Poszerzonych stanów świadomości mam okazję doznawać w snach, w których podróżuje do różnych miejsc na świecie, w których w tym życiu nie byłam. W snach pojawia mi się dokładna topografia miast, czasem nazwa. Potem sprawdzam w necie i wszystko się zgadza. W architekturze, w tych snach generują mi się takie szczegóły, że dziwię się gdzie mój umysł ma to zapisane, aby to odtworzyć. Np. kopiec na Wawelu śnił mi się kilka razy, że na nim stałam, po czym w końcu sprawdziłam, że kiedyś tam rzeczywiście był, ale został rozebrany przez Austriaków. Niesamowite to jakim ogromnym kontenerem jest nasza świadomość ❤❤❤️
Przytrafiło mi się coś takiego jeden raz w życiu, ale zapamiętałam to bardzo dobrze. Wiele lat temu, jako nastolatka miałam sen w którym widziałam charakterystyczne wnętrze budynku. Jakie było moje zdziwienie kiedy kilka dni później okazało się, że to centrum handlowego w Poznaniu: Stary Browar. Mieliśmy czas na zakupu podczas wycieczki szkolnej i wtedy pierwszy raz byłam w tym budynku. Nie jest możliwe, żebym widziała je kiedykolwiek wcześniej. Byłam tak zszokowana, że nie powiedziałam o tym nikomu.
Skąd zatem znamy te miejsca? Najdziwniejszy z tej serii snów jakie miałam był o podziemnym tunelu, którym w szybkim czasie przeniosłam się z mojej miejscowości do Rumunii, ku mojemu zdziwieniu. Miałam co prawda ze sobą mapę, ale mój szok był jeszcze większy kiedy okazało się, że przeniosłam się w czasie kilkadziesiąt lat do przodu i nawet z tą mapą nie miałabym już do kogo wracać do Polski.
@@adaiwojciech2134 Świadomością można podróżować wszędzie...w najdalsze/wszystkie zakątki nie tylko Kuli Ziemskiej, ale i Wszechświata oraz w przeszłość i przyszłość. Zatem dla tego, kto opanował te możliwości/umiejętności, pozbył się blokad (bo nie każdemu odsłoni się od razu wszystko) nie ma żadnych tajemnic ani ziemskich (wojskowych, politycznych, jakichkolwiek innych) ani pozaziemskich ani tych z przeszłości czy....przyszłości...I jest to przy okazji całkiem logiczne.
@@magorzatamargaret294 teoretycznie tak. Ale są zasady dotyczące poruszania się świadomości, których nie wolno przekraczać. Nie wolno się włamywać do kogoś bez zgody. Prawa Wszechświata to potępiają
Dziękuję Pani Izabelo za bardzo ciekawy materiał. Świadomość to bardzo ekscytująca podróż i nigdy się nie kończy, widać w jak dalekiej Jest Pani Świadomości bardzo to piękne…życzę pięknego życia jeszcze w tu i teraz, pozdrawiam serdecznie. Bardzo przyjemnie się Pani słucha, dziękuję za Pani elokwencję i ogromną klasę ❤
Zawsze podchodziłam do ceremonii z roślinami z ogromnym szacunkiem. Tego wyjątkowego dnia przygotowywałam się do nich, kierując się sercem i intuicją. Przede wszystkim obdarzałam siebie dużą dawką miłości i zaufania, nie mając żadnych oczekiwań, co ten „trip” mi da. Mam wiele głębokich i cudownych doświadczeń, z którymi chętnie bym się podzieliła, ale dziś opowiem o jednym takim doświadczeniu. To był dzień, gdzie pierwszy raz użyłam swoich własnych grzybów, które hodowałam, pielęgnowałam i medytowałam z nimi kilka razy dziennie, puszczając im przeróżne piękne dźwięki. W końcu wyrosły, piękne okazy, i cieszyłam się jak dziecko, że mogłam je spróbować. (Po zjedzeniu swoich grzybów, czułam się jakbym miała coś najbardziej wartościowego na świecie, że jestem najbogatsza i z chęcią chciałabym to dać wszystkim). Nauczyły i pokazały mi bardzo dużo😊 To były wyjątkowe zawsze doświadczenia, czasami bardzo trudne do przejścia, ale właśnie po nich czułam olbrzymią wewnętrzą ulgę. Cały dzień przed moją ceremonią byłam uśmiechnięta, ciesząc się na myśl o spróbowaniu moich grzybów, którym dałam tyle serca. Była to kolejna psychodeliczna podróż, ale pierwsza z czymś, co było w pełni moje. Gdy nadeszła ta chwila, z intencją i ogromnym zaufaniem do Wszechświata przeżyłam coś niesamowitego. Kiedy grzyby zaczęły działać, widziałam, że kłaniają się przede mną, śpiewając i dziękując mi za możliwość urośnięcia i za to, że je spożyłam. I otwierając mi przepiękne i olbrzymie wrota obiecały , że pokażą mi coś pięknego, czego jeszcze nie widziałam. Cały intensywny trip trwał około 3-4 godzin. Był piękny i nie do opisania. Towarzyszył mi mój piesek, który siedział na moich kolanach, czasem wył, lizał mnie i tulił. Grzyby przybrały ludzkie twarze i wyglądały jak małe, piękne małpki, odbijające się po całym pomieszczeniu i śpiewające, że są tu po to, aby obudzić ludzi. Machały swoimi nóżkami, mówiąc, że kochają nimi machać i dając ludziom miłość i otwartość na coś więcej. Pokazały mi, że cały świat to jeden wielki Matrix i tylko od nas zależy jak chcemy żyć. Rozmawiałam z nimi (choć nie wiem, jak to się działo) i pytałam, co powinnam robić ze swoim życiem. Otrzymałam wiele odpowiedzi, kazali mi spojrzeć na moje dłonie i zauważyć, jak są piękne i ile mogę nimi tworzyć. Odblokowały moją artystyczną duszę, którą zaniedbywałam z powodu braku wiary w siebie i podcinania mi skrzydeł przez ex partnera. Odkryłam na nowo radość z rysowania, pisania, gotowania i tworzenia, co towarzyszy mi do dzisiaj. Podczas tej podróży dostałam przekaz, aby mówić o tym ludziom, żeby się nie bali, bo grzyby naprawdę chcą dawać dobro, miłość, moc i uśmiech, otwierać umysł. Trzeba tylko otworzyć się na to doświadczenie. Później to przerabiałam z terapeutą, gdyż widziałam, że sama tego nie ogarnę z czego bardzo się cieszę, jak mocne wglądy do siebie zobaczyłam. To była piękna psychodeliczna podróż, nie umiem wiele nawet opisać co się działo.Dziękuję sobie za to, że kiedyś zaufałam sobie i psychodelikom i odkryłam, że można żyć inaczej❤ Dziękuję Pani za podzielenie się swoimi doświadczeniami, cudownie to słyszeć 💫❤️
@@justynacwPiękne, inspirujące podejście do tematu, aż się głowa otwiera na kolejne wglądy nawet bez ceremonii. Dziękuję za możliwość zapoznania się z tym podejściem.!
Mam cały czas ciarki jak Pani słucham. Niesamowita opowieść... Życie jest szaleństwem. Pięknym. Kocham Panią 💛 To brzmi raczej jak dmt, molekuła duszy, ale nie mnie oceniać 🙏🏼 Płaczę 😭 I śmieję się i cieszę z życia. Dziękuję. Jestem szczególnie wdzięczna, że wybieram światło każdego dnia 😊 Wszechświat mnie kocha, dokładnie tak ❤ Ja widziałam z kolei na lsd z moim Ukochanym, że mamy bardzo duuuuużo lat, chyba tyle co Matka Ziemia i wyglądaliśmy jak bardzo stare drzewa, bardzo mądre osoby, które rozmawiają ze zwierzętami, z roślinami. Właśnie na żywo, czujemy to jak zawsze zwierzęta do nas podchodzą i chcą z nami przebywać, widzimy jak są smutne, ja zajmuje się zielarstwem od wtedy, wyleczyłam z dziwnych chorób 😊 Taka historia w ogóle poza środkami psychodelicznymi : mieszkamy w Niemczech i raz złapała nas policja, mieliśmy zły dzień, tutaj bardzo szybko złe rzeczy się manifestują, mój partner jechał bez prawka, ale ma je od 10 lat, jazda była bezpieczna, zatrzymali za brak pasów, słuchajcie, zaczęliśmy się modlić, dosłownie objawił się nam jaryło, czy swaróg, wiem, że to był Słowiański Bóg słońce, słuchajcie, pościli nas, kompletnie zalało nas światło, to było wszystko na trzeźwo, widziałam jak policjanci byli w szoku co się dzieje, sami to widzieli, ale nie rozumieli co się dzieje. A my jak te dzieci łąki i słońca kompletnie szczęśliwi i w szoku wolni, to nas tak zmieniło☀️ Wierzę z całego serca, ten przekaz burzy mury Pani Izabelo 🩵🩵🩵 Wyrazy Szacunku 🩷 🙏🏼🙏🏼🙏🏼
Kochana Izo. Dziękuje, z całego serca dziękuję i proszę o więcej. Pochłaniam każde słowo o Twoich podróżach i doświadczeniach. Jak Cię słucham to mam wrażenie jak bym sama tam była. Mocno z tym rezonuję i wiem, czuję to wszystko na jakimś niewytłumaczalnym poziomie. Bardzo przybliża mnie do tej rzeczywistości medytacja i oddechy, których zresztą Ty mnie nauczyłaś. ❤❤❤❤Pozdrawiam Cię cieplutko.
Wspaniały filmik i wielka wiedza , dziękuję Pani Izabello❤ Potwierdzam to co Pani tu powiedziała , absolutnie nie można brać kwasu ,psylocybiny w krajach gdzie jest to nielegalne ( lub wręcz psychotycznie tropione jak w Polsce ) W takim stanie jak człowiek jest po tych substancjach wszelką interwencja policji ,szpitala ,pogotowia jest niczym grzebanie w OTWARTEJ RANIE .Do tego niezbędna jest opieka osoby która się zna na tych substancjach. Ja przygotowywałam się parę lat do tego misterium ( łącznie z tabletką lexotanu w razie mocnej paniki - w szafie ) Prosiłam 🍄 psylocybinowe o pokazanie mi drogę duszy . To co zobaczyłam po niecałych dwóch godzinach przerosło mnie . Po pierwsze ŚMIERĆ EGO. Po drugie pusty stołek w ciemnej przestrzeni i przewijające się scenki i ludzie ,nawet ci których widziałam krótko w swoim życiu . Zadawałam sobie pytanie " Czy to śmierć kliniczna ??? Dlaczego ja to widzę ? " Czułam ,że jestem wszystkim a wszystko jest mną ....Ryczałam ponad 1.5 godziny mówiąc " do kogo ja rano zadzwonię ,jeśli sama wszystko wykreowałam " JEŚLI NIE JESTEŚCIE GOTOWI NA PRAWDĘ,TO NIE BIERZCIE TAKICH SUBSTANCJI,ONE SĄ WASZĄ PRAWDĄ a ta nieraz mocno boli Wielka wdzięczność Pani Doktor❤🍄 ❤❤🍄🦋
@@angee-magha3358 i do czego wróciłaś po zejściu z grzyba? Nadal praktykujesz na codzień Śmierć Ego? Czy wracasz do grzyba, żeby sobie o tym przypomnieć?
