Od strony UX - to urządzenie to majstersztyk. Jestem w szoku jak kiedyś potrafili przemyśleć użyteczność urządzenia i ułatwić jego obsługę do granic możliwości. Dysponując przy tym bardzo prostymi narzędziami i robiąc to w sumie tanio. Cena jak na nowinkę była atrakcyjna. Myślę, że podejście do projektowania urządzeń użytecznych nadaje się do odkrycia na nowo ;)
Rzeczywiście, mechanika unikalna! Widzę tu pewną (odległą) analogię do pierwszych telefonów komórkowych, które, jak na sprzęt przenośny przystało, tez ważyły prawie kilogram.😉
Bez baterii jak kawał o ruskim zegarku co wszystko miał ale te baterie... 2 walizki. Niestety ektronika w starszych musiała mieć 3v i paczcie😉 to nie było głupie bo to jakby standard.
nie no Bond to na pewno by używał Nagry SN, a nie taką zabaweczkę :), ale przyznać trzeba, że ten Stellavox też jest śliczny (oczywiście nie aż tak jak SN), no ale szkoda, że nie przekłada się to na jakość nagrania. Swoją drogą Stellavox produkował też swoją "podróbkę" Nagry IV
8:15 ciekawa wersja S "For accurate plabyack on single track machines such as Stenorette." Czyli z jednej strony jakaś forma reklamy konkurencji a z drugiej promowanie własnego produktu jako uzupełnienia tamtego systemu, bo Grundig zdaje się nie miał w tamtym czasie przenośnego dyktafonu. Swoją drogą te systemy szpulowe były w jakimś stopniu wymienne, uwzględniając prędkości (praktycznie 2~3 standardowe), liczbę/układ ścieżek czy maksymalną wielkość szpulki, nawet obecność lub brak kabestanu zbytnio nie przeszkadzał przy zapisie głosu. Nawet w systemach 'kasetowych' sprzed ery CC można było takie kasety łatwo i raczej niedestrukcyjnie rozbroić i założyć szpulkę na magnetofon, tudzież nagrać na magnetofonie szpulowym szpulkę do odtwarzania w magnetofonie przenośnym.
Bardzo fajne , ale początkowy entuzjazm z zakręcaną komorą baterii może okazać się przekleństwem i koszmarem epoki. Wystarczy że ktoś odłoży do szafy ten dyktafon z bateriami , które mogą uwolnić swoją zawartość i próba odkręcenia "zakrętki" baterii może zakończyć się umieszczeniem cudeńka w imadle i użycia klucza do rur hydraulicznych . Miałem kiedyś latarkę Magnallite w której wylała bateria i spoiwo elektrochemiczne było tak skuteczne jak klej do gwintów którego jeszcze nikt nie wymyślił. Ot i takie rzeczy dziać się potrafią:))) Pozdrawiam .
Też miałem, psianoga, taką MagLite! Po bardzo drobnej wylewce wewnątrz gwint zapiekł się tak, że - dysponując wszak sensownym warsztacikiem - w pewnym momencie zwątpiłem wręcz czy nakrętka w ogóle się kiedyś odkręcała! :)) Pozdrowienia! rc
A no widzisz! Moja latarka po grzaniu, moczeniu,psikaniu, nie dała się odkręcić. Poszła na zniszczenie a gwint rwał się w kawałkach z tego korpusu aluminiowego jakby ten korpus latarki był zespawany z tą nakrętką - zakrętką. Być może inne materiały nie weszły by w taką reakcję ale tu się stało jak się stało. Chyba tylko stal nierdzewna by dawała gwarancję że się jednak odkręci. Pozdrawiam 😀
Prędkość przesuwu taśmy dodajmy, że taka jak w CC. Czy mi się wydaje, czy taśma w oryginalny sposób brandowana? Pierwszy raz widzę taśmę z napisami :).
