Mój dziadek miał Capri 1. Wydał na ten cel ostatnie zamurowane złoto co pradziadek przed WW2 na czarna godzinę schował, co doprowadziło do rozwodu z babcia :D
Mialem kiedys kolezanke Victorie w latach '80, ktorej rodzice wlasnie mieli granatowego forda Capri🙃 pierwsz super fura w moim zyciu☝️, panie Zlomniku przywracasz dawne wspomnienia jak z krainy basni
Bóg Ci dał wspaniały dar, opowiadanie o starych samochodach i fascynacja nimi. Mało kto tak opowiada jak ty, bardzo lubię twoje odcinki. Pozdrawiam z Francji. Myślę że to byś tu znalazł wspaniałą ilość gratów do testów
Ale piękny ten samochodzik!!! A po otwarciu komory silnika... nie mogę uwierzyć, że tak czysto! No przecież dla mnie ten samochodzik jest wart więcej niż niejeden nowy. Bardzo ładny zadbany środek. Wciąż działające radio... Chciałbym mieć takiego klasyka. Panie Zbigniewie bardzo dobry odcinek.
Dokładnie tak jako szczyl wizualizowałem sobie siebie w Capri, V6 i "Black dog". ...chyba trzeba się zabrać za realizację tego marzenia bo lat przybywa a Capri ubywa.
Kocham Capri :) jeszcze kilka lat i spełnie to swoje marzenie. Mój ojciec miał w latach 90 takie 1,3 z jakimś potężnym gaznikiem. Latał lepiej niż nie jedno 1,6:) do dziś go wspomina
5lat minęło, wracam żeby się pochwalić - całkiem przypadkiem będąc w Polsce na urlopie znalazłem na złomowisku MK1 które oczywiście zabieram do siebie ❤ Marzenia się spełniają, trzeba w nie mocno wierzyć 😁
Piękne Capri Silnik Może mocy nie ma oszałamiającej ale 100 razy wolę jak pod maską sobie pracuje jakaś V6 nawet niewysilony niż jakiś 200 konny 4 cylindrowiec który brzmi pospolicie. kiedyś miałem Audi coupe B2 2,0 GT 5 cylindrow z 1980r tylko 115KM silnik, ale ten 5 cylinder całkowicie zmieniał kulturę pracy silnika
Kolego, oglądam Twoje filmy od dłuższego czasu i jestem wielkim fanem, ale jak tutaj powiedziałeś "capri 1.3 na kołpaku" to padłem i jeszcze dochodzę do siebie :D mistrz, wielki szacun.... dobra wstaje spod biurka... P.S. sam jestem dumnym właścicielem koreańskiego cuda marki Hundai Galloper z '99 i wciąż myśl techniczna tamtych czasów mnie zadziwia :D
Jak bylem dzieckiem na moim osiedlu były dwa takie czarne 3 generacja raz mialem okazje jechac tym jako pasazer pamietam ze pozycja na fotelu ksztalt kabiny i wszystko inne byly tak odmienne od tego co oferowaly fiaty lady czy wartburgi ze do dzis to pamietam. Nie wiem jakie tam byly silniki ale chodzily jak potwory w oczach nastolatka - mowimy o poczatku lat 90
Chopie dawaj wincej tych filmów. Już mam dość tych nadętych, na siłę smisznych i brodziadych gosci co tam coś mamroczą o samochodach. Ile testów nowego focusa można wytrzymać? Dawaj wincej i wincej hejterkich komentarzy. Bardzo zabawni są Ci goście co się spinają na te Twoje produkcję.
Super masz te filmy ! I ten klimat: Twoja stylowa naprawde super pasuja do tego klimatu ! Ogladam już chyba 20 film o autach kotre mnie kompletnie nie interesuja, ale ciagle znajduje w tych filmach cos fajnego. Tak trzymac !!!!
Wujek miał takiego w początku lat 70 , rocznik 69 wersja XL silnik 1500. Jak na tamte czasy chodził jak rakieta i mało palił. Była to oczywiście pierwsza zajebista wersja tego Forda. Jak się zatrzymał w mieście wszyscy go oglądali. Miał propozycję zamiany na wersję pow. 2.0 [dokładnie nie pamiętam] ale nic z tego nie wyszło, to był jak na tamte czasy wspaniały samochód.
