in Poland 🇵🇱.
Świetna recenzja. Tak, oglądałem ten film wielokrotnie i będę co pewien czas oglądał, bo..., no właśnie, sam nie wiem co w nim głównie przyciąga, kresowy język, gagi Pawlaka czy swojskie cwaniactwo. Pozdrawiam Panią.
Powinnaś obejrzeć wszystkie 3 filmy z tej serii, obejrzałaś tylko 2 część. Oni przyjechali osiedlili się w zach Polsce, a przyjechali z dzisiejszej Białorusi, gdzie też się znali i byli sąsiadami. Spotkali się ponownie w zachodniej Polsce na ziemiach po-niemieckich. Pierwszy film "Nie ma mocnych" , a ostatni "Kochaj albo rzuć" Ostania część była kręcona w Nowym Jorku w latach 70
Pawlakowa - Kaźmierz- Witja wierzchem jedzie , Pawlak - nie może być - na kocie ,Marysia obejrzałaś chyba tylko jeden odcinek , a są jeszcze dwa , niewiem czy nie jeszcze lepsze - Niema mocnych i Kochaj albo rzuć - to rozwinięcie pierwszej części mimo że inaczej się nazywają
Jestem wnukiem kresowiaków. Rodzina mojej babci jeździła 30km na targ do Grodna. Za to że dzieci przeprowadziły się na tereny odzyskane po niemcach każde dostało dom i 10h ziemi. Ja nadal mam ziemię po babci i nie mam zamiaru pozbyć się jej bo to była cena jaką jej zapłacili za porzucenie wielopokoleniowej ojczyzny. Kiedyś przyjdzie dzień kiedy odwiedzę wioskę którą moja rodzina opuściła na terenach obecnej Białorusi.
Aktor, który grał Kargula, nie potrafił mówić z kresowym akcentem. No i to był problem, bo oni wszyscy niby byli zza Buga. Koniec końców podłożyli mu głos kogoś innego. W drugim odcinku tej trylogii, Kargul już mówił jednak swoim głosem.
Zakole Wisły pod Wawelem. Ślicznie sąsiadka wygląda. A wie pani, że ostatnio oglądałem ten film, po raz nie wiadomo który, i miałem go pani polecić. 🌹🌹🌹 Jeśli znajdzie pani czas, proszę obejrzeć film "Prawo i pięść" , z krakowskim aktorem Gustawem Holoubkiem. ❤
Wacław Kowalski grający Pawlaka urodził się pod Smoleńskiem. Do końca życia mówił ze wschodnim akcentem. Nawet gdy grał w kultowym polskim serialu "Dom" o życiu ludzi w jednej warszawskiej kamienicy od końca wojny do początku lat '80 gospodarza domu a właściwie administratora też mówił wschodnim akcentem a nie jak rodowity Warszawiak. Natomiast Władysław Hańcza grający Kargula nie miał tego akcentu więc w "Samych swoich" grał tylko ciałem a głosu udzielił Bronisław Płotnicki urodził się w Kijowie. Dopiero w dwóch częściach nakręconych w latach '70 "Nie ma mocnych" i '"Kochaj albo rzuć" nauczył się wschodniego akcentu dla potrzeb tych produkcji i już mówi on dialogi bez dubbing. Jeśli podobała się Pani pierwsza część "Sami swoi" to te dwa filmy o dalszych perypetiach rodzin Kargulów i Pawlaków(a właściwie już jednej rodziny) też Pani przypadną do gustu. Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do obejrzenia dalszych części.
Zachęcam do zrecenzowania filmu ''Gangsterzy i filantropi'' - świetna polska komedia :) albo ''Jak rozpętałem II wojnę światową'' i ''Gdzie jest generał'' :)
Cześć Mario!😀😀Oglądałem wiele razy Samych Swoich.😀😀To dobry film na to jak się ma czas. Rozbawiła mnie scena kiedy Pawlak odciął rękawy koszuli Kargula.😀😀😀
Luźno proponuję obejrzeć film "Przesłuchanie" i opowiedzieć na kanale o swoich przemyśleniach po seansie. A jeśli miałabyś jeszcze kiedyś ochotę obejrzeć polską komedie w podobnym klimacie to polecam film Zemsta, grają w nim zdolni polscy aktorzy (tylko, że jest to ekranizacja dramatu Aleksandra Fredry, więc język może chwilami nie być najłatwiejszy). Ps lubię twój akcent
To jest komedia życiem pisana. Rodzina mojej matki, moi dziadkowie byli Polakami mieszkajacymi w Holszanach, powiat Oszmianski przed wojną. Pradziadków wywieziono na Syberię zimą 1939 za to, że brali udział w wojnie 1920 roku. Dziadków nie zdążyli bo przyszli hitlerowcy. W 1944 dziadek wstąpił do LWP po to tylko, by uniknąć wywozki, jak ruscy wrócili. A po wojnie, tak jak Pawlaki, - zapakowali cały swój majątek do wagonu i wyjechali na Ziemie Odzyskane. Żaden porządny Polak z Kresów nie chciał mieć nic wspolnego z bolszewikami i uciekał "gdzie pieprz rośnie" A co do pustych domów- towarzysz Stalin odciął sobie sporą część przedwojennej Polski, za co łaskawie przekazał nam Ziemie Odzyskane i granicę na Odrze. Wcześniej wyrzucono (słusznie) z tych terenów Niemców- stąd puste domy. Nie zapominajmy też że hitlerowcy wymordowali ok. 3 mln polskich Żydów. Starty w ludziach po wojnie były po prostu potworne...
Zazdrość jest normalnym uczuciem i jest twórcza , za to zawiść jest właśnie pokazana w filmie i to bardzo zła emocja. Zasada "Nowakowi spaliła się dacza - niby obcy, a cieszy" to właśnie zawiść.
Twórcy filmu - a właściwie serialu - w sposób komediowy, pokazali losy dwóch niezbyt kochających się rodzin kresowych, rzuconych przypadkowo razem w całkowicie inne niż dotychczas - miejsce do życia. Przy okazji udało im się, w sposób raczej przerysowany, mentalność i temperament ludzi z dawnych kresów wschodnich, które to cechy charakteru, często dość mocno różnią się od tychże cech z innych regionów Polski. Co nie znaczy, że jest czymś gorszym. Jest po prostu inne i bywa śmieszne.
Po 1945 roku z tym akcentem (tzw kresowym) mówiło 20% Polski (cała zachodnia część). Ale w ogólnopolskim radio i TV, z powodów politycznych go w ogóle nie było. Ludzie słysząc go w filmie wzruszali się do łez. Stąd w dużej części popularność filmu.
