17:20 - Miałem wezwanie do wypadku w 2010r. świeży Opel Insignia, młoda para dziewczyna ledwo 18 lat znałem z widzenia. Dzwon delikatny, insignia mogłaby w sumie o własnych siłach wjechać na lawetę, drugie auto, delikatnie strzelone, kierowca wyszedł bez jakiś obrażeń, a z dziewczyny nóg mielonka, połamane w paru miejscach, powkręcane. Dziewczyna jeździ do dziś na wózku... przez własną głupotę, to mnie nauczyło dużo.
Napisałem to już pod filmem Michała o pasach, i powtórzę - SZACUN WIELKI za normalne omówienie tego tematu, bo w innych miejscach jest tylko na zasadzie durnych żartów - "gdzie mi z syrami, dopiero polerowalem!" Nawet w disneyowskich "Zaplątanych" - "Tangled", czyli Roszpunka i spółka jest to tak debilnie potraktowane. Efekt?Ja dobijam do pięciu dych, a dopiero film Michała pozwolił mi pojąć co to właściwie oznacza. Dziwi mnie bardzo że takie szychy jak Zachar, Profesor Chris, Paweł Motoprawda czy przede wszystkim Waldek Motodoradca milczą na ten temat. Przecież to jest BARDZO BARDZO BARDZO ważne, a takie szyderczo-śmieszkowato-głupkowate podejście tylko pogarsza sprawę. Także dzięki wielkie Michał i pozdowienia!!!
@@ManiakelllS1988 Widze ze sa jeszcze na tym świecie porządni ludzie którzy nie łączą w logiczna całość ciągu elementów takich jak mąż- samochód‐żona-detektyw 😎
AD 1) Absolutnie kobieta w ciąży musi mieć zapięte pasy, służy do tego specjalne siedzisko. Wiem o czym piszę bo miałem wypadek, czołówkę przy prędkości u nas 60 km/h. Pani z na przeciwka wyprzedzała, moja żona była w 6 miesiącu ciąży, gdyby nie pasy pewnie nie miał bym teraz syna. Siedzisko po wypadku się rozerwało ale tylko to nas uratowalo.
@@Sokol_.Sokolowski nieprawda Dopisze żeby nie było. Teoria upada przy samym początku. Samochody posiadają strefy zgniotu, oba. Ściana nie ma takiej funkcji. Zostało to sprawdzone w pewnym programie. Nie będę reklamował i tak już nie emitują odcinków.
Ja ileś lat temu siedząc na miejscu "Chmurki" (od razu pozdro!) po ciężkim wyścigu kolarskim podciagnolem kolana do góry, na wysokość poduchy, zaraz potem pożałowałem tego. Ponad 2 lata zajęło mi wrócenie do przyzwoitej sprawności. Pasy bezpieczeństwa? U mnie krótka piłka! Nie zapinasz?! To stoimy! Wysiadasz lub zapinasz ... odpinasz mi się w trakcie jazdy? Stajemy! Tylko po to byś zrobił przelew na bolącą cię kwotę na WOŚP! JESZCZE JEDNO CZEGO ZABRAKŁO! Desant pasażera na dojeździe lub na środku skrzyżowania! A co do pozycji za kierownicą to masz Michu rację, że zależy ona od możliwości dopasowania się do warunków samochodu.
Święte słowa! Czasami pasażerowie są gorsi od kierowców, a potem (jak stanie się "ups") to my, kierowcy ponosimy konsekwencje. Niedawno, w Warszawie, koboetka wysiadła z taksówki na LEWYM pasie Wisłostrady. W ekefcie taksówka straciła drzwi, a kobieta życie. Żaden asystent nie zastąpi mózgu...
Miałem jakieś 25 lat temu sytuacje związaną z zatkanym odpowietrznikiem zbiornika w Ducato 2;5 TD. Podciśnienie było tak duże , ze pompa wtryskowa się zablokowała i pasek przeskoczył o 1 ząbek . Tydzień na warsztacie zanim doszliśmy o co kaman. Dopiero jak powiedziałem mechanikowi ze podczas otwierania zbiornika zassało powietrze to doszliśmy dlaczego nie można go odpalić. Pozdrawiam , świetna robota.
Ogólnie do pasów też miałem podobne podejście, filmiki uświadamiające co się dzieje w przypadku braku zapiętych pasów takich jak ten, czy chwytający za serce odcinek od VOLVO "kolejny milion" zmienia myślenie na stałe. Bardzo dobra robota trzymaj się michu
Dobry odcinek dobre rady... zdrowy rozsądek za kierownicą jest bardzo ważny... niektórzy sobie nie zdają sprawy że praktycznie prowadzą 2 tonowy pocisk... który po utracie kontroli nie tylko może zabrać nasze życie i zdrowie ale także naszych pasażerów i osób postronnych... czy to innych użytkowników drogi czy pieszych...
Bylem świadkiem wypadku w którym nie zapięte pasy uratowały życie człowiekowi. Przeżył tylko dlatego że wypadł z auta. Reszta czyli 3 osoby niestety zginęły.
1) Dla kobiet w ciąży polecam za 90 PLN adapter do pasów dla kobiet w ciąży. 2) filtr węglowy na odpowietrzeniu zbiornika po kontakcie z płynem jest do wyrzucenia.
@@marcinjacko8428 Siła w rękach powinna wystarczać, ale zależy jaka kierownica, czy jest poduszka i jak kto silny i jaki ma refleks. Było też, że z powodu zapiętych pasów, po wypadku ktoś się nie mógł wydostać przez pasy.
Dodał bym jeszcze punkt 9. Ustawianie i korzystanie z lusterek, szczególnie bocznych. Do przodu każdy patrzy podczas jazdy, ale dobrze ustawione lusterka to większe bezpieczeństwo. Lusterek nie ustawiam tak by oglądać bok swojego auta, ustawiam tak by trzeba było lekko odchylić głowę, aby zobaczyć bok swojego auta. Tym sposobem zmniejszamy "martwą strefę" widoczności do minimum. Nie sztuką jest wiedzieć co się dzieje przed autem, sztuką jest kontrolować wszystko wokół auta. Pozdrawiam
Z parę lat temu znajomemu pomagałem odpalić jego trupa, miałem akumulator dokładnie 2 dniowy 100ah, gość zrobił jak mówi łysy, wyszedł przed szereg i odpiął kable i zawarł. Wybuch był jak na foto.
