szukam jakiegos latwego QD na sealant, tak zeby psiknac na mokro i zeby cos tam dalo. Deep Ness sie nada czy lepiej Fresso Ceramic QD? CarLab podobno srednio sie dociera
oj nie taka fajna ta firma. Brak powtarzalności receptury, szczególnie przy cleanerze do opon. Problem z uzyskaniem karty charakterystyki produktu. Jak już udało się zdobyć kartę do APC to okazało się, że produkt jest niebezpieczny, szkodliwy, silnie rakotwórczy! Idziemy dalej, szampony. Mocno polecany zielony szampon, słaba piana, słaby poślizg, słaby produkt, który niczym się nie wyróżnia. W porównaniu z szamponem od Kuirlab wypada słabo, negatywnie, nie będziesz chciał wrócić do niego. Szampon czerwony - kwaśny, prawdopodobnie najgorszy kwaśny szampon na świecie - brak jakiegokolwiek działania. Tłumaczenie, że trafiłem na gorszą partię jest niepoważne, nieprofesjonalne, nie do przyjęcia!
Afera z brakiem powtarzalności była kręcona w sposób niepotrzebny. CarLab sam się przyznał do zmiany formuły ponieważ z powodu pandemii niedostępny/za drogi był chyba zapach i zmienił się barwnik z pomarańczowego na odrobinę bardziej żółty. Zaczęli wszyscy kręcić aferę a prawda jest tak, że wiele polskich marek zmieniało receptury i nikogo o tym nie informowali oficjalnie. Kilka osób zaczęło kręcić aferę, że produkt zrobił się słabszy - osobiście będąc "podwórkowcem" przelałem tego już z 4-5 l (kupuje butelki 1l) w proporcji 1:5 i nie zauważyłem zmiany mocy. Podobnie było z produktem De-Iron - poprzednikiem Fallouta. Gdy zmieniła się receptura firma ogłosiła to na FB i przedstawiła jasno i wyraźnie zmiany. Sam produkt wtedy mocno się poprawił. Co do szamponu to dla mnie zielony to totalny kozak. Piana dobra, poślizg też dobry ale system rozwala zapach winogron - aż się stare fioletowe Dodo przypomina. Jedyna wada to są woski, które może delikatnie przymulać. Czerwony to ten zawodnik raczej ze słabszych kwasów. Używam go do bieżącej pielęgnacji samochód pokrytego ceramika - 30-40 ml na 10l wody i sobie myje tym powłokę regularnie. Takie jest raczej jego przeznaczenie. Piana jak na kwaśny szampon bardzo dobra, poślizg też jest spoko i zapach wiśni (ale to nie duraglos). Na mocne tematy wjeżdża Elite detailer Apple mint. Powiem szczerze zaciekawiłaś mnie tym APC aż sam sprawdzę. Mam je na półce ale nie mogę się przekonać do niczego innego niż Koch GS i tak sobie stoi. Za to kwaśne APC to prawdziwy mocarz - nawet długo hodowany kamień pod prysznicem nie ma szans. Może nie jest tak mocne jak Aqua ale da się nim pracować bez wypalania dróg oddechowych jak po aqua. Inside ciekawostką odnośnie braku surowców podczas pandemii. Dressing do opon powstał w sądach pandemii ale cena i dostępność produktów nie pozwalały go wprowadzić na rynek. Po prostu produkt byłby za drogi, CarLab walczy cena w porównaniu do konkurencji i nie mogli sobie podobno pozwolić na taki ruch. Dressing miał opóźniona premierę pewnie o jakieś 2-3 lata.
@@pawelgawel2393 a o tą karte charakterystyki to do kogo się zwracałeś? Do producenta? Może wrzuć jakąś korespondencję, czy coś? Albo ta śmiertelna toksyczność. Czy na etykietce nie są podane ostrzeżenia? Bo ja mam wrażenie, że są. Wrzuć to jakieś źródła swoich rewelacji, bo słabo to wyglada. 🙄
Mi z tej firmy usiadł czerwony szampon, cleaner do opon też bardzo fajny 👌🏻
Z Car Laba mam dressing do opon. Efekt mokrej opony, dosc dlugo siedzi... Polecam:)
Używam koncentratu do felg i opon i jest ok bo moge eobie sam dobierać proporcję w zależności od zabrudzenia.
szukam jakiegos latwego QD na sealant, tak zeby psiknac na mokro i zeby cos tam dalo. Deep Ness sie nada czy lepiej Fresso Ceramic QD? CarLab podobno srednio sie dociera
oj nie taka fajna ta firma. Brak powtarzalności receptury, szczególnie przy cleanerze do opon. Problem z uzyskaniem karty charakterystyki produktu. Jak już udało się zdobyć kartę do APC to okazało się, że produkt jest niebezpieczny, szkodliwy, silnie rakotwórczy!