Cześć Marysiu 🙂! Bardzo miło Cię widzieć . Jaki jest mój ulubiony tekst , cytat z tego filmu ? O , jest ich co najmniej kilka . Ale jeśli jeden , to gdy plaga myszy "napadła" na bohaterów i Pawlak wysłał syna na targ po kota ... . Koniec końców . Mania dostrzega powrót syna i krzyczy do męża " ... Witja wierzchem jedzie !! (odpowiedź Pawlaka) Eee ... !? Nie może być ! Na kooocieee !? ... " A co do wyborów , opustoszałych domów . To moja rodzina (przodkowie)tej traumy doświadczyła . Po pierwsze (przodkowie) przeżyli pogrom Wołyński potem około trzech , czterech lat życia pod Lwowem u rodziny . No i czas stalinowskich wysiedleń . I tak cała rodzina ( według relacji dziadka to był cały zestaw kolejowy kilkanaście ( kilkadziesiąt) wagonów to w zasadzie jedna rodzina , różnych powiązań z krwi czy jakiegoś powinowactwa) jechała na głównie odzyskane tereny . Ale pierwsza część rodziny (najliczniejszą) "wysiadła" w okolicach Krakowa . Kolejna na Śląsku (Żory) . Cząstka we Wrocławiu . A reszta , bezpośrednio moi przodkowie dotarli do zachodniej Wielkopolski . Trauma o której pisałem to głównie rozpacz zostawionej i zrównanej z ziemią po pogromie Polski (dziś Ukrainy) a wybieranie wśród opustoszałych po Niemieckich , gospodarstw też zostawionych , często z całym dobytkiem wśród łez i gwałtem wyrwanych z ojcowizny Niemców ... . Ciężkie czasy 😢
@@PolskaoczamiBialorusinki moja dobra koleżanka , napisała książkę o "bambrach" . Z których się wywodzi. "Bambrzy" są (byli) migrantami XVlll wiecznymi z Bambergu (Niemcy) w rejon Wielkopolski głównie wsi (teraz to dzielnice) wokół Poznania . No i po jakimś tam sukcesie , rzeczywiście namawiała mnie na historię mojej rodziny . A przyznam że historia mojej rodziny mogła by inspirować . Choć jestem Wielkopolaninem i Poznaniakiem to moi przodkowie pochodzą z Krakowa . Najpierw "Wiosna Ludów" , potem ucieczka po wydarzeniach, części mojej rodziny do Belgii przed represjami za udział w zamieszkach połowy XlX wieku w Krakowie. Praca w kopalniach Belgijskich . Za zarobione pieniądze kupno majątków właśnie na Podolu , Wołyniu ( do Krakowa wrócić nie mogli) no a resztę napisałem wcześniej ... . Dlatego też na nią mnie namawiała ... Taka to ci historia 🙂 w "dwóch zdaniach"
Kargul! Podejdź no do płota. - A na co? - Podejdź. Jak i ja pochodzę - No podszedł, i co? - A teraz zdejm czapkę, jak i ja zdjął. - A na co mnie to? - Na okoliczność, że nasza wędrówka ludów już się zakończyła.
Dobry wieczór Pani Marysiu ❤ wybrała pani moją ulubioną trylogię 😊. Zawsze na różne święta puszczają samych swoich, nigdy się nie znudzi, niestety już takich filmów nie robią 😢. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia dla całej rodziny 🤍❤️🤍🫶🤍❤🤗Добрай ночы, спадарыня Марыя 😊
Ten film ma bardzo ważny i trudny kontekst historyczny. Obydwie rodziny zostają poddane repatriacji. Przewożą ich z terenów ówczesnych "polskich kresów" czyli terenów obecnej Białorusi czy Ukrainy na tereny zabrane państwu niemieckiemu i oddane Polsce. Na pewno słyszałaś o akcji "Wisła", jeśli nie to polecam poczytać. Dlatego Wicia mowi " weźmiem który dom i koniec". Dlatego też ich jezyk wydaje Ci się znajomy, bo być może to polscy sasiedzi twoich dziadków. Liczba aluzji, nawiązań czy symboli przytłacza, więc mozesz to obejrzeć i 10 razy i wciąż wszystkiego nie wyłapiesz.
Jakie ziemie oddane Polsce? Przekazane Polsce to już prędzej. Tak na marginesie połowa Prus Wschodnich (Warmia i Mazury) to też ziemie oddane Polsce? Kiedy to Czorsztyn, Szczawnica były w Polsce?
@@UrszulaSus Z Czorsztynem to akurat nie najlepszy przykład. Jest to średniowieczny polski zamek, który pilnował szlaku na Węgry. Po drugiej stronie Dunajca znajduje się zamek Niedzica - ten był budowany przez Węgrów.
Po wojnie 13 letniej rok 1466 nawet Królewiec należał do Polski lenno, a gerrmańców, krzyżaków do Polski sprowadził oszołom Konrad Mazowiecki, który tylko chciał ich pomocy w walce z Prusakami.
W 1945 roku 20% Polaków wyrzucono z rodzinnych domów i przesiedlono w do obcego kraju. Dla wielu to była tragedia. Pamiętam moich krewnych, którzy do końca życia wspominali: tam było lepsze słońce, lepsza ziemia, woda, trawa, ludzie i pogoda. W filmach i TV nie wolno było tego przypominać. To był pierwszy film kiedy kiedy o tym wspomniano, (ale tylko w żartobliwej formie, na wesoło). To wystarczyło, żeby w plebiscycie film zdobył tytuł najlepszej komedii wszystkich czasów.
jakie dwie rodziny? za dzieciaka spacerowałem z młodszym bratem po lasach i łąkach, zawsze jak widziałem bażanta krzyczałem "O! Bażant!" przez to mój brat mówił na bażanty, "obażanty "
Nie na temat, ale ostatnio zobaczyłam Twojego shorta o słowie "aczkolwiek". Jak najbardziej jest używane, tego samego dnia usłyszałam to w programie politycznym. Może brzmi odrobinę archaicznie, ale lepiej niż "jednakowoż". P.S. Przepiękny strój, chyba przechodnie się za Tobą oglądają.
Szkoda że nie ma recenzji o polskiej muzyce /wokalistach/ zespołach muzycznych ja uwielbiam zespół Dżem, z Krakowa lubię Grupa pod budą ,z nowych artystów Sanah Dawid Podsiadło, a z filmów lubię oglądać Jak rozpętałem 2 wojnę światową.
Akcja filmu dzieje się na "Ziemiach odzyskanych" czyli ziemiach które przed wojną należały do Niemiec. Repatrianci którzy zostali przesiedleni z polskich przed wojną terenów Ukrainy, Litwy i Białorusi osiedlali się głównie właśnie na tych ziemiach z których wysiedlono ponad 90% ludności niemieckiej i stąd te puste domy.
Mało kto wie, że o ten film toczyła się niemała batalia. To była głęboka komuna, oanowała ostra cenzura i obejmowała on między innymi tematy wschodnie. Nie wolno było pisać i robić filmów o Polsce przedwojennej i o tym, że kiedyś miała inne granice i że Polacy zostali wypędzeni ze swojej ojczyzny. To było przełamanie tabu. Zwóćcie uwagę, jak bardzo naokoło autorzy musieli obchodzić ten temat. Duża część przekazu opiera się na aluzjach czytelnych tylko dla wtajemniczonych. Na szczęście w urzędzie cenzorskim siedziało sporo buraków, które tego nie umiały wyłapać. Wiele gagów pada bezpośrednio po takich politycznych wypowiedziach i odwraca od nich uwagę. Dlatego warto ten film obejrzeć kilka razy
Koniecznie obejżyj dwie kolejne części tej trylogii. Połowa mojej rodziny wyjechała po wojnie z przeludnionej Lubelszczyzny na tzw. ziemie odzyskane aby przejąć opuszczone przez Niemców gospodarstwa rolne..