Przyznam, że o tym przesiadaniu się w trakcie jazdy nie słyszałem. :O Strach jeździć pomiędzy takimi... Dzięki za odcinek. :) Pozdrawiam Widzów i Ekipę. :)
14:00 Rodzicom "zapalił się" kiedyś silnik w czasie jazdy, ogólna diagnoza właśnie była, że paliwo dociekło do oleju. Olej był zmieniany miesiąc wcześniej, jeszcze z tydzień później kontrola na bagnecie więc jeśli to było to, to chwila nieuwagi i slinik do wymiany na szczęście ojciec umiał zadusić i auto się nie spaliło ;)
Pozdrawiam wszystkich i polecam wspaniały profilaktyczny odcinek Micha . Sam widziałem jak pani cofała na komputer do tyłu na miejsce "zabrał bym jej prawo jazdy oszołomce bo jest niebezpieczna na drodze - tak teraz uczą na kursach . Nie ma jak stara szkoła trzydzieści lat temu pozdrawiam pomyście moi mili państwo Carinton .!
bardzo ciekawy film , fakt że czasem zdarzyło mi sie zatankować pod korek ale baaaardzo rzadko i np. jak mam do pokonania dłuższą trase np. 1200km ... cenne rady , pozdrowionka
Fajna ta Twoja asystentka i kopytka też ma niczego sobie 😉 a teraz przechodząc do kwestii o którą mi się rozchodzi: jeżdżę starym wieśwagenem oBora oczywiście z jedynym prawilnym silnikiem 1.9 tdi o oszałamiającej i dla większości użytkowników pojazdów spalinowych wręcz astronomicznej i niewyobrażalnej mocy 90 szalonych Koni zimnokrwistych, nie kucyków. Z racji tego że jestem osobą wierzaca, ufam ze wskazania licznika są prawdziwe na poziomie 337kkm, przy 330kkm wymieniałem olej, filtry, ogólnie wszystko oprócz silnika i skrzyni, i przez 7 tys km według wskazań bagnetu nie ubyło z silnika więcej oleju niż 2 szybkie lufy konsumowane podczas powrotu z pracy do domu w okolicznym barze po kryjomu co by stara się nie zoorientowala. Jakie będą najbardziej sprawdzone testery oleju, bo majac wcześniej peugeota gdzie ubywało na 1kkm tyle oleju że wystarczyło filtr wymieniać co 10kkm bo olej zawsze był świeży a przebieg "był o połowę mniejszy" ciężko mi uwierzyć że 25-letni klekot tego oleju nie chleje... Bo i kto normalny w wieku 25 lat nie chleje... Z góry dzięki za odpowiedz
@@krzysztofkrajewski260tak brzmi przepis że zezwala kierowcą taxi niezapinania pasów podczas świadczenia usług przewozowych a ja po prostu zapinam bo chcę
Mi instruktor wytłumaczył tak , wsiadasz wciśnij pedał sprzęgła do końca wtedy dopasuj sobie odległość siedzenia następnie połóż nadgarstek na kierownicy ( miejsce pomiędzy dłonią a zegarkiem na ręce ) i dopasuj oparcie tak żeby obie łopatki przy wyprostowanych plecach dotykały oparcia , kierowca ma całą tylną częścią ciała dolegać do siedzenia
Jakiś czas temu klient przyjechał VW Caddy 2.0 w TDI skarżąc się na dziwną pracę silnika. Po wstępnych diagnozach okazalo się, że w silniku bylo duuuuużo za dużo oleju. Spuściłem z tego co pamiętam ok 12 litrów 😅 Tu główną przyczyną były uszkodzone uszczelniacze na pompowtryskach. Poza tym nieszczelna była również pompa tandemowa i mieszała olej silnikowy z paliwem co też pewnie przełożyło się na ten stan rzeczy. Skutkiem tego był też olej silnikowy w obudowie filtra paliwa, było czarno! Pozdrawiam ✋
Super i bez zbędnego lania wody...dla rocznej posiadaczki samochodu to dla mnie niczym "Auto-Biblia😜-online" do której 😉 regularnie zaglądam..dzięki za waszą pracę 👌👍
Bardzo wartościowy materiał, ale mam kilka zastrzeżeń: Punkt 4: - pomyliłeś natężenie prądu z pojemnością rezerwową - łuk elektryczny przy napięciu 12v jest bardzo krótki, praktycznie niezauważalny - zwierając plus i minus na akumulatorze ciężko jest uszkodzić elektronikę wbudowaną, bo dla urządzeń elektronicznych jest to poprostu zanik prądu (cały prąd idzie na zwarcie).
Super porady mimo, że o większości wiedzieliśmy to warto odświeżyć. Z tą poradą by nie kłaść nóg na desce rozdzielczej to istnieje jeszcze taki myk, że każemy jej położyć sie na tylne siedzienie albo do bagażnika, dobrą radą na potencjalne urazy - odpinamy czujnik od poduszek, robimy emulacje czy zwał jak zwał i problemy znikają.
Punkt 4 kiedyś zrobiłem przypadkiem, kable pomyliłem i podłączyłem do jednego akusa dobrze a do drugiego odwrotnie. Nic się nie stało, po minucie się zczaiłem. Akumulator do wymiany i tyle
Człowiek niby wie o wszystkim , ale mimo to robi na przekór 😞. Fajnie , że tak naświetliłeś różnych czynów konsekwencje , mimo , że tak nie robię 😊 . Pozdrawiam fajny odcinek 👍
Odnośnie czujnika oleju to kiedyś sprawdzałem oszukując czujnik ciśnienia oleju w marce Renault (którą lubię żeby nie było) :D To taka np Laguna 2 wywali błąd dopiero powyżej 2 tysięcy obrotów :D Więc jak się odpali np i chodzi bez oleju to zacierasz silnik nie wiedząc o tym :) Lub jeśli masz za mało oleju, ale jeździsz tylko w zakresie do 2 tysięcy (tak są tacy użytkownicy diesla w tym modelu) i potem zdziwienie, że obrało panewki :D
Ja się wychowałem na gierkach z samochodami, ale po praz pierwszy wsiadając do samochodu nie byłem pewien, że dam radę jeździć bez zrobienia karambolu. Powoli ćwiczyłem jazdę, aż poczułem się na tyle pewnie by się nie stresować jazdą, ale to nie oznacza, że nie pilnuję się by nie odwalić czegoś groźnego.
Powiem więcej, że czasem te systemy wręcz przeszkadzają. Kiedyś swoją Skodą jechałem i zacząłem wyprzedzać na lekkim łuku w lewo auto. Radar jakby wykrył auto przede mną i nagle zaczął ostro hamować. Dobrze, że jak dodałem gazu to system odpuścił hamowanie i nie stanąłem dęba na środku przeciwległego pasa ruchu.
Zajebisty materiał, kierowcą nie jestem ale ilość merytorycznej wiedzy jaki wchłonąłem propsuję. Może wiesz jak to jest z psem, bo jest chyba jakiś przepis, że ten też powinien być przypięty pasami, jak to zrobić, jak się do tego odnosisz itp. Będę wdzięczny. Pozdrawiam.
