Kiedyś uprawiałam rośliny w zwykłej ziemi z kwiaciarni, w tej samej kaktusy i liściaste i pięknie wszystko rosło. Później naczytałam się o profesjonalnym, przepuszczanym podłożu i o nieprzelewaniu roślin bla bla bla, wywaliłam kupę kasy na mieszanki z internetu, zaczęłam skąpić wody moim roślinkom i zaliczyłam wielką klapę. W "profesjonalnym" bigosie były ziemiórki, a rośliny wcale w nim rosnąć nie chciały, co gorsze, słabo podlewane rośliny wyglądały mizernie. Teraz wróciłam do zwykłej ziemi ogrodowej z centrum ogrodniczego i nie żałuję wody i stał się cud! Znowu wszystko rośnie, wraz z moim sercem. Oczywiście, zimą trzeba uważać z konewką, ale latem już niekoniecznie. Zamiast higrometrów używam drewnianych patyczków do szaszłyków wbitych w ziemię. Jak patyczek jest suchy podlewam, jak mokry nie podlewam i nieważne, czy w poradniku jest napisane "podlewać raz na 2 tygodnie" czy "podlewać dwa razy w tygodniu". Podlewam wtedy, kiedy roślina potrzebuje. I to wszytko. Z doświetlaniem i nawilżaczami też nie wariuję. Jak jest zima to jest ciemno i rośliny muszą sie do tego przystosować. Zawsze na wiosnę nadrabiają zaległości, co cieszy podwójnie. Do ziemi z worka dodaję czasem podłoża do storczyków i to wystarcza.
mam te same odczucia co do mieszanek podłoży - dopóki sadziłam w zwykłej ziemi z wora - było ok, odkąd mieszam kore, perlity i inne cudowności - rosliny marnieją. Chyba tez zrobię powrót do "korzeni" ;)
moja mama do dziś używa ziemi prosto z ogródka, ewentualnie miesza z kupioną ziemią uniwersalną pół na pół. Jedne rośliny zawsze rosły lepiej drugie gorzej. I nikt kiedyś nie kupował roślin w sklepie. Odnóżki pozyskiwało się od kogoś, albo się uszczykiwało gdzieś tam, na mieście, w kawiarni, sklepie, banku... i ja też to co mogę to pozyskuję i nie wydaję na to grosza. A to co już mam rozmnażam sama. Teraz taka moda ma kupowanie w sklepach, ale takich roślin co kiedyś były juz nie ma w marketach.
@@marbares5107 teraz wróciła moda na monstery i jest to istny szał w marketach, na instagramie, nawet akcesoria z wizerunkiem tego liścia. Mi osobiście nie podobają się monstery, jedynie ta mała co małpką sie zwie. Ale kiedyś w dzieciństwie pamiętam na klatkach schodowych były te monstery, bo ludziom się w blokach w mieszkaniach nie mieściły, to wystawiali na korytarze. Co blok to monstera brrrr. Często brzydkie, zaniedbane, jak przechodziłam koło tych ogromnych liści to się ich bałam, były tak wielkie i w dodatku ta nazwa monstera kojarzyła mi się z potworem! hahhaahhi takie mam wspomnienia :) nie lubię monster, koszmar z dzieciństwa :)
Każdy z nas ma roślinne sukcesy i porażki. Trzymam się 3 gatunków, którym jest u mnie dobrze. Każde odstępstwo kończy się śmiercią rośliny, no cóż pokusy istnieją i ciężko się im oprzeć. Nie przejmuj się krytyką, masz swój fan club i my ciebie lubimy.
Ok jak ja lubię te filmiki. Nieważne porażki. Każdemu się zdarzają. Ważniejsze są sukcesy. Lubię słuchać Twoich monologów. Masz coś w głosie co uspokaja i dużą wiedzę o roślinach. Jesteś bardzo pozytywną osobą. Lubię te filmiki za to ze są spontaniczne, czasem z humorem i przede wszystkim naturalne. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne filmiki 🙂
Daje kciuka w górę . Tak się zdarza -samo życie ,nie zawsze wszystko się udaje. Proszę mówić jak pan chce , bystry widz wie o co chodzi, a dobrze wychowany nie poprawia innych.
Witaj 😊Pamiętam kwiaty mojej mamy i teściowej,🌱🌾🌿 cudnie rosły🤩 bez zbytniej pielęgnacji👍, ziemia z ogródka, skorupki jajek zalane woda do podlewania👍 .Oj rozne domowe proste sposoby stosowały😉. A teraz nawozy , vitaminy, nawilgotnienie , sphagnum , naświetlenie ,tunele domowe, a i tak znajdzie sie jakas roslina co nic jej nie pasuje😓.Fajnie,że taki filmik nagrałeś😍.U każdego czasem są i porażki😐 ,a u Ciebie to rzadkość 😃,możesz poszczycić sie wspaniala kolekcja przepięknych okazow🪴🪴🪴. Twoja domowa oranzeria wręcz zachwyca🤗. Pozdrawiam serdecznie💖 miłego wieczoru Ci zycze⭐️🌔⭐️ paaaaa 👋😘😘😘
Bo nie byly kwiaty z tropikalnych rejonow sprowadzane i kiedys dostawalo sie odnozki od roznych osob a nie kupowalo ze szklarni gdzie tam mialy zupelnie inne warunki niz w domu.Ludzie powariowali z tymi kwiatami,wspolczuje bo na glowe mozna dostac,swiatlo,wilgotnosc,temperatura ludzie po co to komu przeciez jest tyle odmian kwiatow ktore mialy nasze babcie,rodzice.Po co robic z domu labolatorium 😏
Czasami tak bywa że niektóre rośliny słabo rosną🪴🪴nie wyrzucaj może ktoś będzie chętny😀😀 i taka zmiana może im wyjść na dobre🌺🌺 sama miałam rośliny od znajomych gdzie nie chciały rosnąć, a u mnie rosły🌹🌹i tak Cię podziwiam za serce do wszystkiego co żyje ♥️♥️ pozdrawiam i dużo zdrowia🎋🎋
Panie Damianie wielki szacun 👍👍ja myślałam , że u Pana to wszystko tak hula że głowa mała 😅a już nigdy ,bym nie przypuszczała, że Pan może taką segregację zrobić 😂🤣 proszę się nie martwić ani przejmować , lubię jak mówi się prawdę , że są niewypały 😉a każdy niech sobie robi po swojemu 😀 proszę się nie przejmować wymową ,jak zwał tak zwał wiadomo o co chodzi 😂 ja zostawiam kilka łapek i zawsze tak będę zostawiać 👍👍👍pozdrawiam i życzę udanych zakupów 😀ja zawsze tak robię, żeby się pocieszyć,bo czas nie stoi w miejscu 🥰jedne roślinki odeszły zastąpią je drugie 😂💚💚💚👍
Witaj, daję łapkę w górę,też mam porażki ,uwielbiam filodendrony ale one mnie nie i mimo moich starań rosną koślawo lub wyciory lgną do nich,a inne poprostu padają,ale są inne które dają radość 🤗
Damian nie przejmuj się każdy ma swoje porażki,ile Ja roślin zabiłam,które są podobno łatwe w uprawie🙉🌿☘🤔Zanim nauczyłam się jak opiekować się kaktusami to około 30 zgniło🙈🌵Teraz wiem,że jest lechuza-pon i tam wędrują następne okazy👍👍🌵Łapka👍👍👍jak najbardziej,bo jesteś super i lubię oglądać Twoje rośliny.A czy dobrze wymawiasz słowa to mądry i grzeczny człowiek nie skomętuje A ma to swój urok tak trzymaj👍👍👍👍😁🥰
Cisus to hit 😅... ja mówię spagnum i nie mam zamiaru tego zmieniać każdy wie o co chodzi, a pouczających zawsze będzie mnogo ... jesteśmy tu dla roślin, a nie języka ... Też bym chciała kiedyś się aż tak spiąć i powycinać co mnie denerwuje, ale narazie nie mam serca .... Pozdrawiam i uwielbiam twoje filmiki 😉
U mnie na liście jest b.duzo roślin z którymi się już na pewno nie spotkam ,za dużo pracy ,czasu i uczucia .ciagle łaskę robiły i też poszły na kompost.dobrze że pokazujesz tak jak jest ,Wielkie dzięki .Masz rację u mojej babci rośliny na werandzie rosły jak szalone , podlewała , herbatą,kawa,i wodą po moczeniu mięsa
Trochę serce boli jak patrzę na te cięcia,, ale nie dziwię Ci się. Też ma takie dni i kandydatów pod nóż. 👍 pozdrawiam i oby jak najmniej takich chwil.