@@PolskaoczamiBialorusinki Jak najbardziej, cała dzisiejsza północna i zachodnia Polska należała przed wojną do Niemiec. Miejscowa ludność niemiecka uciekła przed zbliżającym się frontem lub po wojnie została zmuszona do wyjazdu za Odrę. Opuszczone miasta i wsie zostały zasiedlone przez ludność polską zza Buga i z centralnej Polski..
Polecam kultowy polski film Dzień Świra (2002) "Dzień Świra" opowiada tak naprawdę historię o nas samych Polakach. Przedstawia świat, w którym żyjemy na co dzień.
Komedia śmieszna i kultowa. Ale jeżeli zagłębi się w historię to są to ludzie którzy zostali wygnani z własnej ziemi. Przenieśli swoje konflikty bo, chyba w tym jest próba oparcia się o siebie, sąsiada (wroga)w nowym miejscu. Był to też dramat ludzi wygnanych z tych ziem.
To efekt ustaleń w Jałcie. Niemcy zostali wysiedleni z terytorium obecnej zachodniej Polski, na którą zostali przesiedleni ludzie z polskim pochodzeniem z obecnych ziem Ukrainy.
Kargul i Pawlak to tacy przesiedleńcy. Stąd ksiądz który mówi po niemiecku i wolne domy, po wypędzonych Niemcach. W Niemczech długo i prężnie działała organizacja "wypędzeni", która po kilkudziesięciu latach walczyła by odzyskać nieruchomości.
Polacy przesiedleni (wygnani)z Kresów Wschodnich.(Białoruś i Ukraina) Czyli nasze dwie rodzinki. A pozostałością (w filmie) po ludności niemieckiej z tych terenów ( tzw.Ziemie Odzyskane tu ma Pani odniesienie w słynnym 3x Tak) jest niemiecki ksiądz który tam został. Dziwne że tego socjalistyczna cenzura nie wycięła. Pozdrawiam
Do czasu tego filmu, spraw wysiedleń z kresów nie wolno było wspominać. Ten film powstał pod czujnym okiem cenzury, pozwolono na wesołą bajeczkę opartą na sztampowych gagach. Chwała autorom, że potrafili to zrobić, ale rzeczywistość była inna. Transporty jechały według przydziałów, ludzie nie mieli nic do gadania. Samodzielne opuszczenie transportu groziło zostaniem w ogóle bez przydziału. Przydziały dawały państwowe komisje według dyrektyw nowej władzy i własnych interesów. Na miejscu trwała ostra walka o otrzymanie jakiego takiego gospodarstwa. Było kumoterstwo, korupcja i zwykły bandytyzm. Do tego pijane trofiejnyje oddziały Krasnoj Armii i szabrownicy. W domach mieszkali Niemcy, przeważnie kobiety i dzieci. Na początku było luźno, ale jak ktoś przyjeżdżał później to było już trudno. Rodzina mojego znajomego tak źle trafiła i jego rodzice cierpieli przez to do końca swojego życia. Konflikty wtedy powstałe były chyba gwałtowniejsze niż te w starej ojczyźnie. Ja bym nie analizował tak głęboko tego filmu. Przedstawia on wiejską, wyidealizowaną społeczność na tyle, na ile w tamtych czasach wolno to było robić.
ogladalas cala trylogie czy na razie tylko pierwsza czesc? Odnosnie jezyka to jest to sztuczny dialekt stworzony na potrzby filmu - mieszanka roznych regionalizmow majaca dac efekt "wschodniosci"
Mario mam pytanie i prośbę😌 Czy jest lokomotywa Tuwima przetłumaczona na język białoruski? Jeśli jest to przeczytasz na kanale? W ojczystym języku oczywiście😁
Wielu cudzoziemców, którzy na swoich kanałach youtube pokazują relacje z ich wycieczek po Polsce, pytam: "A w Krużewnikach był/a?" i potem czuję konsternację. Jeden Ukrainiec nawet dopytał się, co tam ciekawego jest do zobaczenia.😂
W minucie około 7:00 kiedy odnosisz się do słów Witii o "wzięciu pustego domu", to trzeba mieć na uwadze, bo to dość istotne w odbiorze fabuły, że akcja filmu dzieje się po II WŚ na tzw. "Ziemiach odzyskanych" i Witia ma na myśli nie dom po zmarłych/zaginionych mieszkańcach, ale dom po "przesiedlonych" Niemcach. Do takich domów prawowici mieszkańcy już raczej nie wracali! Widać to np. w scenie gdy Pawlak w opustoszałym mieście szuka lekarza i stąd też w filmie takie postacie jak ksiądz mówiący tylko po niemiecku, czy 'godający' po śląsku/niemiecku Antoni wieczorek.
Pomyśl o sytuacjach, gdy ludzie po wojnie brali puste domy, a później zjawiali się ich właściciele, np Żydzi, którzy przecież mieli zginąć w obozach. Czasem ci Żydzi byli "znikani", mam nadzieję że rozumiesz co mam na myśli. Taka to jest trudna historia.
Wydaje mi się, że umknęła Pani jedna kwestia, która tłumaczy zarówno użyty w filmie język, jak i problem opuszczonych domów. Film jest o repatriantach z Zachodniej Ukrainy, którzy przyjeżdżają na Ziemie Zachodnie, z których wysiedlono Niemców. W rzeczywistości film nakręcono głównie w Lubomierzu koło Jeleniej Góry - zaraz po wojnie Lubomierz nazywał się Nowy Czortków.
Witaj Marysiu. To ludzie (przesiedleńcy na tereny poniemieckie) z terenów położonych za Bugiem, czyli na terenach ob. Białorusi i Ukrainy. Stąd ten dziwny dla Polaków język.
"- Kazmirz patrzaj, Witia wierzchem wraca!
- Nie może być! Na kocie?"😂
Pani Mario ten film to uchwycony w kadrze obraz polskiej duszy, ze wszystkimi wadami i zaletami. Obowiązkowo proszę zobaczyć kontynuację, dla fantastycznych aktorów z części pierwszej i dla zjawiskowej Ani Dymnej. Sami swoi to obraz powojennej wędrówki ludóŵ. Polaków wypędzonych z kresów osiedlano na tak zwanych Ziemiach Odzyskanych skąd deportowano niemieckich mieszkańców, stąd puste domy. Oby to się nigdy nie powtórzyło. Ślicznie Pani wygląda w ludowej stylizacji😊.
"A kto mnie zabroni z pastowanem kabanem po lesie spacerować?" Cieszę się, że jesteś w Polsce. Podziwiam Twoją wiedzę, wrażliwość, inteligencję. To straszne, co dzieje się na naszej granicy, choć Białorusini wydają mi się najbliższym narodem słowiańskim. Dobrze, że jesteś Ty i Twoja Rodzina!.
"'Sami Swoi"' - polska komedia lat sześćdziesiątych. No cóż, bohaterowie filmu jako repatrianci z kresów wschodnich ,dla uwiarygodnienia, musieli posługiwać się akcentem i pewnymi wyrażeniami charakterystycznymi dla wschodnich, byłych terenów Polski. Filmowemu Pawlakowi było łatwo bo sam pochodził za Smoleńska. Ładnie wyglądasz w tym stroju ludowym. Lajk.