Czy mógłbyś zarobić test opon bieżnikowanych? Czy są lepsze od używanych? Jak ta technologia teraz wygląda? Kiedyś takie opony były beznadziejne. Wiadomo że nie ma jak nowe . Pozdrawiam
4:08 michu, masz świętą rację, w moim pierwszym aucie, w głupiej 206-stce przy 50 na godzinę miałem zderzenie z dzikiem, jak bym wtedy miał pas zapięty jak to zasze wterdy lubiałem zapinać za siebie to jestem w 100% pewien że byłbym po 3 latach od tego wydarzenia ważywkiem, na szczęście pasy miałem zapięte normalnie, a na ramireniu od wystrzału pirotechnicznego mam do tej pory ślad. a poduszka wystrzeliła tak gwałtownie że myśle że kark by mi skręciło jak w mortral kombat
Przecież głupszej teorii niż złapanie syfu z dna baku nie słyszałem dawno. Rozumiem, ze jak jest dużo paliwa to tego syfu nie ma w bak i nic nie zaciągnie?To jest powtarzane od wielu lat przez głupich mechaników. Filtry węglowe przy zalaniu pod korek zostają zalane paliwem? A w jaki sposób? Nadciśnienia podciśnienia, co on w ogóle gada?
PKT 6 ---> Jazda pasażera z nogami na kokpicie. Jest proste rozwiązanie, a nawet dwa. 1. Pasażer nie zapina pasa - poduszka nie odpala. 2. Wyłączamy poduszkę powietrzną u pasażera (chyba w każdym samochodzie się da)
- Z tym odbiciem pistoletu to zależy co producent uważa i jak to zaprojektował, radzę zapoznać się z instrukcją, u mnie w instrukcji jest że można tankować do trzeciego odbicia. - Z bagnetem również, u mnie w instrukcji serwisowej jest 1,6 litra pomiędzy "min" i "max"
klejny świetny filmik w "starym" stylu :) Miałem w swoim "samochodowym" życiu przypadek lekkiego zatarcia silnika. Przejeżdżając przez jakieś wertepy naruszylem miskę olejową, olej sobie wyciekł. Tylko nie wiedziałem, że kontrolaks oleju się popsuła. :/
Super fajny punkt 1., 6., 7. Projektuję poduszki powietrzne i chciałbym jeszcze usłyszeć o 2 ultra ważnych rzeczach. 1. Naklejanie czegokolwiek na osłonie poduszki powietrznej kierowcy albo na desce rozdzielczej gdzi jest poduszka pasażera. To wszystko może bardzo łatwo skończyć w Twoim oku :-( 2. "Regeneracja" poduszek oferowana przez wiele "firm" w Polsce. Nie ma czegoś takiego. Nie ma części zamiennych do poduszek. Sprzedają one potworki, które więcej mogą szkód wyrządzić niż ewentualny brak poduszki. To powinno być karalne.
polecam zrobić odcinak o wspomaganiu kierownicy.. bo ostatnio wdarłem się w dyskusje z kilkoma garażowymi mechanikami o tym że uszkodzone wspomaganie nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy..a ja jestem innego zdania ;) więc chętnie im podeśle twój odcinek o tym ;) bo z moich argumentów się tylko śmiali..
Bak samochodu nie jest idealnie prosty lub wypoziomowany, do tego posiada w górnej części różnego rodzaju załamania (naturalne) lub ożebrowanie w których gromadzą się bomble powietrza i zalanie pod korek w niczym nie przeszkadza (producent przewidział takie zachowanie użytkowników). W momencie ruszenia i pokonywaniu zakrętów, wzniesień oraz dziurawych polskich drog bomble powietrza wydostają się do wlewu pozostawiając wolna przestrzeń na odpowietrzanie i powrót paliwa z silnika.
Dobry temat z tym olejem, gdy sprawdzasz stan oleju w silniku i nagle "urosło", a tu nagle okazuje się, że uszczelniacze w pompowtryskach poszły i olej napędowy dostaje się do silnika 😅
Michu super materiał. Jeśli chodzi o akumulatory to bardziej energia a nie siła. Dodatkowo akumulator potrafi oddać ogromną ilość energii w bardzo krótkim czasie. O tym zapominamy.
pkt.6: moja żona tak lubiła jeździć - ale potem ja się doedukowałem i zacząłem pilnować więc przestała :) - nauczyłem też pasażerów z tyłu zapinać pasy. Jak widziałem, że ktoś nie zapiął to po prostu czekałem... "jak nie zapniesz to nigdzie nie jedziemy".
Z tym zwarciem masz absolutną rację, pamiętam jak mój wujek jakieś 33 lata temu naprawiał swojego Golfa MK1 zrobił zwarę zegarkiem CASIO na rozruszniku I SIE MU PRZYSPAWAŁ DO NADGARSTKA 😬
Chyba najlepszy odcinek, tylko nie wiedziałem że są wagi w fotelach. Jestem fanem i posiadaczem superbików z początku lat 2000 i trochę to tłumaczy że kumple posiadający nowsze motocykle za nic nie chcą się przejechać moim. Ta cała technologia pomaga ale zmniejsza trochę cochones.
Łysy takie filmiki są bardzo potrzebne jak i powtarzanie tego wszystkiego!! Niestety ludzie bez względu na wiek w dzisiejszych czasach coraz częściej wyłączają myślenie. Niestety na głupotę lekarstwa jeszcze nie ma i patrząc się na to co się dzieje i jakie zabezpieczenia oraz dopisywanie coraz więcej punktów do regulaminów jak i instrukcji obsługi to trzeba liczyć że kiedyś ktoś w końcu wymyśli taki lek.
Warto trąbić o takich rzeczach bo wszyscy o tym zapominają . Jak widać nowe są bardziej niebezpieczne niż te sprzed roku 2000 . Gdy rok temu jeździłem w kebabie Daewoo Matizem też próbowałem temu Arabowi sknerze wytłumaczyć że tankowanie po 50-100 zł nie ma sensu bo co kilka godzin trzeba tankować i przez to jeździłem często na rezerwie i w nerwach żebym nigdzie nie stanął , brud i rdza w baku paliwa i pompie paliwa na pewno były bo silnik nierówno pracował i się dławił a raz po zatankowaniu pod korek jak kazał śmierdziało benzyną i już wiem prawdopodobnie dlaczego chyba że ewentualne przewód mógł być nieszczelny a i tak chyba nawet na jeden dzień takie tankowanie nie starczyło .Dobrze że to wszystko tyczy się głównie nowych samochodów. A co fo autopilota to nasłuchali się widocznie głupiego Muska i naoglądali się Nieustraszonego jak KITT sam jeździł jak później wehikuł Pana Samochodzika a Michael czytał książkę podczas jazdy albo spał ale to tylko przykłady kina SF z pięknych lat osiemdziesiątych a w rzeczywistości ja również bym nigdy nie zaufał autopilotowi bo ile było już takich sytuacji jak świeże sprzed paru lat jak na pokazie bezpieczeństwa dla dziennikarzy Volvo chwaliło się asystentem bezpieczeństwa a Volvo ostatecznie nawet nie zahamowało przed przeszkodą albo jak Tesla na autopilocie w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej zabiła kierowcę bo pomimo radarów nie zauważyła przeszkody i wrąbała się na ciężarówkę przy jakichś 100 kilometrach na godzinę . To są tylko urządzenia jak odkurzacz tylko bardziej zaawansowane technologicznie ale nie potrafią myśleć czego przykładem jest ostatnia sprawa jak taki automatyczny odkurzacz przy sprzątaniu swojej śpiącej właścicielce wciągnął włosy ; poza tym już od dawna w filmach i książkach nawet jest o buncie robotów więc to można też odnieść na różne sposoby do pasażerów i ruchu drogowego .