200 USD czyli 7500 PLN dzisiaj . Panie Adamie skąd Pan czerpie te porównania? Chciałbym wiedzieć orientacyjne bile by dziś kosztowały Atari, commodore ,
Год назад+3
Trzeba znaleźć cenę ówczesną, kalkulator inflacji (np. ten: miniwebtool.com/pl/us-inflation-calculator ) no i przeliczyć na złotówki. To oczywiście jest orientacyjne, bo inaczej wówczas wyglądał rozkład nabywczy, np. za podobną kwotę można było kupić dużo mniej telewizorów albo dużo więcej bochenków chleba. Ale jakieś światło ogólne to daje. Generalnie urządzenia techniczne kosztowały znacznie więcej niż wynika to z ceny (7500 zł to dwie dziś biedne pensje, wówczas $200 to rok pracy mniej więcej, może trochę mniej na lepszych stanowiskach). Gdy natomiast porównamy ceny jedzenia, podobna właściwość zachodzi w drugą stronę, za $200 można było ugotować pewno z tysiąc obiadów, choć takich "cienko omaszczonych".
@ Kiedyś bawiłem się przeliczaniem, cen na podstawie siły nabywczej pieniądza dla produktów spożywczych w Rzeczpospolitej Obojga Narodów w okolicach XVII wieku. Plus minus, wyszło mi że np. taki przyzwoity koń "bojowy" kosztował tyle co teraz nowy SUV, a dobra szabla tyle co teraz karabin szturmowy 😅 Co mnie lekko zaskoczyło, gdyż kiedyś zarówno jedzenie jak i wyroby typu broń, były o wiele droższe w porównaniu do ceny pracy, ale co ciekawe, wydaję mi się ze na tej podstawie można wysunąć wniosek o pewnym uniwersalnym pojęciu wartości pewnych rzeczy, znaczy ich wycenie
W ten sposób już od jakiegoś czasu tłumaczę sobie, dlaczego zainteresowanie konsumenckimi magnetowidami było śladowe w latach 60., chociaż były one dostępne na zachodnich rynkach. Po prostu konsumencki magnetowid w latach 60. kosztował ca. tyle co samochód osobowy, więc rodzina którą było na to stać wybierała samochód, a jak było ją stać na dwa samochody to wybierała dwa samochody a nie samochód i magnetowid.
@ Dziękuję serdecznie . Bardzo pomocne dla mnie. Teraz otwierają się mi oczy o wspomnianym przez Pana laptopie za cenę bodajże mieszkania. Zwyciężają tanie technologie ale nie niekoniecznie lepsze. Droga technologia jest jeszcze droższa z ceny jednego mieszkania na cenę np. całego bloku...
@@adamkowalski208 być może dlatego wprowadzono w UE wynalazki np CO2 aby podrożała żywność albo aby człowiek musiał ciągle dopłacać gdyż wiele dóbr jest 'za tanich'
Aha , myślę że dodanie prostego generatora prądu podkładu , pozwoliło by uzyskać jednak o wiele lepszą jakość zapisu . Zniekształcenia są jednak potworne w tym przypadku , ale oczywiście jak się mówi i nagrywa głośno i wyraźnie , to rzeczywiście można to bez problemu zrozumieć.
Moge sie mylic ale pan Adam chyba ma w odpowiedzi na mysli to co otacza silnik a @cielikovsky chyba indaguje nt czerwonawego "półksiężyca" na czole silnika. W każdym razie to przyciągnelo moją uwage również i nie wiem co to.
@@w.loczykij5354 Ja założyłem, że się dogadaliśmy, bo to, co otacza silnik na jego długości, jeszcze bardziej nie przypomina mi gumy. Panie Adamie - prosimy o ujednoznacznienie ;)
Zaraz, zaraz... Jeśli mikrokondensatory nie miały aż tak dobrej mocy przerobowej przy przenoszeniu sygnału, to czemu akurat przydźwięk jaki występuje tworzy szum w dolnym paśmie? Zwłaszcza, że poziom nagrania został ścięty prawie o połowę przy pierwszej próbie. Być może mosiądz był słabym nośnikiem szpuli jak na te czasy i ich zastąpienie jakimiś grafenowymi chyba nie poprawiłoby brzmienia.
