PZW a WODY POLSKIE - KONTROLE, OKRĘG KALISZ, MAŁE STOWARZYSZENIA, SSR
HTML-код
- Опубликовано: 15 окт 2022
- ✪ Zapraszam do naszego sklepu zadzior.pl/
✪ Instagram / kowalczyk_sebastian
✪ Grupa wędkarska Zadzior Team / wedkarskakorba
Napisz do mnie wedkarstwosk@gmail.com
W sprawach biznesowych sebastian.kowalczyk@zadzior.pl
Nasz sklep stacjonarny Zadzior.pl znajdziecie na ulicy Gierdziejewskiego 7 Warszawa Ursus
#wędkarskiserwisinformacyjny 
Спорт
Zanim skomentujesz, wysłuchaj do końca. Film o sandaczach z przyborowej wody przekładam na wieczór (jeszcze go montuję) Zostaw suba i łapkę dla zasięgu. Pozdrawiam 🙂
Siema Seba .Przeczytaj sobie list prezesa okręgu PZW Poznań jakie ma uzasadnienie na wzrost składek. 490zł za roczne pozwolenie to dużo jak na brak ryb , i coraz mniejsze ilości jezior do łowienia . Kibel w uj .
@@tomalures9489 Ale kasa na to bezrybie - tylko doić szarych wędkarzy ale czy Oni to wytrzymają>
@@zasawkaczmarek2651 z tą zachłannością pewnie upadną
@@tomalures9489 Ale na odbudowę rybostanu w naszych wodach potrzeba do 30 lat i ja tego nie doczekam.
@@zasawkaczmarek2651 ja też 😉
Apel...Koleżanki i koledzy proszę nie placić do maja niech zobaczą co się dzieje...kasy brak i tyle w temacie.
Rozwiązanie jest bardzo proste,nie opłacać składek
Solidarność nie płaćmy składek na rok 2023 niech huje nie dostaną ani złotówki
Następni nawiedzeni. Żadnych związków i podziałów. Wody prywatne ogarnie sobie właściciel, a państwowe to jedna opłata od Tatr po Bałtyk i po temacie!
Nie podzielam tego zdania ,że lepiej podzielić na małe okręgi i kusić wędkarzy . Znów będzie ,że na każde jezioro inna karta !!
Super odcinek, Należę do PZW od 1996 roku i ten rok był ostatnim w którym opłaciłem składki na tę patalogie. Koniec tego, wolę sobie opłacać na stowarzyszenia wędkarskie i łowiska specjalne
Zeby tym czerwonym betonom nikt nie oplacal skladek w kolejnym sezonie bo chca wyciagnac od nas frajerow 500-600 zl poki jeszcze moga ...ja tez im juz nie zaplace ☝️
Jakie stowarzyszenia i łowiska specjalne.
@@januszmiekus8887 MTW Zwirek i mamy takie lokalne 2 żwirownie i jest nas 60 ,opłacamy po 250 zł i za wszystko kupujemy rybę
PZW poszło po 89 w wiadomym kierunku-dużo prezesów, okręgów, no i zaporowe składki. Wróciłem do wędkowania po 30 latach. Kiedyś płaciłem składki i łowiłem w całym kraju. Obecnie na wakacjach np na Mazurach już nie połowie. Poza tym nie ma ryb. Kiedyś łowiłem dużo, obecnie sobie w sumie siedzę nad wodą i nic nie łowie.
Stowarzyszenia które zajmują się licencjonowanymi łowiskami już są i życzą sobie ogromne pieniądze za prawo wędkowania.
Trzeba pomyśleć o tym czy zyski z rybactwa dla PZW i danej gminy, powiatu są większe czy jednak większe są z wędkarstwa? Gdyby wody były dobrze zagospodarowane, rybne to z wędkarzy może być więcej zysków i w większej ilości obszarów gospodarki, bo dodatkowo baza turystyczno-gastronomiczna także zarabia. Każdy wędkarz przyjeżdżając nad wodę gdzie może osiągnąć fajne wyniki, poza wędkowaniem musi wynająć kwaterę, może łódkę, odwiedzi miejscowe sklepy wędkarskie, restauracje, bary, inne miejscowe atrakcje. Często przyjedzie z nim cała rodzina więc poza wędkowaniem jest i zwiedzanie, sporty wodne itd. itp.