wazne i potrzebne wskazowki o ktorych sie nie pamieta na codzien ale warto siebie zaobserwowac :D a i jak cos to jest to odcinek szyjny ledzwia sa przy dupie :D 21:35 czekam na next odcinki :D
Michu 25:25 pasuje zrobić materiał informacyjny samochody już są w planach co będą same jeździć bez ludzi co o tym sądzisz jak to się sprawdzi w Polsce nie chodzi o autostrady że po duchy poprawkach astystet sam pojedzie ani miasta gdzie farba jeszcze nie ostygła tylko o wsiach np. Jedziesz do dziadków przez wieś takim samochodem który sam może jeździć i co się stanie czy będzie jeździł po całej drodze, trzymał się drogi czy jak to będzie
Fajny filmik, mogłeś jeszcze dodać że samochód to nie miejsce do zabawy w chowanego. Ilu ja kierowców już mijałem co szukali czegoś w schowku lub na podłodze podczas jazdy. Pozdrawiam serdecznie całą ekipę.
Dobry odcinek. Wśród swoich fanów masz zapewne osoby młode, bardzo młode które świeżo co zdobyły uprawnienia do kierowania pojazdami. Zapewne 90% z nich nie zwraca ta te niebezpieczeństwa uwagi. A tak sobie u Micha przypomną i może zapamietają😉 Starym kierowcą tez się przyda😂 Pozdr
W poduszkach są po 2 generatory. Czas odpalenia każdego z nich jest zależny od masy kierowcy/pasażera oczy pasy są zapięte. Jadąc bez pasów trzeba odpalić oba ładunki od razu, bo głową leci szybko do przodu i musi uderzyć jak ciśnienie już zchodzić, bo twarz przyklei się do tyłu czaszki. Jak pas jest zapięty za fotelem głową leci szybko, a ECU poduszkowe zakłada, że jest "sporo" czasu, i buzia może pocałować szmatkę przy drugiej eksplozji. Nikomu nie życzę.
Mam 53 lata jeżdżę zawodowo Zrobiłem ze 4000000 km Myślałem że wiem wszystko a dziś się tyle nauczyłem dziękuję i pozdrawiam
17:20 - Miałem wezwanie do wypadku w 2010r. świeży Opel Insignia, młoda para dziewczyna ledwo 18 lat znałem z widzenia. Dzwon delikatny, insignia mogłaby w sumie o własnych siłach wjechać na lawetę, drugie auto, delikatnie strzelone, kierowca wyszedł bez jakiś obrażeń, a z dziewczyny nóg mielonka, połamane w paru miejscach, powkręcane. Dziewczyna jeździ do dziś na wózku... przez własną głupotę, to mnie nauczyło dużo.
Miała nogi na szybie i doszło do tego, co pokazano na tych filmikach z crash testów?
Napisałem to już pod filmem Michała o pasach, i powtórzę - SZACUN WIELKI za normalne omówienie tego tematu, bo w innych miejscach jest tylko na zasadzie durnych żartów - "gdzie mi z syrami, dopiero polerowalem!" Nawet w disneyowskich "Zaplątanych" - "Tangled", czyli Roszpunka i spółka jest to tak debilnie potraktowane. Efekt?Ja dobijam do pięciu dych, a dopiero film Michała pozwolił mi pojąć co to właściwie oznacza. Dziwi mnie bardzo że takie szychy jak Zachar, Profesor Chris, Paweł Motoprawda czy przede wszystkim Waldek Motodoradca milczą na ten temat. Przecież to jest BARDZO BARDZO BARDZO ważne, a takie szyderczo-śmieszkowato-głupkowate podejście tylko pogarsza sprawę. Także dzięki wielkie Michał i pozdowienia!!!
Bardzo popieram i dziekuje za mocny akcent na niezbywalnosc rozsadku i myslenia w aucie
Kolega przez rzeczy robione w samochodzie stracił dom.
Nie wiedzial ze żona wynajęła detektywa 😂
???
@@ManiakelllS1988
Widze ze sa jeszcze na tym świecie porządni ludzie którzy nie łączą w logiczna całość ciągu elementów takich jak mąż- samochód‐żona-detektyw 😎
@@MrTasmansky sory nie załapałem nie mam żony hehe ,nie no nie załapałem poprostu , pozdrawiam 🙃
@@ManiakelllS1988
Pozdrawiam ;)
Intercyza. Zawsze i wszędzie.
Kurde Łysy , tyle już się na oglądałem twoich filmów że praktycznie żadnym punktem mnie nie zaskoczyłeś :)
AD 1) Absolutnie kobieta w ciąży musi mieć zapięte pasy, służy do tego specjalne siedzisko. Wiem o czym piszę bo miałem wypadek, czołówkę przy prędkości u nas 60 km/h. Pani z na przeciwka wyprzedzała, moja żona była w 6 miesiącu ciąży, gdyby nie pasy pewnie nie miał bym teraz syna. Siedzisko po wypadku się rozerwało ale tylko to nas uratowalo.
@@jiWny nie wiem co ci nie pasuje.wszystko rozumiem.
A Ty jak przeżyłeś bez uszczerbku czy szpital ? Niby 60 nie dużo ale też nie mało ?
@@Salamalajkum1 w zderzeniu czołowym liczy się prędkość X2
To tak jakby przy 120 uderzył w ścianę czy drzewo.
@@Sokol_.Sokolowski nieprawda
Dopisze żeby nie było. Teoria upada przy samym początku. Samochody posiadają strefy zgniotu, oba. Ściana nie ma takiej funkcji. Zostało to sprawdzone w pewnym programie. Nie będę reklamował i tak już nie emitują odcinków.
Tak, pod warunkiem że napiszesz swoje Prawo o Ruchu Drogowym… 😅
Ja ileś lat temu siedząc na miejscu "Chmurki" (od razu pozdro!) po ciężkim wyścigu kolarskim podciagnolem kolana do góry, na wysokość poduchy, zaraz potem pożałowałem tego. Ponad 2 lata zajęło mi wrócenie do przyzwoitej sprawności.