Da sie eksperymentalnie nagrywac w 2K (1440p) na youtube? 4K nie trzeba, widac znaczna roznice wideo pomiedzy full hd a 2K niz 4k a 2K... Kiedys The 8-bit guy nagrywal w 720p, napisałem do niego że jego filmiki to w przyszlosci beda wiedza muzealną, i ze zapewne youtube kiedys w dalekiej przyszlosci wszystko co ponizej 1080p wywali albo da do archwium albo usunie.... odpisał mi na komentarz i za pare tygodni byly juz w 1080p. A u pana jeszcze zmarszczek za bardzo nie widac :) wiec fajnie by sie ogladalo szczegóły w 2K....
Год назад+5
Pewnie, że fajnie, tylko produkcja trwa sporo dłużej, a ja już nie mam kiedy spać :) W 4k wypuszczam tylko filmy, w których można zrobić stopklatkę, by poczytać sobie teksty (np. nowa seria komputerowa). 41% oglądalności to telefony, a tam 4k sensu nie ma, tylko 20% to telewizory. Reszta to komputery i tu także można założyć, że w większości wypadków używane są monitory nieduże albo są to notebooki.
@ Jasne, może kiedyś:) mam jedno może głupie pytanie. Coraz więcej ludzi ma sprzęt audio 20+ lat... wiadomo sprzęt się starzeje, kondensatory rok w rok tracą pojemność itp. Skąd mam wiedzieć że mój cd deck lub wzmacniacz jest na granicy bycia dobrym sprzętem, skoro brzmi dobrze... ale zapewne sprawność komponentów spadła kilka lub kilkanaście %? Przyjąć zasadę działa to nie ruszać? I tak się w końcu zepsuje?
@ A rozważałeś opcje montażu offline/online? W skrócie: wrzucaj do programu nagrania w wysokiej jakości, każesz mu utworzyć pliki w niższej jakości - wygodniejsze do pracy i obróbki, montujesz sobie, a potem umont onlajnujesz, czyli do eksportu gotowego materiału każesz programowi użyć oryginalnych plików o wysokiej jakości.
Год назад+4
Oczywiście, można tak, tylko to nadal więcej pracy i zamieszania. Zakładam produkcję treści przede wszystkim, a w drugiej kolejności "obrazków" i biorę pod uwagę to, że udział prawdziwego 4k w odbiorze (tj. wymagającego także kilkudziesięciu cali) nie przekracza 30% i będzie spadać. Źródła trzymam w rozdzielczości natywnej (głównie 16 Mpx, bo prawie wszystko fotografuję Olympusem EM5), ale to na wypadek jakichś przyszłych publikacji itp. Co do starzenia się sprzętu audio, starzenie się kondensatorów zaczyna być trochę mitem. Dotyczy to głównie elementów mocy pracujących impulsowo, a więc zasilaczy, przede wszystkim w komputerach. W audio niecyfrowym, tj. nie w końcówkach w klasie D, proces jest znacznie wolniejszy i możemy zakładać, że taki sprzęt nas przeżyje. Tam najpierw rozlecą się membrany głośników i mechanika, a w przypadku CD - podzespoły związane z głowicą odczytującą.
A propos koloru skóry to przypomniał mi się żart o tym jak to USA zrzuciło w ZSRR szpiega, doskonale wyszkolonego, perfekcyjnie władającego rosyjskim i znającego rosyjskie zwyczaje, ale...
@@leszektczew Wpadł, mimo perfekcyjnego wyszkolenia. Czarny był. Ale dziś co innego. Mam książkę o podróżach po centralnej Europie (autora nie pomnę). "W Budapeszcie pada deszcz, we wiacie przystankowej dwóch Murzynów rozmawia czyściutkim węgierskim" .