Materiał rzeczowy i pokazuje co się dzieje z naszymi wodami . Pozostaje mieć tylko nadzieję że coś się zmieni na lepsze. Wędkarstwo piękna pasja o ile będziemy mieli co łowić. Szkoda tylko że wszystko sprowadzane jest do pieniędzy. Rybacy odłowia sprzedadzą ryby i nie zarybiają .
Taka smutna prawda.
Odłów kontrolny w Okręgu Mazowieckim wygląda tak:
Łowie na pewnym Jeziorze w w/w Okręgu w 2022r w Pewnym czasie widzę zastawiane sieci i używanie tz wędek elektrycznych, zaczynam się dowiadywać ludzi nad brzegiem co się dzieje i otrzymuje odpowiedz u źródeł że Zarząd Okręgu Mazowieckiego właśnie robi odłów kontrolny, trochę mnie dziwi ten połów prądem ale cóż niech będzie, dowiaduje się że nawet przedstawiciele nowo wybranego Zarządu są tu osobiście. Ucieszyłem się że zaczynają dbać o wodę, ale szybko mi mina zrzedła wszystkie złowione ryby sieciami czy prądem trafiają do przyczepy i jadą w drogę. Wybaczcie ale czy się mylę że odłów to po pozyskaniu ryb, Ichtiolog wybiera konkretne ryby do badań, a reszta wraca do wody, bo dla mnie to była czysta kradzież pod przykrywką. ? Jeziorko małe 36ha.
Dziękuję Panowie za materiał, konkretnie ktoś to dobrze wyjaśnia. Pozostaje założyć stowarzyszenie.;)
W mojej rodzinie zawsze były stawy i to kilka hodowlanych ale gdzie każdy mógł łowić ryby na wędkę. Prawda jest taka że większość nie zdaje sobie zupełnie z tego sprawy. Nigdy na wędkę ryb się nie wyłowi jak się łowi zgodnie z przepisami a nawet jak i bez nich też się na wędkę nie wyłowi. Wyniszczenie ryb i ich ilości to tylko sieci. Nawet jak dzień w dzień by stali wędkarze gęsto na brzegu to też nie wyłowię ryb na wędki. To wyniszczą tylko zawsze sieci. Karty wędkarskie, pozwolenia wędkarskie są chore powinny być duże opłaty za sieci o wiele większe i tylko oni płacić coś takiego oraz bardzo wysokie kary za kłusownictwo.
Mafia się rozpada i chce się nachapać ile się da zanim zniknie. Kasa pójdzie na prywatne konta za granicą i nikt nie znajdzie kto, co i jak.
w porównaniu do tych materiałów, z którymi ostatnio mamy do czynienia - bardzo sensowna gadka Panowie :)
Sprawa 3 - żaden urzędnik nigdy nie wykaże żądnej inicjatywy. To są mistrzowie nie robienia niczego a już na pewno nigdy nie wychylania się bo po co robić jakąś robotę i ewentualne sobie problemu. Znam grupę urzędników w wysokich urzędach w kraju i to im bardziej bierni tym bardziej typowi. Im bardziej byli dynamiczni tym szybciej rezygnowali w pracy w urzędzie bo to nie dla nich - betonowe stołki.
W przyszłym roku nie płacę i tak nie ma kontroli.
Jak będzie uczciwie to zacznę płacić.