Pasy bezpieczeństwa? U mnie krótka piłka! Nie zapinasz?! To stoimy! Wysiadasz lub zapinasz ... odpinasz mi się w trakcie jazdy? Stajemy! Tylko po to byś zrobił przelew na bolącą cię kwotę na WOŚP!
JESZCZE JEDNO CZEGO ZABRAKŁO! Desant pasażera na dojeździe lub na środku skrzyżowania!
A co do pozycji za kierownicą to masz Michu rację, że zależy ona od możliwości dopasowania się do warunków samochodu.
Święte słowa! Czasami pasażerowie są gorsi od kierowców, a potem (jak stanie się "ups") to my, kierowcy ponosimy konsekwencje. Niedawno, w Warszawie, koboetka wysiadła z taksówki na LEWYM pasie Wisłostrady. W ekefcie taksówka straciła drzwi, a kobieta życie. Żaden asystent nie zastąpi mózgu...
Michał, 21 minuta filmu: odcinek szyjny, a nie lędźwiowy.
Reszta bardzo ważna i aktualna. Więcej takich przestróg!
Miałem jakieś 25 lat temu sytuacje związaną z zatkanym odpowietrznikiem zbiornika w Ducato 2;5 TD. Podciśnienie było tak duże , ze pompa wtryskowa się zablokowała i pasek przeskoczył o 1 ząbek . Tydzień na warsztacie zanim doszliśmy o co kaman. Dopiero jak powiedziałem mechanikowi ze podczas otwierania zbiornika zassało powietrze to doszliśmy dlaczego nie można go odpalić. Pozdrawiam , świetna robota.
Dziękuję za filmik. Muszę obejrzeć go jeszcze raz z żoną, może przestanie jeździć na różową panterę
Michu wrócił ! ! ! ! ! !
Tak , na takie odcinki czekamy .
Super film , na wykładach w szkołach nauki jazdy powinno się go puszczać.
Michu powinien te wykłady prowadzić 👍
Ogólnie do pasów też miałem podobne podejście, filmiki uświadamiające co się dzieje w przypadku braku zapiętych pasów takich jak ten, czy chwytający za serce odcinek od VOLVO "kolejny milion" zmienia myślenie na stałe. Bardzo dobra robota
trzymaj się michu
Dobry odcinek dobre rady... zdrowy rozsądek za kierownicą jest bardzo ważny... niektórzy sobie nie zdają sprawy że praktycznie prowadzą 2 tonowy pocisk... który po utracie kontroli nie tylko może zabrać nasze życie i zdrowie ale także naszych pasażerów i osób postronnych... czy to innych użytkowników drogi czy pieszych...
Bylem świadkiem wypadku w którym nie zapięte pasy uratowały życie człowiekowi. Przeżył tylko dlatego że wypadł z auta. Reszta czyli 3 osoby niestety zginęły.
1) Dla kobiet w ciąży polecam za 90 PLN adapter do pasów dla kobiet w ciąży.
2) filtr węglowy na odpowietrzeniu zbiornika po kontakcie z płynem jest do wyrzucenia.
Fajnie że znowu o tym mówisz i uświadamiasz nowych widzów. Łapa w górę z automatu!
Michał TRX'em zalanym za 5 dyszek prawdopodobnie do najbliższej żabki by się nie dotoczył xdd. Pozdrowienia dla m4k
Fajnie że prowadzisz taką edukację , z pewnoscią wielu to się przyda 👍
Pozdrawiam serdecznie całą ekipę M4K oraz wszystkich miłośników.
Z tymi pasami to w sumie wazna rzecz a czesto się to olewa i macha ręką... Fajnie jest dopoki nic sie nie stanie...
Pozdrawiam 🖐️👍
znajomy nie zapisał pasów i przy zderzeniu z innym samochodem głową zrobił przednią szybę 😂
@@marcinjacko8428 Siła w rękach powinna wystarczać, ale zależy jaka kierownica, czy jest poduszka i jak kto silny i jaki ma refleks. Było też, że z powodu zapiętych pasów, po wypadku ktoś się nie mógł wydostać przez pasy.
Czy ty coś piłeś/brałeś podczas pisania tego komentarza???
@@abecdefn1145
Dodał bym jeszcze punkt 9. Ustawianie i korzystanie z lusterek, szczególnie bocznych. Do przodu każdy patrzy podczas jazdy, ale dobrze ustawione lusterka to większe bezpieczeństwo. Lusterek nie ustawiam tak by oglądać bok swojego auta, ustawiam tak by trzeba było lekko odchylić głowę, aby zobaczyć bok swojego auta. Tym sposobem zmniejszamy "martwą strefę" widoczności do minimum. Nie sztuką jest wiedzieć co się dzieje przed autem, sztuką jest kontrolować wszystko wokół auta. Pozdrawiam
jeszcze żeby lusterka były w miarę czyste
Z parę lat temu znajomemu pomagałem odpalić jego trupa, miałem akumulator dokładnie 2 dniowy 100ah, gość zrobił jak mówi łysy, wyszedł przed szereg i odpiął kable i zawarł. Wybuch był jak na foto.
Idealnie o czasie
Dziękuję Michał! jak okresowe BHP dla kierowców 😊😊
Przyznam, że o tym przesiadaniu się w trakcie jazdy nie słyszałem. :O Strach jeździć pomiędzy takimi...
Dzięki za odcinek. :)
Pozdrawiam Widzów i Ekipę. :)
Dobra robota z tymi odcinkami! Sam widzę co ludzie robią za kierownicą, a Ty pomagasz im uzmysłowić sobie co robią źle na bazie Twoich doświadczeń.
A ty zawsze zalewasz koparkę do pełna??? 😁😁😁
Trzeba powtarzać. Trzeba powtarzać regularnie...
Ładna ta Twoja asystentka ;D
14:00 Rodzicom "zapalił się" kiedyś silnik w czasie jazdy, ogólna diagnoza właśnie była, że paliwo dociekło do oleju. Olej był zmieniany miesiąc wcześniej, jeszcze z tydzień później kontrola na bagnecie więc jeśli to było to, to chwila nieuwagi i slinik do wymiany na szczęście ojciec umiał zadusić i auto się nie spaliło ;)
Pozdrawiam wszystkich i polecam wspaniały profilaktyczny odcinek Micha .
Sam widziałem jak pani cofała na komputer do tyłu na miejsce "zabrał bym jej prawo jazdy oszołomce bo jest niebezpieczna na drodze - tak teraz uczą na kursach . Nie ma jak stara szkoła trzydzieści lat temu pozdrawiam pomyście moi mili państwo Carinton .!
Dziękuję za cenne lekcje ✌️ pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego 💯
Dokładnie, BIOTAD PLUS Team💪💪
Pomocne podsumowanie, dzięki! I nawet moja teściowa mogła się identyfikować z jedną z postaw za kółkiem: ostrożna Grażyna...