A ja Ci bardzo dziękuję za to nagranie. Masz niesamowitą wiedzę i stwarzasz swoim roślinom jak najlepsze warunki, a mimo wszystko coś nie wychodzi. Dla mnie wielka ulga, bo zawsze źle się czuję i robię sobie wyrzuty, jak mi jakaś roślina postanowi umrzeć. Niestety z wielu begonii żyć postanowiła tylko serratipetala i to w dodatku bez żadnego specjalnego starania z mojej strony z resztą niestety się żegnam
Zaczęłam oglądać od"pogromu tych którym się nie udało",rozumiem Cię i współczuję,bo tyle pracy,serca,uczucia ile wkładasz w tę nadzieję że wyrośnie z tego cud,a potem klapa ,to tylko może mieć taki finał jak dziś, tak piszę bo dokładnie sama bym tak zrobiła,a o utopionych pieniądzach nie wspomnę.Damian naprawdę myślisz że zadowolisz wszystkich właściwą wymową słowa"spagnum",odpuść sobie takie myśli,Ty mówisz ja i wielu z nas mówi TAK SAMO,a jeśli ktoś uważa inaczej może sobie w domu powiedzieć tak jak on wymawia,prawdę .mówiąc my tego poprawiającego nie słyszymy,więc niech każdy zostanie przy swoim bo jesteśmy w Zielonym Oknie i o zielone 🍀💚🍀 tu chodziło,buziaki👍🤗😘
Dziękuję za ten filmik. Pocieszające jest, że taki znawca też ma podobne doświadczenia. Pozdrowienia w te chłodne, pochmurne pogody. Proszę zadbać o odporność swoją .
Coś jest z tym hodowaniem roślin przez producentów. Mam storczyki Phalaenopsis u siebie, które mają ponad 10 lat, kwitną dobrze i rosną dobrze, ale kosztowały wtedy ciężkie pieniądze. A teraz jak dostaję storczyki z Lidla albo innej Biedronki, które kosztują grosze prawie że, to żaden nie przeżywa dłużej niż rok. Nie ma się co za bardzo przejmować, u mnie scindapsusy czy peperomie w ogóle nie rosną i cóż, trochę kasy szkoda i tyle. A babcie to chyba też się nie przejmowały za bardzo roślinami i może dlatego dobrze rosły. . 😉
W naturze sa wahania temperatury między dniem a nocą,podobnie oddziaływanie na siebie roślin ,niektóre ewidentnie nie sympatyzują z sobą ,a niektóre poprostu nie lubią miejsca gdzie stoją .Cały czas i ja się uczę z sukcesami i statami ,samo życie.Pozdrawiam niech się zieleni💚
Bardzo chciałam Brandtianum. Po tym i innych filmikach już mi przeszło. Wszyscy mają z nim problemy. Ja walczę o roślinki do samego końca. Może trzeba podejść do sprawy jak Ty. Pozdrawiam serdecznie i łapka w górę.
Hi No jak by to dobrze ująć 😋 Nie wszystko co w sklepach się sprawdza Bywa tak ze kupiona ziemia w dyskoncie działa a ta z dodatkami nie Posiadam w domu Alokazje i Monstery które rosną na ziemiach nie ogrodniczych Moja babcia trzymała się zasady ze z kwiatami się nie biega Jak je postawisz to niech stoją Może coś w tym jest Ale tak to prawda wiele odmian roślin nie nadaje się do naszego klimatu Trzymaj się mocno Powodzenia 🌺🍀🌺🍀
Ten cissus o którym mówisz pojawiał się czasem w kwiaciarniach i jakieś 20 lat temu też się na niego nacięłam. Był piękny, ale przyniesiony do domu o prostu stał i nie rósł baardzo długo. W jakiejś książce znalazłam info, że w warunkach mieszkaniowych nie da rady go hodować. I od tego czasu było tak jakby przeczytał to razem ze mną - zaczął błyskawicznie zamierać. Już więcej go nie kupiłam, mimo że ogrodnicy trochę "podkręcili" niektóre gatunki i to co kiedyś było niemożliwe teraz daje radę w domach.
Witam Danianie, każdy z nas ma jakieś porażki roślinne. Ja nie mam foliaka wszyskie rosną na wolnosci i dają radę. Może za dużo nawozu? Szkoda wyżucić te obciete sadzonki może wlóż do wody to się ukorzenią. Z cisusen też nie bardzo mi po drodze. Wszystko jedno jak się wypowida czy to mech czy spagnum każdy wie o co chodzi. Dzisiaj roślinki są sztucznie pędzone nafaszerowane hormonami wzrostu a my w domu nie stosujemy takich preparatow. Trzymam kciuki żeby wszystko dalej dobrze rosło, pozdrawiam 🌱🌱🌱😊😊
Też daję kciuka w górę .Mam dokładnie te same przemyślenia - w sklepach piękne rośliny ,przynoszę do domu i z czasem patrzę jak marnieje .Dbam ,czytam o pielęgnacji itp a i tak porażka. Pozdrawiam serdecznie!
Ojej Damian, jaki wkurw 😂 Nie wyrzucaj ich, potnij, porób sadzonki i włóż do wody z trzykrotkami i z węglem, niech sobie stoją ile chcą. Wrzuć na luz, większość ludzi mówi sPagnum zamiast F, no i git, co to za różnica. U każdego z nas czasem coś pada, coś się odradza, egal, to normalne. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za cierpliwość 😉
Masz piekne rosliny i pieknie rosna.Myslalam ze nie masz Probleme z zadna twoja roslina.Jestes tez tylko czlowiekiem Jak my wszyscy.Ale masz wiecej wiedzy o kwiatach niz ja.Chociaz jestem starsza.Pamietam u moich rodzicow rosly wszystkie kwiaty nikt sie nimi nie przejmowal Jak ja teraz moimi.Ziemia z ogrodka nawet nie pamietam zebysmy kwiaty nawozili.Cisusy pieknie bujnie rosly.Kto tam patrzyl na wilgotnosc.Chyba zyjemy w innym swiecie(ha,ha).Glowa Do gory walczymy dalej bo mamy tez kwiaty ktore nam pieknie rosna.Pozdrawiam
Żyzna ziemia z ogródka, woda ze studni(najczęściej miękka), przesadzanie co roku do świeżej ziemi,wystawianie na deszcz, zimowanie w chłodzie od szyby, hodowanie silnych roślin, choć ludzie nie znali słowa genetyka. A my się czasem cackamy że słabymi roślinami.
Żałuję, że trafiłam na ten kanał dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale ;) Co do nawozu to moim ostatnim największym odkryciem jest nawóz-wywar ze skorupek z orzecha włoskiego (gotowałam skorupy 10 minut...rozwadniam do podlewania 1 szkl nawozu na 4 szkl wody) Nawet moje beznadziejne przypadki wyglądają coraz lepiej!. Jestem totalnym laikiem i podejrzewam, że nie wszystkie rośliny tolerują taki nawóz. Od czasu do czasu wbijam też do ziemi surowe jajko i kruszę skorupki. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
🙈🙈🙈 jak dobrze widzieć że nie tylko ja nie mam szczęścia do niektórych egzemplarzy ;) mimo starań ;) wczoraj wywaliłam na zbity pysk paproć krokodylą po 1,5 roku kombinacji . I dokładnie to co mówisz - teraz chyba wszystko jest mocno przekombinowane - począwszy od roślin po te wszystkie cudowne mieszanki podłoży. Powiem szczerze że na początku mojej zabawy roślinami sadziłam do tego co popadnie, nic nie mieszałam i wszystko rosło. Im bardziej kombinuję z podłożem tym rośliny mi słabiej rosną. Pozdrawiam i powodzenia ;)
Czekam na Panski filmik z roslinami z Equagenera :) moje zamowienie juz takze w drodze :) ja juz od dluzszego czasu kupuje rosliny tylko u nich , mam ok 150 roslin w domu I miejsca brak wiec juz tylko kupuje unikatowe anthurium I monstery:) jesli moge doradzic jesli bedzie Pan zamawial nastepnym razem Prosze nie kupowac w jednym zamowieniu wiecej niz 2-3 rosliny. Nawet jesli kupuje 10 roslin to robie zamowienie po 2 szt max, jesli mniejsze jak np anthurium peltigerum to moga byc 3. Dlatego , ze nie sa scisniete w kartonie i zawilgocone jedna od drugiej przychodza zawsze w idealnym stanie. Zawsze jednak pisze do nich z prosba zeby nie laczyli moich zamowien tylko wyslali tak jak zamawialam w osobnych paczkach. Jeszcze nigdy mi nie odmowili. Prosze sie nie martwic zbytnio:) w naturze rosliny tez czasem nie sa doskonale :) wiec prosze sie nie przejmowac jesli ktoras podeschnie czy nie rosnie jak trzeba :) pozdrawiam Pana i Panskich ogladajacych cieplo :) x
Cisud to jakaś masakra mój rośnie ale w witrynce i raczej tam już tam zostanie . U mnie jest walka z anthurium ale myślę o przebudowie witrynki. A jak co to ja przygarnę to czego nie chcesz i spróbuję powalczyć. 🥰❤️🪴
Ale było ostre cięcie, ja bym je jeszcze podtrzymała i dała szansę, a to co pociąłes ukorzen i możesz komuś dać w mistery box. Każdy ma jakieś porażki,więc głową do góry i tak większość roślin ma się dobrze i rośnie zdrowo. Pozdrawiam 🌿🍀
Do wszystkich miłośników roślin... Nawozy, podłoże, stopień nasłonecznienia... To wszystko jest ważnym czynnikiem dla naszych roślin aby dać im jak najbardziej przybliżone warunki do naturalnych. Mało się mówi o tym, że rośliny też czują nasze nastroje, tzn z pewnością to, że są kochane i z czułością traktowane. Lub jak tu...wkurzają 😁. Odkąd podlewam swoje rośliny ( w większości tropikalne i niełatwe w uprawie czy kapryśne) wodą strukturalną, to przyrosty są obłędne i niesamowite, zdrowe.... No cudne. Zachwycają mnie każdego dnia. Zastanawiam się czy z suchego kija czasami by też coś wyrosło 😆... Woda strukturalna jest też doskonała do picia.