@@zbigniewgurak8261Tak jak Lupin, żenuła, biorąc pod uwagę że fizyką przeważają a reszta już nie. Dowód? Ilość inżynierów itp. A kto pamięta boston starego Lupina i jego pomagiera Groniar'a? Pisownię sami se poprawta. 😉
wielkie mi halo, ja Pegasusa miałem już za dzieciaka, tylko takiego kartridża do podsłuchiwania telefonów to nie miałem, do tego celu miałem walkie-talkie, też z targu, podsłuchiwała wszystko poza drugą krótkofalówką oczywiście :)
Użycie w praktyce? To by się pewnie musiała 'trochę' zmienić koncepcja kanału, na coś na kształt nomen omen teatru telewizji :). A propos teatru telewizji, to wcale nie była wyłącznie nasza specjalność. A właśnie, może coś o telerecordingu :).
Dziękuję Panie Adamie za kolejny ciekawy odcinek i za możliwość zobaczenia dyktafonu retro. Pozdrawiam.
Perfekcja i film i przedmiot. Fajnie się to ogląda. Materiał przywodzi na myśl najlepsze czasy polskich programów edukacyjnych. Grauluję!
Super odcinek Panie Adamie. Wińcej takich ciekawych starszych urządzeń analogowych. Uwielbiam takie, bo mają duszę. Pozdrawiam
Też lubię, kiedy robotę robi fizyka, a nie informatyka :)
Od strony UX - to urządzenie to majstersztyk. Jestem w szoku jak kiedyś potrafili przemyśleć użyteczność urządzenia i ułatwić jego obsługę do granic możliwości. Dysponując przy tym bardzo prostymi narzędziami i robiąc to w sumie tanio. Cena jak na nowinkę była atrakcyjna. Myślę, że podejście do projektowania urządzeń użytecznych nadaje się do odkrycia na nowo ;)
Dobra stylówka Panie Adamie!
Ale tym Bondem to mnie Pan rozbroił Panie Adamie. Widać jestem w pierwszym zbiorze.
Rzeczywiście, mechanika unikalna! Widzę tu pewną (odległą) analogię do pierwszych telefonów komórkowych, które, jak na sprzęt przenośny przystało, tez ważyły prawie kilogram.😉
Bez baterii jak kawał o ruskim zegarku co wszystko miał ale te baterie... 2 walizki.
Niestety ektronika w starszych musiała mieć 3v i paczcie😉 to nie było głupie bo to jakby standard.
nie no Bond to na pewno by używał Nagry SN, a nie taką zabaweczkę :), ale przyznać trzeba, że ten Stellavox też jest śliczny (oczywiście nie aż tak jak SN), no ale szkoda, że nie przekłada się to na jakość nagrania.
Swoją drogą Stellavox produkował też swoją "podróbkę" Nagry IV
8:15 ciekawa wersja S "For accurate plabyack on single track machines such as Stenorette." Czyli z jednej strony jakaś forma reklamy konkurencji a z drugiej promowanie własnego produktu jako uzupełnienia tamtego systemu, bo Grundig zdaje się nie miał w tamtym czasie przenośnego dyktafonu.
Swoją drogą te systemy szpulowe były w jakimś stopniu wymienne, uwzględniając prędkości (praktycznie 2~3 standardowe), liczbę/układ ścieżek czy maksymalną wielkość szpulki, nawet obecność lub brak kabestanu zbytnio nie przeszkadzał przy zapisie głosu. Nawet w systemach 'kasetowych' sprzed ery CC można było takie kasety łatwo i raczej niedestrukcyjnie rozbroić i założyć szpulkę na magnetofon, tudzież nagrać na magnetofonie szpulowym szpulkę do odtwarzania w magnetofonie przenośnym.