PZW to organizacja przestepcza dosyć tej mafi
#dosc PZW... Zróbmy coś z tym w końcu
Ta aplikacja to nie jest takie nieralne. Rozwiązania do takich rzeczy już istnieją. Nazywa się to Elasticsearch + Kibana i każdy, kto pracuje w IT, się z tym zetknął, a przynajmniej powinien coś słyszeć. Mu używamy do monitorowania rozproszonego sprzętu, przewidywania awarii i planowania rozbudowy, na podstawie symptomów które występują (ilość użytkowników, obciążenie, generowane alarmy, etc). I wbrew pozorom nie jest to jakiś kosmos jeżeli chodzi o implentację. A co da? OMG - wiele. Poza oczywistą, przyjazną dla użytkownika, obrazową prezentacją presji, można jeszcze monitorować kłusownictwo i co tam sobie jeszcze wymyśli - np. obciążenie kormoranami. Wystarczy w aplikacji dać funkcję typu zgłoś podejrzane zachowanie, nawet anonimowo, na tej podstawie można stworzyć mapę gdzie jest najgorzej i tam np. kierować PSR. Efektywne wykorzystanie mikrych zasobów. Albo dzięki zgłoszeniom ustalić, że na wodzie X kłusole stawiają siatki w parzyste dni tygodni nieparzystych po godzinie 14 :). Możliwości jest bez liku i zależą od wyobraźni. Tu przykład tworzenia mapy zagrożeń:
blog.mimacom.com/kibana-heatmap/
Sprawa 2 wszystkie niemal co jest PZ - to już tam są gigantyczne defraudacje. Zarybienia to kwoty grosze w Polsce podniesione do granic absurdu. Zarybianie ni jest konieczne jeśli nie ma wyrabiania ryby poniżej wymiaru. PZW całkowicie powinno być zlikwidowane i także każde opłaty za wędkowanie. Niestety wędkarze powinni sobie odpuścić korzystanie z tych zbiorników aby to samo zdechło (choć być może tam są powiązane złodziejskie kapitały z politykami) i robili by defraudacje i transfery nawet bez wędkarzy.
No to anarchia. Ja nie wykupuje karty wole dostać mandat i tak mnie nikt nie skontroluje. A nawet jeśli to i tak wyjdzie taniej :D
Teoretycznie majątek związku jest własnością członków , ba nawet byłych członków , którzy przez lata płacili składki . Jeżeli są drastyczne podwyżki składek , to jest to gwóźdź do trumny PZW......
W 2022 roku nie opłaciłem składki na PZW. Zrezygnowałem z łowienia na administrowanych przez PZW wodach. Wykupiłem za podobne pieniądze zezwolenie na połów w wodach jednego ze stowarzyszeń wędkarskich. Gdyby tak zamiast narzekać wszyscy niezadowoleni zwykli członkowie tej organizacji, a jak mniemam jest ich większość przez jeden rok nie opłacili składek, to PZW przestało by istnieć i po temacie. Ze składek samych działaczy nie uzbierali by na pensje dla zarządów okręgów. W przyszłym roku też nie zamierzam płacić i łowić na wodach PZW.🖕🖕🖕
W końcu powinni się wziąć za pzw kalisz i te oszukane zarybienia to same kolesiarstwo
PZW okręg Kalisz podpisał umowę dzierżawy na lata 2004-2024 na zbiornik zapory w Gołuchowie pow Pleszew umowa dotyczy akwenu o powierzchni 35,5hektara i tak według normatywu zbiornik był zarybiany,tylko faktyczna powierzenia zbiornika wynosi 51,5hektara . zadzwoniłem do dyrektora okręgu PZW z zapytaniem dlaczego okręg PZW w Kaliszu okrada nas wędkarzy z naszych ryb i czy otrzymamy jakąś rekompensatę w zarybianiu.odpowiedz dyrektora była jedna żebyśmy nie mieli żadnych złudzeń bo żadnej rekompensaty nie dostaniemy.