10:56 Zdradzę pewną głęboko skrywaną tajemnicę Tesli i Edisona też trochę: napięcie podtrzymania łuku > 55V== (Samochód spalinowy **uj, ale hybrydy, elektryka, fotowoltaiki - szkoda!)
To pikanie nie zapiętych pasów jest denerwujące, wystarczy że położę coś na siedzeniu pasażera to już się drze 😅
bardzo ciekawy film , fakt że czasem zdarzyło mi sie zatankować pod korek ale baaaardzo rzadko i np. jak mam do pokonania dłuższą trase np. 1200km ... cenne rady , pozdrowionka
Siema Michu, pozdrawiam całą ekipę M4K i wszystkich widzów
Fajna ta Twoja asystentka i kopytka też ma niczego sobie 😉 a teraz przechodząc do kwestii o którą mi się rozchodzi: jeżdżę starym wieśwagenem oBora oczywiście z jedynym prawilnym silnikiem 1.9 tdi o oszałamiającej i dla większości użytkowników pojazdów spalinowych wręcz astronomicznej i niewyobrażalnej mocy 90 szalonych Koni zimnokrwistych, nie kucyków. Z racji tego że jestem osobą wierzaca, ufam ze wskazania licznika są prawdziwe na poziomie 337kkm, przy 330kkm wymieniałem olej, filtry, ogólnie wszystko oprócz silnika i skrzyni, i przez 7 tys km według wskazań bagnetu nie ubyło z silnika więcej oleju niż 2 szybkie lufy konsumowane podczas powrotu z pracy do domu w okolicznym barze po kryjomu co by stara się nie zoorientowala. Jakie będą najbardziej sprawdzone testery oleju, bo majac wcześniej peugeota gdzie ubywało na 1kkm tyle oleju że wystarczyło filtr wymieniać co 10kkm bo olej zawsze był świeży a przebieg "był o połowę mniejszy" ciężko mi uwierzyć że 25-letni klekot tego oleju nie chleje... Bo i kto normalny w wieku 25 lat nie chleje... Z góry dzięki za odpowiedz
Ciekawe tematy poruszyłeś Michu. Trzymaj się jesteśmy z tobą !
Hej nic nie zastąpi zdrowego rozsądku nie wszystkiego da się uniknąć ale zawsze można zminimalizować skutki pozdro 😃😃
4:11 wypowiem się bo sam Jestem taksówkarzem i zapinam pasy dla świętego spokoju bo wiem że istnieje właśnie taka możliwość jak opisałeś😁
A czy mogę prosić o wyjaśnienie o co chodzi z niezapinaniem pasów przez taksówkarzy? jakie są linie tłumaczeń, argumentów "za"?
@@krzysztofkrajewski260tak brzmi przepis że zezwala kierowcą taxi niezapinania pasów podczas świadczenia usług przewozowych a ja po prostu zapinam bo chcę
Haha, ja już zatkałem pompę paliwa faflunami z baku oraz stopiłem klucz zwierając styki w akumulatorze 😂
Mi instruktor wytłumaczył tak , wsiadasz wciśnij pedał sprzęgła do końca wtedy dopasuj sobie odległość siedzenia następnie połóż nadgarstek na kierownicy ( miejsce pomiędzy dłonią a zegarkiem na ręce ) i dopasuj oparcie tak żeby obie łopatki przy wyprostowanych plecach dotykały oparcia , kierowca ma całą tylną częścią ciała dolegać do siedzenia
Znowu werwa.Wszystko wiem ale i tak było ciekawie pooglądać.
Jakiś czas temu klient przyjechał VW Caddy 2.0 w TDI skarżąc się na dziwną pracę silnika. Po wstępnych diagnozach okazalo się, że w silniku bylo duuuuużo za dużo oleju. Spuściłem z tego co pamiętam ok 12 litrów 😅 Tu główną przyczyną były uszkodzone uszczelniacze na pompowtryskach. Poza tym nieszczelna była również pompa tandemowa i mieszała olej silnikowy z paliwem co też pewnie przełożyło się na ten stan rzeczy. Skutkiem tego był też olej silnikowy w obudowie filtra paliwa, było czarno! Pozdrawiam ✋
Super i bez zbędnego lania wody...dla rocznej posiadaczki samochodu to dla mnie niczym "Auto-Biblia😜-online" do której 😉 regularnie zaglądam..dzięki za waszą pracę 👌👍
Bardzo wartościowy materiał, ale mam kilka zastrzeżeń:
Punkt 4:
- pomyliłeś natężenie prądu z pojemnością rezerwową
- łuk elektryczny przy napięciu 12v jest bardzo krótki, praktycznie niezauważalny
- zwierając plus i minus na akumulatorze ciężko jest uszkodzić elektronikę wbudowaną, bo dla urządzeń elektronicznych jest to poprostu zanik prądu (cały prąd idzie na zwarcie).
Bardzo dobry materiał. Oby chociaż niewielkiej części kierowców uruchomił wyobraźnię. Miłej niedzieli.
Super porady mimo, że o większości wiedzieliśmy to warto odświeżyć. Z tą poradą by nie kłaść nóg na desce rozdzielczej to istnieje jeszcze taki myk, że każemy jej położyć sie na tylne siedzienie albo do bagażnika, dobrą radą na potencjalne urazy - odpinamy czujnik od poduszek, robimy emulacje czy zwał jak zwał i problemy znikają.
Te wszystkie asystenty po włączeniu wyłączają myślenie wielu kierowcom
Punkt 4 kiedyś zrobiłem przypadkiem, kable pomyliłem i podłączyłem do jednego akusa dobrze a do drugiego odwrotnie. Nic się nie stało, po minucie się zczaiłem. Akumulator do wymiany i tyle
Dzięki za bardzo dobry materiał.
Myślę że troszkę zabrakło akcentu na jednoczesne narażanie innych uczestników drogi. Pozdrawiam
Człowiek niby wie o wszystkim , ale mimo to robi na przekór 😞. Fajnie , że tak naświetliłeś różnych czynów konsekwencje , mimo , że tak nie robię 😊 .
Pozdrawiam fajny odcinek 👍
Odnośnie czujnika oleju to kiedyś sprawdzałem oszukując czujnik ciśnienia oleju w marce Renault (którą lubię żeby nie było) :D To taka np Laguna 2 wywali błąd dopiero powyżej 2 tysięcy obrotów :D Więc jak się odpali np i chodzi bez oleju to zacierasz silnik nie wiedząc o tym :) Lub jeśli masz za mało oleju, ale jeździsz tylko w zakresie do 2 tysięcy (tak są tacy użytkownicy diesla w tym modelu) i potem zdziwienie, że obrało panewki :D
20:54 fajna ta asystentka. Cześciej niech występuje w filmikach :)
Ja się wychowałem na gierkach z samochodami, ale po praz pierwszy wsiadając do samochodu nie byłem pewien, że dam radę jeździć bez zrobienia karambolu. Powoli ćwiczyłem jazdę, aż poczułem się na tyle pewnie by się nie stresować jazdą, ale to nie oznacza, że nie pilnuję się by nie odwalić czegoś groźnego.
