Gratuluję!!!!! za odwagę jesteście WIELCY. Pamiętajcie, że jesteśmy z wami i trzymamy kciuki aby wszystko się udało. Niestety musimy walczyć aby osiągnąć swój cel tzn. spokój i komfort życia, który każdemu się należy a jest nam odbierany przez debilne decyzje. Pozdrawiamy cieplutko.
Dużo zdrowia i wytrwałości życzę . Zablokowywać drogę i nagłośnić sprawę wtedy jest szansa na szybsze rozwiązanie hałasu . Mam nadzieję że uda się skutecznie rozwiązać ten problem.
Hałas ma bardzo destrukcyjny wpływ na zdrowie ,samopoczucie i komfort życia Wiem bo sama tego doświadczam . Wspieram Was całym sercem i życzę pomyślnego rozwiązania problemu
Brawo za determinację i świadomość, że macie prawo do spokoju. Nie może tak być, że państwo stawia Wam pod oknem żródło hałasu bez żadnych konekwencji. Kropla drąży skałę. W innych miejscach w Polsce determinacja mieszkańców zaczyna przynosić skutki w walce z hałasem. Nie poddawajcie i powodzenia!
Wszyscy wiemy jak destrukcyjnie hałas wpływa na człowieka i środowisko. Wytyczając główne arterie komunikacyjne w pobliżu osiedli wyrządza się ludziom wielką krzywdę. To jest łamanie podstawowych praw człowieka i, jak widać, nikt nie chce przejąć za to odpowiedzialności. Mieszkańcy Nowego Targu postąpili słusznie upominając się o swoje prawa i należy im się za to wielki szacunek. Mam nadzieję, że już wkrótce ich żądania zostaną spełnione. Wspieram całym sercem i życzę zwycięstwa!
Już czytałem różne komentarze do tej sprawy. Wiele osób pisze, że mieszkańcy nie powinni protestować, bo inni żyli w hałasie i smrodzie od Zakopianki latami i nie protestowali. To cała logika chłopa pańszczyźnianego i jeszcze się z tym obnoszą jakby to był powód do dumy. Jakby mi przyszło bronić swój dom, a bym nie umiał i się poddał, pogodził, to bym w lustro nie mógł później spojrzeć SOBIE, a cała zgraja lata po komentarzach na portalach podhalańskich i piszą, że "oni nie protestowali a też mieli hałas". Nie protestowali, bo są słabymi głupcami. O swoje trzeba walczyć, nie dać się. Tu Państwo walczący wykazują hart ducha i postawę godną pochwały a także naśladowania przez innych cierpiących od hałasu. Bądźcie silni i wygrajcie, inni niech biorą przykład z Was! 💪💪💪
Najlepsze jest to w tym wszystkim, że ich hałas który słyszeli nie ma się nijak do tego co jest przy nowej obwodnicy. Tutaj są proste odcinki, zero zwężeń. Droga dwupasmowa w szczerych polach. Ograniczenia kierowcy mają gdzieś, ścigają się jak wściekli… mieszkałam przy starej Zakopiance a teraz mieszkam przy nowej obwodnicy… dla porównania mieszkałam jeszcze we waksmundzie przy głównej drodze wojewódzkiej, nigdzie nie było takiego huku jak teraz tutaj przy obwodnicy… ale oni i tak będą pierdolic jak źle mieli. Gdyby było im tak źle to na pewno by coś z tym zrobili a nie pieprzyli takich głupot.
@@mowmibaska3278 Myślę, że ci co mieszkają w Klikuszowej to mieli istne piekło. Bywało, że stałem tam na przystanku autobusowym wracając ze szlaków, to dosłownie 15 minut i miałem ochotę zwymiotować od tego hałasu, drgań i spalin prosto w twarz. Co dopiero tam domy kilka metrów od nawierzchni jezdni, musieli mieć piekło, tego się nie da nazwać inaczej. Czasami myślałem czemu nie protestują, ale kolega mi mówi, co się dziwisz, jest mentalność jeszcze pokomunistyczna, ludzie nauczeni od wojny żyć pod butem, z głową pochyloną znoszą, nawet nie widzą, że mogą się postawić, nie odważą się. Nie wiem czy jego opinia była zgodna z prawdą, czy nie była, mogło coś w tym być. Lata płyną, teraz już świadomość rośnie. Coraz więcej ludzi to widzi, że świat na współczesną modłę zorganizowany, to są coraz gorsze slumsy. Dlatego myślę, że protestów będzie więcej, że ludzie będą chcieli zmieniać tą rzeczywistość na inną. Nic nie jest dane raz na zawsze, mówienie, że coś "musi" być jakieś to iluzja. Możemy ten świat inaczej poukładać, tylko właśnie potrzeba takich ludzi jak ta ekipa z Nowego Targu, żeby nazywali rzeczy po imieniu i nie dali się zepchnąć na margines. Podziwiam ich.
Bardzo współczuję! To jest jest wywłaszczenie z własnego domu , to kradzież … beztroscy, skandalicznie nieodpowiedzialni, urzędnicy ukradli Wam dom. Walczcie! Trzymamy kciuki!!