Dyrektor miał dobrą wiedzę o powierzchni taktycznej zbiornika i zaniżonej dzierżawie gdzie państwo straciło jedną trzecią część dzierżawy przez 18 lat a my tony ryb
licząc liczbę członków i koszty przez rok pzw mazowsze to składka powinna iśc w górę o 0.97% na członka ...a doleje wam jeszcze oliwy do ognia .2tyg temu na wisle warszawskiej były zawody kajakarzy gościli tam dzialacze pzw i min.padło w rozmowie stwierdzenie ze członkowie pzw powinni używac jedynie sprzętu zatwiedzonego przez pzw.Rozumię ze działaczą chodziło o to jak np.jest w związku bokserskim ze jedynie firma atestowana przez związek moze byc używana na zawodach np.green hill,...Czyli jak np.westin da im w łapę za koncesje to kazdy ma kupowac i moze na wodach pzw utzywać westina....To jest dopiero wal
Niech robią wyprzedaż ale i podział majątku między udzialowcami(wędkarzami) bo przecież to ich wieloletni wkład‼️
Majątek stowarzyszeń po ich likwidacji przekazywany jest na fundusze państwowe, nie jest dzielony pomiędzy członków.
@@ryszardMaliniak co nie znaczy, że jakby PZW straciło wody, to nie będzie sprzedawać majątku, aby uzyskać środki na działalność statutową ;). Założyłeś likwidację, ale brak sensu nie przekreśla istnienia. Działacze się jeszcze przez kilka lat wyżywią.
Nie zapominajcie panowie,że PZW jest właścicielem wielu wód stojących oraz nieruchomości. Będzie mogło działać dalej, w mniejsze skali, ale wiele okręgów przetrwa nawet likwidację PZW, ponadto każdy okręg posiada wlasną osobowość prawną i mienie.
Bardzo ciekawe, dziękuję
W naszym kole jest 26 członków żaden nie łowi na wodach PZW po tej podwyżce wszyscy odchodzimy z PZW
PSR I SSR to dwie kliki które robią szkody za sprawą komendanta. Jestem z lubelskiego okręgu. SSR robi kontrolę w dzień a w nocy rodzina stawia siatki na DRATOWIE, zarybienia znikome. PSR zamiast pilnować porządku to pływają po kanale i łapią ryby na prąd, po wezwaniu policji okazuje się że mają zgodę od komendanta. Kolejna przygoda to podczas pandemii na jeziorze Rotcze [dalej lubelskie] PSR zbiera sietki z jeziora nie wypuszczając ryb do wody tylko pakując do samochodów... Panowie więc o czym mowa, dla mnie to całe pzw to pozostałość komunistyczna i wszystko powinno się rozpaść
Świetny program.
Łebski Gość... !!!!!!!!!
Takich Ludzi trzeba nam NA JUŻ w wielu dziedzinach !!!
Bezrybie - to efekt kilkudziesięciu lat działalności PZW
Okręg Kaliski , Korupcja. Wody są ryb nie ma. Ale za to powstały domy prywatne i sielanka po zakończeniu sezonu.
Wody są pięknie wyłowione z ryb - ja nie pamietam takiego bezrybia a nad wodami mieszkam 80 latek. Obecne wody to ugory.
Ssr mam znajomego co jest i znam go dobrze w latach 2000 został złapany na kłósownictwie A teraz jest w społecznej nikt i nic nie kontroluje ludzi tych strażników ...pod latarnią naj ciemniej
Nie wrzucaj wszystkich do jednej beczki,ale zgodzę się z twoją wypowiedzią
@@sinieszni nie wrzucam tylko taka jest prawda i nikt z tym nic nie robi
Dobrze gadacie koledzy ale trzeba zrobić bojkot to może coś z tym zrobią
U mnie w wykazie jest staw w którym od kilku lat nie ma wody
Generalnie to mnie zastanawia gdzie jest kontrola zarządu głównego nad okręgami bo chyba po to są i czemu skoro ktoś stwierdza takie uchybienia nie informuje ZG a ten nie reaguje 🤔
Zarząd Główny jest wybierany przez działaczy okręgowych.Nie ma szans aby cokolwiek robił,interweniował.To stary komunistyczny twór nie reformowany Im szybciej się rozleci tym lepiej.
Z tym SSR to trochę popłynęliście, bo o ile powołuje starosta to działa ona przy kole PZW i nie ma prawa kontroli na wodach innych dzierżawców.
