sam mam to autko (peugeot 108) i ciesze sie z niego, bo wiekszym mialbym wieczne problemy z parkowaniem :D I co smieszne, robie czeste trasy powyzej kilkuset km :D Jedyny minus, zre paliwo powyzej 130 km/h jak szalone (6 l ok na 100, ale przy normalnych predkosciach schodze do 4,5-5 ). No i halas przy autostradowych predkosciach jest nie do zniesienia. Samochodem dojezdzam glownie kilka km do pracy (pracuje w klinice na samej gorce, gdzie sa waskie, krete drozki) i bardzo zachwalam sobie jego rozmiar.trasa 1000 km do Pl jak najbardziej z dziewczyna i kotem na tylnym siedzeniu jest mozliwa (nie komfortowa, ale mozliwa, nie stac nas poki co na wiecej samochodow). Jakis miesiac temu mialem neiprzyjemne zderzenie z dzikiem, zdazylem juz dosc wyhamowac a szkody w porownaniu do uderzenia i tak byly dosyc lagodne (osprzet silnika w calosci sprawny, uszkodzony zderzak i pogieta boczna blacha+reflektor). Na sczescie koszty naprawy zostaly pokryte przez ubezpieczenie i smigam malym autkiem dalej. Uwazam ze jak na swoj rozmiar autko jest bezpieczne
przydaloby sie podczas nawiazywania do innych modeli lab czesci wyposazenia jakis obrazek na filmiku wiem niektorzy znaja ich wygladvale czy wszyscy tak od razu kojarza?
Czy ten samochód jest 4 osobowy? Chodzi mi o to co jest wpisane w dowodzie bo wiadomo, że ciężko o komfortową jazdę dla 5 osób ale jeżeli w dowodzie jest jako 4 miejscowy to lipa. Orientujecie się jak to było w przypadku poprzedniej generacji? Myślę nad zakupem ale jeżeli wszystkie aygo są 4 osobowe to odpada.
ok skóra w małym aucie to rzadkość, ale w sumie fajna sprawa, ale po jaką cholerę kamera cofania w czymś co ma tylną szybę metr od potyli kierowcy? Siedziałem w aygo i w upie i nadal jestem jego zwolennikiem, jakiś taki mniej plastikowy no i motorek pyrka, ale nie aż tak jak w aygo, co przypomina gokart i nie, to nie jest zaleta
sliwka621 Plastiku jest dokładnie tyle samo co w tej Toyocie. Będzie sypał tak samo jak Skoda. Z kolei ta Toyota będzie się tak samo sypała jak Citroen C1 czy Peugeot 108, o którym wspomniał Zachar.
sliwka621 Silnik jest made in poland i jest to ta sama jednostka co ostatnio. Być może poprawiono to i owo w osprzęcie, ale nie zmienia to faktu, że jest to ten sam samochód pod względem mechanicznym co C1 i 108
Samochód typowo dla "nowej" rodziny z dzieckiem. Z przodu facet 1,90, obok żona, a z tyłu i plecak. Może auto nie jest najszybsze i najwygodniejsze, ale jednak jak na takiego małego klocka to bardzo ładnie wygląda.
Zachar o cenach podstawowych powiedziałeś, ale zapomniałeś dodać ile kosztuje Aygo wyposażone w klimę i radio. Otóż wersja X + pakiet komfort to: minimum ok. 38 tys. (nie dokładam dopłaty za lakier), ew wersja X-play za 39900 zł. Podstawa C1 kosztuje 33700 (wersja start w promocji). Doposażony w klime i radio: Live to kwota 35700 + 3200 + 800; Ew. Feel: 39500 zł. Ceny zawierają oficjalną promocję (bez żadnych negocjacji) Jak dla mnie to jest masakra cenowa. Za te pieniadze można kupić Space Stara, który jest równie tandetny, ale przynajmniej miejsca w środku ma więcej. Sandero z kolei to będzie wręcz minivan. Owszem wizerunkowo pewnie nie będzie to to samo, ale facet zawsze lepiej będzie wyglądał w nudnym dupowozie typu Space Star czy Sandero niż w tym Aygo. Poza tym zawsze można kupić za 35 tys. Citigo ew Upa za ok. 37 tys. (Podobne wyposażenie) Jest jeszcze do wyboru Kia Picanto i i10. Ten ostatni sprawia wrażenie auto dużo bardziej dorosłego. Ma mnóstwo miejsca na nogi i jedynie z miejscem na głowę z tyłu konkuruje z tym Aygo. Na rynek weszło tez Twingo. Za ok. 40 tys da się wyjechać co najmniej tak samo wyposażonym samochodem jak Aygo, ale mającym w dodatku tył napęd;) Kiedy test i10 lub Twingo?