Super odcinek
Bardzo dobry film.
Koleżanka pyta czy będzie materiał o "turystycznym aparacie do masażu" z PRL.
Zrobiłbym chętnie, ale brak na stanie ;)
Bardzo fajne , ale początkowy entuzjazm z zakręcaną komorą baterii może okazać się przekleństwem i koszmarem epoki. Wystarczy że ktoś odłoży do szafy ten dyktafon z bateriami , które mogą uwolnić swoją zawartość i próba odkręcenia "zakrętki" baterii może zakończyć się umieszczeniem cudeńka w imadle i użycia klucza do rur hydraulicznych . Miałem kiedyś latarkę Magnallite w której wylała bateria i spoiwo elektrochemiczne było tak skuteczne jak klej do gwintów którego jeszcze nikt nie wymyślił. Ot i takie rzeczy dziać się potrafią:))) Pozdrawiam .
Też miałem, psianoga, taką MagLite!
Po bardzo drobnej wylewce wewnątrz gwint zapiekł się tak, że - dysponując wszak sensownym warsztacikiem - w pewnym momencie zwątpiłem wręcz czy nakrętka w ogóle się kiedyś odkręcała! :))
Pozdrowienia!
rc
A no widzisz! Moja latarka po grzaniu, moczeniu,psikaniu, nie dała się odkręcić. Poszła na zniszczenie a gwint rwał się w kawałkach z tego korpusu aluminiowego jakby ten korpus latarki był zespawany z tą nakrętką - zakrętką. Być może inne materiały nie weszły by w taką reakcję ale tu się stało jak się stało. Chyba tylko stal nierdzewna by dawała gwarancję że się jednak odkręci. Pozdrawiam 😀
Cudeńko 😍
Piękne urzadzenie
Szkoda, że Sztirlitz nie miał takiego by rejestrować "tematy do przemyślenia" 😮
Super super super ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Pozdrawiam ❤❤❤❤❤❤
A może miałby Pan ochotę nagrać odcinek z reporterskim, szpulowym UHERem w wersji stereo, który niedawno nabyłem drogą kupna?
A dziękuję, chętnie bym nagrał, tylko za jakiś czas.
@
Świetnie. Będzie czas żeby go trochę poserwisować.
👍 👍 👍 👍 👍 👍 👍 Drugi!
Prędkość przesuwu taśmy dodajmy, że taka jak w CC.
Czy mi się wydaje, czy taśma w oryginalny sposób brandowana? Pierwszy raz widzę taśmę z napisami :).
Mam jeszcze jednego takiego basfa, zdarzało się.
Potwierdzam, że śliczny
Piękne.
Jakiś czas temu był na sprzedaż chyba na OLX szpulowiec AIWA z lat 70-tych wielkości paczki papierosów.
Дзянькую барзо за фільм. Надаль ужувам старих транзисторів бо ест спору запас. Ніестет ніє мам Польських транзисторов.
W spisie użytkowników są Agencja Kontrwywiadu USA i Anthony Quinn :)
Ooo
Teraz popatrzyłem jeszcze. Między Anthonym Quinnem a Agencją Kontrwywiadu USA jest jeszcze NASA. Tłuste rekomendacje...
#ZK120 fajna maszyna, może jeszcze gdzieś u mamy w piwnicy leży?-)
200 USD czyli 7500 PLN dzisiaj . Panie Adamie skąd Pan czerpie te porównania? Chciałbym wiedzieć orientacyjne bile by dziś kosztowały Atari, commodore ,
Trzeba znaleźć cenę ówczesną, kalkulator inflacji (np. ten: miniwebtool.com/pl/us-inflation-calculator ) no i przeliczyć na złotówki. To oczywiście jest orientacyjne, bo inaczej wówczas wyglądał rozkład nabywczy, np. za podobną kwotę można było kupić dużo mniej telewizorów albo dużo więcej bochenków chleba. Ale jakieś światło ogólne to daje. Generalnie urządzenia techniczne kosztowały znacznie więcej niż wynika to z ceny (7500 zł to dwie dziś biedne pensje, wówczas $200 to rok pracy mniej więcej, może trochę mniej na lepszych stanowiskach). Gdy natomiast porównamy ceny jedzenia, podobna właściwość zachodzi w drugą stronę, za $200 można było ugotować pewno z tysiąc obiadów, choć takich "cienko omaszczonych".
