Ja zawsze mam otwarta wentylację na max. Wrzucam pół pieca i jak się wypali, to znowu pół pieca grubym drzewem, efektywnie się spala długo. Temperatura między 60-90° i od 6 lat nie czyszcilem komina. W piecu też niewiele do czyszczenia jest. Trzeba tego pilnować i kontrolować, ale mi to pasuje. Palę tylko liściastym. Piec mam taki, że gdybym rozpalił pełny i zostawił otwarte drzwiczki, to cos by na pewno wybuchło. Kiedyś kotlowalem na mniejszej temp pełny, ale za dużo sadzy było. Wolę przed snem kilka kłód wrzucić, niż rano godzinę skrobać sądzę.
Jedno i drugie. Komin mam zawsze otwarty na max. Dopływ do pieca czasem przymykam, jak zdążę kiedy jest sam żar. Wrzucam najgrubsze drzewo jakie się da. Generalnie każdego pieca trzeba się nauczyć. Nie wytłumaczę tego zdalnie. Dodatkowo palenisko w kotle mam wyłożone płytami szmotowymi. Na ten czas wolę spalic trochę więcej drewna, niż się martwić sadzą i czyszczeniem komina. Na razie jestem młody, mam siły i chęci siedzieć przy piecu. Żona zajmuje się domem. To ciut nie moje hobby. Edit: puenta jest taka, że nie rozpalam pełnego pieca i nie kisze dymu z zamkniętymi drzwiczkami. Owszem to się długo pali i daje stałe 60°. Tylko podkładam połowę i daje 100% wydajności pieca.
@@filiaburgundzka u mnie wentyl od komina na max a dopływ tlenu zależy czym palę jak drewnem to z 20% tylko bo woda do 70 się grzeje a jak węglem to jeszcze mniej z 8% tlenu bo za duża temperature nabija
panie stalewiak a pan wiesz ze w tych nowych kotlach od 48 stopni dopiero zanika kondens jak pan jedziesz tak niskim parametrem ponizej 48 to temp spalania spada prowie o polowe i kociol traci wydajnosc jak palisz takim chrustem to startuj pompa od 55 i niech lepiej chodzi skokami lepiej to wyjdzie 3maj sie
Niebieski ogień z drewna paulownia może mieć temperaturę od 1200°C do 1400°C w najbardziej gorącym miejscu, czyli w rdzeniu płomienia. Paulownia to drewno lekkie, o niskiej gęstości, które spala się szybko i intensywnie, a niebieski płomień oznacza, że spalanie przebiega w sposób efektywny i w wysokiej temperaturze, przy odpowiedniej ilości tlenu.
Zainwestuj w tego wariata do mierzenia wilgotności drewna. Koszt jakieś 50zl. Sam jestem Ciekawy testów. Pozdro i zdrówka 🙂
Ja zawsze mam otwarta wentylację na max. Wrzucam pół pieca i jak się wypali, to znowu pół pieca grubym drzewem, efektywnie się spala długo. Temperatura między 60-90° i od 6 lat nie czyszcilem komina. W piecu też niewiele do czyszczenia jest. Trzeba tego pilnować i kontrolować, ale mi to pasuje. Palę tylko liściastym. Piec mam taki, że gdybym rozpalił pełny i zostawił otwarte drzwiczki, to cos by na pewno wybuchło. Kiedyś kotlowalem na mniejszej temp pełny, ale za dużo sadzy było. Wolę przed snem kilka kłód wrzucić, niż rano godzinę skrobać sądzę.
@@filiaburgundzka ale pełen dopływ do komina czy max drzwiczki otwarte do tlenu ci chodziło?
Jedno i drugie. Komin mam zawsze otwarty na max. Dopływ do pieca czasem przymykam, jak zdążę kiedy jest sam żar. Wrzucam najgrubsze drzewo jakie się da. Generalnie każdego pieca trzeba się nauczyć. Nie wytłumaczę tego zdalnie. Dodatkowo palenisko w kotle mam wyłożone płytami szmotowymi. Na ten czas wolę spalic trochę więcej drewna, niż się martwić sadzą i czyszczeniem komina. Na razie jestem młody, mam siły i chęci siedzieć przy piecu. Żona zajmuje się domem. To ciut nie moje hobby.
Edit: puenta jest taka, że nie rozpalam pełnego pieca i nie kisze dymu z zamkniętymi drzwiczkami. Owszem to się długo pali i daje stałe 60°. Tylko podkładam połowę i daje 100% wydajności pieca.
@@filiaburgundzka u mnie wentyl od komina na max a dopływ tlenu zależy czym palę jak drewnem to z 20% tylko bo woda do 70 się grzeje a jak węglem to jeszcze mniej z 8% tlenu bo za duża temperature nabija
Ja miałem trochę gałęzi śliwki i szyszki na rozpałkę.Zarąbiście się to pali. Teraz gałęzie orzecha włoskiego i tez dobrze sie pali
panie stalewiak a pan wiesz ze w tych nowych kotlach od 48 stopni dopiero zanika kondens jak pan jedziesz tak niskim parametrem ponizej 48 to temp spalania spada prowie o polowe i kociol traci wydajnosc jak palisz takim chrustem to startuj pompa od 55 i niech lepiej chodzi skokami lepiej to wyjdzie 3maj sie
A znicz 72h😂
Może być 😃👍
kaloryczne nie jest, ale jest
Ciekawe jest to, że jest niebieski ogień co nie?
Niebieski ogień z drewna paulownia może mieć temperaturę od 1200°C do 1400°C w najbardziej gorącym miejscu, czyli w rdzeniu płomienia.
Paulownia to drewno lekkie, o niskiej gęstości, które spala się szybko i intensywnie, a niebieski płomień oznacza, że spalanie przebiega w sposób efektywny i w wysokiej temperaturze, przy odpowiedniej ilości tlenu.
@RadekSzra... Ototooo, Jestem ciekaw jak taka sześcioletnia by się paliła.
Jajka by na tym usmażył 😂
I kiełbase