Ale Ślicznie Szanowna Pani Wygląda! :)
Bo się wpuścisz😂
@@KarolKloze Karolku założę się że jasteś bardzo dumny z tego kometarza?
@@MrQmicic przepraszam ja Ci nie piszę, na Ty to proszę,kultury! Nie jestem dumny z tego tylko zastanów się,co piszesz bo ta! Pani ma 2 dzieci i męża A my Polacy tak jak i Ty jesteś nieszczelny !!!...
Marysiu ,Twoje filmy niezmiennie wprawiają mnie w dobry nastrój i wywołują uśmiech na twarzy. 🙂Jesteś inteligentna i spostrzegawcza. Dziękuję że obejrzałaś film Sami Swoi. Ja zrobiłem to już pewnie ze 20 razy. To świetny film opierający się o faktyczne losy przesiedleńców powojennych. Kiedy wojna się skończyła Stalin zabrał Polakom ogromny szmat naszych ziem na wschodzie kraju a jakby w zamian "podarował " ziemie dotąd niemieckie. Dlatego tam było tyle pustych domów bo Niemcy uciekli bądź w późniejszych latach zostali wysiedleni. To tzw. "Ziemie Odzyskane". Na początku państwa polskiego faktycznie należały do Polski stąd ta nazwa. Część mojej rodziny też tam mieszka. Jedno z fajnych powiedzeń z filmu to kiedy Pawlak jedzie do sądu a jego matka daje mu granaty ( takie wojskowe ) mówiąc " Weź , sąd sądem ,ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie ! " 😂
Pięknie wyglądasz , masz swój styl który bardzo mi się podoba. ❤ Dużo zdrówka i bądź zawsze z nami.
Bardzo dziękuję za komplementy i w ogóle za komentarz 🤍
Rewelacja film. Sa 3 odcinki fimu tych rodzin. "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuc" ....co jeden to lepszy. Nie ma sie co dziwic ze powstalo wiele prac dyplomowych na podstawie tych filmow. Czekam na recenzje 2 i 3 czesci filmu. Pozdrawiam
Droga Mario!Ten film nie zasługuje żeby poszczególe "odzywki się podobały.Ten film jest cały kultowy.Tak bynajmniej ja uważam.Pozdrowienia!❤
Nie bynajmniej, a przynajmniej.
@@nemeczek67 Ma Pan rację, ale czasem ludzie się mylą. / Pana pseudo 'nemeczek' to z książki węgierskiej "Chłopcy z placu broni". Musi Pan być "wiekowy" tak jak ja, skoro wybrał Pan ten pseudonim.
sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie... Pozdrawiam serdecznie😊
No miałem to napisać! 😁
Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie😂
Jak zwykle piękna analiza filmu . Zachęciłas mnie Marysiu do ponownego obejrzenia go. Następny film to Dzień Świra , polecam gorąco i pozdrawiam.
@@athenak6185 jest świetny ale trzeba uprzedzić że język jest chwilami dość niecenzuralny 😉 Ale i ja polecam
A w tle Kraków czyli każdy odcinek ciekawy 🙂. Kargul i Pawlak nawet mieli incydent w USA ale to w późniejszych epizodach.
Oglądałem kilka razy.Bawi i wzrusza.Wspaniały film Pozdrowienia z Pomorza.
Mario, ten polski film oddaje czasy powojenne. Wiadomo, że obie rodziny przyjechały z "kresów wschodnich", konkretnie zza Buga, czyli dzisiejszej Białorusi, ewentualnie z Wileńszczyzny. Tamte tereny byly pod zaborem rosyjskim i nic dziwnego, że ludzie mowili z takim akcentem. Do dziś mowi się w Polsce, że midzkańcy podkaśia to śledziki.... Polecam film " U Pana Boga za piecem" o dalej u "Pana Boga w ogrodku", "U Pana Boza za miedzą"... Z tego co sie orietuje, na Białorusi też sie mówi: " wielka radość, u dasiada krowa zdechła". Bywałem często w Twoim kraju miedzy latam 1998-2019. Yroszke. Poznałem Białoruś.... Nie zawsze piszę komentarze, choć od 2 lat Cię ogladam....
Zza Buga z Wileńszczyzny?
Pawlak z Kargulem pochodzili z Krużewnik. To fikcyjna miejscowość, ale pierwowzorem postaci Pawlaka był Jan Mularczyk (stryjek scenarzysty filmu), który przyjechał z Boryczówki (tarnopolskie) - dzisiejsza Ukraina.
Jak spojrzysz na mapę to określenie "ktoś jest zza Buga" bardziej pasuje do terenów dzisiejszej Ukrainy, a nie Białorusi. Już pomijając fakt, że w dużej części "zza Buga" są ludzie z Podlasia... .
Jak zwykle bardzo trafna i ciekawa recenzja.Obejżałaś ją dwa razy ,ja oglądam ją 20 raz i zawsze się śmieję mimo że znam te dialogi prawie na pamięć.Prawdą jest że w tej komedii jest wszystko po trochu, nasze wady zalety ,trochę historii miłości i nienawiści itd.Trzeba tobie obejżeć teraz resztę odcinków .
@@waldemarb4858 Dzień dobry. Pan się pomylił, poprawnie pisać - oglądałem. Pozdrawiam)
@@siaroza2878 Tak, pomyliłem się -moja wina,....wielka wina.Dziękuję za zwrócenie mi uwagi.
obejrzeć (, a nie obejżeć)
@@markmal8479 Słaby dzień mialem,ale dzięki🥴
Mój ulubiony tekst z serialu to - Sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.
Maryśka... a podeńdź no do płota!😉 pomóc Ci?... no to Ci pomogę🤣
Teraz pora na część drugą- "Nie ma mocnych" też świetna, ale "Samych Swoich" nic nie przebije.
Ślicznie wyglądasz👍
O! Tato! Człowiek!
Jaki czlowiek. Toż to swój.
Cześć Mario!😀😀Oglądałem wiele razy Samych Swoich.😀😀👏👏👏
Świetnie odebrałaś tą komedię,tak właśnie wyglądało życie w tamtych latach,u nas większość to rozumie,Ty pokazuj ten film swoim, cieszę się,że myślisz więc jesteś, witaj Miła 👍🤗
Takim inteligentnym osobom jak pani nadawałbym polskie obywatelstwo z urzędu, o ile Pani by chciała. Jest Pani synonimem pozytywnej imigracji.
Śliczna dziewczyna na ładnym tle❤
Czy Pani strój, to chęć zaprezentowania pięknego stroju ludowego. Jeśli tak to co on sobą przedstawia, a jeśli to spontaniczny strój, to gratuluję gustu, a mężowi jak zawsze wyboru towarzyszki życia (szczęściarz 😉).
Bardzo dziękuję za komplement 🙂 to chyba tylko odzwierciedlenie mojej chęci (czasem) ubierać się jak Pani z 19 wieku😁
Jeszcze do dziś wśród starszych ludzi na zachodzie Polski można spotkać ten wschodni akcent. Mój pradziadek mino 60lat mieszkania w kraju zawsze brzmiał jakby dopiero kilka dni temu przyjechał z Rosji.
ps. Oglądała pani świeży i ciekawy filmik na temat powojennej Białorusi na kanale "Powojnie"? Polecam filmik w temacie.
Pięknie się Pani ubrała!
Ja ten film obejrzałem chyba ze sto razy i zawsze poprawiam sobie humor.