@ Kiedyś bawiłem się przeliczaniem, cen na podstawie siły nabywczej pieniądza dla produktów spożywczych w Rzeczpospolitej Obojga Narodów w okolicach XVII wieku. Plus minus, wyszło mi że np. taki przyzwoity koń "bojowy" kosztował tyle co teraz nowy SUV, a dobra szabla tyle co teraz karabin szturmowy 😅 Co mnie lekko zaskoczyło, gdyż kiedyś zarówno jedzenie jak i wyroby typu broń, były o wiele droższe w porównaniu do ceny pracy, ale co ciekawe, wydaję mi się ze na tej podstawie można wysunąć wniosek o pewnym uniwersalnym pojęciu wartości pewnych rzeczy, znaczy ich wycenie
W ten sposób już od jakiegoś czasu tłumaczę sobie, dlaczego zainteresowanie konsumenckimi magnetowidami było śladowe w latach 60., chociaż były one dostępne na zachodnich rynkach. Po prostu konsumencki magnetowid w latach 60. kosztował ca. tyle co samochód osobowy, więc rodzina którą było na to stać wybierała samochód, a jak było ją stać na dwa samochody to wybierała dwa samochody a nie samochód i magnetowid.
@ Dziękuję serdecznie . Bardzo pomocne dla mnie. Teraz otwierają się mi oczy o wspomnianym przez Pana laptopie za cenę bodajże mieszkania. Zwyciężają tanie technologie ale nie niekoniecznie lepsze. Droga technologia jest jeszcze droższa z ceny jednego mieszkania na cenę np. całego bloku...
@@adamkowalski208 być może dlatego wprowadzono w UE wynalazki np CO2 aby podrożała żywność albo aby człowiek musiał ciągle dopłacać gdyż wiele dóbr jest 'za tanich'
A moze porownanie z NAGRA Panie Adamie ? tez ze Szwajcari i tez szpulowy ?
z NAGRA1, 2 , 3 z Kudelski Group oczywiscie ? ale Pan to napewno wie
A skąd weźmiesz Nagrę? Może kiedyś ktoś podaruje? Ale wątpię, to zbyt cenne (kolekcjonerzy ich pragną).
@@zbigniewgurak8261 Tak oczywiscie ma Pan racje
Panie Adamie,Sean Connery uzywal malego magnetofonu ukrytego w lustrzance dwuobiektywowej.Bylo to w filmie "From Russia with love"
Chyba nie myślisz, że to był autentyczny magnetofon. To był prop do filmu.
@@jazwiec9379 Tak jak Aston Martin,Lotus,BMW,Rolex,Omega,Sony Ericsson etc?
Aha , myślę że dodanie prostego generatora prądu podkładu , pozwoliło by uzyskać jednak o wiele lepszą jakość zapisu . Zniekształcenia są jednak potworne w tym przypadku , ale oczywiście jak się mówi i nagrywa głośno i wyraźnie , to rzeczywiście można to bez problemu zrozumieć.
A i owszem mogły być ale uwczesne bateryjki były marne, stąd ten magnesik.
Cena dodatkowej głowicy i elektronikirównież grała rolę.
Tak się zastanawiam - przy silniku znajduje się element wyglądający jak połowa kamienia młyńskiego. Co i po co to jest?
Jeśli mamy to samo na myśli, to guma amortyzująca i zarazem utrzymująca go na miejscu.