@@w_polaczeniu zostało nadane temu specjalne znaczenie imho (podczas ceremonii grzybem), dlatego pytam bo Życie to nie tylko stan na grzybie. Po coś to chyba jest? Stąd moje pytanie.
Pięknie opowiedziane to wszystko, jestem za poszerzaniem..., natomiast chcę przy okazji podziękować za słowa, które stały się mottem działania "najpierw trzeba ogarnąć własną kuwetę". To mnie tak prowadzi solidnie i pragmatycznie, że "o paradoksie!" dużo łatwiej się wznoszę ponad codzienne gry ludzkie, a w środku jest miło i spokojnie.
Dla mnie powiedziała to Pani z wysokiego poziomu tabeli. Tę prawdę poczułem energetycznie. Też kiedyś podczas medytacji przyszło do mnie, że jesteśmy czymś większym. Dziękuję i proszę o zrobienie tej serii.
Dziękuję. Jesteś cudem. Przypomniałaś mi podróż, w której dowiedziałam się podobnie jak Ty, że wymyśliliśmy tę rzeczywistość dla doświadczania, dla zabawy, na próbę. Aby przejść przez te wszystkie formy i doświadczenia. To co dobre i złe, piękne i trudne. Wiedziałam że będę wszystkimi i wszystkim. Było to bardzo dziwne znowu do siebie powrócić, aby potem zapomnieć się znowu w rzeczywistości. Dziękuję za przypomnienie 😊 ściskam i ciepło o Tobie myślę 🤗
Dziękuję Pani za wspaniałe tematy, które Pani podejmuje i przekazuje. Nie wszystko rozumiem ale słucham🌈❤️spotkanie z Panią będzie dla mnie zaszczytem❤
Brawo za wyjście do świata ze swymi doświadczeniami 🎉👏🍄!!! A ja chętnie dowiedziałabym się o różnicach w doznaniach i wglądach pomiędzy substancjami i /lub omówienie poszczególnych molekuł w kolejnych odcinkach 🤔 Co Ty na to Izo 😊? ❤
Tak ..dla wolności . Trzeba zrezygnować z wieelu rzeczy.. Jeśli ktoś ceni sobie wolność ponad wszystko..to trzeba zapłacić. . A za szczerą opowieść..i wykład..dziękuję z serca.. Mało kto rodzi się z takim pragnieniem/umysłem ..i realizuje konsekwentnie poszukiwania.. Poświęciła Pani temu całe swoje życie .. Niczym misja do spełnienia.. A większość społeczeństwa i tak musi iść swoim torem.. Pozdrawiam..🖐️
Dziekuje bardzo. Bardzo zainteresowana jestem tym tematem i czekam na kolejne. Ja osobiscie doznalam chwilowego polaczenia ze wszystkim w przyrodzie po dlugotrwalych samotnych wedrowkach (kilkakrotnie, ale 1-2 razy totalnie). Musialam wowczas to zapisac zeby nigdy nie zapomniec. Rowniez przezylam milosc do wszytkich po mdma. Ale wowczas tego nie bylam wstanie zintegrowac. Do piero pozniej otworzylam sie na rozwoj duchowy i duzo zaczelo klikac i nawet moze z raz trzasnelo mocno, choc po jakims czasie znow ziemskie wydarzenia zaczely brac gore i wciagnely. Czuje ze wszytko trzeba poscic , a kazdy ma swoje slabosci. Bardzo bym chciala od Pani uslyszec wiecej o integracji i rowniez o konsekwencjach wyboru drogi prawdy, i o zagrozeniach. Lek jest czesto tym co przytrzymuje i tez chroni ten organizm. Bardzo bardzo dziekuje. Ahh i widze ze kwiaty Pani sie maja bardzo dobrze :) Pozdrawiam
Bardzo dziękuję, że podzieliłaś się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem . Bardzo intymny film💜 świetny temat, który interesuje mnie bardzo!!! Dziękuję! ❤
No wreszcie się czegoś więcej dowiedziałam coś więcej rozumiem, gdy mówimy tu o tym nieszczęsnym Matrixie o akashy i tej świętej geometrii.. Bardzo fajnie że mówi Pani o tym otwarcie i o tym że są różne podejścia. Bardzo naukowo obiektywnie z dystansem ale szczerze i otwarcie .bardzo ciekawy temat czekam na kontynuację 👍♥️
Najlepszy odcinek. Dziękuję ❤️. W ubiegłym roku poznałam ten świat. Podeszłam do tego wydarzenia z wielkim szacunkiem i przygotowaniem, w towarzystwie zaufanej grupy. Widziałam i przeżyłam to, o czym Pani mówi. Chciałabym móc kiedyś pracować z tą cudowną Medycyną. Jest świat "przed i po". Od dziecka "widziałam i wiedziałam". Medycyna mi wszystko potwierdziła. Wielu osobom mogłaby pomóc. Dziękuję ❤️
To dzięki Pani odważyłam się na ten krok. Było mi bardzo ciężko i doszłam do przysłowiowej ściany. Z intencją rozwoju i wolności 🍄 przy wsparciu psychoterapii, pracy z wewnetrznym dzieckiem, książek i podcastów. Dostalam trudne ale piękne wglądy. Prawdziwe demo tego jak może być. Pojawił się sens tej ciężkiej pracy (ciężkiej na początku) Ona nadal trwa i trwać będzie do "śmierci" Dziękuję ❤
Jeśli życie to jedna wielka zabawa, w dobre i złe, piękne i brzydkie. To po co tak bardzo się wszystkim przejmować ❤dziękuję za ten przekaz, jakże wartościowy i otwierający oczy ❤
Po to żeby zbudować kiedyś fajną rzeczywistość bo nie ma nic lepszego niż doświadczenie w ciele materialnym ( oczywiście zależy jakie) no ale właśnie o to chodzi... żeby odrzucić bezwartościowe wzorce
Izo czy w innych podróżach weszłaś do pozostałych drzwi? Ciekawa jestem co jeszcze odkryłaś. Bardzo dziękuję za takie niezwykłe i osobiste treści 🙏 wspaniale się słuchało ❤️
Dziękuję za ten film i cenne informacje, to jest kolejny krok na drodze mojej transformacji do stania się lepszą wersją samego siebie, zrozumienia i świadomości siebie i otaczającego świata, pozdrawiam :)
dzień dobry. Pani Izo dziękuję za tą wiedzę. Mam poczucie, a nawet pewność, odkąd pamiętam, że uczestniczę w jakiejś niespójnej iluzji ... . Odkąd pamiętam szukalam drzwi do prawdy ... I zamierzam je przejść. Jestem ciekawa jak przygotowac się do pierwszego razu i jestem ciekawa jak integrować te doświadczenia... Jak wracać do siebie... Po rozpadzie ego.... Czy podróż moze być kierowana jakby świadomie... Czy "jesteśmy prowadzeni" przez molekułę.... Jeszcze raz dziękuję i czekam na więcej ... Jeszcze jeden temat zaufanie a kontrola w stanach rozszeżonej świadomości....
Dziękuję za wspaniałe pytania. Zarówno jesteśmy prowadzeni, jak i możemy wybierać. Wiele zależy od konkretnej molekuły i dawki. Potencjał jest ogromny.
Dziekuje Iza za te cudowne wiadomosci o molekułach .Tez jako 12 latka odeszłam od religii katolickiej bo zgłębiałam inne religie i wiedziałam ze jest coś więcej niż to co widzimy.Niesamowite synchronizacji .Dziekuje ❤
Moja córka która odebrała sobie życie kontaktowała się ze mną dość długo po odejściu i między innymi powiedziała mi o następnym swoim wcieleniu i śmiała się mówiąc że rozbawia ją to co już wie a mianowicie to to jak strasznie przywiązani jesteśmy do tej materii jakby nic więcej nie było
Dala ci córka znać 😊 ze jesteśmy ograniczeni jako ludzie fizyczni Dopiero teraz z czasem dużo ludzi się przebudza i dochodzi do nas ze niezla nam blokadę założono 😮 ze multum ludzi zapisuje się na hipnozy regresyjne...😢
Dziękuję Izo za dzielenie się unikalną wiedzą, a także za podkreślenie, jak ważnym etapem w procesie terapii jest zintegrowanie zdobytej wiedzy, doświadczeń i wglądów ❤️❤️. Poszerzonych stanów świadomości można doświadczyć także za pomocą specjalnych technik oddechowych, o czym pisał S. Grof. Prosiłabym o poruszenie tego tematu w przyszłości. Pozdrawiam serdecznie 💖
Grof wynalazł oddychanie holotropowe jako ekwiwalent dla lsd, które zdelegalizowano z powodów głównie politycznych. Jednak nie jest to ten sam stan i proces. Wbrew pozorom ma się dużo mniej kontroli przy oh niż przy lsd.
Świetny film. Dziękuję. I spodziewane reakcje w komentarzach. 😂 Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Śmieszą mnie te wysokościowe walki 'uduchowionych', ktorzy wiedzą lepiej, jak ścieżka rozwoju ma przebiegać. Ciekawe ile w tym potępieniu tego naszego polskiego samoumartwiania się i winkelryzmu. By broń Boże nie było latwiej, tylko trudniej.
Posłuchałabym chętnie też o tym jak THC wpłwa na mózg. Myślała Pani nad odcinkiem w tym temacie? Kupiłam dzisiaj Antyczłowieka oraz Całe szczęście...! Nie mogę się doczekać 😊
❓❓❓Dzień dobry i bardzo dziękuję za rozpoczęcie tej serii 🥰 oraz czekam na książkę o molekułach świadomości ☺️ z okazji zbliżającego się zbiorów 🤭 proszę o top pytania na podróże psylocybinowe 🎆
Przygoda odkrywania tego co na co dzień jest niedostrzegalne i dalszego odkrywania tego w sztuce i filozofii, jest jak chwycenie nici Adrianny w labiryncie życia i pokonanie potwora lęku.