A propos, 21 czerwca 2024 roku umarł Andrzej Mularczyk, autor m. in. scenarisza filmu "Sami Swoi". RIP
Dziękuję!
Beautiful dress
W jednym filmie trąciłaś kilka problemów a z każdego można by zrobić osobny odcinek
To że bohaterowie filmu mówią z takim akcentem to przez to że mieli być oni pochodzenia kresowego. Po II wojnie św przesiedleni na Ziemie Odzyskane. W różnych częściach Polski Polacy mówią rozmaitą gwarą. Tam gdzie były silne wpływy rosyjskie tam mają naleciałości z j rosyjskiego, a tam gdzie niemieckie z niemieckiego.
Domy które oni zajmowali były opuszczone przez Niemców. Ci albo uciekli przed Armią Czerwoną albo zostali wypędzeni przez Polskie władze. Część sama opuściła te tereny. Opuszczonych gospodarstw było bardzo dużo, często z całym wyposażeniem. Kto chciał mógł tam zamieszkać. I tak Witja Jadźce zaproponował zajęcie takiego domu.
Kłótnie Pawlaków z Kargulami były nie dla zabawy. Były całkowicie na poważnie i tylko patrzącemu z boku wydaje się śmieszne. Takich kłótni było i jest do dziś wiele. To jedna z głównych naszych słowiańskich wad. Zazdrość, skłonność do kłótni o byle co.
Dziękuję za komentarz.
"A tak, tak, taktak" ~ Leonia Pawlak, kobieta, która przeżyła cztery wojny (w tym dwie sfjatowe).
Trzy
Na tzw. "ziemiach odzyskanych" były wolne domy, bo ludzie byli zachęcani, a nawet przymuszani do tego aby tam się przeprowadzić. A na początku wcale nie było tak bezpiecznie i komfortowo.
Mario, jesteś inteligentną dziewczyną, wszystko co wyszczególniłaś w tym filmie i Twoje spostrzeżenia to nasza-polska dusza. Mieszkam niedaleko Lubomierza, tj. tam gdzie kręcili ten film i mentalność przesiedleńców ze wschodu nie zmieniła się do dzisiaj. Moja rodzina pochodzi z byłej Jugosławii i my patrzymy na to z naszej perspektywy, widzimy różnicę kultur.
Pozdrawiam
Jeśli mogę zapytać: czy wiesz, skąd Twoja rodzina wyemigrowała do Jugosławii? Słyszałam o migrantach, których przodkowie przywędrowali tam z Bukowiny Karpackiej. To w ogóle jest fascynująca historia - takich wielokrotnych przeprowadzek i zachowane pamięci o nich.
@@mariannakot1361 moja rodzina od strony ojca jest z okolic Janowa, a od strony mamy tereny Tarnopolskiego w stronę Rumunii.
Dokumenty tj. prośba o nadanie ziemi w Bośni mam tylko od strony ojca, dokument z prośbą o przydzielenie ziemi do Kotarskiego Sądu z 1908 roku.
@@patrykzerski7597 Niesamowite, że ten dokument się przechował. Rodzina wróciła do Polski po drugiej wojnie? Utrzymujecie kontakt z innymi repatriantami z Jugosławii? Widziałam ostatnio na konferencji film przygotowany przez ludzi z Centrum Kompetencji Cyfrowych UW, opowiadał o Polakach, którzy pozostali w Bośni; ludzie z CKC chcą przygotować repozytorium cyfrowe, by umieścić tam zebrane materiały.
Jak ja lubię ten wschodni akcent, szczególnie jak mówi kobieta 😊😊😊.
To teraz "Nie ma mocnych".
@@witas2612 szkoda że nie napisałeś! Co ja nie mogę spacerować,z kabanem po,lesie🤣
@@KarolKloze Pastowanym
@@supreme3376
To się liczy że był dzik pastowany🤣🤣
Zawsze się zastanawiałem, jakie wrażenie może zrobić ten film na Ukraińcach, albo Białorusinach i właśnie pierwszy raz widzę... 😁
Droga Mario obejrzałaś pierwszą część o Kargulach i Pawlakach "Sami swoi" z 1967 roku jest jeszcze "Nie ma mocnych" z 1974 oraz "Kochaj albo rzyć" z 1976 roku pozdrawiam i życzę miłego oglądania pozdrawiam 😄
-Czyś ty zdurniał, stary! Gdzie ja teraz takie garnki dostanę!
-Nowjuskie koszulie ;)
Moja ulubiona scena ;)
Piękny strój bardzo pasujący do tej komedii
Dla mnie najlepsza polska komedia i tak pozostanie-"Jak rozpetalem druga wojne swiatowa".Grzegorz Brzeczyszczykiewicz jest nie do przebicia;)
ten film do dziś się ogląda klasyk :) Pozdrawiam
Moi rodzice uwielbiaja ten film, mi w sumie też bardzo się podoba. Polecam Ci też kontynuację- "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć". Prześmieszne filmy wg mnie
Hi Maria! I find your video interesting. In my opinion, you have been integrating yourself with the Polish society pretty well. Watching movies with understanding 🎬 is one of the best ways to understand culture and customs. Well done. Keep it up !!!
I wish you all the best in Poland 🇵🇱.
Świetna recenzja. Tak, oglądałem ten film wielokrotnie i będę co pewien czas oglądał, bo..., no właśnie, sam nie wiem co w nim głównie przyciąga, kresowy język, gagi Pawlaka czy swojskie cwaniactwo. Pozdrawiam Panią.
Polecam "Rękopis znaleziony w Saragossie". 3 godziny.)
Powinnaś obejrzeć wszystkie 3 filmy z tej serii, obejrzałaś tylko 2 część. Oni przyjechali osiedlili się w zach Polsce, a przyjechali z dzisiejszej Białorusi, gdzie też się znali i byli sąsiadami. Spotkali się ponownie w zachodniej Polsce na ziemiach po-niemieckich. Pierwszy film "Nie ma mocnych" , a ostatni "Kochaj albo rzuć" Ostania część była kręcona w Nowym Jorku w latach 70
Pawlakowa - Kaźmierz- Witja wierzchem jedzie , Pawlak - nie może być - na kocie ,Marysia obejrzałaś chyba tylko jeden odcinek , a są jeszcze dwa , niewiem czy nie jeszcze lepsze - Niema mocnych i Kochaj albo rzuć - to rozwinięcie pierwszej części mimo że inaczej się nazywają
Jestem wnukiem kresowiaków. Rodzina mojej babci jeździła 30km na targ do Grodna. Za to że dzieci przeprowadziły się na tereny odzyskane po niemcach każde dostało dom i 10h ziemi. Ja nadal mam ziemię po babci i nie mam zamiaru pozbyć się jej bo to była cena jaką jej zapłacili za porzucenie wielopokoleniowej ojczyzny. Kiedyś przyjdzie dzień kiedy odwiedzę wioskę którą moja rodzina opuściła na terenach obecnej Białorusi.
fantastyczny strój
Aktor, który grał Kargula, nie potrafił mówić z kresowym akcentem. No i to był problem, bo oni wszyscy niby byli zza Buga. Koniec końców podłożyli mu głos kogoś innego. W drugim odcinku tej trylogii, Kargul już mówił jednak swoim głosem.