@ Chyba tak, dziękuję. Wyglądało mi to na coś metalowego lub magnes :)
Moge sie mylic ale pan Adam chyba ma w odpowiedzi na mysli to co otacza silnik a @cielikovsky chyba indaguje nt czerwonawego "półksiężyca" na czole silnika. W każdym razie to przyciągnelo moją uwage również i nie wiem co to.
@@w.loczykij5354 Ja założyłem, że się dogadaliśmy, bo to, co otacza silnik na jego długości, jeszcze bardziej nie przypomina mi gumy. Panie Adamie - prosimy o ujednoznacznienie ;)
Ta rolka dociskowa wyglada mi na zwykly oring, troche rozjechany uplywajacym czasem.😊
Sprzedam taki wynalazek w idealnym stanie z etui
Odnośnie Twojego pierwszego zdania to mi się jeszcze nie zdarzyło polubić Bonda.
Ok.
Zaraz, zaraz...
Jeśli mikrokondensatory nie miały aż tak dobrej mocy przerobowej przy przenoszeniu sygnału, to czemu akurat przydźwięk jaki występuje tworzy szum w dolnym paśmie? Zwłaszcza, że poziom nagrania został ścięty prawie o połowę przy pierwszej próbie.
Być może mosiądz był słabym nośnikiem szpuli jak na te czasy i ich zastąpienie jakimiś grafenowymi chyba nie poprawiłoby brzmienia.
Źródłem przydźwięku jest silnik.
👀👀👍
Pierwszy
Jakość nagrania na tym sprzęcie to pikuś - zaprawiłem głośnik w laptopie opiłkami metalu w warsztacie i to jest dopiero rzeźnia akustyczna ;)
Prawie jak Nagra .
A propos organizacji religijnych, to dla nich też był specjalny rodzaj magnetofonu, już CC ruclips.net/video/99z6dBhONFc/видео.htmlsi=0RaN3ZCXB97zzddl
Jaki jest cel robienia testu nagrywania muzyki na urządzeniu które do tego nie służy? To jakby mieć pretensje do traktora że nie jest limuzyną?
Może po prostu z ciekawości? :)
Od wykonania testu do posiadania pretensji droga daleka :)
Taki cel, żeby doświadczalnie wykazać, że urządzenie nie nadaje się do nagrywania muzyki :).
Da sie eksperymentalnie nagrywac w 2K (1440p) na youtube? 4K nie trzeba, widac znaczna roznice wideo pomiedzy full hd a 2K niz 4k a 2K... Kiedys The 8-bit guy nagrywal w 720p, napisałem do niego że jego filmiki to w przyszlosci beda wiedza muzealną, i ze zapewne youtube kiedys w dalekiej przyszlosci wszystko co ponizej 1080p wywali albo da do archwium albo usunie.... odpisał mi na komentarz i za pare tygodni byly juz w 1080p. A u pana jeszcze zmarszczek za bardzo nie widac :) wiec fajnie by sie ogladalo szczegóły w 2K....
Pewnie, że fajnie, tylko produkcja trwa sporo dłużej, a ja już nie mam kiedy spać :) W 4k wypuszczam tylko filmy, w których można zrobić stopklatkę, by poczytać sobie teksty (np. nowa seria komputerowa). 41% oglądalności to telefony, a tam 4k sensu nie ma, tylko 20% to telewizory. Reszta to komputery i tu także można założyć, że w większości wypadków używane są monitory nieduże albo są to notebooki.
@ Jasne, może kiedyś:) mam jedno może głupie pytanie. Coraz więcej ludzi ma sprzęt audio 20+ lat... wiadomo sprzęt się starzeje, kondensatory rok w rok tracą pojemność itp. Skąd mam wiedzieć że mój cd deck lub wzmacniacz jest na granicy bycia dobrym sprzętem, skoro brzmi dobrze... ale zapewne sprawność komponentów spadła kilka lub kilkanaście %? Przyjąć zasadę działa to nie ruszać? I tak się w końcu zepsuje?