Jesteś takim pięknym polaczeniem ze Źródlem, niemalze lornetą przez, którą mozemy patrzeć i widzieć. Nie dość, ze mialam impulsy elektryczne po calym ciele, to jeszcze lzy wzruszenia i wdzieczność, za to ze to WYPOWIEDZIAŁAŚ Izuniu. Uwielbiam Matrixa i cykliczne ogladam. Usciski Kasia❤
Moje odczucia co do Wszechświata od dzieciństwa były dokladnie takie jak w Pani przypadku. Ciągle dręczyły mnie pytania: jak to wszystko działa? Jaki jest sens Wszechswiata? Po co tu jestem? Dlaczego tyle zła jest wokół nas? Zwrociłam się głównie w stronę książek popularnonaukowych dotyczących fizykii i astronomii oraz filozofii i religii. Ponieważ nie udało mi się do tej pory znaleźć odpowiedzi a mam już 37 lat i nadal cierpię na poczucie braku sensu i depresję to coraz częściej, glownie pod wplywem materiałow wysłuchanych na Pani kanale, rozważam spróbowanie takiej molekuły. Czy moglaby Pani powiedziec o zastosowaniu tych molekul w leczeniu depresji? Bardzo dziękuję za ten materiał i czekam na kolejne , zarówno z tej , jak i z innych serii. Pozdrawiam serdecznie 🙏😊 ❤
@@masteryourlifeizabela bardzo dziękuję 🥰od dawna się wybieram, w końcu do Pani dotrę 😊 a w międzyczasie czekam na kolejne live'y, pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że Pani jest i dzieli się swoją wiedzą ❤️
Izo, słucham Ciebie, między innymi dlatego, że jako jedna z niewielu osób które znam, łączysz świat nauki i aktualnej wiedzy z tym, co mniej uchwytne, co można powiedzieć foliarskie :) A nie jest to łatwe, bo z tego co zauważyłam, ludzie są albo po jednej, albo po drugiej stronie. Pragmatyczne pytania: Jak odpuścić kontrole? Kiedy na pewno nie decydować się na podróż? Czy choroby psychiczne wykluczają z używania? Który protokuł mikrodozowania polecasz, o ile w ogóle? Jak integrować doświadczenie? Dlaczego w Polsce wciąż nie można używać psylocybiny do badań? Dziękuje, pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce na ceremonii :)
Witaj Justyno, wiele tu pytań i każde z nich zasługuje na odpowiedź ale nie w komentarzu. Rozwinę to szerzej w innym video, a tymczasem na pewno odpowiem Tobie na osobistym spotkaniu :)
Izunia kochana ❤ Dwa razy doświadczyłam sesji z psylocybina z udziałem terapeutki i było to absolutnie niezwykłe doświadczenie myślę że jedno jak nie najważniejsze . Bardzo dużo bólu i cierpienia doświadczyłam tzn pokazało się doświadczalnie ile go noszę w ciele w podświadomości . To było jak umieralnie jakbym czuła cały ból u cierpienie tego świata po czym widziałam naprawdę jak naprawiały mi się połączenia neuronalne widziałam jak zapalają się połączenia po czym kolejne zejście w dół do ciemnej groty kolejny ból przejście jakby przez wszystkie pory roku i znowu wypływanie na powierzchnię i kolejna zapalona lampka . W pewnym momencie słyszałam jak mówię sama do siebie jak bardzo nie ufam jak się boję żyć i jak sama to sobie wszystko robię tzn zadaje ból u cierpienie i wikłam się w swoją własną grę. Pytanie moje jest takie - zaczynam we wrześniu roczna szkołę ustawień i czy w czasie pracy nad swoim polem które to jak wiemy jest medycyna sama w sobie czy mogę zrobić sobie swsje z molekułami? Np z psylocybina albo czy można brać amanite mikrodawkowanie ..? Myślę że wciąż jest mało wiedzy na temat tego jak łączyć pracę narzędziową z molekułami które być może mogą wspierać proces . Dziękuję Ci za każde słowo i każdy uśmiech na tym kanale . Uściski Viola
Mam pytanie dotyczące końcówki filmu. W jaki sposób przejawia się zrobienie użytku z doświadczeń psychodelicznych i ich integracja oraz z jakich rzeczy należy zrezygnować dla wolności? Dla mnie to bardzo ciekawy temat, ale chyba jeszcze nie wszystko zrozumiałam. Proszę o więcej filmów o tej tematyce 😊🤗
Gdy mówiłaś o swoim dzieciństwie i młodości - widziałam siebie - dziewczynkę szukającą, pragnącą z całego serca, by "było coś więcej" :). Tyle, że ja długo tkwiłam w matrixowych schematach... Ale przecież mamy czas - do ostatniego oddechu :). W swoim tempie podążam Ścieżką. W wolnej chwili poproszę filmik o psylocybinie :)
❤ Ogromne podziękowania za bardzo merytoryczne i profesjonalne przedstawienie tematu substancji poszerzających świadomość. Piękne jest to, że masz ogromny szacunek dla molekuł i dla wiedzy jaką One pozwoliły Ci uzyskać ♥️ Szkoda, że Polska jest bardzo zamknięta w tym temacie. Dziękuję i czekam na więcej ❤
Chyba wszyscy w minionym okresie a mamy na myśli lata dziecięce mieliśmy podobnie. Poza naszym oknem z którego wyglądaliśmy widzieliśmy tylko ten świat z okna ten mały zawężony bo o innym nic nie widzieliśmy.
@@w_polaczeniu Mógłbym się z tym zgodzić ale my jako małe dzieci z ledwością weszliśmy na krzesełko by ujrzeć to okno z którego dorośli widzieli ten świat ale przecież i oni nasi rodzicie czasami prości ludzie nie wiedzieli wszystkiego a także nie widzieli jak on faktycznie wygląda. To okno wewnętrzne dla nas wówczas małych dzieci zapewne było otwarte ale wtedy niezrozumiałe . Dopiero teraz nasze patrzenie na świat właśnie po takich audycjach jest zupełnie inne. Obecnych czasów nie da się porównać z minionym okresem w którym ja również zaczynałem nowe życie. Kto wówczas miał o tym takie pojęcie. Ale cóż żyjemy tu i teraz i cieszmy się tym co mamy bo to wszystko tak szybko nam umyka. Cieszę się, że mogłem Cię poznać właśnie na kanale Pani Izy.
Po dramatycznej śmierci mojego taty, pytania o świadomość, śmierć, sens życia dosłownie mnie bombardowały. Przyśnił mi się wtedy sen, który do tej pory wydaje mi się dość dziwny, niemniej sprawił, że zyskałam spokój i dziwną pewność związaną z naszym życiem i przeznaczeniem. Śniło mi się, że jestem w przestrzeni między życiami, rozmawiam z moją nieżyjącą już babcią i jeszcze żyjącą mamą. Dziwna to była rozmowa, bo polegała jakby na przepływie myśli między nami. Zadawałam mnóstwo pytań, na każde otrzymywałam wyczerpującą, odpowiedź. I tutaj pojawia się wątek, który jakoś łączy mój sen z pani opowieścią. Okazało się w trakcie rozmowy, że w czasie "między życiami" planujemy główny zarys naszych ziemskich doświadczeń. Rodząc się zapominamy o nim. Zupełnie tak samo, jak zmultiplikowane byty, o których pani wspomniała. Chcemy doświadczyć, poczuć, zobaczyć wchodząc całym sobą w otaczającą nas rzeczywistość, choćby z perspektywy ludzkiego życia, wydawała się ona dramatyczna i niewiarygodnie wymagająca.. Dziękuję za pani opowieść.
Izo, proszę powiedz więcej o integracji po psychodelikach I opowiedz, jesli mozesz, z czego Ty zrezygnowałaś w imię wprowadzenia w życie zrozumienia po doświadczonych wglądach.
❤❓️❓️❓️Serdecznie dziękuję za każdy Pani film❤Coś niesamowitego mnie spotyka, codziennie samoistnie wizualizuje mi sie tygrys, zawsze po mojej prawej, zawsze przy mnie. Mam duzą potrzebę otaczania się pomaranczowym kolorem, co to oznacza??? Jakieś 1,5 roku temu wszedzie widzialam ważki-stąd tez nick:)Pani Izo co to jest:)❓️❓️❓️
Kochan Izo, czy podczas mikrodawkowania A 11:18 manitki polecasz jakąś diete, czy można ją spożyć dodając do kawy. Czy w czasie mikrodawkowania można pić wodę gazowaną. Wiem tylko, żeby używać mało soli.Pozdrawiam cieplutko❤
Uwielbiam słuchać Pani Izy, uspokoja❤ pani Izo a co jesli jako dziecko (5,6 lat) mialam napady lęku związanego ze SMIERCIA, nachodzily mnie mysli o smierci, ze strace rodzine, ze zniknie TEN swiat, TA rodzina, bede wiecznie tesknic za rodzicami. Plakalam, budzilam sie w nocy i plakalam na glos. Skad takie mysli u malego dziecka, o czym to moze swiadczyc ?
@@masteryourlifeizabela a skąd u dziecka taka świadomość ze kiedyś wszyscy umrzemy i ze juz nie spotkam tych ludzi w tej samej formie, byc moze nigdy juz ich nie rozpoznam po smierci ? Pamiętam że wtedy budziłam rodziców i zwykle mnie uspokajali, siedzieli ze mną, przytulali i mówili że mam nie myśleć o smierci i ze skąd mi takie mysli przychodzą, jestem dzieckiem i mam całe życie przed sobą...
@@dariagrzelczyk8988A skąd takie poczucie że jak dziecko to wie mniej. Będąc dzieckiem często wiemy więcej i bywa tak że dostosowując się do ogółu lub jakiś norm decydujemy się zapomnieć
Dziękuje bardzo za ciekawy temat. I cieszyłbym się na poszerzenie tematu w kierunku działanie różnych substancji i tez trochę o tym, jak rozpoznać ze jest się na nie gotowym. A jeśli chodzi o temat początku: Słyszałam teorie na temat tego, ze może to nie my wymyśliliśmy tą rzeczywistość tylko „ktoś” inny, za nas lub dla nas. Ze to nie nasz wybór i wręcz jesteśmy zmuszeni do ciągłego zapominania poprzednich wcieleń. Czy coś w tym może być? Czy można podjąć inną decyzję i nie brać udziału w „zapominaniu”?
Będąc nastolatką, po pewnej substancji psychoaktywnej przeniosłam świadomość w pewne miejsce gdzie wszystko było idealną matematyką, a jedno zawsze wynikało z drugiego. Szłam w tym łańcuchu zdarzeń przyczynowo skutkowych, czułam, że rozumiem wszystko, czułam miłość i szczęście. Wizualnie byłam jak kulka energii w ciągu innych kul, ciężko jest to wytłumaczyć ale wiedziałam że wszystko jest idealnie zaprojektowane. Coto mogło być wg Pani za miejsce?
Pani Izo wg mnie ważny temat który trzeba poruszyć - to kto nie powinien używać psychodelików i w jakich stanach emocjonalnych tego nie można robić. Takie BHP. Słyszłam gdzieś, że osoby z borderline i schizofrenią nie powinny. Proszę o potwierdzenie, czy to prawda :)
Dziękuję za ten odcinek i proszę o więcej. Interesuje mnie jak odróżnic "głos" ego od "głosu" nadświadomosci w poszerzonych stanach świadomosci. Druga sprawa to utknięcie w dualności( dobro/zło; piekło/niebo; białe/czarne; gorąco/zimno....) czy można to przekroczyć?