Zanim obejrzę, a chętnie Was posłucham, musze na gorąco zauważyć,że nie wierzę aby te wszystkie przepychanki coś zmieniły.Zmiana jednej burdelmamy na inną nie uczyni z burdelu świątyni...Za dużo złego się wydarzyło.Teraz spadam nad Wisłę i pewnie wrócę o kiju co tylko mnie utwierdzi w słuszności mojej smutnej tezy...
Wew qqq1
Ciekawe czy państwo zrobi coś z dostępem do wody a nie pogrodzone zasieki ... albo dadza przyzwolenie na cuda wianki
Zezwolenia i opłaty już mamy w woj.wielkopolskie okręg Poznan
300zl za nic. Lowie na odrze dolny slask Wroclaw. Woda jest fatalna i jeszcze nie ma teraz ryb bo jak to powiedzial prezydent "Algi wybily wszystko". Co to za kraj...
Bardzo ciekawy odcinek . Brawo
wszyscy są odklejeni od rzeczywistości" tam na górze"
skok na kasę ? - będzie napewno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po 14 latach wróciłem do wędkarstwa.
zapłaciłem składki.Moje ulubione jeziora pustka totalna.Wszystkie ryby które wyciągnąłem w tym sezonie pochodzą z małego jeziorka które nie podlega pod PZW.
Praktycznie woda niczyja.
I co ja mam teraz pomyśleć?:)
Zmień koło PZW na takie które ma zadbane wody...
A Ja myślę że miałeś słaby powrót.
Ryby z dzikich wód są z reguły łatwiejsze do złowienia (z wyjątkiem ostrożnych kleni), ponieważ nie są przyzwyczajone do przynęt, technik, linek, itd.
Kop swój staw. Ja już mam, i na cały ten bałagan mam wy.....
@@zbrojnikwzbiorniku5697 w swoim to nuda... rzeki naj są. ..
Powinni tez zabrać się za firmę Salar, która skutecznie wyczyściła zbiornik z ryb na Zalewie Koronowskim kiedyś uważanym za wędkarskie eldorado.
Nie wierze czy to sie uda.
@@zasawkaczmarek2651 Już się coś jednak udało i Salar zniknie z Koronowa. W jedności siła.
Składki rosną bo burdel jest. Okręgów jest jak grzybów po deszczu a powinno być tyle co województw. Max. 20 szt.
Ok 20 lat byłem strażnikiem SSR. Rokrocznie PSR przeprowadzała szkolenia członków SSR . Częste były wspólne patrole PSR , SSR I POLICJI . Niby SSR jest służbą działającą na terenie starostwa ale i nie są służbami Okręgu , starostwo nie płaci za użytkowanie samochodów strażników tylko Okręg. Nie będzie Okręgów , nie będzie SSR a służby państwowe zrobią tylko " duże oczy " jak się okaże że z jednego końca wód okręgu na drugi koniec jest blisko 200 km .
Dla zasięgu⬆️
Częściej zapraszaj takich gości
Super materiał. Jasno i konkretnie przedstawiona przyszłość wędkarstwa. Pozdrawiam
To co słyszę to wielki kant, ostatnio oglądałem program też w TVP i było o cepelia rękodzieło polski ,tak jak panowie mówicie,siedzą stare komuchy nauczone tylko kombinowania, tak to się stało że nie było zrobionego porządku po "89r. nie chcę tu polityki wrzucać ale tam gdzie wszystko działa po staremu tak wszędzie jest ,tak panowie jest z sędziami, nie było lustracji i jest bałagan,powodzenia
widzę że trzeba przestać płacić kartę
Beton zawsze pozostanie betonem 😒
Taka aplikacja istnieje i działa na prywatnym obwodzie Małej Wisły , wszystko działa strażnicy wiedzą ilu w danym dniu jest wedkujących, ile ryb zostało zabranych.Są kontrole niemal każdego dnia!!! Da się ?:D
A poza tematem trochę to wejdzie ta ustawa co na cały rok się płaci na całą Polskę
Panowie ocknijcie się wędkarstwo jest do likwidacji krok po kroku ,krok po kroku odbierają nam wolność i dostęp do taniego białka .Proponuje obejrzeć film KOMUNA WRACA! CENZURA nadchodzi. Pieniądze to NIE WSZYSTKO. Pieniądz CBDC | Katarzyna Szewczyk
W kanałach w Holandii ,sandacze olbrzymy ,i masę ryb
Trzymam kciuki za Wody Polskie i za wszystkie, kluby, stowarzyszenia i związki wędkarskie, a środkowy palec jak zawsze wysyłam do PZW.