Damianie 😀, mówisz, że twojej babci wszystko rosło, a miała zwykłą ziemię z ogrodu, to nie była taka zwykła ziemia, pamiętasz może, że kiedyś robiło się kompostowniki w ogródkach, wyrzucało się obierki z owoców i warzyw, skoszoną trawę, w pobliżu tego ustrojstwa brało się ziemię była dobrze nawożona, nie to co teraz, produkują same chemikalia do wszystkiego, konserwanty znajdziesz we wszystkim co jesz. Chciała bym abyś wrócił do odcinka sprzed roku w którym to przesadzasz i zagęszczasz epipremium złociste, wspominasz o nawozie do pomidorów i o pięknych liściach.... Może, nie wyrzucaj tego co obciąłeś 🙊. Kompostownik też można kupić w formie suchej, pozdrawiam serdecznie i życzę Ci, abyś już nigdy nie musiał pozbywać się żadnej ukochanej rośliny ♥️😘. Pozdrawiam serdecznie 💜💖🌹🥀
Witaj. Szkoda,wiem,co to znaczy stres roślinny.. Ja mam kłopot z skrzydlokwiatem.Zawzielam się muszę go mieć i już kolejny pada.Zdrowa roślina a zawodna.Jestem ciekawa czym uzupełnisz te straty.Ja też jadę po rośliny...pozdrawiam
Rok temu mialam w ciemnym miejscu cisusa discolor po miesiacu stracil wszystkie liscie scielam rowno z doniczka oraz postawilam na jasniejszym paraciecie po 2 miesiącach zobaczylam pierwsze piekne listki, aktualnie rosnie jak szalony pomimo ze wilgotnosc wynosi u mnie 40% (nie doświetlam tylko raz na dwa tygodnie daje mu nawóz)
Jeżeli chodzi o monsterkę to miałam jedną Monkey mask, która po zakupie przez prawie 6 miesięcy stała i ani myślała puszczać liści. Kombinowałam ze specjalną ziemią, nawozami, nawilżaczem i nic. Zero reakcji z jej strony. Pewnego letniego czerwcowego wieczoru przy mocnym deszczu wystawiłam ją na balkon z założeniem, że albo jej to pomoże albo całkiem ją trafi. I pomogło. Kiedy ją brałam rano z powrotem do mieszkania w osłonce doniczki woda aż stała. Wstawiłam więc monsterkę do zlewu żeby obciekła i postawiłam przy zachodnim oknie gdzie stała wcześniej. Po około tygodniu zaczęła puszczać nowe liście i zagęszczać pędy. Od tego czasu prawie przy każdym mocniejszym deszczu wystawiam wszystkie swoje monstery na balkon. Trochę jest z tym zachodu bo mam ich trzydzieści parę ale widzę że bardzo to lubią i po każdej prawie takiej kąpieli wypuszczają nowe liście
Mysle, ze wiekszosc tych roslin , ktore Pan dzis przedstawil jest poprostu przenawozona. Prosze sie nie zniechecac :) Prosze zaczac stosowac nawozy o dlugotrwalym dzialaniu. Wystepuje one w postaci malutkich kolorowych koleczek. Mozna dodawac je rowniez podczas przesadzania. Teraz moze Pan rzucic kilka na wierzch mixu w ktorym Pan posadzil rosliny i do wiosny nie stosowac juz zadnych innych nawozow . Oblige podciac, ukorzenic i dosadzic. Bedzie dobrze :) x
Ja daję łapkę w górę.Jak roślinki dbane i chuchane nie chcą rosnąć,to trzeba się z nimi rozstać,choć serce boli💔. Pozdrawiam głowa do góry,będzie miejsce na nowe roslinki🪴😉
A mi ten pierwszy filodendron super rośnie i mam ok 40 % wilgotności, wisi na ścianie w makramie przy wschodnim oknie, także ma sporo światła i nic z nim nie robię, oprócz biohummusu co 2 tygodnie jak wszystkim roślinom. Podobnie ten drugi filek, tyle że on stoi na kwietniku pod tym pierwszym. Ogólnie jakiego filodendrona bym sobie nie kupiła to pięknie rosną, a sansevierie mi padają xD
Oj dzis kosisz roslinki 🙈 Ja tez tak robie nie pasuje to czy tamto wyrzucam i kolejne juz inne kupuje nic nie zrobisz Wymowa sie nie przejmuj jak komus uszy bola moga zmienic kanal Tu wazne sa ROSLINKI!!!!!!!!!! Pozdrawiam miłego wieczoru 💜💚
No właśnie dobrze mówisz,, prosta ziemia z ogródka, i być może to jest klucz, rośliny w naturze rosną najlepiej bez żadnego chemii, jedynym nawozem jest często jakiś rodzaj ściółki czyli innych roślin i kwiatów które zakończyły swój bieg życia, dzisiaj młodzi ludzie śmieją się z nas kiedy mówimy im że dawniej wszystko było lepsze ale to jest 100 procent prawdy, kwiaty, żywność i nawet ludzie byli lepsi, planeta na której żyjemy też była w znacznie lepszej kondycji, wystarczy powiedzieć że w ciągu ostatnich 50 lat z ziemi zniknęło według naukowców około 60 procent gatunków zwierząt, taki stan rzeczy musi w końcu wpłynąć na wszystkie aspekty dzisiejszego życia na ziemi, tylko ślepcy nie widzą że nasza cywilizacja pomału dobiega końca, przychodzi czas na to żeby ziemia się oczyściła, odpoczęła, a potem cykl życia i śmierci znów się rozpocznie, tak jak to już miało miejsce nie raz.
Cissusa duscolor właśnie ukorzeniłam. Puszcza nowe listki. Przez kilka miesięcy stał na półce, teraz na okres grzewczy poszedł do szklarenki. Widać że mocno ruszył. Na pewno go ze szklarenki do końca okresu grzewczego nie wyjmę. Mam nadzieję, że przetrwa :D
Oj ale ostro to ja też łapie za skalpel i monstera dubia idzie pierwsza potem następne .Co do myślę że wszyscy wiedzą o co chodzi jak będziesz pisał pracę magisterską to wtedy musisz uważać a do nas mów tak jak zawsze. Pozdrawiam serdecznie.
Co kiepsko idzie paproć davana, helikonia,kordylina( wilgotność) senecio mikanoides ( nie wiem pewnie za dużo wody) i ubijam malutkie syngonia np conffeti i holy m( próby przestawienia na semihydro) pozdawiam.
Panie Damianku co się panu dziś stało!!proszę nie wyrzucać a może nie przesadzać z opieką może one nie chcą takiej nadopiekuńczości. A ja do swojej rośliny mówię że jak nie będziesz rosła to cię wyrzucę i zostawiam ją w spokoju na jskiś czas i myślę że to działa.! Życzę dużo radości!!😭
A ja bardzo chętnie przygarnę coś, z tego co Pan powyrzucał 😁🥰 Serio! ❤❤❤ U mnie większość kochanych "badylków" rośnie zdrowo. Tylko Calathee złapały przędziorka i poszły do kosza. Reszta ma się dobrze. Brandtianum rośnie jak grzyb po deszczu 😂😉 Cięty kilka razy, ukorzeniam w wodzie. Korzenie piękne, liście duże i błyszczące. Tfu tfu 😉😉😉 Verrucosum ostatnio mi zwiędło, ucięłam i dałam do wody bez dodatków, podniosło się i wypuszcza nowe korzenie, idzie kolejny listek. Cissus mi się marzy, nie miałam jeszcze z nim do czyszczenia, ale myślę, że dałby u mnie radę. Mam wiele Philodendronów, Alokazji, Begonie, Anthurium, Aglaonemy, Syngonia. Wszystko ma się dobrze. 😇😊 Ja mam chyba po Mamie chęć obserwowania roślin i dogadzania im GDY czegoś im brakuje. Nic na siłę! Do wszystkiego trzeba czasu i cierpliwości. A każda roślinka się odrodzi. Pan również ma taki dar. Widać to po Pańskich zielonych przyjaciołach 💚☺ A, że niektóre kapryszą, to normalne. W naturze też rośliny nie są idealne. Marnieją, później się odradzają. Także na pewno jest z tej sytuacji jakieś wyjście. 😘 Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej nocki. 🥰😊 Wiola.