Droga Kochana Wspaniała Cudowna mamo wszechświata i wiedzy !!!!!! Niesamowite informacje, jestem zafascynowana tym, co mówisz, wiesz i co sobą reprezentujesz❤ Bardzo bym chciała wiedzieć jaka dawka molekuły LSD jest bezpieczna - czy to 250mg jest już przesadą ? Czy możliwe jest, by ta substancja spowodowała obłęd, czy jak to mówią "zawiesiła się" na zawsze? Jak i gdzie i kiedy można tego u Ciebie pod Twoim okiem spróbować? Czy prowadzisz również terapie na tej subatancji? Pozdrawiam i do zobaczenia na neurofeedbacku w listopadzie❤❤
Supcio :). Wie Pani co mnie zastanawia? Że coraz więcej jest na kanałach yt info o Elochim i Anunnakach. Dlaczego? Przecież to jest wiedza znana od dawna, a teraz jakimś dziwnym trafem jakby algorytmy to promują. Kto może mieć w tym interes i jaki? Bo z poszerzania świadomości "możni" tego przyziemnego świata nie mają korzyści, lepiej sterować przecież nie świadomymi istotami. Pozdrawiam :)
Mam problem w komunikacji z dorosłym synem, który mieszka ze mną. W sobotę wzięłam psylocybine I pojechałam na łąki, z intencja "pokaż mi proszę co jest we mnie nie tak" pokaż mi te nie potrzebne wydruki... I oczywiście pokazała pewne zachowania mojego ojca i mamy, które teraz powielam a jako nastolatka miałam o nie pretensje. Nie zdawałam sobie z tego sprawy. A moja intuicja mi szepnęła cicho bądź sobą.. Proszę podpowiedź jak jeszcze mogę sama pracować z psylocybina ❤ 🌈🍄
Psychodeliki często są SSRI, podobnie jak leki na depresję. Zatem albo należy poszukać ostrożnie dawek albo odstawić leki (stopniowo!) i wtedy zacząć np. mikrodawkowanie.
Dobra znajoma psycholog buddystka wzięła LSD 20 lat temu. Coś sie stało, że po pewnym czasie nagle weszla w ten stan bez brania (ci co brali, wiedzą o co chodzi)! na przejsciu dla pieszych. Do tej pory leczy lęki. Nie śpi po nocach, przeżywa koszmary. Przestala pracować. Wolę iść drogą Mooji do poznania prawdy, do którego mnie Pani naprowadziła, za co jestem wdzięczna 💞
Mowa tu o tzw flashbacku jak sądzę, co oznacza albo brak integracji doświadczenia albo wręcz brak wskazań osobowościowych do używania molekuł. Moojiemu substancje też nie są obce :) Polecam także posłuchać Ram Daasa/ Richarda Alperta.
Pani Izabelo ♥️ SEN 🤔❓Prowadzę za rękę małą bosą dziewczynkę po śniegu. Idziemy sobie bardzo spokojnie i jest nam dobrze, Dziewczynka jest śliczna i ma blond kręcone włosy 😊 ma bose stopy, zimno zupełnie nam nie przeszkadza. Co to może oznaczać?
Moja dobra znajoma jest naturoterapeutka i terapeutą klasycznej psychologii. Wielokrotnie pojawiał sie problem ze przychodziły osoby ktore twierdzily ze przeszly odpowiednia drogę, wykształciła odpowiednie cechy u jedynym brakujacym ogniwem w ich oświęceniu bylo zazycie danej substancji. Niestety ogromna większość to były kolokwialnie mowiac duze dzieci ktore chciały przyćpać ewentualnie panowie w kryzysie 40 latka chcacy byc modni bo inny kolega z korporacji chwalił sie aiuascą. Pytanie jak sobie pani radzi z takimi osobami, jak odziela osobiste doświadczenia od presji domorosłych szamanów. A byc moze nie podejmuje pani takich kwestii u swoich znajomych/ podopiecznych. Kiedy powiedziec stop a kiedy doradzic komuś taka forme poznania? Niestety ale widze 2 skrajnosci w podejsciu ludzi. Albo całkowite negowanie pozytywnych stron albo wrecz robienie z tego religii i budowanie przekonania ze bez tego to juz niz w zyciu nie osiągną. I tutaj rodzi sie u mnie pewien sceptycyzm co do samuch intencji i kompetencji osob przeprowadzając takie ceremonie.
Pani Izabello,jaki czynnik wpływa według Pani na to że jedni ludzie po przyjęciu molekuły odczuwają istotne pozytywne zmiany w percepcji rzeczywistości a inne nie. Poziom świadomości,wiedzą,czucie siebie,ewolucja duchową? Dziękuję z góry za poświęcony czas jak i odpowiedź 🙏
Jesteśmy bardzo różni pod względem wrażliwości neuroprzekaźnikowej. Poza tym umysł kontrolujący potrafi zablokować nawet duże dawki molekuł. Z czasem (i z rozwojem) wrażliwość rośnie a jednocześnie i paradoksalnie - odbiera się znacznie mniej zmian w stale poszerzonej percepcji.
6 mcy temu sesja z psylocybina, bylas ze mna Iza, stalas z boku, gdy tylko umysl uciakal w ,,drzwi do nikad,, mowilas tylko skromnie i cichutko ,, po co Ci to? Za daleko, wroc,, gdy tylko wpadalam w ,,pulapke umyslu,, bylas ze mna, za co jestem Ci bardzo wdzieczna 🙏 kolejne doswiadczenie z dmt... zapalilam i bylam w stanie ,,zeskanowac,, cialo partnera, ktory byl przy mnie podczas tej sesji... okazalo sie, ze jest ,,wszystko w porzadku, byl dla mnie widoczny i dostepny, nie bylo anomalii,, obok lezala moja 12to letnia ukochana kotka Binusia, kiedy chcialam ja zeskanowac to ,,nie widzialam jej w polu,, po kilku dniach zaginela i okazalo sie, ze ne zyje 😪 ,,tak jakby ,,pole wiedzialo,, byla juz niedostepna jako cialo, tak t czulam. A wczoraj, snilas mi sie Iza, obcielas mi wlosy, poniewaz sie poruszlam, wyszlo krzywo 😅 ale stwierdzilas, ze sie spieszysz i nie masz juz czasu na korekte... ❤ a z Moojim przezylam jedno z najpiekniejszych doswiadczen podczas medytacji, bylam ,,wszystkim we wszystkim,, a wszystko bylo szare i nisamowicie cudowne ❤ dziekuje
Poszerzonych stanów świadomości mam okazję doznawać w snach, w których podróżuje do różnych miejsc na świecie, w których w tym życiu nie byłam. W snach pojawia mi się dokładna topografia miast, czasem nazwa. Potem sprawdzam w necie i wszystko się zgadza. W architekturze, w tych snach generują mi się takie szczegóły, że dziwię się gdzie mój umysł ma to zapisane, aby to odtworzyć. Np. kopiec na Wawelu śnił mi się kilka razy, że na nim stałam, po czym w końcu sprawdziłam, że kiedyś tam rzeczywiście był, ale został rozebrany przez Austriaków. Niesamowite to jakim ogromnym kontenerem jest nasza świadomość ❤❤❤️
Przytrafiło mi się coś takiego jeden raz w życiu, ale zapamiętałam to bardzo dobrze. Wiele lat temu, jako nastolatka miałam sen w którym widziałam charakterystyczne wnętrze budynku. Jakie było moje zdziwienie kiedy kilka dni później okazało się, że to centrum handlowego w Poznaniu: Stary Browar. Mieliśmy czas na zakupu podczas wycieczki szkolnej i wtedy pierwszy raz byłam w tym budynku. Nie jest możliwe, żebym widziała je kiedykolwiek wcześniej. Byłam tak zszokowana, że nie powiedziałam o tym nikomu.
Skąd zatem znamy te miejsca? Najdziwniejszy z tej serii snów jakie miałam był o podziemnym tunelu, którym w szybkim czasie przeniosłam się z mojej miejscowości do Rumunii, ku mojemu zdziwieniu. Miałam co prawda ze sobą mapę, ale mój szok był jeszcze większy kiedy okazało się, że przeniosłam się w czasie kilkadziesiąt lat do przodu i nawet z tą mapą nie miałabym już do kogo wracać do Polski.
@@adaiwojciech2134 Świadomością można podróżować wszędzie...w najdalsze/wszystkie zakątki nie tylko Kuli Ziemskiej, ale i Wszechświata oraz w przeszłość i przyszłość.
Zatem dla tego, kto opanował te możliwości/umiejętności, pozbył się blokad (bo nie każdemu odsłoni się od razu wszystko)
nie ma żadnych tajemnic ani ziemskich (wojskowych, politycznych, jakichkolwiek innych) ani pozaziemskich ani tych z przeszłości czy....przyszłości...I jest to przy okazji całkiem logiczne.
@@magorzatamargaret294 teoretycznie tak. Ale są zasady dotyczące poruszania się świadomości, których nie wolno przekraczać. Nie wolno się włamywać do kogoś bez zgody. Prawa Wszechświata to potępiają
@@w_polaczeniu nie musisz się włamywać ;)
Dziękuję Pani Izabelo za bardzo ciekawy materiał. Świadomość to bardzo ekscytująca podróż i nigdy się nie kończy, widać w jak dalekiej Jest Pani Świadomości bardzo to piękne…życzę pięknego życia jeszcze w tu i teraz, pozdrawiam serdecznie. Bardzo przyjemnie się Pani słucha, dziękuję za Pani elokwencję i ogromną klasę ❤
Zawsze podchodziłam do ceremonii z roślinami z ogromnym szacunkiem.
Tego wyjątkowego dnia przygotowywałam się do nich, kierując się sercem i intuicją. Przede wszystkim obdarzałam siebie dużą dawką miłości i zaufania, nie mając żadnych oczekiwań, co ten „trip” mi da.
Mam wiele głębokich i cudownych doświadczeń, z którymi chętnie bym się podzieliła, ale dziś opowiem o jednym takim doświadczeniu.
To był dzień, gdzie pierwszy raz użyłam swoich własnych grzybów, które hodowałam, pielęgnowałam i medytowałam z nimi kilka razy dziennie, puszczając im przeróżne piękne dźwięki. W końcu wyrosły, piękne okazy, i cieszyłam się jak dziecko, że mogłam je spróbować. (Po zjedzeniu swoich grzybów, czułam się jakbym miała coś najbardziej wartościowego na świecie, że jestem najbogatsza i z chęcią chciałabym to dać wszystkim). Nauczyły i pokazały mi bardzo dużo😊
To były wyjątkowe zawsze doświadczenia, czasami bardzo trudne do przejścia, ale właśnie po nich czułam olbrzymią wewnętrzą ulgę. Cały dzień przed moją ceremonią byłam uśmiechnięta, ciesząc się na myśl o spróbowaniu moich grzybów, którym dałam tyle serca. Była to kolejna psychodeliczna podróż, ale pierwsza z czymś, co było w pełni moje.