Jeździło podobne Capri po Kętrzynie na przełomie lat 90/2000. Możliwe, że był to nawet wóz pierwszej generacji. Stan utrzymania był podobny jak większości leciwych zachodnich samochodów w tamtych czasach - prostokątne reflektory wciśnięte od jakiejś Skody 105 albo Borewicza sztukowany grill, czarny lakier położony odkurzaczem. Dla mnie osobiście się podobał ponieważ nie była to kolejna bezpłciowa Ascona, Kadett D, Escort z lat 80 czy Merc 115/123. Poza tym jeździł też zielony Taunus dziobak z lustrzanymi szybami - coś niespotykanego w owym czasie a nawet teraz i Granada/Taunus Combi. Wujas emerytowany marynarz z Gdyni do dzisiaj ma Granadę kupioną w latach 80 za dewizy tylko ze względu na stan zdrowia prawie już nie jeździ. Trzyma w garażu na czarnych blachach, czasem zrobi rundkę ale w dalsze trasy pociągiem. Fajny krążownik, coś jakby zachodnia wersja Wołgi 24. Także podsumowując Ford wcale nie zawsze był taki g... wort.
Do dzis juz jako 70 letni " dziadek " mam do niego sentyment I zyjac juz od prawie 50 lat na Zachodzie stac mnie na jego kupno co mielismy zrobic po pojsciu na emeryture lecz zona zmarla I zostalo mi tylko dalej jezdzic 607 ale to nie to samo
Ciekawie prowadzisz ten program, aż chce się ciągle słuchać twoich wypowiedzi! :) Dobra robota. Może kiedyś zaprosisz Forda Escorta z lat 90-ych do swojego programu? Pozdrawiam!
no nareszcie się doczekałem :) Capri jest nieuleczlną chorobą z którą zmagam się od kilkunastu lat. Pomimo wzlotów i upadków nie wyobrażam sobie sytuacji w której zdecydował bym się rozstać z tym autem. silnik to raczej zwykłe 2,3 108ps , mocniejsze 2,3 114ps było montowane w Capri mk2 po lifcie zwane przez większość mk3. Było jeszcze 2,3 SHC 125 ps. co do prowadzenia i jazdy sportowej to ewidentnie trzeba wymienić tuleje na poliuretany i wtedy jest duzo lepiej, plus zestaw usztywniający resory piórowe, oraz przednie zawieszenie i układ kierowniczy musi byc w 100% sprawny, inaczej najmniejszy luz na elemencie składowym przenosi sie i powoduje uczucie pływania. bagażnik jest całkiem pojemny nie jednokrotnie woziłem nim rózne gabaryty. co do pozycji za kierownicą ja przy 186 cm wzrostu czuje sie idealnie, fakt że mk3 ma inną kierownice oraz rozmieszczenie manetek i przycisków. Pozdrowienia dla Złomnika i Kornika :)
Capri zestarzało się pięknie, w sumie to prawie się nie zestarzało. Moim niedoścignionym marzeniem jest Taunus. Ojciec miał takiegoż, super wspomnienia z dzieciństwa i super auto.
Przpomniałeś lata dziećiństwa , kiedyś z kolegami z piskownicy dorwaliśmy jakiś "komiks" (na składzie makulatury) gdzie Caprii wygrywało wszelkie wyścigi (mieliśmy też reosoraki), wtedy było to dla nas najlepsze auto na świecie, po latach kolega z piaskownicy zrealizował marzenie zakupił czerwone Caprii w "bieda" wersji z silnikiem 1,3 , kazdego z nas przewiózł bylismy strasznie rozczarowani , byle 125p go brało na prostej, w środku mocno zaniedbane , rozczarowany właściciel "przeszczepił do niego silnik ze 125p - innych nie było - niewiele to dało . Ten tu to perełka , i ten silnik 6cyl . Jak byś nie miał co testować a nie testowałeś proponuje ci moje auto "4x4" Opel Frontera B - bo kiedyś wyraziłeś się że lubisz auta w których 4x4 nie włącza się wysiadając z pojazdu , jest w stanie nawet nawet, Pozdrawiam
Nieżle wytrzasnąleś do materiału forda "nochala" i jechałem nim jakieś 40 czy 41 lat temu jako pasażer i pamiętam iż było odlotowo wówczas i było trochę ciasno nad głową ciasno. Pozdrawiam.
Jest i ten wzmocniony silnik, jest i blogo. I jak tu was nie lubić? Zlomnik, dziekóweczka za kolejny świetny film, Blogo rownież pozdrawiam(więcej śliny na szefa autobloga) 😀
Mój dziadek jeździł pierwszym Capri. Chyba złoty był ale pamiętam że wymieniał silnik i miał cienkie skórzane rękawiczki za zatrzask do tego samochodu. A rok pański 73 to był.