Toyota, marka która traci najmniej na wartości, jest najmniej bezawaryjna, ma prestiż. Za to płacisz dodatkowe pieniądze. Chcesz dupowóz bez wyrazu kupuj Dacie. Ja wolałbym dopłacić więcej i jeździć japońską marką.
Aygo i prestiż? Proszę Cię. To jest taki sam dupowóz jak każdy inny w segmencie.Ten egzemplarz którym jeździ tutaj Zachar kosztuje ponad 50 tys. zł. i gdzie w nim wyraz? To już poziom nieźle wyposażonego Yarisa. Awaryjność tej Toyoty będzie dokładnie taka sama jak C1. A silnik, produkowany w Polsce jest montowany także w Peugeocie 208 i Cytrynie C3. Podejrzewam, ze ich poziom bezawaryjności nie będzie odstawał z kolei od Yariski, produkowanej gdzie? Właśnie we Francji. VW wg Ciebie traci na wartości i nie ma prestiżu? A może Mitsubishi, o którym wspomniałem nie jest marką japońską? Myślałem, że Up jest drogi, ale jak patrze na ofertę konkurencji w segmencie A to wychodzi na to, że to jest jeden z tańszych samochodów.
Michał Majewski Wiesz jaka była umowa między trojaczkami?. Fabrykę, silnik i całą mechaniką zajmie się Toyota, a Francuzi resztą. I coś Ci jeszcze napiszę! Mam kolegę który pracuje w jednej z fabryk w Toyocie i opowiadał mi jak dyrektorzy odsyłali całe zestawy ciężarówek z NOWYMI częściami bo nie przechodziły rygorystycznych norm, aby je zamontować w samochodach. To jest m.in w wolnym rozumowaniu prestiż. Masz znaczek dzięki któremu identyfikujesz się z kimś kto jeździ Avensisem, czy Corolla. Za 50 tys masz full opcje. Co powiesz ludziom którzy kupują Phaetona w cenie Mercedesa, lub Lexusa, albo tym którzy kupują Lamborghini skoro mają takie same osiągi w 3 razy tańszym Nissanie GTR. Ktoś kiedyś powiedział, że coś jest tyle warte ile ktoś jest w stanie zapłacić. Spoko, Ty wolisz jeździć jakąś Daćką za 39 tys ja wole kupić samochód który posiada większy prestiż na parkingu niż jakiś dupowóz. Doposaż swojego Upa, do takiego samego wyposażenia co Aygo i zobaczymy jaka zostanie różnica w cenie. A co do prestiżu i utraty na wartości, porównaj sobie ceny na rynku wtórnym Golfa i Corolli, albo Civica. Co Mitsubishi, uważam że ta marka trochę się pogubiła, nie może się jakoś odnaleźć w europie.
Silniki diesla w Toyocie spełniały te same rygorystyczne normy? Piszesz prestiż na parkingu? No tak pewnie. Aygo to przecież prawie Lexus. Up w wersji maks tj. High UP Perfectline kosztuje ok. 46 tys. Wersja Xclusiv, która nie ma skóry widniejącej w teście i nawigacji np. kosztuje 47. XWave zawierająca otwierany dach i lepsze felgi to 51 tys. Ale VW wersja Move up perfectline czyli niezbędne minimum to koszt od 38 tys. A Toyota w porównywalnej wersji XPlay to koszt minimum 41 tys. Pisze o wersjach 5 drzwiowych.
fajne autko... Malzonka na miasto by nie pogardzila :) test super- zabraklo mi osobiscie info o kole zapasowym (jest tylko zestaw?) i ciekawia mnie te lampy z przodu - bo niby ledy sa na dole a ledy w kloszach to drogowe sa?