Powinno powstać Polskie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Branży Wędkarskiej. Organ który byłby lobbował w imieniu nas wędkarzy i przedsiębiorców w tych kierunkach aby wędkarstwo w Polsce kwitło!
W Wielkopolsce wody polskie podobno wprowadzają opłatę za zawody 150zl a do tego pzw karta drożej o ponad 100zl śmiechu warte pozdrawiam dziękuję za filmiki
Jesteście wybitnie niezorientowani. Jak może być skuteczna Państwowa Straż Rybacka, gdy na województwo zatrudnione jest np,,,,, 3 strażników. Jak mają ogarnąć wody cego województwa?
a jak ma sie 1 kg zanety na zawody . pismo wody polskie do pzw
panowie odłów kontrolny raz widziałem na okolicznym jeziorze ..... w lesie wylądowało kilkadziesiąt kilogramów okonia 40+ mało zawału nie dostaliśmy zwrócona uwaga dla ODŁOWCÓW mało nie skończyła się nauką pływania . Także odłowy chyba nie powinny tak się odbywać
W moim Okręgu twierdzą że siaty są super dla wód bo uwalniają osady denne z siarkowodoru i odchwaszczają wody! Najsmutniejsze jest to że większość wędkarzy w te bzdury wierzy.
To teraz chyba będziemy zbierać grzyby .
A jak Unia zabroni zbierać grzyby to chyba tylko szachy
Tak szczerze mówiąc, w tym roku miałem większą frajdę z grzybobrania niż z wędkowania...
@@mateuszw1371 Właśnie wróciłem z grzybobranmia całe wiadro grzybów nigdy tyle ryb nie miałem w siatce :)
Majątek zostanie sprzedawany na aukcjach, o których będą wiedzieli nieliczni.
Po cichu to rozdrapią.
Wody Polskie chcą przejąć opłaty za wędkowanie:) Tylko tyle i aż tyle:) I wcale tego nie ukrywają - odsyłam do wypowiedzi oficjeli z tej instytucji. Nie bronię bynajmniej PZW, bo połowę kół powinno się rozgonić, dziadków leśnych na emeryturę lub do więzienia itp. Boję się jednak, że polecimy z deszczu pod rynnę...
Świetna pogadanka i bardzo na poziomie! Brawo! Dzięki!
tak to fakt tylko ,że co z tego wynika - temat od kilku lat ble ,ble ble jedno i to samo ,wody płyną , ryb brak ,a fachowcy z pzw czują się świetnie. Ja od 2023 nie płacę i nie popieram tego dziadostwa.
PZW swoją drogą, ale poza PZW jest duża część wód, chociażby PGryb Charzykowy dzierżawiące wody w okolicy Tucholi i Chojnic. Tu to dopiero się dzieje, kto łowi - inaczej próbuje coś wyłuskać z bezrybia, ten wie. Mam nadzieje, że się coś zmieni bo dzierżawa im się kończy w 2023 roku.
Właśnie to jest temat do nagłośnienia!To co się tam dzieje i na pobliskim Zalewie Koronowskim to przechodzi ludzkie pojęcie.Podobnie uczyniono z Brdą pstrąg i lipień to gatunki wymarłe.Rejon który został wyrybiony doszczętnie.