Manta i Capri są powiedzmy dość podobne stylistycznie. Aczkolwiek Manta szła na Europę, Capri na Stany Niemcy i Brytanię. Mechanicznie to 2 różne automobile.
Jak dla mnie to Podlasie całkiem spoko. Z wielką chęcią bym się tam przeprowadził, gdyby nie koszty :D. Byle jak najdalej od współczesnego prostactwa :).
W Zwickau w ogóle sporo jest takich zabytkowych aut, ostatnio podczas nocy muzeów widziałem czarną Wołgę (którą można było się przejechać!) czy jakieś cytryny z lat '50.
Dobre, "bezpieczeństwo na propsie" w aucie, które fabrycznie nie miało pasów. Dołożymy pasy z tyłu, a poduszki powietrzne i kontrolowane strefy zgniotu same się zamontują w gratisie :)
Miałem Granadę z tym silnikiem. Wbrew oczekiwaniom paliła dużo mniej niż moje poprzednie auto Merc W123 250. Też sześć cylindrów ale na 4 gardzielowym gaźniku. Na autostradzie przy 130 kmh Merc palił 12/100, a Granada 8-9/100. I Merc tolerował tylko ołowiową 98 oktan.
Zachar, Kickster, Zlomnik, ten z tym wielkim nosem od fejkowych przycisków, Michu. Wszyscy wieżowce prawie lub po dwa metry. Hmmm... Marka i Pertyna tylko łatwiej przeskoczyć niż obejść.
Materiał jak zawsze odpowiednio Złomnikowy :D Przy okazji mam dwa pytania: Jaki mikrofon krawatowy jest używany przy materiałach? Drugie pytanie i zarazem trochę pomysł na samochód do testu: jest szansa na złomnikowy komentarz CLK 208 lub 209? Szukałem ostatnio z ciekawości samochodu, który miałby najlepsze ratio ceny do prestiżu i mam wrażenie, że mógłby wyjść z tego fajny materiał. Pozdrawiam cieplutko.
Ta żona zawsze jest taka "miła"? ;) Swoją drogą - to musi być wyjątkowa osoba. ;))) Może dałaby się namówić do współtworzenia tych filmów - tzn. Ty jedzie i układasz teksty, a ona czyta i Cię zasłania? ;))
SUPER miałem okazje kiedyś jechać Capri i sporo nawet fordem Taurusem chyba tak się to pisze fajowy odcinek nakręć coś o Renault Fuego też miałem okazje jeździć to też stary sportowy złom:)
W RPA budowali - zwało się Capri Perana. Dało sie kupić normalnie w salonie Forda z gwarancją. II i polift miały Niemiecką wersję Mako - ale to już nie w salonach.
Szanowny Panie Złomniku czy miałbyś możliwości nagrać film z moim marzeniem motoryzacyjnym mianowicie Volvo p1800 byłbym ogromnie wdzięczny a myśle ze cześć widzów którzy auta nie znają takze by im się spodobał - wiem ze tego u nas mało ale widziałem pojedyncze sztuki czasami także to moja prośba pozdrawiam
Mój dziadek miał Capri 1. Wydał na ten cel ostatnie zamurowane złoto co pradziadek przed WW2 na czarna godzinę schował, co doprowadziło do rozwodu z babcia :D
Andrzej Kubatko smuteczek :(
Lepsze mruczące Capri niż zrzędząca baba
Jestem przekonany, że nie żałował.
Babcia z wozu Capri lepsze przyspieszenie.
I chłop żył długo i szczęśliwie.
Powiedz dla mnie!!
Podlasie detected #pdk :D
Też zauważyłam haha Białystok "pełnym ryjem" hak to Zbyszek mówi 😁
W woj lubelskim ludzie często mówią: aby
co się stało się
Jak konon i major
Przez 3 lata byłem szcześliwym posiadaczem Capri II z 2.0ohc i palil 12l więc spoko. Fantastyczne samochód w idealnym stanie gratuluję właścicielowi.
Mialem kiedys kolezanke Victorie w latach '80, ktorej rodzice wlasnie mieli granatowego forda Capri🙃 pierwsz super fura w moim zyciu☝️, panie Zlomniku przywracasz dawne wspomnienia jak z krainy basni
Bóg Ci dał wspaniały dar, opowiadanie o starych samochodach i fascynacja nimi. Mało kto tak opowiada jak ty, bardzo lubię twoje odcinki. Pozdrawiam z Francji. Myślę że to byś tu znalazł wspaniałą ilość gratów do testów
Prawda. Zajawka aż kipi.