Gdy nadeszła ta chwila, z intencją i ogromnym zaufaniem do Wszechświata przeżyłam coś niesamowitego. Kiedy grzyby zaczęły działać, widziałam, że kłaniają się przede mną, śpiewając i dziękując mi za możliwość urośnięcia i za to, że je spożyłam. I otwierając mi przepiękne i olbrzymie wrota obiecały , że pokażą mi coś pięknego, czego jeszcze nie widziałam.
Cały intensywny trip trwał około 3-4 godzin. Był piękny i nie do opisania. Towarzyszył mi mój piesek, który siedział na moich kolanach, czasem wył, lizał mnie i tulił. Grzyby przybrały ludzkie twarze i wyglądały jak małe, piękne małpki, odbijające się po całym pomieszczeniu i śpiewające, że są tu po to, aby obudzić ludzi. Machały swoimi nóżkami, mówiąc, że kochają nimi machać i dając ludziom miłość i otwartość na coś więcej. Pokazały mi, że cały świat to jeden wielki Matrix i tylko od nas zależy jak chcemy żyć.
Rozmawiałam z nimi (choć nie wiem, jak to się działo) i pytałam, co powinnam robić ze swoim życiem. Otrzymałam wiele odpowiedzi, kazali mi spojrzeć na moje dłonie i zauważyć, jak są piękne i ile mogę nimi tworzyć. Odblokowały moją artystyczną duszę, którą zaniedbywałam z powodu braku wiary w siebie i podcinania mi skrzydeł przez ex partnera. Odkryłam na nowo radość z rysowania, pisania, gotowania i tworzenia, co towarzyszy mi do dzisiaj.
Podczas tej podróży dostałam przekaz, aby mówić o tym ludziom, żeby się nie bali, bo grzyby naprawdę chcą dawać dobro, miłość, moc i uśmiech, otwierać umysł. Trzeba tylko otworzyć się na to doświadczenie. Później to przerabiałam z terapeutą, gdyż widziałam, że sama tego nie ogarnę z czego bardzo się cieszę, jak mocne wglądy do siebie zobaczyłam.
To była piękna psychodeliczna podróż, nie umiem wiele nawet opisać co się działo.Dziękuję sobie za to, że kiedyś zaufałam sobie i psychodelikom i odkryłam, że można żyć inaczej❤
Dziękuję Pani za podzielenie się swoimi doświadczeniami, cudownie to słyszeć 💫❤️
Dziękuję za podzielenie się swoim pięknym doświadczeniem
@@justynacwPiękne, inspirujące podejście do tematu, aż się głowa otwiera na kolejne wglądy nawet bez ceremonii. Dziękuję za możliwość zapoznania się z tym podejściem.!
@@justynacw wow ❤️
@@masteryourlifeizabela ❤️☺️
Kurde, to iles tych grzybow zjadla, niezly trip : ]
Mam cały czas ciarki jak Pani słucham. Niesamowita opowieść...
Życie jest szaleństwem.
Pięknym.
Kocham Panią 💛
To brzmi raczej jak dmt, molekuła duszy, ale nie mnie oceniać 🙏🏼
Płaczę 😭
I śmieję się i cieszę z życia.
Dziękuję.
Jestem szczególnie wdzięczna, że wybieram światło każdego dnia 😊
Wszechświat mnie kocha, dokładnie tak ❤
Ja widziałam z kolei na lsd z moim Ukochanym, że mamy bardzo duuuuużo lat, chyba tyle co Matka Ziemia i wyglądaliśmy jak bardzo stare drzewa, bardzo mądre osoby, które rozmawiają ze zwierzętami, z roślinami. Właśnie na żywo, czujemy to jak zawsze zwierzęta do nas podchodzą i chcą z nami przebywać, widzimy jak są smutne, ja zajmuje się zielarstwem od wtedy, wyleczyłam z dziwnych chorób 😊
Taka historia w ogóle poza środkami psychodelicznymi : mieszkamy w Niemczech i raz złapała nas policja, mieliśmy zły dzień, tutaj bardzo szybko złe rzeczy się manifestują, mój partner jechał bez prawka, ale ma je od 10 lat, jazda była bezpieczna, zatrzymali za brak pasów, słuchajcie, zaczęliśmy się modlić, dosłownie objawił się nam jaryło, czy swaróg, wiem, że to był Słowiański Bóg słońce, słuchajcie, pościli nas, kompletnie zalało nas światło, to było wszystko na trzeźwo, widziałam jak policjanci byli w szoku co się dzieje, sami to widzieli, ale nie rozumieli co się dzieje.
A my jak te dzieci łąki i słońca kompletnie szczęśliwi i w szoku wolni, to nas tak zmieniło☀️
Wierzę z całego serca, ten przekaz burzy mury Pani Izabelo 🩵🩵🩵
Wyrazy Szacunku 🩷
🙏🏼🙏🏼🙏🏼
Kochana Izo. Dziękuje, z całego serca dziękuję i proszę o więcej. Pochłaniam każde słowo o Twoich podróżach i doświadczeniach. Jak Cię słucham to mam wrażenie jak bym sama tam była. Mocno z tym rezonuję i wiem, czuję to wszystko na jakimś niewytłumaczalnym poziomie. Bardzo przybliża mnie do tej rzeczywistości medytacja i oddechy, których zresztą Ty mnie nauczyłaś. ❤❤❤❤Pozdrawiam Cię cieplutko.
Wspaniały filmik i wielka wiedza , dziękuję Pani Izabello❤ Potwierdzam to co Pani tu powiedziała , absolutnie nie można brać kwasu ,psylocybiny w krajach gdzie jest to nielegalne ( lub wręcz psychotycznie tropione jak w Polsce ) W takim stanie jak człowiek jest po tych substancjach wszelką interwencja policji ,szpitala ,pogotowia jest niczym grzebanie w OTWARTEJ RANIE .Do tego niezbędna jest opieka osoby która się zna na tych substancjach. Ja przygotowywałam się parę lat do tego misterium ( łącznie z tabletką lexotanu w razie mocnej paniki - w szafie ) Prosiłam 🍄 psylocybinowe o pokazanie mi drogę duszy . To co zobaczyłam po niecałych dwóch godzinach przerosło mnie . Po pierwsze ŚMIERĆ EGO. Po drugie pusty stołek w ciemnej przestrzeni i przewijające się scenki i ludzie ,nawet ci których widziałam krótko w swoim życiu . Zadawałam sobie pytanie " Czy to śmierć kliniczna ??? Dlaczego ja to widzę ? " Czułam ,że jestem wszystkim a wszystko jest mną ....Ryczałam ponad 1.5 godziny mówiąc " do kogo ja rano zadzwonię ,jeśli sama wszystko wykreowałam " JEŚLI NIE JESTEŚCIE GOTOWI NA PRAWDĘ,TO NIE BIERZCIE TAKICH SUBSTANCJI,ONE SĄ WASZĄ PRAWDĄ a ta nieraz mocno boli
Wielka wdzięczność Pani Doktor❤🍄 ❤❤🍄🦋
@@angee-magha3358 i do czego wróciłaś po zejściu z grzyba?
Nadal praktykujesz na codzień Śmierć Ego? Czy wracasz do grzyba, żeby sobie o tym przypomnieć?
@@w_polaczeniu zostało nadane temu specjalne znaczenie imho (podczas ceremonii grzybem), dlatego pytam bo Życie to nie tylko stan na grzybie. Po coś to chyba jest?
Stąd moje pytanie.
@@w_polaczeniu wszystko jest poza tym sztuczką, bo ma Nas Umysł.
Jesteśmy w pułapce czy tego chcemy czy nie :)
@@Tylkozmiana-zt9ge jeśli tak wybierzesz, to tak
@@w_polaczeniu to nie kwestia wyboru, ale o tym nie chcę już dyskutować :) Iluzjo, trwaj :) pa, idę stąd. Wszystkiego dobrego
Izabelo, dziękuję bardzo za tę opowieść o osobistych doświadczeniach. Jesteś cudowną istotą.❤
Szacunek, za to że mówi Pani o tym ludziom❤
Kocham Cię za tę ciekawość i odwagę. Też tak mam i dzięki temu mam siłę znosić codzienność.
Właśnie, często , śpiąc w tym zyciu "musimy znosić codziennosć"
Jak to zmienić?
A co jesli zdecydujemy aby nie cierpieć?
Tego sobie i Wam życzę ❤
Pięknie opowiedziane to wszystko, jestem za poszerzaniem..., natomiast chcę przy okazji podziękować za słowa, które stały się mottem działania "najpierw trzeba ogarnąć własną kuwetę". To mnie tak prowadzi solidnie i pragmatycznie, że "o paradoksie!" dużo łatwiej się wznoszę ponad codzienne gry ludzkie, a w środku jest miło i spokojnie.
Bardzo się cieszę że taki materiał pokazał się w języku polskim z ust takiego Autorytetu ❤🌈😍 kocham kocham kocham
Niesamowite doświadczenia!!!! Dziękuję za poszerzanie naszej świadomości i dzielenie się tym!! ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Dla mnie powiedziała to Pani z wysokiego poziomu tabeli. Tę prawdę poczułem energetycznie. Też kiedyś podczas medytacji przyszło do mnie, że jesteśmy czymś większym. Dziękuję i proszę o zrobienie tej serii.
Dziękuję. Jesteś cudem. Przypomniałaś mi podróż, w której dowiedziałam się podobnie jak Ty, że wymyśliliśmy tę rzeczywistość dla doświadczania, dla zabawy, na próbę. Aby przejść przez te wszystkie formy i doświadczenia. To co dobre i złe, piękne i trudne. Wiedziałam że będę wszystkimi i wszystkim. Było to bardzo dziwne znowu do siebie powrócić, aby potem zapomnieć się znowu w rzeczywistości.
Dziękuję za przypomnienie 😊 ściskam i ciepło o Tobie myślę 🤗
Dziękuję Pani za wspaniałe tematy, które Pani podejmuje i przekazuje. Nie wszystko rozumiem ale słucham🌈❤️spotkanie z Panią będzie dla mnie zaszczytem❤
Brawo za wyjście do świata ze swymi doświadczeniami 🎉👏🍄!!!
A ja chętnie dowiedziałabym się o różnicach w doznaniach i wglądach pomiędzy substancjami i /lub omówienie poszczególnych molekuł w kolejnych odcinkach 🤔
Co Ty na to Izo 😊?