@@zieloneokno1983 Otóż to! 😊 Warto roślinkami dać drugą szansę. Trzymam kciuki, może uda się Panu je jeszcze odratować. 💚 Przy bliższym zaznajomieniu się z ich potrzebami, potrafią nam się odwdzięczyć pięknymi liśćmi. 🥰 Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne ekscytujące filmiki 😊😘 Miłego dnia i głowa do góry! 😉☺
Jest ok, wszyscy mamy wtopy też ciachlam branditanum a co tam, tyle że moje w porównaniu z Twoim to mikrus był🤣, discolor to drama Queen chyba pieprz lepiej rośnie a dość podobny. A sphagnum się nie przejmuj ja też mówię sphagnum 🤣 bo jakoś się tak utarło, ale dla poprawności będę również mówić mech, a filmy zawsze od deski do deski, i jaki fajny relaksujący podkład muzyczny👍
Odnośnie cisusa discolor , potrzebuje wody codziennie , u mnie rośnie w torfie w którym przyjechał mam go dru rok na wiosnę ścinam całego potem rośnie i rośnie, kąpię go czasem pod prysznicem, podlewam aż woda stoi na podstawce niemal codziennie bo rośnie bardzo szybko normalnie w pokoju okno północny wschód. Ściołem go już dwa razy prawie samej ziemi.
Ja to juz 2 razy przezyłem z cissusem discolor... pięknie rósł, już miałem mu nowy palik dawać... i zrzucił prawie wszystkie liście. Odżył, pędził... i zaczął ponownie zrzucać. Mam dość, 10 sadzonek pobrałem, dostają korzonki i przetestuję semihydro
Masz rację u mojej babci wszystko rosło. Nikt się roślinami nie zajmował, nie przejmował, a one pięknie rosły. Łapek w dół nie będzie- mam nadzieję. Ode mnie łapka w górę za to, że nie wstydzisz się pokazać nam swoich porażek i o nich mówisz. Nie wszyscy mają odwagę. U mnie też ph gigas, brandtianum i varrucosum nie rosną. Wypuszczają małe, dzikie, powykręcane liście. Nie polecam. Pozdrawiam serdecznie👍🥰🌵💚
Proszę się nie przejmować sphagnum, mech wszyscy co się interesują to wiedzą o co chodzi i za ten odcinek kolejna łapka w górę! Imponujący był ten cissus discolor i chce go kupić ale teraz się zastanowię, pozdrawiam :)
Mi kiedyś w akwarium ze ślimakami dżdżownice się namnożyły, i wszystkie je wywaliłam do ogrodu,myślę że z bardzo dobrym skutkiem bo ziemia była do kitu, a teraz przynajmniej coś rośnie 🙂
Niech się Pan nie przejmuje tym co ludzie mówią i zwracają uwagę.Wazne iż zaglądamy ,cieszymy się iż jest ktoś kto podzieli się swoimi radami i rozterkami. Powodzenia. 👍👍👍😄🤛Jeżeli chodzi o problem to skrzydłokwiat i storczyki .Przeprowadziłam się do nowego mieszkania i padają jak muchy kwiaty mimo iż były piękne .Przestałam rozpaczać najwyżej nie będzie kwiatów .Dziękuje 🤗
Witaj Damianie, u mnie też kilka porażek roślinnych, mów jak chcesz ja i tak lubię cię słuchać i oglądać , chciałabym żeby moje roślinki rosły tak jak u ciebie, a te kilka porażek no trudno każdemu się zdarza pozdrawiam serdecznie😊🌱
Jesteś odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu...ubawily mnie Twoje komentarze ale łapki w dół nie dostaniesz nigdy za dużym szacunkiem Cię darzę. ..teraz przynajmniej się dowiedziałam czemu moja monstera jest jaka jest😂😉pozdrawiam
Nie smutać, nie denerwować się. Jakby wszystko pięknie rosło to byłoby pewnie za nudno :D Mimo Pana nerwów, film bardzo przyjemny do oglądania. Łapka w górę👍
Mam te kwiaty które są u pana na filmie i muszę przyznać ze jestem zdziwiona ze tak kiepsko wyglądają. Moje kwiaty nie maja takich „super” warunków tzn wilgotności itp a mimo to rosną jak szalone. Zauważyłam ze kwiaty potrzebują przezimowania bez znaczenia jakie to kwiaty. Zima temperatura w domu spada do 17 stopni wtedy podlewam je mniej latem znowu jest bardzo ciepło i wtedy wiadomo wody dostają więcej. Podlewam je po porządnym wysuszeniu gleby ale nie dopuszczam do przesuszenia. Maja dużo rozproszonego, naturalnego światła, nie stoją bezpośrednio w słońcu. Może jednak problemem jest brak przerwy w dostarczaniu wilgotności 🤔
Ostre cięcie.Coz,z roślinami jak ze sprzętem agd-konczy się gwarancja i caput😥lubię Cię słuchać oglądać bez względu na wymowę.Pozdraeiam i życzę powodzenia w dalszej uprawie tych wszystkich pięknych roślin☘️☘️💚💚
Kiedyś uprawiałam rośliny w zwykłej ziemi z kwiaciarni, w tej samej kaktusy i liściaste i pięknie wszystko rosło. Później naczytałam się o profesjonalnym, przepuszczanym podłożu i o nieprzelewaniu roślin bla bla bla, wywaliłam kupę kasy na mieszanki z internetu, zaczęłam skąpić wody moim roślinkom i zaliczyłam wielką klapę. W "profesjonalnym" bigosie były ziemiórki, a rośliny wcale w nim rosnąć nie chciały, co gorsze, słabo podlewane rośliny wyglądały mizernie. Teraz wróciłam do zwykłej ziemi ogrodowej z centrum ogrodniczego i nie żałuję wody i stał się cud! Znowu wszystko rośnie, wraz z moim sercem. Oczywiście, zimą trzeba uważać z konewką, ale latem już niekoniecznie. Zamiast higrometrów używam drewnianych patyczków do szaszłyków wbitych w ziemię. Jak patyczek jest suchy podlewam, jak mokry nie podlewam i nieważne, czy w poradniku jest napisane "podlewać raz na 2 tygodnie" czy "podlewać dwa razy w tygodniu". Podlewam wtedy, kiedy roślina potrzebuje. I to wszytko. Z doświetlaniem i nawilżaczami też nie wariuję. Jak jest zima to jest ciemno i rośliny muszą sie do tego przystosować. Zawsze na wiosnę nadrabiają zaległości, co cieszy podwójnie. Do ziemi z worka dodaję czasem podłoża do storczyków i to wystarcza.
mam te same odczucia co do mieszanek podłoży - dopóki sadziłam w zwykłej ziemi z wora - było ok, odkąd mieszam kore, perlity i inne cudowności - rosliny marnieją. Chyba tez zrobię powrót do "korzeni" ;)
Kocham takich ludzi jak Ty.
moja mama do dziś używa ziemi prosto z ogródka, ewentualnie miesza z kupioną ziemią uniwersalną pół na pół. Jedne rośliny zawsze rosły lepiej drugie gorzej. I nikt kiedyś nie kupował roślin w sklepie. Odnóżki pozyskiwało się od kogoś, albo się uszczykiwało gdzieś tam, na mieście, w kawiarni, sklepie, banku... i ja też to co mogę to pozyskuję i nie wydaję na to grosza. A to co już mam rozmnażam sama. Teraz taka moda ma kupowanie w sklepach, ale takich roślin co kiedyś były juz nie ma w marketach.
@@iwonas9011 Dokładnie! Ja też "kradłam" szczepki skąd tylko się dało rosły świetnie. A rośliny z marketu czasem rosną, a czasem padają. Szkoda kasy!
@@marbares5107 teraz wróciła moda na monstery i jest to istny szał w marketach, na instagramie, nawet akcesoria z wizerunkiem tego liścia. Mi osobiście nie podobają się monstery, jedynie ta mała co małpką sie zwie. Ale kiedyś w dzieciństwie pamiętam na klatkach schodowych były te monstery, bo ludziom się w blokach w mieszkaniach nie mieściły, to wystawiali na korytarze. Co blok to monstera brrrr. Często brzydkie, zaniedbane, jak przechodziłam koło tych ogromnych liści to się ich bałam, były tak wielkie i w dodatku ta nazwa monstera kojarzyła mi się z potworem! hahhaahhi takie mam wspomnienia :) nie lubię monster, koszmar z dzieciństwa :)
Każdy z nas ma roślinne sukcesy i porażki. Trzymam się 3 gatunków, którym jest u mnie dobrze. Każde odstępstwo kończy się śmiercią rośliny, no cóż pokusy istnieją i ciężko się im oprzeć. Nie przejmuj się krytyką, masz swój fan club i my ciebie lubimy.