Na "to jest ten wzmocniony" czekam w każdym odcinku i za każdym razem parskam kawą.
4:24
Ale o co chodzi?
przejdź na wódę, po niej nie ma plam. uwierz mi jestem alkoholikiem. może bardziej piecze ale bania lepsza.
no pulse tak janusze zawsze mówią panie to jest ten wzmocniony bo naklejka sport itd
"Nie zestarzała się do tej pory źle i wygląda dalej fajnie". Żona czy Capri :D?
Ale cudo.. wracają wspomnienia
"...i popychacze popychają nam zawory, coś tam..." - Miszcz. Truskawka na torcie polskiego jutuba ^^
Ale piękny ten samochodzik!!! A po otwarciu komory silnika... nie mogę uwierzyć, że tak czysto! No przecież dla mnie ten samochodzik jest wart więcej niż niejeden nowy. Bardzo ładny zadbany środek. Wciąż działające radio... Chciałbym mieć takiego klasyka. Panie Zbigniewie bardzo dobry odcinek.
Wnętrze na prawdę bardzo ładne, kolorystyka i ciekawe smaczki typu wbudowane radio w deskę.
Świetne auto. Zdecydowanie ma swój klimat! W radiu powinien jeszcze lecieć "Led Zeppelin - Black dog" i idealnie ;-)
Dokładnie tak jako szczyl wizualizowałem sobie siebie w Capri, V6 i "Black dog".
...chyba trzeba się zabrać za realizację tego marzenia bo lat przybywa a Capri ubywa.
Pamiętam jak w latach 70-tych, w przedszkolu licytowaliśmy się z kolegami nt. "jakie auto chciałbym mieć" - FORD Capri to było to COŚ, wielkie WOW!
@@pierrun1328 Fajna nazwa
Albo Pink Floyd "The dark side of the moon" z kasety, wersja kwadrofonicxna.
@@lukasbuhaj210 Żeby mieć te 4 ścieżki to musiałbyś wozić szpulowiec w bagażniku tak jak dziś niektórzy wożą subwoofer :D W sumie, czemu nie?
Kocham Capri :) jeszcze kilka lat i spełnie to swoje marzenie. Mój ojciec miał w latach 90 takie 1,3 z jakimś potężnym gaznikiem. Latał lepiej niż nie jedno 1,6:) do dziś go wspomina
5lat minęło, wracam żeby się pochwalić - całkiem przypadkiem będąc w Polsce na urlopie znalazłem na złomowisku MK1 które oczywiście zabieram do siebie ❤ Marzenia się spełniają, trzeba w nie mocno wierzyć 😁
@@bartekkk512
Pozdro, ratuj go bo warto 🎉
Capri to jedno z fajniejszych aut Europy było👍 Mnie się zawsze podobał, wujek miał w latach 80 i do dziś pamiętam żółtego z czarnym dachem.
Mądry chłopak i ma żonę która ma doskonały gust , pozdrawiam :)
Osioł z wielkim nosem zabiera w tym momencie klocek :D :D :D
Klocki są fajne, koherentne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Moja uliczka :) A to mini stoi, znaczy parkuje, tutaj od dawna. Bardzo fajny egzemplarz, stale jeżdżący :)
Pozdrowienia dla żony .....idealna barwa głosu by ściągać na ziemię rozbestwionego graciarza🖒🤘😀
Piękne Capri Silnik Może mocy nie ma oszałamiającej ale 100 razy wolę jak pod maską sobie pracuje jakaś V6 nawet niewysilony niż jakiś 200 konny 4 cylindrowiec który brzmi pospolicie.
kiedyś miałem Audi coupe B2 2,0 GT 5 cylindrow z 1980r tylko 115KM silnik, ale ten 5 cylinder całkowicie zmieniał kulturę pracy silnika
Miałem 2.2 miło wspominam.
"o sąsiad, były milicjant" xD
Pewnie wszyscy sądzi z bloku widząc go zawsze dodają sobie w myślach " o, to ten były milicjant" :D
Kolego, oglądam Twoje filmy od dłuższego czasu i jestem wielkim fanem, ale jak tutaj powiedziałeś "capri 1.3 na kołpaku" to padłem i jeszcze dochodzę do siebie :D mistrz, wielki szacun.... dobra wstaje spod biurka... P.S. sam jestem dumnym właścicielem koreańskiego cuda marki Hundai Galloper z '99 i wciąż myśl techniczna tamtych czasów mnie zadziwia :D
Jak bylem dzieckiem na moim osiedlu były dwa takie czarne 3 generacja raz mialem okazje jechac tym jako pasazer pamietam ze pozycja na fotelu ksztalt kabiny i wszystko inne byly tak odmienne od tego co oferowaly fiaty lady czy wartburgi ze do dzis to pamietam. Nie wiem jakie tam byly silniki ale chodzily jak potwory w oczach nastolatka - mowimy o poczatku lat 90
Chopie dawaj wincej tych filmów. Już mam dość tych nadętych, na siłę smisznych i brodziadych gosci co tam coś mamroczą o samochodach. Ile testów nowego focusa można wytrzymać? Dawaj wincej i wincej hejterkich komentarzy. Bardzo zabawni są Ci goście co się spinają na te Twoje produkcję.