Mała predkosc maksymalna ? i tak w Polsce max 140 można jechac wedle przepisów wiec jak nawet auto moze jechac 250 to i tak w polsce nie powinno sie z tego korzystać :D
Ja sie pytam gdzie wskaźnik temperatury chłodzącego???? Ruszanie z pierwszego biegu to jakaś masakra a hałas w środku od tylnych kół to nieporozumienie. Spalanie to około 6, 7 miasto. Przesiadłem się z Pandy i to był.....błąd. W Fiacie cicho czterocylindrowy motor, płynnie i równo chodzi. W ogóle to dwa światy. Prosze przed zakupem osobiście porównać, szczerze radze. Nawet kia i hyundai biją jakościowo to coś...
Przejrzałem cały kanał i brakuje mi tu testu jednego samochodu dla prawdziwych fanów motoryzacji,mianowicie Alfa Romeo 159. Co prawda auto już nie jest produkowane od 3 lat,ale to ciągle najnowszy model segmentu D tej marki.
Szanowny Zacharze, czy jest jakiś test Toyoty Aygo i tym podobnych aut "bez tylu" w którym jest pokazane co dzieje się z pasażerem tylnej kanapy, np. dzieckiem kiedy ktoś uderza w nasz tył pojazdu?
Raczej bliźniakami są nazywane samochody budowane wspólnie przez przynajmniej dwóch producentów mające, np. taki sam silnik, a nie samochód z tego samego segmentu, bo chyba skoda nie ma silnika toyoty w swojej ofercie.
+arkasza2007 Jestem młodym człowiekiem i chcę kupić taki samochód. Auto tanie w eksploatacji, w miarę dynamiczne i według obiegowej opinii bezawaryjne. Jeśli auto służy mi do codziennego przemieszczania się, transportu max. 3 osób i ew. weekendowych wypadów za miasto to witam takie auto z przyjemnością. Kupno używanej ścigałki albo 'renomowanego' używanego auta takiego drogiego koncernu jakim jest VAG mnie nie rajcuje ;)
Moim skromnym zdaniem w tym przypadku i innych, test "2-metrowca" nie jest zbyt wiarygodny. Kto o zdrowych zmysłach mierząc 2m , czy 190 cm wzrostu kupuję mały samochodzik klasy A ? Nie wymagajmy cudów od malutkich samochodzików miejskich. Trochę na wyrozt i na siłę
Test dwu-metrowca jest zupełnie bez sensu... Jakie jest prawdopodobienstwo że osoba mająca 2 metry będzie przewozić kogoś za sobą kto ma też 2 metry do tego w takim samochodzie ... Przerost formy nad treścią.
Gdyby ten prymitywny samochodzik miał na masce logo FIAT, nikt by tego nie kupił: szyby uchylane jak w maluchu, tylna półka z...filcu, goła blacha wewnątrz, dostęp do bagażnika przez otwieraną szybę... Panda przy tym to luksusowy wóz.
Bo Passat jest lepszy... to auto ma strefy zgniotu (Jak każde szanujace się małe auto). Ta Toyota to nie jest taki szrot co Maluch czy inne polskie auto. Toyota nie pozwoliła by sobie na produkcję bubli
Niesamowity dzwiek silnika cos pieknego
Nie ma co narzekać. Za 35 tys zł nowy samochód na dojazd do pracy i "na miejscu" dla jednej albo dwóch osób. Spokój na kilka lat.
Sznureczki można złożyć na pół i zawiązać na nich pętelki, tak aby plastik nie dotykał szyby.
bardzo przydatne i świetnie nagrane , wezmę Aygo pod uwagę przed zakupem , pozdrawiam :)
W sumie taki test hyundaia i10 bylby dobrym pomyslem, malo cos jest testow aut miejskich w autocentrum a tych jezdzi najwiecej po naszych miastach.
Akurat i10 jeździ mało bo są dość drogie.
Fajnie było by jak by Zachar zrobił, dla porównania, test C1 albo 108 z silnikiem 1.2
sam mam to autko (peugeot 108) i ciesze sie z niego, bo wiekszym mialbym wieczne problemy z parkowaniem :D I co smieszne, robie czeste trasy powyzej kilkuset km :D Jedyny minus, zre paliwo powyzej 130 km/h jak szalone (6 l ok na 100, ale przy normalnych predkosciach schodze do 4,5-5 ). No i halas przy autostradowych predkosciach jest nie do zniesienia. Samochodem dojezdzam glownie kilka km do pracy (pracuje w klinice na samej gorce, gdzie sa waskie, krete drozki) i bardzo zachwalam sobie jego rozmiar.trasa 1000 km do Pl jak najbardziej z dziewczyna i kotem na tylnym siedzeniu jest mozliwa (nie komfortowa, ale mozliwa, nie stac nas poki co na wiecej samochodow).