A był kolega chociaż raz na zarybieniach tej wymarłej Brdy skoro kolega się wypowiada? Bo ja od kilku lat jestem prawie na każdym zarybieniu Brdy w moich okolicach i wg mnie i informacji od bardziej doświadczonych osób wnioskuje ze i tony pstrąga można wypuszczać a i tak go nie będzie bo zmienia się klimat a woda jest latem ciepła jak z bojler. Kiedy jeszcze mozna bylo obserwować temperaturę na niektorych wodowskazach to woda w Brdzie w okresie letnim nie pamiętam dokładnie czy w 2018 czy 2019 roku przez wakacje miała ponad 24 stopnie C co jest podobno już niedopuszczalne dla pstrąga.
@@piotrk.595 Tak ,uczestniczyłem w zarybieniach Bielskiej Strugi.Narybek wielkości zapałki był w większości martwy.
@@przemekring5701 śmiertelność jakaś musi być, ale trudno mi uwierzyć że wszystkie/większość była martwa. Ja nigdy czegoś takiego nie zaobserwowałem. Co do wielkości rybek to po wylęgu w naturze są jeszcze mniejsze. Ogólnie większość wędkarzy oczekuje żeby zarybiać wielkościami które po złowieniu można wypuścić na "głęboki olej".
@@piotrk.595 Fakt, że woda jest cieplejsza i dla pstrąga 25 st to temperatura krytyczna. Klimat się ociepla i co za tym idzie i woda. Ale zauważmy, że temperatura wody zwiększa się nie tylko w Polsce ale w całej Europie, a ryb nie ma tylko u nas, bo w prawie każdym kraju europejskim ryby są i wędkarze tam nie narzekają. U nas oprócz pogarszającej się wody jest źle prowadzona gospodarka zarybieniowa, do tego dochodzi zanieczyszczenie wody, masowe odłowy sieciowe i presja wędkarska. Ten ostatni element uważam, za równie istotny. Podam przykład, łowię na kanale Brdy, tutaj nie ma sieci (bo i by było ciężko je zastawić), kiedyś na kanale był zakaz wędkowania, gdy go znieśli, ryb było mnóstwo, jeszcze 15 lat temu. Teraz w porównaniu z minionymi czasami jest ułamek i z roku na rok coraz gorzej (większość ryb to płocie, szczupaki 20cm i linki poniżej wymiaru). I teraz kto ponosi winę, za taki stan rzeczy, w większości niestety wędkarze, zabierający z wody wszystko bez limitu. Dodatkowo, kontroli nad wodą nie uświadczysz. Niestety ryb prawdopodobnie już tu nie będzie wszystko zostało zjedzone.
BRAWO BRAWO!!!! SUPER TEMAT niech wszyscy wędkarze wiedzą co jest grane w PZW
To naprawdę ciekawe co z tym majątkiem PZW będzie bo chętni na to na pewno będą.
zaczyna się palić w dupach w pzw. stąd podwyżki, stąd nerwowe ruchy z kneblowaniem okręgów.
Mądrzy panowie zostawcie wody zbiorniki rzeki przyrodzie ona poradzi sobìe lepiej od was razem wziętych
Podoba mi się zwrot , że ryby jak dorosną są odławiane konsumpcyjnie Plus przez odłowy rybackie.... odwrotnie
Pierwszą rzeczą dla ochrony populacji ryb powinno być ograniczenie odłowów rybackich.
Druga sprawa jest tego typu, że dopóki zjeby będą kierować związkiem, w zarządach, ośrodkach itp. tak będzie. Klepią rybaków po plecach.
Coś na styl drużyny w piłce nożnej PZPN. Też związek z bałaganem w tle.
Po trzecie jest to przykład nie funkcjonowania państwa. Powinna się tym zająć prokuratura. A tak nie jest
Po czwarte te wody nie tylko są nie zarybiane, odławiane ale traktowane przez samych wędkarzy jak Kosz.
Po piąte PZW nie powinno mieć monopolu na wody, a powinny się tworzyć konkurencyjne związki wedkarskie. Nawet działające na tych samych wodacho Plus lowiska komercyjne
Żyjemy w czasie rozpadu wszystkiego,tto znak że zbliża się koniec świata.