Tak, to jest de facto wywłaszczenie. Pisałem o tym kiedyś. Polecam mój artykuł osobom dotkniętym problemem hałasu drogowego: journals.law.uj.edu.pl/TPP/article/view/934.
Życzę Państwu wytrwałości. Wiem, że normalne funkcjonowanie w takim hałasie jest niemożliwe, ale trzeba czekać na analizę porealizacyjną, która w końcu będzie wykonana. W razie stwierdzenia przekroczeń norm hałasu sprawa o nałożenie obowiązku montażu ekranów nie będzie wymagała od Państwa zaangażowania ani ponoszenia kosztów. Trzymam kciuki za jak najszybsze zapewnienie Państwu spokoju!
Nie możemy mówić, że jesteśmy cywilizowanym Państwem jeżeli tak traktowani są jego mieszkańcy. Rok opóźnienia przed badaniami akustycznymi, potem niewiadomo ile na decyzje i pewnie kolejny rok na montaż paneli. Łatwo jest sobie zepsuć zdrowie nadmiernym hałasem, a odzyskać je potem jest o wiele trudniej. Po za tym same panele cudu nie zrobią, mimo że będzie ciszej to psychika mieszkańców osiedla już będzie tak nadszarpnięta, że dalej będą ten ruch słyszeć. Szkoda, że problem jest jeszcze tak mało medialny, widać to niestety po waszym kanale nad czym sam ubolewam.
Dac ten material filmowy urzednikom do analizy.Tu sa przedstawione fakty i pomiary.Po roku Ci urzednicy to moga dostac pozwy do sadow oraz paragony i faktory za leki i inne koszta poniesione przez mieszkancow za ochrone osobista by przetrwac.! A nie by po roku zaczac analizowac wplyw halasu !!!
Tak samo jest na Grelu! Powinny być założone ekrany od grela po sam bór. Nie rozumiem dlaczego zostały założone tylko przy ul Partyzantów a 100m dalej już nie.
@@corazglosniej o nich nawet nie wspominam, bo biedni już byli w telewizji… tak obiecali im ekrany i mają gówno za przeproszeniem… i to w miejscach gdzie w razie groźnego wypadku samochód może wypaść na dom…
Gratuluję!!!!! za odwagę jesteście WIELCY. Pamiętajcie, że jesteśmy z wami i trzymamy kciuki aby wszystko się udało. Niestety musimy walczyć aby osiągnąć swój cel tzn. spokój i komfort życia, który każdemu się należy a jest nam odbierany przez debilne decyzje. Pozdrawiamy cieplutko.
Dużo zdrowia i wytrwałości życzę . Zablokowywać drogę i nagłośnić sprawę wtedy jest szansa na szybsze rozwiązanie hałasu . Mam nadzieję że uda się skutecznie rozwiązać ten problem.
Brawa za podjęte działania 😄
Hałas ma bardzo destrukcyjny wpływ na zdrowie ,samopoczucie i komfort życia Wiem bo sama tego doświadczam . Wspieram Was całym sercem i życzę pomyślnego rozwiązania problemu
Trzymam kciuki, żeby zbudowano ekrany. To straszne jak ten hałas niszczy życie..
Brawo za prawdę
Brawo za determinację i świadomość, że macie prawo do spokoju. Nie może tak być, że państwo stawia Wam pod oknem żródło hałasu bez żadnych konekwencji. Kropla drąży skałę. W innych miejscach w Polsce determinacja mieszkańców zaczyna przynosić skutki w walce z hałasem. Nie poddawajcie i powodzenia!
Wszyscy wiemy jak destrukcyjnie hałas wpływa na człowieka i środowisko. Wytyczając główne arterie komunikacyjne w pobliżu osiedli wyrządza się ludziom wielką krzywdę. To jest łamanie podstawowych praw człowieka i, jak widać, nikt nie chce przejąć za to odpowiedzialności. Mieszkańcy Nowego Targu postąpili słusznie upominając się o swoje prawa i należy im się za to wielki szacunek. Mam nadzieję, że już wkrótce ich żądania zostaną spełnione. Wspieram całym sercem i życzę zwycięstwa!
Awesome ❤❤❤
Thanks for sharing Great video
New friend is here 😊😊😊
Już czytałem różne komentarze do tej sprawy. Wiele osób pisze, że mieszkańcy nie powinni protestować, bo inni żyli w hałasie i smrodzie od Zakopianki latami i nie protestowali. To cała logika chłopa pańszczyźnianego i jeszcze się z tym obnoszą jakby to był powód do dumy. Jakby mi przyszło bronić swój dom, a bym nie umiał i się poddał, pogodził, to bym w lustro nie mógł później spojrzeć SOBIE, a cała zgraja lata po komentarzach na portalach podhalańskich i piszą, że "oni nie protestowali a też mieli hałas". Nie protestowali, bo są słabymi głupcami. O swoje trzeba walczyć, nie dać się. Tu Państwo walczący wykazują hart ducha i postawę godną pochwały a także naśladowania przez innych cierpiących od hałasu. Bądźcie silni i wygrajcie, inni niech biorą przykład z Was! 💪💪💪
Najlepsze jest to w tym wszystkim, że ich hałas który słyszeli nie ma się nijak do tego co jest przy nowej obwodnicy. Tutaj są proste odcinki, zero zwężeń. Droga dwupasmowa w szczerych polach. Ograniczenia kierowcy mają gdzieś, ścigają się jak wściekli… mieszkałam przy starej Zakopiance a teraz mieszkam przy nowej obwodnicy… dla porównania mieszkałam jeszcze we waksmundzie przy głównej drodze wojewódzkiej, nigdzie nie było takiego huku jak teraz tutaj przy obwodnicy… ale oni i tak będą pierdolic jak źle mieli. Gdyby było im tak źle to na pewno by coś z tym zrobili a nie pieprzyli takich głupot.