Jakis miesiac temu mialem neiprzyjemne zderzenie z dzikiem, zdazylem juz dosc wyhamowac a szkody w porownaniu do uderzenia i tak byly dosyc lagodne (osprzet silnika w calosci sprawny, uszkodzony zderzak i pogieta boczna blacha+reflektor). Na sczescie koszty naprawy zostaly pokryte przez ubezpieczenie i smigam malym autkiem dalej. Uwazam ze jak na swoj rozmiar autko jest bezpieczne
przydaloby sie podczas nawiazywania do innych modeli lab czesci wyposazenia jakis obrazek na filmiku wiem niektorzy znaja ich wygladvale czy wszyscy tak od razu kojarza?
Fajnie by było jak byś włączał jeszcze awaryjne przy teście świateł :)
Czy ten samochód jest 4 osobowy? Chodzi mi o to co jest wpisane w dowodzie bo wiadomo, że ciężko o komfortową jazdę dla 5 osób ale jeżeli w dowodzie jest jako 4 miejscowy to lipa. Orientujecie się jak to było w przypadku poprzedniej generacji? Myślę nad zakupem ale jeżeli wszystkie aygo są 4 osobowe to odpada.
ok skóra w małym aucie to rzadkość, ale w sumie fajna sprawa, ale po jaką cholerę kamera cofania w czymś co ma tylną szybę metr od potyli kierowcy? Siedziałem w aygo i w upie i nadal jestem jego zwolennikiem, jakiś taki mniej plastikowy no i motorek pyrka, ale nie aż tak jak w aygo, co przypomina gokart i nie, to nie jest zaleta
sliwka621 Plastiku jest dokładnie tyle samo co w tej Toyocie. Będzie sypał tak samo jak Skoda. Z kolei ta Toyota będzie się tak samo sypała jak Citroen C1 czy Peugeot 108, o którym wspomniał Zachar.
sliwka621
Silnik jest made in poland i jest to ta sama jednostka co ostatnio. Być może poprawiono to i owo w osprzęcie, ale nie zmienia to faktu, że jest to ten sam samochód pod względem mechanicznym co C1 i 108
Samochód typowo dla "nowej" rodziny z dzieckiem. Z przodu facet 1,90, obok żona, a z tyłu i plecak. Może auto nie jest najszybsze i najwygodniejsze, ale jednak jak na takiego małego klocka to bardzo ładnie wygląda.
Gdzie siedzi wyżej w Aygo czy Citigo?
fajny samochod, prowadzący też fajny ;)
Tablica rejestracyjna mówi, że ma on 571 Horse Power, także Zachar nie kłam.
+Webastoify Wiem, że zapłon mam nawet lepszy niż omawiany tutaj samochód, ale:
te 571km to tylko w wersji "Don't ride. Fly!"
3:08 "można założyć kapelusz..." no w kapeluszu jeszcze Ciebie nie widziałem... nowa seria: test dwumetrowca w kapeluszu :)
Uważajcie na rozrządy w tych zabawkach, padają jak muchy, u mnie pierwsze objawy już przy 60 kkm o.O
Teraz prosimy o test nowego Twingo.
A ja bym chciał zobaczyć testu Hyundai i10
Ładny 🙃
Chciałbym zobaczyć jak Zachar testuje Mercedesa C63 lub E63 i próbuje go opanować ;).
Te 69km to zawsze przypadek? Nie mogło być 70?
I see what you did there! ;>
Ma Um Co widzisz, że robiłem?
Chyba jesteś na prawdę nowy w internetach -_- nie będę Ci zatem tego tłumaczył :) what ever
i jeszcze tyle tych liter X....
Ma Um No spoko widziałeś, że napisałem komentarz i wszystko ok.
To już 8 lat temu???? Czuje jakby to było rok temu.
Fajna aygo
Ten mikrus przy Zacharze wygląda jak samochód kat. B1 :D
Zachar o cenach podstawowych powiedziałeś, ale zapomniałeś dodać ile kosztuje Aygo wyposażone w klimę i radio. Otóż wersja X + pakiet komfort to: minimum ok. 38 tys. (nie dokładam dopłaty za lakier), ew wersja X-play za 39900 zł.