Tak, czytałam o tym, babcia też nie mówi swoim głosem 🙂 chyba nie łatwo z takim akcentem rozmawiać 🫢
Zakole Wisły pod Wawelem. Ślicznie sąsiadka wygląda. A wie pani, że ostatnio oglądałem ten film, po raz nie wiadomo który, i miałem go pani polecić. 🌹🌹🌹
Jeśli znajdzie pani czas, proszę obejrzeć film "Prawo i pięść" , z krakowskim aktorem Gustawem Holoubkiem. ❤
prawo i pięść - też uważam za film godny polecenia
@@wojciechsowinski3392 To taki polski western. Dobry!
Ciężkie siermiężne powojenne produkcje moje ulubione 😛
Pisałem komentarze w trakcie, więc taki rozrzut! Chce powiedzieć że mi się zawsze bardzo podoba 😊. Jest zawsze klimatycznie i zawsze. Naj 😊😅❤❤❤
Wacław Kowalski grający Pawlaka urodził się pod Smoleńskiem. Do końca życia mówił ze wschodnim akcentem. Nawet gdy grał w kultowym polskim serialu "Dom" o życiu ludzi w jednej warszawskiej kamienicy od końca wojny do początku lat '80 gospodarza domu a właściwie administratora też mówił wschodnim akcentem a nie jak rodowity Warszawiak. Natomiast Władysław Hańcza grający Kargula nie miał tego akcentu więc w "Samych swoich" grał tylko ciałem a głosu udzielił Bronisław Płotnicki urodził się w Kijowie. Dopiero w dwóch częściach nakręconych w latach '70 "Nie ma mocnych" i '"Kochaj albo rzuć" nauczył się wschodniego akcentu dla potrzeb tych produkcji i już mówi on dialogi bez dubbing. Jeśli podobała się Pani pierwsza część "Sami swoi" to te dwa filmy o dalszych perypetiach rodzin Kargulów i Pawlaków(a właściwie już jednej rodziny) też Pani przypadną do gustu. Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do obejrzenia dalszych części.
Oglądam „Dom”, bardzo mnie podoba się Popiołek 🙂 dziękuję za informację!
Zachęcam do zrecenzowania filmu ''Gangsterzy i filantropi'' - świetna polska komedia :) albo ''Jak rozpętałem II wojnę światową'' i ''Gdzie jest generał'' :)
Cześć Mario!😀😀Oglądałem wiele razy Samych Swoich.😀😀To dobry film na to jak się ma czas. Rozbawiła mnie scena kiedy Pawlak odciął rękawy koszuli Kargula.😀😀😀
Dzięki za polubionko mego wpisu.😀😀😀👍👍👍
Fajnie!😀😀😀Dziękuję za polubienie mojego filmiku.😀😀Zdrówka życzę.😀😀
Luźno proponuję obejrzeć film "Przesłuchanie" i opowiedzieć na kanale o swoich przemyśleniach po seansie.
A jeśli miałabyś jeszcze kiedyś ochotę obejrzeć polską komedie w podobnym klimacie to polecam film Zemsta, grają w nim zdolni polscy aktorzy (tylko, że jest to ekranizacja dramatu Aleksandra Fredry, więc język może chwilami nie być najłatwiejszy).
Ps lubię twój akcent
Ciężki film i temat.
To jest komedia życiem pisana. Rodzina mojej matki, moi dziadkowie byli Polakami mieszkajacymi w Holszanach, powiat Oszmianski przed wojną. Pradziadków wywieziono na Syberię zimą 1939 za to, że brali udział w wojnie 1920 roku. Dziadków nie zdążyli bo przyszli hitlerowcy. W 1944 dziadek wstąpił do LWP po to tylko, by uniknąć wywozki, jak ruscy wrócili. A po wojnie, tak jak Pawlaki, - zapakowali cały swój majątek do wagonu i wyjechali na Ziemie Odzyskane. Żaden porządny Polak z Kresów nie chciał mieć nic wspolnego z bolszewikami i uciekał "gdzie pieprz rośnie"
A co do pustych domów- towarzysz Stalin odciął sobie sporą część przedwojennej Polski, za co łaskawie przekazał nam Ziemie Odzyskane i granicę na Odrze. Wcześniej wyrzucono (słusznie) z tych terenów Niemców- stąd puste domy. Nie zapominajmy też że hitlerowcy wymordowali ok. 3 mln polskich Żydów. Starty w ludziach po wojnie były po prostu potworne...
Ale milion ludzi zostało na ziemi przodków i teraz cierpią jako osobiści wrogowie kartofelnego firera.
" Żeby jeszcze tej elektyki nie było"😊
Zazdrość jest normalnym uczuciem i jest twórcza , za to zawiść jest właśnie pokazana w filmie i to bardzo zła emocja. Zasada "Nowakowi spaliła się dacza - niby obcy, a cieszy" to właśnie zawiść.
Twórcy filmu - a właściwie serialu - w sposób komediowy, pokazali losy dwóch niezbyt kochających się rodzin kresowych, rzuconych przypadkowo razem w całkowicie inne niż dotychczas - miejsce do życia. Przy okazji udało im się, w sposób raczej przerysowany, mentalność i temperament ludzi z dawnych kresów wschodnich, które to cechy charakteru, często dość mocno różnią się od tychże cech z innych regionów Polski. Co nie znaczy, że jest czymś gorszym. Jest po prostu inne i bywa śmieszne.
Po 1945 roku z tym akcentem (tzw kresowym) mówiło 20% Polski (cała zachodnia część). Ale w ogólnopolskim radio i TV, z powodów
politycznych go w ogóle nie było. Ludzie słysząc go w filmie wzruszali się do łez. Stąd w dużej części popularność filmu.
Cześć Marysiu 🙂!
Bardzo miło Cię widzieć .
Jaki jest mój ulubiony tekst , cytat z tego filmu ? O , jest ich co najmniej kilka . Ale jeśli jeden , to gdy plaga myszy "napadła" na bohaterów i Pawlak wysłał syna na targ po kota ... . Koniec końców . Mania dostrzega powrót syna i krzyczy do męża " ... Witja wierzchem jedzie !! (odpowiedź Pawlaka) Eee ... !? Nie może być ! Na kooocieee !? ... "
A co do wyborów , opustoszałych domów . To moja rodzina (przodkowie)tej traumy doświadczyła . Po pierwsze (przodkowie) przeżyli pogrom Wołyński potem około trzech , czterech lat życia pod Lwowem u rodziny . No i czas stalinowskich wysiedleń . I tak cała rodzina ( według relacji dziadka to był cały zestaw kolejowy kilkanaście ( kilkadziesiąt) wagonów to w zasadzie jedna rodzina , różnych powiązań z krwi czy jakiegoś powinowactwa) jechała na głównie odzyskane tereny . Ale pierwsza część rodziny (najliczniejszą) "wysiadła" w okolicach Krakowa . Kolejna na Śląsku (Żory) . Cząstka we Wrocławiu . A reszta , bezpośrednio moi przodkowie dotarli do zachodniej Wielkopolski .