Idziemy dalej, szampony. Mocno polecany zielony szampon, słaba piana, słaby poślizg, słaby produkt, który niczym się nie wyróżnia. W porównaniu z szamponem od Kuirlab wypada słabo, negatywnie, nie będziesz chciał wrócić do niego. Szampon czerwony - kwaśny, prawdopodobnie najgorszy kwaśny szampon na świecie - brak jakiegokolwiek działania. Tłumaczenie, że trafiłem na gorszą partię jest niepoważne, nieprofesjonalne, nie do przyjęcia!
🤣🤣🤣 powtorzyłeś wszystkie "rewelacje" ktore znany jutuber tester powiedział na temat CARLAB
Afera z brakiem powtarzalności była kręcona w sposób niepotrzebny. CarLab sam się przyznał do zmiany formuły ponieważ z powodu pandemii niedostępny/za drogi był chyba zapach i zmienił się barwnik z pomarańczowego na odrobinę bardziej żółty. Zaczęli wszyscy kręcić aferę a prawda jest tak, że wiele polskich marek zmieniało receptury i nikogo o tym nie informowali oficjalnie. Kilka osób zaczęło kręcić aferę, że produkt zrobił się słabszy - osobiście będąc "podwórkowcem" przelałem tego już z 4-5 l (kupuje butelki 1l) w proporcji 1:5 i nie zauważyłem zmiany mocy.
Podobnie było z produktem De-Iron - poprzednikiem Fallouta. Gdy zmieniła się receptura firma ogłosiła to na FB i przedstawiła jasno i wyraźnie zmiany. Sam produkt wtedy mocno się poprawił.
Co do szamponu to dla mnie zielony to totalny kozak. Piana dobra, poślizg też dobry ale system rozwala zapach winogron - aż się stare fioletowe Dodo przypomina. Jedyna wada to są woski, które może delikatnie przymulać.
Czerwony to ten zawodnik raczej ze słabszych kwasów. Używam go do bieżącej pielęgnacji samochód pokrytego ceramika - 30-40 ml na 10l wody i sobie myje tym powłokę regularnie. Takie jest raczej jego przeznaczenie. Piana jak na kwaśny szampon bardzo dobra, poślizg też jest spoko i zapach wiśni (ale to nie duraglos). Na mocne tematy wjeżdża Elite detailer Apple mint.
Powiem szczerze zaciekawiłaś mnie tym APC aż sam sprawdzę. Mam je na półce ale nie mogę się przekonać do niczego innego niż Koch GS i tak sobie stoi.
Za to kwaśne APC to prawdziwy mocarz - nawet długo hodowany kamień pod prysznicem nie ma szans. Może nie jest tak mocne jak Aqua ale da się nim pracować bez wypalania dróg oddechowych jak po aqua.
Inside ciekawostką odnośnie braku surowców podczas pandemii. Dressing do opon powstał w sądach pandemii ale cena i dostępność produktów nie pozwalały go wprowadzić na rynek. Po prostu produkt byłby za drogi, CarLab walczy cena w porównaniu do konkurencji i nie mogli sobie podobno pozwolić na taki ruch. Dressing miał opóźniona premierę pewnie o jakieś 2-3 lata.
@@pawelgawel2393 a o tą karte charakterystyki to do kogo się zwracałeś? Do producenta? Może wrzuć jakąś korespondencję, czy coś? Albo ta śmiertelna toksyczność. Czy na etykietce nie są podane ostrzeżenia? Bo ja mam wrażenie, że są.
Wrzuć to jakieś źródła swoich rewelacji, bo słabo to wyglada. 🙄
Dla mnie czerwony szampon jest ideolo i naprawdę mi usiadł 👌🏻
@@robertduda6620który?