MotoBieda zobacz kanał. Koleś nagrywa rzetelne materiały, ze starymi samochodami :). Bez zbędnego lukrowania.
Super masz te filmy ! I ten klimat: Twoja stylowa naprawde super pasuja do tego klimatu ! Ogladam już chyba 20 film o autach kotre mnie kompletnie nie interesuja, ale ciagle znajduje w tych filmach cos fajnego. Tak trzymac !!!!
Wujek miał takiego w początku lat 70 , rocznik 69 wersja XL silnik 1500. Jak na tamte czasy chodził jak rakieta i mało palił. Była to oczywiście pierwsza zajebista wersja tego Forda. Jak się zatrzymał w mieście wszyscy go oglądali. Miał propozycję zamiany na wersję pow. 2.0 [dokładnie nie pamiętam] ale nic z tego nie wyszło, to był jak na tamte czasy wspaniały samochód.
Niewielu było stać w latach 70 tych na prawie nowe takie auto. Trzeba było dobrze "kombinować" albo być partyjniakiem
Piękne auto.Ja posiadam jeszcze vw scirocco 84 r też gaźnik 1.8.Moc 90 koni może nie powala ale przy masie niecałe 900 kg daje radę:)
Nie ma drugiego takiego na całym polskim jutube
,,powiedz dla mnie'' xd
Wyczuwam Białystok i tamtejsze okolice ;d
Ktoś tu jest fanem szkolnej 17 😁
Szanowne Państwo kochani moi
@@motorzysta95 jak DLA MNIE to swój Człowiek :-) Interneta DLA MNIE doprowadzili, prund też a więc Białystok pozdrawia ludzi z wielkiego świata ;-)
jesteś świetny, szczery , naturalny, SUPER :) POWODZENIA
Auta z lat 80 to już padlina...a to jest piękne;)
film oglądam drugi raz i zakochałem się w tym aucie...
szkoda że już nie robią takich zajefajnych aut z "duszą"
Piekna sztuka.
Jeździło podobne Capri po Kętrzynie na przełomie lat 90/2000. Możliwe, że był to nawet wóz pierwszej generacji. Stan utrzymania był podobny jak większości leciwych zachodnich samochodów w tamtych czasach - prostokątne reflektory wciśnięte od jakiejś Skody 105 albo Borewicza sztukowany grill, czarny lakier położony odkurzaczem. Dla mnie osobiście się podobał ponieważ nie była to kolejna bezpłciowa Ascona, Kadett D, Escort z lat 80 czy Merc 115/123. Poza tym jeździł też zielony Taunus dziobak z lustrzanymi szybami - coś niespotykanego w owym czasie a nawet teraz i Granada/Taunus Combi. Wujas emerytowany marynarz z Gdyni do dzisiaj ma Granadę kupioną w latach 80 za dewizy tylko ze względu na stan zdrowia prawie już nie jeździ. Trzyma w garażu na czarnych blachach, czasem zrobi rundkę ale w dalsze trasy pociągiem. Fajny krążownik, coś jakby zachodnia wersja Wołgi 24. Także podsumowując Ford wcale nie zawsze był taki g... wort.
Bardzo ładnie odrestaurowany fordzik 😁
Capri moje marzenie z dzieciństwa
Rympaldo capri albo opel manta
Taunus albo Granada. A obecnie poluję na Monzę:)
REVENTON 1978 pierwszy raz widziałem tego Opla dziś na google...
Moje też.... Ojciec miał 3 sztuki a ja teraz choruje :/
Do dzis juz jako 70 letni " dziadek " mam do niego sentyment I zyjac juz od prawie 50 lat na Zachodzie stac mnie na jego kupno co mielismy zrobic po pojsciu na emeryture lecz zona zmarla I zostalo mi tylko dalej jezdzic 607 ale to nie to samo
Ciekawie prowadzisz ten program, aż chce się ciągle słuchać twoich wypowiedzi! :) Dobra robota. Może kiedyś zaprosisz Forda Escorta z lat 90-ych do swojego programu? Pozdrawiam!