❤
Mega ciekawy pomysł! Też bym posłuchała ❤
Ja ròwnież jestem całym sercem za
I ja i ja!! 🥰
Jest taki plan :)
@@masteryourlifeizabela Bardzo się cieszę 😄
Tak ..dla wolności . Trzeba zrezygnować z wieelu rzeczy..
Jeśli ktoś ceni sobie wolność ponad wszystko..to trzeba zapłacić. .
A za szczerą opowieść..i wykład..dziękuję z serca..
Mało kto rodzi się z takim pragnieniem/umysłem ..i realizuje konsekwentnie poszukiwania..
Poświęciła Pani temu całe swoje życie ..
Niczym misja do spełnienia..
A większość społeczeństwa i tak musi iść swoim torem..
Pozdrawiam..🖐️
Dziekuje bardzo. Bardzo zainteresowana jestem tym tematem i czekam na kolejne. Ja osobiscie doznalam chwilowego polaczenia ze wszystkim w przyrodzie po dlugotrwalych samotnych wedrowkach (kilkakrotnie, ale 1-2 razy totalnie). Musialam wowczas to zapisac zeby nigdy nie zapomniec. Rowniez przezylam milosc do wszytkich po mdma. Ale wowczas tego nie bylam wstanie zintegrowac. Do piero pozniej otworzylam sie na rozwoj duchowy i duzo zaczelo klikac i nawet moze z raz trzasnelo mocno, choc po jakims czasie znow ziemskie wydarzenia zaczely brac gore i wciagnely. Czuje ze wszytko trzeba poscic , a kazdy ma swoje slabosci. Bardzo bym chciala od Pani uslyszec wiecej o integracji i rowniez o konsekwencjach wyboru drogi prawdy, i o zagrozeniach. Lek jest czesto tym co przytrzymuje i tez chroni ten organizm. Bardzo bardzo dziekuje. Ahh i widze ze kwiaty Pani sie maja bardzo dobrze :) Pozdrawiam
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem i wiedzą ❤
Od wielu lat Panią słucham, dziękuję ❤
Bardzo dziękuję, że podzieliłaś się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem .
Bardzo intymny film💜
świetny temat, który interesuje mnie bardzo!!!
Dziękuję! ❤
Cudowne to było :) Dziękuję za ten materiał i cieszę się na dalszy ciąg :)❤
No wreszcie się czegoś więcej dowiedziałam coś więcej rozumiem, gdy mówimy tu o tym nieszczęsnym Matrixie o akashy i tej świętej geometrii.. Bardzo fajnie że mówi Pani o tym otwarcie i o tym że są różne podejścia. Bardzo naukowo obiektywnie z dystansem ale szczerze i otwarcie .bardzo ciekawy temat czekam na kontynuację 👍♥️
Najlepszy odcinek. Dziękuję ❤️. W ubiegłym roku poznałam ten świat. Podeszłam do tego wydarzenia z wielkim szacunkiem i przygotowaniem, w towarzystwie zaufanej grupy. Widziałam i przeżyłam to, o czym Pani mówi. Chciałabym móc kiedyś pracować z tą cudowną Medycyną. Jest świat "przed i po". Od dziecka "widziałam i wiedziałam". Medycyna mi wszystko potwierdziła. Wielu osobom mogłaby pomóc. Dziękuję ❤️
To dzięki Pani odważyłam się na ten krok. Było mi bardzo ciężko i doszłam do przysłowiowej ściany. Z intencją rozwoju i wolności 🍄
przy wsparciu psychoterapii, pracy z wewnetrznym dzieckiem, książek i podcastów. Dostalam trudne ale piękne wglądy. Prawdziwe demo tego jak może być. Pojawił się sens tej ciężkiej pracy (ciężkiej na początku) Ona nadal trwa i trwać będzie do "śmierci"
Dziękuję ❤
Cudownie się pani słucha, To nie przypadek ze trafiłem na ten kanał akurat teraz...
Pozdrawiam
Dziękuję za ten film.🙏
Tak. Odkrylismy to samo. Byliśmy w tych samych miejscach🦄🌐✨️
Zapowiada się super seria❤ bardzo jestem ciekawa doświadczeń Pani Izy w podziale na substancje, jak z nimi pracować, jak integrować. Pozdrawiam😊
Jeśli życie to jedna wielka zabawa, w dobre i złe, piękne i brzydkie. To po co tak bardzo się wszystkim przejmować ❤dziękuję za ten przekaz, jakże wartościowy i otwierający oczy ❤
Po to żeby zbudować kiedyś fajną rzeczywistość bo nie ma nic lepszego niż doświadczenie w ciele materialnym ( oczywiście zależy jakie) no ale właśnie o to chodzi... żeby odrzucić bezwartościowe wzorce
I o taką konkluzję chodzi ponoć w oświeceniu 😊
Dziękuję za bardzo ciekawą i cenną wiedzę ❤❤❤❤❤
Izo czy w innych podróżach weszłaś do pozostałych drzwi? Ciekawa jestem co jeszcze odkryłaś. Bardzo dziękuję za takie niezwykłe i osobiste treści 🙏 wspaniale się słuchało ❤️
Pewnie, że wchodziłam w wiele różnych miejsc, gdy kontynuowałam eksplorowanie terenów n-wymiarowych. Jak inaczej stworzyć mapę?
Dziękuję ❤
Dziękuję za ten film i cenne informacje, to jest kolejny krok na drodze mojej transformacji do stania się lepszą wersją samego siebie, zrozumienia i świadomości siebie i otaczającego świata, pozdrawiam :)
dzień dobry. Pani Izo dziękuję za tą wiedzę. Mam poczucie, a nawet pewność, odkąd pamiętam, że uczestniczę w jakiejś niespójnej iluzji ... . Odkąd pamiętam szukalam drzwi do prawdy ... I zamierzam je przejść. Jestem ciekawa jak przygotowac się do pierwszego razu i jestem ciekawa jak integrować te doświadczenia... Jak wracać do siebie... Po rozpadzie ego.... Czy podróż moze być kierowana jakby świadomie... Czy "jesteśmy prowadzeni" przez molekułę.... Jeszcze raz dziękuję i czekam na więcej ... Jeszcze jeden temat zaufanie a kontrola w stanach rozszeżonej świadomości....
Dziękuję za wspaniałe pytania. Zarówno jesteśmy prowadzeni, jak i możemy wybierać. Wiele zależy od konkretnej molekuły i dawki. Potencjał jest ogromny.
Dziekuje Iza za te cudowne wiadomosci o molekułach .Tez jako 12 latka odeszłam od religii katolickiej bo zgłębiałam inne religie i wiedziałam ze jest coś więcej niż to co widzimy.Niesamowite synchronizacji .Dziekuje ❤
Poproszę więcej na temat integracji psychodelików ❤❤❤
Mnie też ciekawi integracja w kontekscie matryc perinatalnych
@@Justine_bir ciekawy temat - coś Pani Iza wspominała, ale przypomnisz mi o czym to jest?
Życie własną źródłową prawdą, to ostateczna śmierć dla kłamstwa. Dziękujemy 💐🌻
dziękuję że kiedyś trafiłam na pani kanał 🎉
Moja córka która odebrała sobie życie kontaktowała się ze mną dość długo po odejściu i między innymi powiedziała mi o następnym swoim wcieleniu i śmiała się mówiąc że rozbawia ją to co już wie a mianowicie to to jak strasznie przywiązani jesteśmy do tej materii jakby nic więcej nie było
Dala ci córka znać 😊 ze jesteśmy ograniczeni jako ludzie fizyczni
Dopiero teraz z czasem dużo ludzi się przebudza i dochodzi do nas ze niezla nam blokadę założono 😮 ze multum ludzi zapisuje się na hipnozy regresyjne...😢
Matrix jest jednym z moich ulubionych filmów. Bardzo lubie jak Pani do niego nawiązuje :)
Dziękuję Izo za dzielenie się unikalną wiedzą, a także za podkreślenie, jak ważnym etapem w procesie terapii jest zintegrowanie zdobytej wiedzy, doświadczeń i wglądów ❤️❤️.
Poszerzonych stanów świadomości można doświadczyć także za pomocą specjalnych technik oddechowych, o czym pisał S. Grof. Prosiłabym o poruszenie tego tematu w przyszłości. Pozdrawiam serdecznie 💖
Grof wynalazł oddychanie holotropowe jako ekwiwalent dla lsd, które zdelegalizowano z powodów głównie politycznych. Jednak nie jest to ten sam stan i proces. Wbrew pozorom ma się dużo mniej kontroli przy oh niż przy lsd.
@@masteryourlifeizabela Izo, dziękuję za odpowiedź i wskazówkę, że metody te nie wykazują podobieństw ❤️
Uwielbiam Pani przekazy.❤
Dziękuję dziękuję dziękuję ogromnie ❤❤❤
Bardzo ciekawy materiał. Wdzięczność ❤
Dziękuję za tę wiedzę ❤
Świetny film. Dziękuję. I spodziewane reakcje w komentarzach. 😂 Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Śmieszą mnie te wysokościowe walki 'uduchowionych', ktorzy wiedzą lepiej, jak ścieżka rozwoju ma przebiegać. Ciekawe ile w tym potępieniu tego naszego polskiego samoumartwiania się i winkelryzmu. By broń Boże nie było latwiej, tylko trudniej.
Obejrzałam dwa razy! Miód na uszy.
Posłuchałabym chętnie też o tym jak THC wpłwa na mózg. Myślała Pani nad odcinkiem w tym temacie?
Kupiłam dzisiaj Antyczłowieka oraz Całe szczęście...!
Nie mogę się doczekać 😊
❓❓❓Dzień dobry i bardzo dziękuję za rozpoczęcie tej serii 🥰 oraz czekam na książkę o molekułach świadomości ☺️ z okazji zbliżającego się zbiorów 🤭 proszę o top pytania na podróże psylocybinowe 🎆
Dziekuje za ten film. ❤
Wdzięczność za odpowiedzi, które pojawiły się u mnie po ostatnim “procesie”❤🙏🏻
Dziękuję serdecznie. Mega ciekawe ;)
Przygoda odkrywania tego co na co dzień jest niedostrzegalne i dalszego odkrywania tego w sztuce i filozofii, jest jak chwycenie nici Adrianny w labiryncie życia i pokonanie potwora lęku.