Ok jak ja lubię te filmiki. Nieważne porażki. Każdemu się zdarzają. Ważniejsze są sukcesy. Lubię słuchać Twoich monologów. Masz coś w głosie co uspokaja i dużą wiedzę o roślinach. Jesteś bardzo pozytywną osobą. Lubię te filmiki za to ze są spontaniczne, czasem z humorem i przede wszystkim naturalne. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne filmiki 🙂
Daje kciuka w górę . Tak się zdarza -samo życie ,nie zawsze wszystko się udaje. Proszę mówić jak pan chce , bystry widz wie o co chodzi, a dobrze wychowany nie poprawia innych.
Prosto i na temat👍
Hej Damian serce mi się kraje,nie wyrzucaj, ukorzen i sprzedaj.Chętna 😪
Witaj 😊Pamiętam kwiaty mojej mamy i teściowej,🌱🌾🌿 cudnie rosły🤩 bez zbytniej pielęgnacji👍, ziemia z ogródka, skorupki jajek zalane woda do podlewania👍 .Oj rozne domowe proste sposoby stosowały😉. A teraz nawozy , vitaminy, nawilgotnienie , sphagnum , naświetlenie ,tunele domowe, a i tak znajdzie sie jakas roslina co nic jej nie pasuje😓.Fajnie,że taki filmik nagrałeś😍.U każdego czasem są i porażki😐 ,a u Ciebie to rzadkość 😃,możesz poszczycić sie wspaniala kolekcja przepięknych okazow🪴🪴🪴. Twoja domowa oranzeria wręcz zachwyca🤗. Pozdrawiam serdecznie💖 miłego wieczoru Ci zycze⭐️🌔⭐️ paaaaa 👋😘😘😘
Bo nie byly kwiaty z tropikalnych rejonow sprowadzane i kiedys dostawalo sie odnozki od roznych osob a nie kupowalo ze szklarni gdzie tam mialy zupelnie inne warunki niz w domu.Ludzie powariowali z tymi kwiatami,wspolczuje bo na glowe mozna dostac,swiatlo,wilgotnosc,temperatura ludzie po co to komu przeciez jest tyle odmian kwiatow ktore mialy nasze babcie,rodzice.Po co robic z domu labolatorium 😏
@@Ws-wr6xt jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi. Pozdrawiam serdecznie.
Czasami tak bywa że niektóre rośliny słabo rosną🪴🪴nie wyrzucaj może ktoś będzie chętny😀😀 i taka zmiana może im wyjść na dobre🌺🌺 sama miałam rośliny od znajomych gdzie nie chciały rosnąć, a u mnie rosły🌹🌹i tak Cię podziwiam za serce do wszystkiego co żyje ♥️♥️ pozdrawiam i dużo zdrowia🎋🎋
Panie Damianie wielki szacun 👍👍ja myślałam , że u Pana to wszystko tak hula że głowa mała 😅a już nigdy ,bym nie przypuszczała, że Pan może taką segregację zrobić 😂🤣 proszę się nie martwić ani przejmować , lubię jak mówi się prawdę , że są niewypały 😉a każdy niech sobie robi po swojemu 😀 proszę się nie przejmować wymową ,jak zwał tak zwał wiadomo o co chodzi 😂 ja zostawiam kilka łapek i zawsze tak będę zostawiać 👍👍👍pozdrawiam i życzę udanych zakupów 😀ja zawsze tak robię, żeby się pocieszyć,bo czas nie stoi w miejscu 🥰jedne roślinki odeszły zastąpią je drugie 😂💚💚💚👍
Szanuję za podejście. Mi też zaczęło wszystko padać, też wyrzuciłam żeby się nie denerwować 😌
Aż się łza zakręciła, bo bym przytuliła takie "odrzuty" 🙈😍
Takie odrzuty, to u mnie sukcesy roślinne 😊😅
No właśnie 😭
Czasami mimo dużych starań coś nam nie wyjdzie 😭głęboki oddech i do przodu jutro będzie lepiej, daje łapke w górę 👍pozdrawiam cieplutko
Witaj, daję łapkę w górę,też mam porażki ,uwielbiam filodendrony ale one mnie nie i mimo moich starań rosną koślawo lub wyciory lgną do nich,a inne poprostu padają,ale są inne które dają radość 🤗
Damian nie przejmuj się każdy ma swoje porażki,ile Ja roślin zabiłam,które są podobno łatwe w uprawie🙉🌿☘🤔Zanim nauczyłam się jak opiekować się kaktusami to około 30 zgniło🙈🌵Teraz wiem,że jest lechuza-pon i tam wędrują następne okazy👍👍🌵Łapka👍👍👍jak najbardziej,bo jesteś super i lubię oglądać Twoje rośliny.A czy dobrze wymawiasz słowa to mądry i grzeczny człowiek nie skomętuje A ma to swój urok tak trzymaj👍👍👍👍😁🥰
Patrzyłam z przerażeniem co robisz ale i tak daję kciuka w górę bo wiem ,że dobrze opiekujesz się swoimi roślinami 👍
Cisus to hit 😅... ja mówię spagnum i nie mam zamiaru tego zmieniać każdy wie o co chodzi, a pouczających zawsze będzie mnogo ... jesteśmy tu dla roślin, a nie języka ... Też bym chciała kiedyś się aż tak spiąć i powycinać co mnie denerwuje, ale narazie nie mam serca .... Pozdrawiam i uwielbiam twoje filmiki 😉
U mnie na liście jest b.duzo roślin z którymi się już na pewno nie spotkam ,za dużo pracy ,czasu i uczucia .ciagle łaskę robiły i też poszły na kompost.dobrze że pokazujesz tak jak jest ,Wielkie dzięki .Masz rację u mojej babci rośliny na werandzie rosły jak szalone , podlewała , herbatą,kawa,i wodą po moczeniu mięsa
Trochę serce boli jak patrzę na te cięcia,, ale nie dziwię Ci się. Też ma takie dni i kandydatów pod nóż. 👍 pozdrawiam i oby jak najmniej takich chwil.
A ja Ci bardzo dziękuję za to nagranie. Masz niesamowitą wiedzę i stwarzasz swoim roślinom jak najlepsze warunki, a mimo wszystko coś nie wychodzi. Dla mnie wielka ulga, bo zawsze źle się czuję i robię sobie wyrzuty, jak mi jakaś roślina postanowi umrzeć. Niestety z wielu begonii żyć postanowiła tylko serratipetala i to w dodatku bez żadnego specjalnego starania z mojej strony z resztą niestety się żegnam
Sprawa - króliki kontra łosie rogi - extra. Do miłego.
🤣💚
Дякую пану за інформацію. Це корисно, особливо для початківців. А на невдачах життя не закінчується, ми стаємо мудрішими і розумнішими. Удачі
Zaczęłam oglądać od"pogromu tych którym się nie udało",rozumiem Cię i współczuję,bo tyle pracy,serca,uczucia ile wkładasz w tę nadzieję że wyrośnie z tego cud,a potem klapa ,to tylko może mieć taki finał jak dziś, tak piszę bo dokładnie sama bym tak zrobiła,a o utopionych pieniądzach nie wspomnę.Damian naprawdę myślisz że zadowolisz wszystkich właściwą wymową słowa"spagnum",odpuść sobie takie myśli,Ty mówisz ja i wielu z nas mówi TAK SAMO,a jeśli ktoś uważa inaczej może sobie w domu powiedzieć tak jak on wymawia,prawdę .mówiąc my tego poprawiającego nie słyszymy,więc niech każdy zostanie przy swoim bo jesteśmy w Zielonym Oknie i o zielone 🍀💚🍀 tu chodziło,buziaki👍🤗😘
Dziękuję za ten filmik. Pocieszające jest, że taki znawca też ma podobne doświadczenia. Pozdrowienia w te chłodne, pochmurne pogody. Proszę zadbać o odporność swoją .
Dobrze wiedzieć, że nie tylko mnie rosliny robia w bambuko 🤣 mam nadzieje, ze przestrasza się kompostownika i rusza pieknie :)
To jest dobra rada film bardzo pouczający aby nie wydawać pieniędzy wytyczonych w błoto DZIEKUJE 😘❤🦋🦋🖐🖐💚mów po prostu mech🦋🖐❤
Coś jest z tym hodowaniem roślin przez producentów. Mam storczyki Phalaenopsis u siebie, które mają ponad 10 lat, kwitną dobrze i rosną dobrze, ale kosztowały wtedy ciężkie pieniądze. A teraz jak dostaję storczyki z Lidla albo innej Biedronki, które kosztują grosze prawie że, to żaden nie przeżywa dłużej niż rok. Nie ma się co za bardzo przejmować, u mnie scindapsusy czy peperomie w ogóle nie rosną i cóż, trochę kasy szkoda i tyle. A babcie to chyba też się nie przejmowały za bardzo roślinami i może dlatego dobrze rosły. . 😉
Ja tez tak miałam z kilkoma roślinami które kupowałam kilkakrotnie mieszkam we Francji pozdrawiam
Bywa i tak. Samo życie. Pozdrawiam serdecznie.