Przez te prostokątne reflektory osioł z wielkim nosem zabrałby klocki za brak koherencji
Cudowny wykres mocy i momentu. Jak biust kobiety widziany jej oczami
no nareszcie się doczekałem :) Capri jest nieuleczlną chorobą z którą zmagam się od kilkunastu lat. Pomimo wzlotów i upadków nie wyobrażam sobie sytuacji w której zdecydował bym się rozstać z tym autem. silnik to raczej zwykłe 2,3 108ps , mocniejsze 2,3 114ps było montowane w Capri mk2 po lifcie zwane przez większość mk3. Było jeszcze 2,3 SHC 125 ps. co do prowadzenia i jazdy sportowej to ewidentnie trzeba wymienić tuleje na poliuretany i wtedy jest duzo lepiej, plus zestaw usztywniający resory piórowe, oraz przednie zawieszenie i układ kierowniczy musi byc w 100% sprawny, inaczej najmniejszy luz na elemencie składowym przenosi sie i powoduje uczucie pływania. bagażnik jest całkiem pojemny nie jednokrotnie woziłem nim rózne gabaryty. co do pozycji za kierownicą ja przy 186 cm wzrostu czuje sie idealnie, fakt że mk3 ma inną kierownice oraz rozmieszczenie manetek i przycisków. Pozdrowienia dla Złomnika i Kornika :)
Głupi byś był jak byś sprzedał :D.
Capri zestarzało się pięknie, w sumie to prawie się nie zestarzało. Moim niedoścignionym marzeniem jest Taunus. Ojciec miał takiegoż, super wspomnienia z dzieciństwa i super auto.
Piękny!!!! Przypomina mi taunusa 1978 mojego ojca....
Piękna linia, bardzo ładnie się zestarzał.
Fajny, podoba mi sie ma to coś w sobie. Kolor w środku ma taki ciepły, kojący. Super auto.
Przpomniałeś lata dziećiństwa , kiedyś z kolegami z piskownicy dorwaliśmy jakiś "komiks" (na składzie makulatury) gdzie Caprii wygrywało wszelkie wyścigi (mieliśmy też reosoraki), wtedy było to dla nas najlepsze auto na świecie, po latach kolega z piaskownicy zrealizował marzenie zakupił czerwone Caprii w "bieda" wersji z silnikiem 1,3 , kazdego z nas przewiózł bylismy strasznie rozczarowani , byle 125p go brało na prostej, w środku mocno zaniedbane , rozczarowany właściciel "przeszczepił do niego silnik ze 125p - innych nie było - niewiele to dało . Ten tu to perełka , i ten silnik 6cyl . Jak byś nie miał co testować a nie testowałeś proponuje ci moje auto "4x4" Opel Frontera B - bo kiedyś wyraziłeś się że lubisz auta w których 4x4 nie włącza się wysiadając z pojazdu , jest w stanie nawet nawet, Pozdrawiam
Jak dla mnie Capri ma sens powrotu do produkcji. Biorąc pod uwagę że Europejczycy kochają Mustangi to taki wòz też by wielbili.
13 lipca widziałem go na zlocie w Mławie.
Na żywo robi niesamowite wrażenie. 😎
Złomnik czy Capri? 😆
Zawsze gratem i zawsze mi sie podoba :-) Oglądam od niedawna ale napewno pooglądam z przyjemnościa wszystko :-D Bardzo dziękuje i pozdrawiam!
zawsze DLA MNIE się podoba*
Nieżle wytrzasnąleś do materiału forda "nochala" i jechałem nim jakieś 40 czy 41 lat temu jako pasażer i pamiętam iż było odlotowo wówczas i było trochę ciasno nad głową ciasno. Pozdrawiam.
Ooomoje strony, NDZ Działdowo i okolice. Pozdrwiam Cię Zlomnik i wszystkich.
"Ten osioł z Wielkim Nosem zabiera klocek" myślałem że padne hehe
Najlepszy fragment XD
Zlomnik Ty w takiej gablocie??A ja myślałem że zobaczę Cię w gablocie do 2 i pół kafla pln. Pozdrowienia dobre filmy robisz.
SUPER odcinek zresztą ja cała reszta .
Pozdrawiam Volvo Fan z Łodzi .
Jest i ten wzmocniony silnik, jest i blogo. I jak tu was nie lubić? Zlomnik, dziekóweczka za kolejny świetny film, Blogo rownież pozdrawiam(więcej śliny na szefa autobloga) 😀
Mój dziadek jeździł pierwszym Capri. Chyba złoty był ale pamiętam że wymieniał silnik i miał cienkie skórzane rękawiczki za zatrzask do tego samochodu. A rok pański 73 to był.