Podstawa C1 kosztuje 33700 (wersja start w promocji). Doposażony w klime i radio: Live to kwota 35700 + 3200 + 800; Ew. Feel: 39500 zł. Ceny zawierają oficjalną promocję (bez żadnych negocjacji)
Jak dla mnie to jest masakra cenowa. Za te pieniadze można kupić Space Stara, który jest równie tandetny, ale przynajmniej miejsca w środku ma więcej. Sandero z kolei to będzie wręcz minivan. Owszem wizerunkowo pewnie nie będzie to to samo, ale facet zawsze lepiej będzie wyglądał w nudnym dupowozie typu Space Star czy Sandero niż w tym Aygo.
Poza tym zawsze można kupić za 35 tys. Citigo ew Upa za ok. 37 tys. (Podobne wyposażenie)
Jest jeszcze do wyboru Kia Picanto i i10. Ten ostatni sprawia wrażenie auto dużo bardziej dorosłego. Ma mnóstwo miejsca na nogi i jedynie z miejscem na głowę z tyłu konkuruje z tym Aygo.
Na rynek weszło tez Twingo. Za ok. 40 tys da się wyjechać co najmniej tak samo wyposażonym samochodem jak Aygo, ale mającym w dodatku tył napęd;)
Kiedy test i10 lub Twingo?
Toyota, marka która traci najmniej na wartości, jest najmniej bezawaryjna, ma prestiż. Za to płacisz dodatkowe pieniądze. Chcesz dupowóz bez wyrazu kupuj Dacie. Ja wolałbym dopłacić więcej i jeździć japońską marką.
Aygo i prestiż? Proszę Cię. To jest taki sam dupowóz jak każdy inny w segmencie.Ten egzemplarz którym jeździ tutaj Zachar kosztuje ponad 50 tys. zł. i gdzie w nim wyraz? To już poziom nieźle wyposażonego Yarisa. Awaryjność tej Toyoty będzie dokładnie taka sama jak C1. A silnik, produkowany w Polsce jest montowany także w Peugeocie 208 i Cytrynie C3. Podejrzewam, ze ich poziom bezawaryjności nie będzie odstawał z kolei od Yariski, produkowanej gdzie? Właśnie we Francji.
VW wg Ciebie traci na wartości i nie ma prestiżu?
A może Mitsubishi, o którym wspomniałem nie jest marką japońską?
Myślałem, że Up jest drogi, ale jak patrze na ofertę konkurencji w segmencie A to wychodzi na to, że to jest jeden z tańszych samochodów.
To ja jeszcze dodam, że w C1 i 108 jest dodatkowy silnik 1,2 82KM, który powinien poprawić dynamikę przy podobnym spalaniu.
Michał Majewski
Wiesz jaka była umowa między trojaczkami?. Fabrykę, silnik i całą mechaniką zajmie się Toyota, a Francuzi resztą. I coś Ci jeszcze napiszę! Mam kolegę który pracuje w jednej z fabryk w Toyocie i opowiadał mi jak dyrektorzy odsyłali całe zestawy ciężarówek z NOWYMI częściami bo nie przechodziły rygorystycznych norm, aby je zamontować w samochodach. To jest m.in w wolnym rozumowaniu prestiż. Masz znaczek dzięki któremu identyfikujesz się z kimś kto jeździ Avensisem, czy Corolla. Za 50 tys masz full opcje. Co powiesz ludziom którzy kupują Phaetona w cenie Mercedesa, lub Lexusa, albo tym którzy kupują Lamborghini skoro mają takie same osiągi w 3 razy tańszym Nissanie GTR.
Ktoś kiedyś powiedział, że coś jest tyle warte ile ktoś jest w stanie zapłacić. Spoko, Ty wolisz jeździć jakąś Daćką za 39 tys ja wole kupić samochód który posiada większy prestiż na parkingu niż jakiś dupowóz. Doposaż swojego Upa, do takiego samego wyposażenia co Aygo i zobaczymy jaka zostanie różnica w cenie.
A co do prestiżu i utraty na wartości, porównaj sobie ceny na rynku wtórnym Golfa i Corolli, albo Civica.
Co Mitsubishi, uważam że ta marka trochę się pogubiła, nie może się jakoś odnaleźć w europie.
Silniki diesla w Toyocie spełniały te same rygorystyczne normy?