W naturze sa wahania temperatury między dniem a nocą,podobnie oddziaływanie na siebie roślin ,niektóre ewidentnie nie sympatyzują z sobą ,a niektóre poprostu nie lubią miejsca gdzie stoją .Cały czas i ja się uczę z sukcesami i statami ,samo życie.Pozdrawiam niech się zieleni💚
Bardzo chciałam Brandtianum. Po tym i innych filmikach już mi przeszło. Wszyscy mają z nim problemy. Ja walczę o roślinki do samego końca. Może trzeba podejść do sprawy jak Ty. Pozdrawiam serdecznie i łapka w górę.
Hi
No jak by to dobrze ująć 😋
Nie wszystko co w sklepach się sprawdza
Bywa tak ze kupiona ziemia w dyskoncie działa a ta z dodatkami nie
Posiadam w domu Alokazje i Monstery które rosną na ziemiach nie ogrodniczych
Moja babcia trzymała się zasady ze z kwiatami się nie biega
Jak je postawisz to niech stoją
Może coś w tym jest
Ale tak to prawda wiele odmian roślin nie nadaje się do naszego klimatu
Trzymaj się mocno
Powodzenia 🌺🍀🌺🍀
Uff...nie jestem sama. Pozdrawiam.
Aua! az boli . . .dobrze ze nie jestem roslina! u mnie po roku cudow zniknela kolekcja kaktusow .kamieni...i juz, nie ma . .jestem tu noca,wpadlam -
Głowa do góry 😁 każdy z nas ma niepowodzenia 😁
Też podejrzewam że celowo hodują takie rośliny ,dla olbrzymiej kasy a my łosie na to się dajemy złapać,ach samo życie
Hodowcy robią z nas łosie rogi.
Niektore rosliny tez minie sie nie trzymaja Teraz wszystkie takie delikatne Masz Rachel u naszych babc roslo wszystko
Bo ta babcia internetow nie miała tylko rozum.
Ja w tym roku też dużo roślin straciłam zostawiłam te które przetrwały szkoda pieniedzy
Ten cissus o którym mówisz pojawiał się czasem w kwiaciarniach i jakieś 20 lat temu też się na niego nacięłam. Był piękny, ale przyniesiony do domu o prostu stał i nie rósł baardzo długo. W jakiejś książce znalazłam info, że w warunkach mieszkaniowych nie da rady go hodować. I od tego czasu było tak jakby przeczytał to razem ze mną - zaczął błyskawicznie zamierać. Już więcej go nie kupiłam, mimo że ogrodnicy trochę "podkręcili" niektóre gatunki i to co kiedyś było niemożliwe teraz daje radę w domach.
Ja tez zegnam sie z tymi roslinami co mnie nie lubia I robie miejsce na nowe 😉🤣🌿
Witam Danianie, każdy z nas ma jakieś porażki roślinne. Ja nie mam foliaka wszyskie rosną na wolnosci i dają radę. Może za dużo nawozu? Szkoda wyżucić te obciete sadzonki może wlóż do wody to się ukorzenią. Z cisusen też nie bardzo mi po drodze. Wszystko jedno jak się wypowida czy to mech czy spagnum każdy wie o co chodzi. Dzisiaj roślinki są sztucznie pędzone nafaszerowane hormonami wzrostu a my w domu nie stosujemy takich preparatow. Trzymam kciuki żeby wszystko dalej dobrze rosło, pozdrawiam 🌱🌱🌱😊😊
Też daję kciuka w górę .Mam dokładnie te same przemyślenia - w sklepach piękne rośliny ,przynoszę do domu i z czasem patrzę jak marnieje .Dbam ,czytam o pielęgnacji itp a i tak porażka. Pozdrawiam serdecznie!
🍀💚
Ojej Damian, jaki wkurw 😂 Nie wyrzucaj ich, potnij, porób sadzonki i włóż do wody z trzykrotkami i z węglem, niech sobie stoją ile chcą. Wrzuć na luz, większość ludzi mówi sPagnum zamiast F, no i git, co to za różnica. U każdego z nas czasem coś pada, coś się odradza, egal, to normalne. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za cierpliwość 😉
Ja ratuje , szkoda wyrzucać, daj im szanse
dobra rade, ale mi sie podoba że pokazał emocje bo każdego czasem złapie flustracja i negatywne emocje i fajnie że tego nie ukrywał
Ja zawsze ratuję co się da. Co więcej takie zaszczepione u mnie rosną lepiej niż takie oryginalne kupione ukorzenione
3:30 może za dużo nawozisz, a poza tym moim zdaniem niektóre filodendrony wolą okresy przesuszenia i podlewania z góry, płucząc liście.
Hej, no ciecie ostre było😲szok, ale czasem tak trzeba, samo życie trzymam kciuki żeby ruszyły z kopyta 🤞💚☘
Masz piekne rosliny i pieknie rosna.Myslalam ze nie masz Probleme z zadna twoja roslina.Jestes tez tylko czlowiekiem Jak my wszyscy.Ale masz wiecej wiedzy o kwiatach niz ja.Chociaz jestem starsza.Pamietam u moich rodzicow rosly wszystkie kwiaty nikt sie nimi nie przejmowal Jak ja teraz moimi.Ziemia z ogrodka nawet nie pamietam zebysmy kwiaty nawozili.Cisusy pieknie bujnie rosly.Kto tam patrzyl na wilgotnosc.Chyba zyjemy w innym swiecie(ha,ha).Glowa Do gory walczymy dalej bo mamy tez kwiaty ktore nam pieknie rosna.Pozdrawiam
No wlasnie,gdzie ktos myslal o nawozeniu? Wszystko roslo jak szalone,na kazdym oknie masa roslin.
Żyzna ziemia z ogródka, woda ze studni(najczęściej miękka), przesadzanie co roku do świeżej ziemi,wystawianie na deszcz, zimowanie w chłodzie od szyby, hodowanie silnych roślin, choć ludzie nie znali słowa genetyka. A my się czasem cackamy że słabymi roślinami.
Żałuję, że trafiłam na ten kanał dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale ;) Co do nawozu to moim ostatnim największym odkryciem jest nawóz-wywar ze skorupek z orzecha włoskiego (gotowałam skorupy 10 minut...rozwadniam do podlewania 1 szkl nawozu na 4 szkl wody) Nawet moje beznadziejne przypadki wyglądają coraz lepiej!. Jestem totalnym laikiem i podejrzewam, że nie wszystkie rośliny tolerują taki nawóz. Od czasu do czasu wbijam też do ziemi surowe jajko i kruszę skorupki. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
💚💚💚dziękuje i witam Cię serdecznie.ciekawe informacje 💚💚💚
@@zieloneokno1983 Dziękuję
A co do tego co wycinasz, nie wyrzucaj, rozdaj. Ja mogę wpaść, dam im żyć :D
Ja też mówię spagnum, się nie mają do czego przyczepić 😤pozdrawiam 🌸
🙈🙈🙈 jak dobrze widzieć że nie tylko ja nie mam szczęścia do niektórych egzemplarzy ;) mimo starań ;) wczoraj wywaliłam na zbity pysk paproć krokodylą po 1,5 roku kombinacji . I dokładnie to co mówisz - teraz chyba wszystko jest mocno przekombinowane - począwszy od roślin po te wszystkie cudowne mieszanki podłoży. Powiem szczerze że na początku mojej zabawy roślinami sadziłam do tego co popadnie, nic nie mieszałam i wszystko rosło. Im bardziej kombinuję z podłożem tym rośliny mi słabiej rosną. Pozdrawiam i powodzenia ;)
Moje rosną przeważnie w zwyklej ziemi z lidla 😂😂😂. Jesteście barankami do dojenia z kasy.
Czekam na Panski filmik z roslinami z Equagenera :) moje zamowienie juz takze w drodze :) ja juz od dluzszego czasu kupuje rosliny tylko u nich , mam ok 150 roslin w domu I miejsca brak wiec juz tylko kupuje unikatowe anthurium I monstery:) jesli moge doradzic jesli bedzie Pan zamawial nastepnym razem Prosze nie kupowac w jednym zamowieniu wiecej niz 2-3 rosliny. Nawet jesli kupuje 10 roslin to robie zamowienie po 2 szt max, jesli mniejsze jak np anthurium peltigerum to moga byc 3. Dlatego , ze nie sa scisniete w kartonie i zawilgocone jedna od drugiej przychodza zawsze w idealnym stanie. Zawsze jednak pisze do nich z prosba zeby nie laczyli moich zamowien tylko wyslali tak jak zamawialam w osobnych paczkach. Jeszcze nigdy mi nie odmowili. Prosze sie nie martwic zbytnio:) w naturze rosliny tez czasem nie sa doskonale :) wiec prosze sie nie przejmowac jesli ktoras podeschnie czy nie rosnie jak trzeba :) pozdrawiam Pana i Panskich ogladajacych cieplo :) x
Oooo nieeeee! Gigas! Moje marzenie, a Ty tak te sadzonki cięte po prostu wyrzucasz? 😱😱😱
Cisud to jakaś masakra mój rośnie ale w witrynce i raczej tam już tam zostanie . U mnie jest walka z anthurium ale myślę o przebudowie witrynki. A jak co to ja przygarnę to czego nie chcesz i spróbuję powalczyć. 🥰❤️🪴
Ale było ostre cięcie, ja bym je jeszcze podtrzymała i dała szansę, a to co pociąłes ukorzen i możesz komuś dać w mistery box. Każdy ma jakieś porażki,więc głową do góry i tak większość roślin ma się dobrze i rośnie zdrowo. Pozdrawiam 🌿🍀
Alicja z Łodzi..Damian uwielbiam Twoje programy i Ciebie też
🥰
Do wszystkich miłośników roślin... Nawozy, podłoże, stopień nasłonecznienia... To wszystko jest ważnym czynnikiem dla naszych roślin aby dać im jak najbardziej przybliżone warunki do naturalnych. Mało się mówi o tym, że rośliny też czują nasze nastroje, tzn z pewnością to, że są kochane i z czułością traktowane. Lub jak tu...wkurzają 😁. Odkąd podlewam swoje rośliny ( w większości tropikalne i niełatwe w uprawie czy kapryśne) wodą strukturalną, to przyrosty są obłędne i niesamowite, zdrowe.... No cudne. Zachwycają mnie każdego dnia. Zastanawiam się czy z suchego kija czasami by też coś wyrosło 😆... Woda strukturalna jest też doskonała do picia.