Ooo to chyba grał w filmie "Tulipany" 🌷
Mysle ze to byl nie zloty tylko zolty zwany Bahama yellow co bylo bardzo modne w 1 ktora dla mnie bylo ladniejsze niz 2
10 lat miałem bardzo stare radio beckera z dwoma klawiszami "U" i nie wiedziałem do czego służą, ze można zaprogramować stacje:) Dzięki Złomnik!!!!!:)
Może teraz OPEL MANTA kiedyś chciałem sobie takiego kupić
Myślę ze gdyby zlomnik przetestował mante czy kada gsi to przekonalby się ze Opelki to fajne auta i bynajmniej nie są nudne na pewno :)
A ja mając w pamięci rozmiar manty obawiam się że mógłby się złomnik do nie nie zmieścić :p
A manta przypadkiem nie miała jednolitej bryły blachy ?
Manta i Capri są powiedzmy dość podobne stylistycznie. Aczkolwiek Manta szła na Europę, Capri na Stany Niemcy i Brytanię. Mechanicznie to 2 różne automobile.
Albo Monza.
Zbigniewie, powiedz dla mnie skąd podchodzisz.
niestety Warszawa, ul. Marszałkowska
to lepiej Ty przyznaj się skąd pochodzisz panie Duda Emilu. ;)
+rubukh
jak dla mnie to podlasie :)
@ Słoik?
Jak dla mnie to Podlasie całkiem spoko. Z wielką chęcią bym się tam przeprowadził, gdyby nie koszty :D.
Byle jak najdalej od współczesnego prostactwa :).
W Bydgoszczy jest ul Fordońska przy której jest galeria focus. I tak kolega jechał fordem focusem Fordońską do Focusa!
Cudowna historia i do tego jaka zabawna.
W Bydgoszczu chyba 😁
Focus jest przy jagiellonskiej
Najładniejsze auto do tej pory
Zbigniewie nie szalej,bo rozpierdolisz😁😁😁a film i samochód 💪💪💪👍👍👍🍻🍻🍻😁😁😁😁
Borysewicz miał takiego niebieskiego w połowie lat 80tych, ale w amerykańskiej wersji, czyli Mercury Capri....
Takim to bym jeździł jakby mnie stać było. Pozdrawiam żonę ;)
W przedszkolu Capri uchodzil za najlepsze auto na swiecie.
To auto ma ten sam rocznik, co ja.
Rocznik zblizony do mojego - ten sam ideal piekna byl w moim przedszkolu wtedy - zbieg okolicznosci? Capri? Za komuny? Ale, ze jak? :D
Takim autkiem w kolorze granatowym śmigał w lata 80tych Jan Bo lider Lady Pank :)
W Zwickau w ogóle sporo jest takich zabytkowych aut, ostatnio podczas nocy muzeów widziałem czarną Wołgę (którą można było się przejechać!) czy jakieś cytryny z lat '50.
Zostałem w latach 60-tych porwany przez ludzi z Wołgi. Zgwałcili mnie oralnie... Mam nadzieję, że takie rzeczy już się nie zdarzają. 🙏
Dobre, "bezpieczeństwo na propsie" w aucie, które fabrycznie nie miało pasów. Dołożymy pasy z tyłu, a poduszki powietrzne i kontrolowane strefy zgniotu same się zamontują w gratisie :)
Miałem Granadę z tym silnikiem. Wbrew oczekiwaniom paliła dużo mniej niż moje poprzednie auto Merc W123 250. Też sześć cylindrów ale na 4 gardzielowym gaźniku. Na autostradzie przy 130 kmh Merc palił 12/100, a Granada 8-9/100. I Merc tolerował tylko ołowiową 98 oktan.
Zachar, Kickster, Zlomnik, ten z tym wielkim nosem od fejkowych przycisków, Michu. Wszyscy wieżowce prawie lub po dwa metry. Hmmm... Marka i Pertyna tylko łatwiej przeskoczyć niż obejść.
Mitcos Jest jeszcze Markowa ona... :)
@@eyesrightout nie znam się na kobietach, jestem żonaty 😉
"Ten z wielkim 👃" to kto?
Takim autkiem w latach 80tych jeździł Pan Jan Borysewicz lider zespołu Lady Pank. Auto było niebieskie.
serio??