Trauma o której pisałem to głównie rozpacz zostawionej i zrównanej z ziemią po pogromie Polski (dziś Ukrainy) a wybieranie wśród opustoszałych po Niemieckich , gospodarstw też zostawionych , często z całym dobytkiem wśród łez i gwałtem wyrwanych z ojcowizny Niemców ... . Ciężkie czasy 😢
Chyba trzeba Panu książkę napisać o swojej rodzinie…
@@PolskaoczamiBialorusinki 🙂
@@PolskaoczamiBialorusinki moja dobra koleżanka , napisała książkę o "bambrach" . Z których się wywodzi. "Bambrzy" są (byli) migrantami XVlll wiecznymi z Bambergu (Niemcy) w rejon Wielkopolski głównie wsi (teraz to dzielnice) wokół Poznania . No i po jakimś tam sukcesie , rzeczywiście namawiała mnie na historię mojej rodziny . A przyznam że historia mojej rodziny mogła by inspirować .
Choć jestem Wielkopolaninem i Poznaniakiem to moi przodkowie pochodzą z Krakowa . Najpierw "Wiosna Ludów" , potem ucieczka po wydarzeniach, części mojej rodziny do Belgii przed represjami za udział w zamieszkach połowy XlX wieku w Krakowie. Praca w kopalniach Belgijskich . Za zarobione pieniądze kupno majątków właśnie na Podolu , Wołyniu ( do Krakowa wrócić nie mogli) no a resztę napisałem wcześniej ... .
Dlatego też na nią mnie namawiała ...
Taka to ci historia 🙂 w "dwóch zdaniach"
Kargul! Podejdź no do płota.
- A na co?
- Podejdź. Jak i ja pochodzę
- No podszedł, i co?
- A teraz zdejm czapkę, jak i ja zdjął.
- A na co mnie to?
- Na okoliczność, że nasza wędrówka ludów już się zakończyła.
A teraz płacz!
😁
Przed 2 wojna swiatowa polowa Polski tak mowila.
zdajesz sobie spraw, ze "dialekt" w Samych Swoich jest zmyslony?
@@GdzieJestNemoowszem, ale nie całkiem, mój tato mówił bardzo podobnie.
Dobry wieczór Pani Marysiu ❤ wybrała pani moją ulubioną trylogię 😊. Zawsze na różne święta puszczają samych swoich, nigdy się nie znudzi, niestety już takich filmów nie robią 😢. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia dla całej rodziny 🤍❤️🤍🫶🤍❤🤗Добрай ночы, спадарыня Марыя 😊
Cieszę się, że dobrze wybrałam film 🎥 дзякуй, узаемна! 🙂
Są jeszcze dwie części: "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć".
Ten film ma bardzo ważny i trudny kontekst historyczny. Obydwie rodziny zostają poddane repatriacji. Przewożą ich z terenów ówczesnych "polskich kresów" czyli terenów obecnej Białorusi czy Ukrainy na tereny zabrane państwu niemieckiemu i oddane Polsce. Na pewno słyszałaś o akcji "Wisła", jeśli nie to polecam poczytać. Dlatego Wicia mowi " weźmiem który dom i koniec". Dlatego też ich jezyk wydaje Ci się znajomy, bo być może to polscy sasiedzi twoich dziadków. Liczba aluzji, nawiązań czy symboli przytłacza, więc mozesz to obejrzeć i 10 razy i wciąż wszystkiego nie wyłapiesz.
Jedna uwaga: czym innym były przesiedlenia na "ziemie pozyskane", czym innym - akcja "Wisła".
@@mariannakot1361 no fakt trochę pomieszałem, ale często takiego skrótu się używa.
Jakie ziemie oddane Polsce? Przekazane Polsce to już prędzej. Tak na marginesie połowa Prus Wschodnich (Warmia i Mazury) to też ziemie oddane Polsce? Kiedy to Czorsztyn, Szczawnica były w Polsce?
@@UrszulaSus Z Czorsztynem to akurat nie najlepszy przykład. Jest to średniowieczny polski zamek, który pilnował szlaku na Węgry. Po drugiej stronie Dunajca znajduje się zamek Niedzica - ten był budowany przez Węgrów.
Po wojnie 13 letniej rok 1466 nawet Królewiec należał do Polski lenno, a gerrmańców, krzyżaków do Polski sprowadził oszołom Konrad Mazowiecki, który tylko chciał ich pomocy w walce z Prusakami.
W 1945 roku 20% Polaków wyrzucono z rodzinnych domów i przesiedlono w do obcego kraju. Dla wielu to była tragedia.
Pamiętam moich krewnych, którzy do końca życia wspominali: tam było lepsze słońce, lepsza ziemia, woda, trawa, ludzie i pogoda.
W filmach i TV nie wolno było tego przypominać. To był pierwszy film kiedy kiedy o tym wspomniano, (ale tylko w żartobliwej formie, na
wesoło). To wystarczyło, żeby w plebiscycie film zdobył tytuł najlepszej komedii wszystkich czasów.
🌺👍
Sąd sądami, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie...
❤❤❤❤❤❤🎉
Jakj Ciebie nie zaprosic na parapetowke?😊😊😊
Trzebaż nam było szukać nowego wroga, jak tu pod bokiem znalazł się stary, a? Toż to by było nie po bożemu
👍
jakie dwie rodziny? za dzieciaka spacerowałem z młodszym bratem po lasach i łąkach, zawsze jak widziałem bażanta krzyczałem "O! Bażant!" przez to mój brat mówił na bażanty, "obażanty "
Piękny ma Pani akcent taki Pawlaczki ! Czy nie jest Pani krewną Pawlaka?
Nie na temat, ale ostatnio zobaczyłam Twojego shorta o słowie "aczkolwiek". Jak najbardziej jest używane, tego samego dnia usłyszałam to w programie politycznym. Może brzmi odrobinę archaicznie, ale lepiej niż "jednakowoż".
P.S. Przepiękny strój, chyba przechodnie się za Tobą oglądają.
Szkoda że nie ma recenzji o polskiej muzyce /wokalistach/ zespołach muzycznych ja uwielbiam zespół Dżem, z Krakowa lubię Grupa pod budą ,z nowych artystów Sanah Dawid Podsiadło, a z filmów lubię oglądać Jak rozpętałem 2 wojnę światową.
To język Polski z Kresów Wschodnich😊
Akcja filmu dzieje się na "Ziemiach odzyskanych" czyli ziemiach które przed wojną należały do Niemiec. Repatrianci którzy zostali przesiedleni z polskich przed wojną terenów Ukrainy, Litwy i Białorusi osiedlali się głównie właśnie na tych ziemiach z których wysiedlono ponad 90% ludności niemieckiej i stąd te puste domy.
Mało kto wie, że o ten film toczyła się niemała batalia. To była głęboka komuna, oanowała ostra cenzura i obejmowała on między innymi tematy wschodnie. Nie wolno było pisać i robić filmów o Polsce przedwojennej i o tym, że kiedyś miała inne granice i że Polacy zostali wypędzeni ze swojej ojczyzny.
To było przełamanie tabu. Zwóćcie uwagę, jak bardzo naokoło autorzy musieli obchodzić ten temat. Duża część przekazu opiera się na aluzjach czytelnych tylko dla wtajemniczonych. Na szczęście w urzędzie cenzorskim siedziało sporo buraków, które tego nie umiały wyłapać.