Piszesz prestiż na parkingu? No tak pewnie. Aygo to przecież prawie Lexus.
Up w wersji maks tj. High UP Perfectline kosztuje ok. 46 tys. Wersja Xclusiv, która nie ma skóry widniejącej w teście i nawigacji np. kosztuje 47. XWave zawierająca otwierany dach i lepsze felgi to 51 tys. Ale VW wersja Move up perfectline czyli niezbędne minimum to koszt od 38 tys. A Toyota w porównywalnej wersji XPlay to koszt minimum 41 tys. Pisze o wersjach 5 drzwiowych.
Te wąskie paski w kloszach to są światła mijania?
Mijania to te okrągłe soczewki.
fajne autko... Malzonka na miasto by nie pogardzila :) test super- zabraklo mi osobiscie info o kole zapasowym (jest tylko zestaw?) i ciekawia mnie te lampy z przodu - bo niby ledy sa na dole a ledy w kloszach to drogowe sa?
W kloszach są postojówki.
Kiedy pokażecie Suzuki Celerio ?
Mała predkosc maksymalna ? i tak w Polsce max 140 można jechac wedle przepisów wiec jak nawet auto moze jechac 250 to i tak w polsce nie powinno sie z tego korzystać :D
termix369 Nikt nie kupi tego by jezdzic po autostradzie... tylko wtedy gdy bedzie musiał czyli raczej kilka razy do roku
Dla takiego samochodu 160 prędkość maksymalna to i tak dużo. Wedlug mnie nie powinno się tym jeździć z takimi prędkościami.
może citroen c4 kaktus czy jakiś taki
Ja sie pytam gdzie wskaźnik temperatury chłodzącego???? Ruszanie z pierwszego biegu to jakaś masakra a hałas w środku od tylnych kół to nieporozumienie. Spalanie to około 6, 7 miasto. Przesiadłem się z Pandy i to był.....błąd. W Fiacie cicho czterocylindrowy motor, płynnie i równo chodzi. W ogóle to dwa światy. Prosze przed zakupem osobiście porównać, szczerze radze. Nawet kia i hyundai biją jakościowo to coś...
Przejrzałem cały kanał i brakuje mi tu testu jednego samochodu dla prawdziwych fanów motoryzacji,mianowicie Alfa Romeo 159. Co prawda auto już nie jest produkowane od 3 lat,ale to ciągle najnowszy model segmentu D tej marki.
Chyba dla prawdziwych fanów awarii
Zachar, myślałem, że pokażesz nam jak sie zmienia wygląd Aygo :( można liczyć na krótki dodatkowy filmik, cz nie dostałeś od Toyoty gadżetów?
Fajne autko. Będzie test Renault Twingo?
Szanowny Zacharze, czy jest jakiś test Toyoty Aygo i tym podobnych aut "bez tylu" w którym jest pokazane co dzieje się z pasażerem tylnej kanapy, np. dzieckiem kiedy ktoś uderza w nasz tył pojazdu?
Cześć, nie widziałem nigdy takiego
@@ZacharOFF Ja również, a poruszając się ostatnio po mieście i widząc takie auta zastanowiło mnie to.
Takie same nawiewy są w Citroenie c2 :)
Ja to bym chciał zobaczyć Mercedesa CLA w waszym teście. Moim zdaniem jednego z najładniejszych merców obecnie.
Polka z tylu idento jak w tico. Przyczym tico to luksus z 4 osobami. Dźwięk silnika przypomina matiza
Trochę mnie śmieszy montowanie tylnych drzwi w takich samochodach. Już lepiej wyglądają jak są trzydrzwiowe.
C1 i 108 są lepsze. Mają dostępny mocniejszy 1.2 PureTech 82KM i opcję odsuwanego, materiałowego dachu
A Peugeot 107?
jeszcze skoda citigo, też bliźniak.
Raczej bliźniakami są nazywane samochody budowane wspólnie przez przynajmniej dwóch producentów mające, np. taki sam silnik, a nie samochód z tego samego segmentu, bo chyba skoda nie ma silnika toyoty w swojej ofercie.
towarzysz17
a mi właśnie chodzi o ten sam segment, jak źle nazwałem, to sory
Czy młody człowiek na pewno kupi tą toyotę???? chyba kupi bardziej coś lepszego używanego,takie moje zdanie.