Motoryzacja sie nie rozwija. Od 100 lat! Z trudem i opornie wracamy do samochodow elektrycznych. Pozdro!
Widzę, że czapeczki nie zdejmujesz od filmu z Saabem 96L. Dobrze, konsekwentnie.
łojojoj widziałem takiego w jasnoniebieskim kolorze 5015, pięknie to wyglądało :)
Zbyniu jestes zaczepiasty. Uwielbiam Twoje filmiki!!!
Jak zrobisz test renault fuego i to jeszcze z 1.6 turbo to będziesz gość ;)
Ciesze się ,że lubicie się z kol Blogomotive pozdrawiam...
1:02 P O D L A S I E
To teraz Monza GS/E albo Kadecik GSi :)
monza fajna landara comodore albocorsa w sedanie
Coraz lepsze filmy 😊
Materiał jak zawsze odpowiednio Złomnikowy :D Przy okazji mam dwa pytania: Jaki mikrofon krawatowy jest używany przy materiałach? Drugie pytanie i zarazem trochę pomysł na samochód do testu: jest szansa na złomnikowy komentarz CLK 208 lub 209? Szukałem ostatnio z ciekawości samochodu, który miałby najlepsze ratio ceny do prestiżu i mam wrażenie, że mógłby wyjść z tego fajny materiał. Pozdrawiam cieplutko.
iRig Lavalier
Ta żona zawsze jest taka "miła"? ;) Swoją drogą - to musi być wyjątkowa osoba. ;)))
Może dałaby się namówić do współtworzenia tych filmów - tzn. Ty jedzie i układasz teksty, a ona czyta i Cię zasłania? ;))
Coś pięknego
Przepiękny Klasyk.
Teraz Opel Manta albo Monza
REVENTON 1978 Manta! Monza to tylko senator czyli omega znaczy insignia ;)
Monza lepsza
Jako 6-8 latek pamiętam Capri w posiadaniu proboszcza jednej z podwarszawskich parafii.
Capri jest bardzo fajny taka mała namiastka mustanga
SUPER miałem okazje kiedyś jechać Capri i sporo nawet fordem Taurusem chyba tak się to pisze fajowy odcinek nakręć coś o Renault Fuego też miałem okazje jeździć to też stary sportowy złom:)
Najfajniejszy europejski Ford, obok Starego Taunusa 17M i Escorta z '68 roku.
Eeeee, myślałem, że to będzie w Pruszkowie przy basenie "Kapry" :)
Doczekamy sie Ascony Be? Takiej nawet zwykłej, 1.9 prosimy.... 🤗
Ładnie brzmi 😁
Daję lubię to w ciemno - bez oglądania.
Jakie ładne 159 z tyłu :)
Piękne autko!
Ten Ford capri jest naprawdę spoko nasze wynalazki się umywaja, chciałbym go mieć super autko 😍 może teraz Dodge charger rt 1970 r
Ładny. Ale Manta ładniejsza.
To prawda.
Ale nie Manta II od 75 :P
Manta, stary dresowóz :D. Mało kto o tym pamięta.
Bełt... zależnie od generacji to podróba z wyglądu Lancii lub Capri.
Askonka za to wymiata od złompla! Jakie to piękne!
To teraz Opel Manta :D
Dołączam się
Za brak cup holderów też brak klocka... :) Swoją drogą... silnik może słaby ale kreski wyrysował bardzo ładne.
Capri, Kurrlla, kiedys to bylo!
Wszystkie Capri miały jedną wadę. Brak V8!!!!
Podaj proszę wersję, rocznik, jakieś źródło. Pomijam oczywiście sport i kilka sztuk budowanych na potrzeby wyścigu.
W RPA budowali - zwało się Capri Perana. Dało sie kupić normalnie w salonie Forda z gwarancją.
II i polift miały Niemiecką wersję Mako - ale to już nie w salonach.
Dzięki, człowiek się całe życie uczy ;) Nigdy na ten "smaczek" nie natrafiłem. A robili tą wersję z kierownicą po lewej stronie?
Mako tak. Perana nie (bo tylko na rynek RPA). Ale przekładka w Capri jest bardzo łatwa. Z tym że łatwiej wpasować sam napęd do naszej wersji.
2urbi9 Były V4, nie marudź
Szanowny Panie Złomniku czy miałbyś możliwości nagrać film z moim marzeniem motoryzacyjnym mianowicie Volvo p1800 byłbym ogromnie wdzięczny a myśle ze cześć widzów którzy auta nie znają takze by im się spodobał - wiem ze tego u nas mało ale widziałem pojedyncze sztuki czasami także to moja prośba pozdrawiam