@@mowmibaska3278 Myślę, że ci co mieszkają w Klikuszowej to mieli istne piekło. Bywało, że stałem tam na przystanku autobusowym wracając ze szlaków, to dosłownie 15 minut i miałem ochotę zwymiotować od tego hałasu, drgań i spalin prosto w twarz. Co dopiero tam domy kilka metrów od nawierzchni jezdni, musieli mieć piekło, tego się nie da nazwać inaczej. Czasami myślałem czemu nie protestują, ale kolega mi mówi, co się dziwisz, jest mentalność jeszcze pokomunistyczna, ludzie nauczeni od wojny żyć pod butem, z głową pochyloną znoszą, nawet nie widzą, że mogą się postawić, nie odważą się. Nie wiem czy jego opinia była zgodna z prawdą, czy nie była, mogło coś w tym być. Lata płyną, teraz już świadomość rośnie. Coraz więcej ludzi to widzi, że świat na współczesną modłę zorganizowany, to są coraz gorsze slumsy. Dlatego myślę, że protestów będzie więcej, że ludzie będą chcieli zmieniać tą rzeczywistość na inną. Nic nie jest dane raz na zawsze, mówienie, że coś "musi" być jakieś to iluzja. Możemy ten świat inaczej poukładać, tylko właśnie potrzeba takich ludzi jak ta ekipa z Nowego Targu, żeby nazywali rzeczy po imieniu i nie dali się zepchnąć na margines. Podziwiam ich.
Nie odpuszczać nie wolno tego odpuscić walczcie o spokój o cisze to sie wam nalezy.
Bardzo współczuję! To jest jest wywłaszczenie z własnego domu , to kradzież … beztroscy, skandalicznie nieodpowiedzialni, urzędnicy ukradli Wam dom. Walczcie! Trzymamy kciuki!!
Tak, to jest de facto wywłaszczenie. Pisałem o tym kiedyś. Polecam mój artykuł osobom dotkniętym problemem hałasu drogowego: journals.law.uj.edu.pl/TPP/article/view/934.
Życzę Państwu wytrwałości. Wiem, że normalne funkcjonowanie w takim hałasie jest niemożliwe, ale trzeba czekać na analizę porealizacyjną, która w końcu będzie wykonana. W razie stwierdzenia przekroczeń norm hałasu sprawa o nałożenie obowiązku montażu ekranów nie będzie wymagała od Państwa zaangażowania ani ponoszenia kosztów. Trzymam kciuki za jak najszybsze zapewnienie Państwu spokoju!
Nie możemy mówić, że jesteśmy cywilizowanym Państwem jeżeli tak traktowani są jego mieszkańcy. Rok opóźnienia przed badaniami akustycznymi, potem niewiadomo ile na decyzje i pewnie kolejny rok na montaż paneli. Łatwo jest sobie zepsuć zdrowie nadmiernym hałasem, a odzyskać je potem jest o wiele trudniej. Po za tym same panele cudu nie zrobią, mimo że będzie ciszej to psychika mieszkańców osiedla już będzie tak nadszarpnięta, że dalej będą ten ruch słyszeć.
Szkoda, że problem jest jeszcze tak mało medialny, widać to niestety po waszym kanale nad czym sam ubolewam.
Panele mogą zrobić dużą różnicę. W Krakowie jest dużo miejsc, gdzie redukują hałas o co najmniej połowę.
Dac ten material filmowy urzednikom do analizy.Tu sa przedstawione fakty i pomiary.Po roku Ci urzednicy to moga dostac pozwy do sadow oraz paragony i faktory za leki i inne koszta poniesione przez mieszkancow za ochrone osobista by przetrwac.! A nie by po roku zaczac analizowac wplyw halasu !!!
Tak samo jest na Grelu! Powinny być założone ekrany od grela po sam bór. Nie rozumiem dlaczego zostały założone tylko przy ul Partyzantów a 100m dalej już nie.
Zgadza się. Identyczny problem mają mieszkańcy Lasku.
@@corazglosniej o nich nawet nie wspominam, bo biedni już byli w telewizji… tak obiecali im ekrany i mają gówno za przeproszeniem… i to w miejscach gdzie w razie groźnego wypadku samochód może wypaść na dom…
Straszne to wzxystko...Tyle się mówi o ekologii, dbaniu o zdrowie itp. Czy to proekologiczne i zdrowe dla ludzi?