Jesteś takim pięknym polaczeniem ze Źródlem, niemalze lornetą przez, którą mozemy patrzeć i widzieć. Nie dość, ze mialam impulsy elektryczne po calym ciele, to jeszcze lzy wzruszenia i wdzieczność, za to ze to WYPOWIEDZIAŁAŚ Izuniu. Uwielbiam Matrixa i cykliczne ogladam. Usciski Kasia❤
Moje odczucia co do Wszechświata od dzieciństwa były dokladnie takie jak w Pani przypadku. Ciągle dręczyły mnie pytania: jak to wszystko działa? Jaki jest sens Wszechswiata? Po co tu jestem? Dlaczego tyle zła jest wokół nas? Zwrociłam się głównie w stronę książek popularnonaukowych dotyczących fizykii i astronomii oraz filozofii i religii. Ponieważ nie udało mi się do tej pory znaleźć odpowiedzi a mam już 37 lat i nadal cierpię na poczucie braku sensu i depresję to coraz częściej, glownie pod wplywem materiałow wysłuchanych na Pani kanale, rozważam spróbowanie takiej molekuły. Czy moglaby Pani powiedziec o zastosowaniu tych molekul w leczeniu depresji? Bardzo dziękuję za ten materiał i czekam na kolejne , zarówno z tej , jak i z innych serii. Pozdrawiam serdecznie 🙏😊 ❤
Zapraszam na Combo Intensive :)
@@masteryourlifeizabela bardzo dziękuję 🥰od dawna się wybieram, w końcu do Pani dotrę 😊 a w międzyczasie czekam na kolejne live'y, pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że Pani jest i dzieli się swoją wiedzą ❤️
Izo, słucham Ciebie, między innymi dlatego, że jako jedna z niewielu osób które znam, łączysz świat nauki i aktualnej wiedzy z tym, co mniej uchwytne, co można powiedzieć foliarskie :) A nie jest to łatwe, bo z tego co zauważyłam, ludzie są albo po jednej, albo po drugiej stronie. Pragmatyczne pytania: Jak odpuścić kontrole? Kiedy na pewno nie decydować się na podróż? Czy choroby psychiczne wykluczają z używania? Który protokuł mikrodozowania polecasz, o ile w ogóle? Jak integrować doświadczenie? Dlaczego w Polsce wciąż nie można używać psylocybiny do badań? Dziękuje, pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce na ceremonii :)
Witaj Justyno, wiele tu pytań i każde z nich zasługuje na odpowiedź ale nie w komentarzu. Rozwinę to szerzej w innym video, a tymczasem na pewno odpowiem Tobie na osobistym spotkaniu :)
Mocne🔥
Bardzo ciekawy odcinek, proszę więcej na ten temat 😊
Będzie :)
Izunia kochana ❤ Dwa razy doświadczyłam sesji z psylocybina z udziałem terapeutki i było to absolutnie niezwykłe doświadczenie myślę że jedno jak nie najważniejsze . Bardzo dużo bólu i cierpienia doświadczyłam tzn pokazało się doświadczalnie ile go noszę w ciele w podświadomości . To było jak umieralnie jakbym czuła cały ból u cierpienie tego świata po czym widziałam naprawdę jak naprawiały mi się połączenia neuronalne widziałam jak zapalają się połączenia po czym kolejne zejście w dół do ciemnej groty kolejny ból przejście jakby przez wszystkie pory roku i znowu wypływanie na powierzchnię i kolejna zapalona lampka . W pewnym momencie słyszałam jak mówię sama do siebie jak bardzo nie ufam jak się boję żyć i jak sama to sobie wszystko robię tzn zadaje ból u cierpienie i wikłam się w swoją własną grę. Pytanie moje jest takie - zaczynam we wrześniu roczna szkołę ustawień i czy w czasie pracy nad swoim polem które to jak wiemy jest medycyna sama w sobie czy mogę zrobić sobie swsje z molekułami? Np z psylocybina albo czy można brać amanite mikrodawkowanie ..? Myślę że wciąż jest mało wiedzy na temat tego jak łączyć pracę narzędziową z molekułami które być może mogą wspierać proces . Dziękuję Ci za każde słowo i każdy uśmiech na tym kanale . Uściski Viola
Mikrodawkowanie amanity tak, większe dawki plus praca z polem to może być za wiele.
Witaj , czy możesz podpowiedzieć terapeutkę na sesję z psyliocybiną. Dziękuję i pozdrawiam 🙋
Podpinam się pod pytanie @elipsa215
I jaa
I jaaa🙏🏻
Mam pytanie dotyczące końcówki filmu. W jaki sposób przejawia się zrobienie użytku z doświadczeń psychodelicznych i ich integracja oraz z jakich rzeczy należy zrezygnować dla wolności?
Dla mnie to bardzo ciekawy temat, ale chyba jeszcze nie wszystko zrozumiałam. Proszę o więcej filmów o tej tematyce 😊🤗
O rzeczach, z których się rezygnuje napisałam w odp powyżej 👆
O integracji będzie wkrótce :)
Gdy mówiłaś o swoim dzieciństwie i młodości - widziałam siebie - dziewczynkę szukającą, pragnącą z całego serca, by "było coś więcej" :).
Tyle, że ja długo tkwiłam w matrixowych schematach... Ale przecież mamy czas - do ostatniego oddechu :). W swoim tempie podążam Ścieżką.
W wolnej chwili poproszę filmik o psylocybinie :)
❤ Ogromne podziękowania za bardzo merytoryczne i profesjonalne przedstawienie tematu substancji poszerzających świadomość.
Piękne jest to, że masz ogromny szacunek dla molekuł i dla wiedzy jaką One pozwoliły Ci uzyskać ♥️
Szkoda, że Polska jest bardzo zamknięta w tym temacie.
Dziękuję i czekam na więcej ❤
Chyba wszyscy w minionym okresie a mamy na myśli lata dziecięce mieliśmy podobnie. Poza naszym oknem z którego wyglądaliśmy widzieliśmy tylko ten świat z okna ten mały zawężony bo o innym nic nie widzieliśmy.
@@Orion_-kf5ks ale w naszym oknie, tym wewnątrz, mogliśmy widzieć całe światy. Zanim nas nauczono, żeby patrzeć umysłem na zewnątrz
@@w_polaczeniu Mógłbym się z tym zgodzić ale my jako małe dzieci z ledwością weszliśmy na krzesełko by ujrzeć to okno z którego dorośli widzieli ten świat ale przecież i oni nasi rodzicie czasami prości ludzie nie wiedzieli wszystkiego a także nie widzieli jak on faktycznie wygląda. To okno wewnętrzne dla nas wówczas małych dzieci zapewne było otwarte ale wtedy niezrozumiałe . Dopiero teraz nasze patrzenie na świat właśnie po takich audycjach jest zupełnie inne. Obecnych czasów nie da się porównać z minionym okresem w którym ja również zaczynałem nowe życie. Kto wówczas miał o tym takie pojęcie. Ale cóż żyjemy tu i teraz i cieszmy się tym co mamy bo to wszystko tak szybko nam umyka. Cieszę się, że mogłem Cię poznać właśnie na kanale Pani Izy.
Po dramatycznej śmierci mojego taty, pytania o świadomość, śmierć, sens życia dosłownie mnie bombardowały. Przyśnił mi się wtedy sen, który do tej pory wydaje mi się dość dziwny, niemniej sprawił, że zyskałam spokój i dziwną pewność związaną z naszym życiem i przeznaczeniem. Śniło mi się, że jestem w przestrzeni między życiami, rozmawiam z moją nieżyjącą już babcią i jeszcze żyjącą mamą. Dziwna to była rozmowa, bo polegała jakby na przepływie myśli między nami. Zadawałam mnóstwo pytań, na każde otrzymywałam wyczerpującą, odpowiedź. I tutaj pojawia się wątek, który jakoś łączy mój sen z pani opowieścią. Okazało się w trakcie rozmowy, że w czasie "między życiami" planujemy główny zarys naszych ziemskich doświadczeń. Rodząc się zapominamy o nim. Zupełnie tak samo, jak zmultiplikowane byty, o których pani wspomniała. Chcemy doświadczyć, poczuć, zobaczyć wchodząc całym sobą w otaczającą nas rzeczywistość, choćby z perspektywy ludzkiego życia, wydawała się ona dramatyczna i niewiarygodnie wymagająca.. Dziękuję za pani opowieść.
Sen udziela wielu wyczerpujących odpowiedzi to prawda. 💙
Bóg we mnie Bóg w Was ❤❤❤❤dziękuje, że jesteście!!!!!!!
Izo, proszę powiedz więcej o integracji po psychodelikach I opowiedz, jesli mozesz, z czego Ty zrezygnowałaś w imię wprowadzenia w życie zrozumienia po doświadczonych wglądach.
Integracja po to cały osobny temat terapeutyczny. Zawsze robimy takie integracje na żywo. Jestem w trakcie pisania książki na ten temat :)
❤❓️❓️❓️Serdecznie dziękuję za każdy Pani film❤Coś niesamowitego mnie spotyka, codziennie samoistnie wizualizuje mi sie tygrys, zawsze po mojej prawej, zawsze przy mnie. Mam duzą potrzebę otaczania się pomaranczowym kolorem, co to oznacza??? Jakieś 1,5 roku temu wszedzie widzialam ważki-stąd tez nick:)Pani Izo co to jest:)❓️❓️❓️
Potraktuj to jako zwierzęta mocy i zapytaj czego możesz się od nich nauczyć.
To jest ten czas, żeby ludzie odkrywali, że ten świat to coś więcej niż tylko „pudełko z piaskiem”😉
To musi być piękne doświadczenie ❤️
Nie zawsze jest tak pieknie . Czasami musimy stanac oko w oko z nasza ciemna strona.
Czekam na więcej.
Kochan Izo, czy podczas mikrodawkowania A 11:18 manitki polecasz jakąś diete, czy można ją spożyć dodając do kawy. Czy w czasie mikrodawkowania można pić wodę gazowaną. Wiem tylko, żeby używać mało soli.Pozdrawiam cieplutko❤
Uwielbiam słuchać Pani Izy, uspokoja❤ pani Izo a co jesli jako dziecko (5,6 lat) mialam napady lęku związanego ze SMIERCIA, nachodzily mnie mysli o smierci, ze strace rodzine, ze zniknie TEN swiat, TA rodzina, bede wiecznie tesknic za rodzicami. Plakalam, budzilam sie w nocy i plakalam na glos. Skad takie mysli u malego dziecka, o czym to moze swiadczyc ?
Wrażliwość po prostu, świadomość tego jak jest na tej planecie. Trzeba pocieszyć to Dziecko i mądrze z nim porozmawiać...
@@masteryourlifeizabela a skąd u dziecka taka świadomość ze kiedyś wszyscy umrzemy i ze juz nie spotkam tych ludzi w tej samej formie, byc moze nigdy juz ich nie rozpoznam po smierci ? Pamiętam że wtedy budziłam rodziców i zwykle mnie uspokajali, siedzieli ze mną, przytulali i mówili że mam nie myśleć o smierci i ze skąd mi takie mysli przychodzą, jestem dzieckiem i mam całe życie przed sobą...