Wiele gagów pada bezpośrednio po takich politycznych wypowiedziach i odwraca od nich uwagę. Dlatego warto ten film obejrzeć kilka razy
Koniecznie obejżyj dwie kolejne części tej trylogii. Połowa mojej rodziny wyjechała po wojnie z przeludnionej Lubelszczyzny na tzw. ziemie odzyskane aby przejąć opuszczone przez Niemców gospodarstwa rolne..
O jak 😳 czyli to było normalnie?
@@PolskaoczamiBialorusinki Jak najbardziej, cała dzisiejsza północna i zachodnia Polska należała przed wojną do Niemiec. Miejscowa ludność niemiecka uciekła przed zbliżającym się frontem lub po wojnie została zmuszona do wyjazdu za Odrę. Opuszczone miasta i wsie zostały zasiedlone przez ludność polską zza Buga i z centralnej Polski..
@-Komes- to ciekawe 🤔
@@-Komes- dokładnie tak.
Polecam kultowy polski film Dzień Świra (2002) "Dzień Świra" opowiada tak naprawdę historię o nas samych Polakach. Przedstawia świat, w którym żyjemy na co dzień.
zastanawiam się, skoro olszańskiego przysłał tutaj łukaszenka, to kto przysłał marysię? 😄
😉😉🌹🌹👍👍
WITAJ MARIO 🦋🦋💜
Komedia śmieszna i kultowa.
Ale jeżeli zagłębi się w historię to są to ludzie którzy zostali wygnani z własnej ziemi. Przenieśli swoje konflikty bo, chyba w tym jest próba oparcia się o siebie, sąsiada (wroga)w nowym miejscu. Był to też dramat ludzi wygnanych z tych ziem.
Dlaczego wygnani?
To efekt ustaleń w Jałcie. Niemcy zostali wysiedleni z terytorium obecnej zachodniej Polski, na którą zostali przesiedleni ludzie z polskim pochodzeniem z obecnych ziem Ukrainy.
Kargul i Pawlak to tacy przesiedleńcy. Stąd ksiądz który mówi po niemiecku i wolne domy, po wypędzonych Niemcach.
W Niemczech długo i prężnie działała organizacja "wypędzeni", która po kilkudziesięciu latach walczyła by odzyskać nieruchomości.
Polacy przesiedleni (wygnani)z Kresów Wschodnich.(Białoruś i Ukraina) Czyli nasze dwie rodzinki. A pozostałością (w filmie) po ludności niemieckiej z tych terenów ( tzw.Ziemie Odzyskane tu ma Pani odniesienie w słynnym 3x Tak) jest niemiecki ksiądz który tam został. Dziwne że tego socjalistyczna cenzura nie wycięła.
Pozdrawiam
Niech Pani zobaczy ,,Gdzie jest generał"
On jej te pomoc oferuje, żeby się z nią przytulić mocniej :P Sami swoi to cała seria filmów także, przed Tobą jeszcze trochę zabawy
Do czasu tego filmu, spraw wysiedleń z kresów nie wolno było wspominać. Ten film powstał pod czujnym okiem cenzury, pozwolono na wesołą bajeczkę opartą na sztampowych gagach. Chwała autorom, że potrafili to zrobić, ale rzeczywistość była inna.
Transporty jechały według przydziałów, ludzie nie mieli nic do gadania. Samodzielne opuszczenie transportu groziło zostaniem w ogóle bez przydziału. Przydziały dawały państwowe komisje według dyrektyw nowej władzy i własnych interesów. Na miejscu trwała ostra walka o otrzymanie jakiego takiego gospodarstwa. Było kumoterstwo, korupcja i zwykły bandytyzm. Do tego pijane trofiejnyje oddziały Krasnoj Armii i szabrownicy. W domach mieszkali Niemcy, przeważnie kobiety i dzieci.
Na początku było luźno, ale jak ktoś przyjeżdżał później to było już trudno. Rodzina mojego znajomego tak źle trafiła i jego rodzice cierpieli
przez to do końca swojego życia. Konflikty wtedy powstałe były chyba gwałtowniejsze niż te w starej ojczyźnie.
Ja bym nie analizował tak głęboko tego filmu. Przedstawia on wiejską, wyidealizowaną społeczność na tyle, na ile w tamtych czasach
wolno to było robić.
ogladalas cala trylogie czy na razie tylko pierwsza czesc?
Odnosnie jezyka to jest to sztuczny dialekt stworzony na potrzby filmu - mieszanka roznych regionalizmow majaca dac efekt "wschodniosci"
3:00 "Pawlakowie i Kargulowie"? Pierwszy raz słyszę. :) To nawet ładnie brzmi. Ale to nie tak. To byli PAWLAKI i KARGULE!!!
Ten strój ludowy to z jakiego regionu na Białorusi?
Bardzo polecam Ci też serial " Alternatywy 4" jeśli jeszcze nie widziałaś
PIEKNIE OPISANIE FILMU P.Krytyk filmowy👌🌹
Przyjedzie Pani na podlasie ,tu cały czas tak mową
Mario mam pytanie i prośbę😌 Czy jest lokomotywa Tuwima przetłumaczona na język białoruski? Jeśli jest to przeczytasz na kanale? W ojczystym języku oczywiście😁
Chyba nie ma 🤔 muszę sprawdzić to
Wielu cudzoziemców, którzy na swoich kanałach youtube pokazują relacje z ich wycieczek po Polsce, pytam: "A w Krużewnikach był/a?" i potem czuję konsternację. Jeden Ukrainiec nawet dopytał się, co tam ciekawego jest do zobaczenia.😂
Te puste domy były na ziemiach Zachodnich i należały do Niemców którzy wyjechali na zachód
W minucie około 7:00 kiedy odnosisz się do słów Witii o "wzięciu pustego domu", to trzeba mieć na uwadze, bo to dość istotne w odbiorze fabuły, że akcja filmu dzieje się po II WŚ na tzw. "Ziemiach odzyskanych" i Witia ma na myśli nie dom po zmarłych/zaginionych mieszkańcach, ale dom po "przesiedlonych" Niemcach. Do takich domów prawowici mieszkańcy już raczej nie wracali! Widać to np. w scenie gdy Pawlak w opustoszałym mieście szuka lekarza i stąd też w filmie takie postacie jak ksiądz mówiący tylko po niemiecku, czy 'godający' po śląsku/niemiecku Antoni wieczorek.
Pomyśl o sytuacjach, gdy ludzie po wojnie brali puste domy, a później zjawiali się ich właściciele, np Żydzi, którzy przecież mieli zginąć w obozach. Czasem ci Żydzi byli "znikani", mam nadzieję że rozumiesz co mam na myśli. Taka to jest trudna historia.
To jest strasznie
Wydaje mi się, że umknęła Pani jedna kwestia, która tłumaczy zarówno użyty w filmie język, jak i problem opuszczonych domów. Film jest o repatriantach z Zachodniej Ukrainy, którzy przyjeżdżają na Ziemie Zachodnie, z których wysiedlono Niemców. W rzeczywistości film nakręcono głównie w Lubomierzu koło Jeleniej Góry - zaraz po wojnie Lubomierz nazywał się Nowy Czortków.
Witaj Marysiu. To ludzie (przesiedleńcy na tereny poniemieckie) z terenów położonych za Bugiem, czyli na terenach ob. Białorusi i Ukrainy. Stąd ten dziwny dla Polaków język.