Zgadzam się. Ja za te pieniądze kupiłbym używane Audi TT
darek d Młody człowiek nie kupi takiej toyoty bo nawet na zakupy dla mnie byłaby za mała ;)
+arkasza2007 Jestem młodym człowiekiem i chcę kupić taki samochód. Auto tanie w eksploatacji, w miarę dynamiczne i według obiegowej opinii bezawaryjne. Jeśli auto służy mi do codziennego przemieszczania się, transportu max. 3 osób i ew. weekendowych wypadów za miasto to witam takie auto z przyjemnością. Kupno używanej ścigałki albo 'renomowanego' używanego auta takiego drogiego koncernu jakim jest VAG mnie nie rajcuje ;)
Artur Komorowski Może i racja, mnie ogranicza niestety psychika. W takich samochodach czuję się niebezpiecznie.. :(
cinquecento nowych czasów :)
Przy dwumetrowym Zacharze Aygo wygląda jak zabawka. ;P
te sznurki to można zdemotować tam przy szybie jest mały haczyk
Dankbar.
Moim skromnym zdaniem w tym przypadku i innych, test "2-metrowca" nie jest zbyt wiarygodny.
Kto o zdrowych zmysłach mierząc 2m , czy 190 cm wzrostu kupuję mały samochodzik klasy A ?
Nie wymagajmy cudów od malutkich samochodzików miejskich. Trochę na wyrozt i na siłę
Z tej trójki Aygo, Citroen C1, Peugeot 108 to zdecydowanie Peugeot 108 wygląda najlepiej
A dla mnie C1. Kwestia gustu.
sic22l C1 wygląda trochę jak Fiat 500 (okrągłe światła) z dorysowanymi brwiami :D
Watinho Wg mnie wygląda zupełnie inaczej (i dużo lepiej), ale to kwestia gustu.
Dla mnie Toyota
Test dwu-metrowca jest zupełnie bez sensu... Jakie jest prawdopodobienstwo że osoba mająca 2 metry będzie przewozić kogoś za sobą kto ma też 2 metry do tego w takim samochodzie ... Przerost formy nad treścią.
gdyby nie dźwięk silnika to bym brał :P
Gdyby ten prymitywny samochodzik miał na masce logo FIAT, nikt by tego nie kupił: szyby uchylane jak w maluchu, tylna półka z...filcu, goła blacha wewnątrz, dostęp do bagażnika przez otwieraną szybę... Panda przy tym to luksusowy wóz.
Z tym przodem to troche przesadzili projektanci.
A w nowej wersji to już po całości. Wary jak po botoksie
Nawet nie chcę wiedzieć co by z tego maleństwa zostało jakby w nie przypieprzyła treściwa Scania albo Star
Wszystkie osoby by przeżyły. Ta Toyota ma strefy zgniotu, nie to co ten twój kochany szrot maluch co się złoży przy zderzeniu z wózkiem sklepowym
Dziwne. Moje 197 cm wzrostu nie mieszczą się w tym aucie. Każdy jak widać jest inaczej zbudowany... :)
Jakbyś miał 3cm więcej to byś się zmieścił i jeszcze miałbyś kilka cm zapasu
Dla mnke uchylanie szyb i słaby silnik to jedyne minusy tego auta. Sama mam 1, 45 wzrostu więc dla mnie autko idealne XD
8,3 litra! Tyle w teßcie palił mi ten pokemon. Wybrałem Skodę Citigo.
u Petrolhead number one 4.3 w mieście, miałeś jakąś niesprawność albo dziwny styl jazdy
If not in markit,why discuse it.all fool 😎
:D
= UP rsss
Hudson Floripa
to po prostu nie jest samochod dla dlugich ;P
Małe pudełko . Strefa kontrolowanego zgniotu kończy się na kole zapasowym......
Bo Passat jest lepszy... to auto ma strefy zgniotu (Jak każde szanujace się małe auto). Ta Toyota to nie jest taki szrot co Maluch czy inne polskie auto. Toyota nie pozwoliła by sobie na produkcję bubli
To to jest abstrakcyjnie brzydki, godzi w poczucie estetyki większości ludzi a co do ceny, nie dałbym za to to więcej jak 3000 zł, za nowe !
ta jasne 571 hp xDDDDDDDDDDDDDD pozdro dla kumatychXDDD
boże jak ja nienawidzę tego samochodu. Wole wygląd multipli niż tego czegoś.