Powiem więcej, że czasem te systemy wręcz przeszkadzają. Kiedyś swoją Skodą jechałem i zacząłem wyprzedzać na lekkim łuku w lewo auto. Radar jakby wykrył auto przede mną i nagle zaczął ostro hamować. Dobrze, że jak dodałem gazu to system odpuścił hamowanie i nie stanąłem dęba na środku przeciwległego pasa ruchu.
Zajebisty materiał, kierowcą nie jestem ale ilość merytorycznej wiedzy jaki wchłonąłem propsuję. Może wiesz jak to jest z psem, bo jest chyba jakiś przepis, że ten też powinien być przypięty pasami, jak to zrobić, jak się do tego odnosisz itp. Będę wdzięczny.
Pozdrawiam.
W butelce pięknej wody jest dość dużo wilgoci ;) dobry odcinek dla początkujących kierowców.
Czy mógłbyś zarobić test opon bieżnikowanych? Czy są lepsze od używanych? Jak ta technologia teraz wygląda? Kiedyś takie opony były beznadziejne. Wiadomo że nie ma jak nowe . Pozdrawiam
4:08 michu, masz świętą rację, w moim pierwszym aucie, w głupiej 206-stce przy 50 na godzinę miałem zderzenie z dzikiem, jak bym wtedy miał pas zapięty jak to zasze wterdy lubiałem zapinać za siebie to jestem w 100% pewien że byłbym po 3 latach od tego wydarzenia ważywkiem, na szczęście pasy miałem zapięte normalnie, a na ramireniu od wystrzału pirotechnicznego mam do tej pory ślad. a poduszka wystrzeliła tak gwałtownie że myśle że kark by mi skręciło jak w mortral kombat
Z olejem true. Ja sprawdzałem zgodność z instrukcją obsługi producenta co do oleju. Pozdrawiam
Michu z tym przelaniem paliwa do baku ponad stan to mnie teraz zaskoczyłeś, nie sądziłem że może to być groźne... A w motocyklu też tak jest? 😉
Przecież głupszej teorii niż złapanie syfu z dna baku nie słyszałem dawno. Rozumiem, ze jak jest dużo paliwa to tego syfu nie ma w bak i nic nie zaciągnie?To jest powtarzane od wielu lat przez głupich mechaników.
Filtry węglowe przy zalaniu pod korek zostają zalane paliwem? A w jaki sposób? Nadciśnienia podciśnienia, co on w ogóle gada?
Fajny odcinek praktycznie taki sam jak poprzedni z tej serii
Punkt 1 i 6 najważniejsze! Bardzo przydatny odcinek.Wielkie dzięki 😊
PKT 6 ---> Jazda pasażera z nogami na kokpicie. Jest proste rozwiązanie, a nawet dwa.
1. Pasażer nie zapina pasa - poduszka nie odpala.
2. Wyłączamy poduszkę powietrzną u pasażera (chyba w każdym samochodzie się da)
A może jakiś odcinek z BMW Stasia? Jestem fanem E39 chętnie bym zobaczył 😉
- Z tym odbiciem pistoletu to zależy co producent uważa i jak to zaprojektował, radzę zapoznać się z instrukcją, u mnie w instrukcji jest że można tankować do trzeciego odbicia.
- Z bagnetem również, u mnie w instrukcji serwisowej jest 1,6 litra pomiędzy "min" i "max"
klejny świetny filmik w "starym" stylu :)
Miałem w swoim "samochodowym" życiu przypadek lekkiego zatarcia silnika. Przejeżdżając przez jakieś wertepy naruszylem miskę olejową, olej sobie wyciekł. Tylko nie wiedziałem, że kontrolaks oleju się popsuła. :/
Super fajny punkt 1., 6., 7. Projektuję poduszki powietrzne i chciałbym jeszcze usłyszeć o 2 ultra ważnych rzeczach.
1. Naklejanie czegokolwiek na osłonie poduszki powietrznej kierowcy albo na desce rozdzielczej gdzi jest poduszka pasażera. To wszystko może bardzo łatwo skończyć w Twoim oku :-(
2. "Regeneracja" poduszek oferowana przez wiele "firm" w Polsce. Nie ma czegoś takiego. Nie ma części zamiennych do poduszek. Sprzedają one potworki, które więcej mogą szkód wyrządzić niż ewentualny brak poduszki. To powinno być karalne.
polecam zrobić odcinak o wspomaganiu kierownicy.. bo ostatnio wdarłem się w dyskusje z kilkoma garażowymi mechanikami o tym że uszkodzone wspomaganie nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy..a ja jestem innego zdania ;) więc chętnie im podeśle twój odcinek o tym ;) bo z moich argumentów się tylko śmiali..
Dzięki za odcinek łysy, 3 lata na taryfie z wpinka w pasach nieświadomy zagrożenia 😅
20:13 beemwiarze mają drugą rękę na kierownicy.... żeby im błędy na desce zasłaniała :) hehehehe
Aku odłancza i błendy same sie kasujo 😂
4. Prądem z aku napawa się słupki za pomocą elektrody grafitowej.
BTW. Bardzo ciekawy i merytoryczny filmik.
Trochę zbyt nerwowo patrząc przez pryzmat dawnych odcinków. Merytorycznie SZTOS!
Bak samochodu nie jest idealnie prosty lub wypoziomowany, do tego posiada w górnej części różnego rodzaju załamania (naturalne) lub ożebrowanie w których gromadzą się bomble powietrza i zalanie pod korek w niczym nie przeszkadza (producent przewidział takie zachowanie użytkowników). W momencie ruszenia i pokonywaniu zakrętów, wzniesień oraz dziurawych polskich drog bomble powietrza wydostają się do wlewu pozostawiając wolna przestrzeń na odpowietrzanie i powrót paliwa z silnika.
Dobry temat z tym olejem, gdy sprawdzasz stan oleju w silniku i nagle "urosło", a tu nagle okazuje się, że uszczelniacze w pompowtryskach poszły i olej napędowy dostaje się do silnika 😅
Michu super materiał. Jeśli chodzi o akumulatory to bardziej energia a nie siła. Dodatkowo akumulator potrafi oddać ogromną ilość energii w bardzo krótkim czasie. O tym zapominamy.
pkt.6: moja żona tak lubiła jeździć - ale potem ja się doedukowałem i zacząłem pilnować więc przestała :) - nauczyłem też pasażerów z tyłu zapinać pasy. Jak widziałem, że ktoś nie zapiął to po prostu czekałem... "jak nie zapniesz to nigdzie nie jedziemy".