@
A rozważałeś opcje montażu offline/online? W skrócie: wrzucaj do programu nagrania w wysokiej jakości, każesz mu utworzyć pliki w niższej jakości - wygodniejsze do pracy i obróbki, montujesz sobie, a potem umont onlajnujesz, czyli do eksportu gotowego materiału każesz programowi użyć oryginalnych plików o wysokiej jakości.
Oczywiście, można tak, tylko to nadal więcej pracy i zamieszania. Zakładam produkcję treści przede wszystkim, a w drugiej kolejności "obrazków" i biorę pod uwagę to, że udział prawdziwego 4k w odbiorze (tj. wymagającego także kilkudziesięciu cali) nie przekracza 30% i będzie spadać. Źródła trzymam w rozdzielczości natywnej (głównie 16 Mpx, bo prawie wszystko fotografuję Olympusem EM5), ale to na wypadek jakichś przyszłych publikacji itp.
Co do starzenia się sprzętu audio, starzenie się kondensatorów zaczyna być trochę mitem. Dotyczy to głównie elementów mocy pracujących impulsowo, a więc zasilaczy, przede wszystkim w komputerach. W audio niecyfrowym, tj. nie w końcówkach w klasie D, proces jest znacznie wolniejszy i możemy zakładać, że taki sprzęt nas przeżyje. Tam najpierw rozlecą się membrany głośników i mechanika, a w przypadku CD - podzespoły związane z głowicą odczytującą.
Proste pytanie - po co 2k, czy 4 k? Skrajnie niepotrzebne i hd wystarczy
Podobno nowy James Bond ma być czarnoskórą, homoseksualną, silną i niezależną kobietą, walczącą ze zmianami klimatu.
No i co?
Ha, ha, ha, już 20 lat temu wieszczyłem taką przemianę... Smutne to.
A propos koloru skóry to przypomniał mi się żart o tym jak to USA zrzuciło w ZSRR szpiega, doskonale wyszkolonego, perfekcyjnie władającego rosyjskim i znającego rosyjskie zwyczaje, ale...
@@leszektczew Wpadł, mimo perfekcyjnego wyszkolenia. Czarny był. Ale dziś co innego. Mam książkę o podróżach po centralnej Europie (autora nie pomnę). "W Budapeszcie pada deszcz, we wiacie przystankowej dwóch Murzynów rozmawia czyściutkim węgierskim" .
@@zbigniewgurak8261Tak jak Lupin, żenuła, biorąc pod uwagę że fizyką przeważają a reszta już nie.
Dowód? Ilość inżynierów itp.
A kto pamięta boston starego Lupina i jego pomagiera Groniar'a?
Pisownię sami se poprawta. 😉
Tuman jest tuman i OK
Ale to nie jest kanał o polityce ;)
@
Ale chyba politycy tu zaglądają
Każdy może.
Druga grupa nie jest pusta, ja nie trawię 007 🤮
Z biegiem lat, z biegiem dni i Pegaz doczekał się Pegasusa
wielkie mi halo, ja Pegasusa miałem już za dzieciaka, tylko takiego kartridża do podsłuchiwania telefonów to nie miałem, do tego celu miałem walkie-talkie, też z targu, podsłuchiwała wszystko poza drugą krótkofalówką oczywiście :)
fani brzmienia lampowego .. LOL
Szkoda, że nie pokazujesz użycia towarów w praktyce. Kopiuj wklej żadna filozofia.
Ale kogo niby skopiowałem? :)
Użycie w praktyce? To by się pewnie musiała 'trochę' zmienić koncepcja kanału, na coś na kształt nomen omen teatru telewizji :).
A propos teatru telewizji, to wcale nie była wyłącznie nasza specjalność.
A właśnie, może coś o telerecordingu :).
Co ty Adam masz się za naukowca ?
Mam się za siebie, nie szufladkuję się.