Poszłabym ale te ai ploty zniechęciły mnie. A Discovery to najlepsza płyta ever. To że śp. Matsumoto stworzył Interstellę to nie przypadek. Ten pan miał na koncie animacje, które były kultowe dla naszego duetu. Bo wbrew pozorom, Europa Zachodnia pokochała anime już w latach 70-tych. I trwa w tej miłości do teraz. Ja to bym wręcz śpiewała do Interstelli. Nie wyobrażam sobie by tam iść na sztywno. To jakby iść na koncert zespołu, który cię nie grzeje. Głupota. Prawdopodobnie na tym seansie byli albo neofickie mangozjeby, które traktowały to jako stare jak świat anime niegodne pamięci albo ludzie z przypadku
Co ciekawe, były chyba dwie rodziny z dziećmi które myślały, że to zwykła bajka, no ale cóż poradzić, w Olsztynie ludzie słuchają bardziej uptempo niż house'u, co może przekładać się na znajomość zespołów. Anyway, wielka szkoda że nie zrobili tego trochę lepiej - na dużym ekranie te "wygładzenia" były jeszcze bardziej widoczne xD
@@quanrevi nic dziwnego że chcą robisz wszystko niższym kosztem w celu wymaksowania zysków, już dawno artyści i marketingowcy przestali patrzeć na zdanie fanów niestety
A Wy co sądzicie o praktykach marketingowych PR-owców po rozpadzie zespołów? Przypomina to trochę to, co robią ludzie odpowiedzialni za muzykę Juice WRLD alvo x'a...
dobry film, zostanę na dłużej na pewno
miło to słyszeć :P
Poszłabym ale te ai ploty zniechęciły mnie.
A Discovery to najlepsza płyta ever.
To że śp. Matsumoto stworzył Interstellę to nie przypadek. Ten pan miał na koncie animacje, które były kultowe dla naszego duetu. Bo wbrew pozorom, Europa Zachodnia pokochała anime już w latach 70-tych. I trwa w tej miłości do teraz.
Ja to bym wręcz śpiewała do Interstelli. Nie wyobrażam sobie by tam iść na sztywno. To jakby iść na koncert zespołu, który cię nie grzeje. Głupota.
Prawdopodobnie na tym seansie byli albo neofickie mangozjeby, które traktowały to jako stare jak świat anime niegodne pamięci albo ludzie z przypadku
Co ciekawe, były chyba dwie rodziny z dziećmi które myślały, że to zwykła bajka, no ale cóż poradzić, w Olsztynie ludzie słuchają bardziej uptempo niż house'u, co może przekładać się na znajomość zespołów.
Anyway, wielka szkoda że nie zrobili tego trochę lepiej - na dużym ekranie te "wygładzenia" były jeszcze bardziej widoczne xD
Z jednej strony szkoda mi że nie bylam na kinowej odsłonie ale z drugiej nienawidze tego jak w animacji wykorzystują ai do takich rzeczy 😢😢
@@quanrevi nic dziwnego że chcą robisz wszystko niższym kosztem w celu wymaksowania zysków, już dawno artyści i marketingowcy przestali patrzeć na zdanie fanów niestety
A Wy co sądzicie o praktykach marketingowych PR-owców po rozpadzie zespołów? Przypomina to trochę to, co robią ludzie odpowiedzialni za muzykę Juice WRLD alvo x'a...
słabizna D:
Ja byłam w kinie we Wrocławiu i kurwa na sali panowała totalnie cringe atmosfera
@@TheNiuska007 cringe, czyli?