@@dariagrzelczyk8988A skąd takie poczucie że jak dziecko to wie mniej. Będąc dzieckiem często wiemy więcej i bywa tak że dostosowując się do ogółu lub jakiś norm decydujemy się zapomnieć
Woooow.... ale czad 🤯 ja też chcę 🤭
Pozdrawiam film Lucy pokazuje co powoduje zażycie i co widzi i jakie zdolności się otwierają
Dziękuje bardzo za ciekawy temat. I cieszyłbym się na poszerzenie tematu w kierunku działanie różnych substancji i tez trochę o tym, jak rozpoznać ze jest się na nie gotowym. A jeśli chodzi o temat początku: Słyszałam teorie na temat tego, ze może to nie my wymyśliliśmy tą rzeczywistość tylko „ktoś” inny, za nas lub dla nas. Ze to nie nasz wybór i wręcz jesteśmy zmuszeni do ciągłego zapominania poprzednich wcieleń. Czy coś w tym może być? Czy można podjąć inną decyzję i nie brać udziału w „zapominaniu”?
Świetne pytania, Ewo. Ale nie tu i teraz pójdziemy wgłąb króliczej nory ;)
Dzień dobry 🤩🤗
Witam pięknie ❤
@@Orion_-kf5ks witam 😊
Będąc nastolatką, po pewnej substancji psychoaktywnej przeniosłam świadomość w pewne miejsce gdzie wszystko było idealną matematyką, a jedno zawsze wynikało z drugiego. Szłam w tym łańcuchu zdarzeń przyczynowo skutkowych, czułam, że rozumiem wszystko, czułam miłość i szczęście. Wizualnie byłam jak kulka energii w ciągu innych kul, ciężko jest to wytłumaczyć ale wiedziałam że wszystko jest idealnie zaprojektowane. Coto mogło być wg Pani za miejsce?
Pani Izo wg mnie ważny temat który trzeba poruszyć - to kto nie powinien używać psychodelików i w jakich stanach emocjonalnych tego nie można robić. Takie BHP. Słyszłam gdzieś, że osoby z borderline i schizofrenią nie powinny. Proszę o potwierdzenie, czy to prawda :)
Tak, zaburzenia osobowości są jednoznacznym przeciwskazaniem. Schizofrenia nie koniecznie, ale wówczas tylko pod okiem doświadczonego specjalisty.
@@masteryourlifeizabeladlaczego zaburzenia są przeciwskazaniem, a poważne choroby takie jak schizofrenia już nie?
Z jakimi rzeczami pożegnałaś się na rzecz wolności? Dziękuję za materiał
Dla poczatkujacych polecam ksiazke swiety grzybog.
??? Droga Izo, skąd mamy wiedzieć kiedy i na jaką molekułę jesteśmy gotowi?
Może z czucia, z intuicji a może przyda się trochę lektury :).
Dziękuję za ten odcinek i proszę o więcej. Interesuje mnie jak odróżnic "głos" ego od "głosu" nadświadomosci w poszerzonych stanach świadomosci. Druga sprawa to utknięcie w dualności( dobro/zło; piekło/niebo; białe/czarne; gorąco/zimno....) czy można to przekroczyć?
Nie tylko można ale trzeba! Jest o tym w video "umysł i serce"
Iza chętnie porozmawiam z Tobą na priv, jakże mi to bliskie co mówisz.
Droga Kochana Wspaniała Cudowna mamo wszechświata i wiedzy !!!!!! Niesamowite informacje, jestem zafascynowana tym, co mówisz, wiesz i co sobą reprezentujesz❤
Bardzo bym chciała wiedzieć jaka dawka molekuły LSD jest bezpieczna - czy to 250mg jest już przesadą ? Czy możliwe jest, by ta substancja spowodowała obłęd, czy jak to mówią "zawiesiła się" na zawsze? Jak i gdzie i kiedy można tego u Ciebie pod Twoim okiem spróbować? Czy prowadzisz również terapie na tej subatancji? Pozdrawiam i do zobaczenia na neurofeedbacku w listopadzie❤❤
Supcio :). Wie Pani co mnie zastanawia? Że coraz więcej jest na kanałach yt info o Elochim i Anunnakach. Dlaczego? Przecież to jest wiedza znana od dawna, a teraz jakimś dziwnym trafem jakby algorytmy to promują. Kto może mieć w tym interes i jaki? Bo z poszerzania świadomości "możni" tego przyziemnego świata nie mają korzyści, lepiej sterować przecież nie świadomymi istotami. Pozdrawiam :)
czy bedzie seria pt "Molekuły Świadomości" ? Bardzo proszę o więcej...
Mam problem w komunikacji z dorosłym synem, który mieszka ze mną. W sobotę wzięłam psylocybine I pojechałam na łąki, z intencja "pokaż mi proszę co jest we mnie nie tak" pokaż mi te nie potrzebne wydruki... I oczywiście pokazała pewne zachowania mojego ojca i mamy, które teraz powielam a jako nastolatka miałam o nie pretensje. Nie zdawałam sobie z tego sprawy.
A moja intuicja mi szepnęła cicho bądź sobą..
Proszę podpowiedź jak jeszcze mogę sama pracować z psylocybina ❤ 🌈🍄
Wybierz jakie konkretnie zachowania teraz wstawisz w miejsce tamtych a potem to ćwicz do skutku
@@masteryourlifeizabela dziękuję ❤️🍄🌈
Ale czy do tego aby to odkryć potrzebne były narkotyki ?
Bardzo się boję wziąć lsd, że wywali mi traumę i tego nie ogarnę poznawczo
Dlatego potrzebny jest przy terapii ktoś, kto poprowadzi i pomoże.
Czy nagra Pani coś o świecie astralnym?
Witam Wspaniała Izo. Czy można brać psychodeliki, w legalnych warunkach, stosując leki na depresję.
Z góry dziękuję za odpowiedź i wyjątkowy materiał.
Psychodeliki często są SSRI, podobnie jak leki na depresję. Zatem albo należy poszukać ostrożnie dawek albo odstawić leki (stopniowo!) i wtedy zacząć np. mikrodawkowanie.
Ogromnie dziękuję za wszystko ❣
Dobra znajoma psycholog buddystka wzięła LSD 20 lat temu. Coś sie stało, że po pewnym czasie nagle weszla w ten stan bez brania (ci co brali, wiedzą o co chodzi)! na przejsciu dla pieszych. Do tej pory leczy lęki. Nie śpi po nocach, przeżywa koszmary. Przestala pracować. Wolę iść drogą Mooji do poznania prawdy, do którego mnie Pani naprowadziła, za co jestem wdzięczna 💞
Mowa tu o tzw flashbacku jak sądzę, co oznacza albo brak integracji doświadczenia albo wręcz brak wskazań osobowościowych do używania molekuł. Moojiemu substancje też nie są obce :) Polecam także posłuchać Ram Daasa/ Richarda Alperta.
🙏❤
Samotność Bogów.
Pani Izabelo ♥️ SEN 🤔❓Prowadzę za rękę małą bosą dziewczynkę po śniegu. Idziemy sobie bardzo spokojnie i jest nam dobrze, Dziewczynka jest śliczna i ma blond kręcone włosy 😊 ma bose stopy, zimno zupełnie nam nie przeszkadza. Co to może oznaczać?
"Mamy siebie, świat nam nie straszny" - mówi Rodzic/ Wyższe Ja do Dziecka
@@masteryourlifeizabela dziękuję ♥️
Moja dobra znajoma jest naturoterapeutka i terapeutą klasycznej psychologii. Wielokrotnie pojawiał sie problem ze przychodziły osoby ktore twierdzily ze przeszly odpowiednia drogę, wykształciła odpowiednie cechy u jedynym brakujacym ogniwem w ich oświęceniu bylo zazycie danej substancji. Niestety ogromna większość to były kolokwialnie mowiac duze dzieci ktore chciały przyćpać ewentualnie panowie w kryzysie 40 latka chcacy byc modni bo inny kolega z korporacji chwalił sie aiuascą. Pytanie jak sobie pani radzi z takimi osobami, jak odziela osobiste doświadczenia od presji domorosłych szamanów. A byc moze nie podejmuje pani takich kwestii u swoich znajomych/ podopiecznych. Kiedy powiedziec stop a kiedy doradzic komuś taka forme poznania? Niestety ale widze 2 skrajnosci w podejsciu ludzi. Albo całkowite negowanie pozytywnych stron albo wrecz robienie z tego religii i budowanie przekonania ze bez tego to juz niz w zyciu nie osiągną. I tutaj rodzi sie u mnie pewien sceptycyzm co do samuch intencji i kompetencji osob przeprowadzając takie ceremonie.
Witam serdecznie
Witaj Orionku 😀
@@EmiliaWesolowska Witam Cię Emilko ❤❤❤
Pani Izabello,jaki czynnik wpływa według Pani na to że jedni ludzie po przyjęciu molekuły odczuwają istotne pozytywne zmiany w percepcji rzeczywistości a inne nie. Poziom świadomości,wiedzą,czucie siebie,ewolucja duchową? Dziękuję z góry za poświęcony czas jak i odpowiedź 🙏
Jesteśmy bardzo różni pod względem wrażliwości neuroprzekaźnikowej. Poza tym umysł kontrolujący potrafi zablokować nawet duże dawki molekuł. Z czasem (i z rozwojem) wrażliwość rośnie a jednocześnie i paradoksalnie - odbiera się znacznie mniej zmian w stale poszerzonej percepcji.
6 mcy temu sesja z psylocybina, bylas ze mna Iza, stalas z boku, gdy tylko umysl uciakal w ,,drzwi do nikad,, mowilas tylko skromnie i cichutko ,, po co Ci to? Za daleko, wroc,, gdy tylko wpadalam w ,,pulapke umyslu,, bylas ze mna, za co jestem Ci bardzo wdzieczna 🙏 kolejne doswiadczenie z dmt... zapalilam i bylam w stanie ,,zeskanowac,, cialo partnera, ktory byl przy mnie podczas tej sesji... okazalo sie, ze jest ,,wszystko w porzadku, byl dla mnie widoczny i dostepny, nie bylo anomalii,, obok lezala moja 12to letnia ukochana kotka Binusia, kiedy chcialam ja zeskanowac to ,,nie widzialam jej w polu,, po kilku dniach zaginela i okazalo sie, ze ne zyje 😪 ,,tak jakby ,,pole wiedzialo,, byla juz niedostepna jako cialo, tak t czulam. A wczoraj, snilas mi sie Iza, obcielas mi wlosy, poniewaz sie poruszlam, wyszlo krzywo 😅 ale stwierdzilas, ze sie spieszysz i nie masz juz czasu na korekte... ❤ a z Moojim przezylam jedno z najpiekniejszych doswiadczen podczas medytacji, bylam ,,wszystkim we wszystkim,, a wszystko bylo szare i nisamowicie cudowne ❤ dziekuje
Witam, z jakich rzeczy Pani zrezygnowała, jeśli to nie tajemnica?
Proszę poszukać mojej odpowiedzi na to pytanie w innym komentarzu :)
❤❤❤