Cenne informacje, a nie od wczoraj jeżdżę autem i dalej się uczę :)
Chciał bym taką asystentkę na codzień. Materiał filmowy warty obejrzenia.
Z tym zwarciem masz absolutną rację, pamiętam jak mój wujek jakieś 33 lata temu naprawiał swojego Golfa MK1 zrobił zwarę zegarkiem CASIO na rozruszniku I SIE MU PRZYSPAWAŁ DO NADGARSTKA 😬
Chyba najlepszy odcinek, tylko nie wiedziałem że są wagi w fotelach. Jestem fanem i posiadaczem superbików z początku lat 2000 i trochę to tłumaczy że kumple posiadający nowsze motocykle za nic nie chcą się przejechać moim. Ta cała technologia pomaga ale zmniejsza trochę cochones.
22:00 też mam ten problem 😂Jedno miejsce mniej w samochodzie albo kolana w stacyjce.
😮 Siadam na tyłku. Od dziś jestem Twoim uczniem 🙇
Michu, podjadę w grudniu tam do Ciebie. Upatrzyłem sobie ładną choinkę do salonu :>
Łysy takie filmiki są bardzo potrzebne jak i powtarzanie tego wszystkiego!!
Niestety ludzie bez względu na wiek w dzisiejszych czasach coraz częściej wyłączają myślenie. Niestety na głupotę lekarstwa jeszcze nie ma i patrząc się na to co się dzieje i jakie zabezpieczenia oraz dopisywanie coraz więcej punktów do regulaminów jak i instrukcji obsługi to trzeba liczyć że kiedyś ktoś w końcu wymyśli taki lek.
Zajefajnie jak zawsze, kto zrobiłby lepiej jak nie Michu ! ;) Miłej niedzieli :)
Warto trąbić o takich rzeczach bo wszyscy o tym zapominają . Jak widać nowe są bardziej niebezpieczne niż te sprzed roku 2000 . Gdy rok temu jeździłem w kebabie Daewoo Matizem też próbowałem temu Arabowi sknerze wytłumaczyć że tankowanie po 50-100 zł nie ma sensu bo co kilka godzin trzeba tankować i przez to jeździłem często na rezerwie i w nerwach żebym nigdzie nie stanął , brud i rdza w baku paliwa i pompie paliwa na pewno były bo silnik nierówno pracował i się dławił a raz po zatankowaniu pod korek jak kazał śmierdziało benzyną i już wiem prawdopodobnie dlaczego chyba że ewentualne przewód mógł być nieszczelny a i tak chyba nawet na jeden dzień takie tankowanie nie starczyło .Dobrze że to wszystko tyczy się głównie nowych samochodów. A co fo autopilota to nasłuchali się widocznie głupiego Muska i naoglądali się Nieustraszonego jak KITT sam jeździł jak później wehikuł Pana Samochodzika a Michael czytał książkę podczas jazdy albo spał ale to tylko przykłady kina SF z pięknych lat osiemdziesiątych a w rzeczywistości ja również bym nigdy nie zaufał autopilotowi bo ile było już takich sytuacji jak świeże sprzed paru lat jak na pokazie bezpieczeństwa dla dziennikarzy Volvo chwaliło się asystentem bezpieczeństwa a Volvo ostatecznie nawet nie zahamowało przed przeszkodą albo jak Tesla na autopilocie w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej zabiła kierowcę bo pomimo radarów nie zauważyła przeszkody i wrąbała się na ciężarówkę przy jakichś 100 kilometrach na godzinę . To są tylko urządzenia jak odkurzacz tylko bardziej zaawansowane technologicznie ale nie potrafią myśleć czego przykładem jest ostatnia sprawa jak taki automatyczny odkurzacz przy sprzątaniu swojej śpiącej właścicielce wciągnął włosy ; poza tym już od dawna w filmach i książkach nawet jest o buncie robotów więc to można też odnieść na różne sposoby do pasażerów i ruchu drogowego .
Ten odcinek jest mega dobry.
wazne i potrzebne wskazowki o ktorych sie nie pamieta na codzien ale warto siebie zaobserwowac :D a i jak cos to jest to odcinek szyjny ledzwia sa przy dupie :D 21:35 czekam na next odcinki :D
Jak usłyszałem line assistant, to od razu pomyślałem o tym filmiku peugeota 508 z butelką na kierownicy
Super, takie oczywiste a jednak warto przypomnieć. Pozdrawiam
Michu 25:25 pasuje zrobić materiał informacyjny samochody już są w planach co będą same jeździć bez ludzi co o tym sądzisz jak to się sprawdzi w Polsce nie chodzi o autostrady że po duchy poprawkach astystet sam pojedzie ani miasta gdzie farba jeszcze nie ostygła tylko o wsiach np. Jedziesz do dziadków przez wieś takim samochodem który sam może jeździć i co się stanie czy będzie jeździł po całej drodze, trzymał się drogi czy jak to będzie
Eksperyment z akumulatorem nie wyszedł :( osobiście byłem świadkiem jak taka 50-tka wybuchła. (Jak 5 jaśków) Dobrze, że nikomu nic się nie stało!
Michu proszę nagraj film jak poprawnie sprawdzić stan oleju w pojezdzie opel zefira B
Fajny filmik, mogłeś jeszcze dodać że samochód to nie miejsce do zabawy w chowanego. Ilu ja kierowców już mijałem co szukali czegoś w schowku lub na podłodze podczas jazdy. Pozdrawiam serdecznie całą ekipę.
Dobry odcinek. Wśród swoich fanów masz zapewne osoby młode, bardzo młode które świeżo co zdobyły uprawnienia do kierowania pojazdami. Zapewne 90% z nich nie zwraca ta te niebezpieczeństwa uwagi. A tak sobie u Micha przypomną i może zapamietają😉
Starym kierowcą tez się przyda😂
Pozdr
W poduszkach są po 2 generatory. Czas odpalenia każdego z nich jest zależny od masy kierowcy/pasażera oczy pasy są zapięte. Jadąc bez pasów trzeba odpalić oba ładunki od razu, bo głową leci szybko do przodu i musi uderzyć jak ciśnienie już zchodzić, bo twarz przyklei się do tyłu czaszki. Jak pas jest zapięty za fotelem głową leci szybko, a ECU poduszkowe zakłada, że jest "sporo" czasu, i buzia może pocałować szmatkę przy drugiej eksplozji. Nikomu nie życzę.
Jest jeszcze pozycja "niemiec w okopie" czyli znad deski rozdzielczej wystaje tylko kawałek czoła i oczy.
W 100% podpisujemy się pod tym materiałem. Leci 👍 w górę
Fajny odcinek trafiony w 100 %, 👍👍👍👍👍 pozdrawiam