Ale zawsze tak było, że wpuszczano 500 szt pstrąga , a pisano 5000 szt i kasa do podziału.
U mnie w wykazie jest staw w którym od kilku lat nie ma wody.
bardzo dużo tych pośredników co pozwala na matactwa
Kto tak naprawdę utrzymuje SSR , niestety w dużej mierze okręgi i koła PZW. Co do tych samorządów to bardzo wątpię w Pański optymizm. Już widzę tych fachowców w samorządach od wędkarstwa. Samorządy obecnie wyprzedają swoje wody a nie myślą o zarządzaniu nimi.
Dokładnie, będą kolejne stołki do obsadzenia przez kolesi prezydenta wójta burmistrza. Tka ja kto się dzieje na mieniu i w spółkach pożytku publicznego typu wodociągi , miejskie energetyki itp. wiara, że samorządy to jakieś remedium to bajki.
A Polsce tylko ryby nie biorą, są wybite przez gospodarstwo rybackie siatkami , można tych panów porównać jedynie do ruskich kiblokradów
Panowie zapoznajcie się z artykułem 379 prawa ochrony środowiska i nie mówcie, że służby ochrony środowiska nie mają uprawnień kontrolnych .
grubo się dzieje grubo.ale wędkarz zawsze będzie łowił.
Ja mieszkam nad pięknym jeziorem betyn wielki koło walcza i przez ostatnie 20 lat jak spółka przejęła jeziora po gospodarstwie rybackim nie zarybila ani razu i ponad 1000 ha zoslalo wyczyszczone z ryb to nie tylko jeden przypadek tak jest wszędzie rabunkowa gospodarka pozostaje nam tylko jeździć za granicę na ryby
Pozdro z miro Iwona👍
Czym się różnią ludzie w PZW od ludzi w ministerstwach... niczym, to ten sam beton.
Jak będzie taki burdel i brak ryb , to i sklepy wędkarskie dostaną w dupę ?.
PZW to jedna wielka banda naciągaczy !
W okręgu pzw na chwilę obecną składka na 2023r kosztuje 490 zł.
Może byc nawet 4900 zł. Ja nie płace bo i tak nie ma kontroli
Karta wedkarska w Ontario Canada kosztuje $26.57 na rok. 94 zlote
W Kanadzie jest tyle wód i ryb w porównaniu do liczby wędkarzy, że nawet bez żadnej opieki wody są nie do wytrzebienia.
@@wrobi73 Zle myslisz bo wedkarska presja jest ogromna.Tylko 10% wod jest oblawianych przez wedkarzy w Kanadzie. Reszta 90% jest tak daleko ze tam nikt nie lowi bo nawet niema drog zeby tam dojechac. Prawie 80% populacji Kanady jest skupiona na poludniu kraju przy granicy z USA.
Tu sie praktycznie nie zarybia oprucz lososiem
@@andrewcobra2000 Możliwe, pewnie wiesz lepiej. Ale jedno jezioro Winnipeg ma powierzchnię tylko trochę mniejszą niż wszystkie jeziora w Polsce razem wzięte. Do tego jeszcze Wielkie Jeziora. Warunki nieporównywalne z Polską.
Witam , po ostatnich informacjach z Okręgu Poznańskiego na początku listopada będzie zebranie dotyczące między innymi zmian w RAPR oraz dyskusja i rozwiązania na tematy wskazane przez Wody Polskie
Kormorany będą wypełniać karty połowu ???!!!!
Ja nie chcę dzierżawić mojej wody!! Co to k...wa za przymusy??!!!
A co z dzierżawcami jezior w Polsce którzy nie zarabiają w ogóle nie bronie pzw które zabrało biednym emerytom znizki
bojkot PZW, nie opłacajcie kart wędkarskich, niech ta banda pójdzie z torbami.
Wędkuję od 1976 roku. Od 20 lat nie płacę składek na truchło zwane PZW.