Damianie 😀, mówisz, że twojej babci wszystko rosło, a miała zwykłą ziemię z ogrodu, to nie była taka zwykła ziemia, pamiętasz może, że kiedyś robiło się kompostowniki w ogródkach, wyrzucało się obierki z owoców i warzyw, skoszoną trawę, w pobliżu tego ustrojstwa brało się ziemię była dobrze nawożona, nie to co teraz, produkują same chemikalia do wszystkiego, konserwanty znajdziesz we wszystkim co jesz. Chciała bym abyś wrócił do odcinka sprzed roku w którym to przesadzasz i zagęszczasz epipremium złociste, wspominasz o nawozie do pomidorów i o pięknych liściach.... Może, nie wyrzucaj tego co obciąłeś 🙊. Kompostownik też można kupić w formie suchej, pozdrawiam serdecznie i życzę Ci, abyś już nigdy nie musiał pozbywać się żadnej ukochanej rośliny ♥️😘. Pozdrawiam serdecznie 💜💖🌹🥀
Witaj. Szkoda,wiem,co to znaczy stres roślinny.. Ja mam kłopot z skrzydlokwiatem.Zawzielam się muszę go mieć i już kolejny pada.Zdrowa roślina a zawodna.Jestem ciekawa czym uzupełnisz te straty.Ja też jadę po rośliny...pozdrawiam
Ja tam oglądam do końca :) pozdrawiam
cala prawda pozdrawiam grecja
🤩
To prawda ja również jak nie chcą rosnąć i marnieją to wyrzucam.
Rok temu mialam w ciemnym miejscu cisusa discolor po miesiacu stracil wszystkie liscie scielam rowno z doniczka oraz postawilam na jasniejszym paraciecie po 2 miesiącach zobaczylam pierwsze piekne listki, aktualnie rosnie jak szalony pomimo ze wilgotnosc wynosi u mnie 40% (nie doświetlam tylko raz na dwa tygodnie daje mu nawóz)
Samo życie, jedne rośliny rosną a inne padają. Też myślę , że te roślinnych z profesjonalnych hodowli są czasami na „chwilę” żeby kupić nową .
Ten gigas wygląda jak melanochrysum. Mi sie podoba.
Jeżeli chodzi o monsterkę to miałam jedną Monkey mask, która po zakupie przez prawie 6 miesięcy stała i ani myślała puszczać liści. Kombinowałam ze specjalną ziemią, nawozami, nawilżaczem i nic. Zero reakcji z jej strony. Pewnego letniego czerwcowego wieczoru przy mocnym deszczu wystawiłam ją na balkon z założeniem, że albo jej to pomoże albo całkiem ją trafi. I pomogło. Kiedy ją brałam rano z powrotem do mieszkania w osłonce doniczki woda aż stała. Wstawiłam więc monsterkę do zlewu żeby obciekła i postawiłam przy zachodnim oknie gdzie stała wcześniej. Po około tygodniu zaczęła puszczać nowe liście i zagęszczać pędy. Od tego czasu prawie przy każdym mocniejszym deszczu wystawiam wszystkie swoje monstery na balkon. Trochę jest z tym zachodu bo mam ich trzydzieści parę ale widzę że bardzo to lubią i po każdej prawie takiej kąpieli wypuszczają nowe liście
Ja raczej nie dam rady wystawić na deszcz ale robił bym napewno gdyby była taka możliwość 💚🍀
Mysle, ze wiekszosc tych roslin , ktore Pan dzis przedstawil jest poprostu przenawozona. Prosze sie nie zniechecac :) Prosze zaczac stosowac nawozy o dlugotrwalym dzialaniu. Wystepuje one w postaci malutkich kolorowych koleczek. Mozna dodawac je rowniez podczas przesadzania. Teraz moze Pan rzucic kilka na wierzch mixu w ktorym Pan posadzil rosliny i do wiosny nie stosowac juz zadnych innych nawozow . Oblige podciac, ukorzenic i dosadzic. Bedzie dobrze :) x
Ja daję łapkę w górę.Jak roślinki dbane i chuchane nie chcą rosnąć,to trzeba się z nimi rozstać,choć serce boli💔. Pozdrawiam głowa do góry,będzie miejsce na nowe roslinki🪴😉
Jest pan super,pozdrawiam 🙋
😍🤩
A mi ten pierwszy filodendron super rośnie i mam ok 40 % wilgotności, wisi na ścianie w makramie przy wschodnim oknie, także ma sporo światła i nic z nim nie robię, oprócz biohummusu co 2 tygodnie jak wszystkim roślinom. Podobnie ten drugi filek, tyle że on stoi na kwietniku pod tym pierwszym. Ogólnie jakiego filodendrona bym sobie nie kupiła to pięknie rosną, a sansevierie mi padają xD
Oj dzis kosisz roslinki 🙈
Ja tez tak robie nie pasuje to czy tamto wyrzucam i kolejne juz inne kupuje nic nie zrobisz
Wymowa sie nie przejmuj jak komus uszy bola moga zmienic kanal
Tu wazne sa ROSLINKI!!!!!!!!!!
Pozdrawiam miłego wieczoru 💜💚
Damian tylko kciuki w górę. Przykro mi.
Film daje do myślenia, tez lubie filodendrony, ale niektórych boje sie, gdyż powędrują prawdopodobnie do kosza
Pozdrawiam, ja jeszcze tak cierpliwości nie straciłam do roślin, czas pokże
Damian ..ja Cię uwielbiam..alicja z Łodzi
No właśnie dobrze mówisz,, prosta ziemia z ogródka, i być może to jest klucz, rośliny w naturze rosną najlepiej bez żadnego chemii, jedynym nawozem jest często jakiś rodzaj ściółki czyli innych roślin i kwiatów które zakończyły swój bieg życia, dzisiaj młodzi ludzie śmieją się z nas kiedy mówimy im że dawniej wszystko było lepsze ale to jest 100 procent prawdy, kwiaty, żywność i nawet ludzie byli lepsi, planeta na której żyjemy też była w znacznie lepszej kondycji, wystarczy powiedzieć że w ciągu ostatnich 50 lat z ziemi zniknęło według naukowców około 60 procent gatunków zwierząt, taki stan rzeczy musi w końcu wpłynąć na wszystkie aspekty dzisiejszego życia na ziemi, tylko ślepcy nie widzą że nasza cywilizacja pomału dobiega końca, przychodzi czas na to żeby ziemia się oczyściła, odpoczęła, a potem cykl życia i śmierci znów się rozpocznie, tak jak to już miało miejsce nie raz.
Sama prawda, zgadzam się i pod tym podpisuje 🍀💚
Z roslinami jak z ludzmi czasami zyjac razem sa dla siebie TOKSYCZNI.Pozdrawiam
Mi takie filmy uświadamiają, że nie tylko u mnie te rośliny nie chcą rosnąć mimo starań.
Niestety
Cissusa duscolor właśnie ukorzeniłam. Puszcza nowe listki. Przez kilka miesięcy stał na półce, teraz na okres grzewczy poszedł do szklarenki. Widać że mocno ruszył. Na pewno go ze szklarenki do końca okresu grzewczego nie wyjmę. Mam nadzieję, że przetrwa :D
Przetrwa , resztka mojego budzi się do życia
Panie Damianie ,przedawkowane pewnie nawozami, lub czują ze za pasem Zima dlatego szykują się do snu zimowego:)
Oj ale ostro to ja też łapie za skalpel i monstera dubia idzie pierwsza potem następne .Co do myślę że wszyscy wiedzą o co chodzi jak będziesz pisał pracę magisterską to wtedy musisz uważać a do nas mów tak jak zawsze. Pozdrawiam serdecznie.
jak nie powiesz tak będzie dobrze (spagnum czy mech )i tak będzie dobrze 👍🤗
U mnie z cissusem było dokładnie to samo. Kompletna strata pieniędzy 😣 bardzo fajny film, łapka w górę zostawiona 👍🏻
Co kiepsko idzie paproć davana, helikonia,kordylina( wilgotność) senecio mikanoides ( nie wiem pewnie za dużo wody) i ubijam malutkie syngonia np conffeti i holy m( próby przestawienia na semihydro) pozdawiam.
powodzenia
Panie Damianku co się panu dziś stało!!proszę nie wyrzucać a może nie przesadzać z opieką może one nie chcą takiej nadopiekuńczości. A ja do swojej rośliny mówię że jak nie będziesz rosła to cię wyrzucę i zostawiam ją w spokoju na jskiś czas i myślę że to działa.! Życzę dużo radości!!😭
Przecież to branditianum ładne, ja chętna na wszystkie sadzonki.😉
A to nie jest tak że filodendrony zaczęły puszczać mniejsze liście ponieważ straciły podpórkę i wisiały w powietrzu ?
to może zrobić wszystko odwrotnie..bez odżywek woda z kranu...i bez nawilżania...ja bym taki eksperyment zrobiła
jAK PSZYKRE JEST GDY TAK SIE DZIEJE POZDRAWIAM ULA Z ŁODZI.
A ja bardzo chętnie przygarnę coś, z tego co Pan powyrzucał 😁🥰 Serio! ❤❤❤
U mnie większość kochanych "badylków" rośnie zdrowo. Tylko Calathee złapały przędziorka i poszły do kosza. Reszta ma się dobrze. Brandtianum rośnie jak grzyb po deszczu 😂😉 Cięty kilka razy, ukorzeniam w wodzie. Korzenie piękne, liście duże i błyszczące. Tfu tfu 😉😉😉
Verrucosum ostatnio mi zwiędło, ucięłam i dałam do wody bez dodatków, podniosło się i wypuszcza nowe korzenie, idzie kolejny listek. Cissus mi się marzy, nie miałam jeszcze z nim do czyszczenia, ale myślę, że dałby u mnie radę. Mam wiele Philodendronów, Alokazji, Begonie, Anthurium, Aglaonemy, Syngonia. Wszystko ma się dobrze. 😇😊
Ja mam chyba po Mamie chęć obserwowania roślin i dogadzania im GDY czegoś im brakuje. Nic na siłę! Do wszystkiego trzeba czasu i cierpliwości. A każda roślinka się odrodzi.
Pan również ma taki dar. Widać to po Pańskich zielonych przyjaciołach 💚☺ A, że niektóre kapryszą, to normalne. W naturze też rośliny nie są idealne. Marnieją, później się odradzają. Także na pewno jest z tej sytuacji jakieś wyjście. 😘
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej nocki. 🥰😊 Wiola.
Pozdrawiam równiez. a co do roslin,wiem ze nie sa wszystkie idealne ale kazda ma swoja szanse.
@@zieloneokno1983 Otóż to! 😊 Warto roślinkami dać drugą szansę. Trzymam kciuki, może uda się Panu je jeszcze odratować. 💚 Przy bliższym zaznajomieniu się z ich potrzebami, potrafią nam się odwdzięczyć pięknymi liśćmi. 🥰 Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne ekscytujące filmiki 😊😘 Miłego dnia i głowa do góry! 😉☺
Jest ok, wszyscy mamy wtopy też ciachlam branditanum a co tam, tyle że moje w porównaniu z Twoim to mikrus był🤣, discolor to drama Queen chyba pieprz lepiej rośnie a dość podobny. A sphagnum się nie przejmuj ja też mówię sphagnum 🤣 bo jakoś się tak utarło, ale dla poprawności będę również mówić mech, a filmy zawsze od deski do deski, i jaki fajny relaksujący podkład muzyczny👍
Odnośnie cisusa discolor , potrzebuje wody codziennie , u mnie rośnie w torfie w którym przyjechał mam go dru rok na wiosnę ścinam całego potem rośnie i rośnie, kąpię go czasem pod prysznicem, podlewam aż woda stoi na podstawce niemal codziennie bo rośnie bardzo szybko normalnie w pokoju okno północny wschód. Ściołem go już dwa razy prawie samej ziemi.
Dziękuję za podpowiedź, niestety już dawno straciłem do niego cierpliwość 🤩🤣🙏
Damianie ja nie mam kwiatów bo ja nie mam do nich ręki a ty masz rękę i serce do nich i cierpliwosc tez i trzymaj się 🥀🥀🥀🥀👍🏿👍🏿👍🏿👍🏿♥️♥️♥️🥀🥀🥀
Ja to juz 2 razy przezyłem z cissusem discolor... pięknie rósł, już miałem mu nowy palik dawać... i zrzucił prawie wszystkie liście. Odżył, pędził... i zaczął ponownie zrzucać. Mam dość, 10 sadzonek pobrałem, dostają korzonki i przetestuję semihydro
Ten wielki to mój trzeci,dwa pierwsze male,wogóle nie dawaly rady.
Masz rację u mojej babci wszystko rosło. Nikt się roślinami nie zajmował, nie przejmował, a one pięknie rosły. Łapek w dół nie będzie- mam nadzieję. Ode mnie łapka w górę za to, że nie wstydzisz się pokazać nam swoich porażek i o nich mówisz. Nie wszyscy mają odwagę. U mnie też ph gigas, brandtianum i varrucosum nie rosną. Wypuszczają małe, dzikie, powykręcane liście. Nie polecam. Pozdrawiam serdecznie👍🥰🌵💚
Damianie daję dużo 👍🏿👍🏿👍🏿👍🏿👍🏿👍🏿👍🏿👍🏿dla kwiatkow
Proszę się nie przejmować sphagnum, mech wszyscy co się interesują to wiedzą o co chodzi i za ten odcinek kolejna łapka w górę! Imponujący był ten cissus discolor i chce go kupić ale teraz się zastanowię, pozdrawiam :)
nie warto! tylko się będziesz wkurzać jak zacznie gubić liście! no i tani nie jest.........
Mi kiedyś w akwarium ze ślimakami dżdżownice się namnożyły, i wszystkie je wywaliłam do ogrodu,myślę że z bardzo dobrym skutkiem bo ziemia była do kitu, a teraz przynajmniej coś rośnie 🙂
Niech się Pan nie przejmuje tym co ludzie mówią i zwracają uwagę.Wazne iż zaglądamy ,cieszymy się iż jest ktoś kto podzieli się swoimi radami i rozterkami. Powodzenia. 👍👍👍😄🤛Jeżeli chodzi o problem to skrzydłokwiat i storczyki .Przeprowadziłam się do nowego mieszkania i padają jak muchy kwiaty mimo iż były piękne .Przestałam rozpaczać najwyżej nie będzie kwiatów .Dziękuje 🤗
Witaj Damianie, u mnie też kilka porażek roślinnych, mów jak chcesz ja i tak lubię cię słuchać i oglądać , chciałabym żeby moje roślinki rosły tak jak u ciebie, a te kilka porażek no trudno każdemu się zdarza pozdrawiam serdecznie😊🌱
Dziękuje bardzo ! Bardzo mi miło,i Tobie życzę sukcesów.Pozdrawiam serdecznie
Jesteś odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu...ubawily mnie Twoje komentarze ale łapki w dół nie dostaniesz nigdy za dużym szacunkiem Cię darzę. ..teraz przynajmniej się dowiedziałam czemu moja monstera jest jaka jest😂😉pozdrawiam
Nie smutać, nie denerwować się. Jakby wszystko pięknie rosło to byłoby pewnie za nudno :D Mimo Pana nerwów, film bardzo przyjemny do oglądania. Łapka w górę👍
Mam te kwiaty które są u pana na filmie i muszę przyznać ze jestem zdziwiona ze tak kiepsko wyglądają. Moje kwiaty nie maja takich „super” warunków tzn wilgotności itp a mimo to rosną jak szalone. Zauważyłam ze kwiaty potrzebują przezimowania bez znaczenia jakie to kwiaty. Zima temperatura w domu spada do 17 stopni wtedy podlewam je mniej latem znowu jest bardzo ciepło i wtedy wiadomo wody dostają więcej. Podlewam je po porządnym wysuszeniu gleby ale nie dopuszczam do przesuszenia. Maja dużo rozproszonego, naturalnego światła, nie stoją bezpośrednio w słońcu. Może jednak problemem jest brak przerwy w dostarczaniu wilgotności 🤔
Może być , no niestety nie wszystkim wszystkie rosną.Trzeba z tym żyć , verucosum żadne do tej pory nie chciało u mnie rosnąć
Właśnie przez dżdżownice wszystko rosło.
Ostre cięcie.Coz,z roślinami jak ze sprzętem agd-konczy się gwarancja i caput😥lubię Cię słuchać oglądać bez względu na wymowę.Pozdraeiam i życzę powodzenia w dalszej uprawie tych wszystkich pięknych roślin☘️☘️💚💚